Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17!

[Marionette18]

Domi dla kuzynki, fajne rzeczy i ekstra mata

Karolajn super ze juz w domku

Margos za pepuszek

Karolajn dzieki za opis porodu. Nacierpialas sie troche, ale teraz juz pozostaje tylko cieszyc sie malutka

[d0tkaaa]

Stokrotka musicie mi przypominac!!buuu buuu !!


zarcik!!)

[stokrotka24]

Napisane przez d0tkaaa

Stokrotka musicie mi przypominac!!buuu buuu !!


zarcik!!)

przepraszam więcej nie będę

[idzia111]

Ja rozumiem, że mi piersi urosły, ale żeby biustonosz strzelił No siedzę i go zszywam. Jest lekko przy mały, a nie chce mi sie już kupować nowego. Musze zamówić do karmienia to bede w nich śmigała

[elaine-blath]

Napisane przez stokrotka24

a to faktycznie z Dotką mi się pomyliło ale obie jeszcze w dwupaku jesteście

spoko, nic nie szkodzi. położna następnego dnia jak mnie badała mówiła że ok.10 daje, wiec może dlatego. W każdym razie co za różnica między 7-10. Obie w dwupaku pozostałyśmy:P tyle ze Dotkaa zła jeszcze a mi już dawno przeszło

Napisane przez idzia111

Ja rozumiem, że mi piersi urosły, ale żeby biustonosz strzelił No siedzę i go zszywam. Jest lekko przy mały, a nie chce mi sie już kupować nowego. Musze zamówić do karmienia to bede w nich śmigała

hahahha ciekawe

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Perseeeeeeeee: haloo, daj znaka że Artuś sie dobrze w domku sprawuje.

Magolinka: jeśli dobrze pamiętam Ty tenisowa jesteś?

[d0tkaaa]

Wsumie to juz mi przeszlo prYnajmniej dzis..dalam na luz i wogole delektuje sie..najpierw kg bobu teraz kalafior w panierce..pozniej chipsy zyc nie umierac hahahahahahaha)

[tweedledee]

Napisane przez ona8686

I przejmujesz sie tym? Ja dziś mam to samo, nic nie zrobiła, nawet obiadu trudno, czasem tak musi być.

No właśnie tak średnio, gdybym się bardzo przejeła pewnie coś bym porobiła

Napisane przez stokrotka24

e tam przejmujesz się, odpoczywaj na zapas, potem będziesz miała mniej czasu na lenistwo

idziemy zaraz z tz na działkę, może coś się porobi

dobrze prawisz Nic, tylko cie posłuchać:d

Chyba zaraz z tego przepracowania pójdę się zdrzemnąć, bo już ze mnie kawka wyparowała

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez d0tkaaa

Wsumie to juz mi przeszlo prYnajmniej dzis..dalam na luz i wogole delektuje sie..najpierw kg bobu teraz kalafior w panierce..pozniej chipsy zyc nie umierac hahahahahahaha)

dotka, spórobuj karolajnowych piri piri, a nuż coś ruszy

[magolina]

Napisane przez d0tkaaa

Ok dam znac:-P


wogole dzis.zakrecony dzien..dzwoni do mnie na numer facet od tz z pracy myslal zr to jego numer(bo tz ostatnio mial awarie swojego numeru) no i mowoe ze moge mu podac numer do tz ten facet mowi ze spoko bo ma sprawe to mowie.do niego zd odesle Panu sms numer M ...a ten facet mowi "no ok tylko ze to moze byc ciezkie bo dzwonie ze stacjonarnego"hahahahahha ahahahahahahhahaha oboze ale sie spalilam

uwielbiam Cie dotkaaa

Napisane przez aremalgos

co o niej myślicie?

https://wizaz.pl/najlepsze-dla-dziec...ukt=263&next=1

Fajna, choć ja nie mam porównania do innych bo nie zagłębiałam się w ten temat

Napisane przez elaine-blath

sprawuje.

Magolinka: jeśli dobrze pamiętam Ty tenisowa jesteś?

