Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.2

[mezaga]

Ale miałam klientkę przed chwilą Mam niespełna rocznego dzieciaczka - chłopczyka z wadą +18. Kurcze aż się serca kraje
Chyba dużo bardziej wrażliwa się zrobiłam. U dorosłego taka wada nie razi a u takiego maluszka to aż mnie boli

[Sheperdess]

Mezaga, urocze te Twoje dwa szkraby, na pewno jak się oba ruszały, to był niesamowity widok.

Kluska, dobrze, że masz już namiary na nowego lekarza, co to za gin, który w dzisiejszych czasach nie wierzy w USG genetyczne.

Napisane przez perfuzja

Mezaga super te Twoje robale

Ja jestem coraz bardziej przekonana, ze to co czuje, to naprawde ruchy płodu Strasznie śmieszne uczucie

W takim razie mam nadzieję, że ja też niedługo poczuję, jestem parę dni za Tobą.

Napisane przez malaMigotkAaa

Ja mam takie sny, że modlę się, żeby prorocze nie były.

Jak się przeprowadzałam (jeszcze nie byłam w ciąży) miałam koszmary, że wstawałam z płaczem. Raz śmierć mamy, potem mój płacz nad grobem TŻ... obłęd nie mogłam się od męża pół dnia odkleić(sennik mówił - duże zmiany w życiu, jak nie wierzę w znaczenie znów, tak wierzę, że podczas snu świadomość płata figle)
Teraz dalej mam porąbane sny - ostatnio pełno krwi, sen o pornieniu. Później trzy razy, że nie byłam z TŻ a w moim życiu pojawił się inny TŻ...
Raz, że nie wiedziałam z kim jestem w ciąży.
Co gorsza dobrze pamiętam teraz sny, kiedyś nie pamiętałam ich wcale.

Chcesz córę czy syna? oczywiście, najważniejsze zdrowe

Ja zawsze miałam bardzo zwichrowane sny, więc nic mnie już nie zdziwi. Nawet dzisiejszy, o jednorożcu, który zaatakował moją mamę.

[patrycjja]

Napisane przez malaMigotkAaa

Chcesz córę czy syna? oczywiście, najważniejsze zdrowe

My jesteśmy we dwie z siostrą. I moja mama powtarza, że bardzo się cieszy, że nie ma parki tylko nas obie, bo grzeczne, spokojne i w ogóle. Więc mi się to udzieliło i też chciałabym córę. Ale tutaj geny męża - a tam więcej chłopa. I on oczywiście też za synem.
Myślę, że z chłopaka też będę się cieszyła jak głupia. Może nawet na chłopca się bardziej nastawiam- nawet o tym co siedzi w brzuchu mówię "młody"
Byle zdrowe

[gosia261282]

Napisane przez mezaga

Miałam wstawić zdjęcia brzdąców moich dwóch Chcieliśmy wyciąć z filmiku jakieś najbardziej pokazujące oba szkraby ale one są tak ułożone że za chiny ludowe nie dało się ich złapać całych jednocześnie. Wrzucam to co mam najlepszego.

Jakie fajne

Napisane przez malaMigotkAaa

Głupie pytanie mam, lekarz mówi przyjść za miesiąc to 4 tygodnie? nie? byłam 2.07 więc teraz 30.07 tak? Nie chcę wyjść na nadgorliwca :P

Miesiac to bedzie 2.08

Napisane przez perfuzja

Ja jestem coraz bardziej przekonana, ze to co czuje, to naprawde ruchy płodu Strasznie śmieszne uczucie

Super Juz sie nie moge doczekac tej chwili...

Napisane przez patrycjja

Podobno w pierwszej ciazy dodaje się 20tyg i wychodzi data porodu. Dlatego lekarze każą pamiętać kiedy się poczuło. I chyba nawet w karcie ciazy się wpisuje

Nie bardzo w to wierze...
U mnie sie nie sprawdzilo. Czulam pierwsze ruchy w 20 tyg,a urodzilam 2 tyg przed terminem.

