Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[lineczka1989]

Napisane przez agnieszka255

Witam ;0 bylam u gin i niestety ma full badań położna kazała iśc do rodzinnego bo jestem opuchnieta na twarzy , dłonie i stopy to poszłam. A ogolny kazał zrobic krew, bo podejrzewa gestozę- zatrucie ciazowe. i do kardiologa kazala isc, ech. jeżeli to zatrucie będe musieli mnie połozyc na patalogi, tak powiedziała położna. W pn kardiolog, we wt krew i zobaczymy. skacze mi też ciśnienie raz mam 100 na 60 raz 130 na 60 niby w normie ale skacze mi jak oszalałe w ciągu godziny potrafi mi zrosnąć lub spaść. No i na koniec miesiąca obciązenie na glukoze, fuj.....acha i witam się w 22 tyg

jak trzeba po lekarzach chodzić to trudno, ważne żeby z dzieckiem było wszytsko ok
za 22 tydzień!

Napisane przez acelinka

czyli wszystko cudnie!

pozwoliłam sobie skrócic posta, ae przeczytalam calusieńkiego nie bij

jak najabrdziej cudnie
spoko loko

Napisane przez ryba91

jak będę się tak źle czuła to nie zdziwię się jak będzie mnie czekać IP ale chcę to ominąć... poza tym pytanie: ILE NOSPA JEST DOZWOLONYCH W 30 TYG. I W CIĄGU DOBY ORAZ ILE RENNI MOGĘ ZAŻYĆ?

Rybko, mi poprzedni lekarz mówił że No spę mogę brać nawet 3 razy dziennie po 2 tabletki a rennie jak bierzesz dużo to bierz po pół tabletki nie całą

Napisane przez nemosek

Hej

Po wizycie ok.Szyjka zamknięta +2 kg do przodu
Jak to ginka określiła morfo super,mocz super,glukoza super,TSH super.
Mówi że ciąża wzorowa i ma nadzieję że tylko w takich okolicznościach będziemy się spotykać.Nie przewiduje żadnych problemów

Mam brać Nospę,magnez,witaminki no i potas.

Już jestem po zdjęciu Holtera,ale wyników nie mam na razie.Pewnie dowiem się dopiero u kardiologa

super za wizytę!

Napisane przez nemosek

Twój tż jak dobrze pamiętam pierwszy raz był na usg?
Dobrze że odpuścił ten Woodstock
Super że będzie z Wami

No i nie wiem czy już nie za późno

tak, pierwszy rz, bo wcześniej nie mógł wziąć wolnego :P

nie za późno, dalej czekam na telefon

Napisane przez ola_k11

lineczka gratuluję córki

dziękuję!


babcia TŻ do nas dzwoniła że ma dla nas odłożone 500 zł teraz siedzę i się zastanawiam na co to przeznaczyć

no i pospałam chyba ze 2 godzinki to jak mnie telefon obudził to TŻ stwierdził że ja tylko jem, śpię i czytam wizaż nic więcej

[kyte]

Napisane przez Trele_Morele

Szczęśliwe mamy , rozbrykane maluchy , przerażeni tatusiowie z widmem pełnej pieluchy


I to jest kwestia nad która ostatnio się zastanawiam ? Co myślicie ? Wybudzać dziecko do karmienia ??

doooobre
Ja slyszałam że trzeba wybudzać, tak mi doradzały mamusie, ale co ja tam wiem o wychowywaniu dzieci..

Napisane przez Mya1989

Ja nie powiem ile dostaniemy kasy za ten miesiąc z pracy, bo niektórzy tyle przez rok zarabiają, a zostanie nam może z 1000zł takie mamy długi. Aż mi wstyd...Ale wzięłam się za naszą sytuację i teraz oszczędzamy, wydatki przemyślamy i wgl. Nie może tak być




Wgl jak leżałam w szpitalu to uświadomilam sobie , że naprawdę będę miała dziecko i tak w środę lezałam w łóżku i spanikowałam, bo stwierdziłam, że nie dam rady, nie podołam i nie chcę już

Tak ja też w tym miesiącu biorę się za nasz budżet konkretnie!
Nie przejmuj się ja też miałam chwilę takiego zwątpienia...ja np. widzę niegrzeczne dzieci stwierdzam że nie dam rady..i w wielu różnych sytuacjach, ale zaraz mi przechodzi

[paulinaizabela]

Napisane przez Trele_Morele

Dzien dobry
Ja dziś poszłam po bandzie , wykorzystałam że Tz nie ma bo do pracy poszedł wcześniej i pospałam do 11.30 Nie powiem żeby mi było lepiej , bo ja zawsze tak mam że czym dłużej śpię tym gorzej się później czuje ..
Plan na dziś mam taki , że musze co nie co ogarnąć , pojechać na miasto rozejrzeć się za koszyczkami do przewijaka i później do mojego ulubionego lekarza
Rozejrze sie jeszcze po sklepach za słoikami i może porobię dziś jakies weki , bo ten kompocik wczoraj moje ciążowe odkrycie

Wczoraj tez tak się rozkręciliśmy z Tz że mam jeszcze ze dwa tytuły ..

Śpiochy , wózki i butelki - wyprawkowy zawrót głowy.

Szczęśliwe mamy , rozbrykane maluchy , przerażeni tatusiowie z widmem pełnej pieluchy

No to pospałaś konkretnie
Daj znać co tam po wizycie i co upolowałaś

Drugi mi sie bardzo podoba ale pasuje mi bardziej jako pierwszy tytuł wątku na odchowalni jak już maluszki będą

[kyte]

Napisane przez lineczka1989

babcia TŻ do nas dzwoniła że ma dla nas odłożone 500 zł teraz siedzę i się zastanawiam na co to przeznaczyć

Bardzo miło ze strony babci

[dzidziadziumdzia]

Mya średnio z karmirniem przez sen...to niebezpieczne.

