Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2012 Ma

[dzinek]

Dzien dobry, dzis pani z tutejszej telekomunikacji mnie w koncu podlaczyla do neta
Okazjonalnie swiece oczami

Ponadrabiam was wieczorami chyba w kilka dni, albo sobie daruje... no nie wiem, nie wiem...... bo na bierzaco tyle skrobiecie ze zawsze bede w tyle
wiec prosze mi w skrocie co tam u was jak mnie nie bylo???

[judkama]

Napisane przez dzinek

Dzien dobry, dzis pani z tutejszej telekomunikacji mnie w koncu podlaczyla do neta
Okazjonalnie swiece oczami

Ponadrabiam was wieczorami chyba w kilka dni, albo sobie daruje... no nie wiem, nie wiem...... bo na bierzaco tyle skrobiecie ze zawsze bede w tyle
wiec prosze mi w skrocie co tam u was jak mnie nie bylo???

bry
sie zastanawialam, gdzie Cie wywialo
a ogolnie to chyba nic sie nie dzialo

[kala__20]

Napisane przez T'ai

za 9 miesięcy

Napisane przez judkama

100 latek klask i:

Napisane przez musso4

to jednak takie dzieci istnieją szkoda, że obce

hehe dokładnie

Napisane przez Sola1

[musso4]

Kala super fotki
i wszystkiego na z okazji miesięcy

[T'ai]

Napisane przez Sola1

Ja sobie drugie takie zrobię

Napisane przez dzinek

Dzien dobry, dzis pani z tutejszej telekomunikacji mnie w koncu podlaczyla do neta
Okazjonalnie swiece oczami

Ponadrabiam was wieczorami chyba w kilka dni, albo sobie daruje... no nie wiem, nie wiem...... bo na bierzaco tyle skrobiecie ze zawsze bede w tyle
wiec prosze mi w skrocie co tam u was jak mnie nie bylo???

w sumie chyba nic szczególnego


właśnie poszli
wszystko było super dopóki mój Jan nie wstał
zobaczył kolegę i w ryk, więc kolega też w ryk
kolegę usadziłam na leżaczek, wsadziłam butlę w buzię a Jana na kolano i smoczek w usta
jakoś się sytuacja opanowała
ale później mój już tylko chciał tamtego bić i ściągać mu skarpety więc kolega płakał i płakał to wzięłam na ręce ale za to Jan zaczął się na mnie wspinać na dokładkę i szarpać kolegę
koniecznie chciał mu zabawkę wyrwać z buzi chociaż pokój cały pełen innych
koniec końców szacun dla matek z dwójką małych dzieci

[kala__20]

Napisane przez musso4

Kala super fotki
i wszystkiego na z okazji miesięcy

dziękować

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

moja jeszcze śpi. Od 11 i potem znowu bedzie problem z drugą drzemką. Bo ogólnie staramy się żeby co najmniej od 18 już nie spała, żeby ok 21 nam zasnęła. A jak za chwilę się obudzi to senna będzie dopiero o 18 i d.upa blada

[musso4]

Napisane przez T'ai

właśnie poszli
wszystko było super dopóki mój Jan nie wstał
zobaczył kolegę i w ryk, więc kolega też w ryk
kolegę usadziłam na leżaczek, wsadziłam butlę w buzię a Jana na kolano i smoczek w usta
jakoś się sytuacja opanowała
ale później mój już tylko chciał tamtego bić i ściągać mu skarpety więc kolega płakał i płakał to wzięłam na ręce ale za to Jan zaczął się na mnie wspinać na dokładkę i szarpać kolegę
koniecznie chciał mu zabawkę wyrwać z buzi chociaż pokój cały pełen innych
koniec końców szacun dla matek z dwójką małych dzieci

dzień jak co dzień, wyrywanie tej samej zabawki, dokuczanie, zazdrość

[jagnna]