Noooo i właśnie się wkurzyłam bo Ula przegrała
Ale oglądam jeszcze Jurka i na szczęście prowadzi oby wygrał.

[elaine-blath]

Napisane przez d0tkaaa

Wsumie to juz mi przeszlo prYnajmniej dzis..dalam na luz i wogole delektuje sie..najpierw kg bobu teraz kalafior w panierce..pozniej chipsy zyc nie umierac hahahahahahaha)

hyhyhy... no ja sobie po wizycie w szpitalu (chyba 9 dnia z tych teoretycznie 10) ze skurczami.. które zniknęły... zafundowałam 0,7kg czereśni, pepsi i lody) a co!

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Magolinka: mąż ogląda, więc też zerkam. Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Janowicza.. ale ten Hiszpan ma serw taki, że szok.

[d0tkaaa]

Twee wlasnie mam leysy takie zielone pikantne

[surka]

Napisane przez elaine-blath

Mankella kryminały mogę polecić z czystym sumieniem. Książki Pakosińskiej jeszcze nie czytałam, ale podoba mi się, że jest uśmiechnięta i pozytywna. Georgialiki są o Gruzji (byliśmy tam w podróży poślubnej i się zakochaliśmy) i do tego ją spotkaliśmy w Tblisi na lotnisku o 3 nad ranem i była taka naturalna i uśmiechnięta, że bardzo !

mankela też lubie, ale w mojej bibliotece przeczytałam już wszystkie jego dostępne książki

Też ją lubie, ma teraz u mnie dodatkowego plusa, że w stosunku do normalnych ludzi też jest świetną.


Karolajn ale się bidulko namęczyłaś, najważniejsze że masz to już za sobą. Dziękuję za wyczerpujący opis porodu.

Napisane przez idzia111

a ja sie juz uspokoiłam i teraz na powaznie bedzie ...

Dzis u Mnie jest chłodno, ja w tunice z krotkim rekawem, dlugie legginsy, zakiecik zdługim rekawem. Moje pytanie brzmi: jak ubrac dziecko, prosze o przykłady, wg mnie jest dosyc chlodno, no i zaczelam sie martwic ze nie wiedzialabym w czym wypuscic malego na spacer


surka za wyniki

sammi miłego weekendu

jedno warstwe

więcej niż masz na sobie, kocyk i kontroluje temp ciała na karku.

Napisane przez paulinka777

Ile Wy produkujecie Toż to się nie da wszystkiego przeczytać! :P Ale jestem twarda- nadrabiam W międzyczasie napiszę Wam tylko co ciekawego na wizycie mi się przydarzyło
Przede mną weszła dziewczyna, która ma termin porodu na DZIŚ. Wyszła po 4 minutach (byłam mega zdziwiona, bo mój lekarz raczej długie wizyty praktykuje). Ale po wejściu do gabinetu dowiedziałam się skąd taka ekspresowa konsultacja. Przy badaniu okazało się, że dziewczyna ma już ok 7-8cm rozwarcie i kazał jej szybciorem jechać do szpitala. Ja się pytam "ale jak to, tak bez skurczy i w ogóle, to jak ona urodzi"- "W szpitalu wywołają, będzie miała 3-4 skurcze i dziecko wyjdzie. Fajnie co? Nic, tylko rodzić".
Jeśli chodzi o moją wizytę- lekarz z tego wszystkiego zaczął porównywać moją sytuację do poprzedniej pacjentki i powiedział, że jeszcze nie rodzę Szyjka jest troszkę skrócona i eee... miał dostęp do kanału już, że tak to nazwę, no ale trzeba czekać, więc czekamy ... ...

Postanowiłam się ostro wziąć za wyganianie córki i wracając zrobiłam zakupy, wróciłam- ogarnęłam kuchnię, odszypułkowałam 3,4 kg truskawek na dżem, zrobiłam naleśniki, zmyłam stooooooos naczyń. Zostało jeszcze dokończenie obiadu, zrobienie dżemu, posprzątanie, może jakiś spacer z TŻ...Jutro też zamierzam wymyślić coś absorbującego.
Od 8 rano próbowałam się dodzwonić do przychodni przyszpitalnej zapisać się na KTG- nie udało się

Z tego co zdążyłam nadrobić:
Oli- cuuuuuuuuuudnie!