Trele
Powiem tak, moja mloda była wybudzana bo miała zoltaczke pokarmowa. Utrzymywała się ponad miesiac. Ale jak zoltaczka minela to dawalam jej spac nie dłużej niz 4h bo też słabo przybierala na wadze.

I coś jeszcze miałam powiedzieć i nie pamiętam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[coralady]

Napisane przez nemosek

Dobrze sobie wymyśliła może Bartek?

Bartek też był brany pod uwagę,ale tż nie bardzo pasi.No zobaczymy

[nemosek]

Napisane przez ryba91

..tak źle sie czuje ze nie ogarniam.. nie dosć że znów mam straszne sny- najpierw DE twierdzi że mam bałagan i ona mi posprząta bo aż strach wejść w skarpetach bo może się nie dopiorą a potem mi się sniło że byłam na USG i miałam jakieś dziwne to badanie bo widziałam przyszłość mojego Kacperka, a w ogóle widziałam na tym usg jak miał ciemne kręcone włosy długie ... a potem sie okazało ze ma rozszczepienie podniebienia i położna mi wsadziła nitkę dentystyczną w brzuch i sprawdzała cos tam w jego buźce... no straszne! obudzłam sie z taką zgagą i z takim skurczem że myślałam że nie wstanę już...
Wczoraj już koło 16 mnie brały skurcze, ale jakoś dawałam radę.. potem wzięłam no-spę i nawet nawet ale zasnęłam, a potme w nocy .. boję się kurcze ze cos złego sie dzieje, Mało tego bolą mnie niesamowicie płuca- ledwo oddycham, czkawkę mam po każdym łyku napoju tak że mam wrażenie jakby ktoś mi w plecy nóz wkładał.. i nie wiem co mam zrobić, nie pić? kurcze ma ktoś tak?
jak sobie z tym radzić????????? POMOCY!! wizyta dopiero za 2 tygodnie prawie.. nby sie oszczędzam, wzięłąm sobie wolne w pon i wtorek i sobote teraz, w niedziele idę na 10h wiec w miarę... ale i tak sie boje .. jeszcze mąż mnie dobija i cały czas powtarza- wylądujesz w szpitalu, zobaczysz, przepracowujesz się.. ale jak ma być cos w domu zrobione i nie zrobie to mówi ze jestem leń i nawe ciuchów nie pozbieram, a pranie to już prosi się o wypranie, za niedługo do łazienki nie wejdę.. no ale ja naprawdę nie mam sily. Jutro planuje wstać koło 8 i zrobie je no ale luuuuuuuudzie. WIEM że dużo pracuje ale kurczę robie to dla Kacperka też, żeby miał przewijak czy inne rzeczy.. a nie ukrywam licze w tym miesiacu na PREMIĘ! jak nie dostanę to idę na "L4" szybciej... poradzcie cos z tymi płucami bo naprawdę zeświruję a u nas 34 stopnie i pić muszę.

chcę to ominąć... poza tym pytanie: ILE NOSPA JEST DOZWOLONYCH W 30 TYG. I W CIĄGU DOBY ORAZ ILE RENNI MOGĘ ZAŻYĆ?

Niech Ci mąż pomoże,wstawi pranie,posprząta.Czy też taki zapracowany?
Chciałbym Ci pomóc ale nie wiem co poradzić

Dawkowanie Nospy:

• Dzieci od 3. do 6. roku życia: 3 razy po 1/2 do 1 tabletki na dobę (40-120 mg).
• Dzieci w wieku szkolnym: 2-5 razy na dobę po 1 tabletce (80-200 mg).
• Dorośli: 3 razy po 1 do 2 tabletek na dobę (120-240 mg).

Rennie

jednorazowo 1 do 2 tabletek godzinę po posiłku i przed snem.Ale ile tabletek już nie napisali.


I te Twoje sny

[dzidziadziumdzia]

A juz wiem-
Cora a Lili to się aby z Dinopociągu nie wzięło?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mya1989]

Napisane przez kyte

doooobre
Ja slyszałam że trzeba wybudzać, tak mi doradzały mamusie, ale co ja tam wiem o wychowywaniu dzieci..

Tak ja też w tym miesiącu biorę się za nasz budżet konkretnie!
Nie przejmuj się ja też miałam chwilę takiego zwątpienia...ja np. widzę niegrzeczne dzieci stwierdzam że nie dam rady..i w wielu różnych sytuacjach, ale zaraz mi przechodzi

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mya średnio z karmirniem przez sen...to niebezpieczne.

Trele
Powiem tak, moja mloda była wybudzana bo miała zoltaczke pokarmowa. Utrzymywała się ponad miesiac. Ale jak zoltaczka minela to dawalam jej spac nie dłużej niz 4h bo też słabo przybierala na wadze.

I coś jeszcze miałam powiedzieć i nie pamiętam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Skoro niebezpieczne to bym wybudzala.

Jezusie jak mam nisko dziecko, normalnie czuję jak mnie boli na dole jak kamień tam by był, już by mogła coraz wyżej być,a nie się uwzięła na ten dół...

[budowniczka]

Napisane przez ryba91

Nadrobiam, cytowalam ale wcięło :/

Witam się w 30 tyg ( tym razeem bez pomyłki ) z małym rozrabiaką.

