Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[Agrafka86]

Napisane przez Ghia

Melduje się na posterunku wreszcie po wróciłam z egzaminów 1 już wiem że na pewno zdałam a drugiego wyniki dopiero w czwartek ale też mam nadzieje że jakoś to poszło.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje zdanego i trzymam kciuki za następny

Napisane przez idzia111

Kurcze, jednak nie idę na ślub. Nogi mi spuchły , brzuch ciągnie mocno w dół, tylko jak leżę na lewym boku czuję ulgę. Szkoda mojego szykowania paznokcie pikus, bo 20 min w sumie je robilam, ale nad fryzura troche posiedziałam

.

Trudno. Twoje samopoczucie jest najważniejsze.

Napisane przez surka

Kurcze, jaka jestem szczęśliwa. Co prawda remont łazienki jeszcze trwa, ale prysznic zamontowany i dzisiaj pierwszy raz od 13 maja będę mogła wziąć prysznic u siebie [COLOR="Silver"]

no to wielkie brawa:thumbup:

Napisane przez skylie

Właśnie zabieram się za pakowanie torby. Proszę o oklaski

Brawo brawo i oklaski






[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41443337]Tz mógł być na sali, ale rozwalily mu sie te ochraniacze na buty i go wywalili :P ale specjalnie nie żałuję, przez to widział dziecko i co sie z nim dzieje i potem mi wszystko powiedział. A mnie tam do szczęścia nie był potrzebny, bo wszyscy sie mną zajmowali. A Mały jest bardzo spokojny, tak jak w brzuchu, ciągle śpi, raz tylko płakał, jak mu wciskalam cyca, a nic mu nie lecialo...a tak to jest przeslodki, naprawdę jest totalnie idealny, sliczny, mały słodki i cudnie pachnie, jego widok wynagradza mi wszystko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


Słodziak taki Twój

Napisane przez surka

Jak czytam was dziewczyny to wydaje mi się że poród to pikus

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie tak samo mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A ja wróciłam z grilla. Trochę się nasiedziałam. Teraz nadrobiłam i idę spać, bo najpierw musiałam sprawdzić czy żadna Dzidz
ia nam nie doszła. Dobranoc Brzusie i Mamusie.

[Ghia]

Napisane przez madi82

udany ten Twój tz"_

Kurcze gorzej jakbys kichała a po cc żeby Ci szwy nie puściły:/ sama nie wiem...

Nom biedny też już świruje. Jak tak dalej pójdzie to muszę go pilnować, żeby nie pojechał do szpitala beze mnie
Na szczęście nie kicham tylko mi dosłownie woda leci z nosa Nie mam ani gorączki ani gardło nie boli tylko ten katar

Enlevee ja też dziś sobie słuchałam melodyjki z karuzeli a raczej puszczałam Antkowi chciałam żeby zapamiętał dźwięk jeszcze jak jest w brzuchu, żeby potem go dobrze kojarzył

Widzę, że śpicie i nie ma z kim spamować to ja też idę spać. Jutro mój ostatni dzień w domu z TŻ we dwójke, no dobra we dwójke i pół licząc naszą sierściulkę. W poniedziałek mam się już stawić w szpitalu więc to nasza ostatnia niedziela

Dobranoc

[enlevee]

Ghia no to miłego wieczoru no i jeszcze chwila i Antoś powita nasz świat



A JA CHCIAŁAM TYLKO NA DOBRANOC NAPISAĆ, ŻE WŁASNIE PIJĘ DRUGĄ z 6 ZMROŻONYCH JABŁKOWYCH BAVARII, KTÓRE MAM W LODÓWCE
no, to dobranoc

[skylie]

Perse- Arturek jest sliczny! Caly do schrupania! Tez sie zdziwilam ze wyglada tak "dorosle"

Melduje ze walizka prawie spakowana

[kallisto89]

GHIA to już w ten poniedziałek! Ale ten czas leci będzie kolejny bobas
Miłej niedzielki, ostatniej sam na sam z TŻ

Ale porąbany ten wieczór siedzieliśmy z TŻ i oglądaliśmy sabat a tu nagle lampka zaczęła migać a z przedłużacza iskry i dym myślałam, że zawału dostanę albo urodzę na miejscu a teraz na dobranoc mężu zrzucił mi kwiatka z parapetu prosto do torby szpitalnej Idę spać, za dużo wrażeń jak na jeden wieczór
Dobranoc brzusie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kiss12550]

Uff wreszcie nadrobiłam dzisiaj spałam w dzień chyba z 2 godziny, nie wiem kiedy teraz zasne…

Ghia – gratuluje zdanego egzaminu i 3mam kciuki za kolejny


Idzia – szkoda że z tym ślubem nie wypaliło, ale z drugiej strony teraz malusze najważniejszy i skoro do końca nie czułaś się na siłach to i tak byś się pewnie za dobrze nie bawiła


Surka – ooo własna łazienka to skarb


Skylie- torba spakowana ?


