Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[Nyaa]

Napisane przez corka_rosy

żeby z tej niespodzianki nie powstała mała niespodzianka
a facet-gospodarz - super!

no, czasami fajnie. Teraz na przykład wędzi filety i udka z kurczaka. Uwielbiam wędzoną pierś np. do sałatek

A szkoda, że mąż nie przyjedzie. A to coś poważnego?

Napisane przez kmagg81

Powiem Wam jeszcze jak moje serce matczyne się radowało.
To jest niesamowite, cudowne, wspaniałe uczucie:
Jak poszłam do gina to Maksiu z mężem został, nie było mnie 3 godz. i jak wróciłam do synuś nie mógł oczu ode mnie oderwać, uśmiech jak tylko mnie zobaczył i uspokoił się, a na noc po kąpaniu jak tz go nakarmił i położył do łóżeczka, to nie mógł zasnąć, tylko się wiercił, więc podeszłam dałam buziaka, pogłaskałam i zasnął migiem.
Jeju moje matczyne serce się raduje.
To najwspanialsze na świecie - być MATKĄ !

A jutro chrzest - stresuję się, więc proszę o kciuki, żeby było dobrze.

za chrzest
zgadzam się w pełni z pogrubionym
Aaaa no i za wizytę. Mój chłop niestety na razie nie chce słyszeć o drugim dziecku. Chociaż ja bym chciała. Oczywiście za jakiś czas. Ech... może zmieni zdanie

Napisane przez kasia86bgo

no dobra to wam sie pochwale
- wrocilam dzis z Milusiem do domku, rozebralam bo trzeba bylo pampka zmienic, do golasa a ten co USMIECH OD UCHA DO UCHA i W KONCU SIE DOCZEKALAM - ZASMIAL SIE , nie trwalo to dluga ale wiedzialam ze to jest TO az sie prawie poryczalam.

za śmiech. Mi wczoraj udało się rozbawić Nikosia, że rechotał tak głośno, że w drugim pokoju go było słychać Ale tylko dwa razy

No i za zdrówko
Dobrze, że już chandra minęła


resztę doczytam później...
miłej niedzieli

[despa]

Napisane przez pani22ka

hehe ja nie znosiłam. ale na szczęście w zaułku św. tomasza kiedyś się pomyliłam w wyborze sałatki i dostałam taką z wątróbką. dobrze przyrządzoną yami (ale najlepsza jest w barze mlecznym Górnik na Dolnych Młynów)
tak samo szpinak. pamiętam wojny z dzieciństwa. a teraz - król mojgo stołu
albo żurek i flaki...

mnie się smaki zmieniają u mnie szpinak już nie "bleee"

na słit fociach z rączki zawsze wyglądam jak...

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

hehe to big cyc
w Curvy Kate mam 70 G, w Cleo 70F, ciążowa Freya 80FF. a w popularnej rozmiarówce lekko kipię z 85D w Triumphie

wiesz ja sama z włąsnej woli bym sobie wątróbki nie zamówiła, nie ma mowy- natomiast gdyby mi się zdarzyło jak Tobie i by mi posmakowała, to z pewnością bym jadła.

o i flaków nie trawię...

szpinak od czasu do czasu zjem- ale bez "Łał"... nie smakuje mi

Nestelle - bo już kiedy.ś miałam pisać, wrzuciłabys kilka swoich przepisów, bo domyslam się ze same pychotki...

[klementyna1]

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...
My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

[misiulka06]

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...
My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

skąd ja to znam... Michaś jak się zaciągnie to tez tak tryska

[Tasia34]

Napisane przez BYou

Tasiu my uwielbiamy szpinak mam nadzieję że Roszpunka też polubi

Mąż oczarowany Roszpunką, a Ona jak tylko się zbudziła i Go zobaczyła to uśmiech nie schodził Jej z buzialka i tak się rozgadała jakby Mu chciała ten miesiąc rozłąki streścićDostałyśmy prezenty

Bo to samo zdrowie
I za uśmiechy Roszpunki do TŻ-ta

Napisane przez oliwka__

BYou
Tasia34 ogólnie białko nie tylko nabiał tak np. jak ktoś je dużo marchwi i może przedawkować witaminę A to wtedy taki niby troszkę pomarańczowy się robi tak w moim mleku było dużo białka bo ja na początku dużo takich białkowych produktów jadłam i jak Anielka była mała (do 1 miesiąca) to za dużo tego dostała. - tak to mniej więcej zrozumiałam (bo mi płakała na wizycie Anielka), Powiedziała że w ciągu 2-3 tygodni powinno przejść i później mogę już normalnie wszystko jeść jak do tej pory. Bo u większego dziecka trudniej przedawkować.

A jeśli Krzyś ma plamy na ciele takie zaczerwienione suche pękające to jest skaza białkowa. 3 koleżanki mamy mi mówiły których dzieciaczki miały i moja mama (bo ja dostałam jak mi podała mleko od krowy bo nie wiedziała że trzeba rozmieszać z wodą ) plus położna bo ja jak małej coś wyszło to jak ktoś przychodził to pokazywałam i mi każda to samo powtarzała jak skaza białkowa wygląda.
Może źle robię ale wychodzę z założenia że lepiej spytać Ja przez pierwsze 4 tygodnie małej taka spanikowana byłam a teraz luzz
tylko przez te szczepienia z tym ciąganiem i bulgotaniem w nosie latam na wizyty by coś się gorszego nie rozwinęło i wolę mieć pod kontrolą. Ale jak widać w piątek była czysta na gardełku nic osłuchowo nic a dziś od rana masakryczny kaszel.

