Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[corka_rosy]

Hej Laski,

Od czwartku nie wchodziłam, ale naskrobałyście!
Ja już wróciłam z mojego all inclusive u Rodziców Posiedzę w Wawie ze 2 tyg. i jadę znów na wieś.

Jestem dopeiro na 154 str., będę nadrabiać i nadrabiać.

Ptaszysko - z serii opowieści podnoszących na duchu: u mnie w rodzinie w 28 tyg. urodziły się bliźniaki. Niedługo skończą rok i są super, w ogóle nie widać różnić między nimi a dziećmi w podobnym wieku (rok - 3 mies.). Dodatkowo mam dobrego kolegę wcześniaka, urodził się mniej więcej w tym czasie, co Natalka. Teraz ma 28 lat i jest bardzo inteligentnym, za☠☠☠iście przystojnym i przesympatycznym facetem. Oprócz alergii nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.
Oczywiście jak wszystki tutaj trzymam kciuki za dzielną Natalkę i za Ciebie. Macie w sobie tyle siły, że mogłybyście nią obdzielić wielu ludzi

[bmma]

Napisane przez ObserwujeCie

A nie masz odciągniętego swojego mleka ?? Jakbyś miała to mogłabyś robić kaszkę na swoim. Wtedy maltodekstryna odpada bo ona jest składnikiem MM najczęściej i można kupić czystą kaszkę i robisz na swoim. Ewentualnie przy dziecku siedzącym ciumkającym - nie wiem ile planujesz KP dajesz mu do pociumkania kawałek chleba ze skórką codziennie przez miesiąc / dobre na bolące dziąsełka też przy ząbkowaniu / i temat ekspozycji na gluten załatwiony bez pasących kaszek. Aaa ogólnie z tą ekspozycją na gluten to dyskusyjna sprawa, większość alergii wynika z niedojrzałości układu pokarmowego - dziś już wiadomo, że nie można doprowadzić do stałej nietolerancji przez podanie bo celiakia wynika z czegoś innego. No ale to taki OFF top.

Zakwas, czy drożdże na których ciasto rosło nie zaszkodzą?

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez nestelle

haha tak !!! nie wpadłam na to !!! trzeba we wszystkim znalezc dobre strony ,nie ?!


O TAK ! Roszek ma 4 miesiące dzis

zapomniało mi sie -dzieki

brawo

Ja się pochwalę, że Kinga dzisiaj pierwszy raz przewróciła się z plecków na brzuszek.

[Ptaszysko16]

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

jupi !!!!!
cola i inne trunki dla wszystkich

[bmma]

Napisane przez Moderna

Dzien dobry

Kosmici dotarli juz do Niemiec, podmienili mi dziecko
tyyyle wrazen, nowych bodzcow, kto by spal - a w nocy mamy faze na zasypianie u mamy w objeciach, w dzien noszenie na raczkach

U nas cieplutko, weekend spedzilismy na dzialce grillujac i lezac na kocyku

Nestelle ale numer wycial wam Kuba niezly jest

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

super

[Malpka]

Napisane przez Luna0

Dziś rano tak wierzgał nogami że bił piętą o poręcz łózeczka i łóżeczko było pół metra od ściany (mamy na kółkach)

Napisane przez Moderna

sliczny i jak on ladnie na raczkach siedzi, od dawna tak dobrze trzyma glowke?

to i ja sie pochwale Marcelkiem - pt. Swiat do gory nogami

Napisane przez Villga

Ja też się w takim razie córą mą pochwalę

Napisane przez Luna0

Dziub w spacerówce

Napisane przez Luna0

Dasz przepis na mufinki? Bo rogaliki były pyszne niestety teraz nie moge

http://www.mojewypieki.com/przepis/m...lowa-kruszonka

z truskawkami tez robiłam

Napisane przez pani22ka

:
Bylam u fryzjera (moze sie uda za tydzien taki myk z kosmetyczka lub paznokciami:pro si. jak zaproponowali kawe to bralam z radoscia, ze ktos mi zrobi i przyniesie jak malo mi do szczescia trzeba [
(

za fryzjera

Napisane przez Maluda2112

Jak już się tak pokazujemy to pokaże się i JA

Napisane przez maria28

A, wczoraj Róża skończyła 3 m-ce
a!

wszystkie dzieciaki słodziaki

[Dragusia88]

właśnie wyczytałam że NIE MOŻNA podawać chleba bo nawet mała jego ilość ma dużo więcej glutenu niż zalecane.
co do zwyklej kaszy manny to co np taka ?
http://www.lubella.pl/pl/Produkty/Ka...a_blyskawiczna

Napisane przez monicca1989

Dragusia a nie myślałaś, zeby zamiast tych różnych kaszek dawać zwykłą kaszę manne?

http://www.sosrodzice.pl/rozszerzani...ziecka-gluten/

Z tego artykułu:

Wystarczy, że dodasz ½ łyżeczki kaszki lub kleiku zbożowego (może być zwykła kasza manna, np. błyskawiczna bez gotowania, nie musisz od razu decydować się na droższe propozycje producentów artykułów dla dzieci) do 100 ml przecieru jarzynowego lub własnego mleka. Jeśli wybierzesz kaszę manną, którą trzeba gotować, wystarczy, że ugotujesz kaszkę manną i dodasz do swojego ściągniętego mleka 1/2 łyżeczki. Taki posiłek dziecko powinno otrzymywać raz dziennie: możesz karmić butelką lub łyżeczką.


