Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[elunka88]

Dzień dobry Mamuski ją od 40 min w pracy, już się nie mogę doczekać aż stąd wyjde i pojadę zobaczyć kropka
miłego dnia i do wieczora

[teQiba]

Napisane przez elunka88

Dzień dobry Mamuski ją od 40 min w pracy, już się nie mogę doczekać aż stąd wyjde i pojadę zobaczyć kropka
miłego dnia i do wieczora

Może Ci się dłużyć, mnie się wczoraj dłużyło
mój TŻ też mówi kropek
Powiedziałam mu że chyba za wcześnie na USG bo będzie widać tylko kropkę i tak mu zostało że on chce kropka i już

[TrelciaMorelcia]

Dzien dobry
TŻet w pracy , młody mi spi , potem wybywamy na spacer .. miłego dnia

Napisane przez teQiba

Tak rozmawiacie o tych badaniach, a teraz sobie uprzytomniłam że lekarz tylko kazał mi brać kwas foliowy i przyjść za 3 tyg. nic nie mówił o badaniach

Moj mi tez nic nie mowil o badaniach . ale po nastepnej wizycie w srode zrobie krew mocz i cukier - czyi te podstawowe i tak juz co miesiac do konca ciazy ..

[mmhym]

Dzień dobry Paniom

Napisane przez side85

OM 01.06.2013
TP 08.03.2013
śląsk/gliwice
28 lat
1 ciąża
1 cykl starań

ostatnio widać było pęcherzyk tak jak pisałam, dostałam luteinkę pod język z powodu bólu brzucha i w celu rozpulchnienia macicy jeśli pamiętam. podobno mam mocne nie tyle tyłozgięcie co wycofanie do tyłu macicy więc leżę na brzuszku póki co na zalecenie gina. właścicie poza obolałymi piersiami i potwornym zmęczeniem nie mam objawów. no i brzuch się faktycznie chyba przygotowuje bo od czas do czasu zaboli a raczej swędzi skóra (to pewnie od picia niezliczonej ilości wody niegazowanej...pan doktor powiedział że trzeba pić ile się da).
Na serduszko czekam bo byłam w 5tc2dn i nie było widać jeszcze choć pan doktor pokazywał jakiś błysk mówił że to może być to docelowo. Nastęna wizyta 29.07. Pisałyście o cenach, ja płacę 130zł trochę dużo ale muszę się pogodzić podobno poza tym że pan doktor jest wspaniały chodzę do niego od lat to ma po prostu super nowoczesny sprzęt w tym dopochwowe usg które jest super czułe.


ah no rzecz jasna proszę o dopisanie

No cóż, ja płacę 140, lub 90 jeśli bez USG, ale się jeszcze nie zdarzyło, żeby mi nie zrobiła. Ale powiem szczerze, że nie mam wątpliwości czy wydawać tyle na tę lekarkę konkretnie. Dr nauk medycznych, baardzo sympatyczna również, ostatnio pytała mnie 5 razy czy nie mam więcej pytań Czuję się u niej niesłychanie zaopiekowana Z badaniami mam nadzieje zaoszczędzić.

[justine_87]

Cześć Kobietki

Napisane przez 23Paula23

Przez 2 tygodnie może się dużo zmienić bo np. w tym czasie możesz dostać zapalenia pęcherza(co chyba wiele kobiet w ciąży ma) i na wynikach nie będzie tego widać, możesz mieć np. obniżone wyniki a po 2tyg mogą już być dobre albo odwrotnie mój lekarz zawsze mówi żebym badania robiła przed samą wizytą 1-2dni.

Następnym razem zrobię te badania przed samą wizytą... Bałam się, że będę musiała bardzo długo czekać na wyniki...

Napisane przez teQiba

No faktycznie powinny być jakieś promocje dla stałych pacjentek
I tak jak mówisz za komfort się płaci - chociażby taki szczegół jak ładny gabinet jest ważny, bo to trochę uspokaja...
Kiedyś byłam w szpitalu na badaniu ginekologicznym, to powiem Wam że się przeraziłam - fotel wyglądał jak narzędzie średniowiecznych tortur
Szkoda że nie stać mnie na poród w prywatnej klinice

Tak rozmawiacie o tych badaniach, a teraz sobie uprzytomniłam że lekarz tylko kazał mi brać kwas foliowy i przyjść za 3 tyg. nic nie mówił o badaniach

Byłam zdziwiona, że od razu, w 4t5dc dostałam skierowania na badania, nawet kobiety, które razem ze mną odbierały skierowania były już w 8-9 tc, tylko ja w tak wczesnej... Na następnej wizycie na pewno dostaniesz skierowania

Mój gin ma bardzo ładny gabinet, ładną łazienkę i klimatyzację w poczekalni, która podczas ostatniej wizyty się zepsuła i zamiast chłodzić.... grzała Lubię swojego gina, jest rzeczowy, nie owija w bawełnę... Miałam wymrażaną nadżerkę, a gdy stawiłam się na kontrolę zbadał mnie, ale nie wziął za tę wizytę żadnej kasy mówiąc "rana się jeszcze nie zagoiła, więc jeszcze nie zarobiłem"
Mogę też do niego dzwonić na komórkę, jakby coś się działo, a to już uspokaja