[ejani]

Napisane przez malaMigotkAaa

Ja mam takie sny, że modlę się, żeby prorocze nie były.

Jak się przeprowadzałam (jeszcze nie byłam w ciąży) miałam koszmary, że wstawałam z płaczem. Raz śmierć mamy, potem mój płacz nad grobem TŻ... obłęd nie mogłam się od męża pół dnia odkleić(sennik mówił - duże zmiany w życiu, jak nie wierzę w znaczenie znów, tak wierzę, że podczas snu świadomość płata figle)
Teraz dalej mam porąbane sny - ostatnio pełno krwi, sen o pornieniu. Później trzy razy, że nie byłam z TŻ a w moim życiu pojawił się inny TŻ...
Raz, że nie wiedziałam z kim jestem w ciąży.
Co gorsza dobrze pamiętam teraz sny, kiedyś nie pamiętałam ich wcale

Sny są często wizualizacją naszych obaw- pewnie często martwisz się (świadomie lub nie) o zdrowie mamy, o dobry poród, albo denerwuje Cię Twój tż i "testujesz" inne opcje itp- to normalne.

Czytałam, że w ciąży częściej się wybudzamy z fazy REM i to dlatego je się lepiej pamięta niż normalnie

Emma, a Ty na razie nie martw się porodem, tylko żeby zdrowo do niego dotrzeć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patrycjja]

Napisane przez gosia261282

Nie bardzo w to wierze...
U mnie sie nie sprawdzilo. Czulam pierwsze ruchy w 20 tyg,a urodzilam 2 tyg przed terminem.

Może kiedyś, kiedy nie było tak zaawansowanej techniki to był wyznacznik jakiś tam. Ja pierwsze o tym slyszalam właśnie od teściowej. I fakt na karcie jest taka informacja.
W drugiej ciazy dodaje się chyba 18tyg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Ja dziś weszłam w 12 tydzień

[perfuzja]

Napisane przez patrycjja

Podobno w pierwszej ciazy dodaje się 20tyg i wychodzi data porodu. Dlatego lekarze każą pamiętać kiedy się poczuło. I chyba nawet w karcie ciazy się wpisuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Poród w połowie 36 tygodnia? No nie wiem

Zapytam jutro lekarke czy sadzi, ze to możliwe, ze naprawde je czuje Ale trochę nie wiem co to mogłoby być innego.

[The light]

U mnie dziwnie, bo sny są w miarę normalne w porównaniu do tego sprzed ciąży.

W 5-7 tygodniu to prawie codziennie mi się śniło, ze obcy faceci strasznie mnie podrywali i chcieli iść ze mną do łóżka :P Jak mężowi opowiadałam te sny to się pytał:"a gdzie ja byłem?"

Teraz mam różne. Przed chwilą wybudzilam się z drzemki i śniło mi się, ze jechałam metrem nad morze :P i nie miałam jak wrócić bo była linia zamknięta.
szukałam połączeń w końcu odpuściłam i jakiś starszy pan chciał pomóc a twarz miał jak pysk psa :P ale pewnie dlatego, bo dziś kolega wrzucił na fb zdjęcia swoich husky

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SunShineDoll]

Napisane przez mezaga

To nie jest bzdura tylko najprawdziwsza prawda. Przy Hashi jod jest zabroniony. Tyle tylko, że w ciąży nie patrzy się na zdrowie matki a dziecka a dla niego jod jest bardzo ważny. Dlatego w czasie ciąży dziewczyny z Hashi MUSZĄ przyjmować jod.

Jesteśmy na wątku kobiet w ciąży więc piszę, że bzdurą jest, że nie można brać Jodu przy Hashimoto - wydawało mi się logiczne, że pisze jako kobieta w ciąży i do kobiety w ciązy

[selena85]

Napisane przez The light

U mnie dziwnie, bo sny są w miarę normalne w porównaniu do tego sprzed ciąży.

