Styczniowo-lutowe mamusie 2013 cz VI

[charlizz]

Cześć,dziewczyny!
Leniwa niedziela-cały dzień spędziłam w dresach i książka Pochłonęłam dziś całe 150 stron, kiedy ostatni raz tak było...

Zrobiłam też ciasto ILLUSION na maslance , zakalec zakalcowaty jeszcze gorszy niż ostatnio! nie wiem co ja źle robię , a nie jestem kuchennym nieudacznikiem.. albo może właśnie sie wydało, że jednak jestem
Ola jutro kończy pół roczku, z tej okazji po raz pierwszy śpi na brzuszku. Kurde, pamiętam to jak dziś.. O tej porze już 10 godzin w bólach za mną a końca nie było widać. Jak patrzę na to małe stworzonko to mogłabym dla niej to jeszcze raz przejść.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez nafiyqa

Little, jeszcze ja-za jakies miliard lat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja zostanę stara panną

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sylwietta1988]

Napisane przez marsi11

Dziewczyny chcialam Wam powiedzieć,że przy raczkującym dziecku nie da się zrobić nic
skończyło się beztroskie wizażowanie z dzieckiem grzecznia bawiącym się na macie

oj, skonczyły sie dobre czasy odwrócisz sie na sekunde a dziecia niet

Napisane przez nafiyqa

Illusion, zazdroszcze, ze Igus tak szybko usypia....

Wrocilismy wlasnie ze spaceru w Tuli w sumie drugi raz tak dluzej testowalismy ja. Kubie tak sie spodobalo, ze pozwolil sobie kimnac oczywiscie odlozyc sie nie dal, ale to juz inna bajka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ma chłopak swoje zdanie to sie go trzyma

Napisane przez badziabadzia

Black, super ze sie udalo nie moge sie doczekac zdjec....

Jeny Dziewczyny, jaka dziś przygode mielismy! Myslalam, ze zejde na zawal.. mala wylala na siebie (i na mnie) kubek z herbata.. moja mama zrobila herbate dla nas, a ze Zosia w miedzyczasie uskutecznila kupe to poszlam ja przebrac. Wrocilysmy po chwili i siadlam bokiem do stolu i tlumacze cos mamie, a Zocha w tym czasie zrzucila kubek, byl wielki huk, mala zaczela plakac, a ja tylko krzyknelam, ze sie poparzyla. Mama od razu zimna wode odkrecila i schlodzilismy jej nozki (odrucha taki)! Nie pomyslalam nawet, ze przeciez wiekszosc tej herbaty poszla na mnie i nie byla goraca.. jakiego ja sie stracha najadlam.. jak wzielam mala do przebrania to juz sie smiala, a mi tak sie rece trzesly, ze nie moglam jej rozebrac.. na szczescie nawet zaczerwienienia nie ma.. nawet nie wiem kiedy ona to zrobila! Nie chce nigdy wiecej takiego strachu przezywac

oj, dobrze, ze sie tak skonczyło
trzeba juz uwazac na bobasy, ja dzis zrobiłam małemu papu - rozdziabalam winogrona i zagesciłam chrupka kuku, smakowało, szął byl taki, ze zamachnał sie nózką i miseczka wyladowała na dywanie, zawartosc tez

Napisane przez szklanka19

Zrobiłam obiad z dwóch dań i upiekłam ciasto. Ogarnęłam bardzo powierzchownie, ale jakoś to wyszło. Ogólnie jestem z siebie dumna A do paczkomatu zagoniłam męża po drodze do domu

Przyzwyczaiłam się, już długo to trwa No i Malizna wynagradza wszystko, ja ciągle powtarzam, że możemy się bawić i pół nocy, byle nie płakała

Witaj Black

Byliśmy dziś na pierwszym spacerze w spacerówce. I zaliczyliśmy też wycieczkę na brzuchu i o dziwo, Ewcia zadowolona

brawo dla mamy za zorganizowanie sie no i dla Ewci sie należą buziaki za "dorosłe" zachowanie

dziec spi, ja głodna jak piernik, lece kolacjowac

[charlizz]

Black, czekamy na fotki!

Gdzie cała ?!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Black ma fotke na fejsie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marsi11]

Napisane przez badziabadzia

Black, super ze sie udalo nie moge sie doczekac zdjec....

Jeny Dziewczyny, jaka dziś przygode mielismy! Myslalam, ze zejde na zawal.. mala wylala na siebie (i na mnie) kubek z herbata.. moja mama zrobila herbate dla nas, a ze Zosia w miedzyczasie uskutecznila kupe to poszlam ja przebrac. Wrocilysmy po chwili i siadlam bokiem do stolu i tlumacze cos mamie, a Zocha w tym czasie zrzucila kubek, byl wielki huk, mala zaczela plakac, a ja tylko krzyknelam, ze sie poparzyla. Mama od razu zimna wode odkrecila i schlodzilismy jej nozki (odrucha taki)! Nie pomyslalam nawet, ze przeciez wiekszosc tej herbaty poszla na mnie i nie byla goraca.. jakiego ja sie stracha najadlam.. jak wzielam mala do przebrania to juz sie smiala, a mi tak sie rece trzesly, ze nie moglam jej rozebrac.. na szczescie nawet zaczerwienienia nie ma.. nawet nie wiem kiedy ona to zrobila! Nie chce nigdy wiecej takiego strachu przezywac

matko wiem jakie to uczucie trzęsące się ręce i strach o malucha

Napisane przez Debrah

Blsck : gratulacje!
Nawijka: super, że się w Tuli podobało.

Jestemmm. Zaliczenia zdobyte już wszystkie, dziś wpadły dwie 5 z kolokwiów zaliczeniowych , teraz najgorsze przede mną. Ale chwilowo zszedł ze mnie ciężar bo to już koniec prac pisemnych itepe.
Dziś się nie uczę, muszę zresetować głowę. Amelcia zasnąć nie mogła więc ponosiłam w Tuli.
Zjadła dziś swoją pierwszą kukurydzianą chrupę - ale ona czego nie weźmie do buzi to się krzywi, musiałam jej tą chrupkę trzymać, sama nie wiedziałaby jak zjeść.. taka chrupka może jej pomóc nauczyć się jeść? Bo chyba z tym ciężko.

I dostała książeczkę (tzn ja od koleżanki ze studiów) o myszce Amelce - jakie to miłe, że specjalnie taką wyszperała, z imieniem

brawa za zaliczenia

Charliz u calejwdeszczu problemow cd
miejmy nadzieję,że to ostatni zakręt

[fewcia]

Napisane przez meneq

Brudna robota z wielo...
My sie trzymamy pampersow - z pupalolo na szczescie nic sie nie dzieje.
Chociaz w przyszle lato chcialabym tylko wielo uzywac - podobno dzieki temu szybciej mozna dziecko oduczyc uzywania pieluch. Sprobowac chyba warto

próbować zawsze warto

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41774297]
Fasolka zrobiona, szarlotka też, a Dorotka dostała chrupka kukurydzianego i szał był [/QUOTE]
Czyli rodzeństwo dla dziewczynek ?

