Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 19!

[kiss12550]

Napisane przez Charlize89

Jednak to prawda co położna mówiła na SR o wymiotach, że przyspieszają rozwarcie. Już u kilku osób czytałam, że po wymiotach zaraz miały większe rozwarcie.

oo to u mnie powinno pójść błyskawicznie bo niestety mam delikatny żołądek i pewnie będe haftować na kilometr

wybaczcie że piszę tak dosłownie no ale zgodnie z prawdą

[Margosia__]

Napisane przez kiss12550

wysłałam gołębiem

Tylko żeby gołąb nie zjadł po drodze

[karolajn1987]

Dobra, ja tymczasem zmykam odprawiac zabiegi pielęgnacyjne u Hani tata moj zaraz wpadnie nalac nam wody :p

[Margosia__]

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

[kiss12550]

Napisane przez karolajn1987

To tylko moje osobiste odczucia bo Malgosia przewija na lozku ( ale ona od zawsze byla inna )
Mnie jest wygodniej bo obok mam komode i wszystko na wysokości rak- lepiej sie myje doopke i smaruje

ja własnie też mam przy łóżeczku półke z kosmetykami maluszka wiec chyba przewijak też jest dla mnie

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

no to już są jaja...

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez karolajn1987

Dobra, ja tymczasem zmykam odprawiac zabiegi pielęgnacyjne u Hani tata moj zaraz wpadnie nalac nam wody :p

ale Ci zazdroszczę ze masz już swoją malutką blisko

[ona8686]

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

u nas też były zeszyty, tylko przychodnia była bogatsza bo zeszyty sama kupowała cóż wykosztujecie się


Czekam aż dziecię wstanie i idziemy się kąpać. Ciekawe czy dzisiaj też będzie krzyk

[kiss12550]

Napisane przez Margosia__

Tylko żeby gołąb nie zjadł po drodze

niee on już sprawdzony jest

[Neni1984]

Dziewczyny karmiące a jak wygląda Wasza dieta?

[kiss12550]

Napisane przez ona8686

u nas też były zeszyty, tylko przychodnia była bogatsza bo zeszyty sama kupowała cóż wykosztujecie się


Czekam aż dziecię wstanie i idziemy się kąpać. Ciekawe czy dzisiaj też będzie krzyk

a to już szaleństwo

ja dzisiaj kupiłam wanienke, oczywiście nachodziłam się i nie dostałam takiej jak chciałam no ale trudno, niech mi tylko maluch w niej marudzi !

[Agrafka86]

Anulka za opisik i super, że trafiłaś na takie spoko położne.

Kalisto ! Jesteś cudowną mamą!

En za opis!

Surka trzymajcie się tam mocno , a dla pielęgniarki co za BABOL!!

Witajcie !
Ja właśnie zjadłam malinki. Jutro idę na badania do labka, mam nadzieję, że wyniki będą dobre. A we środę wizyta. Jak zwykle się denerwuję.
A i dzisiaj kupiliśmy elektryczną nianię z czujnikiem ruchu, trafiła nam się okazja także się cieszę!

[ona8686]

Napisane przez Neni1984

Dziewczyny karmiące a jak wygląda Wasza dieta?

Jest ograniczona ze szpitala dostałam rozpiskę co można jeść a czego nie i tego się trzymam. I szczerze to nie brakuje mi słodyczy ani niezdrowego jedzenia. Najadam się tymi 'dozwolonymi' rzeczami i mi starczy.

[Margosia__]

Napisane przez ona8686

u nas też były zeszyty, tylko przychodnia była bogatsza bo zeszyty sama kupowała cóż wykosztujecie się


Czekam aż dziecię wstanie i idziemy się kąpać. Ciekawe czy dzisiaj też będzie krzyk

Tż kazał kupić 60k i powiedzieć, że my będziemy częstym gościem
Dziś będzie spokojnie

Napisane przez Neni1984

Dziewczyny karmiące a jak wygląda Wasza dieta?

