W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 cz. 13! - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł dla 14 części Mamuś lipcowo- sierpniowych?
Mamusie lipcowo- sierpniowe 2013 cz.14! 4 10,81%
Skurcz, skurcza skurczem pogania- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 0 0%
Dolegliwości różne mamy, ale ostro się trzymamy- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 1 2,70%
Brzuszki rosną że ho ho, skurcze bolą, że ojoj- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 0 0%
Skurcze łapią, brzuchy skaczą, jeszcze dzieci nam nie płaczą- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 2 5,41%
Do porodów się zbliżamy, będą z nas wzorowe mamy- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 6 16,22%
Trwa już wielkie odliczanie-która pierwsza mamą zostanie? Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 3 8,11%
Porodówka wizją kusi - lecz poczekać jeszcze musi- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 2 5,41%
Jeszcze w dwupaku wszystkie człapiemy-już niedługo się rozpakujemy-Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 2 5,41%
Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013, cz.14! 17 45,95%
Głosujący: 37. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-21, 07:35   #4081
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Widziałam śliczne ubranka i wózki oraz córę meli prześliczną
Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
mela Twoje ciuszki też prześliczne..sukienusie córcia śliczna
Dziękuję


Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Kasza, ryż, produkty zbożowe, warzywa, owoce, to podstawa. Chleb i pszenny i pełnoziarnisty (mieszać), ograniczać białka i tłuszcze.
Nie jeść: warzyw wzdymających (np. kalafior, brokuły, groszek), owoców pestkowych i cytrusów, truskawek, bananów.
Silnie uczulająca jest czekolada, kakao, orzechy.
Mięso i wędliny można.. ograniczać kurczaki, bo z hormonami. Lepsze pieczone, duszone.
Cieszę się, że będę już po pierwszych truskawkach

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
a ja mam tesciow na dole i oczywiscie nie obedzie sie od ich wizyt, juz mnie trzesie, pozwolicie wziac na rece dziecko tesciom/ rodzenstwu??
Skoro teście mieszkają z wami to bakterie mają raczej te same. Ja tam mojej teściowej to nawet nie chcę żeby przyjeżdżała. Małgosi nie dostała na swoje łapska bo grudzień a ta idiotka do 4-ro dniowego dziecka z katarem i kaszlem przyszła. A jak byłam w szpitalu to dzwoniła, że nie przyjedzie bo przeziębiona! A w domu to już niby nie? No wściekła byłam.!
A siostra czy mój brat to dostali od razu, tak samo moja ciotka. Ale to takie dobre osoby i mała się nie broniła płaczem przed nimi. Zresztą ciotka pomagała mi z pierwsza kąpielą i takie tam.

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Śniłaś mi się dzisiaj. Że urodziłaś bliźniaki, a nam oznajmiłaś, że chciałaś być pierwsza dlatego poprosiłaś o cc już teraz w maju!
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 07:38   #4082
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Odp: Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość


Śniłaś mi się dzisiaj. Że urodziłaś bliźniaki, a nam oznajmiłaś, że chciałaś być pierwsza dlatego poprosiłaś o cc już teraz w maju!
Hahaha:-D


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 07:41   #4083
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Śniłaś mi się dzisiaj. Że urodziłaś bliźniaki, a nam oznajmiłaś, że chciałaś być pierwsza dlatego poprosiłaś o cc już teraz w maju!
O matko, mnie się śniło kilka dni, a raczej nocy temu, że pisałam wam na forum, że na nic były te wszystkie wasze przypuszczenia, bo ja byłam pierwsza. Mam nadzieję, że się nie sprawdzi, bo nie jestem gotowa na poród. Brakuje mi kilku drobiazgów, nie wszystko wyprane i wyprasowane. Zapowiedziałam małemu, że do póki nie skończę ma siedzieć grzecznie w brzuszku Tylko żeby na odwrót też nie było, bo nie chcę rodzić ostatnia, w grudniu po Gosi
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 07:45   #4084
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Witajcie,

za nowe tygodnie i rozpoczete miesiace,

Jestem nie wyspana, bo po 2 usnęłam, czuje sie jak po weselu.
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 07:52   #4085
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cześć Dziewczyny

Ok. 6:35 obudziły mnie dzwony kościelne..mam wrażenie, że dzwoniły dobre kilka minut..ale po co? Jakiś szczególny dzień jest
Z kolei ok. 7:20 obudził mnie cofający pojazd budowlany i dmuchawy do zgarniania brudu i liści z chodników.. normalnie idioci

Wstałam o 8, już jestem po śniadanku, mąż śpi, Lol robi przemeblowanie w apartamencie ..słoneczko pięknie świeci, kwiatki podlałam, ale coś mi lawenda więdnie.. Za mało ją podlewam czy co

Coś za dużo tych pytań z rana

W nocy śniło mi się, że prowadziłam autobus, niezła w tym byłam

Katerine2 Kurcze nie wiem co poradzić..ciężko tak nie mając jeszcze własnych dzieci udzielać porad Kiedyś mama przyjaciółki powiedziała mi, że ona sama musiała uczyć męża empatii i jakiś uczuć wyższych w stosunku do dzieci.. dużo z nim rozmawiała, nakierowywała, każdą jego (a w jej oczach) błędną decyzję w stosunku do dzieci na spokojnie omawiała i argumentowała własne stanowisko..wszystko po to by rodzina była blisko, by dzieci czuły oparcie w obu rodzicach, by czuły, że rodzice im ufają..a dzieci nie musiały tego wykorzystywać. Tworzą naprawdę fajną rodzinkę.
Ale jak to wszystko osiągnąć, to trzeba by chyba spytać doświadczonych mamuś.

Oliath Moja przyjaciółka w ciąży też miała mega problemy ze skurczami łydek, w nocy na rowerek stacjonarny siadała i nie raz budziła męża by wymasował jej łydki, z bólu nie mogła nogami ruszyć..w dzień bardzo dużo chodziła, bo ponoć to pomaga..ale niestety...
strasznie współczuję
Trzymam za prawidłowe wyniki!

Margosia lepszy stresik u Tżta, niż Ty byś miała zgrzytać zębami
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 07:59   #4086
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

witam się z rana!!!

trzymam kciuki za wizyty i gratulacje rozpoczętych tygodni !!!!


Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
Niestety jak wam juz kiedys pisalam moj maz jest strasznie nieczuly do naszego synka i w niedziele mialam porownanie ktore mnie dobilo. Byla siostra meza ze swoim mezem i synkami - jeden ma prawie 4 lata a drugi pol roku. I zal mi bylo mojego Matiego bo szwagier ciagle zajmowal sie swoimi dziecmi, nosil, zabawial, karmil, rozmawial a moj niunio tego nie ma i tylko chodzil za nim i zagadywal chociaz na wiele sie to nie zdawalo. A moj maz - on sie nie garnal nawet do rozmowy z Matim a dziecku widzialam ze bylo przykro. Ja juz nie moge i nie wiem jak przemowic mu do rozumu.
I jeszcze ta jego siostra cierpietnica jakich malo - ona mowi ze ma najgozej, strasznie ciezko chociaz juz od wrzesnia ma meza ciagle w domu i mamusia czyli moja tesciowa non stop do niej jezdzi i wszystko robi. Jej maz nocami sie dziecmi zajmuje zeby tylko Agniesia sie przespala. A ja musialam i musze sobie radzic sama. Jestem z siebie zadowolona ale przykro sie robi widzac taka niesprawiedliwosc. To tak pokrotce ale naprawde to co sie dzieje to smialo ksiazke moznabybylo opisac.
Kochane poradzcie mi cos bo ja naprawde korby dostaje.
:
ciężki temat... musisz z nim powaznie porozmawiać, czy lubi swojego synka, czy lubi spędzać z nim czas, że jak teraz zaniedba albo nie odbuduje kontaktu z synem to niech się nie dziwi że mały nigdy do niego z niczym nie przyjdzie, bo w pewnym momencie sam zrozumie że tata go zlewa...
to ciężkie tematy, dla Ciebie też... bo musisz sobie uzmysłowić i mu przedstawić fundamentalne podstawy dlaczego ktoś chce mieć dziecko...
i dlaczego on chciał, chyba że nie... a oboje zdecydowaliście się na drugie?

nie dawaj mu nikogo za przykład tylko uświadom jak tego jeszcze nie wie, że jest dla syna przykładem, że nie może zawodzić za każdym razem dziecka, że dzieci to bardzo przeżywają... no dużo by pisac...
no chyba że nie da się z TZ szczerze porozmawiać a wtedy już niestety pomysły nie mam...
ja parę takich rozmów z moim przeprowadziłam jak mały miał ok 2 lata, bo zaczął wymagać już większej uwagi, a TZ często nie miał czasu...
trzymam kciuki musicie to wyjaśnić i jakoś się zorganizować aby mógł spędzać z mały, niech go np. odwozi do przedszkola/szkoły albo go odbiera... albo niech grają razem w piłkę lub jeżdzą na rowerze na początek jakieś takie w miarę proste "wspólne męskie sprawy"..

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

a Leoś znów ma czkawkę

zaczyna mi przeszkadzać moje żółwie tempo... wszystko robię 10 razy wolniej niż zwykle i idzie mi to jak po grudzie czuję sie świetnie, nic mnie nie boli, ale intensywnie pracować i tak nie mogę buuuu

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2013-05-21 o 08:01
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:02   #4087
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Odp: Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2

Witam!

Byłam w labie rano i jestem w ciężkim szoku :O
Stałam sobie, byłam jakoś szósta, a tu podchodzi do mnie babka, mówi, że ona jest druga, ale ma czas, ja sobie mam stanąć na jej miejscu i wejść jako druga :O:O:O Byłam w takim szoku, dziękowałam jej chyba ze 3 razy. To naprawdę strasznie miły gest, jeszcze przy mojej cukrzycy - zbawienny.

W sumie to byliśmy w sobotę w Kerfurze i bez problemu weszliśmy do kolejki pierwszeństwa, kilka razy ustąpiono mi miejsca w tramwaju (i zawsze - młode dziewczyny/babki, nigdy żaden facet nie ruszył dupy) no i ta babka, przemiła sytuacja, reszta świata generalnie olewka ciężarnych. No ale trudno, dopóki mam siły, to się nie proszę o miejsce.

No w każdym razie jestem już po badaniach, mam dobry humor i zero planów na dzień, posprzątamy sobie mieszkanie (TŻ jest w domu, ma tydzień urlopu). Jutro wizyta.

Dziewczynki nasze w szpitalach - trzymam mocno za Was kciuki i czekam na dobre wieści


Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
Witam sie nocna pora

Ciezki dzien dzis mialam....z rana ponad godzine plakalam do tel bo akurat siostra zadzwonila i natrafila na moment kiedy lzy plynely i szlochalam.. mysle ze to zycie jest niesprawiedliwe...
Niestety jak wam juz kiedys pisalam moj maz jest strasznie nieczuly do naszego synka i w niedziele mialam porownanie ktore mnie dobilo. Byla siostra meza ze swoim mezem i synkami - jeden ma prawie 4 lata a drugi pol roku. I zal mi bylo mojego Matiego bo szwagier ciagle zajmowal sie swoimi dziecmi, nosil, zabawial, karmil, rozmawial a moj niunio tego nie ma i tylko chodzil za nim i zagadywal chociaz na wiele sie to nie zdawalo. A moj maz - on sie nie garnal nawet do rozmowy z Matim a dziecku widzialam ze bylo przykro. Ja juz nie moge i nie wiem jak przemowic mu do rozumu.
I jeszcze ta jego siostra cierpietnica jakich malo - ona mowi ze ma najgozej, strasznie ciezko chociaz juz od wrzesnia ma meza ciagle w domu i mamusia czyli moja tesciowa non stop do niej jezdzi i wszystko robi. Jej maz nocami sie dziecmi zajmuje zeby tylko Agniesia sie przespala. A ja musialam i musze sobie radzic sama. Jestem z siebie zadowolona ale przykro sie robi widzac taka niesprawiedliwosc. To tak pokrotce ale naprawde to co sie dzieje to smialo ksiazke moznabybylo opisac.
Kochane poradzcie mi cos bo ja naprawde korby dostaje.

