Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

Mamy ten Sam problem I to samo podejscie .. Ja tez bym sie nie dala nikomu ogolic I tez mam problem z wytarciem stòp I innymi takimi .. Ciekawe co bedzie w 9 mies ?
Ostatnio mialam nawet problem zalozyc majtki na stojaco


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pomimo tego że jestem dużo dalej niż Ty też mam problem z założeniem majtek na stojąco

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez De28

domii-

Mnie moj maz w 8 i 9 miesiacu musial wypychac z lozka, bo juz sama nie potrafilam wstac. No i chodzilam jak pingwin ostatnie tygodnie.Tyle, ze przytylam 20 kg i mialam juz problemy z chodzeniem.

Moj maz mnie golil w tamtej ciazy. W tej jezszcze daje rade.Paznokcie tez mi malowal

Jednak faceci czasami się przydają

[Trele_Morele]

Napisane przez 89Beatka

Trele nie strasz, i jak je włożyłaś? na leżąco?

Nie strasze , to jest najgorsze .. Teraz zakładam na siedzaco . Musze usiasc wciagnać przez nogi , I potem juz idzie gladko..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez Trele_Morele

Nie strasze , to jest najgorsze .. Teraz zakładam na siedzaco . Musze usiasc wciagnać przez nogi , I potem juz idzie gladko..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla mnie to jeszcze abstrakcja, chociaż chyba już niedługo bo jak chce wstać z łóżka to muszę się wybić albo czegoś przytrzymać i podciągnąć, i mniej ruchawa się zrobiłm i jeszcze jak ten brzuch tak pobolewa to już ....

[Trele_Morele]

Ja mam jeszcze takie jazdy ze skarpetkami
Do pracy w taki upał chodze w klapkach czy sandalach a tam musze sie przebrac na buty robocze .. Do butow roboczych musze miec skarpetki bo zdarłabym nogi. I teraz jest problem .. Bo usiasc nie mam gdzie I jak ubrac tych skarpetek
Mam w pracy dwie siostry I one na zmiane mi te skarpetki ubieraja
Ze sciaganiem siluje sie sama , bo moglyby pasc po 8 h w butach roboczych moje nogi nie pachna konwalia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Napisane przez 89Beatka

dla mnie to jeszcze abstrakcja, chociaż chyba już niedługo bo jak chce wstać z łóżka to muszę się wybić albo czegoś przytrzymać i podciągnąć, i mniej ruchawa się zrobiłm i jeszcze jak ten brzuch tak pobolewa to już ....

Ja jak jestem u TŻta to on mnie z łóżka podnosi, ja niby problemów ze wstawaniem jeszcze nie mam ale jak już jest obok to go wykorzystuje, łapie mnie za ręce i podciąga do góry

[anka_85]

Napisane przez ryba91

Witam niedzielnie
WAM TEŻ SIE TAK STRASZNIE NISZCZĄ WŁOSY? ja mam masakre, siano i porozdwajane końcówki że wstyd. Uzywam od 3 tyg. olejka arganowego ale po nim włosy są jedynie miękkie w dotyku i ładnie wyglądają, z tym że mam wrażenie że on nie naprawia mi włosów.. 10tego kupuje sobie serum na końcówki, może pomoże..

mam to samo... jak na poczatku były mega miękkie i elastyczne, tak teraz łamliwe siano, aż trzeszczy pod palcami...
obawiam się że żadne suplementy nie pomogą...

Napisane przez Trele_Morele

800zl za sesje brzuszkowa ?
Mam znajoma (niestety w Polsce) fotografke ktora ostatnio miala promocje brzuszek + maluszek za 300zl ?

Ja tez taka sesje bym chciala tylko uwazam ze jestem tak niefotogeniczna ze szkoda 300 funtow bo to kupa kasy a ja I tak byłabym z kazdego z tych zdjec niezadowolona ..
Wczoraj jednak moja mama poznala dziewczyne , ktora zajmuje sie fotografowaniem dla przyjemnosci I nawet jej to wychodzi a w dodatku nie bierze za to kasy. Powiedziala ze sesje brzuszkowa chetnie by zrobila , bylby to jej pierwszy raz ..
I tak mysle czy nie zaryzykowac ogladam jej zdjecia na fb I sa calkiem fajne ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie martw się, już ich głowa żeby tak poustawiać czleka, żeby wyglądał OK. ja się zdzwiłam jak na mojej sesji zdjęciowej było wszystko PIĘKNIE no ale za tą cene, to nic dziwnego.


