Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-06-05, 20:54   #1951
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ooo twarożek ze szczypiorkiem też extra <mniam>
Tyle, ze kurcze bułki mi się chyba skończyły... Rany boskie przed tem jadłam jedną na kolację a teraz to mi 3 już nie wystarczą <makabra>
I też się boję jak ja później będę wyglądać bo teraz jestem wysoka i chuda jak patyk.
Moja chuda jak patyk kuzynka wczoraj właśnie urodziła ( odebrałam to jaką dobra monetę przed moja wizyta ) chłopak 3,5 kg. Nie mogli go z niej "wycisnąć" i miala cesarke. W ciazy zrobiła się okrąglutka na buzi i brzuchu oczywiście, ale ręce i nogi suche jak patyki tak że jedz, jedz nie zaszkodzi Ci
I dzisiaj do mnie dotarło jak rodzic zaczęła. Rano na spokojnie do swojego gin pojechala że termin a tu nic. Lekarz zbadał i ze śmiechem wysłał na oddział, bo powiedział że już zaczęła rodzić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:03   #1952
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Mi tez ciagle zimno.
A cieplo jest mi wtedy jak sie gdzies dalej przejde - upocona jak szczur wtedy jestem. Nigdy tak nie mialam.
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:08   #1953
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ooo twarożek ze szczypiorkiem też extra <mniam>
Tyle, ze kurcze bułki mi się chyba skończyły... Rany boskie przed tem jadłam jedną na kolację a teraz to mi 3 już nie wystarczą <makabra>
I też się boję jak ja później będę wyglądać bo teraz jestem wysoka i chuda jak patyk.

No to mozesz sobie pozwolic na wcinanie ile wlezie

W poprzedniej ciazy naprawde duzo jadlam,a przytylam 15 kg,z czego po dwoch miesiacach po porodzie nie bylo ani grama na plus.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:12   #1954
SunShineDoll
Rozeznanie
 
Avatar SunShineDoll
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Ja staram się rozsądnie bo do najlżejszych nie należę mam tendencję do tycia, nie chcę w ciąży ważyć 100 kg.

A jeśli chodzi o jedzenie to u mnie rządzą dziś bułki z pasztetem
SunShineDoll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:26   #1955
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość

A jeśli chodzi o jedzenie to u mnie rządzą dziś bułki z pasztetem
Jak bułki z pasztetem to obowiązkowo ogórek kiszony :p
Widzę, że ostatnio wszystkie dyskusje sprowadzają się do jedzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:30   #1956
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez ajakasia Pokaż wiadomość
Kochana to mamy zbliżony termin chyba, bo ja om miałam 6 kwietnia, a Ty? Masz już wyznaczona datę porodu?

Trzymam kciuki za Twoja mamę, mam nadzieję ze wszystko bedzie dobrze.
Ja @ ostatnia miałam 12 kwiatnia.
teraz ide w poniedziałek do lekarza to sie dowiem. ale wychodzi mi po polowie stycznina
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:35   #1957
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Jak bułki z pasztetem to obowiązkowo ogórek kiszony :p
Widzę, że ostatnio wszystkie dyskusje sprowadzają się do jedzenia
Jak to u ciezarnych

Wlasnie wszamalam bule z serem,szynka,salata,pomid orem,majonezem i ketchupem. Pycha

Chyba zrobie jeszcze jedna
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:44   #1958
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

kanapki z bagietki z czosnkiem i serem i talerz truskawek z bitą śmietaną idę po jeszcze tylko nie wiem czy bułki czy truskawek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

a w ogóle to już drugi dzień dobrze się czuję to dobra wiadomość dla wszystkich cierpiących- oznacza, że te mdłości nie trwają wiecznie

gdzie Wiola zniknęła?
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:48   #1959
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Jak to u ciezarnych

Wlasnie wszamalam bule z serem,szynka,salata,pomid orem,majonezem i ketchupem. Pycha

Chyba zrobie jeszcze jedna
Mowisz, że to normalne ? jeszcze z Wami to pół biedy, gorzej jak na jakiejś imprezie zacznę wywody jedzeniowe bo temat stanie się moim konikiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:57   #1960
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Ja to się dziś rozkoszowałam wielkopolskim przysmKiem -serem smażonym
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 21:57   #1961
maruda80
Zakorzenienie
 
Avatar maruda80
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość
Ja @ ostatnia miałam 12 kwiatnia.
teraz ide w poniedziałek do lekarza to sie dowiem. ale wychodzi mi po polowie stycznina
Ja też 12.04 miałam ostatni @.
Termin porodu gin wyznaczył na 17.01.2014.