Na razie nie jadłam jeszcze czysto smażonego i surowej kapusty, a tak to raczej jem to na co mam ochotę Czekoladę i gotowaną kapustę już jadłam, a ostatnio nawet podsmażonego kurczaka w sosie i Młodemu nic nie jest
Na smażone niedługo też się skuszę bo chodzą za mną racuchy z jabłkami- nota bene nie lubię ich
No i w niedziele niewiele brakło a bym zjadła kebaba... ale Tż nie było stać i mi nie kupił

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez Agrafka86

Witajcie !
Ja właśnie zjadłam malinki. Jutro idę na badania do labka, mam nadzieję, że wyniki będą dobre. A we środę wizyta. Jak zwykle się denerwuję.
A i dzisiaj kupiliśmy elektryczną nianię z czujnikiem ruchu, trafiła nam się okazja także się cieszę!

za zakupy

[sammi24]

Napisane przez surka

Niestety Lilka ma bardzo wysoka bilirubina. Jesteśmy już w szpitalu.

Oczywiście bardzo sympatyczna pielęgniarka poinformowała mnie, że zagłodziłam swoje dziecko nie muszę pisać jak pozytywnie wpłynęło to na moja psychikę.

O kurde...
A te france pielęgniare to...
Wiecie co, jak dla mnie to powinni dawać kary porządkowe takim wredotom

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

a długopisu nie kazali?

Elaine dla Tżta

Kiss nie martw się paciorem, Neni fajnie napisała, czemu warto być w drużynie pierścienia

Mela no tak jak już Ci pisałam niedawno - jeśli nie Medeor to Madurowicz.

Wiecie co, nie chce mi sie nadrabiać. Wszystko mnie bola i mam doła :/ kurde, a myślałam, ze huśtawka emocj. mnie ominie

Dotkaa pewnie już ostro daje bo cisza w eterze Margos pamiętasz jak dotkaa dzwoniła Ci na porodówkę ??

[malaczarnakejt]

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

Hahaha jakiś żart, prawda? o_O

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaczka555]

Napisane przez aremalgos

ja też poproszę o kciuki dziś, bo zaraz jadę na usg, mam nadzieję, że mój synek nie jest wielkim klocusiem

i jak po wizycie?

Napisane przez kiss12550

En - super opis jak skończyłam czytać żałowałam że to już koniec

dotka- zeby wszystko gładko poszło i żebyś jak najszybciej miała malutką przy sobie

kalisto- podziwiam Cię i czuję ze będziesz cudowną mamą

wybaczcie dziewczyny ale nie nadrabiam bo jestem padnięta, od 9 do 15 w mieście , załatwianie kilku ważnych spraw, plus zakupy dla maluszka...większość rzeczy już jest , a co brakuje dokupimy bo dzisiaj już nie miałam siły

dodatkowo odebrałam wyniki na paciora i co ? Oczywiście wynik dodatni trochę mnie to martwi chociaż wiem ze nei jestem sama, ale cały czas miałam nadzieję że będzie wynik negatywny

dziewczyny które też mają paciora,co na to powiedział wasz lekarz?Mój jest na urlopie wiec nawet nie mam kogo o to zapytać a nie chce czytać historii w internecie bo tam różne rzeczy piszą i nie wiadomo w co wierzyć

Ja co prawda nie mam paciora, ale gin jak pobierał materiał mówił ze nie ma co sie przejmować pozytywnym wynikiem. Grunt to zgłosić w szpitalu zeby podali antybiotyk. Także nie smutaj sie

Napisane przez surka

Niestety Lilka ma bardzo wysoka bilirubina. Jesteśmy już w szpitalu.

Oczywiście bardzo sympatyczna pielęgniarka poinformowała mnie, że zagłodziłam swoje dziecko nie muszę pisać jak pozytywnie wpłynęło to na moja psychikę.


En i Anulka fajne opisy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A to suuuucz No jak tak mozna, wredny malpiszon.
Myśle cieplutko o was dziewczyny

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

tego jeszcze nie było

En opis super sprawnie ci poszedł porodzik
Jak znajdziesz chwile to opowiedz mi ze szczegolami o nie karmieniu piersią. Bo zawsze kładą malucha na piersi i co...nikt nie mówił wyciągaj cyca? kiedy powiedziałas ze nie bedziesz karmić piersią? I kiedy dostałas leki na zanik pokarmu? Miałas pokarm jak urodzilas?
przepraszam za 100 pytań do

[Margosia__]

Napisane przez sammi24

a długopisu nie kazali?