Mała tylko na mnie albo tż śpi a jak położę na pleckach to tak kaszle

Ale czy to oznacza, że skaza białkowa to też uczulenie na MIĘSO (bo w nim jest przecież najwięcej białka...) To bym chyba nic nie jadła
I właśnie mi też powiedziała pediatra: 2-3 tygodnie. I ok, po jakichś 2,5 tyg zeszło Krzysiowi (te plamy miał na policzkach), czyli tak, jak miało być. Ale potem znów wyszły takie czerwonawe, dość suche plamy, a nie jem dalej nabiału, dlatego już nie wiem...
A Ty już wszystko jesz? Minęła alergia?
I jak tam kaszel? Przeszedł?

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...
My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

Nie pojedynczym, czasem podwójnym czy potrójnym
I jak Krzyś zassa, a potem nagle puści, to sikam na prawo i lewo
Kiedyś jadł ok. 15 minut, potem 10, a od jakiegoś czasu ok. 5-8, no czaaasem 10 minut. A najada się tym raczej, bo rośnie i przybiera, do tego ulewa Więc u Was też tak może być

[oliwka__]

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...
My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

Napisane przez misiulka06

skąd ja to znam... Michaś jak się zaciągnie to tez tak tryska

mogę powiedzieć tylko ja tylko słyszałam o takich potokach i widziałam u tż kuzyna żony jak mały wypluł cycka a jej ciurkiem leciało A u mnie czegoś takiego nie ma nawet wydaje mi się że powoli leci przez to mała tak długo siedzi, ciekawe kiedy u mnie tak poleci o ile w ogóle poleci.

[Ptaszysko16]

http://kurazdoktoratem.blogspot.com/....html?spref=fb

heheh dobre

[kasia86bgo]

Napisane przez Tasia34

A co do śniadania - przez chwilę zastanawiałam się, jak w jajku upchnęłaś chleb .

nio ale mam nadzieje ze juz wiesz com jadla

Napisane przez nestelle

przeczytałam "ale wątróbke uwielbiam -nawet zamrozoną "
no tak bo jak i płatki mrozone to czemu nie wątróbka

ahaha oj ahaha - no padlam ze smiechu

Napisane przez BYou

Nestelle ja dostałam perfumy: j'adore Diora i Rebelle Rihannya Roszpunka z ichniejszego duńskiego jakby smyka szeleszcząco-dzwoniącą ośmiornicę, słonika z grajkiem kołysanki i takie coś http://www.smyk.com/lamaze-grzechotk...y-dla-dzieci-p

za prezenty .... yhmmm tez bym tak chciala

oc narzekac nie moge - Emilian dostal wczoraj o cioci Agnieszki - osmiornic z Bellino - to nic ze od 6miesiaca ale juz dzis mial ja w raczkach

Napisane przez anika_s

My za godzinke zmykamy na poprawiny
Oliwia na weselu była mega grzeczna - po mszy zjadła mleczko ok. 19.30 i obudziła się dopiero 1.30 jak przenosiliśmy ją do fotelika goście byli w wielkim szoku że takie spokojne dziecko i śpi mimo że muzyka gra, goście śpiewają... - wychwalona na maxa - a to był miód na moje serce

widac ze bedzie to Imprezowe dziecko


nooo to nic ze pozaznaczalam i poszlam gotowac ta zupe a'la jarzynowa z mrozonymi jarzynami i zupa z proszku plus te kuleczki miesne - Emilian pomagal mamusi pozniej grzecznie wypil 100 i NAM SIE USNELO


a ze od jutra sie odchudzma to dzis ROBIE ROGALIKI ciasto w juz w lodowce - mam nadzieje ze wyjdzie, ale ladnie sie wymieszalo wiec tak sadze ze dzis na koalcje bd rogaliki



.

[moni_ka.g]

Tasia - ja wczesniej dawalam espumisan regularnie ale przestal dzialac teraz czasem daje doraznie ale nie dziala od razu tylko jakos w ciagu dnia wiec nie jest to szybki efekt.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[corka_rosy]

Hej

boshe jak wygląda cyc wielkosci H ???????? (no cóz zaszaleje i zapytam a co sie bede ... moze fotke wstawisz? )[/QUOTE]
nie są duże... Pod biustem mam 68, w biuście 92 i wg tabeli na stronie Alles wychodzi 65H.
Polecam udanie się do braffiterki - piersi zupełnie inaczej wyglądają w dobrze dobranym staniku.

Napisane przez klementyna1

Dziewczynyn zagraniczne w jakim języku mówiciedo dzieci? Uczycie 2 czy na razie tylko pl?-tak z ciekawości pytam

Ja nie zagraniczna, ale czasem mówię do Wojtka po włosku.

Napisane przez pani22ka

mam nadzieję, że po zabiegu OK

Dzięki - jest ok, ale przeżywa bardziej niż ja poród.

Napisane przez kmagg81

A no i byłam u gina.

no to super, że wszystko ok i ładne to o stęsknionym synku.

Napisane przez kasia86bgo

no dobra to wam sie pochwale
- wrocilam dzis z Milusiem do domku, rozebralam bo trzeba bylo pampka zmienic, do golasa a ten co USMIECH OD UCHA DO UCHA i W KONCU SIE DOCZEKALAM - ZASMIAL SIE , nie trwalo to dluga ale wiedzialam ze to jest TO az sie prawie poryczalam.

Kasia, jesteś wzorem dla wszystkich I jak masz złe chwile, to my pocieszymy!