Pershe- cudowny Twój szkrab , wcale się nie dziwie że jesteś nim tak zachwycona a powiedz do kogo jest podobny, bo nie wiem ani jak Ty wyglądasz ani Twój Tż


mój Tż już słodko śpi wiec uciekam do niego
słodkich snów dziewczyny i w całości przespanej nocy

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Napisane przez skylie

Perse- Arturek jest sliczny! Caly do schrupania! Tez sie zdziwilam ze wyglada tak "dorosle"

Melduje ze walizka prawie spakowana

może chcesz spakowac też moją bo mi jakoś brak weny

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez kallisto89

GHIA to już w ten poniedziałek! Ale ten czas leci będzie kolejny bobas
Miłej niedzielki, ostatniej sam na sam z TŻ

Ale porąbany ten wieczór siedzieliśmy z TŻ i oglądaliśmy sabat a tu nagle lampka zaczęła migać a z przedłużacza iskry i dym myślałam, że zawału dostanę albo urodzę na miejscu a teraz na dobranoc mężu zrzucił mi kwiatka z parapetu prosto do torby szpitalnej Idę spać, za dużo wrażeń jak na jeden wieczór
Dobranoc brzusie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czarownice po prostu chciały pozdrowić
P.S nie ma to jak mała adrenalinka przed snem

[dzoan]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41444463]http://db.tt/vgKGS9um Moje Słoneczko będziemy w szpitalu około tygodnia, Mały ma ładna wagę i dobrze sobie radzi.[/QUOTE] Arturek jest prześliczny i wcale nie wygląda jak wcześniaczek Wasze małe cudo!

Wróciliśmy od przyjaciół o północy.. wzięłam kolejny prysznic, gdzie przed wyjściem wpół do 19 też się myłam. Wszyscy podziwiali mój brzuch, a przyjaciółka próbowała zagadać do naszego Lola przez stetoskop...przyłożyła słuchawki do mojego brzucha, a do końcówki gadał jak przez mikrofon
Dużym zaciekawieniem cieszyły się również moje stopy..napuchły jak dwa serdele.. przyjaciółka aż mi ciśnienie mierzyła z obawy o ewentualne zatrucie ciążowe.. ale ładne miałam 108/65 jak pamiętam.

Teraz już idę spać.. spokojnej nocy

p.s. u rodziców jest tak fajnie chłodnawo teraz.. czuję, że dobrze pośpię

[magdalennne]

Dzień dobry. Albo nie taki dobry... TŻ mnie tak wkurza Ma pretensje, że zajmuję dużo miejsca na łóżku. A ja się obijam o ścianę On śpi rozwalony, nie raz oberwałam z łokcia i jeszcze ja jestem zła Jeszcze wieczorem strzeliłam focha...

Napisane przez enlevee

Ja mam już sterylizator, ręczniki, przybornik ze szczotką/obcinaczkami/gruszką itp, butelki 2x260ml, 2x125ml+szczotka i smoczek aventu oraz karuzelę w domu nawet Tz sie zainteresował karuzelą i ją złożył (kij, że łóżeczka nie ma ) bo chciał posłuchać melodii
A ja teraz wypoczywam bo dzisiaj robotny miałam dzien i mnie brzuch w dół ciągnie

Super, że TŻ się zaangażował A ty się masz nie przemęczać

Napisane przez Ghia

Widzę, że śpicie i nie ma z kim spamować to ja też idę spać. Jutro mój ostatni dzień w domu z TŻ we dwójke, no dobra we dwójke i pół licząc naszą sierściulkę. W poniedziałek mam się już stawić w szpitalu więc to nasza ostatnia niedziela

Zazdroszczę bardzo

Napisane przez skylie

Melduje ze walizka prawie spakowana

Napisane przez kallisto89

Ale porąbany ten wieczór siedzieliśmy z TŻ i oglądaliśmy sabat a tu nagle lampka zaczęła migać a z przedłużacza iskry i dym myślałam, że zawału dostanę albo urodzę na miejscu a teraz na dobranoc mężu zrzucił mi kwiatka z parapetu prosto do torby szpitalnej Idę spać, za dużo wrażeń jak na jeden wieczór
Dobranoc brzusie

Ja bym pewnie dostała tego zawału... Spalił się tylko przedłużacz czy lampka też?

