Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[misia332]

Napisane przez 87czarna

Opadł, co??

ale fajny bęcolek

opadł



a ja jem biszkopt z kremem i galeratką i brzoskwiniami.

Moi znów poszli do pracy, a ja sama do 18.
Tż coś mówił, że może jeszcze jutro będzie musiał iść.

[butterfly20]

A moja Tusia wygrzewa się na słoneczku, chociaż już widzę,że żółtaczka prawie zeszła
Mąż na zakupach a ja mam relaks

Napisane przez tassia

motyl jaks ie czujesz po cc?
doszlas do siebie?
ja bardzo slabo ale dzis juz daje rade
wstawilam pranie, zrobilam sobie sniadanie
tz wyslalam na silownie bo chce zeby mial.troche czasu dla siebie, caly czas skacze kolo nas, pomaga, zmienia pampersy, tuli, chusta, i nawet walczy z kolka zebym ja mogla pospac

mysle ze w poniedzialek zalicze wieksza aktywnosc
a jutro jak bedzie ladnie i nie bedzie wialo to mlody zaliczy " spacer w oknie"
tz tak to nazywa bo zapomina werandowanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze się czuję
Mnie po 7 godzinach pionizowali, a na następny dzień o 6 rano już sama wstałam, poszłam się wykąpać i sama się ogarniałam. A w sobotę odstawiłam proszki przeciwbólowe. Wiem,że to operacja ale ja czuję się, jakbym przeszła drobniejszy zabieg. Od poniedziałku w domu już chciałam wszystko ogarniać, aczkolwiek to było trochę złudne, bo jak pojechałam do sklepu po stanik to mi krzyż napierniczał, wózek robił mi za balkonik.Ale teraz już jest super

[rusałka_1]

Napisane przez misia332

a ja jem biszkopt z kremem i galeratką i brzoskwiniami.

Moi znów poszli do pracy, a ja sama do 18.
Tż coś mówił, że może jeszcze jutro będzie musiał iść.

dzisiaj już lepiej z przyswajaniem jedzenia?

[passion80]

Napisane przez ladanseuse14

a ja się chwalę (mam kiepskie zdjęcia przedpokoju więc nie wstawiam, łazienki zdj. nie posiadam ):

zapowiada się nieźle, okno super, już się nie mogę doczekać jak będzie umeblowane

Napisane przez ladanseuse14

ja miałam to samo - od początku męczarnia, płacz mój i dziecka, bóle brzuszka itp itd. już swoje przepłakałam jaka to jestem "wyrodna matka" a teraz moje dziecko jest szczęśliwe, matkę ma szczęśliwą i chyba to jest dla mnie ważniejsze.

Napisane przez tassia

Stracilam tylko 8kg ale mysle ze bardziej adekwatne wazenie bedzie po 2tygodniach

tylko, dopiero co urodziłaś

Napisane przez policzanka

Dzieki dziewczyny za dobre słowo!
A powiedzcie mi czy ja moge podac jej mleko jakie chce ,czy to lekarz musi wybrac?

my sami wybralismy bo ne bylo z im gadać, Nan pro, ale zastanawiamy się na hipem
chociaż na to nan nie ma co narzekać

[gorgulek]

Napisane przez 87czarna

ladan widać,ze szczęsliwa jesteś

Wg mnie tak

[misia332]

Napisane przez rusałka_1

dzisiaj już lepiej z przyswajaniem jedzenia?

Tak dziękuję. Już wczoraj wieczorem było ok.

A dzisiaj zjadłam sniadanie, potem zupcie pomidorową i trzy placki ziemniaczane,a teraz biszkopt i jest ok.

zastanawiam się co by tu w domu zrobić.

[rusałka_1]

a właśnie zapomniałam napisać ladan, ciekawie się zapowiada się mieszkanie, ładny kolor w przedpokoju
i jestem żądna kolejnych zdjęć

Napisane przez misia332

Tak dziękuję. Już wczoraj wieczorem było ok.