Domi- jakie Ty cuda robisz, ahhh... będziesz miała wspaniałą pamiątkę

Idę dalej nadrabiać :P ....

za wizytę. To tamtą dziewczyna będzie miała ekspresowe poród

Napisane przez idzia111

Ja rozumiem, że mi piersi urosły, ale żeby biustonosz strzelił No siedzę i go zszywam. Jest lekko przy mały, a nie chce mi sie już kupować nowego. Musze zamówić do karmienia to bede w nich śmigała

Hahaha
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotka24]

Napisane przez idzia111

Ja rozumiem, że mi piersi urosły, ale żeby biustonosz strzelił No siedzę i go zszywam. Jest lekko przy mały, a nie chce mi sie już kupować nowego. Musze zamówić do karmienia to bede w nich śmigała

Twoje piersi chcą wolności

Napisane przez tweedledee

dobrze prawisz Nic, tylko cie posłuchać:d

Chyba zaraz z tego przepracowania pójdę się zdrzemnąć, bo już ze mnie kawka wyparowała

[d0tkaaa]

Agolina tez Cie uwielbiam ) hahaha

nie musze mowic zd zaczelam sie smiac na cale osiedle hahahhaa

[domciatko]

wrzuciłam moją nową fotkę do klubu

[d0tkaaa]

Wogole to powiem Wam cos ... ojciec spal a my z mamusia jadlysmy bob no i nagle slysze jak ojciec mowi (w drugim pokoju) do mamy "no to jak juz zjadlas to miecho to daj psu kosci"calkiem przez sen myslalam ze padne hahahahaha

[idzia111]

brzuch mnie ciagnie

[d0tkaaa]

Napisane przez idzia111

brzuch mnie ciagnie

A mi twardnieje...po kalafiorze chyba ide zjesc jeszcze pare hahahhahah)))

zarcik:-*

[idzia111]

Napisane przez d0tkaaa

A mi twardnieje...po kalafiorze chyba ide zjesc jeszcze pare hahahhahah)))

zarcik:-*

jedz, jedz

[magolina]

Napisane przez elaine-blath

Magolinka: mąż ogląda, więc też zerkam. Muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Janowicza.. ale ten Hiszpan ma serw taki, że szok.

Jurek jest zarąbisty. Ja się strasznie, strasznie cieszę, że w końcu mamy tenisistę, który jest w stanie wygrywać z największymi
Almagro ma serwis, ale Juruś nie jest gorszy

Napisane przez d0tkaaa

Wogole to powiem Wam cos ... ojciec spal a my z mamusia jadlysmy bob no i nagle slysze jak ojciec mowi (w drugim pokoju) do mamy "no to jak juz zjadlas to miecho to daj psu kosci"calkiem przez sen myslalam ze padne hahahahaha

Napisane przez idzia111

brzuch mnie ciagnie

Idzia weź no-spę może

[idzia111]

Napisane przez magolina

Idzia weź no-spę może

wzięłam juz i czekam na efekt, na lewym boczku

[d0tkaaa]

Nie zatrzymujcie akcji dziewczyny...!!!) zaraz dojda skurcze i bedzie porodzik)):-*


(zartuje oczywiscie)

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Trzeba isc sie wykompac ...ogarnac..i ... ide do tesciowej i szwagierki z mama posiedzimy w babskim gronie posmiejemy sie.. ja sie jeszcze poslinie do piwa troszke hahahah

[Anulka_p]

Napisane przez malaczarnakejt

Jestem po wizycie. Z małym wszystko ok, łożysko 2 stopień, na posiew mam się umówić za 10 dni.
We wtorek mam wizytę znów w szpitalu bielańskim u profesora, mam ustalić wszystko dot. porodu, czyli czy cc, czy sn jednak
No i mam pokazać te wyniki krzepliwości. Także myślę, że wtedy dowiem się czegoś więcej...
dziś Fi miał mierzoną tylko głowkę, to wyszła 34+4, więc się wyrównuje do wieku Nie leci o 2 tyg. do przodu :P

za wizytę.

