Pierwszy uśmiech, duża kupa - nasze dzieci wyszły z brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.1

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

chodzą z wózkami po plażu

tak i powiem więcej, znajomi bardzo polecali namioty dla dzieci. podobno sporo noworodkow się obecnie wakacjuje

http://allegro.pl/namiot-plazowy-dla...405276267.html
http://allegro.pl/namiot-plazowy-sam...400742856.html

Napisane przez XxXJuSstiii

dokładnie, ja elastyczną sprzedałam za stówkę

niezla z Ciebie bizneswoman masz nowa tkana w cenie używanej!

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Nasza 20 minut gra, też jest opcja, że bez melodii no i albo wszystkie melodie jedna po drugiej grają albo ta, którą sobie wybieram i super bo zwierzaki robią obroty tyle, że ta nie jest przenośna

Załącznik 5334282

Tez mamy te karuzelke i u nas sie sprawdza w 100%, Nelcia tak sie do niej przyzwyczaila, ze zawsze przy niej usypia zapomnialam dodac, moj tz tez

[Veronic]

Napisane przez pawie_oczko

Tez mamy te karuzelke i u nas sie sprawdza w 100%, Nelcia tak sie do niej przyzwyczaila, ze zawsze przy niej usypia zapomnialam dodac, moj tz tez

Wasze dzieci karuzelka usypia, a mojego wręcz przeciwnie- dla Wojtusia to jest "aktywność"
- jak już ma dosyć to głośno protestuje ,żeby mu ją wyłączyć, jeszcze nigdy przy niej nie zasnął i raczej się na to nie zapowiada
no chyba,ze przy włączonej samej muzyczce- odgłosy lasu albo szum morza

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

dobraa lecę spać dobrej nocy

[JennyAniolek]

Napisane przez banka26

Super

Też się cieszę Mam nadzieję, że jutro uda nam się odebrać

Napisane przez banka26

Pizaza mniamm

Piekarnik przetestowany, pizza wyszła super

Napisane przez pawie_oczko

Jenny- za mieszkanko, fajnie ze juz sie uporaliscie, a tak z ciekawosci to gdzie kupowaliscie te drzwi do pokoi?

Drzwi kupiliśmy w Castoramie

Napisane przez pawie_oczko

Nie wiem czy sie uda zalaczyc foto

Ahojjjj ciotki

Jaka śliczna Nelka

---
Goście pojechali, W. ładnie śpi już 30 min; a ja dalej próbuję uporządkować wory z ubraniami W. ma więcej ubranek niż ja i mąż

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

no tak ale te wózki, które Ty masz są zabudowane i na zimę by się chyba nadały? a to, że bąble będą dreptać nie znaczy, że nie potrzeba już wózka

nadalyby się, ale chcemy je oddac żeby nie zniszczyć za bardzo wcale nie chciałam ich pozyczac :P rodzina się zaoferowala, a teraz tz jeczy, bo każdy z tych wozkow czyms nas wkurza chcemy wybrać cos co nam się podoba i odpowiada...i nie obawiać się, ze cos komus zniszczymy.

Napisane przez XxXJuSstiii

u mnie znów każdy bardzo szybko przechodzi na lekką spacerówkę ale nie typową parasolkę, która wygląda jak dla lalek

a lekka spacerówka to mclaren albo graco? bo w nich z kolei zima to chyba tez niewypal. planujesz wozic młodego teraz w gondoli, od jesieni w tej ciężkiej spacerówce, a na wiosne kupic jakas lzejsza? bo ja już glupieje! dzisiaj mnie tz pytal na ile nam ta spacerówka będzie potrzebna i kiedy trzeba będzie kupic "lekka spacerowke", hehe. a jak mu jeszcze powiedziałam o parasolce to chyba wymiekl i modli się żeby Nela zaczela chodzic

Napisane przez XxXJuSstiii

a co do spacerówki Mury to wg mnie dość słabo zabudowana jeśli myśleć o zimie

mnie nie podoba się spiwor...ktoś kiepsko to wymyslil ale zabudowana jest calkiem niezle
http://www.maxicosi.pl/pl-pl//-/medi...te&h=233&w=374

http://rottondo.rb.pl/mirela/MURA%20...20SLICE/09.jpg

[Ashyshqa]

Napisane przez Magiusa

Ten otulacz jest naprawde niezły. Dziś mój TŻ mówi,nie owijaj bo jest w tym cały gorący...uhm...nie owinęłam i przez 1,5h cię co chwila wybudzał, więc poszłam po otulacz i śpi.
A film Harveya Karpa jest genialny....tylko chyba już dla mniejszych dzieci, choć będę starała się pewne rzeczy robić.

