Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

[hope01]

Napisane przez Aga8484

Sorry ale : hahaha:
Piszesz wiersze ??



Łyknęłam piwka, 1 łyczek , zaraz po karmieniu, bo ona się budzi tak koło północy n następne jedzonko, ale dobre było

pisałam, wydałam w tomikach, napisałam książkę, chcieli ją wydać ale nie miałam dwóch tysi na zpartycypowanie kosztów i leży gdzieś maszynopis zakurzony

Napisane przez elllmi

to co Wy robić tyle czasu będziecie ja to bym się z moim zatłukła tak długo ze sobą przebywając

o właśnie
a co do gnybiarza - dla mnie to taka osoba jak on - niechluj, nierób koło siebie
Ale to ja często neologizmy tworzę, nie przejmuj się, kiedyś wydam słownik neologizmów własnych

[Debrah]

Napisane przez blogerka

jak urodzilam to marzylam, zeby tz mial wolne, liczac ze mi pomoze ..
a teraz to nam lepiej we dwojke, jak tz sie zajmuje malym to tak mnie wkurza co cwhile slysze z dolu
"Magda, Borys jest glodny"
"Magda, ma mokra pieluszke"
"Magda, no choooodz, on chce spac"

jak duze dziecko i jak ja mam odpoczywac wtedy? na jedno wychodzi jakbym to ja sie zajmowala dzieckiem

i ty co wtedy? idziesz i usypiasz/karmisz\zmieniasz pieluszkę????

U nas na szczęście Tż umie i robi przy Małej wszystko (poza karmieniem) bez szemrania sam pójdzie sprawdzić pieluszkę i zmieni nawet z najgorszą kupką, przebierze, pobawi się, uśpi. Jemu dużo pewności w temacie dały pierwsze 3 doby po porodzie jak był ze mną w szpitalu i pomagał bo ja po cc. Wtedy przestał się bać opieki i delikatnych czynności. A odnośnie uspokajania dziecka itp itd - to ja mu wiele tłumaczę, mówię jak jest bo to ja jednak więcej czasu w domu z Małą jestem to dzielę się wiedzą. Tłumaczę kiedy coś w rozwoju się zmienia, kiedy więcej niepokoju itp itd...
nawet mam lekkiego fizia bo tż celowo mnie wkurza i mówi np "ohoho skok rozwojowy, albo ale z tej naszej Amelki szantażysta emocjonalny... ( i tutaj czeka na mój w☠☠☠☠ bo ja nie wierzę w to że dzieci tak małe manipulują otoczeniem) i nauczyłam Tż patrzeć na zachowanie Amelki przez pryzmat "potrzeby na ten moment" którą tylko my rodzice możemy zaspokoić. To się trochę czujemy jakbyśmy mieli misję wyratowania biednego maluszka z opresji i codziennie mieli pomagać jej mierzyć się z nieznanym światem

Można się śmiać, ale to na prawdę tak jest - zauważcie jak czasem dzieci płaczą, dla nas malutka przyczyna a dla dziecia dramat i rozpacz ogromna.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez mala_19kw

Bokeh już się nie odzywała od tamtego czasu?

Dziewczyny które podawały BIOGAIE -podajecie jeszcze? Ile czasu podawałyście?

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

1. nie podaję
2. mam jednego takiego - jakoś zakładam ale nie przepadam za tym. Trzeba tą nóżką namanewrować nieźle.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hope01]

Napisane przez mala_19kw

Bokeh już się nie odzywała od tamtego czasu?

Dziewczyny które podawały BIOGAIE -podajecie jeszcze? Ile czasu podawałyście?

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

mam... tzn miałam bo już wyrósł.. normalnie

[Aga8484]

Napisane przez mala_19kw

Dziewczyny które podawały BIOGAIE -podajecie jeszcze? Ile czasu podawałyście?

Ja chyba miesiąc dawałam
a odkąd przestałam dawać to kupy są codziennie, i takie mniej śluzowate

bączki bolą ale dawałam bobotic, teraz rpzestałam dawać by sprawdzić jak się ma sytuacja


Odnośnie Bokeh co pisała, że ją coś denerwuje, to mi się wydaje, że ma to związek coś z siostrą jej Tżta która u nich jest.

[Kija80]

A ja się dzisiaj dowiedziałam od mojego syna że się ożeni z Oliwią z przedszkola bo się nieraz całują to muszą wziąć ślub. Tzn o ślubie to już dawno slyszalam ale o całowaniu pierwszy raz... Dziecko mi dorasta... Idzie w ślady mamusi bo też pierwszego narzeczonego miałam w przedszkolu

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez mala_19kw

Bokeh już się nie odzywała od tamtego czasu?

Dziewczyny które podawały BIOGAIE -podajecie jeszcze? Ile czasu podawałyście?

