Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część IV

[a34]

Napisane przez Stace

Dziewczyny, chodzicie w jasnych dżinsach ? Bo ostatnio mam ochotę takowe kupić, ale ja zawsze w ciemnych, jakoś nie mogę się do jasnych przekonać... . I to nie dlatego, że chcę się wyszczuplić, po prostu ciemne jakoś wydają mi się bardziej... eleganckie ?

Mnie się jasne dżinsy nie podobają. Wydają mi się właśnie "nieeleganckie", chociaż na co dzień często zakładam luźne zestawy. Dla mnie jasne spodnie tylko na wiosnę/lato i zdecydowanie niedżinsowe.

[PaulinaMigotka]

Napisane przez lola23

Fajny, prosty zestaw
Też mam tą torebkę na pasku z Re. Jest bardzo delikatna. Trzymałam ją na półce w reklamówce,obok leżały inne torebki. Nie nosiłam jej jeszcze.Dzisiaj po nią sięgam i widzę, że porobiły się sine odciski. Nie wiem co z tym teraz robić ?
Twoja jak się nosi?



Super! Wszystkiego najlepszego Gratuluję prezentu !

Dobrze się nosi, nic się nie niszczy.

Dziękuję dziewczyny!

[blekitne_niebo]

Napisane przez Antananariwa

blekitne_niebo czy mogę prosić o dostęp do bloga?

Jasne, już Cię dodałam do kontaktów

Napisane przez carpaibex

Ja uważam, że lepiej kupować coś co się lubi i nosi niż coś za czym się nie przepada. Lepiej żebyś miała 50 sukienek i wykorzystywała wszystkie niż 5 sukienek na krzyż i 10 par spodni, za którymi nie przepadasz A ja mam słabość do torebek i żakietow

Tak, masz rację. Żakiety też bardzo lubię Mam już na oku dwa żakiety z Zary, nie mogę się już doczekać wyprzedaży

Napisane przez a34

Sukienki są bardzo wdzięczną częścią garderoby, bo jest przy nich mniej problemów ze skomponowaniem stroju Wystarczy dobrać coś na wierzch, buty, torebka i gotowe.

Tak, to prawda. Ponadto mam wrażenie że wyglądam w nich lepiej niż w spodniach - przy sukienkach moje konkretne biodra i pupa jakoś tak harmonijniej się komponują

[PaulinaMigotka]

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

[Iwonalodz]

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

Może biżuteria? Teraz nastolatki lubią bransoletki np. Moja chrześnica używa prostownicy, więc może też coś takiego?

[carpaibex]

Napisane przez Stace

Dziewczyny, chodzicie w jasnych dżinsach ? Bo ostatnio mam ochotę takowe kupić, ale ja zawsze w ciemnych, jakoś nie mogę się do jasnych przekonać... . I to nie dlatego, że chcę się wyszczuplić, po prostu ciemne jakoś wydają mi się bardziej... eleganckie ?

Moja najlepsza przyjaciółka założyła na maturę jasne dżinsy i białą koszulę i wyglądała pięknie i bardzo elegancko.

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

Moim zdaniem książka to bardzo dobry pomysł po prostu zawsze. Jak ktoś lubi książki to lubi też je zbierać. Ale jeżeli nie chcesz się powtarzać to może kominek + woski ? To dość modne ostatnimi czasy, a miałaby coś do ozdoby pokoju Albo szkatułkę na biżuterię,

[naciulatko]

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

Jaką kwotę chcesz przeznaczyć na prezent?

[zielona2]

Napisane przez blekitne_niebo

Migotko piękny samochód Szerokiej drogi!

llenka tak, weekend spędzam z najbliższymi. Rodzice są u mnie od wczoraj rano, już się zbierają do wyjazdu, a popołudnie spędzam z przyjaciółką na plotkach przy pysznym ciachu

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące



Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

Ja! Do sukienek oczywiście Głownie ze wzgledu na to, że nie trzeba się zastanawiać czy góra dobrze komponuje się z dołem.