Napisane przez oliwka__

corka_rosy przepiękne włosy

Dziekuję

Napisane przez Moderna

a takie pytanie dotyczace kaszlu - jaki kaszel jest alarmujacy?
Moje dziecie pokaszluje ale tylko w dzien (taki suchy), i wiem, ze dzieci czesto pokaszluja i jest to normalne - ale jak rozroznic ten kaszel od nienormalnego, istnieje jakas granica, np. jak czesto ?

Ja też się przyłączam do pytania. Wojtek czasem pokasłuje, ale poza tym zachowuje się normalnie, więc nie latam do lekarza.

Napisane przez BYou

Corka_Rosy przepięknie wyglądasz
moje włosy lubią traktowanie po "macoszemu" im mniej tym lepiej dla ich skrętu

Dziękuję!
Miesiąc bez męża! o raju, ja po tygodniu już usycham...

Napisane przez Nyaa

A szkoda, że mąż nie przyjedzie. A to coś poważnego?

Nie, jakiś ropień na nodze, już wygląda ładnie.
Takie domowe wędlinki uwielbiam. Moi rodzice produkują, więc ja sklepowych w ogóle nie jem.

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...

Mnie też tak tryska, czasem całą twarz Wojtkowi zalewam.

[nestelle]

Napisane przez BYou

Nestelle ja dostałam perfumy: j'adore Diora i Rebelle Rihannya Roszpunka z ichniejszego duńskiego jakby smyka szeleszcząco-dzwoniącą ośmiornicę, słonika z grajkiem kołysanki i takie coś http://www.smyk.com/lamaze-grzechotk...y-dla-dzieci-p

uuuuu super ! uwielbiam jadore -cudowne są . no fajne prezenciki dla małej
warto było się bez tzta przemęczyc

Napisane przez anika_s

My za godzinke zmykamy na poprawiny
Oliwia na weselu była mega grzeczna - po mszy zjadła mleczko ok. 19.30 i obudziła się dopiero 1.30 jak przenosiliśmy ją do fotelika goście byli w wielkim szoku że takie spokojne dziecko i śpi mimo że muzyka gra, goście śpiewają... - wychwalona na maxa - a to był miód na moje serce

wspaniale ! rozrywkowe dziecko !

Napisane przez despa

Nestelle - bo już kiedy.ś miałam pisać, wrzuciłabys kilka swoich przepisów, bo domyslam się ze same pychotki...

hmmm łe nie chce mi sie szukac bo ja jedzonko robie tak wg samej siebie - na oko ,coś tam kombinuje połowe przepisów pamietam połowe sama ....
ale szpinak zachęcam najpierw surowy spróbowac np.w pysznej sałatce - jednej z moich ulubionych tylko niestety kilka skł. nie dla karmiących .... skł : szpinak (dobrze opłukany ), starty lazur niebieski , orzechy wł., gruszka pokrojona w paseczki, pomidorki cherry,cebula czerwona albo inna - szpinak ,cebula czerwona,oliwki,orzechy wł,pomarancza ,mozarella i do obu pasuje sos musztardowy - ok. 2 łyzki oliwy ,1,5 łyzeczki musztardy , 1,5 łyzeczki miodu (tak na oko bo ja w trakcie próbuje i dokładam w razie czego ).
No a potem mozna wypróbowac np.w palcuszkach ,albo świetnie pasuje z łososiem (np.w ciescie francuskim ),albo z razowym makaronem penne .dodawac wedle uznania jogurt,śmietane ,przyprawy.... albo zupe ze szpinakiem (na bazie bulionu warzywnego )z odrobiną cebuli ,czosnku i jogurtu naturalnego i kawałkami łososia .Albo tarta szpinakowa ..... mnóstwo mozna zrobic ze szpinakiem ..najważniejsze aby znależc swój smak ,przyprawy ewentualnie dodatki .....
(cholera głodna sie zrobiłam jak to wszystko napisałam ...)

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...

nie wiem jak leci z butli (nigdy nie widziałam)ale tez mam fontannę często , czasami kapnę się jak całą buzke opryskam Roszkowi a czasami widze taki biały sznureczek-niteczke dopiero po chwili zorientuje sie ze mleko tryska .
Zresztą do teraz działam w dziennym trybie 3 godzinnym -jak Roszek przesypia więcej niz 2 godziny to zaczyna sie gromadzic-przepełniac jak wybije 3 godz.to nastepuje samoistny wyciek a czasami jak juz po 1,5 godz. od ostatniego karmienia pomysle o Roszku to juz zaczyna leciec.... Co ciekawe w nocy tak nie jest .

Napisane przez Ptaszysko16

http://kurazdoktoratem.blogspot.com/....html?spref=fb

heheh dobre

haha sama prawda !!!!

Napisane przez kasia86bgo

a ze od jutra sie odchudzma to dzis ROBIE ROGALIKI ciasto w juz w lodowce - mam nadzieje ze wyjdzie, ale ladnie sie wymieszalo wiec tak sadze ze dzis na koalcje bd rogaliki
.

