Piękne piersi, krągłe brzuchy- tak się czeka na maluchy! Mamy IX-X 2013, cz. XIII

[inwersja]

Napisane przez misia332

u mnie to wszystko jedno, jak mam ubrany stanik to mam w środku plamy. a i tak lepiej mi się chodzi bez stanika.

wszystkiego naj z okazji imienin

motyl dobrze, że z malutką wszystko ok.


U nas za niedługo się już zaczną porody.

to ja mam odwrotnie. jak siedzę bez to dla mnie mordęga, bo po dłuższym czasie ciężko mi i górne partie żeber mnie bolą

Napisane przez butterfly20

Wróciłam.

Wyniki na szczęście mam super, przeciwciała też ok

Pani dr pytała,czy już nam mówiła na 100% płeć. Ja jej mówię,że na 100% po urodzeniu, a ona na to,że ona widzi na 200% dziewczynkę, a jak będzie chłopiec to nam się dorzuci do wychowania za błąd
Strasznie się śmialiśmy, bo mała robiła rowerek, a potem sobie wkładała stópki i paluszki do buzi i mlaskała. W życiu nie słyszałam,żeby moja gin tak się śmiała I dobrze myślałam-mała się obróciła i już nie jest w poziomie tylko główką w dół
Nie dało się zrobić dokładnych pomiarów nóżek bo tak nimi wywijała, ale ma na pewno dłuuugie. Tylko brzuszek ma mały, chuda jest.Przez to,że dało się zmierzyć tylko te mniejsze części ciała wychodzi waga tylko 1435 g, ale to tak naprawdę pi razy drzwi.
Także Matal u mnie w 31 tc 1435 g

No i pani dr mówi,że absolutnie muszę mieć cc, data ustalona na 13.09.

gratulacje

pewnie nie jedna z nas będzie musiała mieć CC i jeszcze o tym nie wie nawet. także przynajmniej możesz się do tego przygotować psychicznie.

[matallewar]

MOTYL wagę dopisałam. Mi też ostatnio babka mówiła, ze na 200% dziewczynka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolson]

Napisane przez logoasia

pochwalę się, właśnie zrobiłam pierwsze zakupy do torby szpitalnej internetowa apteka gemini wymiata, ceny są super, zdecydowałam się odebrać towar w aptece niedaleko, wiec za przesyłkę nic
tak mnie natchnęło, że jednak może zdarzyć się wcześniejszy poród, więc chyba pora spakować

Napisane przez Figulina987

Z czystym sumieniem polecam -właśnie 5 min temu kurier przysłał mi od nich paczkę

Przekonałam si do tej apteki jak zobaczyłam różnicę w cenie Centrum Materna z DHA, które w normalne aptece kosztowało ok.47 PLN na 30 dni, a u nich ok 20. Podobnie z Mustelą podwójnie działającą - u nich ok. 70 PLN, a normalnie jakieś 130.Nie wiem skąd aż takie różnice w cenach. Sama zamówiłam w tej aptece dość sporo, bo:

- podkłady na łóżko z senni 90x60
- opatrunki po cc
- octenisept
- aspirator do noska Mrimer (czy jakoś tak)
- sól morską dla niemowląt do noska
- szampon mustela w piance dla juniora (koleżanka polecała, bo nie spływa na buźkę. choć kosztuje więcej - na bardzo długo wystarcza)
- oilatum do kąpieli dla juniora
- dla siebie właśnie witaminy i Mustelę na rozstępy
- sól fizjologiczną do przecierania oczek
- gaziki jałowe
- majtki poporodwe
- wkładki laktacyjne
- podkłady poporodowe Bella
- krem z molium dla młodego (ale tu dałam ciała, bo nie przeczytałam, że jest od 6-tego miesiąca... -na szczęście ma długi termin ważności)

i nie pamiętam co tam jeszcze, ale przysłali w ciągu 2 dni roboczych, super zapakowane i w gratisie dostałam torbę plażową i jakie próbki kosmetyków, bo zostawiłam u nich niezłą sumkę.. jakieś 600 PLN