Gratuluję wszystkich wizyt !
Basiu, Zuziak, Mya- super że się odezwałyście! Mya pozbądź się 'przyjaciela' Basiu odpoczywaj i nie stresuje się! Ślub na pewno będzie wyjątkowym dniem i jeszcze sie wyszalejesz!!

Anoula- super wyglądałaś


Policja sprawdziła- wyśmiałam tą kobiete, ale ona nadal sądzi że to jej kot? hahaha, ale nawet na jej niuńka nie reagowała ...

tak źle sie czuje ze nie ogarniam.. nie dosć że znów mam straszne sny- najpierw DE twierdzi że mam bałagan i ona mi posprząta bo aż strach wejść w skarpetach bo może się nie dopiorą a potem mi się sniło że byłam na USG i miałam jakieś dziwne to badanie bo widziałam przyszłość mojego Kacperka, a w ogóle widziałam na tym usg jak miał ciemne kręcone włosy długie ... a potem sie okazało ze ma rozszczepienie podniebienia i położna mi wsadziła nitkę dentystyczną w brzuch i sprawdzała cos tam w jego buźce... no straszne! obudzłam sie z taką zgagą i z takim skurczem że myślałam że nie wstanę już...
Wczoraj już koło 16 mnie brały skurcze, ale jakoś dawałam radę.. potem wzięłam no-spę i nawet nawet ale zasnęłam, a potme w nocy .. boję się kurcze ze cos złego sie dzieje, Mało tego bolą mnie niesamowicie płuca- ledwo oddycham, czkawkę mam po każdym łyku napoju tak że mam wrażenie jakby ktoś mi w plecy nóz wkładał.. i nie wiem co mam zrobić, nie pić? kurcze ma ktoś tak?
jak sobie z tym radzić????????? POMOCY!! wizyta dopiero za 2 tygodnie prawie.. nby sie oszczędzam, wzięłąm sobie wolne w pon i wtorek i sobote teraz, w niedziele idę na 10h wiec w miarę... ale i tak sie boje .. jeszcze mąż mnie dobija i cały czas powtarza- wylądujesz w szpitalu, zobaczysz, przepracowujesz się.. ale jak ma być cos w domu zrobione i nie zrobie to mówi ze jestem leń i nawe ciuchów nie pozbieram, a pranie to już prosi się o wypranie, za niedługo do łazienki nie wejdę.. no ale ja naprawdę nie mam sily. Jutro planuje wstać koło 8 i zrobie je no ale luuuuuuuudzie. WIEM że dużo pracuje ale kurczę robie to dla Kacperka też, żeby miał przewijak czy inne rzeczy.. a nie ukrywam licze w tym miesiacu na PREMIĘ! jak nie dostanę to idę na "L4" szybciej... poradzcie cos z tymi płucami bo naprawdę zeświruję a u nas 34 stopnie i pić muszę.


Dzidzia- ja prasowałam ręczniki ale albo ja nie umiem tego robić, albo mam ch.ujowe żelazko, albo to nie dziala

Budowniczko- wyczytalam że chodisz co 10 dni do psychologa bo nie masz więcej kasy,.. a nie lepiej iść do psychologa z NFZ? ja chodziłam bo miałam problem i jestem zadowolona z efektu, bo iwdziałam ze babce nie zależy żeby ode mnie kase ściągnąć tylko o pomoc... a poza tym to uważam iż powinniście chodzić razem na takie spotkania.

U nas ma byc od jutra do środy po 37 stopni :/
jak będę się tak źle czuła to nie zdziwię się jak będzie mnie czekać IP ale chcę to ominąć... poza tym pytanie: ILE NOSPA JEST DOZWOLONYCH W 30 TYG. I W CIĄGU DOBY ORAZ ILE RENNI MOGĘ ZAŻYĆ?

Tak ale na NFZ sie czeka, a ja chodze indywidualnie, a tak jak pisalam do mediatora rodzinnego chodze z tz... wiec korzystam z pomocy dwoch psychologow... i jestem silna

[Taszanta]

Napisane przez dzidziadziumdzia

A
Moja umowa kończy się niecałe 2 miesiące po zakończeniu potencjalnego macierzyńskiego a do odbioru będzie jeszcze 21dni urlopu z tego roku i 26 z przyszłego wiec pewnie nie wrócę. Ide raczej na 80%.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To na macierzyńskim też przysługuje urlop? nie wiedziałam

Napisane przez domii29

Dziękuję


Wyszłam z wanny i krzyknęłam... Robią mi się coraz gorsze rozstępy na biodrach i tyłku
Aż zadzwoniłam do TŻta żeby mu powiedzieć że więcej nie zobaczy mnie w majtkach bo mam okropne rozstępy, wyśmiał mnie i powiedział że i tak mnie będzie kochał

A czym się smarujesz?

