Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

[ejani]

Napisane przez mezaga

[/COLOR]Dziewczyny, które meblują pokój dla dziecka - jakie meble kupujecie? Macie już coś wybranego? Chodzi mi o szafę, komodę i kanapę/fotel.

będę miała zbieraninę z tych mebli co już mam, plus zdobyczne łóżeczko i przewijak. najchętniej kupiłabym jakiś ładny komplecik, ale uznaliśmy, że teraz dziecku wszystko jedno a my mamy za mało funduszy, żeby kupować nowe, jak praktycznie wszystko potrzebne mamy, mimo że nie od kompletu... nie jestem pewna tylko komody (część mebli do naszego mieszkania od roku jest niezłożona i czeka i ciężko tak na szybko sprawdzić)
a jak dziecko będzie trochę starsze, to mu urządzimy prawdziwy pokoik dziecięcy i mebelki już z jednej bajki

[J0zefina]

Napisane przez upadly_aniol00

Wystarczy udzielać się 2 tyg i napisać do chyba Gosi o przyjęcie do klubu . Tam wszystko przejrzyście można zobaczyć . Na wątku giną informacje o promocjach

No tak, ale jakoś nie mam śmiałości jeszcze pisać o dostęp poza tym kryterium "wzbudzac zaufanie" jest dla mnie trochę mało ścisłe

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez mo_nic

Chciałabym się zameldować

Termin porodu 20 stycznia 2014, córka Maja

Ta sama data TP co moja

Napisane przez souris5

Wydaje mi się, że to ZUS płaci macierzyński...

Tak, macierzyński wypłaca ZUS

Mnie zwolnili jak tylko dowiedzieli się o ciąży więc nic mi się nie należy, a tym samym Tżetowi też nic. Jedynie 2 tygodnie ojcowskiego


Ładowarka się popsuła, cały tydzień będę się nudzić bez laptopa i jak ja Was potem nadrobię

[perfuzja]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;42846965]
Mnie zwolnili jak tylko dowiedzieli się o ciąży więc nic mi się nie należy, a tym samym Tżetowi też nic. Jedynie 2 tygodnie ojcowskiego
[/QUOTE]

U nas podobnie. Ja mam "pseudomacierzynski" tzn. Nie muszę pracować, a dostanę pieniądze, czyli jak macierzyński, ale nie oficjalny zusowski.
Wiec mężowi nie przysługuje tacierzynski
A ta opcja bardzo by nam odpowiadała.

[ejani]

Napisane przez em ma

Nie tyle kupuję bo będzie je robił mąż, ale planujemy: szafę (od podłogi do sufitu-we wnęce), komodę, która mam nadzieję się zmieści (nie taką typową z przewijakiem ale będzie stała koło łóżeczka) i coś wygodnego do siedzenia przy łóżeczku. Pewnie też pojawiają się jakieś półki, ale to już rozplanujemy później. Za bardzo nie poszalejemy bo pokoik wyjdzie malutki.

Dla mnie na ten moment najgorsze wkładanie butów...ja nie wiem jak ja włożę je gdy trzeba będzie przejść na kozaki

zazdroszczę, mój nie ma takich zdolności (chęci to jeszcze, ale nawet czasu żeby próbować mało


mnie buty też martwią, bo już coraz większe problemy ze schylaniem... a jak zakładam spodnie, to czasem zaczepię o brzuch...