I jeszcze odnośnie 5 miesiąca piszę żeby wprowadzać w piątym czyli rozumię tak jak w tym art. jest napisane że po skończeniu 4 miesięcy.

Jeśli karmisz tylko piersią, to w piątym miesiącu życia (gdy maluch ma skończone cztery miesiące) możesz zacząć podawać gluten. Jest to pierwszy etap, czyli ekspozycja na gluten.


Czyli jeżeli będziesz wprowadzać od 12 sierpnia to będzie to w 6 i 7 miesiącu.

ja zacznę od 12 sierpnia jak wybije równo 5 mc i bede podawać do 11 października codziennie 1 łyżeczkę kaszki.

[bmma]

Napisane przez megi-megi

Oby nie trzeba było przetykać. To nic miłego, zwłaszcza dla mamy, bo wygląda to przetykanie paskudnie. Ale zaciskam kciuki, żeby jednak dało się uniknąć.

A czemu 2 tygodnie a nie 6?

O 20+4 urlopu, czyli po staremu już mam złożone od lutego. Teraz tylko nowe.

[Ptaszysko16]

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, a czy wy juz macie na oku jakies krzeselka do karmienia, czy to jeszcze nie pora na szukanie?

Ja szukam z duzym blatem i na razie na oku mam marke Chicco.. ale jakbyscie cos jeszcze fajnego mialy do polecenia to poprosze

podpisuje sie chociaz nam daleko do siadania :d

[klementyna1]

tak, tak polewam wszystkim:w inko: i co tam jeszcze chcecie

[Dragusia88]

Napisane przez bmma

Witam
My jutro do szczepienia, proszę o kciuki. Może do okulistki wpadniemy przy okazji, chyba będzie trzeba przetkać kanalik łzowy

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, a czy wy juz macie na oku jakies krzeselka do karmienia, czy to jeszcze nie pora na szukanie?

, póki dziecko nie siedzi to chyba nie pora

Napisane przez bmma

Ja się pochwalę, że Kinga dzisiaj pierwszy raz przewróciła się z plecków na brzuszek.

[Tasia34]

Napisane przez nestelle

no cóz nie ma to jak Shreak - sprytnie ukryte tresci pozwalające jednocześnie bawic dorosłych bez wyrzutów sumienia ze oglądają to dzieci dla których bajka tez jest zabawna i z morałem ....

Właśnie o tego typu bajkach pisałam, że i "przemycone" coś dla nas, a i dla dziecka odpowiednie I że "Epoka lodowcowa" czy "Madagaskar" albo "Kot w butach" też

Napisane przez nestelle

otóz Jakub paznokciem postanowił sie podpisac na nowiutkim aucie mającym zaledwie kilka miesiecy mozna powiedziec ze jeszcze czuc nowiutki lakier a tu .......
no cóz - ja jak to ja ale tz -zagotował sie az ....
wygląda na to ze nasze dziecko ma conajmniej szpon orła i ślicznie kaligrafuje .

O matko i córko!
A co do pogrubionego to sorry, ale

Napisane przez nestelle

o cukrze nie słyszałam -cichy zabójca mówisz ????
teraz mam silną wole bo karmie ale w stanie normalnym -zwłaszcza ciązowym mówił do mnie z czekolady -bardzo głosno "zjedz mnie ,zjedz..." no wiec nie taki cuchy jak go malowano

Dziewczeta - co do glutenu to moze i ja nie normalna ale nie wprowadzam ,nie przygotowuje specjalnie jakos , nigdy tego nie robiłam i robic nie bede raczej jak bedzie pora na jedzonko (czyt.odpowiedni miesiąc ) to dostanie (w odpowiednim słoiczku lub kaszkach -polecam sklepy eko w których są kaszki orkiszowe i inne . skł.nie pamietam jednak . )

do mnie też ciągle gada, głośny skurczybyk!
A o glutenie muszę pomyśleć, zastanawiam się jeszcze (no my mamy czas jeszcze ). Poczytam, co wymyślicie

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

, póki dziecko nie siedzi to chyba nie pora

no ja chcialam sie juz zorientowac co jest na rynku, lubie byc juz wczesniej przygotowana..
to bedziecie dopiero czegos szukac, jak dziecko zacznie siedziec?

mnie sie podoba chicco polly 2 in 1, wlasnie ze wzgledu na duzy blat (ktory ma nakladke latwa w czyszczeniu), siedzisko pvc (chyba bedzie mozna je latwo czyscic - przyjmuje wersje, ze jedzenie bedzie fruwac na wszystkie kierunki ), regulacje wysokosci, oparcia i blatu.

[Ptaszysko16]

Napisane przez corka_rosy

Hej Laski,

Od czwartku nie wchodziłam, ale naskrobałyście!
Ja już wróciłam z mojego all inclusive u Rodziców Posiedzę w Wawie ze 2 tyg. i jadę znów na wieś.

Jestem dopeiro na 154 str., będę nadrabiać i nadrabiać.