Napisane przez Wisienka_0809

Minęła godzina i nie ma żadnego posta.

gaduły na urlopie

Napisane przez bokeh

dla mnie 58 to też nie mało ja pry 173 wazyłam 59 i miałam troche tu i ówdzie


Dziewczyny mam prośbe ! moja koleżanka pisze mgr nt aktywności ruchowej w czasie ciąży wypełnicie dla niej ankiete???? https://docs.google.com/forms/d/1lS7...viewform?pli=1

nie wiem czy to jeszcze aktualne, ale wypełniłam.

[meduzza]

BLACK Serdeczne gratulacje!!! Oby Twoje małżeństwo było szczęśliwe i trwało do końca życia! Super, że wesele się udało, widziałam już jakieś fotki, czekam na więcej

Nawijko moja Juliana też polubiła nosidło! Raz byłyśmy na 2 godzinnym spacerze! I też się wtula i zasypia, jejku jakie to jest cudowne uczucie
Badziu-Ojjj współczuję ale najadłaś się strachu!! Ja ostatnio podałam Małej dostyć grubo zmiksowany obiadek i się zakrztusiła, że nie mogła złapać odechu-matko jakie to było przerażające, ryczeć mi się chciało później.

Mała mi tak piszczy, że wieczorem głos ma zjechany jakby z meczu wróciła Obiadki ładnie je, z leżeniem na brzuchu znów słabo bo teraz leży nosem na macie i nie podnosi w ogóle I praktycznie już sama siedzi

[sylwietta1988]

Napisane przez Debrah

Blsck : gratulacje!
Nawijka: super, że się w Tuli podobało.

Jestemmm. Zaliczenia zdobyte już wszystkie, dziś wpadły dwie 5 z kolokwiów zaliczeniowych , teraz najgorsze przede mną. Ale chwilowo zszedł ze mnie ciężar bo to już koniec prac pisemnych itepe.
Dziś się nie uczę, muszę zresetować głowę. Amelcia zasnąć nie mogła więc ponosiłam w Tuli.
Zjadła dziś swoją pierwszą kukurydzianą chrupę - ale ona czego nie weźmie do buzi to się krzywi, musiałam jej tą chrupkę trzymać, sama nie wiedziałaby jak zjeść.. taka chrupka może jej pomóc nauczyć się jeść? Bo chyba z tym ciężko.

I dostała książeczkę (tzn ja od koleżanki ze studiów) o myszce Amelce - jakie to miłe, że specjalnie taką wyszperała, z imieniem

zdolna bestyjka z Ciebie klask i:
bardzo fajnie sie koleżanka zachowala, mozesz jej powiedziec, ze wizażowa ciotka pozdrawia

Napisane przez litllesweetangel

Dziewuchy super, ze wam sie sluby udaly!
Na kogo jeszcze czekamy? Ezzo, Ewik koscielny , dobrze pamietam ? Ktos jeszcze?

ja bardzo chętnie, tyle, ze moze by sie kandydat jakis przyjemnieszy trafił

Napisane przez charlizz

Cześć,dziewczyny!
Leniwa niedziela-cały dzień spędziłam w dresach i książka Pochłonęłam dziś całe 150 stron, kiedy ostatni raz tak było...

Ola jutro kończy pół roczku, z tej okazji po raz pierwszy śpi na brzuszku. Kurde, pamiętam to jak dziś.. O tej porze już 10 godzin w bólach za mną a końca nie było widać. Jak patrzę na to małe stworzonko to mogłabym dla niej to jeszcze raz przejść.

jaka ksiazka? jak mi mały spal dwie godz w południe to przeczytałam pól czytadła Nory Roberts ja jestem rasowym ksiązkożercą
mam tak samo jak ty

Marsi, co znowu u całej? tesiowie podobno zaczęli szalec w pozytywnym sensie: propozycja mieszkania,prezenty dla Julasa...

[marsi11]

Napisane przez sylwietta1988

zdolna bestyjka z Ciebie klask i:
bardzo fajnie sie koleżanka zachowala, mozesz jej powiedziec, ze wizażowa ciotka pozdrawia

ja bardzo chętnie, tyle, ze moze by sie kandydat jakis przyjemnieszy trafił



jaka ksiazka? jak mi mały spal dwie godz w południe to przeczytałam pól czytadła Nory Roberts ja jestem rasowym ksiązkożercą
mam tak samo jak ty

Marsi, co znowu u całej? tesiowie podobno zaczęli szalec w pozytywnym sensie: propozycja mieszkania,prezenty dla Julasa...

Sylwia- nie chciałabym za Całą mowić sama pewnie opowie

a co do książek to ja ostatnio strasznie się rozczytuje w Marii Nurowskiej

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez ILLUSION

To teraz relacja z dnia wczorajszego. Wybraliśmy się wczoraj rodzinnie na długi spacer do parku. Wyruszyliśmy około 12, to jest jakieś 2,5 kilometra od nas. W parku też trochę kilometrów zrobiliśmy. Młody cały czas w spacerówce na brzuchu, tak mu się spodobało że szok. Ludzie się uśmiechali, zaczepiali nas, kierowcy z samochodów mijanych po drodze oglądali się. Fakt...uroczo to wygląda jak się idzie z przeciwka a tam za siatką mały szkrab na brzuszku z uśmiechniętą buźką, sama bym się oglądała Aż misiek usiadł na tyłku z wrażenia na nasz widok. Młody cały dzień nie spał bo każda próba odłożenia na plecki kończyła się piskiem i przewrotem znowu na brzuch. Około 17 w połowie drogi powrotnej do domu młody padł jednak, nawet nie zauważyłam kiedy...tak jak na ostatnim zdjęciu W klubie jeszcze 3 fotki

pięknie na nas też się z uśmiechami patrzą zawsze tak

Napisane przez e_vel

Zrobiłam małe zakupy wyprzedażowe
sukienkę dla siebie w Reserved - czarną z taką aplikacją złotej koronki, na stronie wygląda brzydko, a w realu fajna i za jaką cenę 49,99 przecenioną z 129,99 http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...ce-panel-dress
koszule TŻ za 19,99 w kratę z 59,90
W Camaieu bluzkę z naszytymi aplikacjami na ramieniach, czarną za 24,90 przecena z 69,90 ...
w 5-10-15 Mai kupiłam czapeczkę taką w kolorowe paseczki jakby u góry zawiązaną - z napisem Cherry Princess za 7,99 z 19,99
pasek Karince za 5 zł
w Tako za 15,99 (z 35,90) bluzeczkę Karince w kolorze malinowym - koronkową (śliczną )
i balerinki Karince za 19 zł http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...ciece-baleriny
Generalnie opłacało się jechać a i ja troszkę miałam czasu dla siebie

ładna córa

Napisane przez BlackSanctum

Hej kochane!
Ja tak na sekundkę... Jestem już żoną , wesele było cudowne, ludzie się tak wybawili, że o 2:00 nad ranem byli już padnięci... Stopy mnie bolą niemiłosiernie od tańczenia. Poprawinki skończyły się o 16:00, bo ludzie nie mieli siły już siedzieć dłużej, no i jednak większość przyjezdna z daleka, więc pojechali.
Teraz jestem już w domu, odpoczywam sobie chwilowo. Dziecko moje też padło, chyba już na noc, bo dzisiaj dla odmiany obudziła się o 5:40 (a poszliśmy spać o 4:00 , więc generalnie padam na ryjek), ale mimo to noc poślubna się udała - zdążyliśmy przed pobudką, rzecz jasna.

