|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Ok, biorę synka po pachę i idziemy leżeć
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2942 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: dość bliskie okolice Warszawy
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
domciatko trzymam
![]() madi gratulacje! ![]() Cytat:
Cytat:
![]() 2. Jest ciepło,może karm ją w samej pieluszce? Gabi dziś cały dzień w samym pampersie,bo upał okropny u nas. Wiem,że to nie rozwiąże problemu,ale szczerze mówiąc nie znam żadnego sposobu na ulewanie. Gabi ulewa po każdym karmieniu mm,mimo noszenia jej w pozycji pionowej i czekania aż się odbije. Nie ulewa na szczęście tak dużo,nie zalewa ubranek,ale raz się zdażyło że jej też nosem poszło. Cytat:
Dziewczyny,używacie lub macie zamiar używac pasów poporodowych? Pożalę się trochę-dobija mnie ta galaretka,to dopiero 2tyg od porodu,ale ja już chcę się tego pozbyć ![]()
__________________
a ja rosnę i rosnę... ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2943 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Anulka_p
kochana ja widze ze Ty masz dzis pierwsza rocznice slubu ![]() WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO : ) ---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ---------- kochan mamuski czy moze przed porodem zaobserwowałyscie ze gazy Wam odchodzily ? bo ja juz sama nie wiem czy o oznaka zblizalacego sie porodu czy tylko jakies gazy a i chcialam sie spytac czy mokro Wam bylo ? bo mi ciagle mokro ale to sluz . A i zgagula mnie mecze ---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ---------- Cytat:
__________________
https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18kwbn516c.png ![]() ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2944 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
|
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.
Zadzwoniłam sobie na IP jutro albo przed poludniem, albo do 17 mam się zgłosić żeby na spokojnie papiery wypisać bo o 19 obchod. O losie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Małgosia http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay39l1xn26m.png Alicja http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rvw46h6aq.png |
![]() ![]() |
![]() |
#2945 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Wykąpaliśmy małego, rozebraliśmy do rosołu i dopiero teraz jest spokojny... Upał daje mu się też we znaki.
Margosia słodziak z Piotrusia ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Napisałam opis porodu. Zaraz wstawię. ---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Jest długi, więc jak ktoś nie ma cierpliwości, niech nie czyta. Ja się znowu przy pisaniu tego poryczałam, ciągle gdzieś to we mnie siedzi jeszcze... Przedstawiam mój opis porodu. 17.07 tydzień po terminie stawiłam się do szpitala tak jak kazała ginka. Od razu przyjęli mnie na patologię ciąży. Akurat w ten dzień dyżur miała moja lekarka, więc ona mnie zbadała – 2cm szyjki, nie ma rozwarcia. I stwierdziła, że założą mi ten cewnik foleya. Zakładanie bolało jak diabli i zaczęłam po tym krwawić. Moja koleżanka z sali też miała w ten dzień założony cewnik i jak jej wieczorem wypadł, a mój trwał do następnego dnia, to wiedziałam, że nie do końca się spisał. Następnego dnia miałam pierwszą wycieczkę na porodówkę. Miałam tam dostać OTC w ramach kroplówki testowej. Nie pozwolili mi zjeść całego śniadania i zjadłam tylko pół kromki chleba. Trafiłam tam o 8 rano, położna wyjęła cewnik – szyjki dalej 2cm, rozwarcie na 2cm wypracowane przez cewnik. Jak podłączyli kroplówkę, to pojawiły się skurcze. Po 2 godzinach stwierdzili, że test wyszedł w porządku i możemy go zakończyć. Ale na ktg dalej wychodziły regularne skurcze i pan doktor stwierdził, że spróbujemy dzisiaj urodzić. Włączył znowu kroplówkę, ale małemu strasznie podskoczyło tętno i położna odłączyła. W pewnym momencie tętno Kamila spadło do 80 i zaczęła się panika. Wezwali anestezjologa i przymierzali się do cc. W końcu jednak stwierdzili, że to jakiś błąd zapisu, bo wszystko się unormowało. Koło 17 zbadali mnie i stwierdzili, że nic się nie zmieniło, więc podadzą