Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

[Malgos_12]

Malinka - super musiał być taki dzień pełen relaksu

Patsz - witaj,
ja bym w te 90% tak nie wierzyła, widzisz ile tu nas jest takich co się starało/stara i pomimo, że wstrzelisz się w owu, to chyba że jedynie w około 20% przypadków dochodzi do zapłodnienia... to nie jest takie hop siup

[wpaula]

Napisane przez patisz1

witam was dziewczyny. Jestem tu nowa ale myślę że przyjmiecie mnie tutaj i pomożecie w oczekiwaniach. otóż przez pare lat brałam tabletki antykoncepcyjne.. zrobiłam sobie kilkumiesięczną przerwę i ponowiłam branie. po 4 miesiącach dosłownie 3-4 dni przed ślubem odstawiłam je. było to dokładnie koło 10 lipca. zaczęłam brac kwas foliowy ale jednak ten odtęp od odstawienia trwał dopiero ok 1,5 miesiąca. dzisiaj po przewertowaniu internetu wywnioskowałam że wczoraj doszło do owulacji więc pewnie na 90 % doszło do zapłodnienia. Z mężem chcieliśmy bardzo bejbika ale czy nie za wcześnie to się potoczyło? po tych wszystkich opiniach na necie troszkę pobudziłam się tym że dziewczyny pisały że duże prawdopodobieństwo jest na ciąże mnogą z racji tego że może wystąpić więcej niż jedna owulacja w miesiącu. Chociaż okres miałam regularny zaraz po odstawieniu. najchętniej zrobiłabym już test....żeby wiedzieć na 100%

ja chyba jestem zbyt juz zmeczona zeby zrozumiec;p kochalas sie w owulacje i jestes na 90% pewna ze ejstes w ciazy ;p?? ja tez sie kocham 3 mies w owulacje i w ciazy nie ejstem :Pi niejedna dziewczyna kocha sie w owulacje i tez nie jest ale zycze jak najlepiej oby sie udalo szanse sa zawsze

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez malinka1984

wpaula cichutko bo korzystaliśmy ze słonecznej niedzieli.My z męż i kotem spędziliśmy cały dzień na działce u mojej siostry teściów,piękny las, cisza, spokój tylko stukanie w drzewo dzięcioła rozpraszało czasami relax.Ogólnie powiem Wam że czuje spokój, błogi spokój, stan ogólnego relaxu.Wczoraj przeczytałam taki artykul http://http://www.prenatale.pl/dziec...anowanie-ciazy i mam zamiar się do niego stosować.W sumie podsumowując moje dotychczasowe życie zawsze wierzylam w siebie, w to że pewne rzeczy sie uda zrealizwać pomimo przeciwności losu i teraz też wierzę,wierzę że doczekam się na Nasz mały cud który myślę że już niedługo sie stanie jawą a nie tylko snem.
Ps. Właśnie odkryłam jak urzywać polskich znaków na Ipad po 2 mieś. użytkowania geniusz- he he

to milutko spedzony czas my tez milo , nawet na koalcje sobie wyszlismy a we wt idziemy z koelzanka do spa na relaks ja bede zaraz po gine moze przyda sie odrobiona relaksu tylko sie zastanawiam czy sauny gorace i lodowate temperatury nie zaszkodza owulacji i nie rozreguluja mi cyklu ale to nic mam to gdzies w sumie bedziemy sie dobrze bawic)

[malinka1984]

Patisz1 daj Ci Boże jak Ty to piszesz "bejbika" ale tak jak dziewczyny piszą czasami kochanie się w owu nie skutkuje i nie jest to takie hop siup jak pisze Małgoś_12

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Zmykam spać dziewczęta bo mój mąż już się na czwarty bok przekręca a ja na necie siedzę, a jutro pobudka o 6:00, spokojnej nocy babeczki.

[Malgos_12]

Wpaula - nie sądzę, że sauna może ci coś rozregulować, chyba że jesteś strasznie wrażliwa na zmiany temp, ale to taki jednorazowy wyskok, więc relaksuj się ile możesz....

[koziemleko]

Napisane przez sylwusia0411

koziemleko moim zdaniem musisz bardzo powaznie porozmawiac z siostrą bo później mogą byc problemy np. ze spłata tego kredytu co chca wziasc ale jak chlopak siostry dopiero podja prace to musi miec 3 wyplaty zeby dostac kredyt

Wiesz, jej się nie da przetłumaczyć. Mój Tż pracuje od kilku lat w tej branży co Tż mojej siostry. Tłumaczyłam jej, że jest to praca sezonowa (hydraulika) i na jesień jest dużo pracy a wiosną i latem wcale. Będą mieć więc problemy ze spłatami kredytu.
Przyniosło to odwrotny skutek, bo młoda zaczęła krzyczeć, że zawsze życzymy jej źle itp.
Więcej się nie odzywam.