[lola23]

Napisane przez Olcia

Ja moją z tego względu oddałam... na szczęście nie oderwałam metek. Też leżała w reklamówce przez kilka dni po zakupie, a jak wyjęłam to okazała się brudna próbowałam zmywać różnymi produktami i nic - zero efektu

Zastanawiam się czy swojej nie reklamować. Jestem zła, ponieważ to pierwsza moja torebka, która zniszczyła się zanim zdążyłam ją założyć
Myslicie dziewczyny, że uznają reklamację?

Napisane przez PaulinaMigotka

Dobrze się nosi, nic się nie niszczy.

Dziękuję dziewczyny!

Dziękuję. I oby tak było dalej

[elizka1987]

Napisane przez blekitne_niebo

Migotko piękny samochód Szerokiej drogi!

llenka tak, weekend spędzam z najbliższymi. Rodzice są u mnie od wczoraj rano, już się zbierają do wyjazdu, a popołudnie spędzam z przyjaciółką na plotkach przy pysznym ciachu

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące



Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

Ja znowu mam problem z kupnem sukienki dziennej. Nic mi nie pasuje. Najlepiej wyglądam w czarnych i obcisłych . Kwiatki, wzorki odpadają.
Ostatnio mam też problem z kupnem materiałowych spodni. Nic mi nie pasuje...

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

A czemu ubrania odpadają? Zawsze możesz dać kartę podarunkową i dziewczyna sobie sama wybierze .

[Fionaaa]

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

Hmmm może jakiś fajny zegarek? Portfel, piórnik, kosmetyczka? Ja bym się cieszyła, gdybym coś takiego dostała, a jakoś duża starsza nie jestem

[Stace]

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

Prócz wymienionych wyżej pomysłów - może np któryś tom Pamiętników Wampirów ? Tylko byś musiała się dowiedzieć czy to ogląda i czy przypadkiem nie czytała

Napisane przez carpaibex

Moja najlepsza przyjaciółka założyła na maturę jasne dżinsy i białą koszulę i wyglądała pięknie i bardzo elegancko.

Moim zdaniem książka to bardzo dobry pomysł po prostu zawsze. Jak ktoś lubi książki to lubi też je zbierać. Ale jeżeli nie chcesz się powtarzać to może kominek + woski ? To dość modne ostatnimi czasy, a miałaby coś do ozdoby pokoju Albo szkatułkę na biżuterię,

No to muszę nad nimi pomyśleć

[Fionaaa]

Napisane przez Stace

Prócz wymienionych wyżej pomysłów - może np któryś tom Pamiętników Wampirów ? Tylko byś musiała się dowiedzieć czy to ogląda i czy przypadkiem nie czytała


No to muszę nad nimi pomyśleć

Ojj, co do książki - jest koszmarna, próbowałam czytać, nie dałam rady Serial jest o niebo lepszy, nawet teraz, gdy ilość głupich wątków jest naprawdę duża (patrz: Klaus ojcem)

[Stace]

Napisane przez Fionaaa

Ojj, co do książki - jest koszmarna, próbowałam czytać, nie dałam rady Serial jest o niebo lepszy, nawet teraz, gdy ilość głupich wątków jest naprawdę duża (patrz: Klaus ojcem)

Czytałam gdzieś największe "smaczki" książek i podzielam Twoją opinię . Ale to jest 14-latka to... może dla niej będzie fajne

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Iwonalodz

Może biżuteria? Teraz nastolatki lubią bransoletki np. Moja chrześnica używa prostownicy, więc może też coś takiego?

Już ma pełno i nie nosi

Napisane przez carpaibex

Moja najlepsza przyjaciółka założyła na maturę jasne dżinsy i białą koszulę i wyglądała pięknie i bardzo elegancko.

Moim zdaniem książka to bardzo dobry pomysł po prostu zawsze. Jak ktoś lubi książki to lubi też je zbierać. Ale jeżeli nie chcesz się powtarzać to może kominek + woski ? To dość modne ostatnimi czasy, a miałaby coś do ozdoby pokoju Albo szkatułkę na biżuterię,

Szkatułkę już ma, z resztą w pokoju ma masę rzeczy, dupereli, itd. Książka to jedyne co mi do głowy przychodzi.

Napisane przez naciulatko

Jaką kwotę chcesz przeznaczyć na prezent?

