Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[justyna_g4]

U nas wczoraj był dzień spania, a dzisiaj płaczu. Mała od rana dopiero teraz zasnęła na brzuchu. Od wczoraj najlepiej jej się tak śpi z tego co zauważyłam.
Rozmawiałam dzisiaj z kuzynką ( ma 4 córkę ) i pytała mnie czy miałam problemy z moczem w ciąży bo ona miała i jej mała też się tak zachowywała jak moja ( niespokojnie spała, płakała nie wiadomo czemu ) i okazało się, że miała zapalenie układu moczowego. Stwierdziłam że zrobię jutro małej badania. Na pewno nie zaszkodzą a majątek to nie kosztuje. Tylko nie wiem jak ten woreczek przykleic i czy mi się uda złapać jej siusiu.

Napisane przez Mysia mysz

czemu w depresje? mi się bardzo podoba, chociaż nie ze wszystkim do końca się zgadzam, ale uważam, że ma sensowne podejście, u nas nawte łatwy plan działa (jakoś sam się tak młody ustawił) pomijając dni, gdzie je co godzinę

Też czytałam jeszcze w ciąży i bardzo chciałam zastosować ten jej łatwy plan. Ale nie do końca rozumiem np. karmienie przed kąpaniem bo obawiam się że mała by mi wszystko zwróciła. No i czas na "zabawę" to co jak mi dziecko zaśnie przy cycu to mam go budzić?? Moja mała jak chce spać po jedzeniu to nic ją nie obudzi. Próbowałam jej sposobu ze spaniem. Ze niby po 2 ziewnięciu odłożyć do łóżeczka i samo dziecko zaśnie. Z moim to nie przeszło. Kilka razy próbowałam i mała darła się w niebogłosy.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez cloche

co do dolujacego dzialania tracy hogg... mnie wkurzalo to, ze ona tak lekko pisze o tym wszystkim... zlotko, odloz do lozeczka, on chce tylko spac... taaaaaaaaaa zobacz kochana, boli go brzuszek... noo, i co? 5 minut masazu i po sprawie? no i ta regularnosc. niech bedzie, ze dziecko co 3 godziny sie melduje. to sie wydaje takie lajtowe - karmimy bo glodny, potem jakies aktywnosci, potem kimono. ok, moze przy cycu pelnym mleka i dziecku bez wiekszych problemow brzuszkowych to sie sprawdza, ale wez tam jeszcze cala noc walki z kupa wsadz, no i regularne odpompowywanie mleka ile razy przygotowalam sobie pompe i picie, zaczelam odciagac i wtedy mi sie maly budzil z wrzaskiem czy latwy plan przewiduje spanie dla mamy pompujacej???

też się nie sprawdza dziecko ma prawo chcieć jeść co godzinę, ma prawo spać od razu po jedzeniu albo i 3 godziny nie spać wcale a później za to przespać 5

[Veronic]

Napisane przez XxXJuSstiii

też się nie sprawdza dziecko ma prawo chcieć jeść co godzinę, ma prawo spać od razu po jedzeniu albo i 3 godziny nie spać wcale a później za to przespać 5

no właśnie, dziecko to nie maszyna , którą można zaprogramować
ale wiadomo, każdy dzidziuś jest inny, być może są dzieci , które idealnie pasują do "łatwego planu"

===
z racji tego, że w mieszkaniu mamy dosyć chłodno, a chciałam zrobić obiad , rozebrałam się do stanika, zawinęłam Młodego w chustę i spaghetti gotowe
no i mam obie ręce wolne więc mogę szaleć w necie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

z racji tego, że w mieszkaniu mamy dosyć chłodno, a chciałam zrobić obiad , rozebrałam się do stanika, zawinęłam Młodego w chustę i spaghetti gotowe
no i mam obie ręce wolne więc mogę szaleć w necie

a moje dziecko leży i gapi się na karuzelkę chyba będzie spał

ja bym nie mogła gotować z Młodym w chuście a i przy kompie ciężko by mi było posiedzieć...


lecę zrobić się na człowieka i jadę na paznokcie

[justyna_g4]

Ja to bym chciała tylko żeby mała zasypiała sama w łóżeczku...narazie jednak jest to chyba poza naszym zasięgiem. Choć wczoraj w nocy 2 razy się udało. Mała otworzyła oczy jak ją odłożyłam ale nie płakała tylko sama zasnęła.

