Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[Magiusa]

Napisane przez joooasia

gratulacje

U mnie nie ruszyło po 7 godzinach spędzonych na zapisach ktg, chodzeniu po korytarzu z podpietą kroplowką, badaniach na fotelu i.liczeniu skurczy wróciłam na swoją salę, bo jak się skończyła kroplowka, to skończyły się i skurcze jedyne co mi pozostało powiedzieć to: ja pie..olę!
Jestem głodna, zmęczona i mam już dzisiaj dość... Jedyny plus - odszedł mi czop...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To ja trzymam kciuki by jednak za chwilę akcja poszła ekspresowo do przodu

Napisane przez anoxee

Melduje, że o 13:10 sn przyszedł na świat nasz Leon Mierzy 60 cm i waży 4000 g. W szpitalu byliśmy o 8 i przed 9-ta rozwarcie było na 2 palce. Porodu nie wspominam koszmarnie, ale miałam kryzys 7-10 cm. Ciężko mi szło parcie, może dlatego, że nie miałam ciśnienia "na kupę". Miałam zielone wody i co drugi skurcz było monitorowane tętno. Godzinę nam zeszło i chyba w ostatnim momencie się udało, bo już pachniało cc. Mały leży na noworodkach, a ja kombinuje jak się wygrzebać z poszyta doopa pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratuluję

Napisane przez XxXJuSstiii

Leoooneeek! Gratuluję raz jeszcze! (bo pisząc do Ciebie sms nie byłam pewna, czy urodziłaś )

Boli Cię już szycie? Ja na szczęście przez pierwsze dwie doby w ogóle tego nie odczuwałam i śmigałam jak szalona Uważaj na siebie pod tym prysznicem, żebyś nie zasłabła

Jeeej ale się cieszę

Dziś dzień Leonków!

Ja też tak miałam, że to szycie na początku mnie nie bolało i myślałam " ale super, może tak zostanie", nie zostało
ale teraz już jest ok...w ogóle to naprawdę teraz się cieszę, że nie miałam cc.

Napisane przez Veronic

tak to supełkowy kocyk jest swietny

My też mamy kocyki od nich. W sumie 3. 2 z bawełny pojedyńcze, a jeden sobie kupiłam z podwójnej bawełny i też jestem nimi zachwycona

[vil84]

Veronic cudny Skarb

Annoxe, NoBoTak gratuluje !!!

Napisane przez nuna2

a to hasanie w nocy też mija??
No mąż mówi, że za dużo od siebie wymagam... Tylko mi jest tak jakoś dziwnie iść leżeć... A potem będę żałowała

mija.... my tak mieliśmy pierwszy miesiąc

[komiksowa]

Napisane przez NoBoTak

Ja i Leos witamy się w odchowalni;-) Od 6.05 rano jesteśmy z Wami we dwojke ;-)
Leoś urodził się 3250 i 56 dlugi;-) pozdrawiamy:-D

Napisane przez anoxee

Melduje, że o 13:10 sn przyszedł na świat nasz Leon Mierzy 60 cm i waży 4000 g. W szpitalu byliśmy o 8 i przed 9-ta rozwarcie było na 2 palce. Porodu nie wspominam koszmarnie, ale miałam kryzys 7-10 cm. Ciężko mi szło parcie, może dlatego, że nie miałam ciśnienia "na kupę". Miałam zielone wody i co drugi skurcz było monitorowane tętno. Godzinę nam zeszło i chyba w ostatnim momencie się udało, bo już pachniało cc. Mały leży na noworodkach, a ja kombinuje jak się wygrzebać z poszyta doopa pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No panowie Leonowie witamy Cóż za zgodność w przyjśćiu na świat. Gratulacje mamuśki!

[Ag_nes]

Napisane przez anoxee

Melduje, że o 13:10 sn przyszedł na świat nasz Leon Mierzy 60 cm i waży 4000 g. W szpitalu byliśmy o 8 i przed 9-ta rozwarcie było na 2 palce. Porodu nie wspominam koszmarnie, ale miałam kryzys 7-10 cm. Ciężko mi szło parcie, może dlatego, że nie miałam ciśnienia "na kupę". Miałam zielone wody i co drugi skurcz było monitorowane tętno. Godzinę nam zeszło i chyba w ostatnim momencie się udało, bo już pachniało cc. Mały leży na noworodkach, a ja kombinuje jak się wygrzebać z poszyta doopa pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratulacje Co Wy jecie, że dzieci takie dorodne rodzicie
A i z poszytą doopą jak sądzę łatwiej wejść pod prysznic niż z poszytym brzuchem ciągnąc za sobą cewnik

NoBoTak gratulacje

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Magiusa

Ja też tak miałam, że to szycie na początku mnie nie bolało i myślałam " ale super, może tak zostanie", nie zostało
ale teraz już jest ok...w ogóle to naprawdę teraz się cieszę, że nie miałam cc.