Napisane przez side85

OM 01.06.2013
TP 08.03.2013
śląsk/gliwice
28 lat
1 ciąża
1 cykl starań

ostatnio widać było pęcherzyk tak jak pisałam, dostałam luteinkę pod język z powodu bólu brzucha i w celu rozpulchnienia macicy jeśli pamiętam. podobno mam mocne nie tyle tyłozgięcie co wycofanie do tyłu macicy więc leżę na brzuszku póki co na zalecenie gina. właścicie poza obolałymi piersiami i potwornym zmęczeniem nie mam objawów. no i brzuch się faktycznie chyba przygotowuje bo od czas do czasu zaboli a raczej swędzi skóra (to pewnie od picia niezliczonej ilości wody niegazowanej...pan doktor powiedział że trzeba pić ile się da).
Na serduszko czekam bo byłam w 5tc2dn i nie było widać jeszcze choć pan doktor pokazywał jakiś błysk mówił że to może być to docelowo. Nastęna wizyta 29.07. Pisałyście o cenach, ja płacę 130zł trochę dużo ale muszę się pogodzić podobno poza tym że pan doktor jest wspaniały chodzę do niego od lat to ma po prostu super nowoczesny sprzęt w tym dopochwowe usg które jest super czułe.


ah no rzecz jasna proszę o dopisanie

TŻ śmieje się, że zachowuję się, jakbym była w 9mc! Wszystko przez to, że jestem mega zmęczona, nie mam siły sprzątać w mieszkaniu, wejść na III piętro lub wykrzesać z siebie trochę energii na przejście się do sklepu po bułki Nie mam siły, tak po prostu... Nie podoba mi się to, bo do tego dochodzi rozkojarzenie i przymulenie... nie wiem, jak będę pracować, gdy skończy mi się urlop
Acha, nie ma teraz nocy, żebym nie wstawała do łazienki... A zawsze przesypiałam całą noc!

Leżenie na brzuchu ma pomóc? I tak cały czas musisz leżeć? Jeju, ale cholerstwo z tego tyłozgięcia

Ps. cobra115, daty ślubu nie zamieniłabym teraz na żadną inną Będziemy razem świętować rocznicę

Miłego dnia
Idę zrobić sobie jakieś śniadanko

[trihomonas]

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...
OM 04.06.2013
TP 12.03 2014 (wedlug kalkulatora
Asia 29 lat
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zdrowia zycze

[111kicia111]

Hej dziewczyny!

MONA1 prosze o dopisanie mnie do listy.
OM 24.05
TP 25.02.2014
Magda
II ciąża

A ja mam od rana dołka z powodu tego że nie moge znależć gabinetu z usg żeby usłyszec serduszko dziecka. Jeden znalazłam ale ginka jest na urlopie i dopiero na początku sierpnia mogłabym pójść.

Umówiłam się do połoznej na poniedziałek.

Miłego dnia

[teQiba]

Napisane przez justine_87

Byłam zdziwiona, że od razu, w 4t5dc dostałam skierowania na badania, nawet kobiety, które razem ze mną odbierały skierowania były już w 8-9 tc, tylko ja w tak wczesnej... Na następnej wizycie na pewno dostaniesz skierowania

Mój gin ma bardzo ładny gabinet, ładną łazienkę i klimatyzację w poczekalni, która podczas ostatniej wizyty się zepsuła i zamiast chłodzić.... grzała Lubię swojego gina, jest rzeczowy, nie owija w bawełnę... Miałam wymrażaną nadżerkę, a gdy stawiłam się na kontrolę zbadał mnie, ale nie wziął za tę wizytę żadnej kasy mówiąc "rana się jeszcze nie zagoiła, więc jeszcze nie zarobiłem"
Mogę też do niego dzwonić na komórkę, jakby coś się działo, a to już uspokaja

Fajny ten Twój lekarz

Też mam nadzieję, że następnym razem dostanę jakieś skierowania - pewnie teraz jak większość lekarzy, stwierdził że za wcześnie na radość... Miło że chociaż nie powiedział tego na głos.
No cóż - pochwaliłam się na razie tylko rodzicom, siostrze, no i TŻ oczywiście - reszta dowie się jak usłyszę serduszko Musi być dobrze

Napisane przez trihomonas

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...
OM 04.06.2013
TP 12.03 2014 (wedlug kalkulatora
Asia 29 lat
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zdrowia zycze

Kurcze, trzymam mocno kciuki żeby wszystko ok było

[elgie]

Dawno mnie tu nie było, i nie wiem, czy ktoś mnie jeszcze pamięta Ja właśnie wróciłam z pierwszej części urlopu i o 13 wyjeżdżam na weekend do Krakowa

Nie wiem, kiedy Was nadrobię, bo widzę, że naskrobałyście już 12 stron

A za 6 dni mam nadzieję, że zobaczę moją Kruszynkę

[trihomonas]

Napisane przez teQiba

Kurcze, trzymam mocno kciuki żeby wszystko ok było

Dziekuje teQiba moze bedzie dobrze...Musze sie jakos trzymac.

