|
|
#2731 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Cytat:
Mam znajomą, która po porodzie dowiedziała się, że dziecko ma zespól Downa. Nie mogła sobie z tym poradzić a nikt jej w ciąży nie skierował na takie badania, obciążenia w rodzinie nie było wcześniej a przynajmniej ona nic na ten temat nie wiedziała.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
|
||
|
|
|
#2732 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
|
|
|
|
#2733 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Sądzę (i też wyczytałam w jakichś mądrych poradnikach), że wszystko zależy od wagi przed ciążą od BMI przed ciążą. Ja mieściłam się raczej w dolnej granicy normy. Moim błędem było przytycie jakiegoś 1-2 kg już przed ciążą (remont, brak ruchu ogólna depresja ). Mimo tego dalej byłam w dolnych granicach. Oczywiście dbanie o sylwetkę odkładamy na później, ale samopoczucie przyszłej mamy jest bardzo istotne. Staram się jeść bardzo często ale bardzo mało, i stety/niestety musiałam przywyknąć do kolacji. Na prawdę nie miałam potrzeby jej jeść, teraz... nie mam wyjścia, MUSZĘ inaczej zaczyna mnie mdlić tak niemiłosiernie, że nawet nie chce mi się ręką ruszyć. JUTRO BIORĘ URLOP, CHYBA BUŹKĘ DO SŁONKA WYSTAWIĘ W sobotę spotykamy się z przyjaciółmi na wspólne gotowanie Będziemy musiały założyć wątek dla walczących z kg już w lutym/marcu...
__________________
wymiana |
|
|
|
|
#2734 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 17
|
Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;41298416]mama_5raz ja biore i Acard i Duphaston. Profilaktycznie (przez ostatnie poronienie), no i mam tez niski progesteron (dolna granica normy).
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE] To i tak masz szczęście,że ominęły cię zastrzyki z clexane....choć i to przeżyje żeby tylko było dobrze )) a koszty mnie wykończą....700zł miesięcznie...żal!!! Jedno mam szczeście,że na zwolnieniu jestem i choduje Groszka w inkubatorku-brzuszku )
|
|
|
|
#2735 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
aira - bardzo mi przykro.. trzymaj się dzielnie
Mam dzisiaj wizytę u gin o 20:30, trzymajcie kciuki , to pierwsza wizyta po wyjściu ze szpitala i mam duże obawy, zwłaszcza że jeszcze tydzień po wyjściu plamiłam. Wychodzi na to że teraz koniec 9 tyg., albo początek 10 tyg.- karty ciąży mi nie zakładali. Lekarze nie dają mi większych szans że utrzymam ciążę, obecnie biorę Duphaston 3 x dziennie - co 8 godz., no-spę 3 x dziennie, 2 kwas foliowy. Mam nadzieję że z maleństwem będzie ok, ale muszę obie opcje brać pod uwagę. Mnie piersi bolały (i dalej bolą) od samego początku ciąży - uczucie jakbym kamienie miała... bardzo mi urosły i muszę kupić nowy stanik bo wszystkie małe... Do tego dochodzi częsty ból głowy, ranne mdłości, czuję się jakaś opuchnięta. Brzuch dalej boli, praktycznie cały czas. Spodnie też już robią się trochę ciasne, coś czuję że kg u mnie będzie przybywało.. Cytat:
![]() Chociaż moja siostra zawsze miała sporą nadwagę, po ciąży zrzuciła 30 kg, druga siostra po ciąży była szczuplejsza niż przed. Nie mam pojęcia od czego to zależy - sporo chyba od zmiany przyzwyczajeń żywieniowych, bo jak się karmi to raczej dieta łatwostrawna.
__________________
|
|
|
|
|
#2736 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
[QUOTE=perfuzja;41293712]Na początku ciąży tylko sprawdzałam non stop czy mnie bolą cały czas piersi i czy na pewno nie krwawie.
