Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

[bmma]

Napisane przez despa

Dziewczyny te pampersy to te: http://www.pampers.pl/pampers-sleep-...FUVb3godpl0Axg

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Ptaszysko16

grzecznie w siatkach centylowych dla wczesniakow jestesmy i mamy tendencje zwyzkowa generalnie nie maja zastrzezen do wagi i rozwoju ruchowego neurologicznie tez oki asymetrii brak napiecie oki

[Malpka]

Napisane przez Agateczka*

:


W ogóle złapałam doła, chce mi się ryczeć...

oj a czemu

[Dragusia88]

Napisane przez Nyaa

Czyżby moim teściem

Napisane przez Agateczka*

W ogóle złapałam doła, chce mi się ryczeć...

Napisane przez Ptaszysko16

grzecznie w siatkach centylowych dla wczesniakow jestesmy i mamy tendencje zwyzkowa generalnie nie maja zastrzezen do wagi i rozwoju ruchowego neurologicznie tez oki asymetrii brak napiecie oki

[maria28]

Napisane przez Nyaa

Czyżby moim teściem

Napisane przez Ptaszysko16

grzecznie w siatkach centylowych dla wczesniakow jestesmy i mamy tendencje zwyzkowa generalnie nie maja zastrzezen do wagi i rozwoju ruchowego neurologicznie tez oki asymetrii brak napiecie oki

Super!

[BYou]

Ptaszysko, bardzo się cieszę
Właśnie takim sposobem łapałam siuśki
Mamy wyniki i płytki krwi wysoko-poza normą:/

[mamaNastuni]

Napisane przez Ptaszysko16

na lapie siuskow u dziewczynek jest lepszy patent niz woreczki
rozebrac Mala i trzymac pod pupa ten kubeczek - jak jest dziecku zimno to siknie to jest odruch i wtedy jest raz a porzadnie

Spróbuje tak zrobić bo już 3 woreczki zmarnowałam

[maria28]

OC, w którym miejscu na Mokotowie kupowaliście bondolino?

[primrose_]

Napisane przez moni_ka.g

Primose Jakub teraz na moje oko wazy ok 6, dokarmiany od miesiaca. Majac 3 miesiace nie wazyl nawet 5 kg.

Dostałaś pewnie polecenie od lekarza żeby dokarmiać? Moja mi nic nie mówiła na ten temat, pewnie dlatego że z tego co widzę jest wielką zwolenniczką kp. A jak było z kupkami synka? Bo u nas to kolejny problem, bardzo nieregularne , nawet co kilka dni i do tego co tu dużo mówić wybitnie śmierdzą czyli na bank coś jest nie tak.

[bzinka]

Dziewczyny odebrałam paszport dla Hani i jest ważny jednak na 5 lat, a nie na 1 rok, jak wcześniej było.

[Ptaszysko16]

Agateczka
mojej tez pulsuje ciemiaczko,
i tez ostatnio mam doly i doliny.
Takze bedzie git musi byc !!

[Nyaa]

Napisane przez Agateczka*

Kobietki kochane, czy waszym dzieciom też tak pulsuje ciemiączko?
Bo mój jak się zgrzeje albo jak je z butli to widzę jak mu "skacze" i nie wiem czy to normalne?

W ogóle złapałam doła, chce mi się ryczeć...

Nie, nie pulsuje.
A czemu masz doła? Pisz, my tutaj wszystko na klatę przyjmujemy

Napisane przez kasia86bgo

ost czytalam jak w Hamreyce babka zostawila dwoje swoich dziec ( 3 latka i chyba poltpraroczku ) w wannie czy brodziku do ktorej lala sie ciepla woda .... - niby poszla tylko szybko po co - ale po drodze jej sie USNELO .. oczywiscie dzieci sie utopily - i to nie byl jej jedeyny taki wybryk jakies 3miesiace wczesniej wlasnie zostawila dwoje w aucie jak szla na zakupy - tlumaczyla sie tym ze nie chciala ich smierci - ale byla samotna matka i czasmi jej zmeczenie bylo tak ogrone ze nie dawala rady

porażka jak mogło jej się po drodze usnąć. Rozumiem, jakby np. wstawiła pranie i poszła sobie drzemkę uciąć, ale dzieci w kąpieli?

