Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2. - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-08, 12:15   #3421
oliwka__
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 823
GG do oliwka__ Send a message via Skype™ to oliwka__
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Ptaszysko dzielna jeste i tyle siły masz w sobie i tyle godzin na wizyte masakra, a wyprawka faktycznie imponująca to i plecak potrzebny
co do pani ze smartfonem brak słów, no ale w końcu mądra mama taka jak Ty czyta książki uczy i bawi się z dzieckiem inna je zbywa włączając filmik i spokój

Nestelle co do king crosa ciesz sie ze tam nie bywasz ja już sporadycznie i widać ze coraz mniej ludzi ale za to romów cyganów jak zwał masakra skąd to się wzięło to pojęcia nie mam w takich ilościach.
Ja się zastanawiam czy małą nie przesadzić na przód bo póki co z tyłu z nią jeżdżę bo z tyłu mam isofixa a na przedni fotel nie da się go zamontować a co wygoda to wygoda.

BYou a gdzie kupiłaś te lusterka bo chyba sobie sprawię dobrze widać Roszpunkę?

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

ja jak wybieram się z małą to biorę pampersy i chusteczki w torebkę i i zabawki do wózka lub nosidełka i to wszystko nie ważne gdzie jadę no chyba ze na noc to wtedy wiadomo dużo więcej

Wiatr się zerwał zaczęło trzaskać oknami choć niebo ładne i słoneczko czyżby burza jakaś szła niby w nocy miała być i nic z tego nie było
oliwka__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:19   #3422
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Nestelle u mnie się nie da poduszki wyłączyć/włączyć. Musiałabym raz za razem do serwisu jechać:/

Oliwka, takie:http://www.smyk.com/fisher-price-lus...t-niemowlaka-p Dobrze Ją widać
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:29   #3423
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Chiński czosnek to taka sama profanacja jak granulowany-blechhh


dla Roszka

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
kurcze to tego nie wiedziałam .....nawet w ksiazkach pisza inaczej .
ale co to było jak Roszka brzuszek chyba bolał (tak wyczułam)płakał i płakał,rzucał sie a ja kilka godzin wczesniej zjadłam czarny ryz ,na nastepny dzien tez zjadłam i to samo .wywnioskowałam ze to od tego i wiecej nie ruszyłam i on tez nie powtórzył akcji ......
W jakich książkach ? w moich tak piszą . Nie ma żadnych badań naukowych zachęcających profilaktycznie do diety eliminacyjnej...zresztą to jedyne wymysł polski - jakoś nasze dziewuchy z NL, De i Norwegii słowa o profilaktycznej eliminacyjnej nie usłyszały. Co do Roszka - to albo akurat on miał alergię na ryż czarny - albo po prostu, jak już kiedyś dyskutowałyśmy tu z Ptaszyskiem - chodzi o proporcje białek-tłuszczów etc a związku z tym ewentualne zmiany w trawionym przez dziecko materiale.

Co do doktoratu to chyba fakt, zależy od branży, w tych które ja znam jednak doświadczenie bije na głowę..w sensie jakby np Twój Mąż zamiast 5 lat pisał doktorat miał 5 lat doświadczenia w topowej firmie z branży na te 5 lat to wiadomo co wygrywa - no ewentualnie studia na MIT albo innym technicznym kolosie Mój kolega właśnie u nich robił doktora...a teraz siedzi na jakiejś uczelni w UK i oni mu jakieś badania finansują - robotyka.

A Ty Ptaszku nie myślałaś o wyjeździe na jakieś stypendium za granicę ? Jakoś mi się wydaje, że Twoja branża jednak daje duże perspektywy zarobku nie jest to w końcu doktorat z politologii Ale fakt, że w Krakowie może być gorzej z robotą...no ale summa summarum zawsze chodzi o priorytety... czy "klepać biedę" na miejscu czy szukać szczęścia gdzie indziej
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:31   #3424
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Sama nie wiem czy się śmiać czy płakać przez tą moją rehabilitację
Podobno rehabilitant Marian jest młody i wysoki Pierwsze spotkanie w następnym tygodniu, zobaczymy co to będzie

Moja babcia to nawet jeszcze Kubusia nie widziała, chyba nie jest pod wrażeniem - to w końcu jej 27 prawnuk!
1 - a nie mówiłam
2 - ŁAŁ!

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
To nie to samo...
Pewnie tak Podobnie, jak z oscypkami - tylko na Podhalu są te prawdziwe dobre, najpyszniejsze na świecie... ech

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość
apropo krepli jakby kto nie wiedział:
Krepel - pulchny, drożdżowy kołocz ze munkipszynnyj we ksztołće źdźebko plaskatyj kugli. Nojczyńśćij filunguma krepluw sum kunfitury, dżym abo uwoce, ale tyż likwor, puding, szlagzana lebo ańi kyjza. Kreple sum smażune na farba ćymno-złoto, na głymbokym fece — ze tustygo abo z uolyju, dowńij tyż na maśle. Jako fertich je uun zauobycz lukrowany abo uobsuty cukrym pudrym, idźe go tyż posuć kandyzowanum skurkum apluziny abo poloć szekuladum.
Pikne!

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Dieta matki karmiącej wiadomo pic na wodę - bo mleko robi się z krwi nie z brzucha...ale akurat czosnek, cebula i pikantne po prostu wpływa na smak mleka. I choć badania wykazały, że większość dzieci jada je chętniej po tym to mogą się trafić takie które będzie odrzucało.

Tak samo należy delikatnie wprowadzać największe alergeny - bo one przenikają - czyli kakao (-->czekolada) , orzechy, cytrusy... ale jak się spróbuje i danemu dziecku nic nie jest to można jeść.