Teraz przed usg genetycznym zaczynam trochę świrować, że coś będzie nie tak.[/QUOTE] wiem co czujesz kiedy masz usg ? bo będę trzymać kciuki ![]() ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ---------- co do wagi przed ciąża ważyłam 65 kg póżniej przytyłam ok 2 kg a wczoraj jak się ważyłam to waga wróciła do stanu pierwotnego na 65 kg - chyba przez moje mdłości i wymioty jutro ide do gina pokazac moje badania laboratoryjne, zapytam jak tam z moją wagą czy wszystko jest w normie brzuszka prawie nie mam, minimalnie odstaje a to już 13 tc ![]() ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2737 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
i jak na razie jest ok.Przyznam Wam, że nie wiem jak teraz wygląda moja waga mam takie wahania, że albo jem i jem albo nawet w stronę jedzenia spojrzeć nie mogę. Skad to się bierze nie wiem. Zauwazylam tylko że mój brzuch zaczyna być troszkę odstajacy, ale to tak minimalnie.Dziewczyny, a piersi też macie gorące ? U mnie są takie jeszcze od przed @ ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
|
|
|
#2738 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Ja na zmianę Euthyrox 175 i 200. Wkurzające jest to liczenie tabletek - a ja nie pamiętam rano jaką brałam dzień wcześniej
. Jodu biorę 100.[QUOTE=Messsuah;41298974] Cytat:
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
|
|
|
|
|
#2739 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Dla mnie usg genetyczne to absolutny standard, nie wyobrażam sobie go nie zrobić.
__________________
|
|
|
|
|
#2740 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
po usg genetycznym się uspokoiłam trochę ale znowu będę miała stresa i będę świrować przed usg połówkowym (gdzie można więcej zbadać niż wcześniej) i usg dopplerowskim..... |
|
|
|
|
#2741 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
ja świeżo po pierwszej wizycie
lekarz wyliczył że dziecko ma 6tygodni i 5 dni. Ma całe 3mm a serce bije mu jak szalone A tak się wczoraj martwiłam bo plamiłam cały dzień na brązowo, ale lekarz mówi że to normalne i nie ma czego się obawiać jeśli krwi nie ma
__________________
28.02.2011:ksiadz :http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png Edytowane przez nattalli Czas edycji: 2013-06-13 o 11:26 |
|
|
|
#2742 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 393
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
![]() a kto ma książkę " w oczekiwaniu na dziecko" --> http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-n...2565,ksiazka-p warto kupić i przeczytać ?
|
|
|
|
|
#2743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Maruda, bardzo Ci kibicuję
powodzenia!z moją wagą jest słabo a będzie gorzej w czasie starań miałam jazdy hormonalne, przytyłam 6 kg i ważyłam 68kg. dziś rano waga pokazała mi 71kg
__________________
24.09.2011 ![]() II kreski - 09.05.2013 23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania ![]() Pyza dorasta |
|
|
|
#2744 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Messsuah czy ja moge kojarzyc Cie z innego watku?
Co do wagi,to z tego co kojarze 20% masy ciala powinno sie/mozna utyc.W pierwszej utylam 23 kg ,w drugiej 11,5,ale przez karmienie zeszlo mi to,co przybylo i jeszcze 13 .Samo z siebie.Teraz waze tez 65,ale nie jestem zbyt wysoka i jestem bliska lekkiej nadwagi .Trzymam kciuki za najblizsze badania i gratuluje widzianych fasoleczek i ze wszystko w porzadku ![]() Piersi pare dni temu byly jakby wrazliwe,teraz czasem mam wrazenie,jakby zaraz mialy napelnic sie mlekiem .