W 5-7 tygodniu to prawie codziennie mi się śniło, ze obcy faceci strasznie mnie podrywali i chcieli iść ze mną do łóżka :P Jak mężowi opowiadałam te sny to się pytał:"a gdzie ja byłem?"

Teraz mam różne. Przed chwilą wybudzilam się z drzemki i śniło mi się, ze jechałam metrem nad morze :P i nie miałam jak wrócić bo była linia zamknięta.
szukałam połączeń w końcu odpuściłam i jakiś starszy pan chciał pomóc a twarz miał jak pysk psa :P ale pewnie dlatego, bo dziś kolega wrzucił na fb zdjęcia swoich husky

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dobre!!!

P.S. A ci obcy faceci co Cię tak podrywali to przystojni byli?

[The light]

Napisane przez selena85

dobre!!!

P.S. A ci obcy faceci co Cię tak podrywali to przystojni byli?

Kurcze, nie pamiętam teraz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patrycjja]

Napisane przez perfuzja

Poród w połowie 36 tygodnia? No nie wiem

Zapytam jutro lekarke czy sadzi, ze to możliwe, ze naprawde je czuje Ale trochę nie wiem co to mogłoby być innego.

a ja jestem ciekawa, czy te 20tyg to prawda

16 tydz i ruchy to wcześnie, ale różne rzeczy się teraz zdarzają pisz co Ci lekarz jutro powie, bo sama chciałabym wiedzieć, czy możliwe żeby czuć obcego wcześniej niż to się standardowo, ogólnie przyjęło (tak, wiem każda ciąża jest inna).

[The light]

Dziecko zaczyna "pływać" od 7 tygodnia ale jest na tyle małe, ze jego ruchy można brać za ruch jelit więc im jest większe, sądzę, ze to możliwe.

U mnie zwłaszcza rano i wieczorem jak się kładę słyszę takie ciekawe przemieszczanie soków. Na pewno nie z jelit bo te z jelit sa zupełnie inne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SunShineDoll]

perfizja moja koleżanka ze studiów też poczuła ruchy w 16 tygodniu i pamiętam jak dziś jak położna się z niej śmiała mówiąc, że pierworódki nie czują tak wcześnie, że przy drugim dziecku to tak. A ona do dziś twierdzi, że czuła, więc coś w tym jest.

[tajeczka]

Hej ja w pracy umieram z nudow, pogoda mnie dobija, caly dzien albo pada albo kropi, nie wyspalam sie straszliwie przez wczorajsza burze, a dodatkowo dzisiaj od rana boli mnie glowa, i to dosc mocno.... I oczywiscie straszliwie sie stresuje, bo jutro rano usg i mam juz swira normalnie od tego.... Jak mnie martwil brak objawow tak nadal mnie martwi i im blizej usg tym bardziej swiruje... Na szczescie mam o 9 rano wiec nie bede dodatkowo kolejny dzien myslec. Jeszcze na domiar zlego pracuje jutro popoludniu i w sobote... Staram sie myslec, ze wszystko bedzie ok, ale ciezko mi to idzie... Wiec jutro od 9 poprosze o magiczne kciuki a myslenie mam takie same jak z dentysta, wiem ze musze isc ale im mam blizej tym bardziej sie zastanawiam jak od tego uciec, jesli wiecie co mam na mysli...

[The light]

Myślę, ze to też zależy od organizmu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[selena85]

Kupiłam Detektor tętna płodu. Właśnie jestem po odsłuchu
Pierwsza próba odsłuchu - nieudana. Myślę, sobie skrył się gdzieś spryciarz. Uspokoiłam się, położyłam, przystąpiłam do odłuchu nr 2. Szukam po brzuchu, szukam i po bokach słysze miarowe, wolne tętno - myślę sobie acha, to moje tętno z pachwiny. Ok, szukam dalej, powoli i nagle na samym srodku podbrzusza SŁYSZE!!! Szybkie "Galopowanie koni"
Radość niesamowita, że jest tam, że żyje, że słyszę
Pierwszy raz usłyszałam serduszko maluszka i to we własnym domu
Super sprawa!
Uspokoiłam się i od razu stałams się radosna i w dobrym humorze <uff>
Dziewczyny! - POLECAM!