[agayka111]

Witam Przyszłe Mamusie!!!!

Wczoraj robiłam test i wyszły II kreseczki to moja trzecia ciąża. Udało się w 4 CS. Dziś wybieram się do gina aby potwierdzić ciąże w 100%

[mona1]

Dzień dobry! Witam się z troszkę mniejszymi nudnościami, od razu człowiek ma lepszy humor Dziewczyny czy częściej oddajecie mocz? Ja miałam ten objaw zaraz po terminie@, musiałam w nocy wstawać siku co mi się naprawdę nigdy nie zdarza, a teraz cisza ?!
Side wpisałam Cię na listę Termin wizyty mamy podobny, ja 30 lipca z tym ze będzie to moja pierwsza wizyta. Płacę podobnie 120zł z usg, z tym że lekarz do którego idę pracuje w szpitalu, w którym podobno standard jak w prywatnej klinice… zobaczymy
teQba nic się nie martw na kolejnej wizycie na pewno lekarz zleci wszystkie niezbędne badania
elunka88 o której wizyta? Trzymam kciuki
trihomonas trzymam kciuki za dzidzidziusia, na pocieszenie dodam że moja koleżanka na początku ciąży(o której nie miała jeszcze pojęcia) brała bardzo silne antybiotyki, zakazane w czasie ciąży. Też bardzo się bała, co przeszła przez I trymestr to masakra, lekarka nic jej nie potrafiła doradzić oprócz tego żeby się nie martwić na zapas, bo co ma być to i tak będzie… koleżanka urodziła zdrową dziewczynkę która skończyła niedawno 6 miesięcy, Tobie też życzę tak szczęśliwego zakończenia tej historii
elgie witaj! Podróżniczka z Ciebie

[cobra115]

Napisane przez 23Paula23

Przez 2 tygodnie może się dużo zmienić bo np. w tym czasie możesz dostać zapalenia pęcherza(co chyba wiele kobiet w ciąży ma) i na wynikach nie będzie tego widać, możesz mieć np. obniżone wyniki a po 2tyg mogą już być dobre albo odwrotnie mój lekarz zawsze mówi żebym badania robiła przed samą wizytą 1-2dni.

Kurde, nie pomyślałam o tym faktycznie lepiej zrobię przed wizytą

Napisane przez teQiba

No faktycznie powinny być jakieś promocje dla stałych pacjentek

No... byłoby extra

Napisane przez justine_87

Byłam zdziwiona, że od razu, w 4t5dc dostałam skierowania na badania,

Ps. cobra115, daty ślubu nie zamieniłabym teraz na żadną inną Będziemy razem świętować rocznicę

No ja też od razu dostałam, kartę ciąży mi założyła, aż się sama zdziwiłam
Ja też nie zamieniłabym DŚ pogoda była przecudna!!

Napisane przez trihomonas

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...

Nie przejmuj się na zapas wierzę, że będzie dobrze

Napisane przez 111kicia111

A ja mam od rana dołka z powodu tego że nie moge znależć gabinetu z usg żeby usłyszec serduszko dziecka. Jeden znalazłam ale ginka jest na urlopie i dopiero na początku sierpnia mogłabym pójść.

Kurcze to dziwne w naszym regionie chyba większość ginekologów ma usg w gabinecie... Może jeszcze coś znajdziesz

[Enia_]

Witam się i ja piątkowo
Od rana jakos dziwnie sie czuje, mdłosci powróciły, chciałam ugotować córci jajo, spróbowałam bo dziwnie mi pachniało i ciepnęłam wszystko do kosza bo wydaje mi sie ze smród nie z tej ziemi
a ona biedna chciała jajooooooooooo

Napisane przez mmhym

E, czy ja wiem czy złe? 3,8 w swoim przedziale cenowym nie ma lepszego oprócz oliwki, a ja akurat oliwkę mam z hipp - super skład, więc polecam. Nią się smaruję po kąpieli. Po prostu szkoda mi więcej kasy akurat na mazidło, skoro szansę na uchronienie się marne, a wydatków innych niekończąca się lista



Cześć Spinka , to będziemy czekac razem, mam tego samego dnia, a OM 1.07.

Ja uzywałam balsamu z babydream i zero rozstępu

Napisane przez teQiba

Melduje sie po wizycie.
Pecherzyk 4mm. Wg USG 5t 1d - tak mi sie przynajmniej wydaje, bo w pewnym momencie przestalam sluchac tak sie na ta kropke zapatrzylam
Ciesze sie ze poszlam pomimo ze jestem lzejsza o stowke - chociaz mam wykluczana ciaze pozamaciczna.
Nastepna wizyta 31.07 chyba zeswiruje do tego czasu - ale to chyba juz do konca ciazy tak bedzie?

dokładnie tak bedziesz świrowała 8 miesięcy

Napisane przez teQiba

No faktycznie powinny być jakieś promocje dla stałych pacjentek
I tak jak mówisz za komfort się płaci - chociażby taki szczegół jak ładny gabinet jest ważny, bo to trochę uspokaja...
Kiedyś byłam w szpitalu na badaniu ginekologicznym, to powiem Wam że się przeraziłam - fotel wyglądał jak narzędzie średniowiecznych tortur
Szkoda że nie stać mnie na poród w prywatnej klinice



Tak rozmawiacie o tych badaniach, a teraz sobie uprzytomniłam że lekarz tylko kazał mi brać kwas foliowy i przyjść za 3 tyg. nic nie mówił o badaniach

Mnie tez nie kazała robić badań, kazała brać kwas, duphaston, powiedziała ze badania teraz nie są tak ważne jak to aby wszystko było ok do następnej wizyty a na badania przyjdzie czas.