|
|
|
|
#2745 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
To się może i sprawdza w przypadku szczupłych dziewczyn. Jak ja bym przytyła 20% masy ciała to bym chyba się ruszać nie mogła. I tak już jestem otyła.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek![]() Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
|
|
|
|
#2746 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
![]() Mama_5raz ja biore duphaston 2 x dziennie Maruda nie denerwuj sie. Wszystko bedzie ok : kciuki:
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#2747 | ||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Przy laktacji spala sie kalorie,okolo 500 kcal na dobe,dlatego sprzyja to chudnieciu. Ja przy karmieniu Eryka nie stosowalam zadnych diet,jadlam wszystko. Cytat:
To przeciez ta szczuplejsza powinna moc przytyc wiecej. Mi mowiono,ze przy mojej wadze smialo moge przytyc nawet 18-20 kg. W poprzedniej ciazy przytylam 15 kg i trzy miesiace po porodzie wazylam juz tyle co przed ciaza. A przy karmieniu piersia powinno zostac +5 kg rezerwy na produkcje pokarmu.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
|
|
|
#2748 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13 kg i tyle straciłam po ciąży mimo ze nie karmiłam. Za to przed ciążą w ciagu kilku miesięcy przytyłam 10 kg z niewiadomego powodu. Co prawda eksperymentowałam wtedy z pigułkami anty, ale podobno po odstawieniu pigułek waga wraca do normy, moja nie wróciła. Z 54 zrobiło się 64 i tak zostało
A mam tylko 162 cm. Strach pomyśleć co będzie dalej
|
|
|
|
#2749 | ||||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 170
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
![]() Cytat:
![]() moje objawy to brak objawów pojawiają się sporadycznieCytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
powodzenia!Cytat:
![]() Cytat:
szefowa zadzwonila do mnie o 7:30 i kazała mi się nie pokazywać w pracy ale pójść musiałam, poczekam do kolejnej wizyty żeby dostać L4, bo mnie wyrzucą za to że przychodzę
|
||||||||
|
|
|
#2750 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Wloclawek/Niemcy
Wiadomości: 2 311
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
|
|
|
|
|
#2751 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
z serem białym, z ogórkiem, szczypiorkiem itp i mam nadzieję, ze w ciąży nie przytyję wiele bo staram się jeść racjonalnie. I myślę, ze zrobię wszystko żeby nie przytyć ja przy 167 cm ważę 78 kg. A w swoim życiu byłam na bardzo wielu dietach i łącznie tyłam i chudłam od 55 kg do 86 kg najwięcej - nigdy nie udało mi się utrzymać wagi moje ubrania są w całej gamie rozmiarów od 36 do 44, w zależności od pory roku i nie tylko. Czasem mam wrażenie że jestem jak ludek z plasteliny lepiony w różnych wersjach
|
|
|
|
|
#2752 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 218
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cześć
![]() U nas strasznie gorąco ,cała się kleje Nie wiem jak wam ,ale mi w taką pogodę jest strasznie słabo ![]() My wizytę mamy w poniedziałek 17.06 . Fasolka będzie miała coś koło 11 tyg. Jejuś jak ten czas leci dopiero co się dowiedzieliśmy z Tż o ciąży
|
|
|
|
#2753 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
oczywiście kilka zrobiłam sobie na własna rękę i na USG też już byłam Co do wagi to ja do najszczuplejszych nie należę, ale co będzie to będzie. Na razie schudłam, bo zdecydowanie mniej chce mi się jeść, choć nigdy nie jadłam dużo. Na razie nie wymiotowałam, ale męczyły mnie troszkę mdłości - teraz po cudownym eliksirze jest dużo lepiej. Piersi bolą nadal i są wrażliwe choć troszkę mniej niż na początku, ale zdecydowanie się powiększyły, a tego na prawdę nie potrzebowałam. |
|
|
|
|
#2754 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
... Czuje że się wykończę przez to lato...
