Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[despa]

Napisane przez BYou

dzieńdobry

Chyba taka pogoda bo ROszpunka też sobie przypomniała o jedzeniu o 1 w nocy, po czym postanowiła jeszcze zrobić kupkę Potem sama się uspała, mrucząc sobie coś podobnego do aaaaa

Leonika za dalsze badania

Malpka
To się Synek z Mamy ponabijał

Kasia wpadaj na bogracza
i bez stresów:/może to jakiś nerwoból?


Zaczęłam nas pakować bo dziś wraca Mąż i jedziemy do siebieo Matko i córko ile tego mamy

moja robi to samo, jak się robi śpiąca w ciągu dnia o zawodzi aaaaaa a potem usypia, se myślę dzieć daje znać ze do spania pora.

Napisane przez monicca1989

Ile

no własnie się zdziwiłam, skoro w sierpniu zaczną , a na początku się nie podaje całego, to nie wiem jak Kasia liczy że zuzyje?

[Demeter]

WItam!!!!
Kubcio śpi, ja popijam kawkę, później jadę do pracy załatwić roczny macierzyński
Tak w ogole mój Kubuś skończył wczoraj 2 miesiące

A koleżanka poszła wczoraj wieczorem rodzić córeczkę
Między naszymi dzieciaczkami będzie 2 miesiące (jak wczoraj urodziła) albo 2 miesiące i 1 dzień różnicy (jak po północy urodziła) Kubuś będzie miał koleżankę

Napisane przez moni_ka.g

Demeter - odnosnie karmi.. wczoraj wieczorem wypilam. W nocy wstalam do wc i wracajac zalalam sie mlekiem... a spie juz od jakiegos czasu bez stanika bo mialam coraz mniej pokarmu. Niestety juz przed wyjsciem na spacer znowu prawie nic nie lecialo.

Ha! Widzisz!
Ja wypiłam raz karmi, odczekałam trochę (pewnie i tak za długo, bo panikara jestem) i odciągnęłam pokarm - po raz pierwszy udało mi sie odciągnąć 120 ml z jednej piersi. Teraz sobie co jakiś czas po wieczornym karmieniu jak mały idzie spać popijam.

Napisane przez moni_ka.g

Kmagg - nie przejmuj sie lekarka. Ja karmie bardzo czesto i dlugo, Jakub non stop by na mnie wisial a jaka chudzina... do tego mimo przystawiania dziecka non stop brakuje mi pokarmu...

U mnie to samo. Ginekolog mi powiedział, że pokarmu nigdy nie jest za mało. Sama nie wiem, bo widzę, jak mały wieczorem się szarpie przy piersi, pociumka dwa razy, puszcza, płacze, za chwilę to samo i znowu Jak mówię to lekarzom to sugerują, że nauczył się jeść z butelki. Ale czemu tak jest zawsze wieczorem, a w dzień i nocy pięknie sobie je? Poza tym widzę jak pierś jest twarda to leci z niej ciurkiem i mały chętnie je, naje się i śpi. A wieczorem ściskam i wypływają dwie kropelki - może za mało dla niego i się złości, że mało jednak leci...
Dlatego wieczorami daję mu butlę z mm, trochę cyca żeby sobie przy nim usnął.

Napisane przez klementyna1

Ja wyparzam co drugi dzien, a gotujeco 3-4 dni-a wiecie co mi sie przytrafiło? dzis szykuje Kacpra do mamy, wyciagam butle, a tam dziura wytopiona w butelce lovi....Qrde wszedzie pisza na etykietach, ze gotowac 5 minut, ja zawsze gotuje krócej to skąd ta dziura?butla poszłana smieci...

Dziadostwo, bo piszą, żeby gotować 5 minut, ja jak tak robiłam to mi sie butelka od laktatora zaczęła odkształcać i dziura by się na bank na dole zrobiła i laktator poszedłby do śmieci

Napisane przez Nyaa

Dostałam dzisiaj macierzyński i heja na zakupy nawiedziłam lumpka i kupiłam Nikosiowi kilka szmatek, no i nową butelkę -Avent.
Sobie standardowo nic nie kupiłam

U mnie tak samo - ciągle kupuję coś małemu a sobie rzadko Choć jak się wybiorę na wyprzedaże w sierpniu do Galerii to se wydam trochę na siebie - a co!

Napisane przez kasia86bgo

no ale pochwalem sie wam - bo nie wszytskie macie fejsa
soba i Emilianem - dzis Ladnie cwiczyl lezenie na brzuszku az sama bylam w szoku bo ost czasu tylko dotknol podlogi i byl RYK

Kasia, pięknie wyglądasz. A mały to cudo - te oczka, włoski, śliczny
My jutro wyjeżdzamy z małym w podróż - do rodziców 350 km. Muszę tyle zapakować rzeczy małego, że szok! Dobrze, że mamy w miare pojemne auto.
Już myślałam, żeby wziąść mniej moich rzeczy ale to się nie da, bo ta pogoda niewiadomo jaka będzie.

Napisane przez kmagg81

Kładę go ciągle na brzuszku, czasami poleży chwile, postęka, troszkę główką ruszy albo położy na boku główkę i zasypia, a czasami jest ryk wniebogłosy od razu, ale ćwiczę z nim jak najwięcej.

Mój Kubuś ma tak samo. Staram sie go dużo kłaść, nie wiem czy się zacząć martwić

Napisane przez Moderna

Skutki uboczne podobne do innych szczepien - goraczka, brak apetytu, drazliwosc, wymioty, bol brzucha. Moze pojawic sie nawet biegunka czy drgawki (poza tym byly tez zgloszenia ciezkiej biegunki, syndromu kawasaki, komplikacje w ukladzie oddechowym), czyli glownie to, przed czym ta szczepionka powinna chronic. Ochrona przez szczepienie jest tez krotkotrwala. Poza tym zanieczyszczenie szczepionki swinskim wirusem.

