Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

[mala_19kw]

Napisane przez misia1505

Kija ja oczywiście jestem tego świadoma, zawsze jeździ w foteliku ale w sobotę już miała dość tej jazdy i się strasznie denerwowała, zrobiłyśmy ok 100 km.'
wiecie co muszę robić jak jedziemy same a mała się złośc? śpiewać głośno Stokrotkę muszę się jeszcze douczyć bo pamiętam tylko 1 zwrotkę i refren, muszę ciekawie wyglądać do tego machając głową

Ciekawie? Arcyciekawie
Ludzie pewnie na Ciebie patrzą z ogromnym zaciekawieniem

[sylwietta1988]

Napisane przez mala_19kw

U nas jeszcze sprawdza się Bepanthen-mąż kupił mi na sutki jak byłam w szpitalu a że mało zużyłam to teraz pielęgnuje tą maścią pupcie Oskara i póki co żadnych niespodzianek nie było.

u nas tez tylko bepanthen na odprzenie pomógł, no i wietrzenie, wietrzenie

[calawdeszczu]

Napisane przez sylwietta1988

u nas tez tylko bepanthen na odprzenie pomógł, no i wietrzenie, wietrzenie

ja bepanthenu używałam cały czas, później zmieniłam na nivea i tak na zmiane z bepanthenem, ale obwinam dady
jak wylecze ją tą mąką to wracam do bepanthenu.

illusion, ładna kiecka
poka jak wyglądałaś na ślubie

miałam iść tyle rzeczy robić i siedzie tu jak ciołek, a robota stoi... dajcie rumuna

[treselle0]

Napisane przez nancykenator

znaczy się tak jak braliśmy slub to osobno płaciliśmy księdzu osobno organiście i osobno kościelnemu, u nas akurat nie zbierał na tacę. Ale u znajomych na chrzcinach wyskoczył z tacą do rodziców i chrzestnych, mimo tego, że opłacili wszystkich.
Nie rozumiem trochę tego, że taca jest za pomyślność dla nas według mnie dla nas to jest modlitwa, uczestnictwo we mszy świętej i bycie z nami w tym szczególnym dniu.

ja tez uwielbiam patrzeć jak Kubulek śpi

No to u Nas płaciło się za wszystko razem.
Ja piszę swoją motywację rzucania 'grosika' na tacę. Za Was msza, za Was płacę a modlitwa czywiście swoją drogą

Napisane przez ILLUSION

W kwestii sukni ślubnych to ja miałam taką: http://slubnasuknia.pl/belissimaexcl...%20%20kate.jpg

.

Prześliczna!

[Lenova]

Hej
Wybaczcie że nie cytuje ale wpadłam tylko na chwilę o coś zapytać i uciekam bo zaraz będę mieć gości.

Poggubiłam się trochę w rozszerzaniu diety, nie wiem czy dobrze robie.
Bo tak jeśli mam jakiś nowy produkt to daje go przez 3 dni ,plus wieczorem kaszka , i kolejnego dnia inny produkt przez 3 dni i kaszka. Czy to dobrze czy powinnam zrobić dzień przerwy i dawać tylko mleko???

Szaja mówiłaś że na suche plamy maść przy skazie a na takie inne to krem. U nas na buzi praktycznie krosty nie schodzą , są delikatne ale są .Raz są właśnie suche a dzisiaj np po okresie remisji wyskoczyła taka jakby czerwona drobna kaszka na buzi i na nogach i nie wiem czy to potówki, czy może od nowego jedzenia czy skazowe Czym to potraktować??

[nancykenator]

Napisane przez calawdeszczu

a mnie sie kurde wydaje, ze jednak małej te dady nie służą, dopóki nie zaczęłam ich używać to było ok... hmmm
kupie ten linomag jak bede na mieście, wczoraj jechałam sudokremem, ale kurde zero poprawy, więc dzis zmieniłam na mąkę ziemniaczaną. zobaczymy...

możliwe, że to od pieluch.. ??

pstryniu jak Ty tak na all siedzisz to wyczaj dla mojej Julki jakieś półśpiochy w dobrej cenie, bo potrzebuje

sylwietta, buziaczki dla Bartunia- niech zdrowo rośnie
nam jeszcze brakuje kilka dni do 5m-cy
ale chyba sie zaopatrze już w słoiki po 5-mcu

mam takie pytanie głupie ale cóż...
jak dzieć ma np. 10 m-cy to moze dostać słoik ktory jest po 4,5,6 m-cu czy to nie mozna sie cofac?
wiem, szpadel ze mnie

wydaję mi się że jeśli jest napisane po którymś m-cu to można dawać od tego m-ca wzwyż
co do odparzeń ja na codzień smaruję takim z rossmana w okrągłym pudełeczku a jak coś się pojawi to sudocrem. Kiedyś pisałam, że jak byłam w szpitalu to córeczka dziewczyny z sali miała odparzenie to kazały jej połozne smarować Tormentiolem i wietrzyć i pomogło