Już nie mogę doczekać się wizyty u gina a mam dopiero 13.06, od ponad 2 tyg. życie w nieświadomości ... ogólnie umówić się u mnie do gin graniczy z cudem - takie kolejki i terminy niezależnie czy na NFZ czy prywatnie

Rozmawiałam z mamą, bardzo źle przechodzi chemię, włosy już jej wypadają, jutro jedzie podbić papiery o perułkę. Zresztą lekarka powiedziała że przy taki silnej chemii szybko straci włosy...
Teraz ma chemię w kroplówkach, potem ma mieć naświetlania,a potem trzecią chemię w tabletkach.
Lekarze nie powiedzieli jej od razu że miała 2 osobne złośliwe guzy piersi i przerzuty na węzły chłonne ( i dlatego miała 2 operacje w przeciągu 3 tyg. - dowiedziała się po tej drugiej operacji dopiero gdy usunęli jej wszystkie węzły chłonne i pierś)

Ciężko mi patrzeć na rodziców w takim stanie - tato czeka na 2 operacje, które przełożył ze względu na chorobę mamy (a czekał na terminy ponad 2 lata) . Teraz doszły mu jeszcze 2 następne choroby na które też ma mieć operacje Rodzice są młodzi, ledwo po 50-tce.
Nie che mówić jakie to koszty leczenia, bo i tak trzeba za każdą operację płacić inaczej na termin nie ma co liczyć...


Na ranne mdłości pomaga mi pieczywo z serem żółtym (czyli coś suchego). Przed południem ratuje się krakersami.
Co do jedzenia, słodycze mogą dla mnie nie istnieć, bardzo mnie odrzuca od nich.
Ogólnie przez te mdłości nie mam ochoty na jedzenie, ale czasem też mam ataki głodu ...
__________________

maruda80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:05   #1962
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Idę zaraz spać, o już ledwo patrzę na oczy...
Muszę jutro jakoś wytrwać na uczelni
Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość

Wiem co czujesz Czuje się jak 80 letnia babcia, które całe życie nosiła węgiel do palenia... jak wstaję z pozycji siedzącej to na raty, najpierw wstaję na wpół zgięta i powoli się prostuje, masakra jakaś, od 3 dni mnie trzyma i zero poprawy... ogrzewam ten odcinek, próbuję go sobie rozmasować, ale wszystko na nic.
A w czym ta poducha pomaga? Jak działa?
Powiem Ci czy poducha faktycznie pomaga jak ją trochę poużywam. Ma odciążać kręgosłup i pozwolić na wygodne ułożenie się na boku.
Cytat:
Napisane przez naydah Pokaż wiadomość
hej
po dzisiejszej wizycie u gina mam potwierdzenie że najprawdopodobniej zostanę mamą w styczniu
om miałam 10 kwietnia, a termin wypada na 16 stycznia

taka trochę wpadka nam się trafiła ale chyba przeżyjemy
Będzie dobrze
Gratulacje
Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
Ja mam tak samo. Na początku ciazy nawet o tym myślałam, ale potem stwierdziłam ze w moim przypadku to nie ma sensu: ani ochoty ani czasu bym nie miała na pisanie.
.
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama
Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Rozmawiałam z mamą, bardzo źle przechodzi chemię, włosy już jej wypadają, jutro jedzie podbić papiery o perułkę. Zresztą lekarka powiedziała że przy taki silnej chemii szybko straci włosy...
Teraz ma chemię w kroplówkach, potem ma mieć naświetlania,a potem trzecią chemię w tabletkach.
Lekarze nie powiedzieli jej od razu że miała 2 osobne złośliwe guzy piersi i przerzuty na węzły chłonne ( i dlatego miała 2 operacje w przeciągu 3 tyg. - dowiedziała się po tej drugiej operacji dopiero gdy usunęli jej wszystkie węzły chłonne i pierś)