Co to za druga książka o której piszecie??

Tak z innej beczki...Czytał ktoś ksiązkę "Ali i nino"?? Podobno fajna ale nie mogę na necie znaleźć.

[lonely_lady]

melduję sie ze u nas wszystko ok. Tylko okrutnie boli mnie kręgosłup, czasem juz nie mam siły a mały odkleic sie ode mnie nie chce (właśnie śpi u mnie na brzuszku)
I tak.. Albo wisi ni na cycu, albo gruchamy razem, albo mam go na rękach, albo śpi na moim brzuchu
Dobrze ze nocki prawie całe prEsypia w swoim łóżeczka
Tylko od 5 rano muszę go juz mieć w naszym łóżku.

Była u nad położna
Od wyjścia ze szpitala (po 4tygodniach) maly przybrał 1,4kg

mimo tego strasznego ulewania w 6 dni przybrał 350g

[ankaaa206]

ehh u nas znowu problemy brzuszkowe, chyba znowu atak kolki był przed chwila, po karmieniu go chwyciło i biedny strasznie płakał z bolu, zrobiłam masaż i trochę popurkał, teraz owinęłam ciasno w kocyk i zasnął, biedaczek mój

[candace1]

Mój wczoraj taki był grzeczny - obiad porządny z dwóch dań dałam radę zrobić a dziś... szkoda gadać-nawet pozmywać nie dam rady

Dowiedziałam się dziś, ze moja niedoczynność tarczycy przechodzi w nadczynność lekarz zmniejszył mi dawkę leku-ale tak się zastanawiam-może brać tyle ile brałam. Przy nadczynności chyba się szybciej chudnie, skoro przy niedoczynności się tyje:c ojest:
I morfologię mam jak to Pan doktor powiedział "jak młody bóg"

[maarchewka]

Smieszna ta gimnastyka z niemowlakiem... ogólnie kładzie się dziecko na macie, ono sobie robi co chce a mamy ćwicza... z reguly zbyt wiele nie pocwicza ale zawsze to czlowiek do ludzi pojdzie..

ja najpierw przez 20 minut rozgrzewki karmilam, bo mu sie jesc zachciało akurat jak sie zajecia zaczynaly... potem chwila przerwy... potem byla czkawka i sie nie podobalo wiec znowu cyc... no i potem znowu pocwiczylam...Byla jedna mama z 2 latka, albo z 1,5 roku mialo.. to biegala po sali i glaskala maluchy..do mojego przyszla i chciala mu smoczka zabrac.. tzz juz mu wyrywala z paszczy ale zdażylam ją powstrzymac

A i pytanko do dziewczyn ktore braly polozne.. jak to wyglądalo, one byly z wami caly czas?? czy tylko na badania?? zalujecie/nie zalujecie wydanej kasy?? A i Nuna jak Ci się rodzilo bez męża ?? teraz po fakcie wolałabyś bez czy z??

[vil84]

Czekamy u neurooga.... ludu tyle ze zdazylismy pojsc do domu i zjesc obiad nudzi mi sie ;p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez maarchewka

A i pytanko do dziewczyn ktore braly polozne.. jak to wyglądalo, one byly z wami caly czas?? czy tylko na badania?? zalujecie/nie zalujecie wydanej kasy?? A i Nuna jak Ci się rodzilo bez męża ?? teraz po fakcie wolałabyś bez czy z??

Ja miałam, Nie żałuję w ogóle.TŻ był sceptyczny przed, ale po też stwierdził, że bardzo dobrze, że ją mieliśmy.
Była cały czas przy mnie, bardzo o mnie dbała, kontrolowała wszystko, robiła co mogła by przyspieszyć, dopingowała i właściwie to ona mnie nacięła i odebrała poród. Lekarz przyszedł po.
A na końcu chodziła i chwaliła mnie przed wszystkimi Generalnie ja akurat nie żałuję wydania pieniędzy.

[MoTyleKsw]

Napisane przez lonely_lady

melduję sie ze u nas wszystko ok. Tylko okrutnie boli mnie kręgosłup, czasem juz nie mam siły a mały odkleic sie ode mnie nie chce (właśnie śpi u mnie na brzuszku)
I tak.. Albo wisi ni na cycu, albo gruchamy razem, albo mam go na rękach, albo śpi na moim brzuchu
Dobrze ze nocki prawie całe prEsypia w swoim łóżeczka
Tylko od 5 rano muszę go juz mieć w naszym łóżku.

