Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 19!

[mela1234]

Napisane przez enlevee

Powiedział żeby robić masaże ewentualnie i nic o kropelkach nie mówił, ale kupiłam te co są polecane w Twoich notatkach- delicol, dilecol? Od pierwszego dnia zycia..Jakoś tak.. Dałam mu próbie dzisiaj zobaczymy czy to rzeczywiście kolki czy wrzeszczy bo po prostu wrzeszczy i już

Kupiłam wczoraj gazetę Twoje dziecko i tam jest napisane, że kolki najwcześniej pojawiają sie po 3 tyg życia. Poza tym jest tam fajnie opisany i pokazany masaż brzuszka.

Napisane przez Oliath

A sie pozale przd snem...
Podla jestem, ale nie daje rady juz.

Nie jesteś podła. Może zrób tak jak dziewczyny radzą, kupcie jakiś specyfik na tą chorobę i jej zaproponuj żeby używała.
Współczuję ci z całego serca bo ja wrażliwa i by mnie mdliło.

Napisane przez czerwony_balonik

Pytanie do mam rozpakowanych-czy dostałyście w zaleceniach ze szpitala lub u pediatry zrobienie usg bioderek w 6tygodniu życia maleństwa? Zastanawiam się,czy każde dziecko ma to badanie robione?

Usg bioderek to standard więc się nie martw. Najwyżej będziesz musiała szeroko pieluchować dziecko.
A co do wizyt u pediatry, to nie ma tak, że na pierwszą wizytę pediatra przychodzi do domu? U mnie tak było te 5 lat temu i zastanawiam się czy się zmieniło czy nadal tak jest. Zapomniałam zapytać naszego jak byłam w pon.


Jestem po śniadanku. Jest u nas 9 letni Kuba więc Małgosia od rana zajęta. Szybko zjedli śniadanie i już na dwór od razu. Teraz Małgoś zarządziła mycie zębów, a Kuba nie ma wyjścia poddaje się temu.
Wczoraj mój starszy brat dzwonił, że na 15 w sob organizuje grilla u taty bo jego 13 letni syn ma urodziny. Jak dotrzymam to jedziemy będzie wesoło i smacznie, jak zwykle. Zresztą stamtąd mam o całe 10 km bliżej do szpitala niż z domu

Co do wczorajszej wizyty (bo chyba wam nie pisałam). Weszłam z pacjentką zapytać czy mnie przyjmie bo nie czuję ruchów to kazał od razu położyć mi się na leżance pod ktg i położna mi Ktg podłączyła, a on w tym czasie zajął się tamtą pacjentką. Jak ona wyszła to wparowała moja koleżanka z firmy farmaceutycznej, a on na nią, że nie ma teraz czasu bo ważna sprawa tutaj itd. Ale ja powiedziałam, że ta dziewczyna to jak siostra i niech zostanie. Ona zrobiła swoją "wizytę" służbową, ja zostałam zbadana. W trakcie badania lekarz mnie pyta gdzie rodzę, ja mu mówię, że w Pabianicach, a ten do mnie "głupia, nie lubię cię" z uśmiechem. Więc ja do mojej koleżanki "Asia słyszysz jak mnie pan dr traktuje? Jesteś moim świadkiem!" i w sumie cała wizyta była jak zwykle w żartach i Asia była zdziwiona, że on na wizytach tez taki luzak. Myślała, że on tylko przy firmie taki wyluzowany.
W każdym razie jestem gotowa, wszystko mam tam jak wieloródka przygotowane i tylko czekać. Planowaną wizytę mam na czwartek, ale wg niego nie przyjdę. Poza tym kazał sobie wysłać smsa jak się mała urodzi. Powiedziałam, że napiszę mu "love cię do bólu, ale w czw mnie nie będzie"
W każdym razie po porodzie muszę do niego iść bo mam nadżerkę i będzie musiał mi ją wyleczyć.

[Neni1984]

Hejj
Witam się w TP nr I

Napisane przez czerwony_balonik

Tak pomyślałam,że ja też mogę sypnąć kilkoma radami,może którejś z was się przydadzą

No więc zaczynając od pupki-na pupę i dość silne odparzenia polecam Linomag i przemycie wacikami nasączonymi w nadmanganianie potasu- w roztworze zrobionym z jednego kryształku na szklankę przegotowanej wody. Gabi nabawiła się odparzeń jeszcze jak byłyśmy w szpitalu,mimo że stosowałam od samego początku maść Mustela Bebe przeciw odparzeniom Na rumień noworodkowy pomaga nam kąpanie w krochmalu, po 3 kąpielach mała już prawie wcale nie ma rumienia,czasem tylko z jedna czy dwie plamki malutkie gdzieś na nóźce czy rączce. Do wybudzania w celu nakarmienia skuteczna okazać się może pieluszka/chusteczka nasączona wodą-dotykanie nią twarzy dziecka wybudza je. Coś jeszcze miałam napisać,ale nie mogę sobie przypomnieć

Bardzo fajne porady

Napisane przez enlevee

My dzisiaj jedziemy do USC z Tztem także tez może mnie trochę nie być.
Życzę miłego dnia wszystkim i rozwijających się akcji pogodowych

No ok.... Dziękujemy?