Heh, a mi tyle osób radzi zaszczepić na rota, że chcemy. A skad masz takie dokladnie informacje, że jest zanieczyszczona świńskim wirusem ?? I czemu krótkotrwała ?

[Lady_Aga]

Poczekam z tym rozszerzeniem diety po 5 miesiącu. Moja niedługo kończy 4 miesiąc, więc jeszcze troszkę.
Czy Wasze dzieci też co każdy ranek stękają, wiercą się i puszczają mocne bączki? Moja tak ma codziennie od około dwóch miesięcy -dosłownie codziennie, tak stęka, wierci się i prutka do momentu zrobienia kupki. Zastanawiam się czy nie wprowadzić mleka modyfikowanego, mój pediatra wspomniał coś żeby dawać jej na noc mleko Bebilon HA 1 na takie wzdęcia, bądź jakieś inne mleko HA.. Biedna męczy się co każdy ranek. Zastanawia mnie to czemu tak się dzieje i czemu tak długo to trwa, może faktycznie jest na coś uczulona co jest w moim pokarmie.

[oliwka__]

hejka

nie wiem kiedy Was nadrobię, ponieważ wyjechałam do moich rodziców tz do mamy a wczoraj wieczorem tato przyjechał i mogę troszkę odpocząć wydawało by się ale tak nie jest bo mała się "popsuła" ze spaniem w nocy wisi non toper na cycu a ja jakoś zasnąć nie mogę i siedzę.
Wczoraj poszła spać o 22 a o 1:08 wstała zanim ją przebrałam to było 15 po i prawie do 3 co ją odkładałam to ryk niemiłosierny cycki mnie bolą i później od 4:30 prawie do 7 się wkurzyłam i zabrałam jej cycka i poszłam spać a ona nie spała tylko oglądała lampę bo takich w domu nie ma heh i troszkę kimała ehh dzień z nocą jej się pomyliły albo musi po prostu swoje odsiedzieć bo w dzień mało na cycku siedzi po 10-20 minut co 1,5-3 godziny ale to tylko jak jest u babci w domu tak nie jest.

W środę mamy sesję fotograficzną i powiem że się wkurzyłam bo ja mam jakieś zaćmienie umysłu , nie wiem jak czytam ogłoszenia na stronach gdzie wyraźnie napisane że do noworodków do 14 dnia przyjezdzają i robią sesję w domku a ja jakaś nienormalna i nie widziałam tego chyba po tym porodzie faktycznie na oczy mi padło.

Tydzień temu byłyśmy na szczepieniach wzięłam od razu 3 szczepionki ceny powalające Jak to panie pielęgniarki powiedziały "zaszalałaś mama" heh

Moderna moja Anielka też tak jakby się cofnęła już ładnie podnosiła główkę i przewracała a teraz od prawie 3 tygodni kładę na brzuszku i nic choć znowu zaczyna powoli ale zaczyna.

alliw śliczne zdjęcia Jasio i Mamusia

OC jednak charczenie to był katarek wczoraj dopiero kupiłam fridę bo te elektryczny aspirator to o kant d... i jak zaczęłam ściągać wczoraj to aż szoku dostałam że tyle tam siedziało choć wcale nic jej nie ciekło z noska. I faktycznie już jej nic nie świszczy ani nie charczy.

W kwestii picia alkoholu to dziękuję ja nie piję Ostatni raz napiłam się jakieś 9 lat temu w domu z tż wymiotowałam przez okno i film mi się urwał bo tż później mi opowiadał co mówiłam to aż wstyd

idę się przespać póki dziadek na spacerze z małą.

Aa co do opieki babci na wnukami o tak uwielbiam to moi rodzice aż się proszą by na ręce ją brać zmieniać pieluchy i wszystko koło małej jakby mogli to by i cycka jej dali tylko że im nic nie leci na "teściowej" się zawiodłam myślałam że będzie bardziej mi pomagać przy małej tz pomagać w tej kwestii że przyjdzie w ładny dzień i powie że weźmie ją na spacer ale niestety nic takiego jak sama nie spytam nie poproszę to nie mam co na pomoc liczyć więc robię to jak najrzadziej.

Zawsze tak twierdziłam i przekonałam się na własnej skórze i choć każdy mówił że mi się wydaje, że tak nie jest ale tak jest wnuki od córki to zawsze od córki i bliźsze dziadkom aniżeli od synowej. Będąc dzieckiem mieszkając z dziadkami taty byliśmy na drugim planie bo ważniejsze były dzieci od córek dziadków i tak teraz jest z Anielką niby mieszkamy z tż rodzicami mają tylko po schodach wejść a jak ja z nią nie pójdę na dwór albo do nich to oni nie przyjdą nawet na 5 minut przywitać się z nią. A ja naiwna wierzyłam że tak nie będzie. Przykro mi tylko dlatego bo moich rodziców rzadko widujemy a oni ją uwielbiają więc chciałam żeby chociaż z tymi dziadkami z ktorymi mieszkamy była zżyta ale niestety.
Najlepsze są teksty "teściowej" to taka córunia mamusi no kurcze jak ma być inaczej jak ona siedzi całymi dniami tylko ze mną to do kogo ma się kleić i u kogo się uspokajać. Widzę że to takie wyjaśnienie teściowej dlaczego nie przychodzi tak często do nas na górę. Rozpaczać nie będę tylko szkoda mi dziecka. Bo mi zawsze było przykro że u dziadków byłam ta druga a przecież mieszkaliśmy z nimi jakiś czas.

rozpisałam się a tato mi już małą niesie to się naspałam heh

Miłego dzionka i ładnej pogody w końcu nie pada

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Demeter ja czytałam że szczepionka na rotawirusy działa/chroni tylko do 3 roku życia.
Anielka dostała od razu 3 szczepionki i żadnych skutków ubocznych nawet nie była marudna ani nie gorączkowała nic jakby ich nie dostała. Wiadomo każde dziecko inaczej reaguje same kłucia to stres dla dziecka.