Ostatnia rzecz na temat włosów. maseczka musztardowa. moja znajoma z Łotwy podała mi przepis jak odratować wypadające włosy (rok temu ze stresu i pewnie z powodu diety wpadaly mi strasznie włosy - prawie wyłysiałam)
składniki:
1 łyżka oliwy z oliwek
2 łyżki musztardy w proszku (colmanns - nie wiem czy dostępna w PL http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwAg&dur=469)
1łyżka cukru
1-2 żółtka
kilka kropli goracej wody
maseczke kladziemy na umyte i mokre włosy podzielone na pasma (tak jak przy odrostach), tylko na skóre głowy, nie pokrywamy nią włosów!
zostawiamy na około godzine i splukujemy myjac dokładnie włosy.
stosować to należy zawsze po myciu głowy. po miesiącu nastapil cud. zamiast pukla włosów zapychających prysznic i wanne - 2-4 włosy na krzyż w dodatku włosy mniej się przetłuszczały. musztarda piecze strasznie w skore glowy i poprawia dzięki temu krążenie.

[domii29]

Zaspokoiłam bóla i najadłam się frytkami
A teraz idę poleniuchować na działce
Miłego dnia mamusie

[motylek85]

hej kobietki normalnie naprodukowałyście tyle, że w życiu was nie nadrobię no chyba, że nadają na najbliższe dni deszcz to będę miała chwilę bo tak to cały czas siedzimy z mały na podwórku

Melduję tylko, że u nas wsio dobrze mały wierci się strasznie ale przynajmniej jestem spokojna o niego brzuch coraz większy i nawet sandały mi ciężko zapiąć

Wczoraj byliśmy w stolicy na zakupach i jestem załamana... we wszystkim wyglądam strasznie więc nic sobie nie kupiłam Juliuszkowi kupiłam za to w smyku zestaw ciuszków, w h&m czapusie z tym napisem I <3 mum and dad i bodziaki jedne w carrefour no i Oluśkowi mojemu koszulkę... małe te zakupy jak na taki wypad więc jestem niepocieszona a na kolejną wyprawę do wawy się nie zapowiada :/ ech no trudno... ale się pożaliłam więc już ciutkę lepiej;D

[lineczka1989]

Napisane przez zwariowane-serduszko

Moja mama wczoraj wieczorem zabiła mnie swoim tekstem..
- Co ty masz taki duży ten brzuch?!
- No nie wiem, rośnie
- A może to faktycznie są bliźniaki?
-

Umarłam. Ale zaczęłam się nad tym zastanawiać Czy po tylu badaniach i USG możliwe jest, żeby nie wykryć ciąży bliźniaczej?

raczej to nie jest możliwe

Napisane przez Anoula

Ja jakoś nigdy się nie przejmowałam tymi kalendarzowymi porami roku, dla nie grudzień to zawsze była zima

dla mnie tak samo

Napisane przez Olenka_24

Ja zauważyłam że teraz coraz więcej par decyduje się na wesela w tygodniu. Nasi znajomi też tak biorą teraz ślub. Czasami się zastanawiam czy to nie jest po prostu związane z tym że tak ciężko jakiś termin sali zaklepać.

w Warszawie to już standard

Napisane przez domii29

Najgorsze jest to że zgiąć się nie mogę nawet żeby nogi ogolić bo czuję w pewnym momencie blokade, jakby mi ktoś jakiegoś kołka między piersi a nogi wsadził i mega ucisk po bokach
Trzeba poważnie pogadać z TŻtem w czwartek wizyta u lekarza więc muszę jako tako wyglądać

mi zawsze w wannie na leżąco dobrze się goliło teraz już ie bardzo, na stojąco nie widzę piczki na siedząco z resztą to samo

ja kiedyś jak rano wstawałam i od razu zakładałam ciuchy to robiłam to siedząc na kibelku i sikając :P a teraz nie ma mowy żebym na siedząco się schyliła do nóg

aaaale pospałam od 8 z kawałkiem do teraz

[basiula19]

Napisane przez Espere

Czy któraś z Was pracuje w Kadrach? Mam pytanie dotyczące przejścia z urlopu wychowawczego na zwolnienie lekarskie....

w kadrach nie pracuje ale z tego co sie dowiadywałam od mojej księgowej to trzeba wrócić do pracy na ileś tam.....a że mam synka małego i nie wyobrażam sobie go zostawić to nie wracałam do pracy......ale macierzyński normalnie ci sie należy po porodzie......