A dzisiaj zjadłam sniadanie, potem zupcie pomidorową i trzy placki ziemniaczane,a teraz biszkopt i jest ok.

to cieszę się że już lepiej

ja zapomniałam dodać a propo wczorajszej wizyty u gina, że to już trzecia wizyta z kolei (mam co 2 tygodnie teraz), że 2kg do przodu
ja naprawdę nie wiem, odżywiam się zdrowo, wszystko gotuję sama, praktycznie nie ulegam zachciankom a waga rośnie w okropnym tempie

[kaska87]

Miki z nami był ale nic nie kupiłam

teściowa pocisnęła jak 150

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez agravka

a ile razy zmieniasz ta wkladke? bo mi sie w poprzedniej ciazy saczyly, myslalam, ze mi sie tylek poci, ale w ciagu godziny musialam wkladke wymieniac i tak chyba caly dzien albo i dluzej,jak siadlam na kibelek, to bylo tak, ze co sekunde kropelka spadala, az pojechalam sprawdzic, chociaz nie wierzylam i na ip chlusnely juz porzadnie

ja właśnie mam podobnie od jakiegoś czasu, dzisiaj poszłam do tz, poprzytulalismy się, wracam do domu a tam wkładka mokra i majtki dookoła też, sama nie wiem czy sie tak poce czy to wody...

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez ewacia85

witam;0 pamietacie jeszcze mnie
jakos nie mam czasu się udzielać coć staram sie was podczytywać. adi zaczyna walczyć o uwage a ja staram się o nie zaniedbywać .
bastek praktycznie cały czas śpi...je, wali kupke i spi, noce mamy różne , pierwsze spanie po kąpieli to tak ok 5g odz potem juz śpi po 2 lub 3 godz więc pókli co nie jest źle. oczywiście zdarza się i nocka kiedy wstaje co godz na karmienie ale nie am co narzekać. karmimy się moim mleczkiem raz z cyca raz z butli , jesli cce żeby dobrze sobie pojadł to najpierw daje mu tak 30-40 ml z butli a potem cyca bo przy nim zasypia, a czasem samą butle, lub najpierw cyc a jak sie obudzi po 20 min to butla i wtedy ma dłuższe spanie.


nie pisałam wam ale mi mama komórka narała akcje porodowai wszystko widać jak już mały wyciągniety połączony pepowina ze mną fajna pamiątka ale nie cce zeby to ktokolwiek oglądał tż oczywiście widziął pierwszy i słycac na partyc jak miałcze/piszcze jak kotek

pamiętamyy
szkoda, że z Toba Mama tego nei omówiła hehe ale z drugiej strony fajnie mieć taka pamiętke

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez ladanseuse14

dobra wiem, że zapodam takim newsem, że z pewnością "zmieni wasze życie" ale muszę to napisać - KOCHAM SWOJĄ CÓRKĘ NAJBARDZIEJ NA ŚWIECIE!

[bojatoja]

Hej.
Na początek napisze, że pożyczyliśmy leżaczek (taki najzwyklejszy) od szwagra i to jest super rzecz polecam taki zakup

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, Wasze dzieciaki ciągają smoka? Widziałam u Ladan, u Motylka gdzieś na zdjęciach leżał. Mój ma taki odruch wymiotny, że strach mu dawać Z cycka za to robi sobie czasem smoka, bo łapie płytko i tak ciumka śmiesznie

U mnie tak samo jak u Larysy , Mały uwielbia smoczek. Nie chciałam mu podawać, ale jak go ma w buźce to jest wniebowzięty i dziecka nie ma Ciężko mu wyciągnąć i się wkurza jak mu wypadnie

Napisane przez inwersja

Mój tel jest zbuntowany na MMSy dlatego pokazuje tu

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

Słodziak

Napisane przez Susanna

Ponieważ nie jestem w klubie wiec tutaj zamieszczam foto Stasika jutro miesięcznego Ojej jak on się zmienił przez ten miesiąc przede wszystkim zrobił się bardziej "papuśny" Lecę kończyć przygotowania do chrztu.

Staś jaki fajniutki

Napisane przez 87czarna

Opadł, co??