Musze Wam powiedzieć, że chyba zaliczyliśmy dziś pierwszy świadomy uśmiech. Nie jestem do końca pewna, bo uśmiech był inny niż wszystkie, pełną gębą i z oczkami jak gwiazdki, ale zrobił to 2x pod rząd, a później już do końca dnia ani razu mimo, że gadałam do niego z uśmiechem blisko twarzy....więc nie jestem pewna, ale to chyba tak jest, że jak się raz uśmiechnie świadomie to nie będzie cały czas

Acha i odłożyliśmy Sab Simplex a dajemy 5 kropel biogai i 5 kropel dicofloru i mam wrażenie, że bardziej mu to służy. Co prawda o 5 rano nadal się budzi i męczy go brzuszek, ale podczas dnia było pod tym względem pięknie i kupek sporo, dodam, że kupek wyglądających prawidłowo. Jak następne dni będą wyglądały tak samo to już Sabu nie użyję

Zobaczysz, jeszcze.sie rozkreci.z usmiechami. Od jakiegos tygodnis.moje dziecko.w czasie aktywnosci.nic innego nie robi.tylko.szczerzy dziasla zrobila sie taka rozesmiana I rozgadana, ze szok. Niech.juz jej tak zostanie bo fajnie nam sie czas spedza na tych pogawedkach

Veronic, dla Sofii karuzela to tez mega.aktywnosc! Nie ma.mowy o.spaniu jak jej cos lata nad glowa. Jak sie kreci.to ona.cala.tez chodzi a jak ma.dosc to reaguje tak jak Wojtus

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja ostatnio na chwilę musiałam zablokować przednie koła (przejeżdżaliśmy przez meeega kałużę tzn, puszczaliśmy sam wózek ) i chwilę tak jechałam - porażka!! NIGDY w życiu bym się nie zdecydowała na 4 duże, nieskrętne koła toż to cały wózek trzeba podnosić a mojego Jedo jednym palcem

ja tez. wozek fajny, ale nikt nie chce go prowadzicchyba zostane producentem wozkow i stworze jakiś model idealny

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez puchatkowa

Dziewczyny tego odczynu po szczepionce na gruźlicę ze szpitala nie moczyć, nie ruszać, czekać aż samo pęknie tak?

ze szpitala zapamietalam nie przejmować sie, nie dotykać, nie wyciskac moczenie wypadlo mi z glowy przy kapieli wcale na to nie uważam...
pytałam ostatnio pediatrę, bo odczyn zrobil się wypukly i z białym czopem jak pryszcz. stwierdził, ze wcale nie jest brzydkie i ze nie musze się przejmować. nawet do 4 miesiąca to może tak sobie pekac i znow się pojawiać.

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez banka26

Ja z graco bylam zadowola bardZo , byl lekki mlodemu bylo wygodnie i zakupy bylo gfzie wsadzic a parasolke mialam w bagazniku jak gdzies do galeri jechalam albo pozniej do zoo gdzie duzo sie chodzilo ale jak w niej zasna to tragedia

i kusi mnie graco! ale zima nie dam rady przejechać po nieodśnieżonych chodnikach. jeden graco stoi u siostry i tez mogę go sobie wypozyczyc... na pewno będziemy go brali pod uwagę myslac o lekkiej spacerówce, hehe.

a tak w ogole to podoba nam się quinny http://allegro.pl/3w1-quinny-maxi-co...390385815.html gdyby nie ZIMA (i cena) to mogłybyśmy się z corka lansować

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ----------

Napisane przez komiksowa

Kurcze u Małego nie było żadnego odczynu, a jakieś 2,5 tygodnia zrobił mu się na ramieniu bąbel - myślałam, że to ugryzienie komara, ale strasznie się paskudzi i wgląda jak mega pryszcz. To możliwe, żeby to był ten odczyn i wyszedł po 3 tygodniach od szczepienia?????

myślisz jak ja! pisałam tu na forum, ze nasz odczyn najpierw był ugryzienem komara, a później pryszczem hehe. to na pewno odczyn i on wlasnie pojawia się dopiero po jakims czasie...zniknąć może nawet w 4 miesiącu.

Napisane przez komiksowa

Polecam Wam to ciasto:
http://www.malacukierenka.pl/czekola...-wisniami.html
Ja zrobiłam z 4 małych jajek i 80 g mąki, dodałam jeszcze łyżeczkę sody, a na wierzch oprócz wiśni pokruszone 60 g gorzkiej czekolady (resztki jakieś). Jest bardzo proste i pyszne

malej nic nie bylo po murzynku, wiec wyprobujemy! dzięki

TESTOWALA KTORAS PIELUSZKI PAMPERS SLEEP&PLAY? znajoma poleca - podobno pachna rumiankiem i sa cieniutkie i mięciutkie...

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez ankaaa206

to nie dobrze, jak nie było bąbla to trzeba powtórzyć szczepienie

yyy poważnie? kazde dziecko musi mieć odczyn?

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez pawie_oczko

Nie wiem czy sie uda zalaczyc foto

Ahojjjj ciotki

cudna lalunia z tej Twojej Nelci! i jak się slicznie uśmiecha

[diabli]

mój suwak sam się naprawil NELUSIA KONCZY 2 MIESIACE!!!
o 17:38 na swiat przyszla mala istotka - lepszej mogłam sobie wymarzyć.

i az chce się napisac: ja uwielbiam ja, ona tu jest i non stop smieje się do mnie, ale i do obiektywu!