Napisane przez sammi24

1)Wczoraj się nie zadobranockowałam, bo świętowaliśmy intensywnie z Tż jego imieniny

2)Nam jakoś udawało się co roku wyjeżdżać nad morze z grupą znajomych na tydzień. I dzisiaj wyjeżdżają do Władysławowa, bez nas Tż tydzień temu powiedział im, że życzy im udanego urlopu, choć tak naprawdę ma nadzieję, że będzie taki sobie ale ja wiem, że będzie gorszy, bo tam gdzie mój Tż, tam jest prawdziwa zabawa

3)Neni, ja też poproszę o notatki, maila wyślę na priv

1)Eno, eno

2)Co do pogrubionego -

3)No i maila nie dostałam A później dąsy będą

Napisane przez Margosia__

Miłego dnia Dziewczynki, Brzuszki i Dzieciaczki
Po drodze będziemy trzymać kciuki dla potrzebujących i bić brawa za nowe tygodnie

A jak będziesz wózek w takim razie prowadzić?

Brawa za bioderka

Napisane przez Rockyyy

Siemka z rana


Kobity ale jestem happy.Tesc przywiozł wozek....
BEBETTO SOLARIS czerwony z czarnym
Tz w szoku ze jego rodzice kupili taki fajny sprzęcior,nie spodziewalismy sie a oni juz nam powoli wkręcali ze jakis tam kupili.....no i pisałam jakie emocje mną tagrały.
Wozek jest superancki Jestem mega zadowolona i dumna z tesciow Nie nadają na mojej fali ale sa naprawde w porządku i duzo nam pomogli....

Ale super Noo postarali się teście

[mela1234]

A myślałyście już o antykoncepcji po? Ja po Małgosi stosowałam przez rok tabletki (Azalia chyba) a potem odpuściłam bo połączyłam ją z moimi bólami głowy. Teraz nie chcę tabletek, ale nie wiem co w zamian. Przed ciążą odkąd rzuciłam tabletki nie zabezpieczaliśmy się w ogóle, po prostu uważaliśmy. Ale w momencie wpadki nie byłoby tragedii, ale teraz już wystarczy. Na trzecie dziecko nas nie stać.

[aremalgos]

Napisane przez mela1234

A myślałyście już o antykoncepcji po? Ja po Małgosi stosowałam przez rok tabletki (Azalia chyba) a potem odpuściłam bo połączyłam ją z moimi bólami głowy. Teraz nie chcę tabletek, ale nie wiem co w zamian. Przed ciążą odkąd rzuciłam tabletki nie zabezpieczaliśmy się w ogóle, po prostu uważaliśmy. Ale w momencie wpadki nie byłoby tragedii, ale teraz już wystarczy. Na trzecie dziecko nas nie stać.

ja myślałam i zastanawiam się nad spiralą

[Neni1984]

Napisane przez skylie

Domcia- i jak? Urodziłaś
Ja jeszcze nie, ba nawet ta noc była rewelacyjna! Nic a nic mnie brzuch nie bolała przy przekręcaniu się na boki I w taki sposób witam się dzisiaj w 42tc

Wybaczcie że się nie odnoszę do postów. Nadrobię później. Teraz lecę zawieść Wojtka do przedszkola i na KTG do szpitala

Napisane przez skylie

Schudlam 1kg

Będzie porodzik

Napisane przez fiazo

Dzień dobry.ja juz po sniadanku.wielu rzeczy nie lubie ale w szpitalu zjadam wszystko zeby pokarm byl.czekam teraz na obchód z nadzieja na wypis

Napisane przez rasha90

Dzień dobry w ten piękny dzionek
z sukcesów dnia wczorajszego - zamówione łóżeczko i materac, teraz niech szybko przychodzi bo chcę się napatrzeć
a z tych smutniejszych - kuzynka też w ciąży, termin mamy praktycznie ten sam, tylko ona w 3 ciąży, wylądowała w szpitalu z zapaleniem nerek i antybiotykiem, może już do końca będą ją trzymać... dołóżcie trochę swoich magicznych kciuków żeby jeszcze do domu wróciła

[shestiger]

Napisane przez mela1234

A myślałyście już o antykoncepcji po? Ja po Małgosi stosowałam przez rok tabletki (Azalia chyba) a potem odpuściłam bo połączyłam ją z moimi bólami głowy. Teraz nie chcę tabletek, ale nie wiem co w zamian. Przed ciążą odkąd rzuciłam tabletki nie zabezpieczaliśmy się w ogóle, po prostu uważaliśmy. Ale w momencie wpadki nie byłoby tragedii, ale teraz już wystarczy. Na trzecie dziecko nas nie stać.

Ja będę zakładać spiralke a do tego czasu gumki po prostu.