[moni_ka.g]

Napisane przez Mokka_83

strasznie Ci współczuję Nasz Leo raczej fajnie sypia, gdzieś tam w okolicach 8mej już trzeba wstać i coś z nim zrobić, bo juz nie chce się sam roglądać i tylko zerka na mnie cały czas czy oczy w końcu otworzyłam A ja często udaję, że jeszcze śpię i tylko przez przymrużone powieki go podglądam Bo jak już napotka mój wzrok to od razu szeroki uśmiech od ucha do ucha,no i jak wtedy z takim słodziekime nie pogadać?
A Jakub ogólnie ile sypia? Próbujesz może go troszkę wymęczyć przed snem? Ja staram się minimum 2 godzinki Młodego przetrzymać przed tym nocnym spaniem. I zazwyczaj wtedy dość intensywnie - mata, karuzela albo lezyby i pokazuję mu rózne zwierzaczki, grzehcotki czy oballa Po czymś takim zazwyczaj zasypia bez problemu

Do 8? Zeby Jakub chociaz do 6 chcial spac...
Ile sypia? Najczesciej w dzien na spacerze max 3 godz od 11 do 14 ale czasem godz czasem 2 rzadko 3 choc staram sie z nim chodzic do 3 godzin. Potem dopiero nocny sen, ostatnio bardzo krotki... wiec nie jest wyspany wczesniej jest wybawiony i na noc pada tylko ze na krotko niestety...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[corka_rosy]

Napisane przez nestelle

(cholera głodna sie zrobiłam jak to wszystko napisałam ...)

ja też... Przez Ciebie!
A ja najbardziej lubię tradycyjnie przyrządzony szpinak: podduszony z masłem, czosnkiem, śmietaną, solą i gałką muszkatołową. Do tego jajko sadzone i młode ziemniaczki z koperkiem... ale bym zjadła!

Edit: idę coś zjeść!

[nestelle]

Napisane przez corka_rosy

nie są duże... Pod biustem mam 68, w biuście 92 i wg tabeli na stronie Alles wychodzi 65H.
Polecam udanie się do braffiterki - piersi zupełnie inaczej wyglądają w dobrze dobranym staniku.

no to od razu poleciałam sie zmierzyc ....
ja mam pod 72 a w biuscie 94 (tylko pytanie ile w tym mleka ) . i triumpha dobre są 70 f ....
kupiłam 3 staniki . gdzie w moim miescie są te braffiterki ... musze sie na nastepny raz zorientowac -koniecznie !

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

no dobra to wam sie pochwale
- wrocilam dzis z Milusiem do domku, rozebralam bo trzeba bylo pampka zmienic, do golasa a ten co USMIECH OD UCHA DO UCHA i W KONCU SIE DOCZEKALAM - ZASMIAL SIE , nie trwalo to dluga ale wiedzialam ze to jest TO az sie prawie poryczalam.

Napisane przez nestelle

ale duzo ludzi nie lubi bo kojarzy go z zieloną rozgotowaną bryją - w takiej postaci dostawałam szpinak w przedszkolu ,kucharka podawała go wielką łychą kazdemu na talerz a ten rozchlapywał sie wydając odgłos "pleeep" i kazdemu było słabo jak sie na to patrzyło .... do tego raz po przedszkolu leciał program przyrodniczy o hipopotamach tam zobaczyłam ze kupa hipcia wygląda jak szpinak rozmachiwany ogonem - przez kilkanascie lat nawet nie spoglądałam na szpinak ....

Napisane przez BYou

Nestelle ja dostałam perfumy: j'adore Diora i Rebelle Rihannya Roszpunka z ichniejszego duńskiego jakby smyka szeleszcząco-dzwoniącą ośmiornicę, słonika z grajkiem kołysanki i takie coś http://www.smyk.com/lamaze-grzechotk...y-dla-dzieci-p

super prezenty a perfum diora naprawdę pachnący

Napisane przez anika_s

My za godzinke zmykamy na poprawiny
Oliwia na weselu była mega grzeczna - po mszy zjadła mleczko ok. 19.30 i obudziła się dopiero 1.30 jak przenosiliśmy ją do fotelika goście byli w wielkim szoku że takie spokojne dziecko i śpi mimo że muzyka gra, goście śpiewają... - wychwalona na maxa - a to był miód na moje serce

super

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...

dzisiaj zalałam florkowi kaptur, bo przed wyjściem go karmilam i nie mialam pieluchy w pobliżu

Napisane przez Ptaszysko16

http://kurazdoktoratem.blogspot.com/....html?spref=fb

heheh dobre

[scarlett26]

Napisane przez corka_rosy

Hej

boshe jak wygląda cyc wielkosci H ???????? (no cóz zaszaleje i zapytam a co sie bede ... moze fotke wstawisz? )

nie są duże... Pod biustem mam 68, w biuście 92 i wg tabeli na stronie Alles wychodzi 65H.
Polecam udanie się do braffiterki - piersi zupełnie inaczej wyglądają w dobrze dobranym staniku.


[/QUOTE]

Możesz wkleić linka do tej tabelki? Bo na stronie znalazłam tylko do wpisania swoich wymiarów, a nie znajduje mi rozmiaru wtedy.

[Agateczka*]

Napisane przez pani22ka

hehe mowisz i masz
obrazek i napis.
Jak widac T. sie slini na widok tej Ksiegi

Ale piękniusi Michałek

Napisane przez kasia86bgo

Caly dzien czulam sie zle - ale w busie w drodze do domu o malo nie zeszlam, dobrze ze byla ze mna ta kolezanka, wysiadlysmy na przystanku i od razu na legevakt - przez prawie 1,5h mialam takie silne bole na sercu klocie rozpieranie jak oddychalam, zrobili mi ekg wyszlo dobrze ale jednak jakies tam dwa zle skurcze byly. Dostalam zastrzyk w pupcie na rozluznienje miesni i 2paracetamole plus recepte na inny lek ktory mam barc 3razy dziennir do konca opakowania. Eh mowi wam. .