Ptaszysko super, ze Natalka się rozwija prawidłowo

Przed chwilą wycisnęłam małemu troszkę soku z marchewki i dawałam łyżeczką. Ale mu smakowałojak się skończyło, to był dziki atak płaczu A w ogóle to już pięknie otwiera buzię do jedzenia z łyżeczki

Tż mi mówił, ze jego kolega z pracy ( ma córkę 3 dni starszą od Nikosia, leżałyśmy razem z jego dziewczyną na sali ) opowiadał, że oni już dawno swojej córeczce dają słoiczki, kleik i kaszkę i że na raz zjada 250 ml mleka bez problemu
Oczywiście się pokłóciliśmy, bo powiedziałam, że na razie tylko tak po troszku daję małemu do spróbowania słoiczki, a jak pójdę po niedzieli na kontrolę wagi to wtedy pogadam z lekarką i jak zaleci dawać kleik czy kaszkę, to wtedy zacznę. A ten swoje - bo oni już dają i mała ładnie przybiera na wadze.... BUUUUUUU

[Ptaszysko16]

Napisane przez mamaNastuni

Spróbuje tak zrobić bo już 3 woreczki zmarnowałam

trzymam kciuki za sukces
mnie ten patent siostra sprzedala (ma dwie cory)

bo tez sie namordowalam i nic nie zlapalam a do badan i tak musi byc 10 ml

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez BYou

Ptaszysko, bardzo się cieszę
Właśnie takim sposobem łapałam siuśki
Mamy wyniki i płytki krwi wysoko-poza normą:/

a wiadomo czemu?

[corka_rosy]

Napisane przez Ptaszysko16

grzecznie w siatkach centylowych dla wczesniakow jestesmy i mamy tendencje zwyzkowa generalnie nie maja zastrzezen do wagi i rozwoju ruchowego neurologicznie tez oki asymetrii brak napiecie oki

Super!!!

[BYou]

Ptaszysko narazie. Napisałam sms-a do doktorka i czekam aż odpisze chyba ma dyżur bo narazie cisza.

[Ptaszysko16]

Napisane przez BYou

Ptaszysko narazie. Napisałam sms-a do doktorka i czekam aż odpisze chyba ma dyżur bo narazie cisza.

wiesz moze to marne pocieszenie grunt ze nie za malo
bo u nas bylo za malo plytek i hematokryt do kitu wiec miala mala 2 transfuzje

[Agateczka*]

Napisane przez BYou

Agateczko, ważne żeby nie było zapadnięteRoszpunce te pulsuje
Czemu sięsmucisz?

Zapadnięte to jeszcze nie taki strach jak wypukłe i ciągle się schizuję na tym punkcie

Napisane przez bmma

pulsuje.

nie smutaj, bo i nam się smutno robi. No i pewnie dzidzi smutno, uśmiech

Napisane przez Malpka

oj a czemu

Napisane przez Dragusia88

Napisane przez Ptaszysko16

Agateczka
mojej tez pulsuje ciemiaczko,
i tez ostatnio mam doly i doliny.
Takze bedzie git musi byc !!

No skoro Ty dajesz radę i się nie poddajesz to i ja dam
Dla naszych smyków trzeba być silnym

Napisane przez Nyaa

Nie, nie pulsuje.
A czemu masz doła? Pisz, my tutaj wszystko na klatę przyjmujemy


Przed chwilą wycisnęłam małemu troszkę soku z marchewki i dawałam łyżeczką. Ale mu smakowałojak się skończyło, to był dziki atak płaczu A w ogóle to już pięknie otwiera buzię do jedzenia z łyżeczki

Tż mi mówił, ze jego kolega z pracy ( ma córkę 3 dni starszą od Nikosia, leżałyśmy razem z jego dziewczyną na sali ) opowiadał, że oni już dawno swojej córeczce dają słoiczki, kleik i kaszkę i że na raz zjada 250 ml mleka bez problemu
Oczywiście się pokłóciliśmy, bo powiedziałam, że na razie tylko tak po troszku daję małemu do spróbowania słoiczki, a jak pójdę po niedzieli na kontrolę wagi to wtedy pogadam z lekarką i jak zaleci dawać kleik czy kaszkę, to wtedy zacznę. A ten swoje - bo oni już dają i mała ładnie przybiera na wadze.... BUUUUUUU

Masakra aż tyle, przecież żołądek dziecku rozepchają przegięcie moim zdaniem no ale coż już tu poruszany był tego typu temat...