[tweedledee]

Mam info od Roxi (która na razie jest w terenie):

Była u lekarza, szyjka zgładzona, rozwarcie na 1cm. Lekarz stwierdził, że skoro to jej druga ciąża, a Norbert zaczął się wykluwać w 38tc, to trzeba być w stałej gotowości, bo poród może się zacząć lada chwila i do planowanej cesarki na pewno nie dociągnie
Także i Roxi wciska się w kolejkę

[Cieplusia]

Napisane przez Neni1984

Będzie porodzik

A to utrata wagi jest jakąś oznaką porodu???
Niezorientowana jestem przepraszam

A tak w ogóle to Witam wszystkie mamusie w ten piękny słoneczny poranek

[tweedledee]

Napisane przez mela1234

A myślałyście już o antykoncepcji po? Ja po Małgosi stosowałam przez rok tabletki (Azalia chyba) a potem odpuściłam bo połączyłam ją z moimi bólami głowy. Teraz nie chcę tabletek, ale nie wiem co w zamian. Przed ciążą odkąd rzuciłam tabletki nie zabezpieczaliśmy się w ogóle, po prostu uważaliśmy. Ale w momencie wpadki nie byłoby tragedii, ale teraz już wystarczy. Na trzecie dziecko nas nie stać.

Ja poważnie nad tym główkuję od dłuższego czasu... Hormonów na 100% nie będę mogła brać przez te swoje problemy z krążeniem, a chciałabym zrobić wszystko, co możliwe, żeby następnego dzieciaczka już nie było. Prezerwatywie chyba bym nie zaufała (a poza tym nie lubię).

Skończy się tak, że zostanie mi szklanka wody zamiast

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez Cieplusia

A to utrata wagi jest jakąś oznaką porodu???
Niezorientowana jestem przepraszam

A tak w ogóle to Witam wszystkie mamusie w ten piękny słoneczny poranek

U nas ostatnio wszystko jest oznaką porodu

U mnie nie jest piękny, bo duszny I w ogóle dla mnie słoneczny wcale nie oznacza piękny Wolałabym szarówę i to najlepiej taką po deszczu, żeby fajne powietrze było

[Cieplusia]

Napisane przez tweedledee

U nas ostatnio wszystko jest oznaką porodu

U mnie nie jest piękny, bo duszny I w ogóle dla mnie słoneczny wcale nie oznacza piękny Wolałabym szarówę i to najlepiej taką po deszczu, żeby fajne powietrze było

Hehe u mnie tak samo. Jakoś tak mi się napisało. Może jak będę stwarzać pozory że jest pięknie to zacznę w to wierzyć

[Neni1984]

Napisane przez EVAgwiazdka

zdjecie z awatorka 5 lat temu było robione miałam blond a teraz moje naturalne zbieram sie do szpitala jade na 9 jak wroce to dam znac jak bylo i porobie potem zdjecia bo dopiero kupilismy aparat pozdrawiam trzymajcie sie mysle ze jak do wt nie urodze to wywołaja mi troche sie boje ale ciesze sie ze juz bedzie maly na swiecie papa

Napisane przez lachryma

Witam się w 41 tygodniu, dziś mój dzień

powiem Wam, że te okłady z samca jakieś przereklamowane są. my wczoraj po dłuższej przerwie poprzytulaliśmy się i zero, cisza w eterze

Neni, jak nocka? czekasz na mnie czy coś się ruszyło?

Eee to szkoda, że nic Cię nie bierze.
U mnie też cisza w eterze, a nocka całkiem ok. Tylko ręka mi strasznie zdrętwiała

Napisane przez aremalgos

Plan na dziś:
skakać, skakać, skakać, aż urodzę ale jestem zdesperowana

Lece ponadrabiać miłego dnia

Dobry plan

Napisane przez mela1234

Co do wczorajszej wizyty (bo chyba wam nie pisałam). Weszłam z pacjentką zapytać czy mnie przyjmie bo nie czuję ruchów to kazał od razu położyć mi się na leżance pod ktg i położna mi Ktg podłączyła, a on w tym czasie zajął się tamtą pacjentką. Jak ona wyszła to wparowała moja koleżanka z firmy farmaceutycznej, a on na nią, że nie ma teraz czasu bo ważna sprawa tutaj itd. Ale ja powiedziałam, że ta dziewczyna to jak siostra i niech zostanie. Ona zrobiła swoją "wizytę" służbową, ja zostałam zbadana. W trakcie badania lekarz mnie pyta gdzie rodzę, ja mu mówię, że w Pabianicach, a ten do mnie "głupia, nie lubię cię" z uśmiechem. Więc ja do mojej koleżanki "Asia słyszysz jak mnie pan dr traktuje? Jesteś moim świadkiem!" i w sumie cała wizyta była jak zwykle w żartach i Asia była zdziwiona, że on na wizytach tez taki luzak. Myślała, że on tylko przy firmie taki wyluzowany.
W każdym razie jestem gotowa, wszystko mam tam jak wieloródka przygotowane i tylko czekać. Planowaną wizytę mam na czwartek, ale wg niego nie przyjdę. Poza tym kazał sobie wysłać smsa jak się mała urodzi. Powiedziałam, że napiszę mu "love cię do bólu, ale w czw mnie nie będzie"
W każdym razie po porodzie muszę do niego iść bo mam nadżerkę i będzie musiał mi ją wyleczyć.