Napisane przez justine_87

Cześć Kobietki

Następnym razem zrobię te badania przed samą wizytą... Bałam się, że będę musiała bardzo długo czekać na wyniki...

Byłam zdziwiona, że od razu, w 4t5dc dostałam skierowania na badania, nawet kobiety, które razem ze mną odbierały skierowania były już w 8-9 tc, tylko ja w tak wczesnej... Na następnej wizycie na pewno dostaniesz skierowania

Mój gin ma bardzo ładny gabinet, ładną łazienkę i klimatyzację w poczekalni, która podczas ostatniej wizyty się zepsuła i zamiast chłodzić.... grzała Lubię swojego gina, jest rzeczowy, nie owija w bawełnę... Miałam wymrażaną nadżerkę, a gdy stawiłam się na kontrolę zbadał mnie, ale nie wziął za tę wizytę żadnej kasy mówiąc "rana się jeszcze nie zagoiła, więc jeszcze nie zarobiłem"
Mogę też do niego dzwonić na komórkę, jakby coś się działo, a to już uspokaja


TŻ śmieje się, że zachowuję się, jakbym była w 9mc! Wszystko przez to, że jestem mega zmęczona, nie mam siły sprzątać w mieszkaniu, wejść na III piętro lub wykrzesać z siebie trochę energii na przejście się do sklepu po bułki Nie mam siły, tak po prostu... Nie podoba mi się to, bo do tego dochodzi rozkojarzenie i przymulenie... nie wiem, jak będę pracować, gdy skończy mi się urlop
Acha, nie ma teraz nocy, żebym nie wstawała do łazienki... A zawsze przesypiałam całą noc!

Leżenie na brzuchu ma pomóc? I tak cały czas musisz leżeć? Jeju, ale cholerstwo z tego tyłozgięcia

Ps. cobra115, daty ślubu nie zamieniłabym teraz na żadną inną Będziemy razem świętować rocznicę

Miłego dnia
Idę zrobić sobie jakieś śniadanko

Moja ginka tez ma fajny nowy gabinet wybudowany w podwórku u siebie, od poprzedniej wizyty zminiło sie to ze zakupiła plazme do korytarza co by pacjentką szybko mijał czas i juz dyszke więcej wizyta
ale nie jest zle bo z usg 70 zł

Napisane przez trihomonas

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...
OM 04.06.2013
TP 12.03 2014 (wedlug kalkulatora
Asia 29 lat
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zdrowia zycze

witamy
Trzymamy kciuki aby bylo wszystko dobrze

[Jameia]

Napisane przez trihomonas

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...
OM 04.06.2013
TP 12.03 2014 (wedlug kalkulatora
Asia 29 lat
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zdrowia zycze

Kochana, staraj się tym nie stresować, wiem, że nie jest to łatwe, ja też często choruję na pęcherz i podczas starań brałam leki zastanawiając się, czy nie zaszkodzą... Ale w bardzo wczesnej ciąży raczej ciężko zrobić krzywdę dziecku lekami. Producenci leków często piszą takie info na ulotkach, żeby nie brać odpowiedzialności w razie czego i dla świętego spokoju, ale zanim dzidziuś na dobre zamieszka w Twoim ciele musi uplynąć trochę czasu. przynajmniej tak mi wytłumaczyl mój lekarz.
Więc głowa do góry, najważniejsze jest to, co zrobisz teraz, zatem dbaj o siebie!


Mona1, mnie też możesz wpisać:
Jameia, Sylwia 23 lata OM 30.05
TP 06.03.2014 (1 ciąża)

Dziewczyny, czy Wam też jest tak niedobrze?? ja nie spałam prawie pół nocy z powodu mdłości. Gdyby nie polecany napar z imbiru z cytryną który piłam w nocy, to bym pewnie

[trihomonas]

Napisane przez mona1

Dziewczyny czy częściej oddajecie mocz? Ja miałam ten objaw zaraz po terminie@, musiałam w nocy wstawać siku co mi się naprawdę nigdy nie zdarza, a teraz cisza ?!
trihomonas trzymam kciuki za dzidzidziusia, na pocieszenie dodam że moja koleżanka na początku ciąży(o której nie miała jeszcze pojęcia) brała bardzo silne antybiotyki, zakazane w czasie ciąży. Też bardzo się bała, co przeszła przez I trymestr to masakra, lekarka nic jej nie potrafiła doradzić oprócz tego żeby się nie martwić na zapas, bo co ma być to i tak będzie… koleżanka urodziła zdrową dziewczynkę która skończyła niedawno 6 miesięcy, Tobie też życzę tak szczęśliwego zakończenia tej historii