Niunia chyba sie przekrecila bo znow mam straszny ucisk na pecherz i jakby to powiedziec na odbyt Ciezko mi bylo chodzic bo cislo jak cholera chociaz nie mialo co cisnac..
Zabralam synka na zakupy bo mu obiecalam kupic namiot i basen, bo zbieral juz od swoich urodzinek na te rzeczy i jeszcze hulajnoga jest w planach


Gratuluje wam udanych wizyt i trzymam kciuki za nastepne. Mam sporo nadrabiania bo przez ostatnie dni nie moglam nadgonic.

Dobrej nocki
Ojej Strasznie przykra sytuacja z synkiem Nie wiem, co Ci poradzić, ja bym się strasznie wkurzyła...
Natomiast co do nacisku, ja też tak czasami czuję, mam wrażenie, że jak wstanę, to dziecko mi rozerwie cały dół i wypadnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-21, 08:07   #4088
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40909054] Leoś znów ma czkawkę
[/QUOTE]

Michaś znów ma czkawkę
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:08   #4089
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
Witam sie nocna pora

Ciezki dzien dzis mialam....z rana ponad godzine plakalam do tel bo akurat siostra zadzwonila i natrafila na moment kiedy lzy plynely i szlochalam.. mysle ze to zycie jest niesprawiedliwe...
Niestety jak wam juz kiedys pisalam moj maz jest strasznie nieczuly do naszego synka i w niedziele mialam porownanie ktore mnie dobilo. Byla siostra meza ze swoim mezem i synkami - jeden ma prawie 4 lata a drugi pol roku. I zal mi bylo mojego Matiego bo szwagier ciagle zajmowal sie swoimi dziecmi, nosil, zabawial, karmil, rozmawial a moj niunio tego nie ma i tylko chodzil za nim i zagadywal chociaz na wiele sie to nie zdawalo. A moj maz - on sie nie garnal nawet do rozmowy z Matim a dziecku widzialam ze bylo przykro. Ja juz nie moge i nie wiem jak przemowic mu do rozumu.
I jeszcze ta jego siostra cierpietnica jakich malo - ona mowi ze ma najgozej, strasznie ciezko chociaz juz od wrzesnia ma meza ciagle w domu i mamusia czyli moja tesciowa non stop do niej jezdzi i wszystko robi. Jej maz nocami sie dziecmi zajmuje zeby tylko Agniesia sie przespala. A ja musialam i musze sobie radzic sama. Jestem z siebie zadowolona ale przykro sie robi widzac taka niesprawiedliwosc. To tak pokrotce ale naprawde to co sie dzieje to smialo ksiazke moznabybylo opisac.
Kochane poradzcie mi cos bo ja naprawde korby dostaje.

Niunia chyba sie przekrecila bo znow mam straszny ucisk na pecherz i jakby to powiedziec na odbyt Ciezko mi bylo chodzic bo cislo jak cholera chociaz nie mialo co cisnac..
Zabralam synka na zakupy bo mu obiecalam kupic namiot i basen, bo zbieral juz od swoich urodzinek na te rzeczy i jeszcze hulajnoga jest w planach


Gratuluje wam udanych wizyt i trzymam kciuki za nastepne. Mam sporo nadrabiania bo przez ostatnie dni nie moglam nadgonic.

Dobrej nocki
Oj Katerine widzę, że naprawdę ciężki temat..Myślę, że Teso dała dobrą radę i opartą na pewnym doświadczeniu- ja takiego doświadczenia nie mam..mam tylko nadzieję, że po rozmowach Twój mąż się ogarnie i zobaczy co tak naprawdę może ważnego stracić, bo jeżeli nie zadba o relacje z synem od samego początku to potem będzie im już tylko coraz trudniej..

Cytat:
Napisane przez yevele Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Witam się w rozpoczętym 32 tyg czyli 8 mcu zaczyna się robić ciężko

Oliath, a jaki magnez bierzesz? może się słabo przyswaja
za tydzień!

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Dzien dobry,

Bosz, im wiecej zre tego magnezu tym jest gorzej ze skurczami lydek i w ogole konczyn. Czy wyobrazacie sobie budzic sie CO GODZINE w nocy i musiec spacerowac z zacisnietymi zebami przez kilkanascie minut, zeby cham puscil i pozwolil sie polozyc znowu??!!

Dzis na 8.30 biegne do internistki z wynikami i od razu powtorzyc wyniki - tym razem nasikalam w pojemniczek z zachowaniem wszelkich regul, po dokladnym podmyciu, po nocy, srodkowy strumien. Zobaczymy,czy Furagin daje rade.

Do pozniej, kochane, odezwe sie jak wroce
współczuje Oliath, ja nie wiem co to skurcze..biore asmag forte 3x2 tabletki.. moze spróbuj tego magnezu bo inny Ci nie służy??
za wyniki badan!

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość

[/COLOR]
Wiadomość od Rockyyy i Laury:


"Takie plamienia sie zdarzaja a ja mam jeszcze te duza nadzerke.Przekazcie moje kciuki dla Surki-niech sie dzielnie trzyma i jak cos to pyta o wszystko polozne i lekarzy.Musza jej wytlumaczyc co jak po co i na co. "

Plamienie już naszej Rockyyy ustąpiło, gorączka też, ale musi jeszcze grzecznie leżeć.
całujemy, pozdrawiamy i oczywiscie trzymamy dalej zeby Cie wypuscili jak najszybciej!

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Śniłaś mi się dzisiaj. Że urodziłaś bliźniaki, a nam oznajmiłaś, że chciałaś być pierwsza dlatego poprosiłaś o cc już teraz w maju!
hahahah




Heeeeeeeeeeeeeeeeej
Wstaliśmy z Bezikiem juz chwile temu, bo pies się obudził i mu się nudziło to siedział i piszczał potem z Bezem na zmianę będą drzeć mordki i już kompletnie mi spać nie dadzą.
Ja mam jednak coś z hormonami nie halo chyba, bo wczoraj znowu ryczałam, że Tż mi uwagi nie poświęca.. średnio jest między nami ostatnio odkąd ciągle mam do niego o coś pretensje, no ale cóż..

za tygodnie i za wizytę Neni i moją
I prosimy my też o kciuki!
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:11   #4090
Myszolka91
Raczkowanie
 
Avatar Myszolka91
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 285
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Witam mamusie wrocilicmy z nad morza i czas wrocic do szarej rzeczywistosci. Pogoda dopisalala i chyba sporo przytylam hehe bo ciagle lody i pizza. Maly szaleje w brzuszku caly czas wiec o nic sie nie martwie. Troche was nadrobie ale wszystkiego Chyba nie dam rady ogarnac.
Myszolka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:15   #4091
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

yevele gratuluję 8 miesiąca!

