Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 20! - Strona 146 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-02, 20:35   #4351
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Witajcie

Ja was bardzo przperaszam, ze nie ma mnie ostatnio na Wizazu. Niestety Marysia jest teraz juz mega zazdrosna o brata. Ostatnio ugryzla go w przedramie, wczoraj jak go karmilam piersia, ze zlosci wsadzila jego malenka stopke do swojej buzi i tez ugryzla - poprostu mam sajgon w domu. Co prawda od wczoraj moja mama ma urlop, siedza troszke u nas, bo mala moze biegac po podworku i sie bawic, a kolo 16 mama ja zabiera do siebie i tam spi, wiec wtedy mam czas tylko dla Aleksa i ogarniam co sie da. I mam taki kolowrot, ze dajcie spokoj.

Chetnie bym Was poczytala i poogladala Wasze maluszki - ale nie mam zywcem czasu, jak przychodzi wieczor padam ze zmeczenia.

PRZEPRASZAM DZIEWCZYNKI

P.S. w Klubie fotke Wam wrzucilam.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:35   #4352
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Poczytałam i ide spać bo syn koło 23 wstanie na karmienie.
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:36   #4353
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Ide pod prysznic poki skrzeczek spi.Tz tez spi bo znowu mu sie w głowie kręciło i polozył sie wczesniej
Do jutra
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:36   #4354
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość

dzięki za miłe słowa. Ładny Fi, zabierzemy go do domu;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Bo jak byście nie chcieli jednak to ja przygarnę

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość

U mnie ciężki wieczór wczoraj był.Musiałam z Tzem na IP jechac bo mi dwa razy prawie zemdlał... ;( ledwo go złapałam.Ubrałam Laure i pojechalismy.Okazało sie ze ma bardzo wysokie cisnienie i to poczatek byc moze nadcisnienia juz od prau dobrych dni sie zle czuł ale nic nie mowil bo nie chciał mnie martwic...dostał na razie kropelki i w srode ma kontrole u lekarza rodzinnego,badania itp.

A dzis jestem z siebie dumna.Byłam sama autkiem z Laurą u lekarza i w miescie.Pisałam wczesniej ze ma wysypke.Nasiliła sie i to nie potówki tylko wstrętna wysypka Nie było naszej pani doktor wiec obejrzała ją moja lekarka.Przepisała masc w konsulatcji z drugą lekarką ,dostałysmy skierowanie do poradni neonatologicznej..I przy okazji recepte na nystatyne na pleśniawki bo juz Aphtin nie dawał rady.Było po 12 wiec od razu skoczyłam z Laurą do miasta do tej poradni.Babeczka juz konczyła ale jeszcze nas przyjeła.Jest to wysypka spowodowana przez jakis alergen albo objaw skazy białkowej na razie musimy wybadac co moze Laurze ją wywoływac i :
-mam odstawic całkowicie na tydzien nabiał
-po wypraniu ciuszkow przez pralke jeszcze wypłukac je w ciepłej wodzie i dopiero rozwiesic do suszenia
-wszelką odziez i nasza pościel ktora ma kontakt z dzieckiem prac w dzieciowym proszku i płynie ( posciel juz piore od pocztaku bo mała lubi lezec w naszym łozu)
-2 razy dziennie kapac ją w nadmanganianie
i za tydzien do kontroli.Modle sie zeby to nie była skaza
Poprosimy o kciuki

Ahaaa i dobre wiesci: Laura waży juz 4125 g
Babka mowiła ze sporo przybrała na wadze i ze jej bóle brzuszka i wzdęty brzuszke to moze byc tez objaw przejedzenia [COLOR="Silver"]
za jazdę autem, trzymam , żeby to nie była skaza białkowa i żeby się okazało, że z tym ciśnieniem to jednorazowy incydent

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
I mam nadzieję, że to jedno z ostatnich zdjęć, bo już nie daję rady się toczyć nawet...
Jak zwykle piękna, fajnie widać, jak ci włoski rosną , a brzuszek wcale nie jest duży

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Zuzia wczoraj skonczyła 3 tygodnie i posyła Wam fotke
za wiek mała ślicznotka

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Nie wiem jak jutro z wyjściem. Mała ma małe leukocyty i szmery w serduszku. Jutro powtórzą badania i będzie wiadomo. Podobno dzieci po cc często mają takie szmery, ale mnie to i tak martwi.
A ją mam zespół popunkcyjny czy jakoś tak. Głową mnie boli cały dzień, niby po paracetamolu przeszło ale wróciło. Na obchodzie wieczornym Zapomnialam powiedziec więc jak zabrały Ale na badania serduszka to poszłam do gin i się wygadalam. Dostałam jakieś kropelki, tabletke i czopek po którym chce mi się do wc a raczej nie powinnam. O losie!
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moja też ma szmery na sercem i u niej to jest akurat nie zarośnięty otwór, który powinien zrosnąć się w życiu płodowym, ale mała wyskoczyła za wcześnie i nie zdążył. Mam skontrolować w 3 miesiącu życia, czy się zrósł. Ale jeśli się nie zrośnie to i tak z tym nic nie robią, ok 30% ludzi ma niezrośnięty otwór i większość o tym nie wie.

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Tz wszedł do pokoju ,spojrzał i stwierdził :,,jak ona Cie kocha" :love" az mi sie ciepło na sercu zrobiło kiedys jej fote takiej przytulonej zrobie i do klubu wrzuce
Ale kochany tż
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:39   #4355
AgaPlast
Zadomowienie
 
Avatar AgaPlast
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 289
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Mela współczuje zespolu. Na ból głowy w tym wypadku najlepsza jest kofeina np. cukierki kopiko. Zespół ten jest wywołany wyciekiem płynu rdzeniowego do którego doszło podczas wkłucia znieczulenia-ot za duza dziurka. Pogadaj jeszcze z lekarzem na temat załozenia czegos takiego jak łatka. Wtedy ból ustepuje natychmiast. trzymam kciuki
AgaPlast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:40   #4356
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja was bardzo przperaszam, ze nie ma mnie ostatnio na Wizazu. Niestety Marysia jest teraz juz mega zazdrosna o brata. Ostatnio ugryzla go w przedramie, wczoraj jak go karmilam piersia, ze zlosci wsadzila jego malenka stopke do swojej buzi i tez ugryzla - poprostu mam sajgon w domu. Co prawda od wczoraj moja mama ma urlop, siedza troszke u nas, bo mala moze biegac po podworku i sie bawic, a kolo 16 mama ja zabiera do siebie i tam spi, wiec wtedy mam czas tylko dla Aleksa i ogarniam co sie da. I mam taki kolowrot, ze dajcie spokoj.

Chetnie bym Was poczytala i poogladala Wasze maluszki - ale nie mam zywcem czasu, jak przychodzi wieczor padam ze zmeczenia.

