Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[bmma]

Napisane przez eluśka87

Witamy sie poznym popoludniem...

u nas jakos po woli idzie to wszystko co zwiazane z wykonczeniem i czekamy na decyzje z banku i dzis miala byc i cicho... mam nadzieje, ze w tym tygodniu. Zalatwilam reszte dokumentow jakie byly nam potrzebne do budowy nr 2 i tak jakos czas leci.

Synek to nocny marek, wykreca sie w kazda strone, zwiedza lozko i czaruje zabawki

przesylam fotke

http://imageshack.us/photo/my-images/401/kn7.jpg/


http://imageshack.us/photo/my-images/707/cd8z.jpg/

p.s.: bioderka sa OK bylismy w piatek, zrobil lekarz usg i powiedzial, ze wszystko ok
Despa o nosiełkach do przewozenia dzieci byla tez mowa i o wkladkach wiec nawiazalam do swojego nosidelka.

Kasia, Nyaa napewno jest ok jesli chodzi o figurke kochanego cialka nigdy za wiele.. ja ostatnio trzymam sie wagi ale mam slabsze dni i czuje sie ciezka.. ale jeszcze sie nie zmobilizowalam do cwiczen.. waze tyle samo kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy.. z tym ze 1 kg mi sie waha ciagle

Stripii zdrowka dla Michałka

OC no to rosnie koszykarz wysoki chlopiec bedzie jak nic już jest długi

za bioderka

Śliczny Pawełek

[klementyna1]

LAski, które karmiły piersia i już przestały mam pytamnia o (.) (.) :d
Czy po karmieniu zostały WAm chociaz troszke większe niż przed ciążą?
Czy po odstawieniu dziecka od piersi rzeczywiście łatwiej o dodatkowe kg?
Czy wyciągnięte sutki zostają, czy potem wracaja do pierwotnej wersji?

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

przewinela mi sie slynna zyrafa Sophie

a ja gadżeciara - chciałam ją nabyć

Napisane przez moni_ka.g

za bardzo mi zależało i nadal zależy na kp żeby tak po prostu się z tym pogodzić.

Napisane przez kasia86bgo

no klocilabym sie ze toba - bos nie jednyna ja tyz schudlam w ciazy z 92 do 89 a bylo juz 81 ... urodzilam wyszlam do domu bylo 82 a teraz co KOSMOS 87.500

hehe wciąż wygrywam

[bmma]

Napisane przez klementyna1

LAski, które karmiły piersia i już przestały mam pytamnia o (.) (.) :d
Czy po karmieniu zostały WAm chociaz troszke większe niż przed ciążą?
Czy po odstawieniu dziecka od piersi rzeczywiście łatwiej o dodatkowe kg?
Czy wyciągnięte sutki zostają, czy potem wracaja do pierwotnej wersji?

ile pytań
z tego co pamiętam co było naście lat temu, bo teraz jeszcze karmię
1 chyba nie
2 chyba to nie ma znaczenia
3 wracają, nie zostaną takie duże

[eluśka87]

Lunka super, ze z bioderikami wszystko dobrze

Bmma brawo za przewracanko moj synek tez juz sie kreci i przewraca boje sie go zostawiac samego na łożu.. na przewijaku mi takie poddnoszenia robi, opiera sie stopkami podsuwa i w ogole wierci ze szok

[megi-megi]

Napisane przez klementyna1

LAski, które karmiły piersia i już przestały mam pytamnia o (.) (.) :d
Czy po karmieniu zostały WAm chociaz troszke większe niż przed ciążą?
Czy po odstawieniu dziecka od piersi rzeczywiście łatwiej o dodatkowe kg?
Czy wyciągnięte sutki zostają, czy potem wracaja do pierwotnej wersji?

To ja powiem, jak było po Guciu
1) Mniejsze niż przed ciążą. Takie wyssane od środka.
2) Ciutkę łatwiej. Już nie można bezkarnie opychać się, ale chyba ochota na opychanie też spada. Więc w sumie dużej różnicy nie ma.
3) U mnie zostały większe, ale to super, bo miałam malutkie. Więc zostały takie w sam raz, nie potworowate takie jak wentyle.