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

Nogawka nierozpinana, potem rozpinana i na koncu ręce. Nie używam bo niewygodne

[djerba]

Laski widziałyście to?

http://www.youtube.com/watch?feature...v=jniKtV-ny5o#!

[blogerka]

Napisane przez Debrah

i ty co wtedy? idziesz i usypiasz/karmisz\zmieniasz pieluszkę????

U nas na szczęście Tż umie i robi przy Małej wszystko (poza karmieniem) bez szemrania sam pójdzie sprawdzić pieluszkę i zmieni nawet z najgorszą kupką, przebierze, pobawi się, uśpi. Jemu dużo pewności w temacie dały pierwsze 3 doby po porodzie jak był ze mną w szpitalu i pomagał bo ja po cc. Wtedy przestał się bać opieki i delikatnych czynności. A odnośnie uspokajania dziecka itp itd - to ja mu wiele tłumaczę, mówię jak jest bo to ja jednak więcej czasu w domu z Małą jestem to dzielę się wiedzą. Tłumaczę kiedy coś w rozwoju się zmienia, kiedy więcej niepokoju itp itd...
nawet mam lekkiego fizia bo tż celowo mnie wkurza i mówi np "ohoho skok rozwojowy, albo ale z tej naszej Amelki szantażysta emocjonalny... ( i tutaj czeka na mój w☠☠☠☠ bo ja nie wierzę w to że dzieci tak małe manipulują otoczeniem) i nauczyłam Tż patrzeć na zachowanie Amelki przez pryzmat "potrzeby na ten moment" którą tylko my rodzice możemy zaspokoić. To się trochę czujemy jakbyśmy mieli misję wyratowania biednego maluszka z opresji i codziennie mieli pomagać jej mierzyć się z nieznanym światem

Można się śmiać, ale to na prawdę tak jest - zauważcie jak czasem dzieci płaczą, dla nas malutka przyczyna a dla dziecia dramat i rozpacz ogromna.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------




1. nie podaję
2. mam jednego takiego - jakoś zakładam ale nie przepadam za tym. Trzeba tą nóżką namanewrować nieźle.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie, najpierw odpowiadalam,
"to mu zmien"
"to go nakarm" itd.
pozniej stwierdzilam, ze przeciez wie jak dzieckiem sie zajmowac, wiec udawalam ze nie slysze ..
ale po czasie i tak schodze na dol, bo przeciez w takich warunkach spac sie nie da ...

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Kija80

A ja się dzisiaj dowiedziałam od mojego syna że się ożeni z Oliwią z przedszkola bo się nieraz całują to muszą wziąć ślub. Tzn o ślubie to już dawno slyszalam ale o całowaniu pierwszy raz... Dziecko mi dorasta... Idzie w ślady mamusi bo też pierwszego narzeczonego miałam w przedszkolu

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------



Nogawka nierozpinana, potem rozpinana i na koncu ręce. Nie używam bo niewygodne

jakie to slodkie

[onaella]

Napisane przez s i l v e r

Łooooo....to co to za szpital?


Zrobiłam test MATKO JAK SIĘ BAŁAM!!!!

.....jedna kreseczka wyszła. Nie jestem w ciąży. Ale MUSIAŁAM zrobić ten test dla świętego spokoju.

szpital niestety nie w Polsce

czyli nie gratulować

[LadyWhisper]

Insolito, Ty niedobra, poplakalm sie!!!

Djerba, brawa dla Naili ale faktycznie, pora konkretna wygibasy hehe

Szajus, mi pomogly bardzo zimne oklady, z zamrazalki, ale ja mialam juz zapalenie, cieple mi zator poglebily
A co do kropeczki, tez mialam, wydlubalam, to miala konsystencje gumy do zucia teraz mam kropeczke na 1/4 sutka i w ogole strasznie mnie ten sutek boli przy karmieniu, nie wiem o co kaman

Janowicz gra z Federerem cholera nie wiem komu kibicowac, Federera kocham, ale Janowicz to Polak, wiec hm....

Hope, wow, a planujesz cos cos dalej w tym kkerunku robic???

No wlasnie, Bokeh zasiala ziarno i uciekla w miedzyczasie jeszcze tylko szalala z mezem Szajki, ale wsyslo ja gdzies

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nafiyqa]

Napisane przez mala_19kw

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

Na szczescie Kubus wyrosl juz z tego ustrojstwa

Napisane przez Kija80

A ja się dzisiaj dowiedziałam od mojego syna że się ożeni z Oliwią z przedszkola bo się nieraz całują to muszą wziąć ślub. Tzn o ślubie to już dawno slyszalam ale o całowaniu pierwszy raz... Dziecko mi dorasta... Idzie w ślady mamusi bo też pierwszego narzeczonego miałam w przedszkolu

Mezczyzna

Moja siostra sie mnie ostatnio pyta: "K., a jak ja sie juz calowalam z jednym kolega to z innym juz nie moge?"