Ciężko mi patrzeć na rodziców w takim stanie - tato czeka na 2 operacje, które przełożył ze względu na chorobę mamy (a czekał na terminy ponad 2 lata) . Teraz doszły mu jeszcze 2 następne choroby na które też ma mieć operacje Rodzice są młodzi, ledwo po 50-tce.
Nie che mówić jakie to koszty leczenia, bo i tak trzeba za każdą operację płacić inaczej na termin nie ma co liczyć...
Jej...ta walka z rakiem to jakiś koszmar
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:06   #1963
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Ale tu sie smakowicie zrobiło!! Mniam to powiem wam ze ja dzis na kolacje wsuwam kebaba, ale takiego domowej roboty (kurczak, sałata, pomidor, cebula i łyżką ketchupu zawiniete w wrap i opieczone w gofrownicy) - pyszny był!! Jutro pewnie Rez takiego sobie zrobię

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość

Z tych dobrych wiadomosci to juz koniec a teraz złe. Moja mama ma raka jak juz pisałam. Bierze chemie w tabletkach i cholerka tez dziad sie nie uspokoił rośnie dalej. Jutro jedziemy do szpitala na badani i po chemie. Nie wiem czy jej zmienia czy dalej ta sama i cos dadza wiecej. Dowiemy sie jutro. Trzymac kciuki zeby moje fasolka miala babcie.
Trzymam kciuki bardzo mocno!! Pisz jak mama sie czuje i jak idzie walka z tym cholernym rakiem.

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Były już bułki z dżemem zagryzione klopsikami
Były paluszki rybne zagryzione bananem i zapite sokiem pomidorowym

Na co teraz kolej, bo nie wiem co zjeść a głodna jestem

Co polecacie?
No to ładnie poszalalas!! Gdzie Ci sie to wszystko mieści??

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Ja słodkiego w ogóle nie mogę. Wczoraj miałam nawet problem z wypiciem posłodzonej herbaty mogę jeść kwaśne, słone i pikantne ale słodycze fuu :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
U mnie podobnie. Przed ciążą nie jadłam żadnych pikantnych potraw, a kilka dni temu pizzę pochlapalam tabasco!! Az Tż był w szoku. Wczesniej to on jadal wszystko na ostro, a teraz to nawet nie chce żebym mięso przyprawiala, bo ja robię za ostre i ze slodyczach tez u mnie tak sobie, choć dzis zjadlam czekoladke i nawet przeszła mi przez gardło i nie wróciła



Idę juz spać - mam ochotę porządnie wypoczac, zeby jutro miec siły na wszystko to, co mam do załatwienia...
Spijcie dobrze i do jutra
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:19   #1964
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Ja to się dziś rozkoszowałam wielkopolskim przysmKiem -serem smażonym
Oj zjadlabym A w polskich sklepach u mnie nie ma


Maruda zycze twoim rodzicom duzo zdrowia i sily! Tobie tez kochana

I tak sobie mysle jak to zdrowia sie nie docenia dopoki nie zacznie szwankowac. Czlowiek na codzien nie mysli o tym ile dobrego jest w jego zyciu,ze jestesmy zdrowi,mamy dach nad glowa i glodni nie chodzimy. Tylko czesto przejmujemy sie drobiazgami.

