Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII

[papalinka83]

Laski, przeszłam dzisiaj samą siebie. Zawsze jak się budzę nad ranem, biorę euthyrox, bo on musi być na czczo. Dzisiaj też tak zrobiłam, po czym poszłam dalej spać i obudziłam się tak nieprzytomna, że połknęłam drugi - dawka 125! Wpadłam w panikę i wymyśliłam, że jakoś się trzeba tej tabletki pozbyć, więc napiłam się trochę wody i spróbowałam jakoś ją zwymiotować. Ale nie jest to takie proste jak się wydaje. Więc wymyśliłam, że zjem szybko bułkę, to może się nie wchłonie, chociaż nadal czekam czy mi para z uszu nie pójdzie albo coś...
Po zmarnowaniu pół godziny na te sztuki z tabletką, lecę do łazienki, bo miałam umyć głowę i ogolić nogi przed wizytą u gina. Odkręcam kran, a tam nic nie leci! Więc myłam głowę wodą gazowaną z butelki - 4 butelki mi zeszły na to, a i tak się pieniło. Nogi mam nieogolone i nie wiem, jak ja pójdę do tego gina i ogólnie jestem wściekła i zmęczona, jakby już był wieczór co najmniej

[Madzia000]

Czesc czesc dziewczyny wczoraj jeszcze pisałam na starym wątku, nie zauwazajac ze jest juz nowy
Witam się więc z opóznieniem nadrobiłam Was na szybko
kopiuje moj wpis z poprzedniej zamknietej juz czesci:
"Dziewczyny juz jakis czas temu miałam Was jako doświadczone Matki Polki zapytac
a mianowicie, w nocy jak śpie w jakiejs pozycji- teraz akurat nie mam problemu ze spaniem, śpie albo na lewym, prawym boku, albo na plecach... wszystko jest ok jak sie nie ruszam, ale jak mam zamiar zmienic pozycje np z prawego boku na lewy to mnie boli i kłuje brzuch... poboli chwilke i za chwile sie normuje- przechodzi... dlaczego tak jest, Wy tez tak macie ?

PS. Dzwoniłam dzisiaj do ZUSu zapytac co mam zrobic z ów zaświadczeniem lekarskim, Pan powiedział zebym im wyslala usprawiedliwienie dlaczego mnie nie bylo w domu i podpiela to zaśw....
Ciekawe czy dadza sobie spokoj czy znowu zawitają do mnie

Moja lista proponowanych imion dla Malutkiego się skraca, ale nadal sie nie moge zdecydowac miedzy: Mikołajkiem, Bartusiem, Igorem a Nikodemem ;P"

A jeszcze jedno: zamawiałyscie moze jakies sukienki na allegro ;> ?? Zapowiadaja na czerwiec straszną duchote i upały pasi sie zaopatrzec w cos zwiewnego

[kaska87]

Napisane przez papalinka83

Laski, przeszłam dzisiaj samą siebie. Zawsze jak się budzę nad ranem, biorę euthyrox, bo on musi być na czczo. Dzisiaj też tak zrobiłam, po czym poszłam dalej spać i obudziłam się tak nieprzytomna, że połknęłam drugi - dawka 125! Wpadłam w panikę i wymyśliłam, że jakoś się trzeba tej tabletki pozbyć, więc napiłam się trochę wody i spróbowałam jakoś ją zwymiotować. Ale nie jest to takie proste jak się wydaje. Więc wymyśliłam, że zjem szybko bułkę, to może się nie wchłonie, chociaż nadal czekam czy mi para z uszu nie pójdzie albo coś...
Po zmarnowaniu pół godziny na te sztuki z tabletką, lecę do łazienki, bo miałam umyć głowę i ogolić nogi przed wizytą u gina. Odkręcam kran, a tam nic nie leci! Więc myłam głowę wodą gazowaną z butelki - 4 butelki mi zeszły na to, a i tak się pieniło. Nogi mam nieogolone i nie wiem, jak ja pójdę do tego gina i ogólnie jestem wściekła i zmęczona, jakby już był wieczór co najmniej

o masakra co do tabletki to spokojnie nic się za jednym razem ni stanie poza tym troszkę bułą oszukałaś

[karolson]

Madzia to jak znajdziesz te kiecki to daj znac linkami

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

to on jest różowy ni fioletowy? bo ja chciałam tego fioletowego



ja tak samo +konik

No ja własnie nie wiem już co to za kolor, bo w kompie to zależy od zdjęcia,trzeba go obczaić na żywca Mam nadzieję,że jednak fioletowy

Napisane przez ewacia85

o masakra !!!!!!!!!!Właśnie okaząło się się że będę mieć gośći na obiedzie !!! Biorę się ostro do pracy przygotować obiad na 9 osób dorosłych i 3 dzieci plus placki i sprzątanie i grill i zakupy Czuje że padne wieczorem

Ojeju to niezły sajgon...