PRZEPRASZAM DZIEWCZYNKI

P.S. w Klubie fotke Wam wrzucilam.
Kurcze współćzuję, mam jednak nadzieję, że Marysia zmieni nastawienie w stosunku do brata

A odnośnie naczyniaka, mojej koleżanki córka też miała naczyniaka i teraz ma 7miesięcy i po nim ani śladu. Mam nadzieję, że tak samo będzie w przypadku waszych córek
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:46   #4357
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
U nas też naczyniak na czole i nadal płacze przez to.każdy mówi że się wchłonie, ale jak czytam w necie to różnie z tym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
przekazano mi, że jeżeli nie ma guzków, wykwitów pod skórą to jest prawie pewne, że zniknie. Niejedno dziecko takie miało i znikło, nie znamżadnegodorosłego który miałby taki ślad na twarzy
WIec nie płaczi zakochaj sie w swoim dzieku na nowo

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
To naprawde wyglada na bunt.....
Oj sprawdza sie-dlatego staram sie trzymac nerwy na wodzy i czule oraz spokojnie do niej mowic ale mysle sobie co innego
Potem jak Laurosława nie słyszy to sie skarże Tzowi

Ahaa zapomniałam napisac-jak tesciowie byli to w miare obyło sie bez rad.....

Jak juz w niedziele z rana wyjechali to my wybylismy do babci.I tesc zadzwonił zeby mi tylko przypomniec ze jest duzyyy upał i zeby dziecko w cieniu było tak jakbym tego nie wiedziała
No i tesciowa tez mi przypomniała o tym cieniu i zebym czesciej jej cycka dawała bo jest przeciez upał............. Oj chyba ze 2 razy dzwonili w tej sprawie ......

No i juz wiecej nie wspomne przy niej ze Laura dzien wczesniej marudziła i płakała bo mi powiedziała ze to dobrze bo musze wiedziec ze mam w domu dziecko........

nie było tak źle włączyłam w sobie ignora na takie teksty i wytrwałam spokojnie a z tym cieniem to sie z Tzem smialiśmy
słuchaj teściów, przecież Ty nie wiesz, że dziecka sie nie trzyma na słońcu i że chce jej sie pic iwogóle nic nie wiesz!!
Zuzia jest bardzo grzeczna, wiec juz ze 3 razy od teściów usłyszłam, że nie wiem ze mam dziecko w domu i że jak ona śpi 3-4h w dzień to ja przecież sie nudze - nie cierpie tych tekstów i jeszcze sie nie uodporniłam na nie, zawsze po ich wizcie płacze bo jestem niepotrzebna i beznadziejna

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja was bardzo przperaszam, ze nie ma mnie ostatnio na Wizazu. Niestety Marysia jest teraz juz mega zazdrosna o brata. Ostatnio ugryzla go w przedramie, wczoraj jak go karmilam piersia, ze zlosci wsadzila jego malenka stopke do swojej buzi i tez ugryzla - poprostu mam sajgon w domu. Co prawda od wczoraj moja mama ma urlop, siedza troszke u nas, bo mala moze biegac po podworku i sie bawic, a kolo 16 mama ja zabiera do siebie i tam spi, wiec wtedy mam czas tylko dla Aleksa i ogarniam co sie da. I mam taki kolowrot, ze dajcie spokoj.

Chetnie bym Was poczytala i poogladala Wasze maluszki - ale nie mam zywcem czasu, jak przychodzi wieczor padam ze zmeczenia.

PRZEPRASZAM DZIEWCZYNKI

P.S. w Klubie fotke Wam wrzucilam.
powiem tylko, ze współczuje Ci tej sytuacji, nie jest to proste, musisz podwojnie uwazac i na Marysie i na Aleksa, trzymaj sie kobieto i przesyłam pozytywne fluidy
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:54   #4358
karolajn1987
Wtajemniczenie
 
Avatar karolajn1987
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 378
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.

Nie jest mi dane dzis siasc i poczytac..jestem dzis sama i od 18 walcze z kapiela i krzyczaco-kopiacym dzieckiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
23.06.2013
Hanulka
karolajn1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:54   #4359
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 201

Babcia lula wnusia a mama na wizaz

Po wizycie położnej mam +100 do zaj.ebistości
Mały przytył ponad pół kilko w 10 dni Waży 4100
Położna była w szoku, ja w szoku, Kubuś w szoku-nawet waga była w szoku

Ponadto poskarżyłam się jej na alergię, a ona obiecała coś wymyślić iiii zadzwoniła do mnie niedawno i pozwoliła brać moje leki na alergię

Do pełni szczęścia już mi dziś nic więcej nie potrzeba - no może malutką godzinkę snu
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:54   #4360
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Odp: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz.

