Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 0 0%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Już położna na mnie krzyczy, że porodzik sobie życzy! 1 1,75%
Wszystkie w stresie tu żyjemy, torby nasze pakujemy 0 0%
Idzie jesień, za nią zima- czas porodów się zaczyna! 16 28,07%
Tu łóżeczko, tam przewijak- wnet nadejdzie wielka chwila! 1 1,75%
Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? 29 50,88%
Spakuj torbę,kąpiel weź, czas na porodówkę już tyłek wieźć. 1 1,75%
Złota jesień,śnieżna zima czas porodów się zaczyna 8 14,04%
Jesień w pełni,zima za pasem niedługo mama będzie się cieszyć bobasem 1 1,75%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-19, 08:43   #661
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
to dobrze że się poprawia, niedługo bedziesz sprawniejsza, a jasiek wiekszy i bedziesz go miała tylko dal siebie

i panawiam pytanie traktuja go jak wcześniaka?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Kyte udanych zakupów
Przepraszam niektorych pytan nie zauwazam bo nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic

Niee, traktuja go normalnie. Tyle ze dostaje ciagle te kroplowki z antybiotykiem przez to ze byl w brzuchu bez wod plodowych przez 12 godzin.
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 08:54   #662
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Rybko jak dzisiaj się czujesz????
Rybki coś dzisiaj nie było jeszcze

Ryybkooo, odezwij się !
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:00   #663
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

witam przed dzisiejsza wizyta u lekarza...snilo mi sie ze urodzilam coreczke sliczna 3200 ....tak fajnie bylo, tak bajecznie czulam sie jak w niebie..........

milego dnia!
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:07   #664
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
Jeeee Wygrałam aukcję. Będę miała kombinezon za całe 26 zł a ceny takiego używanego dochodziły nawet do 70 zł
O taki:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3553646649
Sprzedająca jest z Wrocławia także mam nadzieję, że nie będie problemu z odbiorem osobistym i to jak najszybciej!
sliczny...no i ta cena,mega Ci sie udalo

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Zaraz przyniosa mi Jasia wiec pisze na szybko . Czujemy sie swietnie, pokarm zaczyna mi leciec tylko Jasko ma problemy ze zlapaniem cyca, ale powolutku sie odnajdziemy w tym wszystkim

Dzidzia gratuluje po raz kolejny niczym sie nie martw, synka masz silnego !!
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jak w obrazek Ciezko go w ogole od nas ze szpitala wygonic. Wczoraj wieczorem Jaska nie widzial bo jak byl akurat to Jasko pod kroplowka lezal to mi go kazal wycalowowac jak tylko mi go przyniosa - tak tez zrobilam.
Aa i za kazdym razem kiedy widze maluszka albo o nim pisze czy opowiadam to rycze z radosci... teraz rowniez[COLOR="Silver"]
uwielbiam czytac takie wiesci od Ciebie,az sie miekko robi
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:11   #665
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Hej dziewczynki

dzidzia WIELKIE gratulacje!! Wierzę, że wszystko będzie dobrze i szybko oboje dojdziecie do siebie!! Duuuuuuużo zdrówka życzymy!!

Czytam dalej....
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:14   #666
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
No to Ci sie nie nudzilo co?
Pralki nie zamowia bo co?
A lodowki nie ma zadnej o te 3 cm mniejszej? Ale jajca

Z dniem rymowanym fajny pomysl
Widze te relacje z wizyt



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
relacje z wizyt to jeszcze pikuś, ale jak Ci pzyjdzie realcję z porodu wierszem pisać

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Wiecie co mi się urodziło w głowie. Chciałabym kupić mężowi zegarek i wygrawerować na na nim KOCHAM CIE TATO - Filip. Spakować go sobie do torby szpitalnej i dać Tż-towi po porodzie. Fajny pomysł czy już wymyślałam z nudów?

Bolą mnie tylko ceny tych zegarków. Biżuterii żadnej mąż nie nosi, więc coś innego (czyt. tańszego) odpada.
pomysł fajny, a żeby było taniej- może breloczek do kluczy tez z grawerem

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Hej.
Opisu porodu na razie Wam nie dam. Musze się zdystansowac.

Maly jeszcze nie ma imienia.
A papierki lakmusowe nie zadzialaly.w piatek o 14 miałam pierwszy wyciek ze skrawkami czopa i nie wykryly.2h potem już był strumień.

Z tego co wiem to neonatolodzuly są zadowoleni ze stanu Małego.ale to jest loteria. Zaraz może być gorzej. Jest maciupki.

Boli mnie brzuch, wiadomo. Ł zdążył dojechać, kupił maseczki i mógł wejść do Robaczka.

Beatko zgadza się. Alisa 18.08 a Mały 18.09
Chciałam dodać fotkę, ale nie idzie.
Jest podobny do siostry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dochodź do siebie, a Mały da radę. Widziałaś Go? Czy tylko fotki?

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Dzidzia- bedzie dobrze. Zdawaj nam relacje.