Fajny doktorek

Napisane przez mela1234

A myślałyście już o antykoncepcji po? Ja po Małgosi stosowałam przez rok tabletki (Azalia chyba) a potem odpuściłam bo połączyłam ją z moimi bólami głowy. Teraz nie chcę tabletek, ale nie wiem co w zamian. Przed ciążą odkąd rzuciłam tabletki nie zabezpieczaliśmy się w ogóle, po prostu uważaliśmy. Ale w momencie wpadki nie byłoby tragedii, ale teraz już wystarczy. Na trzecie dziecko nas nie stać.

Jeszcze za dużo na ten temat nie myślałam
Kiedyś brałam tabletki Novynette, ale moje libido wynosiło po nich zero...
Ostatnie 3 lata używaliśmy gumek, ale ew. wpadka nie byłaby problemem.
Nie wiem, nie wiem ...

Napisane przez tweedledee

Mam info od Roxi (która na razie jest w terenie):

Była u lekarza, szyjka zgładzona, rozwarcie na 1cm. Lekarz stwierdził, że skoro to jej druga ciąża, a Norbert zaczął się wykluwać w 38tc, to trzeba być w stałej gotowości, bo poród może się zacząć lada chwila i do planowanej cesarki na pewno nie dociągnie
Także i Roxi wciska się w kolejkę

No jak musi-niech się wciska

Napisane przez Cieplusia

A to utrata wagi jest jakąś oznaką porodu???
Niezorientowana jestem przepraszam

A tak w ogóle to Witam wszystkie mamusie w ten piękny słoneczny poranek

http://canpolbabies.com/pl/porady/po...others/16/1465

[fiazo]

Ide do domu dostane zastrzyki ktore sama bede musiala robic,antybiotyk i skierowanie do poradni od watroby przez cholestaze

[aremalgos]

Napisane przez fiazo

Ide do domu dostane zastrzyki ktore sama bede musiala robic,antybiotyk i skierowanie do poradni od watroby przez cholestaze

brawo

[Anulka_p]

Napisane przez fiazo

Domi na laktacje w szpitalu kaza przystawiac do piersi a jak mlody sie buntuje to wtedy butel.juz mi cos zaczyna sie pojawiac

oby się rozkręciło

Napisane przez roxi1980

Info od Ita:

" leze w izolatce juz na glukozie mlode ma bardzo wysokie tentno a ja temperature na razie zostaje w szpitalu. Temp. 39,2"

trzymajcie się dzielnie.

Napisane przez czerwony_balonik

Pytanie do mam rozpakowanych-czy dostałyście w zaleceniach ze szpitala lub u pediatry zrobienie usg bioderek w 6tygodniu życia maleństwa? Zastanawiam się,czy każde dziecko ma to badanie robione?

to rutynowe badanie też mamy się zgłosić w 6 tyg.

Napisane przez Rockyyy

Siemka z rana


Kobity ale jestem happy.Tesc przywiozł wozek....
BEBETTO SOLARIS czerwony z czarnym

Margoś- napisz proszę o tej poprawie dostawiania do piersi. co wcześniej robiłaś nie tak, a teraz lepiej i Piotruś przybiera?

[Neni1984]

Napisane przez fiazo

Ide do domu dostane zastrzyki ktore sama bede musiala robic,antybiotyk i skierowanie do poradni od watroby przez cholestaze

W końcu

[lachryma]

Napisane przez fiazo

Ide do domu dostane zastrzyki ktore sama bede musiala robic,antybiotyk i skierowanie do poradni od watroby przez cholestaze

wreszcie

[Anulka_p]

Fiazo-

[lachryma]

zostajemy przy starym tytule? niedługo koniec wątku

jeśli chodzi o anty, to mamy spory dylemat. tabletki odpadają, bo fatalnie się po nich czuję i libido sięga zera. spirala jakoś mnie odstrasza. wcześniej były gumki+ uważanie ale braliśmy pod uwagę dziecko, teraz sprawa wygląda troszkę inaczej... nie wiem kurcze

[surka]

Napisane przez roxi1980

Info od Ita:

" leze w izolatce juz na glukozie mlode ma bardzo wysokie tentno a ja temperature na razie zostaje w szpitalu. Temp. 39,2"

Dobrze, że jesteś pod kontrolą, trzymam za was

Napisane przez tweedledee

Mi też, aż mi się na nich rozstępy porobiły Masaaaa

En jak możesz pisać o desperadosie? Ja włąśnie wypiłam szklankę maślanki straciatella i myślałam, że to rozpusta
i dla Bezika za dobrą wizytę

surka słodziutka ta Twoja Lila, nawet jako taki robaczek


Ogłaszam wszem i wobec, że się dzisiaj wszędzie skosiłam
Wysmarowałam się clotrimazolum, zobaczymy co nam tu Neni poleciła Oczywiście wspomniałam o moich planach tżtowi... teraz jeszcze kuszę go pozycją na matkę polkę, czyli siedzę z cycami na wierzchu, wysmarowanymi Maltanem zobaczymy czy zrobi z tych informacji użytek, póki co bardziej zajmuje go gra

Hahaha, oklaski za depilację.