Napisane przez paulinka777

napiszę Wam tylko co ciekawego na wizycie mi się przydarzyło
Przede mną weszła dziewczyna, która ma termin porodu na DZIŚ. Wyszła po 4 minutach (byłam mega zdziwiona, bo mój lekarz raczej długie wizyty praktykuje). Ale po wejściu do gabinetu dowiedziałam się skąd taka ekspresowa konsultacja. Przy badaniu okazało się, że dziewczyna ma już ok 7-8cm rozwarcie i kazał jej szybciorem jechać do szpitala. Ja się pytam "ale jak to, tak bez skurczy i w ogóle, to jak ona urodzi"- "W szpitalu wywołają, będzie miała 3-4 skurcze i dziecko wyjdzie. Fajnie co? Nic, tylko rodzić".
Jeśli chodzi o moją wizytę- lekarz z tego wszystkiego zaczął porównywać moją sytuację do poprzedniej pacjentki i powiedział, że jeszcze nie rodzę Szyjka jest troszkę skrócona i eee... miał dostęp do kanału już, że tak to nazwę, no ale trzeba czekać, więc czekamy ... ...

za wizytę, a dziewczyna przed tobą rzeczywiście miała niespodziankę. Takie rozwarcie i nic nie poczuła.

[domciatko]

Napisane przez shestiger

Oglądałam blogi od Domci - baardzo fajne. Ja ogólnie Cię podziwiam za cierpliwość wycinania tak małych rzeczy, Ty masz do tego jakieś specjalne nożyczki??

mam sprzet.
nozyczkami i recznie nie wycinam tych malutkich elementow
trzeba sobie ulatwiac zycie

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez paulinka777

Ile Wy produkujecie Toż to się nie da wszystkiego przeczytać! :P Ale jestem twarda- nadrabiam W międzyczasie napiszę Wam tylko co ciekawego na wizycie mi się przydarzyło

Domi- jakie Ty cuda robisz, ahhh... będziesz miała wspaniałą pamiątkę

ojejku, ale przygoda w tym gabinecie.
ale wiecie co może i fajnie tak szybko z nienacka mieć poród co nie?)
hahaha

Napisane przez karolajn1987

WSTAWIAM OPIS PORODU ( NIE WIEM CZY NIE ZA DUŻO SZCZEGÓŁÓW, ALE NUDZIŁO MI SIĘ W NOCY WIĘC PISAŁAM )

czytałam z zapartym tchem
dałaś radę dzielna mamuśko!!

[Anulka_p]

Karolajn- Dzielna z ciebie mamuśka. Dałaś radę, mimo że nie było łatwo. Musiałam się namęczyć, ale masz już swoją Hanię- czarnulkę przy sobie.

A mnie odszedł spory kawał czopa przed chwilką. Szkoda, tylko, że bez odrobinki nawet krwi. Miałabym jakąś większą nadzieję, że jest bliżej niż dalej. A tak, to może potrwać i z tydzień albo dwa...

[domciatko]

Napisane przez Anulka_p

A mnie odszedł spory kawał czopa przed chwilką. Szkoda, tylko, że bez odrobinki nawet krwi. Miałabym jakąś większą nadzieję, że jest bliżej niż dalej. A tak, to może potrwać i z tydzień albo dwa...

skąd wiesz że to tylko kawał? a nie całość?
miałąś dużo śluzu??