Ide spac,bo zawsze na wieczor jakies refleksje mnie nachodza. Tzn najpierw do kapieli ide.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:35   #1965
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Oj zjadlabym A w polskich sklepach u mnie nie ma
Polecam kawalek sera żółtego (nie za gruby) w jajko w bułkę po dwa razy i na patelnie, albo do frytownicy na niezbyt duży ogień. Przyprawy wg uznania. Ja po powrocie z Czech chyba z tydzien dzień w dzień smażyłam ser i nawet wychodził chyba, że macie jakiś jeszcze inny serowy przysmak to ja chętnie posłucham

Maruda nie zazdroszczę sytuacji, ale w tym przypadku grunt to pozytywne myślenie i wsparcie najwazniejsze, zebys była przy rodzicach - to już na prawdę wiele

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:41   #1966
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Oj zjadlabym A w polskich sklepach u mnie nie ma


Maruda zycze twoim rodzicom duzo zdrowia i sily! Tobie tez kochana

I tak sobie mysle jak to zdrowia sie nie docenia dopoki nie zacznie szwankowac. Czlowiek na codzien nie mysli o tym ile dobrego jest w jego zyciu,ze jestesmy zdrowi,mamy dach nad glowa i glodni nie chodzimy. Tylko czesto przejmujemy sie drobiazgami.

Ide spac,bo zawsze na wieczor jakies refleksje mnie nachodza. Tzn najpierw do kapieli ide.
Ja to zawsze sie staram najesc nim do syta bedac w domu, bo juz po emigracji do wroclawia musialam sie pogodzic z jego brakiem. Chyba napisze do producenta, zeby nieso rozszerzyl dystrybucje. daj adres, to Ci przesle w paczce

A zdrowie to sama prawda. Ja mimo swojego wieku... Co tu duzo mowic, guz piersi usuniety juz w wieku 15 lat, na szczescie z tym mam spokoj, nie wrocil, odpukac. Udar mózgu przebylam nieco ponad 1,5 roku temu... T byl dla mnie szok i wtedy zaczelam naprawde doceniac zdrowie. Jak w jednej chwili przestalam mowic, czytac, pisac... Balam sie, ze to juz na zawsze. Na szczscie moge pisac z Wami dzis tu i teraz. Serce mi zalatali dokladnie rok temu (okazalo sie, ze wada serca spowodowala udar mózgu). Wiec pewnie niektorym z Was mogloby sie wydawac,mze latwo mi mowic, ze trzeba myslec pozytywnie, ze nie ma sie co stresowac, ze wszystko jest do przejscia. Ae naprawde z innym podejsciem do zycia nie dalabym rady. A daje i obecnie mam sie lepiej, niz dobrze i zaczelam szanowac zdrowie, spokój, czas dla siebie i swojej duszy. I zyje tak jak chce, a nie tak jak chcieliby inni, zebym zyla (M.in. Wyrwalam sie ze szponow dziwnych pracodawcow, wysysajacych z pracownika energie zyciowa, maly krok, a jak wiele zmienil... W zasadzie wszystko)

Krazy po necie takze taka mądrość ludowa, ze ludzie zaniedbuja zdrowie, zeby zarabiac pieniadze, a pozniej wydaja pieniadze, zeby naprawiac zdrowie. Gdzie tu jest logika?
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:48   #1967
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Kefii i Marudo - bardzo mocno trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze a Wasze fasolki będą miały pełen garnitur Babć i Dziadków jak już wykiełkują i przez całe lata jak będą rosły coraz większe

Co do jedzenia mam pytanie- nam nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka, tak? Z jakiego powodu , to o toxo chodzi?
Moi rodzice wrócili właśnie z odessy i mama dzwoniła, że przywiozła moje przysmaki czyli kozie sery to są ze 3 rodzaje białych serów, bryndzopodobne powiedzmy. Mówię jej, że nie jestem pewna czy mogę a ona w skowronkach, że to ręcznie robione przecież i najzdrowsze....zdaje się, że aktualnie pogląd jest taki, że ręczna robota = obawa o higienę = w ciąży nie tykaj. Jak z oscypkiem mogę się skusić? :plis:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 22:57   #1968
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Możesz ale tylko odrobinkę
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 23:10   #1969
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Którąś pisała o pasztecie... Ja w pierwszej ciąży zazeralam sie kogucikiem... Non stop bułka z kogucikiem. Teraz na razie nic mnie nie kusi.