Opis porodu:
We wt jak wiecie koło 6 rano zostałam dziabnieta przez męża celem jego przyjemności (mojej poniekąd tez) ale głównie aby coś że skorczami ruszyć bo byłam dzień po TP i do 17 miałam się zgłosić na oddział. Godz pozniej zaczęłam czuć lekkie skurcze. Więc zjadłam sniadanie, Małgosia również, poczytalam wizaz. Posprzatalam łazienkę włącznie z myciem podłogi na kolanach. Nie chciało mi się odkurzac więc zamiotlam mieszkanie, trochę na podwórku. I tak sobie chodziłam. Mąż co chwila pytał jak się czuje. Az mnie zaczął denerwować. Ok 10 stwierdziłam że czas zawieźć Malgosie do mojego taty i jechać na IP bo skurcze były co 5 min.
Poprzytulalam niunie mówiąc że idę urodzić dzidziusia. Na IP spokojnie czekałam aż skończą przyjmować dziewczynę która dzień po mnie zresztą miała cc że wskazań.
Na patologii posiedziałam ok 2 h i po obiedzie ok 13:30 poszłam na porodowke. Była że mną polozna która na początku była miła. Zrobiła mi ktg, skurcze na leżąco gorsze niż na chodzonego ale pół h musiałam wytrzymać. Lewatywa po której po tych zaparciach czułam się blogo. Skurcze sie nasiliły,rozwarcie zwiększało, ją chodziłam, kolysalam biodrami, bujalam się na piłce. Wszystko byle nie leżeć. Ale ktg trzeba było robić, tak samo jak badanie na skurczu. Przyszedł pan dr na widok którego się nawet ucieszyłam bo odbierał mi pierwszy poród. Przypomniał sobie kim jestem, że jeżdżę konno. O 17 juz 8 cm rozwarcia i decyzja o oxy i przebiciu pecherza. Ja już zaczynałam być wykońcZona bo bóle krzyżowe doprowadzaly mnie do szału. Po przebiciu pęcherza i oxy zaczął się koszmar. Bóle wzrosły, rozwarcie 9 cm, piłka, doszła druga polozna która mi plecy masowala. Sama wcześniej jeszcze wymiotowalam. Fuj. Po ok 15 min po przebiciu pęcherza spadłam z piłki na kolana i nie miałam siły się podnieść. Polozna już podnosiła na mnie głos jak ją się zachowuje, trzeba mnie zbadać, a ją się nie daje. Zechciało mi się przec więc poszliśmy na fotel. Tam nie miałam siły wejść. Jak mieli mnie badać na skurczu to darlam się okrutnie, kopalam nie dawałam się dotknąć. Oni mnie wyzywali, nie pozwalali przec bo mała zle się wstawiała. Ale jak nie przec na partych i przy bólach krzyżowych jak się nie drzec jak to pomagalo. Na całym oddziale było mnie słychać i na dworze też bo koleżanka z patologii była i słyszała. Tu się darlam, a między skurczami plakalam bez sił czemu mi to robią, że nie dam rady urodzić tego dziecka i błagam o cesarke. Te położne i dwóch już lekarzy już się ze mnie śmiały że do opery się nadaje a ja nie miałam siły się odszczeknac. Raz chyba wykrzyczałam lub powiedziałam blagajac do tego lekarza od pierwszego porodu " zrób mi cesarke prosze". A on do mnie z gębą że co to znaczy, jak ja się zachowuje, od kiedy to jesteśmy na ty. Że jestem niekulturalna itd. Gowniarz w moim wieku, mamy wspólną znajomą i wcale nie chciałam żeby wyszło że po imieniu. Po prostu już nie myślałam. W końcu decyzja i cc. W sumie przez ta godz przeżyłam mega dramat bo miałam głównie parte z krzyżowymi i nie wolno mi było przec. Jak podały mi do żyły fenoterol i coś jeszcze to skurcze zelzaly choć nadal bolało a ja kiepsko kontaktowałam. Na hasło żebym odwróciła się z boku na plecy nie reagowałam bo nie rozumiałam co do mnie mówią. Jak krzyknęła na mnie polozna to zalapalam odwrocilam się. Przebraly mnie w koszule do zabiegu, kazały przejść na łóżko obok co też było wyczynem i też z krzykami na mnie. Jak już mnie wiezli na ta operacyjną ta polozna coś mówiła jak ja się zachowuje, to jej tylko powiedziałam"wie pani co, teraz może pani sobie na mnie krzyczeć, już mam to w dupie".
Na operacyjnej anestezjolog złapał mnie za twarz i jakby po wojskowemu z rozkazami mówił co będzie się działo i co mam robic. I tu jakoś otrzezwialam i słuchałem mojego wybawcy od bólu. Znieczulenie zrobił mi na skurczu ale nie mógł już czekać. Cięcie, jakieś szarpanie, wyjęli mała, jej krzyk mnie uspokoił. Pokazały cipcie że dziewczynka i daly policzek do pocalowania. Zabrały ją do mycia i wazenia i badania. Mnie zawieźli na pooperacyjna gdzie akurat przed ta sala stała moja kochana bratowa. Mój brat ją z domu wygonil bo za długo nie dawałam znać i w sumie idealnie przyszła. Nie wolalam jej do porodu bo i tak by nic nie zdzialala. Zaraz poszła na noworodki, dowiedziała sie co z mała i ją przywiozła mi pokazać. Mówię wam nie czułam że to moje dziecko. Wstyd to napisać ale tak było. Na drugi dzień koło 10 zawieźli mnie na inna salę i tam Asia dała mi mała i z polozna pomogła mi ją przystawic do piersi. I jak pierwszy raz pociągnęła cyca tak ja się w niej zakochalam
Poprzedni poród wspominam dobrze. Nie miałam boli krzyżowych i w 3,5 h od pierwszych skurczy Małgosia była na świecie. Po tamtym porodzie mówiłam że mogę rodzic dzieci. Teraz do momentu cc męczyłam się 4 h ale wiem że więcej rodzic nie chce. Przeżyłam koszmar. Aczkolwiek warto było: )
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez mela1234
Czas edycji: 2013-08-02 o 22:02
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 20:55   #4361
magdalennne
Wtajemniczenie
 
Avatar magdalennne
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja was bardzo przperaszam, ze nie ma mnie ostatnio na Wizazu. Niestety Marysia jest teraz juz mega zazdrosna o brata. Ostatnio ugryzla go w przedramie, wczoraj jak go karmilam piersia, ze zlosci wsadzila jego malenka stopke do swojej buzi i tez ugryzla - poprostu mam sajgon w domu. Co prawda od wczoraj moja mama ma urlop, siedza troszke u nas, bo mala moze biegac po podworku i sie bawic, a kolo 16 mama ja zabiera do siebie i tam spi, wiec wtedy mam czas tylko dla Aleksa i ogarniam co sie da. I mam taki kolowrot, ze dajcie spokoj.

Chetnie bym Was poczytala i poogladala Wasze maluszki - ale nie mam zywcem czasu, jak przychodzi wieczor padam ze zmeczenia.

PRZEPRASZAM DZIEWCZYNKI

P.S. w Klubie fotke Wam wrzucilam.
Nie przepraszaj, bo nie masz za co. Ja cię od początku podziwiam, że ogarniasz wszystko. Oby Marysi przeszła ta zazdrość Wiem, że to trudne, ale dasz radę poświęcić jej też tyle czasu, żeby czuła się zaspokojona.
magdalennne jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-02, 21:02   #4362
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Mela to nie Tobie powinno być wstyd tylko całemu personelowi Przecież nie zachowywałaś się nie wiadomo jak i niejedna rodząca zachowuje się DUŻO gorzej!
Przykro mi, że tak Cię wymęczli
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:03   #4363
magdalennne
Wtajemniczenie
 
