Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[madi82]

Napisane przez domciatko

nie tylko butelek.
w uk cała masa produktów TT jest, skoczki, szczotki, grzebyki, wszystko dla dzieci.

dziś widziałam zestaw 6 butelek, szczotki i skoczków za 12 funtow

u nas też, ale pytanie było o butelki TT

[idzia111]

Kurcze nie pamiętam, ale chyba dotka kupowała kocyk w mothercare? Ciesze sie ze mi o nim poeiwedziałaś, własnie kuzynka dzwonila, ze mi kupiła, bede go miała u siebie pod koniec maja. Była jakas nowa dostawa i oprocz rozowego i szarego dowiezli jasny niebieski/blekit. No i zdecydowalam sie na ten blekitny. Jak bede miala to wstawie foteczke


A dyskutowałyście o komarach, wg mnie bros żel na komary i kleszcze jest najlepszy. Ja mowie o smarowaniu ciala, bo na takich do kontaktu nie znam sie. Kazałam mezowi pomontowac wszedzie moskitiery, wiec u nas zadne takie cuda nie lataja po domu

[iwona335]

Napisane przez Ghia

Pierwszy boski drugi też, ale pierwszy po prostu super Też o takim marzyłam, ale mi odradzili, że mało praktyczny. Jednak tak jak pisałaś Tobie skrętne kółka by przeszkadzały więc dla Ciebie idealny

Ewuś jak miło czytać, że wracasz do zdrowia i masz tak wspaniałą opiekę
Kooocurek Z Twojego powodu też się bardzo cieszę

Mój Antonio też dziś meeega leniwy, aż w ruch poszło pudełko czekoladek i ręce TŻ, ale na szczęście pomogło i mały się obudził. A na koniec tak się wydarłam na TŻ bo poprosiłam żeby wyszedł z psem bo mi coś brzuch twardnieje dziś jak chodzę. Jak tylko usiądę jest ok. No i co się od pół godziny nabiedolił o to wyjście to mnie już nerwy poniosły i w końcu ryknęłam żeby przestał kłapać i w końcu wziął tą psinę
Przyszła pensja TŻta więc mogę się umawiać na USG III trymestru. Oby jak najszybciej bo nie wiem czemu ale im bliżej porodu tym bardziej się schizuję czy z Antosiem wszystko ok. Powiem Wam, że jestem też w szoku, że można tak bardzo kochać kogoś kogo się jeszcze nie widziało i nie "poznało" I to kochać co dzień coraz bardziej Jeszcze 52 dni muszę wytrzymać

przybij piątke

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

[dzoan]

Ciągle coś pochłaniam.. ledwo skończę jedno, już rozglądam się za następnym i myślę na co jeszcze mam ochotę

[czarownica1]

Napisane przez Margosia__

Ale zimno... chyba będzie w końcu śnieg padał

teee, a gdzie Cie wyniesło? w centrum porno, powietrze stoi, i 26 na+


Oliath a nie masz szansy się dogadać na kup teraz z człowiekiem?
Ty masz dużo szcześcia w obcowaniu z ludzmi to może by się udało???

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Napisane przez dzoan

Ciągle coś pochłaniam.. ledwo skończę jedno, już rozglądam się za następnym i myślę na co jeszcze mam ochotę

a ja się zalewam czystą.... niegazowaną, normalnie pochłaniam butelki, że się nie poznaję... no i rekordy w lataniu do kibla

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez iwona335

przybij piątke

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

będzie lepiej

[dzoan]

Napisane przez iwona335

przybij piątke

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

Mój mąż też często raczy mnie pytaniem 'co dzisiaj robiłaś?', 'co robiłaś cały dzień?' i czuję, że oczekuje, że mu zaraz wielką listę rozwinę.. i krzywi się jak okazuje się, że niewiele... W ciąży też się to zdarzało.. i jeszcze jakieś komentarze w takim własnie stylu jak Twój Tż.. Tyle, że ja nerwuska jestem i od razu atakuję za takie głupie gadanie.. no a później dopiero łzy