Była u nad położna
Od wyjścia ze szpitala (po 4tygodniach) maly przybrał 1,4kg

mimo tego strasznego ulewania w 6 dni przybrał 350g

ale pięknie przybiera

Napisane przez ankaaa206

ehh u nas znowu problemy brzuszkowe, chyba znowu atak kolki był przed chwila, po karmieniu go chwyciło i biedny strasznie płakał z bolu, zrobiłam masaż i trochę popurkał, teraz owinęłam ciasno w kocyk i zasnął, biedaczek mój

Napisane przez candace1

Mój wczoraj taki był grzeczny - obiad porządny z dwóch dań dałam radę zrobić a dziś... szkoda gadać-nawet pozmywać nie dam rady

Dowiedziałam się dziś, ze moja niedoczynność tarczycy przechodzi w nadczynność lekarz zmniejszył mi dawkę leku-ale tak się zastanawiam-może brać tyle ile brałam. Przy nadczynności chyba się szybciej chudnie, skoro przy niedoczynności się tyje:c ojest:
I morfologię mam jak to Pan doktor powiedział "jak młody bóg"

to da się tak? Może to jeszcze pozostałość po połogu?

[lonely_lady]

Aaa no i miałam zapytać położna o krostki na buzce małego, ale nie musiałam. Sama zauważyła.. Mi to wyglada na potowki ale ona mówi ze to od moich hormonów i to znaczy ze moje jajniki juz zaczynaja pracować (żebyśmy uważali)
W. ma śliczna skórę, ale buzke (policzku, brodę karczek i szyje) ma wysypane
Jak jest chłodno to mu znika a jak ciepło to sie zaognia i czasem widać nawet takie ropne kropki

[Ashyshqa]

Napisane przez justyna_g4

Ja to bym chciała tylko żeby mała zasypiała sama w łóżeczku...narazie jednak jest to chyba poza naszym zasięgiem. Choć wczoraj w nocy 2 razy się udało. Mała otworzyła oczy jak ją odłożyłam ale nie płakała tylko sama zasnęła.

U nasza mała czasem zasypia sama wieczorem. A czasem stoję nad łóżeczkiem i muszę ją głaskać, brzuszek masować, śpiewać a i tak nie zaśnie, dopiero jak ją na brzuszek przełożę... Ale wiem, że z czasem będzie coraz bardziej sama zasypiać

Napisane przez maarchewka

Smieszna ta gimnastyka z niemowlakiem... ogólnie kładzie się dziecko na macie, ono sobie robi co chce a mamy ćwicza... z reguly zbyt wiele nie pocwicza ale zawsze to czlowiek do ludzi pojdzie..

ja najpierw przez 20 minut rozgrzewki karmilam, bo mu sie jesc zachciało akurat jak sie zajecia zaczynaly... potem chwila przerwy... potem byla czkawka i sie nie podobalo wiec znowu cyc... no i potem znowu pocwiczylam...Byla jedna mama z 2 latka, albo z 1,5 roku mialo.. to biegala po sali i glaskala maluchy..do mojego przyszla i chciala mu smoczka zabrac.. tzz juz mu wyrywala z paszczy ale zdażylam ją powstrzymac

A ja myślałam, że to takie jakieś ćwiczenia z aktywnym udziałem niemowlaków będą. Czyli np kręcecenie biodrami na piłce z maluchem na kolanach itd. Ale może to za bardzo niebezpieczne z maluszkami, które ani nie siedzą ani główki nie trzymają jeszcze...

[justyna_g4]

Napisane przez lonely_lady

Aaa no i miałam zapytać położna o krostki na buzce małego, ale nie musiałam. Sama zauważyła.. Mi to wyglada na potowki ale ona mówi ze to od moich hormonów i to znaczy ze moje jajniki juz zaczynaja pracować (żebyśmy uważali)
W. ma śliczna skórę, ale buzke (policzku, brodę karczek i szyje) ma wysypane
Jak jest chłodno to mu znika a jak ciepło to sie zaognia i czasem widać nawet takie ropne kropki

Moja mała miała przez 3 tygodnie nieskazitelną cerę, aż byłam w szoku a od paru dni ma takie czerwone krostki na buzi. Teściowa twierdzi, że dzieci mogą takie mieć. Ciekawe co powie położna. Mam nadzieję, że jutro się zjawi.