Dziekuje mona1 za pocieszenie-milo jest uslyszec,ze mama urodzila zdrowe dziecko,pomimo brania niebezpiecznego antybiotyku.Ja nadal chodze czesto siku-w nocy rowniez..To zapewne objaw ciazy aczkolwiek,mam takie wrazenie,ze to dalszy ciag zapalenia pecherza

Napisane przez cobra115

Nie przejmuj się na zapas wierzę, że będzie dobrze

Dziekuje Ci-oby tak bylo..
Czasem sie ciesze a niekiedy dopada mnie dolek i rycze...Tak chyba na dlugo pozostanie...Na razie o ciazy wie moj partner i przyjaciolka-reszcie powiem jak skoncze 1 trymestr...

[koziemleko]

Napisane przez trihomonas

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...
OM 04.06.2013
TP 12.03 2014 (wedlug kalkulatora
Asia 29 lat
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zdrowia zycze

Na pewno będzie dobrze. W pierwszych tygodniach dzieciaczek nie ma żadnego połączenia z twoim ciałem dopiero jak się zakotwiczy to zaczyna od ciebie wszystko pobierać. Na pewno mu to nie zaszkodziło.


Ja już drugi tydzień nie mam na nic siły. Rano zrobiłam zakupy, a teraz mogę cały dzień leżeć.
Aż do Tż mówiłam ,że niby ciąża to nie choroba, a czuję się jakbym miała grypę żołądkową (mdłości, osłabienie, zawroty głowy, odrzucenie od potraw) a w dodatku wahania nastroju i ciągły niepokój o maleństwo

A dzisiaj mój 49 dzień cyklu i jutro mija trzeci tydzień spóźnienia @
Zaczełam 7 tydzień

[BrykBryk]

cześć dziewczyny mi się dzisiaj śniło, że dostałam krwawienia i ciąża się skończyła pewnie mam schizę bo wczoraj brzuch bolał i czułam, że coś się tam dzieje a dziś nic, cisza, nic mnie nie boli, nawet piersi zaczynały wczoraj a dziś już przestało i mam niską tempkę 36,6 a najwyższe z niskich temperatur to 36,5, trochę się martwię
wiem, że tempka nie musi być książkowo 37 ale kurcze, daje mi to do myślenia. Pocieszam się, że okresu nie ma to i dzidzia jednak jest

Witajcie dziewczyny z Holandii, mam słabość do NL, mieszkałam kiedyś w Amsterdamie

Jak Wam zazdroszczę tych wizyt usg, ja muszę jeszcze poczekać dopiero w przyszłym tygodniu idę, stwierdziłam że idę tutaj na miejscu, cóż wydam trochę kasy ale przynajmniej będę spokojniejsza

czy Wy też macie taką okrutną ochotę na kawę? normalnie mogłabym ją pić jak wodę

[mona1]

Napisane przez agayka111

Witam Przyszłe Mamusie!!!!

Wczoraj robiłam test i wyszły II kreseczki to moja trzecia ciąża. Udało się w 4 CS. Dziś wybieram się do gina aby potwierdzić ciąże w 100%

Ooo 3 dzidziuś, cudownie zawsze marzyła mi się 3

Napisane przez Jameia

Dziewczyny, czy Wam też jest tak niedobrze?? ja nie spałam prawie pół nocy z powodu mdłości. Gdyby nie polecany napar z imbiru z cytryną który piłam w nocy, to bym pewnie

Niestety też, choć nie powiem dzisiaj czuję się nie najgorzej, bo od poniedziałku czułam się tak jakbym była na meeeega kacu

Napisane przez BrykBryk

czy Wy też macie taką okrutną ochotę na kawę? normalnie mogłabym ją pić jak wodę

haha właśnie miałam pisać że jeszcze niedawno zastanawiałam się czy mogę pić kawę, ale od jakiegoś tygodnia nie mogę na nią nawet patrzeć nie mówiąc już o piciu odrzucilo mnie całkowicie

[TrelciaMorelcia]

Napisane przez trihomonas

Witam wszystkie dziewczyny..Niesmialo chcialabym do Was dolaczyc-musze w koncu miec z kim rozmawiac Ciaza mnie zaskoczyla niestety...Pisze niestety,bo akurat bylam leczona na zapalenie pecherza antybiotykiem kategorii C i jak sobie poczytalam w necie informacjie (ktorych i tak jest bardzo malo ) to nie wiedzialam,czy plakac,czy od razu isc sie zabic...Teraz nie pozostaje mi nic innego,jak modlic sie i wierzyc,ze dziecko jesli sie urodzi,to bedziee zdrowe...W poniedzialek odkrylam,ze jestem w ciazy...We wtorek mialam usg nerek,pecherza i przy okazji lekarz dal mi zdj. mojego pecherzyka zagniezdonego w macicy...To byl +/- 3 tydz. ciazy od zaplodnienia i pecherzyk byl juz widoczny przy usg brzusznym,wiec lekarz mial naprawde dobrej jakosci sprzet.Zaraz potem poszlam do mojej pani ginekolog i ona nie widziala nic-dopiero po dopochwowym...Nie umiala za baardzo mnie pocieszyc..Mam przyjsc 18 lipca,zeby sprawdzic,czy ciaza sie rozwija...Mieszkam w Holandii a tu ciaza zajmuja sie dopiero od 2 trymestru,wiec musze co chwile do Polski jezdzic ale co zrobic...
OM 04.06.2013
TP 12.03 2014 (wedlug kalkulatora
Asia 29 lat
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zdrowia zycze

Witaj kochana napewno wszystko bedzie dobrze , trzeba byc dobrej mysli ..