Wieczorkiem zajrzę do Was na troszkę dłużej, bo teraz mamy jeszcze gości u nas (teściowie i wujki ze Śląska), zaraz będziemy grillować. Będę miała też fotki, robione przez jednego z gości, bo od fotografki będą dopiero za jakiś czas. To wrzucę coś do klubu. Także do wieczora.

ehhh zazdroszczę

Napisane przez marsi11

meneq Samuel miał 21 miesięcy jak opanował nocniczek

Agatka tez w tydzień załapała.

Napisane przez nafiyqa

Illusion, zazdroszcze, ze Igus tak szybko usypia....

Wrocilismy wlasnie ze spaceru w Tuli w sumie drugi raz tak dluzej testowalismy ja. Kubie tak sie spodobalo, ze pozwolil sobie kimnac oczywiscie odlozyc sie nie dal, ale to juz inna bajka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my też na tulospacerze

Napisane przez blogerka

szajba - jestes geniuszem wyjasnila mi wszytsko idaelnie i teraz juz chyba nie mam wiecej watpliwosci Dzieki wielkie [COLOR="Silver"]

nie ma sprawy

Napisane przez badziabadzia

Black, super ze sie udalo nie moge sie doczekac zdjec....

Jeny Dziewczyny, jaka dziś przygode mielismy! Myslalam, ze zejde na zawal.. mala wylala na siebie (i na mnie) kubek z herbata.. moja mama zrobila herbate dla nas, a ze Zosia w miedzyczasie uskutecznila kupe to poszlam ja przebrac. Wrocilysmy po chwili i siadlam bokiem do stolu i tlumacze cos mamie, a Zocha w tym czasie zrzucila kubek, byl wielki huk, mala zaczela plakac, a ja tylko krzyknelam, ze sie poparzyla. Mama od razu zimna wode odkrecila i schlodzilismy jej nozki (odrucha taki)! Nie pomyslalam nawet, ze przeciez wiekszosc tej herbaty poszla na mnie i nie byla goraca.. jakiego ja sie stracha najadlam.. jak wzielam mala do przebrania to juz sie smiala, a mi tak sie rece trzesly, ze nie moglam jej rozebrac.. na szczescie nawet zaczerwienienia nie ma.. nawet nie wiem kiedy ona to zrobila! Nie chce nigdy wiecej takiego strachu przezywac

dobrze, że tylko na strachu się skończyło

Napisane przez Debrah

Blsck : gratulacje!
Nawijka: super, że się w Tuli podobało.

Jestemmm. Zaliczenia zdobyte już wszystkie, dziś wpadły dwie 5 z kolokwiów zaliczeniowych , teraz najgorsze przede mną. Ale chwilowo zszedł ze mnie ciężar bo to już koniec prac pisemnych itepe.
Dziś się nie uczę, muszę zresetować głowę. Amelcia zasnąć nie mogła więc ponosiłam w Tuli.
Zjadła dziś swoją pierwszą kukurydzianą chrupę - ale ona czego nie weźmie do buzi to się krzywi, musiałam jej tą chrupkę trzymać, sama nie wiedziałaby jak zjeść.. taka chrupka może jej pomóc nauczyć się jeść? Bo chyba z tym ciężko.

I dostała książeczkę (tzn ja od koleżanki ze studiów) o myszce Amelce - jakie to miłe, że specjalnie taką wyszperała, z imieniem

gratuluję
i pomysł mam, w k. wątek o książeczkach dzieciowych

Napisane przez fewcia

Czyli rodzeństwo dla dziewczynek ?

teeee bo jak ci gwizdnę! żartów się babie jednej zachciało, no!



---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Marsi, i jak ci się Nurowska podoba? ja tylko "Rosyjskiego kochanka" czytałam, w sumie zniesmaczył mnie lekko i teraz jakoś nie mogę się zabrać za tę panią...

[fewcia]

Napisane przez sylwietta1988

czesc mamuski kochane jestem po kilkudniowej nieobecnosci
napiszę co u mnie a potem Wam pospamuje jak mi net nie odmowi posłuszenstwa- bo przeciez bym padla jakbym nie była na bieżąco....

co do M. to nie odzywamy sie już tydzien, nawet jednym słowem, idzie sie nawet przyzwyczaic... chociaz- dzis z pracy mi napisał sms, ze chce sie dogadac. Ciekawe co ma na mysli, jak to zebym ustąpiła to po moim trupie. Zawzięłam sie tym razem na amen.

Bartulo mi dzisiaj stracha napędził, ze mi serce staneło... zostawiłam łobuziaka na srodku pokoju na kołderce, poszłam siku, wracam a jego niet. Co sie okazało? na wstecznym wjechał pod stól, spod obrusu tylko łepetyna mu wystawała i sie łobuz ze mnie smiał zacznę go wiązac za nogę

lece nadrabiac, chociaz dwa ostatnie dni...

przykro mi z powodu TŻ
A Bartulo brdzo mobilny

Napisane przez sylwietta1988

gdzie Fewcia pojechała?

uciekam, ale obiecuje, ze od jutra znowu bede- jesli nie na bieżąco, to codziennie wieczorem nadrobie

do Holandii pojechała

Napisane przez nafiyqa

Od 5:30 probuje 3.raz odlozyc dziecia-nie da sie!!!
Teraz zlapal smoka w lape i celebruje wkladanie do buzi w tempie zolwim.
A ja wygladam jak idz stad i nie wracaj.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie lepsza...

Napisane przez nafiyqa

Co Wy? do Holandii, do siostry jechala

Napisane przez ILLUSION

Super że podróż udana. To teraz udanego odpoczynku życzę

Pojechali do Holandii (aż mi się przypomniał film Kogel Mogel II czyli Galimatias ). Do siostry fewciowej

tylko my nie po truskawki

Napisane przez Wisienka_0809

Hej.