Napisane przez Kabriela

Zastanawiam się coraz poważniej jak to będzie kiedy urodzi się mała, przecież przy Niej nie będzie mógł mi się załączać taki leń...ech...

ja tak samo

Napisane przez NEWTREND

O nie właśnie doczytałam na zwolnieniu że mam leżące l4 - no ładnie to mi już nawet na spacerek iść nie można

O ludzie, a kazał ci leżeć?
mi na szczęście daje 2


[QUOTE=acelinka;42074375]w

jeżeli będzie mi dane to roczne na 80%. Jeżeli od września znajde prace to przerwe urlop i tyle
[/QUOTE

O właśnie ja mam podobną sytuację, będę szukać nowej pracy i najwyżej jak mi się uda znaleźć to przerwę pod koniec urlop, dlatego zastanawiam się nad tą opcją 100% i 60 %

Napisane przez ryba91

Policja sprawdziła- wyśmiałam tą kobiete, ale ona nadal sądzi że to jej kot? hahaha, ale nawet na jej niuńka nie reagowała ...

tak źle sie czuje ze nie ogarniam.. nie dosć że znów mam straszne sny- najpierw DE twierdzi że mam bałagan i ona mi posprząta bo aż strach wejść w skarpetach bo może się nie dopiorą a potem mi się sniło że byłam na USG i miałam jakieś dziwne to badanie bo widziałam przyszłość mojego Kacperka, a w ogóle widziałam na tym usg jak miał ciemne kręcone włosy długie ... a potem sie okazało ze ma rozszczepienie podniebienia i położna mi wsadziła nitkę dentystyczną w brzuch i sprawdzała cos tam w jego buźce... no straszne! obudzłam sie z taką

?

uwielbiam twoje posty, te sny akurat straszne, ale z poprzednich co opisywałaś to umierałam ze śmiechu
dobrze że kota nie musiałaś oddawać

Napisane przez ryba91

ok

Co do wynajmowania- któraś boi się o wynajęcie z dzieckiem- mój poprzedni właściciel z tego też powodu wybrał NAJEM OKAZJONALNY- można poczytać bo to na rawdę fajna sprawa. poza tym w umowie mozesz zawrzeć że jak nie beda płącić albo cos to mają 2 tyg na wyprowadzkę, a jak nie to nie jesteś zobowiązana na znalezienie im nowego lokum, nawet jak mają dizecko, a że ich rzeczy po upywie 14 dni zostaną wyniesione na hasiok. Albo że przy podpisywaniu umowy muszą dać Ci taką kartkę gdzie mogą się wyprowadzić w razie cego- ja takie coś miałam

To ja, w ogóle rozmawiałam z facetem z agencji i on powiedział, że to nieważne czy dziecko czy młody, zdrowy mężczyzna ale jak nie chce płacić i się nie chce wyprowadzić to nie musi. Aż ciężko w to uwierzyć że tak jest

I jeszcze czytałam gdzieś w necie - kobieta pisała że właśnie trafiła na nieuczciwego najemcę, i jeszcze narobił długów za prąd i gaz, kilka tysięcy bo ogrzewanie gazem, i okazało się że nie można mu tego gazu i pradu odciąć, bo zgodnie z prawem ta kobieta-właścicielka, ma im zapewnić gaz i prąd , bo tam akurat małe dziecko było. W każdym razie wynieśli się dopiero jak ta kobieta się tam wprowadziła ze swoją rodziną, tak na chama, żeby ratować mieszkanie. no niezle mamy prawo

Nad najmem okazjonalnym też się zastanawiam, dzięki za te pozostałe rady

[anka_85]

Napisane przez paulinaizabela

żeby udało sie uniknąć płacenia

fuuuuuuuuuuuujjjjjjj ale obleśny ten Twój kolega

no masakra, swego czasu wyprowadzilam go na prostą i nauczyłam go, że higiena jest bardzo ważna.

zaczął się myć, prać, golić i zrobił się z niego naprawdę niczego sobie gość.
pachnący, zadbany i elegancki (zafundowałam mu nawet metamorfoze i wybraliśmy się na zkupy odzieżowe), mieszkanie w tym czasie dostał i było w nim jak w pudełeczku i wszystko grało jak ta lala.

niestety, z momentem kiedy zaszlam w ciąże "zaniedbałam" troche kontakty z nim i ... wszystko znów wróciło do tego ruinalnego stanu.
ech... sysyfowa praca. wiem że to brzmi obrzydliwie, ale "nie oceniając po szacie" dobry człek z niego

[nemosek]

Napisane przez ryba91

problem w tym, ze mój lekarz na urlopie do 13tego. znaczy sie dopiero 13tego bedzie w pracy.. a przez telefon powie mi to samo co zwykle- jak sie nasili to IP. i taka gadka z nim, byłam u niego może dwa razy dopiero więc mnie jeszcze tak super nie kojarzy... a nie chce mu dupy zawracać na urlopiie bo sama nie lubie jak ktos tak robi... może jakby mnie bardziej kojarzył.. wiem że na wizycie mi na wszystko odpowie, może mi na te skurcze cos da... niech Kacper jeszcze z 5 tygodni posiedzi

Ale jakbyś się gorzej czuła to jedź na IP.Przezorny zawsze ubezpieczony

[paulinaizabela]

Mój czas sie zbliża to lecę się ogarnać i na rundkę po mieście

Lineczka super ze strony babci jak to na co wydać? na Nelkę

[ryba91]

o fuj nie zniosłabym tego zcłowieka.. bleeeeee jak można się ROK nie kąpać???????????????????? ????????


NIE NADĄŻAM ;D

cóz mi sie ten tytuł od Trele drugi podoba ale to chyba już na odchowalnie

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

a tk w ogóle to za ydzien kupujemy z mamuśką łoże i materacyk dla naszego Bąbla


Taszanta- ale dziwne prawo.. no masakra jakaś.. i weź człowieku żyj w Polsce z taką polityka ................

[paseczek]

Cześć! Śledzę Was od jakiegoś czasu, ale nie mam odwagi zapytać czy mnie przyjmiecie do swojego grona Jestem mamusia córeczki- Karolinki TP: 18.11.2013

Odważyłam się założyć, konto, przez "budowniczka" Ty jesteś z Sącza prawda? Mam pytanie, bo chyba poznaje po awatarze: Ty jesteś tą biegaczką- maratończykiem, tak?