Ale mam nerwa Pobije zaraz mojego meza. Zasnelam wreszcie o 23 30. O 1 30 obudzil sie z placzem moj syn. Poprosilam meza by wstal do niego, bo wiem ze jak ja wstane i sie rozbudze to nici z dalszego spania, nie zasne juz. Moj maz zasypia od razu. Zreszta to juz kolejna noc, podczas ktorej nie moglam spac. Wstal ale maly mnie wolal i tzet przytargal go do naszego lozka. I maly zamiast spac, rozgadal sie, wiercil, wiec nici ze spania. Choc prosilam meza, by w nocy go do nas nie przynosil, bo sie przyzwyczai i bedzie tak co noc. Jak grochem o sciane. Przenioslam malego do jego lozka, posiedzialam przy nim, zasnal. Ja natomiast do 6 nie zmruzylam juz oka. Po kilku nieprzespanych nocach mam juz zawroty glowy. Nieskoordynowane ruchy. O 8 30 mam gina, wiec wiedzialam, ze jezeli juz zasne to maks do 6 45. Udalo mi sie w koncu o 6 zasnac o 6 15 maz prowadzi mi malego z gory do salonu, gdzie sie polozylam na kanape. 15 minut wiec pospalam Z tych nerwow i zmeczenia wydarlam sie na niego, ze moglby sam pomyslec zajac sie choc pol godziny dzieckiem i dac mi sie przespac. Jak tak dalej pojdzie, to sie w tej ciazy z mezem rozwiode Nawet nie wie, ze mam wizyte, wyjechal mi z tekstem ze przeciez zaraz maly idzie do 12 do przedszkola to sobie pospie. Tylko ja bede o 11 po wizycie dopiero w domu a o 11 45 musze biec po Daniela.Faktycznie sobie pospie Do tego wiem, ze mam dzis mase spraw do zalatwienia i zero mozliwosci polozenia sie choc na chwile. To sie wyzalilam
mój tak technicznie się stara, ale też dużo bardziej jak pęknę w końcu i huknę tak konkretnie, no ale też sporo pracuje, także staram się rozumieć. No ale takiego własnie zaangazowania mocnego, nie wyproszonego, tylko żeby tak sam z siebie, to mocno mi w zasadzie od początku ciązy brakuje z Anią już nie wiedział jak jeszcze mógłby mi dogodzić, a teraz tak zrobić tyle ile musi i przykro mi. niby nie mam nic do zarzucenia, a gdzieś tam boli

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Zaraz przyniosa mi Jasia wiec pisze na szybko . Czujemy sie swietnie, pokarm zaczyna mi leciec tylko Jasko ma problemy ze zlapaniem cyca, ale powolutku sie odnajdziemy w tym wszystkim

Dzidzia gratuluje po raz kolejny niczym sie nie martw, synka masz silnego !!
fajnie, że pokarm się pojawia i że wszystko ok

Zgaga nie odpuszcza Już się zaczynam zastanawiać czy przez te ilości Rennie, co pożeram, nie powinnam zmienić Hani na Renniatę
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani

Edytowane przez anulka2205
Czas edycji: 2013-09-19 o 09:16
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:15   #667
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez ania_cz79 Pokaż wiadomość
Ja ma termin na 28 listopada ale ze względu na oczy lekarz stwierdził że kilka dni wcześniej a nawet tydzień zrobimy cc
i ne mówli że będze jakiś problem z tą cesarką?
Koleżanka z innego wątku właśnie ze względu na oczy ma zakaz wysiłku, przy pierwszej ciązy be zproblemu miałam umówioną cesarke, a teraz jej gin powiedział że się przepsy zmieniły i nie wiadomo jak to będzie teraz biedaczka 2 tygodnie przed terminem lata po lekarzach i okulistach zeby jednak mieć tą cesarke.
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Apropo ktoras sie pytala czy krwawie. Tak ale jest tego niewiele mniej niz podczas okresu.

Chcialam takze dodac ze mam najwspanialszego meza na swiecie, wykapal mnie wczoraj, zadbal o mnie bo wygladalam tragicznie po czym stwierdzil ze jeszcze bardziej mnie kocha i nie wyobraza sobie zycia beze mnie i Jasia .
ależ jesteś dzielna mamuśka!

kochany tż

sama się wzruszam jak to czytam



gdzie nasz rybkaaaaaa?


ciekawe jak Dzidzia, trztmam mocno kciuki za och zdrówko
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 09:20   #668
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
tylko trzeba było wypisać karteczkę ze swoimi danymi.. i potem losowali siedzieć do końca ile by nie trwało i koniecznie przypilnować żeby dostać tą karteczkę, bo ja się o nią sama musiałam upomnieć
były różne nagrody, ale co ważne w przypadku fotelika- Może wygrać tylko kobieta w ciąży.. w sensie nie koleżanka nie TŻ... no i trzeba za niego zapłacić VAT przy rozliczaniu PIT-u gdzieś myślę, że ok 50 zł tak juz na górkę licząc
Ja mam szczęście w grach i konkursach, ale jak trzeba coś napisać, w losowych to nie mam

Dziwne trochę z tym Vatem- rozumiem podatek od wygranej, jeśli wartość nagrody przekracza tam coś ok.750zł, ale Vat? Nie rozumiem dlaczego? Przecież Vat jest wliczony w wartość fotelika więc po co go komuś potem płacić? Pierwsze słyszę...

Dzidzia gratuluję! Ale maluszek... Trzymam mocno kciuki żeby był zdrowy i szybko przybierał na wadze!

Ja nawet w nocy spałam, coś mnie odetkało trochę. Ale wieczorem pisałam sobie z koleżanką ze studiów i mnie nastraszyła, że nawet jakbym miała 37 stopni to lepiej jechać na IP bo to niebezpieczne dla dziecka. A mnie tak oczy paliły, ale temperatury nie mierzyłam. Zmierzyłam przed snem, ale jestem bardziej osłabiona niż rozpalona bo mam 35,4... Czyli taki trochę trup nieboszczyk

Wczoraj w nocy jeszcze mały pstryknął mi w brzuchu! Tak mocno i głośno! Aż mąż usłyszał, a ja się momentalnie popłakałam- w sumie nie wiem czemu, ach te hormony i głupia ja Mężuś zaraz panika, że mi coś pękło, w sumie jak mi z Olczką wody zaczęły się sączyć to właśnie pęcherz płodowy pękł mi od góry, tak pstryknął i wody się sączyły, nie lały bo główka zatykała ujście.

Takich rzeczy to się boję..
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:24   #669
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

weronisek to obserwuj


ja to się zastanawiam czy poznam że rodze poprzednio to akurat mi pykła wizyta u mojego gina w szpitalu, gdyby nie ta wizyta to nie wiem po jakim czasie pojechałabym do szpitala bo et skurcze fakt były regularne ale słabe w sumie a pęcherz płodowy to mi dopiero gin przebił bo sam jakoś się nie kwapił
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:25   #670
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42883662]

Wczoraj w nocy jeszcze mały pstryknął mi w brzuchu! Tak mocno i głośno! Aż mąż usłyszał, a ja się momentalnie popłakałam- w sumie nie wiem czemu, ach te hormony i głupia ja Mężuś zaraz panika, że mi coś pękło, w sumie jak mi z Olczką wody zaczęły się sączyć to właśnie pęcherz płodowy pękł mi od góry, tak pstryknął i wody się sączyły, nie lały bo główka zatykała ujście.