Czyli moja psiapsióła miała rację.. cieszę się może ktoś jeszcze skorzysta, skorzystam i ja, a lista powyżej zacna tylko koszt łączny mniej

[Aaamelkaa]

ja tez bardzo sobie chwalę apteki internetowe, na ciąże i dla niemowlaka super sprawa, można sporo zaoszczędzić !
ja zamówiłam kilka opakowań witamin i musteli na początku ciąży , różnica w cenie duża w porównaniu z apteką stacjonarną

[Asika21]

Nie było mnie tutaj trochę, więc pewnie sporo z Was mnie nie kojarzy. Cóż zacznę od tego, że jestem już mamą 16 miesięcznej Zuzi Więcej o nas możecie poczytać na naszym blogu http://zuziulek.blogspot.com/
Tam również doczytacie zapewne, że jestem w 30 tygodniu ciąży i że od początku mam z nią nie lada problemy. Niedawno wróciłam ze szpitala, grozi mi poród przedwczesny, niestety na skutek stresu i gimnastyki przy mojej rozbieganej córce tak się właśnie stało, że teraz do porodu mam odpoczywać i się nie wysilać. Płakać się chce, gdy codziennie rano mąż wywozi moją Zuzię do rodzinki i wraca wieczorem po pracy... Tym samym możecie się domyślić, że mamy dla siebie tak niewiele czasu ... To tak po krótce o nas i co u nas...

[matallewar]

Napisane przez Asika21

Nie było mnie tutaj trochę, więc pewnie sporo z Was mnie nie kojarzy. Cóż zacznę od tego, że jestem już mamą 16 miesięcznej Zuzi Więcej o nas możecie poczytać na naszym blogu http://zuziulek.blogspot.com/
Tam również doczytacie zapewne, że jestem w 30 tygodniu ciąży i że od początku mam z nią nie lada problemy. Niedawno wróciłam ze szpitala, grozi mi poród przedwczesny, niestety na skutek stresu i gimnastyki przy mojej rozbieganej córce tak się właśnie stało, że teraz do porodu mam odpoczywać i się nie wysilać. Płakać się chce, gdy codziennie rano mąż wywozi moją Zuzię do rodzinki i wraca wieczorem po pracy... Tym samym możecie się domyślić, że mamy dla siebie tak niewiele czasu ... To tak po krótce o nas i co u nas...

Hej
Fajnie, że piszesz przerzuciłam Cię na listę z mamusiek zaginionych
Znacie płeć maluszka??

[kropla_deszczu]

Napisane przez aagula

A i jeszcze jedno... mój synek ma w końcu imię Tymon !!

śliczne imię

Napisane przez matallewar

Mój by tylko.spróbował tak powiedzieć wie, ze to mój wizaz i zawsze pyta, co u Was ciekawego

mój TŻ zawsze się pyta co tam dzisiaj ciekawego u moich kożelanek z forum

Napisane przez logoasia

u mnie chyba deprecha puka.. dzisiaj nawrzeszczałam na tż'ta, że w ogóle nie pyta mnie o zdanie, o to co ja czuję i myślę jak leżę taka bezużyteczna w domu. jak leżałam w szpitalu ominął mnie egzamin na specjalizacje i znowu ku*na muszę odłożyć to na przyszły rok. a on to skwitował tylko tym, ze za dużo się denerwuję i że nie myślę o dziecku i o tym, żeby wszystko było dobrze. paranoja

ja wczoraj miałam taki daremny dzień, jutro będzie lepiej :-* głowa do góry

Napisane przez ewacia85

ja mam wizytę w poniedziałek po 20 czyli wejde ok 21 bo ide bez kolejki bo nie było miejsca i tak mi położna kazała przyjść...i to jest dzien przed egzaminem na mianowanego i tez się stresuje zeby wszystko bylo ok i żeby się czasem nie okazało ze znowu szpital. Na dodatek koleżanka do mnie wczoraj dzwoniła i sie okazuje że wchodzę jako pierwsza...nie wiem cieszyc sie czy płakać