[mala_19kw]

JESZCZE KLUB

[ILLUSION]

Napisane przez fewcia

Dziewczyny skazowe, bo nie zauważyłyście... czy skaza mija?? jak z rozszerzaniem diety...? i co jecie...? aa... i możecie mi wkleić zdjęcia Waszych pociech jak miały zmiany skazowe??? bo moja na buzi ma takie "książkowe", ale na nożce ma taką suchą plamę, wygląda troszkę jak gojące się poparzenie..

Fewciu u nas to było w okresie jak jeszcze młody był tylko na cycu. Zaczęłam jeść nabiał po troszczku po miesiącu i u nas już dziadostwo nie wróciło, Igi się uodpornił nas alergen. Znalazłam jedno zdjęcie z najgorszego okresu ale z telefonu więc słaba jakość. Posmarowane jest emolium - kremem specjalnym ale bez tego to było suche.

[Ifwka]

Napisane przez bokeh

Dziewczyny nie chce mi się wklejać zdjęc do klubu :P bo tam musze je ładować umieszczać.... więc jak macie ochotę http://bokerworld.blogspot.com/2013/...ej-natury.html z wczoraj :p

a tymczasem ide sprzątać

Zdjęcia boskie, i te oczy Hanii

Napisane przez LadyWhisper

dołączam do grona samotnych matek noooo ale to ten pieroński remont, jeszcze tylko 2-3 tyg.....

Caławdeszczu, jedź złożyć najpierw ten wniosek o 4dodatkowe tygodnie, a po 17, jak wejdzie ustawa, o te 2 dodatkowe i od razu o 26tyg rodzicielskiego tak mi pani w zus wytłumaczyła

Ja tez jak samotna matka, Tż dalej poddasze robi, a jak nie poddasze to taras i tak w kółko.
A to chorobowe co pisałam to dostał bo miał zabieg na hemoroidy i żadnej pomocy nie było z niego bo tylko leżał i jeszcze trzeba było mu usługiwać.

Napisane przez treselle0

Ponieważ codziennie Was nadrabiam, zaznaczam cytaty, do których chcę się odnieść, żeby następnie to zostawić, bo: mała wstała, telefon dzwoni, listonosz przyszedł, obiad kipi, i już mi się odechciewa bo mam kolejnych x stron do nadrobienia to dziś postanowiłam poprostu się odezwać i może jak już napiszę tego posta to uda mi się go wysłać
U nas niestety dalej waga mała i się waha. Często przystawiam, w nocy też karmię, co 2/3h-może mała nadrabia, ż za mało je w dzien Próbowałam dokarmić bebiko ha, ale mała albo nie chciała albo zjadała po 10ml, ale nie wyglądała jakby jej smakowało, więc może by zjadła ale inne,albo jednak nie głodna. W kazdym razie zmieniłam pediatrę (stara kazała sprawdzać laktatorem ile mam mleka a o in. badaniach nie myślała) i ona mówi, że jak znowu tak mało zaważy to zaczniemy wprwadzać stałe posiłki, poki co mamy do wykonania mocz i usg brzuszka.

Widziałam, że poruszyłyście temat pieniędzy za ślub czy chrzest. Ja się trochę dziwię jak ludzie się dziwią, że za to się płaci, w końcu, prąd, gaz, wystrój, organista za darmo chyba nie dostają zwłaszcza denerwuje mnie to u ludzi, którzy do kościoła nie chodzą. Nie praktykują a pozniej pretensje, że za darmo nie są 'obsługiwani'

Bokeh, jakie śliczne zdjęcia!

Napisane przez nancykenator

ja np nie rozumiem jednego, czemu w trakcie np ślubu lub pogrzebu (gdzie daje się już większe sumy) zbiera się na ofiarę?
Albo u mojego tż w parafii ksiądz co niedziele wyczytuje ile która rodzina dała na ofiarę na kościół np Kowalscy 100 zl, Iksińscy 150 zl i tak wylicza i każdy tylko patrzy ile kto dał.

Wiecie co ja rozumiem ślub czy pogrzeb bo to jest dodatkowa masz. Ale chrzest... mam księdzu zapłacić za to że wyjdzie po dziecko do drzwi i poświęci mu 10 min mszy. Podobnie organista i tak gra i tak gra, nic specjanego mi nie zagrał na chrzcie więc nie wiem za co płacić.

[ewulkaaa]

ŁAAAŁ, Anna śpi, zupa wstawiona, mam nadzieję, że zdążę poodpisywać!