[bmma]

Napisane przez eluśka87

Lunka super, ze z bioderikami wszystko dobrze

Bmma brawo za przewracanko moj synek tez juz sie kreci i przewraca boje sie go zostawiac samego na łożu.. na przewijaku mi takie poddnoszenia robi, opiera sie stopkami podsuwa i w ogole wierci ze szok

Dziękuję.
Oj kręcą się okropnie
Na przewijaku to nigdy nie zostawiam, nawet na moment

Zdziwko, ale przed chwilą Kinga odwróciła się przy Tż z brzucha na plecy. Też pierwszy raz

[megi-megi]

Napisane przez bmma

Dziękuję.
Oj kręcą się okropnie
Na przewijaku to nigdy nie zostawiam, nawet na moment

Zdziwko, ale przed chwilą Kinga odwróciła się przy Tż z brzucha na plecy. Też pierwszy raz

Oj, to się dzieje. Gratulujemy!

[nestelle]

Napisane przez klementyna1

LAski, które karmiły piersia i już przestały mam pytamnia o (.) (.) :d
Czy po karmieniu zostały WAm chociaz troszke większe niż przed ciążą?
Czy po odstawieniu dziecka od piersi rzeczywiście łatwiej o dodatkowe kg?
Czy wyciągnięte sutki zostają, czy potem wracaja do pierwotnej wersji?

1.nie
2.karmiac spalamy ok.500 kcal wiecej - i tym samtm jestesmy bardziej głodne .jesli po odstawieniu dziecka nie zapanujemy nad apetytem to przytyjemy.
3 .nie są az takie ale tez nie wracają całkiem do pierwotnej wersji -nie wiem moze tez zalezy od ilosci czasu karmienia .... ja mam dlugi staz jednak 3 lata i 4 mies. w sumie

[bmma]

Napisane przez megi-megi

Oj, to się dzieje. Gratulujemy!

wy nie piszecie o takich incydentach

[megi-megi]

Napisane przez bmma

wy nie piszecie o takich incydentach

Ja nie mam o czym. Mój Puszek raz przez przypadek się obrócił, a poza tym już nie ma ochoty na obracanki. Trzyma pięknie główkę, łapie zabawki, zjada ubrania... ale nie obraca się.

[BYou]

Moderna ożesz ja miałam taką żyrafkętylko niestety podczas powodzi 97' ucierpiała:/

Bmma brawo za przewrotki

Eluśka

Klementynko:
1. moje są takie jak przed ciążą
2. moja waga stoi w miejscu
3. jak w punkcie 1

A to moja śmieszka:

[bmma]

Napisane przez megi-megi

Ja nie mam o czym. Mój Puszek raz przez przypadek się obrócił, a poza tym już nie ma ochoty na obracanki. Trzyma pięknie główkę, łapie zabawki, zjada ubrania... ale nie obraca się.

no właśnie, moja przez przypadek się przewróciła
Zjada ubrania (jak z bambusa ma to ok).

Chyba schowam oballa, moja odkąd go ma to wrzeszczy i nerwowa, nie tylko w zabawie z nim

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez BYou

Moderna ożesz ja miałam taką żyrafkętylko niestety podczas powodzi 97' ucierpiała:/

Bmma brawo za przewrotki

Eluśka

Klementynko:
1. moje są takie jak przed ciążą
2. moja waga stoi w miejscu
3. jak w punkcie 1

A to moja śmieszka:

Roszpunka rewelacyjna
Ucierpiała w 1997 roku? To ja wtedy rodziłam pierwsze dziecko, a Ty bawiłaś się żyrafą

[BYou]

Bmma
mialam wtedy 17 lata żyrafka byla schowona w pudle, w piwnicy i niestety podtopiło ją trochę:/wszystko z piwnicy pojechało na śmietnik:/

[bmma]

Napisane przez BYou

Bmma
mialam wtedy 17 lata żyrafka byla schowona w pudle, w piwnicy i niestety podtopiło ją trochę:/wszystko z piwnicy pojechało na śmietnik:/

okropne
Dlatego wolę strychy

[eluśka87]

Napisane przez ObserwujeCie

Poza tym po wyjeździe, fajnie było zmienić otoczenie na chwile i odbywać dzień świstaka w nieco innym otoczeniu.Opanowałam kąpiele, obcinanie pazurów i witaminki więc w każdej chwili mogę się od TŻ wyprowadzić i jestem niezależna No i przećwiczyłam w każdą stronę opcję pakowania młodego do auta, wózek, przewijanie w aucie i inne opcje w których nie była wcześniej zbyt biegła - także poniekąd wolność odzyskana

fajnie, ja mam jeszcze zero wprawy w pakowanie malego do auta, mocowanie nosidelka itd. podroze jeszcze nam obce... ale myślę, że kwestia wprawy wlasnie