Ptaszysko - z serii opowieści podnoszących na duchu: u mnie w rodzinie w 28 tyg. urodziły się bliźniaki. Niedługo skończą rok i są super, w ogóle nie widać różnić między nimi a dziećmi w podobnym wieku (rok - 3 mies.). Dodatkowo mam dobrego kolegę wcześniaka, urodził się mniej więcej w tym czasie, co Natalka. Teraz ma 28 lat i jest bardzo inteligentnym, za☠☠☠iście przystojnym i przesympatycznym facetem. Oprócz alergii nie ma żadnych problemów ze zdrowiem.
Oczywiście jak wszystki tutaj trzymam kciuki za dzielną Natalkę i za Ciebie. Macie w sobie tyle siły, że mogłybyście nią obdzielić wielu ludzi

[Moderna]

Napisane przez Tasia34

do mnie też ciągle gada, głośny skurczybyk!
A o glutenie muszę pomyśleć, zastanawiam się jeszcze (no my mamy czas jeszcze ). Poczytam, co wymyślicie

hehe.. ja jeszcze nawet nie chce myslec o rozszerzaniu diety... jakos sie tego boje

Kasiu jestes w gotowowsci? bo chyba dzisiaj albo jutro skonczymy watek

[despa]

Napisane przez Dragusia88

biedy kubuś niedługol smerfy 2
ja już kombinuje kto mi florka przypilnuje żeby iść






ale ci fajnie
http://www.1000dni.pl/1000-dni-zywie...cka-z-glutenem
http://www.rossnet.pl/Artykul/Wprowa...mowlaka,198432
"ekspozycja na gluten dzieci karmionych piersią trwa dwa miesiące (do końca 6. miesiąca życia). Po tym czasie możesz już podawać swojemu dziecku pełne posiłki glutenowe. "
wiec ja to rozumiem ze cały 5 czyli od 12 sierpnia do 11 wrzesnia i caly 6 czyli od 12 wrzesnia do 11 października

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------


hm... a ja widziałam na filmiku montażowym że właśnie ma być ten uchwyt w górze
no wiem zauwazylam ale kurde nie ma innej kaszki! wszystkie są bez glutenu to jak mam gluten wprowadzić

manna jest jeszcze z firmy Kupiec

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

super

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

no ja chcialam sie juz zorientowac co jest na rynku, lubie byc juz wczesniej przygotowana..
to bedziecie dopiero czegos szukac, jak dziecko zacznie siedziec?

mnie sie podoba chicco polly 2 in 1, wlasnie ze wzgledu na duzy blat (ktory ma nakladke latwa w czyszczeniu), siedzisko pvc (chyba bedzie mozna je latwo czyscic - przyjmuje wersje, ze jedzenie bedzie fruwac na wszystkie kierunki ), regulacje wysokosci, oparcia i blatu.

ja chicco już kiedyś mowiłam nic nie kupie bo czytalam że używaja rakotwórczych materiałów.
kiedyś chciałam drewniane a teraz nie wiem juz.
najbardziej podoba mi sie to ale ta cena
http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...357674644.html
narazie krzesła nie szukam może za miesiąc. musiałabym po sklepach pojeździć. w sierpniu tż bedzie miał urlop to moze wtedy

Napisane przez despa

manna jest jeszcze z firmy Kupiec

czyli takie cos moze byc?

[despa]

Napisane przez Dragusia88

ja chicco już kiedyś mowiłam nic nie kupie bo czytalam że używaja rakotwórczych materiałów.
kiedyś chciałam drewniane a teraz nie wiem juz.
najbardziej podoba mi sie to ale ta cena
http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...357674644.html
narazie krzesła nie szukam może za miesiąc. musiałabym po sklepach pojeździć. w sierpniu tż bedzie miał urlop to moze wtedy
czyli takie cos moze byc?

Ja stwierdziłam, ze sie w czwartek Oliwki diabetologa popytam o cukier w tych kaszkach i herbatkach. Bo tez jak są słoiczki z glutenem to nie wiem przecież dokładnie co tam jest

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

ja chicco już kiedyś mowiłam nic nie kupie bo czytalam że używaja rakotwórczych materiałów.

przy jakich produktach?

no ja bym mogla tez kupic drewniane (mi to jest obojetne), byleby mialo duzy blat, najlepiej skladany, i by mozna bylo ustawiac wysokosci

[Luna0]

Byłam na bioderkach i wszystko wporzo
jednak wkurzyłam się troche, bo po 1 kazali mi przyjść na 11 a lekarz był od 11:30 i babki które przychodziły po mnie, wchodziły przede mną do wcześniejszego lekarza. ale to nic
Przyszła kobita z maleństwem i synem ok 3 lat który się tak darl że chce na pole, że nawet nie byłam w stanie z nikim słowa zamienić.. co najlepsze ta kobieta była z mamą i robiły wszystko-biły po tyłku, dawały do kąta i cuda wianki zamiast wziąść go na zewnątrz! Rozumiem jakby sama była z dwójką, albo ten duży szedł do badania, ale było ich dwie i 4 osoby musiały wyjść z dziećmi bo maleństwa tak się bały tego krzyku.. rozdzierał się niesamowicie i bez przerwy przez jakieś 40 minut!
W końcu ta babcia wzięła go na korytarz (jak mój się badał czyli na sam koniec ) i tam się darł, a akurat tam poszła pani z maluszkiem go nakarmić bo w poczekalni przy krzyku nie było szans. Także się śmiałyśmy że nie da temu dziecku zjeść... masakra jak ludzie nie myślą..