cieszyć się będzie dobrze trzymam

Napisane przez agusiamaskota

Miałam okropny sen dziś w nocy... Śniło mi się, że wołałam moją mamę i mówiłam jej, że boję się porodu Przebudziłam się bo ktoś schodził na dół po schodach - poszłam zobaczyć do pokoju rodziców, mama spała - pytam się jej "ktoś schodził?" poszła na dół i jak się okazało moje dwie siostry wróciły do domu o 2:30 w nocy totalnie pijane Położyłam się do łóżka i nagle dzwoni mi telefon - moja przyjaciółka - myślałam, że się pomyliła, po co dzwonić o takiej godzinie... Ale coś mi nie dawało spokoju, oddzwoniłam, ale numer był cały czas zajęty... Wiecie co się okazało dziś rano? Miała wypadek samochodowy Totalnie nie wiedziała do kogo ma dzwonić Auto skasowane, ona w gipsie Będę miała do końca życia o to wyrzuty sumienia Aaa i wczoraj w pracy siedziałam od 8:00-19:00.

nie masz o co mniec wyrzutów sumienia :-* ja mam zawsze telefon wyciszony na noc, i w takich sytuacjach nikt by sie do mnie nie dodzwonił, ale faktycznie dziwna noc miałas

Napisane przez nena_milka

Heeeej!!!!

melduję, że wróciłam z urlopu, było suuuuper wczoraj 8 godz w pociągu, jestem mega spuchnięta, nawet na twarzy ale dzisiaj odpoczywam tylko.
spędziliśmy 3 dni w mieście a 3 dni w chatce na szczycie góry, bez prądu i z wodą ze źródełka ale czaaad

fajnie, że urlop się udal tez bym chciała do takiej chatki

Napisane przez butterfly20

Ciągle mi się wchodzi na wątek listopadowych, mamy podobny tytuł

ja jak się zaloguję to włączam zaraz ustawienia konta i tam wyswietlają sie subskrypcje i z tego sobie wchodzę na wątek, nie na moje nerwy szukanie wątku gdzies wśród innych

[kropla_deszczu]

Figulina987 i Matall wiem, że u mnie w szpitalu żeby mieć ZZo to trzeba sie miesiąc wczesniej na jakieś konsultacje zgłosić i kosztuje to 50 zł, może robią wtedy też jakies badania jutro będę dzwonić do szpitala, umawiac się na oglądanie porodówki to popytam dokładnie jak to wygląda

Ladan w mojej mądrej książce piszą, że biegunka czasem przed porodem występuje. Ale piszą również, że jęeśli zdarzają sie 3-4 razy dziennie to należy skonsultowac sie z lekarzem

vea lepiej iść prywatnie do lekarza, niż czekac aż tam się coś więcej zepsuje

Inwersja - kurcze ja to bym się normlanie gina spytała co mi wolno, a co nie z tym krążkiem, przeciez jakoś funkcjonowac musisz 1oo lat z okazji imienin :-*

jo-asiek witaj my gdyby był syn, też chcielismy Szymona ale będzie Alicja o fajna waga tej córy od szwagierki i gratki dla niej. I dzieki za filmik, obejrzę na pewno

snow white ja też juz powoli zbieram graty do torby

rubinka za 8 miesiąc

angelikada ja tak mam już dawno, wszystko mnie ciągnie i boli jak się mam przewrócić z boku na bok...ale to normalne jest

agusiamaskota skąd Ty jesteś, już kiedyś pytałam, ale mi nie odpowiedziałaś bo widzę, że w Pyskowicach będziesz rodzić...

Asiek84 Hubert to bardzo ładne imię

niebede moja mała ma codziennie czkawkę srednio 3-4 razy....i od kilku dni szleje w brzuchu tak, że się czasem wytrzymac nie da ale kocham to

bojatoja masakra w dzisiejszych czasach to nie można nikomu ufac i po 5 razy sprawdzac, czy aby na pewno cos mozna wziąć...szczególnie w ciaży

Aaamelkaa za nowe tyg i za udaną wizytę, choć faktycznie bardzo szybką

matall czyli jednak TŻ czeka szpital współczuję i mam nadzieję, że nie zostaniesz sama z tym wszystkim...

motyl cieszę się , że udana wizyta i że to 200% dziewuszka

Asika21 witaj a jak teraz z ciążą? nic się z dzieciem nie dzieje mam nadzieję?

