Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

[mamaNastuni]

Napisane przez pani22ka

identiko.
ale też częściej je... heh.

Moja też. Przynajmniej co 1,5h.

Napisane przez Malpka

u nas jak wróci tż z pracy albo Julka z przedszkola to Karol też przeszczęśliwy i chodzi za nimi ale jak ja się ubieram do sklepu i zobaczy mnie w korytarzu ze wkładam kurtkę to z jęczeniem pędzi do mnie i się wspina mi na nogi

Nie chce, żeby mama wychodziła Ewidentnie synuś jest za mamą

[corka_rosy]

Napisane przez pani22ka

a jakie ma żelazo? (zastanawiam się na ile 9,7 to mało )

A jakie masz jednostki? U mnie mikrogramy. W. ma 37,0, norma 33-193 - zbliża do dolnej granicy, ale nie jest źle

Napisane przez mamaNastuni

Czy wasze dzieciaczki też tak reagują na waszych TŻ czy bardziej są za Wami?

Mój tak na mnioe i na moją mamę, jak siedzieliśmy u niej pół wakacji. Do TŻ dopiero przyzwyczaja się po rozłące.

Napisane przez moni_ka.g

wy też macie wrażenie że cały dzień tylko karmicie dzieci?

Nie, ja mam wrażenie, że cały dzień całuję i śpiewam

[BYou]

Napisane przez corka_rosy

Nie, ja mam wrażenie, że cały dzień całuję i śpiewam

[Tasia34]

Napisane przez corka_rosy

Wiem, że normalne, też bym się nie przejmowała, gdyby nie to słabe przybieranie... Szukam przyczyny wszędzie. Ale teraz już przestanę i po prostu dam cyca bo W. wyniki badań ma świetne

Hurrrra!

Napisane przez pani22ka

przepraszam. sama wiem, że ogonek ma znaczenie

No ba! Bez ogonków nie było by tego forum!

Napisane przez mamaNastuni

Co do drugiego to moja kiedyś też wisiała na cycu a teraz może poje 5min i najedzona. Strasznie też się wierci, wszystko chce oglądać, a jak ktoś zacznie ze mną rozmawiać to nie ma jedzenia. Pewnie taki etap

Czy wasze dzieciaczki też tak reagują na waszych TŻ czy bardziej są za Wami?

Krzyś je 5-8 minut, nad ranem najdłużej (10-12), no ale długą ma przerwę w nocy I też nie mogę się odezwać, bo przerywa jedzenie i czeka
Ciężko mi stwierdzić jak to jest, ale na pewno jak TŻ wraca z pracy, to Junior całym sobą się cieszy I mam wrażenie, że do Niego częściej się śmieje Ale na mnie za to bardziej lubi patrzeć :P Chyba.


Byliśmy prawie 3h w parku, Krzyś się wyspał, mi się udało poczytać książkę Tylko źle się ubrałam - wzięłam spodnie za kolana i skarpety pod kolana, ale niestety skarpety mi non-stop się zsuwały, więc miałam gołe łydki I troszkę zmarzłam

[monnagiovanna]

Napisane przez Malpka

pewnie jakaś młoda laska co?

a z netu ten mozart czy z płyty? jak z neta daj linka

ad. 1 - właśnie nie, stara babka i wygląda na pijaczkę

ad. 2 - proszę bardzo
http://www.youtube.com/watch?v=44yTDFgp9PU

Na tą playlistę mały fajnie reaguje, natomiast puściłam mu kiedyś "Muzykę bobasa - pierwszy raz słyszę morze", takie dosyć smutne to było i mały zaczął robić podkówki. Za pierwszym razem myślałam, że to przypadek, ale on tak reaguje za każdym razem kiedy mu to puszczałam, więc już teraz tego nie włączam, żeby dziecka nie maltretować

[pani22ka]

Napisane przez mamaNastuni

Moja też. Przynajmniej co 1,5h.

uf nie tylko ja mam taką pijawkę

Napisane przez corka_rosy

A jakie masz jednostki? U mnie mikrogramy. W. ma 37,0, norma 33-193 - zbliża do dolnej granicy, ale nie jest źle

U mnie um ol/l (?). Norma 9,0 - 32,0, Michaś ma 9,7 także podobnie

Napisane przez corka_rosy

Nie, ja mam wrażenie, że cały dzień całuję i śpiewam

[Malpka]