Ula spała dziś 10,30-13
Ale już się obudziła i sie wspina na mnie

Napisane przez judkama

itak juz zostanie na dlugie lata, znaczy sie ratowanie dzieci z roznych opresji

ale godzine pozniej mialam biegunke z ogromnym bolem brzucha
i przypomnialam sobie bole porodowe i mi przeszlo jak reka odjal

o ludzie

Napisane przez judkama

co do rajstop to zamowie z Woli, jednak oni maja dobra jakosc
http://www.wola.pl/odziez/wola/dzieciece/

cały czas mi to po glowie chodzi

mówisz muszę się przyjrzeć

teledysk kręcony na rzeszowskim rynku

Napisane przez Sola1

Mnie położna mówiła, żeby nie smarować przy każdej zmianie pieluchy,

o widzisz.. czyli coś dobrze robię

Napisane przez T'ai

mój Jan zasnął a synek sąsiadki ma taki temperament że czuję się jakbym sama w domu siedziała
kawa, laptop
a ten leży grzecznie w leżaczku i zabawki ogląda

o mosz

Napisane przez Sola1

Ja sobie drugie takie zrobię

Czesc dzinek!:hi :

Napisane przez judkama

a ogolnie to chyba nic sie nie dzialo

nie przypominam sobie tez żadnych ekscesów

[lady_kiss]

Napisane przez kala__20

Odnośnie obcych to moja wczoraj na widok tego neurologa tak się rozryczała, że szok. Najpierw z 5 minut go mierzyła wzrokiem w bezruchu a potem w ryk histeryczny Na co lekarz "Widać, że obcych się boi?" ja: "no na to wygląda" a on "i to bardzo dobrze"

Co dziwne - nie na wszystkich obcych tak reaguje (lekarz pięknością nie grzeszył, więc może o to chodzi )

Kończymy dzisiaj 9 miesięcy Jak ten czas leci...

widać nie spodobał jej sie ten lekarz. Kuba do 7 miesiąca reagował tak na moją teściową i babcię męża
później chyba uznał, że musi się z nimi oswoić, ale żeby za nimi przepadał - nie można powiedzieć
za 9 miesiąc

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez T'ai

dziewczyny!
mój Jan zasnął a synek sąsiadki ma taki temperament że czuję się jakbym sama w domu siedziała
kawa, laptop
a ten leży grzecznie w leżaczku i zabawki ogląda

za "młodu" mój syn też taki był... a teraz chyba chce nadrobić


---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

próbowałyście dawać maluchom twarożek?
mam na myśli taki robiony w domu z białego sera i np. jogurtu naturalnego?

robiłam niedawno pierwsze podejście, nie smakował mu. dwa razy zjadł, trzecim razem się wykrzywiał i nie chciał.

ale moją kanapkę z białym serem i miodem zjadł na pół razem ze mną i chciał jeszcze
w ogóle zauważyłam, że jego boli jak sama jem kanapkę i się z nim nie dzielę.
i oczywiście upomina się, dopóki nie dostanie

[dzika_kaka]

Przyszła moja mama z odsieczą i co? I co? Ewka poszła spać na 2,5h. Tośmy se siadły z mamą z książkami na kanapie i czilałt Jak znam życie jutro, jak będę sama, to będzie drzemka 15 minut

Napisane przez Sola1

Możesz Dzika do mnie przyjechać jak masz ochotę. Zapraszam

Odpalam hulajnogę i w drogę

Napisane przez judkama

weszlam wczoraj na watek mam wrześniowo-październikowych
i zatesknilam za brzuszkiem
ale godzine pozniej mialam biegunke z ogromnym bolem brzucha
i przypomnialam sobie bole porodowe i mi przeszlo jak reka odjal

A ja ostatnio coraz bardziej myślę o tym, że fajnie jak dzieciaki mają między sobą malutką różnicę wieku i się ze sobą od małego bawią, łapią od razu kontakt itp. I nawet bym chciała Ale z drugiej strony chciałabym kilka lat (tak ze 3...) poświęcić tylko Ewci. No i sama nie wiem

Napisane przez T'ai

a skoro przy leżaczkach jesteśmy - wysiedzą wasze dzieci w tym jeszcze
Jan ostatnio nie wręcz wczoraj jakoś poluźnił pasy, wykaraskał już jedną nogę i przewalił się na brzuch

U nas leżaczek służy jedynie jako "przechowalnia" dziecka jak się rano kąpiemy. I to też już tylko w opcji z takim pałąkiem wzmacniającym od dołu, żeby się nie huśtało, bo jak ją raz przyuważyłam jak się majtnęła do przodu to od razu miałam wizję jak pada na ryjek

Napisane przez 4n3t4

A teraz u córy w szpitalu wręcz kazali wszystkim matkom żeby smarowały sudokremem

Ale tak po prostu? Przy każdej zmianie pieluchy?!