[ankaaa206]

Napisane przez maarchewka

Smieszna ta gimnastyka z niemowlakiem... ogólnie kładzie się dziecko na macie, ono sobie robi co chce a mamy ćwicza... z reguly zbyt wiele nie pocwicza ale zawsze to czlowiek do ludzi pojdzie..

ja najpierw przez 20 minut rozgrzewki karmilam, bo mu sie jesc zachciało akurat jak sie zajecia zaczynaly... potem chwila przerwy... potem byla czkawka i sie nie podobalo wiec znowu cyc... no i potem znowu pocwiczylam...Byla jedna mama z 2 latka, albo z 1,5 roku mialo.. to biegala po sali i glaskala maluchy..do mojego przyszla i chciala mu smoczka zabrac.. tzz juz mu wyrywala z paszczy ale zdażylam ją powstrzymac

A i pytanko do dziewczyn ktore braly polozne.. jak to wyglądalo, one byly z wami caly czas?? czy tylko na badania?? zalujecie/nie zalujecie wydanej kasy?? A i Nuna jak Ci się rodzilo bez męża ?? teraz po fakcie wolałabyś bez czy z??

ja miałam brać położną ale w trakcie okazało się że dyżur miała też inna znajoma położna, była przy mnie cały czas, co chwilę mi masowała szyjkę - nic a nic nie bolało, tylko super przyspieszyło rozwarcie bo w kilka godz miałam 10 cm, masowala plecy, opowiadala kawały i ogólnie dala mi poczucie bezpieczeństwa , no i potem przepraszala mnie że nie udało się sn, choć było już tak blisko no i nie zdążylismy jej zapłacić za opiekę bo mnie już na cc wieźli i tyle ją widziałam

[justyna_g4]

Napisane przez Ashyshqa

U nasza mała czasem zasypia sama wieczorem. A czasem stoję nad łóżeczkiem i muszę ją głaskać, brzuszek masować, śpiewać a i tak nie zaśnie, dopiero jak ją na brzuszek przełożę... Ale wiem, że z czasem będzie coraz bardziej sama zasypiać

A moja tylko na rękach albo leżąc na moim albo Tż brzuchu...

[ankaaa206]

Napisane przez lonely_lady

Aaa no i miałam zapytać położna o krostki na buzce małego, ale nie musiałam. Sama zauważyła.. Mi to wyglada na potowki ale ona mówi ze to od moich hormonów i to znaczy ze moje jajniki juz zaczynaja pracować (żebyśmy uważali)
W. ma śliczna skórę, ale buzke (policzku, brodę karczek i szyje) ma wysypane
Jak jest chłodno to mu znika a jak ciepło to sie zaognia i czasem widać nawet takie ropne kropki

u nas to samo na buźce, kupiłam dziś rumianek i będe mu przemywać

[lonely_lady]

Napisane przez MoTyleKsw

ale pięknie przybiera

Cieszę sie bo juz sie zastanawiałam czy nie je za mało.. A dodatkowo to jego ulewanie..
On ssie cyca tak 5 min, góra 10 wiec bardzo krótko. Pozostały czas wisi na cycu, ale ssie i lyka krótko

[ankaaa206]

Napisane przez Ashyshqa

U nasza mała czasem zasypia sama wieczorem. A czasem stoję nad łóżeczkiem i muszę ją głaskać, brzuszek masować, śpiewać a i tak nie zaśnie, dopiero jak ją na brzuszek przełożę... Ale wiem, że z czasem będzie coraz bardziej sama zasypiać

mój zasypia tylko przy piersi lub na spacerze

[banka26]

Napisane przez lonely_lady

melduję sie ze u nas wszystko ok. Tylko okrutnie boli mnie kręgosłup, czasem juz nie mam siły a mały odkleic sie ode mnie nie chce (właśnie śpi u mnie na brzuszku)
I tak.. Albo wisi ni na cycu, albo gruchamy razem, albo mam go na rękach, albo śpi na moim brzuchu
Dobrze ze nocki prawie całe prEsypia w swoim łóżeczka
Tylko od 5 rano muszę go juz mieć w naszym łóżku.

