|
|
#3391 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
dzięki
jednak nie biorę lapka, bo tam przecież TV jest eh, kobieta zmienną jest
|
|
|
|
#3392 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
|
|
|
|
#3393 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
a wiesz, że myślałam, że w sumie co to 5 dni, że jedna mała torba styknie, a jadę z plecakiem podróżnym.. jestem w szoku
|
|
|
|
#3394 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
|
|
|
|
#3395 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Dobra, już naprawdę uciekam od Was
Ale wrócę, nie cieszcie się tak
|
|
|
|
#3396 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
|
|
|
|
#3397 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 868
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Dzisiaj mija dokładnie miesiąc, odkąd doprowadziłam do rozmowy o rozstaniu, tydzień później zostałam powiadomiona (sms), że on sobie przemyślał sprawę i że chce, żebyśmy się kumplowali. Na drugi dzień powiedział, że nic do mnie nie czuje...
Mimo tego, że on mnie nie kocha i już się nie zejdziemy, bo przecież nie ma miłości i nagle po rozstaniu się ona nie narodzi, mimo że widzę wszystkie jego błędy i beznadziejność tej relacji, czuję duży ból ![]() Ból porzucenia, ból oszukania, ból wykorzystania. Mam jedną dużą wadę - bardzo przywiązuję się do ludzi i zawsze ciężko mi, kiedy odchodzą, nie chodzi o facetów, ale ogólnie, weźmy takie głupie przykłady jak przeprowadzka na studiach mojej współlokatorki do innego miasta, zmiana pracy mojego kumpla z pracy itp. Zawsze czułam ten sam rodzaj bólu ![]() Mój ex zapewniał mnie, że chce ze mną utrzymywać kontakt, że wcale nie potrzebuje, abyśmy ten kontakt zrywali choćby na jakiś czas, planował wspólne spędzanie czasu, wycieczki, wyjścia, kontakt telefoniczny itp. - zapytałam po co to robi? żeby mnie "pocieszyć", że on mimo wszystko będzie dla mnie, choć już tylko jako kumpel? Zapewniał, że tak nie jest jak mówię. Od dwóch tygodni w ogóle się do mnie nie odezwał... Ja miałam kryzys i napisałam w nocy z soboty na niedzielę. Myślałam, że z czasem będzie lepiej, ból będzie mniejszy. Jednak ostatnio ciągle o nim myślę, aż mnie głowa boli z tego wszystkiego Wiem, że nie warto się zadręczać dla kogoś, dla kogo nic nie znaczę, ale ciągle czuję ból, jakby ktoś wyrwał kawałek mnie No i nie potrafię go nienawidzić, bo on nigdy nie był w stosunku do mnie agresywny ani wulgarny. No to się trochę wygadałam
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
|
|
#3398 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3399 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Malla masz rację ze wszystkim co piszesz, jego tłumaczenia to tylko głupie wykręty a pod tym kryje się pewnie coś innego. W sumie to nie jest już istotne co. Nie chce mnie, nie narzucam się, jego strata. Co do nawiązywania znajomości, to obecny ex jest właśnie przyjacielem mojej przyjaciółki, znają się od dziecka, więc raczej był pewniakiem
czas pokarze Dziś kolejny dzień mega sprzątania dla zabicia czasu
|
|
|
|
#3400 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3401 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Chciałam przebrac ubrania, w których już nie chodzę, wyrzuciłam wszystko na podłogę w pokoju i teraz chce mi się płakac bo jedyne wolne miejsce to kanapa, nie da się kroku postawic
niektóre rzeczy widzę pierwszy raz na oczy (w sumie to drugi, bo musiałam je kupic )
|
|
|
|
#3402 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
skad ja to znam a i tak ciągle dokupuje nowe![]() ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ---------- to, że ktoś wykorzystał i zawiódł nas nie oznacza, ze my jestesmy źli a oznacza, że obdarzyliśmy kogoś większym zaufaniem niż na to zasługiwał. taka wiadomosc dzis dostalam od znajomej bardzo pokrzepiające![]()
|
|
|
|
|
#3403 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
Cytat:
teoretycznie tak. Ale najpierw musiałabym się wyleczyć z eksa a to jest nie lada wyzwanie..
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
||
|
|
|
#3404 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Znalazłam koszulkę exa, jeszcze pachnącą jego perfumami ;(
|
|
|
|
#3405 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
|
|
|
|
#3406 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
|
|
|
|
#3407 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 780
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
o nie nie moja droga tak byc nie moze!!!!!!!!!!czy mam przyjechac i osobiscie ja pociąc i do smieci wywalic????
---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- ide dzis na kawe z dziewczynami z ktorymi bylam na studiach podyplomowych. bedzie mile popoludnie, popeplamy sobie troszku ![]()
|
|
|
|
#3408 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Odp: Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Spalić ta koszulkę trzeba