Wiecie co, nie chce mi sie nadrabiać. Wszystko mnie bola i mam doła :/ kurde, a myślałam, ze huśtawka emocj. mnie ominie

Dotkaa pewnie już ostro daje bo cisza w eterze Margos pamiętasz jak dotkaa dzwoniła Ci na porodówkę ??

Pamiętam Ale poczekam aż da znać, ze urodzi
Długopis pewnie karzą jeszcze donieść

A huśtawka emocji nie jest zła Ja ją mam na co dzień bez względu czy przed ciążą czy w ciąży czy po niej

Napisane przez malaczarnakejt

Hahaha jakiś żart, prawda? o_O

Nie, sama prawda

[magdalennne]

Położyłam się na chwilę i 3 godziny przespałam Dobrze, że mama mnie obudziła... Od 2 dni ciągle mi niedobrze... Chyba muszę słodycze wyeliminować z diety

Napisane przez d0tkaaa

Nadrabiam was 5przez10...na badaniu mi chluslo nie zaden masaz szyjki.poprostu wlozyla paluchy i zaraz chlus...i dlugo sie.nalezalam na.patologi..przeniesli mnie na porodowke ..dr mnie zbadala porod sie zaczyna 3cm rozwarcia..niewiem czy to nie byl czop co mi odeszlo..a reszta krwi niewiem ale mowia.zr.ok z Zu tez ok. maja.mnie podlaczyc pod oxy bo pytali czy chce..tz pojechal na obiad ale biedny musi wrocic niebawem.polozna.Kasia bodajzr taka fajna haha a ja siedze w tym pokoju i nasluchuje jak Pani rodzi jakas i drze sie jakby ze skory obierali..ojezu az zaczelam sie.stresowac ale jeszcze musze w tej sali znalesc kontakt bo tel podlaczyc musze i cos gryzne moze

Oby szybko poszło i Zuzia była już z wami

Napisane przez katarzynkajg

Witajcie kochane stęskniłam się za wami, wróciliśmy wczoraj do domu , dziękujemy za wszystkie kciuki od was, Neni dla ciebie buziaki za wszystkie przekazywane informacje i dla Idzi też
Wczoraj mieliśmy kłopot bo Szymuś jest na piersi i dokarmiamy mlekiem i podaliśmy mu inne mleko niż dostawał w szpitalu i zaczeły się kupy za kupą, ulewania po porządny pawik, w nocy Tż biegł do tasco po odpowiednie mleko, już na szczęście jest wszystko w porządku, jesteśmy zmęczeni ale bardzo szczęśliwi i zakochani w naszym synku .
Jak sie troszkę ogarniemy to bede z wami częściej i też skrobnę opisik porodu a na deserek zostawiam wam w klubie zdjęcie Szymusia.

Słodziak z niego Wracaj w wolnych chwilach

Napisane przez sammi24

Ja wróciłam z KTG - znowu zapisują mi się skurcze ale dzisiaj już je czułam dostałam zwolnienie do 6.08, ale ginka zapowiedziała, że jesli do 4.08 nic nie ruszy to mnie położy w szpitalu tego 4go pobrała materiał na paciora i za tydzień w środę mam KTG i wizytę - wtedy skierowanie do szpitala dostanę. Szyjka prawie zgładzona ale zamknięta. Ginka zapytana, czy jak by teraz ruszyło to będą mi wstrzymywać akcję, powiedziała, że stanowczo nie. To w przychodni przyszpitalnej, gdzie chcę rodzić w miejscu nr 2 (chyba).
Potem pojechałam taksówką spóźniona do kliniki, gdzie są full wypas warunki i można sobie rodzić za 3000 zł z gwarantowaną miejscówką, lub jesli się uda i będzie miejsce to na NFZ. Zaliczyłam wizytę kwalifikującą do porodu, lekarz po ponownym badaniu na fotelu stwierdził, że szyjka gotowa, główka odpowiednio ustawiona, wszystko elegancko do sn. I dostałam skierowanie do tej kliniki w razie porodu, jak się uda przyjąć będzie fajnie. No i zapisano mnie tam na KTG też.
Wróciłam do domu po całym dniu padnięta, z twardym brzuchem i mega bólem pleców.
Dziękuję

Tak naprawdę już niedużo czasu zostało fajnie, że masz taki wybór w szpitalach

Napisane przez enlevee

wstawiam opis mojego porodu:

Ekspresowo poszło Helga wymiata

Napisane przez surka

Niestety Lilka ma bardzo wysoka bilirubina. Jesteśmy już w szpitalu.