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziewczyny, wybaczcie, nie mam kompletnie czasu nadrabiać...
Mały mnie absorbuje w 100%. Jak się nim nie zajmujemy (z mamą głównie, bo TŻ jeszcze chodzi do pracy), to siedzę i odciągam pokarm (mam NAWAŁ NAWAŁÓW, właśnie odciągnęłam 300 ml i położna mi każe dalej, bo dostanę zapalenia) lub siedzę i się na niego gapię

Niestety mamy problem z karmieniem, Mały się krztusi przy piciu :/ Próbujemy już różne butelki i smoczki.... A musi pić bardzo często, bo musi nadrabiać swoją piórkową wagę
A tak poza tym to bez zmian, jestem bezgranicznie zakochana w moim tygodniowym Szczęściu największym na świecie

Ewusiu gratuluję Ci, bo widzę, że urodziłaś!!!! **

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41547464]Dziewczyny, wybaczcie, nie mam kompletnie czasu nadrabiać...
Mały mnie absorbuje w 100%. Jak się nim nie zajmujemy (z mamą głównie, bo TŻ jeszcze chodzi do pracy), to siedzę i odciągam pokarm (mam NAWAŁ NAWAŁÓW, właśnie odciągnęłam 300 ml i położna mi każe dalej, bo dostanę zapalenia) lub siedzę i się na niego gapię

Niestety mamy problem z karmieniem, Mały się krztusi przy piciu :/ Próbujemy już różne butelki i smoczki.... A musi pić bardzo często, bo musi nadrabiać swoją piórkową wagę
A tak poza tym to bez zmian, jestem bezgranicznie zakochana w moim tygodniowym Szczęściu największym na świecie

Ewusiu gratuluję Ci, bo widzę, że urodziłaś!!!! **

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Nami się nie przejmuj, jak się już ogarnięcie i złapiecie rytm to wtedy będziesz do nas częściej zaglądać. Teraz to tylko wpadaj do nas i informuj co tam u was

[magolina]

Napisane przez Anulka_p

A mnie odszedł spory kawał czopa przed chwilką. Szkoda, tylko, że bez odrobinki nawet krwi. Miałabym jakąś większą nadzieję, że jest bliżej niż dalej. A tak, to może potrwać i z tydzień albo dwa...

a ja tam trzymam kciuki, żeby się rozkręciło
Oglądasz dzisiaj Lige Światową????

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;41547464]Dziewczyny, wybaczcie, nie mam kompletnie czasu nadrabiać...
Mały mnie absorbuje w 100%. Jak się nim nie zajmujemy (z mamą głównie, bo TŻ jeszcze chodzi do pracy), to siedzę i odciągam pokarm (mam NAWAŁ NAWAŁÓW, właśnie odciągnęłam 300 ml i położna mi każe dalej, bo dostanę zapalenia) lub siedzę i się na niego gapię

Niestety mamy problem z karmieniem, Mały się krztusi przy piciu :/ Próbujemy już różne butelki i smoczki.... A musi pić bardzo często, bo musi nadrabiać swoją piórkową wagę
A tak poza tym to bez zmian, jestem bezgranicznie zakochana w moim tygodniowym Szczęściu największym na świecie

Ewusiu gratuluję Ci, bo widzę, że urodziłaś!!!! **
[/QUOTE]

Perse tyle czekałaś na Artusia że nie dziwne, że sie na niego gapisz przez większą część czasu tez tak pewnie będę miała.
A wkleisz nam jakieś fotki???

[Anulka_p]

Napisane przez domciatko

skąd wiesz że to tylko kawał? a nie całość?
miałąś dużo śluzu??

Nie wiem czy to całość. Pisząc kawał, chodziło o to, że spory kawałek, a nie jakaś niteczka. Taki spory, długi glut lekko żółtawy. --> wybaczcie bardziej wrażliwe mamusie za szczegółowy opis.

[domciatko]

PErse a ja myślałam, że czym więcej się odciąga tym więcej się wytwarza.
no ale skoro połozna kazała mi odciagać to odciągaj.
kurcze, aby się ta laktacja ułozyła szybko i aby Artuś dał radę ssać ładnie!
trzymaj się

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez Anulka_p

Nie wiem czy to całość. Pisząc kawał, chodziło o to, że spory kawałek, a nie jakaś niteczka. Taki spory, długi glut lekko żółtawy. --> wybaczcie bardziej wrażliwe mamusie za szczegółowy opis.

mnie opisy nie brzydzą, bardziej mnie to ciekawi, bo sama czekam na czop i czytam i porównuje to z tym co u mnie cieknie)