[Tasia34]

Napisane przez nestelle

O TAK ! Roszek ma 4 miesiące dzis

Napisane przez maria28

O ikonkę (o, działa)

Mi nie działa

Napisane przez Moderna

Kosmici dotarli juz do Niemiec, podmienili mi dziecko
tyyyle wrazen, nowych bodzcow, kto by spal - a w nocy mamy faze na zasypianie u mamy w objeciach, w dzien noszenie na raczkach

A po co tam spać?

Napisane przez kasia86bgo

No i lukam do skrzynki paczac a tam awizo z poczty i wlasnie przed chwila odebralam Paszport Emilianka

nareszcie

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

super! GRATULACJE!

Teraz ja się będę użerać z tv kablową - dziś dostałam sms, że mam zapłacić ponad 400zł jakiejś kary (?!?!!) Umowę rozwiązałam w lutym. No i dzwoniłam do windykacji, a potem składałam reklamację - okazuje się, że mnie mylnie poinformowano co do wypowiedzenia umowy i wg nich ja umowę zerwałam, a nie rozwiązałam Nie mam zamiaru płacić, będą to wyjaśniać... Bo mi się teraz chce bawić w takie rzeczy
Na szczęście to nie 11 tys...

Napisane przez klementyna1

spodnie+krawat+kamizelka+ koszula długi rekaw-zestaw kosztował 19zł w ciuchlandzie, koszula z kr. rekawem 6zł w komisie kamizelka taka sama jak krawat, ale nie zakladalam mu juz, bo gorąco...Że nie wspomne o tym, ze spodnie na 12 miesiecy i z długosci musiałam owszem podszyć, ale na jego tłuściutko tyłek portki nie chciały wejśc...dopiero 15min przed ślubem tz nozykiem introligatorskiem przecinał gumę w kilku miejscach, zeby nie wygladał jak snopek... Także strój rodem z "tani Armiani"

---------------Wiadomość jest przeładowana grafiką
W wiadomości znajduje się zbyt wiele uśmieszków, zdjęć lub tagów [img]. Program dopuszcza jednorazowe użycie maksimum 20 grafik.
Aby dodać wiadomość usuń z niej emotikonki i wtedy ponownie wyślij. ->tak wizaz zareagował na moją woadomośc;p----------

Ale nie no, czadowy strój, za☠☠☠iście dobrałaś!
A taką wiadomość mi przwważnie wizaż pokazuje

Napisane przez Moderna

u mnie ikonka love jest tylko na tablecie widoczna, na komputerze niestety nie

U mnie na komórce widzę, na lapku nie... Ciekawe, dlaczego; no coś ewidentnie mają zepsute

Napisane przez bmma

Witam
My jutro do szczepienia, proszę o kciuki. Może do okulistki wpadniemy przy okazji, chyba będzie trzeba przetkać kanalik łzowy

Byłam dzisiaj u mnie w firmie. Moje podanie o dodatkowe 2 tygodnie, oraz 26 t. rodz. leży u szefa myśli, czy podpisać i że ma jeszcze czas. Tak do 24 lipca ma być w zus-ie Z tymi facetami, tylko kombinują.

za szczepienia i za podanie

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, a czy wy juz macie na oku jakies krzeselka do karmienia, czy to jeszcze nie pora na szukanie?

Ja szukam z duzym blatem i na razie na oku mam marke Chicco.. ale jakbyscie cos jeszcze fajnego mialy do polecenia to poprosze

Moja kumpela ma takie coś, mi też się podoba:
http://www.krasnolandia.pl/krzeselka...wex-antos.html
I masz krzesełko do karmienia, a jak zrobisz ho-siup to robi się z tego stoliczek do zabawy

Krzyś ma nową umiejętność - w wózku tak odpycha się nóżkami od podłoża, że ląduje non-stop w samym szczycie gondolki I wygląda przez tę kratkę wentylacyjną Co Go kładłam niżej (bo tam było słońce), no On SIUP! i już główka przy przedniej bandzie

[bmma]

Napisane przez Tasia34

Teraz ja się będę użerać z tv kablową - dziś dostałam sms, że mam zapłacić ponad 400zł jakiejś kary (?!?!!) Umowę rozwiązałam w lutym. No i dzwoniłam do windykacji, a potem składałam reklamację - okazuje się, że mnie mylnie poinformowano co do wypowiedzenia umowy i wg nich ja umowę zerwałam, a nie rozwiązałam Nie mam zamiaru płacić, będą to wyjaśniać... Bo mi się teraz chce bawić w takie rzeczy
Na szczęście to nie 11 tys...