Gosia wystraszylas mnie tymi ziołami... Ostatnio w ciągu 3 dni zjadlam 400 gramowa paczkę lukrecji, a przed chwila wypilam wielki kubek herbaty z hibiskusa... Mam nadzieję że to mi nie zaszkodzi...? To moja druga ciążą a czasem mam wrazenie że jakąś taka niedoświadczona jestem... :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-05, 23:29   #1970
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez kefii Pokaż wiadomość

Z tych dobrych wiadomosci to juz koniec a teraz złe. Moja mama ma raka jak juz pisałam. Bierze chemie w tabletkach i cholerka tez dziad sie nie uspokoił rośnie dalej. Jutro jedziemy do szpitala na badani i po chemie. Nie wiem czy jej zmienia czy dalej ta sama i cos dadza wiecej. Dowiemy sie jutro. Trzymac kciuki zeby moje fasolka miala babcie.

niech raczysko zostanie unicestwione

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość

Rozmawiałam z mamą, bardzo źle przechodzi chemię, włosy już jej wypadają, jutro jedzie podbić papiery o perułkę. Zresztą lekarka powiedziała że przy taki silnej chemii szybko straci włosy...
Teraz ma chemię w kroplówkach, potem ma mieć naświetlania,a potem trzecią chemię w tabletkach.
Lekarze nie powiedzieli jej od razu że miała 2 osobne złośliwe guzy piersi i przerzuty na węzły chłonne ( i dlatego miała 2 operacje w przeciągu 3 tyg. - dowiedziała się po tej drugiej operacji dopiero gdy usunęli jej wszystkie węzły chłonne i pierś)

Ciężko mi patrzeć na rodziców w takim stanie - tato czeka na 2 operacje, które przełożył ze względu na chorobę mamy (a czekał na terminy ponad 2 lata) . Teraz doszły mu jeszcze 2 następne choroby na które też ma mieć operacje Rodzice są młodzi, ledwo po 50-tce.
Nie che mówić jakie to koszty leczenia, bo i tak trzeba za każdą operację płacić inaczej na termin nie ma co liczyć...
.

skąd to się teraz bierze tyle chorób? gdzie się nie obrócę to słyszę o raku . Trzymam za zdrowie rodziców

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

mam dziś koszmary wieczór- właściwie od 19 śpię a tak naprawdę drzemię i strasznie mi niedobrze..... do tego zgaga i bekanie- błeeeeeeeeeeeee zaraz chyba przywitam śniadanie
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 00:22   #1971
agoola83
Raczkowanie
 
Avatar agoola83
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Ustroń/Chorzów
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Jej, magnusia...ją też tak mam...umieram dziś poprostu....może jutro, tzn. Dziś będzie lepiej??? Oby...bo mnie już wnetrznosci bolą od wymiotow i wzdecia...a nie jem prawie nic...przez cały dzień 2 kromki chleba, trochę rybki z puszki i kilka biszkoptow...reszty nie pisze(sniadanie glownie)bo byl zwrotmam wizytę dopiero 17.06...ciekawe jak dotrwam....
Trzymam kciuki za Wasze Mamusie [B]marudo i kefii...
__________________

16.06.2012r.
t.p. 21.01.2014r.

ZOSIA 21.01.1014r.
agoola83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 05:33   #1972
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Jak bułki z pasztetem to obowiązkowo ogórek kiszony :p
Widzę, że ostatnio wszystkie dyskusje sprowadzają się do jedzenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oj takkkkmniami!wczoraj do pracy miałam z pasztetem

marudo i kefii trzymam kciukasy


ja sie obudzilam z migrenowym bolem glowy i dosc mocnym bolem jak na @-pobiegłam zobaczyc odrazu czy jej na pewno nie dostalam-w koncu wczoraj termin-ale nie dostalama to po chwili mnie zemdliło -chyba przez ten bol glowy zbieram sie zaraz do pracy na 7

dziewczzyny spicie na brzuchu?bo ja zawsze co sie obudze to spie na brzuszku
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 07:09   #1973
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Ja też 12.04 miałam ostatni @.
Termin porodu gin wyznaczył na 17.01.2014.