u mnie tak samo ale cieszę się, że chociaż te dwa dni nie bolało


w ogóle to chciałam powiedzieć, żeee
jadłam czereśnie, nektaryny - Młodemu nic nie było
wczoraj skusiłam się na truskawki i też nic

[candace1]

Napisane przez XxXJuSstiii

u mnie tak samo ale cieszę się, że chociaż te dwa dni nie bolało


w ogóle to chciałam powiedzieć, żeee
jadłam czereśnie, nektaryny - Młodemu nic nie było
wczoraj skusiłam się na truskawki i też nic

świetnie:jupi :

[axella]

Gratuluje dzieciaczkow!
Happy-tak 2szt dziebnie.. Ale odstres boaki
Wrocilismy z zakupow.. Padam.. A zaraz jeszvze raz bo polowy jak zwykle zapomnialam

Wysyłane z mojego HTC Desire Z za pomocą Tapatalk 2

[xal]

Napisane przez nuna2

a to hasanie w nocy też mija??
No mąż mówi, że za dużo od siebie wymagam... Tylko mi jest tak jakoś dziwnie iść leżeć... A potem będę żałowała

Rozumiem cie. Uwazaj zebys nie wziela od razu na siebie za duzo bo bedzie wiekszy kryzys.

gratuluje nowych dzieciaczkow.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

u mnie tak samo ale cieszę się, że chociaż te dwa dni nie bolało


w ogóle to chciałam powiedzieć, żeee
jadłam czereśnie, nektaryny - Młodemu nic nie było
wczoraj skusiłam się na truskawki i też nic

oo superr to pojadlass hehe

NoBoTak Gratulacje

[colorblue]

Napisane przez joooasia

gratulacje

U mnie nie ruszyło po 7 godzinach spędzonych na zapisach ktg, chodzeniu po korytarzu z podpietą kroplowką, badaniach na fotelu i.liczeniu skurczy wróciłam na swoją salę, bo jak się skończyła kroplowka, to skończyły się i skurcze jedyne co mi pozostało powiedzieć to: ja pie..olę!
Jestem głodna, zmęczona i mam już dzisiaj dość... Jedyny plus - odszedł mi czop...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Biedna:-*

Napisane przez anoxee

Melduje, że o 13:10 sn przyszedł na świat nasz Leon Mierzy 60 cm i waży 4000 g. W szpitalu byliśmy o 8 i przed 9-ta rozwarcie było na 2 palce. Porodu nie wspominam koszmarnie, ale miałam kryzys 7-10 cm. Ciężko mi szło parcie, może dlatego, że nie miałam ciśnienia "na kupę". Miałam zielone wody i co drugi skurcz było monitorowane tętno. Godzinę nam zeszło i chyba w ostatnim momencie się udało, bo już pachniało cc. Mały leży na noworodkach, a ja kombinuje jak się wygrzebać z poszyta doopa pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratuluję!!! Witaj Leosiu:-*

Napisane przez XxXJuSstiii

u mnie tak samo ale cieszę się, że chociaż te dwa dni nie bolało


w ogóle to chciałam powiedzieć, żeee
jadłam czereśnie, nektaryny - Młodemu nic nie było
wczoraj skusiłam się na truskawki i też nic

ja mam brzoskwinie ale nie ryzykuje na noc


NOBOTAK gratuluję!!! I witam kolejnego Leosia:-*

Sharp uważaj tam na siebie:'(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolina2121]

Napisane przez banka26

moj raz na 3 dni teraz

Czyli to jest normalne ?

Napisane przez xal

Ja. Polecam.

Dzięki

[humpback]

Napisane przez joooasia

U mnie nie ruszyło po 7 godzinach spędzonych na zapisach ktg, chodzeniu po korytarzu z podpietą kroplowką, badaniach na fotelu i.liczeniu skurczy wróciłam na swoją salę, bo jak się skończyła kroplowka, to skończyły się i skurcze jedyne co mi pozostało powiedzieć to: ja pie..olę!
Jestem głodna, zmęczona i mam już dzisiaj dość... Jedyny plus - odszedł mi czop...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to żeby za czopem, odeszły wody i ta akcja ruszyła

Napisane przez joooasia

Czekać... Jeśli przez weekend nic nie ruszy, to w przyszłym tygodniu cesarka, ale jeszcze nie wiem kiedy.

ale cię długo trzymają w niepewności..

Napisane przez anoxee

Melduje, że o 13:10 sn przyszedł na świat nasz Leon Mierzy 60 cm i waży 4000 g. W szpitalu byliśmy o 8 i przed 9-ta rozwarcie było na 2 palce. Porodu nie wspominam koszmarnie, ale miałam kryzys 7-10 cm. Ciężko mi szło parcie, może dlatego, że nie miałam ciśnienia "na kupę". Miałam zielone wody i co drugi skurcz było monitorowane tętno. Godzinę nam zeszło i chyba w ostatnim momencie się udało, bo już pachniało cc. Mały leży na noworodkach, a ja kombinuje jak się wygrzebać z poszyta doopa pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratulacje

Napisane przez diabli

upilam się herbatka koperkowa i nie mogłam Was namierzyć

Napisane przez nuna2

Mała śpi je śpi je śpi je przez cały dzień. Ona w ogóle nie ma aktywności przez dzień.

ciesz się i korzystaj - ja miałam tak przez ostatnie dni, a jak dziś miał być dzień lenistwa to Ignaś zrobił dzień aktywności..