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

już nie będę cytować, ale spóźnione życzenia i gratulacje rocznicy/rocznic

Napisane przez em ma

Piątkowe łupy dla Dorotki z serii po 1 i 2 zł

ale fajne po czwartku (połówkowym) może i ja się na coś skuszę

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez pilotka86

wczoraj byłam w końcu po te pieluchy i chodząc tak po działach dziecięcych, oglądając to wszystko stwierdziłam że mnie to wszystko przerasta. Jakiś dziwny dołek mnie dopadł, bo nie mam żadnej przyjemności w oglądaniu, wybieraniu i kupowaniu tych wszystkich dziecięcych rzeczy To samo z pokoikiem, już mi "łeb pęka" od szukania i porównywania. Chyba chciałam sobie czymś zająć głowę żeby odrzucić myśli o rzeczach które naprawdę mnie nachodzą tj zdrowie, dziecko itp. To jest niestety skutek przymusowego siedzenia w domu Najgorsze, że nie mogę zająć się czymś zajmującym fizycznie (bo czytanie i oglądanie filmów mi nie pomaga), bo mam się nie przemęczać No ja chyba zwariuję jeszcze prawie 4 miesiące
Na szczęście mogę tutaj o tym popisać bo normalnie nikomu nic nie mówię, nienawidzę robić z siebie ofiary i opowiadać o
kłopotach szczególnie zdrowotnych bo większość ludzi jest strasznie ciekawska i złośliwa
Byłam wczoraj też u znajomej, która ma termin za około 3 tyg i mówiła, że ona też tak miała , że nie mogła spać, wstawała o 6 rano i cały dzień wymyślała sobie jakieś zajęcia od prania po kilka razy, prasowania, sprzątania, kosiła ogród, plewiła itp ogólnie cały dzień spędzała na ogrodzie albo gdzieś chodziła Tyle, że to było na wiosnę i w lecie, a co ja będę robiła jesienią i w zimie Szlag mnie trafia, nie miałam żadnych objawów ciąży, żadnych mdłości, wymiotów, zachcianek nic kompletnie aż lekarz się dziwił, gdyby nie test myślałabym że to krwawienie to okres, gdyby nie rozsnący brzuch i ruchy nie uwierzyłabym że jestem w ciąży a jednak tam mnie w pewnym momencie uziemił mój organizm, chociaż udawałam że wszytsko jest dalej ok, aż tak się wystraszyłam że musiałam pokornie się poddać dla siebie i dla dziecka. ehhhh

mam podobnie z tymi zakupami- jeszcze nie ogarniam, choć parę razy zabłądziłam na dział dziecięcy, ale jeszcze mnie to przerasta, choć dowiaduję się coraz więcej, więc plan mam taki, żeby już później po prostu wejść, kupić i wyjść

a co do reszty, to na pewno musisz się przyzwyczaić do nowej sytuacji- nikt tak nagle uziemiony nie może czuć się "jak zwykle".

ja się na początku bardzo cieszyłam z odpoczynku, ale ile można? teraz w zastępstwie przerzuciłam się na kuchnię i gotuję wymyślne obiady lub coś piekę... teraz jest mój ulubiony czas- sezon dyni i grzybów- zawsze na takie zabawy mi brakowało czasu, a teraz akurat, i przy gotowaniu jest o tyle dobrze, że zawsze znajdzie się coś do zrobienia przy stole, jak za długo stoję (trochę mniej wygodnie się obiera czy szatkuje na siedząco, ale jak trzeba to trzeba) a w najgorszej sytuacji można wszystko zostawić na jakiś czas i iść drzemać tak że polecam

ewentualnie też korci mnie (ale to jeszcze za mało czasu mi zostaje po kuchni) to szydełkowanie - Mezaga jest w tym specjalistką, więc niech się szerzej wypowie, ale pozazdrościłam jej, i to nawet można na leżąco się tym zajmować i też akurat na jesienno-zimowe wieczory i dnie jest dobra aktywność

[mezaga]

Napisane przez upadly_aniol00

Dziewczyny teraz polecam wybrać się do C&A i Tesco są wystawione rzeczy ze starego sezonu i właśnie kombinezony i ciuszki . Mezaga ten kombinezon w tesco kosztował 20zł taki misiowaty w przecenie . A w C&A po 35-40zł w promocjo a przed 130zł. Do tego widziałam też większe kurteczki .

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Dziewczyny a może w klubie otwórzmy wątek z obecnymi promocjami gdzie co akurat ma kod rabatowy czy coś w tym stylu co ? Gdzie zbliża się promocja na ciuszki dziecięce czy w marketach jakieś ciekawe rzeczy

O widzisz to jak ją byłam w sobotę to żadnej promocji nie było:-(
To było u rodziców- ją u siebie nie mam tesco.