[Demeter]

Napisane przez oliwka__

[/COLOR]Demeter ja czytałam że szczepionka na rotawirusy działa/chroni tylko do 3 roku życia.
Anielka dostała od razu 3 szczepionki i żadnych skutków ubocznych nawet nie była marudna ani nie gorączkowała nic jakby ich nie dostała. Wiadomo każde dziecko inaczej reaguje same kłucia to stres dla dziecka.

Dzięki.
Jeśli do 3 roku życia to wcale nie tak krótko moim zdaniem...
Nie wiem jeszcze nie zaszczepiłam na nic dodatkowo, bo czekam na decyzję w sprawie becikowego (załatwialiśmy w poprzednim tygodniu). Wiec jak sie uda to bedzie 2000 zł, mysle że głównie przeznaczymy na szczepienia bo drogie są.

A co do małej kurcze mamy w podobnym wieku maluszki, mój tfu tfu jest naprawdę grzeczny, czasami pomarudzi, ale w nocy ładnie śpi, budzi sie co 2,3h. Teraz zjadł i dalej sobie śpi a ja mam czas na przyjemności, choć zaraz musze pakować naszą trójeczkę na wakacje 2 tygodniowe

[Dragusia88]

Napisane przez Lady_Aga

Poczekam z tym rozszerzeniem diety po 5 miesiącu. Moja niedługo kończy 4 miesiąc, więc jeszcze troszkę.
Czy Wasze dzieci też co każdy ranek stękają, wiercą się i puszczają mocne bączki? Moja tak ma codziennie od około dwóch miesięcy -dosłownie codziennie, tak stęka, wierci się i prutka do momentu zrobienia kupki. Zastanawiam się czy nie wprowadzić mleka modyfikowanego, mój pediatra wspomniał coś żeby dawać jej na noc mleko Bebilon HA 1 na takie wzdęcia, bądź jakieś inne mleko HA.. Biedna męczy się co każdy ranek. Zastanawia mnie to czemu tak się dzieje i czemu tak długo to trwa, może faktycznie jest na coś uczulona co jest w moim pokarmie.

bez przesady, niektóre dzieci poprostu muszą sobie postękać przy bąkach i tyle. może spróbuj herbaty laktacyjnej z koprem ale mm ja bym nie dawala.

Napisane przez oliwka__

Aa co do opieki babci na wnukami o tak uwielbiam to moi rodzice aż się proszą by na ręce ją brać zmieniać pieluchy i wszystko koło małej jakby mogli to by i cycka jej dali tylko że im nic nie leci na "teściowej" się zawiodłam myślałam że będzie bardziej mi pomagać przy małej tz pomagać w tej kwestii że przyjdzie w ładny dzień i powie że weźmie ją na spacer ale niestety nic takiego jak sama nie spytam nie poproszę to nie mam co na pomoc liczyć więc robię to jak najrzadziej.

Zawsze tak twierdziłam i przekonałam się na własnej skórze i choć każdy mówił że mi się wydaje, że tak nie jest ale tak jest wnuki od córki to zawsze od córki i bliźsze dziadkom aniżeli od synowej. Będąc dzieckiem mieszkając z dziadkami taty byliśmy na drugim planie bo ważniejsze były dzieci od córek dziadków i tak teraz jest z Anielką niby mieszkamy z tż rodzicami mają tylko po schodach wejść a jak ja z nią nie pójdę na dwór albo do nich to oni nie przyjdą nawet na 5 minut przywitać się z nią. A ja naiwna wierzyłam że tak nie będzie. Przykro mi tylko dlatego bo moich rodziców rzadko widujemy a oni ją uwielbiają więc chciałam żeby chociaż z tymi dziadkami z ktorymi mieszkamy była zżyta ale niestety.
Najlepsze są teksty "teściowej" to taka córunia mamusi no kurcze jak ma być inaczej jak ona siedzi całymi dniami tylko ze mną to do kogo ma się kleić i u kogo się uspokajać. Widzę że to takie wyjaśnienie teściowej dlaczego nie przychodzi tak często do nas na górę. Rozpaczać nie będę tylko szkoda mi dziecka. Bo mi zawsze było przykro że u dziadków byłam ta druga a przecież mieszkaliśmy z nimi jakiś czas.

dla teściowej

[BYou]

To szczepienie na rotawirusa jeśli ochroni dziecko nawet 3 lata to sporo niemowlę szybko może się odwodnić przy biegunce i dodatkowo wymiotach. My zaszczepiliśmy bo lekarz tłumaczył nam, że dzięki niej możemy uniknąć szpitala w przypadku zarażenia. A te powikłania są wypisane we wskazaniach na wszystkich szczepionkach niestety:/ Na całe szczęście Roszpunka dobrze znosi szczepienia

[Luna0]

Moje dziecko śmieje się na głos!!
skakaliśmy przy lustrze i się udało

co do teściowych i mam, to moje nie biorą Kamila na ręcę. Moja mama może go pilnować jak lezy w łóżeczku albo w wózku, teściowej nie ma w PL ale jak przyjeżdża to raz go wzięła.
Nie narzekam, bo mama mi pomaga, przypilnuje jak trzeba. Ale że do mojej siostry trzeba było latać bo np. chciała wziąść prysznic itp. w dzień w dzień to moja rodzina już ma dość na całe życie noszenia i bawienia.. cieszą się bardzo z małego ale jakoś się nie garną żeby go ponosić. Szkoda.
tym bardziej że mojej siostry dzieci były dużo bardziej rozpieszczane, tylko że z przymusu. Ja nie zmuszam, chce ktoś to przychodzi, jak potrzebuje gdzieś wyjść to podrzucam go mamie i mimo że to dwa razy wychodzenie na 3 piętro i jestem zmasakrowana to staram się żeby nie odczuła że "musi". Mój brat jak mi schodził po wózek (25lat) to tak się naględził że on prysznic brał, albo zmęczony jest, że powiedziałam nigdy więcej! I targam sama chociaż czasami mi się wydaje że zemdleje po drodze...

