Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[czarownica1]

a ja sie wzielam za szykowanie torby, bo Tz suszy mi głowe, jakby chciał powiedzieć ze do 8 lipca nie wytrzymam z porodem.
jestem tak tym zdenerwowana ze rece mi sie trzesa.... przezywam zblizajace sie wrazenia, chyba tam im na zawał padne jak mi nie dadza czegos lekkiego na uspokojenie.....

[dzoan]

Napisane przez misiaczka555

Wróciłam

Gorąco i mega korki to dla mnie za dużo.
U diabetologa ok, dalej dieta, wyniki dobre, insuliny ne trzeba
Kolejna wizyta 23.07

Oczywiście na koniec musiał mnie wkurzyc ale mam go w doopie
Idę nadrabiac

a czym Cię wkurzył??

Napisane przez skylie

To my też pozwolimy sobie zbiorowo Cię

to ja zbiorowo dziękuję

Napisane przez iwona335

refleks szachist

witam sie w 40 t.c

Napisane przez karolajn1987

A my dalej nie wychodzimy. Nie mam juz sily ciągle jej rosnie ta bilirubina...

Napisane przez karolajn1987

No właśnie powiedzieli ze w 4 dobie juz tak nie powinno
byc. Zabrali ja na jakieś dodatkowe badania. .

Właśnie tez leze i wyje..

karolajn, malinka mocne żeby żółtaczka odpuściła !

Napisane przez Oliath

Tyle mi zostalo brzulka po TRZECIM porodzie plus jeszcze wciaz widac przebarwienia po pokrzywce

Trza sie za siebie ostro brac

ale laska z Ciebie

[iwona335]

Napisane przez czarownica1

a ja sie wzielam za szykowanie torby, bo Tz suszy mi głowe, jakby chciał powiedzieć ze do 8 lipca nie wytrzymam z porodem.
jestem tak tym zdenerwowana ze rece mi sie trzesa.... przezywam zblizajace sie wrazenia, chyba tam im na zawał padne jak mi nie dadza czegos lekkiego na uspokojenie.....

a ja Ci zazdroszcze ze znasz date kiedy zjawic sie w szpitalu itd...
ja bym chciał wiedzieć ze data porodu to faktycznie data porodu a nie tylko orientacyjny czas

[czarownica1]

Napisane przez iwona335

a ja Ci zazdroszcze ze znasz date kiedy zjawic sie w szpitalu itd...
ja bym chciał wiedzieć ze data porodu to faktycznie data porodu a nie tylko orientacyjny czas

no znam, i to fajne jest, ale dzis mi kuzynka powiedziala ze ona od dawna obstawia ze ja czerwcowa bede, Tz jak zawsze taki spokojny "mamy czas kochanie do 15 zdazymy" tak mi wali teksty zebym torbe spakowała bo nigdy nic nie wiadomo i sie dzoiwnie usmiecha... i tak jeszcze kilka osob co powiem Ci mocno mnie irytuje, nagle wszyscy bawią się w proroków... głowna atrakcja...

[d0tkaaa]

Napisane przez iwona335

a ja Ci zazdroszcze ze znasz date kiedy zjawic sie w szpitalu itd...
ja bym chciał wiedzieć ze data porodu to faktycznie data porodu a nie tylko orientacyjny czas

ojj ja tez..


nie pomyslcie sobie,ja naprawde jestem dobrze wychowana,nie pyskuje i wogole ale jak ktoś mnie wkurzy to juz wogole po ptokach.