Ehh dzięki kobitki no może i nie mam powodów ale czasem mnie takie rzeczy mnie dołują i dobijają, np. Mama do mnie że dziecko śpi i nic nie robię dziecko nie śpi i też nic nie robię nosz kur... robię ile mogę ale cóż wiadomo na swoim nikt by mi nosa nie wsadzał czy robię coś czy nie. Wiem że wygląda to jakoś wrednie ale wiem też że mówi to przez nerwy, ma na głowie sporo pracy i te nie wychowane córki siostry jak wam pisałam (i tu sporo opowiadania) ale inna rzecz mnie wkur.... jak mały zje prześpi się 40 min wstaje i pcha ręce do buzi no ja mówię że nie możliwe że już głodny no ale chcę mu dać to mama że pić mu się chce a nie jeść ja mówię że cyc też do picia no i masz przecież wszyscy lepiej wiedzą... a i wiele jeszcze innych przykładów.

To się pożaliłam

[maria28]

Napisane przez Nyaa

Przed chwilą wycisnęłam małemu troszkę soku z marchewki i dawałam łyżeczką. Ale mu smakowałojak się skończyło, to był dziki atak płaczu A w ogóle to już pięknie otwiera buzię do jedzenia z łyżeczki

Szybko. Moja młodsza o dwa dni, ale ja jeszcze jej nie daję nic innego oprócz swojego mleka.


Zapisałam ją na prywatną wizytę do fizjoterapeuty. Bo na NFZ czekam w kolejce, jeszcze jakieś 2 m-ce. Teściowa we mnie ziarnko niepewności zasiała, mówiąc, że przejrzała zdjęcia Róży i ona na większości zdjęć ma piąstki zaciśnięte.
Nie wiem, może przypadek z tymi zdjęciami, bo normalne do zabawek ręce wyciąga, chwyta, palce rozprostowuje.
A jak wasze dzieci z tymi piąstkami?

[moni_ka.g]

Napisane przez ObserwujeCie

A swoją drogą ciekawe kim będzie Dziedzic skoro najbardziej lubi cycka Matki

Biustonoszem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez primrose_

Dostałaś pewnie polecenie od lekarza żeby dokarmiać? Moja mi nic nie mówiła na ten temat, pewnie dlatego że z tego co widzę jest wielką zwolenniczką kp. A jak było z kupkami synka? Bo u nas to kolejny problem, bardzo nieregularne , nawet co kilka dni i do tego co tu dużo mówić wybitnie śmierdzą czyli na bank coś jest nie tak.

Dokarmiam bo wazyl zdecydowanie za malo i byl glodny. Mm pozera chetnie. Kupy rozne zaleznie od kombinacji lekow ktore dostawal. Ale bylo i tak ze co 3-4 dni serie po 3-4 duze kupy. Teraz robi codziennie ale wielkie i bardzo smierdzace, do tego zielone.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nyaa]

Napisane przez Agateczka*

Masakra aż tyle, przecież żołądek dziecku rozepchają przegięcie moim zdaniem no ale coż już tu poruszany był tego typu temat...



Ehh dzięki kobitki no może i nie mam powodów ale czasem mnie takie rzeczy mnie dołują i dobijają, np. Mama do mnie że dziecko śpi i nic nie robię dziecko nie śpi i też nic nie robię nosz kur... robię ile mogę ale cóż wiadomo na swoim nikt by mi nosa nie wsadzał czy robię coś czy nie. Wiem że wygląda to jakoś wrednie ale wiem też że mówi to przez nerwy, ma na głowie sporo pracy i te nie wychowane córki siostry jak wam pisałam (i tu sporo opowiadania) ale inna rzecz mnie wkur.... jak mały zje prześpi się 40 min wstaje i pcha ręce do buzi no ja mówię że nie możliwe że już głodny no ale chcę mu dać to mama że pić mu się chce a nie jeść ja mówię że cyc też do picia no i masz przecież wszyscy lepiej wiedzą... a i wiele jeszcze innych przykładów.

no właśnie to tłumaczyłam tż, że co z tego, że dziecko szybko przybiera, jak potem żołądek ma jak u słonia.