[butterfly20]

Napisane przez rubinka25

Właśnie sobie uświadomiłam, że wczoraj zaczęliśmy 8 miesiąc!!!

Jejku jak ten czas leci!!!

Brawo!!

Napisane przez Larysa88

hej
witam w nowym wątku, nadrabiam jeszcze stary i czytałam że pisałyście wieczorem o tych zastrzykach z immunoglobuliny płatnych które się robi do czy w 28tygodniu. To nie jest żadne wyłudzanie pieniędzy, to jest niby jak trafienie 6 w lotka, że dojdzie do krwawienia wewnątrzmacicznego w 3 trymestrze, ale zdarzyć się może. Mój gin teraz pacjentki do tego namawia bo ostatnio miał taką którą od razu z jego gabinetu wywieźli do kliniki gdzieś tam nie wiem i on mówił, że wtedy to dopiero są i koszty i nerwy. Aha i późneij oczywiście bardzo ciężko o kolejne dziecko.
Także teacherka będziesz spokojniejsza że to wzięłaś a po porodzie jak się okaże że mała ma grupę krwi taty to znów dostaniesz ale to już za darmo

Kurczaczki ale z drugiej strony dlaczego tak wcześnie ten zastrzyk?Oni podobno po porodzie też nie dają zawsze tylko wtedy, kiedy dziecko ma inną grupę krwi niż mama?

Napisane przez matallewar

A tż dostał skierowanie do szpitala i tyle się dowiedział... Nie wiadomo, na kiedy, bo musi przyjechać rano i się dowiedzieć, kiedy mogą go przyjąć
Błagam, tylko nie na wrzesień, nie znów to samo

Ojeju i co?Jakaś operacja?Po co ten szpital?Trzymam kciuki kochana, żeby nie we wrześniu.

Napisane przez Figulina987

Z czystym sumieniem polecam -właśnie 5 min temu kurier przysłał mi od nich paczkę

Przekonałam si do tej apteki jak zobaczyłam różnicę w cenie Centrum Materna z DHA, które w normalne aptece kosztowało ok.47 PLN na 30 dni, a u nich ok 20. Podobnie z Mustelą podwójnie działającą - u nich ok. 70 PLN, a normalnie jakieś 130.Nie wiem skąd aż takie różnice w cenach. Sama zamówiłam w tej aptece dość sporo, bo:

- podkłady na łóżko z senni 90x60
- opatrunki po cc
- octenisept
- aspirator do noska Mrimer (czy jakoś tak)
- sól morską dla niemowląt do noska
- szampon mustela w piance dla juniora (koleżanka polecała, bo nie spływa na buźkę. choć kosztuje więcej - na bardzo długo wystarcza)
- oilatum do kąpieli dla juniora
- dla siebie właśnie witaminy i Mustelę na rozstępy
- sól fizjologiczną do przecierania oczek
- gaziki jałowe
- majtki poporodwe
- wkładki laktacyjne
- podkłady poporodowe Bella
- krem z molium dla młodego (ale tu dałam ciała, bo nie przeczytałam, że jest od 6-tego miesiąca... -na szczęście ma długi termin ważności)

i nie pamiętam co tam jeszcze, ale przysłali w ciągu 2 dni roboczych, super zapakowane i w gratisie dostałam torbę plażową i jakie próbki kosmetyków, bo zostawiłam u nich niezłą sumkę.. jakieś 600 PLN

Co to są te opatrunki po cc?


Inwersja wiesz co, z jednej strony fajnie, z innej nie. Na pewno udręką jest kiedy męczysz się tyle godzin,żeby urodzić sn a w końcu biorą Cię na cc. Z drugiej strony przynajmniej wszystko dzieje się szybko, nie masz czasu się przerazić,że będą Cię ciąć.

