Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[dzaga1989]

Cześc Kochane Wbijam z zapaleniem spojówki Przedwczoraj z mamą obrywałam cebulę już zasuszoną i czosnek a wczoraj łuskałam groch i chyba mi tego syfu naleciało. Mam oko jak wampir, żadnych kropli, ale mamuśka może dziś pojedzie do apteki to mi kupi krople albo świetlika.
Wczoraj w biblio wypożyczyłam Grę o Tron Mam dziś zakaz wychodzenia z domu więc będę miała lekturkę.
Jedzeniowo u mnie ok. Odrzuciło mnie od cięższego jedzenia - mięsa, ogólnie tego co smażone, tłustsze, i tak żyję na kluskach z jogurtem i suchym prowiancie. Oby to był tylko stan przejściowy

Cocktail. za wczorajsze rolki. Ja mam takie z plastikowymi kółkami, kupione z 10 lat temu, ale nie umiem na nich jeździc
Lion to średniawka??? Taaa A ja ciągle przechodzę ze smakiem koło tych paczek (i tak zawsze kupuję marketowe - Lidl, Biedra - ale te Liony za mną chodzą).

Medzik, też lubię ten tusz z Lovely który polecasz Jeszcze podobno dobry jest z Eveline jakiś z Divą w nazwie - kupię go na ślub
Co do grilla - jeeeju jak ja się na grilla napaliłam, ale odrzuciło mnie od smażonego/przypiekanego Z jednej strony to dobrze, bo teoretycznie to co surowe to zdrowsze, no ale strasznie miałam ochotę właśnie na kiełbaskę z grilla, fileta albo właśnie szaszłynia
A jeśli chodzi o drinki - jeszcze z dwa tygodnie temu z TŻ cały wieczór rozwodziliśmy się nad tym jakich to drinów narobimy do naszego nowego barku Teraz to może i narobimy ale ja nie skorzystam przez długi czas

Milena, bardzo ładne zdjęcia

Ewelcia, a który z Essence miałaś? Ja kiedyś kupiłam ten wizażowy hit - ten z różowymi napisami - multi action chyba i dla mnie był beznadziejny. Jeśli chcesz grube rzęski to ja bym się bardziej nad WIbo zastanowiła tym różowym Extreme Lashes - u mnie bardziej pogrubia niż np. wydłuża Ja jeszcze lubię te tańsze Maybelliny - Volum Express (miałam niebieski i czarny z różowymi napisami - kosztują coś ponad 15zł i dla mnie są ok).

Pipson, mnie teraz w ciąży na krem czekoladowy wzięło - mdli mnie po wszystkim praktycznie ale po kremie nie. I chodzą mi po głowie paluszki i krakersy, ale nie kupuję bo wiadomo - trochę kremu na bułkę to nie zbrodnia, a cała paczka paluszków jednak trochę
Powiedziałam mamie i miałaś rację Zadziałało w przeciwną stronę niż myślałam - powiedziała że biorąc pod uwagę obecną sytuację u niej w domu to nasz dzidziuś jest dla niej światełkiem w tunelu Dlatego i ja i ona się ucieszyłyśmy niezmiernie Także Pipsonku, dziękuję za rady - gdyby nie Ty to nic bym jej nie powiedziała. A reszcie powiemy na weselu tak jak planowaliśmy, a może nawet i później. Mamy wiedzą - to najważniejsze
Trzymam kciuki żeby wszystko u chirurga się ułożyło - może to tylko jakiś obrzęk i nic poważniejszego

[heroine86]

Cześć dziewuszki

Ja tak na szybko, bo właśnie się ogarniam ale mam pytanko do Was, szczególnie do Coctail i Madzi (bo Wy często bywacie w Cz ): co warto kupić? Jakie piwko jest dobre? Jakieś słodkości, no cokolwiek? w jakim sklepie na ogół byłyście? proszę o jakieś wskazówki, będę wdzięczna