Napisane przez malinka1984

Patisz1 daj Ci Boże jak Ty to piszesz "bejbika" ale tak jak dziewczyny piszą czasami kochanie się w owu nie skutkuje i nie jest to takie hop siup jak pisze Małgoś_12

Zgadzam się z tym

[benetta]

Napisane przez koziemleko

Oczywiście przesyłam zdjęcie mojego 68 mm skarba

cześć,
dawno mnie nie było. moje teraz by takie było :-( przykro mi z powodu toxoplazmozy ale bądź dobrej myśli, gdzieś na forum czytałam wypowiedź dziewczyny że też się zaraziła a dziecko urodziło się zdrowe

[Malgos_12]

Koziemleko - no widocznie ona sama musi się przekonać na własnej skórze... wiesz to też ten wiek, że już się człowiekowi wydaje, że jest pełnoletni i taki "strasznie dorosły"

Benetta - hej jak tm samopoczucie?

[benetta]

Napisane przez Malgos_12

Koziemleko - no widocznie ona sama musi się przekonać na własnej skórze... wiesz to też ten wiek, że już się człowiekowi wydaje, że jest pełnoletni i taki "strasznie dorosły"

Benetta - hej jak tm samopoczucie?

dobrze oswoiłam się z sytuacją. żałuje że musze teraz odczekać 3 miesiące, wolałabym to zostawić same sobie a tak to teraz 3 miesiące zabezpieczenia a potem po odstawieniu pewnie automatycznie załączy mi się nakrecanie.. :-(

[Gegee]

Hej dziewczyny
trochę mnie nie było, ale przez weekend mężu mi chorował, więc nie miałam czasu wpadać na wizaż Pierwszy raz od dawna też w ogóle nie pracowałam. Ale niestety mąż mnie zaraził i dzisiaj ja dogorywam Zła jestem, bo nie dawno też byłam chora, a poza tym w czwartek wyjeżdżamy

Benetta - fajnie, że do nas wpadłaś dobrze też, że psychicznie lepiej się czujesz A 3 miesiące szybko miną i zaraz będziecie mogli znowu się starać

Patrcyjjja - witaj super, że wszystko u Was ok a co do mieszkania, szkoda że tak wyszło z domem, ale tak jak mówisz, w końcu to dziadka, więc ma prawo tam bywać. Dobrze jednak, że macie perspektywę na coś innego. Daleko, ale zawsze to jednak na własnym i bez innych. Ja też teraz nie wyobrażam sobie mieszkać z rodzicami, a już tym bardziej z teściami Sama mieszkam już od 9 lat, tzn. teraz od prawie 4 z tżetem. Jak robiłam remont swojego m i musiałam zdać wynajmowane to mieszkałam przez 4 miesiące u Mamy i powiem tak... było ok, ale z niecierpliwością czekałam aż remont się skończy i będę mogła pójść do siebie. Dłuższe wspólne mieszkanie mogłoby doprowadzić do pogorszenia naszych relacji

Koziemleko - trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę daj znać co Ci tam powiedzą.

Pradip - jak tam u Ciebie? już się szykujesz na wyjazd?

wpaula - Ty się tam nie zamartwiaj na zapas, tylko korzystaj z czasu i relaksuj się w spa. Potem z maluszkiem to już tak dużo czasu na takie wypady nie będzie

No i już nie pamiętam co komu jeszcze miałam napisać.... Ale wszystkie serdecznie pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Malinka- link nie działa... a widzę po tytule, że dobre i dla mnie podasz jeszcze raz?

[malinka1984]

Witaj Gegee mam nadzieję że jednak choroba się za bardzo nie roziwinie i szybko ją zwalczysz co do linku to proszę bardzo. http://www.prenatale.pl/dziecko-rodz...anowanie-ciazy, gdyby nie poszło z linka to www.prenatale.pl/dziecko-rodzi-sie-w-glowie,porady,planowanie-ciazy

[Pradip]

Napisane przez Malgos_12

Pradip - ty sobie żartujesz hahahah normalnie takie przypadki to chyba tylko w Polsce

niestety nie żartowałam...

Napisane przez patrycjja

Nie widzi mi sie jechac 50km do mojego szpitala, albo 30 do najblizszego gdyby sie cos dzialo. Tym bardziej ze maz cale dnie, a czasem i noce w pracy. Kiedy bedzie mial wolne, bedziemy tam. Ale jak wypadna mu zmiany (w tym tygodniu chodzil na 5 zostawal do 18) calodzienne to balabym sie zostawac sama tak daleko. Wiec troche 'domieszkamy' u rodzicow.
Poza tym moja mama wyjezdza do anglii na stale, wiec nie bardzo mi sie widzi zostawiac siostre z wejscia sama. Niby ma 18 lat, ale zawsze to mlodsza siostra