Napisane przez enlevee

Ita trzymam mocno żeby się polepszylo, musi !

Sorry dziewczyny z tym desperadosem, ze Wam smaka narobilam.. Już nie będę Was kusić desperadosem bo właśnie ciągnę warke radler ale to koniec bo już wiecej na stanie nie mam

neni odnośnie bujaczka nie odpowiem bo tz wyniósł opakowanie jest taki granatowy z palakiem i kocykiem i ma pieski, kotki i kaczuszki na tym siedzisku

A, chciałam tylko nieśmiało powiedzieć, ze mam już 10kg na minusie od porodu jeszcze tylko jakieś 8/9 :/

Wykapalismy małego, tz go nakarmil (swoją droga mój młody jest tak lapczywy, ze głowa mała ), oddałam do butli kropli na kolki, może akurat pomogą a teraz mały leży i ma czkawką, chyba 10 dzisiaj już

Jutro tez pracowity dzień bo jedziemy do USC rejestrować małego, a z tej wsi to niezła wyprawa

gratulacje szybkiego spadku masy.

Napisane przez enlevee

Mój syn zachowuje się jak stary chłop

Głośno beka, jeszcze głośniej puszcza baki, Rzygnie mu się czasem
Pełna kulturka

Hahaha

Napisane przez roxi1980

postanowiłam jednak nie czuć się gorsza i bardziej zachwaszczona niż Ty i się wygoliłam : Nie powiem, chyba ze 40 minut mi zeszło, ale udało się, jestem z siebie dumna!!! :

Napisane przez idzia111

juz wszystkie dolegliwosci ciazowe

P.S. nogi mam spuchniete w łydkach

mi też puchły w łydkach, a nie w kostkach

Napisane przez czerwony_balonik

Tak pomyślałam,że ja też mogę sypnąć kilkoma radami,może którejś z was się przydadzą

No więc zaczynając od pupki-na pupę i dość silne odparzenia polecam Linomag i przemycie wacikami nasączonymi w nadmanganianie potasu- w roztworze zrobionym z jednego kryształku na szklankę przegotowanej wody. Gabi nabawiła się odparzeń jeszcze jak byłyśmy w szpitalu,mimo że stosowałam od samego początku maść Mustela Bebe przeciw odparzeniom Na rumień noworodkowy pomaga nam kąpanie w krochmalu, po 3 kąpielach mała już prawie wcale nie ma rumienia,czasem tylko z jedna czy dwie plamki malutkie gdzieś na nóźce czy rączce. Do wybudzania w celu nakarmienia skuteczna okazać się może pieluszka/chusteczka nasączona wodą-dotykanie nią twarzy dziecka wybudza je. Coś jeszcze miałam napisać,ale nie mogę sobie przypomnieć

Pytanie do mam rozpakowanych-czy dostałyście w zaleceniach ze szpitala lub u pediatry zrobienie usg bioderek w 6tygodniu życia maleństwa? Zastanawiam się,czy każde dziecko ma to badanie robione?

Kurcze mi nic o tym nie mówili, ale jak wszystkie chodzą, to ją też pójdę

Napisane przez Rockyyy

Siemka z rana


Kobity ale jestem happy.Tesc przywiozł wozek....
BEBETTO SOLARIS czerwony z czarnym
Tz w szoku ze jego rodzice kupili taki fajny sprzęcior,nie spodziewalismy sie a oni juz nam powoli wkręcali ze jakis tam kupili.....no i pisałam jakie emocje mną tagrały.
Wozek jest superancki Jestem mega zadowolona i dumna z tesciow Nie nadają na mojej fali ale sa naprawde w porządku i duzo nam pomogli....


Moje dziecko spi,Tz pojechał do pracy ,tesc zalatwiac swoje sprawy i mam chwilke luzu

A tak się martwiłaś a trafili w twój gust

Napisane przez rasha90

Dzień dobry w ten piękny dzionek
z sukcesów dnia wczorajszego - zamówione łóżeczko i materac, teraz niech szybko przychodzi bo chcę się napatrzeć
a z tych smutniejszych - kuzynka też w ciąży, termin mamy praktycznie ten sam, tylko ona w 3 ciąży, wylądowała w szpitalu z zapaleniem nerek i antybiotykiem, może już do końca będą ją trzymać... dołóżcie trochę swoich magicznych kciuków żeby jeszcze do domu wróciła:

dla kuzynki.

Napisane przez skylie

Schudlam 1kg

no to szykuje się porodzik

Napisane przez EVAgwiazdka

zdjecie z awatorka 5 lat temu było robione miałam blond a teraz moje naturalne zbieram sie do szpitala jade na 9 jak wroce to dam znac jak bylo i porobie potem zdjecia bo dopiero kupilismy aparat pozdrawiam trzymajcie sie mysle ze jak do wt nie urodze to wywołaja mi troche sie boje ale ciesze sie ze juz bedzie maly na swiecie papa

za samoistnie rozkręcenie porodu

Napisane przez mela1234

Kupiłam wczoraj gazetę Twoje dziecko i tam jest napisane, że kolki najwcześniej pojawiają sie po 3 tyg życia. Poza tym jest tam fajnie opisany i pokazany masaż brzuszka.