Z rzeczami wydymającymi sprawa ma się tak, że można je jeść i nic dziecku nie będzie bo to co odpowiada za wydymanie, zostaje w jelitach matki, a nie przechodzi do mleka. Więc unikanie fasoli, bigosu czy innych nie ma sensu z naukowego pkt widzenia. A już pisanie że "zjadło się troszeczkę" wcale nie ma sensu - bo jeśli z grupy produktów alergizujących coś ma uczulić to albo uczuli mała ilość, albo nie uczuli wcale, a w przypadku innych nie ma to znaczenia.
Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Cytrusy jadłam bo jak się dorwałam do pomarańczy to nie mogłam przestać-i tu się zgodzę, że jak ma coś uczulić to uczuli tak samo kawalątek jak i cały owoc np.
Od czeko mnie odrzuciło w ciąży i do tej pory nie jem ale kakao piłam
Do tych pogrubionych - zgodzę się, ale moim zdaniem pierwszy raz powinno się właśnie "troszkę" spróbować, bo jednak w przypadku nietolerancji organizmu na jakiś produkt, objawy mogą być mniej lub bardziej nasilone. Ale oczywiście ma to sens tylko za pierwszym razem, potem można już kontenerami zajadać te "alergeny"
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:42   #3425
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 205
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
dzieki dragusi przypomniałam sobie ,ze dzis mój brzdąc ma 5 MIESIECY !!!!!!!!!!!!!!!
yeeeyeee



Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość
na malcie bywalam bo tż studiował obok na politechnice, to jak odwiedzalam go to chodzilismy na malte na obiad
mojemu tż sie doktorat marzy to kto wie moze i my bedziemy Poznaniacy
oby sie udalo,



Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
bo wygodniej jest
prawda taka ze ja sie smieje ze ja nie nowoczesna matka stad trza plecak tachac.
dziewczyna na fb pisalam jak wygladala nasza ostatnia wizyta w poradni szczepien - 2,5 godziny siedzialysmy za nim nas poprosili z dojazdem nie bylo nas prawie 5 godzin w chalupie.
no wiec w plecaku procz butelek, smoczkow, wody, soczkow i mleka mialam, ksiege dzwiekow, pluszowa krowe, 3 grzechotki, do tego w wozku jeszcze 2 pluszaki, palak z zabawkami. no i jak czytalam ksiege dzwiekow w poczekalni patrzyli na mnie dosc dziwnie wszyscy :p
no a pani obok (dziec 9 miesiecy) - wyjela smartfona odpalila mu filma i po klopocie
dla Ciebie za wszystko - ja tez troche obladowana jezdzem, ale siostra kupila mi duuuuuza torbe na wozek - i po ''klopocie''

co do pogrubionego ach ta nowoczesnosc hahaha



Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Maria, moja Mama jak dostanie mms ze zdjęciem Roszpunki to całuje telefon ale nie powiem miłe to jest jak patrzę jak moi Ją kochają
hihi, fajowo - moja ciagle oglada fotyu na NK ... - no ale teraz Emilianek wywola zdjecia i da we prezencie babci i dziakowi - Album !!



Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
wiesz niby tak ale jednak dr to nie to samo co np. kierowanie laboratorium przed 10 lat czy iles co baba miala.
nota bene ona mi to w zyczliwosci powiedziala i powiedziala ze ona jak da rade to mnie sciagnie ale nie do labu bo sie zmarnuje a do dzialu rozwoju i badan
oby sie udalo.



tak mi sie kimlo ze nawet nie slyszalam jak mi babcia Ania zabrala Milusia z Lozka i poszla z nim na spacer w okolo osiedla :/ - eh ten twardy sen, a obudzilam sie taka zlana potem ze hooo - mokrusienka
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:43   #3426
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość


dla Roszka



W jakich książkach ? w moich tak piszą . Nie ma żadnych badań naukowych zachęcających profilaktycznie do diety eliminacyjnej...zresztą to jedyne wymysł polski - jakoś nasze dziewuchy z NL, De i Norwegii słowa o profilaktycznej eliminacyjnej nie usłyszały. Co do Roszka - to albo akurat on miał alergię na ryż czarny - albo po prostu, jak już kiedyś dyskutowałyśmy tu z Ptaszyskiem - chodzi o proporcje białek-tłuszczów etc a związku z tym ewentualne zmiany w trawionym przez dziecko materiale.

Co do doktoratu to chyba fakt, zależy od branży, w tych które ja znam jednak doświadczenie bije na głowę..w sensie jakby np Twój Mąż zamiast 5 lat pisał doktorat miał 5 lat doświadczenia w topowej firmie z branży na te 5 lat to wiadomo co wygrywa - no ewentualnie studia na MIT albo innym technicznym kolosie Mój kolega właśnie u nich robił doktora...a teraz siedzi na jakiejś uczelni w UK i oni mu jakieś badania finansują - robotyka.

A Ty Ptaszku nie myślałaś o wyjeździe na jakieś stypendium za granicę ? Jakoś mi się wydaje, że Twoja branża jednak daje duże perspektywy zarobku nie jest to w końcu doktorat z politologii Ale fakt, że w Krakowie może być gorzej z robotą...no ale summa summarum zawsze chodzi o priorytety... czy "klepać biedę" na miejscu czy szukać szczęścia gdzie indziej
wiesz teraz jak zamknelam rozdzial dr to pewnie zaczne cos myslec. tylko poki co sprawa z Natalka. jednak poki nie powychodzimy z tych wczesniaczych ☠☠☠☠☠☠☠ (mimo iz wiem ze wczesniactwo jest to na cale zycie wyrok) to bezpieczniej jest siedziec w tym malym bagienku co mam, bo je znam i wiem co i jak i na co moge liczyc. bo moze sie odmienic zycie a moge wpasc z deszczu pod rynne.
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:46   #3427
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
łatwo mnie rozpoznasz - wypindzona pańćia z nareczem ciuchów smiga do przymierzalni a za nią sznureczek dzieci
zartuje ...... a moze nie ?



Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
moja Mama jak dostanie mms ze zdjęciem Roszpunki to całuje telefon
moja jeszcze na to nie wpadla....

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
no a jeszcze zaleta plecaka jest to ze mam rece wolne np. jak wchodze z Mała do mieszkania na 4 pietrze bez windy.
no, ja z moja torba na ramie tez mam łapy wolne

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
w samym salonie mamy 8 okien
:brzyda l: szaaaaleeeniiii...

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Twoja branża jednak daje duże perspektywy zarobku nie jest to w końcu doktorat z politologii


hehe tudziez inszej humanistycznej ☠☠☠☠☠☠☠ety
moi znajomi tez robia/zrobili doktoraty. pracuja w kasiastych branzach (mozna, mozna... nawet po abstrakcyjnych studiach) + robia sobie doktorat dla funu. jedna pracuje na uczelni ale ja na to stac
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 12:52   #3428
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość



moja jeszcze na to nie wpadla....

no, ja z moja torba na ramie tez mam łapy wolne

:brzyda l: szaaaaleeeniiii...



hehe tudziez inszej humanistycznej ☠☠☠☠☠☠☠ety
moi znajomi tez robia/zrobili doktoraty. pracuja w kasiastych branzach (mozna, mozna... nawet po abstrakcyjnych studiach) + robia sobie doktorat dla funu. jedna pracuje na uczelni ale ja na to stac
widomo ze sie da, nie mowie ze nie. ja po prostu podjelam takie a nie inne decyzje. teraz zamknelam ten rozdzial i mam nadzieje ze on kiedys zaprocentuje. wczesniej mimo iz chciala odejsc i cos zmienic mialam grant i nie zamkniety dr i no coz szkoda bylo mi wywalic te 5 lat do kosza.
moim bledem byli wybranie tego u kogo i gdzie robie doktorat, tu mi po prostu braklo odwagi i szczescia. bo znam b. duzo osob od siebie co naprawde robia genialne rzeczy na doktoratach i po i maja i fun i hajs.

takze wracam do zrodel wlasnie i bede szukac tam szczescia. trzeba sie uczyc na bledach.
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png

Edytowane przez Ptaszysko16
Czas edycji: 2013-08-08 o 12:53
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:05   #3429
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Ło Jeżu, ja się nie przywitałam w poprzednim poście!
No to HEJA!