Takich rzeczy to się boję..[/QUOTE]


i co jedziesz to sprawdzic?co tak pstryknelo? czy czekasz na rozwoj wydarzen
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:29   #671
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Nudzi mi się, serio. Muszę leżeć i wariuję

Chyba zacznę faktycznie rymowane bajki układać, i sprzedawać Myślałam o formie typowo pod konkretne dziecko. Np. założmy, że jakaś Ania lubi kubisia puchatka. Uwielbia do tego tańczyć i nie cierpi rysować. I myślałam stworzyć bajeczkę o takiej Ani, na zasadzie:

Była sobie pewna Ania,
nie lubiła rysowania!
A w przedszkolu Pani ciągle
jej rysować każe bąble,
i koniki, słońce, chmurki,
kwiatki, bratki i laurki!

Ania tańczyć bardzo chce!
Wkłada w taniec serce swe!
A po nocach, kiedy chrapie,
Misiu ją za łapkę łapie,
Co nazywa Kubuś się
Ania o nim wszystko wie!

O, takie cuś tak se teraz wymyśliłam

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
To zróbmy biznes na całego: ja będę rymować, Ty okraszać rysunkami, a cały wątek będzie zachwycał się nami!

Póki nie każemy sobie płacić żarcik taki
A cały wątek będzie robił reklamę!! :P i w związku z tym będzie zniżka
Poza tym może warto sie ogarnąć i gdzieś napisać z jedne dwa i zobaczysz jak sie sprawa szybko rozniesie i bedziesz popularna

Cytat:
Napisane przez Zuzziak Pokaż wiadomość
Szalejecie dziś!
My po wizycie...Mały cały i zdrowy, z narządami wszystko w porządku. Wredotka mała nie chciał pokazać buźki swojej, nasz doktor złapał ustka i nosek...i już wiemy że będzie wyglądał jak tatuś Teraz najbliższe usg...przed terminem porodu.
Rybko jak możesz to wpisz nam kolejną wizytę na 9 października godz. 17.30, a także wagę 30tydzień 4 dzień- 1661g

Dzidzia GRATULACJE!! Oby syncio szybko przybierał na wadze i był zdrowy

Nasturcja czekamy na pierwszy tomik z wierszykami

Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
Dzidzia gratulki

Byłam na warsztatach z Bezpiecznego Malucha...
i WYGRAŁAM FOTELIK !!!!!!!!! iiiiiiiiiha
głupi to ma jednak szczęście co?
dzidzia miałą iść i chciala wygrać
Farciara graty!!
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 09:31   #672
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Ile w ogóle sztuk tych majtek kupujecie?

Mąż się śmieje, że wyglądają jak czepek kąpielowy na głowę
Ja mam 5 sztuk :P
najwyżej mąż dokupi
Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Ale miałam dzisiaj dzień,jazda do sklepu po lodówkę i pralkę, lodówki nam nie zamówią bo nie mogą,pralki są na wys 85 cm a mogę mieć taką na 82,5 cm i trzeba odkręcić wierzch od pralki.Bo jakis debil za nisko blat w mieszkaniu zrobił
A dodatkowo w tym modelu co chciałam blat jest nieodkręcany
Teraz trzeba wybrać inny,a nie mam pomysłu
Oprócz tego była akcja z ratowaniem małego kota,wydzwanianiem do azylu i wykłócaniem się.i tak go nie zabrali.Ale monitoruję sytuację
Potem pakowałam pudła, mężul ze szwagrem wywozili.Po południu padłam jak kawka,nawet nie miałam siły ciśnienia zmierzyć i kiwnąć palcem dosłownie. Jak wstałam to musiałam położyć się z powrotem bo zawroty miałam :/

Czy wy dzisiaj oszalałyście Z tego co zapamiętałam:

anka
Dobrze że pojechałaś na IP

Ryba Jak tam?O kurde w szpitalu????doczytałam że juz ok

Kociak
Nie martw się na zapas

Maomami Dobrze że tak się tylko skończyło

Anoula Też się zastanawiałam nad szczebelkami

Zwariowane Potwierdzam olejek rycynowy jest świetny,mi super działa szczególnie na rzęsiska

Luesita za brzucholek

Domi Dużo siły życzę

Kyte Opuściłam się w wizażowaniu.Wiesz jak cierpi moje ego

Trele Piękny księżyc za oknem,jutro pełnia niech Majka w końcu wypełza z brzuchola.Ale już!!!!!

Iskra
Szcześciaro

Miki Ja mam z Baby ono takie figowate flizelinowe i 3 sztuki takich bokserkowatych siateczkowych-do przeprania

Dzidzia
Gratulacje jeszcze raz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

za wszystkie wizyty i tygodnie nowo rozpoczęte oraz zakupy

Co do odwiedzin w szpitalu to najwyżej wyłącznie moja mama i siostra,reszty nie chcę widzieć
Niech się dzieciak zdąży skolonizować naszymi bakteriami

Ale rymowanki tworzycie

Może jutrzejszy dzień na wątku będzie rymowany tylko i wyłącznie?

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------


Rymik
A tak naprawdę to w tytule wątku miała być Majka

Pierwszy jest Jasiek,drugi jest Witek(jeśli zostanie) to może w końcu czas na babeczkę Majeczkę
Alee dzień miałaś.. eh no to zostaje szukanie dalej ..
żeby łątwo poszło

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Hej.
Opisu porodu na razie Wam nie dam. Musze się zdystansowac.

Maly jeszcze nie ma imienia.
A papierki lakmusowe nie zadzialaly.w piatek o 14 miałam pierwszy wyciek ze skrawkami czopa i nie wykryly.2h potem już był strumień.