Co do pieluchy to ja ZAWSZE czekam aż mały zaśnie i zabieram mu ją z zasięgu łóżeczka. Nie ma takiej opcji żeby z nią spał, chyba że w wózku na spacerze. Ale fakt faktem że uwielbia z nią zasypiac i dawać sobie na buzie i ściagać i zakładać i ściagać...
więc mu dziś przekroiłam na pół i teraz ma taką malutką że nawet jak się przykryje to ta jedna warstwa jest latwa do ściągnięcia, tylko mama musi mi zszyć bo się pruje

OC super że wróciłaś

Napisane przez Malpka

ja przykrywam, ale mój śpoi na brzuchu więc się nie rozkopuje

podziwiam ja nawet do kuchni nie wyjdę jak mój jest na brzuchu bo się boje

Napisane przez Nyaa

ojej, biedaczek. Też bym się przestraszyła. Hm... mój też lubi zasypiać z pieluszką. Z tym, że ja zawsze mu zabieram jak zaśnie, a tż to go zawsze poobkłada tymi pieluchami z każdej strony

Ja też tak robią

Napisane przez pani22ka

a ja wlasnie umieram ze strachu jak tesciowa mu taka chusteczke-hipcia kladzie na twarz na spacerze ("bo on tak lubi"- nie wiem kiedy jej sie zwierzyl, ale ja jakos tego nie slyszalam)...

Napisane przez LiwkaO

yh też się zastanawiam czy kiedyś wrócą te czasy! ja w ten weekend miałam dwie propozycje imprez i na żadną nie poszłam!!!! pomimo tego, że mama chciała wziąć Miskę na noc! nic mi się nie chce wieczorami i najchętniej idę do wyra o 21 spać!

Co do pieluszki to Miska też się tak zakrywa i sapie wtedy bo nie wie jak się odkryć ale nie zdażyło się nam, że się jakoś nią przydusiła czy co. Raczej jak ją odkrywam to się cieszy - zabawa w sensie "a ku ku"

Co do butelek to avent. Mam te przypominające pierś - małe do soczków, herbaty a duża ze zwykłym smoczkiem do mleka. Z TT się krztusiła.

Ja pół piwa z TŻ i padamy wieczorem jak kawki
Kamilek też tak własnie zawsze sapie
A myślisz że te butelki avent natural są łatwiejsze do chytania niż zwykłe aventa?

Napisane przez ObserwujeCie

Co do MM to na pewno był to skrót myślowy, wiadomo że jak mus to mus. Ale wiele osób wybiera MM. Byou znam ten blog, ale wd mnie ciężko mówić o jakiejkolwiek inkwizycji laktacyjnej skoro chyba 70 % dzieci w 3 miesiącu życia jest już co najmniej dokarmianych MM... więc to raczej porównanie postawione na głowie...Bo jednak prawda jest taka patrząc chociażby po licznych historiach dziewczyn opisywanych tutaj, że jednak większość lasek musi się mierzyć z inkwizycją mm - bo mają mleko za chude, za złe, za tłuste, za mało i inne wd mnie... jednak mało jest tu historii pt " dawałam ciągle cycka bo rodzina nalegała " / chyba Luna miała coś takiego na początku z tego co pamiętam/ a więcej " dokarmiłam bo teściowa / mama/ pani z biedro mówiła że dziecko głodne"


Odnośnie tego bloga jeszcze, to wd mnie nieprawdziwa jest teza że nie mówi się o probemach z Kp i przedstawia się to jako sielankę. Ja czas ciąży wykorzystywałam na pogłębienie swojej wiedzy o dzieciach, szczepieniach, wyprawce.. ale przede wszystkim o KP. Przeglądnęłam masę stron, przeczytałam sporo art, rozmawiałam z wieloma koleżankami, pytałam na SR - bo taką już mam naturę że jak mam się czymś zajmować przez najbliższe pół roku to się do tego przygotowuję...więc jak ktoś chciał wiedzieć, to wiedział przed.. o kryzysach, o problemach, o ciągłym dosstawianiu itp. No a jak ktoś był bardziej zainteresowany tym czy kolor prześcieradełka mu pasuje do zasłonek, niż swoim podstawowym zajęciem to już chyba jego problem - a nie fanów kp

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Dragusia tu też jest Maltodekstryna nie żebym się czepiała, może wiesz, ale jak nie zauważyłaś to mówię Ci tak informacyjnie

[Malpka]

Napisane przez Nyaa

Witamy się w piękny słoneczny, jeszcze nie upalny poranek.
Nikoś kończy dzisiaj 3 miesiące
a:

Napisane przez klementyna1

Wczoraj bylismy u mojej koleżanki z lat młodości jeszcze(z bloku) na ślubie -nasz elegant zrobił furore Kuiłam mu taki maciupki bukiecik jeszcze i całą mszę trzymał w rącze, po czym zasnął akurat jak skladalismy zyczenia i bukiecik musiałam dawac ja;p

ale elegancik

Napisane przez Ptaszysko16

Lunao
co do butelek - ja mam zwykle medeli na mleko jak sciagalam, do tego mam lovi.
wydaje mi sie ze podejscie dziecka do butelki raczej zalezy od smoczka. Ja uzywam teraz lovi ale jak sie Mala uczyla jesc to neurologopeda tlumaczyla ze smoczek ma byc jak walec. nie profilowany ! wiec nuki odpadaja.
i w szpitalu jedzie sie na enfamil standard flow.

a ten smoczek pasuje na jakie butelki? i gdzie taka butelke ze smoczkiem mozna kupic?

Napisane przez pani22ka

:
dzis tez mialam wyjsc (ale ja na 10 minut) a chlop zebym nie szla bo on do lazienki musi. z dzika satysfakcja wyszlam - ja w dzien powszedni tez czesem musze

[eluśka87]

Napisane przez Moderna

sliczny i jak on ladnie na raczkach siedzi, od dawna tak dobrze trzyma glowke?

to i ja sie pochwale Marcelkiem - pt. Swiat do gory nogami

Napisane przez Villga

No dokładnie. I jeszcze nestelle.... Jej posty to juz mnie totalnie dołują.
To pisałam ja- matka która od 4 miesięcy NIE przespała ciągiem 4 godzin




Brawa za nosidełko! Bardzo mi się podoba

Kochana, dobrze,że już lepiej. Buziaki


Trzymam kciuki.