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez nemosek

Ja się tylko ładnie witam

trzymam za wizyty

Nadrobię później

Jedziemy załatwiać kredyt.

Powodzenia

Napisane przez domii29

Najgorsze jest to że zgiąć się nie mogę nawet żeby nogi ogolić bo czuję w pewnym momencie blokade, jakby mi ktoś jakiegoś kołka między piersi a nogi wsadził i mega ucisk po bokach
Trzeba poważnie pogadać z TŻtem w czwartek wizyta u lekarza więc muszę jako tako wyglądać

Ah, cieszę się, że jakoś daje sobie z tym radę na ślepo, bo na ślepo, ale TŻ nie narzekał jeszcze

Napisane przez domii29

Aaaa zapomniałam się Wam pochwalić
Zdjęcie z dziś

Śliczny brzuszek! Aż wrzucę swoje

Napisane przez domii29

Pomimo tego że jestem dużo dalej niż Ty też mam problem z założeniem majtek na stojąco

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------





Jednak faceci czasami się przydają

A jednak

I mój brzusio :

rozbierana focia sprzed dwóch tygodni
w sukience z dzisiaj (czarny wyszczuplił mi Leosia )

[lineczka1989]

Napisane przez zwariowane-serduszko

I mój brzusio :

rozbierana focia sprzed dwóch tygodni
w sukience z dzisiaj (czarny wyszczuplił mi Leosia )

faktycznie w tej sukience wydaje się mniejszy ale śliczny

[agnieszka255]

Zdjęcie-0008.jpg
to mój dzisiejszy zakup za niecałe 20 zł

[naan0007]

Nie było mnie tu tylko weekend a znowu 5 godzin nadrabiania

Napisane przez babku

Ale mam dzisiaj duszności cały dzień. Czy któraś z was też ma czasem problemy z oddychaniem? Ja mam od samego początku ciąży. Raz częściej, raz rzadziej, ale ogólnie od samego początku. Tak jakbym oddychała, ale niewystarczająco i co jakiś czas muszę zrobić głęboki wdech, a najlepiej ziewnąć. Strasznie mnie to wkurza, szczególnie jak jesteśmy w gościach. Niby czytałam, że tak może być, ale nie widzę, żeby któraś z was miała ten problem.

Ja też tak mam, zwłaszcza kiedy jest gorąco, do tego zawroty głowy i strasznie niskie ciśnienie połączone z wysokim tętnem

Napisane przez jezzka

Hej mamusie!
Miałam w czw wizytę, usg połówkowe. Dziecko zdrowe, waży 406 gram - jak na 19t6d to chyba dużo, nie? Mała klucha No i najważniejsze z mojego chłopca zrobiła się już dziewczynka, taka na 100% Czyli jednak moje przeczucia się sprawdziły, nawet mimo tego, że lekarz w 12 tyg widział chłopca

Widzę że temat chrztu został poruszony i tak chciałam zapytać: jest tu może ktoś kto nie zamierza chrzcić dziecka? Ja z partnerem jesteśmy niewierzący i zastanawiam się jeszcze co robić bo przecież to nie o Nas chodzi, tylko o dziecko i to co dla niego najważniejsze....

My zastanawiamy się nad tym czy w ogóle chrzcić dziecko... Ale o ile rodziny jakoś przełknęły ślub cywilny to myślę, że już to nie przejdzie. O ślub się kłóciliśmy bardzo długo i wiele nieprzyjemnych słów padło ze strony rodziny tż, ale stanęło na naszym - był ślub cywilny z weselem i w ogóle. Natomiast myślę, że jeśli chodzi o chrzest to nie przejdzie. Rodzina mojego tż jest bardzo wierząca i dla mojej teściowej skandalem jest to, że ludzie chrzczą dzieci roczne <jak to można tyle w grzechu >
A jakoś nie chce mi się już o to kłócić. Więc pewno ochrzcimy ale nie będziemy dziecka potem do niczego zmuszać ...