Papalinka budyńku

Madzia wszystkie imiona ładne, jednak z tych moim faworytem jest Nikodem, bo mój potencjalny syn miał mieć tak na imię

[kaska87]

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny juz jakis czas temu miałam Was jako doświadczone Matki Polki zapytac
a mianowicie, w nocy jak śpie w jakiejs pozycji- teraz akurat nie mam problemu ze spaniem, śpie albo na lewym, prawym boku, albo na plecach... wszystko jest ok jak sie nie ruszam, ale jak mam zamiar zmienic pozycje np z prawego boku na lewy to mnie boli i kłuje brzuch... poboli chwilke i za chwile sie normuje- przechodzi... dlaczego tak jest, Wy tez tak macie

tak ale to pewnie dlatego, że maluszek nam co nieco uciska

Moja lista proponowanych imion dla Malutkiego się skraca, ale nadal sie nie moge zdecydowac miedzy: Mikołajkiem, Bartusiem, Igorem a Nikodemem ;P"

Miki Miki drugie Nikodem a Bartek i Igor mi się nie podobają

Motylek to jak na żywo będziesz widziała to daj znać, bo jak fioletowy to go chcę

[katarzyna2811]

Napisane przez ewacia85

o masakra !!!!!!!!!!Właśnie okaząło się się że będę mieć gośći na obiedzie !!! Biorę się ostro do pracy przygotować obiad na 9 osób dorosłych i 3 dzieci plus placki i sprzątanie i grill i zakupy Czuje że padne wieczorem

No to nie zazdroszczę

[butterfly20]

Dziewczyny którym już coś tam leci z piersi-macie taki kłujący ból?Zwłaszcza przy naciskaniu?
Nastawiam się,że to boli bo niedługo coś się zacznie dziać...

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

Pisałam ostatnio o tym koniku i nie wiem jaki kolor wziąć.Bo wolałabym seledynowy, ale z drugiej strony córka w przyszłości może płakać,że to nie róziowy

marysia ma tego turkusowego i nie narzeka

Napisane przez misia332

Ja ostatnio powiedziałam TŻ, że musimy małemu jakieś zabawki kupić, na co on do mnie, ale po co, przecież na początku nie będzie się bawił. A ja "no ale coś go musi zabawić", a TŻ " ja go będę zabawiał" Masakra.

troche racji tż ma taki maluch ani dobrze nie widzi, ani nie chwyta... dopiero coś koło 3 miesiąca jakieś grzechotki czy maty zaczynają go interesować

[gorgulek]

Napisane przez butterfly20

Pisałam ostatnio o tym koniku i nie wiem jaki kolor wziąć.Bo wolałabym seledynowy, ale z drugiej strony córka w przyszłości może płakać,że to nie róziowy

On nie jest seledynowy tylko niebieski
A ja cieszę się, że nie różowy to synek skorzysta teraz.

Napisane przez butterfly20

Na początek to ja chcę kupić tylko matę, karuzelkę, bujaczek i huśtawkę dostanę. No i jakaś przytulanka jak najbardziej, a te koniki są z pozytywką,także fajna rzecz

Na początek to dzieć niczym nie będzie zainteresowany

Może rosną, co?

Napisane przez karolson

czaje się na wszelkiego rodzaju pajace bo chyba z wygody i braku doświadczenia to bedzie najłatwiej zakładać, tez ta koleżanka od zielonych wód mówiła że sukienki niektóre zalożyła tylko do zdjęcia, bo małej nie było wygodnie w tym leżeć bo się podwijały itd.