[iwona335]

Napisane przez czarownica1

no znam, i to fajne jest, ale dzis mi kuzynka powiedziala ze ona od dawna obstawia ze ja czerwcowa bede, Tz jak zawsze taki spokojny "mamy czas kochanie do 15 zdazymy" tak mi wali teksty zebym torbe spakowała bo nigdy nic nie wiadomo i sie dzoiwnie usmiecha... i tak jeszcze kilka osob co powiem Ci mocno mnie irytuje, nagle wszyscy bawią się w proroków... głowna atrakcja...

niestety tak to na końcu ciazy chyba juz jest
mi za to wszyscy mówią, że na pewno sie przeterminuje, ze mam za mały brzuch, za wysoko i że to na pewno nie nastąpi na dniach... a mnie tak juz boli wszsytko że tylko marze o porodzie

[magolina]

jakierka super wszystko nam dokładnie opisałaś

Napisane przez Anulka_p

U mnie podkłady też dają. Tylko te podpachy trzeba. W sumie i tak mieć je trzeba, bo jak wody nam będą odchodzić, sączyć się, będzie się z nas lało, to jakieś tam wkładki rady nie dadzą. No i po porodzie będziemy krwawić...Zanim przerzucimy się na zwykłe, mniejsze podpaski może pewnie minąć trochę czasu.
A ja nie znoszę podpasek. Używałam tamponów podczas @ i będzie mi ciężko z podpaskami.

Mam dokładnie to samo

Napisane przez d0tkaaa

pospacerowałysmy,wydalam troche ostatniej kasy .. i .. pokłocilam sie z baba pod blokiem juz nie moglam nie wytrzymalam szczyt chamstwa!

Siadłysmy z mama na chwile na lawce,szwagierka tez siedziala moj tata stał obok i ja stalam na przeciwko lawki trzymajac wozek K na chodniku stalam bokiem zeby bylo jeszcze miejsce co by ludzie przechodzili bez problemu min pol metra bylo miejsca no i gadam gadam a tu nagle czuje ☠☠☠ z lewej strony,torebka ( taka przekladana mialam) (wiecie jak sie taka nosi - z tyłu.. ) nagle na moim brzuchu .. wszyscy zamarli ja sie patrze a stara pi z d a z mezem idzie i ona mnie tak tracila bo musiala isc kolo meza nie mogla przejsc przed albo za nim.. ojak zem zagotowala ,pewnie nic bym nie powiedziala gdyby nie to ze slysze iz ta pani komentuje coś do meza na moj temat .. no to mowie do niej :
d-"jakies przepraszam moze czy coś?"
Pi z d a- " to nie trzeba stać na srodku to bym nie musiala popychac! " ( wyobrazacie sobie? )
D-" mogla Pani wyminąc i nie isc kolo meza w jednym rzedzie tylko przed nim lub za nim, ja nie mialam gdzie sie z brzuchem przesunąc" ( wozek stał przedemną wiec dobre ze w niego nie wpadłam i sie raczka w brzuch nie wbila..)
Pi - coś odbarskneła ale nie usłyszalam...
D- ( wyobrazacie sobie -cisnienie 1500 ! mowie do niej .. wsumie to krzyklam bo Tej pani kultura byla na tyle duza ze nawet sie nie odwrocila do mnie tylko cały czas " szla" ... wiec byla juz kawalek dalej)
i krzykłam " niech pani schudnie wsumie to nie bedzie problemu z przechodzeniem" ... ona juz nic nie powiedziala a ja zaczelam sie smiac z ostatniego zdania..
Co za babsko! I kto mi powie ze baby są takie mile i poukladane! Pozniej tata mi mowi ze to nasza "sasiadka" z obok klatki i ze jest czasnieta i ze ma coreczke tez nawiedzoną ...
a pozniej jeszcze dodalam ze i tak Pani mezu du p y nie daje to chociaz chce chodzic kolo niego do sklepu ... ( ale to juz do nas mowilam nikt nie slyszal ) hahahaha ...

Dotkaaa jak zwykle rozwaliłaś system

Napisane przez czarownica1

a ja sie wzielam za szykowanie torby, bo Tz suszy mi głowe, jakby chciał powiedzieć ze do 8 lipca nie wytrzymam z porodem.
jestem tak tym zdenerwowana ze rece mi sie trzesa.... przezywam zblizajace sie wrazenia, chyba tam im na zawał padne jak mi nie dadza czegos lekkiego na uspokojenie.....