Krzyś ma nową umiejętność - w wózku tak odpycha się nóżkami od podłoża, że ląduje non-stop w samym szczycie gondolki I wygląda przez tę kratkę wentylacyjną Co Go kładłam niżej (bo tam było słońce), no On SIUP! i już główka przy przedniej bandzie

za pozytywne załatwienie sprawy.
Ciekawe, która następna będzie miała jakieś problemy
Ja ostatnio składałam 2 reklamacje u operatora komórek. Obie pozytywnie załatwione. Jednej nie musieli przyjmować, bo nie zablokowałam na fonie neta i sobie natrzaskałam . Kasę oddali

dla Krzysia. Moja Kinga też lubi patrzeć na tą siatkę

[BYou]

Eluśka tak jak piszesz:kwestia wprawy mój Mąż się śmieje, że jestem mistrzynią w pakowaniu rzeczy do auta-istny winrar

Bmma za szczepienie i wzytę u okulisty

Tasia żądaj udostępnienia nagrania rozmowy jeśli zasięgałaś info przez telekonsultację nie też tak chcieli naciągnąć
dla Krzysia

[kasia86bgo]

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze. ALLELUJA!

hurrrra wspaniala wiadomosc
- a co do tego ze sie przyznala - jakby LEPIEJ znali sie na tym CO robia to by takiego koszmaru przechodzic nie musiala

Napisane przez Nyaa

ale fajnie.
To już jesteście gotowi na spotkanie z ojczyzną

ufff...
to możesz przytyć teraz spokojnie te 5 kilo

Wzięłam się za sprzątanie, wszystko powywalane z szafek, ogólnie bajzel wszędzie, a mój kochany synek nie chce się sam sobą zajmować i tak się "bawimy" razem w tym gruzowisku

oooooooooooooooo TAK jak najabrdziej jest Gotowa juz seie w sumie doczekac nie moge

Napisane przez klementyna1

spodnie+krawat+kamizelka+ koszula długi rekaw-zestaw kosztował 19zł w ciuchlandzie, koszula z kr. rekawem 6zł w komisie kamizelka taka sama jak krawat, ale nie zakladalam mu juz, bo gorąco...Że nie wspomne o tym, ze spodnie na 12 miesiecy i z długosci musiałam owszem podszyć, ale na jego tłuściutko tyłek portki nie chciały wejśc...dopiero 15min przed ślubem tz nozykiem introligatorskiem przecinał gumę w kilku miejscach, zeby nie wygladał jak snopek... Także strój rodem z "tani Armiani"

tani - Lecz dodatkowo BOSKI

Napisane przez bmma

Witam
My jutro do szczepienia, proszę o kciuki. Może do okulistki wpadniemy przy okazji, chyba będzie trzeba przetkać kanalik łzowy

przeczytałam raczki, takie wykwintne danie. Rączki i paluszki też pycha

Kasia reakcja twojego taty, chyba cię nie dziwi. Każdy by się zakochał w Milusiu

sa - jak zawsze w sumie Raczki czy Rączki cóż za roznica - wazne ze w Lasce byl ogonek

Napisane przez bmma

Ja się pochwalę, że Kinga dzisiaj pierwszy raz przewróciła się z plecków na brzuszek.

gratulacje - to mozemy swietowac dzis razem - Emilian tez mi dzis takiego psikusa zrobil

Napisane przez Ptaszysko16

jupi !!!!!
cola i inne trunki dla wszystkich

Napisane przez klementyna1

tak, tak polewam wszystkim:w inko: i co tam jeszcze chcecie

osz qrwa widze ze na BOGATO !!!


cnd.

[Tasia34]

Napisane przez bmma

Ja się pochwalę, że Kinga dzisiaj pierwszy raz przewróciła się z plecków na brzuszek.