Ja tym razem też wolę pajace, tym bardziej, że urodzimy na jesieni i będziemy zmuszone nakładać kombinezony więc i tak nic nie będzie widać. Na wiosnę już będzie można poszaleć
A w domu to wiadomo, że takie pajace najwygodniejsze. Sama nie chodzę w sukienkach w domu

Napisane przez papalinka83

Laski, przeszłam dzisiaj samą siebie. Zawsze jak się budzę nad ranem, biorę euthyrox, bo on musi być na czczo. Dzisiaj też tak zrobiłam, po czym poszłam dalej spać i obudziłam się tak nieprzytomna, że połknęłam drugi - dawka 125! Wpadłam w panikę i wymyśliłam, że jakoś się trzeba tej tabletki pozbyć, więc napiłam się trochę wody i spróbowałam jakoś ją zwymiotować. Ale nie jest to takie proste jak się wydaje. Więc wymyśliłam, że zjem szybko bułkę, to może się nie wchłonie, chociaż nadal czekam czy mi para z uszu nie pójdzie albo coś...
Po zmarnowaniu pół godziny na te sztuki z tabletką, lecę do łazienki, bo miałam umyć głowę i ogolić nogi przed wizytą u gina. Odkręcam kran, a tam nic nie leci! Więc myłam głowę wodą gazowaną z butelki - 4 butelki mi zeszły na to, a i tak się pieniło. Nogi mam nieogolone i nie wiem, jak ja pójdę do tego gina i ogólnie jestem wściekła i zmęczona, jakby już był wieczór co najmniej

O ja

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny którym już coś tam leci z piersi-macie taki kłujący ból?Zwłaszcza przy naciskaniu?
Nastawiam się,że to boli bo niedługo coś się zacznie dziać...

no mi leci a czasem swędzą-ale się myje albo tak kłują właśnie ale znośnie

Napisane przez Natala84

marysia ma tego turkusowego i nie narzeka

a czy mogłabyś nam zrobić zdjęcie na żywo w dziennym świetle
o dobra mam już no tutaj ładny ten kolorek
http://www.bangla.babyonline.pl/zdje...609_5_2653.jpg

[Natala84]

Napisane przez kaska87

a czy mogłabyś nam zrobić zdjęcie na żywo w dziennym świetle
o dobra mam już no tutaj ładny ten kolorek
http://www.bangla.babyonline.pl/zdje...609_5_2653.jpg

no właśnie tak wygląda, to jest taki delikatny turkus a nie oczorąbny
fajne w nim jest jeszcze to, że można zdjąć "pokrowiec" i go wyprać

[kaska87]

Napisane przez Natala84

no właśnie tak wygląda, to jest taki delikatny turkus a nie oczorąbny
fajne w nim jest jeszcze to, że można zdjąć "pokrowiec" i go wyprać

o to nie wiedziałam, super dzięki za info

[butterfly20]

Kaśka to może to będzie to...

Co do koloru konika to w mojej gazetce Fisher Price jest seledynowy, na All to już w ogóle dziwne kolory. Nieważne, chodzi mi o tego bardziej chłopięcego;P

[angelikada]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

Ratunku, jestem w mamusiach zagubionych (czy zaginionych. nie wiem. mój zbudyniały mózg zapomniał)
ale to moja wina, m-c sie nie udzielałam, 3 tygodnie byłam w Polsce (ciepłej, słonecznej, cudownej, pachnącej bzem..) a teraz z powrotem UK ... :-/
Jak Was czytam, to się załamuję, bo wyobraźce sobie, ze nie mam jeszcze NIC kupione dla naszej małej... a za 3m-ce moze juz byc z nami...
ale to wynika z tego, ze na razie uwage mi zaprząta moje zdrówko i poradzenie sobie ze wszystkim (mam chorobe jelit która sie przez ciążę uaktywniła i muszę brac sterydy, jest trochę lepiej, ale i tak sie martwię, ze małą podtruwam. no ale cóz. staram sie dbac o siebie pod kazdym innym względem i może bedzie ok, poki co z USG wszystko wychodzi w porządku)
pozdrawiam wszystkie mamuśkki!

nie przejmuj się ja jak na razie mam z 5 ciuszków może jeszcze nadrobimy!! co do jelit to ja mam zespół jelita drażliwego i boje się aż mówić (bo jak się tylko o tym odezwę to ból powraca jakbym tęskniła za tym:/) w ciąży mi się wyciszyło to choróbsko może miałam tylko raz na początku ciąży, ale to akurat nie jest w moim przypadku powod do zmartwień bo mówiłam o tym ginowi to mówił że to nie powód żeby stracić dziecko bądź usunąć więc dam rade ale łącze się w bólu i będzie dobrze zobaczysz