Napisane przez Atena564

jutro jade do rodzicow na tydzien , licze ze pogoda sie poprawi to bede spedzac z Natka czas na spacerach z moim psiakiem (3 miesiace go niewidziałam) i na opalaniu w sadzie wiec oby pogoda dopisała

za pogodę

Napisane przez XxXJuSstiii

w ogóle to chciałam powiedzieć, żeee
jadłam czereśnie, nektaryny - Młodemu nic nie było
wczoraj skusiłam się na truskawki i też nic

[banka26]

Napisane przez karolina2121

Czyli to jest normalne ?



Dzięki

Niby tak ale moj cierpial z tego powodu kilkanascie dni Temu robil po 4 na dobe a tu nagle nic i troche czopkiem mu pomagalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kalka]

Tutaj jesteście

[banka26]

Napisane przez kalka

Tutaj jesteście

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez kalka

Tutaj jesteście

tez nie moglas trafic po potancowie?

Anoxee - jak tam mezu? dal rade na porodówce? bo wlasnie czytam, ze zaczynal go wczoraj meczyc stresik

[banka26]

Moj znowu ma ostre ataki kolki powoli mam doscc i ciemieniucha mu wylazi musze kupic szczotke jutro i zaczac wyczesywac..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

Moj znowu ma ostre ataki kolki powoli mam doscc i ciemieniucha mu wylazi musze kupic szczotke jutro i zaczac wyczesywac..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przykro mi, biedaczek

a to nie czesała go wcześniej (chyba dużo włosów ma?) my czeszemy po każdej kąpieli

[ada32]

tak sobie pomyślałam ze może się przyda...


Korzyści ze stosowania
Delicol, jako jedyny preparat na polskim rynku działa przyczynowo - nie dopuszcza do wystąpienia kolki.
Delicol pozwala na zachowanie karmienia piersią.
Delicol pozwala na dostarczanie niezbędnej do prawidłowego rozwoju dziecka laktozy.
Delicol jest w 100% naturalny, dostarcza enzymu naturalnie występującego w orgniazmie dziecka.


Kolka niemowlęca
Kolki u niemowląt są częstym objawem. Ocenia się, że ma je około 10-40% dzieci w tym wieku. Kolka pojawia się około 3 tygodnia życia, utrzymuje się około 3 godziny (zwykle między godziną 18.00 a 22.00) i ustępuje z reguły po ukończeniu 3 - 4 miesiąca życia. Ta zasada "trójek" nie jest sztywną granicą definicji kolki. U wcześniaków występują one wcześniej, u noworodków donoszonych też mogą odbiegać od reguł, ponieważ przyczyny kolek są różne.

Objawy kolki niemowlęcej
Pod pojęciem kolki niemowlęcej rozumiemy napadowy, nie dający się ukoić płacz (nawet krzyk) z podkurczeniem nóżek, powiększeniem obwodu brzucha i zwiększoną ilością gazów jelitowych. Aby w/w objawy uznać za kolkę uznaje się, że powinny utrzymywać się minimum przez trzy godziny, występować minimum trzy razy w tygodniu przez co najmniej trzy tygodnie.