U nas dzień się źle zaczął. Pola pierwszy raz spadła z łóżka. Jakoś się tam przesuwała jak zawsze, a tu przy samym końcu łóżka się obróciła - i bach. Chociaż tyle, że spadła bokiem i bardziej na nóżkę, a nie na główkę. Tak płakusiała cicho, zawodziła, zasnęła z łkaniem. Jak mogłam do tego dopuścić?

biedactwo

Napisane przez szklanka19

Fewciu dobrze, że już na miejscu

Wisienko uściskaj Polusię

[marsi11]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41791245]
[/COLOR]Marsi, i jak ci się Nurowska podoba? ja tylko "Rosyjskiego kochanka" czytałam, w sumie zniesmaczył mnie lekko i teraz jakoś nie mogę się zabrać za tę panią...[/QUOTE]

tej nie czytałam ale np wstrząsnęla mną książka " Hiszpańskie oczy" i jakoś tak przeczytałam w ostatnim czasie kilka książek jej autorstwa i tylko jednej nie przełknęłam-Postrscriptum

a poza Nurowską to najbardziej na świecie kocham Krystyne Nepomucką seria Niedoskonalości bije pozostałych moich faworytów

[litllesweetangel]

Napisane przez sylwietta1988

zdolna bestyjka z Ciebie klask i:
bardzo fajnie sie koleżanka zachowala, mozesz jej powiedziec, ze wizażowa ciotka pozdrawia

ja bardzo chętnie, tyle, ze moze by sie kandydat jakis przyjemnieszy trafił



jaka ksiazka? jak mi mały spal dwie godz w południe to przeczytałam pól czytadła Nory Roberts ja jestem rasowym ksiązkożercą
mam tak samo jak ty

Marsi, co znowu u całej? tesiowie podobno zaczęli szalec w pozytywnym sensie: propozycja mieszkania,prezenty dla Julasa...

Sylwia, taka babke jak Ty to ja sama z checia bym za zone wziela!



Edit. Charlizz wlasnie jak z ex TZ? Kontaktuje sie w ogole?

[nancykenator]

witam się wieczorową porą

Napisane przez szklanka19

Dziękuję pierwsza kościelna

wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Napisane przez pstryczek84

Nadrobilam!

wiecie co moj dziec dzis zrobil?
lezymy sobie rano we trojke na lozku, mlody ofkors na brzuchu no i od kilku dni probuje ruszac do przodu bo wsteczny juz mu sie znudzil chyba no i tak probuje, probuje (na moje oko, chyba mu sie dzis nawet udalo ze 2 cm zrobic ) i nagle przyleciala mucha, ta z gatunku "niczego i nikogo sie nie boje, mozecie mi naskoczyc" no i tak se lazi przed Kubusiem pokazujac wszystkie swe wdzieki a ten zaciesz. maz ja odgania ale mowie mu zeby ja zostawil bo i tak z nia nie wygra a dwa mlody ma zaciesz i motywacje zeby isc do przodu. no wiec maz odpuscil, mlody zaciesz dalej i tak probuje sie zblizyc do niej po swojemu... w pewnym momencie jak uniosl 4 litery, jak sie zaparl o udo meza to jak sie odbil to normalnie z dobre 10 cm skoczyl w przod! Boziu, jak to śmiesznie wygladalo!!! normalnie centralnie w powietrzu lecial!

normalnie supermen skrzyżowany ze spidermenem

Napisane przez marta00537

dziękujemy :dzie kuje:jesteście Kochane


dziękujemy i dla Dorotki również uściski i buziaczki

Aga dla Zuzi też całuski

Niniag dziękuje za pytania

Black wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia, samych szczęśliwych dni, mało kłótni i pociechy z córeczki

Dziewczyny nie odzywałam się bo doła załapałam...
lekarz podejrzewa u Filipa astmę oskrzelową Byliśmy z nim w piątek na kontroli, niby zapalenia nie ma na oskrzelach, ale jakieś dziwne skurcze i spazmy. A takie rzeczy zdarzają się u astamtykow. On na okrągło charczy, furczy, świszczy i kaszle. i do tego te obturacyjne zapalenie oskrzeli co wcześniej przeszedł.Ja nie wiem kiedy on kaszle bo się zakrztusi od śliny a kiedy od choroby. Byliśmy już przecież u laryngologa i on tam w nosku nic nie widzi. Dał nam lekarz skierowanie do poradni pulmonologicznej, w poniedziałek będę dzwonić i się umawiać. Na razie robimy mu inhalacje z Ventolinem i widać, ze lepiej oddycha i a ni razu nie zakaszlał dobra nie smęce już...

kciuki, żeby jak najszybciej można było umówić wizytę i dużo zdrówka dla Filipka

Napisane przez Wisienka_0809

A ja zapomniałam Wam się "pochwalić". Mój brat był przez ten tydzień na Mazurach (z dziewczyną), wrócił tej nocy, a jutro rano jedzie do Austrii na 6 tygodni!
Łącznie 47 dni spokoju!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez marsi11

tej nie czytałam ale np wstrząsnęla mną książka " Hiszpańskie oczy" i jakoś tak przeczytałam w ostatnim czasie kilka książek jej autorstwa i tylko jednej nie przełknęłam-Postrscriptum

a poza Nurowską to najbardziej na świecie kocham Krystyne Nepomucką seria Niedoskonalości bije pozostałych moich faworytów

też lubię tę serię i nie wiem czemu, ale bardzo mi się kojarzy z Nurowską, chociaż... zupełnie inny styl inne czasy.

[nancykenator]

Napisane przez laurka23

Ale fajnie sobie siedzi kawaler!



Bawcie się dobrze!



Ja mam pytanie, ilu wkładek używasz i jakich? Boję się że mój mały sikacz przeleje jedną wkładkę w ciągu godziny. Dziś właśnie zrobił kupkę do pieluszki a papierka nie było dodam, że jeszcze robi mleczne półpłynne kupki Oj miałam zapierania... Gdzie kupujesz Nappy fresh? Na all? Pewnie jeszcze Cię zasypię gradem pytań.





Ucałuj Polusię w czółko



Hehe, super to musiało wyglądać



Trzymam kciuki, żeby skończyło się na podejrzeniach



Ale słodko! Na pewno się ogądali, Iguś miał radochę

Mąż zaraz idzie do pracy, wróci dopiero po 22. Nie wiem jak się ogarnę, jak wykąpię. Jeszcze nigdy nie byłam sama wieczorem.