Z tego co wiem to neonatolodzuly są zadowoleni ze stanu Małego.ale to jest loteria. Zaraz może być gorzej. Jest maciupki.

Boli mnie brzuch, wiadomo. Ł zdążył dojechać, kupił maseczki i mógł wejść do Robaczka.

Beatko zgadza się. Alisa 18.08 a Mały 18.09
Chciałam dodać fotkę, ale nie idzie.
Jest podobny do siostry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kochana, przecież wiesz ze mały to silny chłopak!! Da radę sobie spokojnie! ale trzymamy kciuki !! :P


Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Dzidzia- bedzie dobrze. Zdawaj nam relacje.

Ale mam nerwa Pobije zaraz mojego meza. Zasnelam wreszcie o 23 30. O 1 30 obudzil sie z placzem moj syn. Poprosilam meza by wstal do niego, bo wiem ze jak ja wstane i sie rozbudze to nici z dalszego spania, nie zasne juz. Moj maz zasypia od razu. Zreszta to juz kolejna noc, podczas ktorej nie moglam spac. Wstal ale maly mnie wolal i tzet przytargal go do naszego lozka. I maly zamiast spac, rozgadal sie, wiercil, wiec nici ze spania. Choc prosilam meza, by w nocy go do nas nie przynosil, bo sie przyzwyczai i bedzie tak co noc. Jak grochem o sciane. Przenioslam malego do jego lozka, posiedzialam przy nim, zasnal. Ja natomiast do 6 nie zmruzylam juz oka. Po kilku nieprzespanych nocach mam juz zawroty glowy. Nieskoordynowane ruchy. O 8 30 mam gina, wiec wiedzialam, ze jezeli juz zasne to maks do 6 45. Udalo mi sie w koncu o 6 zasnac o 6 15 maz prowadzi mi malego z gory do salonu, gdzie sie polozylam na kanape. 15 minut wiec pospalam Z tych nerwow i zmeczenia wydarlam sie na niego, ze moglby sam pomyslec zajac sie choc pol godziny dzieckiem i dac mi sie przespac. Jak tak dalej pojdzie, to sie w tej ciazy z mezem rozwiode Nawet nie wie, ze mam wizyte, wyjechal mi z tekstem ze przeciez zaraz maly idzie do 12 do przedszkola to sobie pospie. Tylko ja bede o 11 po wizycie dopiero w domu a o 11 45 musze biec po Daniela.Faktycznie sobie pospie Do tego wiem, ze mam dzis mase spraw do zalatwienia i zero mozliwosci polozenia sie choc na chwile. To sie wyzalilam
Może warto mu jakąs terapie wstrząsową zorganizować... eh.
Trzymaj się!!

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Apropo ktoras sie pytala czy krwawie. Tak ale jest tego niewiele mniej niz podczas okresu.

Chcialam takze dodac ze mam najwspanialszego meza na swiecie, wykapal mnie wczoraj, zadbal o mnie bo wygladalam tragicznie po czym stwierdzil ze jeszcze bardziej mnie kocha i nie wyobraza sobie zycia beze mnie i Jasia .
jak to pięknie brzmi!! :P

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
Dobrze wiedzieć o tym krwawieniu a ty jak się czujesz fizycznie? macica dalej się obkurcza? blizna boli?

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

RYBA A ty jak się czujesz? masz juz te leki?
Mam już wróciłam z aptteki, nawet tanie były ;d
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:33   #673
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Hej.
Opisu porodu na razie Wam nie dam. Musze się zdystansowac.

Maly jeszcze nie ma imienia.
A papierki lakmusowe nie zadzialaly.w piatek o 14 miałam pierwszy wyciek ze skrawkami czopa i nie wykryly.2h potem już był strumień.

Z tego co wiem to neonatolodzuly są zadowoleni ze stanu Małego.ale to jest loteria. Zaraz może być gorzej. Jest maciupki.

Boli mnie brzuch, wiadomo. Ł zdążył dojechać, kupił maseczki i mógł wejść do Robaczka.

Beatko zgadza się. Alisa 18.08 a Mały 18.09
Chciałam dodać fotkę, ale nie idzie.
Jest podobny do siostry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To już wiemy w takim razie, żeby tych papierków nie kupować.
Dobrze, że lekarze zadowoleni ze stanu małego. Dacie radę Na opis porodu cierpliwie poczekamy.

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ale mam nerwa Pobije zaraz mojego meza. Zasnelam wreszcie o 23 30. O 1 30 obudzil sie z placzem moj syn. Poprosilam meza by wstal do niego, bo wiem ze jak ja wstane i sie rozbudze to nici z dalszego spania, nie zasne juz. Moj maz zasypia od razu. Zreszta to juz kolejna noc, podczas ktorej nie moglam spac. Wstal ale maly mnie wolal i tzet przytargal go do naszego lozka. I maly zamiast spac, rozgadal sie, wiercil, wiec nici ze spania. Choc prosilam meza, by w nocy go do nas nie przynosil, bo sie przyzwyczai i bedzie tak co noc. Jak grochem o sciane. Przenioslam malego do jego lozka, posiedzialam przy nim, zasnal. Ja natomiast do 6 nie zmruzylam juz oka. Po kilku nieprzespanych nocach mam juz zawroty glowy. Nieskoordynowane ruchy. O 8 30 mam gina, wiec wiedzialam, ze jezeli juz zasne to maks do 6 45. Udalo mi sie w koncu o 6 zasnac o 6 15 maz prowadzi mi malego z gory do salonu, gdzie sie polozylam na kanape. 15 minut wiec pospalam Z tych nerwow i zmeczenia wydarlam sie na niego, ze moglby sam pomyslec zajac sie choc pol godziny dzieckiem i dac mi sie przespac. Jak tak dalej pojdzie, to sie w tej ciazy z mezem rozwiode Nawet nie wie, ze mam wizyte, wyjechal mi z tekstem ze przeciez zaraz maly idzie do 12 do przedszkola to sobie pospie. Tylko ja bede o 11 po wizycie dopiero w domu a o 11 45 musze biec po Daniela.Faktycznie sobie pospie Do tego wiem, ze mam dzis mase spraw do zalatwienia i zero mozliwosci polozenia sie choc na chwile. To sie wyzalilam
Oj nie dziwie Ci się, że jesteś wkurzona na całego. Tym bardziej, że to już któraś noc z rzędu. Przemęcz się ten dzisiejszy dzień, a wieczorem porozmawiaj na spokojnie z mężem.
I właśnie dlatego druga ciąża wydaje mi się o niebo trudniejsza niż pierwsza. Ja mogę nie spać całą noc i odsypiać w dzień. Przy dziecku już nie będę miała takiej możliwośći...
Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
Jeeee Wygrałam aukcję. Będę miała kombinezon za całe 26 zł a ceny takiego używanego dochodziły nawet do 70 zł
O taki:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3553646649
Sprzedająca jest z Wrocławia także mam nadzieję, że nie będie problemu z odbiorem osobistym i to jak najszybciej!
Fajny, mam podobny. Cena jeszcze fajniejsza