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
|
|
|
#3409 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 439
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Jakoś nigdy nie miałam zwyczaju wyrzucac pamiątek po exach, wszystko leży w szafkach, w biżuterii nadal chodzę, nie wpływa to na mnie
|
|
|
|
#3410 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 59
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Bardzo Ci zazdroszczę. Ja nie mogę wysiedzieć w pokoju własnym. Zalegam na kanapie taty. No nie mogę - te półki montowaliśmy razem, to łóżko ten, w tej bluzie...
__________________
Dlaczego mężczyźni nie mają kryzysu wieku średniego? - Ponieważ nigdy nie dorastają. A przynajmniej ci, których spotkałam
|
|
|
|
#3411 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
cześć dziewczyny, dołączam do Was...
![]() wczoraj zdradzona, dziś załamana. nie daję sobie rady z myślami...ponad 2 lata związku poszły się je...ć. nie mogę jeść, nie mogę pić, spać, żyć. czuję, że sobie nie poradzę...
|
|
|
|
#3412 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
ale to przechodzi ! najważniejsze żebyś uświadomiła sobie że bez niego będzie Ci lepiej, bo skoro zdradził to najlepsza decyzja nie męczyć się dalej w tym związku! |
|
|
|
|
#3413 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
nie wiem co ze sobą zrobić, chciałabym krzyczeć, rozwalić coś...a nie mam siły. |
|
|
|
|
#3414 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3415 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Niestety także dołączam do waszego grona, chyba muszę się wyżalić nie licząc nawet że ktoś to przeczyta. Dokładnie wczoraj zakończył się mój 9 letni związek
. To był mój pierwszy chłopak, pierwsza miłość, zaręczyny... Już od pewnego czasu w naszym związku nie działo się najlepiej, pojawiła się rutyna, zmęczeni pracą mniej czasu poświęcaliśmy sobie nawzajem. Ale nigdy nie podejrzewałam, że jest tak źle. Mieliśmy poważną rozmowę o tym co nas boli powiedziałam, że przecież możemy to naprawić, że go kocham i chce spróbować, że się postaram. Na co usłyszałam, że on nie wie czy jeszcze chce być ze mną, że nie wie czy chce spędzić ze mną resztę życia. Dałam mu czas do namysłu, wyjechałam na kilka dni i wczoraj usłyszałam odpowiedź że nie ma już siły, nie chce ryzykować że poprawi się tylko na chwile, że "darzy mnie uczuciem bo nie można się tak nagle odkochać ale to raczej przywiązanie", że próbował sobie wyobrazić mnie w przyszłości jako swoją żonę, wspólne dzieci i że tego nie chce. Nie dał mi żadnej szansy... musiałam po prostu zaakceptować jego decyzję... Najbardziej zabolało mnie to jego nie chce ryzykować byliśmy razem tak długo a on nie chce podjąć nawet próby... czyli chyba faktycznie nie kocha ale ja nie mogę przestać...I tak właściwie od tygodnie nic tylko płacze, nie mogę jeść, spać ani pracować i potwornie tęsknie nie potrafię pogodzić się z jego decyzją i do tego jeszcze ten potworny ból i pustka w piersi. Boje się, że już nigdy nikogo nie znajdę od początku myślałam że to on jest tym jedynym tego właśnie szukałam. Teraz zostałam sama z moim życiem w ruinie bez planów na przyszłość bo wszystkie były związane z nim , bez przyjaciół bo to z jego znajomymi zawsze się spotykaliśmy. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie pocałunków z kim innym, seksu z kim innym.... myślałam że to moja druga połówka.Przepraszam za chaos w tekście ale jestem w fatalnym stanie psychicznym i fizycznym zresztą też, nie potrafię sobie z tym poradzić.... |
|
|
|
#3416 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
U mnie dzisiaj też dół na maksa. Nie wiem już jak to będzie. Nie mam perspektyw,nie mam siły,wszystko mnie dobija.A on mnie już nie chce i nie kocha. Jeszcze tylko2 miesiące i minie już ROK odkąd nie jesteśmy razem. A moje uczucia się nie zmieniły.
Liriell87 co byśmy nie powiedziały i tak Cię nie pocieszy, dobrze,że teraz a nie po ślubie. Mój tato twierdzi,że każdy pierwszy związek jest skazany na niepowodzenie, jeszcze znajdziesz swoją 2połówkę na całe życie, ile masz lat?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2013-07-15 o 17:57 |
|
|
|
#3417 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Już prawie 26
|
|
|
|
#3418 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
jest tragicznie. jest mi wstyd, chociaż to on powinien się wstydzić... |
|
|
|
|
#3419 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
no wlasnie, tesknota i nadzeja sa najgorsze.
|
|
|
|
#3420 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 458
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII
Cytat:
Zacznij myśleć o sobie, to Ty jesteś najważniejsza i zasługujesz na kogoś normalnego! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.



jednak nie biorę lapka, bo tam przecież TV jest
eh, kobieta zmienną jest


Ale wrócę, nie cieszcie się tak 



czas pokarze 