(tak wiem, miało nie być rozu )

[vil84]

Ja Mlodego do lozeczka a ten szczesliwy ze nowy dzien gada i sie cieszy od 15 min.... no coz ;p nie dam sie, spimy dalej chociaz z dwie godzinki. Od prawie tygodnia mamy tylko jedna nocna pobudke kolo 4-5, oby tak zostalo!
Zdjecia oblukam potem na kompie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez diabli

mój suwak sam się naprawil NELUSIA KONCZY 2 MIESIACE!!!
o 17:38 na swiat przyszla mala istotka - lepszej mogłam sobie wymarzyć.

i az chce się napisac: ja uwielbiam ja, ona tu jest i non stop smieje się do mnie, ale i do obiektywu!

(tak wiem, miało nie być rozu )

Nelcia boska w tej opasce cudo

Napisane przez diabli

ja tez. wozek fajny, ale nikt nie chce go prowadzicchyba zostane producentem wozkow i stworze jakiś model idealny

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------



ze szpitala zapamietalam nie przejmować sie, nie dotykać, nie wyciskac moczenie wypadlo mi z glowy przy kapieli wcale na to nie uważam...
pytałam ostatnio pediatrę, bo odczyn zrobil się wypukly i z białym czopem jak pryszcz. stwierdził, ze wcale nie jest brzydkie i ze nie musze się przejmować. nawet do 4 miesiąca to może tak sobie pekac i znow się pojawiać.

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------



i kusi mnie graco! ale zima nie dam rady przejechać po nieodśnieżonych chodnikach. jeden graco stoi u siostry i tez mogę go sobie wypozyczyc... na pewno będziemy go brali pod uwagę myslac o lekkiej spacerówce, hehe.

a tak w ogole to podoba nam się quinny http://allegro.pl/3w1-quinny-maxi-co...390385815.html gdyby nie ZIMA (i cena) to mogłybyśmy się z corka lansować

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ----------



myślisz jak ja! pisałam tu na forum, ze nasz odczyn najpierw był ugryzienem komara, a później pryszczem hehe. to na pewno odczyn i on wlasnie pojawia się dopiero po jakims czasie...zniknąć może nawet w 4 miesiącu.



malej nic nie bylo po murzynku, wiec wyprobujemy! dzięki

TESTOWALA KTORAS PIELUSZKI PAMPERS SLEEP&PLAY? znajoma poleca - podobno pachna rumiankiem i sa cieniutkie i mięciutkie...

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------



yyy poważnie? kazde dziecko musi mieć odczyn?

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------



cudna lalunia z tej Twojej Nelci! i jak się slicznie uśmiecha

Ja testowalam 3 nie zauwazylam roznicy czy to zwykle czy sleep and play

[ankaaa206]

Napisane przez diabli

mój suwak sam się naprawil NELUSIA KONCZY 2 MIESIACE!!!
o 17:38 na swiat przyszla mala istotka - lepszej mogłam sobie wymarzyć.

i az chce się napisac: ja uwielbiam ja, ona tu jest i non stop smieje się do mnie, ale i do obiektywu!

(tak wiem, miało nie być rozu )

śliczności zazdroszczę Wam tych sukienek a poźniej plecenia warkoczy
znowu przespane 8 godzin, ale nie wiem czy się cieszyć - to nic nie szkodzi laktacji że on tyle śpi w nocy ? kurdę mam jakąś schizę że mi mleko będzie się w mniejszych ilościach produkować
zaraz idziemy z rodzinką do spowiedzi, a potem na małe zakupy, chce ubłagać księdza by zrobił chrzest nie na mszy św tylko jakoś w środku dnia - msza niedzielna trwa tutaj półtorej godz plus kilkanaście chrztów wątpie by Nikoś tyle wytrzymał tymbardziej teraz jak jest marudny i nie chce spać

[Elusiek]

Hej dziewczyny, wczoraj miałam chrzest Adiego. Chrześni spisali się na medal Z tż w czwartek nastraszyliśmy chrzestną że Adi akurat w porze chrztu robi największą kupę, no i chyba mały się nasłuchał bo zrobił żart podczas uroczystości. Jak tylko duchowny stał nad nim, a moja siostra go trzymała to dał popis jak się zapełnia pampersa dobrze że nie przeciekł po takiej ilości. Szło wielkie echo po świątyni jego produkcji mało kto dał rade wytrzymać w spokoju bez śmiechu chyba temu trochę ten chrzest przyspieszyli mały pod sam koniec dał popis jęków bo chciał by go jak najszybciej przewinąć, to zagłuszył wszystkich Potem pojechaliśmy do moich rodziców na obiad i każdy ciągle się z tego śmiał. Mały nie spał wczoraj cały dzień z tych emocji, jeszcze każdy nad nim skakał i przeszkadzał mu spać. To dziś w nocy przespał prawie 8 godzin obudziłam się przed 6 to jeszcze na śpiocha go przewijałam, ocknioną się dopiero jak zdejmowałam go z przewijaka, a po całej butelce poszedł znowu spać