Kolka niemowlęca przyczyny:
Częstość występowania kolek wydaje się być niezależna od tego, czy dziecko karmione jest piersią czy mieszankami sztucznymi. Etiologia kolki nie jest do końca znana. Uznaje się, że przyczynami kolki u małego dziecka mogą być:
Alergia pokarmowa
Nietolerancja laktozy
Zaburzenia mikroflory jelitowej
Nieprawidłowa technika karmienia
Niedojrzałość centralnego układu nerwowego
Czynniki psychospołeczne
Kolka może być również objawem chorobowym
Alergia pokarmowa
Wśród czynników żywieniowych zwraca się uwagę na współzależność kolki z nadwrażliwością i alergią na białko mleka krowiego. Alergizacja wynika w dużej mierze z niedojrzałości bariery jelitowej, niewykształconego układu trawiennego, czy też obciążenia rodzinnego. Podobnie pokarmy spożywane przez matkę - kofeina, ostre przyprawy czy produkty wzdymające mogą przenikać do pokarmu kobiecego, a następnie wywoływać niepożądane reakcje u dziecka. Wówczas konieczne jest wprowadzenie odpowiedniej diety eliminacyjnej u karmiącej mamy.
Nietolerancja laktozy
Istotną przyczyną kolki może być również nietolerancja laktozy.
Zaburzenia mikroflory jelitowej
Przewód pokarmowy niemowląt w łonie matki jest zupełnie jałowy, natomiast w ciągu kilku godzin po urodzeniu jest kolonizowany przez liczne bakterie. Niektóre z nich mogą powodować choroby przewodu pokarmowego, ale większość wpływa korzystnie na stan zdrowia niemowląt. Skład flory bakteryjnej przewodu pokarmowego u niemowląt bywa zmienny i w dużej mierze zależy od sposobu żywienia, przyjmowanych leków czy stanu emocjonalnego.
Nieprawidłowa technika karmienia
Obecnie coraz więcej uwagi zwraca się na technikę karmienia. Jeżeli dziecko karmione jest piersią powinno w czasie ssania obejmować całą brodawkę wraz z obwódką. Jeżeli tak nie jest wówczas istnieje możliwość łykania powietrza z każdym łykiem połykanego pokarmu. Podobna sytuacja, prowadząca do łykania powietrza, może powstawać w czasie sztucznego karmienia, jeżeli butelka, którą karmione jest dziecko, jest za mało pochylona i nad powierzchnia mleka gromadzi się powietrze. Wówczas w jelitach gromadzi się duża ilość gazów, powodująca ból.
Niedojrzałość centralnego układu nerwowego
Przyczyną kolki może być również niedojrzałość centralnego układu nerwowego. Proces "sen-czuwanie" dojrzewa między 3-4 miesiącem życia. U niektórych niemowląt próg wrażliwości na bodźce jest obniżony. U tych dzieci "przeładowanie bodźcami" ze środowiska może powodować bardzo intensywny krzyk.
Czynniki psychospołeczne
Zaburzenia psychospołeczne często określane są ogólnie jako zaburzenia interakcji pomiędzy dzieckiem i matką lub jako rodzina dysfunkcjonalna. Małe dziecko, pomimo pozornej "nieświadomości prawdy" o swoim otoczeniu, jest prawdziwym barometrem emocji i różnorodnych problemów domowych. Niemowlę nawiązuje z rodzicami silny kontakt pozawerbalny i doskonale wyczuwa atmosferę emocjonalną otoczenia. Nawet bardzo małe dzieci potrafią wyczuć stres oraz złe emocje panujące w najbliższym otoczeniu i manifestować to różnorodnymi objawami somatycznymi, takimi jak drażliwość, zaburzenia łaknienia, kolki czy zaparcia.
Kolka może być również objawem chorobowym
Kolka może być również jednym z objawów choroby, na którą cierpi dziecko. Dlatego tak ważny jest wywiad lekarski, który pomaga w zdiagnozowaniu właściwej przyczyny kolki i nie dopuszcza do przeoczenia symptomów choroby.

Kolka niemowlęca sposoby naturalne leczenia:
Sposoby

Należy pamiętać, że każde dziecko jest inne i każde może reagować na inne sposoby łagodzenia objawów kolki. Oprócz metod farmakologicznych istnieją naturalne sposoby na złagodzenie niedogodności kolkowych.
Połóż malca na brzuszku i pomasuj mu plecki. W ten sposób delikatnie uciśniesz jego brzuszek, co spowoduje wydalenie gazów i usprawni pracę jelit. Ten sam skutek przyniesie podciągnięcie kolanek do brzuszka, gdy dziecko leży na plecach.
Zrób maluszkowi masaż brzuszka. Wykonuj wolne, okrężne ruchy zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara, a potem tzw. "słońce i księżyc": lewą dłonią rób koła, a prawą półkola - ruchy wykonuj do środka brzuszka.
Połóż dziecku na brzuch ciepłe okłady, np. rozgrzej żelazkiem pieluszkę (ale nie może być gorąca!) i przyłóż ją do ciała malca. Wygodne jest użycie gotowego opatrunku - poduszeczki żelowej z apteki, którą trzeba wcześniej nagrzać w ciepłej wodzie.
Włóż malucha do wanienki z ciepłą wodą. Ciepła woda rozluźni mięśnie i zrelaksuje dziecko.


Anoxe ..NoBoTak gratuluję...
cudnie że już macie maluszki przy sobie...:c mok:
Anoxe widzę że nawet poród ok był

Joasia...trzymaj się...mam nadzieje że ruszy samo ..jeszcze dziś...

[Magiusa]

Napisane przez banka26

Moj znowu ma ostre ataki kolki powoli mam doscc i ciemieniucha mu wylazi musze kupic szczotke jutro i zaczac wyczesywac..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A dajesz mu cos na to?
My odwbralismy dzis ph kupki mlodego i jest 7,0 a norma do 7,2 wiec to raczej nie jest nietolerancja...ufff, ale sama juz to podejrzewalam po tym jak widzialam ze zqykly srodek na kolki pomaga.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lonely_lady]

Ja tylko na momencik jak ogarne wszystko to wpadnie na dłużej
A teraz tak ekspresem:

Happy tak odciagam ręcznie. Bardzo szybko łatwo i przyjemnie
Nie robię tego często bo mały nie chce jeść z butli. Ale jak sie zdarzy to w 5min spokojnie mam 100ml nachylam sie nad butla i uciekam dwoma palcami brodawke- fajnie mleczko sika