Avatar magdalennne
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Opis porodu:
We wt jak wiecie koło 6 rano zostałam dziabnieta przez męża celem jego przyjemności (mojej poniekąd tez) ale głównie aby coś że skorczami ruszyć bo byłam dzień po TP i do 17 miałam się zgłosić na oddział. Godz pozniej zaczęłam czuć lekkie skurcze. Więc zjadłam sniadanie, Małgosia również, poczytalam wizaz. Posprzatalam łazienkę włącznie z myciem podłogi na kolanach. Nie chciało mi się odkurzac więc zamówiłam mieszkanie, trochę na podwórku. I tak sobie chodziłam. Mąż co chwila pytał jak się czuje. Az mnie zaczął denerwować. Ok 10 stwierdziłam że czas zawieźć Malgosie do mojego taty i jechać na IP bo skurcze były co 5 min.
Poprzytulalam niunie mówiąc że idę urodzić dzidziusia. Na IP spokojnie czekałam aż skończą przyjmować dziewczynę która dzień po mnie zresztą miała cc że wskazań.
Na patologii posiedziałam ok 2 h i po obiedzie ok 13:30 poszłam na porodowke. Była że mną polozna która na początku była miła. Zrobiła mi ktg, skurcze na leżąco gorsze niż na chodzonego ale pół h musiałam wytrzymać. Lewatywa po której po tych zaparciach czułam się blogo. Skurcze sie nasiliły,rozwarcie zwiększało, ją chodziłam, kolysalam biodrami, bujalam się na piłce. Wszystko byle nie leżeć. Ale ktg trzeba było robić, tak samo jak badanie na skurczu. Przyszedł pan dr na widok którego się nawet ucieszyłam bo odbierał mi pierwszy poród. Przypomniał sobie kim jestem, że jeżdżę konno. O 17 juz 8 cm rozwarcia i decyzja o oxy i przebiciu pecherza. Ja już zaczynałam być wykońcZona bo bóle krzyżowe doprowadzaly mnie do szału. Po przebiciu pęcherza i oxy zaczął się koszmar. Bóle wzrosły, rozwarcie 9 cm, piłka, doszła druga polozna która mi plecy masowala. Sawa wcześniej jeszcze wymiotowalam. Fuj. Po ok 15 min po przebiciu pęcherza spadłam z piłki na kolana i nie miałam siły się podnieść. Polozna już podnosiła na mnie głos jak ją się zachowuje, trzeba mnie zbadać, a ją się nie daje. Zechciało mi się przed więc poszliśmy na fotel. Tam nie miałam siły wejść. Jak mieli mnie badać na skurczu to czekam się okrutnie, kopalam nie dawałam się dotknąć. Oni mnie wykazywali, nie pozwalali przec bo mała złe się wstawiała. Ale jak nie przed na partych i przy bólach krzyżowych jak się nie drzec jak to pomagalo. Na całym oddziale było mnie słychać i na dworze też bo koleżanka z patologii była i słyszała. Tu się darlam, a między skurczami plakalam bez sił czemu mi to robią, że nie dam rady urodzić tego dziecka i błagam o cesarke. Te położne i dwóch już lekarzy już się że mnie śmiały że do opery się nadaje a ją nie miałam siły się odszczeknac. Raz chyba wykrzyczałam lub powiedziałam blagajac do tego lekarza od pierwszego porodu " zrób mi cesarke prosze". A on do mnie z gębą że co to znaczy, jak ją się zachowuje, od kiedy to jesteśmy na ty. Że jestem niekulturalna itd. Gowniarz w moim wieku, mamy wspólną znajomą i wcale nie chciałam żeby wyszło że po imieniu. Pi prostu już nie myślałam. W końcu decyzja i cc. W sumie przez ta godz przeżyłam mega dramat bo miałam głównie parte z krzyżowymi i nie wolno mi było przec. Jak podały mi do żyły fenoterol i coś jeszcze to skurcze zelzaly choć nadal bolało a ją kiepsko kontaktowałam. Na hasło żebym odwróciła się z boku na plecy nie reagowałam bo nie rozumiałam co do mnie mówią. Jak krzyknęła na mnie polozna to zalapalam odwrocilam się. Przebraly mnie w koszule do zabiegu, kazały przejść na łóżko obok co też było wyczynem i też z krzykami na mnie. Jak już mnie wiezli na ta operacyjną ta polozna coś mówiła jak ja się zachowuje, to jej tylko powiedziałam"wie pani co, teraz może pani sobie na mnie krzyczeć, już mam to w dupie".
Na operacyjnej anestezjolog złapał mnie za twarz i jakby po wojskowemu z rozkazami mówił co będzie się działo i co mam robic. I tu jakoś otrzezwialam i słuchałem mojego wybawcy od bólu. Znieczulenie zrobił mi na skurczu ale nie mógł już czekać. Cięcie, jakieś szarpanie, wyjęli mała, jej krzyk mnie uspokoił. Pokazały cipcie że dziewczynka i daly policzek do pocalowania. Zabrały ją do mycia i wazenia i badania. Mnie zawieźli na pooperacyjna gdzie akurat przed ta sala stała moja kochana bratowa. Mój brat ją z domu wygonil bo za długo nie dawałam znać i w sumie idealnie przyszła. Nie wolalam jej do porodu bo i tak by nic nie zdzialala. Zaraz poszła na noworodki, dowiedziała sie co z mała i ją przywiozła mi pokazać. Mówię wam nie czułam że to moje dziecko. Wstyd to napisać ale tak było. Na drugi dzień koło 10 zawieźli mnie na inna salę i tam Asia dała mi mała i z polozna pomogła mi ją przystawic do piersi. I jak pierwszy raz pociągnęła cyca tak ją się w niej zakochalam
Poprzedni poród wspominam dobrze. Nie miałam boli krzyżowych i w 3,5 h od pierwszych skurczy Małgosia była na świecie. Po tamtym porodzie mówiłam że mogę rodzic dzieci. Teraz do momentu cc męczyła się 4 h ale wiem że więcej rodzic nie chce. Przeżyłam koszmar. Aczkolwiek warto było: )
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Oj też się nacierpiałaś A położne i lekarze to szkoda gadać w ogóle. Buce jakich mało Człowiek odczuwając silny ból ma prawo nie myśleć logicznie i powiedzieć może coś nie taktownego... Najważniejsze, że masz małą już przy sobie i nikt ci jej nie odbierze
magdalennne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:07   #4364
madi82
Zakorzenienie
 
Avatar madi82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez Charlize89 Pokaż wiadomość
Hey. Nareszcie w domku. Trzy doby to zdecydowanie zbyt długo bez możliwości wizyt najbliższych w tym TŻ. Po prostu koszmar...
Tż też nie mógł przybyć ale chamówa!!!!

Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość

Od 3 dni też przechodzimy kryzys - mały wisi na cycku nawet przez godzinę, pośpi 20 min i od początku Skojarzyło mi się to z sytuacją Anulki...

To się wyżaliłam. Postaram się odzywać bardziej na bieżąco.
a jakbys go raz dziennie dokarmiła mm?


Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
[

Ja się zastanawiam kiedy damy radę z naszym maluchem jechać w rodzinne strony do rodziców i teściów (100 km w jedną stronę)
nam położna dzis powiedziała by ruszyc w swiat..tak po 1 szczepieniach..

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Córka śpi, więc co matka robi, fotki
fota stópkowa zarąbsta!!!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Powiem ci, że ja lubię sama być w pokoju, jak byłam z mała to cieszyłam się, że przez 4 dni byłyśmy tylko we dwie Choć niektóre osoby lubią towarzystwo
Ja powiedziałam, że kolejna ciąża..jak będzie to biorę jedynkę!!!!!!!!!!!!1
Pierniczę...trafiła mi sie sala 5 osobowa...
i wyobrażcie sobie do jednej laski przychodziło na raz po 5 osób....do reszty tez po 2-3...a Ty mussz wietrzyc krocze, karmic cycem m]dziecko i odpoczywac..... DRAMAT!!!!

Ludzie....nie zdają sobie sprawy chyba z tego, ze to dla innych jest meczące.

Powinien być tatuś ewentualnie jakas 1 osoba z rodziny...a nie...