[banka26]

Napisane przez Elusiek

Hej dziewczyny, wczoraj miałam chrzest Adiego. Chrześni spisali się na medal Z tż w czwartek nastraszyliśmy chrzestną że Adi akurat w porze chrztu robi największą kupę, no i chyba mały się nasłuchał bo zrobił żart podczas uroczystości. Jak tylko duchowny stał nad nim, a moja siostra go trzymała to dał popis jak się zapełnia pampersa dobrze że nie przeciekł po takiej ilości. Szło wielkie echo po świątyni jego produkcji mało kto dał rade wytrzymać w spokoju bez śmiechu chyba temu trochę ten chrzest przyspieszyli mały pod sam koniec dał popis jęków bo chciał by go jak najszybciej przewinąć, to zagłuszył wszystkich Potem pojechaliśmy do moich rodziców na obiad i każdy ciągle się z tego śmiał. Mały nie spał wczoraj cały dzień z tych emocji, jeszcze każdy nad nim skakał i przeszkadzał mu spać. To dziś w nocy przespał prawie 8 godzin obudziłam się przed 6 to jeszcze na śpiocha go przewijałam, ocknioną się dopiero jak zdejmowałam go z przewijaka, a po całej butelce poszedł znowu spać

Supet ze chrzciny udane i brawo dla Adiego za kupala hiiii

Mi zalozyli holtera , ciekawe czy mlodego nie bedzie budzil w nocy...

[komiksowa]

Napisane przez diabli

ja tez. wozek fajny, ale nikt nie chce go prowadzicchyba zostane producentem wozkow i stworze jakiś model idealny


myślisz jak ja! pisałam tu na forum, ze nasz odczyn najpierw był ugryzienem komara, a później pryszczem hehe. to na pewno odczyn i on wlasnie pojawia się dopiero po jakims czasie...zniknąć może nawet w 4 miesiącu

A ja głupia to bepanthenem smarowałam no nic maluch ma się dobrze, pryszcz tudzież, to nie biorę do bani
Diabli może właśnie swoje powołanie znaazłaś i wyprodukujesz wózek, oczywiście powinien to być model Diabli Exclusive

Napisane przez Elusiek

Hej dziewczyny, wczoraj miałam chrzest Adiego. Chrześni spisali się na medal Z tż w czwartek nastraszyliśmy chrzestną że Adi akurat w porze chrztu robi największą kupę, no i chyba mały się nasłuchał bo zrobił żart podczas uroczystości. Jak tylko duchowny stał nad nim, a moja siostra go trzymała to dał popis jak się zapełnia pampersa dobrze że nie przeciekł po takiej ilości. Szło wielkie echo po świątyni jego produkcji mało kto dał rade wytrzymać w spokoju bez śmiechu chyba temu trochę ten chrzest przyspieszyli mały pod sam koniec dał popis jęków bo chciał by go jak najszybciej przewinąć, to zagłuszył wszystkich Potem pojechaliśmy do moich rodziców na obiad i każdy ciągle się z tego śmiał. Mały nie spał wczoraj cały dzień z tych emocji, jeszcze każdy nad nim skakał i przeszkadzał mu spać. To dziś w nocy przespał prawie 8 godzin obudziłam się przed 6 to jeszcze na śpiocha go przewijałam, ocknioną się dopiero jak zdejmowałam go z przewijaka, a po całej butelce poszedł znowu spać

To się nazywa holly shit

[lonely_lady]

stęskniłam się za Wami a Wy za mną ?

byliśmy u teściów na weekend.. masakra.. bratowa podrzuciła swoje dzieci..
nie dość że musiałam naszym się opiekować to jeszcze naszą przesłodką, ale już coraz bardziej kapryśną dwulatką
padaaaam
do tego wczoraj wpadła w histerię, bo tylko ze mną chciała iść się wykąpać i spać.. Masakra..
na szczęście Tż przejął małego i poszedł z nim na spacerek.. jak wrócił z alarmem, bo mały zgłodniał to zdążyłam już ululać Zosie

[cloche]

Napisane przez diabli

oo to ja mam pytanie bo myslalam o murze, tej nowej 4 plus. wlasnie to, ze można ja kupować w dowolnym zestawieniu przemawia na korzyść...odrzuciłam gondole. chciałam spacerowke (duza, zabudowana) zatem dziecko powinno w niej przezimować. ale jak diabli nie podoba mi się ten spiwor tako ma fajny śpiworek-ocieplacz na nozki... patrząc na oba te wozki tz doszedł do wniosku, ze tako jest solidniejszy, a w murze placi się za firme...no i znow jesteśmy w wozkowym lesie. kupowalas spiwor?