Napisane przez monnagiovanna

ad. 1 - właśnie nie, stara babka i wygląda na pijaczkę

ad. 2 - proszę bardzo
http://www.youtube.com/watch?v=44yTDFgp9PU

Na tą playlistę mały fajnie reaguje, natomiast puściłam mu kiedyś "Muzykę bobasa - pierwszy raz słyszę morze", takie dosyć smutne to było i mały zaczął robić podkówki. Za pierwszym razem myślałam, że to przypadek, ale on tak reaguje za każdym razem kiedy mu to puszczałam, więc już teraz tego nie włączam, żeby dziecka nie maltretować

dzieki jutro sprawdzimy czy sie mu podoba bo dziś już śpi

[corka_rosy]

Napisane przez maria28

Poodkurzałam i złożyłam podania o urlopy. Postanowiłam wykorzystać 8 tygodni rodzicielskiego.
Moja bezdzietna szefowa mnie jeszcze bardziej znielubi.

za decyzję!

Napisane przez Tasia34

Ale na mnie za to bardziej lubi patrzeć :P

W końcu płeć piękna Co czytasz?

Napisane przez monnagiovanna

Na tą playlistę mały fajnie reaguje, natomiast puściłam mu kiedyś "Muzykę bobasa - pierwszy raz słyszę morze", takie dosyć smutne to było i mały zaczął robić podkówki. Za pierwszym razem myślałam, że to przypadek, ale on tak reaguje za każdym razem kiedy mu to puszczałam, więc już teraz tego nie włączam, żeby dziecka nie maltretować

Wrażliwiec

Napisane przez pani22ka

U mnie um ol/l (?). Norma 9,0 - 32,0, Michaś ma 9,7 także podobnie

podobnie. Dajesz jeszcze żelazo? Bo W. przypisała, ale zastanawiam się, czy nie dawać co drugi dzień. Mam przez tydz. 2 razy dziennie, potem przez miesiąc raz dziennie.

[pani22ka]

Napisane przez Tasia34

I też nie mogę się odezwać, bo przerywa jedzenie i czeka

Napisane przez corka_rosy

Dajesz jeszcze żelazo? Bo W. przypisała, ale zastanawiam się, czy nie dawać co drugi dzień. Mam przez tydz. 2 razy dziennie, potem przez miesiąc raz dziennie.

, wróciłam do actiferolu. też chciałam dawać co drugi dzień, ale T. nie chce za nic w świecie żółtka jeść... a doktorka kazała.

[corka_rosy]

Napisane przez pani22ka

, wróciłam do actiferolu.

Ten sam przepisała Wojtkowi.
A z żółtkiem odpuść na tydzień, zapomni i może się przekona.

[kasia86bgo]

Napisane przez corka_rosy

Wyjaśniła się zagadka Histeriusza - on po prostu sówek nie lubi, a Ty go nimi otaczasz

hihi.

Napisane przez pani22ka

przepraszam. sama wiem, że ogonek ma znaczenie

....

Napisane przez mamaNastuni

Witam!
Właśnie mi włączyli prąd, bo była awaria od 9 i internetu brak. Ale za to posprzatałam już w domku, jeszcze obiadek i mogę się lenić

Karmimy się piersią

a to za prad, no jak tak mogli ..

co do karmienia to od deserkow po lyzeczce .. a reszte sama ... niektore sa naprawde bardzo smakowite haha

Napisane przez moni_ka.g

wy też macie wrażenie że cały dzień tylko karmicie dzieci?

- ale stwierdzam ze Milus tez sie ze mna

Napisane przez Malpka

chodzi po nich siedzi stuka nie zdarzyło sie zeby co wyjał. mamy takie jak w załaczniku

nooo to ty masz kobieto Bajeranckie !!! a nie takie cyferki jak moje - u Ciebie idzie sie niezle naglowic - co gdzie wsadzic

Napisane przez monnagiovanna

Właśnie zapuściłam małemu mozarta dla bobasa i od pół godziny mam spokojne dziecko

yhmm chyba jutro tez taka lekcje mlodemu zrobiem ...



nadrabiam .... Milus spi - ja oplumkana ... bez mamy bez mlodszej ... oby do 29 czas szybko zlecial

[nati_85]

Napisane przez moni_ka.g

wasze dzieci też tak tłuczą stopami o podłoże? Jakub strasznie, dziś leżał na brzuszku i tłukł najbardziej palcami u stóp, potem zsunął się z maty trochę na dywan i podłogę i dalej tłukł, ma na dużych palcach czerwone a na jednym zdartą skórkę.... eeh... tylko jak mu tego zabronić chyba czas zainwestować w puzzle piankowe. macie jakieś sprawdzone? najwięcej widziałam takich z wyjmowanymi elementami a takich nie chcę.


z pozytywów: dałam dziś tylko 3 razy butle mam nadzieję że tak zostanie na jakiś czas. chyba, że królewicz zażyczy sobie jeść w nocy, to wtedy kicha.