Napisane przez agusiamaskota

Obiecałam Wam zdjęcia ze ślubu także wrzucam coś co dostałam dotychczas

pięknaaaa

Napisane przez Madzia000

Czesc czesc dziewczyny wczoraj jeszcze pisałam na starym wątku, nie zauwazajac ze jest juz nowy
Witam się więc z opóznieniem nadrobiłam Was na szybko
kopiuje moj wpis z poprzedniej zamknietej juz czesci:
"Dziewczyny juz jakis czas temu miałam Was jako doświadczone Matki Polki zapytac
a mianowicie, w nocy jak śpie w jakiejs pozycji- teraz akurat nie mam problemu ze spaniem, śpie albo na lewym, prawym boku, albo na plecach... wszystko jest ok jak sie nie ruszam, ale jak mam zamiar zmienic pozycje np z prawego boku na lewy to mnie boli i kłuje brzuch... poboli chwilke i za chwile sie normuje- przechodzi... dlaczego tak jest, Wy tez tak macie ?

no więc ja też tak mam :| np. dzisiaj w nocy aż się przestraszyłam że coś z maluszkiem się dzieje ale przeszło zaraz i usnęłam, ale pamiętam że któraś dziewczyna o tym już pisała że pytała gina i powiedział że to normalne, także myślę że nie ma się czym martwić ale przy kolejnej wizycie się sama też o to spytam i Ty też spytaj zawsze Cie to uspokoi

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny którym już coś tam leci z piersi-macie taki kłujący ból?Zwłaszcza przy naciskaniu?
Nastawiam się,że to boli bo niedługo coś się zacznie dziać...

Mnie tak bolało przez pół pierwszej ciąży, ale lekarz nic nie mówił, że to źle.



Witam się WYSPANA i Z LEPSZYM HUMOREM.
Koło 6 zasnęłam, jak widziałam, że z małym ok i tak chłopaki do 10 dali mi pospać

Idę wypełniać druk reklamacji do 5-10-15 i muszę iść na pocztę, żeby im ten kombinezon wysłać
Czekam też na kasę od babki, bo znalazłam inny wózek, ale to licytacja, a nie mając kasy nie zalicytuję, bo jak wygram, to nie mam z czego zapłacić

W ogóle za oknem śliczna pogoda i od razu lepiej się czuję. Do tego mała koło 1 dała popis kopania i wiercenia, więc się pośmiałam do niej i już spokojna poszłam spać. Przepraszam za wszystkie głupoty, które wczoraj gadałam, po prostu dawno nie miałam tak złego dnia
Nałożyło się jeszcze kilka rzeczy, o których nie pisałam, ale już szkoda się tym denerwować.

Ciekawe, czy moja wypłata dziś będzie

[aagula]

Napisane przez agusiamaskota

Obiecałam Wam zdjęcia ze ślubu także wrzucam coś co dostałam dotychczas

Pięknie wyglądaliście...
jak oglądam takie zdjęcia to chciałabym jeszcze raz przeżyć ten dzień

Witam się około południa w słoneczny dzień
Komputer coś mi szwankuje.. wcześniej miałam się przywitać ale sam się wyłączył więc żeby się nie denerwować odłożyłam go na godzinkę. Mam nadzieję, że nie padnie teraz bo się strasznie wku...............wię!!!!
Dziś równe 21 tyg czyli wchodzę powoli w 22 no i o 20:30 mam wizytę!

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Idę wypełniać druk reklamacji do 5-10-15 i muszę iść na pocztę, żeby im ten kombinezon wysłać
Czekam też na kasę od babki, bo znalazłam inny wózek, ale to licytacja, a nie mając kasy nie zalicytuję, bo jak wygram, to nie mam z czego zapłacić

super, trzymam kciuki za ten nowy wózio ciekawe czy Ladan udało się wygrać licytację

[aagula]

Napisane przez matallewar

Mnie tak bolało przez pół pierwszej ciąży, ale lekarz nic nie mówił, że to źle.



Witam się WYSPANA i Z LEPSZYM HUMOREM.
Koło 6 zasnęłam, jak widziałam, że z małym ok i tak chłopaki do 10 dali mi pospać

Idę wypełniać druk reklamacji do 5-10-15 i muszę iść na pocztę, żeby im ten kombinezon wysłać
Czekam też na kasę od babki, bo znalazłam inny wózek, ale to licytacja, a nie mając kasy nie zalicytuję, bo jak wygram, to nie mam z czego zapłacić

W ogóle za oknem śliczna pogoda i od razu lepiej się czuję. Do tego mała koło 1 dała popis kopania i wiercenia, więc się pośmiałam do niej i już spokojna poszłam spać. Przepraszam za wszystkie głupoty, które wczoraj gadałam, po prostu dawno nie miałam tak złego dnia
Nałożyło się jeszcze kilka rzeczy, o których nie pisałam, ale już szkoda się tym denerwować.