Napisane przez ejani

będę miała zbieraninę z tych mebli co już mam, plus zdobyczne łóżeczko i przewijak. najchętniej kupiłabym jakiś ładny komplecik, ale uznaliśmy, że teraz dziecku wszystko jedno a my mamy za mało funduszy, żeby kupować nowe, jak praktycznie wszystko potrzebne mamy, mimo że nie od kompletu... nie jestem pewna tylko komody (część mebli do naszego mieszkania od roku jest niezłożona i czeka i ciężko tak na szybko sprawdzić)
a jak dziecko będzie trochę starsze, to mu urządzimy prawdziwy pokoik dziecięcy i mebelki już z jednej bajki

My musimy meble do całego domu kupić bo nic swojego nie mamy. Uznaliśmy że najważniejsze są meble dla dzieci, szafa i łóżko dla nas. Nie liczę oczywiście kuchni i łazienki. A resztę to sobie co miesiąc po wypłacie będziemy uzupełniać

[forester]

Napisane przez upadly_aniol00

Dziewczyny a może w klubie otwórzmy wątek z obecnymi promocjami gdzie co akurat ma kod rabatowy czy coś w tym stylu co ? Gdzie zbliża się promocja na ciuszki dziecięce czy w marketach jakieś ciekawe rzeczy

ja póki nie jestem jeszcze w klubie (a zaraz to nadrobię) mogę napisać o promocjach:

• w elle i instyle są karty rabatowe po 20 zł to h&m do realizacji 5-6.10
• dodatkowo w ramach akcji szaleństwo zakupów są kupony do smyka 20% do sklepów stacjonarnych i kod rabatowy 20% do sklepu internetowego (do wykorzystania też 5-6.10)
• a we fleszu jest kupon -30% do mothecare przy zakupie drugiej rzeczy i kupon do kappahl'a chyba -20 %

[ejani]

Napisane przez J0zefina

niestety z Panią M. nie da sie dojśc do konsensusu. Już myśleliśmy że jest ok, bo rozmawialiśmy z nią i niby się dogadaliśmy a tu kolejne wezwanie
Chyba rzeczywiście czeka nas sąd choć wystrzegaliśmy się bo to koszta a teraz każdy grosz się liczył ale w takie koszta jak ona nas wpędza to chyba nie ma innej opcji. jej się ewidentnie nudzi bo nie pracuje, jest na rencie po mężu, nie gania do kościoła na żadne kółka, mało kto ja odwiedza więc siedzi i kombinejszyn... Tylko czamu naszym kosztem..


a co do laktatora to dorzucę 2 grosze. Ja mam z aventa i nie chodziło o to że miałam jakies problemy z karmieniem, przeciwnie właściwie żadnych ale laktator bardzo mi się przydał bo czasem musiałam (a czasem chciałam ) wyjść i syn zostawał z tatą a tata wiadomo ma ograniczone mozliwości karmienia naturalnego i wtedy właśnie czekała na nich buteleczka z odciągniętym obiadkiem tudzież kolacją więc moim zdaniem laktator przydaje się jak najbardziej

niestety, starszym ludziom trudno coś wytłumaczyć, bo głowa (z całym szacunkiem i miłością, żeby nie było) nie działa już jak należy i może być tak, że jednego dnia jest dobrze a drugiego znów sobie coś ubzdura, albo ktoś jej coś podpowie, tak że szczerze nie wydaje mi się, żeby nawet sąd coś pomógł

jedyne, to przeczekać, albo znaleźć jej inne zajęcie (może zainteresować czymś?)