Była u nad położna
Od wyjścia ze szpitala (po 4tygodniach) maly przybrał 1,4kg

mimo tego strasznego ulewania w 6 dni przybrał 350g

ładnie przybieraaa

Napisane przez ankaaa206

ehh u nas znowu problemy brzuszkowe, chyba znowu atak kolki był przed chwila, po karmieniu go chwyciło i biedny strasznie płakał z bolu, zrobiłam masaż i trochę popurkał, teraz owinęłam ciasno w kocyk i zasnął, biedaczek mój

biedna ... ja juz sie przyzwyczialm, chyba glupio bym sie poczula jak by nagle bylo normalnie bez placzu i prezen hehe

Napisane przez candace1

Mój wczoraj taki był grzeczny - obiad porządny z dwóch dań dałam radę zrobić a dziś... szkoda gadać-nawet pozmywać nie dam rady

Dowiedziałam się dziś, ze moja niedoczynność tarczycy przechodzi w nadczynność lekarz zmniejszył mi dawkę leku-ale tak się zastanawiam-może brać tyle ile brałam. Przy nadczynności chyba się szybciej chudnie, skoro przy niedoczynności się tyje:c ojest:
I morfologię mam jak to Pan doktor powiedział "jak młody bóg"

o prosze moj malo mi daje zrobic ...
moja siostra ma nadczynnosc i jest szczypioremm hehe

Napisane przez vil84

Czekamy u neurooga.... ludu tyle ze zdazylismy pojsc do domu i zjesc obiad nudzi mi sie ;p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to sie naczekacie ... dobrze ze obiad daliscie rade zjesc

a obdzwonilam ze 20 aptek w szczecinie w kazdej DELICOL 46zl

[ankaaa206]

Napisane przez banka26

ładnie przybieraaa

biedna ... ja juz sie przyzwyczialm, chyba glupio bym sie poczula jak by nagle bylo normalnie bez placzu i prezen hehe

o prosze moj malo mi daje zrobic ...
moja siostra ma nadczynnosc i jest szczypioremm hehe

to sie naczekacie ... dobrze ze obiad daliscie rade zjesc

a obdzwonilam ze 20 aptek w szczecinie w kazdej DELICOL 46zl

ja wczoraj za 34 zł kupiłam :P

[Magiusa]

Napisane przez banka26

a obdzwonilam ze 20 aptek w szczecinie w kazdej DELICOL 46zl

Zamow przez net albo moge Ci z Poznania wyalac jak chcesz. Cena 25 pln z czyms albo 26.

Lonely no gratuluje wagi!!!

Dziewczyny ja sie zlamalam i chyba raz dziennie bede sie wspomagala mm. MLOdy juz6 dzien jak wstanie o 8,9 to nie spi i caly czas na cycku ale i na nim marudzi. Udalo mi sie na 2hgo uspic w chuscie, pewno sie uda kolo 17:00 bo wtedy jezdzimy na spacer a w miedzyczasie nie. I nic nie dziala. W lozeczku bez placzu ogladajac karuzele czy inne takie polezy cicho 5min. , na rekach moze z 30 pozniej juz sie niecierpliwi, na brzuchu szybko dostaje wku....rwa. no wiec juz naprawde nie umielismy sie domyalic o co chodzi i kolo 15"00 zapodalam mm. Wypil 60 ml i padl. Co prawda na brzuchu u mnie ale grunt ze spi
No i czuje ze tak juz zostanie tzn.by miec choc 3 drzemki w ciagu dniabedzie chusta, wozek i mm bo na cyckach nie dam rady.

P.s.dobrze ze wynalezli wizaz i net w telefonie, przynajmniej moge cos robic w miedzyczasie bo na laptopie ciezko majac Mlodego na brzuchu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maarchewka]

Napisane przez Mysia mysz

już chyba nikt nigdzie nie zaleca żeby się dać dziecku wypłakać, mam nadzieję, że zimny chów nie jest już modny ale fakt, że np. w jezyku niemowląt autorka pisze, że dziecko czasem zapłacze usypiając i tzw. interwencja rodziców zaburza mu zasypianie i np. nasz młody tak ma, z godzinę temu usłyszałam w niańce wrzask, przyszłam do łóżeczka pogłaskałam go, pocałowałam i śpi dalej

o to u mnie to samo.. tak jakby coś mu sie złego sniło, albo czasami kupa go zbudzi...