Wiec ten koniec roku szykuje się nam trochę zakręcony

oj to dużo się u Was dzieje ale pamiętaj że najważniejsza jesteś teraz Ty z maluszkiem. Nie dziwię Ci się że chcesz zamieszkać z siostrą i swoją drogą to zazdraszczam Ci jej i dobrych z nią k0ontaktów. Jest w takim wieku ze wielu rzeczy już jej nie przetłumaczysz ale rozmawiaj z nią żeby wiedziała że zawsze ma do kogo przyjść

Napisane przez koziemleko

Ta toksoplazmoza tak mnie stresuje, że nie potrafię cieszyć się ciążą Ciągle chodzę po lekarzach i tak naprawdę nikt nie jest w stanie mi pomóc. Obym dostała się do tego szpitala

Co do płci nie mam żadnych przeczuć. Kompletnie nic

Nie zamartwiaj się maleństwo będzie zdrowe
skoro nie ma przeczuć to może jakieś preferencje

Napisane przez ag9

Właśnie usłyszałam na TVN że zginął na misji w Afganistanie kolejny żołnierz... brak mojego kolegi. Miał 38 lat, żonę i syna...

też słyszałam ale zawsze się wydaje że to anonimowa osoba nie myśląc że dla kogoś to ktoś bliski... przykro mi...

Napisane przez sylwusia0411

malinka1984 ja też mialam cykle bezowulacyjne i od lekarza dostalam clo i w czwartek bylam na usg i przez clo mam pecherzyk 13,5 mm i w poniedzialek jade na usg znowu i zobaczyc czy peknie i lekarz powie kiedy mamy sie starac i teraz kazal celibat .Wiec mam nadzieje ze w koncu sie uda dziś moj Tż ma ur i moze dostanie spozniony prezent ahh.... fajnie by było , kiedys musi sie udać

Mam nadzieje że pęcherzyk pięknie rośnie i na dniach pęknie spóźnione sto lat dla Tża

Napisane przez wpaula

witam sie niedzielnie moj pierwszy wykres temperaturowy jakis taki ulozony nie szalony :P czekam na jakis duzy skok denerwuje sie tez 1 monitoringiem wtorkowym ale bedzie dobrze musi byc juz tak bardzo chcey maluszka i caly czas mowimy jak bedzie z nami na przyszle wakacje spedzimy tak wiec wiara jest nadzieja tez i milosc :P nie moze byc inaczej musi sie udac

a co u was tak cichutko???

Trzymam kciuki za jutro i udanego relaksu

Napisane przez malinka1984

wpaula cichutko bo korzystaliśmy ze słonecznej niedzieli.My z męż i kotem spędziliśmy cały dzień na działce u mojej siostry teściów,piękny las, cisza, spokój tylko stukanie w drzewo dzięcioła rozpraszało czasami relax.Ogólnie powiem Wam że czuje spokój, błogi spokój, stan ogólnego relaxu.Wczoraj przeczytałam taki artykul http://http://www.prenatale.pl/dziec...anowanie-ciazy i mam zamiar się do niego stosować.W sumie podsumowując moje dotychczasowe życie zawsze wierzylam w siebie, w to że pewne rzeczy sie uda zrealizwać pomimo przeciwności losu i teraz też wierzę,wierzę że doczekam się na Nasz mały cud który myślę że już niedługo sie stanie jawą a nie tylko snem.
Ps. Właśnie odkryłam jak urzywać polskich znaków na Ipad po 2 mieś. użytkowania geniusz- he he

jak ja lubie takie dni jak opisujesz... cisza spokój bark ludzi tylko ptaki
Fajny artykuł No i za opanowanie Ipada

Napisane przez patisz1

witam was dziewczyny. Jestem tu nowa ale myślę że przyjmiecie mnie tutaj i pomożecie w oczekiwaniach. otóż przez pare lat brałam tabletki antykoncepcyjne.. zrobiłam sobie kilkumiesięczną przerwę i ponowiłam branie. po 4 miesiącach dosłownie 3-4 dni przed ślubem odstawiłam je. było to dokładnie koło 10 lipca. zaczęłam brac kwas foliowy ale jednak ten odtęp od odstawienia trwał dopiero ok 1,5 miesiąca. dzisiaj po przewertowaniu internetu wywnioskowałam że wczoraj doszło do owulacji więc pewnie na 90 % doszło do zapłodnienia. Z mężem chcieliśmy bardzo bejbika ale czy nie za wcześnie to się potoczyło? po tych wszystkich opiniach na necie troszkę pobudziłam się tym że dziewczyny pisały że duże prawdopodobieństwo jest na ciąże mnogą z racji tego że może wystąpić więcej niż jedna owulacja w miesiącu. Chociaż okres miałam regularny zaraz po odstawieniu. najchętniej zrobiłabym już test....żeby wiedzieć na 100%

Witaj
Trzymam kciuki ze Wam się uda chociaż jak dziewczyny pisały statystyki i rzeczywistość jest trochę mniej kolorowa....