nie, spiwora nie kupowalam ja w ogole ta mure uzywana kupilam, bo nowe mi tez troche drogie sie wydaja te wozy tako nigdy nie rozwazalam, bo u nas ich nie ma, i nie moge ich porownac... jesli masz porownanie miedzy tako a mura i oba sa spoko, a tako tanszy, to chyba jednak wybor jest prosty

[Veronic]

witamm

Napisane przez diabli

mój suwak sam się naprawil NELUSIA KONCZY 2 MIESIACE!!!
o 17:38 na swiat przyszla mala istotka - lepszej mogłam sobie wymarzyć.

i az chce się napisac: ja uwielbiam ja, ona tu jest i non stop smieje się do mnie, ale i do obiektywu!

(tak wiem, miało nie być rozu )

za 2 miesiące życia pięknej Nelki
jaką ona ma ciemną karnację
mój W to biały jak mąka (kiedyś był pomarańczowy hehe) ;p ale synek nie ma po kim być "opalony"- bo ja i TŻ biali :P

Napisane przez Elusiek

Hej dziewczyny, wczoraj miałam chrzest Adiego. Chrześni spisali się na medal Z tż w czwartek nastraszyliśmy chrzestną że Adi akurat w porze chrztu robi największą kupę, no i chyba mały się nasłuchał bo zrobił żart podczas uroczystości. Jak tylko duchowny stał nad nim, a moja siostra go trzymała to dał popis jak się zapełnia pampersa dobrze że nie przeciekł po takiej ilości. Szło wielkie echo po świątyni jego produkcji mało kto dał rade wytrzymać w spokoju bez śmiechu chyba temu trochę ten chrzest przyspieszyli mały pod sam koniec dał popis jęków bo chciał by go jak najszybciej przewinąć, to zagłuszył wszystkich Potem pojechaliśmy do moich rodziców na obiad i każdy ciągle się z tego śmiał. Mały nie spał wczoraj cały dzień z tych emocji, jeszcze każdy nad nim skakał i przeszkadzał mu spać. To dziś w nocy przespał prawie 8 godzin obudziłam się przed 6 to jeszcze na śpiocha go przewijałam, ocknioną się dopiero jak zdejmowałam go z przewijaka, a po całej butelce poszedł znowu spać

to mieliście wesoło

[lonely_lady]

zaraz spróbuję troszkę ponadrabiać.. ale pewnie mój Mały książe zaraz się zbudzi..

Ja jestem teraz na ścisłej diecie (po tym jak zdiagnozowaliśmy u W. skazę )
Jem tylko Indyka/kurczaka, gotowane warzywa.. ziemniaczki... biszkopciki.. ogólnie masakra no ale czego się nie robi by chronić mały brzuszek

U teściów oczywiście taki sajgon, że małemu znowu rytm dnia całkowicie się zaburzył (o ile wcześniej można było mówić o jakiejś regularności )

wczoraj nie mógł zasnąć ze zmęczenia.. Jak w końcu padł po 23 tak spał do 4.40 zjadł, troszkę się pośmiał, powiercił, postękał.. zasną i śpi do teraz
jestem w szoku
nawet przed sekundą poszła armata w pampka i go nie wybudziła zaraz muszę go chyba na śpiocha wziąć na przebierak.. pomijam fakt, że nie jadł ponad 4h a mi już cycki pękają

[Veronic]

Napisane przez lonely_lady

stęskniłam się za Wami a Wy za mną ?

byliśmy u teściów na weekend.. masakra.. bratowa podrzuciła swoje dzieci..
nie dość że musiałam naszym się opiekować to jeszcze naszą przesłodką, ale już coraz bardziej kapryśną dwulatką
padaaaam
do tego wczoraj wpadła w histerię, bo tylko ze mną chciała iść się wykąpać i spać.. Masakra..
na szczęście Tż przejął małego i poszedł z nim na spacerek.. jak wrócił z alarmem, bo mały zgłodniał to zdążyłam już ululać Zosie

hej
no pewnie , że się stęskniłyśmy
to Cię bratowa urządziła
ale zaradna mamusia wszystko pięknie ogarnęła

ostatnio też była u nas 2 i 3 latka- 3 latka grzeczniutka, ułożona, a 2 latka to taki "zbuntowany anioł";p

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez lonely_lady

zaraz spróbuję troszkę ponadrabiać.. ale pewnie mój Mały książe zaraz się zbudzi..