Ciekawe, czy moja wypłata dziś będzie

A nie możesz go zlicytować a zapłacić przy odbiorze??? ja przy większych kwotach tak robię!

[vea7]

kaska, zmieniasz avki jak rękawiczki
Jeśli idziesz na rok, to 80%, jeśli na pół roku, to pierwsze pół 100%, a jeśli zdecydujesz się zostać dłużej, to 60 % za kolejne miesiące.

Madziuchna jak najbardziej
Co więcej wyrównają Ci kaskę - jeśli wrócisz po pól roku, a dostawałaś 80% wynagrodzenia, to dostaniesz wyrównanie do 100%, jeśli skrócisz o powiedzmy 3 miesiące, to te trzy ostatnie transze Ci wyrównają Tak mi to tłumaczyli... czyli w sumie kasa nie przepada niezależnie ile jesteś z dzieciem

misia, ooo... fajny zwrot
Bardzo ładne obrączki

Sylwia, o kurcze jakie piękne bodziaki Gdybym pierwszy w Polsce trafiła Młody chodziłby na okrągło... i w ostatnim

matal, poczekaj z tym wystawianiem jeśli możesz.... muszę centymetr znaleźć
O kurcze, Ty rzeczywiście masz pecha
Chociaż średnio wierzę w tą kradzież... moja znajoma kupowała na all płaszczyk, wylicytowała, zapłaciła i też info, że ktoś ukradł... a dwa tygodnie później znowu został wystawiony, ale za wyższą kwotę
Za goopie myślenie A dzisiaj na pewno będzie lepszy dzień

Inwersja ja mam Electrolux Inspire i jest ok... ale Ty będziesz miała ładowaną od góry, prawda?

passion, możliwe, moje małe zaczęło się ruszać pod koniec 21 Za to żadnego "miziania", "przesuwania" etc... od razu mamusię z kopa

agusia, ależ pięknie wyglądałaś
No i cudowny bukiet ślubny

Markela

Lola, magluję mojego, magluję... heh, ma nadzieję, że się uda

katarzyna

papalinka, może jeszcze Ci włączą przed wizytą

Budyń z dnia wczorajszego w moim wykonaniu....
Ponieważ Bartek zapomniał dokumentów z mojej torebki, umówiliśmy się, że podjadę do niego do pracy z dokumentami, podejdziemy do Askota, a potem na obiad do Teściowej, bo oni na basen. Umówiliśmy się o wpół do czwartej - miał się urwać wcześniej z pracy, żeby spokojnie Askota wyhaczyć i zdążyć na obiad. Noo... i pojawiłam się pod Askotem... owszem o wpół do... ale piątej Zakodowałam, ze 30, zakodowałam że 16... ale w złej kolejności...
Do Askota pojedziemy dzisiaj

A w ogóle coś mnie ząb boli... byłam w zeszłym tygodniu na przeglądzie i niby wszystko ok, ale kurcze boli

Zmierzyłam się na wysokości pępka... 99 cm... a to dopiero 23 tc

[matallewar]

Napisane przez kaska87

super, trzymam kciuki za ten nowy wózio ciekawe czy Ladan udało się wygrać licytację

Nie poznałam Cię!
Patrzę, kto mi tu odpisuje, jakiś novy av

Ona chyba się dogadywała poza licytacją
Bo wózek był w 2 miejscach wystawiony

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez aagula

A nie możesz go zlicytować a zapłacić przy odbiorze??? ja przy większych kwotach tak robię!

No, a jak babka będzie robić problemy ze zwrotem kasy i się będę bujać z allegro z tym? Wolę nie ryzykować, bo nie chcę pożyczać, bo jeszcze mam jeden dług do oddania

vea to nie wystawiam na razie Tylko muszę je uprać, bo raz w tej ciąży się w nie wcisnęłam
I chyba z 3 razy w poprzedniej, więc 4 razy noszone

[passion80]

Napisane przez 83monia

to luzik - napala sie i beda mieli kolorowy swiat a poza tym moze to jacys komputerowcy i dla zabawy beda sobie liczbe pi obliczac... (mialam takich znajomych, serio!)