|
|
|
|
|
#2755 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
Ja przytyłam na poczatku roku i wazyłam prawie 54 kg. POtem praca pzred swietami i zelciałam do 50 kg. A ostatnim czasem waga tak 48. U lekarza wyszło 49,6 kg i od tego startuje. POłożna powiedziała mi ze mogłam zleciec na samym poczatku do 48 i tego nie powiazalam ale nie jest tak źle. BMI mam na granicy ale pasowało by tak conajmniej 12 kg przytyc. NarJak nie lubiałam słodkiego tak mnie teraz do niego ciagnie ale musze uwazac zeby sie cukrzycy nie nabawic. Ciśnienie mam niskie wiec kawa czy nawet troche coli nie zaszkodzi a czasem ta cola ratuje mnie wiec została u nas w domku i wyjatkowo napije sie pól szklanki ale potem nic słodkiego juz nie jem. |
|
|
|
|
#2756 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
__________________
24.09.2011 ![]() II kreski - 09.05.2013 23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania ![]() Pyza dorasta |
|
|
|
|
#2757 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: planeta Ziemia:D
Wiadomości: 894
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Dziewczyny sprawdzam strony z ofertami badań prenatalnych w mojej okolicy ale niestety nigdzie nie mam informacji o cenie- czy wiecie może ile mniej więcej taka usługa kosztuje? Lekarz nie mówił, abym robiła badanie między 11-13 tc ale zrobiłabym je sama dla siebie dla spokojności chyba, że prywatnie kosztuje ponad 400 zł to odpada;/
|
|
|
|
#2758 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cytat:
samo usg genetyczne nie jest dużo droższe od zwykłego usg. (w warszawie kosztuje około 200zł, wiadomo, że co miasto to inna cena) a pappa nie robię, to nie jest warte tej ceny.
__________________
24.09.2011 ![]() II kreski - 09.05.2013 23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania ![]() Pyza dorasta |
|
|
|
|
#2759 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Cześć dziewczyny! W końcu Was nadrobilam!! Od kilku dni nie wyrabiam z czasem i dlatego sie za bardzo nie odzywalam. A najgorsze jest to ze do niedzieli tez bedzie cieżko, bo wlasnie siedzę w samolocie (pisze off-line i jak tylko bede miała dostęp de neta to wyślę ta odpowiedz) i wracam dopiero w niedziele ok 23 (a w poniedziałek na 9 do pracy). Tak więc jak widzicie dość intensywnie u mnie - na szczęście nie męczą mnie żadne objawy ciazowe (poza bólem piersi, ale to jest do zniesienia)...
Widziałam ze było kilka ważnych tematów poruszanych, nie pamietam kto co dokładnie pisał, ale postaram sie troche ustosunkować do tego wszystkiego. Ale!! Przede wszystkim: Aira - strasznie Ci współczuje!! Wiem ze żadne słowa nie są w stanie Cię pocieszyć więc nawet nie bede próbować... Wiedz, ze myślami jestem z Tobą ![]() Jesli chodzi o imiona dla dzieciaczka - nie mam zielonego pojęcia!! Jeszcze sie nad nimi nie zastanawialiśmy, ale bede sie starał wybrać imię ktore da sie wymienić i po polsku i po francusku. Widzę ze niektóre z Was maja problemy z pracodawca w związku z ciaza - wydaje mi sie ze trzeba by porządnie porozmawiać z takim osobnikiem, bo ani nie ma prawa zmienić Wam kontraktu z powodu ciazy (a tym bardziej 'bez powodu'), aby zmienic warunki kontraktu musi być zgoda z Waszej strony!! Ja co prawda pracuje dla siebie, więc nie mam tego problemu, ale rodzice mi mówili jak to wyglada w Pl (zwłaszcza mój tata jest w temacie, bo ma kilku pracownikow i ma jedna panią która chciał zwolnić - tzn dał jej wypowiedzenie, bo sie kompletnie nie nadawała na to stanowisko, a ona mu na to ze 'ona nie wie czy przypadkiem nie jest w ciazy' i następnego dnia dała tacie zaświadczenie o ciazy z data wczorajsza (z dnia wypowiedzenia) i nie mógł NIC zrobić! Prawo jednak chroni kobiety w ciazy więc korzystanie z tego i dowiedzcie sie dokładnie jakie macie prawa i nie dajcie