Dasz radę kochana, zobaczysz - podejrzewam, że nawet nie wiesz ile masz siły i spokoju w sobie

jadę zaraz z Tż na targ to może kupię sobie pysznych czereśni, bo już tyle czasu nie jadłam

[iwona335]

Napisane przez d0tkaaa

ojj ja tez..


nie pomyslcie sobie,ja naprawde jestem dobrze wychowana,nie pyskuje i wogole ale jak ktoś mnie wkurzy to juz wogole po ptokach.

nie myślimy tak, a swój brzuch kazda z nas bedzie bronić jak dzielna lwica wiec wcale Ci sie nie dziwie

[dzoan]

Napisane przez eveewe

hejoo nie nadrabiam

Mam NEWSA
4 LIPCA ide do szpitala, pewno 5 lipca zrobia mi juz CC. maly jest tak duzy, ze ciezko go bylo pomierzyc, wiec waga niby 3400, ale ani glowy ani brzuszka ani kosci udowej w calosci sie nie udalo "zlapac". Szyjka sie juz skraca, na KTG wychodzily delikatne skurcze.

za poznany termin...
pierwsza połowa lipca zapowiada się obiecująco

Napisane przez malaczarnakejt

Ogarnęłam szafę, w międzyczasie przyjechał wózek, więc rzuciłam szafę w cholerę i dopiero teraz skończyłam. Mogę się chwalić

bardzo ładny

Napisane przez yevele

Hej, też na razie nie nadrobiłam.

Wracam od okulisty - generalnie ok, choć powinnam jeszcze zbadać grubość rogówki. I po wpuszczeniu kropelek przez 2h wyglądałam jak ciężarna na haju

I wracam też od ginka z usg. Waga małej (już nie takiej małej ) ok 3050 g. I jak zwykle długość kości udowej wyprzedza całą resztę o tydzień. Więc wychodzi na to że córka będzie na miniówki wyrywać
Reszta ok, łożysko jeszcze II stopnia i najnowsze wieści donoszą że termin na 20.07...
okaże się

za wizyty

Napisane przez Neni1984

Jestem wykończona
Prasowałam ponad 5 godzin i mam poprasowane wszystko dla Młodego Ale strasznie spuchły mi .... uda Normalnie nogi mi się zrobiły takie grube

namęczyłaś się..teraz nóżki do góry i odpoczywaj

[czarownica1]

Napisane przez iwona335

niestety tak to na końcu ciazy chyba juz jest
mi za to wszyscy mówią, że na pewno sie przeterminuje, ze mam za mały brzuch, za wysoko i że to na pewno nie nastąpi na dniach... a mnie tak juz boli wszsytko że tylko marze o porodzie

wkurzajace sa te gadki

[dzoan]

Kapa jako tako ogolona..
Naleśniki usmażone, sosik truskawkowy zrobiony..wszystko zjedzone
Idę poleżeć troszkę, może jakaś mała drzemka.. na 18 wizyta..dam znać jak wrócę

bądźcie grzeczne [czyt. ]

[d0tkaaa]

Napisane przez iwona335

nie myślimy tak, a swój brzuch kazda z nas bedzie bronić jak dzielna lwica wiec wcale Ci sie nie dziwie

to dobrze;* i tez tak sadze..

Napisane przez czarownica1

wkurzajace sa te gadki

tak a plus to jeszcze dostajesz 15 sms dziennie,30 telefonow czy juz urodzilaś..
ciezko Ci juz...
pewnie juz marzysz o porodzie..
Boisz sie
i przyjedziemy do szpitala do Ciebie ...

dzwonie do kolezanki zapytac o cos nie zdarzylam czesc powiedziec a ta krzyczy " URODZILAAAAASSSS?" " nie,dzwonie sie zapytac to i to" lol.

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Kapa jako tako ogolona..
Naleśniki usmażone, sosik truskawkowy zrobiony..wszystko zjedzone
Idę poleżeć troszkę, może jakaś mała drzemka.. na 18 wizyta..dam znać jak wrócę

bądźcie grzeczne [czyt. ]

Ja obiecuję być grzeczna!! (bo mnie nie będzie )
Idę dziś na ostatnie zajęcia SR
Trochę w kratkę chodziłam, ale mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone

Kciuki trzymam za wizytę

[surka]

Napisane przez malaczarnakejt

Mojego męża zaczarowało
Wyszedł na balkon, popatrzył na ciuszki, zrobił zdjęcie...
Co przychodzi do mnie, to oczywiście wózkiem musi pojeździć O rety, jak fajnie!