[ada32]

moje małe dziecie wczoraj zaczęło miewac napad "bolącego brzusia...łapał pierś i puszczał z płaczem..nawet krzykiem..robił się czerwony i rzucał nóżkami na wszystkie strony...
i dziś zakupiłam delicol..dlaczego akurat ten środek?? już odpowiadam...sama nietoleruje laktozy od urodzenia..mleko dla mnie może nie istniec ..
Wiktorowi pomogło od razu po wcześniejszym szukaniu odpowiedniego środka..delikol był trafny..tak sobie pomyślałam że pewnie taka nasza uroda i kupiłam małemu delikol jako pierwszy środek na próbę..(50zł dałam cholerka..a wy tu piszecie że można taniej))
i co... podałam przed chwilą małemu bo zaczynało się rzucanie i boleści..
jak ręką odjął ..hmmm...śpi błogo..najedzony i spokojny...oby na tym środku się skończyło...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez ada32

moje małe dziecie wczoraj zaczęło miewac napad "bolącego brzusia...łapał pierś i puszczał z płaczem..nawet krzykiem..robił się czerwony i rzucał nóżkami na wszystkie strony...
i dziś zakupiłam delicol..dlaczego akurat ten środek?? już odpowiadam...sama nietoleruje laktozy od urodzenia..mleko dla mnie może nie istniec ..
Wiktorowi pomogło od razu po wcześniejszym szukaniu odpowiedniego środka..delikol był trafny..tak sobie pomyślałam że pewnie taka nasza uroda i kupiłam małemu delikol jako pierwszy środek na próbę..(50zł dałam cholerka..a wy tu piszecie że można taniej))
i co... podałam przed chwilą małemu bo zaczynało się rzucanie i boleści..
jak ręką odjął ..hmmm...śpi błogo..najedzony i spokojny...oby na tym środku się skończyło...

no to super, że od razu pomogło!



ja się zastanawiam czy nie robię źle... jak już pisałam mój synek raz, dwa razy dziennie na problem z kupą, nie płacze ale stęka i męczy się, pomaga mu pozycja półleżąca... myślicie, że powinnam mu coś podawać?? bo póki co nie dostał niczego...

[happy blue]

Napisane przez XxXJuSstiii

nie karmisz na zewnątrz? my też już nieraz nieśliśmy Bartosza i pchaliśmy pusty wózek

karmię, karmię, ale byliśmy w takiej okolicy, że nie było nawet gdzie przysiąść :/

Napisane przez anoxee

Melduje, że o 13:10 sn przyszedł na świat nasz Leon Mierzy 60 cm i waży 4000 g. W szpitalu byliśmy o 8 i przed 9-ta rozwarcie było na 2 palce. Porodu nie wspominam koszmarnie, ale miałam kryzys 7-10 cm. Ciężko mi szło parcie, może dlatego, że nie miałam ciśnienia "na kupę". Miałam zielone wody i co drugi skurcz było monitorowane tętno. Godzinę nam zeszło i chyba w ostatnim momencie się udało, bo już pachniało cc. Mały leży na noworodkach, a ja kombinuje jak się wygrzebać z poszyta doopa pod prysznic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

duży Leon, Anoxee gratuluję w końcu, jednak to nie była nerka? Zdrówka dla Was!

Napisane przez XxXJuSstiii

u mnie tak samo ale cieszę się, że chociaż te dwa dni nie bolało


w ogóle to chciałam powiedzieć, żeee
jadłam czereśnie, nektaryny - Młodemu nic nie było
wczoraj skusiłam się na truskawki i też nic

a ile zjadłaś na początek truskawek? ja się zbieram do nektarynki, ale chyba obiorę skórkę

[becik_4]

ja to nie rozumiem tej nietolerancji laktozy skoro dzeicko przez trzy tygodnie ssie moje mleko i jest wsyztsko ok a od tygodnia sa te prolemy to jak to wystlumaczyc ze przez te 3 nic mu nie bylo? to sie tak pojawia z opoznieneim czy co? bo tez podaje od wczoraj delicol i maly dzisiaj smi caly czas z przerwami na jedzenie i teraz tez spi normalnie jak y dziecka nie bylo zero placzu

[banka26]

Napisane przez Magiusa

A dajesz mu cos na to?
My odwbralismy dzis ph kupki mlodego i jest 7,0 a norma do 7,2 wiec to raczej nie jest nietolerancja...ufff, ale sama juz to podejrzewalam po tym jak widzialam ze zqykly srodek na kolki pomaga.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sab simplex delicol esputicon biogaje viburcol espumisan i zamierzam kupic proszek troisty poki co esputicon jakby wyciszyl ale wrocily wlasnie bujam go
1,5 godziny w lezaczkku jak mija krzyk przerazliwy to wygina sie od gazow masakra

Napisane przez ada32

tak sobie pomyślałam ze może się przyda...