Moje dziecko też tak uderza i do tego doszło ostatnio lewa ręka a w rączce jakaś grzechotka.

oby tak zostało.

Napisane przez Luna0

Lejemy cole, dziś Kamilek ma pół roczku
(a mama wpada w depresje z powodu zbyt szybkiego zapierpapier czasu)

oj a czas szybko leci za szybko.

Uwaga: w końcu mamy ząbka mama znalazła i Tż już obiecał mi sukienkę

A co do nudzenia się to czasami widzę, że jak Julka i Tż wracają do domu bo bardzo odżywa. A u nas jest tak, że Julka to córeczka tatusia a Mati synuś mamusi.

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

z Gerbera jest na bank jeszcze kurak. wczoraj w tych holle tez indora widzialam.

widziałam kurczaka, tylko jak mam samą mrchewkę czy groszek to bez sensu, ale może kupię jeden taki mięsny i wymieszam z dynią i ziemniakiem. dzięki za rady

Napisane przez Malpka

Monika.g co do puzzli to dodam jeszcze ze trzeba patrzeć na grubość ja mam takie grubsze tzn mają 1,1 cm zmierzyłam i są takie sztywne stabilne elementy nie wypadają moja sisotra kupiła kiedyś i były o połowe cieńsze i takie wyginające się

dzięki

Napisane przez monnagiovanna

Właśnie zapuściłam małemu mozarta dla bobasa i od pół godziny mam spokojne dziecko

też czasem puszczam, ale żeby spokojniejszy był to nie zauważyłam..

Napisane przez corka_rosy

Nie, ja mam wrażenie, że cały dzień całuję i śpiewam

to też

[bzinka]

Hej
Miałyśmy dzisiaj fajny dzień, miły spacerek w słońcu na terenie obozu Płaszów, relaksik na ławeczce... potem zakupy w Bonarce, potem Hania bawiła się z babcią, a ja byłam na rowerze.
W tkmaxxie kupiłyśmy matę, ale był bardzo ograniczony wybór. Niby 3 rozmiary były: 90x90 (44zł), 120x120 (60zł) i 180x180 (100zł), ale kolory miały strasznie smętne, więc kupiłam jedyną kolorową jaka była. Niestety ma ona w środku puzzli tylko kółka. Może to i dobrze, że taka prosta jest, nie ma elementów, które można połknąć? Sama nie wiem, rozłożyłam Hani kawałek na razie.
Kupiłyśmy też ochraniacze na pasy, bo w spacerówce nie mamy.
Dołączam fotkę ulotki z maty, jeśli kogoś interesuje jakie to są. My mamy ten środkowy kolor, a był jeszcze tylko ten nad nim i jakiś taki granatowo szary z tych 120x120. Wrzucam jeszcze fotkę Hani, żeby było widać jak wygląda w rzeczywistości, ale ten kawałek maty położyłam jej na razie na dywanie, więc elementy nie są dokładnie spasowane.

[qwerto]

Cześć! Jestem mamą 5-miesięcznej Marysi i chciałabym do Was dołączyć jeśli nie macie nic przeciwko

[maria28]

Napisane przez nati_85

Uwaga: w końcu mamy ząbka mama znalazła i Tż już obiecał mi sukienkę

To ja też chcę ząbka!

Napisane przez qwerto

Cześć! Jestem mamą 5-miesięcznej Marysi i chciałabym do Was dołączyć jeśli nie macie nic przeciwko

Hej!! Wbijaj!