A ja już sobie wyobrażam co będę czuła 12.09 jak będę w szpitalu na wszystkich badaniach i będę czekała na to cięcie. Milion myśli, panika...


Moja gin powiedziała,że wszystkie badania do zzo zrobią mi właśnie przed cc. Jak jest planowane to można na spokojnie, a jak cc wychodzi w trakcie porodu to podobno też pobierają i szybciutko mają wyniki.


Co do moich problemów z nr 2 to nie mam się co przejmować, mam wziąć węgiel-prawdopodobnie to związane z moją wcześniejszą infekcją, organizm się oczyszcza. Ale co do Ladan to mówiła,
że na IP (jak są skurcze, wymioty i jeszcze biegunka).Wiadomo co z nią??

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Dziewczyny kij z tą płcią, martwię się tą wagą Chociaż widzę,że chłopaki Kaśki i Angelka też tyle miały w 31 tc. No ale jest też dużo większych dzieci.

[Figulina987]

Napisane przez bojatoja

Mojej siostrze jakieś 3 tygodnie temu wbił się kleszcz w okolicy biodra. Znajoma pielęgniarka wyciągnęła go i było ok. Ale kilka dni temu wyszło jej w tej okolicy dość duże zaczerwienienie (i w sumie to nie wiadomo dokladnie czy po tym kleszczu czy może coś ją ugryzło). Ale, że nie schodziło jej to, to stwierdziliśmy że trzeba jechać do doktora. Nie napisałam, że ona też w ciąży (termin na październik ), więc tym bardziej. Pojechała wczoraj wieczorem na całodobówkę do szpitala. Był doktor, popytał w którym jest tygodniu ciąży i takie pierdoły i przepisał jej antybiotyk.
Ale, że wczoraj jej ginka przyjmuje wieczorem moja siostra pojechała też do niej, skonsultować się. Przyjęła ją bez kolejki i powiedziała, żeby nie zażywała tego antybiotyku który przepisali jej w szpitalu, ona przepisała jej inny i dała skierowanie do szpitala w Krakowie na zakaźny. Moja siostra miała dać swojej gince co jej tam powiedzieli. Ale, że siostra dzwoniła do tego szpitala z rana czy ją przyjmą i tam w szpitalu powiedzieli, że dzisiaj raczej nie to nie pojechała.
Napisała do ginki smsa że nie była tym szpitalu. Ginka do niej oddzwoniła i powiedziała, że ten antybiotyk który przepisał jej wczoraj ten doktor w szpitalu nie może być absolutnie stosowany w ciąży. Gdyby zaczęła go brać dziecko urodziłoby się chore, miałoby nierozwinięte kości i takie rzeczy
Jestem w szoku bo gdyby nie pojechała do swojej ginki to pewnie zaczęłaby brac ten antybiotyk.
Kurde i nie wiadomo co przepisuje Ci doktor, a niby się mu ufa

i jak tu zaufać lekarzom??????????!!!!!!! !

Napisane przez matallewar

A tż dostał skierowanie do szpitala i tyle się dowiedział... Nie wiadomo, na kiedy, bo musi przyjechać rano i się dowiedzieć, kiedy mogą go przyjąć
Błagam, tylko nie na wrzesień, nie znów to samo

trzymam za Was mocno kciuki

Napisane przez Snow_White1

To skurcze Braxtona-Hicksa, macica "ćwiczy" przed porodem. Dopóki nie ma ich za dużo (8-10 dziennie) i nie bolą, to nie ma raczej powodu do zmartwień Chociaż ja zaliczyłam szpital w maju z przedwczesnymi skurczami (bolesnymi) i biorę fenoterol, który przeciwdziała (kilka innych dziewczyn też to bierze).
A torbę pakuję, bo wyznaję zasadę "przezorny - zawsze ubezpieczony" poza tym, jesteśmy w trakcie przeprowadzki i obawiam się, że jak to zostawię na potem, to w końcu nie zdążę ze wszystkim

Ja na skurcze nic nie dostałam, ale też nie powiem, żebym je bardzo często miała. Zazwyczaj czuję takie twardnienie przy jakimś wysiłku fizycznym typu odkurzani, czy dłuższy spacer. Ale porozmawiam o tym w pt.