Noo

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

A no i dzisiaj i jutro daje Małemu mm. I jestem zaskoczona bo ściągnęłam laktatorem 150 ml mleka (z dwóch piersi), gdzie maksymalnie udawało mi się 60 ml

Byłam jeszcze na zakupach na mieście. Mama została przy Fiipie. Nie było mnie 3 godziny. Muszę częściej wychodzić, bo troszkę męczy mnie takie siedzenie w domu Byłam w lumpku i kupiłam sobie kurtkę na zimę za 5 złotych

[t_89]

Mnie tez meczy to siedzenie w domu.
Ja jutro jade z tz na zakupy moze kupie jakas bluzke. Zamowilam sobie buty na jesien moze w pn dotra i bluze bejsbolowke. A dzisiaj pojedziemy na zakupy spozywcze. Ja dalam mojej dzisiaj mm na zmiane z moim bo nie mam az tyle, a ona cycka nie umie za bardzo lapac ;/

[misia332]

u mnie 26 stopni w pokoju, a mi zimno w stopy

[tassia]

Napisane przez butterfly20

A moja Tusia wygrzewa się na słoneczku, chociaż już widzę,że żółtaczka prawie zeszła
Mąż na zakupach a ja mam relaks



Dobrze się czuję
Mnie po 7 godzinach pionizowali, a na następny dzień o 6 rano już sama wstałam, poszłam się wykąpać i sama się ogarniałam. A w sobotę odstawiłam proszki przeciwbólowe. Wiem,że to operacja ale ja czuję się, jakbym przeszła drobniejszy zabieg. Od poniedziałku w domu już chciałam wszystko ogarniać, aczkolwiek to było trochę złudne, bo jak pojechałam do sklepu po stanik to mi krzyż napierniczał, wózek robił mi za balkonik.Ale teraz już jest super

bylas juz z tusia na zakupach?
ja poki co nie ogarniam
mnie pionizowali po 10godz ale sie nie udalo, druga proba byla po 20godz, niby udana
ale wszystkie osoby po pionizacji godzine . dwie juz chodzily normalnie
ja jedna nie bylam w stanie wstac z wyrka
okazalo sie ze nie istnieje u mnie cos takiego jak miesnie kregoslupa i caly ciezar ciala ciagnelam brzuchem
dopiero jak lekarz mi zrobil.podpore kregoslupa to bylam w stanie wstac
tragedia, nie wiem jakby bylo po naturalnym porodzie ale moglabym.tego nie przezyc
kolejnego dnia udalo mi sie wykapac i wstawac w miare samodzielnie
4doby na lekach, dwie noce bez Maciusia, 3 doby przy nieustajacej pomocy kogos bo nawet nie bylam w stanie sobie przystawic dziecia do cycka, a przewijalam go kleczac na kolanach

ale to dowod na to jak kazdy ibaczej przezywa bol
na sali ze mna byla dziewczyna ktorej tez akcja porodowa zaczela sie przed planowana cci trwala z 3godz
i ona powiedziala ze jak sobie to przypomni to jej slabo, a po cc czuje sie swietnie
a ja dokladnie na odwrot
5.5godz to byl pikus w stosunku do bolu po cc
ale to nie wina cc tylko oplakanego stanu moich plecow wiec czegoz moglam sie spodziewac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agravka]

Napisane przez matallewar

Starszy brat podobno wszystkim chce się dzielić z Elenka

oby tak zostalo my zaraz jedziemy kupic jakis prezent dla Igi od Ady

[tassia]

Napisane przez misia332

u mnie 26 stopni w pokoju, a mi zimno w stopy

wlasnie mialam pisac ze mam mega goraco w domu
w nocy mam 22 stopnie a w ciagu dnia dochodzi nawet do 25-26stopni
kosmos
nie chce zeby dziecko mi sie do takich temperatur przyzwyczajalo bo potem wyjde na pole i bedzie dla niego szok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

tassia mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie, poza tym nie martw się.

ja jak miałam zapalenie wyrostka, to dochodziłam do siebie 4 dni po zabiegu, a koleś z sali obok po 8 h wstał.

ja mdlałam, wymiotowałam itp. Do wc chodziłam z balkonikiem. A przed operacją prosiłam lekarzy, żeby mi cewnika nie zakładali, bo wstane zaraz.
A że byłam ich praktykantką to się zgodzili.
Jak miałam iść do wc to plakałam z bólu.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Każdy organizm jest inny i inaczej dochodzi do siebie.


ubrałam super zielone slubne skarpetki małża, od razu cieplej.