a z laktatorem właśnie mam podobne zdanie jak Ty- nie chcę być całkiem uwiązana, szczególnie że przyzwyczaiłam się do roli najbardziej mobilnej osoby w rodzinie i męczy mnie nawet robienie listy zakupów mężowi i potem tłumaczenie co gdzie jest (jego też zresztą) i o ile zakupy to pestka, to jednak wszystkie urzędowe sprawy też są na ogół na mojej głowie, a gdzie jeszcze jakiekolwiek życie towarzyskie?

przed ciążą byłam już tym nawet trochę zmęczona, ale teraz znów mi tego brakuje

szczególnie że realnie patrząc prawdopodobnie nie będę mogła sobie pozwolić na roczny macierzyński a karmić wolałabym jak najdłużej, więc z tym też pewnie będzie sporo załatwiania (a wyjazd do mojej pracy to zawsze kilka godzin w plecy)

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez upadly_aniol00

My będziemy brać stad http://atbmeble.pl/kategoria/pokoje-dla-niemowlat-13/
tylko jeszcze nie wiem który zestaw ale na początek przewijak z komodą i łóżko . Takiego przewijaka dużego wlasnie szukałam
Zestaw sweet 2 ,classic kolor pomarańczowy albo zielony ew. jeszcze IVO ale ciągle zastanawiamy się nad modelem

ale fajne mebelki aż żałuję, że nie mogę sobie jednak pozwolić na nie, bo to pokoiki marzeń no cóż, ale zapisuję kontakt, a nuż wygram w totka?

[upadly_aniol00]

Mezaga ja przypadkiem zauważyłam był taki jeden wieszak schowany z ciuszkami patrze a tam przecena . Więc nieźle zamaskowany był w tesco a nie był w ogóle oznaczony . W C&A to samo akurat miałam farta i zauważyłam

[ejani]

Napisane przez ajakasia

U mnie dzik, ziemniaki i buraczki, a jutro chyba grzybowa...

uuu, dzik szczęściara! jeszcze nigdy nie jadłam. a jakiś taki polowany, czy kupny?

[lolita25]

Pogoda koszmarna...aż się nie chce z domu wychodzić
Byłam w Tesko i przeszłam się po dziale obiadkowym dla dzieci i kupiłam herbatkę z kopru włoskiego od pierwszego tygodnia.
Kolejna rzecz z listy do usunięcia

[ejani]

Napisane przez Marti944

Cześć
Nie bijcie ! Wiem dawno mnie nie było ,nawet nie wiem czemu. Pewnie dlatego , że wcale nie siadałam do komputera

Na 100 % będzie Chłopiec (Gabriel) i Dziewczynka (Emilka)
Nie wyobrażacie sobie jaki w szkole przeżyli szok. Pod koniec tamtego roku wiedziały tylko moje 2 przyjaciółki , szczerze mówiąc nie sądziłam , że dotrzymają tajemnicy. Oczywiście nawet nie musiałam sama fatygować się do dyrektorki , sama mnie wezwała do siebie po skardze mojej wychowawczyni. Po porodzie mam miesiąc na powrót do szkoły , jeśli się nie zjawie automatycznie usuwają mnie ze szkoły.

PS. W klubie dodałam zdjęcie brzusia. Wybaczcie że bez twarzy ,ale w wakacje miałam bardzo niemiłą sytuacje właśnie ze zdjęciami i obiecałam Tż że nigdzie nie będę dodawać

gratulacje parki klaski: to moje marzenie - nie dość że bliźniaki, to jeszcze parka

dlaczego masz tylko miesiąc? to zgodne z prawem? jaką masz umowę?

ze zdjęciami rozumiem, sama mam na tym punkcie małego hyzia

[mo_nic]

Boże dziewczyny jakie wy macie tempo z tymi postami

mezaga

Napisane przez mezaga

Dziewczyny, które meblują pokój dla dziecka - jakie meble kupujecie? Macie już coś wybranego? Chodzi mi o szafę, komodę i kanapę/fotel.