Może mu to zostać heheh


Słodziak mały
Kasia Emilianek też przesłodki i bardzo do Ciebie podobny

Ja też się w takim razie córą mą pochwalę

Napisane przez Luna0

Co do nosidełek to ja kupiłam zwykłe wisiadełko za 25 zł, ale jest mi potrzebne tylko i wyłącznie do sklepu który mam pod sobą, tylko musze iść od drugiej strony bloku. Więc własciwie i tak go niosę zeby nie wisiał a wisi tylko przy płaceniu za zakupy. Ogólnie jest w nim max 15 minut
Jeśli miałabym nosić dziecko dłużej to tylko w ergonomicznych czyli drogich

Moje dziecko prawie cały dzień spi nie żebym narzekała... ale chwalić tez się nie chwalę!


eee 3 miesiąc? Bo mi od temtej pory dziecko się zepsuło. Wkładam do łożeczka które uwielbia a tu ryk taki że własnie sie zanosi i muszę wyjąć wyjścia nie mam.. a biore pionowo i młody inny człowiek


Chciałabym posłuchać takiej wiązanki w Twoim wykonaniu
Moje są bez sensu, poprostu z głupoty, bo brak słów więc zastępuje "przecinkami"


Nasz już chwile jeździ w spacerówce (od historii pająka), bo w gondola była na styk i jak tylko się troche obniżył to musiał miec nóżki zgięte.


Dziub w spacerówce

Napisane przez Maluda2112

Jak już się tak pokazujemy to pokaże się i JA

sliczne dzieciaczki

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

ja chicco już kiedyś mowiłam nic nie kupie bo czytalam że używaja rakotwórczych materiałów.

a jeszcze co do rakotworczych substancji w produktach dla dzieci - jak czasami przegladam testy (Öko-test) to jest to naprawde nagminne, wszedzie cos znajduja, przekraczane normy itp.. Trzeba by przeswietlac wszystko, zeby dziecka nie narazac - takie jest niestety zycie w tym naszym "plastikowym swiecie" - i to jest smutne i okropne

Ahh gdzies kiedys w ktorys watkach przewinela mi sie slynna zyrafa Sophie- jak to mamy kupuja, ze taka fajna do gryzienia - niestety w zyrafie normy mocno przekroczone (zwiazki nitrowe, ktore moga tworzyc nitrozoaminy o dzialaniu rakotworczym), mimo, ze podobno wykonana z naturalnego kauczuku i pomalowana farbami spozywczymi
http://presse.oekotest.de/bin/M1111-Sophie.pdf
i pomyslec, ze Sophie otrzymała pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka

[moni_ka.g]

Napisane przez BYou

Wiem co miałaś na myśli pisząc o mm, jednak jakoś przykro mi się zrobiło:/bo nie uważam że karmię córkę syfem:/nie mogłam dłużej karmić i mm trzeba było podać.
Kiedyś trafiłam na bloga:http://butelkowy.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?2. Motto mi się spodobało...

powiem ci, że przeszło mi przez myśl, że ktoś się może poczuć urażony. eh, ja wiem, że mm nie jest syfem, tylko ja mimo wszystko mam takie wrażenie. za bardzo mi zależało i nadal zależy na kp żeby tak po prostu się z tym pogodzić. mi jest z tym źle i tyle. widząc jak ktoś karmi butelką czy patrząc na puszkę mleka nie mam takich myśli.

[Ptaszysko16]

Napisane przez Malpka

ale elegancik


a ten smoczek pasuje na jakie butelki? i gdzie taka butelke ze smoczkiem mozna kupic?

smoczek kupisz np. w aptece dobre zdrowie np. bo to sa smoczki pakowane osobno bez butelek
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p48411-Enf..._butelke_6_szt

gdzie sa trupie czaszki to ☠☠☠☠☠☠☠

nosz kur.... d.o.z.pl bez kropek

natomiast butelki to ja pisalam ze mam z medeli ale pasuje tez do nich nuk zwykly. juz sprawdze jaka srednice (wydaje mi sie ze wszystkie male - nie lovi i nie avent)

butelka srednica mierzona linijka (suwmiarek niestety w domu nie posiadam) 3,5 cm ok. i ma taki normalny gwint do nakrecania.

no a butelki ja mam takie
http://www.smyk.com/medela-kolorowa-...t-niemowlaka-p

ale jak pisze mam bo potrzebowalam na mleko do szpitala. ale pod wzgledem czysczenia parzenia gotowania sa niezniszczalne

i na przykladowo takiego nuka pasuja
http://www.smyk.com/nuk-baby-blue-bu...t-niemowlaka-p

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez Moderna

a jeszcze co do rakotworczych substancji w produktach dla dzieci - jak czasami przegladam testy (Öko-test) to jest to naprawde nagminne, wszedzie cos znajduja, przekraczane normy itp.. Trzeba by przeswietlac wszystko, zeby dziecka nie narazac - takie jest niestety zycie w tym naszym "plastikowym swiecie" - i to jest smutne i okropne

Ahh gdzies kiedys w ktorys watkach przewinela mi sie slynna zyrafa Sophie- jak to mamy kupuja, ze taka fajna do gryzienia - niestety w zyrafie normy mocno przekroczone (zwiazki nitrowe, ktore moga tworzyc nitrozoaminy o dzialaniu rakotworczym), mimo, ze podobno wykonana z naturalnego kauczuku i pomalowana farbami spozywczymi
http://presse.oekotest.de/bin/M1111-Sophie.pdf
i pomyslec, ze Sophie otrzymała pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka

no ale idac tym tropem to w krk bys nie wyszla nie zyla nie mieszkala bo pelno syfu nawet w powietrzu. wiadomo ze co sie da unikac to sie da ale wg mnie chemika - rakotworoczosc czy toksycznosc to kazda rzecz niedlugo bedzie miec kwestia czasu.

