Po pęcherzu mamy skaczę, już niedługo ją zobaczę- Mamusie VII-VIII 2013 cz.15!

[czarownica1]

Dzoan, no co się śmiejesz... moja znajoma dzwoniła do naszego gina nawet jak ząb ją bolał... przestawał jak on się zgłaszał

[dzoan]

Napisane przez czarownica1

Dzoan, no co się śmiejesz... moja znajoma dzwoniła do naszego gina nawet jak ząb ją bolał... przestawał jak on się zgłaszał

leczenie głosem
aż taki sexi mięski ?

[Agrafka86]

Witajcie Brzusie

Napisane przez iwona335

wracajac do mojego Tż-ta: umył mi auto full wypas, z odkurzaniem w środku, chciał umyć jeszcze swoje ale nie zdążył bo pojawila sie burza i leje juz dłuższy czas...
co do szafki uzbrajam sie w cierpliwość, on wie że to ma zrobić, jak do przyszłej soboty nie zrobi to niech sie wypcha sama to zrobie a moj ojciec z ogromną chęcia mi pomoze i wtedy mu bedzie głupio (nie cierpi jak moj ojciec zrobi coś za niego, jak mi raz dywan odkurzył to TŻt był wściekły cały dzien czemu mu nie powiedzialam ) taki trik wkurzajćo-wnerwiajacy dziala na niego bardziej niz kłótnia
no i po przyszłej niedzieli mam zamiar rodzic

dla Tż

Napisane przez magdalennne

Dziewczyny, tak na szybko tylko co na wizycie. Mały się obrócił i jest znowu głową w dół Waży podobno 3100g (miałby przybrać 700g w 2 tygodnie). To, co mi się wyhodowało to nie pacior, więc o tyle dobrze. Na to coś dostałam globulki.
Generalnie szyjka zaczyna puchnąć i mięknąć, ale jest ładnie zamknięta
I jak zwykle miałam ciśnienie 120/60-70 to dzisiaj 90/60 Może to przez pogodę i nie przespaną noc.

duży chłopak

Napisane przez czerwony_balonik

Dopakowując dziś swoją 3cią torbę do szpitala doszłam do wniosku,że sama woda mi nie wystarczy i spakowałam też orzeszki ziemne, biszkopty i czekoladę Czytałam sporo opisów porodów i często się przewija tam,że po porodzie lub przed-czekając długo na rozwój akcji- jest się głodnym,więc wolę się zabezpieczyć niż głodować

Pewnie, że tak. Lepiej mieć przy sobie niż się męczyć

Napisane przez tweedledee

Boże dziewczyny, wy tak na serio? Jak można tyle naprodukowac w parę godzin
Jak czytam o tym, że niektóre z was już do porodu są gotowe, to aż nie wierzę, że to już... że w końcu czas na nasz wątek czuję się tak, jakby to mi nagle zegar zaczął tykac

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

Wydaje mi się, że musisz zrobić tak żeby Tobie było jak najlepiej. Jeżeli czujesz, że musisz zmienić i wiesz, że bedzie lepszy to jak najbardziej

Napisane przez Niunia20

dobra wiadomość mam już wszystko znaczy wszystko jedzie kurierem

nie mam tylko najważniejszej rzeczy WÓZKA
a poród tuż tuż....

za wszystko i wózek w końcu będzie

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Wszystkiego naj naj naj:roz a:

Ja dzisiaj obudziłam się o 2:30i nie mogłam zasnąć. Dopiero sie zdrzemnęłam jak Tż wychodził do pracy (6:40) i wstałam o 7:20. W ogóle nie mam spania.
Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

[dzoan]

Perse jak się dzisiaj czujecie?