My kupiliśmy mebelki w IKEI. Komoda i szafa BRUSALI do tego łóżeczko trafiło się w promocji ikea family HENSVIK N do tego myślę jeszcze nad jakimś fotelem do karmienia, może rozkładany.....na małą drzemkę

IR1988
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;42846965]Ta sama data TP co moja:[/QUOTE]

ciekawe czy się sprawdzi

[ejani]

Napisane przez magnusia

zaraz jeszcze zamówię jakiś KFC bo z racji bajzlu w chałupie nie mam się jak dostać do kuchni teraz a poza tym w gruzie średnio mi się chce gotować

też jadłam wczoraj kfc- od razu po badaniu wielki grander jakbym miała czekać do domu, to bym padła, a nie wiem czemu nie pomyślałam i miałam jedzenie tylko słodkie. a tak i słone i ciepłe (niezła wymówka?) )

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez Muminek1991

Dostałam właśnie tel. z kliniki. Mam wizytę w czwartek na 10 więc bardzo proszę was o mocne kciuki, ,żeby te torbiele nie przeszkadzały jakoś w rozwoju i żeby zniknęły.No i ,żeby dzidziuś nie miał choroby genetycznej.

: kciuki::k ciuki:

[zonka Tomaszka]

hej kobietki dziś postanowiłam dołączyć do Waszego wątku jestem w tygodniu ciąży a termin mam na 17 stycznia 2014 widzę, że sporo nas tu jest

[upadly_aniol00]

Napisane przez zonka Tomaszka

hej kobietki dziś postanowiłam dołączyć do Waszego wątku jestem w tygodniu ciąży a termin mam na 17 stycznia 2014 widzę, że sporo nas tu jest

Witamy mamy ten sam termin

[ejani]

Napisane przez _Shiloh_

Siostra zrobiła dziś dwa testy, wyszły pozytywne i pokazały 4 tydz. zapłodnienia. Po poronieniu miała tylko 1 raz miesiączkę. Narazie nikomu nic nie powiedziała oprócz mnie.

super, to teraz kolejne kciuki za siostrę, to byłoby najlepsze dla Was obu)

[Muminek1991]

Hey dziewczyny,

ja standardowo wyprawiłam właśnie TŻ do pracy i zasiadam do kompa.
Dziękuję wam bardzo za te kciuki i wspieranie, bo bardzo mi to pomogło. Rodzice to samo wczoraj, TŻ oczywiście cały czas i powiem wam ,że dzisiaj jest dużo lepiej. Wiem ,że nie znaczy to tragedii, i czekam cierpliwie na czwartek, aby się coś dowiedzieć.Bo spokój jest najważniejszy. Wczoraj się wybeczałam aż na oczy nie widziałam. TŻ powiedział po pracy ,że wyglądam jak po walce cała twarz zapuchnięta,a dzisiaj się śmieje i cieszę ze wszystkiego, bo trzeba być dobrych myśli.I tak między nami, to szczerze powiem ,że cały czas wydawało mi się ,że przecież dzidziuś musi być zdrowy, nic mu nie będzie i to takie oczywiste i chyba tez dlatego jakoś mocniej to wczoraj przeżyłam.Bo jednak nie miałam w głowie myśli ,że zawsze coś może być.Ale wierze ,że będzie dobrze i dziadostwo zniknie z główki mojego skarba.

U mnie szaro, wietrznie i zimno. Aż się chce zostać pod kocem, z kubkiem herbaty.Więc to robię