[Kija80]

Parę miesięcy temu mój synio przyszedł do mnie i mówi tak: Mamusiu, ja tak bardzo cie kocham i tatusia też, chyba zawsze będę z wami mieszkał. Coś mnie podkusiło i mu zaczęłam opowiadać że jak dorośnie to się ożeni i będzie pewnie chcial mieszkać ze swoją żoną a nie z nami. Pomyślał, pomyślał i w końcu pyta: No ale z kim ja się ożenię jak już wszyscy ludzie są ożenieni? No to mu mówię że nie wszyscy, np wujek M. i ciocia A. (mlodsze rodzeństwo moje i męża) nie są. No to pyta dalej: A kiedy wujek się ożeni z ciocią? Tłumaczè że się nie ożeni bo do tego trzeba być zakochanym a oni nie są. Znowu pomyślał i pyta: A może bym się ożenił z ciocią? Tłumaczę że z ciocią nie można bo to rodzina. Zaakceptował. Po chwili pyta: A babcia M. to ma męża? Tłumaczę że miała i to był dziadek W. ale on poszedł do nieba. No to kolejne pytanie po chwili: A może w takim razie bym się ożenił z babcią? No nie możesz bo to też rodzina tak jak ciocia. No faktycznie. Chwila przerwy i tekst który mnie rozwalił: No to już mi tylko Oliwia została... Nie wytrzymałam i zaczęłam rżeć, wyobrazcie sobie pięciolatka który snuje takie rozważania z poważną miną i robiącego po każdym zdaniu przerwy do dalszego namysłu jak tą żonę ma biedny znalźć skoro wszystkie pozajmowane...

Sorry że chaotycznie i z literówkami ale było z komóry

[elllmi]

Napisane przez nafiyqa

Brata dla dziewczynek

Napisane przez mala_19kw

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

mam, ale średnio przepadam; najpierw łapki, potem nogawka bez zapięcia (gilgotam żeby nóżkę podkurczył) i z zapięciem

Napisane przez hope01

a co do gnybiarza - dla mnie to taka osoba jak on - niechluj, nierób koło siebie

zapamietam, przyda się do mojego brata

Napisane przez Kija80

A ja się dzisiaj dowiedziałam od mojego syna że się ożeni z Oliwią z przedszkola bo się nieraz całują to muszą wziąć ślub. Tzn o ślubie to już dawno slyszalam ale o całowaniu pierwszy raz... Dziecko mi dorasta... Idzie w ślady mamusi bo też pierwszego narzeczonego miałam w przedszkolu

hehe, to uważaj ja też się całowałam w przedszkolu, pod szafą z zabawkami

Napisane przez djerba

Laski widziałyście to?

http://www.youtube.com/watch?feature...v=jniKtV-ny5o#!

Pstryczkowa wstawiała chyba dzisiaj

Napisane przez nafiyqa

Moja siostra sie mnie ostatnio pyta: "K., a jak ja sie juz calowalam z jednym kolega to z innym juz nie moge?"

i co Ty na to

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Kija80

Parę miesięcy temu mój synio przyszedł do mnie i mówi tak: Mamusiu, ja tak bardzo cie kocham i tatusia też, chyba zawsze będę z wami mieszkał. Coś mnie podkusiło i mu zaczęłam opowiadać że jak dorośnie to się ożeni i będzie pewnie chcial mieszkać ze swoją żoną a nie z nami. Pomyślał, pomyślał i w końcu pyta: No ale z kim ja się ożenię jak już wszyscy ludzie są ożenieni? No to mu mówię że nie wszyscy, np wujek M. i ciocia A. (mlodsze rodzeństwo moje i męża) nie są. No to pyta dalej: A kiedy wujek się ożeni z ciocią? Tłumaczè że się nie ożeni bo do tego trzeba być zakochanym a oni nie są. Znowu pomyślał i pyta: A może bym się ożenił z ciocią? Tłumaczę że z ciocią nie można bo to rodzina. Zaakceptował. Po chwili pyta: A babcia M. to ma męża? Tłumaczę że miała i to był dziadek W. ale on poszedł do nieba. No to kolejne pytanie po chwili: A może w takim razie bym się ożenił z babcią? No nie możesz bo to też rodzina tak jak ciocia. No faktycznie. Chwila przerwy i tekst który mnie rozwalił: No to już mi tylko Oliwia została... Nie wytrzymałam i zaczęłam rżeć, wyobrazcie sobie pięciolatka który snuje takie rozważania z poważną miną i robiącego po każdym zdaniu przerwy do dalszego namysłu jak tą żonę ma biedny znalźć skoro wszystkie pozajmowane...