Napisane przez Leonikowa

hej my po zakończonym 3 dniowym maratonie przyszły tydz znów zapowiada się ciekawie pon rehabilitacja, środa pobranie krwi, czwartek usg główki, piątek rehabilitacja....ale najważniejsze, żeby wszystko było ok
byłam załatwiać urlop rodzicielski i do pracy wracam 28.02.2014r.

no nic idę nadrabiać bo leoś akurat ma drzemkę.

aaa jeszcze zapomniałam napisać, że wczoraj byliśmy na wizycie u okulisty i przed zakropieniem okulista najpierw zobaczył oczka małego i stwierdził, że nic złego tutaj nie widać noooo ale jak już przyszliście to go zbadam i faktycznie oczka zdrowe

Dobrze że oczka zdrowe i wspołczuje tej gonitwy po lekarzach..

Napisane przez Tasia34

C
A jak u Was na początku wyglądała ta wysypka? Bo ja cały czas nie jestem pewna, co uczula Krzysia, czy to nabiał, czy może co innego. Pojawia się i znika i mam problem, z czym to łączyć...

Pierwsza wyszła w wieku 3tyg na rekach czerwone kropeczki. Chyba od jajek w święta wielkanocne. Później już różnie w róznych miejscach. Czasami kaszka, czasami czerwone kropki. Ja też się juz pogubiłam, jem nabiał są, nie jem znikają i się pojawiają teraz jest wysypany ale pare dni temu dodałam pare kropel śmietanki do kawy, dosłownie pare kropel
Mnie zastanawia czy mój maluch nie ma uczulenia na jajka


Oddajcie mi dziecko! Nie chce spać w łóżeczku, ale drugi dzień pod rząd zasnął na macie! byle sie nie ruszał bo tam wszystko grzechocze i go obudzi.

[Agateczka*]

Napisane przez Villga

Wróciliśmy z wizyty. Z bioderkami wszystko ok!

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny! W końcu! Mamy wagę! I to piękną - 6,1kg Poza tym zdrowy jak rybka i zaszczepiony...

Napisane przez Sorceresss

A propos - dorzucę fotkę mojego czytelnika Zdjęcie kiepskiej jakości bo z tel, do tego Fi jakiś taki skulkowany w foteliku i z dziwną buziunią...ale czytanie jest!

Ale super, i przewraca strony wow

Napisane przez Nyaa

Dostałam dzisiaj macierzyński i heja na zakupy nawiedziłam lumpka i kupiłam Nikosiowi kilka szmatek, no i nową butelkę -Avent.
Sobie standardowo nic nie kupiłam

zakupy zakupy a sobie nic to poszalałaś

Napisane przez bzinka

No niestety nie udało mi się. A Tobie jakim sposobem się powiodlo?

próbowałam, mimo że marudził i wiercił się, jak płakał to z nakładką dałam, a najlepiej jak nie jest bardzo głodny to wtedy próbowałam znów i się udało

Napisane przez maria28

Dziękuję wszystkim za życzenia

Bioderka ok.



Mi się skończy 4 dni przed skończeniem 3 m-ca, ale już nie będę dokupować.

W ogóle Róża od pewnego czasu bierze samą K, bo pediatra kazała odstawić D w związku z za małym ciemiączkiem.
Z tą witaminą K było śmiesznie. Poszłam po nią do apteki, a farmaceutka mówi, że ma ostatnie opakowanie. Ale nie chciało jej się nabić na kasę. Przyjrzała się, a to było opakowanie niby dodawane gratis jako próbka. Więc dala mi je i nie chciała kasy

.

za bioderka
a z witaminą to fajnie wyszło

Napisane przez maria28

A tak poza tym:

[despa]

Kurcze, pogoda do bani, co chwilę leje...

Zakończenie roku szkolnego obskoczone, więc już z rana pobudka, a zaraz jedziemy do poradni z Oliwką,żeby sprawdzić czy nie ma dysleksji (fajny termin ). Polonistka tak się spieszyła z napisaniem opinii, ze dotarła do poradni w czerwcu- więc zdążyła jej obniżyć ocenę roczną ( a mamy jedną czwórkę na świadectwie i średnią 5,2- sorry musiałam się pochwalić )

Bierzemy ze sobą chłopa i mała bo może jak to będzie trochę trwało, a choć na chwilę przestanie lać to pospacerujemy ....

[Moderna]

Napisane przez Demeter

Heh, a mi tyle osób radzi zaszczepić na rota, że chcemy. A skad masz takie dokladnie informacje, że jest zanieczyszczona świńskim wirusem ?? I czemu krótkotrwała ?

Ja tylko odpowiedzialam na pytanie i nikogo nie chce przekonywac do nieszczepienia
Kazdy rodzic musi sam podjac decyzje

Szczepienie chroni przed ciezkimi zachorowaniami spwodowanymi rotawirusami (ale one sa dosc rzadkie). Mozliwe jest tez zachorowanie, tylko bedzie ono lzejsze. Szczepionka chroni tez mniej wiecej do drugiego roku zycia, pozniej jej dzialanie sie zatraca - czyli zachorowanie moze sie po prostu odwlec w czasie.
Ja po prostu nie ufam szczepieniom, ktore chronia przez krotki czas (podobnie jak szczepienia przeciwko grypie ).

Ale moze jak mnie lekarz mocno przekona, to moze zaszczepie - ale na razie jestem mocno na nie.