Nie jesteś podła. Może zrób tak jak dziewczyny radzą, kupcie jakiś specyfik na tą chorobę i jej zaproponuj żeby używała.
Współczuję ci z całego serca bo ja wrażliwa i by mnie mdliło.


Usg bioderek to standard więc się nie martw. Najwyżej będziesz musiała szeroko pieluchować dziecko.
A co do wizyt u pediatry, to nie ma tak, że na pierwszą wizytę pediatra przychodzi do domu? U mnie tak było te 5 lat temu i zastanawiam się czy się zmieniło czy nadal tak jest. Zapomniałam zapytać naszego jak byłam w pon.


Jestem po śniadanku. Jest u nas 9 letni Kuba więc Małgosia od rana zajęta. Szybko zjedli śniadanie i już na dwór od razu. Teraz Małgoś zarządziła mycie zębów, a Kuba nie ma wyjścia poddaje się temu.
Wczoraj mój starszy brat dzwonił, że na 15 w sob organizuje grilla u taty bo jego 13 letni syn ma urodziny. Jak dotrzymam to jedziemy będzie wesoło i smacznie, jak zwykle. Zresztą stamtąd mam o całe 10 km bliżej do szpitala niż z domu

Co do wczorajszej wizyty (bo chyba wam nie pisałam). Weszłam z pacjentką zapytać czy mnie przyjmie bo nie czuję ruchów to kazał od razu położyć mi się na leżance pod ktg i położna mi Ktg podłączyła, a on w tym czasie zajął się tamtą pacjentką. Jak ona wyszła to wparowała moja koleżanka z firmy farmaceutycznej, a on na nią, że nie ma teraz czasu bo ważna sprawa tutaj itd. Ale ja powiedziałam, że ta dziewczyna to jak siostra i niech zostanie. Ona zrobiła swoją "wizytę" służbową, ja zostałam zbadana. W trakcie badania lekarz mnie pyta gdzie rodzę, ja mu mówię, że w Pabianicach, a ten do mnie "głupia, nie lubię cię" z uśmiechem. Więc ja do mojej koleżanki "Asia słyszysz jak mnie pan dr traktuje? Jesteś moim świadkiem!" i w sumie cała wizyta była jak zwykle w żartach i Asia była zdziwiona, że on na wizytach tez taki luzak. Myślała, że on tylko przy firmie taki wyluzowany.
W każdym razie jestem gotowa, wszystko mam tam jak wieloródka przygotowane i tylko czekać. Planowaną wizytę mam na czwartek, ale wg niego nie przyjdę. Poza tym kazał sobie wysłać smsa jak się mała urodzi. Powiedziałam, że napiszę mu "love cię do bólu, ale w czw mnie nie
W każdym razie po porodzie muszę do niego iść bo mam nadżerkę i będzie musiał mi ją wyleczyć.

Do mnie miał przyjść pediatra do 14 doby życia dziecka, ale byłyśmy pierwsze u lekarza.

za wizytę

za wizyty i wszystko co ich wymaga oraz za tc.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez fiazo

Ide do domu dostane zastrzyki ktore sama bede musiala robic,antybiotyk i skierowanie do poradni od watroby przez cholestaze

Super

A jeśli chodzi o antykoncepcję to ją tabletek nie chce brać, prezerwatyw nie lubie, ale kolejnego dziecka też póki co nie chce Myślę o spirali, ale chciałbym porozmawiać o tym jeszcze z ginem
Wysłane z apliksuperacji mobilnej Wizaz Forum.

[fiazo]

Strasznie sie ciesze.tylko nie wiem o ktorej wypis.i tak tz bedzie po 14.przy pierwszej chwili opisze wam moja historie szpitalna

[dzoan]

Cześć Dziewczynki
Dopadłam w końcu mojego męża wczoraj.. ale jakoś tak strasznie niezdarnie to szło, że miałam ochotę zrezygnować.. jednak wizja leżakowania w szpitalu mnie przekonała Niestety jak na razie okłady nic nie dały, tylko może trochę brzuch się spinał w nocy, ale skurczyków jako takich nie było..także lachrymia zgadzam się, że to przereklamowane