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
Też nie wiedziałam, że to "coś" ma nazwę.
U nas słyszałam "rodzynki"

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
w wozku w torbie, pieluszki, chusteczki, pielucha tetrowa, podklad do przewijania, ubranka na zmiane,
w koszu na zakupy, kocyk, moskitiera, folia przeciwdeszczowa i zapasowa ksiazeczka no i jak cos laduje tam zakupy.
wiadomo ze jak ide na spacer to az tyle nie biore ale na wizyty u lekarzy niestety trzeba brac duzo bo nigdy nie wiadomo za ile wroce i co Mala bedzie potrzebowac.
O matko..! Toż to cała wyprawa, w Himalaje biorą mniej!

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
ciekawe, ja juz uslyszalam ze mnie z tytulem do labu w firmie nie wezma bo kierowniczka nie ma tytulu wiec nie moze podwladna miec.

wszystko moze zalezy z jakiej branzy.
Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
wiadomo ze doswiadczenie tez jest wazne , ale moze tez warto zawierzyc młodym ,inteligetnym i super wykształconym . bo tak to wychodzi ze i owszem tytuł dr masz ale co z tego ? ....
Miałam robić doktorat, ale zaszłam w ciążę (). A teraz się zastanawiam, czy jest w ogóle sens, czy oprócz "prestiżu" przyda mi się..? W ogóle myslę nad zmianą zawodu po powrocie z urlopów, bo "kiepsko się dzieje w państwie instytutowym"
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:06   #3430
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Liwka, to żeście poszalały, widziałam fotki - świetny pomysł!

kmagg

Nyaa piękne serwetki

corka_rosy

Monika za wagę Jakuba!

Oliwka, my nie przegotowujemy wody z butelki, nie wiem czy trzeba

JolanT, my jak jechaliśmy w 6h podróż to miałam termos z wodą. Teraz zaopatrzyliśmy sie w podgrzewacz samochodowy - jakoś wcześniej wydawał się zbędny, ale czasami jednak się przydaje



zgadzam się

Co do libido to u mnie jest, ale ja nie mogę ze względów fizycznych. Wszelkie próby spełzają na niczym, bo mnie bolą "te" okolice przez to cholerne rozejście spojenia

---------------
Obiad - chilli con carne na jutro zrobiony, mały po 45min. wrzasków w koncu śpi a ja popijam piwo bezalkoholowe
coś mi to Twoje schorzenie mówiło- tylko nie mogłam skojarzyć z osobą, w końcu zajarzyłam i zapytałam- koleżanka miala coś takiego w ciąży, mówi że jak jesteś po proddzie to rehabilitacja masaże szybko postawią Cię na nogi.( Jej się rozeszlo w ciąży)

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
kurcze to tego nie wiedziałam .....nawet w ksiazkach pisza inaczej .
ale co to było jak Roszka brzuszek chyba bolał (tak wyczułam)płakał i płakał,rzucał sie a ja kilka godzin wczesniej zjadłam czarny ryz ,na nastepny dzien tez zjadłam i to samo .wywnioskowałam ze to od tego i wiecej nie ruszyłam i on tez nie powtórzył akcji ......


łatwo mnie rozpoznasz - wypindzona pańćia z nareczem ciuchów smiga do przymierzalni a za nią sznureczek dzieci
zartuje ...... a moze nie ?

ok. trzeba kiedys spróbowac . jak po rozmowie z tobą znikne w łazience tzn. ze nabijam sie z Ciebie jak despa z horacego
a na rękach Roszek

kurde, żałuję,ze nie mam jego zdjęcia- muszę znajomych pomęczyć żeby w trakcie jakiejś imprezy mu zrobili- to mnie wtedy zrozumiesz

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Maria, moja Mama jak dostanie mms ze zdjęciem Roszpunki to całuje telefon ale nie powiem miłe to jest jak patrzę jak moi Ją kochają

Ptaszysko my też jak czeczeńcy obładowane wiecznie bo do miasta mamy kawałek więc trzeba zabrać wieeele rzeczy



Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
a to akurat jest proste - Ty powinnas zostac kierowniczką
to fakt

dla Roszka- jak dziś pamiętam tekst-"dziś mogę rodzić"
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:08   #3431
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Odp: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Mnie nigdy nie ciagnelo do kariery naukowej. Sporo moich znajomych rzucilo sie na doktoraty, potem zawieszali, przerywali, niektorzy walcza dalej. To jednak nauka i nauka cale zycie. Potem habilitacja, na koniec profesor i do wladz uczelni. Ciagle artykuly, wyklady itp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:11   #3432
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Ło Jeżu, ja się nie przywitałam w poprzednim poście!
No to HEJA!


U nas słyszałam "rodzynki"


O matko..! Toż to cała wyprawa, w Himalaje biorą mniej!




Miałam robić doktorat, ale zaszłam w ciążę (). A teraz się zastanawiam, czy jest w ogóle sens, czy oprócz "prestiżu" przyda mi się..? W ogóle myslę nad zmianą zawodu po powrocie z urlopów, bo "kiepsko się dzieje w państwie instytutowym"
zalezy z czego.
ja zaszlam w ciaze bo stwierdzilam ze jak sie teraz nie zdecyduje to potem to moge zapomniec....

i poniekad mialam racje. 30 na karku i ledwo 31 tyg dociagnelam. ehhhh
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:20   #3433
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Hej
Dziewczyny, a te lusterka do jazdy autem to są inne dla dzieci jeżdzących tyłem, a inne dla dzieci jeżdżących przodem do kierunku jazdy, czy to takie samew tylko sposób montazu rózny (jedne na przedniej szybie inne na zagłówku) bo widze, ze na allegro sa, ale wlasnie montowane na szybie, jak dzieci siedza z tylu przodem do kierownicy...