A Twój Tż wie co Ci gin mówił na wizycie? że masz się oszczędzać itp.? może go uświadom..delikatnie na początek

[Margosia__]

Napisane przez dzoan

nie strasz

Napisane przez ona8686

a nie probowalas wejść do lodówki ?

zimno, wieje i ciemno jak w zimie

Napisane przez dzoan

Ciągle coś pochłaniam.. ledwo skończę jedno, już rozglądam się za następnym i myślę na co jeszcze mam ochotę

Ja też mam dziś dzień jedzeniowy Śmieją się ze mnie, że przez dwa tygodnie pobytu nie zjadłam tyle co dzisiaj

Napisane przez czarownica1

teee, a gdzie Cie wyniesło? w centrum porno, powietrze stoi, i 26 na+

Przedgórze sudeckie
60 km od wrocka

[ona8686]

Napisane przez iwona335

przybij piątke

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

bedzie bedzie



tez mam koszmarny dzien, od poludnia czesto twardnieje mi brzuszek, do tego mecza mnie zaparcia co zwieksza dyskomfort brzuchowy, i na dodatek taka mam wyjatkowa sennosc, ze co przyloze glowe do poduszki to zasypiam.

[sarna405]

Ewusia masz męża masz dobrych teściów jak Tymuś się urodzi zawsze Ci ktoś pomorze w codziennych czynnosciach a ty bedziesz go tuliła do serduszka i to mu wystarczy
jakie te zycie jest nigdy nie wiadomo co nas czeka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Byłam w aptece i w Biedronce, oczywiście garnków do gotowania na parze już niet :/ Ja nie wiem, w ten poniedziałek, jak wrzucą te rzeczy dla maluchów, to chyba pójdę tam zaraz po otwarciu :/

Kocurek To teraz ładnie leżymy i czekamy 2 miechy

Ewusia strasznie się cieszę, jak piszesz. To oznaka, że wracasz do zdrowia. Ale nie przemęczaj się, teraz jest czas na rehabilitację dla Ciebie. Wciąż nie umiem uwierzyć w to, co Ci się stało, młodej zdrowej osobie.. Takie życie pisze scenariusze pokopane ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Margosia__]

Pokłóciłam się wczoraj z moim ukochanym, najwspanialszym i najcudowniejszym mężem na świecie wiecie
Musiałam go ostro skrzyczeć, bo biedaczek powiedział, że ma jutro w planach umyć okna w domu

A jak ja niby będę wywoływać poród mając w domu czyste okna?
W ogóle jakiś taki niepoważny ten Mój Skarb jest

[Oliath]

Napisane przez czarownica1

Oliath a nie masz szansy się dogadać na kup teraz z człowiekiem?
Ty masz dużo szcześcia w obcowaniu z ludzmi to może by się udało???

Kochana... jak on mi zaspiewa cene, to pojde sie polozyc i plakac wiec lepiej dla mnie strzelic snajperem z maksymalna kwota, jaka maz pozwolil i modlic sie, zeby nikt nie dal wczesniej wiecej. Koniec aukcji w niedziele

Napisane przez dzoan

Mój mąż też często raczy mnie pytaniem 'co dzisiaj robiłaś?', 'co robiłaś cały dzień?' i czuję, że oczekuje, że mu zaraz wielką listę rozwinę.. i krzywi się jak okazuje się, że niewiele... W ciąży też się to zdarzało.. i jeszcze jakieś komentarze w takim własnie stylu jak Twój Tż.. Tyle, że ja nerwuska jestem i od razu atakuję za takie głupie gadanie.. no a później dopiero łzy

Iwonka, Joan, olac gadanie. A na wredny komentarz jest jedna wlasciwa odpowiedz: Bylam CALY DZIEN zajeta dbaniem o to, zeby nasze dziecko mialo jak najlepiej, najwygodniej i najzdrowiej w brzuszku zanim sie urodzi. Jesli masz watpliwosci, czy to meczy i wyczerpuje, to sie wysil i poglowkuj, bo z takim bezmiarem ignorancji nie mam sil sie zmierzyc.


