|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
|
|
|
|
#3662 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Illusion, Pstryczek, Szaja powodzenia jutro w pracy
Właśnie gdzie się podziała Ill z nową fryzurą ?
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
|
|
|
#3663 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Udaje, że o tym nie mówiła
|
|
|
|
#3664 | |||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Cytat:
to nie to samo, co trzydniówka, to wirusowa choroba stosunkowo niedawno w PL się pojawiła, bąble są w jamie ustnej najczęściej, na spodzie dłoni i stóp - to taka podstawa. Zakaźne, niestety, oby was ominęło http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/cho...ej_291699.html Cytat:
![]() czekam na foto! Cytat:
![]() brawo! Cytat:
![]() Cytat:
------------------- my jutro do przedszkola a ja się strułam czymś (zarażacie zdalnie!), niedobrze mi, rzygnę zaraz, po żołądku jeździ... |
|||||
|
|
|
#3665 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 868
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Klub
__________________
Włosomaniaczka ______________ Remont siebie 6 5 4 3 2 1
|
|
|
|
#3666 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Ill pewnie ogarnia wszystko przed jutrzejszym wyjsciem do pracy
![]() insolito, lepiej Pobungowalismy troche i ocieplily sie stosunki
|
|
|
|
#3667 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Cytat:
Ogarniałam wszystko, ubranka posegregowałam żeby teściówka wiedziała co i jak, na działce byliśmy po warzywa, ugotowałam młodemu zupkę i dla nas obiad żeby było co wszamać po pracy. Przybita jestem...eh...chyba przemycę mojego synka do pracy w torebce ![]()
__________________
Igorek - 02.01.2013 r. |
|
|
|
|
#3668 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Kurcze nie cytuje coś
![]() ![]() Ill dasz radę ![]() I kciuki za resztę dziewczyn wracających jutro do pracy |
|
|
|
#3669 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Aga
Dobranoc, jutro rano pobudka a dziś Igi w nocy jadł co 1,5 godziny więc obawiam się powtórki i idę spać. Odezwę się jutro....z pracy.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r. |
|
|
|
#3670 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
ill kochana, powodzenia jutro!!!
![]() black gratulacje udanych chrzcin fewciu uff, ucaluj ja od nas!!!
__________________
|
|
|
|
#3671 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Cytat:
Cytat:
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ 21.04.2015-MICHAŚ Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka . |
||
|
|
|
#3672 |
|
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Dziewczyny trzymam kciuki za jutro! Wiem, ze mi za tydzien bedzie ciezko, wezme mala ze soba, metalowa nie jest- przez bramki pikac nie bedzie to moze mnie przepuszcza z nia
![]() Was tez tak co chwile wywala? Co chcialam napisac to mnie wylogowywalo ;/
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
|
|
|
#3673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Bijkora,
|
|
|
|
#3674 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Tż ma tą Bostonkę, zwykłe leki dostał i przejść powinno sobie, aczkolwiek podobno mocno go wzięło.
Czuje się nieźle, tylko marnie wygląda trochę. Amelka śpi, miała już 2 pobudki od 20. Strasznie często się budzi. Wyjęłam jej już dzisiaj kołderkę i pod nią śpi, i mam schiza w związku z tym. Jak była dzieckiem, które się nie rusza jak śpi to się nie bałam jej spania pod kołdrą. Teraz się boję, nie zjedzie mi pod nią? nie zakopie się cała? I wiecie co : mam też wątpliwość i schiz, że przewrażliwiona ze mnie matka, hamująca rozwój dziecka.. , bo:- t. dziś była, ja poszłam do łazienki, Ami siedziała w krzesełku do karmienia - w tej pozycji ostatniej, najniższej, półlezącej, przypięta pasami. I coś tam słyszę przez drzwi jak t. mówi, że "jak pięknie siedzisz", wracam, patrzę, a ona mówi mi, że A. się dźwigała mocno więc odpięła jej pasy, żeby sprawdzić co zrobi (no bo ją blokowały), a moje dziecko co? Chwyciło się blatu stoliczka od krzesełka i sobie siadło ![]() Sama nie umie, z leżenia, ani nic, ale w tym krzesełku trzymała się blatu stoliczka i siedziała, w ogóle nie chciała się położyć i oprzeć plecków - czy ja ją hamowałam w siadaniu,w rozwoju ;( dając najniżej i przypinając?Już chyba i tak dziwnie troszkę t, na mnie patrzy bo nie pozwalam jej sadzać, ani stawiać, ani na moment (denerwują mnie i ucinam zabawy w stylu trzymania dziecka w powietrzu, a dziecko dotyka stopami ziemi i " o zobacz jak chodzisz pięknie: - ucinam to, no bo myślę, że po co jej to pokazywać teraz skoro ona jeszcze chodzić nie ma siły a będzie potem bardzo chciała przebywać w pionie? Mam paranoję, przesadzam, hamuję swoje dziecko? |
|
|
|
#3676 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Debrah, ja wyznaję zasadę, że dziecku trzeba trochę pokazywać i pomagać w poznawaniu świata, ale nie na siłę i cały czas.