Napisane przez dzoan

Wróciliśmy od przyjaciół o północy.. wzięłam kolejny prysznic, gdzie przed wyjściem wpół do 19 też się myłam. Wszyscy podziwiali mój brzuch, a przyjaciółka próbowała zagadać do naszego Lola przez stetoskop...przyłożyła słuchawki do mojego brzucha, a do końcówki gadał jak przez mikrofon
Dużym zaciekawieniem cieszyły się również moje stopy..napuchły jak dwa serdele.. przyjaciółka aż mi ciśnienie mierzyła z obawy o ewentualne zatrucie ciążowe.. ale ładne miałam 108/65 jak pamiętam.

Teraz już idę spać.. spokojnej nocy

p.s. u rodziców jest tak fajnie chłodnawo teraz.. czuję, że dobrze pośpię

Przyjaciółka jest lekarzem? Wesoło musiało być

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jeszcze raz dzięki Dziewczyny za mile słowa Już sie nie mogę doczekać, jak ki wyjma cewnik, dziś posiedze u niego dłużej.
Artus ma raczej moje włoski, ją też mam brązowe, nie wiem jeszcze, do kogo jest bardziej podobny z buzki, ale wszystko wskazuje na to, że do mamuni tylko ma skórę ciemniejsza jak tatus, tzn. trochę ciemniejsza karnacje.
Teso Ty wcześniej pytalas - nie, nic nie mówią lekarze odnośnie ewentualnych konsekwencji, pewnie będziemy musieli obserwować.
Dziewczyny ją trzymam kciuki za Was i za Wasze małe słodkie dzieciątka, z którymi sie już wkrótce zobaczycie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolajn1987]

Ja jak zwykle spac nie moge :banghead:
Tz idzie na uczelnie dzis, zrobilam mu śniadanie, sama tez zjadlam i ogladam teraz Perfekcyjna Pania Domu
Mam okna otwarte i ktos mi kurzy, bo mam jeden smród w pokoju. .

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Byłam u niego i ładniej chwytal pierś i już nie wrzeszczal tak bardzo, coś z tego będzie mam kupić małe kapturki, bo jest taki malusi ale jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolajn1987]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41447316]Byłam u niego i ładniej chwytal pierś i już nie wrzeszczal tak bardzo, coś z tego będzie mam kupić małe kapturki, bo jest taki malusi ale jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Będzie dobrze zazdroszczę, ze Arturek juz z Wami ale należało Ci sie juz

[sarna405]

Witam z rana....szwagier mnie po 6 obudził telefonem...
Pese śliczny synek
A ja wczoraj miałam doła,ryczałam coś mnie brało naczytałam się o tych bólach krocza w internecie nie potrzebnie i przeżywałam ze prze de mną jeszcze 2 miesiace a tu coś nie tak Za dużo czytam za duzo przeżywam muszę przestać a to może się rozciaga przygotowuje się nie musi oznaCZAĆ ZE SZYBCIEJ URODZE

[karolajn1987]

Napisane przez sarna405

Witam z rana....szwagier mnie po 6 obudził telefonem...
Pese śliczny synek
A ja wczoraj miałam doła,ryczałam coś mnie brało naczytałam się o tych bólach krocza w internecie nie potrzebnie i przeżywałam ze prze de mną jeszcze 2 miesiace a tu coś nie tak Za dużo czytam za duzo przeżywam muszę przestać

Tym sie nie przejmuj ja takie mocne bóle też mam od dłuższego czasu juz, na koncowce troche mi sie polepszylo

[fiazo]

Dzień dobry, wróciliśmy wczoraj wcześniej z koncertu bo nie dałam rady przez opuchnięte nogi stać, tak mi dawały w kość, że ani stać ani siedzieć, a w autobusie to myślałam że odpłynę, potem godzinę moczyłam w wodzie i jakoś mogłam się położyć spać
opuchlizna dziś jak wczoraj czyli prawie ok moje nogi, ale pewnie jak wyjdę to znowu będzie obrzęk

najdziwniejsze jest to że to się dzieje od ostatniego pobrania krwi i strona lewa czyli ta z której mi pobrano

Napisane przez roxi1980

znikam - idę leżeć z nogą na wyciągu, bo opuchlizna znów uderzyła, ciśnienie dziś w normie - najwyższe 135/70 - mam pilnować czy nie przekracza 140/90.