Napisane przez kala__20

Kończymy dzisiaj 9 miesięcy Jak ten czas leci...

Napisane przez Sola1

Ja sobie drugie takie zrobię

Muszę obudzić tz, bo chyba pomylił mu się urlop ojcowski z wypoczynkowym

Tak jakbyś pierwsze miała inne

Ej to chyba Ty powinnaś teraz spać a on się opiekować Izą. Czy ja coś pomyliłam?

Napisane przez dzinek

wiec prosze mi w skrocie co tam u was jak mnie nie bylo???

Nic specjalnego.
Majka ma talent do wyciągania esencji z naszych dyskusji także może Ci jakoś podsumuje. Jak wróci z pracy
I wyobraź sobie, że nawet zauważyłyśmy Twoją nieobecność

Napisane przez kala__20

--moja jeszcze śpi. Od 11

Napisane przez jagnna

Ula spała dziś 10,30-13

Coś chyba z tą pogodą jest, skoro takie globalne spanie

[lady_kiss]

Napisane przez dzika_kaka

A ja ostatnio coraz bardziej myślę o tym, że fajnie jak dzieciaki mają między sobą malutką różnicę wieku i się ze sobą od małego bawią, łapią od razu kontakt itp. I nawet bym chciała Ale z drugiej strony chciałabym kilka lat (tak ze 3...) poświęcić tylko Ewci. No i sama nie wiem

dzika, nie zastanawiaj się, tylko rób

[Sola1]

Napisane przez dzinek

Dzien dobry, dzis pani z tutejszej telekomunikacji mnie w koncu podlaczyla do neta
Okazjonalnie swiece oczami

Ponadrabiam was wieczorami chyba w kilka dni, albo sobie daruje... no nie wiem, nie wiem...... bo na bierzaco tyle skrobiecie ze zawsze bede w tyle
wiec prosze mi w skrocie co tam u was jak mnie nie bylo???

U mnie nic ciekawego

Napisane przez dzika_kaka

Przyszła moja mama z odsieczą i co? I co? Ewka poszła spać na 2,5h. Tośmy se siadły z mamą z książkami na kanapie i czilałt Jak znam życie jutro, jak będę sama, to będzie drzemka 15 minut

Ale wypoczęłaś

Napisane przez dzika_kaka

Odpalam hulajnogę i w drogę

Ale serio mówię. Jak skończy się urlop ojcowski i będę już wypoczęta to przyjeżdżaj

Napisane przez dzika_kaka

A ja ostatnio coraz bardziej myślę o tym, że fajnie jak dzieciaki mają między sobą malutką różnicę wieku i się ze sobą od małego bawią, łapią od razu kontakt itp. I nawet bym chciała Ale z drugiej strony chciałabym kilka lat (tak ze 3...) poświęcić tylko Ewci. No i sama nie wiem

Ja miałam kolezanki pomiędzy którymi był ok. roku różnicy i byly zżyte prawie jak bliźniaczki. Z tym, że poczatki są trudne

Napisane przez dzika_kaka

Tak jakbyś pierwsze miała inne

Ja pisałam ogólnie, że nie jest płaczliwa, ale nie ma to nic wspólnego ze spokojem
Aktualnie mam wszystkie skarpety wywalone z szuflady

Napisane przez dzika_kaka

Ej to chyba Ty powinnaś teraz spać a on się opiekować Izą. Czy ja coś pomyliłam?

Też tak mi się wydaje Ale już nie śpi

[villemi]

Napisane przez kala__20

Kończymy dzisiaj 9 miesięcy Jak ten czas leci...