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Info od Dzoan:
[I]Zostałam przyjęta na oddział położniczy. Teraz trafiłam na innego lekarza, który stwierdził, że przez weekend nic mi raczej nie podadzą, bo on nie widzi az takiej gotowości w środku (rozwarcie na 3 palce, główka nisko, ale ustawienie macicy do szyjki? jeszcze nie takie, pod złym kątem czy coś). Ponadto powiedział, że na weekend nie powinno się zgłaszać do szpitala, bo personel mniejszy i nikt nie będzie kilku kroplówek podawał na raz, bo później nie wyrobią. To sobie pomyślałam ,,kur.. fajnie, że teraz o tym m...
kochana!!wielkie kciuki!!!

Nie martw się ja jak się dowiedziałam, ze mały traci na wadze to też się rozryczałam jednej położnej i prosiłam by spr. czy ja mam pokarm czy nie mam..tak mi pocisnęla cycem, ze poleciał więc uwierzyłam w siebie, ale rozryczec sie musiałam

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość

]Info od Stokrotki za pośrednictwem Dzoan[
]My jutro wychodzimy do domu. Jestem strasznie zmęczona, kiepsko sobie radzę z Małym, mam nadzieję, że w domu będzie lepiej. Piersi mam poranione, w nocy podałam mm bo zjadłam nektarynke a nie wiedziałam, że nie można i Mały straszny ból brzuszka miał. Ogólnie ciężko jest, ale Mały cudny jest.
ale tu se zawiązały posredniaki nooo

Stokrotka mi mały też poranił, przez kapturki nie zbyt chciał ssać, więc jak tylko poje daje grubą warstwe maltanu i jakos daję radę powoli.

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Byłyśmy dzisiaj u pediatry i uwaga Lila waży:



I z te okazji wklejam wam mojego wielkoluda
:
Ależ wystrojona brawa za piękną wagę!!!

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość


Maści ogólnie nie trzeba zmywać, ale u nas pediatra mówiła, żeby i tak zmywać
:
mi połozna powiedziała, zeby zmywac bo czy nam byłoby miło takie tłuste ssac??

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość


************************
No to jeszcze Lili w bujaczku troszke na wyrost bujaczek, bo jednak za malenka jest na taka pozycje polsiedzaca - ale zachwycil ja swiat z perspektywy innej niz horyzontalna
te włosiska ma czaderskie

QUOTE=Neni1984;42074585]Hejj

Ale od poniedziałku zaczynamy regularne spacery z Małym Już nie mogę się doczekać, bo mam dość domu i kursowania z łóżka do przewijaka
k:[/QUOTE]

Neni a czemu czekacie na pn z wyjsciami?
My juz dzis bylismy na 15 min. Położne mówiły, ze smiało wychodzic jak taka pogoda, ale albo rano albo wieczorkiem.

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
My może jutro wyjdziemy o ile mała się nie zazolci bardziej. Trzymajcie kciuki.

Zalaczam wam dzisiejsze zdjęcie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kciuki dla Was.

a mała do Ciebie podobna.

Cytat:
Napisane przez Agrafka86 Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie i Dzieciaczki!
Przepraszam, że nie nadrabiam.
My od środy już w domku z Niuniem.:.
Super, ze juz w domku jesteście!
Ja myslałam, ze szybciej sie ogarnę, ale tyle jest ogarniania przy maluszku...ale super to jest.

Teraz ponadrabiam ostatnie strony i moze sklece w wolnej chwili opis porodu.

Kejt gratulacje
Idzieńko dla Was równiez gratulacje musze doczytac tylko jak tam co tam

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
My może jutro wyjdziemy o ile mała się nie zazolci bardziej. Trzymajcie kciuki.

Zalaczam wam dzisiejsze zdjęcie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kciuki dla Was.

a mała do Ciebie podobna.

Cytat:
Napisane przez Agrafka86 Pokaż wiadomość
Cześć Mamusie i Dzieciaczki!
Przepraszam, że nie nadrabiam.
My od środy już w domku z Niuniem.:.
Super, ze juz w domku jesteście!
Ja myslałam, ze szybciej sie ogarnę, ale tyle jest ogarniania przy maluszku...ale super to jest.

Teraz ponadrabiam ostatnie strony i moze sklece w wolnej chwili opis porodu.
__________________
Moje szczęście


28.07.2013r.
madi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:12   #4365
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez sammi24 Pokaż wiadomość
Ja się zastanawiam kiedy damy radę z naszym maluchem jechać w rodzinne strony do rodziców i teściów (100 km w jedną stronę)
A rodzice i teście nie mogę do Was przyjechać?
Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Wpłynęły mi pieniądze z ZUS radość wielka, tym bardziej że ostatnią stówę mieliśmy do następnego piątku i Tż wypłaty a tak to można odetchnąć i jechać na zakupy

Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość
Od 3 dni też przechodzimy kryzys - mały wisi na cycku nawet przez godzinę, pośpi 20 min i od początku Skojarzyło mi się to z sytuacją Anulki... Jako, że nie było u nas jeszcze położnej, bo jest na urlopie, postanowiliśmy pojechać dzisiaj do pediatry. Chodziło mi przede wszystkim o kontrolę wagi, żebym wiedziała czy mały się najada. Miałam poważne obawy, bo moje piersi generalnie nie robią się twarde. Kamil wypróżnia je na bieżąco. I okazało się, że nie osiągnął jeszcze wagi urodzeniowej i te ostatnie płacze i krzyki mogą być z głodu Lekko się podłamałam, bo nie dość, że nie mogłam urodzić dziecka, to jeszcze go głodzę Ale staram się nie nakręcać i walczyć o pokarm.

To się wyżaliłam. Postaram się odzywać bardziej na bieżąco.
A co na to pediatra??
Cytat:
Napisane przez ita83 Pokaż wiadomość
witam sie z wami z wieczorka - ja chyba musze jakis roster zrobic co do uzytkowania kompa bo jak moi panowie sie dorwa to nie ma szans sie dopchac :/
ja dzis bylam na wizycie - wszystko w porzadku, mlode obrocone i glowka jest juz bardzo nisko wedlug lekarza - powiedzial ze wedlug niego to do dwoch tyg urodze - wiec miejmy nadzieje
No to kciuki!!

Madi czekamy do poniedziałku, bo chcę na pierwszy spacer iść z TŻ. A on ma teraz popołudniówki, a od poniedziałku ma ojcowski
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-02, 21:22   #4366
magdalennne
Wtajemniczenie
 
Avatar magdalennne
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 623
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
A co na to pediatra??
Kazał go dokarmiać mm. Mamy się nakarmić piersią ile się da i potem podać 30-50ml mm. Generalnie chodzi o to, żeby dać piersiom szansę się zapełnić do następnego karmienia. Mam nadzieję, że jeszcze porzucimy to paskudne sztuczne mleko
magdalennne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:31   #4367
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Podziwiam Was za nocne bajery na wizazu przy kp:-P ja to ledwo na oczy patrze lol..a gdzie jeszcze odpalac wizaz:-P

odrobilam sie trochu,wyprasowalam zalegajaca kopke rzeczy i odrazu mi lepiej..ale padam na ryjoch..mala pewnie wstanie za 30minut do Cyca woec bez sensu mi teraz isc na drzemke.do jutra dobranoc wszystkim...