Napisane przez benetta

cześć,
dawno mnie nie było. moje teraz by takie było :-( przykro mi z powodu toxoplazmozy ale bądź dobrej myśli, gdzieś na forum czytałam wypowiedź dziewczyny że też się zaraziła a dziecko urodziło się zdrowe

cieszę sie ze u Ciebie już lepiej
Co do odczekania 3 miesięcy to różne są opinie i wiele dziewczyn zaczyna się starać od razu ale to musi być wasza dobrze przemyślana decyzja

Napisane przez Gegee

Hej dziewczyny
trochę mnie nie było, ale przez weekend mężu mi chorował, więc nie miałam czasu wpadać na wizaż Pierwszy raz od dawna też w ogóle nie pracowałam. Ale niestety mąż mnie zaraził i dzisiaj ja dogorywam Zła jestem, bo nie dawno też byłam chora, a poza tym w czwartek wyjeżdżamy

Pradip - jak tam u Ciebie? już się szykujesz na wyjazd?

I Ciebie też dopadło? mam nadzieje ze już jest lepiej a do czwartku zapomnicie całkiem o chorobie

Wracam już do żywych po weselu i poprawinach wiec spokojnie mogę zacząć przygotowania do wyjazdu

[Gegee]

Napisane przez malinka1984

Witaj Gegee mam nadzieję że jednak choroba się za bardzo nie roziwinie i szybko ją zwalczysz co do linku to proszę bardzo. http://www.prenatale.pl/dziecko-rodz...anowanie-ciazy, gdyby nie poszło z linka to www.prenatale.pl/dziecko-rodzi-sie-w-glowie,porady,planowanie-ciazy

Dziękuję tym razem zadziałało Ciekawy artykuł.
A ja znalazłam coś takiego dzisiaj - dla wszystkich przyszłych mamusiek odnośnie opieki porodowej: http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza...ie-prawo/n78f7

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Pradip - a jak wesele wypadło? Bo Ty chyba świadkowałaś, co?
Może i nam będzie dane iść na weselicho, bo się dowiedzieliśmy, że przyjaciel tż się zaręczył. Ale znając nasze szczęście do wesel, to pewnie będą robić akurat jak będę miała rodzić, albo zaraz po Ale powiem tak - nawet nie obraziłabym się za bardzo

[koziemleko]

Napisane przez benetta

cześć,
dawno mnie nie było. moje teraz by takie było :-( przykro mi z powodu toxoplazmozy ale bądź dobrej myśli, gdzieś na forum czytałam wypowiedź dziewczyny że też się zaraziła a dziecko urodziło się zdrowe

Super, że wróciłaś
Widzę, że nadrobiłaś też wszystko, dzielna z ciebie pannica
Też mam nadzieję, że dziecko będzie zdrowe w końcu nie na darmo latam po lekarzach, świecę tyłkiem i łykam antybiotyki

Miałam dzisiaj jechać do tego szpitala i akurat jak siedziałam już w samochodzie, a nawet pokonałam kilka km, zadzwoniła lekarka (czy ktoś) i powiadomiła mnie, że mam powtórzyć badania tokso i przyjechać dopiero jak będę mieć wyniki.
Zaoszczędziłam więc sporo czasu i paliwa. W końcu zrobiłam bigos

Napisane przez Malgos_12

Koziemleko - no widocznie ona sama musi się przekonać na własnej skórze... wiesz to też ten wiek, że już się człowiekowi wydaje, że jest pełnoletni i taki "strasznie dorosły"

Pewnie masz racje. Ale wiesz jak to jest, człowiek chce uchronić młodsze rodzeństwo przed popełnianiem głupot

Napisane przez Gegee

Koziemleko - trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę daj znać co Ci tam powiedzą

Obyś szybko wyzdrowiała

Wizyta okazała się tylko wypisaniem recepty. Ale to dlatego, że na czwartek mam jeszcze jedną wizytę i mam mieć wtedy dokładne USG z mierzeniem dziecka.
Muszę więc cierpliwie poczekać

Napisane przez Gegee

Pradip - a jak wesele wypadło? Bo Ty chyba świadkowałaś, co?
Może i nam będzie dane iść na weselicho, bo się dowiedzieliśmy, że przyjaciel tż się zaręczył. Ale znając nasze szczęście do wesel, to pewnie będą robić akurat jak będę miała rodzić, albo zaraz po Ale powiem tak - nawet nie obraziłabym się za bardzo

Ty to masz szczęście Ciekawe czy mają już termin. Ja z moim tż jestem już zaręczona od 9 miesięcy i narazie nic w tym kierunku nie robimy.
Chcemy zrobić wesele jak dziecko podrośnie - za kilka lat