A co do pakowania to wiem wiem tylko to już tak blisko, a ja nie wiem czy na matkę się nadaję

Ladan jak u Ciebie? Dodzwoniłaś się o gin????

Inwersja - wszystkiego naj z okazji imienin

[Asika21]

Napisane przez matallewar

Hej
Fajnie, że piszesz przerzuciłam Cię na listę z mamusiek zaginionych
Znacie płeć maluszka??

Najpierw miał być chłopak, ale chyba siusiorek mu odleciał i będzie dziewuszka Lenka

[Snow_White1]

Asik - u mnie też pojawiło się takie zagrożenie już w 23tc, byłam w szpitalu, dostałam leki, które jak na razie działają a Ty coś bierzesz?

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Ojeju i co?Jakaś operacja?Po co ten szpital?Trzymam kciuki kochana, żeby nie we wrześniu.

Co do moich problemów z nr 2 to nie mam się co przejmować, mam wziąć węgiel-prawdopodobnie to związane z moją wcześniejszą infekcją, organizm się oczyszcza. Ale co do Ladan to mówiła,
że na IP (jak są skurcze, wymioty i jeszcze biegunka).Wiadomo co z nią??

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Dziewczyny kij z tą płcią, martwię się tą wagą Chociaż widzę,że chłopaki Kaśki i Angelka też tyle miały w 31 tc. No ale jest też dużo większych dzieci.

Bo ma kamienie na nerkach czy w woreczku żółciowym i chcą go ciąć

ladan nic nie pisała

Ale co z tą wagą??
Spójrz na 1 stronę... Dziewczyny też miały po 1400 g w 31 tc, o co chodzi z tym??
Norma jest od 1189 g do 2392 g

[Snow_White1]

Hmmm...ladan się nie odezwała, mam nadzieję, że nic jej się nie stało w związku z tą biegunką.

[Aaamelkaa]

Motyl nie martw się wagą, po pierwsze to jest takie plus minus a po drugie luknij na pierwsza stronę Miko Kaśki też tyle, Synuś Your Angel tak samo,więc nie ma się co martwić

[matallewar]

Napisane przez Asika21

Najpierw miał być chłopak, ale chyba siusiorek mu odleciał i będzie dziewuszka Lenka

To mogę wpisać Lenę?

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Bo ma kamienie na nerkach czy w woreczku żółciowym i chcą go ciąć

ladan nic nie pisała

Ale co z tą wagą??
Spójrz na 1 stronę... Dziewczyny też miały po 1400 g w 31 tc, o co chodzi z tym??
Norma jest od 1189 g do 2392 g

Tak, już spojrzałam
A ty dawno nie miałaś podawanej wagi?

Ups to pewnie w woreczku. Kamienie z nerek jeszcze mogą schodzić,ale jak są w woreczku to tylko operacja. Moja mama tak miała A muszą go pilnie operować czy to może poczekać?A on odczuwa jakiś ból, dyskomfort?

[Figulina987]

Motyl, opatrunki to takie duże plastry 20x10 cm, które później na ranę się przykleja, żeby nie drażnić bielizną, czy spodniami. Kupiłam 5 szt bo chyba po 7 dniach ściągają szwy a potem rana już prawe zagojona.

Tak z doświadczenia z operacji sprzed dwóch lat. Podobnie octenisept - też się przydaje do dbania o ranę (nie tylko dla dziecia).

i gratki za wizytę

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Tak, już spojrzałam
A ty dawno nie miałaś podawanej wagi?

Ups to pewnie w woreczku. Kamienie z nerek jeszcze mogą schodzić,ale jak są w woreczku to tylko operacja. Moja mama tak miała A muszą go pilnie operować czy to może poczekać?A on odczuwa jakiś ból, dyskomfort?