Sorry że chaotycznie i z literówkami ale było z komóry

mały myśliciel; ale że nie wpadł na pomysł, że się z Tobą ożeni przecież wszyscy chłopcy chcą się żenić z mamusiami podobno

[djerba]

Napisane przez elllmi

mam, ale średnio przepadam; najpierw łapki, potem nogawka bez zapięcia (gilgotam żeby nóżkę podkurczył) i z zapięciem



zapamietam, przyda się do mojego brata



hehe, to uważaj ja też się całowałam w przedszkolu, pod szafą z zabawkami



Pstryczkowa wstawiała chyba dzisiaj



i co Ty na to

oooo to coś mi chyba umknęło jak mi mąż wróci ze statku to mu muszę też taką musztrę zastosować

[LadyWhisper]

===>>>> klubik zalozylam temat dot spotkan

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kija80]

Napisane przez elllmi

mam, ale średnio przepadam; najpierw łapki, potem nogawka bez zapięcia (gilgotam żeby nóżkę podkurczył) i z zapięciem



zapamietam, przyda się do mojego brata



hehe, to uważaj ja też się całowałam w przedszkolu, pod szafą z zabawkami



Pstryczkowa wstawiała chyba dzisiaj



i co Ty na to

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------



mały myśliciel; ale że nie wpadł na pomysł, że się z Tobą ożeni przecież wszyscy chłopcy chcą się żenić z mamusiami podobno

No bo on ma zakodowane że tatuś to mąż mamusi więc ja mu od razu na wstępie odpadłam jako zajęta

[gojka24]

Kurde coś mi nie cytuje....

Dziękuję za miłe słowa. Narazie nie myślę o tym torbielu.. Uważam, że zbyt wiele przeszłam i wycierpiałam będąc w ciąży i teraz już będzie tylko dobrze...

Któraś pytała skąd się one biorą.. W sumie nie zagłębiam się za bardzo w ten temat, ponieważ nie chcę się stresować.. Niby u większości wcześniaków się pojawiają. Mamy obserwować i kontrolować, mam nadzieję, że się wchłoną.. Neurolog nie chciała ze mna za bardzo rozmawiać, ponieważ uważa, że Paulina bardzo dobrze się rozwija i nie ma powodów do zmartwień a ja wole nie szukać informacji na ten temat, bo zaraz pojawią się czarne myśli...

Przy okazji chcę pochwalić moją córę. Dziś pierwszy raz dostała marchewkę. Na początku było zdziwienie i wypluwanie, zwłaszcza jak nagrywałam. A po chwili jak zaczęła wsuwać to w szoku byłam. Jak się marchewka skończyła to moje dziecię patrzyło na mnie wzrokiem: "Mama dawaj jeszcze'.. Jutro ciąg dalszy... miłej nocki

[litllesweetangel]

Jestesmy mistrzami. TZ wrocil, w ciagu 3 minut zdazylismy sie poklocic i wyszedl. Rekord pobity

[szklanka19]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40865803]Która to pisała o tym czopie na sutku jak zastój miała?

O mamo :d zrobił mi sie mega zastój w piersi, 2 w ciagu trzech ostatnich dni, prawie pół piersi zajęte. Aż ręką ruszyć nie mogłam za bardzo, no to lezę prysznicem rozgrzać/rozpuścić. Ale patrzę, a tam na sutku biała kropka, od razu mi się to przypomniało - ledwo to w ogóle wysisnęłam, a tu jak nie siknie! słuchajcie, ale jaja, PIONOWO w górę mi sikało od razu zastój zszedł, a najlepsze, że ta kropeczka to taka tyci-tyci była a tak blokowała!
[/QUOTE]

Ja pisałam U mnie często się pojawia coś takiego i nauczona doświadczeniem jak robi mi się zator to pierwsze co, to lecę sprawdzać czy nie ma tego koreczka. No i leci wtedy solidnie
Nie wiem czy widziałaś, pisałam wcześniej o mebelkach dla lalek, będa w Lidlu, na ulotce ładnie wyglądają

Napisane przez mala_19kw

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

Ja mam, ubieram różnie, albo ręce najpierw, albo właśnie ta nogawka Ale mam np. rampersy, bardzo ładne, ale odpinane na całej długości, obie nóżki. Matko ile ja się naklnę przy zapinaniu

Pożeram właśnie lentilki oczywiście parami, nie uznaję jedzenia lentilek po jednym

[elllmi]

opracowałam prawie 0,5 l lodów pistacjowych właśnie idę spać, bo wciągnę resztę

Napisane przez litllesweetangel

Jestesmy mistrzami. TZ wrocil, w ciagu 3 minut zdazylismy sie poklocic i wyszedl. Rekord pobity

czubki

Napisane przez szklanka19

Pożeram właśnie lentilki oczywiście parami, nie uznaję jedzenia lentilek po jednym

powiedz jeszcze, że kolorami dobierasz



spadam, TŻ niedługo będzie
dobranocki

[meneq]