[asiulka_22]

hej kobitki
właśnie przeczytałam to co pisałyście wczesniej, że przytulanki były w owu. i nic z tego ... hmm, jak to było?? >>" to nie jest koncert życzeń...zamawiasz i masz, ehhhh :/
wg, kalandarzyka jutro przypada mi owu, test robiłam wczoraj i nadal jedna krecha :/
/poczatek cyklu 15.08/ jesli chodzi o obserwacje śluzu : kremowy> zero rozciągliwości i przejrzystości
Miłego popołudnia

[Pradip]

Napisane przez Gegee

Pradip - a jak wesele wypadło? Bo Ty chyba świadkowałaś, co?
Może i nam będzie dane iść na weselicho, bo się dowiedzieliśmy, że przyjaciel tż się zaręczył. Ale znając nasze szczęście do wesel, to pewnie będą robić akurat jak będę miała rodzić, albo zaraz po Ale powiem tak - nawet nie obraziłabym się za bardzo

Nie świadkową tylko druhną i wbrew moim przewidywaniom wyglądało to bardzo fajnie Bawiliśmy się bardzo dobrze bo była nas duża grupa znajomych
Od zaręczyn to czasem jeszcze daleka droga do ślubu ale mam nadzieje że u znajomych pójdzie szybko i się pobawicie.

Napisane przez koziemleko

Miałam dzisiaj jechać do tego szpitala i akurat jak siedziałam już w samochodzie, a nawet pokonałam kilka km, zadzwoniła lekarka (czy ktoś) i powiadomiła mnie, że mam powtórzyć badania tokso i przyjechać dopiero jak będę mieć wyniki.
Zaoszczędziłam więc sporo czasu i paliwa. W końcu zrobiłam bigos

Wizyta okazała się tylko wypisaniem recepty. Ale to dlatego, że na czwartek mam jeszcze jedną wizytę i mam mieć wtedy dokładne USG z mierzeniem dziecka.
Muszę więc cierpliwie poczekać

Ty to masz szczęście Ciekawe czy mają już termin. Ja z moim tż jestem już zaręczona od 9 miesięcy i narazie nic w tym kierunku nie robimy.
Chcemy zrobić wesele jak dziecko podrośnie - za kilka lat

Dobrze że tym razem ktoś sie pofatygował i dał Ci znać wcześniej a nie jak już byłaś na miejscu
W takim razie trzymam kciuki za czwartek
O kurcze ale Wy staż macie

Napisane przez asiulka_22

hej kobitki
właśnie przeczytałam to co pisałyście wczesniej, że przytulanki były w owu. i nic z tego ... hmm, jak to było?? >>" to nie jest koncert życzeń...zamawiasz i masz, ehhhh :/
wg, kalandarzyka jutro przypada mi owu, test robiłam wczoraj i nadal jedna krecha :/
/poczatek cyklu 15.08/ jesli chodzi o obserwacje śluzu : kremowy> zero rozciągliwości i przejrzystości
Miłego popołudnia

to chyba będziesz musiałą poczekać jeszcze na owulacje ale rozruszajcie plemniki dla przyjemności

[asiulka_22]

Napisane przez Pradip

to chyba będziesz musiałą poczekać jeszcze na owulacje ale rozruszajcie plemniki dla przyjemności

myśle że to dobry pomysł hehe

[malinka1984]

asiulka_22 obserwacja obserwacja le jk macie ochote na przytulanki to ie przytuljcie i tyle.

[Malgos_12]

Napisane przez benetta

dobrze oswoiłam się z sytuacją. żałuje że musze teraz odczekać 3 miesiące, wolałabym to zostawić same sobie a tak to teraz 3 miesiące zabezpieczenia a potem po odstawieniu pewnie automatycznie załączy mi się nakrecanie.. :-(

po prostu trzeba przeczekać i jakoś przetrwać ten czas ... ale cieszę się, że się nie załamałaś i znów niedługo podejmiecie próby

Napisane przez Gegee

Hej dziewczyny
trochę mnie nie było, ale przez weekend mężu mi chorował, więc nie miałam czasu wpadać na wizaż Pierwszy raz od dawna też w ogóle nie pracowałam. Ale niestety mąż mnie zaraził i dzisiaj ja dogorywam Zła jestem, bo nie dawno też byłam chora, a poza tym w czwartek wyjeżdżamy

mam nadzieję, że pogoda wam dopisze i zdrowiejcie szybko!