[czarownica1]

Napisane przez dzoan

leczenie głosem
aż taki sexi mięski ?

wiesz, głos niski, troche przepalony, i jak zaczyna mowic to tak czujesz ze w dobrych rekach jestes

[sammi24]

Dzień dobry

Wstałam z bólem gardła, bo wczoraj o godz 21.00 Tż przestawiał nasze łózko w sypialni żeby opracować gdzie postawić łóżeczko i gdzie mają stanąć nowe meble (wybrane, nie kupione). No i łoże zostało pod oknem, otwartym na całą noc dzisiaj znowu przestawianie

Enle cieszę się, że oddychasz pełną piersią A te ceny leków

Czarownica ale mnie rozbawiłaś, ja też tak sciągam dupskiem prześcieradło, dlatego Tż teraz zakłada takie jakby satynowe, z dobrym poślizgiem

teso mnie kłuło i szyjka się nie skracała ale to było wcześniej przed 30 tc, a inne dziewczyny pisały, że na wizycie się okazywało, że im się właśnie wtedy szyjka skróciła. Pewną odpowiedź da Ci chyba tylko badanie gina albo usg, bo tak ciężko powiedzieć

Niunia spóźnione życzenia urodzinowe i rocznicowe

Charlize współczuję tych najazdów w domu

Mela wypoczywaj sobie

Tweed ja jeśli lekarz by mi nie odpowiadał zmieniłabym bez zastanowienia, nawet teraz starannie wybrany, zaopiniowany nowy lepiej się zajmie pacjentką niż ten, który prowadzi ciążę od początku i niby ją zna, a tak naprawdę leci taśmowo i może nawet nie kojarzy persony zwłaszcza, że u Ciebie chyba raczej spokojnie ciąża przebiega?a co jest nie tak z obecnym?

Ja chyba pójdę się położyć, pewnie zasnę i znowu wstanę o 11.00 a mam ambitny plan powolutku się dziś kulać i coś porobić w domu. Chyba zaczyna mnie dopadać potrzeba wicia gniazda

[czarownica1]

Sammi a wiesz, dobry pomysł z tym sliskim przescieradłem
wypłucz gardło woda z solą i moze jakies tantum rosa?

edit: tantum verde

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

dobra, moje Brzuchtki, lece sie ubierac, jade do fryzjerki... wolałabym polezec z kocinka moja

[Adriana07]

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

Napisane przez Charlize89

Mnie się wydaje, że nie długo wszystkie zaczną rodzić w jednym momencie a ja jeszcze daleko w tyle. Tzn. wyprawke mam, ale nie jestem spakowana do szpitala. Pakujecie się do takiej torby turystycznej czy w walizke na kółeczkach? Bo walizke mniejsza na kółkach mam, a torby turystycznej niet i nie wiem co robić. Boję się spakować i boję się porodu...

Ja mam taka małą torbę podróżną ale ja tylko dla siebie rzeczy bo u nas dla dzidzi wszystko zapewnia szpital łącznie z pampkami.

Napisane przez tweedledee

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

Jeżeli coś Ci nie pasi to zawsze jest sens. po co się męczyć??

Napisane przez enlevee

hej dziewczynki

Dopiero teraz usiadłam na spokojnie do laptopa, bo po lekarzu byłam z Mamą u Babci i potem spotkałam się z przyjaciółką z którą się już długo nie widziałam..

A więc byłam u pani alergolog, osłuchała mnie i teatralnym głosem wykrzyczała "DRAMAT, DRAMAT!!!! " Ja niedotleniona kompletnie = Bezik niedotleniony powiedziała, ze w takim stanie w kazdej chwili przy ostrzejszym ataku i braku leków mogę się przydusić i to tak poważnie no i koniec końców włączyła mi sterydy na pare dni, których nie powinno się w ciąży brać, ale w takim stanie powiedziała ze nie ma innego wyjscia tylko 3 dni muszę je zażywać, dodatkowo chyba z 5 innych leków.. Dała skierowanie jeszcze na spirometrie kolejna w ciazy zebym jeszcze zdążyła przed porodem, umówiłam sie na nia za tydzien. Jezeli wyniki spirometrii nie wyjdą dobrze, to będzie trzeba włączyć jeszcze mocniejsze leki, bo inaczej poród będzie zagrożony oddechowo u mnie
No.. a potem wycieczka do apteki i tak dwóch leków nie wzięłam na oczy i na katar, tylko te sterydy i wziewne i 170 zł poszło w mig Mama mi zafundowała leki, bo inaczej to kiepsko by było..