[kala__20]

Napisane przez lady_kiss

za 9 miesiąc

Napisane przez dzika_kaka

Coś chyba z tą pogodą jest, skoro takie globalne spanie

chyba tak

Napisane przez villemi

[4n3t4]

Napisane przez dzika_kaka

Przyszła moja mama z odsieczą i co? I co? Ewka poszła spać na 2,5h. Tośmy se siadły z mamą z książkami na kanapie i czilałt Jak znam życie jutro, jak będę sama, to będzie drzemka 15 minut



Odpalam hulajnogę i w drogę




A ja ostatnio coraz bardziej myślę o tym, że fajnie jak dzieciaki mają między sobą malutką różnicę wieku i się ze sobą od małego bawią, łapią od razu kontakt itp. I nawet bym chciała Ale z drugiej strony chciałabym kilka lat (tak ze 3...) poświęcić tylko Ewci. No i sama nie wiem



U nas leżaczek służy jedynie jako "przechowalnia" dziecka jak się rano kąpiemy. I to też już tylko w opcji z takim pałąkiem wzmacniającym od dołu, żeby się nie huśtało, bo jak ją raz przyuważyłam jak się majtnęła do przodu to od razu miałam wizję jak pada na ryjek



Ale tak po prostu? Przy każdej zmianie pieluchy?!







Tak jakbyś pierwsze miała inne

Ej to chyba Ty powinnaś teraz spać a on się opiekować Izą. Czy ja coś pomyliłam?



Nic specjalnego.
Majka ma talent do wyciągania esencji z naszych dyskusji także może Ci jakoś podsumuje. Jak wróci z pracy
I wyobraź sobie, że nawet zauważyłyśmy Twoją nieobecność





Coś chyba z tą pogodą jest, skoro takie globalne spanie

Też tak sobie myślałam i w efekcie mamy 4 lata różnicy

Ja zrozumiałam, że po każdej zmianie pieluchy. Zresztą jak położne brały dziecko i przy okazji przewijały, to też zawsze krem brały...

[musso4]

Dzika weź poprawkę na starania, ja sobie mniej więcej wyliczyłam, że jak rok się staraliśmy o pierwsze, to zaczniemy jak córa skończy pół roku plus starania i ciąża, to będzie 2 lata różnicy, a młody jakoś nie chciał nam się zrobić i wyszły 3 lata różnicy

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

A ja ostatnio coraz bardziej myślę o tym, że fajnie jak dzieciaki mają między sobą malutką różnicę wieku i się ze sobą od małego bawią, łapią od razu kontakt itp. I nawet bym chciała Ale z drugiej strony chciałabym kilka lat (tak ze 3...) poświęcić tylko Ewci. No i sama nie wiem

tez miałam takie dylematy
i widzisz jak to sie skonczylo

[villemi]

my lezaczka nie uzywamy, od kiedy kupilismy krzeselko do karmienia
Czarus glownie spedzal czas bawiac sie na kanapie albo w lozeczku, teraz glownie na podlodze siedzi

co do pielegnacji pieluszkowej, to ja tez nie smaruje przy kazdej zmianie pieluszki, zazwyczaj to jak mi sie przypomni albo po grubszej sprawie do tej pory do pupy uzywalam kremu penaten i taki pojemniczek 200ml bodajze na dobre pol roku nam starczylo, na takie awaryjne sytuacje jak zaczerwnienienia czy poczatek odparzenia to alantan plus albo linoderm plus i po kilku dniach pupka jak nowa
teraz mamy krem do pupy babydream z rossmana i wydaje mi sie troche mniej wydajny niz penaten

a i musze powiedziec, ze teraz caly czas stosuje ta zasade kapieli co drugi dzien i musze powiedziec, ze skora taka deliktniejsza sie zrobila i mniej szorstka w niektorych miejscach

[T'ai]

Napisane przez dzika_kaka

A ja ostatnio coraz bardziej myślę o tym, że fajnie jak dzieciaki mają między sobą malutką różnicę wieku i się ze sobą od małego bawią, łapią od razu kontakt itp. I nawet bym chciała Ale z drugiej strony chciałabym kilka lat (tak ze 3...) poświęcić tylko Ewci. No i sama nie wiem