[ryba91]

tak w ogóle to zostało mi 10t i 6d do porodu

[Sylwiaaa88]

Napisane przez lineczka1989

UWAGA, DŁUGA RELACJA Z WIZYTY

więc jak wiecie miałam dzisiaj wizytę, poszłam sobie do położej urządziła sobie pogadankę (ale o tym czego się dowiedziałam napiszę dalej), tak się rozgadała, że nie zdążyła mi nic wpisać do karty oprócz ciśnienia- miałam 104/66 i przytyłam od ostatniej wizyty 3kg od początku ciąży tyle przytyłam, czyli przez 6 miesięcy, a teraz przez miesiąc tyle samo czyli jestem już na plusie 6 kg... poszłam w końcu do lekarza, powiedziała że wyniki mam ładne, szyjka zamknięta, dowcipnie wszytsko w porządku, ubłagałam ją o USG, bo TŻ był ze mną, zrobiła niechętnie ale w końcu TŻ widział... uwaga, uwaga CÓRKĘ na milion 500 100 900% jest dziewczynka, bo najpierw dupcie zasłaniała nóżką a potem zabrała i pięknie pipkę wystawiła oczywiście małż zadowolony, widział oczka, nosek, kręgosłup, rączki, nożki i był szczęśliwy jak nie wiem
a no i dobrze czułam że mała jest już przekiźdolona główką w dół i się potwierdziło

na następnej wizycie już będę w 32 tygodniu czy 33 też będę miała USG ze wszytskimi pomiarami bo teraz zapomniałam o wagę zapytać o ginka na szybko pokazywała nam mała :P
dostałam skierowanie na mocz, morfologię i toxo... pytała czy chce zwolnienie, ale dopiero będę brała na następnej wizycie :P a i w ogóle dostałam taką karteczkę, w którym tygodniu powinno się robić jakie badania, kiedy USG, w którym tygodniu o czym powinna powiedzieć położna, jak chcecie mogę Wam zeskanować jutro :P


wróciłam do położnej i słuchaliśmy z małżem serduszka On oczywiście szcęśliwy jak dziecko
no i oboje zostaliśmy na pogadance :P położna mówiła o:
- żeby uprzedzić męża i rodzinę najbliższą że możemy być labilne hormonalnie, żeby obserwować czy nie mamy depresji i gdyby były objawy to żeby nie dopuścić do tego ebyśmy zostały same z maluchami
- że przez pierwszy tydzień kupki maleństwa będą zielone i mogą być z grudkami i to jest normalne po tygodiu powinny być "słoneczno żółte" i że może się zdarzyć że w kupce będzie śluz ale jeżeli jest go mało to żeby nie przejmować się bo to też normalne
- najlepiej niemowlka kąpać w emolientach ie w drogeryjnych płynach (sama o to zapytałam)
- gdyby na ciałku pojawiły się czerwone krostki to żeby wykąpać dziecko w manganianie- tylko nalać tyle żeby kolor wody był różowy, bo jak nalejemy za dużo to będzie kolor fioletowy i mozemy poparzyć dziecko
i na razie tyle co zapamiętałam :p

dostałam kupę ulotek z Nivea: o karmieniu piersią , dieta matki karmiącej piersią, o kąpieli, o przewijaniu, karta instruktażowe masażu maluszka, pierwsza pomoc u noworodków i niemowląt jak również wydanie gazety Twoje dziecko na CD, kalendarz maluszka do uzupełniania Nivea, ulotkę o wzdęciach w ciąży, ulotkę o produktach Ziaji dla dziecka i mamy, i książeczkę "Położna radzi- poradnik dla rodziców"

na następnym spotkaniu patronażowym umówię się na spacer po porodówce i dostanę listę co u mnie w szpitalu jest potrzebne dla mamy i maluszka

oczywiście, gdyby któraś chciała żebym coś z tych ulotek co dostałam zeskanowała, nie ma problemu jutro to zrobię

Rybko, proszę dopisz mi wizytę kolejną 12.09.2013, godz. 9:50


a no i przecięłam sobie palec nożem dosyć głęboko i krew się lała jak szalona aż jak szłam do łazienki to strużka krwi za mą kapała i wykapałam drogę ogólnie to strasznie dużo krwi poleciało


przepraszam że się rozpisałam, zrozumiem jak którejś się nie będzie chciało czytać

za wizytę

Napisane przez aaby

Gratuluję potwierdzonej Nelki!
Super, że położna tyle Wam powiedziała

domii, śliczny brzuszek

Co do prania ciuszków, to ja będę tak w połowie września wszystko prać (o ile kupię proszek ), co by jeszcze z ostatniego schnięcia na balkonie skorzystać

Witamy się z Niną w 28tc,
czyli
w siódmym miesiącu,
czyli
w III trymestrze!

za tydz i trymestr

[Sylwiaaa88]

Napisane przez niunia32

tacierzyński jest gdy matka rezygnuje na rzecz ojca z macierzyńskiego i wraca do pracy
jest urlop ojcowski - 2 tyg , do wykorzystania do ukończenia roku dziecka. może być wykorzystany w tym samym czasie co macierzyński... ważne by złożyć wniosek najpóźniej na tydz przed rozpoczęciem

http://praca.wieszjak.pl/urlopy-prac...2013-roku.html

Napisane przez kar_inka

W ciąży na L4 jest 100% płatne, więc w teorii nie powinien nic zabrać, czy coś mylę

Niby nie, ale już ktoś kiedyś coś pisał że Zus mu wypłaca w ratach pensję bo to zależy czy firma zatrudnia więcej niż 20 pracowników, bo jak więcej to pracodawca rozlicza się z ZUSEM i masz normalnie pensję. Mam nadziueję że ktoś zrozumiał o co mi chodzi

Napisane przez Taszanta

Ale co miałby zabrać, dostajesz 100%



No właśnie?