[kasia86bgo]

Napisane przez Moderna

hehe.. ja jeszcze nawet nie chce myslec o rozszerzaniu diety... jakos sie tego boje

Kasiu jestes w gotowowsci? bo chyba dzisiaj albo jutro skonczymy watek

ja tam o rozszerzaniu mogem ale tylko Diety Milusia - swoja trzeba zawezic

aaaaaa JAK - JA bym nie byla - zawsze jestem we gotowosci

Napisane przez Luna0

Byłam na bioderkach i wszystko wporzo
jednak wkurzyłam się troche, bo po 1 kazali mi przyjść na 11 a lekarz był od 11:30 i babki które przychodziły po mnie, wchodziły przede mną do wcześniejszego lekarza. ale to nic
Przyszła kobita z maleństwem i synem ok 3 lat który się tak darl że chce na pole, że nawet nie byłam w stanie z nikim słowa zamienić.. co najlepsze ta kobieta była z mamą i robiły wszystko-biły po tyłku, dawały do kąta i cuda wianki zamiast wziąść go na zewnątrz! Rozumiem jakby sama była z dwójką, albo ten duży szedł do badania, ale było ich dwie i 4 osoby musiały wyjść z dziećmi bo maleństwa tak się bały tego krzyku.. rozdzierał się niesamowicie i bez przerwy przez jakieś 40 minut!
W końcu ta babcia wzięła go na korytarz (jak mój się badał czyli na sam koniec ) i tam się darł, a akurat tam poszła pani z maluszkiem go nakarmić bo w poczekalni przy krzyku nie było szans. Także się śmiałyśmy że nie da temu dziecku zjeść... masakra jak ludzie nie myślą..

A myślisz że te butelki avent natural są łatwiejsze do chytania niż zwykłe aventa?

za bioderka
co do dziecka - to sie chyba nazywa ''bezstrsowe'' wychowanie - w sumie ja ost w sklepie widzialam taka akcje dziecko od☠☠☠alo ze masakra ... baba miala 2dzieci wiek ok 3 i 5 - i to 5Letnie tak zeczelo sie drzec an caly sklep cos tam po hiszpansku gada bije sie w glowe tupie kladzie na podlodze - wrzeszczy - a wiecie co matak robila - stala sobie spokojnie i patrzyla - w koncu dziecko po ok 10 minutach skapitulowalo i dalo sie wsadzic do wozka


no wiec jestem
bylam na spacerze - odwiedzilam siostre - pokarmilam ptaszki kolo fontanny - oblukala prezenty do PL - wrocilam, Milus spal - ladnie przenioslam do lozeczka, nawet nie drgnol - podgrzalam se obiad usiadlam i co Biore kesa z talerza a tu RYK - cos sie snilo i tak godzine,
no ale teraz smacznie spi, w miedzyczasie zesmy zdarzyli sie ulac, obsrac i bobawic

[bmma]

Napisane przez kasia86bgo

gratulacje - to mozemy swietowac dzis razem - Emilian tez mi dzis takiego psikusa zrobil

[Tasia34]

Chciałam wrzucić Wam ten filmik obiecany, ale nie wiem jak... Tzn. gdzie wrzucić, żeby tu dać linka?

[Maluda2112]

Mój Malutek śpi więc nadrabiam

Nestelle brawo dla Roszka za 4 miesiące czas szybko leci

Kasia86bgo mój to pakuje cała dłoń za paszport

Klementynka Kacper elegant i za urząd ja też dziś byłam złożyć reklamacje

Moderna my dostaniemy na chrzest od chrzestnego takie
krzesełkohttp://allegro.pl/longlife-tapicerka-4-kola-krzeselko-ruch-podnozek-i3350002525.html

BYou super uśmiech

A tak po za tym to w środę ide zamówić ciasta i mięsko bo torta robię sama kupiłam ozdoby na all i sama zrobię...

Jutro idę kupić też ubranko dla Kacperka do chrztu
Coraz bardziej się denerwuję tym chrztem czy dam radę wszystko przygotować

I wkurza mnie jak ktoś nie umie potwierdzić czy będzie zostało 6 dni a ja nie wiem czy 5 osób przyjedzie czy nie

[bmma]

Napisane przez Maluda2112

Mój Malutek śpi więc nadrabiam

Moderna my dostaniemy na chrzest od chrzestnego takie
krzesełkohttp://allegro.pl/longlife-tapicerka-4-kola-krzeselko-ruch-podnozek-i3350002525.html
A tak po za tym to w środę ide zamówić ciasta i mięsko bo torta robię sama kupiłam ozdoby na all i sama zrobię...