Witam was wszystkie nowe mamusie ..
Jeju dziewczyny powiedzcie mi czy wy tez tak macie.. bylam z synem na spacerze , nie minelo 10 minut a ja juz ledwo ide , goraco mi sie zrobilo mimo ze na dworze chlodno , zasapalam sie strasznie , musialam wrocic bo bym nie wyrobila .. czuje sie jak 70 letnia babcia

I dowiedzialam sie ze tutaj gdzie mieszkam nie zrobie bety , to znaczy zrobie ale tylko mi oznacza plus czy minus , przyrostu nie da rady , musze jutro jechac do miasta oddalonego o 30 km .. nosz! labolatoria sa trzy , miasto duze a kurde tyle problemow ze zwykla beta

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Kazda z was do toalety czesciej biega ??? bo u mnie normalnie .. wogole brak mi objawow tych typowo ciazowych do tego ten brak pecherzyka i sie martwie no

[trihomonas]

Napisane przez Enia_

witamy
Trzymamy kciuki aby bylo wszystko dobrze

Dziekuje

Napisane przez Jameia

Kochana, staraj się tym nie stresować, wiem, że nie jest to łatwe, ja też często choruję na pęcherz i podczas starań brałam leki zastanawiając się, czy nie zaszkodzą... Ale w bardzo wczesnej ciąży raczej ciężko zrobić krzywdę dziecku lekami. Producenci leków często piszą takie info na ulotkach, żeby nie brać odpowiedzialności w razie czego i dla świętego spokoju, ale zanim dzidziuś na dobre zamieszka w Twoim ciele musi uplynąć trochę czasu. przynajmniej tak mi wytłumaczyl mój lekarz.
Więc głowa do góry, najważniejsze jest to, co zrobisz teraz, zatem dbaj o siebie!

Dziekuje za pocieszenie Staram sie myslec pozytywnie,nie moge dac sie zwariowac..Tylko lekarz rodzinny mnie uspokoil mowiac,ze na pewno bedzie dobrze,ze bralam lek tylko 4 dni,wiec ryzyko jest niewielkie..Pewnie tak mowil,bo ryczalam jak bobr

Napisane przez koziemleko

Na pewno będzie dobrze. W pierwszych tygodniach dzieciaczek nie ma żadnego połączenia z twoim ciałem dopiero jak się zakotwiczy to zaczyna od ciebie wszystko pobierać. Na pewno mu to nie zaszkodziło.

Dziekuje Nie chcialabym miec chorego dziecka,bo wiem,ze psychicznie zalamalabym sie i nie dalabym sobie z tym rady...Sama mam chora siostre,wiec wiem jak to jest miec dziecko specjalnej troski...

Napisane przez BrykBryk

cześć dziewczyny mi się dzisiaj śniło, że dostałam krwawienia i ciąża się skończyła

Witajcie dziewczyny z Holandii, mam słabość do NL, mieszkałam kiedyś w Amsterdamie

Ja pamietam jak mialam chyba z 23 lata i bardzo chcialam miec dziecko,to baaardzo czesto nawiedzaly mnie sny,ze rodze,albo karmie piersia albo ze jestem w ciazy
Co do Amsterdamu to podoba mi sie to miasto nie powiem Dla turystow jak najbardziej ale w centrum mieszkac chyba bym nie dala rady

[TrelciaMorelcia]

Napisane przez trihomonas

Dziekuje Ci-oby tak bylo..
Czasem sie ciesze a niekiedy dopada mnie dolek i rycze...Tak chyba na dlugo pozostanie...Na razie o ciazy wie moj partner i przyjaciolka-reszcie powiem jak skoncze 1 trymestr...

powiem Ci ze my z TŻetem nie mamy zamiaru nikomu mowic , w pierwszej ciazy wszyscy odrazu wiedzieli a teraz nie chcemy tego , zacznie cos byc widac to wtedy sie powie, nie chcemy gadania ze za wczesnie , ze trzeba bylo jeszcze poczekac, a ze to i tamto ...

[trihomonas]

Napisane przez TrelciaMorelcia

Witaj kochana napewno wszystko bedzie dobrze , trzeba byc dobrej mysli ..

Witam was wszystkie nowe mamusie ..
Jeju dziewczyny powiedzcie mi czy wy tez tak macie.. bylam z synem na spacerze , nie minelo 10 minut a ja juz ledwo ide , goraco mi sie zrobilo mimo ze na dworze chlodno , zasapalam sie strasznie , musialam wrocic bo bym nie wyrobila .. czuje sie jak 70 letnia babcia

Dziekuje wierze,ze bedzie dobrze...
Co do zmeczenia tez tak mam.Teraz jak bylam pare dni w Polsce,to nie dawalam rady w sloncu (ktore kocham) a mam leciec do Egiptu i sie zastanawiam jak ja tam wytrzymam..