A propos urlopów, to będziecie korzystać z rocznego macierzyńskiego ? Jeśli tak to która opcję wybieracie- 80 % przez 12 miesięcy czy 100% i 60 %?
Bo mam zagwozdkę

Ja chyba 80% chce jak najdłużej by c z małym

Napisane przez paulinaizabela

A ja w nocy też wymysliłam tytuł na nowy wątek

WYGINAM ŚMIAŁO CIAŁO A W BRZUCHU MAMY JUŻ MIEJSCA MAŁO

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dobre

Napisane przez domii29

No to jade dziewczyny
Odezwę się jak tylko dotrzemy i jak dorwę się do laptopa, chyba że mi go TŻ zabierze
No to trzymajcie się

Miłego wypoczynku i spokojnej podróży zazdroszczę

Napisane przez zwariowane-serduszko

Witam
Melduję się po wizycie i USG
Z Leośkiem wszystko dobrze, jest dosyć duży.. wg OM jest to 27w3d, a waży już 1,235 ! Ginek powiedział, że ma długie nogi i jest spory, ale mieści się w granicach siatki centylowej (czy coś takiego )
wg USG termin przesunął mi się na tydzień wcześniej, czyli 21.10 ( wg usg jestem w 28w4d ).

TŻ był ze mną na USG i bardzo mu się podobało Wszystko widział i wszystko wiedział, aż zaczęłam się zastanawiać czy aby na pewno to jego pierwsze USG

Moja mama już powiedziała, że mi współczuje, bo za 3 miesiące to mały będzie ważył 4,5 kg ciężko będzie, ale jakoś go wypcham chyba

A ja przytyłam 5kg w 6 tygodni w ogóle tego nie widać, chyba mały ciągnie tą masę, ale dietka lekka, owocowo-warzywno-rybna ( na to wysokie tsh) się kłania

TŻ ma teraz wolne, więc codziennie siedzę nad wodą, nie mam czasu nadrabiać, ale po weekendzie obiecuje, że będę na bieżąco!

Buziaki mamuśki, miłego dnia!

Ale duży chłopak

Napisane przez nemosek

Hej

Po wizycie ok.Szyjka zamknięta +2 kg do przodu
Jak to ginka określiła morfo super,mocz super,glukoza super,TSH super.
Mówi że ciąża wzorowa i ma nadzieję że tylko w takich okolicznościach będziemy się spotykać.Nie przewiduje żadnych problemów

Mam brać Nospę,magnez,witaminki no i potas.

Już jestem po zdjęciu Holtera,ale wyników nie mam na razie.Pewnie dowiem się dopiero u kardiologa

fajnie że wszystko dobrze

[Trele_Morele]

Napisane przez maomami

Ufff jeszcze tylko umyć schody i powiesić pranie. A czy upiekę ciasto nie wiem, narazie leje sie ze mnie jakbym jakieś ciężary przenosiła

Kurde , rosnie konkurencja dla DE
JA zrobiłam wczoraj ciasto z MOJEWYPIEKI http://www.mojewypieki.com/przepis/p...asto-z-owocami tylko dodałam nektarynki i jest przepyszne - jeszcze nie wystygło a my już prawie całą blache wtrąbilismy .

Napisane przez domii29

No to jade dziewczyny
Odezwę się jak tylko dotrzemy i jak dorwę się do laptopa, chyba że mi go TŻ zabierze
No to trzymajcie się

Miłego urlopu i przede wszystkim wypoczynku . Dbajcie o siebie

Napisane przez zwariowane-serduszko

Witam
Melduję się po wizycie i USG
Z Leośkiem wszystko dobrze, jest dosyć duży.. wg OM jest to 27w3d, a waży już 1,235 ! Ginek powiedział, że ma długie nogi i jest spory, ale mieści się w granicach siatki centylowej (czy coś takiego )
wg USG termin przesunął mi się na tydzień wcześniej, czyli 21.10 ( wg usg jestem w 28w4d ).

No proszę , większy niż torebka cukru ja się coraz bardziej boje ile moja torebka już waży

Napisane przez agnieszka255

Witam ;0 bylam u gin i niestety ma full badań położna kazała iśc do rodzinnego bo jestem opuchnieta na twarzy , dłonie i stopy to poszłam. A ogolny kazał zrobic krew, bo podejrzewa gestozę- zatrucie ciazowe. i do kardiologa kazala isc, ech. jeżeli to zatrucie będe musieli mnie połozyc na patalogi, tak powiedziała położna. W pn kardiolog, we wt krew i zobaczymy. skacze mi też ciśnienie raz mam 100 na 60 raz 130 na 60 niby w normie ale skacze mi jak oszalałe w ciągu godziny potrafi mi zrosnąć lub spaść. No i na koniec miesiąca obciązenie na glukoze, fuj.....acha i witam się w 22 tyg

za tydzień .. Póki nie masz wyników nie ma co panikować . Może te upały tak Ci się dały we znaki ?

Napisane przez anka_85

leki powinny być za darmo na caly okres ciąży, tak samo później dla dziecka....


no to super!

a propo Twojej "skandalicznej diety" ... co za małpy się Tobą tam opiekują? ja wręcz się śmieje ze swojej wagi i nic mi nikt nie powiedział

.