No, ale ledwie wzięłam te leki to odetchnęłam "pełną piersią" i od razu lepiej
Jutro muszę jechać jeszcze badania zrobić typu morfo, mocz, posiew moczu, crp..no i tyle- teraz lecę Was nadrabiać kochane


No i mam lepszy humor bo się z przyjaciółką widziałam to od razu inaczej się poczułam

Bidulko, dobrze że poszłaś do tego alergologa. Mam nadzieję że leki pomogą, jak mus to mus.
Co do cen leków to jest masakra totalna, też wczoraj byłam w aptece, wziełam dosłownie kilka rzeczy dla małego i siebie i prawie 200 zł

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Nic się nie chwaliłaś wczoraj
Spóźnione 100 lat, zdrówka, szczęścia, lekkiego porodu i grzecznego maluszka
No i wszystkiego dobrego z okazji rocznicy

Napisane przez jakierka

Witajcie mamusie

Chyba juz moge zapomniec o pieknie przespanych nocach, Edziu zaczyna swa najwieksza aktywnosc wlasnie gdy sie klade, poza tym jest juz tak duzy, ze ledwie przewracam sie z boku na bok i sapie przy tym jak stara baba, a przede mna jeszcze 2 m-ce!!

Trzymam za dzisiejsze wizyty i brawa dla nowych tygodni. Moze juz ktoras dzis urodzi

Ja już też ledwo się po łożu kulam ale teraz sama śpię więc ma całe dla siebie

Napisane przez dzoan

1. a ja się zastanawiałam dlaczego moje prześcieradło jest tak chamsko co dzień rozkopane i powyciągane.. zganiałam na męża, a to moje doopsko
2.
3. jak zacznę myć okna, to będzie znaczyło, że jestem chętna na naturalne wywołanie porodu

1. jak spałam z tż to zawsze budziłam się bez prześcieradła, moja część zrolowana bod jego doopą, ale to moja sprawka bo musze sie w nocy koniecznie obrócić 100razy
3. Moje okna wołają o pomste do nieba ale poczekam jeszcze 2 tygodnie i zaczne ostro szorować

Napisane przez czarownica1

Dzoan, no co się śmiejesz... moja znajoma dzwoniła do naszego gina nawet jak ząb ją bolał... przestawał jak on się zgłaszał

Daj numer, głowa mnie dziś boli może przejdzie

[dzoan]

Napisane przez czarownica1

wiesz, głos niski, troche przepalony, i jak zaczyna mowic to tak czujesz ze w dobrych rekach jestes

mhhrrrrr....

Upiekłam w sobotę ciacho.. mąż mi jeszcze wczoraj mówił, żebym porozdawała część, bo sami nie zdążymy zjeść, a szkoda wywalać później.. To tak zaczęłam wydawać, że został już tylko jeden kawałek.. jak to tak?

[misiaczka555]

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

[Agrafka86]

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

Trzymamy kciuki i czekamy na zdjęcie. Wszystko będzie dobrze, nie ma co panikować

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

Najważniejsze, że dostał pracę

[dzoan]

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
1) Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

2) Daj numer, głowa mnie dziś boli może przejdzie

1. dla męża
Teraz niestety takie życie, praca najważniejsza i trzeba łapać co się da..za coś trzeba w końcu wyżyć. Ale dacie radę
2.

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

za głupie myśli! Czekamy na piękne zdjęcia Waszej zdrowej córeczki

[sammi24]

Napisane przez czarownica1

Sammia wiesz, dobry pomysł z tym sliskim przescieradłem
wypłucz gardło woda z solą i moze jakies tantum rosa?

edit: tantum verde

dobra, moje Brzuchtki, lece sie ubierac, jade do fryzjerki... wolałabym polezec z kocinka moja

no na gardło jeszcze nie próbowałam

Aaaaaa czyli to dzisiaj "ogarnianie grzywki"

Napisane przez dzoan

mhhrrrrr....