Witam nową mamusię
Shizu gratuluję znalezienia mieszkanka.Dobrze wiem jak cieszy własny kątZazdroszczę Japonii. Naszym wspólnym marzeniem z TŻ jest odwiedzić Japonię, więc jak mogę to proszę o kilka zdjęć.
magnusia oj współczuje tego bałaganu remontowego.A nie możesz wyjść gdzieś na spacer pooddychać ?Przeżyłaś te butle i gaźniki?
gosia no nie mów jaki śnieg, gdzie i kiedy ? Ludzie dopiero się lato skończyło. A pro po ja aż się boję jako ciężarówka w zime chodzić. Normalnie się ślizgam, potykam czy wywalam a z brzuchem to juz masakra.
aira pewnie ,że pamiętamy.Fajnie ,że się odezwałaś.Mam nadzieję będziesz częściej zdawać relację co u ciebie i bobaska.Gratuluje też nowej pracy
lidkaa dbaj o siebie i synka.Proszę mi ładnie zdrowieć i bez kataru chodzić.
malaMigotkAaa a masz możliwość wymienić te spodnie? Bo jak tak to wysyłaj i zamień. Choć dziwne ,że masz takie wymiary jak kumpela a z ciebie wiszą, hmmm któraś tu chyba oszukuję
perfuzja masz rację , nie opłaca się kupować dla malucha ,żeby potem przenosić.Choć z drugiej strony , ja bym nie wytrzymała i tak coś kupowała.A co nie ja to dźwigać będę
tajeczka a ty się brzuchem nie przejmuj, nie rośnie to nie , dziecko na pewno miejsce ma. Ja się pytałam położnej.I mi mówi ,że jednym rośnie szybciej drugim wolniej. Jak ma miejsce dzieciak to po co ci duży brzuch.Mojej siostrze wyskoczył w 9 miesiącu np: hah
ejani ja jestem na początku rozkoszowania sie wolnym, ale na bank do lutego wyjdzie mi ten odpoczynek i lenistwo o
nattalli a ty to już nie masz o czym śnić. Hah chociaż ja też mam nieraz i z 5 snów a każdy taki dupny ,że masakra. No i nie mogę pospac i sie wyspac ehhh do kitu .
Marti gratuluję parki

A pro po wy tez macie takie mocne paznokcie? Moje były różne raz mocne raz słabe, ale teraz to twardziochy normalnie długie , lśniące. Szkoda ,że włosy się za to sypią .No ale nie można mieć wszystkiego.

[em ma]

Witajcie!

Napisane przez lolita25

Ja wróciłam z kontrolnej wizyty,wszystko dobrze tylko miałam troszkę za wysokie ciśnienie ale jeszcze mieściło się w normie
No i na 80% będzie LENKA
Ale tylko na 80 % mam nadzieje że 27 września dowiem się na 99%
Po prostu po mimo starań nie było widać antenki

Super! Gratulacje

Napisane przez Le La

Wiecie co, nie wiem co jest z tymi tesciowymi,moja tez czasem jak cos palnie to mi rece opadaja, a przeciez wychowaly fajnych synow, czyli naszych mężow/partnerow.
Staram sie nie widywac z nia czesto i wychodze z zalozenia, ze musze ja szanowac , bo to matka mojego męża, ale ona rowniez musi szanowac mnie, bo jestem żona jej syna i tyle

Też się nad tym zastanawiam...a moje ewidentnie ma dziwne zachowania tylko wobec synka-w życie córki się nie miesza i nie komentuje.

Napisane przez ejani

Hej dziewczyny, już padam, bo jednak byliśmy na tych warsztatach o bezpieczeństwie, i w sumie niezmarnowany czas na pewno (choć były i prezentacje stricte promocyjne).

A kiedy dostałaś dokładniejsze info o tych warsztatach? Ja się zapisałam i niby u mnie są za tydzień, ale oprócz maila tego o aktywacji nic mi więcej nie doszło, więc na ten moment nawet nie wiem w jakich godzinach to będzie.

Napisane przez kukurydzianaa

Jakie fajne! Gdzie je dostałaś?

Chodzę tylko do 2 lumpków: na diamentowej i na choinach koło biedronki. Różnie z tym jest-raz można trafić na wiele, a raz można wyjść z niczym.

Napisane przez mo_nic

Chciałabym się zameldować

Termin porodu 20 stycznia 2014, córka Maja

Witaj

Napisane przez perfuzja

Powiem Wam, ze powoli zaczyna mnie stresowac to, ze prawie nic nie mamy przygotowanego dla Młodego. Ale jestem twarda, nie ma sensu nic zamawiać do naszego tymczasowego mieszkania, bo bedzie tylko wiecej do przewozenia. Muszę jeszcze wytrzymać z półtora miesiąca.