W UK wszystkie leki są za free przez okres ciąży i 9 miesięcy po , wiesz o tym ??

A co do podejścia to ja to mam w nosie już .. Naprawde jakbym miała się tym przejmować już bym zwariowała . To Londyn - wszystko na ilość robione i na czas , mało kto skupia się na konkretnej osobie , konkretnym przypadku .

Napisane przez nemosek

Hej

Po wizycie ok.Szyjka zamknięta +2 kg do przodu
Jak to ginka określiła morfo super,mocz super,glukoza super,TSH super.
Mówi że ciąża wzorowa i ma nadzieję że tylko w takich okolicznościach będziemy się spotykać.Nie przewiduje żadnych problemów

Mam brać Nospę,magnez,witaminki no i potas.

Już jestem po zdjęciu Holtera,ale wyników nie mam na razie.Pewnie dowiem się dopiero u kardiologa

nie mogło być inaczej

Kurde wiecie co zauważyłam ?
Ostatnio wzięło mnie na picie wody mineralnej , i pije gazowana około 1 litr dziennie.
Za każdym razem jak się napije , czuje jak moje dziecko dostaje czkawki. Myslicie że jej ten gaz przeszkadza , czy co ? Nie chcę jej meczyć .

[nemosek]

Dziewczyny

Kabriela Mi wycieka co jakiś czas, ale tylko w nocy na razie.

Napisane przez anka_85

no więc TŻ toczy piane gorzej niż ja, ja mam takie nastawienie że pewnie nic nie zwojujemy. dzisiaj ma dzwonić, jak zwykle bo moja niewyparzona gęba tylko problemów narobi... zalamałam się tym, bo te pieniądze miały być dla mlodego... płakać mi się chce jak widzę ten rachunek.

Rybka, przestań tak szaleć, chociaż zwolnij, bo jeszcze się coś złego stanie...

a co do czystości Angoli... oj opowiem Wam story o moim koledze shizofreniku, to padniecie... chłop na złote serce ale jego higienia osobista woła co najmniej o pomstę do nieba.
więc:

-potrafi się nie myć nawet i rok, chodząc w tych samych ciuchach.
-twierdzi że mycie się nie ma znaczenia i ważne jest tylko to, jacy jesteśmy w środku i dla innych ludzi
-śpi w tym samym w czym na codzień chodzi
-nie goli się i wygląda jak św. Mikołaj
-nie myje wcale rąk
-jak ma "wypadek" i popuści (nie wazne czy mocz czy kupe) wyrzuca ubranie i zakłada nowe, ledwo co kupione, często markowe ciuchy, drogie, bo ma kasy jak lodu i zazwyczaj tylko raz do roku pierze majtki gotując je w pralce, żeby - jak mówi - zabić bakterie.
-jego mieszkanie wygląda jak nora zasypana śmieciami i odpadkami zasuszonego jedzenia, bo przecież lepiej zając się modlitwą i rozwojem duchowym zamiast sprzatać

ale... tak dobrego, kochanego i opiekuńczego czlowieka nie spotkałam jak żyje.

tylko ta higiena i jego otoczenie

O nie zaczęła mi wyobraźnia pracować

To musi być niesamowity smród

Napisane przez Trele_Morele

Szczęśliwe mamy , rozbrykane maluchy , przerażeni tatusiowie z widmem pełnej pieluchy

Ale Was dzisiaj talenty męczą Będzie w czym wybierać

Napisane przez Mya1989

Wgl jak leżałam w szpitalu to uświadomilam sobie , że naprawdę będę miała dziecko i tak w środę lezałam w łóżku i spanikowałam, bo stwierdziłam, że nie dam rady, nie podołam i nie chcę już

No do mnie czasem też ta myśl dociera tak dogłębnie,łapię się na tym że niby wszystko ok luz blues, ale jak sobie pomyślę tak dosadnie to już trochę mniej wesoło jest mi na duszy

Napisane przez kyte

[/B]

hahaha popieram
A ja od kilku dni chodzę i codziennie śni mi się TŻ tak realnie...ale boję się że pogorsze te skurcze macicy..

No to do roboty!
Jest parę innych sposobów sama nie używam ale doradzić mogę

[anka_85]

Napisane przez Trele_Morele

W UK wszystkie leki są za free przez okres ciąży i 9 miesięcy po , wiesz o tym ??

no pewnie że wiem, miałam na mysli że w PL też tak powinno być. od dawna mam swój maternity exemption certificate i bez niego wydałabym fortune na leki (zwłaszcza jak żyłabym w PL, bo patrzałam na ceny tych specyfików)
dzieciaki też mają za free do 16 roku o ile się nie mylę.
no i więcej niż 9 miesięcy po urodzeniu dzidzi. 12 całych miesięcy
Q. How long will the certificate last?

A. Certificates start from the date one month before the date on which we get your application, to twelve months after the expected date of the baby's birth. If your baby is born later than expected you may need to apply for an extension.

[budowniczka]

Napisane przez paseczek

Cześć! Śledzę Was od jakiegoś czasu, ale nie mam odwagi zapytać czy mnie przyjmiecie do swojego grona Jestem mamusia córeczki- Karolinki TP: 18.11.2013

Odważyłam się założyć, konto, przez "budowniczka" Ty jesteś z Sącza prawda? Mam pytanie, bo chyba poznaje po awatarze: Ty jesteś tą biegaczką- maratończykiem, tak?