U nas leżaczek służy jedynie jako "przechowalnia" dziecka jak się rano kąpiemy. I to też już tylko w opcji z takim pałąkiem wzmacniającym od dołu, żeby się nie huśtało, bo jak ją raz przyuważyłam jak się majtnęła do przodu to od razu miałam wizję jak pada na ryjek

ja też myślę że to fajne w sumie ale nie poradzilibyśmy sobie teraz po pierwsze finansowo, po drugie ja nie dałabym rady czysto organizacyjnie
nie wyobrażam sobie z dwoma maluchami na ręku iść z IV piętra do piwnicy po wózek
więc jeśli w ogóle chciałabym myśleć to różnica musi być taka aby Jan był jednak bardziej samodzielny
no i najpierw muszę jakąś pracę znaleźć


oj to opcja bez tego pałąka już dawno u nas nie wchodzi w grę
odkąd zobaczyłam Jana z głową na podłodze prawie
tyle że jak ten pałąk wyciągnięty to i tak usiądzie i wygina się
i jak wczoraj pisałam na brzuch się majtnął

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

kupka elegancko znów na nocnik ale jak wycierałam pupę to Jan zrobił nogą fik i przewrócił nocnik

[dzika_kaka]

Mama poszła a tż zadzwonił, że będzie dzisiaj po 19 a jak wróci to ma pracę z domu

Napisane przez lady_kiss

dzika, nie zastanawiaj się, tylko rób

Chciałam napisać a sama se rób ale ugryzłam się w język, że się tak wyrażę

Napisane przez Sola1

Ale serio mówię. Jak skończy się urlop ojcowski i będę już wypoczęta to przyjeżdżaj

Ja miałam kolezanki pomiędzy którymi był ok. roku różnicy i byly zżyte prawie jak bliźniaczki. Z tym, że poczatki są trudne

Aktualnie mam wszystkie skarpety wywalone z szuflady

Jak Ewka się bardziej ogarnie z przemieszczaniem to chętnie, bo póki co chyba za mało mobilna, nie wiem czy Iza będzie zainteresowana koleżanką, która nie dotrzymuje jej kroku

Rok

Poczekaj, może nauczy się też wwalać z powrotem

Napisane przez 4n3t4

Ja zrozumiałam, że po każdej zmianie pieluchy. Zresztą jak położne brały dziecko i przy okazji przewijały, to też zawsze krem brały...

Napisane przez musso4

Dzika weź poprawkę na starania, ja sobie mniej więcej wyliczyłam, że jak rok się staraliśmy o pierwsze, to zaczniemy jak córa skończy pół roku plus starania i ciąża, to będzie 2 lata różnicy, a młody jakoś nie chciał nam się zrobić i wyszły 3 lata różnicy

No właśnie wziąwszy pod uwagę, że o Ewkę się staraliśmy pół roku to można by rzec "do roboty"
Ale tak na serio - najbardziej racjonalne wydaje mi się "robienie" koło przełomu wiosny i lata 2014, może tym razem się ustrzeli na wiosnę, jak to miało być z Ewkiem

Napisane przez judkama

tez miałam takie dylematy
i widzisz jak to sie skonczylo

Napisane przez T'ai

no i najpierw muszę jakąś pracę znaleźć

oj to opcja bez tego pałąka już dawno u nas nie wchodzi w grę
odkąd zobaczyłam Jana z głową na podłodze prawie

kupka elegancko znów na nocnik ale jak wycierałam pupę to Jan zrobił nogą fik i przewrócił nocnik

To to swoją drogą
Chociaż mi się jednak póki co bardziej ten zasiłek z tytułu działalności kalkuluje... o ile się przepisy nie pozmieniają

A bo my w ogóle takie same leżaczki mamy

Artysta


Idziem się odchamiać z Jasiem Brzechwą

[Sola1]

Napisane przez dzika_kaka

Jak Ewka się bardziej ogarnie z przemieszczaniem to chętnie, bo póki co chyba za mało mobilna, nie wiem czy Iza będzie zainteresowana koleżanką, która nie dotrzymuje jej kroku

Jak uważasz. Wydaje mi się, że dzieci uczą się dużo przez naśladownictwo. Z tego co widzę to Iza nie ma preferencji w zakresie mobilności

[T'ai]

Napisane przez dzika_kaka

A bo my w ogóle takie same leżaczki mamy

coraz mniej miejsc zostaje gdzie można zostawić dziecko

Napisane przez Sola1

Jak uważasz. Wydaje mi się, że dzieci uczą się dużo przez naśladownictwo. Z tego co widzę to Iza nie ma preferencji w zakresie mobilności

Jan też nie
jedynie co zauważam mniejszych od siebie (jak np dziś kolegę) to by zatłukł
większych od siebie nie daje rady bo uciekają