Napisane przez misia1505

Kija ja oczywiście jestem tego świadoma, zawsze jeździ w foteliku ale w sobotę już miała dość tej jazdy i się strasznie denerwowała, zrobiłyśmy ok 100 km.'
wiecie co muszę robić jak jedziemy same a mała się złośc? śpiewać głośno Stokrotkę.muszę się jeszcze douczyć bo pamiętam tylko 1 zwrotkę i refren, muszę ciekawie wyglądać do tego machając głową

Napisane przez treselle0

Ponieważ codziennie Was nadrabiam, zaznaczam cytaty, do których chcę się odnieść, żeby następnie to zostawić, bo: mała wstała, telefon dzwoni, listonosz przyszedł, obiad kipi, i już mi się odechciewa bo mam kolejnych x stron do nadrobienia to dziś postanowiłam poprostu się odezwać i może jak już napiszę tego posta to uda mi się go wysła
U nas niestety dalej waga mała i się waha. Często przystawiam, w nocy też karmię, co 2/3h-może mała nadrabia, ż za mało je w dzien Próbowałam dokarmić bebiko ha, ale mała albo nie chciała albo zjadała po 10ml, ale nie wyglądała jakby jej smakowało, więc może by zjadła ale inne,albo jednak nie głodna.W kazdym razie zmieniłam pediatrę (stara kazała sprawdzać laktatorem ile mam mleka a o in. badaniach nie myślała) i ona mówi, że jak znowu tak mało zaważy to zaczniemy wprwadzać stałe posiłki, poki co mamy do wykonania mocz i usg brzuszka.

Widziałam, że poruszyłyście temat pieniędzy za ślub czy chrzest. Ja się trochę dziwię jak ludzie się dziwią, że za to się płaci, w końcu, prąd, gaz, wystrój, organista za darmo chyba nie dostają zwłaszcza denerwuje mnie to u ludzi, którzy do kościoła nie chodzą. Nie praktykują a pozniej pretensje, że za darmo nie są 'obsługiwani'

Bokeh, jakie śliczne zdjęcia!

u mnie to samo dlatego zazwyczaj jestem na bieżąco, ajak mam już odpisywać to nie zdążam!!! nienawidzę tegoooo!!!

co do podkreślonego - zabrzmiało to tak, jakby praktykujący mógł być za darmo "obługiwany"... ale ja się na temat kościoła nei wypowiadam - w boga wierzę, a do naszego kościoła należę, bo lepszej alternatywy nie znalazłam, taka prawda

Napisane przez LadyWhisper

my mamy szklaną właśnie tutaj i mnie szlag trafia.dlatego się zastanawiamy nad emaliowaną, tylko się boję, że ta emalia będzie schodzić a dzisiaj musimy już wsio kupić.....

wiesz co, ja miałam na starym mieszkaniu emaliowaną gazową właśnie, chyba z 10 lat i NIC nie schodziło. A szorowałam ją cifem i druciakiem nie raz, no bo jednak przy gazie taki minus, że jak ci coś wykipi to ci się przypali do tej kuchenki jednak...

ale Lady, skoro dziś musicie już wszystko kupić...to lada moment a będę mogła do ciebie tramwajo-autobusem a4 przyjeżdżać na kawę

Napisane przez LadyWhisper

[B]wiecie, że dorwałam video nianię elektroniczną za 105zł z przesyłką kurierem?

aaaaaaa muszę sprzątaaaaaaaaaać!!!!!!! i jak zwykle, wsio wróciło do normy, zamiast ruszyć dupencję to wizażuję

wooow, gratulacje! ja też chcę a to obserwowałaś od dłuższego czasu takie wynalazki czy przypadkiem?

co do podkerślonego - u mnie to samo ja sprzątam czasem na szybcika jak mąż ma przyjść, on i tak nie widzi różnicy obojętnie czy sprzątam cały dzień, czy 5 minut

Napisane przez BlackSanctum

Yellow, niby nie jest źle, ale nie jest też idealnie, także... Chcę zrzucić 3kg tak gdzieś, może 4. To na pewno mi się uda przez te niecałe 6 tygodni.

Nancy, domyślam się. A ja pod wpływem stresu przestaję zawsze jeść i chudnę w ekspresowym tempie - chwilę przed ciążą schudłam ze stresu 1,5kg przez 4 dni..I stres był też przyczyną powstania Oliwki, bo mi wszystko poprzestawiał, ale to mnie akurat baaaaaardzo cieszy.

zazdroszczę a co będziesz robić jeśli mogę spytać?