A Witamy, witamy

Fajnie, ze jestem powodem odwagi Moze, ze jestem to złe określenie, ale byłam A skąd mnie kojarzysz? :

[nemosek]

Napisane przez lineczka1989

babcia TŻ do nas dzwoniła że ma dla nas odłożone 500 zł teraz siedzę i się zastanawiam na co to przeznaczyć

no i pospałam chyba ze 2 godzinki to jak mnie telefon obudził to TŻ stwierdził że ja tylko jem, śpię i czytam wizaż nic więcej

Na pewno się przyda dodatkowy "zasiłek"

Napisane przez Mya1989

Skoro niebezpieczne to bym wybudzala.

Jezusie jak mam nisko dziecko, normalnie czuję jak mnie boli na dole jak kamień tam by był, już by mogła coraz wyżej być,a nie się uwzięła na ten dół...

Mój też na dole "wisi"
Czasem czuję jakbym miała taki daszek z przodu brzucha i tam włożone jakieś cegły co mnie ciągną na dół

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez paseczek

Cześć! Śledzę Was od jakiegoś czasu, ale nie mam odwagi zapytać czy mnie przyjmiecie do swojego grona Jestem mamusia córeczki- Karolinki TP: 18.11.2013

Odważyłam się założyć, konto, przez "budowniczka" Ty jesteś z Sącza prawda? Mam pytanie, bo chyba poznaje po awatarze: Ty jesteś tą biegaczką- maratończykiem, tak?

witaj

[budowniczka]

ide robic deser: http://jakcien.blogspot.com/2013/03/...-na-deser.html az chce sie jesc

[nemosek]

Napisane przez ryba91

tak w ogóle to zostało mi 10t i 6d do porodu

[Anoula]

Napisane przez paseczek

Cześć! Śledzę Was od jakiegoś czasu, ale nie mam odwagi zapytać czy mnie przyjmiecie do swojego grona Jestem mamusia córeczki- Karolinki TP: 18.11.2013

witamy

[ola_k11]

Napisane przez Trele_Morele

I to jest kwestia nad która ostatnio się zastanawiam ? Co myślicie ? Wybudzać dziecko do karmienia ??

Wydaje mi się, że to zalezy od przybierania na wadze. Jeśli dziecko dużo je w ciągu dnia i nie ma problemów z przybieraniem na wadze, to po co wybudzać jak sobie pośpi 5h. Trzeba po prostu kontrolować wagę maleństwa.

Napisane przez kyte

Nawet nie wiedziałam że prasuje się ręczniki!!Ale już jak są wyschnięte czy delikatnie mokre?

ja prasuję normalne suche ręczniki, bo wtedy są delikatniejsze

Napisane przez paseczek

Cześć! Śledzę Was od jakiegoś czasu, ale nie mam odwagi zapytać czy mnie przyjmiecie do swojego grona Jestem mamusia córeczki- Karolinki TP: 18.11.2013

witaj



Dziewczyny a teraz mam do Was pytanie, bo mam mega zagwostkę. W poprzedniej ciąży normalnie macieżyński czy L4 płacil mi pracodawca. Teraz niby pracuję w dużej korporacji, obsługuję całą grupę ale fizycznie jestem zatrudniona w jednej z firm z grupy, która zatrudnia 17 osób. Pozostałe są zatrudnione przez firme zewnętrzną :/ Zatem L4 powyżej 30 dni i macierzyński będzie mi placił ZUS.
W pierwszej kolejności marwię się o L4. najchętniej już bym poszła ale przedłużam, bo boję się, że będa opóźnienia i nie będiemy mieli z czego placić kredytu. jak to faktycznie wygląda? Poza tym wystarczy, że składam zwolnienie u pracodawdy i tyle? czy coś musze do zus nosić?

Druga sprawa to kwestia macierzyńskiego. Dokumenty składam u pracodawcy czy w zus ?

Czy oni wogóle mają jakieś deadliny na platności? czy moga mi placić kiedy chcą?

[Sylwiaaa88]

Napisane przez lineczka1989

babcia TŻ do nas dzwoniła że ma dla nas odłożone 500 zł teraz siedzę i się zastanawiam na co to przeznaczyć

no i pospałam chyba ze 2 godzinki to jak mnie telefon obudził to TŻ stwierdził że ja tylko jem, śpię i czytam wizaż nic więcej

Ale super ze strony babci

Napisane przez coralady

Bartek też był brany pod uwagę,ale tż nie bardzo pasi.No zobaczymy

U nas Tż wybrał Bartosza

Napisane przez ryba91

tak w ogóle to zostało mi 10t i 6d do porodu

oja to mało

Kurde nie zacytowało mi wszystkiego Któraś pisała o lekarzu że zmienia, ja też zmieniłam, chodziłam na NFZ i tak mnie traktował że masakra, chociaż jeszcze teraz mam do niego wizytę na 6.08, akurat przed chwilą dzwoniła położna od niego że go nie ma bo przedłużył sobie wolne pffff i zapisała mnie do innego, najlepsze jest to że mnie juz nie widział 1,5 msc bo tak wyznacza wizyty wiec teraz by mnie nie widział 2,5 msc to co to za lekarz prowadzący ciąże?

Witam się
Przepraszam ze tak chaotycznie piszę ale bardzo źle się czuję, pół nocy nie spałam, bo boli mnie gardło i ten kaszel się pogorszył, zapisałam się na 16.20 do lekarza rodzinnego niech mnie obejrzy i osłucha

[nemosek]

Lineczka,Sylwia,Trele

Napisane przez budowniczka

ide robic deser: http://jakcien.blogspot.com/2013/03/...-na-deser.html az chce sie jesc

smakowicie wygląda