Nie dziwię się, pranko suoer, ja też chcę już prać

A teraz uciekam na SR

[sammi24]

Napisane przez Neni1984

Ty no nie wiem
Stanęłam przy żelazku i poleciaaaało
Jeszcze chodziłam i szukałam, czy na pewno to już wszystko
A potem spojrzałam na zegarek i w szoku byłam, bo obiadu niet, a mąż miał zaraz z pracy wrócić
Ale rozegrałam to sprytnie-jak tylko wszedł to wzięłam go za rękę i pokazałam ile się dziś napracowałam, a obiad w tym czasie się dogotowywał

ja dzisiaj kompletnie nic nie zrobiłam i mam teraz przez Ciebie kompleksy

Napisane przez czarownica1

a ja sie wzielam za szykowanie torby, bo Tz suszy mi głowe, jakby chciał powiedzieć ze do 8 lipca nie wytrzymam z porodem.
jestem tak tym zdenerwowana ze rece mi sie trzesa.... przezywam zblizajace sie wrazenia, chyba tam im na zawał padne jak mi nie dadza czegos lekkiego na uspokojenie.....

Ja się powtórzę za Iwoną - też bym chciała wiedzieć kiedy urodzę - to ogromna zaleta cc nie stresuj się. Tzn rozumiem, że przeżywasz dzisiaj to szczególnie, myslę że z czasem się oswoisz z tą myślą

dzoan kciuki za wizytę

Ja uciekam poleżeć

[jakierka]

Kejt, za wozek, nareszcie w domu I bardzo ladnie wyglada pranie, ja juz tez dzis bede sie przegladac suszarce i przyznam, ze od pralki dlugo nie moglam odejsc, bo podobalo mi sie patrzec jak te male rzeczy tam wiruja. Wariatka normalnie

Domi, rano widzialam, ze martwilas sie o krew. Czy juz bylas u lekarza i co Ci powiedzieli? Wybacz, jezeli o tym pisalas, zwyczajnie nie nadrobilam zaleglosci
Na szybko przelecialam i juz widze, ze niby tylko naczynko, ale mialas chyba tez spotkanie z polozna? Co ona na to?

En, co sie dzieje? Jakie pobyc sama, a co z nami?? Oczywiscie czekamy na Ciebie, prezesowo, i trzymam abys jak najszybciej doszla do siebie

Marionette, no ladnie TZ z centrymetrami Ale to u nich normalne, moj TZ caly czas mi powtarza, ze mam wielki brzuch, a w szkole rodzenia zauwazylam, ze mam jeden z najmniejszych, wiec mu o tym powiedzialam, na co on - bo tez jestes najmniejsza Fakt, ze mam 157cm wzrostu, ale i tak nie czuje, ze mam wielki brzuch. To juz sa nasi Panowie i ich wizja ciazy

Dotka, super ulozone rzeczy w komodzie! Bardzo przemyslane co gdzie powinno byc, i na podstawie Twojej komody zdalam sobie sprawe z tego, ze tych rzeczy dla Edzia wcale nie mam tak duzo
Zazdrosze, ze widzialas Piotrusia na zywo, tez chce

Tweed, jak zwykle sliczna, nie moge sie napatrzec na Twoja buzke !! I Twoj brzusio tez przepiekny

Karolajn, nie martw sie, lepiej wyjsc ze szpitala raz a dobrze, niz ponownie do niego powracac!