Do 100zł

Napisane przez elizka1987

Ja znowu mam problem z kupnem sukienki dziennej. Nic mi nie pasuje. Najlepiej wyglądam w czarnych i obcisłych . Kwiatki, wzorki odpadają.
Ostatnio mam też problem z kupnem materiałowych spodni. Nic mi nie pasuje...


A czemu ubrania odpadają? Zawsze możesz dać kartę podarunkową i dziewczyna sobie sama wybierze .

Odpadają, bo cięzko trafić z rozmiarem, kuzynka jest wysoka i większa niż ja, nosiła rozmiar 40, ale nie mam pojęcia jaki ma teraz, a nie chcę jej urazić, bo ostatnio pielęgniarka jej powiedziała, że jest za gruba. Bez przesady nie ma zwałów tłuszczu, ma taką, a nie inną figurę, bardzo kobiecą można rzec, drobinką nie jest. Z resztą na ubrania nie zwraca dużej uwagi

Napisane przez Fionaaa

Hmmm może jakiś fajny zegarek? Portfel, piórnik, kosmetyczka? Ja bym się cieszyła, gdybym coś takiego dostała, a jakoś duża starsza nie jestem

Kosmetyczek ma pełno, zegarek ma i nie nosi.

Napisane przez Stace

Prócz wymienionych wyżej pomysłów - może np któryś tom Pamiętników Wampirów ? Tylko byś musiała się dowiedzieć czy to ogląda i czy przypadkiem nie czytała


No to muszę nad nimi pomyśleć

Czytała

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, same widzicie, nie jest łatwo jej coś fajnego kupić, ale zawsze moje prezenty jej odpowiadały, na gwiazdkę dostała kurs językowy na płytach, z książkami i fiszkami i była zadowolona. Zobaczę, może jutro mnie coś zainspiruje.

[Kociaak]

Napisane przez PaulinaMigotka

Już ma pełno i nie nosi

Szkatułkę już ma, z resztą w pokoju ma masę rzeczy, dupereli, itd. Książka to jedyne co mi do głowy przychodzi.

Do 100zł

Odpadają, bo cięzko trafić z rozmiarem, kuzynka jest wysoka i większa niż ja, nosiła rozmiar 40, ale nie mam pojęcia jaki ma teraz, a nie chcę jej urazić, bo ostatnio pielęgniarka jej powiedziała, że jest za gruba. Bez przesady nie ma zwałów tłuszczu, ma taką, a nie inną figurę, bardzo kobiecą można rzec, drobinką nie jest. Z resztą na ubrania nie zwraca dużej uwagi

Kosmetyczek ma pełno, zegarek ma i nie nosi.

Czytała

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi, same widzicie, nie jest łatwo jej coś fajnego kupić, ale zawsze moje prezenty jej odpowiadały, na gwiazdkę dostała kurs językowy na płytach, z książkami i fiszkami i była zadowolona. Zobaczę, może jutro mnie coś zainspiruje.

A może jakieś perfumy? Karta podarunkowa do sephory lub douglasa?

[201604250957]

Paulina Migotka to może jakiś fajny zapach, woda toaletowa?

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez PaulinaMigotka

Piękna

Dziękuję

Ja też chciałabym trochę spalić, tym bardziej, że mało ćwiczę i tłuszczyk się gromadzi, nie jem dużo, ale słodycze mnie gubią. Brzuch, uda i pupę smaruję serum spalającym tłuszcz, trochę wygładza ciało. Może jak będę jeszcze regularnie ćwiczyć, to będzie jeszcze lepiej.


Muszę go wypróbować.



Ładna

Ja też muszę się za siebie wziąć, grawiatacja robi swoje. Piękne buty!

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

Ale fajny prezent Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się urodzin

[Madzia_M77]

Napisane przez PaulinaMigotka

Pochwalę się dostałam od rodziców urodzinowy prezent (urodziny mam za 2 tyg, ale co tam) własne autko - czerwonego Citroena C1.

Świetny prezent, szerokiej drogi

Napisane przez PaulinaMigotka

No tak zapomniałam, ale w szpilkach nie jeżdżę, wolę nie ryzykować, zmieniam na balerinki

Mnie się doskonale jeździ w szpilkach, podpieram się na obcasach

Napisane przez blekitne_niebo

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące
Pewnie,że warto mówić, najgorsze to się przełamać Mam już dawno ten etap za sobą, ale wiem ile mnie to kosztowało Miałaś native speakera czy coś w rodzaju interpals?


Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

Ja mam ciągle za mało ubrań, nie mogę trafić na takie w których sie super fajnie czuję Ale sukienki ii tak odpowiadają mi najbardziej

Napisane przez Stace

Dziewczyny, chodzicie w jasnych dżinsach ? Bo ostatnio mam ochotę takowe kupić, ale ja zawsze w ciemnych, jakoś nie mogę się do jasnych przekonać... . I to nie dlatego, że chcę się wyszczuplić, po prostu ciemne jakoś wydają mi się bardziej... eleganckie ?

Mam ochotę na jasne dżinsy, rurki, najlepiej z przetarciami i do tego błękitną koszulę

Napisane przez PaulinaMigotka

Dziewczyny co byście kupiły 14-letniej kuzynce na urodziny? Odwieczny problem, kasy nie chcę dawać, wolę coś kupić. Kuzynka jest poważna jak na swój wiek, wygląda na starszą. Ubrania odppadają, bo ciężko z dobraniem rozmiaru. Biżuteria, torba, kosmetyki - to wszystko już jej kupowałam. Lubi książki, ale ma ich sporo, tak samo gry. Wiem, że nie lubi takich zespołów jak weekend, Bibera, a podkochiwała się w Orlando Bloomie. Nie mam pomysłu zupełnie.

Migotko, sprawa nie jest prosta, ale bon podarunkowy do Empiku, Matrasa czy perfumerii może uratować sytuację Albo wspólne wyjście do kina na wybrany przez nią film, ewentualnie może jakiś gadżet rowerowy lub rolkowy? Jeździ?

[PaulinaMigotka]

Napisane przez Kociaak

A może jakieś perfumy? Karta podarunkowa do sephory lub douglasa?

Napisane przez kashmirka

Paulina Migotka to może jakiś fajny zapach, woda toaletowa?

Perfumy odpadają, bo ciężko mi wybrać zapach, który by jej odpowiadał, ma kilka flakoników, ale za często nie używa, jeszcze nie jest taką typową kobietką lubującą się w kosmetykach.
[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;40775482] Ale fajny prezent Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się urodzin [/QUOTE]
Dziękuję

Napisane przez Madzia_M77

Świetny prezent, szerokiej drogi


Mnie się doskonale jeździ w szpilkach, podpieram się na obcasach


Ja mam ciągle za mało ubrań, nie mogę trafić na takie w których sie super fajnie czuję Ale sukienki ii tak odpowiadają mi najbardziej


Mam ochotę na jasne dżinsy, rurki, najlepiej z przetarciami i do tego błękitną koszulę


Migotko, sprawa nie jest prosta, ale bon podarunkowy do Empiku, Matrasa czy perfumerii może uratować sytuację Albo wspólne wyjście do kina na wybrany przez nią film, ewentualnie może jakiś gadżet rowerowy lub rolkowy? Jeździ?

Ja dziś jechałam w kaloszach, o matko ostatni raz, zaczepiały mi się cały czas, wolę baletki.
Oświeciłaś mnie, sądzę, że karta do empiku będzie świetnym pomysłem, kupi sobie, to co będzie chciała - książkę lub grę.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez lola23

Zastanawiam się czy swojej nie reklamować. Jestem zła, ponieważ to pierwsza moja torebka, która zniszczyła się zanim zdążyłam ją założyć
Myslicie dziewczyny, że uznają reklamację?

Dziękuję. I oby tak było dalej

Lola, idź z torebką jak ma metki jeszcze lepiej
Powiedz,że leżała w szafie i tak się stało

[Mn1s1ek]

Mialam dziś komunię i wystapilam po raz pierwszy w asymetrycznych butach na obcasie Mango - buty są śliczne ale koszmarne. Nie wiem jak Wy dziewczyny możecie w nich chodzić - ja przeszlam kawałek do samochodu no i 1,5 godz. w kościele i marzyłam tylko żeby je zdjąć. Strasznie wyprofilowane, stopa bolała mnie pod palcami strasznie. Szkoda bo są takie śliczne.......