Napisane przez nancykenator

jezuśku drogi, węże, tsunami, czy jeszcze coś?

a co powiesz Kochana na to, że moja t. powiedziała, że ona kiedyś woziła swoich synków pod nogami w samochodzie i było bezpiecznie i że ona to by wzięła gruby koc, wsadziła w niego Kubunia i pojechała. Dopiero jak zauważyła, że zagotowała mnie to powiedziała, a woźcie go sobie w czym chcecie tak jkaby to była nasza fanaberia

trzymam kciuki, żeby wszystko się udało, uda się na pewno tak jak zaplanowaliście

a my pogniliśmy jeszcze 2 h

masakra

z tym grubym kocem do razu mi się przypomina moja t., która ciągle mi mówi jak wieje, że lepiej bym zrobiła jakbym anię kocem owinęła i do altanki się schowała. no kwa, na pewno koca jej nie przwieje, a gondolkę już tak? nie no, dobrze, że nie jest jakaś bardzo nachalna to robię i tak co uważam za słuszne i mam to gdzieś.

Ostatnio zaczęłam rozszerzać dietę Ani - słoiczkami - a ta: eeee, ja tam nie wierzę, że tam nie ma żadych E ( w sensie E321 itp) to jej mówię że to z ekologicznych upraw i NI EMOŻE być nic innego - a ta: jak D (mąż) miał 3 miesiące to ja mu rosołowe zupki gotowałam i nic mu nie było.

Napisane przez blogerka

o, ja tak samo uważam, tylko TZ musi jeszcze dojrzec do tego, ale widze ze powoli cos i w jego glowce rusza
na poczatku tylko sie dziwil, ze bylam na kawce z mlodym, na zakupach, ze do parku na koniec miasta autobusem sobie pojechalismy, ze do mojej babci, ze na pizze itd itd.
a teraz powoli sam sie dolacza, wczoraj tez on zakladal ze tylko kawalek z tym wozkiem wejdziemy i na sam koniec chcial juz wracac, bo mowi ze daleko, ze pozno .. ale sie uparlam, powiedzialam ze idziemy skoro juz zaczelismy i doszlismy na sama gore
Borys wazy "tylko" 6200 wiec dalam rade, chociaz nie powiem .. rano bark troszke czulam



o wlasnie! ja tez mowilam ze nie wyobrazam sobie ze ja leze w szpitalu a on sobie pije wtedy, albo pozniej ja w domu obolala z dzieckiem na rekach a on ma wychodne.
a teraz to juz inny temat, jak chce isc niech idzie, ale ja tez pojde

też tak mówiłąm a jak przyszło co do czego to nic mnie nie obchodziło, bylebym święty spokój w domu miała

Napisane przez s i l v e r

Heloł

Chciałam się na razie przywitać, potem nadrobię bo muszę trochę ogarnąć mieszkanie.
Tż dziś ma wolne a jutro jadą z pracy do Ogrodzieńca na szkolenie..hm hm hm.
Już wiem jak te szkolenie będzie wyglądać ...

U nas ZNOWU całą noc lało! A teraz zachmurzone,ciemno jak w
Ja się dalej źle czuję ehhhh...

co z tą pogodą!!! siedzimy w domu jakby listopad był, normalnie nie mogę już!!!

Napisane przez blogerka

nie moge ..
nie dodalam do kaszki zagestnika, bo mi sie skonczyla i mlody ulewa na potege, wystarczylo raz nie podac jednej miarkui nutritiona i jest jakas masakra .. a ta kaszka sama w sobie gesta przeciez jest .. ehh..

aha, jade dzisiaj do rodzicow, samochodem, pierwszy raz od porodu (prawko zdalam gdzies w 7 miesiacu.strasznie sie boje .. drioga na szczescie jest prosta, moze ze 3 krzyzowki tylko ale dygam i tak jakos ..
a jade do fryzjera koncowki poscinac bo juz prawie 4 miesiace nie bylam, mialam rozjasniac troszke koncowki ale nadal po ciazy mi zostalo starszne siano wiec musze sie wstrzymac

dziewczyny, jakie wy kaszki dajecie? te holle które szajka porponowała? a kleiki?

kurde, jestem w ciemniej tyle razy wałkowane a ja nic nie wiem narazie widzę, że z marchewki póki co rezygnuję, Anię brzuch boli, kupy nie umie zrobić, płacze całe dnie a ja razem z nią od wczoraj jabłko wałkujemy, zobaczymy jak pójdzie

Napisane przez Kija80

Koło Jarocina uduszono dziesięciomiesięczną dziewczynkę. Rodzice oczywiście pijani...

jak tak moża!!!