Coctail, poszalałaś wczoraj z roleczkami nie masz zakwasów? ja chodzić nie mogę zresztą TŻ też poruszamy się jak kaleki

Paula, super, że powiedziałaś mamie ja podczytywałam i też miałam takie zdanie, żebyś powiedziała, skoro teściówka wie no i widzisz, mamusia szczęśliwa i Ty też dbaj o siebie Kochana
A gdzie nasza druga przyszła wątkowa mamusia? Basieńko jak się czujesz? buziaczki

Milenko, zdjęcia przecudne! pięknie wyglądaliście


Buziaki Kochane moje

[Milena001]

Dzięki kochana

[dzaga1989]

Napisane przez heroine86

Cześć dziewuszki

Paula, super, że powiedziałaś mamie ja podczytywałam i też miałam takie zdanie, żebyś powiedziała, skoro teściówka wie no i widzisz, mamusia szczęśliwa i Ty też dbaj o siebie Kochana

Buziaki Kochane moje

Cześć Gwiazdo Jak tam kolejne dni pobytu? To dziś wycieczka do puszczy Wam się szykuje? Na pewno będzie tak rześko, świeżym powietrzem odetchniecie, takim typowo leśnym - uwielbiam takie i mi go ciągle brakuje
Jeju no dobrze że się ogarnęłam i jej powiedziałam Potem byłoby tak...awkward

[ewelciaa144]

Heeej
Ja już po sniadanku, wykąpana i z pomalowanymi pazurkami teraz siedzę i popijam herbatkę miód i wanilia nudzi mi się chyba obejrzę jakiś serial pogoda u mnie brzydka 19 stopni i pochmurno, ale od czwartku znów upały po 30 stopni

Medzik Paula dziękuję za poradę w sprawie tuszyjutro polecę po któryś z nich do Rossmana a Essence miałam zielono żółty i też był beznadziejny sklejał mi rzęsy i się okropnie kruszył i super że powiedziałaś mamie o dzidziusiu widzisz jak się ucieszyła

[meeedzik]

Sandera dziękuję za życzenia
Paula o tym drugim tuszu nie słyszałam, ale jak napotkasz gdzies ten z Bell to kup, bo naprawdę warto nie jest drogi, ja za niego dawałam jakoś 12 zł, a naprawdę wart jest dużo więcej
Heroine ja to w czechach przeważnie kupuję mleczka w tubce Pikao ( orzechowe/kakaowe ) albo Piknik ( śmietankowe ) oba są pyszne i nie równają się do tych naszych

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Ewelcia z essence kiedyś lubiłam różowy

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Cześć dziewuszki

Ja tak na szybko, bo właśnie się ogarniam ale mam pytanko do Was, szczególnie do Coctail i Madzi (bo Wy często bywacie w Cz ): co warto kupić? Jakie piwko jest dobre? Jakieś słodkości, no cokolwiek? w jakim sklepie na ogół byłyście? proszę o jakieś wskazówki, będę wdzięczna

Coctail, poszalałaś wczoraj z roleczkami nie masz zakwasów? ja chodzić nie mogę zresztą TŻ też poruszamy się jak kaleki

Yyy właśnie nie mam zakwasów

Napisane przez meeedzik

Heroine ja to w czechach przeważnie kupuję mleczka w tubce Pikao ( orzechowe/kakaowe ) albo Piknik ( śmietankowe ) oba są pyszne i nie równają się do tych naszych

Heroine Piknik śmietankowe najlepsze A z takich rzeczy to ja lubie bananki w czekoladzie, u mnie sa już nowe truskawki i pomarańcze to taki batonik Ja często też kupuje piwka niskoprocentowe Spróbuj sobie staropramen grejpfrutowe jak znajdziesz A sklep jakiś zwykły nawet nazwy nie znam

[Margot85]