No od 22 tc nie, ale za 10 dni mam usg, to będę wiedzieć

Właśnie ja nie wiem, nie wiem, czy on wie, ale nic go nie boli... Tylko w badaniach mu wyszło, że trzeba do szpitala z tym

[Asika21]

Dziewczynki na razie czekam na wizytę 24 lipca i zobaczymy co tam z dzidzią, ze szpitala wypuścili mnie z anemią, ale w ogólnym stanie dobrym i dostałam tam zastrzyki sterydowe na rozwinięcie płuc dziecka. W domu zażywam luteinę i jakieś leki na ciśnienie plus żelazo i witaminki... Miewam czasem lekkie bóle, ale to normalne w tym miesiącu, jednak czuję się w tej ciąży dużo gorzej niż w poprzedniej... Niby mniej przytyłam a tak mi ciężko...

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez matallewar

To mogę wpisać Lenę?

Wpisuj Lenka, oby tylko mąż decyzji nie zmienił co do imienia Bo ciągle chodzi i wymyśla nowe A jak będzie chłopulek to napewno Filip i nie ma odwrotu

[butterfly20]

Napisane przez Aaamelkaa

Motyl nie martw się wagą, po pierwsze to jest takie plus minus a po drugie luknij na pierwsza stronę Miko Kaśki też tyle, Synuś Your Angel tak samo,więc nie ma się co martwić

Wiem, już popatrzyłam Będę się mniej przejmować.

Ja jestem przeczulona przez przypadek tej mojej koleżanki-jej córcia urodziła się ważąc 1600 g. pod koniec 8 miesiąca ciąży! Czekali i czekali,ale nie przybierała, więc było cc.
Teraz malutka ma 5 miesięcy i waży jakieś 5 kg, więc dalej niezbyt dużo. Taka jest malusia

Także naprawdę najważniejsze,żeby zdrowe było. Aczkolwiek nie powiem-słodka ta moja córcia w brzuszku i jej wygibasy Kocham ją tak bardzo,że jak o tym myślę to mam łzy w oczach.

[Aaamelkaa]

Napisane przez Asika21

Dziewczynki na razie czekam na wizytę 24 lipca i zobaczymy co tam z dzidzią, ze szpitala wypuścili mnie z anemią, ale w ogólnym stanie dobrym i dostałam tam zastrzyki sterydowe na rozwinięcie płuc dziecka. W domu zażywam luteinę i jakieś leki na ciśnienie plus żelazo i witaminki... Miewam czasem lekkie bóle, ale to normalne w tym miesiącu, jednak czuję się w tej ciąży dużo gorzej niż w poprzedniej... Niby mniej przytyłam a tak mi ciężko...

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------


Wpisuj Lenka, oby tylko mąż decyzji nie zmienił co do imienia Bo ciągle chodzi i wymyśla nowe A jak będzie chłopulek to napewno Filip i nie ma odwrotu

trzymajcie się dzielnie, dużo wypoczywaj

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

ja za niecałe 2 tygodnie mam III USG, mega sie tym jaram , pooglądam sobie Syncia Mąż też będzie ,umówiłam wizytę po niego , razem będziemy podziwaić Michasia zastanawiam sie czy brać nagranie z ostatniego tzn USG połówkowego nagrania nie jestem zadowolona,Mały się chował, lepsze wyszło nagranie USG z 12 tygodnia

[butterfly20]

Napisane przez Figulina987

Motyl, opatrunki to takie duże plastry 20x10 cm, które później na ranę się przykleja, żeby nie drażnić bielizną, czy spodniami. Kupiłam 5 szt bo chyba po 7 dniach ściągają szwy a potem rana już prawe zagojona.