Jezzka piękne imię Tola - nam bardzo podoba się Pola

Azealia Ty już w 18 tygodniu czujesz ruchy ... ja zaczęłam dziś 20 i nic Czasem coś zabulgocze w brzuchu ale to tak delikatnie, raz dziennie i mam to już od 2 tygodni ale nie czułam jeszcze tych kopniaków o których piszecie aż się martwię czy z dzidzią wszystko ok ...
Co do wagi - ja w połowie i na plusie 0,5 kg z jednej strony super bo mniej lub wcale będzie do zrzucania, z drugiej znajoma przytyła 3,5 kg w całej ciąży i miesiąc przed terminem była w szpitalu czymś ją szprycowali bo dziecko bardzo wolno rosło ...

<Babku grunt, że możesz podejrzewać co się dzieje, ja niestety zanim zostałam dobrze zdiagnozowana to 2 lata jeździłam od pulmonologa do alergologa bo wszyscy twierdzili że mam astmę. Aż w końcu trafiłam na pulmonologa który mówi mi że mam bigos w klatce piersiowej, moje serce bije jak chce. I tak po nitce do kłębka okazało się że mam wadę serca, a jej objawy spowodowane są przeponą która ciągnie mięsień sercowy. Przepona rozluźniona- serce wróciło do normy, odstawiłam leki i jest ok >

Ja miałam podobny problem jeździłam od pulmunologa do alergologa, stwierdzono astmę, dostałam sterydowe wziewy ... w końcu jeden alergolog stwierdził że to mogą być problemy gastryczne. Zrobili mi gastroskopię i okazało się, że mam refluks żołądkowy i przepuklinę przewodu pokarmowego co nieleczone powoduje duszności. Pół roku leczenia, zrobiło się lepiej no ale od kiedy jestem w ciąży wszystko wróciło a leków brać nie mogę ... Rennie to na mnie w ogóle nie działa, za słabe... Zgagę mam od rana do wieczora



Ach w ogóle to w sobotę dałam sobie popalić, kilka godzin robiłam u rodziców w ogrodzie, potem piekłam ciasta, narobiłam obiadów na 3 dni i UMIERAM! Kłuje mnie całe podbrzusze - jajniki tak jakby pochwa ... boję się czy czegoś sobie nie zrobiłam, a może panikuję bo po prostu rosnę ?!

[Olenka_24]

Napisane przez zwariowane-serduszko

I mój brzusio :

rozbierana focia sprzed dwóch tygodni
w sukience z dzisiaj (czarny wyszczuplił mi Leosia )

Duży brzuszek już masz

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez agnieszka255

Załącznik 5318137
to mój dzisiejszy zakup za niecałe 20 zł

Bardzo ładne

[naan0007]

Napisane przez Anoula

Tytuł fajny, ale niektóre z nas będą rodziły zimą

W sumie kalendarzowa zima zaczyna się dopiero 22-12 więc większość się załapie na jesień

[paulinaizabela]

Napisane przez nasturcja7667

Zapomniałabym!
Zgłaszam nazwę dla nowego wątku [bo jak nie mogłam spać, to mnie naszły ]

"Tej jesieni wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

Napisane przez nasturcja7667

To jako alternatywa:
"Końcem roku wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

podoba mi się !!

Napisane przez nemosek

Jedziemy załatwiać kredyt.

Napisane przez domii29

Aaaa zapomniałam się Wam pochwalić
Zdjęcie z dziś

ale śliczna piłeczka

Napisane przez 89Beatka

Piękna pogoda a ja nawet z łóżka nie wstaje na długo bo mam zawroty głowy od rana i boli mnie po 2 stronach brzucha, na dole ale nie w środku tylko mięśnie, a nic nie robiłam żeby się wysilić
nic fajnego, może poźniej przejdzie.

współczuję złego samopoczucia, oby szybko przeszło

Napisane przez basiula19

mamusie wyjeżdżam na tydzien do mojej mamci raczej na kompie nie bede siedziec hehehe i odrazu mówi, że na bank was nie nadrobie później z góry prosze o wybaczenie

To udanego wypoczynku

Napisane przez zwariowane-serduszko

I mój brzusio :

rozbierana focia sprzed dwóch tygodni
w sukience z dzisiaj (czarny wyszczuplił mi Leosia )

okrąglinek

Napisane przez agnieszka255

Załącznik 5318137
to mój dzisiejszy zakup za niecałe 20 zł

Ale upał u nas, aż nie do pomyślenia Aloe w domku mam chłodno to narazie nie wychodzę na ogródek. Nic mi sie nie chce robić przez to gorąco...