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość

Wiadomość od Rockyyy i Laury:


"Takie plamienia sie zdarzaja a ja mam jeszcze te duza nadzerke.Przekazcie moje kciuki dla Surki-niech sie dzielnie trzyma i jak cos to pyta o wszystko polozne i lekarzy.Musza jej wytlumaczyc co jak po co i na co. "

Plamienie już naszej Rockyyy ustąpiło, gorączka też, ale musi jeszcze grzecznie leżeć.
ufff..super wiadomość w dalszym ciągu trzymam kciukole za Ciebie i Laurę
Surka i dla Was również

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Śniłaś mi się dzisiaj. Że urodziłaś bliźniaki, a nam oznajmiłaś, że chciałaś być pierwsza dlatego poprosiłaś o cc już teraz w maju!
a to cwaniara..chciała nas wyrolować

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40909054]
a Leoś znów ma czkawkę
[/QUOTE] a ja nie wiem co to czkawka u Lola.. mam wrażenie, że jej jeszcze nie miał, choć to chyba niemożliwe.. czytałam jak to się powinno odczuwać, ale mam wrażenie, że u mnie nie było..albo ja taka słabo domyślna
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:17   #4092
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny

Ok. 6:35 obudziły mnie dzwony kościelne..mam wrażenie, że dzwoniły dobre kilka minut..ale po co? Jakiś szczególny dzień jest
Z kolei ok. 7:20 obudził mnie cofający pojazd budowlany i dmuchawy do zgarniania brudu i liści z chodników.. normalnie idioci

Wstałam o 8, już jestem po śniadanku, mąż śpi, Lol robi przemeblowanie w apartamencie ..słoneczko pięknie świeci, kwiatki podlałam, ale coś mi lawenda więdnie.. Za mało ją podlewam czy co

Coś za dużo tych pytań z rana

W nocy śniło mi się, że prowadziłam autobus, niezła w tym byłam

Katerine2 Kurcze nie wiem co poradzić..ciężko tak nie mając jeszcze własnych dzieci udzielać porad Kiedyś mama przyjaciółki powiedziała mi, że ona sama musiała uczyć męża empatii i jakiś uczuć wyższych w stosunku do dzieci.. dużo z nim rozmawiała, nakierowywała, każdą jego (a w jej oczach) błędną decyzję w stosunku do dzieci na spokojnie omawiała i argumentowała własne stanowisko..wszystko po to by rodzina była blisko, by dzieci czuły oparcie w obu rodzicach, by czuły, że rodzice im ufają..a dzieci nie musiały tego wykorzystywać. Tworzą naprawdę fajną rodzinkę.
Ale jak to wszystko osiągnąć, to trzeba by chyba spytać doświadczonych mamuś.

Oliath Moja przyjaciółka w ciąży też miała mega problemy ze skurczami łydek, w nocy na rowerek stacjonarny siadała i nie raz budziła męża by wymasował jej łydki, z bólu nie mogła nogami ruszyć..w dzień bardzo dużo chodziła, bo ponoć to pomaga..ale niestety...
strasznie współczuję
Trzymam za prawidłowe wyniki!

Margosia lepszy stresik u Tżta, niż Ty byś miała zgrzytać zębami
dzwony codziennie sa o 6:30 tylko Ty ich wczesniej nie słyszałas. Nic szczególnego się dziś nie dzieje, 30 min. przed każdą mszą dzwonia.


Co do czkawki ja ją odczuwam, dla mnie jest to nie fajne uczucie, wole normalne kopniaki i przeciaganie.

Edytowane przez idzia111
Czas edycji: 2013-05-21 o 08:18
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:18   #4093
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
za tygodnie i za wizytę Neni i moją
I prosimy my też o kciuki!
za wizytę Twoją i Neni i za wizyty o których nie wiem, a będą dzisiaj

Cytat:
Napisane przez Myszolka91 Pokaż wiadomość
Witam mamusie wrocilicmy z nad morza i czas wrocic do szarej rzeczywistosci. Pogoda dopisalala i chyba sporo przytylam hehe bo ciagle lody i pizza. Maly szaleje w brzuszku caly czas wiec o nic sie nie martwie. Troche was nadrobie ale wszystkiego Chyba nie dam rady ogarnac.
a zdjątka pokażesz?
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:20   #4094
Myszolka91
Raczkowanie
 
Avatar Myszolka91
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 285
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Nie mam wiele zdjec ale moze cos wybiore imwtedy wrzuce.
Myszolka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:23   #4095
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez idzia111 Pokaż wiadomość
dzwony codziennie sa o 6:30 tylko Ty ich wczesniej nie słyszałas. Nic szczególnego się dziś nie dzieje, 30 min. przed każdą mszą dzwonia.


Co do czkawki ja ją odczuwam, dla mnie jest to nie fajne uczucie, wole normalne kopniaki i przeciaganie.
serio codziennie? jakim cudem ich nie słyszałam to nie wiem.. a pierwsze moje myśli były takie: 'rocznica katastrofy pod Smoleńskiem? rocznica śmierci papieża? święto kościelne?- nie, nie i dopiero co było'
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:26   #4096
madi82
Zakorzenienie
 
Avatar madi82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Hej Radosne Brzuchatki

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

Gratuluję nowych tygodni

Rocky dobrze, że już Ci minęła gorączka, kuruj się szybciorem i wracaj do mężusia i synkowych piesków pewnie już czekają na spacerki docenią jak wrócisz
Trzymaj się kochana!!!!

Surka
, jak tam po nocy? JAk skurczyki???