czopki rozkurczowe. Skurcze męczyły mnie do nocy, ale w końcu ustały. W piątek przeszłam fazę załamania. Od samego rana ryczałam jak bóbr, nie chciałam znowu spędzić tylu godzin sama na porodówce, słuchając plotek z całego szpitala. Do tego jeszcze na obchodzie zebrało się 5 mądrych lekarzy i położnych, którzy zaczęli sobie żartować, a ja ledwo powstrzymywałam płacz. Jedna położna stwierdziła, że widać, że będę miała duże dziecko. Ordynator zapytał ile mam wzrostu, to mu powiedziałam, że 154cm. Na co ta sama położna stwierdziła „Panie ordynatorze, moja mama ma mniej, a jakoś mnie urodziła”. Ordynator tak czy inaczej kazał zrobić jeszcze raz USG i znowu wyszło, że mały waży 3600 i powinien się zmieścić. Decyzja była taka, że idę na porodówkę i podłączają oksytocynę. Tym razem skurcze były znacznie słabsze i wiedziałam, że nic z tego nie będzie. Postawiłam się jednak i TŻ przyjechał do mnie koło 12 i był do samego końca. Leżałam sobie tam dobre 9 godzin znowu bez śniadania, właściwie cały czas rycząc. Mały szalał w brzuchu, że głowice od ktg skakały. Oczywiście na końcowym badaniu okazało się, że nie zmieniło się dosłownie nic w związku z moją szyjką i rozwarciem. Na wieczornym obchodzie zapytałam lekarza co dalej, to mi powiedział, że zwykle robią dzień przerwy, ale decyzję podejmie rano ordynator. 20.07 w sobotę w ogóle obchód poranny do nas nie dotarł. Koło godz 11 przyszła położna, żebym się zbierała na porodówkę na kolejną kroplówkę. Zrobiło się straszne zamieszanie, bo na porodówce nic nie wiedzieli, że mam przyjść. Czułam się jak piąte koło u wozu. No, ale w końcu podłączyli oksytocynę, TŻ do mnie przyjechał. Na początku nic się nie działo, potem pojawiły się skurcze. O godz. 15 miałam całe 3 cm rozwarcia... Zapytałam położną czy nie można tego jakoś przyspieszyć, bo te skurcze bolały jednak. Powiedziała, że można. Miałam wrażenie, że czeka na kasę, żeby jej dać i powiem szczerze, że byłam gotowa jej dać. Na szczęście chwilę wcześniej kazałam TŻ wziąć mój telefon i zadzwonić do mojej ginki i jej powiedzieć jak wygląda sytuacja. Ona oczywiście zaraz zadzwoniła na porodówkę i nagle położna kazała mi iść pod prysznic się rozluźnić. Jak wróciłam było koło 16 i przebiła mi pęcherz płodowy. Bolało jak diabli, bo główka małego w ogóle nie napierała na szyjkę i ten pęcherz jej uciekał. Stwierdziła, że teraz musi ruszyć. Skakałam na piłce, potem przez godzinę siedziałam w wodzie. Skurcze miały mniej boleć, ale gó..no prawda. Zwijałam się tam z bólu. Zmieniły się położne – przyszła taka miła Pani, która zajmowała się mną w piątek. O 18 wróciłam na łóżko – badanie... i nic!!! Wszystko tak jak było. Jak to usłyszałam to się poryczałam, no bo ile może boleć bez sensu? Pani doktor, która miała wtedy dyżur, jak zobaczyła, że płaczę to przyszła i powiedziała mi tak: „Proszę nie zgrywać tutaj obrażonej, nikt nie mówił, że poród nie boli. A może jest tak, że Pani ciało nie jest przystosowane do rodzenia dzieci i powinna to Pani wziąć pod uwagę jak będzie myślała o kolejnym”. Odpowiedziałam jej tylko, że wytrzymam każdy ból, jeśli będzie do czegoś prowadził, a póki co boli, a nic się nie dzieje. W odpowiedzi usłyszałam, że próbuję wymusić cesarkę. Skurcze były coraz mocniejsze, zwijałam się z bólu na łóżku. Stwierdzili, że czekają do 22 z kolejnymi decyzjami. Ja się modliłam, żeby tylko czas szybciej leciał. Od 8 rano nic nie jadłam, byłam wykończona, między skurczami mimowolnie przysypiałam. TŻ był ze mną cały czas, mimo że nie chciał być przy porodzie. W końcu nastąpiła ta nieszczęsna 22. Zbadali mnie i okazało się, że nie zmieniło się nic! Głowa nie zeszła w ogóle do kanału i cały czas jest wysoko nad szyjką. Zaczęli dzwonić po anestezjologa, czytali mi jakieś regulaminy, podpisywałam zgody. Było mi już wszystko jedno. Poczułam wtedy takie niesamowite skurcze – miałam wrażenie, że nagle przeć muszę. Powiedziałam to tej Pani doktor, to stwierdziła, że to raczej niemożliwe, ale nadzieję mogę sobie mieć. A najlepsze jest to, że wtedy jak do mnie przyszła to powiedziała tak: „Widzi Pani jak wygląda sytuacja. Akcja nie postępuje, dlatego proponujemy Pani cesarskie cięcie, które