Napisane przez agusiamaskota

Obiecałam Wam zdjęcia ze ślubu także wrzucam coś co dostałam dotychczas

pięknie, ale Wy młodziutcy/młodo wyglądający jeszcze raz najlepszego!

Napisane przez Snow_White1

Ja mialam okropna noc obudzil mnie okropny bol brzucha, nie bylam nawet w stanie wstac. Odpuscilo po ok 10 min, wzielam no-spe, zeby calkiem wyciszyc. Dla odmiany zaczal bolec prawy bok, ale jakos po 30 min zasnelam. Teraz czuje lekkie pobolewanie na dole, wzielam moje leki i leze. A mialam dzis jechac do rodzicow i isc z mama na zakupy dla malucha...raczej odpuszcze na rzecz lezenia-zwlaszcza, ze to w innym miescie

oby szybko przeszło

Napisane przez katarzyna2811

Ja mam dziś na 17 wizytę u lekarza, bardzo nie chciałabym dostać skierowania do szpitala więc trzymajcie kciuki.

Napisane przez ja-ika

Jadę zaraz na wizyty do endokrynologa i do gina. W poniedziałek robiłam badania z krwi i obciążenie glukozą. Wczoraj na profilu pojawił się komentarz gina, że wyniki poza granicami normy i mam umówić wizytę do 5 dni. Ciekawe o które wyniki chodzi

daj znać

Napisane przez karolson

czaje się na wszelkiego rodzaju pajace bo chyba z wygody i braku doświadczenia to bedzie najłatwiej zakładać, tez ta koleżanka od zielonych wód mówiła że sukienki niektóre zalożyła tylko do zdjęcia, bo małej nie było wygodnie w tym leżeć bo się podwijały itd.

szczególnie te najmniejsze
a sukienek w ogóle nei oglądam

moje maleństwo dzisiaj lekko daje znać, może wczorajsza pogoda Ją uśpiła

[Susanna]

Napisane przez pszczoua

Witam się w nowym wątku. Zaległości troszkę miałam, rozchorowałam się i sił nie było żeby nadrabiać... Co do obwodów brzuszka to mam 80 cm na wysokości pępka

U mnie w tym samym miejscu 78 cm wiec prawie identycznie

Skoro tak polecacie te koniki morskie to pewnie też kupię synkowi. Fajne jest to, że można zdjąć "pokrowiec" i wyprać. No i jest duży!

[aagula]

Dziewczyny mam pytanie.
Czy któraś z was farbowała sobie sama włosy w domu??? ja ostatnio chodziłam do fryzjera ale coś mnie tknęło , że chcę zmienić kolor kupiłam sobie farbę stwierdzając , że tym razem sama zafarbuję sobie włosy ...... i leży tydzień w łazience, bo boję się, że opary mogą zaszkodzić dziecku... nie wiem co robić czy farbować sama czy jednak iść do fryzjera

[LaLoca]

Napisane przez nena_milka

Koleżanka mi poleciła tą pozytywkę, podobno dzieciak uwielbia, mi też się podoba, przyjemna rzecz http://allegro.pl/listing/listing.ph...e+konik+morski

Ale słodkie zanotuję i kupię bliżej narodzin, albo "po" bo na początku i tak nie będzie zainteresowana

Napisane przez papalinka83

Laski, przeszłam dzisiaj samą siebie. Zawsze jak się budzę nad ranem, biorę euthyrox, bo on musi być na czczo. Dzisiaj też tak zrobiłam, po czym poszłam dalej spać i obudziłam się tak nieprzytomna, że połknęłam drugi - dawka 125! Wpadłam w panikę i wymyśliłam, że jakoś się trzeba tej tabletki pozbyć, więc napiłam się trochę wody i spróbowałam jakoś ją zwymiotować. Ale nie jest to takie proste jak się wydaje. Więc wymyśliłam, że zjem szybko bułkę, to może się nie wchłonie, chociaż nadal czekam czy mi para z uszu nie pójdzie albo coś...
Po zmarnowaniu pół godziny na te sztuki z tabletką, lecę do łazienki, bo miałam umyć głowę i ogolić nogi przed wizytą u gina. Odkręcam kran, a tam nic nie leci! Więc myłam głowę wodą gazowaną z butelki - 4 butelki mi zeszły na to, a i tak się pieniło. Nogi mam nieogolone i nie wiem, jak ja pójdę do tego gina i ogólnie jestem wściekła i zmęczona, jakby już był wieczór co najmniej