Kacper mi usiadł. Lezelismy sobie, tak wpół lezelismy on mi oparty na plecach a on nagle podniósł sie i siadł sobie, jak nigdy nic...nawet niczego sięnie chwycił tylko rece i nogi do góry i hop-siedzi;p Nie bede go chyba juz brała tak na wpółleżaco, bo z płaskiego by sie nie podniosl a tak mu było łatwiej po prostu;p Ciekawe czy to jednorazowy przypadek czy zacznie juz kombinować...
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:21   #3434
Chocoblue
Raczkowanie
 
Avatar Chocoblue
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 344
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
zreszta jak w szpitalu dali mojej zimne mleko moje odciagniete z lodowki bo panie zapomnialy przygrzac i zjadla to tym bardziej nie cuduje z temp. 36.6.

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
jak chce hobbistycznie to niech robi, zarobkowo to nie warto.
Potwierdzam.

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Ptaszysko chyba najtrudniejszy pierwszy razwcześniej bardzo panikowałam jak Roszpunka się rozpłakała podczas jazdy, teraz zerkam w lusterko i szukam gdzie zjechać
Ja mam obok siebie i zagaduję i uśmiecham się na czerwonym świetle. Ale rzeczywiście możemy sobie wyłączyć poduszkę.

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
moim bledem byli wybranie tego u kogo i gdzie robie doktorat, tu mi po prostu braklo odwagi i szczescia. bo znam b. duzo osob od siebie co naprawde robia genialne rzeczy na doktoratach i po i maja i fun i hajs.
To smutne że kariera naukowa czasem tak wygląda, mój TŻ ma dokładnie ten sam problem.

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Kacper mi usiadł. Lezelismy sobie, tak wpół lezelismy on mi oparty na plecach a on nagle podniósł sie i siadł sobie, jak nigdy nic...nawet niczego sięnie chwycił tylko rece i nogi do góry i hop-siedzi;p Nie bede go chyba juz brała tak na wpółleżaco, bo z płaskiego by sie nie podniosl a tak mu było łatwiej po prostu;p Ciekawe czy to jednorazowy przypadek czy zacznie juz kombinować...
Ale cwaniak

No i dla Florka za zębiska
Dziś przewrotka nr 2 i kupiłam pierwsze słoiczki - marchew i jabłko - namyślam się kiedy zacząć.

Dziewczyny moja mama mnie namawia, żeby Młodego w nocy zacząć oszukiwać wodą z glukozą i odzwyczajać w ten sposób od jedzenia nocnego, bo potem będzie trudniej/przyzwyczai się/chce tylko possać. Nie bardzo mi się podoba ten pomysł, ale jestem ciekawa co sądzicie.
Jemy mniej więcej tak 2x150ml potem 3x180ml na noc przed 8:00 210ml i w nocy 3:00-4:00 180ml. Wiem, że to spore porcje, ale Pitu juz na piersi sporo przybrał, teraz pewnie dobija do 9kg i za tydzień będzie miał 5 miesięcy. Wydaje mi się że tyle potrzebuje je co 2,5-3h. Co myślicie ograniczać mu nocne jedzonko czy nie?
__________________
"Człowiek musi przebywać z samym sobą,
powinien więc zadbać, aby było to dobre towarzystwo."


Edytowane przez Chocoblue
Czas edycji: 2013-08-08 o 13:23
Chocoblue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:22   #3435
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość
hej!

u nas dziś z rana dwie przewrotki z pleców na brzuch
czyli pierwsza raczej przypadkowa była i dopiero teraz po 3 tygodniach chyba już wie o co w tym chodzi .


Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Witamy po wizycieSzczepienie Kacper znióśął dzielnie, wychwalony przez lekarke-same achy i ochy- znów pękam z dumy, ale do rzeczy: Dieta CUD działa Kacper waży 9740g czyli w 2 tygodnie przybrał 140g a nie jak osttanio bywało 800g Lekarka (inna niz osttanio, bo była na urlopie) mówi, ze ruchliwy jest, ciągle wierzga to na pewno zrzuci, wychwaliła że pogodny i wesoły-darł się tam w niebogłosy, bo nad lezanką wisi osmiornica i tak do niej gadał;p. Mówi,ze ladnie"się ciagnie" i zaraz bedzie siadał imozna go juz na półsiedzaco wozić, sprawdza sie to z tym, co mowil ortopeda, bo miesiąc temu tez mowił, ze za miesiąc bedzie można podnosic oparcie wózka, więc w koncu bedzie widzial świat i tak ogolnie to tyle
A i marchewka mojego wyrobu byla za gesta...dalam dzis troche wody i wsunął


Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość

UWAGA!!!!!
(nie nikt nie urodził)
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
FLOREK MA DRUGIEGO ZĘBA!!!!!


Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
uf, nadrobiłam gratuluję wszystkim przewrotów, zębów, my stoimy w miejscu. Dodatkowo ja się sypię całkowicie, witaminy nie pomagają, morfologia co raz gorsza, a waga ciągle leci w dół. Do tego doszły zawroty głowy. Zastanawiam się nad przejściem na mm, bo co z tego, ze mały ma 9kg i super się rozwija jak niedługo nie będę w stanie się nim zajmować
ojej



Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
będę nadrabiać po kąpieli Jakuba bo mam duże zaległości.

teraz wpadłam napisać że jesteśmy po wizycie u pediatry. moja chudzina waży 7150 (a ja by lam przekonana, że dobił do 6 kg...) codziennie ma dostawać warzywo/zupkę i owoc żeby tyle nie tyć
wow no pacz już przegonił mojego nawet

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
nadrabiam dalej
oraz wrzucam foto Emiliana podczas Kapieli
relax pełną buzią

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
edit - juz wim co te te gringle - ale bojem sie pisac
Kulki kupy na włosach dupy.

tak mi się obiło o uszy

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość

łatwo mnie rozpoznasz - wypindzona pańćia z nareczem ciuchów smiga do przymierzalni a za nią sznureczek dzieci
zartuje ...... a moze nie ?