Btw, moj nie pyta co robilam, bo musialby zalozyc z gory, ze przez 45 minut do godziny bedzie mnie sluchal uwaznie bez sciemy, zanim skoncze opowiadac

[surka]

Napisane przez iwona335

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

Uświadom męża, ze masz odpoczywać, a takie jego gadanie sprawia ci przykrość.

[kooocur]

Napisane przez iwona335

przybij piątke

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

Kochana wiem co to zmęczenie psychiczne.. w naszym stanie niestety mało jest sposobów na rozładownie emocji (przynajmniej dla mnie to seks, drink, ciepła kąpiel, sauna, trening)

Będzie lepiej.. już za chwilkę, już za momencik będziemy miały nasze skarby przy sobie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40746504]Byłam w aptece i w Biedronce, oczywiście garnków do gotowania na parze już niet :/ Ja nie wiem, w ten poniedziałek, jak wrzucą te rzeczy dla maluchów, to chyba pójdę tam zaraz po otwarciu :/

Kocurek To teraz ładnie leżymy i czekamy 2 miechy

Ewusia strasznie się cieszę, jak piszesz. To oznaka, że wracasz do zdrowia. Ale nie przemęczaj się, teraz jest czas na rehabilitację dla Ciebie. Wciąż nie umiem uwierzyć w to, co Ci się stało, młodej zdrowej osobie.. Takie życie pisze scenariusze pokopane ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Ja właśnie będę musiała czekać na męża do 17...wszystko mi wykupią..

Nie pozwolił mi iść samej

[madi82]

Napisane przez Margosia__

Pokłóciłam się wczoraj z moim ukochanym, najwspanialszym i najcudowniejszym mężem na świecie wiecie
Musiałam go ostro skrzyczeć, bo biedaczek powiedział, że ma jutro w planach umyć okna w domu

A jak ja niby będę wywoływać poród mając w domu czyste okna?
W ogóle jakiś taki niepoważny ten Mój Skarb jest

Mąż kochany chciał Ci ulżyć w pracach domowych a Ty go jeszcze skrzyczałąś...umyłabyś raz jeszcze:P

oj Ty niedobra nu nuuu

PS. A gdzie Neni i Enlevee????????????/

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez Oliath

Kochana... jak on mi zaspiewa cene, to pojde sie polozyc i plakac wiec lepiej dla mnie strzelic snajperem z maksymalna kwota, jaka maz pozwolil i modlic sie, zeby nikt nie dal wczesniej wiecej. Koniec aukcji w niedziele


Iwonka, Joan, olac gadanie. A na wredny komentarz jest jedna wlasciwa odpowiedz: Bylam CALY DZIEN zajeta dbaniem o to, zeby nasze dziecko mialo jak najlepiej, najwygodniej i najzdrowiej w brzuszku zanim sie urodzi. Jesli masz watpliwosci, czy to meczy i wyczerpuje, to sie wysil i poglowkuj, bo z takim bezmiarem ignorancji nie mam sil sie zmierzyc.


Btw, moj nie pyta co robilam, bo musialby zalozyc z gory, ze przez 45 minut do godziny bedzie mnie sluchal uwaznie bez sciemy, zanim skoncze opowiadac

Twoj woli nie pytać co zrobiłaś hehehehe

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez Oliath

[/I]
Btw, moj nie pyta co robilam, bo musialby zalozyc z gory, ze przez 45 minut do godziny bedzie mnie sluchal uwaznie bez sciemy, zanim skoncze opowiadac

u mnie to samo mój nie pyta bo wie ze zwykle mase rzeczy...

bylam w nowej ikei nogi mi wchodza w tyłek ... bez rewelacji wielka ale jakis chaos w niej panuje... no nie wiem moze to kwestia przyzwyczjenia

[Oliath]

Dzizas, ale mi przesmiesznie brzus faluje, zyje wlasnym zyciem. Ciekawe, ze jak maz jest obok, to Lilo dyskretna, a gdy poszedl na firmowa impreze, lobuziara szaleje jak nigdy.