Podczytuje ale zupełnie nie mam chęci do pisania i do odchudzania jakieś chwilowe obniżenie nastroju- mam nadzieje

meeedzik bardzo spóźnione ale bardzo szczere sto lat kochana

Cocktail przyjrzałam się zębom Twoim i dolne jedynki to jeszcze się da zrobić przecież, spytaj orto co planuje, a jak się nie da aparatem nic tam zdziałać bo to kwestia kształtu to jeżeli bardzo Cie denerwują (choć wg mnie to masz piękne zęby już teraz ) to zawsze licówki zostają, będziesz miała ząbki o jakich marzysz

heroine podobają mi te 15km spacerki

pipson bardzo często mogłabym się podpisać po Twoimi postami...sama prawda
i u mnie słone ostatnio jest większym wrogiem jak słodkie

Milena romantycznie, nad morzem i uwielbiam sesje gdzie się "molestuje" w wodzie czy piasku suknie ślubne

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Margot85

Cocktail przyjrzałam się zębom Twoim i dolne jedynki to jeszcze się da zrobić przecież, spytaj orto co planuje, a jak się nie da aparatem nic tam zdziałać bo to kwestia kształtu to jeżeli bardzo Cie denerwują (choć wg mnie to masz piękne zęby już teraz ) to zawsze licówki zostają, będziesz miała ząbki o jakich marzysz

We wrześniu mam wizyte to zapytam co zamierza zrobić z dołem, jedne zęby na siebie nachodzą a między innymi szpary

[Milena001]

Napisane przez Margot85

Milena romantycznie, nad morzem i uwielbiam sesje gdzie się "molestuje" w wodzie czy piasku suknie ślubne

dzięki kochana no ja zawsze marzyłam o takich zdjęciach no i mam

[meeedzik]

Cocktail pyszne są te mleczka
Margotku dziękuje ślicznie

Kurcze coś mnie dopada kryzys włosowy wkurzają mnie te smętne włosy w rozpuszczonych wyglądam jak jakaś sierota i ciągle chodzę w związanych w kucyk albo w koku i tak myślę, że jak dalej będą mnie wkurzać, to po powrocie z Niemiec albo na wiosnę pocieniuję je trochę, bo co z tego, że są długie jak ja się źle w nich czuję jak jakaś maryśka ze wsi

[Cindy90]

Hej

Napisane przez Margot85

Cindy pomysł z kawą i czekoladą dobry, ma tylko jedną wadę...ja nie pijam kawy rano, a w zasadzie pije tylko okazjonalnie i to jak już wieczorem i only czarną bez niczego bo słodkiego picia nie toleruje w ogóle
super, że już widzisz rezultaty- to bardzo motywuje
Za aquaareobik he he u mnie też Tż wymęczony tyle ze sportu wczoraj

Chodziło mi o to żeby jeść słodycze rano

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez dzaga1989

O właśnie Kochana - a jak tam jest u Ciebie z ciuchlandami? Ja w swojej mieścince miałam tylko Charity Houses, ale wtedy jeszcze szczerze mówiąc nie kupowałam w lumpkach i nawet tam nie zaglądałam chociaż często wystawy kusiły. Nie chciałam jednak zrobić z siebie idiotki - nie wiedziałam czy tam te ciuchy można kupic czy cooo Ale np. takich większych lumpów jak w teledysku "Thrift Shop" to nigdy nie widziałam Jedynie na pchlim targu raz byłam, ale tam było więcej rupieci jednak - biżu, filiżanki, takie rzeczy.