Oczywiście bardzo sympatyczna pielęgniarka poinformowała mnie, że zagłodziłam swoje dziecko nie muszę pisać jak pozytywnie wpłynęło to na moja psychikę.

Wyczucie chwili... Kurcze to, że one są najmądrzejsze na świecie nie oznacza, że młoda mama musi od razu wszystko wiedzieć. Z resztą to chyba nie jest twoja wina, że podskoczyła... Opiernicz się takiej babie należy

Napisane przez dzoan

No więc tak..

Coś mi się wydaje, że niedługo tam wrócisz

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

[skylie]

DOTKA- kurcze. TTo juz rodzimy? Rozmrozilam nawet dzisiaj zamrazarnik. Narobilam sie jak gornik w kopalni i nadal u mnie nic Wykorzystam jeszcze raz tz. Moze cos ruszy.

Za Ciebie trzymam mocne !!!!

[sammi24]

Napisane przez Margosia__

A huśtawka emocji nie jest zła Ja ją mam na co dzień bez względu czy przed ciążą czy w ciąży czy po niej

Tylko mi od tej huśtawki już niedobrze dosłownie...

Dzoan jako zbudyniały budyń, nie pamiętam czy Ci pisałam, najwyżej się powtórzę - jaja z tym szpitalem ale w sumie ja na Twoim miejscu też byłabym przekonana, że to wody. A ten lekarz - wiadomo - nikt nie lubi jak mu się podważa autorytet, musiał to gość jakoś przełknąć

Madi właśnie a Ty F. odstawiasz prawdopodobnie tego 18/19.07, tak? czyli już już

Agrafka za zakupy

Kiss też za waniene

Aha - jeszcze apropo kradzieży auta - moja siostra musi przyjechać na komendę w Łodzi złożyć zeznanie co do rzeczy, które były u nas w bagażniku. Śmiać mi się chce, bo co powie "bluza, kurtki, majtki do prania"

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Magdalenne może Cię bierze do przeczyszczenia, co?
A co do szpitali - nie wiem czy tak dobrze, że jest taki wybór, czuje się jakbym miodu w tyłku szukała. Wiesz jak to jest, jak kobieta ma więcej opcji do wyboru

Skylie to może wpadnij do mnie bo ja nie ma na nic siły i nic nie robię pożytecznego

[dzoan]

d0tkaaa mocne kciuki, żeby szybko i sprawnie poszło

Anulka bardzo fajny opis normalnie szok, że tak szybko u Ciebie poszło..wyspana byłam i póżniej to już migusiem ..super
En u Ciebie w czasie czytania opisu ryczałam ze śmiechu.. aż fragmentami mężowi cytowałam.. Helga, siki, rzygi, staropolskie Ku.wa! Super opis

magdalennne oj jak dzidziolowi musi być dobrze w Twoim brzusiu trzymam kciuki by się jednak dał przekonać do wyjścia

Kallisto

stokrotka za hemoglobinkę!

Malinka spokojnie, na chudnięcie i wracanie do formy przyjdzie czas

katarzynkajg wreszcie w domku

surka przykro mi a ta pielęgniara głupi babsztyl!

Gratuluję nowych tygodni!!

[kiss12550]

sammi- a co to za dół? Niech spada na drzewo!


misiaczka- już się nie martwię wezmę ten nieszczęsny wynik ze sobą na pewno

[Charlize89]

Napisane przez kiss12550

oo to u mnie powinno pójść błyskawicznie bo niestety mam delikatny żołądek i pewnie będe haftować na kilometr

wybaczcie że piszę tak dosłownie no ale zgodnie z prawdą

Ja też mam delikatny żołądek, nie raz podczas miesiączki miałam

Marzę o szybkim porodzie i najlepiej jak Anulka przespać skurcze i obudzić na parte.