Hej kobietki
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-08, 13:25   #3436
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

ok juz znalazłam, ze dla dzieci jeżdzacych tyłem sa inne lusterka, a dla jeżdzących przodem inne. Szkoda-mogłyby być uniwersalne
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:26   #3437
Lukrecjas
Raczkowanie
 
Avatar Lukrecjas
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 248
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

hej dziewczyny. Chciałam się z Wami przywitać i gratulować zęba nr 2 nowych miesięcy, przewrotek a chorowitkom życzyć dużo zdrówka. Kto to widział chorować latem

u nas 32 w mieszkaniu a około 16 będzie napewno więcej , wentylator chodzi ale nie za wiele pomaga... Maleństwo śnięte jak ryba naet spanie mu nie pomaga w tym ukropie... Buzi sie po 20 minutach a śpi jak mysz na pudle (czujnie).
Podobno od jutra ma się ochłodzić
Lukrecjas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:27   #3438
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Klementynko ja mam montowane na zagłówkudo jazdy tyłem
Pewnie będzie kombinował

Choco mi się nie podoba podawanie dziecku glukozy
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:28   #3439
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
i maja i fun i hajs.
idealne proporcje

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość

Kacper mi usiadł.
klask i:

no ja oczywiscie nie porownuje () ale tu zęby, tu siadanie, tu piękne przybieranie na wadze... heh... eee, maly sukces. pan Michal od 5 min bawi sie oballem. pobil swojego rekorda zyciowka normalnie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:30   #3440
Lukrecjas
Raczkowanie
 
Avatar Lukrecjas
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 248
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Chocoblue Pokaż wiadomość

Dziewczyny moja mama mnie namawia, żeby Młodego w nocy zacząć oszukiwać wodą z glukozą i odzwyczajać w ten sposób od jedzenia nocnego, bo potem będzie trudniej/przyzwyczai się/chce tylko possać. Nie bardzo mi się podoba ten pomysł, ale jestem ciekawa co sądzicie.
Jemy mniej więcej tak 2x150ml potem 3x180ml na noc przed 8:00 210ml i w nocy 3:00-4:00 180ml. Wiem, że to spore porcje, ale Pitu juz na piersi sporo przybrał, teraz pewnie dobija do 9kg i za tydzień będzie miał 5 miesięcy. Wydaje mi się że tyle potrzebuje je co 2,5-3h. Co myślicie ograniczać mu nocne jedzonko czy nie?

nie musi byc z glukozą, ja oszukuję ale nie daje glukozy tylko samą wode ewentualnie mieszam z niewielką ilością soku z jabłek
Lukrecjas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:32   #3441
jolanT
Zadomowienie
 
Avatar jolanT
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 135
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
edit - juz wim co te te gringle - ale bojem sie pisac
Kulki kupy na włosach dupy.
bingo
też szukałam w internecie bo kolega z pracy nas tym męczył i nikt nie wiedział.. żeby uzupełnić wiedzę- dokładnie końskie kulki
inaczej też "kokołaje"

Cytat:
Napisane przez oliwka__ Pokaż wiadomość
Dziewczyny które dokarmiają mm wy tak przegotowujecie wode itp. powiem Wam tak szczerze że w moim otoczeniu nikt tak już nie robi (aż byłam zdziwiona na początku jak takie coś widziałam) ale mamy mają butelkę wody żywca, nałęczowianki czy innej i jak mleko robią to wlewają wodę dodają odpowiednią ilość miarek mleka wymieszają i dzieciaki piją co poniektóre już mają 3-4 lata i tak były karmione praktycznie od początku gdy dostawały mm.

JolanT na noc taka podróż nic strasznego zobaczysz będzie dobrze i szybko czas zleci.
Ja należę do matek które wszędzie ciągną dziecko i gdybym napisała to co zrobiłam w sobotę zaraz bym pewnie usłyszała jaka ja wstrętna i wyrodna matka. No ale podobno instynkt mówi co mamy robić i dobrze zrobiłam Choć mój tż już rozpaczał i przyszła może teściowa też :P
im bliżej wyjazdu tym bardziej się stresuję.. oby trasa szybko minęła
co do wody- ja przegotowuję wodę.. wcześniej mam odlaną przegotowaną chłodną i dolewam tylko wrzątku, mieszam i sprawdzam czy jest ok, żeby było lekko ciepłe, wsypuję mleko i włala

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
JolanT, my jak jechaliśmy w 6h podróż to miałam termos z wodą. Teraz zaopatrzyliśmy sie w podgrzewacz samochodowy - jakoś wcześniej wydawał się zbędny, ale czasami jednak się przydaje
chyba właśnie zainwestujemy w coś takiego.. ale najpierw sprawdzę jak z tym termosem

Cytat:
Napisane przez Agnjeska Pokaż wiadomość
Jola a jedziecie w dzień czy w nocy?
Mnie też taka podróż za równo tydzień czeka. Biorę wodę w termosie (na rano bo jedziemy wieczorem po ostatniej butli) mój termos długo trzyma... ale mineralną też zabiorę ostatnio na niej przeczytalamt że nadaje się do robienia mleka...

Aliww chodziło o pączki i bułki (;

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jedziemy na wieczór jeśli nie będzie upału.. jeśli będzie za ciepło to dopiero koło 21/22.. muszę sprawdzić ile ten mój termos mniej więcej wodę trzyma..
jedziesz do Polski?

Cytat:
Napisane przez Dragusia88 Pokaż wiadomość

nie dogodziś lekarzowi raz za mało raz za dużo

apropo krepli jakby kto nie wiedział:
Krepel - pulchny, drożdżowy kołocz ze munkipszynnyj we ksztołće źdźebko plaskatyj kugli. Nojczyńśćij filunguma krepluw sum kunfitury, dżym abo uwoce, ale tyż likwor, puding, szlagzana lebo ańi kyjza. Kreple sum smażune na farba ćymno-złoto, na głymbokym fece — ze tustygo abo z uolyju, dowńij tyż na maśle. Jako fertich je uun zauobycz lukrowany abo uobsuty cukrym pudrym, idźe go tyż posuć kandyzowanum skurkum apluziny abo poloć szekuladum.


nie weselne.normalne.
coś takie fuj
w termosie woda
o dziwo prawie wszystko zrozumiałam z tym kreplem
ja nie pochodzę ze Śląska ale mieszkam tam już kilkanaście lat więc siłą rzeczy trochę rozumiem.. tylko czasami jak sie ktoś rozpędzi z godkom to o ranyyy..