Wiem co czujesz....ja oprócz tych paru ciuszków z lumpka też nic nie mam. Ale przy tym naszym remoncie to po prostu nie dałabym rady tego ogarnąć.

Napisane przez upadly_aniol00

Wystarczy udzielać się 2 tyg i napisać do Gosi o przyjęcie do klubu . Tam wszystko przejrzyście można zobaczyć . Na wątku giną informacje o promocjach

Możemy stworzyć taką listę na pierwszej stronie wątku: tylko ktoś kto ma post na pierwszej stronie musiałby się tego podjąć. Wówczas można wysyłać privy do tej osoby, a ona by to edytowała "Aktualne promocje". Mogę też np potem w 2 poście wstawić link do tego pojedynczego posta.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez zonka Tomaszka

hej kobietki dziś postanowiłam dołączyć do Waszego wątku jestem w tygodniu ciąży a termin mam na 17 stycznia 2014 widzę, że sporo nas tu jest

Witaj

[ejani]

Napisane przez EVI07

Ja dzisiaj już po wizycie u neurologa, dowiedziałam się, że jednak mam migrenę ciężarnych, przepisała mi Nimesil, z tekstem, że "kobiety w ciąży choruja na padaczkę i biorą leki stale, więc raz na jakiś czas mi nie zaszkodzi". Mam mieszane uczucia i wolałabym zostać przy Apapie... Niby babka ma doświadczenie w leczeniu ciężarnych, ale... Co myślicie?:confu sed:

jeśli to się nie wyklucza (w ulotce trzeba sprawdzić) to ja bym zaczęła od apapu, jak zaboli a dopiero jak dłużej nie będzie przechodziło, to wtedy to coś. zależy, ile jesteś w stanie wytrzymać, ale znów z drugiej strony nie przepisałaby Ci czegoś, czego nie można, więc też nie ma co się męczyć, bo to też nie jest za dobre dla dzieciaczka

[ajakasia]

Napisane przez ejani

uuu, dzik szczęściara! jeszcze nigdy nie jadłam. a jakiś taki polowany, czy kupny?

Upolowany, a jakże przez mojego własnego męża. Często jemy to, co z lasu przyniesie

[lolita25]

Właśnie przyszła jedna z paczek które zamawiałam

[upadly_aniol00]

em ma też fajny pomysł tylko czy dana osoba będzie miała czas ? Ale warto by było mieć info o najnowszych promocjach darmowych wysyłkach

[ejani]

Napisane przez souris5

A co do tej mojej teściowej to mi mówi, że karmienie dziecka naturalnie jest niepotrzebne, uważa że chce oszczędzać na dziecku dlatego będę chciała karmić sama, a przecież, jej zdaniem, sztuczne mleko jest zdrowsze. Ona wykarmiła tak 2 dzieci i żyją.

brakuje słów... można dyskutować, że głodzone dzieci też przeżywają, ale chyba to nie typ, co myśli logicznoe! przecież nasze mleko to najlepsze, co można dać maluszkowi!

żeby Ci tylko nie dokarmiała maleństwa, jak się urodzi:/

a co na to Twój mąż? bo może jak ona ma takie podejście, to żeby Ci go nie przekabaciła? choć nawet jeśli, to zabierz go do jakiegokolwiek lekarza lub położnej (albo SR), żeby przypadkiem nie miał wrażenia, że krzywdzisz jego dziecko

[lolita25]

Napisane przez zonka Tomaszka

hej kobietki dziś postanowiłam dołączyć do Waszego wątku jestem w tygodniu ciąży a termin mam na 17 stycznia 2014 widzę, że sporo nas tu jest

witaj

[ejani]