Kobieto zdrowia i mniej nerwów

Napisane przez trooskava

ja szczepie 5 w 1 . WZW dostaje na fundusz. Pneumo i meningo ma w ramach zameldowania w Kielcach wiec tez dostaje. Rota juz wzieła.

O to koleżanka z Kielc?

Napisane przez Malpka

ale cwaniak z tego Karola położyłam go na macie na brzuchu patrze za chwile wycofał się z maty i skręcił w prawo na dywan, patrze a tam na macie ulane więc się cwaniaczek wycofał stamtąd

Nie no twój Karol to debeściak jak nie wiem

Napisane przez Nyaa

Ale w sumie nie było tak źle. Można powiedzieć, że było plewienie z niespodzianką, bo tż naszła ochota i wskoczyliśmy w krzaczki na chwilkę

no no na łonie natury powiadasz

Napisane przez anika_s

My za godzinke zmykamy na poprawiny
Oliwia na weselu była mega grzeczna - po mszy zjadła mleczko ok. 19.30 i obudziła się dopiero 1.30 jak przenosiliśmy ją do fotelika goście byli w wielkim szoku że takie spokojne dziecko i śpi mimo że muzyka gra, goście śpiewają... - wychwalona na maxa - a to był miód na moje serce

dla Oliwci , fajnie że dała wam się nieco pobawić


Dziewczyny nie wiem co ja jeszcze miałam napisać bo oczywiście poucinało mi cytat
Ale podczytuję po ciuchu bo mam kryzys jestem jakaś przybita i nerwowa chwilami chce mi się ryczeć, dobrze że mam pociesznego synusia bo nie wiem co by było...
wkurza mnie wiele rzeczy, i to że z Tżtem spędzamy mało czasu i w ogóle nie jest tak jak sobie wyobrażałam, zamiast się zbliżyć bardziej po narodzinach dziecka to ja czuję dystans między nami przykre to wszystko, z małym też malusio czasu spędza i wszystko robię sama, wcześniej mi naszykował kąpiel i posprzątał potem a teraz już nawet tego nie robi, a najgorsze że nie widzi problemu

Ehh wyżaliłam się przepraszam ale musiałam bo nie mam komu...

[Zaciazona]

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...
My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

tez tak mam, Milka pije maksymalnie 20 min, a po urodzeniu pila po 3 minutki i ladnie przybierala na wadze. Najpier sie martwilam, ale polozna stwierdzila, ze to wlasnie latego, ze mam taka mega produkcje.

A co do jezykow to uzywam 3 caly czas: polski, angielski i niderlandzki. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja owie do malej po polski, tz po niderlandzku, a do siebie gadamy czesto po angielsku.

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna

ale raczej grzeczny 'trysek' niż fontanna

Napisane przez Ptaszysko16

http://kurazdoktoratem.blogspot.com/....html?spref=fb

świetne. bardzo prawdziwe i mocno życiowe.

Napisane przez corka_rosy

ale przeżywa bardziej niż ja poród.

ffacceeeciiii

Napisane przez nestelle

bo ja jedzonko robie tak wg samej siebie - na oko ,coś tam kombinuje połowe przepisów pamietam połowe sama ....

ja tak samo gotuję. i miny obrażonych koleżanek jak "nie chcę" dać przepisu... hmmm

Napisane przez Agateczka*

przykre to wszystko, z małym też malusio czasu spędza i wszystko robię sama, wcześniej mi naszykował kąpiel i posprzątał potem a teraz już nawet tego nie robi, a najgorsze że nie widzi problemu

tylko co mówi?!
no mój też robi mniej, ale spędza max. czasu z synem, więc ja mam czas na... wszystko inne. heh.

[Tasia34]

Po spacerze usiadłam na łóżku, a oczy same mi się zamknęły i tym sposobem przysnęłam na trochę Dopiero zjadłam obiad (pierogi z mięsem wczoraj przeze mnie zrobione )

Napisane przez kasia86bgo

nio ale mam nadzieje ze juz wiesz com jadla

Nooo... chyba chleb maczany w jajku i z patelni, co?
Smacznych rogalików!!!

Napisane przez corka_rosy

Ja nie zagraniczna, ale czasem mówię do Wojtka po włosku.

Ja też się przyłączam do pytania. Wojtek czasem pokasłuje, ale poza tym zachowuje się normalnie, więc nie latam do lekarza.

Mnie też tak tryska, czasem całą twarz Wojtkowi zalewam.

Kocham włoski! A do Krzysia zaczynam mówić po angielsku troszkę (w sensie, żeby się oswoił, bo i tak będzie się uczył )
A pokasływanie to takie odksztuszanie - a to jakiś pyłek wleci, a to refluks...
Z zalaniem też cała prawda Dlatego pielucha w pogotowiu!

Napisane przez nestelle

nie wiem jak leci z butli (nigdy nie widziałam)ale tez mam fontannę często , czasami kapnę się jak całą buzke opryskam Roszkowi a czasami widze taki biały sznureczek-niteczke dopiero po chwili zorientuje sie ze mleko tryska .
Zresztą do teraz działam w dziennym trybie 3 godzinnym -jak Roszek przesypia więcej niz 2 godziny to zaczyna sie gromadzic-przepełniac jak wybije 3 godz.to nastepuje samoistny wyciek a czasami jak juz po 1,5 godz. od ostatniego karmienia pomysle o Roszku to juz zaczyna leciec.... Co ciekawe w nocy tak nie jest .