sie wykorzystywać!! Brzuch - jestem w 11 tygodniu i niby cos tam widac.. Tzn wagowo nic sie nie zmienilo, w spodnie sprzed ciazy wchodzę bez problemu, nic mi sie w bluzkach nie odznacza (moze troche wieczorem - mam taki bardziej 'wzdety' brzuch. Jedyne co to wydaje mi sie ze mój brzuch i w sumie całe ciało zrobiło sie jakieś sflaczałe podejrzewam ze to przez brak jakichkolwiek cwiczen, więc od poniedziałku postanowiłam ze zacznę sie troche wiecej ruszać (więcej spacerów, rower, orbitrek - tak spokojnie, ale jednak. Zawsze byłam aktywna, więc nie chce tego za bardzo zmieniać). I przy okazji bardzo mnie wkurza moja asystentka - mam juz dość jej uwag!! Dowiedziała sie o mojej ciazy kilka dni temu i od tego czasu codziennie mi mówi: 'o!! Juz widac brzuszek' jak słyszę to każdego dnia, zwłaszcza po lunchu gdzie zjadam całego melona (więc jasne jest ze brzuch mi wydyma) to po prostu mnie wk***** (przepraszam za wyrażenie, ale to hormony ciazowe i nic na to nie poradzę). Ostatnio juz jej powiedziałam zeby mi dała spokój, bo to chyba normalne ze w ciazy brzuch rośnie i ze jak ma zamiar codziennie mi to mówić przez kolejne 7 miesięcy to jej chyba cos złego zrobię). Pisalyscie tez o cenach badań krwi i ginekologicznych. Za krew nic nie płace - wszystko jest robione 'bezgotowkowo' i to laboratorium rozlicza sie z moim ubezpieczeniem. Za ginekologa ostatnio płacilam 60 euro, ale wiem, ze ubezpieczenie zwróci mi to w 100% - tak to działa we Francji. Na zwrot kosztów (u każdego lekarza) czekam max 2 tygodnie i pieniążki wpływają na moje konto ![]() W przyszłym tygodniu mam usg genetyczne i mimo ze lekarz mi powiedział tydzien temu ze w moim przypadku nie ma żadnych obciążeń genetycznych ani wiekowych, więc powinno być ok to sie troche denerwuje. Ale, jesli cos wyjdzie nie tak to bedziemy robić dalsze badania. Zastanawialyscie sie tez nad ewentualnym postępowaniem w przypadku ryzyka wad genetycznych - my z Tż jestesmy zdecydowani ze jak wyjdzie duże ryzyko potwierdzone po badaniach płynu owodniowego to nie bedziemy 'kontynuować'. Ale mam nadzieje, ze nic takiego sie nie wydarzy - wiecej dowiem sie w przyszłym tygodniu ![]() Ale mi podróż szybko mija jak do Was pisze o 12:30 ladujemy (jeszcze 30 min)
__________________
tp: 01/06/2015 |
|
|
|
#2760 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Soleil Rouge - no rzeczywiście cię troszkę nie było. Najważniejsze że u was OK.
A gdzie to się wybierasz? urlop jakiś? |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:31.




))
), poczytałam trochę na ten temat i popytałam moich rodziców (są lekarzami). Moja mama mi to odradza, koleżanka miała robione je x2 (obciążenie genetyczne zespołem Downa w rodzinie), ale nie wykryli u małego bardzo poważnej wady serca (mały miał układ krwionośny jak płaz, krew natleniona i odtleniona się mieszały). Ja sama nie wiem, czy się dodatkowo stresować. Doradzacie je zrobić profilaktycznie czy macie jakieś przesłanki, by je wykonać?
).
W sobotę spotykamy się z przyjaciółmi na wspólne gotowanie
, to pierwsza wizyta po wyjściu ze szpitala i mam duże obawy, zwłaszcza że jeszcze tydzień po wyjściu plamiłam. Wychodzi na to że teraz koniec 9 tyg., albo początek 10 tyg.- karty ciąży mi nie zakładali.








w czasie starań miałam jazdy hormonalne, przytyłam 6 kg i ważyłam 68kg. dziś rano waga pokazała mi 71kg

,w drugiej 11,5,ale przez karmienie zeszlo mi to,co przybylo i jeszcze 13
.
To przeciez ta szczuplejsza powinna moc przytyc wiecej. Mi mowiono,ze przy mojej wadze smialo moge przytyc nawet 18-20 kg. W poprzedniej ciazy przytylam 15 kg i trzy miesiace po porodzie wazylam juz tyle co przed ciaza. A przy karmieniu piersia powinno zostac +5 kg rezerwy na produkcje pokarmu.
Nie wiem jak wam ,ale mi w taką pogodę jest strasznie słabo 