Pola np. właśnie potrafi się sama podnosić z takiego półleżenia w wózku i pozwalam jej na to, kiedy ją asekuruję (nie zapinam pasami). Ale jak jesteśmy na spacerze, to jest przypięta i nie ma zmiłuj - w końcu chodzi o bezpieczeństwo. Sama potrafi siedzieć, więc karmię ją normalnie w krzesełku, trzymam na kolanach, ale jeśli ją sadzam, to tylko w taki sposób, jaki pokazała mi ortopedka, żeby Pola łapała nawyk siadania. Jeśli chodzi o stanie, nieraz trzymam ją pod paszki i pozwalam dotykać ziemi. Ale broń Boże, nie w ten sposób, żeby na nich opierał się jej ciężar Po prostu ona bardzo lubi "biegać", wierzga nogami strasznie, jak tylko poczuje, że ma jakieś oparcie pod stópkami, to od razu szaleństwo.Może faktycznie za mocno na wszystko reagujesz, ale przecież to tylko ze względu na dobro własnego dziecka Trzeba jej pozwolić robić to, czego sama chce
|
|
|
|
#3677 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
A jaka to pozycja, którą ci pokazała ortopedka?
|
|
|
|
#3678 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Jak mała leży na plecach, to jedną ręką przytrzymuję ją gdzieś tak na wysokości pępka (dla równowagi), biorę ją za jedną rączkę (oczywiście ona musi sama chcieć się podnieść) i podciągam tak, żeby drugą ręką się podparła.
Jak już tak siądzie, to wtedy można jeszcze obrócić z tej pozycji na kolanka - to jest nawyk do pozycji do raczkowania - i dopiero wtedy wziąć na ręce. Jakbym to niezrozumiale napisała , to postaram się jutro nagrać i wrzucić (Pstryczkowi też obiecałam )
__________________
Cuause I know I don't understand, just how your love your doing no one else can... Edytowane przez hje Czas edycji: 2013-09-01 o 23:30 |
|
|
|
#3679 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Ejj, dziewczyny, co jest, wizaż zaraża czy jak??? Szaja, witaj w klubie, mdli mnie i mi słabo i zimno, co to jakiś ogólnopolski wirus czy co?
Silver gratulacje rocznicy ![]() Debrah zdrówka dla tż. Co do tego co piszesz to też mam takie odczucia co do siebie - bo np. my mamy bujaczek który rozkłada się całkiem na płasko no i Oli w nim przebywał głównie w tej pozycji a ja sobie wkręciłam że teraz przeze mnie nie bardzo umie siedzieć. W sumie nie wiem sama jak to jest... z drugiej strony koleżanka ma córkę 9 miesięcy która w wózku ciągle w pozycji siedzącej jeździ (zwykła parasolka, w ogóle się nie rozkłada...) i ani sama nie siedzi ani nie siada. Ostatnio z babcia gadałam i tłumaczyłam jej że dzieci osiągają różne umiejętności w różnym wieku i że to nie oznacza że któreś dziecko jest "mądrzejsze" a któreś "glupsze" (ona tak sugeruje). No i mówi mi "no tak, masz rację. To potem zależy od tego co się robi z dzieckiem - ty dziecka nie podciagasz i nie sadzasz z poduszkami to nie ma się jak nauczyć" ratunku
|
|
|
|
#3680 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Yellow, babcia ma rację, ale zapewne tylko częściową
Ona by pewnie chciała go non stop zasadzać/podciągać/stawiać. Ale pstro by to dało. Bo któraś już tu pisała, jak dziecię widzi, że mu ktoś pomaga bez wysiłku coś zrobić, to po co ono samo ma się starać? I koło się zamyka, bo nie umie samo czegoś zrobić, a ci jeszcze bardziej naciskają, bo takie duże, a jeszcze nie umie i pomagają, żeby się nauczyło Ale też trzeba pokazać dziecku, że to czy tamto może zrobić. Raz na jakiś posadzić, żeby widziało świat z innej perspektywy, raz na jakiś podciągnąć, żeby wiedziało, jak trzeba to zrobić, itp. ---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ---------- Idę pod kołderkę, bo mi zimno tak w bEliźnie samej siedzieć przy uchylonym oknie ![]() Dobrej nocy |
|
|
|
#3681 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
|
Odp: Dot.: Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Cytat:
Wlasnie jestem tego samego zdania. Widać po tej dziewczynce o której pisałam - non stop siedzi z podparciem w wózku czy z poduszkami i sama ni cholery nie umie się utrzymać. U nas w ogóle nie było co sadzać bo mały leciał na potęgę - teraz dopiero umie się trochę utrzymać. No ale moja babcia jest z tych co uważają że zmuszając do czegoś dziecko szybciej się czegoś nauczy i koniecznie trzeba nosić bez przerwy a w szczególności kiedy grzecznie bawi się sam to należy go wziąć. Jak dla mnie średnia rozrywka, noszenie 9 kg klocka, co kto lubi. Generalnie jestem na nią zła, zostawiłam u niej dwa razy małego w tym tygodniu na kilka godzin i dziwnym trafem później nie dość ze płakał okropnie ("nie spał, przecież jakby chciał to by zasnął") to był całkowicie nieodkładalny co u niego się nie zdarza ("gdzie tam, nie nosiłam go"). A ja potem mam wyrzuty sumienia bo jakbym go nie zostawiła to by nie płakusiał. No ale to w słusznej sprawie, bo byłam w tej "pracy". Właśnie - dziewczyny wracające do pracy powodzenia jutro
|
|
|
|
|
#3682 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
hejka nocna pora
wlasnie przezylam. godzinny pokaz histerii ... mala znow goraczkowala, dalam ibum i zel picie ... nosilam ponad pol godz w nosidle .. pptem dala sie jakos polozyc, cycka wziela i probuje spac, cho iaz jest taka noespokojna ... przepraszam ze sie nie odnosze, jutro do lekarza bo co ja zrobie .. paracetamol mozna dawac 3 dni a jutro mijaja .... dxiekuje za zyczenia dla tz, bylo mu bardzo milo :-*
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
|
|
|
|
#3683 |
|
Zakorzenienie
|
Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
..witam się bo tz poleciał na ryby- w końcu ma urlop-niech się relaksuje jak lubi.
Wczoraj nasmiewal się ze mnie jak nie mogłam się połączyć z forum.... ...już myślałam że któraś odcięła mi dostęp do neta.![]() No ja cały czas tego nie kumam..z netem się nie dam rady połączyć...ale z fb i wizażem przez aplikacje a i owszem- ![]() Dobra lecę wtulić się w Antonia ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r. ![]() Ślub ... 06.08.2011 r. ANTOŚ 18.02.2013 "Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć." |
|
|
|
#3684 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Kurde Aska przerąbane z tą gorączką :/ strasznie wysoka mi się wydaje jak na ząbkowanie. Oby już przeszło!
Debrah zdrówka dla tz! Kciuki za mamusie pracujące, powodzenia! ![]() U nas nocka sajgon, spalam niecałe dwie godziny z jedna przerwą. Teraz od czwartej nie spie, Ewcia podkimuje, ale bardzo niespokojnie, wierci się, obraca, coś mówi. Na spacerze popołudniu wpadła w histerię bo chciała spać, a ostatnio zaś ino przy ciumku zasypia i nie wiem co z tym zrobić ![]() Juz jestem sciorana jak kon po westernie, a kaj tam perspektywa odespania... Coś czuje, że będzie ciężki dzień. |
|
|
|
#3685 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Wizaż wczoraj nie działał!!
U nas noc ok, 3 razy Ola płakała przez sen, wystarczyło pogłaskać po główce. Wstała o 6 spaaać Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3686 |
|
Zakorzenienie
|
Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Co do robienia czegoś na siłę to jestem na nie, ale co do pokazania dziecku że może coś zrobić to tak.
My np. pokazywaliśmy że może się na boki przewracać, z pleców na brzuszek i odwrotnie. Pokazaliśmy że może siedzieć, ale nie siedzi więc nic z tym nie robimy, przyjdzie jej czas na to. Także spokojnie, bez stresów. U nas dużo dało też przeniesienie z łóżka na podłogę, wyraźny wtedy skok zdobiła. A co o siadania - Zuzka tylko się rączką podpierała, leciała do przodu, a wczoraj 2 razy usiadła z prostymi plecami, bez podpierania się o nic. Nasza nocka zasnęła o 20, pobudki o 00:30 , 4:30 i tu już oczy otworzyła, myślę sobie o koniec spania wzięłam do łóżka, poprzytulalam i śpi do tej pory mam nadzieję w nic jej nie jest bo jej się takie coś jeszcze nie zdarzyło.Zwłaszcza że spała też od 18:30 do 19:00 wczoraj. Ale w ciągu dnia miała dużo wrażeń. Wczoraj w kąpieli nie wiem jak to ie stało, przekręciła się nagle, zanurkowala pod wodę połowa twarzy, wody się opila. Przestraszyła się biedna malutka moja. Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 Edytowane przez Aga8484 Czas edycji: 2013-09-02 o 07:19 |
|
|
|
#3687 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
|
Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Czesc!