No kochana, ja wczoraj byłam na rundce po ciucholandach. U nas się to nazywa Charity Shop, jest ich pełno. Takie małe ciucholandy, nie takie jak w "Thrift Shop". Ja wczoraj z koleżanką się przeszłam po tych ciucholandach, cała ulica 5 km. Mamy ich więcej, ale nie było już czasu. Wyhaczyłam 4 sweterki i kurtkę, zapłaciłam 20e

[Milena001]

dziewczynki....poratujeci e! co mam kupić ciotce i wujkowi na ich 10-rocznice ślubu? nie mam pojęcia co mogę im dać. Kasy mają jak lodu, na wszystko sobie mogą pozwolić W tym roku byli w Sopocie, we Władysławowie, w Zakopanem, w Turcji i Bóg wie gdzie jeszcze.Przyjęcie robią na 80 osób w drogiej restauracji więc nie mam pojęcia co można im dać żeby się nie ośmieszyć????

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Cocktail pyszne są te mleczka
Margotku dziękuje ślicznie

Kurcze coś mnie dopada kryzys włosowy wkurzają mnie te smętne włosy w rozpuszczonych wyglądam jak jakaś sierota i ciągle chodzę w związanych w kucyk albo w koku i tak myślę, że jak dalej będą mnie wkurzać, to po powrocie z Niemiec albo na wiosnę pocieniuję je trochę, bo co z tego, że są długie jak ja się źle w nich czuję jak jakaś maryśka ze wsi

Ja też chodzę często w związanych przy mojej długości to się gotuje w upał wiec tylko koczek. Ja też mam czasami kryzys mimo, że są długie to ogólnie takie sobie jeszcze w domu nie moge się przeglądnąć, bo mam takie lustro, że masakra samą głowę widzę tylko. Nie wiem jak się układają czy nie mam szopy


A ja Was zaskoczę zrobiłam dzisiaj skalpel wymasowałam się syreną i bańką, posmarowałam serum antycell idę się pomalować jeszcze

[zooska]

Wracam

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez pipson

Dziewczyny, wracam do aktywności fizycznej
Tak mi się żołądek w tej Francji rozepchał, że w ogóle się syta nie czuję

Też tak miałam po tygodniu bycia na wsi, takie smakołyki tam jadłam, a potem we Wrocku żołądek jak studnia bez dna xD

Powiedz mi, jak we Francji Ci się podobało? Bo jak dla mnie to żadna rewelacja, ale ludzie sobie chwalą tamto miejsce, jaka jest Twoja opinia?

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez monika01011986

fotka basenów to te w moim mieście na który ciągle chodzę widok ze zjeżdżalni z samej góry

Ty to zawsze masz boskie te foty

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez Cindy90

J
Moi rodzice to też w ogóle jedna para na milion. Nie znam drugiej pary która po 25 latach dalej się tak kocha, wspiera itd. To jest prawdziwa miłość

Moi rodzice też ze sobą byli tak długo 27 lat

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez Cindy90

Ja mam spaghetti dziś i jutro

Ja ostatnio uwielbiam robić cukinię na obiad Tania jest no i sezon na nią więc... Kroję na kawałki, trzymam w marynacie przez godzinkę, a potem w sreberko i do piekarnika, z ryżem czy ziemniaczkami jak znalazł

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja też zasuwam musiałam walizki rozpakować poukładać w szafie to wszystko, zrobić pranie, posprzątać łazienke, zostało mi jeszcze poodkurzać i umyć podłogi ratujcie zaraz sie rozpłyne

Uroki powrotów, wszystko na głowie Mamusi nie ma, to trza sobie radzić ^^

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez czbasia

No i dziewczyny najważniejsze. Wrócilam od lekarza!! Z bejbikiem wszystko w porządku. Widziałam dziś na usg bijące serduszko i rączką mi machało, hahaha!! Tzn gin tak twierdził Ufff... 8 tydz 4 dni!! Ale się cieszę!!! Chyba tż na kebaba wyciągne z tej radości

Jeeej!!!!!! To super, gratuluję Przywitało się dzidzi już z Tobą

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez sanderaM

Ogólnie dietetycznie dzisiaj ok Było również ważenie i mierzenie waga prawie bez zmian ale za to cm lecą powoli

Nic, tylko się cieszyć

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez sanderaM

W ogóle polecam Mel B uwielbiam jej ćwiczenia i czuję , że coś dają

Też tak uważam W dodatku fajna babka, miło się z nią ćwiczy^^

[zooska]

Napisane przez dzaga1989

IZoskaaaaa, cze A no dziękuję dziękuję Jak widzisz z jednej strony radość ale z drugiej załamka bo się s.ram pracą.
Ech, szkoda że u Ciebie coś się schrzaniło Może się ułoży? Czy nie ma szans?