No jakbym czytała o sobie! (tylko, że ja muszę o Krzysiu pomysleć, o Roszku nie działa )

Napisane przez corka_rosy

ja też... Przez Ciebie!
A ja najbardziej lubię tradycyjnie przyrządzony szpinak: podduszony z masłem, czosnkiem, śmietaną, solą i gałką muszkatołową. Do tego jajko sadzone i młode ziemniaczki z koperkiem... ale bym zjadła!

Edit: idę coś zjeść!

Tak, taki szpinak debeściak! (dobrze, że dopiero co zjadłam )

[Agateczka*]

Napisane przez pani22ka

tylko co mówi?!
no mój też robi mniej, ale spędza max. czasu z synem, więc ja mam czas na... wszystko inne. heh.

A no mówi że przesadzam, albo na tygodniu że zmęczony(rozumiem wstaje o 4.30 - 5.00 a wraca o 18 do domu) no ale mówię mu że mimo wszystko chociaż czas kąpieli mógłby poświęcić dziecku by nawiązać jakąś więź z nim... ale to nie dociera do niego... dużo pracy przed nami albo będzie lepiej albo gorzej... bo ostatnio to już sfrustrowana i wkurzona powiedziałam że równie dobrze sama wychowam dziecko skoro jego nic nie obchodzi i nie garnie się by mi pomóc....
szkoda gadać ale na prawdę coraz bardziej mnie to dobija...


A Pani widziałaś ile piękności z sówkami u tego sprzedawcy? chustki- bandamki

[Tasia34]

Napisane przez Agateczka*

A no mówi że przesadzam, albo na tygodniu że zmęczony(rozumiem wstaje o 4.30 - 5.00 a wraca o 18 do domu) no ale mówię mu że mimo wszystko chociaż czas kąpieli mógłby poświęcić dziecku by nawiązać jakąś więź z nim... ale to nie dociera do niego... dużo pracy przed nami albo będzie lepiej albo gorzej... bo ostatnio to już sfrustrowana i wkurzona powiedziałam że równie dobrze sama wychowam dziecko skoro jego nic nie obchodzi i nie garnie się by mi pomóc....
szkoda gadać ale na prawdę coraz bardziej mnie to dobija...


A Pani widziałaś ile piękności z sówkami u tego sprzedawcy? chustki- bandamki

pogadaj z Nim na spokojnie, przykre, że tak się zachowuje, ale może jakiś inny powód jest,np. czuje się odsunięty, czy niepotrzebny..?

A w linku jakie cudeńka!!!

[pani22ka]

Napisane przez Agateczka*

szkoda gadać ale na prawdę coraz bardziej mnie to dobija...

wierzę. opieka nad dzieckiem powinna byc jednak zespolowa... no i mama musi miec czas na oddech. dla dobra swojego, partnera, ale przede wszystkim dziecia

Napisane przez Agateczka*

A Pani widziałaś ile piękności z sówkami u tego sprzedawcy? chustki- bandamki

poznalam tych ludzi. bardzo fajni!
i sowek u nich faktycznie od groma i co jeden motyw to ladniejszy

[monicca1989]

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...
My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

U mnie jak przycisnę leci pojedynczym strumieniem, jak Filip nagle puści pierś to uleje się troszkę mleka ale to raczej to co miał w buzi, z piersi nie leci jak ją puści.

Napisane przez kasia86bgo

a ze od jutra sie odchudzma to dzis ROBIE ROGALIKI ciasto w juz w lodowce - mam nadzieje ze wyjdzie, ale ladnie sie wymieszalo wiec tak sadze ze dzis na koalcje bd rogaliki

Więc... skoro od jutra się odchudzasz to dzisiaj musisz zjeść wszystkie rogaliki żeby się nie zmarnowały


Ale dzisiaj Filipek pomarudził, totalnie nie wiedziałam dlaczego
Na szczęście po jakimś czasie przeszło mu, pojechaliśmy na lody a potem jeszcze na kebaba do pizzerii skoro taki był grzeczny, chociaż wątpiłam w to czy da mi zjeść. A jednak przeleżał grzecznie w foteliku cały czas
A co do kebaba nie jadłam ponad rok, nawet sobie nie wyobrażacie jak mi smakował.

[Malpka]

hej

Napisane przez kasia86bgo

no dobra to wam sie pochwale
- wrocilam dzis z Milusiem do domku, rozebralam bo trzeba bylo pampka zmienic, do golasa a ten co USMIECH OD UCHA DO UCHA i W KONCU SIE DOCZEKALAM - ZASMIAL SIE , nie trwalo to dluga ale wiedzialam ze to jest TO az sie prawie poryczalam.
:

Napisane przez anika_s

My za godzinke zmykamy na poprawiny
Oliwia na weselu była mega grzeczna - po mszy zjadła mleczko ok. 19.30 i obudziła się dopiero 1.30 jak przenosiliśmy ją do fotelika goście byli w wielkim szoku że takie spokojne dziecko i śpi mimo że muzyka gra, goście śpiewają... - wychwalona na maxa - a to był miód na moje serce

Napisane przez klementyna1

Byou super prezenty!
Dziewczyny czy Wam z piersi mleko trysk apojedynczym strumieniem?Bo u mnie jest fontanna i jak KAcper zaciagnie to samo leci- nie daj Boze wypluje pierś to wszystko w koło mokre;p I tak sobie mysle, ze moze on serio sie szybko najada i więcej nie chce, bo leci 3 razy szybciej niz z butelki...