Ja też nie jestem na swoim, mieszkam w jednym domu z moimi rodzicami i czasami też mam serdecznie wszystkiego dość i mam ochotę rzucić wszystko i wyjść tak jak stoję i już nie wrócić.
U mnie teraz jest taki właśnie gorący okres, że wszyscy wszystko wiedzą na temat wprowadzania nowych pokarmów. No i ogólnie jak ktoś przyjdzie w odwiedziny typu jakaś ciotka czy teściowa, to wiedza lepiej, czemu akurat teraz MOJE dziecko płacze

Napisane przez maria28

Szybko. Moja młodsza o dwa dni, ale ja jeszcze jej nie daję nic innego oprócz swojego mleka.

no, szybko, ale na razie tak delikatnie. Troszkę jabłuszka przez 3 dni, dzisiaj troszkę soczku z marchewki. Nic się nie dzieje, więc idę dalej tym tropem

[Tasia34]

Napisane przez moni_ka.g

tż kiedyś powiedział, że Jakub będzie kornikiem bo tak lubi się na drzewa patrzeć

Napisane przez bmma

Haahaha
Moja kim?? Lubi liście dotykać.

Zbieraczką herbaty w Chinach

Napisane przez Ptaszysko16

a w ogole moja Kruszynka wazy 5160 g

Napisane przez maria28

My rano byliśmy na pobraniu krwi. Masakra.
Taka gruba się wydaje ta igła przy malutkiej rączce. Babki mnie wkurzyły, bo żyły nie mogły dojrzeć.

Ło matko, współczuję...

Napisane przez corka_rosy

Musiałam kilka razy przeczytać, zanim zrozumiałam, bo najpierw myślałam co ma czat na fejsie do siuśków

Ja to samo

Napisane przez mamaNastuni

Ja też już mogłabym rodzić już następne i jak widzę kobiety w ciąży to mnie taka zazdrość bierze

Oj tak, ja też

Napisane przez Ptaszysko16

grzecznie w siatkach centylowych dla wczesniakow jestesmy i mamy tendencje zwyzkowa generalnie nie maja zastrzezen do wagi i rozwoju ruchowego neurologicznie tez oki asymetrii brak napiecie oki

Super!!!!!!

Napisane przez maria28

A jak wasze dzieci z tymi piąstkami?

Też przejrzałam zdjęcia i na jednych ma zaciśnięte, na innych nie (nie liczę tych, na których śpi, bo wtedy ma zawsze otwarte dłonie).


A dzisiaj Krzyś był na randce! Ze swoją blondi
Kurczę, nie podejrzewałam, że aż takie będzie zainteresowanie z Krzysia strony - gadał, uśmiechał się, śmiał, bałamucił, że szok Nawet za rączki się przez chwilę trzymali

[Ptaszysko16]

Napisane przez Agateczka*

Zapadnięte to jeszcze nie taki strach jak wypukłe i ciągle się schizuję na tym punkcie












No skoro Ty dajesz radę i się nie poddajesz to i ja dam
Dla naszych smyków trzeba być silnym



Masakra aż tyle, przecież żołądek dziecku rozepchają przegięcie moim zdaniem no ale coż już tu poruszany był tego typu temat...



Ehh dzięki kobitki no może i nie mam powodów ale czasem mnie takie rzeczy mnie dołują i dobijają, np. Mama do mnie że dziecko śpi i nic nie robię dziecko nie śpi i też nic nie robię nosz kur... robię ile mogę ale cóż wiadomo na swoim nikt by mi nosa nie wsadzał czy robię coś czy nie. Wiem że wygląda to jakoś wrednie ale wiem też że mówi to przez nerwy, ma na głowie sporo pracy i te nie wychowane córki siostry jak wam pisałam (i tu sporo opowiadania) ale inna rzecz mnie wkur.... jak mały zje prześpi się 40 min wstaje i pcha ręce do buzi no ja mówię że nie możliwe że już głodny no ale chcę mu dać to mama że pić mu się chce a nie jeść ja mówię że cyc też do picia no i masz przecież wszyscy lepiej wiedzą... a i wiele jeszcze innych przykładów.