Upiekłam w sobotę ciacho.. mąż mi jeszcze wczoraj mówił, żebym porozdawała część, bo sami nie zdążymy zjeść, a szkoda wywalać później.. To tak zaczęłam wydawać, że został już tylko jeden kawałek.. jak to tak?

Szewc bez butów chodzi żeby Ci szkoda nie było, pomyśl ile mniej cukru zjesz

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

Trzymam kciuki za USG, zazdroszczeeeeeee i wszystko będzie dobrze, a za złe myśli

[ona8686]

Napisane przez Agrafka86

Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez Adriana07

Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

moze uda mu sie wyrwac, wszystko sie okaze

[Agrafka86]

Margoś, Malinka, Karolajn i Iwonka jak tam po nocce? Jeszcze nie robicie niespodzianek?

[idzia111]

hej,


Niunia wszystkiego najlepszego i zdrówka. Dlaczego się nie pochwaliłas wczesniej?


Juz druga noc miałam straszną ... o 2 pobudka do 4 lezałam, potem sniadanie i ok. 5 znowu spać, wstałam o 7 i czuje się fatalnie Michaś też nie spał w nocy, za to teraz po troszkę spi, co 30 min daje mi znac ze jest i dalej spi.

[magdalennne]

Pół nocy nie przespane, ale co tam. Zaczynam się przyzwyczajać. Do tego zalało mnie z cyców... Jak chlusnęło, to pół bluzki mokre... Masakra

Napisane przez Niunia20

dzień dobry

mój tż mnie zabije od wczoraj od rana wybieram wózek jeden z dwóch i do tej pory nie wybrałam a do 9 rano mam zamówić

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Po drugie - pokaż te wózki, pomożemy wybrać

Napisane przez Charlize89

Obudzilam sie na siku i spac nie moge.
A nogi dalej bola i spuchniete sa pomimo przespanej nocy. Czuje sie jakbym miala na nogach 100 kg.

Bidulka

Napisane przez Agrafka86

Ja dzisiaj obudziłam się o 2:30i nie mogłam zasnąć. Dopiero sie zdrzemnęłam jak Tż wychodził do pracy (6:40) i wstałam o 7:20. W ogóle nie mam spania.
Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

za egzamin.

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

Gratulacje dla TŻ Na pewno sobie poradzicie

Napisane przez misiaczka555

Dzień dobry mamusie

Czyż nie cudowny dzień dzisiaj mamy?
Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d

Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli

Buziaki

Nie panikuj, tylko rozkoszuj się podglądaniem maleństwa

[iwona335]

Dzień dobry


Niunia wszystkiego najlepszego no i co to ma znaczyc ze nie pochwalilas sie wczesniej??

[magdalennne]

Trzeba mi iść do apteki, a tak strasznie pada
Muszę sprawdzić czy zostawili mi jakiś parasol...

[iwona335]

Napisane przez Agrafka86

Margoś, Malinka, Karolajn i Iwonka jak tam po nocce? Jeszcze nie robicie niespodzianek?

jeszcze nie ja dopiero po niedzieli, no i szafeczki nie mam jeszcze gotowej, no i w taka pogode nie mam w co ubrac mojego dziecka, toż ja nie mam takich śpiochów grubych ani nic innego, kocyki pójda w ruch

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez idzia111

hej,


Niunia wszystkiego najlepszego i zdrówka. Dlaczego się nie pochwaliłas wczesniej?


Juz druga noc miałam straszną ... o 2 pobudka do 4 lezałam, potem sniadanie i ok. 5 znowu spać, wstałam o 7 i czuje się fatalnie Michaś też nie spał w nocy, za to teraz po troszkę spi, co 30 min daje mi znac ze jest i dalej spi.

przyzwyczajaj sie - nic wiecej nie mam do powiedzenia

[Myszolka91]

Witam sie z Rana. Dzisiaj znow ma byc goraco i dlaczego nie ruszam sie z domu. W koncu biore sie do prania ubranek Bo czas pedzi nie ublaganie a ja nie przygotowana.

[Anulka_p]

Dzień pada ! Przestać nie może od wczoraj.