mi też tryska i tak jak Nestelle pisze czasem KArol puści cyca a ja nie patrze zerkam za chwilę a ten ma całą buzię w mleku
a po nocy wkładki cięzkie od mleka

Napisane przez Agateczka*

Ale podczytuję po ciuchu bo mam kryzys jestem jakaś przybita i nerwowa chwilami chce mi się ryczeć, dobrze że mam pociesznego synusia bo nie wiem co by było...
wkurza mnie wiele rzeczy, i to że z Tżtem spędzamy mało czasu i w ogóle nie jest tak jak sobie wyobrażałam, zamiast się zbliżyć bardziej po narodzinach dziecka to ja czuję dystans między nami przykre to wszystko, z małym też malusio czasu spędza i wszystko robię sama, wcześniej mi naszykował kąpiel i posprzątał potem a teraz już nawet tego nie robi, a najgorsze że nie widzi problemu

Ehh wyżaliłam się przepraszam ale musiałam bo nie mam komu...

jak nie chce dobrowolnie spróbuj sposobem daj tżtowi małego i powiedz niech potrzyma do odbicia bo ty musisz do łazienki, nakarm i wyjdź na chwilę z domu niech sami zostaną na troszkę, mam nadzieje ze bedzie dobrze

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

a tak jeszcze zapytam macie moze jakieś fajne sprawdzone miejsce w górach do polecenia? gdzie można pojechać ?

rany ale zmęczona jestem czy można iść spać przed 21-szą

[klementyna1]

Napisane przez oliwka__

mogę powiedzieć tylko ja tylko słyszałam o takich potokach i widziałam u tż kuzyna żony jak mały wypluł cycka a jej ciurkiem leciało A u mnie czegoś takiego nie ma nawet wydaje mi się że powoli leci przez to mała tak długo siedzi, ciekawe kiedy u mnie tak poleci o ile w ogóle poleci.

rozhulasz laktacje i bedzie tak i u Ciebie

Napisane przez Agateczka*

Ale piękniusi Michałek


Kobieto zdrowia i mniej nerwów


O to koleżanka z Kielc?


Nie no twój Karol to debeściak jak nie wiem


no no na łonie natury powiadasz


dla Oliwci , fajnie że dała wam się nieco pobawić


Dziewczyny nie wiem co ja jeszcze miałam napisać bo oczywiście poucinało mi cytat
Ale podczytuję po ciuchu bo mam kryzys jestem jakaś przybita i nerwowa chwilami chce mi się ryczeć, dobrze że mam pociesznego synusia bo nie wiem co by było...
wkurza mnie wiele rzeczy, i to że z Tżtem spędzamy mało czasu i w ogóle nie jest tak jak sobie wyobrażałam, zamiast się zbliżyć bardziej po narodzinach dziecka to ja czuję dystans między nami przykre to wszystko, z małym też malusio czasu spędza i wszystko robię sama, wcześniej mi naszykował kąpiel i posprzątał potem a teraz już nawet tego nie robi, a najgorsze że nie widzi problemu

Ehh wyżaliłam się przepraszam ale musiałam bo nie mam komu...

Tak jest jak pokażemy tżtom, ze potrafimy same...Mój sporo pomagał, a potem jakoś tak zaczął sie wycofywać, ale powiedziałam kilka słow i uż leiej, czasem nie prosze tylko mówie, ze trzeba zrobić, a sama ide np. do łązienki. Ostatnio po krókim kryzysuie jest mega poprawa czego i Tobie zyczeTż sam bez "przypominania"przewi ja, przebiera, zabawia...

Napisane przez Zaciazona

tez tak mam, Milka pije maksymalnie 20 min, a po urodzeniu pila po 3 minutki i ladnie przybierala na wadze. Najpier sie martwilam, ale polozna stwierdzila, ze to wlasnie latego, ze mam taka mega produkcje.

A co do jezykow to uzywam 3 caly czas: polski, angielski i niderlandzki. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja owie do malej po polski, tz po niderlandzku, a do siebie gadamy czesto po angielsku.

o to bedzie poliglotka
Dzieki za odp. o karmieniu, zatem drugie pytanie, skoro dziecko je 2-3minuty i załóżmy, ze sie najada...u mnie tak było przed chwilą possał, wrzask chciałam dać jeszcze nie chciał-zasnął. To nie ściąga piersi do końca, prawda?A podobno przy każdym karmieniu przynajmniej jedna piers powinna byc sciagnieta do dna Czy to nie zaburzy laktacji?

[nestelle]

Napisane przez corka_rosy

ja też... Przez Ciebie!
A ja najbardziej lubię tradycyjnie przyrządzony szpinak: podduszony z masłem, czosnkiem, śmietaną, solą i gałką muszkatołową. Do tego jajko sadzone i młode ziemniaczki z koperkiem... ale bym zjadła!

Edit: idę coś zjeść!

to ja poprosze bez masła ,zamiast smietany -jogurt ....
znowu jestem głodna

Napisane przez Agateczka*

Ale podczytuję po ciuchu bo mam kryzys jestem jakaś przybita i nerwowa chwilami chce mi się ryczeć, dobrze że mam pociesznego synusia bo nie wiem co by było...
wkurza mnie wiele rzeczy, i to że z Tżtem spędzamy mało czasu i w ogóle nie jest tak jak sobie wyobrażałam, zamiast się zbliżyć bardziej po narodzinach dziecka to ja czuję dystans między nami przykre to wszystko, z małym też malusio czasu spędza i wszystko robię sama, wcześniej mi naszykował kąpiel i posprzątał potem a teraz już nawet tego nie robi, a najgorsze że nie widzi problemu

Ehh wyżaliłam się przepraszam ale musiałam bo nie mam komu...