Aaaa Szklanko!! Dużo miłości kochana

mój robi ciemne rzadkie kupska, nie doprałam pieluchy po ostatnim incydencie

Napisane przez e_vel

w załączniku 2 specjalnie dla Ciebie Ciociu Pstryczkowa bo zapomniałam że Ty nie fejsbukowa jesteś...

może zmądrzał... oby



dobrze, że podróż szczęśliwa bawcie się dobrze



mi Karinka raz też spadła jak była mała- musimy się przyzwyczaić, że nasze dzieci są bardziej mobilne... dobrze, że nic się nie stało



Wyrwałam się dziś do galerii - bez Tż który by marudził i bez dziewczynek ehhh.... połaziłam (pobiegałam) sobie trochę Bokeh, Ty kieckę w Tako kupiłaś? przecenili je (albo podobne ).

Zrobiłam małe zakupy wyprzedażowe
sukienkę dla siebie w Reserved - czarną z taką aplikacją złotej koronki, na stronie wygląda brzydko, a w realu fajna i za jaką cenę 49,99 przecenioną z 129,99 http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...ce-panel-dress
koszule TŻ za 19,99 w kratę z 59,90
W Camaieu bluzkę z naszytymi aplikacjami na ramieniach, czarną za 24,90 przecena z 69,90 ...
w 5-10-15 Mai kupiłam czapeczkę taką w kolorowe paseczki jakby u góry zawiązaną - z napisem Cherry Princess za 7,99 z 19,99
pasek Karince za 5 zł
w Tako za 15,99 (z 35,90) bluzeczkę Karince w kolorze malinowym - koronkową (śliczną )
i balerinki Karince za 19 zł http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/dziewczece/buty-dzieciece/00006000915145/baleriny%20dziecięce.prod ?r=5&c=3&filter_brand=all &filter_color=%5BLjava.la ng.String;@2b77baa&filter _padding=all&filter_size= %5BLjava.lang.String;@5c1 7d74a&orderby=topseller&s t=PRODUCT&filter_cat=dzie wczece/buty-dzieciece/buty-dzieciece-baleriny
Generalnie opłacało się jechać a i ja troszkę miałam czasu dla siebie

oj nie takie w sumie małe
zazdroszczę zakupów też bym się wybrała gdzieś i poszalała

[nancykenator]

Napisane przez Debrah

Blsck : gratulacje!
Nawijka: super, że się w Tuli podobało.

Jestemmm. Zaliczenia zdobyte już wszystkie, dziś wpadły dwie 5 z kolokwiów zaliczeniowych , teraz najgorsze przede mną. Ale chwilowo zszedł ze mnie ciężar bo to już koniec prac pisemnych itepe.
Dziś się nie uczę, muszę zresetować głowę. Amelcia zasnąć nie mogła więc ponosiłam w Tuli.
Zjadła dziś swoją pierwszą kukurydzianą chrupę - ale ona czego nie weźmie do buzi to się krzywi, musiałam jej tą chrupkę trzymać, sama nie wiedziałaby jak zjeść.. taka chrupka może jej pomóc nauczyć się jeść? Bo chyba z tym ciężko.

I dostała książeczkę (tzn ja od koleżanki ze studiów) o myszce Amelce - jakie to miłe, że specjalnie taką wyszperała, z imieniem

zdolniacho
i super prezent

Napisane przez charlizz

Cześć,dziewczyny!
Leniwa niedziela-cały dzień spędziłam w dresach i książka Pochłonęłam dziś całe 150 stron, kiedy ostatni raz tak było...

Zrobiłam też ciasto ILLUSION na maslance , zakalec zakalcowaty jeszcze gorszy niż ostatnio! nie wiem co ja źle robię , a nie jestem kuchennym nieudacznikiem.. albo może właśnie sie wydało, że jednak jestem
Ola jutro kończy pół roczku, z tej okazji po raz pierwszy śpi na brzuszku. Kurde, pamiętam to jak dziś.. O tej porze już 10 godzin w bólach za mną a końca nie było widać. Jak patrzę na to małe stworzonko to mogłabym dla niej to jeszcze raz przejść.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------



Ja zostanę stara panną

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie tak samo, wczoraj robiłam i tak się starałam a tu taki zakalec, że aż wstyd częstować, ja to jednak nie nadaję się do pieczenia

obiecałam mika, że będę mieć pytania odnośnie pieluszek to już piszę :
- kiedy wymieniam pieluchę? bo ja mam wrażenie, że ta pielucha od środka jest wilgotna gdzieś pół godziny od założenia, czy to jest możliwe? Czy to tylko moje wrażenie? w ogóle jak poznać, że wkład jest do wymiany? Pielucha jest mokra czy jak już przesika?
- co z praniem? ok, wkładam do kosza zalewam kilkoma kroplami olejku i tam pieluchy z wkładami czekają na pranie. Ale np jeśli dzieć zrobi kupę ( u nas rzadkie kupki) a nie mam tych specjalnych wkładek do kupy to co robię? Wypłukuję pieluchę i wkład i takie mokre wkładam do tego kosza?
- gdzie kupujesz tego nappy fresha?
nie wiem co jeszcze chciałam ale na pewno o coś jeszcze miałam zapytać

fewciu super, że szczęśliwie dojechaliście i widzę, że za nami troszkę tęsknisz
Black super, że się wszystko udało

co do pseudonimów Kubusiowych to u nas: Bączek, Bąk, Mysza, Terrorysta, Grubcio, Płakusiak, Zygmunt, Kloszardzik Ryszardzik

[blogerka]

Black - swietne zdjecia, widzialam na FB - sukienka bardzo ladna, do tego delikatny makijaz, slicznie wygladalas. I jeszcze raz gratulacje

[marta00537]

QUOTE=ILLUSION;41783816]To teraz relacja z dnia wczorajszego. Wybraliśmy się wczoraj rodzinnie na długi spacer do parku. Wyruszyliśmy około 12, to jest jakieś 2,5 kilometra od nas. W parku też trochę kilometrów zrobiliśmy. Młody cały czas w spacerówce na brzuchu, tak mu się spodobało że szok. Ludzie się uśmiechali, zaczepiali nas, kierowcy z samochodów mijanych po drodze oglądali się. Fakt...uroczo to wygląda jak się idzie z przeciwka a tam za siatką mały szkrab na brzuszku z uśmiechniętą buźką, sama bym się oglądała Aż misiek usiadł na tyłku z wrażenia na nasz widok. Młody cały dzień nie spał bo każda próba odłożenia na plecki kończyła się piskiem i przewrotem znowu na brzuch. Około 17 w połowie drogi powrotnej do domu młody padł jednak, nawet nie zauważyłam kiedy...tak jak na ostatnim zdjęciu W klubie jeszcze 3 fotki [/QUOTE]
super dzień i zdjęcia super

Napisane przez szklanka19

O kurde trzymam kciuki za szybką wizytę i oby się nie sprawdziło
za zębolka

Napisane przez laurka23

Trzymam kciuki, żeby skończyło się na podejrzeniach

Napisane przez charlizz

Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!