Tak z doświadczenia z operacji sprzed dwóch lat. Podobnie octenisept - też się przydaje do dbania o ranę (nie tylko dla dziecia).

i gratki za wizytę

Dzięki,bardzo pomocna informacja

Napisane przez matallewar

No od 22 tc nie, ale za 10 dni mam usg, to będę wiedzieć

Właśnie ja nie wiem, nie wiem, czy on wie, ale nic go nie boli... Tylko w badaniach mu wyszło, że trzeba do szpitala z tym

Biedak

[matallewar]

Napisane przez Asika21

Dziewczynki na razie czekam na wizytę 24 lipca i zobaczymy co tam z dzidzią, ze szpitala wypuścili mnie z anemią, ale w ogólnym stanie dobrym i dostałam tam zastrzyki sterydowe na rozwinięcie płuc dziecka. W domu zażywam luteinę i jakieś leki na ciśnienie plus żelazo i witaminki... Miewam czasem lekkie bóle, ale to normalne w tym miesiącu, jednak czuję się w tej ciąży dużo gorzej niż w poprzedniej... Niby mniej przytyłam a tak mi ciężko...

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------


Wpisuj Lenka, oby tylko mąż decyzji nie zmienił co do imienia Bo ciągle chodzi i wymyśla nowe A jak będzie chłopulek to napewno Filip i nie ma odwrotu

Z tego, co zauważyłam, to ta druga ciąża zawsze jest cięższa
Byle do szczęśliwego rozwiązania

Wpisuję

[Aaamelkaa]

Napisane przez matallewar

No od 22 tc nie, ale za 10 dni mam usg, to będę wiedzieć

Właśnie ja nie wiem, nie wiem, czy on wie, ale nic go nie boli... Tylko w badaniach mu wyszło, że trzeba do szpitala z tym

trzymam za TŻ
moja mam też to miała, później trzeba trzymać się diety

[kaska87]

Napisane przez matallewar

A tż dostał skierowanie do szpitala i tyle się dowiedział... Nie wiadomo, na kiedy, bo musi przyjechać rano i się dowiedzieć, kiedy mogą go przyjąć
Błagam, tylko nie na wrzesień, nie znów to samo

przykro mi, oby szybko go wyleczyli

Napisane przez butterfly20

Tylko brzuszek ma mały, chuda jest.Przez to,że dało się zmierzyć tylko te mniejsze części ciała wychodzi waga tylko 1435 g, ale to tak naprawdę pi razy drzwi.
Także Matal u mnie w 31 tc 1435 g

No i pani dr mówi,że absolutnie muszę mieć cc, data ustalona na 13.09.

nie martw się, mój ważył jeszcze troszkę mniej, a wszystko jest ok, lekarz powiedział, że po prostu drobny, tylko pyzy ma
i dobrze, że data ustalona

Napisane przez kropla_deszczu

ja jak się zaloguję to włączam zaraz ustawienia konta i tam wyswietlają sie subskrypcje i z tego sobie wchodzę na wątek, nie na moje nerwy szukanie wątku gdzies wśród innych

ja też z ustawień wchodzę i mam tylko wątki, które czytam

Napisane przez Asika21

Najpierw miał być chłopak, ale chyba siusiorek mu odleciał i będzie dziewuszka Lenka

śliczne imie

Napisane przez Aaamelkaa

Motyl nie martw się wagą, po pierwsze to jest takie plus minus a po drugie luknij na pierwsza stronę Miko Kaśki też tyle, Synuś Your Angel tak samo,więc nie ma się co martwić

[karolson]

Mamuski a macie jakies przepisy na ciasto z czerwona porzeczka? Najlepiej bez miksera ( bo sie popsul i niemoge sie zdecydowac jaki chce niwt)

[Aaamelkaa]

Motyl fajną masz datę 13.09.2013

[SAMBAdiJANEIRO]

Rany jak sie dzis kijowo czuje....caly dzien przelezalam slaba jak 5 zl...oby jutro bylo lepiej bo musze do gina jechac, do tego sama a mam ponad 40 km w jedna strone ehhhhh


a co nasza Ladan pojechala na IP? Nie nadrabialam bo dzis nie bylam w stanie siedziec na kompie

[butterfly20]

Napisane przez Aaamelkaa

Motyl fajną masz datę 13.09.2013

13 w piątek. Z Madziuchną i Katarzyną, ciekawe kto jeszcze dołączy?