Napisane przez Agateczka*

A no mówi że przesadzam, albo na tygodniu że zmęczony(rozumiem wstaje o 4.30 - 5.00 a wraca o 18 do domu) no ale mówię mu że mimo wszystko chociaż czas kąpieli mógłby poświęcić dziecku by nawiązać jakąś więź z nim... ale to nie dociera do niego... dużo pracy przed nami albo będzie lepiej albo gorzej... bo ostatnio to już sfrustrowana i wkurzona powiedziałam że równie dobrze sama wychowam dziecko skoro jego nic nie obchodzi i nie garnie się by mi pomóc....
szkoda gadać ale na prawdę coraz bardziej mnie to dobija...


A Pani widziałaś ile piękności z sówkami u tego sprzedawcy? chustki- bandamki

śliczne rzeczy
co do Twojej sytuacji to przykre ,ale wiedz ,ze duzo facetów nie widzi problemu w takim zachowaniu i w ten sposób postepuje ... nie wiem czasem po prostu muszą dorosnąc a czasem dziecko musi podrosnąc aby oni potrafili nawiązac kontakt .....
Rozmawiaj jak najczesciej -moze dotrzesz.....jedno jest pewne duuuzo traci .

Napisane przez Tasia34

No jakbym czytała o sobie! (tylko, że ja muszę o Krzysiu pomysleć, o Roszku nie działa )
)

[corka_rosy]

Napisane przez scarlett26

Możesz wkleić linka do tej tabelki? Bo na stronie znalazłam tylko do wpisania swoich wymiarów, a nie znajduje mi rozmiaru wtedy.

W załączniku. Wg niej powinnam mieć 70, ale ja zazwyczaj biorę ciaśniejszy, bo się rozchodzą.

Napisane przez Agateczka*

Ale podczytuję po ciuchu bo mam kryzys jestem jakaś przybita i nerwowa chwilami chce mi się ryczeć, dobrze że mam pociesznego synusia bo nie wiem co by było...

Po to jesteśmy, żeby się wyżalić
Próbowałaś TŻ opowiedzieć, jaka jesteś zmęczona i wytłumaczyć, że go zwyczajnie czasem potrzebujesz? Pewnie tak... Zawsze możesz mu zafundować terapię-szok i zostawić samego z dzieckiem.

Napisane przez Tasia34

(tylko, że ja muszę o Krzysiu pomysleć, o Roszku nie działa )

[nestelle]

Napisane przez Malpka

mi też tryska i tak jak Nestelle pisze czasem KArol puści cyca a ja nie patrze zerkam za chwilę a ten ma całą buzię w mleku
a po nocy wkładki cięzkie od mleka

kurcze ja nie uzywam wkładek.... ale juz nie raz sie przekonałam ze powinnam -po pierwsze ze plamy widac a po drugie czasem śmierdze jakby pół przedszkola na mnbie wymiotowało ...

Napisane przez klementyna1

Dzieki za odp. o karmieniu, zatem drugie pytanie, skoro dziecko je 2-3minuty i załóżmy, ze sie najada...u mnie tak było przed chwilą possał, wrzask chciałam dać jeszcze nie chciał-zasnął. To nie ściąga piersi do końca, prawda?A podobno przy każdym karmieniu przynajmniej jedna piers powinna byc sciagnieta do dna Czy to nie zaburzy laktacji?

ja nawet sie nad tym nie zastanawiałam... po prostu Roszek dyktuje i pije ile chce raz krócej raz dłuzej .

[kasia86bgo]

Napisane przez klementyna1

My wrócilismy właśnie ze spaceru i się zachmurzyło...chłopaki mieli spać razem-udało sie tylko tacie;p

ahaha ... no ale wiesz moze sie tata zmeczyl :P

Napisane przez corka_rosy

nie są duże... Pod biustem mam 68, w biuście 92 i wg tabeli na stronie Alles wychodzi 65H.
Polecam udanie się do braffiterki - piersi zupełnie inaczej wyglądają w dobrze dobranym staniku.

qrwa TYLE TO JA MAM w udzie a nie pod Biustem

Napisane przez Tasia34

Po spacerze usiadłam na łóżku, a oczy same mi się zamknęły i tym sposobem przysnęłam na trochę Dopiero zjadłam obiad (pierogi z mięsem wczoraj przeze mnie zrobione )


Nooo... chyba chleb maczany w jajku i z patelni, co?
Smacznych rogalików!!!

ad 1 - za drzemke oraz za te pierogi
ad 2- zgadnelas
ad 3 - dziekujem

Napisane przez monicca1989

Więc... skoro od jutra się odchudzasz to dzisiaj musisz zjeść wszystkie rogaliki żeby się nie zmarnowały


A co do kebaba nie jadłam ponad rok, nawet sobie nie wyobrażacie jak mi smakował.

wiesz co chyba nie dam rady za duzo mi wyszlo - ew znaiose jutro siostrze do biura - ale nie powiem WYSZLY MI REWELACYJNE najlepsze z dotychczasowych
Kebab - od jutra tylko zjesc go bede mogla we myslach


nooo i Emilian spi okapany i ''wypity'' po 120

dodajem fotki - bodziakow z hm-u
''robak'' jest od cioci Agnieszki
a ksiazeczke kupilam sama - lepiej pozno niz wcale - oraz foto Emiliana z ''norweskim oballem''