Apropo golenia to dziś pod prysznicem sie trochę nagimnastykowałam ale się udało

[Olenka_24]

Napisane przez naan0007

W sumie kalendarzowa zima zaczyna się dopiero 22-12 więc większość się załapie na jesień

Jak kocham zimę to w tym roku liczę że będzie długa słoneczna jesień , a zimy prawie wcale - co by z synem na długie spacery chodzić

[nasturcja7667]

Mam pytanie:
zrobił mi się na sutku taki jakby guzek, jakby pieprzyk. Ciemny, w środku ma szaro-czarny punkt. To normalne?

[Anoula]

Napisane przez naan0007

W sumie kalendarzowa zima zaczyna się dopiero 22-12 więc większość się załapie na jesień

Ja zawsze się dziwiłam, że zima kalendarzowo zaczyna się pod koniec grudnia i tak jak pisałam już wcześniej, grudzień zawsze traktowałam już jak miesiąc zimowy.

[ryba91]

Napisane przez tunieczka

Cześć!
Można jeszcze dołączyć? Podczytuje Was od dłuższego czasu i dowiedziałam się od Was mnóstwa przydatnych i ciekawych rzeczy.
Dzisiaj mija 15ty1d wg USG, wg OM 15ty4d i nie wiem który wynik jest prawidłowy. Termin jeden mam na 26.12 a drugi na 29.12, więc jestem praktycznie ostatnia z wątku ale lubie was podczytywać bo jesteście sporo do przodu i wiem co mnie czeka już niedługo i o co podpytywać na wizytach.

Witaj!!

Napisane przez nasturcja7667

Zapomniałabym!
Zgłaszam nazwę dla nowego wątku [bo jak nie mogłam spać, to mnie naszły ]

"Tej jesieni wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka!"

Witam nową Mamusię!!

Baaaaaardzo mi się podoba już zapisałam

Napisane przez nasturcja7667

Wesele we wtorek? Fajnie Ja też chciałam w tygodniu, ale nikt nie popierał mojego pomysłu. Najbardziej przeciw był TŻ.

Napisane przez zwariowane-serduszko

Byłam na weselu w czwartek i nikt nie narzekał 4 dniowa impreza się zrobiła

Wiecie co, rodzina mojego bardzo chciałą zeyb był ślub we wtorek albo środe, bo oni wezmą dzień urlopu i gitara, ale moja rodzina mieszka daleko ja prawie nikogo tu nie mam, opróćz siostry i brata i dla nich byłby to problem żeby przyjechać w tygodniu bo oni muszą miec ok 3-4 dni wolnego ale sie wszyscy tak sprzeciwiali zeby w sobote było :/ na szczęscie wyszło na moje i było w sobote

Napisane przez domii29

Aaaa zapomniałam się Wam pochwalić
Zdjęcie z dziś

Ślicznie rośniecie

Napisane przez basiula19

Witam,,

wczoraj nie miałam neta cały dzien masakraaaaaaa nie miałam co ze sobą robić ehhhehehe



mamusie wyjeżdżam na tydzien do mojej mamci raczej na kompie nie bede siedziec hehehe i odrazu mówi, że na bank was nie nadrobie później z góry prosze o wybaczenie

Udanego wyjazdu !!

Napisane przez tunieczka

Niestety nie wiemy jeszcze czy chłopczyk czy dziewczynka. Ja bym wolała chłopczyka chyba ale ciągle mi się zmienia. Zazdroszcze wam tych pięknych ciuszków i wyprawek prawie gotowych, my nie mamy prawie nic...no parę bodziaków w neutralnych kolorach, niedrapki i 2x półśpiochy, a tak zakupy jak się okaże kto jest lokatorem...no i jakieś większe we wrześniu, bo wtedy zwolni nam sie pokoik dla Maleństwa bo teraz siostra w nim mieszka.




Teraz to jest dużym Rudym kociskiem
I pytanie do kociar, czy myślałyście jak wasze kocurki zareagują na maleństwo. Jak je przygotować na nowego członka rodziny? Podczytałam troszkę na blogu u De i myślę że przywożenie ubranek ze szpitala to bardzo dobry pomysł.