Napisane przez XxXJuSstiii

też się nie sprawdza dziecko ma prawo chcieć jeść co godzinę, ma prawo spać od razu po jedzeniu albo i 3 godziny nie spać wcale a później za to przespać 5

dziecko to nie komputer który można zaprogramowac.. ja też nie kłade się o idealnie takich samych porach.. ba nawet jak próbuje sobie ustalic godziny jedzenia to mi nie wychodzi.. czasami mam dzien ze budze się głodna ze masakra, a czasami zjem 5 godzin po przebudzeniu.. także nie dziwne ze maluch też nie jest jak w zegarku..

Napisane przez lonely_lady

Była u nad położna
Od wyjścia ze szpitala (po 4tygodniach) maly przybrał 1,4kg

mimo tego strasznego ulewania w 6 dni przybrał 350g

o kurcze ładnie rośnie!!

Napisane przez Ashyshqa

A ja myślałam, że to takie jakieś ćwiczenia z aktywnym udziałem niemowlaków będą. Czyli np kręcecenie biodrami na piłce z maluchem na kolanach itd. Ale może to za bardzo niebezpieczne z maluszkami, które ani nie siedzą ani główki nie trzymają jeszcze...

pod koniec zajęc bierze się dzieciaki i jest podrzucanie, samolot, albo mamy się kładą na plecach, mając nogi przyduszone do klatki piersiowej a na nogach dzieci.. no rózne takie.. i te dzieci trochę większe to tak się śmieją głośno wtedy.. bosko normalnie

----

Co robicie z czkawkami u waszych szkrabów?? Bo ja na paczątku nic nie robiłam.. A potem jak teściowa była to mnie meczyła no daj mu cyca, daj mu cyca nie mogę patrzec jak się męczy.. potem zaczęłam mu dawać tego cyca jak dostawał czkawki... i teraz chyba zajarzył, że jak ma czkawke to cyc mu pomaga i zaczyna marudzic a potem płakać jak mu nie daje... dzisiaj dałam mu butle z wodą... wziął dwa malutkie łyczki, zrobił wielki oczy ze zdziwienia co to może być? ale czkawka przeszła.. wypił jakieś 5 ml...i teraz nie wiem dawać może mu tą wodę na czkawki?? nie chce mu tak dawać cyca bo on dostaje czkawke średnio 5 razy dziennie..

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

A i dzisiaj byam w lumpie i kupiłam sobie 2 superaśnie sukienunie - jedną z primarka jeszcze z metką i spodnie - rozmiar XS.. nie wiem jakiś dziwny ten rozmiar bo dupa to mi ostatnio raczej nie zmalałava zawsze nosziłam M albo L.. ale zawsze to fajnie na taki rozmiar się popatrzeć

[colorblue]

Napisane przez banka26

no to dobrze

a my po usg serduszka oczywiscie maly ryczal darl sie zanosil, doktor powiedziala ze ok ale darl sie za mocno i za 3-6 mc kontrola
a nie wiem czy sie chwalilam, wczoraj przespal mlody caly dzien i na noc zasnal po 20 przebudzal sie do 22 potem na spiocha nakarmilam i spal do 4 zjadl i o 5 zaczal sie krecic i tak do 7

Brawo za serduszko:-* no i nocka piękna;-)


Lonley piękna waga W.:-D ciekawe ile nasz już waży



Witam się

Dzionek prawie zleciał. Rano zaprowadziłam chłopców na zajęcia. Miasto organizuje na okres wakacji dzieciom codziennie inne zajęcia od 10do13 plastyczne,teatralne,twor zenie kukiełek,taneczne,karate, ruchowe itp. Zawsze to coś i nudzić się nie będą. Potem obiad i zabrałam ich na nasz miejski basen. Trochę dupki pomoczyli i deszcz nas wygonił:-P dobrze że folie na wózek miałam przy sobie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[komiksowa]

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny ja sie zlamalam i chyba raz dziennie bede sie wspomagala mm. MLOdy juz6 dzien jak wstanie o 8,9 to nie spi i caly czas na cycku ale i na nim marudzi. Udalo mi sie na 2hgo uspic w chuscie, pewno sie uda kolo 17:00 bo wtedy jezdzimy na spacer a w miedzyczasie nie. I nic nie dziala. W lozeczku bez placzu ogladajac karuzele czy inne takie polezy cicho 5min. , na rekach moze z 30 pozniej juz sie niecierpliwi, na brzuchu szybko dostaje wku....rwa. no wiec juz naprawde nie umielismy sie domyalic o co chodzi i kolo 15"00 zapodalam mm. Wypil 60 ml i padl. Co prawda na brzuchu u mnie ale grunt ze spi
No i czuje ze tak juz zostanie tzn.by miec choc 3 drzemki w ciagu dniabedzie chusta, wozek i mm bo na cyckach nie dam rady.