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Poszlam jeszcze ogladnac zdjecia...i IWONKO odpisuje tu..moja tez spi taka wygieta...nieraz jak sie przeciaga to tak sie wygnie do tylu ze az mnie boli:-P ona uwielbia tak spac...i pytalam jeszcze w szpitalu,roznych poloznych..pozniej w domu dwoch poloznych jak byly i wszystkie mowily ze to normalne..ze w brzuchu widocznie musiala sie tak odginac i tak jej poprostu wygidnie..w zadnym wypadku nie prostowac jej wtedy na sile no i nie podnosic.ale ze to calkiem normalne..ciekawi mnie z kad to usg glowki????
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:32   #4368
madi82
Zakorzenienie
 
Avatar madi82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Opis porodu:
.
o kurde...to też się namęczyłaś!!!
Dobrze, ze zrobili Ci tą cc...ale w sumie czemu? Bo mała była źle ułożona tak?

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
Babcia lula wnusia a mama na wizaz

Po wizycie położnej mam +100 do zaj.ebistości
Mały przytył ponad pół kilko w 10 dni Waży 4100
Położna była w szoku, ja w szoku, Kubuś w szoku-nawet waga była w szoku

Ponadto poskarżyłam się jej na alergię, a ona obiecała coś wymyślić iiii zadzwoniła do mnie niedawno i pozwoliła brać moje leki na alergię

Do pełni szczęścia już mi dziś nic więcej nie potrzeba - no może malutką godzinkę snu
brawo NENI!!!
NAsza zaje...biaszcza wizazanko!!!!

Za wagę..szacuneczek!

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja was bardzo przperaszam, ze nie ma mnie ostatnio na Wizazu. Niestety Marysia jest teraz juz mega zazdrosna o brata. Ostatnio ugryzla go w przedramie, wczoraj jak go karmilam piersia, ze zlosci wsadzila jego malenka stopke do swojej buzi i tez ugryzla - poprostu mam sajgon w domu. Co prawda od wczoraj moja mama ma urlop, siedza troszke u nas, bo mala moze biegac po podworku i sie bawic, a kolo 16 mama ja zabiera do siebie i tam spi, wiec wtedy mam czas tylko dla Aleksa i ogarniam co sie da. I mam taki kolowrot, ze dajcie spokoj.

Chetnie bym Was poczytala i poogladala Wasze maluszki - ale nie mam zywcem czasu, jak przychodzi wieczor padam ze zmeczenia.

PRZEPRASZAM DZIEWCZYNKI

P.S. w Klubie fotke Wam wrzucilam.
o jeju Evee...ale masz teraz jazde...kurcze a najgorsze...jak wytłumaczyć małej, że źle robi....trzymaj sie jakoś....

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
U nas też naczyniak na czole i nadal płacze przez to.każdy mówi że się wchłonie, ale jak czytam w necie to różnie z tym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
przytulam, ja też ryczałam jak mały tracił na wadze, myslałam , ze jakiś chory...ale laryngologicznie wszystko ok. i poprostu tak miał...
Stwierdziłam, ze teraz zdrowie dziecka najwazniejsze
!

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
Zuzia wczoraj skonczyła 3 tygodnie i posyła Wam fotke
Ot co chciałam napisac
pięknie rośnie w oczach!

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
Wklejam zdjęcie bebzola (38 tc), żebyście nie zapomniały, że jakieś resztki ciężarówek jeszcze tu są
I mam nadzieję, że to jedno z ostatnich zdjęć, bo już nie daję rady się toczyć nawet...
Ale Ty jestes ładna !!!
A brzuszek masz bardzo zgrabny!!!!

Pomyśl ile Wy dwupaczki macie teraz kcuków my na Was czekamy z utęsknieniem, a jakimi poradami bedziemy leciec bo juz conieco przetestujemy na swojej/dzieci skórze

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Hej żabki

U mnie ciężki wieczór wczoraj był.Musiałam z Tzem na IP jechac bo mi dwa razy prawie zemdlał... ;( ledwo go złapałam.Ubrałam Laure i pojechalismy.Okazało sie ze ma bardzo wysokie cisnienie i to poczatek byc moze nadcisnienia juz od prau dobrych dni sie zle czuł ale nic nie mowil bo nie chciał mnie martwic...dostał na razie kropelki i w srode ma kontrole u lekarza rodzinnego,badania itp.

A dzis jestem z siebie dumna.Byłam sama autkiem z Laurą u lekarza i w miescie.Pisałam wczesniej ze ma wysypke.Nasiliła sie i to nie potówki tylko wstrętna wysypka Nie było naszej pani doktor wiec obejrzała ją moja lekarka.Przepisała masc w konsulatcji z drugą lekarką ,dostałysmy skierowanie do poradni neonatologicznej..I przy okazji recepte na nystatyne na pleśniawki bo juz Aphtin nie dawał rady.Było po 12 wiec od razu skoczyłam z Laurą do miasta do tej poradni.Babeczka juz konczyła ale jeszcze nas przyjeła.Jest to wysypka spowodowana przez jakis alergen albo objaw skazy białkowej na razie musimy wybadac co moze Laurze ją wywoływac i :
-mam odstawic całkowicie na tydzien nabiał
-po wypraniu ciuszkow przez pralke jeszcze wypłukac je w ciepłej wodzie i dopiero rozwiesic do suszenia
-wszelką odziez i nasza pościel ktora ma kontakt z dzieckiem prac w dzieciowym proszku i płynie ( posciel juz piore od pocztaku bo mała lubi lezec w naszym łozu)
-2 razy dziennie kapac ją w nadmanganianie
i za tydzien do kontroli.Modle sie zeby to nie była skaza
Poprosimy o kciuki
biedny Tż...oby to nie było nic poważnego!!!!

Kciuki by to nie była skaza!!!
Trzymaj się Rocky!!!!


Mój słodziak dziś był na 1 spacerku, miał 1 kąpiel ..nawet daliśmy radę ale trzeba dobrze sie zorganizować przed i nawet kupka była tak, ze dumna jestem dzis z mego dziecia
__________________
Moje szczęście


28.07.2013r.
madi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:36   #4369
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Hej laski

Ja dzisiaj padnięta bo cały dzien poza domem od samego rana- najpierw pojechałam z małym odebrać pesel , potem do mojej Mamy, potem mama przypilnowała szkraba, a ja pojechałam na paznokcie , a potem się spotkać z moją przyjaciółką i wyszło na to, że pojechałysmy w dwa różne miejsca i to z małym. On dostał miliard ubranek od ciotki i skarpetek i innych, a ja od przyjaciółki bransoletkę za urodzenie małego i dopiero o 21 bylam z małym w domu, wiec kapiel, karmienie i teraz mu dziadek opowiada bajke

Mały dzisiaj skonczył 3 tygodnie

Idę trochę Was nadrobić jak mam chwilę wolnego
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-02, 21:37   #4370
karolajn1987
Wtajemniczenie
 
Avatar karolajn1987
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 378
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez madi82 Pokaż wiadomość
Mój słodziak dziś był na 1 spacerku, miał 1 kąpiel ..nawet daliśmy radę ale trzeba dobrze sie zorganizować przed i nawet kupka była tak, ze dumna jestem dzis z mego dziecia
dla was kiedy jakieś fotki słodziaka??