Już nie mogę doczekać się wizyty u gina a mam dopiero 13.06, od ponad 2 tyg. życie w nieświadomości ... ogólnie umówić się u mnie do gin graniczy z cudem - takie kolejki i terminy niezależnie czy na NFZ czy prywatnie

Rozmawiałam z mamą, bardzo źle przechodzi chemię, włosy już jej wypadają, jutro jedzie podbić papiery o perułkę. Zresztą lekarka powiedziała że przy taki silnej chemii szybko straci włosy...
Teraz ma chemię w kroplówkach, potem ma mieć naświetlania,a potem trzecią chemię w tabletkach.
Lekarze nie powiedzieli jej od razu że miała 2 osobne złośliwe guzy piersi i przerzuty na węzły chłonne ( i dlatego miała 2 operacje w przeciągu 3 tyg. - dowiedziała się po tej drugiej operacji dopiero gdy usunęli jej wszystkie węzły chłonne i pierś)

Ciężko mi patrzeć na rodziców w takim stanie - tato czeka na 2 operacje, które przełożył ze względu na chorobę mamy (a czekał na terminy ponad 2 lata) . Teraz doszły mu jeszcze 2 następne choroby na które też ma mieć operacje Rodzice są młodzi, ledwo po 50-tce.
Nie che mówić jakie to koszty leczenia, bo i tak trzeba za każdą operację płacić inaczej na termin nie ma co liczyć...


Na ranne mdłości pomaga mi pieczywo z serem żółtym (czyli coś suchego). Przed południem ratuje się krakersami.
Co do jedzenia, słodycze mogą dla mnie nie istnieć, bardzo mnie odrzuca od nich.
Ogólnie przez te mdłości nie mam ochoty na jedzenie, ale czasem też mam ataki głodu ...
ZOabcze co mi wymysli 10 czerwca. no ostatno do mojego tez robi sie kolejke. A zawsze było szybko.
Mama miała raka piersi mega złośliwego jakiego sie da. Szybka operacja odjecie piersi i cześciowo węzłów chłonnych. POtem zrobila sobie rekonstrukcje. Za pierwszym razem wyszły jej włosy dostała skierowanie na peruke. Tak 250zł a żeby jakos wyglądać drugie tyle dopłaciła. Wszystko sie uspokoiła prawie 6 lat bylo spokoju. I sie odezwał po odstawnieu leków hormonalnych zaczął szaleć. W sierpniu zeszłego roku 2 przeżuty płuca i watroba. Mama ma super lekarke ktora prawie od poczatku ja prowadzi i tylko to ze lekarka dla pewnosci dała skierowanie na tomograf to wiemy ze sa pzreżuty. Usg wykonane 3 tygodnie pzred tomografem nic nie pokazało. NIC. I sama lekarka była w szoku ze po takim czasie sie odezwał. No nic chemia kolejne skierowanie po peruke. Znowu 250zł i nie ma na co patrzec. Mama mówi ze ma to w nosie dopłaci ile trzeba chce dobrze wygladac. Znalazłysmy z siostra ładna peruke. Cena 530zł czyli 280zł trzeba dopłacić ale tak wyglada dobrze i czuje sie dobrze. Grudzień przed samymi świetami wszytko sie uspokoiło. Oczywiscie nasz kochany NFZ obcina dostep do badań i lekarka sama mówi do mojej mamy ze jak ma mozliwosc to niech sama pywtnie sobie robi badanie z krwi na markery. Nie jest to super odzwierciedlenie czy rak szaleje czy nie ale jakies jest. Marzec przed swietami mama robi sobie prywatnie badanie markery sie podnosza. Dzwoni do lekarki, jedzie do niej nic tylko przyspieszyc tomograf. Wyrozumiałosc goscia co rejestruje i robi za pare dni. Sa kolejne pzreżuty. Chemia w tabletkach bo tak bedzie lepiej. Dzis zobaczymy co.
Ile kasy pzrez te lata poszło nie wiem ale napewno wyrozumiłośc ludzka wyrozumiałośc lekarzy i osób które rekestruja moze wiele pomóc. Napewno w innym szpitalu za szybsze przyjecie itd musielibysmy płacić w tym co mama jezdzi sa normalni lekarze.
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:00   #1974
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Dzie dobry!!
Dzis nie pracuje i w końcu moge pospać, to obudzilam sie o 7 rano