[strippi]

Napisane przez moni_ka.g

moja lekarka też nie widziała dobrze, że ja widziałam i druga lekarka. chyba, że w późniejszych miesiącach jest to mniej istotne

czy ja wiem czy takie małe ilości? ja teraz daję obiadki całe (190g) a deserków połowę tych mniejszych słoiczków (130g) plus 1/3 słoiczka owocowego do kaszki. Jakubowi nie podchodzą deserki, pół zjada, ale bez rewelacji, obiadki lepiej mu idą, a zjada całe.

ja robiłam prywatnie badania i wszystko wyszło ok, więc nie ma mowy o anemii
lekarka powiedziała, że to przez szpital się zaburzyło wszystko, bo do czasu szpitala przybierał ładnie, po szpitalu i leczeniu przestał, potem antybiotyk miał ponownie i teraz znowu przeziębiony jest (bez lekarstw na szczęście) i to miało duży wpływ.

Co do słoiczków to Michaś zjada całe 190g i małe deserki codziennie
ale chodziło mi o te słoiczki glutenowe, one mają napisane, że pomagają wprowadzać gluten i ja na początku dawałam po pół słoika, a teraz cały.

Napisane przez BYou

Strippi zawsze możesz dla swojej spokojności iść do położnej środowskowej i zważyć Misia wcześniej

to muszę zadzwonić do niej, bo u nas w przychodni ona nie przyjmuje
a do mnie przychodziła zawsze bez wagi

Napisane przez nati_85

M
Uwaga: w końcu mamy ząbka mama znalazła i Tż już obiecał mi sukienkę

no ale szybko macie, a nie "w końcu" hihi
Michaś ma prawie 7 miesięcy i nie ma, Jula miała pierwszy ząbek na roczek

Napisane przez qwerto

Cześć! Jestem mamą 5-miesięcznej Marysi i chciałabym do Was dołączyć jeśli nie macie nic przeciwko

hej

[Tasia34]

Napisane przez corka_rosy

W końcu płeć piękna Co czytasz?

Aktualnie "Klinikę śmierci" H. Cobena.

Napisane przez nati_85

Uwaga: w końcu mamy ząbka mama znalazła i Tż już obiecał mi sukienkę

No brawo, brawo!
A sukienka to za ten ząbek?

Napisane przez bzinka

W tkmaxxie kupiłyśmy matę, ale był bardzo ograniczony wybór. Niby 3 rozmiary były: 90x90 (44zł), 120x120 (60zł) i 180x180 (100zł), ale kolory miały strasznie smętne, więc kupiłam jedyną kolorową jaka była.

Wygląda bardzo fajnie Wzięłaś największą?

Napisane przez qwerto

Cześć! Jestem mamą 5-miesięcznej Marysi i chciałabym do Was dołączyć jeśli nie macie nic przeciwko

Witaj!


Krzyś dopiero zasypia, choć położony był o 21 - i tak późno, ale spaliśmy sobie godzinkę do jakiejś 19.30 i się wszystko poprzesuwało :P
Jak zaśnie, idę się umyć i spaaaaać. Jutro znów ma lać cały dzień, dobrze, że dziś wykorzystaliśmy

[Agateczka*]

Napisane przez strippi

patologiczne barbie pozdrawiają

Napisane przez Luna0

Lejemy cole, dziś Kamilek ma pół roczku
(a mama wpada w depresje z powodu zbyt szybkiego zapierpapier czasu)

Moc życzeń i całusów

Napisane przez Tasia34

Dzień dobry
Rano przyszła mi paczka z kawą Dzień zaczął się więc dobrze
Wczoraj odebrałam z poczty drugie pudełko z zabawkami (w pon. przyszło pierwsze ), więc wczoraj je częściowo wyprałam, częściowo umyłam i teraz po całym mieszkaniu mam suszące się zabawki
Zbieramy się do parku, póki nie pada.

Tasiu a co fajnego zabawkowego macie?

Napisane przez moni_ka.g

wy też macie wrażenie że cały dzień tylko karmicie dzieci?

No ja czasami mam takie dni
że wydaje mi się że tylko jedzenie i spanie...