I jeszcze bardzo dziękuje za miła przyjęcie
Piszecie tak szybko że nie zawsze udaje mi się byc na bieżąco

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Domii piękny brzuszek

Co do tych kociaków, ja mam dwa i strasznie obawiam się o ich reakcje, czytałąm kajś ze niby głosy płaczącego dziecka trzeba puszczac zeby kociak ise przyzwyczaił .. ale nie wiem czy to prawda

Napisane przez Trele_Morele

Ja mam jeszcze takie jazdy ze skarpetkami
Do pracy w taki upał chodze w klapkach czy sandalach a tam musze sie przebrac na buty robocze .. Do butow roboczych musze miec skarpetki bo zdarłabym nogi. I teraz jest problem .. Bo usiasc nie mam gdzie I jak ubrac tych skarpetek
Mam w pracy dwie siostry I one na zmiane mi te skarpetki ubieraja
Ze sciaganiem siluje sie sama , bo moglyby pasc po 8 h w butach roboczych moje nogi nie pachna konwalia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahah ja tez mam problem ze skarpetami
mój mąż sie ze mnie śmieje i ciągle mówi : "dasz rade"

Napisane przez anka_85

mam to samo... jak na poczatku były mega miękkie i elastyczne, tak teraz łamliwe siano, aż trzeszczy pod palcami...
obawiam się że żadne suplementy nie pomogą...


nie martw się, już ich głowa żeby tak poustawiać czleka, żeby wyglądał OK. ja się zdzwiłam jak na mojej sesji zdjęciowej było wszystko PIĘKNIE no ale za tą cene, to nic dziwnego.


Ostatnia rzecz na temat włosów. maseczka musztardowa. moja znajoma z Łotwy podała mi przepis jak odratować wypadające włosy (rok temu ze stresu i pewnie z powodu diety wpadaly mi strasznie włosy - prawie wyłysiałam)
składniki:
1 łyżka oliwy z oliwek
2 łyżki musztardy w proszku (colmanns - nie wiem czy dostępna w PL http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwAg&dur=469)
1łyżka cukru
1-2 żółtka
kilka kropli goracej wody
maseczke kladziemy na umyte i mokre włosy podzielone na pasma (tak jak przy odrostach), tylko na skóre głowy, nie pokrywamy nią włosów!
zostawiamy na około godzine i splukujemy myjac dokładnie włosy.
stosować to należy zawsze po myciu głowy. po miesiącu nastapil cud. zamiast pukla włosów zapychających prysznic i wanne - 2-4 włosy na krzyż w dodatku włosy mniej się przetłuszczały. musztarda piecze strasznie w skore glowy i poprawia dzięki temu krążenie.

Nie spotkałam jeszcze musztardy w proszku ale popytam

Napisane przez zwariowane-serduszko

Powodzenia



Ah, cieszę się, że jakoś daje sobie z tym radę na ślepo, bo na ślepo, ale TŻ nie narzekał jeszcze



Śliczny brzuszek! Aż wrzucę swoje



A jednak

I mój brzusio :

rozbierana focia sprzed dwóch tygodni
w sukience z dzisiaj (czarny wyszczuplił mi Leosia )

piękny!! a moze i ja wkleje dzisiaj ale wieczorem bo mam zaś jakiś płaczliwy dzień :/

[Espere]

Napisane przez basiula19

w kadrach nie pracuje ale z tego co sie dowiadywałam od mojej księgowej to trzeba wrócić do pracy na ileś tam.....a że mam synka małego i nie wyobrażam sobie go zostawić to nie wracałam do pracy......ale macierzyński normalnie ci sie należy po porodzie......

Hmm... jeżeli to prawda, to szkoda myślałam, że wystarczy pierwszego dnia pracy przedstawić zwolnienie lekarskie...

[Trele_Morele]

Wiecie co? Jak jeszcze raz powiem ze deszcz w Anglii mnie wkurza mi przypierdzielcie ale upał ..

Jak Zaszlam w ciaze to wylicytowalam sobie na ebayu kiecke ciazowa , ogrodniczke na szelkach.
Jak przyszla to sie zkrzywilam bo wcale nie byla ladna , jakas taka wielka ze sobie pomyslalam Ze pewnie nigdy jej nie zaloze bo nawet w 9 mies bedzie za duza ..