Dziendoberek!
My juz wstajemy. Dzis szczepienie.
Jeszcze nie wiem przeciwko czemu, ale przynajmniej udalo mi sie zarejestrowac. W mojej przychodni rejestracja odbywa sie internetowo i w 2minuty po rozpoczeciu jestem 26. Teraz juz kwadrans minal, to pewnie jest full.
Ok, ide nadrabiac

[szklanka19]

Napisane przez elllmi

powiedz jeszcze, że kolorami dobierasz

No tak, nie wspomniałam o tym bo to dla mnie oczywiste

Napisane przez meneq

Dziendoberek!
My juz wstajemy. Dzis szczepienie.
Jeszcze nie wiem przeciwko czemu, ale przynajmniej udalo mi sie zarejestrowac. W mojej przychodni rejestracja odbywa sie internetowo i w 2minuty po rozpoczeciu jestem 26. Teraz juz kwadrans minal, to pewnie jest full.
Ok, ide nadrabiac

Cześć Meneq
To ładne kolejki w tej przychodni. Dobrze, że przez neta, a nie telefonicznie chociaż w sumie... jak kupowałam bilety na koncert przez neta to wpadałam w szał bo serwery padały, takie było obciążenie. Jak sobie przypomnę to dajcie spokój, stres okropny
Kciuki za szczepienie

[YellowSheep]

Napisane przez meneq

Dzieki, brzmi swietnie. To sie da zrobic.

Ale milo mi sie zrobilo, ze jeszcze sluchacie fukafuka.

My też, mały bardzo lubi

Napisane przez nancykenator

Piękne, Was spuścić z oka na chwilę to od razu 34155 stron do nadrobienia, my byliśmy na 3-godzinnym spacerze, cały czas Kubuś spał, byliśmy w Pepco (kiedyś przez ten sklep to z torbami pójdę), potem Kubuś "zagadywał" jakąś panią w rossmanie ale ogólnie super grzeczny a teraz pędzę robić jakiś obiad... szaja - pierś w krakersach

dla szajowej Agusi

Cóż... Możemy sobie podać ręce tż jak widzi Pepco to dodaje gazu

Napisane przez marsi11

nie mów,ze słuchasz analogs
to muzyka mojego dzieciństwa hehehehe

I ja też i ja

Napisane przez litllesweetangel

Marsi lubie, mialam swoj okres fascynacji i buntu W sumie nawet dzis potrafilabym obalic Amarene z biedry, najlepsze tanie wino xD


Laski ktore lubia Come- trzeba bylo przyjechac do mojego miasta na Juwenalia wczoraj grali

Napisane przez meduzza

U nas tez bedzie Coma
Oj ja nie lepsza bylam

Hmm u nas też Coma co to promocja jakaś czy co kiedyś lubiłam bardzo, tą starą nadal lubię, nową nie bardzo...

Napisane przez elllmi

hej
normalnie do zaje.bania jeden krok dzisiaj młody takie cyrki od rana urządza, że masakra - śpiący jest, ale pośpi 10 min i szaleje dopiero jak go po 14 pokarmiłam to zasnął i śpi do teraz, dało mu radę

Filip nad ranem często tak cuduje, wierci się, mruczy, ale nic nie daję, samo przechodzi.



a mój znów książkowo co 4 godziny 150ml wciąga wczesniej co 3 godziny 120 ml, ale go przestawiłam; teraz niby jest rozpiska, że 5 posiłków po 180ml, ale na razie nie opanowaliśmy tego

my już jesteśmy na etapie 5 x 210 Oli nic raczej nie zostawia, a jutro znaczy się dziś rozszerzamy jedzonko, jeszcze nie wiem co na pierwszy ogień pójdzie

Napisane przez s i l v e r

Zrobiłam test MATKO JAK SIĘ BAŁAM!!!!

.....jedna kreseczka wyszła. Nie jestem w ciąży. Ale MUSIAŁAM zrobić ten test dla świętego spokoju.