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Oliwka - mm robie na przegotowanej wodzie z kranu. Mam zimna i wrzatek, mieszam do odpowiedniej temp lekko cieplej daje mm i gotowe .nie robie zimnego mleka bo dziecko mi nie wypije..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja tak samo

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
czesc ,
dzieki dragusi przypomniałam sobie ,ze dzis mój brzdąc ma 5 MIESIECY !!!!!!!!!!!!!!!
za 5msc

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
mi mąż dawno chciał dać auto ale najpierw byłam na lekach i się bałam jeździć bo momentami brakowało mi słów o skoncentrowaniu nie wspomnę, a potem stwierdziłam że za bardzo bym się stresowała jakby Mała zaczęła płakać podczas jazdy albo coś.
skąd ja to znam..
mam prawko, czasem jezdze ale tak się stresuję..


dziewczyny proszę Was o kciuki!
mój teść ma dziś operację.. od 8 rano już go operują..
jeszcze miesiąc temu myśleliśmy, że to zwykły zabieg a okazało się, że miesiąc ze szpitala nie wyjdzie ;/ nawet wnuczki nie zobaczy jak będziemy na urlopie
__________________
21.04.2013
EWA !


29.04.2015
OLAF !



http://fajnamama.pl/suwaczki/yvpga7q.png
jolanT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:37   #3442
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Chocoblue Pokaż wiadomość


Potwierdzam.


Ja mam obok siebie i zagaduję i uśmiecham się na czerwonym świetle. Ale rzeczywiście możemy sobie wyłączyć poduszkę.


To smutne że kariera naukowa czasem tak wygląda, mój TŻ ma dokładnie ten sam problem.


Ale cwaniak

No i dla Florka za zębiska
Dziś przewrotka nr 2 i kupiłam pierwsze słoiczki - marchew i jabłko - namyślam się kiedy zacząć.

Dziewczyny moja mama mnie namawia, żeby Młodego w nocy zacząć oszukiwać wodą z glukozą i odzwyczajać w ten sposób od jedzenia nocnego, bo potem będzie trudniej/przyzwyczai się/chce tylko possać. Nie bardzo mi się podoba ten pomysł, ale jestem ciekawa co sądzicie.
Jemy mniej więcej tak 2x150ml potem 3x180ml na noc przed 8:00 210ml i w nocy 3:00-4:00 180ml. Wiem, że to spore porcje, ale Pitu juz na piersi sporo przybrał, teraz pewnie dobija do 9kg i za tydzień będzie miał 5 miesięcy. Wydaje mi się że tyle potrzebuje je co 2,5-3h. Co myślicie ograniczać mu nocne jedzonko czy nie?
ja bym proponowała jak sie obudzi na jedzenie dac mu zwykla wode-jak nie jest glodny tylko budzi sie z przyzywczajenia to pociumka i pojdzie dalej spac, jak na prawde glodny to i tak nic nie pomoze i bedziesz musiala dac mu mleko ja swojego probowalam oszukac i sie nie dal, zasnal i za 10min znow pobudka na cyca;p ale juz widze, ze mniej w nocy sie budzi na jedzenie-juz mu tyle nie potrzeba zazwyczaj 2 razy ok 1.00 i ok 405, a dzis tylko raz o 4.00
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
idealne proporcje

klask i:

no ja oczywiscie nie porownuje () ale tu zęby, tu siadanie, tu piękne przybieranie na wadze... heh... eee, maly sukces. pan Michal od 5 min bawi sie oballem. pobil swojego rekorda zyciowka normalnie
Pani przypominam, ze moje dziecko jutro konczy 5 miesiecy a dopiero od 2 dni przewraca sie regularnie plecy-brzuch, nie ma ani jednego zeba i nie umie przerwacać kartek w książce;p Każdy jest "dobry" w czym innym i ma swoje tempo
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:39   #3443
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Jola
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:47   #3444
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez Chocoblue Pokaż wiadomość


Potwierdzam.


Ja mam obok siebie i zagaduję i uśmiecham się na czerwonym świetle. Ale rzeczywiście możemy sobie wyłączyć poduszkę.


To smutne że kariera naukowa czasem tak wygląda, mój TŻ ma dokładnie ten sam problem.


Ale cwaniak

No i dla Florka za zębiska
Dziś przewrotka nr 2 i kupiłam pierwsze słoiczki - marchew i jabłko - namyślam się kiedy zacząć.

Dziewczyny moja mama mnie namawia, żeby Młodego w nocy zacząć oszukiwać wodą z glukozą i odzwyczajać w ten sposób od jedzenia nocnego, bo potem będzie trudniej/przyzwyczai się/chce tylko possać. Nie bardzo mi się podoba ten pomysł, ale jestem ciekawa co sądzicie.
Jemy mniej więcej tak 2x150ml potem 3x180ml na noc przed 8:00 210ml i w nocy 3:00-4:00 180ml. Wiem, że to spore porcje, ale Pitu juz na piersi sporo przybrał, teraz pewnie dobija do 9kg i za tydzień będzie miał 5 miesięcy. Wydaje mi się że tyle potrzebuje je co 2,5-3h. Co myślicie ograniczać mu nocne jedzonko czy nie?
woda z glukoza to mu chyba nie ograniczysz to raz, a dwa przy takich upalach to ja bym sie tylko cieszyla ze dziec chce pic i jesc w nocy.

chyba zeby calkiem wyeliminowac to sie sama wode podaje.
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:51   #3445
maria28
Kniaginia
 
Avatar maria28
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 799
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Też miałam iść w doktoraty, z branży językoznawstwa Nawet, jak to się mówi, popełniłam artykuł. Ale ze względów m.in. finansowych (choć nie tylko) zdecydowałam się na zawód zgodny z pierwszym kierunkiem studiów. Tylko że...do pracy mi się nie chce wracać

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Kacper mi usiadł.
Fajnie to zabrzmiało.

Mi Róża zasnęła na brzuchu, co jej się rzadko zdarza.

Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość
dziewczyny proszę Was o kciuki!
mój teść ma dziś operację..
maria28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 13:54   #3446
alliw
Zadomowienie
 
Avatar alliw
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 331
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Kacper mi usiadł.