Napisane przez Pradip

Wracam już do żywych po weselu i poprawinach wiec spokojnie mogę zacząć przygotowania do wyjazdu

uuu to już niedługo będziesz wygrzewać dupsko na plaży ale ci fajnie i pamiętaj rób duuuuużo zdjęć

Napisane przez koziemleko

Miałam dzisiaj jechać do tego szpitala i akurat jak siedziałam już w samochodzie, a nawet pokonałam kilka km, zadzwoniła lekarka (czy ktoś) i powiadomiła mnie, że mam powtórzyć badania tokso i przyjechać dopiero jak będę mieć wyniki.
Zaoszczędziłam więc sporo czasu i paliwa. W końcu zrobiłam bigos



Pewnie masz racje. Ale wiesz jak to jest, człowiek chce uchronić młodsze rodzeństwo przed popełnianiem głupot

dobrze, że tym razem nie jechałaś na darmo...
a co do rodzeństwa to dokładnie wiem co masz na myśli, bo ja mam 8 lat młodszego brata i czasem jak mama nie może mu czegoś przegadać to dzwoni do mnie i prosi, żebym z nim pogadała... i muszę przyznać, że chyba jestem dla niego dużym autorytetem, bo przeważnie działa

Napisane przez asiulka_22

hej kobitki
właśnie przeczytałam to co pisałyście wczesniej, że przytulanki były w owu. i nic z tego ... hmm, jak to było?? >>" to nie jest koncert życzeń...zamawiasz i masz, ehhhh :/
wg, kalandarzyka jutro przypada mi owu, test robiłam wczoraj i nadal jedna krecha :/
/poczatek cyklu 15.08/ jesli chodzi o obserwacje śluzu : kremowy> zero rozciągliwości i przejrzystości
Miłego popołudnia

kalendarzyki pokazują umowną owu, ja akurat mam wcześniejszą... więc dobrze jakbyś mierzyła temp to by ci wiele powiedziało i rozjaśniło. A i dziewczyny dobrze radzą żeby rozruszać "towar" hahah

[wpaula]

no w koncu wracam z pracy i mozna cos tu poczytac ;p a nie tak cicho:P ja mam dzis 14dc ale mam tak slisko ze szok ze nawet ciezko sie podetrzec ze tak powiem bo zjezdza papier ;p pomecze troche meza jak wroci chyba :P akurat jutro to usg pasuje dzien po sliskosci to albo peklo albo dopiero bedzie ;p swoja droga wolalabym zeby juz peklo dzis ;p bo sil brakuje na staranka :P wieczorami:p a ostatnie dnie nie proznowalismy w sumie

[Malgos_12]

dziewczyny powoli musimy myśleć nad nowym tytułem wątku!

[malinka1984]

Zmykam spać dziewczęta, jeszcze trzeba się pomodlić i lulu a jutro kłucie z rana, idę robić sobie testowo w 20 dc progesteron żeby se upewnić czy cykl był rzeczywiście bezowulacyjny.

[Malgos_12]

Malinka - aż jestem ciekawa twojego wyniku, a nie za wcześnie troszkę? kiedy mniej więcej masz owu? tzn w którym dniu cyklu?

[kkasienka]

Napisane przez wpaula

no w koncu wracam z pracy i mozna cos tu poczytac ;p a nie tak cicho:P ja mam dzis 14dc ale mam tak slisko ze szok ze nawet ciezko sie podetrzec ze tak powiem bo zjezdza papier ;p pomecze troche meza jak wroci chyba :P akurat jutro to usg pasuje dzien po sliskosci to albo peklo albo dopiero bedzie ;p swoja droga wolalabym zeby juz peklo dzis ;p bo sil brakuje na staranka :P wieczorami:p a ostatnie dnie nie proznowalismy w sumie

no to dzisiaj nie próżnujcie, tylko działajcie! idealne warunki dla plemników

[koziemleko]

Napisane przez Malgos_12

dziewczyny powoli musimy myśleć nad nowym tytułem wątku!

Ale zasuwamy
Ile musi być wiadomości, żeby zamknąć wątek?

Napisane przez malinka1984

Zmykam spać dziewczęta, jeszcze trzeba się pomodlić i lulu a jutro kłucie z rana, idę robić sobie testowo w 20 dc progesteron żeby se upewnić czy cykl był rzeczywiście bezowulacyjny.

Dobry pomysł. Będziesz wiedziałam na czym stoisz.
Kiedy wyniki?

Napisane przez wpaula

no w koncu wracam z pracy i mozna cos tu poczytac ;p a nie tak cicho:P ja mam dzis 14dc ale mam tak slisko ze szok ze nawet ciezko sie podetrzec ze tak powiem bo zjezdza papier ;p pomecze troche meza jak wroci chyba :P akurat jutro to usg pasuje dzien po sliskosci to albo peklo albo dopiero bedzie ;p swoja droga wolalabym zeby juz peklo dzis ;p bo sil brakuje na staranka :P wieczorami:p a ostatnie dnie nie proznowalismy w sumie

Nooo to działajcie
Ja podczas starań nigdy nie miałam tyle śluzu, nawet po wiesiołku

Za to teraz mam go wiele

Napisane przez Malgos_12

dobrze, że tym razem nie jechałaś na darmo...
a co do rodzeństwa to dokładnie wiem co masz na myśli, bo ja mam 8 lat młodszego brata i czasem jak mama nie może mu czegoś przegadać to dzwoni do mnie i prosi, żebym z nim pogadała... i muszę przyznać, że chyba jestem dla niego dużym autorytetem, bo przeważnie działa

No też się ucieszyłam jak ta babka zadzwoniła. W przyszłym tygodniu będę robić wynik więc nie wiem kiedy pójdę na tą konsultację do nich
Zajmie to jeszcze całe wieki.