Mela- ale się umęczyłaś..rozumiem Cie doskonale, też błagałam o cc i partych nie umiałam powstrzymać..

Neni - dla Kubunia za piekny przyrost wagi

w koncu mi dziecko padlo jak sie z nia polozylam, przytulilam do siebie i przyblokowalam jej rece i nogi..ja nie wiem o co chodzi..mam nadzieje,ze to kwestia upalu

tz jeszcze nie ma a ja padam na pysk
__________________
23.06.2013
Hanulka
karolajn1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:40   #4371
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
Babcia lula wnusia a mama na wizaz

Po wizycie położnej mam +100 do zaj.ebistości
Mały przytył ponad pół kilko w 10 dni Waży 4100
Położna była w szoku, ja w szoku, Kubuś w szoku-nawet waga była w szoku

Ponadto poskarżyłam się jej na alergię, a ona obiecała coś wymyślić iiii zadzwoniła do mnie niedawno i pozwoliła brać moje leki na alergię

Do pełni szczęścia już mi dziś nic więcej nie potrzeba - no może malutką godzinkę snu
Ładna waga

mela1234

Biedna wymęczyłś się. Najważniejsze, że już po wszytskim i masz małą przy sobie. Personel powinien się wstydzić za swoje zachowanie.

Przed chwilą skończyłam prasować, lepię się masakrycznie. Jak ja nie nawidzę prasować prześcieradeł z gumką A teraz uciekam pod prysznic i spać. O północy pierwsza pobudka

Dobrej nocki
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:41   #4372
madi82
Zakorzenienie
 
Avatar madi82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 858
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez karolajn1987 Pokaż wiadomość
dla was kiedy jakieś fotki słodziaka??

Mela- ale się umęczyłaś..rozumiem Cie doskonale, też błagałam o cc i partych nie umiałam powstrzymać..

Neni - dla Kubunia za piekny przyrost wagi

w koncu mi dziecko padlo jak sie z nia polozylam, przytulilam do siebie i przyblokowalam jej rece i nogi..ja nie wiem o co chodzi..mam nadzieje,ze to kwestia upalu

tz jeszcze nie ma a ja padam na pysk
musze dorwac aparat i wybrac, ale to juz na kolejna sesję dzis syn mi dał po kąpieli chwilkę ale juz se budzi wiec znikam....

Cynamonka nie zdziwiaj jestes super mama!!!
__________________
Moje szczęście


28.07.2013r.
madi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:46   #4373
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez Charlize89 Pokaż wiadomość
Hey. Nareszcie w domku. Trzy doby to zdecydowanie zbyt długo bez możliwości wizyt najbliższych w tym TŻ. Po prostu koszmar...

"Mała" jest cudowna. Dość spory klocuszek nam wyszedł, a cesarskie cięcie miałam ponieważ rozpoznano makrosomie płodu i siłami natury bym nie dała rady. Ani ja ani Anulka, mogłoby się to dla nas tragicznie zakończyć.

Anulka miała robione usg pod względem swojej wielkości. Wszystko jest w porządku. Badania wszystkie wyszły pozytywnie.

Karmie Anie piersią, ale mam za mało pokarmu, próbuje odciągać, pije dużo płynów i herbatek na laktacje. Ale mleko mm też daje, bo inaczej to bym zwariowała.

Specjalnie podziękowania dla Elaine Blath, za informacje jakie mi od was przekazywała.


I na koniec moja Anulka
Ale puplpecik z niej
Cytat:
Napisane przez magdalennne Pokaż wiadomość
Kazał go dokarmiać mm. Mamy się nakarmić piersią ile się da i potem podać 30-50ml mm. Generalnie chodzi o to, żeby dać piersiom szansę się zapełnić do następnego karmienia. Mam nadzieję, że jeszcze porzucimy to paskudne sztuczne mleko
Trzymam za to kciuki
Cytat:
Napisane przez madi82 Pokaż wiadomość
Mój słodziak dziś był na 1 spacerku, miał 1 kąpiel ..nawet daliśmy radę ale trzeba dobrze sie zorganizować przed i nawet kupka była tak, ze dumna jestem dzis z mego dziecia
Ale faajnie
Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
Hej laski

Ja dzisiaj padnięta bo cały dzien poza domem od samego rana- najpierw pojechałam z małym odebrać pesel , potem do mojej Mamy, potem mama przypilnowała szkraba, a ja pojechałam na paznokcie , a potem się spotkać z moją przyjaciółką i wyszło na to, że pojechałysmy w dwa różne miejsca i to z małym. On dostał miliard ubranek od ciotki i skarpetek i innych, a ja od przyjaciółki bransoletkę za urodzenie małego i dopiero o 21 bylam z małym w domu, wiec kapiel, karmienie i teraz mu dziadek opowiada bajke

Mały dzisiaj skonczył 3 tygodnie

Idę trochę Was nadrobić jak mam chwilę wolnego
Hej Brawa za poważny wiek Tomka
A co z paznokciami robiłaś?
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:46   #4374
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
Podziwiam Was za nocne bajery na wizazu przy kp:-P ja to ledwo na oczy patrze lol..a gdzie jeszcze odpalac wizaz:-P

odrobilam sie trochu,wyprasowalam zalegajaca kopke rzeczy i odrazu mi lepiej..ale padam na ryjoch..mala pewnie wstanie za 30minut do Cyca woec bez sensu mi teraz isc na drzemke.do jutra dobranoc wszystkim...

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Poszlam jeszcze ogladnac zdjecia...i IWONKO odpisuje tu..moja tez spi taka wygieta...nieraz jak sie przeciaga to tak sie wygnie do tylu ze az mnie boli:-P ona uwielbia tak spac...i pytalam jeszcze w szpitalu,roznych poloznych..pozniej w domu dwoch poloznych jak byly i wszystkie mowily ze to normalne..ze w brzuchu widocznie musiala sie tak odginac i tak jej poprostu wygidnie..w zadnym wypadku nie prostowac jej wtedy na sile no i nie podnosic.ale ze to calkiem normalne..ciekawi mnie z kad to usg glowki????
czyli niepotrzebnie ja prostuje skoro lubi tak spac?? kurcze no ja osiwne do czasu usg (do 16 sierpnia), mam ogromną nadzieje ze trafiłam na przewrażliwionego lekarza

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
Hej laski

Ja dzisiaj padnięta bo cały dzien poza domem od samego rana- najpierw pojechałam z małym odebrać pesel , potem do mojej Mamy, potem mama przypilnowała szkraba, a ja pojechałam na paznokcie , a potem się spotkać z moją przyjaciółką i wyszło na to, że pojechałysmy w dwa różne miejsca i to z małym. On dostał miliard ubranek od ciotki i skarpetek i innych, a ja od przyjaciółki bransoletkę za urodzenie małego i dopiero o 21 bylam z małym w domu, wiec kapiel, karmienie i teraz mu dziadek opowiada bajke