Jutro idę kupić też ubranko dla Kacperka do chrztu
Coraz bardziej się denerwuję tym chrztem czy dam radę wszystko przygotować

I wkurza mnie jak ktoś nie umie potwierdzić czy będzie zostało 6 dni a ja nie wiem czy 5 osób przyjedzie czy nie

niestety są tacy goście. Kciuki i będzie wszystko super, zwłaszcza tort.

co myślicie o tym: http://www.blizejdziecka.com/jak-zao...-nawet-570-zl/

W sumie podobnie robimy

[kasia86bgo]

Napisane przez pani22ka

hehe wciąż wygrywam

moze i wygrywasz .. ALE NIE JESTES SAMA

Napisane przez BYou

A to moja śmieszka:

niooo cud miod ...

Napisane przez bmma

:
Ucierpiała w 1997 roku? To ja wtedy rodziłam pierwsze dziecko, a Ty bawiłaś się żyrafą

w 97 - to ja wiecie podczas powodzi, znaczy sie w tym czasiezem kobieta sie stala

Napisane przez Tasia34

Mi nie działa
U mnie na komórce widzę, na lapku nie... Ciekawe, dlaczego; no coś ewidentnie mają zepsute


Krzyś ma nową umiejętność - w wózku tak odpycha się nóżkami od podłoża, że ląduje non-stop w samym szczycie gondolki I wygląda przez tę kratkę wentylacyjną Co Go kładłam niżej (bo tam było słońce), no On SIUP! i już główka przy przedniej bandzie

u mnie tez nie dziala - ani na Lapku ani na Tele ... baaa nawet jest ''niewidoczna'' na tych emotikonkach z boku


aaaa i bym zapomniala

nestelle - dla Roszka za 4m.

i w ost poscie zapomnialam napisac
LunaO - ja dostalam dwie butle z aventu, ten nowszy model ze niby smok do cyca podobny - jak pozniej odkupilam reczny z aventu dostalam ze starszym modelem butelki - i co Emilianowi Lepiej sie pije z tego starszego Modelu smoczka - na szczescie Ktoras ze znajomych Kupila mi kilka smokow z tego starszego modelu i mam +3 kropelki i +6 kropoelek ....
aaaaa - i ost siostra kupila mi jakis ''ale niekapek'' ale nie chce zagladac do komody by Mlodego nie obudzic - wiec moze jutro wam napisze z jakiej firmy

nooo i czekam w gotowosci na zalozenie kolejnego watku

[monicca1989]

Napisane przez bmma

no właśnie, moja przez przypadek się przewróciła

Co do przewracania to Filip przez ostatnie dni kilka razy przewrócił się z pleców na brzuch i z brzucha na plecy
I zauważył panel z zabawkami od karuzeli i tam jest taki bolec który się kręci i potrafi sam go kręcić rączką, podkłada otwartą rączkę od spodu i kręci a mam taką:
http://www.kumiko.pl/ksiegarnia/2-w-...1d7468bb0b2726

Napisane przez kasia86bgo

no wiec jestem
bylam na spacerze - odwiedzilam siostre - pokarmilam ptaszki kolo fontanny - oblukala prezenty do PL - wrocilam, Milus spal - ladnie przenioslam do lozeczka, nawet nie drgnol - podgrzalam se obiad usiadlam i co Biore kesa z talerza a tu RYK - cos sie snilo i tak godzine,
no ale teraz smacznie spi, w miedzyczasie zesmy zdarzyli sie ulac, obsrac i bobawic

U mnie często jest tak, że jak śpi to robię obiad czy kolację i zawsze zdążę zrobić a jak tylko nałożę sobie na talerz to jest pobudka i krzyk i trzeba umilić czas Filipkowi a nie jeść. Hmm... może to jest sposób na zbędnę kg i tak mi przypomina, że jeszcze 3kg mi zostało

[Malpka]