Najważniejsze, że masz Tż, z którym utrzymasz i wychowasz dziecko Wsparcie jest mega ważne Bez niego ani rusz

Raczej się nie ułoży Ja tak mam, w życiu mi się ostro pirdoli, po d.pie dostaje, ale nie...banan na twarzy i jedziemy dalej Zajazd obowiązkowy musi być

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez czbasia

Dzięki dziewczynki Jestem niesamowicie szczęśliwa NA razie troszkę odetchnęłam

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez dzaga1989

Dobra wróciłam Rozmowa poszła mi dobrze - tak mi się fuksnęło że wszystkie pytania miałam ładnie opracowane. martwi mnie jednak to że mogłam zaszaleć z angielskim Kobitka była trochę zbita z tropu i nie wiem czy do końca wszystko rozumiała. Ale koleżanka mówiła że ona sobie bardzo chwali znajomość języka więc się nie hamowałam Ooooj zobaczymy.

Na pewno rozwaliłaś system Zobaczysz, że będzie git!!!!!!

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez ewelciaa144

teraz mam ochotę na słodkie w ogóle po obiedzie zawsze mnie ciągnie do słodyczy nie wiem czemu spadek cukru? obojętnie co bym zjadła na obiad to i tak mam ochotę nawet jak się najem za trzech

TEŻ TAK MAM!!!!!!!!!! Deser musi być! Ale nie byle jaki, tylko czekoooolaaadowy Tak ssie ta potrzeba, ze czasem trudno się pohamować

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez pipson

Hej hej, co z Wami? Ja wiem, ze naczelna spamerka Heroine wyjechała, ale to nie znaczy, że ma nam wątek "umrzyć"

Meedzik, Paula, Like, Margotku, Ewelcia, Zooska, Coctail gdzie jesteście?

JESTEM

Aaaaaaaaa...aaaale gafa MEEEDZIK

Sto lat, sto lat, niech żyje żyje nam....

Wszystkiego najlepszego kochana Spóźnione, ale szczere

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Milena001

Dziewczynki wrzuciłam do albumu zdjęcia z mojego wymarzonego pleneru nie było łatwo wybrać ale parę wrzuciłam jak macie ochotę to luknijcie

CUDO

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

A ja Was zaskoczę zrobiłam dzisiaj skalpel wymasowałam się syreną i bańką, posmarowałam serum antycell idę się pomalować jeszcze

Szallllloooona

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Przepraszam, że tak lakonicznie odpowiadam, ale jestem taaaak styrana, że nie mam siły ^^

Wagę trzymam, ćwiczę i zdrowo się odżywiam, rano ważę 56,5 kg

[meeedzik]

Cocktail to może dobrze, że nie masz takiego lustra, bo ja nieraz ucieszona wybieram się w rozpuszczonych, a jak zobaczę się na przedpokoju w dużym lustrze w całości to wracam związać te głupie włos, bo patrzeć na nie nie mogę i na siebie w nich
Gdyby nie wyjazd do Niemiec i to, że tam cały czas w związanych chodzę to już dawno bym je obcięła i pocieniowała po co mi długie jak się guupio w nich czuję Ty masz piękne, gdybym miała taką długość jak Twoje to bym wniebowzięta była a moje ni w 5 ni w 9

Zosiaczku super, że wróciłaś tęskniłam za Tobą bardzo dziękuję za życzenia

[ewelciaa144]