Pleśniaczek od babuni idzie ze mną Upiekła dziś i całą blaszkę przytaszczyła

dla babci

Napisane przez kallisto89

FIAZO Na jakie koncerty idziesz? U nas dzisiaj Sabat Czarownic, poszłabym

HEY u mnie grało, a wcześniej jakiś suport którego nie znałam

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41444463]http://db.tt/vgKGS9um Moje Słoneczko będziemy w szpitalu około tygodnia, Mały ma ładna wagę i dobrze sobie radzi.[/QUOTE]śliczności

Napisane przez czerwony_balonik

Dziś rano naczczo 68, po śniadaniu 109, po obiedzie 93. Jak robiłam obciążenie to po godzinie miałam 152 a po 2 godzinach 164.

Dziś znów miałam kilka razy bóle jak w 1 dniu miesiączki,ale przeszły,czyli jeszcze nie czas jechać

bardzo ładne cukry

Napisane przez Renessme1985

Exam poszedł mi całkiem spoko i myślę, że zaliczę, więc kolejny przedmiot odchaczony będzie... zostają mi jeszcze 3 i z tymi to już chyba gorzej będzie...

i za kolejne examy i wizytę w pracy w poniedziałek

Napisane przez malaczarnakejt

Kochane, może macie jakieś sposoby na pozbycie się smrodu z nowej szafy? W naszej części nie śmierdzi, ale w Filpowej masakra jest
Myłam wodą z octem, od 3 dni stoją w niej pojemniczki z sodą... dziś wsadziłam uprane ręczniki i muszę je znów prać, bo śmierdzą nowymi meblami
Nie wiem, czy saszetki zapachowe, które sobie wsadziliśmy nadają się do szafy noworodka?

ja bym zrobiła to wszystko jak Ty, ale dziwne czemu zapachy nie poszły sobie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41445690]Ghia dzięki za słowa otuchy W Małym wszyscy są już zakochani. Tak sobie myślę, że może wynagrodzono nam cierpienie takim pięknym dzieckiem
A co do cc jeszcze, powiem Ci, że chyba wybitnie dobrze reaguje na leki, bo teraz nic mnie nie boli, leze spokojnie, a nie mam nic nadprogramowego, tylko to, co dają planowo. Nie jest tak źle i nie sądzę, by było jakoś gorzej, macica sie już pewnie obkurczyla, a rany nie czuje. Jutro umyje włosy nawet [/QUOTE] Perse tak mi się przypomniało słowem otuchy, moja teściowa jest wcześniakiem, urodziła się w 7 miesiącu, aktualnie ma 55lat oprócz tego, że jest teściową nic jej nie dolega

Napisane przez Ghia

Przygotowałam już na ostatni guzik łózeczko, przepakowałam torby i swoją i Antosia wymieniłam kilka bodziaków na śpioszki. Ja w końcu nie wiem w co się ubiera dziecko po porodzie. W bodziaki, pajace czy śpioszki więc wzięłam po troszku wszystkiego Dopakowałam jeszcze rzeczy zrobiłam listę takich co na ostatnią chwilę będę dopakowywać typu ładowarka kosmetyczka dokumenty. Słucham sobie nowej płytki Rudimentala i jest zaje..ista a Antoś tańczy mi w brzuchu
TŻ pojechał do kolegi na mecz i się bidny znowu zapomniał. Mówi, że ktoś go podrzuci więc szybko wróci. Ja nie skumałam i jak już pojechał to dzwonię do niego i pytam czemu nie wziął auta. A on na to no, że nie będzie mógł się przecież piwa napić jak autem pojedzie. Zapytałam czy o czymś nie zapomniał no ale się zreflektował, że jak żona ma kilka dni do porodu to może by jednak darować sobie piwko i być w gotowości w razie czego. Faceci są naprawdę z Marsa

piekne przygotowania
ja swojemu teraz wręcz pozwalam na piwo i powtarzam "bo później już Ci nie pozwolę"
ale to fakt, że czasami nie myślą i trzeba im dosadnie powiedzieć

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41447316]Byłam u niego i ładniej chwytal pierś i już nie wrzeszczal tak bardzo, coś z tego będzie mam kupić małe kapturki, bo jest taki malusi ale jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]o widzisz idzie ku dobremu i tego się trzymajmy

[karolajn1987]

Napisane przez fiazo

Perse tak mi się przypomniało słowem otuchy, moja teściowa jest wcześniakiem, urodziła się w 7 miesiącu, aktualnie ma 55lat oprócz tego, że jest teściową nic jej nie dolega

A ja dzis dalej nie rodzę, bo Hanka to fikolki chyba wyczynia..