Ja jestem teraz na ścisłej diecie (po tym jak zdiagnozowaliśmy u W. skazę )
Jem tylko Indyka/kurczaka, gotowane warzywa.. ziemniaczki... biszkopciki.. ogólnie masakra no ale czego się nie robi by chronić mały brzuszek

U teściów oczywiście taki sajgon, że małemu znowu rytm dnia całkowicie się zaburzył (o ile wcześniej można było mówić o jakiejś regularności )

wczoraj nie mógł zasnąć ze zmęczenia.. Jak w końcu padł po 23 tak spał do 4.40 zjadł, troszkę się pośmiał, powiercił, postękał.. zasną i śpi do teraz
jestem w szoku
nawet przed sekundą poszła armata w pampka i go nie wybudziła zaraz muszę go chyba na śpiocha wziąć na przebierak.. pomijam fakt, że nie jadł ponad 4h a mi już cycki pękają

a jak to się stało, że zdiagnozowaliście skazę? to jest pewne?

to nieźle wymęczyli Ci Małego ale przynajmniej teraz się porządnie wyśpi
mi też po 4 godzinach cycki pękają, tyle że u mnie już 3 miesiące po porodzie

[Magiusa]

Napisane przez ankaaa206

śliczności zazdroszczę Wam tych sukienek a poźniej plecenia warkoczy
znowu przespane 8 godzin, ale nie wiem czy się cieszyć - to nic nie szkodzi laktacji że on tyle śpi w nocy ? kurdę mam jakąś schizę że mi mleko będzie się w mniejszych ilościach produkować
zaraz idziemy z rodzinką do spowiedzi, a potem na małe zakupy, chce ubłagać księdza by zrobił chrzest nie na mszy św tylko jakoś w środku dnia - msza niedzielna trwa tutaj półtorej godz plus kilkanaście chrztów wątpie by Nikoś tyle wytrzymał tymbardziej teraz jak jest marudny i nie chce spać

Woow...jestem pod wrażeniem tych przespanych godzin.

Napisane przez lonely_lady

zaraz spróbuję troszkę ponadrabiać.. ale pewnie mój Mały książe zaraz się zbudzi..

Ja jestem teraz na ścisłej diecie (po tym jak zdiagnozowaliśmy u W. skazę )
Jem tylko Indyka/kurczaka, gotowane warzywa.. ziemniaczki... biszkopciki.. ogólnie masakra no ale czego się nie robi by chronić mały brzuszek

U teściów oczywiście taki sajgon, że małemu znowu rytm dnia całkowicie się zaburzył (o ile wcześniej można było mówić o jakiejś regularności )

wczoraj nie mógł zasnąć ze zmęczenia.. Jak w końcu padł po 23 tak spał do 4.40 zjadł, troszkę się pośmiał, powiercił, postękał.. zasną i śpi do teraz
jestem w szoku
nawet przed sekundą poszła armata w pampka i go nie wybudziła zaraz muszę go chyba na śpiocha wziąć na przebierak.. pomijam fakt, że nie jadł ponad 4h a mi już cycki pękają

A dlaczego dopiero od wczoraj? Dopiero wczoraj zaczęły mu się brzuszkowe problemy?

[komiksowa]

Zarzekałam się, że więcej dzieci mieć nie będę, ale jak patrzę na Wasze księżniczki w sukienkach, to pękam z zazdrości i kto wie....

Księżna Kate ciśnie na porodówce, no to 3mamy kciuki

[humpback]

Napisane przez ankaaa206

śliczności zazdroszczę Wam tych sukienek a poźniej plecenia warkoczy

ja też. byłam ostatnio na zakupach w poszukiwaniu jakiegoś fajnego eleganckiego ubranka dla młodego-ale większość to przecudne sukieneczki dla dziewczynek, a dla chłopców jakoś mniej mnie te ciuszki zachwycają

Napisane przez Elusiek

Hej dziewczyny, wczoraj miałam chrzest Adiego. Chrześni spisali się na medal Z tż w czwartek nastraszyliśmy chrzestną że Adi akurat w porze chrztu robi największą kupę, no i chyba mały się nasłuchał bo zrobił żart podczas uroczystości. Jak tylko duchowny stał nad nim, a moja siostra go trzymała to dał popis jak się zapełnia pampersa dobrze że nie przeciekł po takiej ilości. Szło wielkie echo po świątyni jego produkcji mało kto dał rade wytrzymać w spokoju bez śmiechu chyba temu trochę ten chrzest przyspieszyli mały pod sam koniec dał popis jęków bo chciał by go jak najszybciej przewinąć, to zagłuszył wszystkich

Napisane przez komiksowa

To się nazywa holly shit

[Veronic]

Napisane przez komiksowa

Zarzekałam się, że więcej dzieci mieć nie będę, ale jak patrzę na Wasze księżniczki w sukienkach, to pękam z zazdrości i kto wie....

Księżna Kate ciśnie na porodówce, no to 3mamy kciuki

ja też chcę mieć taką księżniczkę !!
zaczynamy starania w kwietniu/maju 2014

ooo Kate rodzi? w końcu bo ludzie już pewnie z ciekawości nie wyrabiają...;p

[Mysia mysz]

Napisane przez diabli

tak i powiem więcej, znajomi bardzo polecali namioty dla dzieci. podobno sporo noworodkow się obecnie wakacjuje

http://allegro.pl/namiot-plazowy-dla...405276267.html
http://allegro.pl/namiot-plazowy-sam...400742856.html




niezla z Ciebie bizneswoman masz nowa tkana w cenie używanej!

ja kupiłam taki
http://www.mall.pl/podrozne-lozeczka...podrozny-2-w-1

ale jeszcze nie testowaliśmy

młody się roześmiał dzisiaj na głos i jak go kładę na brzuchu to trzyma się już długo na łapkach

[puchatkowa]

Napisane przez maarchewka

nie dotykać, nie wyciskać, ale jak w kąpieli Ci się zmoczy to nic się nie stanie..czekac az pęknie, potem sie zrobi blizna..