Napisane przez Cocktailraspberry

A ja Was zaskoczę zrobiłam dzisiaj skalpel wymasowałam się syreną i bańką, posmarowałam serum antycell idę się pomalować jeszcze

Braaaaaawo ja każdemu bije brawo, a sama siedzę na i tylko czytam co ćwiczyłyście

Napisane przez zooska

Wracam

Wagę trzymam, ćwiczę i zdrowo się odżywiam, rano ważę 56,5 kg

Super, że wróciłaś bardzo lubiłam czytać Twoje posty zanim jeszcze dołączyłam do Was
i super, że ćwiczysz i zdrowo się odżywiasz

Napisane przez meeedzik

Kurcze coś mnie dopada kryzys włosowy wkurzają mnie te smętne włosy w rozpuszczonych wyglądam jak jakaś sierota i ciągle chodzę w związanych w kucyk albo w koku i tak myślę, że jak dalej będą mnie wkurzać, to po powrocie z Niemiec albo na wiosnę pocieniuję je trochę, bo co z tego, że są długie jak ja się źle w nich czuję jak jakaś maryśka ze wsi

Jeeeny mam to samo ciągle wiąże włosy do góry w tego koka z wypełniaczem, a po boku odstają mi takie krótkie włoski, bo jeszcze grzywka nie odrosła i lakieruje je albo przygładzam woskiem, bo co innego zrobić i mam tłuste włosy w rozpuszczonych wyglądam okropnie, bo mam oklapnięte i w dodatku brzydki kolor jestem załamana i też chyba z 3 miesiące temu wpadłam na pomysł żeby je pocieniować i to chyba był najgorszy pomysł w moim życiu włosowym

[meeedzik]

Ewelcia ja zawsze nosiłam pocieniowane włosy, dopiero niedawno udało mi się zejść z cieniowania no i co tu się oszukiwać, źle się czuję w takich prostych
Ja też na okrągło w koczku chodzę, bo rozpuszczone mam takie oklapnięte i bez życia
O kolorze już nie wspomnę, bo od 15 miesięcy nie farbuję włosów.

[ewelciaa144]

Napisane przez meeedzik

Ewelcia ja zawsze nosiłam pocieniowane włosy, dopiero niedawno udało mi się zejść z cieniowania no i co tu się oszukiwać, źle się czuję w takich prostych
Ja też na okrągło w koczku chodzę, bo rozpuszczone mam takie oklapnięte i bez życia
O kolorze już nie wspomnę, bo od 15 miesięcy nie farbuję włosów.

Ja nie farbowałam od marca, bo wcześniej miałam taki bardzo jasny jak platyna i wyglądałam tragicznie i strasznie się niszczyły i miałam siano i w dodatku codziennie je prostowałam albo lokowałam potem pofarbowałam na ciemny blond i ta farba mi się jakoś trzyma troche mi się zmyła, ale odrostów nie ma i jest taki nijaki ten kolor chciałabym je jeszcze przyciemnić i nie wiem co się z nimi stało, ale zaczęłam pielęgnacje w marcu jakoś w połowie nakupowałam kosmetyków do włosów przeróżne olejki i maski ciągle czytałam blogi i wątki o włosomaniactwie i ich stan bardzo się poprawił, a od jakiś 3 tygodni znowy wyglądają jak siano są szorstkie i sterczące

[meeedzik]

Ewelcia ja przez wiele lat nosiłam platynę i prostowałam dzień w dzień włosy, no i w zeszłym roku w maju chciałam je 'lekko' przyciemnić, a fryzjerka zrobiła mi ciemny blond, który wyglądał jak brąz no ale na szczęście trochę się kolor wymył i tez odrost nie jest widoczny więc nie farbuję, ale coraz częściej chodzą mi po głowie myśli, żeby jednak pofarbować no i świadomą pielęgnację zaczęłam w styczniu 2012 roku. A Twoje objawy podchodzą mi pod przeproteinowanie ? Wpadaj na wątek włosowy, to skarbnica wiedzy opiszesz czego używasz itp a dziewczyny na pewno doradzą co i jak ja też miałam przeproteinowane, poleciły mi maski emolientowe i po miesiącu włosy do normalności wróciły