Napisane przez lolita25

Ja wróciłam z kontrolnej wizyty,wszystko dobrze tylko miałam troszkę za wysokie ciśnienie ale jeszcze mieściło się w normie
No i na 80% będzie LENKA
Ale tylko na 80 % mam nadzieje że 27 września dowiem się na 99%
Po prostu po mimo starań nie było widać antenki
Chciałam dziś kupić kocyk i pościel i co wróciłam z wkładem do poscieli bo nie było na stanie ale w piątek mam podjechać bo towar przyjdzie
Muminku trzymam kciuki mocno

brawo za wyniki, 80% to spore prawdopodobieństwokla ski:

[zonka Tomaszka]

kurcze, fajnie tu u Was... pisałam jakiś czas na innym forum ale tam jakoś dużo niemiłych odzywek i wtrącających się osób postronnych wiedzących lepiej wszystko jestem mile zaskoczona w ogóle wyglądem forum, tak tu ślicznie i kolorowo trafiłam do raju ha ha ha a jestem na L4 więc mam duuuużo czasu na pisanie w ogóle pierwsza strona forum mnie przekonała do tego, że będzie mi tu dobrze bo już widziałam listę rzeczy do szpitala, wyprawkę itp. a właśnie do tej pory miałam problem z tym co i kiedy będzie mi potrzebne

[ejani]

Napisane przez EVI07

W tej ulotce Nimesilu wyraźnie mam napisane, że w ciąży tylko po konsultacji z lekarzem, nie wiem, chyba najpierw zadzwonię do ginki i zapytam co o tym myśli...

ale przecież Ty jesteś właśnie po konsultacji z lekarzem

wiem, że myślisz o tym, żeby nie zaszkodzić maluszkowi, ale jeśli nic innego nie działa, to chyba nie ma wyjścia.

gorzej, jakby było napisane, że w ciąży kategorycznie nie można, to wtedy wiadomo, ale prawdopodobnie tu nie było robionych wystarczających badań i dlatego tak napisali

[Hosenka*]

Napisane przez lolita25

Właśnie przyszła jedna z paczek które zamawiałam

1 paczka wkładów poporodowych to zdecydowanie za mało. Tyle to w 1-2 dni zużyjesz

A ja znowu bez połówkowego
Oczekałam się ponad 1,5 godz i wyszło na to, że źle mnie poinformowano w rejestracji Powiedzieli mi, że przychodzi się normalnie na wizytę i mówi, że się przyszło na usg połówkowe, a tu się okazuje że wcale nie bo jest robione na innym sprzęcie i w innym gabinecie.

Tyle dobrze, że nie muszę długo czekać - lekarka przyjdzie jutro wcześniej, więc mam być o 7,45. Tak to bym miała zrobione w sobote, ale skoro mam wizytę u prowadzącego w czwartek, to będzie poza grafikiem.

No i trochę wyzysk, bo połówkowe podpinają pod 3d/4d więc liczą za nie więcej (250 zł zamiast 120 zl)

[ejani]

Napisane przez upadly_aniol00

Ja mam jutro wizytę u dentysty . Niby miałam małą dziurkę w zębie ale nie wiem czy pozwolę coś zrobić . Ponieważ ja bardzoooo strasznie przeżywam wizyty u dentysty a raczej mam zdrowe żeby i czuję , że to byłby duży stres dla małego . Więc zobaczę co powie jeszcze dentysta ale chyba sobie daruję zeba .

z zębami w ciąży trzeba uważać, ale jeśli to nieduży ubytek, to może po prostu kontroluj co jakieś 2-3 miesiące i jak się nie powiększy, to wtedy można poczekać do porodu (tylko czy wtedy będzie mniejszy stres? )

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez _Shiloh_

Yyy...a mój TŻ wyrwał sobie dziś sam ząb debil

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez J0zefina

Mój tato był ostatnio wyrwać zęba i dentysta mu wszystko tłumaczy itp i pyta czy boi się Pan dentysty? Na to tato że nie, to ten gość że ok dalej coś tłumaczy i pyta: a kiedy pan był ostatnio? A tato odpowiada: 28lat temu Pielęgniarka parsknęła śmiechem a dentyscie wypadła szpatułka