Napisane przez despa

Dwie sytuacje z cyklu kalafior

Dostałam od kolezanki matę, Oliwka rozłożyla, powkręcała zabawki ale patrze na nią dziwna, ani stabilna pałąki się "kładą"- zaczęłam oglądac na allegro- olśniło mnie pałąki mają być na krzyż a ja durna narzekałam

No i z wczoraj- oglądałam ostatnio sukienki w sklepie, zmierzylam - w mój rozmiar wchodzę ( to nic że musi być dłuższa żeby cellulit na udach zakryć), więc uradowana nie kupuję bo mam dużo- jak rozmiarówka mi zostala to po co mi. Ale tępa dzida nie zjarzyłam że mierzę bawełenke. W domu wyciagnęłam wczoraj o 22 kiecki i zonk w nic nie weszłam- no moje inny materiał inaczej skrojone
Rano biegiem do sklepu....

za chrzciny

Napisane przez maria28

Malpka, a spanie na brzuszku w nocy też aktualnie odradzają

a czemu jak ortopedzie powiedziałam ze śpi na brzuchu to powiedział: i bardzo dobrze

Napisane przez kasia86bgo

no wlasnie nie mam zielonego pojecia CO bym chciala zjesc

ja zjadłam miskę malin
z reszty malin zrobiłam mufinki i zasypałam na sok

mam ochotę na mizerię rodzice mi przywieźli ogóreczki z działki

Napisane przez LiwkaO

yh też się zastanawiam czy kiedyś wrócą te czasy! ja w ten weekend miałam dwie propozycje imprez i na żadną nie poszłam!!!! pomimo tego, że mama chciała wziąć Miskę na noc! nic mi się nie chce wieczorami i najchętniej idę do wyra o 21 spać!

ja też czesto o 21 juz w łóżku
dziś jestem sama z Karolem on już śpi i się zastanawiam czy też nie iść

Napisane przez nestelle

a wiec - tydzien przed ur.Roszka
nabylismy samochód . wczoraj rano tz umył wypłucował i pojechalismy do parku -wyładowujemy klamoty z bagaznika ,zamykamy klape i ......

widzimy zarysowania na lakierze , pierwsza mysl- ktos pewnie na parkingu pod sklepem wózkiem przejechał albo coś (bo juz takie cos sie zdarzało nam)......ale nie - co ja widze ???? boshe tu są litery
nastepna mysl -ktos złosliwie nam porysował
nachylamy sie z tz i powoli ,głosno literujemy .........

K U B A i nazwisko



otóz Jakub paznokciem postanowił sie podpisac na nowiutkim aucie mającym zaledwie kilka miesiecy mozna powiedziec ze jeszcze czuc nowiutki lakier a tu .......
no cóz - ja jak to ja ale tz -zagotował sie az ....
wygląda na to ze nasze dziecko ma conajmniej szpon orła i ślicznie kaligrafuje . Przekonałam tz ze jest juz po sprawie choc mu sie słowo na "K" i nie tylko pewnie cisnęło na usta .....-odbylismy z synem spokojną rozmowe . zrozumiał ... a tz dzis po paste polerską a jak nie da rady to z fachowcem bedzie trzeba .....
l:

ach te dzieci

Napisane przez nestelle

O TAK ! Roszek ma 4 miesiące dzis

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

Napisane przez OtTakaJa

. Poza tym zaliczyliśmy pierwszy obrót o 180 stopni i mały jak leży na brzuszku to wyciąga rączkę i chwyta zabawki

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, a czy wy juz macie na oku jakies krzeselka do karmienia, czy to jeszcze nie pora na szukanie?

Ja szukam z duzym blatem i na razie na oku mam marke Chicco.. ale jakbyscie cos jeszcze fajnego mialy do polecenia to poprosze

ja mam po Julce

z fotki cudne wszystkie bo widze ze mi ucieło cytaty

chyba was nie nadrobie co poczytam trochę to dopisujecie nowe strony

[Nyaa]

Helloł

Męczący dzień za nami. W sumie to za mną, bo Nikoś zadowolony. Zjechali się goście. Miała tylko teściowa wpaść na kawkę, a zebrała się cała kupa.

No i zaczęło się. Mam głowę pełną "dobrych rad", typu : ja po miesiącu już dawałam dziecku zupkę i kaszkę i nic się nie działo.
Matko
szkoda, że już na porodówce nie nakarmiła dziecka pomidorową ( to akurat rada nie teściowej a ciotki