Korzyści ze stosowania
Delicol, jako jedyny preparat na polskim rynku działa przyczynowo - nie dopuszcza do wystąpienia kolki.
Delicol pozwala na zachowanie karmienia piersią.
Delicol pozwala na dostarczanie niezbędnej do prawidłowego rozwoju dziecka laktozy.
Delicol jest w 100% naturalny, dostarcza enzymu naturalnie występującego w orgniazmie dziecka.


Kolka niemowlęca
Kolki u niemowląt są częstym objawem. Ocenia się, że ma je około 10-40% dzieci w tym wieku. Kolka pojawia się około 3 tygodnia życia, utrzymuje się około 3 godziny (zwykle między godziną 18.00 a 22.00) i ustępuje z reguły po ukończeniu 3 - 4 miesiąca życia. Ta zasada "trójek" nie jest sztywną granicą definicji kolki. U wcześniaków występują one wcześniej, u noworodków donoszonych też mogą odbiegać od reguł, ponieważ przyczyny kolek są różne.

Objawy kolki niemowlęcej
Pod pojęciem kolki niemowlęcej rozumiemy napadowy, nie dający się ukoić płacz (nawet krzyk) z podkurczeniem nóżek, powiększeniem obwodu brzucha i zwiększoną ilością gazów jelitowych. Aby w/w objawy uznać za kolkę uznaje się, że powinny utrzymywać się minimum przez trzy godziny, występować minimum trzy razy w tygodniu przez co najmniej trzy tygodnie.

Kolka niemowlęca przyczyny:
Częstość występowania kolek wydaje się być niezależna od tego, czy dziecko karmione jest piersią czy mieszankami sztucznymi. Etiologia kolki nie jest do końca znana. Uznaje się, że przyczynami kolki u małego dziecka mogą być:
Alergia pokarmowa
Nietolerancja laktozy
Zaburzenia mikroflory jelitowej
Nieprawidłowa technika karmienia
Niedojrzałość centralnego układu nerwowego
Czynniki psychospołeczne
Kolka może być również objawem chorobowym
Alergia pokarmowa
Wśród czynników żywieniowych zwraca się uwagę na współzależność kolki z nadwrażliwością i alergią na białko mleka krowiego. Alergizacja wynika w dużej mierze z niedojrzałości bariery jelitowej, niewykształconego układu trawiennego, czy też obciążenia rodzinnego. Podobnie pokarmy spożywane przez matkę - kofeina, ostre przyprawy czy produkty wzdymające mogą przenikać do pokarmu kobiecego, a następnie wywoływać niepożądane reakcje u dziecka. Wówczas konieczne jest wprowadzenie odpowiedniej diety eliminacyjnej u karmiącej mamy.
Nietolerancja laktozy
Istotną przyczyną kolki może być również nietolerancja laktozy.
Zaburzenia mikroflory jelitowej
Przewód pokarmowy niemowląt w łonie matki jest zupełnie jałowy, natomiast w ciągu kilku godzin po urodzeniu jest kolonizowany przez liczne bakterie. Niektóre z nich mogą powodować choroby przewodu pokarmowego, ale większość wpływa korzystnie na stan zdrowia niemowląt. Skład flory bakteryjnej przewodu pokarmowego u niemowląt bywa zmienny i w dużej mierze zależy od sposobu żywienia, przyjmowanych leków czy stanu emocjonalnego.
Nieprawidłowa technika karmienia
Obecnie coraz więcej uwagi zwraca się na technikę karmienia. Jeżeli dziecko karmione jest piersią powinno w czasie ssania obejmować całą brodawkę wraz z obwódką. Jeżeli tak nie jest wówczas istnieje możliwość łykania powietrza z każdym łykiem połykanego pokarmu. Podobna sytuacja, prowadząca do łykania powietrza, może powstawać w czasie sztucznego karmienia, jeżeli butelka, którą karmione jest dziecko, jest za mało pochylona i nad powierzchnia mleka gromadzi się powietrze. Wówczas w jelitach gromadzi się duża ilość gazów, powodująca ból.
Niedojrzałość centralnego układu nerwowego
Przyczyną kolki może być również niedojrzałość centralnego układu nerwowego. Proces "sen-czuwanie" dojrzewa między 3-4 miesiącem życia. U niektórych niemowląt próg wrażliwości na bodźce jest obniżony. U tych dzieci "przeładowanie bodźcami" ze środowiska może powodować bardzo intensywny krzyk.
Czynniki psychospołeczne
Zaburzenia psychospołeczne często określane są ogólnie jako zaburzenia interakcji pomiędzy dzieckiem i matką lub jako rodzina dysfunkcjonalna. Małe dziecko, pomimo pozornej "nieświadomości prawdy" o swoim otoczeniu, jest prawdziwym barometrem emocji i różnorodnych problemów domowych. Niemowlę nawiązuje z rodzicami silny kontakt pozawerbalny i doskonale wyczuwa atmosferę emocjonalną otoczenia. Nawet bardzo małe dzieci potrafią wyczuć stres oraz złe emocje panujące w najbliższym otoczeniu i manifestować to różnorodnymi objawami somatycznymi, takimi jak drażliwość, zaburzenia łaknienia, kolki czy zaparcia.
Kolka może być również objawem chorobowym
Kolka może być również jednym z objawów choroby, na którą cierpi dziecko. Dlatego tak ważny jest wywiad lekarski, który pomaga w zdiagnozowaniu właściwej przyczyny kolki i nie dopuszcza do przeoczenia symptomów choroby.