Napisane przez kiss12550

oj tam pewnie by Ci nie przeszkadzało jakby taki został

tylko siara później z takim w ludzi wyjść

Napisane przez Oliath

A sie pozale przd snem... tak bardzo mam dosc nieswiezego zapachu i lusek tesciowej wszedzie, ze jeszcze tydzien i szlag mnie trafi na amen chodze i sprzatam toto zewszad, zamiatam, zmywam, nawet deske w toalecie myje 10 x dziennie dzis juz nie wytrzymalam i najdelikatniej jak mozna poprosilam, zeby te deske choc po sobie omiotla po skorzystaniu, bo przeciez Lala do toalety nie chce przez to wejsc co rano czyham do skutku az wstanie, zey lozko poscielic osobiscie i przecieradlo wytrzepac, bo przeciez tam sa tony lusek - zbieram delikatnie za rogi i won do wanny, a potem splukac, a tak najchetniej to bym prala te posciel codzien... u nas jest goraco i duszno teraz, kazdy chodzi mokry, a tesciowa od niedzieli w tej samej bluzce, spodnicy i rajstopach (!!), dobrzxe ze choc bielizne zmienia . Jak rano siedzac w kuchni slysze odglos drapania po suchej skorze, chce mi sie wyyyyyc. Milion forteli wynajduje, zeby Lili nie nosila i nie calowala, glownie z powodu tego zapachu. Nie ze smrod, ale same wiecie jak moze waniac ktos kto przy dobrych wiatrach jedynie sie podmywa, i to przy takich temperaturach jak teraz
Bosz, brzydzi mnie to przeokropnie, chyba wolalabym chamska zolze za tesciowa, byle czysta i pachnaca, niz zlota kobiete, jaka jest moja tesciowa, ale nieswieza i nieleczona
Podla jestem, ale nie daje rady juz.

Łoj..po Twoim opisie wierzę jakie to straszne i no mówiąc wprost obrzydliwe. Właśnie też sobie pomyślałam co na to Twój mąż..on pewnie tego tak nie odczuwa, bo pracuje..ale kurcze Ty jesteś z tym sama. Tweed dobrze napisała, że może byście jej kupili jakąś sprawdzoną maść/krem..że niby podsłyszałaś gdzieś/coś, że na podobne problemy pomogła. Mojego męża brat też od lat ma łuszczycę, tyle że on jako młody chłopak jeszcze bardzo się przejął i leczył, na jakimś naświetlaniu nawet był w klinice we Wrocławiu, maści stosuje.. i łuszczyca nie postępuje.. ładnie to już wygląda...a nie sądz by to wszystko kosztowało go majątek, bo on jeszcze do niedawna był wielkim imprezowiczem i co zarobił, to wydał na dyskoteki, ciuchy, wyjazdy, paliwo.. ale na leczenie trochę grosza wynalazł.
Cierpliwości Ci życzę jeszcze trochę i wizyta teściowej się skończy ..

Napisane przez Rockyyy

Siemka z rana


Kobity ale jestem happy.Tesc przywiozł wozek....
BEBETTO SOLARIS czerwony z czarnym
Tz w szoku ze jego rodzice kupili taki fajny sprzęcior,nie spodziewalismy sie a oni juz nam powoli wkręcali ze jakis tam kupili.....no i pisałam jakie emocje mną tagrały.
Wozek jest superancki Jestem mega zadowolona i dumna z tesciow Nie nadają na mojej fali ale sa naprawde w porządku i duzo nam pomogli....


Moje dziecko spi,Tz pojechał do pracy ,tesc zalatwiac swoje sprawy i mam chwilke luzu

no super a więc jednak trafili w Wasz gust..

Napisane przez skylie

Domcia- i jak? Urodziłaś
Ja jeszcze nie, ba nawet ta noc była rewelacyjna! Nic a nic mnie brzuch nie bolała przy przekręcaniu się na boki I w taki sposób witam się dzisiaj w 42tc

ło matko..niech to ktg zakwalifikuje Cię od razu do szpitala ze skurczami ile jeszcze będziesz w tym dwupaku chodzić..nie wygłupiaj się..wiem, że tu fajnie, ale wiesz..do dzieła!

Napisane przez rasha90

Dzień dobry w ten piękny dzionek
z sukcesów dnia wczorajszego - zamówione łóżeczko i materac, teraz niech szybko przychodzi bo chcę się napatrzeć
a z tych smutniejszych - kuzynka też w ciąży, termin mamy praktycznie ten sam, tylko ona w 3 ciąży, wylądowała w szpitalu z zapaleniem nerek i antybiotykiem, może już do końca będą ją trzymać... dołóżcie trochę swoich magicznych kciuków żeby jeszcze do domu wróciła

zaciskam mocno za kuzynkę

Napisane przez mela1234

A myślałyście już o antykoncepcji po? Ja po Małgosi stosowałam przez rok tabletki (Azalia chyba) a potem odpuściłam bo połączyłam ją z moimi bólami głowy. Teraz nie chcę tabletek, ale nie wiem co w zamian. Przed ciążą odkąd rzuciłam tabletki nie zabezpieczaliśmy się w ogóle, po prostu uważaliśmy. Ale w momencie wpadki nie byłoby tragedii, ale teraz już wystarczy. Na trzecie dziecko nas nie stać.

Ja nie myślałam, za to mój mąż tak.. przy ostatnim ktg z 5 min. oglądał plakat o wkładkach domacicznych sugerując, że może po ciąży coś takiego? ja do niego 'chcesz mnie zaklajstrować na amen?'