[lady_kiss]

Napisane przez dzika_kaka

Chciałam napisać a sama se rób ale ugryzłam się w język, że się tak wyrażę

no raczej

[moonie_85]

Napisane przez Sola1

Jak uważasz. Wydaje mi się, że dzieci uczą się dużo przez naśladownictwo. Z tego co widzę to Iza nie ma preferencji w zakresie mobilności

Oj tak Franek 4 dni obserwował raczkującą Jagnnową Urszulkę... i co? i ruszył piątego I teraz pomyka na czterech jak nomen omen Perszing (nasz kot). Zdecydowanie naśladownictwo

[kala__20]

Napisane przez moonie_85

Oj tak Franek 4 dni obserwował raczkującą Jagnnową Urszulkę... i co? i ruszył piątego I teraz pomyka na czterech jak nomen omen Perszing (nasz kot). Zdecydowanie naśladownictwo

muszę znaleźć jakieś raczkujące dziecko to może i moja by się wzięła do roboty

O, Pokrzywka, Twój Adaś jest blisko

[happy_eve]

Hej!

Napisane przez T'ai

a skoro przy leżaczkach jesteśmy - wysiedzą wasze dzieci w tym jeszcze
Jan ostatnio nie wręcz wczoraj jakoś poluźnił pasy, wykaraskał już jedną nogę i przewalił się na brzuch

Mój posiedzi jakieś 2 minuty, a potem bez żadnego ostrzeżenia chce z leżaczka wyskakiwać Więc trzeba być czujnym

Napisane przez kala__20

Odnośnie obcych to moja wczoraj na widok tego neurologa tak się rozryczała, że szok. Najpierw z 5 minut go mierzyła wzrokiem w bezruchu a potem w ryk histeryczny Na co lekarz "Widać, że obcych się boi?" ja: "no na to wygląda" a on "i to bardzo dobrze"

Co dziwne - nie na wszystkich obcych tak reaguje (lekarz pięknością nie grzeszył, więc może o to chodzi )

Kończymy dzisiaj 9 miesięcy Jak ten czas leci...

Nic mi nie mów o reakcji na lekarzy. Tymek jest chyba jakiś uprzedzony i u każdego jest ryk Ale to taki, że nic nie działa :/ Już się boję zbliżających się usg bioderek i główki

za 9 miesięcy

Napisane przez dzika_kaka

Coś chyba z tą pogodą jest, skoro takie globalne spanie

Nie takie globalne, bo Tymek dzisiaj co usnął to za chwilę się budził

[kala__20]

Napisane przez happy_eve

Nic mi nie mów o reakcji na lekarzy. Tymek jest chyba jakiś uprzedzony i u każdego jest ryk Ale to taki, że nic nie działa :/ Już się boję zbliżających się usg bioderek i główki

za 9 miesięcy

może to te białe kitle

[dzika_kaka]

Córka moja zagubiła dzisiaj na spacerze z babcią pięknego Jagnowego paputka Szukałam ja, szukała babcia i wcięło

A tż właśnie wykąpał Ewkę w ukropie

Napisane przez Sola1

Jak uważasz. Wydaje mi się, że dzieci uczą się dużo przez naśladownictwo. Z tego co widzę to Iza nie ma preferencji w zakresie mobilności

Napisane przez moonie_85

Oj tak Franek 4 dni obserwował raczkującą Jagnnową Urszulkę... i co? i ruszył piątego I teraz pomyka na czterech jak nomen omen Perszing (nasz kot). Zdecydowanie naśladownictwo

To chyba się zaprosimy
Do kiedy małżonek się byczy? Wrrrróóóóć. Odciąża Cię na urlopie tacierzyńskim

[happy_eve]

Napisane przez kala__20

może to te białe kitle

U nas chyba nie, bo żaden z lekarzy ostatnio kitla nie miał, tylko "w cywilu" przyjmował

[kala__20]

Napisane przez happy_eve

U nas chyba nie, bo żaden z lekarzy ostatnio kitla nie miał, tylko "w cywilu" przyjmował

Czyli nie da rady oszukać młodego lekarza wyczuje

Co do staran o dzidziusia to u nas poszlo migiem. W lutym odstawilam tabletki a w marcu juz byla mala fasolka