A z siostrą, no cóż, mam wrażenie, że ona nie ma żadnych autorytetów.
Po za tym ona myśli, że zaplanuje sobie ciążę na konkretny miesiąc i już od razu w nią zajdzie. Mam nadzieję, że nie będą się starać tak długo jak my, ale chciałabym żeby zajeło jej to z 2- 3 cykle. Musi nauczyć się trochę pokory przed dzieckiem

[malinka1984]

Malgos_12 ja mam cykle 26 dniowe, owu jeśli była to w 12/13dc,bo w 14dc jak byłam na USG to nic już nie było widać oprócz śladowych ilości płynu w Zatoce Douglasa a dziś jest 20dc więc akurat Jutro wynik.

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Napisane przez koziemleko

...A z siostrą, no cóż, mam wrażenie, że ona nie ma żadnych autorytetów.
Po za tym ona myśli, że zaplanuje sobie ciążę na konkretny miesiąc i już od razu w nią zajdzie. Mam nadzieję, że nie będą się starać tak długo jak my, ale chciałabym żeby zajeło jej to z 2- 3 cykle. Musi nauczyć się trochę pokory przed dzieckiem

Życie ją nauczy pokory jak nie oczekując na ciąże to już potem dzidziuś.

[asiulka_22]

Napisane przez koziemleko

Ale zasuwamy
Ile musi być wiadomości, żeby zamknąć wątek?

jak jest 5000

[Malgos_12]

Napisane przez malinka1984

Malgos_12 ja mam cykle 26 dniowe, owu jeśli była to w 12/13dc,bo w 14dc jak byłam na USG to nic już nie było widać oprócz śladowych ilości płynu w Zatoce Douglasa a dziś jest 20dc więc akurat Jutro wynik.

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------


Życie ją nauczy pokory jak nie oczekując na ciąże to już potem dzidziuś.

no tak, przy takich cyklach to rzeczywiście dobry czas na pomiar

Napisane przez koziemleko

Nooo to działajcie
Ja podczas starań nigdy nie miałam tyle śluzu, nawet po wiesiołku

Za to teraz mam go wiele



No też się ucieszyłam jak ta babka zadzwoniła. W przyszłym tygodniu będę robić wynik więc nie wiem kiedy pójdę na tą konsultację do nich
Zajmie to jeszcze całe wieki.

A z siostrą, no cóż, mam wrażenie, że ona nie ma żadnych autorytetów.
Po za tym ona myśli, że zaplanuje sobie ciążę na konkretny miesiąc i już od razu w nią zajdzie. Mam nadzieję, że nie będą się starać tak długo jak my, ale chciałabym żeby zajeło jej to z 2- 3 cykle. Musi nauczyć się trochę pokory przed dzieckiem

no ja też mam teraz duuużo śluzu choć raczej nie miałam ogólnie z nim problemów

Co do siostry to widocznie musi sama się o wszystkim przekonać... rzeczywiście nie ma innej rady ...

[Pradip]

Napisane przez Malgos_12

uuu to już niedługo będziesz wygrzewać dupsko na plaży ale ci fajnie i pamiętaj rób duuuuużo zdjęć

raczej nad basenem niz nad możem chociaż tym razem dzieki mojej mamie będziemy częściej chodzić na plażę bo ona ja uwielbia a od ostatniego razu kiedy wyciągnęłam Tza na takie prądy ze ledwo z życiem uszliśmy to nie chce ze mną nad morze chodzić
Ja tam zdjęć nie lubię robić ale znając partnera teściowej to będzie ich trochę

Napisane przez wpaula

no w koncu wracam z pracy i mozna cos tu poczytac ;p a nie tak cicho:P ja mam dzis 14dc ale mam tak slisko ze szok ze nawet ciezko sie podetrzec ze tak powiem bo zjezdza papier ;p pomecze troche meza jak wroci chyba :P akurat jutro to usg pasuje dzien po sliskosci to albo peklo albo dopiero bedzie ;p swoja droga wolalabym zeby juz peklo dzis ;p bo sil brakuje na staranka :P wieczorami:p a ostatnie dnie nie proznowalismy w sumie

Widziałam właśnie ze działacie intensywnie Pisz szybko jak pęcherzyk

Napisane przez Malgos_12

dziewczyny powoli musimy myśleć nad nowym tytułem wątku!