[Ghia]

Napisane przez iwona335

przybij piątke

po wczorajszych skórczach i napinaniu brzucha, do tego dzisiejsza wizyta ze musze uwazac zeby szyjka była cała i wytrzymałą do końca jestem psychicznym wrakiem
do tego Tż przyszedł z pracy, je zupe i pyta
Tz: co dzisiaj robiłaś?
ja: w sumie nic
Tz: i taka zmeczona jestes??

wyszłam i sie popłakałam,
jutro bedzie lepiej co?

Będzie lepiej. Ja też tak mam że np dziś byłam taka zdołowana bo Antonio postanowił pospać i ja samym tym wyczekiwaniem na ruchy i tym martwieniem się czy to coś znaczy czy jednak po prostu mały śpi byłam już taka zmęczona. TŻ na miotle cały dzień latał i nawet chciałam coś pomóc, ale mi się brzuch taki dziwny robił, że zrobiłam minimum i poszłam leżeć. Potem do tego ta batalia o spacer a ja naprawdę nie czułam się na siłach na czwarte piętro włazić a wcześniej po parku za sierścią latać. No ale cóż mężczyźni tego nie zrozumieją.

Napisane przez ona8686

bedzie bedzie
tez mam koszmarny dzien, od poludnia czesto twardnieje mi brzuszek, do tego mecza mnie zaparcia co zwieksza dyskomfort brzuchowy, i na dodatek taka mam wyjatkowa sennosc, ze co przyloze glowe do poduszki to zasypiam.

To samo

Napisane przez Oliath

Kochana... jak on mi zaspiewa cene, to pojde sie polozyc i plakac wiec lepiej dla mnie strzelic snajperem z maksymalna kwota, jaka maz pozwolil i modlic sie, zeby nikt nie dal wczesniej wiecej. Koniec aukcji w niedziele


Iwonka, Joan, olac gadanie. A na wredny komentarz jest jedna wlasciwa odpowiedz: Bylam CALY DZIEN zajeta dbaniem o to, zeby nasze dziecko mialo jak najlepiej, najwygodniej i najzdrowiej w brzuszku zanim sie urodzi. Jesli masz watpliwosci, czy to meczy i wyczerpuje, to sie wysil i poglowkuj, bo z takim bezmiarem ignorancji nie mam sil sie zmierzyc.


Btw, moj nie pyta co robilam, bo musialby zalozyc z gory, ze przez 45 minut do godziny bedzie mnie sluchal uwaznie bez sciemy, zanim skoncze opowiadac

No to kciukam za celność strzału i czekaj czekaj aż muszę sobie Twojego teksta zapisać i się na pamięć nauczyć

Iwona no to piąteczka

[ona8686]

Napisane przez kooocur

Kochana wiem co to zmęczenie psychiczne.. w naszym stanie niestety mało jest sposobów na rozładownie emocji (przynajmniej dla mnie to seks, drink, ciepła kąpiel, sauna, trening)

Będzie lepiej.. już za chwilkę, już za momencik będziemy miały nasze skarby przy sobie



Ja właśnie będę musiała czekać na męża do 17...wszystko mi wykupią..

Nie pozwolił mi iść samej

to ja dlatego zatrudnilam mame bo jak maz wrocilby po 19 to na pewno bylo by przebrane.

[Ghia]

Bosssshe ileż można jeść no ja się pytam ??? przecież już wciągnęłam tonę jedzenia i ciągle głodna jestem

[Rockyyy]

Napisane przez madi82

dla Laurci



Ad. 1 ja tetrowych wzięłam 20 i 1 flanelkę. Bedą nsłużyły jako przykrywki dziecka jak bedzie upał, na przewijak itp...
Ad.2. Jeszcze się waham..
ad.3 szczoty jeszcze nie nabyłam
ad.4. no własnie????