O wirusach swinskich w Rotarixie po niemiecku, ale mozna wrzucic na tlumaczenie (to bylo w 2010 - czy nadal te wirusy mozna znalezc w szczepionkach Rotarix, nie wiem, bo nie zaglebialam sie w temat).
http://www.aerzteblatt.de/nachrichte...-Impfstoff.htm
http://www.aerzteblatt.de/nachrichten/41171/

i ogolnie o rotawirusach
http://www.individuelle-impfentschei...42/4-rotaviren

[monicca1989]

Napisane przez despa

Kurcze, pogoda do bani, co chwilę leje...

Zakończenie roku szkolnego obskoczone, więc już z rana pobudka, a zaraz jedziemy do poradni z Oliwką,żeby sprawdzić czy nie ma dysleksji (fajny termin ). Polonistka tak się spieszyła z napisaniem opinii, ze dotarła do poradni w czerwcu- więc zdążyła jej obniżyć ocenę roczną ( a mamy jedną czwórkę na świadectwie i średnią 5,2- sorry musiałam się pochwalić )

Bierzemy ze sobą chłopa i mała bo może jak to będzie trochę trwało, a choć na chwilę przestanie lać to pospacerujemy ....

Gratulację dla Oliwki

[bmma]

Witam

Napisane przez Nyaa

dostałam dzisiaj macierzyński i heja na zakupy nawiedziłam lumpka i kupiłam Nikosiowi kilka szmatek, no i nową butelkę -Avent.
Sobie standardowo nic nie kupiłam

też tak mam

[Moderna]

Napisane przez oliwka__

Tydzień temu byłyśmy na szczepieniach wzięłam od razu 3 szczepionki ceny powalające Jak to panie pielęgniarki powiedziały "zaszalałaś mama" heh

Moderna moja Anielka też tak jakby się cofnęła już ładnie podnosiła główkę i przewracała a teraz od prawie 3 tygodni kładę na brzuszku i nic choć znowu zaczyna powoli ale zaczyna.

Wspolczuje kosztow
Cale szczescie, ze u nas wszystkie bezpłatne.

To moze to normalne moj to juz w ogole nie chce podnosic, dzis go polozylam, to nawet na milimetr nie drgnal i w dodatku nawet na 10 minut przytnał komara

A w ogole to musze sie poskarzyc, bo to, ze w nocy nie spie to normalne, ale moj maluch to teraz juz nawet nie co 3, ale co 2 godziny w nocy cycka ssa - o polnocy sie przyssal to possal 1 minute i padl
Taka jestem niewyspana dzisiaj, i zla jak osa przez to
no i dodatkowo o 5 rano juz nie chcial spac, i tak padlismy dopiero kolo 8, na "calusienka godzine" .. łaskawca .

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez oliwka__

h
Wczoraj poszła spać o 22 a o 1:08 wstała zanim ją przebrałam to było 15 po i prawie do 3 co ją odkładałam to ryk niemiłosierny cycki mnie bolą i później od 4:30 prawie do 7 się wkurzyłam i zabrałam jej cycka i poszłam spać a ona nie spała tylko oglądała lampę bo takich w domu nie ma heh i troszkę kimała ehh dzień z nocą jej się pomyliły albo musi po prostu swoje odsiedzieć bo w dzień mało na cycku siedzi po 10-20 minut co 1,5-3 godziny ale to tylko jak jest u babci w domu tak nie jest.
.

hehe... u was tez widze nocka ciekawa dzsiaj

[kasia86bgo]

Hehe no 76szt - obiadku deserki i takie tam, kolezanka autem jechala wiec mi z PL przywiozla - damy rade ew jak bd smaczne to ja dojjem

No i kasa odebrana - czas na zakupy
Jade na centrum zajrze do hm albo cubusa mozne bd jakie fajne spodnie ew leginsy to se kupiem

Ale pogoda wychodzilam bylo slonko duszno - teraz chmury wiater i chyba bd padac deszcz :-/ a ja w bluzie eh - wazne ze dla Mlodego mam ta folie "przeciwmakalna" haha.

Leonikowa za oczka i ciagle 3mamy za reszte badan



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Malpka]

Napisane przez Sorceresss

Ale jestem niewyspana... Filip przypomniał sobie, że lubi wstawać o 3 w nocy - cyc poszedł w ruch. Potem znów pobudka o 5.30 - zjadł i zrobił kupę giganta! Akurat jak miałam go na rękach więc poszło mi na koszulę, a jak położyłam go na przewijak to wypłynęło plecami... Tak więc dzisiaj o 6 rano zaliczyliśmy kąpiel... a teraz taka maruda... ciekawe czy to pogoda, taki dzień czy szczepienia wczorajsze....

mój też miał rano marude i dostał temperatury więc pewnie po szczepieniu teraz tem spadłą po syropie to już inne dziecko od razu

Napisane przez Demeter

Tak w ogole mój Kubuś skończył wczoraj 2 miesiące

Napisane przez despa

Kurcze, pogoda do bani, co chwilę leje...

Zakończenie roku szkolnego obskoczone, więc już z rana pobudka, a zaraz jedziemy do poradni z Oliwką,żeby sprawdzić czy nie ma dysleksji (fajny termin ). Polonistka tak się spieszyła z napisaniem opinii, ze dotarła do poradni w czerwcu- więc zdążyła jej obniżyć ocenę roczną ( a mamy jedną czwórkę na świadectwie i średnią 5,2- sorry musiałam się pochwalić )
....

[bmma]

Napisane przez despa

Kurcze, pogoda do bani, co chwilę leje...

Zakończenie roku szkolnego obskoczone, więc już z rana pobudka, a zaraz jedziemy do poradni z Oliwką,żeby sprawdzić czy nie ma dysleksji (fajny termin ). Polonistka tak się spieszyła z napisaniem opinii, ze dotarła do poradni w czerwcu- więc zdążyła jej obniżyć ocenę roczną ( a mamy jedną czwórkę na świadectwie i średnią 5,2- sorry musiałam się pochwalić )

Bierzemy ze sobą chłopa i mała bo może jak to będzie trochę trwało, a choć na chwilę przestanie lać to pospacerujemy ....

za średnią

To i ja się pochwalę.
Syn odebrał dzisiaj świadectwo z gimnazjum i poszedł od razu zanieść ksero do szkoły 1-szego wyboru, tzn. technikum.
Okazało się, że na 30 miejsc, jest 22 chętnych. Nie musi więc czekać na żadne wyniki, jest przyjęty Za moich czasów, to były egzaminy i nerwówka
Ach ten niż demograficzny.