Mały dzisiaj skonczył 3 tygodnie

Idę trochę Was nadrobić jak mam chwilę wolnego
szalejesz kobieto! i zazdroszcze energii. za 3 tygodnie
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:47   #4375
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Jak tak czytam, co piszecie o partych to mam już 100% pewności, że ja ich nie miałam.
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:55   #4376
jakierka
Zadomowienie
 
Avatar jakierka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 148
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Kejt, moje serdeczne gratulacje!!! Nareszcie doczekalas sie swojego Filipka Niezlu klocuszek z niego

Agrafka, super, ze juz jestescie w domu i cieszycie sie swoim szczesciem

Oliath, super dziewczyny, wszystkie trzy

Mela, Alicja jest przecudna
Doczytalam opis porodu, jestes bardzo silna, przeszlas wiele i trafilas chyba na niezbyt mila obsluge, ale cale szczescie, ze wszystko to masz za soba!

Surka, Twoja Lila tez przesliczna i jaka fajna z niej dama

Dzoan, no co za szpital Skoro wiedzieli, ze w weekend i tak nic nie zrobia po co mialas sie stawic tam wlasnie dzis?? Oby sie samo wszystko rozkrecilo!

Magolina, za kaske z ZUSu, podratowali Was ladnie

Strawberry, dobrze wiedziec, ze herbatka dziala, bo ja ja juz mam, choc jeszcze nie urodzilam

Ita, to fajnie, ze maluszek juz sie przekrecil

Charlize, witajcie w domku Jakie szczescie, ze lekarze w pore uswiadomili, ze musi byc przeprowadzone cc!! Anulka jest przesliczna!

Rocky, duzo wsparcia dla TZta przesylam, oby oslabienie i problemy z cisnieniem minely! Trzymam tez aby wysypka u Laury byla zwykla krotkotrwala alergia i tylko

Tweed, brzuszek wyraznie urosl, choc do duzych nie nalezy A Ty jak zwykle przesliczna i z pieknym makijazem oczu

Iwona, super, ze tak ladnie Wam idzie kp, fajnie sie czyta historie z pozytywnym nastawieniem do tego typu karmienia Zuzia jest slodka i pieknie rosnie

Evewee, szkoda, ze mala zaczela wlasnie tak reagowac na braciszka Moze brakuje jej Twojej uwagi, bo chyba czesto spedza czas u babci. Nie martw sie, ze nie nadrabiasz, przeciez wszystkie rozumiemy, ze masz teraz za duzo na glowie!

Neni, za wage i super, ze mozesz powrocic do lekow


My juz po Ikei, podroz nieco wykanczajaca jak na moj okres ciazy, ale wolalam jechac tam teraz, niz po porodzie. Kupilismy nowa poduche na fotel, wyglada teraz jak nowy Kupilismy lustro i polke do lazienki, stolik do kawy, drobiazgi do kuchni i na korytarz. to chyba tyle, caly dzien zlecial na jakis jeden sklep
__________________
Edziunio
jakierka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:57   #4377
iwona335
Zakorzenienie
 
Avatar iwona335
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Mela kochana jaki miałaś poród no masakra, wogole jak psizecie ze zabraniali wam przec na partych to ja tego nie rozumiem bo jak wtedy nie przec?? tak sie wogole da dzielna mamusia
iwona335 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 21:58   #4378
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Iwonka no ja nie prostuje jej...jak sie przeciaga to jedt cala napieta to nawet nie ma jak...a jak spi tak to tez jej nie ruszam bo jej wygodnie..mam nawet podobne zdjecie do Twojego wkleje jutro jak bd miec chwilr
zreszta jak raz chyba wyprostowalam Zuzie z takiej pozycji,to zaraz byla w takiej spowrotem

a co tobie lekarz powidzial?

En,fajnie ze fajnie spedzilas dzien z jednej strony dobrze karmic mm bo zostawiasz dziecko i mozesz wyjsc a tak to przy kp nie mozna zabierac przyjaciela dziecku hshahah...(jak ktos taki jak ja nie ma laktatora:-P)no niewazne..zele robilas?bo ja stwoerdzialm ze niemam czasu malowac co 2dzien paznokci i chybs tez zro

bie hybrydy albo zele...:-P

no i brawa za wiek powazny
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 22:01   #4379
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 698
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
Hej! mnie już znieczulenie puscilo i strasznie boli... Nie działają leki p.bolowe, a dostałam dużo, więc muszę mieć chwilę przerwy. Po morfinie tylko spac mi się chce;-)

dzięki za miłe słowa. Ładny Fi, zabierzemy go do domu;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cytat:
Napisane przez tweedledee Pokaż wiadomość
Wklejam zdjęcie bebzola (38 tc), żebyście nie zapomniały, że jakieś resztki ciężarówek jeszcze tu są
I mam nadzieję, że to jedno z ostatnich zdjęć, bo już nie daję rady się toczyć nawet...
Ślicznie wyglądasz-jak zawsze!!

Jakierka brawa za zakupy
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-02, 22:02   #4380
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz

Cześć,

Dziewczyny:
idzia111 (Magda 27l.) 31.07.2013 Michał (3700g, 54cm)
Stokrotka24 (29l.) 31.07.2013 Łukasz (3550g, 53cm)
malaczarnakejt (Kasia, 24l.) 02.08.2013 Filip (4086g, 58cm)
Ogromne gratulacje!!! klask i:


Czytam Was w telefonie ale nie zawsze mam czas napisać.
U nas ok. Gosia jak tylko widzi mój odsłonięty brzuszek, to automatycznie go głaszcze i mówi ajka , czasem nawet buziaka da! Próbowałam już nie raz przygotować ją do maluszka - przytulając miśka albo lalkę jak noworodka. Wtedy mała podchodziła i głaskała zabawkę po główce i się do niej przytulała. Ciekawe jak to będzie jak mały się urodzi... Póki co korzystamy z dni przed porodem i np. wczoraj bylismy w aquaparku w Sopocie .

Jeżeli chodzi o mnie, to jesteśmy w połowie 39 tc. Mam 12 kg na +. Waga Jasia nie jest określona, bo mam za mało wód a on sam jest duży - będzie ponad 4 kg. Niestety nie obrócił się główką w dól i czeka mnie cesarka... Na cięcie jestem umówiona na 12 sierpnia. To będzie prawie skończony 40 tc. Chyba, że coś wydarzy się wcześniej to mam dzwonić do swojego gina i przeprowadzi szybciej zabieg. Na chwilę obecną (stan z wtorku) mam szyjkę zgładzoną i 2 cm rozwarcia.

Gratulacje za skończone tygodnie dzieciaczków i naszych - ciążowych .
dla potrzebujących!!!
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.