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez pati_pz

Mnie tez slodycze gubia... Juz pisalam, ze dzis pochlonelam 300g Milki z orzechami
Gratuluje prezentu Dostalam prace (w czwartek jade na podpisanie umowy ) i bede odkladac na wlasne 4 kolka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję zdobycia pracy

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez blekitne_niebo

Migotko piękny samochód Szerokiej drogi!

llenka tak, weekend spędzam z najbliższymi. Rodzice są u mnie od wczoraj rano, już się zbierają do wyjazdu, a popołudnie spędzam z przyjaciółką na plotkach przy pysznym ciachu

Co do przełamywania wstydu - warto, naprawdę warto mówić i się tym nie krępować nawet jak się mówi z błędami lub mało płynnie. Mowa jest w języku bardzo, bardzo ważna, więc warto ją kształtować. Ja miałam kiedyś ogromny problem z jednym z języków, bo o ile gramatyka i czytanie było bezbłędne, to z mową było tak sobie. Bardzo mnie to krępowało, aż w końcu rozpoczęłam intensywne konwersacje (choć się bardzo ich bałam). No i cóż, okazało się że to nie takie straszne, a wręcz bardzo satysfakcjonujące



Tak patrzę na moją szafę i dochodze do wniosku, że mam w niej prawie same sukienki, żeby było śmieszniej nie mogę się powstrzymać i ciągle zamawiam nowe Czy to już choroba, jak myślicie? Co prawda skusiłam się też ostatnio na szorty i beżowe rurki, ale to sukienki wywołują we mnie najwięcej emocji i to je kupuję i noszę najczęściej Ma któraś z Waz podobną słabość do jakiejś części garderoby?

Posiadam taką "słabość" do butów a zaraz po nich są sukienki i kupuję je bez względu na to czy aktualnie potrzebuję czy też nie Po prostu jak mi się jakaś podoba i jest rozmiar W sukience zawsze się wygląda elegancko - najczęściej zakładam je do pracy na drugim miejscu aktualnie plasują się żakiety

[ParashuteEffect]

PaulinaMigotka, a moze jakas bransoletke z grawerem? jak lilou ? tansze sa w molie

[ParashuteEffect]

moj dzisiejszy

[lola23]

Napisane przez OnaZakupoholik

Lola, idź z torebką jak ma metki jeszcze lepiej
Powiedz,że leżała w szafie i tak się stało

Już ją oddałam Teraz czekam jak reklamacja zostanie rozpatrzona. Dziewczyna, która ją spisywała, sama zaproponowała abym prosiła o zwrot gotówki a nie wymianę na inny egzemplarz. Prawdopodobnie to pasek(który jest czarny) zabarwił tą białą część. Tak była złożona w reklamówce.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Mn1s1ek

Mialam dziś komunię i wystapilam po raz pierwszy w asymetrycznych butach na obcasie Mango - buty są śliczne ale koszmarne. Nie wiem jak Wy dziewczyny możecie w nich chodzić - ja przeszlam kawałek do samochodu no i 1,5 godz. w kościele i marzyłam tylko żeby je zdjąć. Strasznie wyprofilowane, stopa bolała mnie pod palcami strasznie. Szkoda bo są takie śliczne.......

Szkoda, szkoda, że są dla Ciebie takie niewygodne A tak ładnie się prezentowały na stopach i wogóle

[Phoebee]

Napisane przez ParashuteEffect

moj dzisiejszy

Jestem Twoją fanką. Kiedy zakładasz bloga?

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez ParashuteEffect

moj dzisiejszy

Super wyglądasz! Nie zmarzłaś w tych sandałkach? U mnie jest dzisiaj zimno i deszczowo...

[ParashuteEffect]

Napisane przez Phoebee

Jestem Twoją fanką. Kiedy zakładasz bloga?

dziekuje, nieeee... blog to nie dla mnie.

Super wyglądasz! Nie zmarzłaś w tych sandałkach? U mnie jest dzisiaj zimno i deszczowo...

ja strasznie nie lubie upalow, choc u nas jest tylko 14 stopni , to bylo ok (tez dlugo nie chodzilismy na dworzu, tylko pojechalismy cos zjesc z TZ)