[fewcia]

Napisane przez ILLUSION

Fewciu u nas to było w okresie jak jeszcze młody był tylko na cycu. Zaczęłam jeść nabiał po troszczku po miesiącu i u nas już dziadostwo nie wróciło, Igi się uodpornił nas alergen. Znalazłam jedno zdjęcie z najgorszego okresu ale z telefonu więc słaba jakość. Posmarowane jest emolium - kremem specjalnym ale bez tego to było suche.

a ile czasu te zmiany się utrzymywały? U Blanki wyglądają podobnie

[ILLUSION]

Napisane przez calawdeszczu

illusion, ładna kiecka
poka jak wyglądałaś na ślubie

Postaram się wieczorkiem coś do klubu wstawić

[nancykenator]

Napisane przez ewulkaaa

ŁAAAŁ, Anna śpi, zupa wstawiona, mam nadzieję, że zdążę poodpisywać!








u mnie to samo dlatego zazwyczaj jestem na bieżąco, ajak mam już odpisywać to nie zdążam!!! nienawidzę tegoooo!!!

co do podkreślonego - zabrzmiało to tak, jakby praktykujący mógł być za darmo "obługiwany"... ale ja się na temat kościoła nei wypowiadam - w boga wierzę, a do naszego kościoła należę, bo lepszej alternatywy nie znalazłam, taka prawda



wiesz co, ja miałam na starym mieszkaniu emaliowaną gazową właśnie, chyba z 10 lat i NIC nie schodziło. A szorowałam ją cifem i druciakiem nie raz, no bo jednak przy gazie taki minus, że jak ci coś wykipi to ci się przypali do tej kuchenki jednak...

ale Lady, skoro dziś musicie już wszystko kupić...to lada moment a będę mogła do ciebie tramwajo-autobusem a4 przyjeżdżać na kawę




wooow, gratulacje! ja też chcę a to obserwowałaś od dłuższego czasu takie wynalazki czy przypadkiem?

co do podkerślonego - u mnie to samo ja sprzątam czasem na szybcika jak mąż ma przyjść, on i tak nie widzi różnicy obojętnie czy sprzątam cały dzień, czy 5 minut



zazdroszczę a co będziesz robić jeśli mogę spytać?



masakra

z tym grubym kocem do razu mi się przypomina moja t., która ciągle mi mówi jak wieje, że lepiej bym zrobiła jakbym anię kocem owinęła i do altanki się schowała. no kwa, na pewno koca jej nie przwieje, a gondolkę już tak? nie no, dobrze, że nie jest jakaś bardzo nachalna to robię i tak co uważam za słuszne i mam to gdzieś.

Ostatnio zaczęłam rozszerzać dietę Ani - słoiczkami - a ta: eeee, ja tam nie wierzę, że tam nie ma żadych E ( w sensie E321 itp) to jej mówię że to z ekologicznych upraw i NI EMOŻE być nic innego - a ta: jak D (mąż) miał 3 miesiące to ja mu rosołowe zupki gotowałam i nic mu nie było.



też tak mówiłąm a jak przyszło co do czego to nic mnie nie obchodziło, bylebym święty spokój w domu miała



co z tą pogodą!!! siedzimy w domu jakby listopad był, normalnie nie mogę już!!!



dziewczyny, jakie wy kaszki dajecie? te holle które szajka porponowała? a kleiki?

kurde, jestem w ciemniej tyle razy wałkowane a ja nic nie wiem narazie widzę, że z marchewki póki co rezygnuję, Anię brzuch boli, kupy nie umie zrobić, płacze całe dnie a ja razem z nią od wczoraj jabłko wałkujemy, zobaczymy jak pójdzie



jak tak moża!!!

co do pogrubionego to u nas tak samo już się boję rozszerzania diety, bo od cennych rad to moja głowa eksploduje
biedna Anusia, może za jakiś czas wrócicie do marcheweczki, trzymam kciuki

[ILLUSION]

Napisane przez fewcia

a ile czasu te zmiany się utrzymywały? U Blanki wyglądają podobnie

Zaczęło się od pojedynczych krostek na jednym policzku, po kilku dniach zlało się w plamy. Odstawiłam nabiał, mimo to to samo zaczęło się dziać na drugim policzku. Takie mocne było gdzieś z 2-3 tygodnie po czym zaczęło schodzić i zniknęło całkowicie. Nie smarowałam sterydem.

[Ifwka]

Napisane przez calawdeszczu

ja bepanthenu używałam cały czas, później zmieniłam na nivea i tak na zmiane z bepanthenem, ale obwinam dady
jak wylecze ją tą mąką to wracam do bepanthenu.

illusion, ładna kiecka
poka jak wyglądałaś na ślubie

miałam iść tyle rzeczy robić i siedzie tu jak ciołek, a robota stoi... dajcie rumuna

Ja bepanthen używam zawsze po kąpaniu a w ciągu dnia sudokrem.
Na odparzenia pomógł tormentiol.