A ja juz po wizycie.
Mały ma jakies 1400 gram tak, ze rośnie mały byczek
poza tym wsio ok, szyjka macica itp.
Mam zażywać 2*dziennie magnez, bo powiedziałam, ze jak chodze to mnie brzuch ciągnie i to takie średno przyjemne.
Dzieki bardzo za kciuki możecie puscić

Cynamonko mój tez dzis mało ruchawy...ale widziałam go więc spoko taki ma dzien leniwiec jeden....a u Was po złożeniu sie w kulke kto pierwszy skapitulował?:P

dla zięciunia Witusia Rośnie nam kurczak mały

Napisane przez cynamon_owa

Ja myję rabarbar, kroję go na 2cm odcinki, nakładam na ciasto i posypuję deliktanie cukrem a na to kruszonke

Ja uwielbiam kompot z rabarbaru i jabłek

ja tez

Napisane przez kooocur

Ewusia - tak strasznie się cieszę, że wszystko ok. Boże święty ...przykro mi, że tyle się złego wydarzyło.




Uff jestem w domu...oczywiście już bym zaczęła sprzątać

Dziękuję Wam kochane za ciepłe słowa...bo chwile były dla mnie straszne...


Marcelek nas nieźle nastraszył...w wypisie mamy napisane "poród przedwczesny zagrażający"

Uspokoiło się ładnie wszystko, nawet szyja wróciła na swój poziom.. w co ciężko mi było uwierzyć.

Co mnie zdziwiło to na USG mówiła, że młody jest główka do góry znowu...a od 20 tygodnia wciąż był w dół..no i łożysko 2 stopnia a jeszcze przed majówką było 1??

Nie wiem czy w to łożysko wierzyć bo robiła USG na słabym sprzęcie


Oczywiście muszę się strasznie oszczędzać


Posiłki w szpitalu standardowo- "takie se" cukry miałam z kosmosu, ale co się dziwić jak ciśnienie miałam wysokie i byłam tak zdenerwowana, że młodemu za szybko serce waliło??

Dziś już wszystko się uspokoiło ciśnienie 90/50, serduszko Marcelka ok, ja też spokojniejsza.. leże..

Także laseczki zero strasu, nie wychodzimy na upał i duuużo odpoczywamy..


Bo nie znamy dnia ani godziny!!

odpoczywaj,a sprzątanie nie ucieknie.Dom to nie muzeum

Napisane przez domciatko

kupilismy dziś wanienkę!!

Fajna,taka inna i niestandardowa

Ewusia cały czs trzymamy jeszcze tylko 6 tygodni Zbieraj siły dla Tymusia

[kallisto89]

Napisane przez madi82

dla Laurci



Ad. 1 ja tetrowych wzięłam 20 i 1 flanelkę. Bedą nsłużyły jako przykrywki dziecka jak bedzie upał, na przewijak itp...
Ad.2. Jeszcze się waham..
ad.3 szczoty jeszcze nie nabyłam
ad.4. no własnie????

A ja juz po wizycie.
Mały ma jakies 1400 gram tak, ze rośnie mały byczek
poza tym wsio ok, szyjka macica itp.
Mam zażywać 2*dziennie magnez, bo powiedziałam, ze jak chodze to mnie brzuch ciągnie i to takie średno przyjemne.
Dzieki bardzo za kciuki możecie puscić

Cynamonko mój tez dzis mało ruchawy...ale widziałam go więc spoko taki ma dzien leniwiec jeden....a u Was po złożeniu sie w kulke kto pierwszy skapitulował?:P

Widze, ze w wiekszosci bierzecie magnez na to stawianie sie brzuszka. Musze o to zagadnac na wizycie

Napisane przez kooocur

Ewusia - tak strasznie się cieszę, że wszystko ok. Boże święty ...przykro mi, że tyle się złego wydarzyło.