[kiss12550]

Napisane przez Charlize89

Ja też mam delikatny żołądek, nie raz podczas miesiączki miałam

Marzę o szybkim porodzie i najlepiej jak Anulka przespać skurcze i obudzić na parte.

o tak , nie przypuszczałam że skurcze można przespać, nastawiam sie na duuuży ból

[dzoan]

Napisane przez magolina

Dzoan myślę, że i tak nie doczekasz do tej soboty i urodzisz hmmm obstawiam środę

Nie wiem czemu, ale też sobie o środzie myslałam Może dlatego, że wydaje mi się, iż wtedy mój gin ma dyżur, a że on delikatny, to miło by było mieć u niego badanie ach te jego paluszki ....

Napisane przez sammi24

Dzoan jako zbudyniały budyń, nie pamiętam czy Ci pisałam, najwyżej się powtórzę - jaja z tym szpitalem ale w sumie ja na Twoim miejscu też byłabym przekonana, że to wody. A ten lekarz - wiadomo - nikt nie lubi jak mu się podważa autorytet, musiał to gość jakoś przełknąć

nie powtórzyłas się

Dziewczyny jak to jest.. jakbym wróciła do szpitala, to cała papierologia zaczyna się od początku? Te wszystkie pytania od nowa? Kserowanie dokumentów?

Kurcze co do kibelka na siusiu idę i się podcieram to sporo śluzu z krwią na papierze.. nie wiem czy to wciąż po badaniu czy coś się dzieje? Jak chodzę to szyjka kłuje.. nie wiem co robić..

[karolajn1987]

Napisane przez Neni1984

Dziewczyny karmiące a jak wygląda Wasza dieta?

Nijak jem co mi sie nawinie ograniczam tylko slodycze i pije duzo wody, co mam nadzieje wplynie pozytywnie na moj ☠je.bitny cellulit :banghead:
My juz po kapieli i cycku

[surka]

Napisane przez Margosia__

Mi pięlęgniarka tylko powiedziała "Oj Mama , mama..." a i tak poczułam się jakbym zrobiła to specjalnie... Więc rozumiem jak Cię to dodatkowo obciążyło...
Surka możliwe, że to przez żółtaczkę i, że jak zejdzie to potem się unormuje! Ja na to liczę cały czas
I nie martw się utuczymy te nasze Chuderlaki


Mela dziękuję za radę z butelką i odciąganym Trochę odciągam i Tz Małemu podaje...Mam nadzieje, że to przyniesie efekty

Karolajn motamy się na kieszonkę Za pierwszym razem miałam problem, żeby dobrze chustę naciągnąć przez co musiałam Młodemu trzymać główkę, a teraz już luz blus

Mam nadzieję że szybko uda nam się je utuczyc

Napisane przez Margosia__

A powiem wam jeszcze ciekawostkę o publicznej służbie zdrowia
Mamy przynieść zeszyt 16 kartkowy do naszej przychodni, żeby mogli wpisywać historię chorób, bo nfz im nie refunduje kartek

Hahaha

Napisane przez Neni1984

Dziewczyny karmiące a jak wygląda Wasza dieta?

ją jem bardzo restrykcyjne, że względu na to że mała jest wcześniakiem.

Napisane przez magdalennne

Położyłam się na chwilę i 3 godziny przespałam Dobrze, że mama mnie obudziła... Od 2 dni ciągle mi niedobrze... Chyba muszę słodycze wyeliminować z diety



Oby szybko poszło i Zuzia była już z wami



Słodziak z niego Wracaj w wolnych chwilach



Tak naprawdę już niedużo czasu zostało fajnie, że masz taki wybór w szpitalach



Ekspresowo poszło Helga wymiata



Wyczucie chwili... Kurcze to, że one są najmądrzejsze na świecie nie oznacza, że młoda mama musi od razu wszystko wiedzieć. Z resztą to chyba nie jest twoja wina, że podskoczyła... Opiernicz się takiej babie należy