Od września musi siąść do nauki, będzie technik informatyk.

[moni_ka.g]

Napisane przez corka_rosy

1. Smyk jest masakryczny, nie da się z wózkiem wejść między półki

są, kolekli wiosna-lato. Ubranka w 2- i 3-pakach jeszcze nie były przecenione - patrzyłam w zeszłym tygodniu.

owszem. wczoraj wieczorem byłam sama i ledwo mijałam się z inną osobą a co dopiero z wózkiem.

2 i 3-paki też są przecenione już.

Napisane przez monicca1989

Są już obniżki ale jeszcze nie tak korzystne, będą jeszcze raz przeceniać. Na razie piszę przecena do -50% a za jakiś czas bedzie -75%. Wtedy się już super opłaca na ostatniej kupowałam body 5szt z krótkim za 20zł i 3szt z długim za 20zł teraz widziałam po 35zł te zestawy.

no to kicha bo wczoraj skusiłam się na jakieś zestawy najwyżej jak będą lepsze promocje to wezmę jeszcze większy rozmiar.

Napisane przez pani22ka

1. są. bylam 1,5 godziny temu
2. moj juz woli konkrety abstrakcja nie bardzo go kreci... ale to ewnie zalezy od dziecka...

Twój ma takie książeczki od początku, może dlatego. mój nie zna to mam nadzieję, że się zainteresuje.

Napisane przez alliw

1. są
2. ja mam wszystkie z tej serii, Jaś je uwielbia, a groszki w szczególności

właśnie na grochy poluję.

Napisane przez Lady_Aga

Hej dziewczyny.
Mam pytanie do mam karmiących piersią.. czy macie zamiar rozszerzyć dietę Waszych pociech po 4 miesiącu? Czyli np. wprowadzenie kaszek czy też pierwszych warzyw (np. marchewka). Różne rzeczy piszą na ten temat i nie wiadomo do końca co i jak.. Jestem ciekawa co Wy o tym myślicie.

poczytaj sobie dosłownie kilka stron wcześniej może mniej, dopiero co dziewczyny się wypowiadały. jedne wprowadzają, inne dopiero po 6 m-cu bo tego czasu najwięcej wartości ma mleko (matki lub mm). u nas też teorii wiele

[trooskava]

wróciłam z zakupów i padam na pysk :/

[Villga]

Oliwka: co do sytuacji z teściami to jakbym czytała o mojej siostrze. Teściowa nic sie nie zajmuje ale do chwalenia sie przy gościach pierwsza...

A co do moich teściów to w ogóle się nie zajmuja i nawet na ręce nie wezmą ale to taki typ. Z tego co się zorientowałam to swoje dzieci też jakoś tak dziwnie wychowywali. Jak to kiedys teść stwierdził jak Tż miał sucho i był nakarmiony to miał leżeć w łóżeczku cicho i tyle, na placz nie reagował. Masakra jak dla mnie jak tego slucham. Przeciez to dzidzi, maly człowiek , potrzebuje relacji z innymi, przytulenia i bliskosci. Oni w ogóle maiją problem z okazywaniem uczuć, choc wiem że tż-ta kochają, taki typ. Tż też ma z tym problem (co sie mu dziwić) ale i tak jest znaczny postęp odkąd się poznaliśmy A Kingę to by nosił cały czas To jest ich I wnuczka a teśc ma już 69 ale interesują się bardziej na odległośc i wspierają finansowo. Za to moja mama to by Kingi z rąk nie wypuszczała hehe.

Napisane przez Lady_Aga

Hej dziewczyny.
Mam pytanie do mam karmiących piersią.. czy macie zamiar rozszerzyć dietę Waszych pociech po 4 miesiącu? Czyli np. wprowadzenie kaszek czy też pierwszych warzyw (np. marchewka). Różne rzeczy piszą na ten temat i nie wiadomo do końca co i jak.. Jestem ciekawa co Wy o tym myślicie.

Po 6, może juz w 5 pod koniec, zobaczę.

Napisane przez Malpka

hej
my po szczepieniach. Karol waży 6900 i mierzy 62,5 cm

Ale się wczoraj uśmiałam siedzę wczoraj przy stole trzymam Karola plecami do siebie przodem do stołu i chciałam nabić na widelec kotleta ale nie trafiłam w kotleta tylko w talerz i w tym momencie Karol zaczął się tak głośno śmiać no to ja drugi raz pyk widelcem w talerz a ten znowu w śmiech

Za wymiary i śmiech wielkie brawa!

Napisane przez Leonikowa

hej my po zakończonym 3 dniowym maratonie przyszły tydz znów zapowiada się ciekawie pon rehabilitacja, środa pobranie krwi, czwartek usg główki, piątek rehabilitacja....ale najważniejsze, żeby wszystko było ok
byłam załatwiać urlop rodzicielski i do pracy wracam 28.02.2014r.

no nic idę nadrabiać bo leoś akurat ma drzemkę.

aaa jeszcze zapomniałam napisać, że wczoraj byliśmy na wizycie u okulisty i przed zakropieniem okulista najpierw zobaczył oczka małego i stwierdził, że nic złego tutaj nie widać noooo ale jak już przyszliście to go zbadam i faktycznie oczka zdrowe

Świetnie, że wszystko dobrze i trymam kciuki za wizyty kolejne

Napisane przez kasia86bgo

ej mowie wam cos nie halo chyba ze mna, nei dosc ze to ramie mnie nadal pobolewa, na szczescie @ juz na samym koncu to nie boli - to wstalam dzis o 3 zrobic mleko mlodemu i jak mnie zakulo pod sercem - i nadal czuje takie jakby wbijanie igiel, i ciezko mi powietrze zlapac - chyba za bardzo sie stresuje

Biedna...