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
no ja oczywiscie nie porownuje () ale tu zęby, tu siadanie, tu piękne przybieranie na wadze... heh... eee, maly sukces. pan Michal od 5 min bawi sie oballem. pobil swojego rekorda zyciowka normalnie
szaleje

Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość
dziewczyny proszę Was o kciuki!
mój teść ma dziś operację.. od 8 rano już go operują..
jeszcze miesiąc temu myśleliśmy, że to zwykły zabieg a okazało się, że miesiąc ze szpitala nie wyjdzie ;/ nawet wnuczki nie zobaczy jak będziemy na urlopie
__________________
Jaś - 01.03.2013
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kcmhyv1un.png
alliw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 14:10   #3447
ObserwujeCie
Wtajemniczenie
 
Avatar ObserwujeCie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: To tu, to tam
Wiadomości: 2 021
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

hehe tudziez inszej humanistycznej ☠☠☠☠☠☠☠ety
moi znajomi tez robia/zrobili doktoraty. pracuja w kasiastych branzach (mozna, mozna... nawet po abstrakcyjnych studiach) + robia sobie doktorat dla funu. jedna pracuje na uczelni ale ja na to stac
Moi znajomi też ostatnio pasjami zaczęli robić, tylko że np na zasadzie takiego eventu że w Nowym Jorku i przerwa od pracy do tego A ogólnie w wydaniu polskim to niestety często praca dla lasek których chłop dobrze zarabia/ coś na pograniczu hobby z lekkim kieszonkowym i dużą ilością wakacji. Taka lepsza praca nauczycielki. Oczywiście wiem, że są osoby które serio wykonują jakąś pracę naukową i coś badają - ale w dużej mierze na złych uczelniach i np kierunkach humanistycznych to często praca odtwórcza

Cytat:
Napisane przez Ptaszysko16 Pokaż wiadomość
widomo ze sie da, nie mowie ze nie. ja po prostu podjelam takie a nie inne decyzje. teraz zamknelam ten rozdzial i mam nadzieje ze on kiedys zaprocentuje. wczesniej mimo iz chciala odejsc i cos zmienic mialam grant i nie zamkniety dr i no coz szkoda bylo mi wywalic te 5 lat do kosza.
moim bledem byli wybranie tego u kogo i gdzie robie doktorat, tu mi po prostu braklo odwagi i szczescia. bo znam b. duzo osob od siebie co naprawde robia genialne rzeczy na doktoratach i po i maja i fun i hajs.

takze wracam do zrodel wlasnie i bede szukac tam szczescia. trzeba sie uczyc na bledach.
No to dobrze że pozamykałaś i kciuki żeby się ułożyło jak sobie chcesz. Pierwszy krok już zrobiony !


Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Do tych pogrubionych - zgodzę się, ale moim zdaniem pierwszy raz powinno się właśnie "troszkę" spróbować, bo jednak w przypadku nietolerancji organizmu na jakiś produkt, objawy mogą być mniej lub bardziej nasilone. Ale oczywiście ma to sens tylko za pierwszym razem, potem można już kontenerami zajadać te "alergeny"
No ale to w przypadku tych najczęstszych alergii - bo w przypadku innych produktów biorąc pod uwagę że dotyczą one ok 0,5 dzieci to raczej nie ma sensu.



Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Hej


Kacper mi usiadł. Lezelismy sobie, tak wpół lezelismy on mi oparty na plecach a on nagle podniósł sie i siadł sobie, jak nigdy nic...nawet niczego sięnie chwycił tylko rece i nogi do góry i hop-siedzi;p Nie bede go chyba juz brała tak na wpółleżaco, bo z płaskiego by sie nie podniosl a tak mu było łatwiej po prostu;p Ciekawe czy to jednorazowy przypadek czy zacznie juz kombinować...
To raczej brzuszki ćwiczy..bo siadać będzie z pozycji do raczkowania / z brzucha

Cytat:
Napisane przez Chocoblue Pokaż wiadomość
Dziewczyny moja mama mnie namawia, żeby Młodego w nocy zacząć oszukiwać wodą z glukozą i odzwyczajać w ten sposób od jedzenia nocnego, bo potem będzie trudniej/przyzwyczai się/chce tylko possać. Nie bardzo mi się podoba ten pomysł, ale jestem ciekawa co sądzicie.
Jemy mniej więcej tak 2x150ml potem 3x180ml na noc przed 8:00 210ml i w nocy 3:00-4:00 180ml. Wiem, że to spore porcje, ale Pitu juz na piersi sporo przybrał, teraz pewnie dobija do 9kg i za tydzień będzie miał 5 miesięcy. Wydaje mi się że tyle potrzebuje je co 2,5-3h. Co myślicie ograniczać mu nocne jedzonko czy nie?
Wd mnie za małe dziecko na takie eksperymenty nie widzę sensu. On ma prawo jeszcze jeść w nocy.... No ale jak już coś to sama woda... a nie woda z cukrem

A ogólnie to jak mamy które poją dzieci wodą z cukrem/ sokiem chcą nauczyć dziecko pić wodę ? j..chyba że to ogólnie taki pomysł na życie - "sok" jako picie na co dzień... bo może część osób tak to widzi ? Jak to widzicie dziewczyny dopające sokiem ? Nie przeszkadza Wam że to będzie najprawdopodobniej główny napój dziecka ?


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

no ja oczywiscie nie porownuje () ale tu zęby, tu siadanie, tu piękne przybieranie na wadze... heh... eee, maly sukces. pan Michal od 5 min bawi sie oballem. pobil swojego rekorda zyciowka normalnie



---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Jeszcze w kontekście dzieci które niby nie chcą pić wody...a co jak pojawią się zęby i będziecie dawać wodę z czymś słodkim w nocy.. planujecie potem je rozbudzać i mu zęby myć czy jak planujecie je chronić przed próchnicą ?
__________________
Dziedzic
ObserwujeCie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-08, 14:16   #3448
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Hej
Kacper mi usiadł. Lezelismy sobie, tak wpół lezelismy on mi oparty na plecach a on nagle podniósł sie i siadł sobie, jak nigdy nic...nawet niczego sięnie chwycił tylko rece i nogi do góry i hop-siedzi;p Nie bede go chyba juz brała tak na wpółleżaco, bo z płaskiego by sie nie podniosl a tak mu było łatwiej po prostu;p Ciekawe czy to jednorazowy przypadek czy zacznie juz kombinować...
siłacz

Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość

dziewczyny proszę Was o kciuki!
mój teść ma dziś operację.. od 8 rano już go operują..
jeszcze miesiąc temu myśleliśmy, że to zwykły zabieg a okazało się, że miesiąc ze szpitala nie wyjdzie ;/ nawet wnuczki nie zobaczy jak będziemy na urlopie



Nestelle za 5 miechów dla Roszka


Kobitki, a więc my po wczorajszej wizycie u pani pediatry i tak mamy obniżone napięcie mięśniowe a mówiłam i martwiłam że moje dziecię nie bawi się zabawkami no i już wiadomo czemu. Mamy ćwiczyć i za miesiąc sprawdzimy jakie postępy, mam nadzieję że Mały załapie o co kaman... i będzie git.
Otóż wysłała nas na usg główki na szczęście wszystko dobrze
Na oczko mamy antybiotyk(kropelki)