Uff jestem w domu...oczywiście już bym zaczęła sprzątać

Dziękuję Wam kochane za ciepłe słowa...bo chwile były dla mnie straszne...


Marcelek nas nieźle nastraszył...w wypisie mamy napisane "poród przedwczesny zagrażający"

Uspokoiło się ładnie wszystko, nawet szyja wróciła na swój poziom.. w co ciężko mi było uwierzyć.

Co mnie zdziwiło to na USG mówiła, że młody jest główka do góry znowu...a od 20 tygodnia wciąż był w dół..no i łożysko 2 stopnia a jeszcze przed majówką było 1??

Nie wiem czy w to łożysko wierzyć bo robiła USG na słabym sprzęcie


Oczywiście muszę się strasznie oszczędzać


Posiłki w szpitalu standardowo- "takie se" cukry miałam z kosmosu, ale co się dziwić jak ciśnienie miałam wysokie i byłam tak zdenerwowana, że młodemu za szybko serce waliło??

Dziś już wszystko się uspokoiło ciśnienie 90/50, serduszko Marcelka ok, ja też spokojniejsza.. leże..

Także laseczki zero strasu, nie wychodzimy na upał i duuużo odpoczywamy..


Bo nie znamy dnia ani godziny!!

Dobrze, ze wszystko juz ok, wypoczywajcie sobie

Napisane przez Margosia__

Pokłóciłam się wczoraj z moim ukochanym, najwspanialszym i najcudowniejszym mężem na świecie wiecie
Musiałam go ostro skrzyczeć, bo biedaczek powiedział, że ma jutro w planach umyć okna w domu

A jak ja niby będę wywoływać poród mając w domu czyste okna?
W ogóle jakiś taki niepoważny ten Mój Skarb jest

EWUSIA dobrze, ze masz taka opieke. Wypoczywaj sobie i wracaj do zdrowka. Ominelo mnie co ci sie dokladnie stalo, przepraszam ale baaaardzo mocno trzymam kciuki za ciebie i Tymusia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madi82]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40747050]u mnie to samo mój nie pyta bo wie ze zwykle mase rzeczy...

bylam w nowej ikei nogi mi wchodza w tyłek ... bez rewelacji wielka ale jakis chaos w niej panuje... no nie wiem moze to kwestia przyzwyczjenia
[/QUOTE]

są jakieś promocje czy cuś?

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez kallisto89

Widze, ze w wiekszosci bierzecie magnez na to stawianie sie brzuszka. Musze o to zagadnac na wizycie








Dobrze, ze wszystko juz ok, wypoczywajcie sobie







EWUSIA dobrze, ze masz taka opieke. Wypoczywaj sobie i wracaj do zdrowka. Ominelo mnie co ci sie dokladnie stalo, przepraszam ale baaaardzo mocno trzymam kciuki za ciebie i Tymusia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cofnij się o jakies 2 dni chyba i tam Ewcia wsio opisała.

[misiaczka555]

Wróciłam z pracy weekend

Kupiłam po drodze fajna patelnie do ryb, lody caffe latte i przepyszny pasztet. Jak tylko doszłam do domu to natychmiast musiałam zjeść bułkę z tym pasztetem pycha. To chyba moja pierwsza zachcianka w ciazy

moja teściowa jest bezbledna
Dzwoni do TZ i pyta jak mała będzie miała na imię i nie czekając co on powie mówi: bo ja juz i tak wszystkim mówię ze będzie Amelka
Skąd mi przyszło do głowy ze moge wybrać swojemu dziecku imie

A poza tym teściowa chyba ma u nas podsluch bo:
Zawsze jak idziemy do znajomych to nagle bardzo złe sie czuje i trzeba do niej jechać. Ostatnio wychodziliśmy w trakcie imprezy.
Jutro idziemy do przyjaciół na grilla i teściowa wlasnie sie poskarzyla ze kiepsko sie czuje, więc założe sie ze jutro bedą telefony. Zostawimy komórki w domu i tyle

no i kto ma "lepsza teściowa"?