To się pożaliłam

alez ja cie doskonale rozumiem tez jak dziec spi to mam ochote tylko usiasc na dupie i nic nie robic a juz na pewno nie dzownic po rodzicach czy po tesciowej i opowiadac cio jak. no a ze wszyscy wiedza lepiej norma
i nie ma tak ze sa mniejsze lub wieksze problemy po prostu czasem sie zbiera i byle g.. wystarczy

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez maria28

Szybko. Moja młodsza o dwa dni, ale ja jeszcze jej nie daję nic innego oprócz swojego mleka.


Zapisałam ją na prywatną wizytę do fizjoterapeuty. Bo na NFZ czekam w kolejce, jeszcze jakieś 2 m-ce. Teściowa we mnie ziarnko niepewności zasiała, mówiąc, że przejrzała zdjęcia Róży i ona na większości zdjęć ma piąstki zaciśnięte.
Nie wiem, może przypadek z tymi zdjęciami, bo normalne do zabawek ręce wyciąga, chwyta, palce rozprostowuje.
A jak wasze dzieci z tymi piąstkami?

maria ja to jestem specjalista od piastek - moja zaciskala itd.. (zreszta co to moje biedne dziecko zdaniem specjalistow zle nie robilo bo potem sie okazywalo ze wow no super ponad wiek korygowany jestesmy)

1. jak zaciska piastki? tj. kciuk na zewn czy wewnatrz?
2. w jakich sytuacjach zaciska?
3. jak wkladasz jej palec do lapki to lapie?

[LiwkaO]

Ptaszysko - brawo za wagę Natalki!!!

Napisane przez Dragusia88

coś mi się wydaję że ty tej Miśce wszystko wyjadasz

tak wyjadam resztki:P

Napisane przez corka_rosy

Następcą Hugh Hefnera?

Napisane przez Nyaa

w ogóle to teraz w najbliższej rodzinie przyjdą na świat 3 dzieciaczki aktualnie wszyscy skupieni są na kupowaniu łóżeczek, wózków itd. Powiem Wam, że jak tak ostatnio siedzieliśmy razem i ich słuchałam, widziałam te wypieki na twarzach jak opowiadali o tym, to im normalnie zazdrościłam

Czyżby moim teściem

to już do roboty i na poczekalnie!!!!

zboczony teść...nie mogłabym tego znieść! dobrze, że mój jest w miarę normalny

Napisane przez Agateczka*

W ogóle złapałam doła, chce mi się ryczeć...

ojjjj

Napisane przez Ptaszysko16

na lapie siuskow u dziewczynek jest lepszy patent niz woreczki
rozebrac Mala i trzymac pod pupa ten kubeczek - jak jest dziecku zimno to siknie to jest odruch i wtedy jest raz a porzadnie

oooo muszę to na przyszłość zapamiętać)))

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez BYou

Ptaszysko, bardzo się cieszę
Właśnie takim sposobem łapałam siuśki
Mamy wyniki i płytki krwi wysoko-poza normą:/

ciekawe co to oznacza! kciuki!!!!

Napisane przez bzinka

Dziewczyny odebrałam paszport dla Hani i jest ważny jednak na 5 lat, a nie na 1 rok, jak wcześniej było.

Napisane przez Nyaa

Przed chwilą wycisnęłam małemu troszkę soku z marchewki i dawałam łyżeczką. Ale mu smakowałojak się skończyło, to był dziki atak płaczu A w ogóle to już pięknie otwiera buzię do jedzenia z łyżeczki

Tż mi mówił, ze jego kolega z pracy ( ma córkę 3 dni starszą od Nikosia, leżałyśmy razem z jego dziewczyną na sali ) opowiadał, że oni już dawno swojej córeczce dają słoiczki, kleik i kaszkę i że na raz zjada 250 ml mleka bez problemu
Oczywiście się pokłóciliśmy, bo powiedziałam, że na razie tylko tak po troszku daję małemu do spróbowania słoiczki, a jak pójdę po niedzieli na kontrolę wagi to wtedy pogadam z lekarką i jak zaleci dawać kleik czy kaszkę, to wtedy zacznę. A ten swoje - bo oni już dają i mała ładnie przybiera na wadze.... BUUUUUUU

z tym jedzeniem to chyba nie ma się czym chwalić! 250 to duzo jak dla tego dzieciaczka tak myślę

Brawo za otwieranie dziubka do marechewki!!