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Zaraz przyniosa mi Jasia wiec pisze na szybko . Czujemy sie swietnie, pokarm zaczyna mi leciec tylko Jasko ma problemy ze zlapaniem cyca, ale powolutku sie odnajdziemy w tym wszystkim
Domi ale Ty pozytywny człowiek jesteś

Jeszcze chciałam napisać odnośnie Damiana, ale oczywiście mi nie zacytowało. Dobry z niego mąż
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Super pomysł, ale się wzruuuszyy
No chociaż jedna zareagowała na mój pomysł

Witam z rana. Zaraz muszę zadzwonić do sprzedawcy odnośnie mojego łóżeczka. No trochę sobie w kulki lecą. I tak byłam cierpliwa, ale teraz to już lekko podkurzona jestem.

Noc nawet spoko, tylko Filip miał napady ADHD i dwa razy mnie obudził. Teraz złośliwie trzyma mi nogę pod żebrem

Aaa a wczoraj jak wrócił mąż, wydawało mi się, że mnie skurcz łapie i głośno mówię ZABIJE JE CHYBA Tż zdziwiony był lekko, ale nie chciało mi się tłumaczyć, co Wy tu wczoraj tworzyłyście
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:34   #674
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez peppermint patty Pokaż wiadomość
i co jedziesz to sprawdzic?co tak pstryknelo? czy czekasz na rozwoj wydarzen
Naczytałam się, że to może być jakiś pęcherzyk powietrza- nic więcej się nie działo, sprawdzałam wielokrotnie czy nic nie wycieka i nic.

Postanowiłam, że jak się dziś cokolwiek będzie działo czy mnie martwiło to wieczorem pojedziemy do lekarza bo dziś pani dr przyjmuje - najwyżej panikę zasieję

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
weronisek to obserwuj


ja to się zastanawiam czy poznam że rodze poprzednio to akurat mi pykła wizyta u mojego gina w szpitalu, gdyby nie ta wizyta to nie wiem po jakim czasie pojechałabym do szpitala bo et skurcze fakt były regularne ale słabe w sumie a pęcherz płodowy to mi dopiero gin przebił bo sam jakoś się nie kwapił
Jakie to jest głupie jak się już rodziło i się boi, że się nie pozna teraz porodu Też tak właśnie mam. Miałam skurcze co 5 minut, ale niezbyt bolesne, wody ciekły troszkę i pojechaliśmy, ale w szpitalu za 1 razem stwierdzono, że nie ciekną, ale kazałam sprawdzić jeszcze raz i papierek pokazał, że jednak są, właśnie od góry wyciekały, a dopiero na łóżku mi odpłynęły po całości.

A co do odwiedzania po porodzie to powiem Wam, że ja nikogo nie chciałam widzieć prócz męża.
I teściowie to uszanowali, ale moja mama to miała pretensje, że nie powiedziałam, że jedziemy do porodu bo by z nami pojechała! (Jeszcze jej tam brakowało!!!) I przyjechała do mnie na 2 dzień i jak nas wypisywali- ale wcale jej nie potrzebowałam... Tylko, że ona taka jest, że uważa, że jest konieczna wszędzie i zawsze. A ja czułam, że to był tylko nasz czas..

Edytowane przez a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Czas edycji: 2013-09-19 o 09:39
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:35   #675
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
weronisek to obserwuj


ja to się zastanawiam czy poznam że rodze poprzednio to akurat mi pykła wizyta u mojego gina w szpitalu, gdyby nie ta wizyta to nie wiem po jakim czasie pojechałabym do szpitala bo et skurcze fakt były regularne ale słabe w sumie a pęcherz płodowy to mi dopiero gin przebił bo sam jakoś się nie kwapił
ej ja chyba nie ominę porodu ja już teraz jak mam skurcze to bolą gorzej niż jak @ . tak srednio mam teraz co drugi dzień, czasem codziennie takie bolące skurcze. Ale dziwne, bo na ostatniej wizycie gin powiedział ze przy fenoterolu miec ich nie mogę. nie wiem, nie znam sie ;d ale chyba porodu nie ominę ;d

Jestem jestem, rano byłam w sklepie po pieczywko zrobiłam mężowi sniadanko, potem poszłam do apteki zanim sie doczołgałam to troche minęło a potem mamcia zadzwoniła i 45 minut na telefonie wisiałam
a teraz zasiadam z herbatą . :P
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:35   #676
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Dzidzia- bedzie dobrze. Zdawaj nam relacje.