No I nadszedł jej czas .. Dzis wyjelam z szafy , I nie dosc ze to ostatni moment , bo w brzuchu w Sam raz to to najlepszy ciuch jaki mialam szczegolnie na ten upal.. Ubralam majty , stanik I kiecke I jade do szpitala


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez paulinaizabela

podoba mi się !!







ale śliczna piłeczka



współczuję złego samopoczucia, oby szybko przeszło



To udanego wypoczynku



okrąglinek





Ale upał u nas, aż nie do pomyślenia Aloe w domku mam chłodno to narazie nie wychodzę na ogródek. Nic mi sie nie chce robić przez to gorąco...

Apropo golenia to dziś pod prysznicem sie trochę nagimnastykowałam ale się udało

Brawo za golenie
Masz umiejetnosci ktòrych nie jedna tutaj Ci pozazdrości


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Mam pytanie:
zrobił mi się na sutku taki jakby guzek, jakby pieprzyk. Ciemny, w środku ma szaro-czarny punkt. To normalne?

Dziwne
Moze to jakis zaskòrnik ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xxxMikixxx]

Cześć

Byłam rano na wizycie. Rozmawiałam z ginekolog o tych bólach i już chciała wypisywać skierowanie do szpitala Niestety będę musiała się położyć, zrobić badania, bo to raczej odezwały się nerki. Mówiłam jej o weselu i na razie kazała kupić No-spę i brać w razie większych bóli. Opowiadała, że jakiś czas temu miała sytuację, że dziewczynę złapała kolka nerkowa w dzień ślubu i tylko w kościele dała radę wytrzymać, a na weselu już leżała w szpitalu

Tak poza tym to wszystko w porządku. Wyniki się poprawiły, hemoglobina poszła w górę, czyli burak w tabletkach działa Śmiała się, że chyba miałam dobry miesiąc bo 2 kg na plusie Oj tak w tym miesiącu na dużo sobie pozwalałam

[Lilith890502]

Napisane przez agnieszka255

Załącznik 5318137
to mój dzisiejszy zakup za niecałe 20 zł

śliczne

[Anoula]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Byłam rano na wizycie. Rozmawiałam z ginekolog o tych bólach i już chciała wypisywać skierowanie do szpitala Niestety będę musiała się położyć, zrobić badania, bo to raczej odezwały się nerki. Mówiłam jej o weselu i na razie kazała kupić No-spę i brać w razie większych bóli. Opowiadała, że jakiś czas temu miała sytuację, że dziewczynę złapała kolka nerkowa w dzień ślubu i tylko w kościele dała radę wytrzymać, a na weselu już leżała w szpitalu

Tak poza tym to wszystko w porządku. Wyniki się poprawiły, hemoglobina poszła w górę, czyli burak w tabletkach działa Śmiała się, że chyba miałam dobry miesiąc bo 2 kg na plusie Oj tak w tym miesiącu na dużo sobie pozwalałam

żeby Ci przeszło i żebyś mogła się cieszyć ślubem i weselem

[paulinaizabela]

Napisane przez Trele_Morele

Wiecie co? Jak jeszcze raz powiem ze deszcz w Anglii mnie wkurza mi przypierdzielcie ale upał ..

Jak Zaszlam w ciaze to wylicytowalam sobie na ebayu kiecke ciazowa , ogrodniczke na szelkach.
Jak przyszla to sie zkrzywilam bo wcale nie byla ladna , jakas taka wielka ze sobie pomyslalam Ze pewnie nigdy jej nie zaloze bo nawet w 9 mies bedzie za duza ..

No I nadszedł jej czas .. Dzis wyjelam z szafy , I nie dosc ze to ostatni moment , bo w brzuchu w Sam raz to to najlepszy ciuch jaki mialam szczegolnie na ten upal.. Ubralam majty , stanik I kiecke I jade do szpitala


Brawo za golenie
Masz umiejetnosci ktòrych nie jedna tutaj Ci pozazdrości

U mnie tak samo - upał
Ale przyda się chociaż pare dni w roku ładnych

Ja teraz wyciągnęłam wakacyjne sukienki i w tych co w miarę wyglądam to wychodzę, a reszta jest po domu