uff

Napisane przez hope01

Co robię?
Siedzę
Z kim?
Z teściową
Czemu?
Bo ku.rwa TŻcik sobie wziął swoją siostrzyczkę i do biedry pojechali, a mnie zostawił i z nią ("tak się dziś słabo czuję") i z Młodym. Ku.rwa!!!! Jak nie lata non stop jej coś koło domu robić, to mnie zostawia! Już nawet kur-wa do sklepu nie weźmie!!! Już wolę jak w pracy siedzi bo bez różnicy czy jest czy go nie ma! Jeszcze się z niego taki gnybiarz zrobił! Wpie*rdoli, ale nie posprząta po sobie. Dziś musiałam garczek moczyć w gorącej wodzie, bo jak wyżarł sos ze spaghetti, to ciężko go było potem umyć, lepiej zostawić!!!
Pier**le - nie robię.
Matka jego jak nie pracowała to wszystko koło nich robiła, bo co miała robić. Poszła do pracy a jej córunia mało kiedy palcem kiwnie i ona po robocie zapieprza jeszcze w domu ze sprzątaniem. Tak sobie ich wychowała. ALe nie. Ja gnyba nauczę. Jak nie zacznie po sobie grzędy oporządać to zgnije w tym syfie nawet jego łonowce z kibla trzeba ścierać, albo siury, bo strzepie ptaka, schowa i wychodzi a żółty kibel zostawia!
Ch.uj buc pier***ony!!! Pieprz.ona mafleja z koziej dupy wyrwana !!!!

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

I jeszcze co mnie wnerwia..
Przestał ćwiczyć, je więcej niż widzi, bebzon do kolan zaraz będzie miał i myśli że jak wyjdzie bez majtek z łazienki po kąpieli to się rzucę na niego?! Ady niedługo to szukać z lupą pitoka pod tymi fałdziorami tłustymi. Nie dość że na siebie nie mogę patrzeć to jeszcze za chwilę od niego też mnie odrzuci. Żeby to z gracją jakoś szło, a to się potknie o bujaczek, zawadzi o pampersa, a idże...

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Agatko Szajowa kochana Wszystkiego najlepszego od durnej cioci i Dawidka

No to pojechałaś sorry ale naprawdę nie mogę

Napisane przez sylwietta1988

to chyba dobra wiadomosc


o bosze Hope, ja tez cie przepraszam, ale nie moge inaczej jak tylko ja sobie to zapisze, jak boga kocham i sie tych tekstów na pamiec naucze
a swoją drogą, obszczymurki dziadoskie, powinni na siedząco szczac, ja tez musze scierac i kibelek i sciane obok

a tak na powaznie- moja tesciowa tez koło synusiów skakała bo niepracująca i w efekcie mój nie nauczony był niczego lazł sie kąpac i z wanny mi wołał- podaj mi skarpetki/koszulke/spodenki. Raz podałam, drugi raz też, za trzecim razem stwierdziłam- nie ze mną te numery Bruner- i latał z gołym ptokiem po domu- nauczyłam dziada sie organizowac tak samo robił z rzeczami do prania- rozbierał sie dajmy na to w pokoju i strasznie szedł sie myc, no to ja na początku mówiłam, zeby brudy do kosza w lazience wrzucic, nie wrzucił, zbierałam, prałam, potem sie zawsciekłam i nie zebrałam- poszedł do pracy w koszuli z takim kołnierzykiem, jakby sie w ziemi ciorał i od tamtej pory nigdy nigdzie nie zostawił ubrania brudnego jak tylko w łazience- łopatologicznie trzeba bo to są półmózgi

Moja też tak synalków nauczyła, ja robię to samo, z tą różnicą że u nas nic to nie daje, a za każdym razem jak widzę skarpetki na podłodze mam ochotę je teściowej do gęby wsadzić!


Apropos teściowej, ja do swojej nadal się nie odzywam, dzisiaj dzwoniła kilka razy, potem się okazało że była u nas w mieście, pojechała do Tauronu w sprawie tego prądu, teraz, jak my już sobie wszystko załatwiliśmy! W poniedziałek musimy tam jechać sprawdzić co namieszała... W każdym razie mnie z małym w domu nie było bo byliśmy na spacerze, i wielka obraza tak jakby nie mogła się zapowiedzieć chociaż dzień wcześniej

Lecę dalej nadrabiać

[Kija80]

O, jak tu dziś tłoczno o tej porze...

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40865803]Która to pisała o tym czopie na sutku jak zastój miała?

O mamo :d zrobił mi sie mega zastój w piersi, 2 w ciagu trzech ostatnich dni, prawie pół piersi zajęte. Aż ręką ruszyć nie mogłam za bardzo, no to lezę prysznicem rozgrzać/rozpuścić. Ale patrzę, a tam na sutku biała kropka, od razu mi się to przypomniało - ledwo to w ogóle wysisnęłam, a tu jak nie siknie! słuchajcie, ale jaja, PIONOWO w górę mi sikało od razu zastój zszedł, a najlepsze, że ta kropeczka to taka tyci-tyci była a tak blokowała!