Napisane przez sylwietta1988

mam nadzieje, że to jednak mylne podejrzenia, trzymam mocno kciuki
brawa za zębala my nadal czekamy

dzięki Kochane za kciuki i ciepłe słowa, nawet nie wiecie ile dla mnie znaczą

Napisane przez e_vel

Wyrwałam się dziś do galerii - bez Tż który by marudził i bez dziewczynek ehhh.... połaziłam (pobiegałam) sobie trochę Bokeh, Ty kieckę w Tako kupiłaś? przecenili je (albo podobne ).

Zrobiłam małe zakupy wyprzedażowe
sukienkę dla siebie w Reserved - czarną z taką aplikacją złotej koronki, na stronie wygląda brzydko, a w realu fajna i za jaką cenę 49,99 przecenioną z 129,99 http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...ce-panel-dress
koszule TŻ za 19,99 w kratę z 59,90
W Camaieu bluzkę z naszytymi aplikacjami na ramieniach, czarną za 24,90 przecena z 69,90 ...
w 5-10-15 Mai kupiłam czapeczkę taką w kolorowe paseczki jakby u góry zawiązaną - z napisem Cherry Princess za 7,99 z 19,99
pasek Karince za 5 zł
w Tako za 15,99 (z 35,90) bluzeczkę Karince w kolorze malinowym - koronkową (śliczną )
i balerinki Karince za 19 zł http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...ciece-baleriny
Generalnie opłacało się jechać a i ja troszkę miałam czasu dla siebie

zakupy widzę udane i Maja cudowna

Napisane przez e_vel

Marta trzymam aby wszystko było ok

dziękuje

Napisane przez BlackSanctum

Hej kochane!
Ja tak na sekundkę... Jestem już żoną , wesele było cudowne, ludzie się tak wybawili, że o 2:00 nad ranem byli już padnięci... Stopy mnie bolą niemiłosiernie od tańczenia. Poprawinki skończyły się o 16:00, bo ludzie nie mieli siły już siedzieć dłużej, no i jednak większość przyjezdna z daleka, więc pojechali.
Teraz jestem już w domu, odpoczywam sobie chwilowo. Dziecko moje też padło, chyba już na noc, bo dzisiaj dla odmiany obudziła się o 5:40 (a poszliśmy spać o 4:00 , więc generalnie padam na ryjek), ale mimo to noc poślubna się udała - zdążyliśmy przed pobudką, rzecz jasna.

Wieczorkiem zajrzę do Was na troszkę dłużej, bo teraz mamy jeszcze gości u nas (teściowie i wujki ze Śląska), zaraz będziemy grillować. Będę miała też fotki, robione przez jednego z gości, bo od fotografki będą dopiero za jakiś czas. To wrzucę coś do klubu. Także do wieczora.

ajjjj jak super, ze się wszystko udało

tylko przykreo mi, ze nie mam dostępu do klubu to bym sobie zdjęcia pooglądał, a tak to lipa

Napisane przez badziabadzia

Black, super ze sie udalo nie moge sie doczekac zdjec....

Jeny Dziewczyny, jaka dziś przygode mielismy! Myslalam, ze zejde na zawal.. mala wylala na siebie (i na mnie) kubek z herbata.. moja mama zrobila herbate dla nas, a ze Zosia w miedzyczasie uskutecznila kupe to poszlam ja przebrac. Wrocilysmy po chwili i siadlam bokiem do stolu i tlumacze cos mamie, a Zocha w tym czasie zrzucila kubek, byl wielki huk, mala zaczela plakac, a ja tylko krzyknelam, ze sie poparzyla. Mama od razu zimna wode odkrecila i schlodzilismy jej nozki (odrucha taki)! Nie pomyslalam nawet, ze przeciez wiekszosc tej herbaty poszla na mnie i nie byla goraca.. jakiego ja sie stracha najadlam.. jak wzielam mala do przebrania to juz sie smiala, a mi tak sie rece trzesly, ze nie moglam jej rozebrac.. na szczescie nawet zaczerwienienia nie ma.. nawet nie wiem kiedy ona to zrobila! Nie chce nigdy wiecej takiego strachu przezywac

dobrze, że się nic poważnego nie stało, buziaki dla Zosi

teraz ze wszystkim trzeba uważac, Filip dzisiaj złapał za talerz z rosołem, fakt, ze tego rosołu już było trochę na dnie,ale łapkę umoczył

Napisane przez szklanka19

Zrobiłam obiad z dwóch dań i upiekłam ciasto. Ogarnęłam bardzo powierzchownie, ale jakoś to wyszło. Ogólnie jestem z siebie dumna A do paczkomatu zagoniłam męża po drodze do domu

Przyzwyczaiłam się, już długo to trwa No i Malizna wynagradza wszystko, ja ciągle powtarzam, że możemy się bawić i pół nocy, byle nie płakała

Witaj Black

Byliśmy dziś na pierwszym spacerze w spacerówce. I zaliczyliśmy też wycieczkę na brzuchu i o dziwo, Ewcia zadowolona

za pracowity dzień i za pierwszy spacer w spacerówce na brzuchu

Byliśmy u moich rodziców, ogarnełam ciuszki które dostałam od koleżanki, cały wielgachny karton. bardzo dużo bluz polarowych, spodni dresowych takich na dwa lata,akurat fajnie będzie miał co zdzierać, ze dwie kurtki, kombinezon na zime, dużo koszulek, multum czapek no sporo tego było. Teraz czeka mnie pranie i prasowanie, czyli najmniej lubiana czynność przeze mnie

[nancykenator]

ahaaa i z nowości to kupujemy wreszcie tulę (wiedziałam, że jak tż ponosi przez kilka dni Małego to zmięknie ). Tylko teraz mam dylemata bo nie wiem, który model wybrać a Wy jakie macie?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Blogerko, jak wasze ulewanie? u nas, odpukać, jest zdecydowanie lepiej, teraz to jż ulewanie, nie chlustanie czasem jak beknie porządnie, to troszkę z buzi wyleci obiadku lub deserku, po samym mleku troszkę uleje i tyle, nie zawsze, czasem są nwet dni, że nic!

Miałam wam moje zakupy SH pokazać dla Dorotki. A czapeczka na wyprzy kupiona, cudna, czyż nie? wczoraj założyłam, zimno jak szlag było niby 13 stopni ale deszcz, wiało, brr. ona fajna, bo te uszka związane są opaseczką taką, i jak się odsuwa to czapa się zwiększa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nancy, mam dinozaury

[ezzo]

Black wlasnie obejrzalam wasze zdjecia na fb, super wygladaliscie i tacy szczesliwi
A napisz pozniej co zrobiliscie z mala i jak noc bez was przezyla a wy bez niej

Illusion super Igi w tej spacerowce wyglada, chyba tez sie jutro przesiadamy

Fewciu udanego urlopowania.