Napisane przez nati_85

Uwaga: w końcu mamy ząbka mama znalazła i Tż już obiecał mi sukienkę

No dotarłam, byliśmy na kontroli bioderek(ostatniej) i wszystko jest dobrze na szczęście. Rutynowa kontrola gdy dziecko samodzielnie zacznie stawiać kroki. Ogólnie synuś został pochwalony że taki grzeczny i w ogóle a najlepszy był komentarz pielęgniarki bo pochwaliła mnie mówiąc że mam pieluszkę ładną czystą wyprasowaną poskładaną a nie jak inne osoby...(no tu już nie wiem co dokładnie bo ja ubierałam już małego a ona przeszłą do pokoju obok). Ale se pomyślałam to naprawdę musiała się kobita napatrzeć z czym ludzie przychodzą skoro tak mi powiedziała, no a dla mnie to oczywiste że mam wyprasowane i złożone przecież nie wezmę jakiejś ufaflanej pomiętolonej pieluszki i to do lekarza

dobra to pora spać zajrzę jutro.
spokojnej nocki

[Mokka_83]

Napisane przez pani22ka

u nas nie widzialam roznicy w kupskach dopóki nie podalam jablko+sliwka (jedyny deserek, ktory smakowal) - wyproznianie pierwsza klasa. az sie przestraszylam (dotad raz jadl)

Napisane przez Luna0

Lejemy cole, dziś Kamilek ma pół roczku
(a mama wpada w depresje z powodu zbyt szybkiego zapierpapier czasu)

My świętujemy w niedzielę Naprawdę zleciało nie wiadomo kiedy

Napisane przez bzinka

Mam wrażenie że Hania już nudzi sie ze mną caly dzień, bo marudzi, potrzeba jej nowych atrakcji lub osób jak ktos nas odwiedza to od razu jest w lepszym nastroju.
Tak w ogóle to poszłabym se na rower, ale akurat nie ma kto z Hanią zostać

hmmm... znaczy jest nas więcej z podobnym wrażeniem Ufff... jaka ulga U nas to samo - rano Leo otwiera oczy, widzi mame i jest super uśmiech ale jak koło południa nadal widzi tylko mamę to już się robi maruda A gdyby po popołudniowej drzemce nadal była tylko mama... ojj nie wiem czym bym go zajmowała. Spacer wtedy ratuje sytuację Tż teraz nie ma przez 3 dni i sie bałam, że będzie klops... ale koleżanka dziś do mni eprzyjechała. Mówię Wam co to była za radość u Leonka. Normalnie szok jak z nia świrował - policzki jej odgryzał i atakował ją jak na lwa przystało, itp To mi tak nigdy nie robił Na jutro ją też zaprosiłam

Napisane przez moni_ka.g

Dziewczyny z Lublina: czy któraś obecnie daje dziecku te początkowe słoiczki? Pytam bo miałam zapas a musiałam zrobić przerwę w słoiczkach i zostały mi. Teraz daję mięsne i raczej nie będzie okazji dać tych podstawowych, więc mam na zbyciu.

a nie ma szansy żeby powoli i te podać? Albo tak jak piszą dziewczyny - domieszać do czegoś

Napisane przez pani22ka

czasem mam wrażenie, że to mnie, po prostu, nie lubi. swojemu ojcu takich cyrków nie odstawia... zmęczenie materiału

heh... nie to co na początku, nie? Wtedy świata poza mamusiami nasze maluchy nie widziały... A teraz...

Napisane przez mamaNastuni

Co do drugiego to moja kiedyś też wisiała na cycu a teraz może poje 5min i najedzona. Strasznie też się wierci, wszystko chce oglądać, a jak ktoś zacznie ze mną rozmawiać to nie ma jedzenia. Pewnie taki etap

Czasem mam wrażenie, że Nastunia się ze mną nudzi chociaż produkuje się, żeby miała urozmaicony dzień. Chyba trochę się jej znudziłam, bo praktycznie większość czasu ze mną spędza. Ale jak mąż przyjedzie z pracy to jest szał, nawet nie musi nic robić, a mała się do niego chichra na głos i oczu nie odrywa. Córeczka tatusia się z niej robi Czy wasze dzieciaczki też tak reagują na waszych TŻ czy bardziej są za Wami?

u nas jedzenie od początku bardzo krótko trwało (6-8 min)...ale teraz to już masakra (2-3 min) no i co 1,5h Słoiczki bez rewelacji... połowę ledwie da sobie wcisnąć. Ale co dziwne przybiera super cały czas

Co do Tżta czy też innych osób to jest podobnie - opisałam wyżej jak na koleżankę zareagował dziś
No a Tż byle co zrobi - w szyjkę podgryzie i juz rechot... a ja to się muszę nastarać

Napisane przez Malpka

u nas jak wróci tż z pracy albo Julka z przedszkola to Karol też przeszczęśliwy i chodzi za nimi ale jak ja się ubieram do sklepu i zobaczy mnie w korytarzu ze wkładam kurtkę to z jęczeniem pędzi do mnie i się wspina mi na nogi

hmmm... Czy my na pewno mówimy o Karolku, który się urodził pół roku temu?