Dla zainteresowanych mogę podesłać nagranie bicia serduszka na maila

[The light]

Napisane przez selena85

Kupiłam Detektor tętna płodu. Właśnie jestem po odsłuchu
Pierwsza próba odsłuchu - nieudana. Myślę, sobie skrył się gdzieś spryciarz. Uspokoiłam się, położyłam, przystąpiłam do odłuchu nr 2. Szukam po brzuchu, szukam i po bokach słysze miarowe, wolne tętno - myślę sobie acha, to moje tętno z pachwiny. Ok, szukam dalej, powoli i nagle na samym srodku podbrzusza SŁYSZE!!! Szybkie "Galopowanie koni"
Radość niesamowita, że jest tam, że żyje, że słyszę
Pierwszy raz usłyszałam serduszko maluszka i to we własnym domu
Super sprawa!
Uspokoiłam się i od razu stałams się radosna i w dobrym humorze <uff>
Dziewczyny! - POLECAM!

Dla zainteresowanych mogę podesłać nagranie bicia serduszka na maila

Mogłabyś podać link do modelu jaki kupiłaś?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[selena85]

Napisane przez The light

Mogłabyś podać link do modelu jaki kupiłaś?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Upolowałam używany za ok 60 zł na Allegro

Mam taki:
http://www.auctionsplash.com/UserIma...01427500-0.jpg

[magnusia]

Napisane przez ejani

Myślę, że nie ma się co zastanawiać- do lekarza trzeba mieć zaufanie i czuć jego wsparcie!

dokładnie, jesli nie masz zaufania to i stresu jest więcej

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez The light

ja od od ponad pol roku piję muszynianke i powiem szczerze, ze rewelacyjnie z niej wchłania się magnez. Tylko najlepsza jest ta zielona.

o fuuu ja nie moge tego pić bo mi się od razu odbija i mnie mdli. Dla mnie ta woda jest jakaś słona
ja piję soki owocowe- szczególnie uwielbiam ze grejpfrutowe

[_Shiloh_]

Hej dziewczynki

Odebrałam dziś badania. Morfologia w normie, mocz w normie (pozbyłam się bakterii), Cytomegalii nie mam i HIV-a też nie. Krew oznaczona, przeciwciał odpornościowych do antygenów krwinek czerwonych nie stwierdzono. Czyli ogólnie wszystko na plus


Aha no i chwalę się już oficjalnie:

"JESTĘ MAGISTRĘ!!!"

[magnusia]

Napisane przez mezaga

B
Miałam wstawić zdjęcia brzdąców moich dwóch Chcieliśmy wyciąć z filmiku jakieś najbardziej pokazujące oba szkraby ale one są tak ułożone że za chiny ludowe nie dało się ich złapać całych jednocześnie. Wrzucam to co mam najlepszego.

widać dwa- ale super, pierwszy raz widze fotkę usg bliźniaków

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez AgatkaL

Dodatkowo moja mama mnie negatywnie nakręca (ona z tych mocno panikujących i ja mam to po niej niestety). Że jak coś jest nie tak z tą moją tarczycą, to na pewno z dzieckiem coś jest też nie tak. Zamiast mnie pocieszać, to wszystko w czarnych barwach widzi.

oj niema co uprawiać czarnowidztwa jestes pod kontrolą lekarza i wszystko będzie OK.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez malaMigotkAaa

Głupie pytanie mam, lekarz mówi przyjść za miesiąc to 4 tygodnie? nie? byłam 2.07 więc teraz 30.07 tak? Nie chcę wyjść na nadgorliwca :P
W przyszłym tygodniu idę na badania krew, mocz. (idę na tokso też) i odebrać wyniki z boreliozy. Będzie dobrze, nie ma innej opcji NIE MA! KONIEC! BO JA TAK MÓWIĘ I JA TAK CHCĘ (TU TUPIĘ NÓŻKĄ WYOBRAŹCIE SOBIE PROSZĘ)