[kasia86bgo]

Napisane przez pani22ka

rajuu, też bym się dzisiaj wyspała... poszłam spać o 21:30, Torres o 3ej sprawnie zjadł i zasnał, a ja usłyszałam komara... przykleiłam plasterki, zabiłam dziada i... usłyszałam drugiego. ten sie lepiej kamuflował i bawiła się ze mną w kotka i myszkę do 5:15... aaaa!

tos widze faktycznie NIE MIALA CO ROBIC

Napisane przez pani22ka

a my się rano podniecalismy że 62 przyciasne
.

ja tyz sie podniecam 62 za male 68 za duze - i wez tu badz madrym

Napisane przez pani22ka

szczęściara.
moja bosko, ekspresowo i systematycznie idzie w górę jestem jedyną która w ciąży schudła a po tyje na potęgę mama-kuleczka

no klocilabym sie ze toba - bos nie jednyna ja tyz schudlam w ciazy z 92 do 89 a bylo juz 81 ... urodzilam wyszlam do domu bylo 82 a teraz co KOSMOS 87.500

Napisane przez nestelle

a wiec - tydzien przed ur.Roszka
nabylismy samochód . wczoraj rano tz umył wypłucował i pojechalismy do parku -wyładowujemy klamoty z bagaznika ,zamykamy klape i ......

widzimy zarysowania na lakierze , pierwsza mysl- ktos pewnie na parkingu pod sklepem wózkiem przejechał albo coś (bo juz takie cos sie zdarzało nam)......ale nie - co ja widze ???? boshe tu są litery
nastepna mysl -ktos złosliwie nam porysował
nachylamy sie z tz i powoli ,głosno literujemy .........

K U B A i nazwisko




otóz Jakub paznokciem postanowił sie podpisac na nowiutkim aucie mającym zaledwie kilka miesiecy mozna powiedziec ze jeszcze czuc nowiutki lakier a tu .......
no cóz - ja jak to ja ale tz -zagotował sie az ....
wygląda na to ze nasze dziecko ma conajmniej szpon orła i ślicznie kaligrafuje . Przekonałam tz ze jest juz po sprawie choc mu sie słowo na "K" i nie tylko pewnie cisnęło na usta .....-odbylismy z synem spokojną rozmowe . zrozumiał ... a tz dzis po paste polerską a jak nie da rady to z fachowcem bedzie trzeba .....

Pierwszy raz taki numer nam wywinął - chciałoby sie powiedziec lepiej pózno niz wcale . a nigdy nic ,zero ,no problemo ....

to na tyle .teraz mozemy sie śmiac .

ahihihi - wiedzialam wiedzialam ze Kuba to tez Normalne dziecko - ale ogolnie PAZNOKCIEM - niezly Szpon ma hihi - ogolnie nie zazdroszcze

dobra ide dalej - poki Emilian spi, ciekawe ilescie napisaly - podczytywalam was na slonku ale odp z tele to tak UJOWO

[Villga]

Napisane przez kasia86bgo

Hej pozaznaczalam was na kompie - ale taka ladna znowu pogoda ze ide na spacer z kolezanka.

No i lukam do skrzynki paczac a tam awizo z poczty i wlasnie przed chwila odebralam Paszport Emilianka
.

To świetnie! Można już myśleć o wylocie

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

Ekstra!

Napisane przez bmma

Witam
My jutro do szczepienia, proszę o kciuki. Może do okulistki wpadniemy przy okazji, chyba będzie trzeba przetkać kanalik łzowy

Byłam dzisiaj u mnie w firmie. Moje podanie o dodatkowe 2 tygodnie, oraz 26 t. rodz. leży u szefa myśli, czy podpisać i że ma jeszcze czas. Tak do 24 lipca ma być w zus-ie Z tymi facetami, tylko kombinują.

Trzymam kciuki za szczepienie i dodatkowe 2 tyg. .

[eluśka87]

Napisane przez klementyna1

Uffff nadrobiłam, nie było mnie troche, a tu taaaakie zaległości...Mały dzis dawał czadu cały dzien nie spal, ale jak padło 15 to spi do teraz, więc nadrabiam


jakis podobny przypadek do mojego...u mnie cyc wrócił do łaski czasem fakt possie 2 min i nie chce, ale przynajmniej 1-2 razy dziennie sciaga do konca, bo kiedys nie bylo szans....martwie sie tylko, że znów zacznie masakrycznie przybierac na wadze na tej śmietanie, bo ostatnio ciut przystopował.

A moze zamiast targać spacerówke niech rodzice od kogoś pożycza, albo kupia jakąś używana za 100zł, albo wiecej a potem oddzadza do komisu? Szkoda troche tarachacze sobą taakich cięzarów?