Napisane przez tweedledee

Mam do was pytanko w ogole:
Myślicie że jest sens zmieniac lekarza w prawie 31 tc??

Myśle, że jeśli coś się dzieje, mamy wątpliwości do do naszego, długo czekamy na wizyty i setki różnych, innych powodów, to jest sens i w 39 tc.

Napisane przez Niunia20

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

Dlaczego nie chwalisz się w porę?!

Wszystkiego najlepszego. Zdrówka dla ciebie i maleństwa z okazji urodzin. Szczęścia i pomyślności. A z okazji urodzin i drugiej rocznicy mnóstwa miłości, zero kłótni i dużo seksu.

[elaine-blath]

Dzien dobry Brzuchatki)

Trochę ochłonęłam po wczorajszej wizycie, obejrzałam też Grimm 2 od 2 sezonu na c+ bo w końcu się zaczął, a o mały włos tego nie zauważyłam. Dobrze, że mąż czujny.. bo wiedział, że wypatruję, kiedy i czy c+ puści drugi sezon...

U mnie niestety oprócz pozytywnych informacji są też i negatywne.. pamiętacie jak pisałam o gromadce maluszków, które szykują się wśród naszych znajomych? niestety ta gromadka zmniejsza się w zastraszającym tempie..((

Ale koniec tych niedobrych wiadomości. U mnie słoneczko, torbę spakowałam (oprócz jedzenia i wody)...dzisiaj robię kolejne pranie Malucha, i może zacznę prasować, to co już suche leży w łóżeczku.

Napisane przez czarownica1

Wyobrazcie sobie ze leze w lozku...
We wlasnej pomalowanej sypialni
Przed moim nosem lozeczko...
Az mi sie wierzyc nie chce. Tz zmobilizowany zrobil dzis kawal roboty. A jutro wraca do pracy i bedzie ode mnie 40 km. Przyprawia mnie to o strach bo co raz dziwniej sie czuje. Lekarz na urlopie. Kurcze modle sie zeby wytrzymac do 20 czerwca.

Elaine...a Ty co korzystasz z przywileju kbiety w ciazy i wpychasz sie bez kolejki z porodem? :-*

Noooooooooo wiesz myślę, że TZ też sobie coraz bardziej zdaje sprawę, że to co coraz bliżej )) a biedak ma pewne ograniczone możliwości z tego co pisałaś...

A no jakoś nie ja się wpycham a Igorek...)
Ale jak Mela napisała, można chodzić z rozwarciem jakiś czas, więc to jeszcze nie jest na 100%. Koleżanka miesiąc chodziła z 4cm,a skończyło się cesarką w terminie.

Któraś sie pytała, jak odczuwam to wstawianie? Rozwarcia nie czułam, chociaż od kilku dni po prostu pobolewało na dole, a nawet nie bolało ile mega nacisk czułam.. to co Dotkkaa napisała.. jednocześnie na pochwę jak i na odbyt... plus nie tylko jak siedziałam, ale jak chodziłam to czułam Igora cholernie nisko i też jeszcze większy nacisk...ale generalnie bez jakiś bóli szczególnych...

Ewusia: baaardzo się cieszę że tak ładnie wracasz do zdrowia i jesteście juz na swoim. 3mam za was cały czas kciuki!

Lecę doczytać co się wczoraj działo... jak perse itd.., bo wczoraj z doskoku zaglądałam, bo całe popołudnie na telefonie z "niedoszła mamą" byłam i relacja ze szpitala.. więc jak tylko wróciła do domu, to padliśmy..

[magdalennne]

Napisane przez elaine-blath

U mnie niestety oprócz pozytywnych informacji są też i negatywne.. pamiętacie jak pisałam o gromadce maluszków, które szykują się wśród naszych znajomych? niestety ta gromadka zmniejsza się w zastraszającym tempie..((

Ale koniec tych niedobrych wiadomości. U mnie słoneczko, torbę spakowałam (oprócz jedzenia i wody)...dzisiaj robię kolejne pranie Malucha, i może zacznę prasować, to co już suche leży w łóżeczku.