Właśnie patrzyłam ze zbliżamy się do końca

Napisane przez malinka1984

Zmykam spać dziewczęta, jeszcze trzeba się pomodlić i lulu a jutro kłucie z rana, idę robić sobie testowo w 20 dc progesteron żeby se upewnić czy cykl był rzeczywiście bezowulacyjny.

za wyniki

[malinka1984]

Dzięki dziewczyny za kciuki, ciekawa jestem wyniku.
wpaula jak tam po wizycie ?
Pradip najważniejsze że wypoczniesz

[Gegee]

Hello
Dziękuję Wam za wszystkie pozdrowienia, chyba działają, bo dzisiaj czuję się o niebo lepiej i nie mogę się już doczekać wyjazdu

Napisane przez koziemleko

Miałam dzisiaj jechać do tego szpitala i akurat jak siedziałam już w samochodzie, a nawet pokonałam kilka km, zadzwoniła lekarka (czy ktoś) i powiadomiła mnie, że mam powtórzyć badania tokso i przyjechać dopiero jak będę mieć wyniki.
Zaoszczędziłam więc sporo czasu i paliwa. W końcu zrobiłam bigos



Pewnie masz racje. Ale wiesz jak to jest, człowiek chce uchronić młodsze rodzeństwo przed popełnianiem głupot



Obyś szybko wyzdrowiała

Wizyta okazała się tylko wypisaniem recepty. Ale to dlatego, że na czwartek mam jeszcze jedną wizytę i mam mieć wtedy dokładne USG z mierzeniem dziecka.
Muszę więc cierpliwie poczekać



Ty to masz szczęście Ciekawe czy mają już termin. Ja z moim tż jestem już zaręczona od 9 miesięcy i narazie nic w tym kierunku nie robimy.
Chcemy zrobić wesele jak dziecko podrośnie - za kilka lat

Lucky you Chociaż zapewne chciałabyś mieć to już za sobą i wszystko wiedzieć

Znając narzeczoną naszego kolegi to pewnie będzie chciała szybko zaciągnąć go przez ołtarz Spodziewamy się więc, że zapewne zrobią w przyszłe wakacje No ale jak wyjdzie to się okaże. My byliśmy zaręczeni trochę ponad rok... Ale ja to się śmiałam, że w naszym wieku to już trzeba szybko się decydować i tyle, a nie chodzić w narzeczeństwie nie wiadomo ile

Napisane przez Pradip

Nie świadkową tylko druhną i wbrew moim przewidywaniom wyglądało to bardzo fajnie Bawiliśmy się bardzo dobrze bo była nas duża grupa znajomych
Od zaręczyn to czasem jeszcze daleka droga do ślubu ale mam nadzieje że u znajomych pójdzie szybko i się pobawicie.

Fajnie, że zabawa się udała. Druhny to tak w amerykańskim stylu A cała reszta też była taka elegancka i stylowa? i miałyście wszystkie takie same sukienki?

Napisane przez wpaula

no w koncu wracam z pracy i mozna cos tu poczytac ;p a nie tak cicho:P ja mam dzis 14dc ale mam tak slisko ze szok ze nawet ciezko sie podetrzec ze tak powiem bo zjezdza papier ;p pomecze troche meza jak wroci chyba :P akurat jutro to usg pasuje dzien po sliskosci to albo peklo albo dopiero bedzie ;p swoja droga wolalabym zeby juz peklo dzis ;p bo sil brakuje na staranka :P wieczorami:p a ostatnie dnie nie proznowalismy w sumie

Działać, działać dzisiaj też

Napisane przez Malgos_12

dziewczyny powoli musimy myśleć nad nowym tytułem wątku!

To ja mam propozycję: Są już z nami przyszłe mamy, o więcej brzuszków się staramy. Starania o pierwsze dziecko 2013

albo z małą modyfikacją:

Są już z nami przyszłe mamy, na więcej brzuszków czekamy. Starania o pierwsze dziecko 2013

albo tak po prostu: Starania o pierwsze dziecko 2013

i pytanie, kto ma prowadzić ten nowy wątek?

Napisane przez Pradip

raczej nad basenem niz nad możem chociaż tym razem dzieki mojej mamie będziemy częściej chodzić na plażę bo ona ja uwielbia a od ostatniego razu kiedy wyciągnęłam Tza na takie prądy ze ledwo z życiem uszliśmy to nie chce ze mną nad morze chodzić
Ja tam zdjęć nie lubię robić ale znając partnera teściowej to będzie ich trochę

Zdjęcia mają być i basta co nam będziesz pokazywać?

Napisane przez malinka1984

Dzięki dziewczyny za kciuki, ciekawa jestem wyniku.
wpaula jak tam po wizycie ?
Pradip najważniejsze że wypoczniesz

Przyłączam się do kciuków Daj znać jak tylko będziesz miała wyniki.


A ja dziewczyny zrobiłam małą rewolucję i zmieniłam kolor włosów Trochę szok, bo przez tyle lat miałam ciemne, a teraz wróciłam do zbliżonych do naturalnych (czyli jasnych)