---------------------------
a ja dziś nie mam dziecia na noc)) w nocy jedziemy po auto.
Idę do wanny i będę lezała dwie godziny!!!!!DD
no ale tęsknię już za nią )))

[Moderna]

Napisane przez Tasia34

Olejek migdałowy taki normalny, do ciasta? Czy są jakieś specjalne? (z mieszaniem z mlekiem nie będę próbować, boję się przez tę skazę)

nie, nie do ciasta
zwykly olej migdalowy, najczesciej do kupienia w aptece czy sklepie zielarskim
o np.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-migdalow.html

mleko dziala jak emulgator, ale nie jest konieczne.

Napisane przez ObserwujeCie

A masz może linka do jakiś badań jak to jest z normalny nabiałem i dlaczego od kiedy w jakiej formie..w pl necie słabo z tym... Nawet jak nie masz to i tak dzięki ! Jakoś bardzo wierzę niemieckim instytucją, niż pl pedi którzy modyfikowane by podawali często gęsto do 3 r ż !


Pory zapycha. Ja tak przynajmniej mam i zauważyłam na blogach o naturalnych kosmetykach czy na biochemii urody tutaj że wiele osób tak ma właśnie z oliwą. / i nie jest to kwestia jakości bo mi działo się to nawet po oliwie przywiezionej np prosto z sycylii z gospodarstwa z certyfikatami etc/ I przez to robią się często różne wysypki / wypryski - dużo częściej niż w przypadku olejku migdałowego.



---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

A ogólnie wczoraj zrobił mi się zator w cycku !! Lewa pierś była tak twarda i taka gula że myślałam że padnę....do czasu jak mój chłop wrócił z pracy nie byłam w stanie nawet Dziedzica na rękach mieć bo nie bolał każdy dotyk w pierś...ale TŻ wrócił, ja gorąca kąpiel, dostawienie młodego i równocześnie masowanie miejsca zatoru, potem kapusta. I tak w kółko aż zeszło... ufff ale powiem Wam że jak młody ciągnął to po prostu tak bolało że ja ryczałam !!! Masakra....oby się nie powtórzyło...

troche przegladnelam strony i przede wszystkim pojawia sie info, ze zalecenia w stosowaniu diety dla niemowlat caly czas sie zmieniaja.

I tak glownym aspektem za wprowadzeniem mleka do diety jest teza, ze odrzucenie z diety produktow z grupy ryzyka (chodzi o alergie: np. mleko, jaja, ryby, orzechy, cytrusy) nie ma wplywu na ochrone przed wystapieniem alergii pokarmowej. I tak produkty jak kiedys twierdzono alergizujace mozna juz wprowadzac wczesniej (tak samo jest z "dieta" kobiety w ciazy - ona rowniez nie powinna unikac tych produktow).
Inna sprawa, jak dziecko ma jakas nietolerancje - wtedy trzeba tych produktow unikac.

I tak mleko najwczesniej od 7. miesiaca (niektorzy pisza o 6 miesiacu), ale tylko przegotowane do przygotowania kaszki wieczornej (nie wiecej niz 200g). Mleko surowe i przetwory nie wczesniej niz po 10. miesiacu (przy przejsciu na posilki ze stolu rodzicow) - optymalnie po skonczonym pierwszym roku zycia - i calosciowo optymalnie byloby to 300g na dzien (mleko, ser, jogurt itp. ).
Wada mleka krowiego jest duza zawartosc bialka w porownaniu do mleka matki czy mleka modyfikowanego, ktora obciaza nerki.
I tu tez pojawiaja sie glosy przeciw, ze mleko nie jest tak zdrowe jak sie twierdzi - wchlanianie wapnia (podobno lepszy jest wapn ze skladnikow roslinnych niz z mleka), zakwaszanie organizmu itp.

Jak we wszystkim zdrowy rozsadek przede wszystkim :P gdzies trzeba znalezc ten zloty srodek

Jak pisalam niektore mamy w ogole nie wprowadzaja kaszki na mleku, inne gotuja pol na pol mleko-woda, inne na MM, czy na mleku matki czy kupuja gotowe..