Jestem dobrej myśli.

mi się wydaje, że tak na oko miesiąc- około 30 dni, jak pójdziesz w 33 to się nic nie stanie
A wyniki jasne że będą dobre- nie może byc inaczej

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez perfuzja

Ja jestem coraz bardziej przekonana, ze to co czuje, to naprawde ruchy płodu Strasznie śmieszne uczucie

kurczę, ciekawe czy ja rozpoznam jak się zacznie wiercić junior

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez ejani

Sny są często wizualizacją naszych obaw- pewnie często martwisz się (świadomie lub nie) o zdrowie mamy, o dobry poród, albo denerwuje Cię Twój tż i "testujesz" inne opcje itp- to normalne.
.

o matko to ja się martwię o wszystko na świecie

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez The light

Teraz mam różne. Przed chwilą wybudzilam się z drzemki i śniło mi się, ze jechałam metrem nad morze :P i nie miałam jak wrócić bo była linia zamknięta.
szukałam połączeń w końcu odpuściłam i jakiś starszy pan chciał pomóc a twarz miał jak pysk psa :P ale pewnie dlatego, bo dziś kolega wrzucił na fb zdjęcia swoich husky

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ha ha ha dobre- szczególnie osobnik o psik pysku

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez selena85

Kupiłam Detektor tętna płodu. Właśnie jestem po odsłuchu
Pierwsza próba odsłuchu - nieudana. Myślę, sobie skrył się gdzieś spryciarz. Uspokoiłam się, położyłam, przystąpiłam do odłuchu nr 2. Szukam po brzuchu, szukam i po bokach słysze miarowe, wolne tętno - myślę sobie acha, to moje tętno z pachwiny. Ok, szukam dalej, powoli i nagle na samym srodku podbrzusza SŁYSZE!!! Szybkie "Galopowanie koni"
Radość niesamowita, że jest tam, że żyje, że słyszę
Pierwszy raz usłyszałam serduszko maluszka i to we własnym domu
Super sprawa!
Uspokoiłam się i od razu stałams się radosna i w dobrym humorze <uff>
Dziewczyny! - POLECAM!

Dla zainteresowanych mogę podesłać nagranie bicia serduszka na maila

ale fajnie może i ja kupię... boję się trochę że jak nic nie usłysze to będę panikować

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez _Shiloh_

Hej dziewczynki

Odebrałam dziś badania. Morfologia w normie, mocz w normie (pozbyłam się bakterii), Cytomegalii nie mam i HIV-a też nie. Krew oznaczona, przeciwciał odpornościowych do antygenów krwinek czerwonych nie stwierdzono. Czyli ogólnie wszystko na plus


Aha no i chwalę się już oficjalnie:

"JESTĘ MAGISTRĘ!!!"

super same dobre wiadomości no i gratuluję PANI MAGISTER!!!!!

[selena85]

[QUOTE=magnusia;41742652]


ale fajnie może i ja kupię... boję się trochę że jak nic nie usłysze to będę panikować[COLOR="Silver"]


Usłyszysz, usłyszysz - kwestia cierpliwości (powoooolneeeego, spokojnego szukania po brzuszku) i wprawy (po kilku pierwszych razach rozróżnia się bicie serdca maluszka od własnego "słoniowego" powolnego tętna, bez problemu).
A jak nawet maluch ucieknie w inną stronę, że ciężko będzie usłyszeć jego tętno, to zawsze po 10, 30 minutach, czy godzinie można powtórzyć poszukiwania i napewno się "złowi" wiercipiętek

[Mystiquee]

Napisane przez patrycjja

Podobno w pierwszej ciazy dodaje się 20tyg i wychodzi data porodu. Dlatego lekarze każą pamiętać kiedy się poczuło. I chyba nawet w karcie ciazy się wpisuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez perfuzja

Poród w połowie 36 tygodnia? No nie wiem

Zapytam jutro lekarke czy sadzi, ze to możliwe, ze naprawde je czuje Ale trochę nie wiem co to mogłoby być innego.