Neni, za prasowanie! Ja chyba sobie rozloze na czesci, bo prasowac niezbyt lubie i nie mam deski do prasowania, wiec aby sie nie nameczyc bede to robic na raty Podziwiam Cie jednak, 5h to nie lada wyczyn

Oliath, masz przecudne dziewczynki Stopki Lili mnie rozwalily
No i brzuszek to masz jak marzenie Ja takiego nie mialam nawet przed porodem

Iwona, juz wstawilam info do klubu

Eveewe, czarownico, fajnie, ze juz znacie date cc

Anulka, ja tez nie cierpie podpasek, ale mysle, ze po porodzie na slowo tampon pewnie bys kogos rozszarpala i podpaska bedzie Ci sie kojarzyla z mila podusia lagodzaca bol

[d0tkaaa]

Napisane przez eveewe

hejoo nie nadrabiam

Mam NEWSA
4 LIPCA ide do szpitala, pewno 5 lipca zrobia mi juz CC. maly jest tak duzy, ze ciezko go bylo pomierzyc, wiec waga niby 3400, ale ani glowy ani brzuszka ani kosci udowej w calosci sie nie udalo "zlapac". Szyjka sie juz skraca, na KTG wychodzily delikatne skurcze.

to jak Ty masz miec cc przy 3400 mniej wiecej to ciekawe co mi lekarz powie!!!!!!

Od ilu jest ogolnie wskazanie do cc?

[czarownica1]

to prosze o kciuki zebym do tego cc wytrzymała i sie po drodze do terminu nie rozsypała

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez d0tkaaa

to jak Ty masz miec cc przy 3400 mniej wiecej to ciekawe co mi lekarz powie!!!!!!

Od ilu jest ogolnie wskazanie do cc?

chyba ponad 4 kg ale do tego chyba jeszcze budowa i jakies inne czynniki dochodza

[d0tkaaa]

jakierka - ja tez sie ciesze ze go widzialam... jest taki słodziutki tak sobie lezał
czekamy niecierpliwie na Zuze jeszcze bardziej ha :P


Zreszta mama dzis wracajac z pracy mowi ze wsumie moglabym juz urodzić bo chce isc na urlop odpoczac sobie od pracy lol ( a bierze jak urodze zeby troche pomoc i wogole..)

[fiazo]

Napisane przez sammi24

Pewnie myśli sobie, że skoro nie ma z tym dużo roboty, to spokojnie powoli zdąży

wziął się więc nadzieje są, że dziś skończy

Napisane przez d0tkaaa

tak a plus to jeszcze dostajesz 15 sms dziennie,30 telefonow czy juz urodzilaś..
ciezko Ci juz...
pewnie juz marzysz o porodzie..
Boisz sie
i przyjedziemy do szpitala do Ciebie ...

dzwonie do kolezanki zapytac o cos nie zdarzylam czesc powiedziec a ta krzyczy " URODZILAAAAASSSS?" " nie,dzwonie sie zapytac to i to" lol.

o masakra, współczuje, mnie na szczęście nikt nie męczy

za dogadanie dla babki

Napisane przez dzoan

Kapa jako tako ogolona..
Naleśniki usmażone, sosik truskawkowy zrobiony..wszystko zjedzone
Idę poleżeć troszkę, może jakaś mała drzemka.. na 18 wizyta..dam znać jak wrócę

bądźcie grzeczne [czyt. ]

i Ty liczysz na to, zastaniesz z 5 str nadrabiania

[czarownica1]

jeszcze do mojego zamuła i nerwowki zgagiszon mnie nęka wrrrrrrr

[d0tkaaa]

Napisane przez czarownica1

jeszcze do mojego zamuła i nerwowki zgagiszon mnie nęka wrrrrrrr

Czarownico! WyluZUJ!