Pisz, bom ciekawa szalenie

Wszystkie fotki piekneUwielbiam je oglądać

Wczoraj bylismy u mojej koleżanki z lat młodości jeszcze(z bloku) na ślubie -nasz elegant zrobił furore Kuiłam mu taki maciupki bukiecik jeszcze i całą mszę trzymał w rącze, po czym zasnął akurat jak skladalismy zyczenia i bukiecik musiałam dawac ja;p

super elegancik

Napisane przez nestelle

otóz Jakub paznokciem postanowił sie podpisac na nowiutkim aucie mającym zaledwie kilka miesiecy mozna powiedziec ze jeszcze czuc nowiutki lakier a tu .......
no cóz - ja jak to ja ale tz -zagotował sie az ....
wygląda na to ze nasze dziecko ma conajmniej szpon orła i ślicznie kaligrafuje . Przekonałam tz ze jest juz po sprawie choc mu sie słowo na "K" i nie tylko pewnie cisnęło na usta .....-odbylismy z synem spokojną rozmowe . zrozumiał ... a tz dzis po paste polerską a jak nie da rady to z fachowcem bedzie trzeba .....

Pierwszy raz taki numer nam wywinął - chciałoby sie powiedziec lepiej pózno niz wcale . a nigdy nic ,zero ,no problemo ....

to na tyle .teraz mozemy sie śmiac .

niezle nawywijal synus, ale miejmy nadzieje to taki mlodzienczy 'wybryk'
kciuki aby obylo sie bez fachowca



Witamy sie poznym popoludniem...

u nas jakos po woli idzie to wszystko co zwiazane z wykonczeniem i czekamy na decyzje z banku i dzis miala byc i cicho... mam nadzieje, ze w tym tygodniu. Zalatwilam reszte dokumentow jakie byly nam potrzebne do budowy nr 2 i tak jakos czas leci.

Synek to nocny marek, wykreca sie w kazda strone, zwiedza lozko i czaruje zabawki

przesylam fotke

http://imageshack.us/photo/my-images/401/kn7.jpg/


http://imageshack.us/photo/my-images/707/cd8z.jpg/

p.s.: bioderka sa OK bylismy w piatek, zrobil lekarz usg i powiedzial, ze wszystko ok.

Pytanko mam bierze ktoras z Was tabletki symonethe ??? karmiace mamy?


I jeszcze o ile pamietam...

Despa o nosiełkach do przewozenia dzieci byla tez mowa i o wkladkach wiec nawiazalam do swojego nosidelka.

Kasia, Nyaa napewno jest ok jesli chodzi o figurke kochanego cialka nigdy za wiele.. ja ostatnio trzymam sie wagi ale mam slabsze dni i czuje sie ciezka.. ale jeszcze sie nie zmobilizowalam do cwiczen.. waze tyle samo kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy.. z tym ze 1 kg mi sie waha ciagle

Stripii zdrowka dla Michałka

OC no to rosnie koszykarz wysoki chlopiec bedzie jak nic już jest długi

Pisalyscie o butlach. Ja mam butelkę aventu, i przymierzam sie do kupna wiekszej i podczytam ktora polecacie.. malemu podoba sie avent ssie ja jak cycuszka

Klementynka super wiesci ulga jak nie wiem co? brawo !!!

[nestelle]

Napisane przez Moderna

Kosmici dotarli juz do Niemiec, podmienili mi dziecko
tyyyle wrazen, nowych bodzcow, kto by spal - a w nocy mamy faze na zasypianie u mamy w objeciach, w dzien noszenie na raczkach

śliczny

Napisane przez kasia86bgo

No i lukam do skrzynki paczac a tam awizo z poczty i wlasnie przed chwila odebralam Paszport Emilianka

Napisane przez klementyna1

DZIEWCZYNY ogłaszam wszem i w obec, ze po długim wyczekiwaniu, nerwach jak cholera, spadku wagi mojej mamy 5kg w miesiąc i tysiacach wypowiedzianych zdrowasiek i innych modłów zadzwoniła PAni kierownik z Urzedu Skarbowego z przeprosinami, że nasze wyjasnienie zostało rozpatrzone pozytywnie. Przynała się, ze na posiedzeniu tylko ona była przeciw a 7 głosów za! Także nie musimy płacić ponad 11 tys podatku.... KAmień z serca, ale co nas to kosztowało, to nasze...Nie wspominając juz o tym, że ta pani wcześniej powiedziała,ze mamy zapłacic w ciagu 2 dni, bo już leca odsetki, że bysmy sie cieszyli, że tylko tyle bo wg. Izby Skarbowej to powinnismy płacic podatek od całości, i oni w ciągu 5 lat moga sie od nas jeszcze upominac reszty, że nie mamy szans na wygraną, bo sa 2 rodzaje prawa administracyjne i jakies tam, i oni poslugują się jakimś innym, i to, ze my wyjasnialismy swoje racje(za pomocą prawnika) odwolując się do konkretnego prawa to nic nie znaczy i, ze nas oszukała ze 3 razy w miedzyczasie-sama zaprzeczała sobie , nie dostaliśmy nic na piśmie tylko wszystko "na gebe" i w sumie to sama nie potrafiła wytłumaczyć za co powinnismy zapłacić (miała 2 wersje i na potrzeby sytuacji podpierała sie którąs z nich)a na rozpatrzenie czekaliśmy w nerwach 40dni chociaz mają na to 30 dni...ważne, ze w końcu w naszej rodzinie zagości spokój, bi suma dla nas była powalająca... dziękuję za wszystkie kciuki, rady i wsparcieIdę nadrabiać ALLELUJA!