Katerine ja też nie umiem pomóc...nie mam w tej kwestii jeszcze doświadczenia...ale też byłoby mi przykro jakby mąż tak traktował moje/nasze dziecko....a kiedyś go traktował inaczej/lepiej?Czy zawsze do niego tak oziębły???może nie potrafi okazać uczuć...?

Kejt...jedziecie spr. czy Wasze mieszkanko stoi pewnie jeszcze nie będzie podobne do czegokolwiek, ale super, że już się "robi"

Kiedyś już było pisane...jak robicie z moczem...jak macie pobrać do badania a latacie 4 razy w nocy?....bierzecie ten mocz najbardziej poranny czy jak? MAsakra...ja mam ostatnio takie ciągłe ganianie a muszę pobrać do badania....
__________________
Moje szczęście


28.07.2013r.
madi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:27   #4097
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Dziewczyny pamiętajcie: ciąża to nie choroba, mamy nie narzekać, cieszyć się ze stanu błogosławionego!

jak ja się w☠☠☠☠......!!!!!
nie chciałabym mieć takiej teściowej, jak moja koleżanka (matka 2 dzieci i kilku wnuków). To że nas coś boli, że mamy takie a nie inne dolegliwości to wstyd, że się do tego przyznajemy, że jest nas tylko garstka na internecie a w realu to większość nic nie boli, nic nie dolega... że poród to normalka. I mamy się nie pieścić!
Nóż mi się w kieszeni otworzył, broniłam nas zaciekle, ale ta osoba ma swoje rozumowanie i nawet jakbym padła jej pod nogami nieżywa to kazała by mi wstać, albo by mnie zdeptała.
Z kim ja się zadaje?

poród owszem normalka od zarania dziejów, ciąża też, my się na to zgodziłyśmy ale kurna to że nam się różne nieprzyjemne dolegliwości objawiają to mamy się nadal z tego cieszyć i radować i nie narzekać....

Edytowane przez czarownica1
Czas edycji: 2013-05-21 o 08:28
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:32   #4098
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pamiętajcie: ciąża to nie choroba, mamy nie narzekać, cieszyć się ze stanu błogosławionego!

jak ja się w☠☠☠☠......!!!!!
nie chciałabym mieć takiej teściowej, jak moja koleżanka (matka 2 dzieci i kilku wnuków). To że nas coś boli, że mamy takie a nie inne dolegliwości to wstyd, że się do tego przyznajemy, że jest nas tylko garstka na internecie a w realu to większość nic nie boli, nic nie dolega... że poród to normalka. I mamy się nie pieścić!
Nóż mi się w kieszeni otworzył, broniłam nas zaciekle, ale ta osoba ma swoje rozumowanie i nawet jakbym padła jej pod nogami nieżywa to kazała by mi wstać, albo by mnie zdeptała.
Z kim ja się zadaje?

poród owszem normalka od zarania dziejów, ciąża też, my się na to zgodziłyśmy ale kurna to że nam się różne nieprzyjemne dolegliwości objawiają to mamy się nadal z tego cieszyć i radować i nie narzekać....
normalnie !!!
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:32   #4099
krysiaa2608
Raczkowanie
 
Avatar krysiaa2608
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 392
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Witam się z Wami po 2 dniach nieobecności! Troszkę Was podczytywałam, postaram się za chwilkę chociaż trochę nadrobić, ale nie obiecuję GADUŁY! Ogółem miałam dość ciężki humor przez te 2 ostatnie dni, raz, że męczyły mnie straszliwe zaparcia i po prostu miałam wszystkiego dość wczoraj wieczorem się już po prostu popłakałam bo już miałam dość, nikomu nie życzę takich męczarni! Dziś rano na szczęście przeszło....
Do tego wkurzyła mnie teściowa i TZ w sumie też - wyprowadziliśmy się od niej w marcu w dość nieprzyjemnej atmosferze, ale ona wychodzi z założenia, że jak będzie udawać, że nic się nie stało, to problemu nie ma. No i od wyprowadzki to przyjechałam do niej 3 raz, bo staram się unikać stresu - za 1 razem darła stare listy nad śmietnikiem i jak przyjechałam to nie wstała nawet i przez całą naszą wizytę nie przerwała swojego super ciekawego zajęcia, rozmowa przebiegała tylko dlatego, że TZ coś ją pytał, to odpowiadała "tak/nie", więc wyszłam po 30 minutach; za 2 razem Wam pisałam, że byliśmy umówieni że przyjedziemy, a ona była pijana, a wczoraj jak przyjechaliśmy to też była mega zajęta bo wieszała pranie przez 40 minut i słowem się nie odezwała... Siedziałam więc troche zła o to, bo czułam się mega olana kolejny raz, jak wyszliśmy od niej (bo uważałam, ze nie ma sensu dalej siedzieć) to w aucie stwierdziłam do TZ, że mógłby jej chociaż lekko uwagę zwrócić za takie zachowanie, bo dziwnym trafem się składa, ze przyjeżdżam 3 raz i 3 raz jestem zlana - to po co zaprasza? TZ stwierdził, ze szukam dziury w całym, więc mnie to jeszcze bardziej wkurzyło i już w ogóle miałam wszystkiego dość

Na SR wczoraj ćwiczyliśmy różne pozycje do porodu, śmiechu było sporo - położna stwierdziła, że życzy nam żeby na porodzie tak samo to wyglądało Chociaż pod koniec dnia troche się pośmiałam. Ale ogólnie troche się zdziwiłam, bo położna stwierdziła, że przez 1 miesiąc życia dziecka nie używać żadnych kosmetyków - myć dziecko i smarować tylko mlekiem z piersi, jak brodawki mamom popękają czy coś to też żadnych kosmetyków tylko pokarm i do tego przez ten 1 miesiąc to najlepiej w ogóle ubranek dziecka nie prać Średnio mnie to przekonało.........


Aha, witam się w 30 tygodniu Jezuuu, jak ten czas leci....
__________________
26.08.2011 żona!