Napisane przez tweedledee

Mam info od Roxi (która na razie jest w terenie):

Była u lekarza, szyjka zgładzona, rozwarcie na 1cm. Lekarz stwierdził, że skoro to jej druga ciąża, a Norbert zaczął się wykluwać w 38tc, to trzeba być w stałej gotowości, bo poród może się zacząć lada chwila i do planowanej cesarki na pewno nie dociągnie
Także i Roxi wciska się w kolejkę

ja nie wiem, ze tutaj żadne kolejki nie obowiązują
Roxi

Napisane przez fiazo

Ide do domu dostane zastrzyki ktore sama bede musiala robic,antybiotyk i skierowanie do poradni od watroby przez cholestaze

no nareszcie.. Twoja radość musi być nie do opisania.. super!

Nie zacytowało wszystkiego i nie wiem co której chciałam napisać

To śniadanko teraz może czas zjeść

[lachryma]

Napisane przez dzoan

Dopadłam w końcu mojego męża wczoraj.. ale jakoś tak strasznie niezdarnie to szło, że miałam ochotę zrezygnować.. jednak wizja leżakowania w szpitalu mnie przekonała Niestety jak na razie okłady nic nie dały, tylko może trochę brzuch się spinał w nocy, ale skurczyków jako takich nie było..także lachrymia zgadzam się, że to przereklamowane

u mnie to samo... nie ma to jak seksik dla wyższej idei i celu

[fiazo]

Znikam sie ogarniac troche.pewnie juz napisze w nastepnej czesci.pozdrawiamy z piotrusiem

[idzia111]

Dzien dobry,


skylie porodzik sie szykuje

ita ciekawe czy juz urodziłaś? Myślę, że tak, a jeśli nie to zaraz to nastąpi


za nowe tygodnie,

Ja nie wiem co sie dzieje ale juz ledwo żyję ... Matko jedyna z jednej strony chce doczekac do 30, żeby mój gin robił mi cc, ale z drugiej, ja już na serio ledwo żyje ...

Nie spie juz tydzien czasu po nocach, mam luźne dwójeczki od kilku dni.

[jakierka]

Kejt, ja na zdjeciu nie rozpoznalam co jest czym, ale skoro mowisz, ze sa jajka, to serdecznie gratuluje

Surka, sliczny swietlik

Oliath, ja nie wiem co bym zrobila odnosnie tesciowej. Z jednej strony zwariowalabym, bo takie objawy mnie zwyczajnie brzydza i nie wiem co bym zrobila majac takiego domownika i to jeszcze przy dzieciach. Z drugiej strony, ta kobieta jest juz pewnie w podeszlym wieku i ma jakies swoje przyzwyczajenia i nie wiem czy aluzje do niej dotra, a czy mocno i wprost powiedziane slowa jej nie obraza. Moze rzeczywiscie kupcie jej jakis balsam aby korzystala z niego jak Was odwiedza?? Nie wiem i serdecznie Ci wspolczuje

Margos, za bioderka

Rocky, no widzisz, a tak sie balas o ten wozek dla tesciow Dawaj foty ze spaceru

Fiazo, super, ze wychodzisz

Elaine, aby Igorek przybieral wiecej, ale i tak fajnie, ze sie stara i cos tam ciumka

Rasha, za lozeczko, tez czekamy na zdjecia :P I dla kuzynki, oby wszystko bylo dobrze!

Sammi, my przeprowadzamy sie zdecydowanie 28.07, do tego czasu musimy skonczyc lazienke, wc i korytarz. Najpierw zamieszkamy w jednym pokoju i powoli zaczniemy remontowac salon i pokoik dla Edzia, podejrzewam, ze to juz bedzie po porodzie

Mela, my pewnie na poczatku zastosujemy prezerwatywy, potem zaczne sprawdzac temperature i sluz; tabletki sa pewne, ale ja juz nie chcialabym do nich powracac


Witam sie o poranku

Cala noc lazilam do wc, Edziu robi sie coraz ciezzy i ledwie podnosze brzuch i wlasne d.upsko z lozka Wczoraj sprawdzilam termometrem pokojowym temperature i o 24.00 bylo 27C, o 4.00 nad ranem 24,5C Jestem ciekawa jaka temperatura bedzie dzis w najwiekszym upale, bo dzien zapowiada sie znow cieply.

Zycze wszystkim milego dnia, dla potrzebujacych i rodzacych (przeterminowane dziewczyny, nie ociagac sie! ) i dla nowych tygodni.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Wychodzimy!!!
Czekam na wypisy na obu pietrach, potem robimy niespodzianke Ignackowi i odbieram go z przedszkola i do DOMU !!!!

[lachryma]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;41863149]Wychodzimy!!!
Czekam na wypisy na obu pietrach, potem robimy niespodzianke Ignackowi i odbieram go z przedszkola i do DOMU !!!![/QUOTE]
suuper wiadomość

[mela1234]

Fiazo, Teso super wieści

Czy wasz czop też był brunatny? Się zastanawiam czy wszystko ok bo taki właśnie mam.

[iwona335]

dziewczyny pomocy!!!!

do jutra mam oddac podanie o macierzynskie, prosze dajcie mi gotowaca ale razem z iloscią tygodni itd bo ja sie w tym pogubiłam. chce mieć ten roczny macierzyski ile to tygodni??? no nie wiem od 11.07
najlepiej jakbysie mi to wyslaly na prywatna wiadomosc bo nie wiem czy zdaze nadrobic