Napisane przez banka26

Ja normalnie moczylam w kapieli

Napisane przez diabli

ze szpitala zapamietalam nie przejmować sie, nie dotykać, nie wyciskac moczenie wypadlo mi z glowy przy kapieli wcale na to nie uważam...
pytałam ostatnio pediatrę, bo odczyn zrobil się wypukly i z białym czopem jak pryszcz. stwierdził, ze wcale nie jest brzydkie i ze nie musze się przejmować. nawet do 4 miesiąca to może tak sobie pekac i znow się pojawiać.

Dzięki czyli dobrze pamiętałam
Z tym moczeniem to chodziło mi oczywiście o jakieś przesadne moczenie bo w kąpieli trudno tego nie zmoczyć. Wczoraj oczywiście całkiem zapomniałam o tej łapce jak Młoda pływała w wannie
Nie wiedziałam, że to aż 4 miesiące może się ciągnąć
Mojej ten odczyn pojawił się praktycznie jak skończyła miesiąc. Wcześniej był tylko czerwony malutki ślad, że coś tam było ukłute w ogóle.

Napisane przez JennyAniolek

W. ma leżaczek z FP, taki => http://www.smyk.com/fisher-price-usp...t-niemowlaka-p , dostał od dziadków

Dzięki Fajnie wygląda na taki miękki i mięsisty

Napisane przez diabli

pojetna uczennica wybacza, ze nie pamietalam, ze to Ty o to pytalas!

Spoko Tu jest ruch jak na dworcu, także ja się wcale nie dziwię, że czasem trudno coś spamiętać

Napisane przez diabli

mój suwak sam się naprawil NELUSIA KONCZY 2 MIESIACE!!!
o 17:38 na swiat przyszla mala istotka - lepszej mogłam sobie wymarzyć.

i az chce się napisac: ja uwielbiam ja, ona tu jest i non stop smieje się do mnie, ale i do obiektywu!

(tak wiem, miało nie być rozu )

Diabli Twoja Nelcia jak zwykle boska Bez różu to nie byłoby to samo

Napisane przez Elusiek

Hej dziewczyny, wczoraj miałam chrzest Adiego. Chrześni spisali się na medal Z tż w czwartek nastraszyliśmy chrzestną że Adi akurat w porze chrztu robi największą kupę, no i chyba mały się nasłuchał bo zrobił żart podczas uroczystości. Jak tylko duchowny stał nad nim, a moja siostra go trzymała to dał popis jak się zapełnia pampersa dobrze że nie przeciekł po takiej ilości. Szło wielkie echo po świątyni jego produkcji mało kto dał rade wytrzymać w spokoju bez śmiechu chyba temu trochę ten chrzest przyspieszyli mały pod sam koniec dał popis jęków bo chciał by go jak najszybciej przewinąć, to zagłuszył wszystkich Potem pojechaliśmy do moich rodziców na obiad i każdy ciągle się z tego śmiał. Mały nie spał wczoraj cały dzień z tych emocji, jeszcze każdy nad nim skakał i przeszkadzał mu spać. To dziś w nocy przespał prawie 8 godzin obudziłam się przed 6 to jeszcze na śpiocha go przewijałam, ocknioną się dopiero jak zdejmowałam go z przewijaka, a po całej butelce poszedł znowu spać

No to niezłą atmosferkę zbudował Adi No ale to tylko dziecko a przynajmniej poprawił wszystkim humor

Napisane przez lonely_lady

Ja jestem teraz na ścisłej diecie (po tym jak zdiagnozowaliśmy u W. skazę )
Jem tylko Indyka/kurczaka, gotowane warzywa.. ziemniaczki... biszkopciki.. ogólnie masakra no ale czego się nie robi by chronić mały brzuszek

Lonely i co jest faktycznie lepiej z brzuszkiem W. po odstawieniu nabiału przez Ciebie?
Ja też w pewnym momencie odstawiłam nabiał i nie jadłam 2tyg i jak dla mnie bez zmian, więc jem go z powrotem żeby się nie odwapnić

[Mysia mysz]

aaa i wysypka na twarzy i łuszczenie za uszami które wyglądało jak skaza białkowa schodzi po myciu na zmianę szarym mydłem i oilatum i smarowaniu kremem oilatum dobrze, że trafiłam na mądrego pediatrę

[cloche]

diabli, Nelci w rozu do twarzy, sliczna!