31.07.2013 Basia!


krysiaa2608 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:40   #4100
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

dobrze, że ja jej tak mało mówię od dłuższego już czasu i nawet nie widziała mnie jeszcze w ciąży, choć się kiedyś przyjaźniłyśmy...
idę popracować, muszę odreagować...
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:42   #4101
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Juz prawie 2h i nie jest najgorzej.jakos moze przezyje te pare dni dla kasy.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:45   #4102
idzia111
Zakorzenienie
 
Avatar idzia111
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pamiętajcie: ciąża to nie choroba, mamy nie narzekać, cieszyć się ze stanu błogosławionego!

jak ja się w☠☠☠☠......!!!!!
nie chciałabym mieć takiej teściowej, jak moja koleżanka (matka 2 dzieci i kilku wnuków). To że nas coś boli, że mamy takie a nie inne dolegliwości to wstyd, że się do tego przyznajemy, że jest nas tylko garstka na internecie a w realu to większość nic nie boli, nic nie dolega... że poród to normalka. I mamy się nie pieścić!
Nóż mi się w kieszeni otworzył, broniłam nas zaciekle, ale ta osoba ma swoje rozumowanie i nawet jakbym padła jej pod nogami nieżywa to kazała by mi wstać, albo by mnie zdeptała.
Z kim ja się zadaje?

poród owszem normalka od zarania dziejów, ciąża też, my się na to zgodziłyśmy ale kurna to że nam się różne nieprzyjemne dolegliwości objawiają to mamy się nadal z tego cieszyć i radować i nie narzekać....
tak, my tylko na foruma mamy problemy, na innych watkach tez maja, jak siedze u lekarza to rozmawiam z ciezarowkami i serio bez przesady ale 90% ma albo nadcisnienie, albo cukrzyce albo choleostaze, anamie, bialkomocz itp. a sa takie co cale pakiety.
Moj gin tez mowi ze kiedys kobiety byly silniejsze, no ale my jemu sól drogową, susz jajeczny, padlinę, przetermiowane ryby i mnóstwo rzeczy o ktorych nie wiemy, poza tym oddychamy spalinami.

A tak w ogole to znam dwie starsze babki, ktore juz 20-30 lat temu bedac w ciazy mialy choleostaze, ze skracajaca szyjka tez kilka. Nie wszystkie kiedys robily w polu, rodzily i wracaly w pole.

Olac durne gadanie!!!
idzia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:47   #4103
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

katerine...niewiem co Ci powiedziec,niewiem jak mozna swojego dziecka nie kochac/nie lubic...?sory ze zapytam...nie ze zlosci poprostu mi sie nasunelo pierwsze jak przeczytalam to ,to po co sie zdecydowaliscie na 2dziecko skoro tak jest z Matim?przynajmniej teraz dopoki Twoj tz niewiem,niezrozumie czy cos?

reszte nadrobie z lapka zaraz
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:51   #4104
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
O matko, mnie się śniło kilka dni, a raczej nocy temu, że pisałam wam na forum, że na nic były te wszystkie wasze przypuszczenia, bo ja byłam pierwsza. Mam nadzieję, że się nie sprawdzi, bo nie jestem gotowa na poród. Brakuje mi kilku drobiazgów, nie wszystko wyprane i wyprasowane. Zapowiedziałam małemu, że do póki nie skończę ma siedzieć grzecznie w brzuszku Tylko żeby na odwrót też nie było, bo nie chcę rodzić ostatnia, w grudniu po Gosi

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Margosia lepszy stresik u Tżta, niż Ty byś miała zgrzytać zębami
Ogólnie to on w tym temacie bardziej zestresowany
Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Michaś znów ma czkawkę
Glut jak zwykle nie ma
Cytat:
Napisane przez madi82 Pokaż wiadomość
Kiedyś już było pisane...jak robicie z moczem...jak macie pobrać do badania a latacie 4 razy w nocy?....bierzecie ten mocz najbardziej poranny czy jak? MAsakra...ja mam ostatnio takie ciągłe ganianie a muszę pobrać do badania....
Ostatni ten jak już wiem, że wstaję
Zresztą masz określony czas w którym musisz go oddać do badania więc jak weźmiesz wcześniejszy to możesz się nie zmieścić
Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pamiętajcie: ciąża to nie choroba, mamy nie narzekać, cieszyć się ze stanu błogosławionego!

jak ja się w☠☠☠☠......!!!!!
nie chciałabym mieć takiej teściowej, jak moja koleżanka (matka 2 dzieci i kilku wnuków). To że nas coś boli, że mamy takie a nie inne dolegliwości to wstyd, że się do tego przyznajemy, że jest nas tylko garstka na internecie a w realu to większość nic nie boli, nic nie dolega... że poród to normalka. I mamy się nie pieścić!
Nóż mi się w kieszeni otworzył, broniłam nas zaciekle, ale ta osoba ma swoje rozumowanie i nawet jakbym padła jej pod nogami nieżywa to kazała by mi wstać, albo by mnie zdeptała.
Z kim ja się zadaje?

poród owszem normalka od zarania dziejów, ciąża też, my się na to zgodziłyśmy ale kurna to że nam się różne nieprzyjemne dolegliwości objawiają to mamy się nadal z tego cieszyć i radować i nie narzekać....
He he he... mojej teściowej nie da się przegadać, ona ma swoje zawsze słuszne argumenty, a że ja jestem równie mądra jak ona tylko zawsze mam inne zdanie więc w sumie nie wchodzę w dyskusję bo i tak się nie dogadamy

Cytat:
Napisane przez krysiaa2608 Pokaż wiadomość
do tego przez ten 1 miesiąc to najlepiej w ogóle ubranek dziecka nie prać Średnio mnie to przekonało.........


Aha, witam się w 30 tygodniu Jezuuu, jak ten czas leci....
za tydzień

Trzeba było mi to napisać wcześniej a nie jak 2 pranie się pierze

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

I powiem Wam w sekrecie, że dziś siedzimy w domu z psem, bo zaraz przyjedzie na przerwę mój cudowny, kochany, inteligentny, pracowity, wyrozumiały, asertywny, kochający, miły Mąż
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 08:58   #4105
magolina
Wtajemniczenie
 
Avatar magolina
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

dobry

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Ja dzis dobrze spałam, zjadłam sniadanko i na razie brzuch nie boli i oby tak zostalo

Gratuluję wszystkich wczorajszych wizyt

Kejt zdjęcia super

Ita masakra, że nie dali Ci tego zwolnienia lepiej faszerowac sie paracetamolem niż odpocząć

WIDZIAŁYŚCIE
http://www.tvn24.pl/ciekawostki-mich...ce,326956.html


Cytat:
Napisane przez kubus puchatek Pokaż wiadomość
Mogę się jedynie pochwalić,że kupiłam wczoraj termometr Brauna do ucha,czytałam dużo opinii i wyszedł bardzo pozytywnie
Mogłabyś wkleić linka który konkretnie??