Kolka niemowlęca sposoby naturalne leczenia:
Sposoby

Należy pamiętać, że każde dziecko jest inne i każde może reagować na inne sposoby łagodzenia objawów kolki. Oprócz metod farmakologicznych istnieją naturalne sposoby na złagodzenie niedogodności kolkowych.
Połóż malca na brzuszku i pomasuj mu plecki. W ten sposób delikatnie uciśniesz jego brzuszek, co spowoduje wydalenie gazów i usprawni pracę jelit. Ten sam skutek przyniesie podciągnięcie kolanek do brzuszka, gdy dziecko leży na plecach.
Zrób maluszkowi masaż brzuszka. Wykonuj wolne, okrężne ruchy zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara, a potem tzw. "słońce i księżyc": lewą dłonią rób koła, a prawą półkola - ruchy wykonuj do środka brzuszka.
Połóż dziecku na brzuch ciepłe okłady, np. rozgrzej żelazkiem pieluszkę (ale nie może być gorąca!) i przyłóż ją do ciała malca. Wygodne jest użycie gotowego opatrunku - poduszeczki żelowej z apteki, którą trzeba wcześniej nagrzać w ciepłej wodzie.
Włóż malucha do wanienki z ciepłą wodą. Ciepła woda rozluźni mięśnie i zrelaksuje dziecko.


Anoxe ..NoBoTak gratuluję...
cudnie że już macie maluszki przy sobie...:c mok:
Anoxe widzę że nawet poród ok był

Joasia...trzymaj się...mam nadzieje że ruszy samo ..jeszcze dziś...

delicol nie dziala na mojego masuje go ogrzewam poki co suszarka go wycisza

Napisane przez XxXJuSstiii

przykro mi, biedaczek

a to nie czesała go wcześniej (chyba dużo włosów ma?) my czeszemy po każdej kąpieli

nie hee starszego tez nie ale o nie mial ciemieniuchy wloso troche ma pewnie wyjda mu przy wyczesywaniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

a rachunek za prad to z 500 zl przyjdzie suszarka cisgle chodzi:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[happy blue]

Napisane przez XxXJuSstiii

no to super, że od razu pomogło!



ja się zastanawiam czy nie robię źle... jak już pisałam mój synek raz, dwa razy dziennie na problem z kupą, nie płacze ale stęka i męczy się, pomaga mu pozycja półleżąca... myślicie, że powinnam mu coś podawać?? bo póki co nie dostał niczego...

właśnie dzisiaj po południu przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że chyba niepotrzebnie zaczęłam podawać, że chyba to całkiem normalne, że noworodek, niemowlę tak się pręży i jeśli nie płacze, nie wrzeszczy i nie trwają te próby wypróżnienia godziny to mogłam to uznać za normalne. ja bym na Twoim miejscu działała teraz zgodnie z intiucją, czyli tak jak do tej pory. u mnie tak zdarza się raz dziennie, a ja już lecę z esputikonem.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez banka26

Moj znowu ma ostre ataki kolki powoli mam doscc i ciemieniucha mu wylazi musze kupic szczotke jutro i zaczac wyczesywac..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymaj się banka, mam nadzieję, że minie przed 3 miesiącem a ile razy dziennie podajesz esputikon?

Napisane przez lonely_lady

Ja tylko na momencik jak ogarne wszystko to wpadnie na dłużej
A teraz tak ekspresem:

Happy tak odciagam ręcznie. Bardzo szybko łatwo i przyjemnie
Nie robię tego często bo mały nie chce jeść z butli. Ale jak sie zdarzy to w 5min spokojnie mam 100ml nachylam sie nad butla i uciekam dwoma palcami brodawke- fajnie mleczko sika

dzięki, kochana a teraz dziewczyny powiedzcie kiedy jest najlepszy moment, żeby to mleczko odciągać. moge np karmić z jednej piersi, a z drugiej odciągnąć? rzadko mi je Helena z dwóch. zielona jestem, ale w sumie mogłabym poszukać w sieci, zamiast się Wami wysługiwać. Tylko, że Wy macie teorię sprawdzoną w praktyce, więc pomóżcie