Ale mam nerwa Pobije zaraz mojego meza. Zasnelam wreszcie o 23 30. O 1 30 obudzil sie z placzem moj syn. Poprosilam meza by wstal do niego, bo wiem ze jak ja wstane i sie rozbudze to nici z dalszego spania, nie zasne juz. Moj maz zasypia od razu. Zreszta to juz kolejna noc, podczas ktorej nie moglam spac. Wstal ale maly mnie wolal i tzet przytargal go do naszego lozka. I maly zamiast spac, rozgadal sie, wiercil, wiec nici ze spania. Choc prosilam meza, by w nocy go do nas nie przynosil, bo sie przyzwyczai i bedzie tak co noc. Jak grochem o sciane. Przenioslam malego do jego lozka, posiedzialam przy nim, zasnal. Ja natomiast do 6 nie zmruzylam juz oka. Po kilku nieprzespanych nocach mam juz zawroty glowy. Nieskoordynowane ruchy. O 8 30 mam gina, wiec wiedzialam, ze jezeli juz zasne to maks do 6 45. Udalo mi sie w koncu o 6 zasnac o 6 15 maz prowadzi mi malego z gory do salonu, gdzie sie polozylam na kanape. 15 minut wiec pospalam Z tych nerwow i zmeczenia wydarlam sie na niego, ze moglby sam pomyslec zajac sie choc pol godziny dzieckiem i dac mi sie przespac. Jak tak dalej pojdzie, to sie w tej ciazy z mezem rozwiode Nawet nie wie, ze mam wizyte, wyjechal mi z tekstem ze przeciez zaraz maly idzie do 12 do przedszkola to sobie pospie. Tylko ja bede o 11 po wizycie dopiero w domu a o 11 45 musze biec po Daniela.Faktycznie sobie pospie Do tego wiem, ze mam dzis mase spraw do zalatwienia i zero mozliwosci polozenia sie choc na chwile. To sie wyzalilam
Pogadaj z chłopem, bo się wykończysz!!
Mój syn też miał takie okresy kiepskiego snu, samo minęło i w sumie nie wiem od czego to zależało.
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jak w obrazek Ciezko go w ogole od nas ze szpitala wygonic. Wczoraj wieczorem Jaska nie widzial bo jak byl akurat to Jasko pod kroplowka lezal to mi go kazal wycalowowac jak tylko mi go przyniosa - tak tez zrobilam.
Aa i za kazdym razem kiedy widze maluszka albo o nim pisze czy opowiadam to rycze z radosci... teraz rowniez
Czytając takie wiadomości od razu się cieplej robi i humor poprawia
[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42883662]
Wczoraj w nocy jeszcze mały pstryknął mi w brzuchu! Tak mocno i głośno! Aż mąż usłyszał, a ja się momentalnie popłakałam- w sumie nie wiem czemu, ach te hormony i głupia ja Mężuś zaraz panika, że mi coś pękło, w sumie jak mi z Olczką wody zaczęły się sączyć to właśnie pęcherz płodowy pękł mi od góry, tak pstryknął i wody się sączyły, nie lały bo główka zatykała ujście.

Takich rzeczy to się boję..[/QUOTE]
Odpoczywaj i kuruj się
Obserwuj te wody, żeby nie było niespodzianki :/ Swoją drogą ciekawe co to za odgłosy

iskra gratuluję wygranej!! ja jakoś nie mam farta do losowań zobaczymy na bezpiecznym maluchu czy coś się zmieniło

rybko, to ja Cię pytałam o to USG. Ja chyba jednak nie pojadę, bo akurat w ten weekend mamy jechać na do znajomych
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:37   #677
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

witam brzuchatki zostawić was na jeden dzień to nie dość, że wykończą stary wątek to jeszcze natrzaskają milion pięćcset postów w nowym

Dzidzia gratulacje ogromne!!! teraz niech malutki szybciutko przybiera na wadze niech rośnie duży i zdrowy

iskra gratuluję wygranej!!! widziałam jakieś fotki z wczorajszego bezpiecznego malucha na fb;D może ciebie też tam gdzieś widać? ja też się zapisałam na warsztaty ale u nas są dopiero 5.11 i nie wiadomo czy nie urodzę przed pójściem tam;D
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:42   #678
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

W ogóle to miałam ciągle w nocy skurcze w łydkach, one mnie DOBIJAJA. ja nie wiem chyba całe opakowanie tego magnezu na raz musze wziąć
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:42   #679
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42883970]Naczytałam się, że to może być jakiś pęcherzyk powietrza- nic więcej się nie działo, sprawdzałam wielokrotnie czy nic nie wycieka i nic.

Postanowiłam, że jak się dziś cokolwiek będzie działo czy mnie martwiło to wieczorem pojedziemy do lekarza bo dziś pani dr przyjmuje - najwyżej panikę zasieję



Jakie to jest głupie jak się już rodziło i się boi, że się nie pozna teraz porodu Też tak właśnie mam. Miałam skurcze co 5 minut, ale niezbyt bolesne, wody ciekły troszkę i pojechaliśmy, ale w szpitalu za 1 razem stwierdzono, że nie ciekną, ale kazałam sprawdzić jeszcze raz i papierek pokazał, że jednak są, właśnie od góry wyciekały, a dopiero na łóżku mi odpłynęły po całości.[/QUOTE]

Hehehe to ja mam takie same obawy
Poprzednio nic się nie ruszało i dopiero po oxy dowiedziałam się co to skurcze, a pęcherz przebiła mi położna, bo gin się uparł że mam już urodzić i tyle

Obserwuj te pstrykania i jakby co reaguj
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 09:43   #680
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

ach zapomniałam powiedzieć, że po wczorajszej wizycie wszystko ok, podłączyli mnie pierwszy raz pod ktg i położna o mnie zapomniała ze 25 min tam leżałam choć kartka już dawno skończyła się drukować zapisy super choć śmiała się, że łobuz bo uciekał jej i nie mogła serducha uchwycić na początku infekcja poszła precz po lekach i lekarz mówi, że wszystko jest super ale bez szczegółów czyli rozumiem to tak, że wszystko pozamykane na tip top... poskarżyłam mu się trochę na te skurcze z nerwów i o bóle w kroczu ale tylko się roześmiał i powiedział, że kiedy mam narzekać jak nie w ciąży a te objawy są normalne... przepisał jedynie nospę forte i kolejne opakowanie żelaza i tyle... aha i mówił coś o jakimś nowo wprowadzonym badaniu ale na co to zupełnie nie pamiętam ale wiem, że te bakterie mogą znajdować się w drogach rodnych kobiety i pobiera się wymaz do badania na ich obecność, oczywiście koszt 40zł i mam się zastanowić do następnej wizyty czy chcę te badanie robić ale on bardzo poleca i namawia... sama nie wiem co zrobić???
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:45   #681
adoosienka
Wtajemniczenie
 