Napisane przez ILLUSION

Fewciu u nas to było w okresie jak jeszcze młody był tylko na cycu. Zaczęłam jeść nabiał po troszczku po miesiącu i u nas już dziadostwo nie wróciło, Igi się uodpornił nas alergen. Znalazłam jedno zdjęcie z najgorszego okresu ale z telefonu więc słaba jakość. Posmarowane jest emolium - kremem specjalnym ale bez tego to było suche.

U mnie tak było jak miała uczulenie na proszek stosowany w szpitalu.

[misia1505]

Napisane przez sylwietta1988

Tępa matka sklerotyczka zapomniałaby o miesiecznicy syniola
Baertunio konczy dzis 5 miesiecy

dla Bartusia

księgowa zaliczona

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Meduza ja nie mam z kim jej zostawić więc torba, fotelik i dawaj mąż pracuje od rana do wieczora więc wszystko na mojej głowie, obiecał tą sobotę wolną więc zobaczymy.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez sarah67

DZIEWCZYNY BARDZO ALE TO BAAAARDZO DZIEKUJE ZA PRZEMILE KOMENTARZE DO ZDJEC MOICH W KLUBIE, BYLO MI TAK MILO, ZE AZ MI LEZKA POLECIALA

szaja
te z sówką to rajstopki a gdzie to nie wiem, bo to moja ciotka kupiła jak jeszcze dziecię w brzusiu było

Chyba jak podam ibum to nie zaszkodzę co??? tylko musze kogos poszukac kto mi do apteki pojdzie

Sarah poleć się farmaceuty apropo smaków, bo ja mam ibalgin baby i jest strasznie gorzki mała mi się nim dławiła

[fewcia]

Napisane przez ILLUSION

Zaczęło się od pojedynczych krostek na jednym policzku, po kilku dniach zlało się w plamy. Odstawiłam nabiał, mimo to to samo zaczęło się dziać na drugim policzku. Takie mocne było gdzieś z 2-3 tygodnie po czym zaczęło schodzić i zniknęło całkowicie. Nie smarowałam sterydem.

Mi lekarka kazała smorwać oliwką, ale zaczęłam smarować maścią z wit A i najpierw zbladło, a teraz mam wrażenie, że znowu jest gorzej. A nabiału nie jem od miesiąca

[misia1505]

Hope a jaki w smaku jest ten pedicetamol? on chyba jest w kropelkach, tak?

[hope01]

Napisane przez misia1505

Hope a jaki w smaku jest ten pedicetamol? on chyba jest w kropelkach, tak?

słodkawy, po przełknięciu troszkę goryczki czuć, w kropelkach

[nancykenator]

dziewczyny to teraz ja Was dobiję pytaniem
czy alergia na białko mleka krowiego to to samo co skaza białkowa? I czy jakakolwiek alergia może przebiegać bez wysypki?
Pytam bo mówiłam ostatnio na wizycie naszej pediatrze o tych śluzowatych kupkach, powiedziała, że jeśli Mały dobrze przybiera na wadze to żebym się nie martwiła. Ja jej mówię, że naczytałam się że to może być nietolerancja laktozy a ona że NA PEWNO to nie jest nietolerancja laktozy prędzej alergia na białko mleka krowiego. A u nas ani wysypek ani krost nic nie ma. Są tylko te kupki i bolący czasem brzuszek.

[insolito]

Napisane przez calawdeszczu

to u nas bąbli nie ma i ma czerwone nie na pośladkach, tylko w rowku
i na wargach sromowych też w środku

Biedny Julasek

Napisane przez sarah67

Dziewczyny
szaja w szczegolnosci
czy moge podac ibum dzidzi bez konsultacji jest podziebiona a to jest przeciwzapalne, lekarz dzis do 12 szwagier mial przyjechac ale zadzwonilam zeby nie przyjezdzal bo strasznie leje i wieje to niby autem i kawaleczek jest osrodek ale raz ze pon to wiecie duzo chorych a tam osobnego wejscia nie ma a dwa no to kawalek ale jak tak leje i wieje to boje sie ze mi ja zawieje ale strasznie sie boje
pamietacie jak pisala ze bylysmy w szpitalu jak miala 2 tygodnie a miala tylko katarek a tak to okaz zdrowia i okazalo sie ze w oskrzela zaczelo wchodzic i szpital
a teraz tak czasami pokaslywala od paru dni, ale slini sie bardzo lapa w buzi i mysle ze to bylo od sliny bo czasami i w nocy w ogole, a dzis o 24 w nocy obudzila sie i kaszlala i katarek miala i kicha tez, poszla spac o 7 rano troche kaszlala, nakarmilam ja, i widze, ze jest podziebiona, bo ten kaszel to juz taki inny slysze, taki jakby odrywajacy sie, katarek malutki, ale w nocy i rano zakropilam jej nasivinem, i kichala i oczka przy kichaniu troche czerwone, takze jest zaziebiona i boje sie czy moge czekac do jutra zeby do lekarza i dlatego pytam czy moge podac jej ibum, mam w domu panadol ale ona goraczki nie ma, i zastanawiam sie czy nie kupic ibum bo to przeciwzapalane i jej podac, teraz mi spi zasnela przed 10 i nize zero furczenia w nosku zero kaszlu spi ladnie spokojnie, ale chce zeby lekarz ja osuchał, po tych wczesniejszych doswiadczeniach bardzo sie boje