[iwona335]

Napisane przez d0tkaaa

to dobrze;* i tez tak sadze..


tak a plus to jeszcze dostajesz 15 sms dziennie,30 telefonow czy juz urodzilaś..
ciezko Ci juz...
pewnie juz marzysz o porodzie..
Boisz sie
i przyjedziemy do szpitala do Ciebie ...

dzwonie do kolezanki zapytac o cos nie zdarzylam czesc powiedziec a ta krzyczy " URODZILAAAAASSSS?" " nie,dzwonie sie zapytac to i to" lol.

jak narazie miałam tylko jednego smsa z pytaniem kiedy rodze, reszta czeka cierpliwie aż dam im znać. a z serii pytań juz na poczatku ciazy jedna znajoma ciagle pytała czy boje sie porodu- przez całą ciaże jest tyle innych problemów i zmartwień że o porodzie zaczelam myslec dopiero na poczatku 9 m-ca ale wytłumacz to komuś kto nie słucha

[fiazo]

Napisane przez czarownica1

to prosze o kciuki zebym do tego cc wytrzymała i sie po drodze do terminu nie rozsypała [COLOR="Silver"]

[d0tkaaa]

Napisane przez iwona335

jak narazie miałam tylko jednego smsa z pytaniem kiedy rodze, reszta czeka cierpliwie aż dam im znać. a z serii pytań juz na poczatku ciazy jedna znajoma ciagle pytała czy boje sie porodu- przez całą ciaże jest tyle innych problemów i zmartwień że o porodzie zaczelam myslec dopiero na poczatku 9 m-ca ale wytłumacz to komuś kto nie słucha

a najlepszy news to wogole jest ze ostatnio pisala do mnie kolezanka z ktora chodzilam do szkoły i pogadam z nią na osiedlu jak ja spotkam ale nie jakas moja kumpela czy coś,gadamy jak sie spotkamy poprostu.. a tu nagle dostaje sms ( nawet nie wiedzialam ze ma moj numer) " czesc tu .... urodzilas?"

[iwona335]

Napisane przez d0tkaaa

a najlepszy news to wogole jest ze ostatnio pisala do mnie kolezanka z ktora chodzilam do szkoły i pogadam z nią na osiedlu jak ja spotkam ale nie jakas moja kumpela czy coś,gadamy jak sie spotkamy poprostu.. a tu nagle dostaje sms ( nawet nie wiedzialam ze ma moj numer) " czesc tu .... urodzilas?"

hehe, bo ciaza zbliza nawet wrogów

[Agrafka86]

Napisane przez dzoan

Kapa jako tako ogolona..
Naleśniki usmażone, sosik truskawkowy zrobiony..wszystko zjedzone
Idę poleżeć troszkę, może jakaś mała drzemka.. na 18 wizyta..dam znać jak wrócę

bądźcie grzeczne [czyt. ]

Mocne kciuki za wizytę i czekamy na informacje.

Ja właśnie zjadłam 2 krokiety i dowaliłam sobie makaronem z truskawkami i normalnie czuję, że za dużo zjadłam. Idę zobaczyć jak ta nasza Radwańska gra w tenisa i później będę Was nadrabiać, bo jak wrócę to pewnie 10 str nowych dojdzie.

[czarownica1]

Napisane przez d0tkaaa

Czarownico! WyluZUJ!

to o lękach z podpisu Twoje czy skads?
od jakiegos czasu wlepiam gały w podpis i sie nim delektuje

[aremalgos]

Napisane przez d0tkaaa

to jak Ty masz miec cc przy 3400 mniej wiecej to ciekawe co mi lekarz powie!!!!!!

Od ilu jest ogolnie wskazanie do cc?

mi lekarz mówił że 4,5 kg, no chyba że cos z miednicą nie tak to mniej

[d0tkaaa]

Napisane przez iwona335

hehe, bo ciaza zbliza nawet wrogów

no bo wszyscy chca zobaczyc dzidziusia i ponosic.. i kazdy mysli ze bedzie sobie przychodził jak do hotelu i ogladał dziecko i bawil sie i nosił.. TAAAAAAAAAA JASNE..
u mnie sa dwie kolezanki ktore naprawde nie bede miala nic przeciwko jak przyjada do szpitala .. ale nie nekaja mnie sms tylko czekaja aż ja napisze i dam im znać. A nie takie .. zaczyna sie od " urodzilas" a pozniej jest " moge wpasc" a pozniej" moge ponosic" a pozniej " wsumie to moge przebrac" a na koncu ja wymiekkam i mowie " daj jeszcze cycka a wogole to zrob sobie swoje "