Przykro mi bardzo

[iwona335]

Napisane przez elaine-blath

Dzien dobry Brzuchatki)

Trochę ochłonęłam po wczorajszej wizycie, obejrzałam też Grimm 2 od 2 sezonu na c+ bo w końcu się zaczął, a o mały włos tego nie zauważyłam. Dobrze, że mąż czujny.. bo wiedział, że wypatruję, kiedy i czy c+ puści drugi sezon...

U mnie niestety oprócz pozytywnych informacji są też i negatywne.. pamiętacie jak pisałam o gromadce maluszków, które szykują się wśród naszych znajomych? niestety ta gromadka zmniejsza się w zastraszającym tempie..((

Ale koniec tych niedobrych wiadomości. U mnie słoneczko, torbę spakowałam (oprócz jedzenia i wody)...dzisiaj robię kolejne pranie Malucha, i może zacznę prasować, to co już suche leży w łóżeczku.



Noooooooooo wiesz myślę, że TZ też sobie coraz bardziej zdaje sprawę, że to co coraz bliżej )) a biedak ma pewne ograniczone możliwości z tego co pisałaś...

A no jakoś nie ja się wpycham a Igorek...)
Ale jak Mela napisała, można chodzić z rozwarciem jakiś czas, więc to jeszcze nie jest na 100%. Koleżanka miesiąc chodziła z 4cm,a skończyło się cesarką w terminie.

Któraś sie pytała, jak odczuwam to wstawianie? Rozwarcia nie czułam, chociaż od kilku dni po prostu pobolewało na dole, a nawet nie bolało ile mega nacisk czułam.. to co Dotkkaa napisała.. jednocześnie na pochwę jak i na odbyt... plus nie tylko jak siedziałam, ale jak chodziłam to czułam Igora cholernie nisko i też jeszcze większy nacisk...ale generalnie bez jakiś bóli szczególnych...

Ewusia: baaardzo się cieszę że tak ładnie wracasz do zdrowia i jesteście juz na swoim. 3mam za was cały czas kciuki!

Lecę doczytać co się wczoraj działo... jak perse itd.., bo wczoraj z doskoku zaglądałam, bo całe popołudnie na telefonie z "niedoszła mamą" byłam i relacja ze szpitala.. więc jak tylko wróciła do domu, to padliśmy..

nie zazdrosze "niedoszlych mam" wokół siebie, to pewnie strasznie trudne, ja nie wiem czy najlepszej przyjaciółce jakkolwiek potrafiłabym pomóc bedac samej w ciazy...

[eveewe]

teso nie ma co zazdrosic - nie wiadomo jaki Aleks bedzie, moze tez bedzie sypial po 15-30 minut. Z Marysia mialam mega latwo jak sie urodzila, bo dopoki nie zaczela chodzic to byla naprawde grzecznym dzieckiem.

tweedleede mysle ze teraz to juz nie ma po co zmieniac lekarza, ale nie znam sytuacji dla ktorej chcesz go zmienic

en strasznie to brzmi - niedotlenienie. Oby wszystko jedna bylo ok.

niunia jesli nie kupisz wozka do porodu to kupisz go po. Moja szwagierka tak robila. Jak maly juz byl na swiecie, wziela go do sklepu, przymierzyla i wiedziala juz co chce. wszystkiego naj z okazji urodzinek

[yevele]

Cześć dziewczyny
Gratuluję udanych wizyt

Niunia wszystkiego najlepszego my też mamy dziś 2 rocznicę ślubu + rozpoczęty 35 tc

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Dzień dobry... woda odpłynęła... ale truskawki zalane

dzięki dziewczyny za info odnośnie kłucia... no wczoraj Leosiek dał z tym czadu

Napisane przez stokrotka24

powiedzcie mi na jaki rozmiar kupujecie kombinezon na zimę? na jesień osobny i na zimę? bo muszę coś kupić bo zapomniałam, ze nic nie mam[COLOR="Silver"]
to ja proszek lovela jak za darmo kupiłam bo raz był przeceniony na 19,99 za opakowanie 2,8 kg a ostatnio był po 12,70 za 2,8 kg

żartujesz chyba że teraz chcesz już kupować kombinezon na zimę??? wyluzuj i zostaw sobie tą przyjemność na potem, przecież nie musisz byż zaopatrzona we wszystkie możliwe ciuszki z góry na rok, co? spokojnie, zdąrzysz zresztą nie wiesz jeszcze jakiej "postury" będzie dzidziol...

gdzie kupowałaś proszki?