Ja nie mam pojęcia, ale dużo zdrówka życzę

Napisane przez pstryczek84

ja kiedys pisalam na pw z bokeh wlasnie na ten sam temat bo nie moglam przezyc tych jej cudnych zdjec ale jak mi bokeh napisala cennik to po glebszym przemysleniu stwierdzilam ze moje zdjecia tez sa niczego sobie

Obawiam się,że u mnie skończy sie tak samo. A możesz powiedzieć jakie to dą ceny?

Napisane przez sylwietta1988

Tępa matka sklerotyczka zapomniałaby o miesiecznicy syniola

Baertunio konczy dzis 5 miesiecy

dla Bartunia i Nailah

Napisane przez mala_19kw

U nas jeszcze sprawdza się Bepanthen-mąż kupił mi na sutki jak byłam w szpitalu a że mało zużyłam to teraz pielęgnuje tą maścią pupcie Oskara i póki co żadnych niespodzianek nie było.

U nas tylko bepanten

Napisane przez ILLUSION

zdrówka

słodzizna

Super że wróciłaś i już nie mogę się doczekać fotek gotowego mieszkanka

O matko...przecież on skazowy po pierwsze a po drugie takie rzeczy to z tego co kojarzę to dopiero 10-12 miesiąc. Mój TŻ w życiu by bez konsultacji ze mną nic nie podał dziecku....dobrze że opie.r.doliłaś i mam nadzieję że wziął do siebie.

Daliśmy kasę. Uznałam że młoda może zbiera na coś, poza tym ja te zawsze bardziej byłam zadowolona z kasy bo mogłam sobie kupić co chciałam.

Jak zwykle cudnie



i dla Bartusia

W kwestii sukni ślubnych to ja miałam taką: http://slubnasuknia.pl/belissimaexcl...%20%20kate.jpg


Teściowa wzięła młodego na spacer (pomijam to że znowu przyjechała bez zapowiedzi ) a ja lecę jego ciuszki poskładać i obiad zrobić. Odezwę się wieczorkiem.

Illusion, nie wierzę, miałyśmy tą samą suknie

[Ifwka]

Brawo dla Bartusia
Meneq to u Ciebie.dopiero atrakcje są że az strach.
Moja niunia dzisiaj znowu super nocke miała. Pobudka o 2, potem o 5 no i koniec spania przed 8, tylko teraz.coś problem ma że spaniem a chciałam jeszcze szybko obiad zjesc.

[misia1505]

Jak byłam na kontroli z lenką powiedziałam pediatrze że nie chce jeść tych zupek ze słoików to kazała mi samej gotować tylko na delikatnym mięsku; kurczak, indyk albo królik, tylko nie na kościach-jej słowa

[Lubcia]

Hej kobitki
U nas pogoda paskudna ciągle pada i oczywiście grozi nam powódź bo to wszystko z Czech spływa do nas
Jutro jedziemy na kolejną rehabilitację mam nadzieję że Wojtunio nie będzie tak głośno i rzewnie płakał.

Caławdeszczu dzięki za linka do ćwiczeń rehabilitacyjnych my tą metodą właśnie pracujemy i mam nadzieję, że to pomoże mojemu szkrabowi. Ty też spróbuj w domku ćwiczyć z Julką to jej nie zaszkodzi a pomóc może
Blogerka my jesteśmy na mleku bebilon AR dla dzieci ulewających wcześniej też używałam nutritonu ale młody miał takie zatwardzenia że musieliśmy zmienić mleko. Do kilku dni znowu ulewa ale wydaje mi się że od wzmożonej dawki witaminy D i wapna które muszę mu podawać choć mogę się mylić
Krowa Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Dużo miłości i szczęścia

Wisienka owocnych przygotowań do tego wspaniałego dla was dnia

Dla wszystkich maluszków za kolejne dni miesięcznicy oraz wszelakie postępy w rozwoju

[bokeh]

Napisane przez insolito

Ja też się przyłączam do życzeń






dla Igorka za piękną postawę





Zabiegany weekend miałaś, ale za jazdę dziecka bez fotelika niestety baty się należą .

za ostatni zastrzyk


Otóż to






Napewno sobie poradzisz za kółkiem



Ja jestem zakochana w Twoich zdjęciach
A powiedz, ile może kosztować taki najtańszy aparat, którym by takie cuda można robić? Oczywiście wiem, ze do tego potrzebny przede wszystkim talent


dziękuję, lepiej

hmmm to musiał by być aparat + obiektyw w miarę jasny około 2,5tys za najtańszą wersję.