U mnie sie sprawdziło.
Pierwsze ruchy, takie na prawdę że wiedziałam, że to jest to, poczułam 3 lipca.
Także plus 5 miesięcy - 3 grudzień wychodzi.
A mnie skurcze zaczęły brać od wieczora 3 grudnia a skończyło sie 4 grudnia o 3 w nocy, wychodzi na to że sie młody pomylił o 3 godziny :-D
Nawet lekarka pytała o pierwsze ruchy i mówiła że to sie przeważnie sprawdza, wiadomo ciążą musi być bezproblemowa.

[Hosenka*]

W "1 z 10" padło pytanie - ile trwa ciąża u człowieka. Odpowiedz: 52 tygodnie

[SunShineDoll]

Napisane przez AgatkaL
Dodatkowo moja mama mnie negatywnie nakręca (ona z tych mocno panikujących i ja mam to po niej niestety). Że jak coś jest nie tak z tą moją tarczycą, to na pewno z dzieckiem coś jest też nie tak. Zamiast mnie pocieszać, to wszystko w czarnych barwach widzi.

Nie ma potrzeby się stresować osobiście znam 6 osób ze zdiagnozowanym Hashimoto, które zaszły w ciążę wszystkie doniosły i mają zdrowe dzieci. Podczas ciąży brały hormony a niektóre Jodid jak my. Nawet ostatnio rozmawiałyśmy, że to jakaś choroba cywilizacyjna bo znam jeszcze więcej dziewczyn które to mają, na prawdę nie denerwuj się! A w necie to można poczytać wiele schizujących tekstów, ufaj lekarzowi. Lub też skontaktuj się z innymi dziewczynami które miały podobne dylematy

[carolyna86]

Napisane przez _Shiloh_

"JESTĘ MAGISTRĘ!!!"

łeeee no pełna powaga
gratulacje

[perfuzja]

Napisane przez Mystiquee

U mnie sie sprawdziło.
Pierwsze ruchy, takie na prawdę że wiedziałam, że to jest to, poczułam 3 lipca.
Także plus 5 miesięcy - 3 grudzień wychodzi.
A mnie skurcze zaczęły brać od wieczora 3 grudnia a skończyło sie 4 grudnia o 3 w nocy, wychodzi na to że sie młody pomylił o 3 godziny :-D
Nawet lekarka pytała o pierwsze ruchy i mówiła że to sie przeważnie sprawdza, wiadomo ciążą musi być bezproblemowa.

5 miesięcy kalendarzowych to jednak wiecej niż 20 tygodni
Gdybym miała rodzic 10 czy 11 grudnia to luz, ledwo ponad 2 tygodnie przed terminem, czyli prawie w terminie

[ejani]

Napisane przez mezaga

Ja z kolei mam jeszcze inaczej. Ciągle jestem głodna ale nic jeść nie mogę, bo od każdego jedzenia mnie odrzuca. Jedynym ratunkiem są dla mnie zupy. Dzisiaj od teściowej dostałam kurkową Od wczoraj nawet na masło patrzeć nie mogę. A kanapki z masłem i pomidorem były dla mnie wybawieniem.
Miałam wstawić zdjęcia brzdąców moich dwóch Chcieliśmy wyciąć z filmiku jakieś najbardziej pokazujące oba szkraby ale one są tak ułożone że za chiny ludowe nie dało się ich złapać całych jednocześnie. Wrzucam to co mam najlepszego.

ale fajne ludziki

co do głodu mam podobnie-czasem aż mnie mdli z głodu,a na nic nie mam ochoty i kęsa wezmę i dalej nie mogę, ale nie mam pewniaka

Shiloh - gratulacją

co do detektora, to chyba jednak nie jest dla takich panikar jak ja...

a zapomniałam napisać, że wczoraj (12t0d lub 12t4d) lekarka pogratulowała mi zakończenia 1 trymestru