O dżizis... ale początek dnia

Napisane przez Madzia000

Czesc czesc dziewczyny wczoraj jeszcze pisałam na starym wątku, nie zauwazajac ze jest juz nowy
Witam się więc z opóznieniem nadrobiłam Was na szybko
kopiuje moj wpis z poprzedniej zamknietej juz czesci:
"Dziewczyny juz jakis czas temu miałam Was jako doświadczone Matki Polki zapytac
a mianowicie, w nocy jak śpie w jakiejs pozycji- teraz akurat nie mam problemu ze spaniem, śpie albo na lewym, prawym boku, albo na plecach... wszystko jest ok jak sie nie ruszam, ale jak mam zamiar zmienic pozycje np z prawego boku na lewy to mnie boli i kłuje brzuch... poboli chwilke i za chwile sie normuje- przechodzi... dlaczego tak jest, Wy tez tak macie ?

Moja lista proponowanych imion dla Malutkiego się skraca, ale nadal sie nie moge zdecydowac miedzy: Mikołajkiem, Bartusiem, Igorem a Nikodemem ;P"

To normalne, że trochu boli, bo ciężar w brzuchu masz już spory i ugniata na inne narządy. Ja przewracam się powoli z boku na bok i jest ok.

Fajne imiona. Najbardziej podoba mi się Mikuś i Nikoś


Dzisiaj mam wizytębardzo się cieszę i boję jednocześnie :/ mam ogromną nadzieje, że po krwiaku nie ma śladu Pocieszające jest, że odebrałam wyniki krwi i moczu i są ok no i nie mam plamień itp.
Szkoda, że ta wizyta tak późno, bo cały dzień w nerwach. Trzymajcie mocno kciuki!
Już mogę się doczekać, aż zobaczę moją kruszynkę. Mam nadzieje, że nie urósł jej siusiak

[Diorisha]

Napisane przez ewacia85

o masakra !!!!!!!!!!Właśnie okaząło się się że będę mieć gośći na obiedzie !!! Biorę się ostro do pracy przygotować obiad na 9 osób dorosłych i 3 dzieci plus placki i sprzątanie i grill i zakupy Czuje że padne wieczorem

Strasznie nie lubię niezapowiedzianych wizyt
Uporaj się ze wszystkim w miarę szybko

Napisane przez kindo7

Jeju, nadrobić Was od wczorajszego popoludnia, to nielada zadanie

WItam w nowym słonecznym dniu i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

A ja już jutro będę w końcu z moim TŻ!!!! Tak się cieszę, bo miesiąc bez niego nie był łatwy!

Miłego dnia!

Super,że za chwilkę będziecie razem
My z moim mężem też takie papużki nierozłączki

Napisane przez vea7

kaska, zmieniasz avki jak rękawiczki
Jeśli idziesz na rok, to 80%, jeśli na pół roku, to pierwsze pół 100%, a jeśli zdecydujesz się zostać dłużej, to 60 % za kolejne miesiące.


Budyń z dnia wczorajszego w moim wykonaniu....
Ponieważ Bartek zapomniał dokumentów z mojej torebki, umówiliśmy się, że podjadę do niego do pracy z dokumentami, podejdziemy do Askota, a potem na obiad do Teściowej, bo oni na basen. Umówiliśmy się o wpół do czwartej - miał się urwać wcześniej z pracy, żeby spokojnie Askota wyhaczyć i zdążyć na obiad. Noo... i pojawiłam się pod Askotem... owszem o wpół do... ale piątej Zakodowałam, ze 30, zakodowałam że 16... ale w złej kolejności...
Do Askota pojedziemy dzisiaj

A w ogóle coś mnie ząb boli... byłam w zeszłym tygodniu na przeglądzie i niby wszystko ok, ale kurcze boli

heh ja Kaskę poznaję jedynie po lokalizacji bo tej nie zmienia

Pomyłki zdarzają się nawet najlepszym A na budyniu to już w szczególności

[aagula]

[QUOTE=matallewar;41052332]Nie poznałam Cię!
Patrzę, kto mi tu odpisuje, jakiś novy av

Ona chyba się dogadywała poza licytacją
Bo wózek był w 2 miejscach wystawiony

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------


No, a jak babka będzie robić problemy ze zwrotem kasy i się będę bujać z allegro z tym? Wolę nie ryzykować, bo nie chcę pożyczać, bo jeszcze mam jeden dług do oddania

no w sumie to masz rację! nie myślę

[rusałka_1]