Elusiek, taka kupka to dowod milosci podobno, wiec Adi kocha Boga
holly shit...

Napisane przez lonely_lady

zaraz spróbuję troszkę ponadrabiać.. ale pewnie mój Mały książe zaraz się zbudzi..

Ja jestem teraz na ścisłej diecie (po tym jak zdiagnozowaliśmy u W. skazę )
Jem tylko Indyka/kurczaka, gotowane warzywa.. ziemniaczki... biszkopciki.. ogólnie masakra no ale czego się nie robi by chronić mały brzuszek

U teściów oczywiście taki sajgon, że małemu znowu rytm dnia całkowicie się zaburzył (o ile wcześniej można było mówić o jakiejś regularności )

wczoraj nie mógł zasnąć ze zmęczenia.. Jak w końcu padł po 23 tak spał do 4.40 zjadł, troszkę się pośmiał, powiercił, postękał.. zasną i śpi do teraz
jestem w szoku
nawet przed sekundą poszła armata w pampka i go nie wybudziła zaraz muszę go chyba na śpiocha wziąć na przebierak.. pomijam fakt, że nie jadł ponad 4h a mi już cycki pękają

ty czekaj z ta skaza bialkowa... jak to sobie zdiagnozowaliscie? zeby nie bylo tak, ze zadnej skazy nie ma, ty sie tylko niepotrzebnie nabawisz osteoporozy za pare lat, a panicz nic z tego nie bedzie mial procz schorowanej matki

Napisane przez komiksowa

Zarzekałam się, że więcej dzieci mieć nie będę, ale jak patrzę na Wasze księżniczki w sukienkach, to pękam z zazdrości i kto wie....

Księżna Kate ciśnie na porodówce, no to 3mamy kciuki

oj tam, jeszcze przynajmniej po jednym dzieciaczku sobie sprawimy!

myslalam, ze Kate juz dawno musiala urodzic, bo jak to oglaszali i mowili cos o terminie, to myslalam, ze ona jest tylko 4 tyg po mnie... a tu wychodzi 7 tygodni! to powazna roznica... juz wiem, dlaczego mi sie jej brzunio taki maly wydawal w porownaniu do mojego

Napisane przez puchatkowa

Lonely i co jest faktycznie lepiej z brzuszkiem W. po odstawieniu nabiału przez Ciebie?
Ja też w pewnym momencie odstawiłam nabiał i nie jadłam 2tyg i jak dla mnie bez zmian, więc jem go z powrotem żeby się nie odwapnić

i bardzo rozsadnie

[ankaaa206]

nasz mały mocherek przespał całą mszę dziś ciekawe jak to będzie w nie dziele jak będzie chrzest
wszystko z księdzem załatwione, niestety chrzest tylko podczas mszy no ale nic przeżyjemy, jak chce małego nakarmic to mogę iść do zachrystii wiec spoko, teraz lecimy na zakupy

[justyna_g4]

My po niedzieli spędzonej u teściowej. Opisywać nie będę ale co się uwkurzałam to moje...

Miałam starcie z Tż bo ja od 3 dni uczę małą zasypiać w łóżeczku. Niestety ale po całym dniu mój kręgosłup nie daje rady i jak się kładę spać to nie wiem jak sie ułożyć żeby nie bolało. A poza tym uważam, że to dobry nawyk u dziecka i już czas go wykształcić bo mała powoli zaczyna rządzić. Nie jest to dla mnie proste też ale jakoś daję radę. Co prawda mała nie płacze ale niekiedy zaśnięcie zajmuje jej np 40 minut choć wczoraj wieczorem już tylko 20. No i wspaniały tatuś który w całym tygodniu tylko w niedziele ma wolne dziecko cały czas na rękach. Spoko ja nie ma spać nie ma problemu, ale widzę że małej już sie oczka zamykają i mówię odłóż ją. A on że jeszcze nie. Więc czekam 5 minut i mówię " Kto ją będzie nosił jak będziesz w pracy" i on z wielkim fochem ją odkłada. Nosz kurde przecież wiedział że chcę ją nauczyć zasypiać samej i w jedną niedziele chciał przekreślić 3 dni mojej "pracy". Oczywiście był oburzony jak mu to powiedziałam, ale wieczorem mu wszytsko wytłumaczyłam i chyba zrozumiał. Zobaczył jaki to komfort po kąpaniu położyć dziecko i śpi a nie spacerować z nim po pokoju przez godzinę.

A i u teściowej były 2 dziewczynki małe. Jednak miesiać starsza od Laury a druga 4 miesiące ma. Jak je zobaczyłam jak są ubrane to się zaczęłam zastanawiać czy ja nie jestem jakaś nienormalna bo nasza mała sukieneczka i opaska, a one...długie body, rajtuzy, sukienka i sweterek no i oczywiście grubsza czapeczka nie taka delikatna jak ja małej na początku ubierałam. A na polu 30 stopni.

[vil84]

Napisane przez komiksowa

To się nazywa holly shit