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Polecam kawalek sera żółtego (nie za gruby) w jajko w bułkę po dwa razy i na patelnie, albo do frytownicy na niezbyt duży ogień. Przyprawy wg uznania. Ja po powrocie z Czech chyba z tydzien dzień w dzień smażyłam ser i nawet wychodził chyba, że macie jakiś jeszcze inny serowy przysmak to ja chętnie posłucham
.
Jeny, wy tu o serach piszecie, a ja mieszkając w serolandii nie cierpię serów!!jak mam gosci to slinią sie widząc uginajace sie lodówki w sklepach i zawsze cos kupują, a mi to potem śmierdzi w lodówce Tż ma podobnie - dlatego sie śmieje, ze co z niego za Francuz skoro serów nie lubi (jedyny "ser" jaki jem to serek wiejski i najbardziej lubie z miodem, choć z dzemem tez przełknę )

Lejdi_aga13 - ja śpię na brzuchu, ale pod pache podkladam sobie mała poduszkę, zeby zrobić miejsce dla piersi (zeby nie dotykały materaca bo jak uciskam lekko to bolą).
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:19   #1975
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Witam Was w ten deszczowy poranek

Co do spania ma brzuchu to nie zauwazyłam abym inaczej spała generalnie śpię na boczku tylko cycki mi teraz przeszkadzają śpię tak na pół boku pół brzuchu w asyście małża i koty po bokach

Co do mdłości - dzis ledwo dojechałam do roboty coraz gorzej znosze jazde autobusem chyba będę musiała zacząć samochodem do pracy sie transportować ....

Miłego dnia Dziewuszki
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:22   #1976
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

kefii - dobrzy i kompetentni ludzie spotkani na drodze to już połowa sukcesu, Wasz upór i bojowe nastawienie to kolejne punkty przewagi dla Was. Choróbsko musi sobie odpuścić, nie ma innego wyjścia.
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:23   #1977
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Polecam kawalek sera żółtego (nie za gruby) w jajko w bułkę po dwa razy i na patelnie, albo do frytownicy na niezbyt duży ogień. Przyprawy wg uznania. Ja po powrocie z Czech chyba z tydzien dzień w dzień smażyłam ser i nawet wychodził chyba, że macie jakiś jeszcze inny serowy przysmak to ja chętnie posłucham
Dziekuje,na pewno sprobuje



Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Ja to zawsze sie staram najesc nim do syta bedac w domu, bo juz po emigracji do wroclawia musialam sie pogodzic z jego brakiem. Chyba napisze do producenta, zeby nieso rozszerzyl dystrybucje. daj adres, to Ci przesle w paczce

A zdrowie to sama prawda. Ja mimo swojego wieku... Co tu duzo mowic, guz piersi usuniety juz w wieku 15 lat, na szczescie z tym mam spokoj, nie wrocil, odpukac. Udar mózgu przebylam nieco ponad 1,5 roku temu... T byl dla mnie szok i wtedy zaczelam naprawde doceniac zdrowie. Jak w jednej chwili przestalam mowic, czytac, pisac... Balam sie, ze to juz na zawsze. Na szczscie moge pisac z Wami dzis tu i teraz. Serce mi zalatali dokladnie rok temu (okazalo sie, ze wada serca spowodowala udar mózgu). Wiec pewnie niektorym z Was mogloby sie wydawac,mze latwo mi mowic, ze trzeba myslec pozytywnie, ze nie ma sie co stresowac, ze wszystko jest do przejscia. Ae naprawde z innym podejsciem do zycia nie dalabym rady. A daje i obecnie mam sie lepiej, niz dobrze i zaczelam szanowac zdrowie, spokój, czas dla siebie i swojej duszy. I zyje tak jak chce, a nie tak jak chcieliby inni, zebym zyla (M.in. Wyrwalam sie ze szponow dziwnych pracodawcow, wysysajacych z pracownika energie zyciowa, maly krok, a jak wiele zmienil... W zasadzie wszystko)