łoooooo wspaniale !!!! kto by uwierzył ze po takiej szamotaninie wyjdzie jednak na "wasze" .

Napisane przez klementyna1

spodnie+krawat+kamizelka+ koszula długi rekaw-zestaw kosztował 19zł w ciuchlandzie, koszula z kr. rekawem 6zł w komisie kamizelka taka sama jak krawat, ale nie zakladalam mu juz, bo gorąco...Że nie wspomne o tym, ze spodnie na 12 miesiecy i z długosci musiałam owszem podszyć, ale na jego tłuściutko tyłek portki nie chciały wejśc...dopiero 15min przed ślubem tz nozykiem introligatorskiem przecinał gumę w kilku miejscach, zeby nie wygladał jak snopek... Także strój rodem z "tani Armiani"

Zaradna mamuska -podziwiam

Napisane przez megi-megi

Dzień dobry w ten piękny dzień.
Oj, jak ciężko wbić się po nieobecności. Przyznam, że prawie nie włączałam ostatnio komputera i czas poświęcałam na spacerki, gotowanie i życie w realu.
Jednak brakowało mi Was bardzo i poczułam, że tracę kontakt ze światem dziecięcym... a tu czas niedługo na zmiany żywienia itd. No dzieci to mam pod dostatkiem (chociaż 11latek wybył na obóz), ale to praktyka, a odświeżenie teorii się przyda.

To chociaż troszkę muszę nadrobić.
A na dzień dobry Nestelle - chłopa masz opanowanego, że nie wybuchł. No cóż... dzieci wydają się takie już mądre, a później robią takie głupie rzeczy i przypominają nam, że są jeszcze maluchami pod wieloma względami.

witaj spowrotem
co do pogrubionego to masz racje

Napisane przez bmma

Witam
My jutro do szczepienia, proszę o kciuki. Może do okulistki wpadniemy przy okazji, chyba będzie trzeba przetkać kanalik łzowy



przeczytałam raczki, takie wykwintne danie. Rączki i paluszki też pycha

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, a czy wy juz macie na oku jakies krzeselka do karmienia, czy to jeszcze nie pora na szukanie?

Ja szukam z duzym blatem i na razie na oku mam marke Chicco.. ale jakbyscie cos jeszcze fajnego mialy do polecenia to poprosze

ja mam po dzieciach takie cos
http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...344529631.html

[nestelle]

Napisane przez bmma

Ja się pochwalę, że Kinga dzisiaj pierwszy raz przewróciła się z plecków na brzuszek.

Napisane przez Dragusia88

ja chicco już kiedyś mowiłam nic nie kupie bo czytalam że używaja rakotwórczych materiałów.
kiedyś chciałam drewniane a teraz nie wiem juz.
najbardziej podoba mi sie to ale ta cena
http://allegro.pl/bloom-fresco-chrom...357674644.html
narazie krzesła nie szukam może za miesiąc. musiałabym po sklepach pojeździć. w sierpniu tż bedzie miał urlop to moze wtedy
czyli takie cos moze byc?

uuuśliczne i jakie stylowe ...no ale cena

Napisane przez Luna0

Byłam na bioderkach i wszystko wporzo

Napisane przez Moderna

Ahh gdzies kiedys w ktorys watkach przewinela mi sie slynna zyrafa Sophie- jak to mamy kupuja, ze taka fajna do gryzienia - niestety w zyrafie normy mocno przekroczone (zwiazki nitrowe, ktore moga tworzyc nitrozoaminy o dzialaniu rakotworczym), mimo, ze podobno wykonana z naturalnego kauczuku i pomalowana farbami spozywczymi
http://presse.oekotest.de/bin/M1111-Sophie.pdf
i pomyslec, ze Sophie otrzymała pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka

Napisane przez kasia86bgo

wiedzialam wiedzialam ze Kuba to tez Normalne dziecko

(wolałabym aby swojej normalnosci w ten sposób nie podkreslał jednak )

Napisane przez eluśka87

p.s.: bioderka sa OK bylismy w piatek, zrobil lekarz usg i powiedzial, ze wszystko ok.

[eluśka87]

Napisane przez nestelle

haha tak !!! nie wpadłam na to !!! trzeba we wszystkim znalezc dobre strony ,nie ?!


O TAK ! Roszek ma 4 miesiące dzis

zapomniało mi sie -dzieki

brawo za 4 miesiac )

Napisane przez Moderna

Dzien dobry

Kosmici dotarli juz do Niemiec, podmienili mi dziecko
tyyyle wrazen, nowych bodzcow, kto by spal - a w nocy mamy faze na zasypianie u mamy w objeciach, w dzien noszenie na raczkach

U nas cieplutko, weekend spedzilismy na dzialce grillujac i lezac na kocyku

Nestelle ale numer wycial wam Kuba niezly jest

sliczny )

Napisane przez kasia86bgo

Hej pozaznaczalam was na kompie - ale taka ladna znowu pogoda ze ide na spacer z kolezanka.

No i lukam do skrzynki paczac a tam awizo z poczty i wlasnie przed chwila odebralam Paszport Emilianka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mozna wyruszac w podroz

Napisane przez Moderna

Dziewczyny, a czy wy juz macie na oku jakies krzeselka do karmienia, czy to jeszcze nie pora na szukanie?

Ja szukam z duzym blatem i na razie na oku mam marke Chicco.. ale jakbyscie cos jeszcze fajnego mialy do polecenia to poprosze

ja przy okazji ogladania innych rzeczy na all zagladalam do krzeselek ale nie mam typu nie myslalam o tym jeszze