Napisane przez TrelciaMorelcia

powiem Ci ze my z TŻetem nie mamy zamiaru nikomu mowic , w pierwszej ciazy wszyscy odrazu wiedzieli a teraz nie chcemy tego , zacznie cos byc widac to wtedy sie powie, nie chcemy gadania ze za wczesnie , ze trzeba bylo jeszcze poczekac, a ze to i tamto ...

To moja 1wsza ciaza zwlaszcza,ze poczatki nie za ciekawe,to tymbardziej nie chce jeszcze nikogo informowac...Nie chce tez znac plci dzidziusia-zawsze chcialam dowiedziec sie z chwila narodzin

[TrelciaMorelcia]

Napisane przez trihomonas

To moja 1wsza ciaza zwlaszcza,ze poczatki nie za ciekawe,to tymbardziej nie chce jeszcze nikogo informowac...Nie chce tez znac plci dzidziusia-zawsze chcialam dowiedziec sie z chwila narodzin

Ja bym nie wytrzymala tak nie wiedziec , w pierwszej wiedzialam juz w 16 tygodniu ze synek teraz po cichu na corcie licze , no i moj pierworodny pierwsze co zaczal mowic to ''mama'' i ''baba'' a to podobno na siostre

[Trisdom]

Napisane przez Jameia

Dziewczyny, czy Wam też jest tak niedobrze?? ja nie spałam prawie pół nocy z powodu mdłości. Gdyby nie polecany napar z imbiru z cytryną który piłam w nocy, to bym pewnie

Mi tez jest czesciej niedobrze wieczorem i w nocy. Dzis odpukac mam spokoj od rana. Z tego powidu wzielam na dzis zwolnienie- nie spalam do tego pol nocy.
Znalazlam jeszcze herbate cytryniwo-imbirowa- mi pomaga.
Za to po kawie- od razu kibelek...

Przez moj ciazowy mozg nie podalam wszystkich danych:
Trisdom, Hania, 1.ciaza, 3 CS, Dortmund/Frankfurt, om- 26.05, tp:02.03

[Edzia400]

Napisane przez mona1

Witajcie Bardzo się cieszę że nasze grono się powiększa
Ja miałam iść dzisiaj na betę ale zaspałamw sobotę byłam na weselu, wczoraj poprawiny i dzisiaj wstać ciężko było... nic pójdę w środę i piątek.
Dziewczyny pijecie kawę czy na czas ciąży rezygnujecie? Ja piję taką słabiutką, nie mogę się powstrzymać
No a do tego palę fajki, a raczej paliłam, bo odkąd zobaczyłam pozytywny test rzuciłam, choć nie powiem ciągnie jak cholera

nie rzucaj od razu ale mocno ogranicz az do momentu kiedy wcale nie zapalisz daj sobie na to np ms badz dwa ... szokiem dla twojego organizmu jest ciaza , ty rzez to ze nagle rzucasz palenie dostarczasz mu jeszcze wiekszego obciazenia ....

[teQiba]

Napisane przez Enia_

Witam się i ja piątkowo
Od rana jakos dziwnie sie czuje, mdłosci powróciły, chciałam ugotować córci jajo, spróbowałam bo dziwnie mi pachniało i ciepnęłam wszystko do kosza bo wydaje mi sie ze smród nie z tej ziemi
a ona biedna chciała jajooooooooooo

Biedna córcia, już sobie wyobraziłam tą minkę na lecące do kosza jajo

Napisane przez BrykBryk

cześć dziewczyny mi się dzisiaj śniło, że dostałam krwawienia i ciąża się skończyła pewnie mam schizę bo wczoraj brzuch bolał i czułam, że coś się tam dzieje a dziś nic, cisza, nic mnie nie boli, nawet piersi zaczynały wczoraj a dziś już przestało i mam niską tempkę 36,6 a najwyższe z niskich temperatur to 36,5, trochę się martwię
wiem, że tempka nie musi być książkowo 37 ale kurcze, daje mi to do myślenia. Pocieszam się, że okresu nie ma to i dzidzia jednak jest

Nie wierz w sny.
Co to temperatury to ja dzisiaj stwierdziłam że mierzę ostatni raz, bo tak na prawdę co ma być to będzie, a każdy spadek temperatury powoduje u mnie "zawał"

Napisane przez TrelciaMorelcia

Kazda z was do toalety czesciej biega ??? bo u mnie normalnie .. wogole brak mi objawow tych typowo ciazowych do tego ten brak pecherzyka i sie martwie no

Nie każda - ja podobnie jak Ty, nie czuję objawów i do toalety też jakoś zauważalnie częściej nie biegam.