Napisane przez monnagiovanna

U nas hitem jest samo jabłko, a kupa po nim gwarantowana

kurcze, a u nas o 3 dni jabłko albo jabłko ze sliwką lub morelą i kupki nie ma. Ostatnia w niedzielę rano i już się zaczynam niepokoić bo bączki idą na okrągło

Napisane przez monnagiovanna

Na tą playlistę mały fajnie reaguje, natomiast puściłam mu kiedyś "Muzykę bobasa - pierwszy raz słyszę morze", takie dosyć smutne to było i mały zaczął robić podkówki. Za pierwszym razem myślałam, że to przypadek, ale on tak reaguje za każdym razem kiedy mu to puszczałam, więc już teraz tego nie włączam, żeby dziecka nie maltretować

u nas to samo Ale to nie tylko na jeden utwór... Na większość smutnych utworów tak reaguje Empatyczne dzieci mamy

Napisane przez qwerto

Cześć! Jestem mamą 5-miesięcznej Marysi i chciałabym do Was dołączyć jeśli nie macie nic przeciwko

witaj i opowiedz cos o Was

[bzinka]

Napisane przez Tasia34

Wygląda bardzo fajnie Wzięłaś największą?

Niee, wzięłam 120x120, bo te 180x180 były tylko dwie i miały bardzo ponure kolory.

nati_85 za ząbka!

qwerto witaj!

monnagiovanna ja puszczałam Hani całą klasykę dla bobasa jak była mniejsza, a teraz to raczej zero reakcji, natomiast jak zapuszczam Misia i Margolcię, to wtedy się interesuje, śpiewamy całymi dniami żyrafa rafa fafa, tylko biedronka nie ma ogonka i baś baś baranku nawet jak zasypiam to w głowie mi się kotłują słowa tych piosenek strasznie wpadają w ucho.

Napisane przez Mokka_83

hmmm... znaczy jest nas więcej z podobnym wrażeniem Ufff... jaka ulga U nas to samo - rano Leo otwiera oczy, widzi mame i jest super uśmiech ale jak koło południa nadal widzi tylko mamę to już się robi maruda A gdyby po popołudniowej drzemce nadal była tylko mama... ojj nie wiem czym bym go zajmowała. Spacer wtedy ratuje sytuację Tż teraz nie ma przez 3 dni i sie bałam, że będzie klops... ale koleżanka dziś do mni eprzyjechała. Mówię Wam co to była za radość u Leonka. Normalnie szok jak z nia świrował - policzki jej odgryzał i atakował ją jak na lwa przystało, itp To mi tak nigdy nie robił Na jutro ją też zaprosiłam

No u mnie identycznie, z tym, że jest cały dzień tylko mama zwykle. TŻ ma teraz hot okres i na wyjazdach jest ciągle, takich kilkudniowych, a jak jest w Krakowie to i tak w pracy do nocy zwykle
Na szczęście babcie wpadają do nas, no i dużo się włóczymy po okolicy i po sklepach i galeriach. Ale tak jak u Ciebie rano jest uśmiech i radość jak mnie widzi a im później tym coraz mniejszy entuzjazm, by koło 18tej miec kumulację w marudzeniu.

[Mokka_83]

Napisane przez maria28

To ja też chcę ząbka!

tak własnie sobie pomyślałam, że wczesniej się martwiłam żeby nie za szybko... ale w sumie teraz to juz może. Więc i ja czekam

[moni_ka.g]

Napisane przez Mokka_83

a nie ma szansy żeby powoli i te podać? Albo tak jak piszą dziewczyny - domieszać do czegoś

nie, bo zaraz i tak będzie głodny po warzywie i pewnie nie podejdzie mu, on musi mieć padlinę jak mamusia. tamte będę mieszać, żeby chociaż większość wykorzystać.

póki co same warzywa były takie sobie, owoce do tej pory idą ale bez rewelacji, więc do kaszki też dodaję żeby jadł, tylko mięcho wcina. przy okazji widziałam dziś słoiczek z podwójnym mięsem, chyba po 6 m-cu i już wiem, że Jakub musi to dostać.