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Dziewczyny, a jak taki staruszek zawału dostanie? [/QUOTE]

To bedziemy miec go na sumieniu albo wrecz przeciwnie bedzie nam dozgonnie wdzieczny ;-)

---------- Dopisano o 04:51 ---------- Poprzedni post napisano o 04:05 ----------

Napisane przez elllmi

to widzę, że Wy tak w czynie społecznym

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Ja juz od dawna uszczesliwiam japonskich staruszkow. Moze kiedys Wam opowiem...

---------- Dopisano o 05:03 ---------- Poprzedni post napisano o 04:51 ----------

Napisane przez Aga8484

Ale codziennie chodzi na 12h ????
Mój na szczęście sam się bawi, tylko jak płacze to zawsze zapomina że to może być z powodu pieluszki mokrej
Wiadomo ja jestem z nią więcej i wiem kiedy chce spać, jeść, on nie wie to mu mówię, no ale mój chodzi na 8h o pracy codziennie to też inaczej.

Moj tz pracuje min. 12h, jak ma dyzur to i 36h, ale nie dopuszczam do sytuacji, zeby nic przy dziecku nie zrobil. Z drugiej strony, mimo ze zmeczony garnie sie do pomocy.

---------- Dopisano o 05:07 ---------- Poprzedni post napisano o 05:03 ----------

Napisane przez Debrah

A dzieci nasze chyba faktycznie bliskości teraz dużo potrzebują, od jakiegoś czasu Amelcia nie zasypia już sama na noc - tylko trzeba tulić, zdarza się też, że płacze przez sen w nocy - przytulę i odpływa znowu w sen

Yae ostatnio budzi sie z placzem, ale takim rzewnym. Wystarczy, ze poglaszcze, cos do niej powiem i natychmiast sie uspokaja i spi dalej.

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 05:07 ----------

My juz po szczepieniu, 4 zastrzyki, ale mamy spokoj na kolejny miesiac, a nie bieganie co tydzien.

Yae dzis konczy 3 miesiace i wazy 5500g. Przez ostatni miesiac przybrala 430g. Nie za malo? Karmie tylko piersia i chcialabym, zeby tak pozostalo. W nocy spi ladnie, w dzien jest pogodna, ale ta waga... Co robic madre kobiety?

[ewadylewska]

Ja juz wstalam, bo Mala, spi ze mna bo usnelysmy podczas karmienia ok.2 i nadal spi, a obudzila mnie, bo przekreca sie w poprzek lozka i mnie kopoe przez sen w brzuch, zaraz jej oddam

A tak sie zastanawiam, pomozcie, bo mamy adaptory do foteluka samochodowego, zeby zamontowac na stelazu wozka, ale zastanawiam sie jal dlugo Mala moze podrozowac w tym foteliku, to jest super wygodne dla mnoe na spacery i pytanie czy taki 3 godzinny spacer w foteliku sam.jej noe zaszkodzi???

[fewcia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40866099]A mój mąż od jutra ma 6 tygodni wolnego

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Djerba, to sobie porę znalazła gratki [/QUOTE]

Oj będzie się działo

Napisane przez blogerka

jak urodzilam to marzylam, zeby tz mial wolne, liczac ze mi pomoze ..
a teraz to nam lepiej we dwojke, jak tz sie zajmuje malym to tak mnie wkurza co cwhile slysze z dolu
"Magda, Borys jest glodny"
"Magda, ma mokra pieluszke"
"Magda, no choooodz, on chce spac"

jak duze dziecko i jak ja mam odpoczywac wtedy? na jedno wychodzi jakbym to ja sie zajmowala dzieckiem

lepiej opiekować się jednym dzieckiem niż dwojgiem

Napisane przez Kija80

A ja się dzisiaj dowiedziałam od mojego syna że się ożeni z Oliwią z przedszkola bo się nieraz całują to muszą wziąć ślub. Tzn o ślubie to już dawno slyszalam ale o całowaniu pierwszy raz... Dziecko mi dorasta... Idzie w ślady mamusi bo też pierwszego narzeczonego miałam w przedszkolu

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------



Nogawka nierozpinana, potem rozpinana i na koncu ręce. Nie używam bo niewygodne

Zbieraj pieniądze na ślub,bo to już nie przelewki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gojka24]

Napisane przez ewadylewska

Ja juz wstalam, bo Mala, spi ze mna bo usnelysmy podczas karmienia ok.2 i nadal spi, a obudzila mnie, bo przekreca sie w poprzek lozka i mnie kopoe przez sen w brzuch, zaraz jej oddam

A tak sie zastanawiam, pomozcie, bo mamy adaptory do foteluka samochodowego, zeby zamontowac na stelazu wozka, ale zastanawiam sie jal dlugo Mala moze podrozowac w tym foteliku, to jest super wygodne dla mnoe na spacery i pytanie czy taki 3 godzinny spacer w foteliku sam.jej noe zaszkodzi???