Avatar adoosienka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Raj ;)
Wiadomości: 2 629
GG do adoosienka
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

ale miałam sen! Trele urodziła i wysłała nam... filmik z porodu I to było tak: kichnęła i ... chluuup - dzidziolek już był
__________________
Mąż i Żona

Kubuś już z nami
adoosienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:45   #682
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez anulka2205 Pokaż wiadomość
pomysł fajny, a żeby było taniej- może breloczek do kluczy tez z grawerem
Jesteś genialna!! Jak nie uzbieram sobie (muszę to po kryjomu zrobić jakoś) na ten zegarek, to wykorzystam Twój pomysł. Myślałam o jakiś zawieszkach, bransoletkach, ale mąż takich rzeczy nie nosi. Na pomysł breloczka nie wpadłam, a wyjdzie pewnie z 10 razy taniej Jutro jestem umówiona na kawkę w galerii, tam pewnie znajdę takie rzeczy. Zobaczę sobie co i jak. Super, bardzo Ci dziękuję
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:46   #683
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

cO DO ODWIEDZIN Po porodzie. Już rozmawiałam z mężem. MOże być on, moja mama i MOJE rodzeństwo (tu na miejscu mam tylko 2) ale rodziny męża nie chce, dopiero na tydzień/dwa po porodzie do domu na herbate mogą wpaść i zobaczyć ( choć to też tylko siostra męża) a tak to żadne wizyty w szpitalu. Moja mamę bardzo bym chciała w szpitalu mieć, tak samo męża. Rodzeństwo może być, ale nie musi.(choć siostra na pewno wpadnie) Moja mama może niestety nie zdążyć.. ale jednak licze ze mały sie wstrzyma i bedzie czekał na babcię :P
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:48   #684
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość



No chociaż jedna zareagowała na mój pomysł

ja też pisałam

Nemosek ale miałaś dzień, oby dziś lepszy się trafił

Motylek za wizytę

Babku
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani

Edytowane przez anulka2205
Czas edycji: 2013-09-19 o 09:50
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:49   #685
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez adoosienka Pokaż wiadomość
ale miałam sen! Trele urodziła i wysłała nam... filmik z porodu I to było tak: kichnęła i ... chluuup - dzidziolek już był
hahaha to ja bym chciałą taki poród. taki szybki
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:49   #686
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
aha i mówił coś o jakimś nowo wprowadzonym badaniu ale na co to zupełnie nie pamiętam ale wiem, że te bakterie mogą znajdować się w drogach rodnych kobiety i pobiera się wymaz do badania na ich obecność, oczywiście koszt 40zł i mam się zastanowić do następnej wizyty czy chcę te badanie robić ale on bardzo poleca i namawia... sama nie wiem co zrobić???
Ja to nawet zwykłego wymazu nie miałam robionego w tej ciąży... I już nie wiem sama czy dlatego, że pani dr zapomniała, czy dlatego, że już mnie na cc skazała. Głupio mi tak upominać się u lekarza z 30letnim doświadczeniem o każde badania...
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:50   #687
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Noc nawet spoko, tylko Filip miał napady ADHD i dwa razy mnie obudził. Teraz złośliwie trzyma mi nogę pod żebrem

Aaa a wczoraj jak wrócił mąż, wydawało mi się, że mnie skurcz łapie i głośno mówię ZABIJE JE CHYBA Tż zdziwiony był lekko, ale nie chciało mi się tłumaczyć, co Wy tu wczoraj tworzyłyście


Lenka tez jakas nadpobudliwa z adhd, kopiejak szalona o każdej porze dnia i nocy
[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42883970]
Jakie to jest głupie jak się już rodziło i się boi, że się nie pozna teraz porodu Też tak właśnie mam. Miałam skurcze co 5 minut, ale niezbyt bolesne, wody ciekły troszkę i pojechaliśmy, ale w szpitalu za 1 razem stwierdzono, że nie ciekną, ale kazałam sprawdzić jeszcze raz i papierek pokazał, że jednak są, właśnie od góry wyciekały, a dopiero na łóżku mi odpłynęły po całości.

A co do odwiedzania po porodzie to powiem Wam, że ja nikogo nie chciałam widzieć prócz męża.
I teściowie to uszanowali, ale moja mama to miała pretensje, że nie powiedziałam, że jedziemy do porodu bo by z nami pojechała! (Jeszcze jej tam brakowało!!!) I przyjechała do mnie na 2 dzień i jak nas wypisywali- ale wcale jej nie potrzebowałam... Tylko, że ona taka jest, że uważa, że jest konieczna wszędzie i zawsze. A ja czułam, że to był tylko nasz czas..[/QUOTE]
no właśnie głupie to jest
w sumie tak myśle - gdyby nie mój gin to by mnie z tymi lekkimi skurczami odesłali albo na patologie położyli bo jak połozna patrzała na wykresy to tylko kręciłą nosem że to napięcia a nie skurcze i tak patrzała na mnie co tu w ogóle babo robisz a mój gin mówi że rodzimy i koniec, że kroplówka, lewatywka, pęcherz przebijamy i jedziemy z koksem no i szybko potem juz poszło

eh.. nawet nie mów
tż zadzwonił do swojej mamy że rodze-przyjechała i stała z nim pod porodówką jak mnie wstępnie badali te ktg robili itd., a jak moja mama usłyszała że jest tam tesciowa to ona tez musiała przyjść jak tż wszedł do mnie to teściowa pojechała a moja mama czekała aż urodze, mega wkurzona byłam
teraz już mówiłam że nikomu nie powiemy że rodze - ale mnie olśniło że u kogoś natalke będziemy musieli ulokować

co do odwiedzin w szpitalu to co chwile kogoś miałam. Chwała Bogu ze u mnie w szpitalu nie ma odwiedzin na sali tylko w pokoju odwiedzin. Chociaz z jednej strony mnie to wkurza, bo uważam że np. mąż móglby wejśc na sale, mógłby pomóc chocaży w kąpieli bomi się przez perwszy dzień tak kręciło w głowie że masakra, myłam się w umywalce siedząc na stołku bo inaczej nie dało rady a położne czasu nie miały.
Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
ej ja chyba nie ominę porodu ja już teraz jak mam skurcze to bolą gorzej niż jak @ . tak srednio mam teraz co drugi dzień, czasem codziennie takie bolące skurcze. Ale dziwne, bo na ostatniej wizycie gin powiedział ze przy fenoterolu miec ich nie mogę. nie wiem, nie znam sie ;d ale chyba porodu nie ominę ;d