Napisane przez ada32

moje małe dziecie wczoraj zaczęło miewac napad "bolącego brzusia...łapał pierś i puszczał z płaczem..nawet krzykiem..robił się czerwony i rzucał nóżkami na wszystkie strony...
i dziś zakupiłam delicol..dlaczego akurat ten środek?? już odpowiadam...sama nietoleruje laktozy od urodzenia..mleko dla mnie może nie istniec ..
Wiktorowi pomogło od razu po wcześniejszym szukaniu odpowiedniego środka..delikol był trafny..tak sobie pomyślałam że pewnie taka nasza uroda i kupiłam małemu delikol jako pierwszy środek na próbę..(50zł dałam cholerka..a wy tu piszecie że można taniej))
i co... podałam przed chwilą małemu bo zaczynało się rzucanie i boleści..
jak ręką odjął ..hmmm...śpi błogo..najedzony i spokojny...oby na tym środku się skończyło...

i super, że działa

[banka26]

Napisane przez happy blue

właśnie dzisiaj po południu przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że chyba niepotrzebnie zaczęłam podawać, że chyba to całkiem normalne, że noworodek, niemowlę tak się pręży i jeśli nie płacze, nie wrzeszczy i nie trwają te próby wypróżnienia godziny to mogłam to uznać za normalne. ja bym na Twoim miejscu działała teraz zgodnie z intiucją, czyli tak jak do tej pory. u mnie tak zdarza się raz dziennie, a ja już lecę z esputikonem.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------



trzymaj się banka, mam nadzieję, że minie przed 3 miesiącem a ile razy dziennie podajesz esputikon?




dzięki, kochana a teraz dziewczyny powiedzcie kiedy jest najlepszy moment, żeby to mleczko odciągać. moge np karmić z jednej piersi, a z drugiej odciągnąć? rzadko mi je Helena z dwóch. zielona jestem, ale w sumie mogłabym poszukać w sieci, zamiast się Wami wysługiwać. Tylko, że Wy macie teorię sprawdzoną w praktyce, więc pomóżcie



i super, że działa

mozna 2 razy po 1-2 krople

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy blue

karmię, karmię, ale byliśmy w takiej okolicy, że nie było nawet gdzie przysiąść :/


a ile zjadłaś na początek truskawek? ja się zbieram do nektarynki, ale chyba obiorę skórkę

rozumiem

wiesz co.. ze pół kilo nie mogłam się opanować

Napisane przez becik_4

ja to nie rozumiem tej nietolerancji laktozy skoro dzeicko przez trzy tygodnie ssie moje mleko i jest wsyztsko ok a od tygodnia sa te prolemy to jak to wystlumaczyc ze przez te 3 nic mu nie bylo? to sie tak pojawia z opoznieneim czy co? bo tez podaje od wczoraj delicol i maly dzisiaj smi caly czas z przerwami na jedzenie i teraz tez spi normalnie jak y dziecka nie bylo zero placzu

dokładnie - zazwyczaj problemy z brzuszkiem pojawiają się po około 2-3 tygodniach...

Napisane przez happy blue

właśnie dzisiaj po południu przemyślałam sprawę i doszłam do wniosku, że chyba niepotrzebnie zaczęłam podawać, że chyba to całkiem normalne, że noworodek, niemowlę tak się pręży i jeśli nie płacze, nie wrzeszczy i nie trwają te próby wypróżnienia godziny to mogłam to uznać za normalne. ja bym na Twoim miejscu działała teraz zgodnie z intiucją, czyli tak jak do tej pory. u mnie tak zdarza się raz dziennie, a ja już lecę z esputikonem.

dzięki, kochana a teraz dziewczyny powiedzcie kiedy jest najlepszy moment, żeby to mleczko odciągać. moge np karmić z jednej piersi, a z drugiej odciągnąć? rzadko mi je Helena z dwóch. zielona jestem, ale w sumie mogłabym poszukać w sieci, zamiast się Wami wysługiwać. Tylko, że Wy macie teorię sprawdzoną w praktyce, więc pomóżcie



i super, że działa

no i chyba póki nie będzie naprawdę źle <a mam nadzieję, że nie będzie> to nie będę niczego podawała...

ja nie mam sposobu na odciąganie, robię to kiedy mam czas ale karmienie z jednej a odciągnięcie z drugiej to chyba nie jest najgorszy pomysł wiem, że niektóre mamy odciągają godzinę po karmieniu

[anoxee]

Dziękuję dziewczyny za wszystkie gratulacje, wybaczcie, że nie będę cytować.

Justii, teraz, to ja się czuje rewelacyjnie, jutro pewnie będzie gorzej.

Z jakim trepem leżę na sali szwabska kombajnistka ma na noc. Mam nie karmić na leżąco, bo na siedząco jest wygodniej, jak powiedziałam, że Leon łapczywie je, to się dowiedziałam, że będę mieć poranione sutki (wtf?), już mi zwróciła uwagę, że nie dałam go do odbicia, sama karmila młoda od 19:30 do teraz - uważa, że jest głodna... Aaa i ona ma pampy Dada zero i sa od trzech kilo :-D Jezu żebym ja to spamietala wszystko Normalnie ekspert.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Zapomniałam dodać, że od tej 19:30 do teraz karmila ja na siedząco na brzegu szpitalnego łóżka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.