A jeszcze co ciekawe powiem wam że pytała o wit D więc mówię co i jak powiedziała że dobrze. A na tym usg nie dość że lekarz dziwny ni me ni be ni kukuryku to jeszcze przyjmowałą nas jakaś baba nawiedzona(chyba żona doktorka) i pyta się mnie o wit D mówię że podaję a ona że nie potrzebnie no i że dokarmiam to podwójnie daję i że z nieba dostaje to potrójnie przecież ja dziecka na słońce nie wystawiam. A ja mówię że pediatra mówiła że jes ok i dawać a ona no pani dziecko ale ja bym nie dawała i być tu mądry. Ale mało tego mały spał sobie więc usg na śpioch ok ale ta potem go budzi(no nie ważne że spał od 10 min) myślałąm że babę rozwale wstajemy nieśpimy ble ble ble i gada do niego no myślę sobie zaraz się rozpłacze ale na szczęście nie i zaczęła go chwytać do siadu i tak nachalnie ćwiczyć z nim i że jest dobrze koniecznie kłąść na boku i nie robić kosi kosi nóżki absolutnie! ( A pediatra zaleciła nam takie ćwiczenie ze złożonymi nóżkami włąśnie) ale nic nie mówiłam, wyszłam z tamtąd jak poturbowana no nic ważne że usg dobrze wyszło.

To żem się pożaliła, ale musiałam....
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 14:21   #3449
Ptaszysko16
Wtajemniczenie
 
Avatar Ptaszysko16
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 260
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Moi znajomi też ostatnio pasjami zaczęli robić, tylko że np na zasadzie takiego eventu że w Nowym Jorku i przerwa od pracy do tego A ogólnie w wydaniu polskim to niestety często praca dla lasek których chłop dobrze zarabia/ coś na pograniczu hobby z lekkim kieszonkowym i dużą ilością wakacji. Taka lepsza praca nauczycielki. Oczywiście wiem, że są osoby które serio wykonują jakąś pracę naukową i coś badają - ale w dużej mierze na złych uczelniach i np kierunkach humanistycznych to często praca odtwórcza



No to dobrze że pozamykałaś i kciuki żeby się ułożyło jak sobie chcesz. Pierwszy krok już zrobiony !




No ale to w przypadku tych najczęstszych alergii - bo w przypadku innych produktów biorąc pod uwagę że dotyczą one ok 0,5 dzieci to raczej nie ma sensu.





To raczej brzuszki ćwiczy..bo siadać będzie z pozycji do raczkowania / z brzucha



Wd mnie za małe dziecko na takie eksperymenty nie widzę sensu. On ma prawo jeszcze jeść w nocy.... No ale jak już coś to sama woda... a nie woda z cukrem

A ogólnie to jak mamy które poją dzieci wodą z cukrem/ sokiem chcą nauczyć dziecko pić wodę ? j..chyba że to ogólnie taki pomysł na życie - "sok" jako picie na co dzień... bo może część osób tak to widzi ? Jak to widzicie dziewczyny dopające sokiem ? Nie przeszkadza Wam że to będzie najprawdopodobniej główny napój dziecka ?







---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Jeszcze w kontekście dzieci które niby nie chcą pić wody...a co jak pojawią się zęby i będziecie dawać wodę z czymś słodkim w nocy.. planujecie potem je rozbudzać i mu zęby myć czy jak planujecie je chronić przed próchnicą ?
ja najpierw nauczylam pic sama wode, potem lekarka powiedziala ze ze wzgledu na zawartosc witamin moge dawac soki. daje mocno rozcienczone i bez dodatkowych cukrow (bo wiadomo ze owoc ma cukier)
przy czym lekarka zaznaczyla ze trzeba uwazac z sokami bo jak za duzo podam to mi dziecko mleka nie bedzie chcialo jesc. takze soczek to teraz w te upaly zeby bylo wiecej plynow.
__________________
25.02.2010
25.04.2010.
25.10.2010. zaręczyny
15.10. 2011.
21.02.2013. Natalka 31 tc. 1190 g 40 cm

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hhaev4h7a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9h7pw9dmdz.png

http://s10.suwaczek.com/20111015650114.png
Ptaszysko16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 14:27   #3450
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

Cytat:
Napisane przez ObserwujeCie Pokaż wiadomość
Moi znajomi też ostatnio pasjami zaczęli robić, tylko że np na zasadzie takiego eventu że w Nowym Jorku i przerwa od pracy do tego A ogólnie w wydaniu polskim to niestety często praca dla lasek których chłop dobrze zarabia/ coś na pograniczu hobby z lekkim kieszonkowym i dużą ilością wakacji. Taka lepsza praca nauczycielki. Oczywiście wiem, że są osoby które serio wykonują jakąś pracę naukową i coś badają - ale w dużej mierze na złych uczelniach i np kierunkach humanistycznych to często praca odtwórcza



No to dobrze że pozamykałaś i kciuki żeby się ułożyło jak sobie chcesz. Pierwszy krok już zrobiony !




No ale to w przypadku tych najczęstszych alergii - bo w przypadku innych produktów biorąc pod uwagę że dotyczą one ok 0,5 dzieci to raczej nie ma sensu.





To raczej brzuszki ćwiczy..bo siadać będzie z pozycji do raczkowania / z brzucha



Wd mnie za małe dziecko na takie eksperymenty nie widzę sensu. On ma prawo jeszcze jeść w nocy.... No ale jak już coś to sama woda... a nie woda z cukrem

A ogólnie to jak mamy które poją dzieci wodą z cukrem/ sokiem chcą nauczyć dziecko pić wodę ? j..chyba że to ogólnie taki pomysł na życie - "sok" jako picie na co dzień... bo może część osób tak to widzi ? Jak to widzicie dziewczyny dopające sokiem ? Nie przeszkadza Wam że to będzie najprawdopodobniej główny napój dziecka ?







---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Jeszcze w kontekście dzieci które niby nie chcą pić wody...a co jak pojawią się zęby i będziecie dawać wodę z czymś słodkim w nocy.. planujecie potem je rozbudzać i mu zęby myć czy jak planujecie je chronić przed próchnicą ?
w nocy soku nie daję, wody też nie- jedynie butlę o ile się obudzi.

Sok daję w proporcji- 10-20 ml soku 240 ml wody w butelce i jak są takie upały to mi wypija( w 100ml soku w butelce jest 12,6 cukru czyli ponad 2 łyżeczki- czyli 2,52 w 20 ml nierozcieńczonego(jakieś pół łyżeczki). to wydaje mi się ze jak doleję 240 wody to on już słodki nie jest)
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.