naszym zdaniem będzie bezpieczniejsze dla życia Pani i dziecka niż poród naturalny”. Miałam taką ochotę jej wtedy kopnąć... Tak czy inaczej doczłapałam jakoś na blok operacyjny, zatrzymując się chyba z 10 razy na skurczach. Jak wbili znieczulenie zrobiło mi się tak błogo. Było mi tylko zimno w górnej części ciała, która była bez znieczulenia. Strasznie to w ogóle było dziwne uczucie, bo nie czułam bólu, ale czułam jak mi tam tarmoszą skórą i wnętrznościami. W końcu jakaś młoda pielęgniarka mówi do mnie „proszę patrzeć w lewo, zobaczy Pani dzidziusia”. Więc ja jak zahipnotyzowana wodziłam za nim wzrokiem. Jak Pani go ważyła, to pięknie ją obsikał ![]() ![]() ![]() Koniec.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#2946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
|
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.
Ja bym po wszystkim przygadala coś tej lekarce.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Małgosia http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay39l1xn26m.png Alicja http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rvw46h6aq.png |
![]() ![]() |
![]() |
#2947 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 571
|
Dot.: Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 201
magdalennne Piękny opis
![]() ![]() ![]() ![]() Dziewczyny powiedzcie mi czemu nie moge wstawic zdjec? Wyswietla mi sie jakis komunikat ze moja sesja wygasla i musze sie jeszcze raz zalogowac. A chcialam Wam wstawic zdjecia malutkiej |
![]() ![]() |
![]() |
#2948 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() ![]()
__________________
23.06.2013
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2949 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
no ja Cię nie chcę zostawić, ale wiesz jesli się nie zdecydujesz na poród to sama mnie do tego zmusisz ![]() Cytat:
Znam też przypadek, że mama dawała dziecku stale pokarm, bo ono chciało ssać. Ona była pewna, że jest głodne, chociaz i tak zjadało wiecej niz powinno i przystawiała do piersi. Teraz dziecko ma duza nadwagę. Podobno dziecko zje tyle ile potrzebuje, jednak ja na tym konkretnym przypadku jestem pewna, że mała ciumkała bo chciała ssać, a ze przy okazji jadła to druga sprawa. Rozepchała sobie żołądek. Podobnie jest z teoriami, ze 1-3 miesiecznego dziecka nie da sie rozpiescic, wg mnie tez mit. Tu działa prosta zasada, wychodzi ona z pierwotnych potrzeb człowieka. Pierwsza i zasadnicza sprawa, niemowle potrzebuje miec sucho, być najedzonym i czuc bliskość mamy, taty. Trzeba te potrzeby zaspokajac i tu nie ma dyskusji. Jednak uważam, że np. te dziewczyny, które stale nosza swoje maluchy na rekach ,,ucza je tego". Wiem, ze to łatwo powiedziec, ale tak jest. Inaczej nie da sie wytlumaczyc tego, że sa dzieci ktore trzeba stale nosic, spac z nimi itp. To działa tak: maluszek płacze, mama przychodzi, bierze go na rece/ tuli. Sytuacja sie powtarza kilkukrotnie, czyli działa, czyli co robię. Powtarzam, powtarzam i jeszcze raz powtarzam. To jest instynkt i nie twierdze, ze tu dziala jakas wyższa inteligencja. wiem, że nie jest łatwo doprowadzic do tego, ze dziecko spi u siebi w łóżeczku, bo to wiaze sie z tym, ze karmimy i gdy widzimy ze dziecko przysybia, nie ssie piersi to odkladamy, ono budzi sie za 5-10 min bo jest glodne, my znowu karmimy, znowu zasypia, znowu odkladamy, ono znowu placze ... ![]() Żeby nie było nie jestem zwolenniczka ,,zimnego chowu", niemniej jednak dziecko to człowiek i może mieć gorszy dzien, może go coś boleć lub zwyczajnie być zdenerwowane. Zauważcie jak my płaczemy i panikujemy bo termin za tydzien a porodu nie widac, wiele z nas placze chociaz nie ma w tym sensu. Podobnie jest z dzieckiem. To nie jest wyjscie stale nosic dziecko, czy z nim spac. Nasze mamy, babcie beda nas za tp krytykowac, z jednej strony wyglada to tak, ze moze kiedys tak nie przytualno dzieci itp., ale z drugiej one maja racje. Wyobrazcie sobie, że musicie ugotowac obiad, posprzatac, zajac sie nie raz obrządkami - kiedyś więcej było ludzi na wsi, żniwa, i to wszystko z dzieckiem na rękach ... Wiem, że jak urodzę, będę zapewne popełniała błędy, ba nawet będę wiedziała, że to jest błąd a go popełnię. Bo to nie chodzi o to, żeby idealnie dziecko wychować, nie ma czegoś takiego. Znasz teorie - jest super, rodzisz dziecko - dochodzi czynnik emocjonalny. Nie neguję tego absolutnie. Jednak piszę to co wiem i myślę, że każda z Was zna dziecko, które jest bujane, noszone, jednym słowem rozpieszczone i jako osoby patrzące obok widzicie co rodzice zrobili źle. Ale się rozpisałam ... 2. Ja mam zamiar nosic pas poprodowy ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2950 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