[ewelciaa144]

Medzik chyba tak zrobię, opisze i może coś mi doradzą do moich włosów, bo wkońcu mogą potrzebować czegoś innego niż inne, a jestem załamana ich stanem mam tylko maski z Waxa więc może to przez nie i w dodatku wydaje mi się, że po olejach są takie, bo jak ich nie użyje to są gładsze w ogóle okropne włosy miałam po Vatice więc całkowicie ją odstawiłam to może inne też

[zooska]

Napisane przez meeedzik

Zosiaczku super, że wróciłaś tęskniłam za Tobą bardzo dziękuję za życzenia

Hieh, ja też się za wami stęskniłam i wrócić już musiałam na wątek jednak to nie to samo bez was
NIE ŚCINAJ BO CIĘ ZNAJDĘ I UBIJĘ!!!!!!!!

[meeedzik]

Ewelcia mi olej kokosowy w ogóle nie służy zależy też jaką masz porowatość, bo wiadomo, że nie każdy olej pasuje wszystkim włosom

[zooska]

Napisane przez ewelciaa144

Super, że wróciłaś bardzo lubiłam czytać Twoje posty zanim jeszcze dołączyłam do Was
i super, że ćwiczysz i zdrowo się odżywiasz

Hehe, serio? No to miło mi to słyszeć (czytać ).

[meeedzik]

Zoska wiadome, ze bez nas nie da się żyć haha
no na razie nie zetnę, bo do Niemiec to i tak się nie opłaca, bo tam w rozpuszczonych nie chodzę, ale jak wrócę albo na wiosnę i nadal te kłacze będzie mnie wkurzało to coś będę musiała pokombinować ale długość of kors zostaje

[zooska]

Napisane przez meeedzik

Ja też na okrągło w koczku chodzę, bo rozpuszczone mam takie oklapnięte i bez życia
O kolorze już nie wspomnę, bo od 15 miesięcy nie farbuję włosów.

Booosz...dobrze, że ja nie mam takiego prbl włosowego, zawsze potrzepane te kłaki na każdą stronę i heja na miacho ^^

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez meeedzik

Zoska wiadome, ze bez nas nie da się żyć haha
no na razie nie zetnę, bo do Niemiec to i tak się nie opłaca, bo tam w rozpuszczonych nie chodzę, ale jak wrócę albo na wiosnę i nadal te kłacze będzie mnie wkurzało to coś będę musiała pokombinować ale długość of kors zostaje

No ja myślę, że na długość zostawisz
Kiedy do tych Niemiec jedziesz, nie doczytałam sierota ze mnie

Hell yeah!!!!!!!!!!!!

[Milena001]

Napisane przez meeedzik

Ewelcia mi olej kokosowy w ogóle nie służy zależy też jaką masz porowatość, bo wiadomo, że nie każdy olej pasuje wszystkim włosom

ooo Medzik a jak ja mam porowatość swoich włosów ocenić

[pipson]

Napisane przez dzaga1989

Pipson, mnie teraz w ciąży na krem czekoladowy wzięło - mdli mnie po wszystkim praktycznie ale po kremie nie. I chodzą mi po głowie paluszki i krakersy, ale nie kupuję bo wiadomo - trochę kremu na bułkę to nie zbrodnia, a cała paczka paluszków jednak trochę
Powiedziałam mamie i miałaś rację Zadziałało w przeciwną stronę niż myślałam - powiedziała że biorąc pod uwagę obecną sytuację u niej w domu to nasz dzidziuś jest dla niej światełkiem w tunelu Dlatego i ja i ona się ucieszyłyśmy niezmiernie Także Pipsonku, dziękuję za rady - gdyby nie Ty to nic bym jej nie powiedziała. A reszcie powiemy na weselu tak jak planowaliśmy, a może nawet i później. Mamy wiedzą - to najważniejsze
Trzymam kciuki żeby wszystko u chirurga się ułożyło - może to tylko jakiś obrzęk i nic poważniejszego