Napisane przez cynamon_owa

... tylko on mnie nie opuszcza...
Skąd mam wziąć tyle sił żeby nosić 9 miesięcy mego Małego Klocka?


A ja też, ja też ostatnio postanowiłam przemalować sobie mebelek- fotel wiklinowy Bo nam średnio pasował do koloru mebli więc puszka farby, pędzel, kilka godzin zadyszki i TADAM

piękny ci wyszedł ten fotel, zdolniacha

[Oliath]

WIEDZIALAM, ze po niczym nie mam tak piekielnej zgagi jak po czekoladzie, a mimo to ZJADLAM cala Nusbeisser Alpen Gold i poprawilam Pawelkiem smietankowym i zaraz sie przekrece chyba tak w gardziolku pali
A Lilo cala w skowronkach, miazdzy mi wlasnie zebra

[Ghia]

AA i Domciatko jaka świetna wanienka no i ten bajer ze składaniem Czyli ona po złożeniu taka płaska całkiem jest??

[Rockyyy]

Napisane przez ita83

ok laseczki ja mykam do domku - pewnie w weekend jak zwykle nie znajde czasu zeby zagladnac ale jakby co to juz spisalam numery z klubu - wiec bede w kontakcie gdyby cos sie dzialo....

notuje wszystkie swoje skurczybyki - nie sa regularne ale sa

pojde na calosc i odstawie no-spe i bede jechac na magnezie - jak bedzie bez zmian znaczy ze to przepowiadacze a jak cos sie wzmocni jade do szpitala

oby skurczybyi odpuściły

Napisane przez Oliath

MADI dla synusia!!!
EWCIA, jak wspaniale, ze znow jestes na watku - no i super, ze taka masz swietna opieke

DZIEWCZYNKI, postanowione - bede strzelac w Gessleina (foto 1), jesli go nie ustrzele bierzemy te Inglesine z foto 2 nawet sie nie spodziewalam, ze maz tak sie zakocha w Gessleinie no ale fakt faktem, ze to jest mercedes wsrod tych wozkow retro, chyba tylko Silver Cross go dystansuje

Fajnie ze macie juz wybrane typy,ja juz sama nie wiem jaki

Napisane przez Margosia__

Ale zimno... chyba będzie w końcu śnieg padał

Powiem mojemu Kaukazowi-sie ucieszy

[surka]

Dobra ja uciekam, idę oglądać uprowadzoną

[madi82]

Napisane przez misiaczka555

Wróciłam z pracy weekend

Kupiłam po drodze fajna patelnie do ryb, lody caffe latte i przepyszny pasztet. Jak tylko doszłam do domu to natychmiast musiałam zjeść bułkę z tym pasztetem pycha. To chyba moja pierwsza zachcianka w ciazy

moja teściowa jest bezbledna
Dzwoni do TZ i pyta jak mała będzie miała na imię i nie czekając co on powie mówi: bo ja juz i tak wszystkim mówię ze będzie Amelka
Skąd mi przyszło do głowy ze moge wybrać swojemu dziecku imie

A poza tym teściowa chyba ma u nas podsluch bo:
Zawsze jak idziemy do znajomych to nagle bardzo złe sie czuje i trzeba do niej jechać. Ostatnio wychodziliśmy w trakcie imprezy.
Jutro idziemy do przyjaciół na grilla i teściowa wlasnie sie poskarzyla ze kiepsko sie czuje, więc założe sie ze jutro bedą telefony. Zostawimy komórki w domu i tyle

no i kto ma "lepsza teściowa"?



piękny ci wyszedł ten fotel, zdolniacha

Nich sobie mówi, że Amelka heheh potem będzie odkręcać że jednak nie heheh

[fiazo]

się zasmuciłam, nie mogę znaleźć nic w necie na ostatnią pracę

i też dziś jestem żarłokiem - sałatowym