Dziewczyny my sie chyba nigdy nie przeprowadzimy, tam jest tyle sprzatania, ze nie mam pojecia jak to z dzieckiem na reku ogarnac, tony kurzu, masa okien, jeszcze te fugi az sie zaczelam dzisiaj zastanawiac, czy nie poszukac kogos do pomocy za kase, zeby na jakies dwa dni przyszedl i pomogl. Znajomi sie oferowali, zeby dzwonic, ale kurcze, caly czas ktos, a najwiecej ja musialby dogladac malego wiec robota by szla opornie pewnie. Sama nie wiem, maz mowi,ze trzeba kogos zawolac.
A wogole tz z tesciem przywiezli dzisiaj z poznania szafke do pokoju do malego, znalazlam uzywke na all z kompletu z ktorego mamy lozeczko i komode, wyglada jak nowa. Jeszcze tylko szafki otwartej na zabawki brakuje, ale tez licze, ze sie cos uzywanego pojawi

[nafiyqa]

Napisane przez szklanka19

Zrobiłam obiad z dwóch dań i upiekłam ciasto. Ogarnęłam bardzo powierzchownie, ale jakoś to wyszło. Ogólnie jestem z siebie dumna A do paczkomatu zagoniłam męża po drodze do domu

Przyzwyczaiłam się, już długo to trwa No i Malizna wynagradza wszystko, ja ciągle powtarzam, że możemy się bawić i pół nocy, byle nie płakała

Witaj Black

Byliśmy dziś na pierwszym spacerze w spacerówce. I zaliczyliśmy też wycieczkę na brzuchu i o dziwo, Ewcia zadowolona

Super, ze sie udalo tyle zrobic

Swietne masz podejscie.
Dla mnie nieprzespane noce to dramat, nie umiem podejsc do tego jak Ty...


Debrah, 2 piatki? Panikara
Gratulacje!

Do reszty poodnosze sie jutro-padam.
Musze korzystac poki Bubek pozwala pospac.

Dobrej nocy

Napisane przez Debrah

Blsck : gratulacje!
Nawijka: super, że się w Tuli podobało.

Jestemmm. Zaliczenia zdobyte już wszystkie, dziś wpadły dwie 5 z kolokwiów zaliczeniowych , teraz najgorsze przede mną. Ale chwilowo zszedł ze mnie ciężar bo to już koniec prac pisemnych itepe.
Dziś się nie uczę, muszę zresetować głowę. Amelcia zasnąć nie mogła więc ponosiłam w Tuli.
Zjadła dziś swoją pierwszą kukurydzianą chrupę - ale ona czego nie weźmie do buzi to się krzywi, musiałam jej tą chrupkę trzymać, sama nie wiedziałaby jak zjeść.. taka chrupka może jej pomóc nauczyć się jeść? Bo chyba z tym ciężko.

I dostała książeczkę (tzn ja od koleżanki ze studiów) o myszce Amelce - jakie to miłe, że specjalnie taką wyszperała, z imieniem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[szklanka19]

Napisane przez sylwietta1988

brawo dla mamy za zorganizowanie sie no i dla Ewci sie należą buziaki za "dorosłe" zachowanie

Napisane przez marta00537

za pracowity dzień i za pierwszy spacer w spacerówce na brzuchu

Byliśmy u moich rodziców, ogarnełam ciuszki które dostałam od koleżanki, cały wielgachny karton. bardzo dużo bluz polarowych, spodni dresowych takich na dwa lata,akurat fajnie będzie miał co zdzierać, ze dwie kurtki, kombinezon na zime, dużo koszulek, multum czapek no sporo tego było. Teraz czeka mnie pranie i prasowanie, czyli najmniej lubiana czynność przeze mnie

O to będziesz miała duuuużo roboty Mnie ostatnio tak się serce ścisnęło jak ubierałam Maliźnie piżamkę i okazała się już lekka przykrótkawa, że niedawno byłam w ciąży i pamiętam jak akurat tą piżamkę prasowałam i mi się wydawała taka gigantyczna w porównaniu do tych wszystkich z rozmiaru 56, a teraz już trzeba będzie odłożyć bo za małą. Ehhh, jak ten czas leci.

Napisane przez nancykenator

wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy

Debrah super, że zaliczone a ta książeczka od koleżanki by mnie rozczuliła

Badzia, aż mnie ciarki przeszły. Jak dobrze, że skończyło się na strachu

Napisane przez nafiyqa

Super, ze sie udalo tyle zrobic

Swietne masz podejscie.
Dla mnie nieprzespane noce to dramat, nie umiem podejsc do tego jak Ty...

Nawijko gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że ja będę tak mało spać to bym chyba wyśmiała, ja byłam pierwsza do spania! Sama nie wiem jak to możliwe, że mi się odmieniło

[neti1]

Napisane przez nancykenator

ahaaa i z nowości to kupujemy wreszcie tulę (wiedziałam, że jak tż ponosi przez kilka dni Małego to zmięknie ). Tylko teraz mam dylemata bo nie wiem, który model wybrać a Wy jakie macie?

No właśnie...podłączam się pod pytanie..choć ja do tuli długo już się przymierzam bo ceny mnie przerażają..a jak tz usłyszał to tylko się w głowę popukal...a z tego co, wiem to tula jedna z najlepszych...ale cena....:banghead::banghe ad:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marta00537]

Napisane przez ILLUSION

oooo dziwne że dwójka
I jeśli karmisz piersią (wybacz ale nie pamiętam) to uwierz że to nie jest dobra wiadomość

no właśnie dziwnie, ze dwójka
hahah tak się cieszyłam, ,że mu ząbek wyszedł, nie pomyślałam, zę moze mnie gryźc (karmimy sie jeszcze piersią)

Napisane przez Wisienka_0809

Marta, mam nadzieję, że Filipek "tylko" jeszcze odchorowuje to zapalanie i nie jest jednak tak poważnie. I super, że zębol wyszedł.

Napisane przez Debrah

Blsck : gratulacje!
Nawijka: super, że się w Tuli podobało.

Jestemmm. Zaliczenia zdobyte już wszystkie, dziś wpadły dwie 5 z kolokwiów zaliczeniowych , teraz najgorsze przede mną. Ale chwilowo zszedł ze mnie ciężar bo to już koniec prac pisemnych itepe.
Dziś się nie uczę, muszę zresetować głowę. Amelcia zasnąć nie mogła więc ponosiłam w Tuli.
Zjadła dziś swoją pierwszą kukurydzianą chrupę - ale ona czego nie weźmie do buzi to się krzywi, musiałam jej tą chrupkę trzymać, sama nie wiedziałaby jak zjeść.. taka chrupka może jej pomóc nauczyć się jeść? Bo chyba z tym ciężko.