Bardzo się cieszę kochana, wiedziałam, że mama będzie wniebowzięta ważne właśnie, że wiedzą najbliższe osoby, mój brat z żoną to w ogóle się jakoś nie chwalili poza rodzicami i mną, wszyscy znajomi sami się domyślali po brzuszku dopiero, albo niepiciu itp
Byłam i chirurga, na 3 września mam wycięcie, niestety zaleca chirurgicznie, żeby mogło pójść do histopatologi. Zobaczymy, ja się cieszę, bo wreszcie nie będę miała tego bąbla czerwonego na nodze

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Margot85

Podczytuje ale zupełnie nie mam chęci do pisania i do odchudzania jakieś chwilowe obniżenie nastroju- mam nadzieje



pipson bardzo często mogłabym się podpisać po Twoimi postami...sama prawda
i u mnie słone ostatnio jest większym wrogiem jak słodkie

Jak to nie masz chęci do odchudzania? Łamiesz dietke? Wziąć mi się w garść, już tak dużo schudłaś, daj spokój. Zrób sobie ostatni dzień dyspensy i wracaj na dobry tor
Ah, no słone to jest mój problem, zaiste chociaż dziś jadłam rozsądnie, zdrowiuśko, pójdę potem pobiegać króciutko, zjem kolację i liczę, że zamknę się w 1400 kcal

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez zooska

Wracam

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------


Też tak miałam po tygodniu bycia na wsi, takie smakołyki tam jadłam, a potem we Wrocku żołądek jak studnia bez dna xD

Powiedz mi, jak we Francji Ci się podobało? Bo jak dla mnie to żadna rewelacja, ale ludzie sobie chwalą tamto miejsce, jaka jest Twoja opinia?

Ja jestem zachwycona Paryżem- wiadomo, w centrum jest pięknie, a poza już tragedia, ale tak jest w każdym wielkim mieście, cudów ni ma Ale wiesz, ja się interesuję żywo historią, więc np zobaczyć grób Napoleona to było dla mnie coś Moim zdaniem bardzo urokliwe i wdzięczne miasto- niekoniecznie słynne Champs- Elysees czy wieża eiffle'a ( na którą nie wjechałam i nie żałuję ) ale St. Germain, wyspy, zaułki Montmartre. No ale dodam, że dla mnie to też była okazja, żeby się sprawdzić z francuskim, dlatego sam wyjazd był dla mnie frajdą
Swoją drogą, gratuluję wagi
No i powiedz mi, Ty robiłaś kiedyś ściski agrafką, prawda? Polecisz jakieś skuteczne ulubione ćwiczenie?

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

to teraz ja się melduję Byłam pobuszować na wyprzedażach, zakupiłam sobie fajną jakościowo koszulę i sweterek za 70 zł do tego spódniczkę taką "szmaciankę" na plażę w sam raz. No i znalazłam kurtkę na jesień taka, jaką sobie wymarzyłam, ale to zakup na wrzesień/październik, teraz w portfelu pussstki
U chirurga tak jak myślałam- będzie mi wycinał tą bliznę 3 września.
Dieta dziś ok- nie uległam żadnej pokusie- co prawda dopiero w połowie dnia podliczylam kcal i mi wyszlo 900 przed zupą z makaronem ale zmieszczę się w limicie No i zjadłam dziś tylko jednego minimini muffinka kakaowego, pycha był, ale powstrzymałąm się przed kolejnym zadowolona jestem