[tassia]

misia tak sie.pocieszam ze roznie to jest
ale najgorsze to uczucie ze obok lezy dzidzius i jak zacznie plakac to ja potrzebuje 15minut zeby do niego.sie doczolgac
taka chora bezradnosc
teraz.juz jest naprawde lepiej
chodze po domu w pozycji dzwonnika z nortre dam ale chodze i sie ruszam wiec myslze ze za pare dni naprawde bede nowka sztuka

smiesznie masz z tymi zimnymi stopami
ja tez tak mam ale w ciazy mi to nie dokuczalo
takto zawsze skarpetki na noc, na dzien itp. wiosna, lato
krakow, meksyk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez tassia

misia tak sie.pocieszam ze roznie to jest
ale najgorsze to uczucie ze obok lezy dzidzius i jak zacznie plakac to ja potrzebuje 15minut zeby do niego.sie doczolgac
taka chora bezradnosc
teraz.juz jest naprawde lepiej
chodze po domu w pozycji dzwonnika z nortre dam ale chodze i sie ruszam wiec myslze ze za pare dni naprawde bede nowka sztuka

smiesznie masz z tymi zimnymi stopami
ja tez tak mam ale w ciazy mi to nie dokuczalo
takto zawsze skarpetki na noc, na dzien itp. wiosna, lato
krakow, meksyk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

widzisz moja koleżanka, ta co urodziła sn małego ponad 4,5 kg, nie mogła go podnosić przez miesiąc, bo miała bardzo duże łozysko i straciła dużo krwi. Pewnie gdyby nie to, że miała poród domowy to miałaby przetoczoną krew.

Pomału, pomału i dojdziesz do siebie.


Mi zawsze stopy marzły, a teraz jak mi zmarzną to mnie na dodatek zaczynają boleć całe nogi.

Oglądam program o sześcioraczkach.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

ciekawe jak tam samba

[kaska87]

małż poszedł do pracy, mały pojadł i leży- może zaśnie bo bym pozmywała chociaż naczynia

[misia332]

a mi się nudzi....

[matallewar]

U nas była pediatra, ale w sumie nic nie powiedziała... już chce do domu

Maly ssak chce cyca 24h na dobę

MISIA biedactwo znów sama siedzisz u mnie tz byl godzinę i już poszedł

[cotynato]

O matko, komoda + szafa z ciuszkami niemowlęcymi + starszaka to już dla tż za wiele Teraz żałuję że dwóch komód nie kupiliśmy może by w końcu się odnalazł chociaż nie. Bo jak sam Filip był to też nie ogarniał...
Zawriuję z chłopami moimi.

Widzę , że produkcja siada. Jejju tu już będzie wiało sandałem jak ze 3 jeszcze się rozpakują.

[misia332]

Napisane przez matallewar

U nas była pediatra, ale w sumie nic nie powiedziała... już chce do domu

Maly ssak chce cyca 24h na dobę

MISIA biedactwo znów sama siedzisz u mnie tz byl godzinę i już poszedł

jutro wyjdziecie ??

No sama, za dwie godziny mama dopiero będzie.

[inwersja]

A ja wciąż nie karmilam ani nawet nie próbowałam. Oni tu twierdzą, że dziecko musi się rozedrzec,a on raczej spokojny.
Dziś jeszcze potwornie ulewalo mu się tymi wodami okropnymi. No to stwierdzili, że dlatego nie chce.

Strasznie się tego boję, że zostanę z tym sama. Sądziłam, że pociesza mnie, że nie będzie tak źle i dam radę z tymi moimi cyckami, a tymczasem każdy kto widzi to ta sama gadka. I czym więcej czasu mija tym bardziej się boję.