my mamy problem z babcia tz, która ciagle powtarza, ze dziecko potrzebuje bliskosci i jak tylko Hania jeknie to ja bierze na rece i buja. Pociska smoczek jak nie spi ( nie wiem po co skoro sobie grzecznie lezy) i buja wozek jak mala spi....My natomiast oczywiscie sie przytulamy ale nie non stop. jest pora spania to odkladamy nawet po kilka razy, ale zasypia u siebie. w nocy tez kursuje od mojego lozka do jej i tam ja odkladam..biore na rece jak placze a nie jeczy i steka
__________________
23.06.2013
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2951 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Witam Witam MADI urodziła
![]() ![]() ![]() A mDomciatko jak widze narazie nic...więc czekamy
__________________
Tomuś 21,07,2005 ![]() Antoś ,6,09,2013 ![]() Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie." |
![]() ![]() |
![]() |
#2952 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
Narodziny dziecka nie wiążą się z tym, że ja przestaję żyć, ja zaczynam życ dla drugiej, nowej osoby, ale jako człowiek nadal mam swoje potrzeby. Nie pojmuję np. kobiet które wraz z narodzinami dziecka za szczyt swoich możliwość/dbania o wygląd uważają 2 minutowy prysznic. Nie mówię o robieniu makijażu przez 30 min. ale lekki makijaż kilku minutowy, jakiś fajny ciuch i mama czuje się atrakcyjna, szczesliwa. Gdy ona jest szczesliwa dziecko to wyczuwa i tez jest. W tej kwestii podoba mi się bardzo podejcie en - sama pisze, ze robi sie na bóstwo i wychodzi. Jesli nie masz wózka na paskach to tez ostrzegam przed bujaniem na boki ... własnie przez takie cos biora sie teorie o wózkach rozklekotanych po 3-6 miesicach. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2953 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2954 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
OLIATH bidulko...nie dziwię ci się ze masz już dość... ja bym raczej nie wytrzymała i powiedziała że chce troche odpocząć od odwiedzin i w ogóle że chcesz pobyc sama z rodziną...może sę nie obrażą. Powiesz ze jedziesz nad jezioro nie pojedziesz babcia zapyta lali a ona powie ze nigdzie nie byliście
![]()
__________________
Tomuś 21,07,2005 ![]() Antoś ,6,09,2013 ![]() Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie." |
![]() ![]() |
![]() |
#2955 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
__________________
23.06.2013
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2956 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Z tego co przeczytałam Madi wczoraj normalnie pisała nic nie zapowiadało porodu a tu za pare godzin już Witus na swiecie
![]()
__________________
Tomuś 21,07,2005 ![]() Antoś ,6,09,2013 ![]() Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego sie pragnie." |
![]() ![]() |
![]() |
#2957 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() ![]() A jeszcze odnośnie mojego porodu - bardziej mnie to wszystko wymęczyło psychicznie niż fizycznie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2958 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 333
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
magdalennne biedaku
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Alek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2959 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
magdalenne no poród nie miły, w sumie to bardziej zachowanie tych lekarzy itp. Od razu zakładaja ze chcesz wymusic cc
![]() Ja jak bede w nastepnej ciazy to zglosze sie na poród do mojej pary Kejt ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
|
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.