Witamy sie poweekendowo! U nas barowa pogoda, wiec przesypiamy dzien. |
|
|
|
#3688 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Witam się z rana
Cytat:
![]() super, że chrzciny udane ![]() idziecie jak burza ![]() Cytat:
Cytat:
dla Pietraszka za zjedzenie króliczka, kluski i marchewy Cytat:
daj znać po ![]() silver gratulacje z okazji rocznicy i dla tż, bo widzę, że się sprawił i to chyba nie raz ![]() co do ochraniaczy bo pytałaś, my wczoraj zdjęliśmy ale zobaczymy na jak długo... Debrah ojejku, jak się tż czuje? Amelka lepiej? Ale Wam się przyplątało zdrówka dla tż ![]() Illusion, Szaja, pstryczek dacie radę domyślam tylko, jak musi być Wam teraz ciężko... ![]() kciuki za dzisiaj ![]() hje nagraj proszę jak trzymasz i "ćwiczysz" z Polcią ![]() u nas tak jak pisałam, pierdyliard pobudek. Ścięłam się wczoraj z tż, miało być bunga bunga ale zdegustowana oglądałam ekipę z newcastle
|
||||
|
|
|
#3689 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Hej kochane!! no i weekend minął echh tzn w delegacji...
nastawiłam się, że noc nie bedzie udana i nie jestem zmęczona (jeszcze) . ;] Amelka wczoraj zjadła crunchipsy ja nie wiedziałam o tym, a ten zapomniał;] no tzt na chwilę pojechał, a ja robilam coś w kuchni.. Amelka jakoś tak cicho się zachowywała, ja przychodze a onaaaaaaa cała w czipsach, głowa wszystko ;] no i pewnie sie nimi tam nie napchała bo co chwile mimo wszystko do niej zaglądałam ale dwa mogła zjesc no i bolał ją brzusiooolek. Dziewczyny wracające do pracy! trzymam kciuki oby było lekko ;* idę zrobić herbatke i kanapkę i Was nadrabiac
__________________
Moja najukochańsza kruszynka Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało waga: 48, 60cm w brzucholu. |
|
|
|
#3690 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Odp: Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. VIII
Halo!
Jaka noc u nas nie kumam w ogole, mlody jedynie nie chcial w lozeczku spac, wpadl w histerie straszliwa, w polowie odcinka wzielam go do naszej sypialni i karmiac zasnelo nam sie w opakowaniu, makijazu, bez umycia zebow malz potem przyszedl i nawet mnie niedobrzelec nie przebudzil ![]() Hje, juz dawno mialam pytac, dajesz Poluncjuszowi przyprawione zarelko z talerza? Czy specjalnie dla niej gotujesz??? Bo babel wczoraj zjadl lekko osolona kluske i miesko z rosolu (nie dalo sie inaczej, babcia by sie obrazila ![]() Debrah, nie, dlaczego hamujesz rozwoj niby? Przestan tak myslec. Ja mam schiza na pkt kregoslupka mlodego, nieraz juz o tym pisalam, i poza tym, ze jakis czas go w foteliku wozilam (wrrr! Ale inaczej nie dalo sie z nim nigdzie pojsc ) to nie sadzalam go, nie stawialam, a kazdego kto tak chcial robic to Babelek poszedl na drzemke, ja tez sie kimne ![]() ---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Meneq, zbungowany weekend? odbiliscie sobie obecnosc mamy? ![]() Debrah, jeszcze raz zdrowka dla tz ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:40.







Potem wstawię jakąś fotkę może.
Głowa do góry! 
6 5 4 3 2 1








- czy ja ją hamowałam w siadaniu,w rozwoju ;( dając najniżej i przypinając?
Po prostu ona bardzo lubi "biegać", wierzga nogami strasznie, jak tylko poczuje, że ma jakieś oparcie pod stópkami, to od razu szaleństwo.
spaaać
mam nadzieję w nic jej nie jest 
szkoda, ze go nie nagralismy, bo wyrywal sie do jedzenia jakby nie jadl tydzien, pierwdzy raz cos takiego u niego widzielismy. i to z widelczyka!!!!!!!! szok na kolkach. oczywiscie ja to przyplacilam - cycki jak kamienie, w staniku do karmienia mi sie nie mieszcza
trzymajcie jutro za mnie i Karinkę kciuki, bo się stresuję 