I dostała książeczkę (tzn ja od koleżanki ze studiów) o myszce Amelce - jakie to miłe, że specjalnie taką wyszperała, z imieniem

za zaliczenia i fajnie z tą książeczką

Napisane przez nancykenator

kciuki, żeby jak najszybciej można było umówić wizytę i dużo zdrówka dla Filipka

Napisane przez nancykenator

ahaaa i z nowości to kupujemy wreszcie tulę (wiedziałam, że jak tż ponosi przez kilka dni Małego to zmięknie ). Tylko teraz mam dylemata bo nie wiem, który model wybrać a Wy jakie macie?

nie pomogę my nie mamy Tuli
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41791949]Blogerko, jak wasze ulewanie? u nas, odpukać, jest zdecydowanie lepiej, teraz to jż ulewanie, nie chlustanie czasem jak beknie porządnie, to troszkę z buzi wyleci obiadku lub deserku, po samym mleku troszkę uleje i tyle, nie zawsze, czasem są nwet dni, że nic!

Miałam wam moje zakupy SH pokazać dla Dorotki. A czapeczka na wyprzy kupiona, cudna, czyż nie? wczoraj założyłam, zimno jak szlag było niby 13 stopni ale deszcz, wiało, brr. ona fajna, bo te uszka związane są opaseczką taką, i jak się odsuwa to czapa się zwiększa [/QUOTE]
zakupy fajne, a czapeczka faktycznie cudna

Dziewczynyjuż sama nie wiem co mam myśleć o tej astmie. lakarz się pytał czy ktoś w rodzinie choruje, albo chorował. Moja mama ma tak ze dwa razy do roku zapalenie oskrzeli i antybiotyki na nią nie działają tylko bierze leki na rozszerzenie oskrzeli i mój pradziadek miał astmę oskrzelową też od strony mamy, więc możliwe, że to rodzinne, chociaż nie wiem czy to może być genetycznie nie ma co się dołować, trzeba być dobrej myśli. Jutro będę umawiać, no i do kardiologa też w końcu zadzwonie umówić go na kontrole.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Neti, jak mąż?

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

zdolniacho
i super prezent

u mnie tak samo, wczoraj robiłam i tak się starałam a tu taki zakalec, że aż wstyd częstować, ja to jednak nie nadaję się do pieczenia

obiecałam mika, że będę mieć pytania odnośnie pieluszek to już piszę :
- kiedy wymieniam pieluchę? bo ja mam wrażenie, że ta pielucha od środka jest wilgotna gdzieś pół godziny od założenia, czy to jest możliwe? Czy to tylko moje wrażenie? w ogóle jak poznać, że wkład jest do wymiany? Pielucha jest mokra czy jak już przesika?
- co z praniem? ok, wkładam do kosza zalewam kilkoma kroplami olejku i tam pieluchy z wkładami czekają na pranie. Ale np jeśli dzieć zrobi kupę ( u nas rzadkie kupki) a nie mam tych specjalnych wkładek do kupy to co robię? Wypłukuję pieluchę i wkład i takie mokre wkładam do tego kosza?
- gdzie kupujesz tego nappy fresha?
nie wiem co jeszcze chciałam ale na pewno o coś jeszcze miałam zapytać

fewciu super, że szczęśliwie dojechaliście i widzę, że za nami troszkę tęsknisz
Black super, że się wszystko udało

co do pseudonimów Kubusiowych to u nas: Bączek, Bąk, Mysza, Terrorysta, Grubcio, Płakusiak, Zygmunt, Kloszardzik Ryszardzik

Przezwiska mnie rozwaliły!:d
A co do wielon : im więcej czytam co piszecie tu, to tym bardziej absorbujące i skomplikowane mi się to zdaje. Dużo z tym roboty.

Napisane przez nancykenator

ahaaa i z nowości to kupujemy wreszcie tulę (wiedziałam, że jak tż ponosi przez kilka dni Małego to zmięknie ). Tylko teraz mam dylemata bo nie wiem, który model wybrać a Wy jakie macie?

ohooo, zmiany idą
gratuluję decyzji:d
Co do wzoru - to nie wiem jakie ci się podobają, daj typy jakieś. I poradzę: szukaj po różnych stronach, bo czasem na stronie tuli jakiego wzoru nie ma bo niby "stary" a gdzieś tam idziej jest jeszcze.

Słoniki są super.
A własnie Elmi ma już tulę swoją?

Nawijka: halo, tu ziemia! te piątki z zaliczeń, mniej materiału dużoooo, ogólnie dobre oceny były, a nie że ja jakiś rodzynek masakra to za tydzień.

[neti1]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;41792293]Neti, jak mąż?[/QUOTE]

Byliśmy na, pogotowiu...w domu mierzył temperaturę dwa razy i miał 39,3...po 20 minutach u lekarza byl spocony jak......świnka i mial 36,8...szok ale jeśli do jutra (3 cia doba z antybiotykiem) znów skoczy to trzeba zrobic badania..bo to może być zakażenie dróg moczowych..u facetów objawia się wysokimi skokami gorączki...i bólem przy oddawaniu moczu.od 18 jest cały czas temp. w okolicach 37... Dzięki Szaja, za pamięć
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez marta00537

no właśnie dziwnie, ze dwójka
hahah tak się cieszyłam, ,że mu ząbek wyszedł, nie pomyślałam, zę moze mnie gryźc (karmimy sie jeszcze piersią)




za zaliczenia i fajnie z tą książeczką





nie pomogę my nie mamy Tuli

zakupy fajne, a czapeczka faktycznie cudna

Dziewczynyjuż sama nie wiem co mam myśleć o tej astmie. lakarz się pytał czy ktoś w rodzinie choruje, albo chorował. Moja mama ma tak ze dwa razy do roku zapalenie oskrzeli i antybiotyki na nią nie działają tylko bierze leki na rozszerzenie oskrzeli i mój pradziadek miał astmę oskrzelową też od strony mamy, więc możliwe, że to rodzinne, chociaż nie wiem czy to może być genetycznie nie ma co się dołować, trzeba być dobrej myśli. Jutro będę umawiać, no i do kardiologa też w końcu zadzwonie umówić go na kontrole.

Astma może być przekazana z pokolenia na pokolenie... Moja mama jest astmatykiem...i ja choc powinnam..nie badalam sie(znaczy zaczęłam ale nie dokonczyłam)...ale jak mam zapalenie oskrzeli...to przechodzę ciezko...oddycha mi sie zle i tez biore na rozszerzenie oskrzeli..w ciąży też miałam zapalenie osk.wtedy to na pogotowiu aż byłam...i dostałam ventolin...właśnie lek dla astmatykow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nancykenator]

Debrah ja chciałam ciemniejszy panel brązowy albo czarny, podobają mi się dinusie, słoniki, takie zielone zygzaki (emma chyba), ale z szarym panelem też mi się podobają np brązowe sówki są śliczne i czarne koła. A tż to podoba się całe nosidło czarne także muszę to dobrze przemyśleć