P.s.dobrze ze wynalezli wizaz i net w telefonie, przynajmniej moge cos robic w miedzyczasie bo na laptopie ciezko majac Mlodego na brzuchu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Magiusa ja też się poddałam. Miałabym cycki do kolan. Daję 2 x 30 ml w ciągu dnia. Dzisiaj kupiłam mleko HA. Mam nadzieję, że będzie lepsze i nie będzie stekania o 5 nad ranem.

Napisane przez maarchewka

Co robicie z czkawkami u waszych szkrabów?? Bo ja na paczątku nic nie robiłam.. A potem jak teściowa była to mnie meczyła no daj mu cyca, daj mu cyca nie mogę patrzec jak się męczy.. potem zaczęłam mu dawać tego cyca jak dostawał czkawki... i teraz chyba zajarzył, że jak ma czkawke to cyc mu pomaga i zaczyna marudzic a potem płakać jak mu nie daje... dzisiaj dałam mu butle z wodą... wziął dwa malutkie łyczki, zrobił wielki oczy ze zdziwienia co to może być? ale czkawka przeszła.. wypił jakieś 5 ml...i teraz nie wiem dawać może mu tą wodę na czkawki?? nie chce mu tak dawać cyca bo on dostaje czkawke średnio 5 razy dziennie..

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

A i dzisiaj byam w lumpie i kupiłam sobie 2 superaśnie sukienunie - jedną z primarka jeszcze z metką i spodnie - rozmiar XS.. nie wiem jakiś dziwny ten rozmiar bo dupa to mi ostatnio raczej nie zmalałava zawsze nosziłam M albo L.. ale zawsze to fajnie na taki rozmiar się popatrzeć

Ja daję cyca i pomaga. Z wodą nie próbowałam, ale staneło na tym, że mam nie dopajać.

Dzisiaj była położna i ruszyliśmy z wagą. Niestety muszę dokarmiać

A propos karmienia przed kąpielą. Ja karmię przed, a po na leżąco daję na chwilę cyca i Młody pada po 15 minutach.

[pawie_oczko]

Happy- dziekuje, cierpliwosc sie przyda ale jestem taka szczesliwa z tego powodu, ze juz nie moge sie doczekac

Nie wiem czy to normalne czy nie, ale moje dziecko spi jak dorosly, zasypia przed 24 spi do 8 w miedzy czasie zero budzenia, o 8 cyc, przewijanie i spi dalej do 11, pozniej juz nie spi w ogole od 11 uciela sobie moze ze 3 drzemki 5-10 minutowe

Zrobilismy dzis morfologie i wszystko ok

[vil84]

już po neurologu. odruchy w normie, zdrowy, ale ma ogromny problem z trzymaniem główki (podciągnięty z plecków za łapki i na brzuszku w ogóle nie trzyma) i ma zaleconą rehabilitację. na nfz są terminy na koniec roku a on już powinien bo im później tym lepiej. prywatna to koszt średnio 100zł/h ... a mąż nadal bez pracy ;(
w ogóle zdziwiliśmy się bo mamy na razie nie szczepić, tylko żółtaczka i wzw b. powiedziała nam że szczepienia osłabiają organizm a Przemek ma się w tej chwili skupić na rozwoju i wzmacniać mięśnie szyjki i barków.
za miesiąc kontrola.

tfuuu im wcześniej tym lepiej oczywiście. jak będziemy zwlekać to będzie o wiele później siadał, raczkował itp

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

A i pytanko do dziewczyn ktore braly polozne.. jak to wyglądalo, one byly z wami caly czas?? czy tylko na badania?? zalujecie/nie zalujecie wydanej kasy?? A i Nuna jak Ci się rodzilo bez męża ?? teraz po fakcie wolałabyś bez czy z??