Napisane przez Niunia20

dzisiaj nasza 2 rocznica ślubu a wczoraj miałam urodzinki i nic tylko się kłócimy on każe wybierać ja nie umiem

wszystkiego urodzinowo najlepszego i gratulacje !!!

Napisane przez czarownica1

Dzoan, no co się śmiejesz... moja znajoma dzwoniła do naszego gina nawet jak ząb ją bolał... przestawał jak on się zgłaszał

nie ma to jak leczenie głosem

Napisane przez Agrafka86

Ale tuturutu zdałam egzamin i jutro idę po wpis i zdać indeks

Super !!!

Napisane przez Adriana07

Hej Mamusie
Na samym początku absolutnie muszę wam wszystkim podziękować za kciuki dla męża bo dostał tę prace
Tak więc DZIĘKUJEMY
Podpisza z nim kontrakt na dwa i pół miesiąca na razie do końca sierpnia ale to i tak milion razy bardziej mu się opłaci niż praca tutaj.
Z gorszych wieści to tyle, że nie będzie go przy porodzie i penie już po zjedzie tylko na kilka dni, ale to duża szansa i muszę jakoś zacisnąć zęby

Co do cen leków to jest masakra totalna, też wczoraj byłam w aptece, wziełam dosłownie kilka rzeczy dla małego i siebie i prawie 200 zł

super, gratulacje na TZ-a !! a z porodem trudno... taki life
najważniejsze że będziecie mogli spokojnie sobie żyć

Napisane przez misiaczka555

Kończę sie szykować i jedziemy z TZ zobaczyć sie z nasza córeczką na USG 4d
Ps. Oczywiście juz sie zestresowalam, ze cos sie nowy lekarz dopatrzy u mojego dziecka
Nakopcie mi za te głupie mysli
Buziaki

ale Ci zazdroszcze podglądania ciesz się babo a nie stresuj

En - nie znam się na astmie i sterydach, ale jak masz się dusić i przez to dzidziol ma mniej tlenu to pewnie prawidłowo kazała ci je brać, mam nadzieje, że juz będzie lepiej i nie będziesz się męczyć

zaraz jadę do laboratorium, zrobię sobie krew ( czy nie mam rumienia) i mocz + paciora + na inne bakterie...

ogarnęłam przed chwilą jak to nazywamy z TZ-em moje "santa croce"..... namachałam się trochę, ale chyba jest ok, zresztą nie wiem, bo nic nie widzę

potem jade na Brochów po zgodę ordynatora... i jak sie uda to sobie z nim porozmawiam
no i muszę umówić się z położną na poród...

w przewijaka jeszcze nie pomalowałam.. jakoś nie chce mi się strasznie...

ściski dla wszystkich na cały dzień i trzymam kciuki za wizyty

Perse jak nocka ????

[iwona335]

Napisane przez yevele

Cześć dziewczyny
Gratuluję udanych wizyt

Niunia wszystkiego najlepszego my też mamy dziś 2 rocznicę ślubu + rozpoczęty 35 tc

Duzo miłosci z okazji rocznicy ślubu

[Rockyyy]

Hej kurczaki-dwupaki

Ja juz od 6 na nogach,zrobiłam Tzowi sniadanko,wykapałam sie,ugotowałam pieskom ,policzyłam ruszki....Na 12 jade do lekarza z tymi moimi bólami szczęki,głowy i ucha.I błagac o skierowanie na toxo bo krucho u nas z kasą i nie mam za co jej zrobic a w czwartek wizyta :/
Ech jakas masakra finansowa nas dopadła
Mam zamiar zabrac sie zaraz i poprasowac do konca i poukladac ciuszki Laury a potem w koncu torbe ogarnąc.......