[Renessme1985]

Witam sie i ja z rana...
Spałam dzisiaj jak dziecko, OMG ta noc była łaskawa

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41447316]Byłam u niego i ładniej chwytal pierś i już nie wrzeszczal tak bardzo, coś z tego będzie mam kupić małe kapturki, bo jest taki malusi ale jestem dobrej myśli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

perse bardzo się ciesze, że z dnia na dzień synek ma się lepiej... No i oczywiście kciukuję za zdjęcie dzisiaj cewnika

Napisane przez sarna405

Witam z rana....szwagier mnie po 6 obudził telefonem...
Pese śliczny synek
A ja wczoraj miałam doła,ryczałam coś mnie brało naczytałam się o tych bólach krocza w internecie nie potrzebnie i przeżywałam ze prze de mną jeszcze 2 miesiace a tu coś nie tak Za dużo czytam za duzo przeżywam muszę przestać a to może się rozciaga przygotowuje się nie musi oznaCZAĆ ZE SZYBCIEJ URODZE

sarna ahhh te hormonki takie bóle to normalna sprawa, bo niestety nacisk jest duży na kości i wszystko na dole... w pierwszej ciąży nie pamiętam, czy mnie bardzo bolało, ale w tej mnie mega napier.nicza gdzie od 32-34 tc normalnie jak niepełnosprawna się czuje jak dłużej w jedne pozycji posiedzę-poleże, a potem muszę wstać, bo tak mnie kapa boli... Nic się nie martw, na pewno wszystko jest dobrze

Napisane przez karolajn1987

Tym sie nie przejmuj ja takie mocne bóle też mam od dłuższego czasu juz, na koncowce troche mi sie polepszylo

ghia za dzisiejszy dzień , wykorzystajcie go dobrze, bo potem już zawsze maluszek będzie z Wami, nawet kiedy go w praktyce nie będzie, to i tak zawsze już Nam nasze maluchy beda towarzyszyly

No właśnie mam tak samo, tyl mi się nie polepszyło hihi

Wcinam na śniadanko, bułę z serkie, typu włskiego i ogóraskiem zaraz jeszcze dorobie sobie kaffffke

Hmmm... Coś bezplanowa jestem na dziś, ale pewnie znowu skończymy na plaży

[karolajn1987]

A mnie zalalo..chyba mi wody odeszly wiec sie powoli zbieram
!!!!!!

[roxi1980]

Witam Was!

Spałam jak zabita CAŁĄ NOC (do 5:40, kiedy to Norbulek zarządził pobudkę ) i jak zwykle poranny bieg do kibla, co by się po drodze nie posiurać
Mąż mnie wkurzył wieczorem (piwko ) dostał z.☠☠☠kę i naiwnie wierzę, że do porodu już się będzie pilnował (o ja naiwna)


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41447316]Byłam u niego i ładniej chwytal pierś i już nie wrzeszczal tak bardzo, coś z tego będzie mam kupić małe kapturki, bo jest taki malusi ale jestem dobrej myśli. [/QUOTE]

Perse a Ty ściągasz mleko? Nie wierz w to, że po CC trudniej - mleko masz - trzeba tylko regularnym wypływem pobudzić produkcję. Jak często małego przystawiasz? Jest dokarmiany? Trzymam mocno, żeby Wam się "współpraca" udała

Napisane przez fiazo

Perse tak mi się przypomniało słowem otuchy, moja teściowa jest wcześniakiem, urodziła się w 7 miesiącu, aktualnie ma 55lat oprócz tego, że jest teściową nic jej nie dolega

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Napisane przez karolajn1987

A mnie zalalo..chyba mi wody odeszly wiec sie powoli zbieram
!!!!!!

O mamo!!! To trzymam kciukasy! Jak coś to pisz

[Renessme1985]

Napisane przez karolajn1987

A mnie zalalo..chyba mi wody odeszly wiec sie powoli zbieram
!!!!!!