Napisane przez anika_s

O ja cie! - jak mnie boli głowa
tabletke połknęłam, ciśnienie zmierzyłam 106/69 , kawe wypiłam ... i nic!
ledwie funkcjonuję oby tylko Oliwia była dziś dla mnie łaskawa

Taki dzień chyba do niczego...

Napisane przez kasia86bgo

aaa i pochwalem sie JESTEM bogata
wlasnie odebralam czeka ze zwrotem podatku

No kochana! To teraz odżyjesz! Super

A ja się witam znów niewyspana. Pierwsza pobudka przed północą, kolejna o 1, potem o 3 a potem to znów co godzine prawie, oszaleję kiedyś.
Jeśli chodzi o spanie to regres u Kingi jest duży bo po kąpieli potrafila z 5 godz. spać (potem też co godzina dwie ale przynajmniej ten pierwszy sen byl ok)) a teraz ze 3 i basta... Gdyby chciała smoczka to bym jej dała, bo może po prostu chce sobie possać ale ona smoka nie chce

[Tasia34]

Napisane przez Villga

Wróciliśmy z wizyty. Z bioderkami wszystko ok!

Napisane przez Sorceresss

Dziewczyny! W końcu! Mamy wagę! I to piękną - 6,1kg Poza tym zdrowy jak rybka i zaszczepiony...

Napisane przez Sorceresss

my "czytamy" cały czas te kontrastowe i zwykłe Dla mnie ważne jest, żeby na stronach było coś, o czym mogę opowiadać
A propos - dorzucę fotkę mojego czytelnika Zdjęcie kiepskiej jakości bo z tel, do tego Fi jakiś taki skulkowany w foteliku i z dziwną buziunią...ale czytanie jest!

O jaaa, cudnie!

Napisane przez nestelle

ja mam vita d i tez jakos ciezko -krece,krece a one sie ciągną i ciągną ....

Ja zębami "odcinam" Bobika i poprzednie, zapomniałam nazwy; jak kiedyś kręciłam i się w końcu urwało, to zalałam tym tłustym i siebie, i Krzysia, i poduchę do karmienia

Napisane przez Nyaa

[
Dostałam dzisiaj macierzyński i heja na zakupy nawiedziłam lumpka i kupiłam Nikosiowi kilka szmatek, no i nową butelkę -Avent.
Sobie standardowo nic nie kupiłam

Normalka Ja też tylko dla Krzysia (teraz 2 aukcje na All za prawie 100 łącznie, ale ponad 20 sztuk ciuszków ). Ale ostatnio Mama była z nami na spacerze i na ulicy sprzedawali ciuchy (dla dorosłych ) i spytała mnie wprost "czy może coś chcesz?" No to mam bluzkę białą, taką zwiewną, letnią i 2 pary legginsów bawełnianych za kolano (takie wygodne, że nie wiem, jak ja do tej pory żyłam bez legginsów ).

Napisane przez pani22ka

dla mnie tez. ksiazeczka jest pretekstem do gadki
bo dluzsze fabuly wciaz go nudza
a na targach kupilismy m. in. taka ksiazeczke - http://lubimyczytac.pl/ksiazka/103085/jest-tam-kto, nie jest to hit a'la Ksiega ale strona z krolikami go kreci

Pani, jak ta Księga Dźwięków w środku wygląda? Tzn. tam są obrazki i tekst, czy jak? Może zrób fotę i wstaw, plizzz

Napisane przez anika_s

włozyłam Oliwie do hustawki i zaczelam cwiczyć z mel B, po jaki 5 minutach zerkam na małą - a ona takie wielkie oczy ze zdziwienia i patrzy co ja wyczyniam miała taką minę że zaczełam się histerycznie smiac i nie byłam w stanie dokończyć - w związku z powyższym kolejna próba wieczorem jak już Olcia uśnie

To ja nie ćwiczę przy Krzychu, pęknie ze śmiechu

Napisane przez anika_s

przeczytałam po jodze - i tak się zastanawiam : ale o co chodzi

Napisane przez Demeter

Widzialyscie jest juz nowy watek mamy marzec kwiecien 2014 na poczekalni

Oooo, ale czadowo Jak ten czas leci...


My po spacerku, dziś tylko 2 godzinki, bo Młodzieniec strasznie marudził; myślałam, że głodny, ale w domu pojadł kilka minut i teraz leży i gada z postaciami na ścianie z Kubusia Puchatka; podejrzewam, że się za nimi stęsknił po prostu

Jeszcze mam kilka stron do nadrobienia

[OtTakaJa]

Moj tak samo, kiedyś po kąpieli spał 4-5 godzin, a teraz 2-3. W dodatku musimy jakoś spróbować, żeby mały spał w swoim łóżeczku, bo drugą noc się budzę, a on leży w poprzek łóżka, a ja z mężę wisimy po bokach. Kręgosłup mi wysiądzie, ale nie umiem go odłożyć do łóżeczka tak aby się nie obudził

[moni_ka.g]

Napisane przez nestelle

a! zapomniałam ,od 2 dni jestesmy na pampkach 4+ . są tylko odrobinke wieksze od zwykłych 4 .

my jeszcze 2 z dady. w 3 sie topi

Napisane przez LiwkaO

Laseczki pytanie mam o włosy ale nie swoje tym razem Czy wycieranie włosków u dzieci to polega na wypadaniu całych włosów??? bo Miśka się linieni jak kot. Pełno włosów ale całych w wózku, na poduszce. Nie wiem czy to normalne??? kazdy mowi wycierają się no ale jak?

u nas sie wycierają, ale nie widzę, żeby tak leciały, w sensie nie widzę ich nigdzie, w łóżeczku, wózku. ale ma takie raczej jasne może dlatego.