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

[matallewar]

Napisane przez misia332

jutro wyjdziecie ??

No sama, za dwie godziny mama dopiero będzie.

Nie sądzę, po 3 dobie puszczają. Ale bym już chciała

[misia332]

Napisane przez matallewar

Nie sądzę, po 3 dobie puszczają. Ale bym już chciała

zapomniałam, że to u mnie po 2.


Inwersja no mógł się nałykać wód, więc daj mu odpocząć trochę, nie martw się zgłodnieje do wieczora.
Ale, że problem bo masz duże piersi ?? Czy masz płaskie brodawki ?

[inwersja]

Napisane przez misia332

zapomniałam, że to u mnie po 2.


Inwersja no mógł się nałykać wód, więc daj mu odpocząć trochę, nie martw się zgłodnieje do wieczora.
Ale, że problem bo masz duże piersi ?? Czy masz płaskie brodawki ?

Ze płaskie,wklesle wręcz.
Choć on nigdy w życiu nie ogarnie całych obwodek, bo musiałby cała twarz otworzyc,a nie tylko buzie. A wg tej całej teorii to niby musi objąć całość. A moje są po prostu gigantyczne

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

[tassia]

Napisane przez cotynato

O matko, komoda + szafa z ciuszkami niemowlęcymi + starszaka to już dla tż za wiele Teraz żałuję że dwóch komód nie kupiliśmy może by w końcu się odnalazł chociaż nie. Bo jak sam Filip był to też nie ogarniał...
Zawriuję z chłopami moimi.

Widzę , że produkcja siada. Jejju tu już będzie wiało sandałem jak ze 3 jeszcze się rozpakują.

produkcja siada jak co weekend
no stress w pazdzierniku najwieksze wrzesniowe gaduly znow beda produkowac watek za.watkiem

[Natala84]

Napisane przez inwersja

A ja wciąż nie karmilam ani nawet nie próbowałam. Oni tu twierdzą, że dziecko musi się rozedrzec,a on raczej spokojny.
Dziś jeszcze potwornie ulewalo mu się tymi wodami okropnymi. No to stwierdzili, że dlatego nie chce.

Strasznie się tego boję, że zostanę z tym sama. Sądziłam, że pociesza mnie, że nie będzie tak źle i dam radę z tymi moimi cyckami, a tymczasem każdy kto widzi to ta sama gadka. I czym więcej czasu mija tym bardziej się boję.

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

a była już u Ciebie ta kobitka z poradni laktacyjnej?

Napisane przez inwersja

Ze płaskie,wklesle wręcz.
Choć on nigdy w życiu nie ogarnie całych obwodek, bo musiałby cała twarz otworzyc,a nie tylko buzie. A wg tej całej teorii to niby musi objąć całość. A moje są po prostu gigantyczne

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

e tam, objąć musi buzią cała brodawkę + część otoczki, a nie całą, u mnie tez nie ma szans na objęcie całej otoczki chodzi o to żeby to nie była sama brodawka bo wtedy ssanie mało efektywne i ból potworny, musi być też część otoczki w buzi

[misia332]

Napisane przez inwersja

Ze płaskie,wklesle wręcz.
Choć on nigdy w życiu nie ogarnie całych obwodek, bo musiałby cała twarz otworzyc,a nie tylko buzie. A wg tej całej teorii to niby musi objąć całość. A moje są po prostu gigantyczne

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

Kochana nakładki na sutki, teraz już spróbuj wyciągać brodawki.

Musi mieć całą brodawkę w buzi i trochę dookoła, a jak masz duże obwódki to i tak nie wpakujesz mu całej.
Nie załamuj się i nie poddawaj, tylko próbuj.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez Natala84

a była już u Ciebie ta kobitka z poradni laktacyjnej?


e tam, objąć musi buzią cała brodawkę + część otoczki, a nie całą, u mnie tez nie ma szans na objęcie całej otoczki chodzi o to żeby to nie była sama brodawka bo wtedy ssanie mało efektywne i ból potworny, musi być też część otoczki w buzi

a tam jest taki doradca ??
Jak jest to super, napewno pomoże.