[Tasia34]

Napisane przez Agateczka*

Tasiu a co fajnego zabawkowego macie?

za bioderka i za porządną pieluchę!
A co mamy? Hmmmm... kilka książeczek - do kąpieli zmieniające kolory, materiałowe z wypustkami (no takie do macania ), różne gryzaczki i grzechotki, klucz śpiewający z FP (jeszcze bez baterii ), pociąg zwierzątkowy, piłeczki, kubeczki do wkładania 1 w 2 (chyba 8 czy 9), klocki, sorter z formami; takie długie, kręcone coś ze zwierzątkami na wózek , grające pszczółki materiałowe, inne zabawki pluszowe, wiszące, brzęczące; na pewno o czymś zapomniałam Niektóre to takie byle co, podniszczone, ale inne naprawdę świetne

Napisane przez bzinka

Niee, wzięłam 120x120, bo te 180x180 były tylko dwie i miały bardzo ponure kolory.
natomiast jak zapuszczam Misia i Margolcię, to wtedy się interesuje, śpiewamy całymi dniami żyrafa rafa fafa, tylko biedronka nie ma ogonka i baś baś baranku nawet jak zasypiam to w głowie mi się kotłują słowa tych piosenek strasznie wpadają w ucho.

Uwielbiam to Jeszcze w wersji disco jest
To i tak wygląda na dużą, fajna ta mata, może i ja się przejdę... Kumpela mi cynk dała, sama kupiła i zadowolona, teraz Ty... No zobaczę

[despa]

Napisane przez bzinka

Niee, wzięłam 120x120, bo te 180x180 były tylko dwie i miały bardzo ponure kolory.

nati_85 za ząbka!

qwerto witaj!

monnagiovanna ja puszczałam Hani całą klasykę dla bobasa jak była mniejsza, a teraz to raczej zero reakcji, natomiast jak zapuszczam Misia i Margolcię, to wtedy się interesuje, śpiewamy całymi dniami żyrafa rafa fafa, tylko biedronka nie ma ogonka i baś baś baranku nawet jak zasypiam to w głowie mi się kotłują słowa tych piosenek strasznie wpadają w ucho.



No u mnie identycznie, z tym, że jest cały dzień tylko mama zwykle. TŻ ma teraz hot okres i na wyjazdach jest ciągle, takich kilkudniowych, a jak jest w Krakowie to i tak w pracy do nocy zwykle
Na szczęście babcie wpadają do nas, no i dużo się włóczymy po okolicy i po sklepach i galeriach. Ale tak jak u Ciebie rano jest uśmiech i radość jak mnie widzi a im później tym coraz mniejszy entuzjazm, by koło 18tej miec kumulację w marudzeniu.

Bzinka to polecam to: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/mu/muzyka/plyta-skladanka-the-best-disney-ever-.html (wyczachowało ale pogrubilam nazwe składanki)
to są piosenki z bajek Disneya- Oliwia puszczala Emi i sie wyglupiała, teraz jak słyszy np. piosenkę z Kubusia0 "Hopaj siupaj" to aż cala chodzi

i w ogóle zainspirowana blogiem mamy Agi, na którym to mama Aga ma zawsze wymalowane paznokcie, polazlam do łazienki zapodać se czerwień, a co se bede

Napisane przez moni_ka.g

nie, bo zaraz i tak będzie głodny po warzywie i pewnie nie podejdzie mu, on musi mieć padlinę jak mamusia. tamte będę mieszać, żeby chociaż większość wykorzystać.

póki co same warzywa były takie sobie, owoce do tej pory idą ale bez rewelacji, więc do kaszki też dodaję żeby jadł, tylko mięcho wcina. przy okazji widziałam dziś słoiczek z podwójnym mięsem, chyba po 6 m-cu i już wiem, że Jakub musi to dostać.

ale miałam skojarzenie....

[bzinka]

Napisane przez despa

Bzinka to polecam to: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠.pl/mu/muzyka/plyta-skladanka-the-best-disney-ever-.html (wyczachowało ale pogrubilam nazwe składanki)
to są piosenki z bajek Disneya- Oliwia puszczala Emi i sie wyglupiała, teraz jak słyszy np. piosenkę z Kubusia0 "Hopaj siupaj" to aż cala chodzi

i w ogóle zainspirowana blogiem mamy Agi, na którym to mama Aga ma zawsze wymalowane paznokcie, polazlam do łazienki zapodać se czerwień, a co se bede

Hi hi pewnie, co se będziesz! Czerwień moja ulubiona

Te płytki rzeczywiście super, muszę nabyć! Dzięki!