[Edzia400]

Napisane przez Rossa1988

witam wszystkie nowe mamuśki, fajnie, że nas coraz więcej
co do kawy to ja zawsze piłam tylko rozpuszczalną i to też rzadko, więc nie pomogę...
powiedzieliśmy w weekend rodzicom, ale jakoś nie było wielkiego entuzjazmu, więc jest mi trochę przykro;/
dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy czuję się naprawdę słabo, cały czas leżę i w pewnym momencie rozpłakałam się bez powodu...
postanowiłam, że do lekarza pójdę dopiero koło 6-7 tygodnia, żeby było już serduszko słychać... teraz bym tylko zobaczyła pęcherzyk albo i nie i niepotrzebnie bym się denerwowała...


teraz sama nie wiem kiedy iść do tego lekarza...
ja mam paranoję w postaci sprawdzania co chwilę czy aby czasem nie plamię ;p

słuchaj najwaznejsze ze to ty sie cieszysz i mąż to najwazniejsze i tego sie trzymaj to wasze szczescie dziadkowie jesli teraz sie nie ciesza zrobia to po narodzinach gwarantuje ....

pamietajcie ze to tyg od ostatniej@ .. ale wazne jest dla nas kiedy odbył sie ten wazny dzien wiec tak narawde myslac ze jest sie w 7 tyg (od@) jestes tak naprawde w 4/5 i moze nie bic serduszko ...

ja z moja córcia byłam w 8 i pieknie serce biło

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez sisterqa

Hej, hej dobra decyzja z ta beta, na pewno wszystko jest dobrze

łapie mnie jakies przeziębienie, może wiecie jakie leki można przyjmować na początku ciazy? Póki co wypilam tylko herbatę z miodem i cytryna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

http://www.bangla.babyonline.pl/opin...prenalen-syrop mozesz syrop z czosnku i cebuli
na gardło tantum verde
inghalacje z sody oczyszczonej do nosa na katar euphorium badz marimar

[cobra115]

Napisane przez TrelciaMorelcia

powiem Ci ze my z TŻetem nie mamy zamiaru nikomu mowic

My też mieliśmy nie mówić, no ale wyszło jak wyszło Mieszkamy z rodzicami, u teściów też często jesteśmy bo jeździmy do chrześnicy - ona ma niecałe dwa lata i czasami wskakuje na mnie albo chce na ręce... A wolałabym jej już nie dźwigać... Zaczęły by się domysły więc woleliśmy powiedzieć... Ale gdybyśmy mieszkali sami i w innym mieście to raczej udałoby sie to ukryć

Ja (odpukać!) na razie nie mam mdłości, ale za to węch jak pies myśliwski i piersi tak niemiłosiernie bolą, że przedwczoraj ryczeć mi się chciało

[Edzia400]

Napisane przez Jameia

Dziewczyny!


w poniedziałek moja Beta była 468,60 mlU/ml , a dzisiaj 1003,00 mlU/ml

Cieszę się, że fasolek rośnie , ale ten przyrost jest bardzo duży... Czyżby bliźniaki???

tydzień ciąży mlU/ml
3-4 ----------- 9 - 130
4-5 ---------- 75 - 2600
5-6 --------- 850 - 20,800
6-7 ------- 4,000 - 100,200
7-12 ---- 11,500 - 289,000
12-16 ---- 18,300 - 137,000
16-29 ----- 1,400 - 53,000
29-41 ------- 940 - 60,000



tydzień od ostatniej miesiączki mlU/ml
3 5 - 50
4 4 - 426
5 19 - 7,340
6 1,080 - 56,500
7-8 7,650 - 229,000
8-12 25,700 - 288,000
13 -16 13,300 - 254,000

Normy hcg
Ciąża 1.3-2 tydzień mlU/ml 16 - 156
Ciąża 2-3 tydzień 101 - 4870
Ciąża 3-4 tydzień 1110 - 31500
Ciąża 4-5 tydzień 2560 - 82300
Ciąża 5-6 tydzień 23100 - 151000
Ciąża 6-7 tydzień 27300 - 233000
Ciąża 7-11 tydzień 20900 - 291000
Ciąża 12 tydzień 16684 - 127939
Ciąża 13 tydzień 10743 - 89074
Ciąża 14 tydzień 7895 - 70818
Ciąża 15 tydzień 6210 - 69173
Ciąża 16 tydzień 5730 - 54585
Ciąża 17 tydzień 5267 - 57465
Ciąża 18 tydzień 3180 - 51360
Ciąża 19 tydzień 5879 - 55183
Ciąża 20 tydzień 1234 - 45771
Ciąża 21-39 tydzień 2700 - 78100

fajnie by było wkleić na 1 stronke

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez justine_87

Cześć Dziewczyny
Mogę dołączyć? Dziś zrobiłam dwa testy (dzień po spodziewanym okresie) i na obu wyszły dwie kreski Ale szoooooooooooooook!
Nadal nie mogę w to uwierzyć...
Tylko cały czas bolą mnie jajniki - czasami tak mocno, jakbym złapała "kolkę" :/

W poniedziałek chyba zrobię betę A podsumowując udało się w pierwszym cs, ostatnia miesiączka była 5 czerwca, planowany termin porodu (wg internetowych kalkulatorów) to 12 marca 2014r..

działaja działaja rzynajmniej u mnie termin ten sam co gin podał