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
U gina:
Widzieliśmy naszego synka, jego nosek, słyszeliśmy serduszko, nóżki miał skrzyżowane, znowu widzieliśmy dokładnie jajeczka z siuraczkiem i gin się tż pytał czy wie co to bo partnerzy często nie wierzą hehhe, ale było widać bardzo dokładnie. Leży główką do dołu.
Potem się zaczęło... gin powiedział, że niepokoi go waga bo jest o 2 tygodnie za duża, no i wynik glukozy był za wysoki, 75g glukozy po 2h 153,0 , wtedy powiedział, że podejrzewa cukrzyce ciążową i daje mi skierowanie do poradni. Powiedział gdzie najlepiej się udać i tam od razu pojechaliśmy z tż. Tam okazało się że po 13 mogli by mnie przyjąć bo się zwolniły miejsca. Że mieliśmy jeszcze 2h to skoczyliśmy do sklepu i do teściowej. Wróciliśmy do poradni, tam pani dr przepytała mnie o wagę, wzrost, czy ktoś w rodzinie chorował, ciś zmierzyła było super jak powiedziała, ale właśnie waga dziecka za duża i zły wynik pytała się jeszcze o wynik na czczo, ale nie miałam więc wzięła z pierwszych badań które miałam robione.Potwierdziła cukrzycę ciążową i co 2 tygodnie mam chodzić do niej. Dostałam glukometr i 4xdziennie muszę mierzyć cukier i rano sikać na papierek. No i dieta. Tylko jak miałam szkolenie z tej diety to wyszło, że ja się tak odżywiam jak oni mi każą. Jedyne z czego muszę rezygnować to białe pieczywo i słodycze, których i tak mało jem.
Potem znowu pojechaliśmy do teściowej bo mieliśmy ją zawieźć na rezonans. No i oczywiście u niej padł ten genialny tekst, że za dużo winogron i że mandarynki ostatnio jadłam. Dlatego duży cukier
Po tym jak odwieźliśmy ją do domu to pojechaliśmy na wykład do SR. Było o krwi pępowinowej i ogólnie o ciąży, porodzie i połogu, trochę nudno było i nie bardzo ciekawie.
fiazo dasz radę z tą dietą i będziesz trzymała cukrzyce w szachu a głupimi komentarzami sie nie przejmuj.
Najważniejsze, że z synkiem wszystko ok

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40904862]wygrałam !!!!
http://allegro.pl/show_item.php?item=3247244851[/QUOTE]

Super zakup

Cytat:
Napisane przez stokrotka24 Pokaż wiadomość
Z takich ciekawszych rzeczy to tyle, potem ćwiczyliśmy trochę na piłkach i babka (ta położna co prowadzi) mówi, że ja będę miała duże dziecko, a ginka twierdzi, że małe, ciekawe jak będzie naprawdę na następnych zajęciach film z porodu, nie biorę tz bo chce mu oszczędzić tego widoku, podobno to film starszej daty z gąszczem i wszystkimi szczegółami


Cytat:
Napisane przez Katerine2 Pokaż wiadomość
Witam sie nocna pora

Ciezki dzien dzis mialam....z rana ponad godzine plakalam do tel bo akurat siostra zadzwonila i natrafila na moment kiedy lzy plynely i szlochalam.. mysle ze to zycie jest niesprawiedliwe...
Niestety jak wam juz kiedys pisalam moj maz jest strasznie nieczuly do naszego synka i w niedziele mialam porownanie ktore mnie dobilo. Byla siostra meza ze swoim mezem i synkami - jeden ma prawie 4 lata a drugi pol roku. I zal mi bylo mojego Matiego bo szwagier ciagle zajmowal sie swoimi dziecmi, nosil, zabawial, karmil, rozmawial a moj niunio tego nie ma i tylko chodzil za nim i zagadywal chociaz na wiele sie to nie zdawalo. A moj maz - on sie nie garnal nawet do rozmowy z Matim a dziecku widzialam ze bylo przykro. Ja juz nie moge i nie wiem jak przemowic mu do rozumu.
I jeszcze ta jego siostra cierpietnica jakich malo - ona mowi ze ma najgozej, strasznie ciezko chociaz juz od wrzesnia ma meza ciagle w domu i mamusia czyli moja tesciowa non stop do niej jezdzi i wszystko robi. Jej maz nocami sie dziecmi zajmuje zeby tylko Agniesia sie przespala. A ja musialam i musze sobie radzic sama. Jestem z siebie zadowolona ale przykro sie robi widzac taka niesprawiedliwosc. To tak pokrotce ale naprawde to co sie dzieje to smialo ksiazke moznabybylo opisac.
Kochane poradzcie mi cos bo ja naprawde korby dostaje.

Niunia chyba sie przekrecila bo znow mam straszny ucisk na pecherz i jakby to powiedziec na odbyt Ciezko mi bylo chodzic bo cislo jak cholera chociaz nie mialo co cisnac..
Zabralam synka na zakupy bo mu obiecalam kupic namiot i basen, bo zbieral juz od swoich urodzinek na te rzeczy i jeszcze hulajnoga jest w planach
Przykre to co piszesz, że Twój Tż ma taki stosunek do synka
Nie mam doświadczenia więc nie bardzo moge pomóc, trzymam za to kciuki żeby z czasem było lepiej

Cytat:
Napisane przez yevele Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Witam się w rozpoczętym 32 tyg czyli 8 mcu zaczyna się robić ciężko


Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość



Wiadomość od Rockyyy i Laury:


"Takie plamienia sie zdarzaja a ja mam jeszcze te duza nadzerke.Przekazcie moje kciuki dla Surki-niech sie dzielnie trzyma i jak cos to pyta o wszystko polozne i lekarzy.Musza jej wytlumaczyc co jak po co i na co. "

Plamienie już naszej Rockyyy ustąpiło, gorączka też, ale musi jeszcze grzecznie leżeć.
Rockyyy trzymam dalej kciuki i mam nadzieję, że szybko wyjdziecie do domku

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40909128]Witam!