A ja już w łóżku. Maz spi w naszym a ja postanowiłam spać z Małgosia bo teraz parę dni będę w szpitalu. Jejku jak mi ciężko właśnie że względu na Malgosie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Małgosia http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay39l1xn26m.png Alicja http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rvw46h6aq.png |
![]() ![]() |
![]() |
#2961 | |||||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() Wiatrak kusi ale znam teściowa i kto wie co potem będzie gadać. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Dobrze ze juz masz to za sobą i cudownego synka ![]() Cytat:
__________________
MAJA🍼 23.08.2013
|
|||||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2962 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
magdalennne gdzie Ty rodziłaś? Personel straszny... bardzo mi przykro. Grunt, że już jesteś szczęśliwą mamusią!
Cytat:
![]() ![]() A tak serio, to ja nie pracuję w szpitalu, poza tym nie znoszę pracy na sali porodowej, wolę inne oddziały :P ---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- Cytat:
![]() ![]() Dziewczyny, mam taką rwę kulszową, że za moment oszaleję.... siedzę na piłce i nic nie pomaga... noga drętwieje do samej pięty ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#2963 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
byłam u mamy a potem działkę podlewałam, chociaż u nas mają jutro być burze i deszcz ![]()
__________________
![]() ![]() "dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" ![]() ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2964 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Dopiero skończyłam gotować obiad bo wcześniej mieliśmy długa drzemke z TZ. TZ zrobił teraz jeszcze sałatkę z kurczakiem i feta. Ale jest taaaaak gorąco ze jeść sie nie chce
![]() Dzisiaj odczulam chyba bo sie nie znam ![]() ![]() ![]() TZ mnie wkurza bo ciagle mi mówi ze mam w tym tyg nie rodzic bo on chce jeszcze odpocząć. A co ja sobie wybiore kiedy urodze? ![]() Dzisiaj i tak usłyszałam od kilku osób ze jeszcze dluuuugo pochodzę z brzuchem bo mam go wysoko ![]() ![]() jutro idę na KTG gin zlecił ale nie powiedział jak czesto od poniedziałku ![]() Cykam sie bo nie mam skierowania czy cos i co, mam iść do szpitala i powiedzieć zeby mi ktg zrobili? ![]()
__________________
MAJA🍼 23.08.2013
|
![]() ![]() |
![]() |
#2965 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
|
Odp: Dot.: Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniow
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 803
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() ![]() Wybraliśmy się za to na długi rocznicowy spacer we trójkę. Na tyle długi i przyjemny, że kąpaliśmy godzinę później i dopiero skończyłam karmić i Michaś zasnął. Oby porządne dwie a nawet trzy godzinki (to jego rekord) pospał w ramach prezentu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2967 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz
Cytat:
![]() Nie wiem czy mozna jakies leki w ciazy, ale sa ćwiczenia które łagodzą ból ale to pewnie mega trudne ćwiczyć gdy cholernie boli ![]()
__________________
MAJA🍼 23.08.2013
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2968 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
|
Odp: Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 201
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2969 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sie
Cytat:
![]() W ogóle to zabieram sie za czytanie o oddychaniu itp co bym choć małe pojęcie miała co robić na porodowce ![]()
__________________
MAJA🍼 23.08.2013
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2970 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
|
Dot.: Odp: Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpnio
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:15.