OMG... jak to ?? kiedy teraz ?? wow... będzie kolejny maluszek na wątku

dotka a jak u Ciebie noc ?

[roxi1980]

Tralalala będzie nowy bobas, będzie nowy bobas

[fiazo]

Napisane przez karolajn1987

A mnie zalalo..chyba mi wody odeszly wiec sie powoli zbieram
!!!!!!

daj jak najszybciej znać
i trzymaj się tam

[karolajn1987]

Napisane przez Renessme1985

OMG... jak to ?? kiedy teraz ?? wow... będzie kolejny maluszek na wątku

dotka a jak u Ciebie noc ?

No lezalam sobie i ogladalam tv
I przeszedk mnie taki skurcz ze az mi w pięty poszlo a potem sie posikalam
Wykapalam sie, tz pojechał podrzucic psa do rodzicow a ja pomykam z ta podpacha. Zaraz musze pranie wstawic i czekam na skurcze :p
KASIU BEDE DO CIEBIE PISAC

[fiazo]

Napisane przez karolajn1987

No lezalam sobie i ogladalam tv
I przeszedk mnie taki skurcz ze az mi w pięty poszlo a potem sie posikalam
Wykapalam sie, tz pojechał podrzucic psa do rodzicow a ja pomykam z ta podpacha. Zaraz musze pranie wstawic i czekam na skurcze :p
KASIU BEDE DO CIEBIE PISAC

jak Ci wody odeszły to Ty na skurcze nie czekaj tylko na IP

[czarownica1]

KAROLAJN, najpierw pomyślałam, że u Ciebie tak leje jak u mnie
widać jeszcze śpię
zbieraj się i odezwij się do nas
trzymam kciuki za: "lekko, łatwo i przyjemnie"!

-----
Dzień dobry
od kilku godzin burza u nas i leje (Tż miał kosić nasz trawnik... znaczy teraz to już łąkę )

Njus dnia wczorajszego: mam umyte okna
i coraz mniej niepotrzebnych gratów w domu, powoli dom robi się domem.
Dziś ciąg dalszy, ale najpierw zakupy i Teściowa z rana, wczoraj już nie jechaliśmy nigdzie.

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

FIAZO, uhahałam się, że teściowa wcześniak, nic jej nie jest oprócz tego że jest teściową

[Renessme1985]

Napisane przez karolajn1987

No lezalam sobie i ogladalam tv
I przeszedk mnie taki skurcz ze az mi w pięty poszlo a potem sie posikalam
Wykapalam sie, tz pojechał podrzucic psa do rodzicow a ja pomykam z ta podpacha. Zaraz musze pranie wstawic i czekam na skurcze :p
KASIU BEDE DO CIEBIE PISAC

Ale fajnie ahhhh ta pełnia

TŻ będzie miał wspaniały prezent na Dzień Ojca

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Karolajn kciuki !
Fiazo niezłą dolegliwość
Roxi dopiero 2 razy go dostawilam, ale będę próbować regularnie.
Ją już bez cewnika, okapana, po lewatywce i czekam na śniadanie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sarna405]

[QUOTE=Renessme1985;




[B]sarna[/B] ahhh te hormonki takie bóle to normalna sprawa, bo niestety nacisk jest duży na kości i wszystko na dole... w pierwszej ciąży nie pamiętam, czy mnie bardzo bolało, ale w tej mnie mega napier.nicza gdzie od 32-34 tc normalnie jak niepełnosprawna się czuje jak dłużej w jedne pozycji posiedzę-poleże, a potem muszę wstać, bo tak mnie kapa boli... Nic się nie martw, na pewno wszystko jest dobrze :ehem
Dzięki Renessme
Dobrze ze jesteście ze jest ten wizaz. Ja właśnie w 1 ciąży tak nie mialam dlatego w tej przezywam była tak dlugo oczekiwana i to chyba dla tego.wczoraj caly dzień leżałam i dzis juz chyba lepiej. A mam nisko i będzie napíerac i dalej mnie gilgotac dzidziuś będzie.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Karolajn trzymamy kciuki. Szybkiego p lekkiego porodu życzę:-D

[domciatko]

witam z rana!!!

karola powodzenia!! trzymaj się i pisz jak będziesz mogła

[karolajn1987]

Popakowalam sie i jestesmy juz w drodze. Boli coraz bardziej i sie ze mnie leje..