Napisane przez ania13.03

Dziewczyny, ja mam do sprzedania lustrzanke z dwoma obiektywami (w tym jeden do portretow), jeszcze ponad 2 lata na gwarancji. Bede wystawiac na all ale jakby ktoras byla zainteresowana to piszcie na priv (sorki za reklame ale tak mi sie nasunelo ).

o a co kupujesz coś nowego ? i co masz do sprzedania??

Napisane przez sylwietta1988

Tępa matka sklerotyczka zapomniałaby o miesiecznicy syniola
Baertunio konczy dzis 5 miesiecy

buziole dla Bartulka !!! właśnie bo już myślałam ostatnio jak Bartulo miał się nazywać zanim został Bartkiem? bo wiem że jak go zobaczyłaś zmieniłaś zdanie ale zapomniałam


Dziewczyny!!!! dziękujemy z Hanią za miłe komentarze

[sarah67]

Napisane przez hope01

Ja mlodemu ibum dałam np wczoraj bo strasznie rozdarty nie mógł spać palce aż od gryzienia spuchnięte.. w aptece powiedziała że mogę mu dać, ale np. jakbym chciała na wieczór to lepiej pedicetamol

dzieki

Napisane przez calawdeszczu

a mnie sie kurde wydaje, ze jednak małej te dady nie służą, dopóki nie zaczęłam ich używać to było ok... hmmm
kupie ten linomag jak bede na mieście, wczoraj jechałam sudokremem, ale kurde zero poprawy, więc dzis zmieniłam na mąkę ziemniaczaną. zobaczymy...

możliwe, że to od pieluch.. ??

pstryniu jak Ty tak na all siedzisz to wyczaj dla mojej Julki jakieś półśpiochy w dobrej cenie, bo potrzebuje

sylwietta, buziaczki dla Bartunia- niech zdrowo rośnie
nam jeszcze brakuje kilka dni do 5m-cy
ale chyba sie zaopatrze już w słoiki po 5-mcu

mam takie pytanie głupie ale cóż...
jak dzieć ma np. 10 m-cy to moze dostać słoik ktory jest po 4,5,6 m-cu czy to nie mozna sie cofac?
wiem, szpadel ze mnie

może


Dziewczyny wstawiłam na fb filmik jak moja Natusia wcina

[insolito]

Napisane przez bokeh

hmmm to musiał by być aparat + obiektyw w miarę jasny około 2,5tys za najtańszą wersję.







Dziewczyny!!!! dziękujemy z Hanią za miłe komentarze

A to myślałam,że będzie gorzej z tą ceną
Ale póki co i tak nas nie stać

Bartulo miał być chyba Michałkiem

[ninagg]

Napisane przez Kija80

Misia za ten fotelik w bagażniku to Ci się należy nie mandat tylko porządne Takie przewożenie dziecka jest cholernie niebezpieczne, tż zahamuje gwałtownie bo mu jakiś idiota wyskoczy z boku i dziecko Ci wylatuje przez przednią szybę...

Zgadzam się z Kiją - przewożenie dziecka bez fotelika jest największą głupotą ludzka. Nie obraź się ale tak uważam. A jak przyzwyczaicie małą, że może jeździć bez fotelika to dopiero będziecie mieli problem.

A tu masz coś żebyś przemyślała swój czyn:

http://www.sfora.pl/Roczne-dziecko-w...rzezylo-a51816

Jak kiedyś zobaczyłam w TV to mi się krew w żyłach zmroziła.

[ania13.03]

Napisane przez bokeh

hmmm to musiał by być aparat + obiektyw w miarę jasny około 2,5tys za najtańszą wersję.

o a co kupujesz coś nowego ? i co masz do sprzedania??

Mam do sprzedania Canona 500d z obiektywem kitowym + 50mm 1.8 Mysle, ze fajny zestaw na poczatek? Wymienilam niedawno na nikona d7000 A Ty kochana jakiego obiektywu uzywasz jesli moge zapytac? Bo Twoje zdjecia sa absolutnie bosskie

[calawdeszczu]

dziewczyny przepadł mi roczny macierzynski!!! jestem załamana!!!!!!!