Krazy po necie takze taka mądrość ludowa, ze ludzie zaniedbuja zdrowie, zeby zarabiac pieniadze, a pozniej wydaja pieniadze, zeby naprawiac zdrowie. Gdzie tu jest logika?
Oj kochana ile przezylas ze zdrowiem. Zycze,zeby teraz bylo juz ciagle dobrze



Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość

Co do jedzenia mam pytanie- nam nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka, tak? Z jakiego powodu , to o toxo chodzi?
Moi rodzice wrócili właśnie z odessy i mama dzwoniła, że przywiozła moje przysmaki czyli kozie sery to są ze 3 rodzaje białych serów, bryndzopodobne powiedzmy. Mówię jej, że nie jestem pewna czy mogę a ona w skowronkach, że to ręcznie robione przecież i najzdrowsze....zdaje się, że aktualnie pogląd jest taki, że ręczna robota = obawa o higienę = w ciąży nie tykaj. Jak z oscypkiem mogę się skusić? :plis:
Ja bym nie zjadla
Akurat tego nie. Nawet kawaleczka,bo i w tym kawaleczku moze byc listeria. Tutaj o skutkach listeriozy:
http://www.ciazowy.pl/artykul,lister...zy,1435,1.html

Kazdy robi jak uwaza,ja bym nie ryzykowala ciazy dla kawalka sera. Mozna zjesc cale mnostwo serow,ktore sa bezpieczner.



Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Gosia wystraszylas mnie tymi ziołami... Ostatnio w ciągu 3 dni zjadlam 400 gramowa paczkę lukrecji, a przed chwila wypilam wielki kubek herbaty z hibiskusa... Mam nadzieję że to mi nie zaszkodzi...? To moja druga ciążą a czasem mam wrazenie że jakąś taka niedoświadczona jestem... :/

Moga zaszkodzic,nie musza.
Akurat tutaj nie sadze,zeby jeden kubek herbaty wywolal skurcze,moze gdybys ze dwa litry wypila.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:26   #1978
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
Kefii i Marudo - bardzo mocno trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze a Wasze fasolki będą miały pełen garnitur Babć i Dziadków jak już wykiełkują i przez całe lata jak będą rosły coraz większe

Co do jedzenia mam pytanie- nam nie wolno jeść serów z niepasteryzowanego mleka, tak? Z jakiego powodu , to o toxo chodzi?
Moi rodzice wrócili właśnie z odessy i mama dzwoniła, że przywiozła moje przysmaki czyli kozie sery to są ze 3 rodzaje białych serów, bryndzopodobne powiedzmy. Mówię jej, że nie jestem pewna czy mogę a ona w skowronkach, że to ręcznie robione przecież i najzdrowsze....zdaje się, że aktualnie pogląd jest taki, że ręczna robota = obawa o higienę = w ciąży nie tykaj. Jak z oscypkiem mogę się skusić? :plis:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O listerioze. Moja lekarka powiedziała, zeby uważać, ale nie popadać w paranoję, bo ona przez cała karierę nie widziala żadnego przypadku listeriozy.
Jesteś pewna, ze są z niepasteryzowanego?

O co chodzi niby z hibiskusem?
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:28   #1979
carolyna86
Zakorzenienie
 
Avatar carolyna86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Very Green West
Wiadomości: 3 354
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

jak już mówicie o rzeczach zakazanych do jedzenia/picia, to powiedzcie mi czy można pić sok malinowy, tzn. ja dolewam do zwykłej herbaty
__________________

carolyna86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-06-06, 08:32   #1980
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez carolyna86 Pokaż wiadomość
jak już mówicie o rzeczach zakazanych do jedzenia/picia, to powiedzcie mi czy można pić sok malinowy, tzn. ja dolewam do zwykłej herbaty

Mozna. Liscie malin sa nie polecane do 34 tyg ciazy.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.