koleżanka z mojej sali miała położną i była z nimi często ale nie cały czas
ja nie wzięłam i nie żałuję - nie lubiłam jak położna była przy nas ale wiem jedno - osoba towarzysząca podczas porodu jest konieczna! nie wiem kto by mnie na skurcz podnosił z worka sako, kto by mnie poił kiedy już opadłam z sił, kto by mi stojak z kroplówką pchał, kto by mi pomógł przy kroplówce rozebrać się do wanny i do niej wejść, kto by pilnował abym nie ruszała dłonią i nie blokowała kroplówki, kto by mi dał kopa do parcia mówiąc, że już widzi główkę naszego synka o nie, na porodówkę nigdy przenigdy samej

Napisane przez Magiusa

Ja miałam, Nie żałuję w ogóle.TŻ był sceptyczny przed, ale po też stwierdził, że bardzo dobrze, że ją mieliśmy.
Była cały czas przy mnie, bardzo o mnie dbała, kontrolowała wszystko, robiła co mogła by przyspieszyć, dopingowała i właściwie to ona mnie nacięła i odebrała poród. Lekarz przyszedł po.
A na końcu chodziła i chwaliła mnie przed wszystkimi Generalnie ja akurat nie żałuję wydania pieniędzy.

mnie też nacinała położna i też ona odebrała poród, lekarka przyszła na szycie jakby nie szycie to lekarka nie byłaby potrzebna w ogóle

Napisane przez maarchewka

Co robicie z czkawkami u waszych szkrabów?? Bo ja na paczątku nic nie robiłam.. A potem jak teściowa była to mnie meczyła no daj mu cyca, daj mu cyca nie mogę patrzec jak się męczy.. potem zaczęłam mu dawać tego cyca jak dostawał czkawki... i teraz chyba zajarzył, że jak ma czkawke to cyc mu pomaga i zaczyna marudzic a potem płakać jak mu nie daje... dzisiaj dałam mu butle z wodą... wziął dwa malutkie łyczki, zrobił wielki oczy ze zdziwienia co to może być? ale czkawka przeszła.. wypił jakieś 5 ml...i teraz nie wiem dawać może mu tą wodę na czkawki?? nie chce mu tak dawać cyca bo on dostaje czkawke średnio 5 razy dziennie..

czasem podam jeszcze cyca a czasem przeczekuję

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Nie wiem czy to normalne czy nie, ale moje dziecko spi jak dorosly, zasypia przed 24 spi do 8 w miedzy czasie zero budzenia, o 8 cyc, przewijanie i spi dalej do 11, pozniej juz nie spi w ogole od 11 uciela sobie moze ze 3 drzemki 5-10 minutowe

Zrobilismy dzis morfologie i wszystko ok

to minie pewnie mojej koleżanki córa też tak spała ale później miała problemy z brzuchem i zaczęła ją wybudzać... jeśli u Was ok i mała przybiera to ciesz się!

Napisane przez vil84

już po neurologu. odruchy w normie, zdrowy, ale ma ogromny problem z trzymaniem główki (podciągnięty z plecków za łapki i na brzuszku w ogóle nie trzyma) i ma zaleconą rehabilitację. na nfz są terminy na koniec roku a on już powinien bo im później tym lepiej. prywatna to koszt średnio 100zł/h ... a mąż nadal bez pracy ;(
w ogóle zdziwiliśmy się bo mamy na razie nie szczepić, tylko żółtaczka i wzw b. powiedziała nam że szczepienia osłabiają organizm a Przemek ma się w tej chwili skupić na rozwoju i wzmacniać mięśnie szyjki i barków.
za miesiąc kontrola.

[komiksowa]

Co do Tracy Hogg - pięknie się to czyta, ale w moim przypadku niestety nie ma to zastosowania. Jakbym karmiła dziecko co 3 godziny, to by mi z głodu padło. Jasne, jak już uśnie, to budzi się po tych 3ech godzinach i go karmię, ale trwa to minimu 1,5 godziny i nic na to nie poradzę. Teraz udało się go uśpić i śpi u mniena kolanach, nigdzie indziej nie chciał. I jak tu złotą radę zastosować, że maluch powinien spać tylko w łóżeczku i tylko o stałych porach.
Sorki, że tak z doskoku, ale mamy dzisiaj jakiś ciężki dzień.