Jestem jestem, rano byłam w sklepie po pieczywko zrobiłam mężowi sniadanko, potem poszłam do apteki zanim sie doczołgałam to troche minęło a potem mamcia zadzwoniła i 45 minut na telefonie wisiałam
a teraz zasiadam z herbatą . :P
hehhe
ni mnie tez bolało, ale jak mi ktoś poród opisywał to myślałam że to bardziej boli
Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam brzuchatki zostawić was na jeden dzień to nie dość, że wykończą stary wątek to jeszcze natrzaskają milion pięćcset postów w nowym
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:50   #688
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
ach zapomniałam powiedzieć, że po wczorajszej wizycie wszystko ok, podłączyli mnie pierwszy raz pod ktg i położna o mnie zapomniała ze 25 min tam leżałam choć kartka już dawno skończyła się drukować zapisy super choć śmiała się, że łobuz bo uciekał jej i nie mogła serducha uchwycić na początku infekcja poszła precz po lekach i lekarz mówi, że wszystko jest super ale bez szczegółów czyli rozumiem to tak, że wszystko pozamykane na tip top... poskarżyłam mu się trochę na te skurcze z nerwów i o bóle w kroczu ale tylko się roześmiał i powiedział, że kiedy mam narzekać jak nie w ciąży a te objawy są normalne... przepisał jedynie nospę forte i kolejne opakowanie żelaza i tyle... aha i mówił coś o jakimś nowo wprowadzonym badaniu ale na co to zupełnie nie pamiętam ale wiem, że te bakterie mogą znajdować się w drogach rodnych kobiety i pobiera się wymaz do badania na ich obecność, oczywiście koszt 40zł i mam się zastanowić do następnej wizyty czy chcę te badanie robić ale on bardzo poleca i namawia... sama nie wiem co zrobić???
pewnie o paciorkowce chodzi,ale sie dziwie,ze masz to na zasadzie wyboru,myslalam,ze teraz to kazdemu robia...przynajmniej polozna tak mowila na SR,ze to dosc nowe,ze wczesniej sie nie wymagalo,ale teraz sie robi

Cytat:
Napisane przez adoosienka Pokaż wiadomość
ale miałam sen! Trele urodziła i wysłała nam... filmik z porodu I to było tak: kichnęła i ... chluuup - dzidziolek już był

ciekawe co Trele na ten Twoj sen
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:52   #689
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
Odp: Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII

Ja już po porannych badankach i ktg. Dzis już tej bakterii w siuśkach nie było wyparowała
Mam tego dopplera i w każdej chwili mogą mnie zawołać

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
witam przed dzisiejsza wizyta u lekarza...snilo mi sie ze urodzilam coreczke sliczna 3200 ....tak fajnie bylo, tak bajecznie czulam sie jak w niebie..........

milego dnia!
Niech sen się spełni
Daj znać po wizycie


Cytat:
Napisane przez anulka2205 Pokaż wiadomość
Zgaga nie odpuszcza Już się zaczynam zastanawiać czy przez te ilości Rennie, co pożeram, nie powinnam zmienić Hani na Renniatę
Myślę, że córcia mogłaby mieć Ci za złe za pare lat

Współczuję męczarni


[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42883970]Naczytałam się, że to może być jakiś pęcherzyk powietrza- nic więcej się nie działo, sprawdzałam wielokrotnie czy nic nie wycieka i nic.

Postanowiłam, że jak się dziś cokolwiek będzie działo czy mnie martwiło to wieczorem pojedziemy do lekarza bo dziś pani dr przyjmuje - najwyżej panikę zasieję [/QUOTE]

To obserwuj się i oby nie było potrzeby wizyty

Ryba - Ty odpoczywaj teraz i ładnie bierz leki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 09:53   #690
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

dzidzia, naprawdę miło się Ciebie czyta! taka wyluzowana, uśmiechnięta, zadowolona. No obyśmy wszystkie tak przechodziły okres poporodowy

ania, na Twoim miejscu ja bym powoli zaczęła już prać itd. Ja też mam termin na koniec listopada, a już mam część rzeczy popranych. Jeszcze czeka mnie prasowanie. Nie chciałam tego zostawiać na później, bo 1) chciałam wykorzystać jeszcze w miarę pogodę, a po 2) nie wiem co będzie później - jak się będę czuła itd. No a poza tym tak jak widać - nie znasz dnia ani godziny.

babku, jeśli chodzi o Twój pomysł z zegarkiem - szczerze to dla mnie to takie trochę na siłę. No bo i tak wiadomo, że to prezent i wyznanie miłości od Ciebie będzie, a nie od synka. Sam pomysł jak najbardziej mi się podoba, ale raczej wykorzystałabym go później, żeby faktycznie syn osobiście mógł mu wręczyć taki podarunek. Tym bardziej, że to nie drobiazg za grosze. Ale fakt jest też taki, że ja jestem mało sentymentalna

weronisiek, a koleżanka to w ciąży była kiedyś? Bo lekko podwyższona temperatura ciała dla kobiet w ciąży to normalny objaw. W zasadzie to gdzieś ok.37,5 stopnia uważa się w ciąży dopiero za stan podgorączkowy. No, ale obserwuj się

Też się boję, że ominę objawy porodu. Tym bardziej, że do tego szpitala, w którym chcę rodzić mam jakieś 80 km i nie mogę sobie pozwolić na to, żeby nie zareagować w porę
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.