Dla mnie jest tutaj kilka ciekawych zagadnien: wprowadzanie glutenu do diety, mleko, jaja i ryby, zapotrzebowanie na zelazo, wapn. Szkoda, ze nie ma jednej grubej ksiazki o wszystkim

aaa o to chodzi z zatykaniem nigdy nie stosowalam w praktyce oliwy z oliwek... i na twarz bym sama nie nakladala, na cialo mysle, ze nie powinno jakos zatkac
ale dla mnie i tak inne oleje sa przyjemniejsze w uzyciu

zator? cholercia, czyli trzeba caly czas uwazac..

Napisane przez despa

Moderna, moja przy takich upałach się poci strasznie, więc ja kąpie ją codziennie, natomiast sama osobiście jak jest palma za oknem to nawet kilka razy dziennie prysznic biorę bo się kleje

rozumiem, nie mialam na mysli ekstremalnych temperatur
w upaly tez teraz codziennie urzadzam moczenie w chlodnej wodzie

[anika_s]

Napisane przez ObserwujeCie

A ogólnie wczoraj zrobił mi się zator w cycku !! Lewa pierś była tak twarda i taka gula że myślałam że padnę....do czasu jak mój chłop wrócił z pracy nie byłam w stanie nawet Dziedzica na rękach mieć bo nie bolał każdy dotyk w pierś...ale TŻ wrócił, ja gorąca kąpiel, dostawienie młodego i równocześnie masowanie miejsca zatoru, potem kapusta. I tak w kółko aż zeszło... ufff ale powiem Wam że jak młody ciągnął to po prostu tak bolało że ja ryczałam !!! Masakra....oby się nie powtórzyło...

ojojo współczuję dobrze że przeszło

[monicca1989]

Napisane przez Nyaa

U mnie teraz jest taki właśnie gorący okres, że wszyscy wszystko wiedzą na temat wprowadzania nowych pokarmów. No i ogólnie jak ktoś przyjdzie w odwiedziny typu jakaś ciotka czy teściowa, to wiedza lepiej, czemu akurat teraz MOJE dziecko płacze

To mnie też wkurza niesamowicie, np. ostatnio byłam u mojej babci i była tam jej znajoma i do mnie, że jakie mu zimno bo ma zimne stópki a było a polu 30 st prawie powtarzała to kilka razy!
Albo położyłam go sobie na kolanach na brzuchu (uwielbia patrzeć z tej pozycji) to z tekstem, czy mu tak wygodnie i że tak za długo nie można tym razem jej mąż. Nawet mi się nie chce dyskutować i przekonywać, ze jest inaczej.

[anika_s]

Napisane przez Ptaszysko16

a w ogole moja Kruszynka wazy 5160 g

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez bmma

Witam


Haahaha
Moja kim?? Lubi liście dotykać.

hmmm listonoszem???

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez byou

anika, żebyś widziała jak mi ręce latały jak łowiłam te siuśki:d

:d

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez mamaNastuni

Ja też nie narzekam, choć myślałam, że mam większą wytrzymałość na ból szycie mnie bolało bardziej niż poród, ale to się szybko zapomina. Najwazniejsze, ze mam swoja coreczke przy sobie

u mnie dokładnie to samo

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez ObserwujeCie

A swoją drogą ciekawe kim będzie Dziedzic skoro najbardziej lubi cycka Matki

starym kawalerem

[bmma]

Napisane przez BYou

Ptaszysko, bardzo się cieszę
Właśnie takim sposobem łapałam siuśki
Mamy wyniki i płytki krwi wysoko-poza normą:/

[anika_s]

Napisane przez bzinka

Dziewczyny odebrałam paszport dla Hani i jest ważny jednak na 5 lat, a nie na 1 rok, jak wcześniej było.

no i super!

[monicca1989]

Napisane przez LiwkaO

zboczony teść...nie mogłabym tego znieść! dobrze, że mój jest w miarę normalny

ale Ci sie zrymowało

Napisane przez LiwkaO

a ja dziś nie mam dziecia na noc)) w nocy jedziemy po auto.
Idę do wanny i będę lezała dwie godziny!!!!!DD
no ale tęsknię już za nią )))

za długą kąpiel

[bmma]

Napisane przez Tasia34

Zbieraczką herbaty w Chinach

ale to okropna wizja
MOże botaniczką