Napisane przez Tasia34

Mi w kadrach chcą dać macierzyński, dodatkowy, potem zaległy urlop za 2012 i dopiero rodzicielski... Ale cóż, to te same kadry ,które mi wciskają tylko 4 tygodnie dodatkowego...
Koleżanka będzie brać wcześniej, bo rodziła przede mną, to się przekona, jak jej policzą - ma się zaopatrzeć w ustawy

żeby Cię nie wyrolowali. nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że musi być ciągłość. doczytaj. oby nie było tak, że dadzą urlop i się okaże, że rodzicielskiego już nie możesz wtedy zanim skończysz macierzyński na pewno będą ustawy i wszystko jasne.

Napisane przez klementyna1

Zapomnialam Wam powiedzieć, ze macie przyspieszone w rozwoju dzieci ;p;p Osttanio u pediatry na lezance KAcper zaczął się wiercic, odpychac na plecach itp,a p.doktor mówi, że silny jest i trzeba bedzie uważac, bo moze zacząc wczesniej sie przewracać...ugryzłam się w język, bo już chciałam poinformować że jakie wczesniej? jak wizażowych kolezanek dzieci już dwno się przewracaja a nasz ani drgnie;pAh to porównywanie

[Ptaszysko16]

Napisane przez moni_ka.g

my jeszcze 2 z dady. w 3 sie topi



u nas sie wycierają, ale nie widzę, żeby tak leciały, w sensie nie widzę ich nigdzie, w łóżeczku, wózku. ale ma takie raczej jasne może dlatego.



żeby Cię nie wyrolowali. nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że musi być ciągłość. doczytaj. oby nie było tak, że dadzą urlop i się okaże, że rodzicielskiego już nie możesz wtedy zanim skończysz macierzyński na pewno będą ustawy i wszystko jasne.

tez mi sie wydaje wlasnie ze kolejnosc jest macierzynski rodzicielski i dopiero urlopy

[anika_s]

a my zaraz zbieramy się do mamy (jaki rym ) zjemy obiadek i poświetujemy bo dziś moje urodzinki . troche smutno bo ostatnia 2 z przodu ależ ten czas zapyla...
a jutro idziemy na wesele - oby pogoda dopisała

[Ptaszysko16]

Napisane przez anika_s

a my zaraz zbieramy się do mamy (jaki rym ) zjemy obiadek i poświetujemy bo dziś moje urodzinki . troche smutno bo ostatnia 2 z przodu ależ ten czas zapyla...
a jutro idziemy na wesele - oby pogoda dopisała

najlepszego

[Sorceresss]

Napisane przez anika_s

a my zaraz zbieramy się do mamy (jaki rym ) zjemy obiadek i poświetujemy bo dziś moje urodzinki . troche smutno bo ostatnia 2 z przodu ależ ten czas zapyla...
a jutro idziemy na wesele - oby pogoda dopisała

STO LAT!!!



Despa - brawo za średnią! Zdolną masz starsza córę!

Bmma, brawo dla syna. A jakie technikum?

Malpka - u nas bez gorączki... ale mały ciągnie do tulenia i piersi... więc co godzinę na 5min jest pierś...

[pani22ka]

Anika, najlepszości!

Despa, gratuluje!!! Duma bije z Twego postu

Napisane przez oliwka__

Zawsze tak twierdziłam i przekonałam się na własnej skórze i choć każdy mówił że mi się wydaje, że tak nie jest ale tak jest wnuki od córki to zawsze od córki i bliźsze dziadkom aniżeli od synowej.

dlatego marze o ciazy mojej szwagierki
wierze, ze Ci przykro. u nas jest pierwszym, wyczekanym wnukiem z jednej i drugiej strony...

Napisane przez Luna0

Moje dziecko śmieje się na głos!!

Napisane przez bmma

Od września musi siąść do nauki, będzie technik informatyk.

dobry zawod!

Napisane przez moni_ka.g

Twój ma takie książeczki od początku, może dlatego. mój nie zna to mam nadzieję, że się zainteresuje.

masz racje. zawsze nowosci daja wiecej radosci!

Napisane przez Villga

Tż też ma z tym problem (co sie mu dziwić) ale i tak jest znaczny postęp odkąd się poznaliśmy

i dobrze ze jest progres

Napisane przez Tasia34

Pani, jak ta Księga Dźwięków w środku wygląda? Tzn. tam są obrazki i tekst, czy jak? Może zrób fotę i wstaw, plizzz

hehe mowisz i masz
obrazek i napis.
Jak widac T. sie slini na widok tej Ksiegi

[monicca1989]

Napisane przez anika_s

a my zaraz zbieramy się do mamy (jaki rym ) zjemy obiadek i poświetujemy bo dziś moje urodzinki . troche smutno bo ostatnia 2 z przodu ależ ten czas zapyla...
a jutro idziemy na wesele - oby pogoda dopisała

Wszystkiego Najlepszego

[bmma]

Napisane przez moni_ka.g

żeby Cię nie wyrolowali. nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że musi być ciągłość. doczytaj. oby nie było tak, że dadzą urlop i się okaże, że rodzicielskiego już nie możesz wtedy zanim skończysz macierzyński na pewno będą ustawy i wszystko jasne.

Rodzicielski chyba można wybrać do roku dziecka, więc też radzę zaraz po dodatkowym
Podesłać druk do wypełnienia?

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez Sorceresss

STO LAT!!!

Bmma, brawo dla syna. A jakie technikum?

Malpka - u nas bez gorączki... ale mały ciągnie do tulenia i piersi... więc co godzinę na 5min jest pierś...

Technikum mechaniczno-elektryczne, klasa informatyczna.

Moja córcia też cały dzień by wisiała na cycu.
Nie chce smoka, więc nawet lubi spać na piersi. Nic się u niej nie zmienia, z wiekiem