Gdzieś czytałam, że w foteliku samochodowym dziecko może spędzić max 2 godziny w ciągu dnia. To samo tyczy się bujaczka, tzn. w jednym i w drugim łącznie 2 godz. Nie wiem jak jest w praktyce, bo u nas fotelik służy tylko do jazdy samochodem, gdzie może w ciągu całego tyg uzbiera się jakieś 40 min. Może inne mamy niech się wypowiedzą.

Witam się z rana I szczerze współczuję tym, które w nocy musiały wstawać. Paulina spała dziś od 20.30 do 7.. I to jak się obudziła to z miśkami gadała, gdybym jej na jedzenie nie wyciągnęła z łóżeczka to pewnie by jeszcze zasnęła.. Śpioch po mamusi
Życzę wszystkim udanego weekendu, nie piszcie za dużo.

[meneq]

Napisane przez gojka24

Gdzieś czytałam, że w foteliku samochodowym dziecko może spędzić max 2 godziny w ciągu dnia. To samo tyczy się bujaczka, tzn. w jednym i w drugim łącznie 2 godz. Nie wiem jak jest w praktyce, bo u nas fotelik służy tylko do jazdy samochodem, gdzie może w ciągu całego tyg uzbiera się jakieś 40 min. Może inne mamy niech się wypowiedzą.

Witam się z rana I szczerze współczuję tym, które w nocy musiały wstawać. Paulina spała dziś od 20.30 do 7.. I to jak się obudziła to z miśkami gadała, gdybym jej na jedzenie nie wyciągnęła z łóżeczka to pewnie by jeszcze zasnęła.. Śpioch po mamusi
Życzę wszystkim udanego weekendu, nie piszcie za dużo.

W instrukcji mojego fotelika jest napisane, ze co godzine robic przerwe i wyciagnac na chwile dziecko z fotelika. O dziennym limicie nie ma ani slowa.

A my wlasne w drodze do tesciow. Juz chyba z 3 godzine jedziemy...

[charlizz]

Napisane przez fewcia

Silver dobrze, że test negatywny, ale stracha się pewnie najadłaś
Hope, przepraszam, ale


Mąż zabrał Małą do uspania, a ja w tym czasie umyłam okno, zmieniłam firanki (mam teraz czarne makarony w salonie ), wysprzątałam kuchnię, posegregowałam ubranka małej i lecę się wykąpać. Jutro tylko z wierzchu ogarnę, a w niedzielę chrzciny mojej królewny

a pokaż fotkę, ciekawa jestem jak czarne makarony wygladają
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40866099]A mój mąż od jutra ma 6 tygodni wolnego

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Djerba, to sobie porę znalazła gratki [/QUOTE]
to się będzie działo

Napisane przez mala_19kw

Bokeh już się nie odzywała od tamtego czasu?

Dziewczyny które podawały BIOGAIE -podajecie jeszcze? Ile czasu podawałyście?

Macie pajacyki z jedną nogawką która się nie odpina? Ja ostatnio wyszperałam kilka i ciężko mi Oskara w to wcisnąć Jak to pieroństwo się zakłada?

Co jest z Bokeh??

Napisane przez litllesweetangel

Jestesmy mistrzami. TZ wrocil, w ciagu 3 minut zdazylismy sie poklocic i wyszedl. Rekord pobity

ja pitolę, jak ja nienawidzę takiego wychodzenia podczas kłótni



hope, wybacz, ale dawno się tak nie usmiałam rżę po prostu

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Ola poszła spać wczoraj UWAGA: O 17. Dałam jej mleczko o 19.30 na śpiocha i potem o 22. Obudziła się o 4, mlczko i znowu spać. Wstała o 5.30 Teraz znowu spi ide się wykąpać.

[nomenklaturabinominalna]

Insolito piekny filmik Swietna pamiatka
Dzien dobry Bylam wczoraj na spacerze jakos pk 15. Termometr w cieniu pokazywal 28 stopni,a ludzie z takim zlem w oczach patrzeli sie na gole stopki malego... Ubralam mu tylko takie jakby krotkie ogrodniczki. Widzialam inne dzieci bez kawalka golego cialka a z dwoch wozkow wystawaly tylko oczy,bo dzieci byly pod kocykami!!! i dziwne,ze plakaly... A w parku wyjelam malego i pokazywalam mu swiat,to widzialam,ze ludzie gapia sie na mnie a potem cos szepcza,ciekawe co by zrobili jakbym nie ubrala mu czapki?!

Ehh domowe czynnosci sa takie dupne,codziennie ogarniam a na drugi dzien trzeba robic to samo i tak na okretke
Aha,maly jakos mniej ostatnio je,tzn zje normalnie wieczorem,w nocy i rano,ale w ciagu dnia to tylko troche pociumka i koniec. Myslicie,ze to przez ta pogode? Martwic sie? Pewnie nie :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.