[BYou]

Despa mam te płytki z piosenkami Disneya uwielbiam
czerwień na pazurkach, mrauuaaaaa

Monikauśmiałam się z tej padliny

Tasiu te kubeczki do wkładania są super

Bzinko mi też w głowie huczy wieczorem od Roszpunkowych pieśni
aktualnie powrót do Fasolek przeżywamy

Qwerty witaj

Nati za ząbalka

Dzień dobry


Dziś Roszpunka kończy pół roku

[bzinka]

A co tu tak cicho? Wszyscy śpią?

[Malpka]

hej
ale sie wczoraj uśmiałąm z Karola a on ze mnie hehe robiłam brzuszki a on stał przy kanapie i za każdym razem jak podnosiłam głowe z podłogi to sie zaśmiewał w głos a potem przyszedł do mnie i przełaził mi przez brzuch raz w te raz wewte ale mu się podobało hehe

Napisane przez kasia86bgo

nadrabiam .... Milus spi - ja oplumkana ... bez mamy bez mlodszej ... oby do 29 czas szybko zlecial

to tylko 1o dni

Napisane przez nati_85

Uwaga: w końcu mamy ząbka mama znalazła i Tż już obiecał mi sukienkę
:

Napisane przez bzinka

Hej
Miałyśmy dzisiaj fajny dzień, miły spacerek w słońcu na terenie obozu Płaszów, relaksik na ławeczce... potem zakupy w Bonarce, potem Hania bawiła się z babcią, a ja byłam na rowerze.
W tkmaxxie kupiłyśmy matę, ale był bardzo ograniczony wybór. Niby 3 rozmiary były: 90x90 (44zł), 120x120 (60zł) i 180x180 (100zł), ale kolory miały strasznie smętne, więc kupiłam jedyną kolorową jaka była. Niestety ma ona w środku puzzli tylko kółka. Może to i dobrze, że taka prosta jest, nie ma elementów, które można połknąć? Sama nie wiem, rozłożyłam Hani kawałek na razie.
Kupiłyśmy też ochraniacze na pasy, bo w spacerówce nie mamy.
Dołączam fotkę ulotki z maty, jeśli kogoś interesuje jakie to są. My mamy ten środkowy kolor, a był jeszcze tylko ten nad nim i jakiś taki granatowo szary z tych 120x120. Wrzucam jeszcze fotkę Hani, żeby było widać jak wygląda w rzeczywistości, ale ten kawałek maty położyłam jej na razie na dywanie, więc elementy nie są dokładnie spasowane.

widać Hani sie podoba

Napisane przez qwerto

Cześć! Jestem mamą 5-miesięcznej Marysi i chciałabym do Was dołączyć jeśli nie macie nic przeciwko

witaj kolejna mama z lublinanapisz cos o was

Napisane przez Mokka_83

hmmm... Czy my na pewno mówimy o Karolku, który się urodził pół roku temu?
:

fajnie ze koleżanka mogła cie odwiedzić

[oliwka__]

Dzień dobry

Zimnica na dworze, dziecko wariuje ogólnie po szczepionce niespokojna dziś dostała kaszelek no i tak jak piszecie chyba się ze mną dziecko nudzi w domu bo jak tż wraca to nawet nie musi się z nią bawić ona chyba czuje że ktoś jeszcze jest i od razu spokojna.

Dziewczyny może któraś ma odsprzedać ciuszki na chrzest dla dziewczynki na 68 cm ?? My w październiku robimy w końcu poszliśmy do księdza ... resztę pozostawię bez komentarza.
Ewentualnie zarzućcie linkiem gdzie mogła bym coś małej kupić.

Tak poza dzieciowymi sprawami napiszę Wam że jak macie dużo okien i nie lubicie myć to mam coś genialnego mogła bym teraz myć codziennie bez zmęczenia bez smug i bez pochlapanej podłogi

Wczoraj chciałam Was nadrobić poczytać to się położyłam z komputerem i usnęłam wstałam o 19 no ale noc miałam kiepską o ile mała ładnie spała bo obudziła się tylko raz na 15 minut to ja miałam problemy żołądkowe nie wymiotowałam ale tak mnie mdliło aż się zastanawiałam czy małą karmić cykiem czy nie.