Byłam w labie rano i jestem w ciężkim szoku :O
Stałam sobie, byłam jakoś szósta, a tu podchodzi do mnie babka, mówi, że ona jest druga, ale ma czas, ja sobie mam stanąć na jej miejscu i wejść jako druga :O:O:O Byłam w takim szoku, dziękowałam jej chyba ze 3 razy. To naprawdę strasznie miły gest, jeszcze przy mojej cukrzycy - zbawienny.
[/QUOTE]

dla tej pani. Bardzo miłe zachowanie. I niecodzienne.

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pamiętajcie: ciąża to nie choroba, mamy nie narzekać, cieszyć się ze stanu błogosławionego!

jak ja się w☠☠☠☠......!!!!!
nie chciałabym mieć takiej teściowej, jak moja koleżanka (matka 2 dzieci i kilku wnuków). To że nas coś boli, że mamy takie a nie inne dolegliwości to wstyd, że się do tego przyznajemy, że jest nas tylko garstka na internecie a w realu to większość nic nie boli, nic nie dolega... że poród to normalka. I mamy się nie pieścić!
Nóż mi się w kieszeni otworzył, broniłam nas zaciekle, ale ta osoba ma swoje rozumowanie i nawet jakbym padła jej pod nogami nieżywa to kazała by mi wstać, albo by mnie zdeptała.
Z kim ja się zadaje?

poród owszem normalka od zarania dziejów, ciąża też, my się na to zgodziłyśmy ale kurna to że nam się różne nieprzyjemne dolegliwości objawiają to mamy się nadal z tego cieszyć i radować i nie narzekać....
to mój jedyny komentarz.
magolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 09:03   #4106
moonlightdancer
Rozeznanie
 
Avatar moonlightdancer
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: UAE
Wiadomości: 612
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Witam z samego rana. Przez ostatnie 4 tyg nie przytyłam nic więc nadrabiam was z kubeczkiem lodów 500 ml co by szybko nadrobic

Co do kg, na SR babka mówiła że przytycie 14 kg w ciąży to jest ok i w tym momencie jeden pan mówi: moja żona przytyła już 16 kg a jest dopiero w 7 mies, wcześniej wygladała normalnie, jak to jest mozliwe i dlaczego ona tyle tyje? no co za burak. Tylko ją zawstydził.

Cytat:
Napisane przez Kathe Pokaż wiadomość
a ja mam tesciow na dole i oczywiscie nie obedzie sie od ich wizyt, juz mnie trzesie, pozwolicie wziac na rece dziecko tesciom/ rodzenstwu??
co do moich rodzicow to nie mam obaw, dam malego mamie bez problemu, tak samo z moim bratem, ale co do sisotry tz to mnie juz cholera bierze jak sobie pomysle ze pewnie powie skoro ona jest ciocia to moze go wziac, przeciez to jest moje dziecko i ja jak na razie decyduje co i jak... tym bardziej takie male, ona nie ma w ogole doswiadczenia z maluchami, poza tym inne bakterie itp. jak powiedziec grzecznie ze nie moze wciac na rece?
Moja teściowa mnie znieść nie może i już zrobiła chyba wszystko żebyśmy się rozwiedli i żeby się mnie pozbyć więc oczywiście mój stosunek do niej też jest wiadomy... ale co do mojego dziecka ona będzie babcią tak samo jak moja mama i nie zamierzam ograniczać ich kontaktów. Mam nadzieje że to co jest między nami, to czy ją lubię, czy jej ufam czy nie, nigdy nie będzie miało wpływu na jej relacje z moim dzieckiem.
moonlightdancer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 09:09   #4107
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Kolezanka z pracy powiedziała ze dobrze mi się ciaza trafila bo coraz gorzej w firmie się dzieje
__________________
Piotr

Synek

Edytowane przez fiazo
Czas edycji: 2013-05-21 o 09:48
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 09:12   #4108
krysiaa2608
Raczkowanie
 
Avatar krysiaa2608
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 392
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

W miarę Was nadrobiłam więc:

dzoan, Oliath - za śliczne bryki!
Rockyy - trzymamy kciuki za Was
Anulka, fiazo - za wizyty
kejt - zakochalam się w fotkach zazdroszczę tego usg!


Trzymam za dzisiejsze wizytujące i za tygodnie!
__________________
26.08.2011 żona!

31.07.2013 Basia!


krysiaa2608 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 09:12   #4109
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Ale pospalam
Po 20 już spalam i obudzilam sie o 9. Dopiero zjadłam śniadanie i jeszcze siedzę w piżamie poczytam was pózniej bo sie spoznie do pracy
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 09:16   #4110
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: W prawo,w lewo lata brzuszek - to nie samba,to maluszek! - Mamy VII-VIII 2013 c

Idzia, ta kobieta nie je padliny, ponoć żywi się ekologicznie, rozprowadza kosmetyki, któe do ekologii tak się mają jak ja w tej chwili do Jeziora Łabędziego...
w początkach ciąży jak plamiłam, to mi wyrok postawiła, że ona to tak straciła ciążę, albo drugi przykłąd (zanim się dowiedziałam, że z Synkiem jest ok na I prenatalnym) ze u znajomych urodziło się dziecko bez rączki i żyje...
dlatego olewam jej gadanie, unikam kontaktów a dziś chciałąm się wymigać od nalotu... no i posłuchałam sobie....

Margosia a co będziecie robić z c. k. p. i. w. a. k. m. Mężem ?

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Rockyyy, dobre wieści
I mam nadzieję, że następny wyjazd do szpitala to będzie ten terminowo zaplanowany i wyjdziesz stamtąd już z Laurką

Moonlightdancer - hehe dlaczego ona tyje??? padłam rozgarnięty chłop

Edytowane przez czarownica1
Czas edycji: 2013-05-21 o 09:17
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.