Cześć

Jestem już po pysznym śniadanku w towarzystwie Męża
Uwielbiam jak ma urlop

Napisane przez Makrela w kapeluszu

Ratunku, jestem w mamusiach zagubionych (czy zaginionych. nie wiem. mój zbudyniały mózg zapomniał)
ale to moja wina, m-c sie nie udzielałam, 3 tygodnie byłam w Polsce (ciepłej, słonecznej, cudownej, pachnącej bzem..) a teraz z powrotem UK ... :-/
Jak Was czytam, to się załamuję, bo wyobraźce sobie, ze nie mam jeszcze NIC kupione dla naszej małej... a za 3m-ce moze juz byc z nami...
ale to wynika z tego, ze na razie uwage mi zaprząta moje zdrówko i poradzenie sobie ze wszystkim (mam chorobe jelit która sie przez ciążę uaktywniła i muszę brac sterydy, jest trochę lepiej, ale i tak sie martwię, ze małą podtruwam. no ale cóz. staram sie dbac o siebie pod kazdym innym względem i może bedzie ok, poki co z USG wszystko wychodzi w porządku)
pozdrawiam wszystkie mamuśkki!

Cześć
Ja tez jeszcze nie mam żadnych zakupów, planuję je na koniec czerwca i lipiec Trzymam kciuki za Twoje zdrowie i maluszka.

Napisane przez agusiamaskota

Obiecałam Wam zdjęcia ze ślubu także wrzucam coś co dostałam dotychczas

Pięknie wyglądałaś
Twój mąż sprawia wrażenie niezwykle sympatycznego

Napisane przez gawelek

Witam dziewczyny
Jestem w zaginionych mamach, ale nie szkodzi, bo w
sumie piszę bardzo rzadko...
Niestety moje wyniki z obciążenia glukozą nie wypadły najlepiej, tzn. drugi wynik po 2h wyniósł 137 (norma niby jest do 140). Niby mieści się w granicy jednak jest to już dosyć podwyższony poziom. W pierwszej ciąży np miałam wynik około 80 więc różnica jest. Mam stosować dietę cukrzycową.

Będzie dobrze

Napisane przez nena_milka

z innej beczki: zdarzyło się którejś mieć żóltą wydzielinę? nie swędzi, nie piecze, nie pachnie, ale ten kolor...

ja mam cały czas, ale cytologia i wszystkie wyniki w normie

Napisane przez ja-ika

Jadę zaraz na wizyty do endokrynologa i do gina. W poniedziałek robiłam badania z krwi i obciążenie glukozą. Wczoraj na profilu pojawił się komentarz gina, że wyniki poza granicami normy i mam umówić wizytę do 5 dni. Ciekawe o które wyniki chodzi

Napisane przez butterfly20

Jejuuu nie wiem co mi się dzieje. Lewa pierś mnie kłuje okropnie przy naciskaniu,ale tak strasznie. Prawa wcale
Może to mieć coś wspólnego z tymi całymi laktacyjnymi sprawami?Póki co żadnej siary nie mam

Miałam to samo. Bardzo bolesna lewa pierś, mój gin mnie zbadał i wyczuł delikatne zgrubienie. Wysłał mnie na usg piersi, lepiej sprawdzić czy to zmiany gruczołowe związane z ciążą czy coś innego, na szczęście wyniki miałam ok.

Powiedz o tym przy następnej wizycie u gina.

[t_89]

do mnie wlasnie doszlo nosidelko nowe wymienilam sie na forum czerwone

[Susanna]

Napisane przez aagula

Dziewczyny mam pytanie.
Czy któraś z was farbowała sobie sama włosy w domu??? ja ostatnio chodziłam do fryzjera ale coś mnie tknęło , że chcę zmienić kolor kupiłam sobie farbę stwierdzając , że tym razem sama zafarbuję sobie włosy ...... i leży tydzień w łazience, bo boję się, że opary mogą zaszkodzić dziecku... nie wiem co robić czy farbować sama czy jednak iść do fryzjera

Farbuję sama a właściwie to mąż nakłada mi farbę z racji długości włosów tyle ze ja farbuję henną naturalną. W aptece widziałam jakieś farby do włosów bez substancji szkodliwych więc pewnie i dla kobiet w ciąży są bezpieczne. Jak dla mnie czy farbujesz w domu czy u fryza to i tak wdychasz te opary w jakimś stopniu. Mała różnica.