Oj tam też mi było niewygodnie, ale taka pogoda ładna to girki trzeba odryć

za wizytę

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Byłam rano na wizycie. Rozmawiałam z ginekolog o tych bólach i już chciała wypisywać skierowanie do szpitala Niestety będę musiała się położyć, zrobić badania, bo to raczej odezwały się nerki. Mówiłam jej o weselu i na razie kazała kupić No-spę i brać w razie większych bóli. Opowiadała, że jakiś czas temu miała sytuację, że dziewczynę złapała kolka nerkowa w dzień ślubu i tylko w kościele dała radę wytrzymać, a na weselu już leżała w szpitalu

Tak poza tym to wszystko w porządku. Wyniki się poprawiły, hemoglobina poszła w górę, czyli burak w tabletkach działa Śmiała się, że chyba miałam dobry miesiąc bo 2 kg na plusie Oj tak w tym miesiącu na dużo sobie pozwalałam

I kiedy się kładziesz?? Oby tam Ci szybko pomogli
Super, że wyniki dobre

Zmykam na miasto się przejść

[aaby]

tunieczka, ryba - ja mam dwa kociska, mocno kudłate, i też się obawiam, jak to będzie wyglądać Na pewno mąż pierwszego dnia przywiezie ze szpitala jakieś ciuszki/kocyk z zapachem dziecka. Ale generalnie boję się Zwłaszcza, że z kotką mamy co jakiś czas problem i nam sika na materac/kołdrę - boję się, czy złośliwie nie naleje do łóżeczka. Za to kocur to taki dzieciak, nie patrzy gdzie łazi i po kim łazi... A jak w nocy położy się na dziecku?
Ale mam nadzieję, że okażą się tak mądre, jak kociaki De

paulina - umiejętności podprysznicowych zdecydowanie zazdroszczę!

[ryba91]

Napisane przez aaby

tunieczka, ryba - ja mam dwa kociska, mocno kudłate, i też się obawiam, jak to będzie wyglądać Na pewno mąż pierwszego dnia przywiezie ze szpitala jakieś ciuszki/kocyk z zapachem dziecka. Ale generalnie boję się Zwłaszcza, że z kotką mamy co jakiś czas problem i nam sika na materac/kołdrę - boję się, czy złośliwie nie naleje do łóżeczka. Za to kocur to taki dzieciak, nie patrzy gdzie łazi i po kim łazi... A jak w nocy położy się na dziecku?
Ale mam nadzieję, że okażą się tak mądre, jak kociaki De

paulina - umiejętności podprysznicowych zdecydowanie zazdroszczę!

moje koty tez takie nawiedzone nie patrzą gdzie chodzą, po kim, po czym... jeden też mi czasem sika, tzn jak ma ruje to jakby nie zwraca uwagi na to gdzie to jest i sie martwie.. chce miec łózeczo w innym pokoju ale na pewno nie bede super przestrzegać tego zeby zamykać tam pokój...

[aaby]

Kociary, to co na szybko znalazłam - a na co wcześniej nie trafiłam:
"Łóżeczko dziecięce należy ustawić z dużym wyprzedzeniem. Materac w łóżeczku należy owinąć grubą filą,
a do folii przykleić taśmę dwustronnie klejącą. Jeżeli kot tam wskoczy, to łapki przykleją mu się do taśmy, czego koty bardzo nie lubią. W związku z tym zacznie omijać to miejsce. Jest to najlepszy sposób aby nauczyć kota, żeby nie wskakiwał do dziecięcego łóżeczka. Podobnie można zrobić z wózkiem.
Koty są bardzo wrażliwe na hałasy i różne dźwięki, dlatego koniecznie trzeba kota stopniowo przyzwyczaić do płaczu dziecka. Robi się to poprzez odtwarzanie nagrania z płaczem niemowlaka. Na początek trzeba odtwarzać bardzo cicho, najlepiej gdy kot jest pochłonięty zabawą. Po paru dniach, gdy nie będzie zwracał uwagi na płacz, można stopniowo nagranie odtwarzać coraz głośniej."

Zadbaj o to, by zaraz po urodzeniu maleństwa, jeszcze przed powrotem ze szpitala Twój kot poznał już jego zapach – niech Twój współmałżonek przynosi ze szpitala do domu ubranka dziecka i inne rzeczy przesiąknięte jego zapachem i daje je kotu. Dzięki temu kot pozna zapachy maluszka zanim ten na stałe się wprowadzi.