Coś mi się wydaje, że niedługo tam wrócisz

jej nie chodziło o bilirubina, ale o wagę, która w tydzień wzrosła jedynie o 20 gram. Co nie zmienia faktu, że nie powinna dołować i tak już przerażona mamę .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Napisane przez sammi24

[B]:


Ja wróciłam z KTG - znowu zapisują mi się skurcze ale dzisiaj już je czułam dostałam zwolnienie do 6.08, ale ginka zapowiedziała, że jesli do 4.08 nic nie ruszy to mnie położy w szpitalu tego 4go pobrała materiał na paciora i za tydzień w środę mam KTG i wizytę - wtedy skierowanie do szpitala dostanę. Szyjka prawie zgładzona ale zamknięta. Ginka zapytana, czy jak by teraz ruszyło to będą mi wstrzymywać akcję, powiedziała, że stanowczo nie. To w przychodni przyszpitalnej, gdzie chcę rodzić w miejscu nr 2 (chyba).
Potem pojechałam taksówką spóźniona do kliniki, gdzie są full wypas warunki i można sobie rodzić za 3000 zł z gwarantowaną miejscówką, lub jesli się uda i będzie miejsce to na NFZ. Zaliczyłam wizytę kwalifikującą do porodu, lekarz po ponownym badaniu na fotelu stwierdził, że szyjka gotowa, główka odpowiednio ustawiona, wszystko elegancko do sn. I dostałam skierowanie do tej kliniki w razie porodu, jak się uda przyjąć będzie fajnie. No i zapisano mnie tam na KTG też.
Wróciłam do domu po całym dniu padnięta, z twardym brzuchem i mega bólem pleców.
Dziękuję

Napisane przez surka

Niestety Lilka ma bardzo wysoka bilirubina. Jesteśmy już w szpitalu.

Oczywiście bardzo sympatyczna pielęgniarka poinformowała mnie, że zagłodziłam swoje dziecko nie muszę pisać jak pozytywnie wpłynęło to na moja psychikę.


En i Anulka fajne opisy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co za babska chodzą po świecie 3maj sie kochana i nie dołuj,musi byc dobrze

Napisane przez karolajn1987

Chociaż i tak najwiecej mnie po 2 w nocy

Wiecie co? Kiedys sie zastanawiałam czy przewijak jest mi faktycznie potrzebny, ze moge przeciez na lozku to robic. I teraz ten przewijak to zbawienie u rodziców jak przewijam na lozku i kregoslup mi odpada

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Ja juz sobie zycia bez przewijaka nie wyobrazam! Jak go nie miałam to myslałam ze kręgol mi przy lozku odpadnie a teraz elegancko mam go,na swej wyskokosci i kosmetyki na komodzie itp. pod ręką cudna sprawa! Polecam

[yevele]

Napisane przez magdalennne

Położyłam się na chwilę i 3 godziny przespałam Dobrze, że mama mnie obudziła... Od 2 dni ciągle mi niedobrze... Chyba muszę słodycze wyeliminować z diety

kurcze mi też... myślisz że to od słodyczy?

[Samantha7]

Hej dziewczyny.

Podczytuje ile moge,ale nie wyrabiam. Mam dzis nieprzespana koszmarna noc. Wzięłam apap bo tak mnie boli krzyż i nogi wykręca jak na @ ze chyba zejde Do tego ciagle chce mi sie do wc na 2. Młody sie wygina i nie wiem swiruje golebia w brzuchu mi.
Nie chce dzis rodzic nie ma takiej obcji. Jutro to juz w ogóle nie chce bo nie cierpię 6tek.
Ale w panice z tego bólu to poszłam i sie wyszorowalam w wannie i nawet kape ogolilam na zero chyba ze stresu.

Nie moge czytać waszych opisów porodow bo zaczynam srac zarem, ze jak mi wody nie odejdą to nie będę wiedziec czy rodze i urodze sama w domu

En, Anulka - fajne porody mialyscie
En- super, ze wrocilas juz

Dotka, Dzoann-

Kalisto- trzymaj sie kochana. Jesteś wielka

Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny

[Agrafka86]

Właśnie wysłałam Tżta po kebaba. Stwierdził, że skoro ma mi język do doopy uciec to lepiej pojedzie. I czekam na jedzonko!