Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[nasturcja7667]

Napisane przez anka_85

cooooooo? usunięcie jajników?
oj, nie zgodze się na to, nie nie, niech lepiej mi pękną, może jest cień szansy że tak się nie stanie i się uchowają
serio, po położniej będę nalegała na wizyte u specjalisty, szczęśliwie dzięki tym jajnikom miałam więcej skanów.
teraz to się boje.... musze się popytać.

ogólnie to eszcze przypomniało mi sie że miałam nadżerke zamrażaną i słyszałam że szyjka może popękać? prawda to?


ej, dlaczego miałabyć Niny nie zobaczyć? przecież cesarka jest na pełnej świadomości, tyle że od pasa w dół nic nie czujesz? chyba nie stosują tak prymitywnych i obciążających metod jak narkoza ogólna?

Dzidzia, super wieści!
małe jest silne, a na Twoim mleku na bank podrośnie zdrowiej i szybciej

A to nie chodzi o usunięcie torbieli? Moja znajoma miała parę lat temu przy cesarce właśnie usuwanie torbieli z jajników.

Aaby - nawet mnie nie strasz, że przy schorzeniach kręgosłupa nie da się zrobić znieczulenia do niego Ja miałam w wieku 17 lat wypadnięty dysk właśnie na tym poziomie i jak mi powiedzą, ze narkoza to

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Hejo.
Witam z domu.
Zostałam wypisana dzisiaj z względna morfologia.w każdym razie bez anemii po tej krwi.

Maluszek dzisiaj zerwal sobie z buzi i noska c-pap (maske i rurki z tlenem) i ku zaskoczeniu personelu oddycha samodzielnie !
Ma lekka zoltaczke ale to nie dramat. Reaguje na leki, podwoil mu sie apetyt a mamie mleko wreszcie rozkreca .Będzie karmiony moim.

Pozwolili mi, a wręcz kazali go dotknac, pierwszy raz.Nie umialam puścić. Jest taki bezbronny...i taki cudowny ze ryczalam jak wol ze szczescia.

Jutro Aliska dowie się, ze jest starsza siostra. Dziś wyjechała gdzieś z dziadkami.nie wie,ze mama w domu.

Nie nadrabialam. Buziaki



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Swietne wiadomosci!! niech malenki rosnie zdrowo! Duzo sily dla Was

Napisane przez nasturcja7667

Ok, od razu proszę Drogiego administratora / moderatora wizaża, aby mnie nie zbanował

Chciało Ci się bara-bara, już do śmierci z łóżka wara,
Ty jęczałeś z przyjemności, a ja potem mdłości,
słabo, ledwo żywa, Boga zaś na świadka wzywam,
że kolejne nasze dziecię, nim pojawi się na świecie,
masz mi dom i drzewo sprawić, mam się ja w luksusie pławić!
Bo przez Ciebie moja c*pka juz nie będzie taka gibka
jak za czasów moich młodu!
Nie ciesz r*ja- chcę rozwodu!
Skoro sama mam ból znosić- Ty się pakuj i wynosić!
Albo nie- patrz jak mnie boli, jaki efekt Twej swawoli!
Coś rozrywa mnie od wewnątrz- nie uciekaj mi na zewnątrz!
Siedź i cierp przy mnie katusze- próbuj zbawić swoją duszę!

No to tak tyle. Coś mi się ciasto w piekarniku nie chce piec

swietne!! Chyba zadedykuje to mojemu Pawlowi

Jejku, znow spalam w dzien zaczyna to byc juz normą.. codziennie 2 godzinki w ciagu dnia takiemu to dobrze

[anka_85]

Napisane przez nasturcja7667

A to nie chodzi o usunięcie torbieli? Moja znajoma miała parę lat temu przy cesarce właśnie usuwanie torbieli z jajników.

Aaby - nawet mnie nie strasz, że przy schorzeniach kręgosłupa nie da się zrobić znieczulenia do niego Ja miałam w wieku 17 lat wypadnięty dysk właśnie na tym poziomie i jak mi powiedzą, ze narkoza to

mi usuneli torbiele laparoskopowo w narkozie, ale to bez sensu było, bo ledwo miesiąc i one znów były... także chyba usuwanie ich mija sie z celem.

[Taszanta]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Hejo.
Witam z domu.
Zostałam wypisana dzisiaj z względna morfologia.w każdym razie bez anemii po tej krwi.

Maluszek dzisiaj zerwal sobie z buzi i noska c-pap (maske i rurki z tlenem) i ku zaskoczeniu personelu oddycha samodzielnie !
Ma lekka zoltaczke ale to nie dramat. Reaguje na leki, podwoil mu sie apetyt a mamie mleko wreszcie rozkreca .Będzie karmiony moim.

Pozwolili mi, a wręcz kazali go dotknac, pierwszy raz.Nie umialam puścić. Jest taki bezbronny...i taki cudowny ze ryczalam jak wol ze szczescia.

Jutro Aliska dowie się, ze jest starsza siostra. Dziś wyjechała gdzieś z dziadkami.nie wie,ze mama w domu.

Nie nadrabialam. Buziaki



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez anulka2205

Ukryła wadę to powinna teraz oddać kaskę i ponieść koszty, tylko wiadomo jak to z ludzmi, jak raz perfidnie oszukują, to potem też pod górę mogą robić. Oby nie


- nie

No zobaczymy, chyba liczyła że kupujący niedowidzi

Napisane przez peppermint patty

a nie ma wlasnie jakiejs opcji reklamacji? ze towar niezgodny z opisem czy cos?



no wozkiem ja troche po domu pojezdzilam,ale ze nie mam jakiegos wielkiego mieszkania to za bardzo sie nie rozpedzialm...za to my dzis,przy okazji malego wykanczania Tymkowego pokoju podlaczylismy nianie i zaczelismy sie wyglupiac jak z walkie talkie i gadac do siebie

O my też będziemy kupować nianię, dobry patent na zabawę

Napisane przez anka_85

cooooooo? usunięcie jajników?
oj, nie zgodze się na to, nie nie, niech lepiej mi pękną, może jest cień szansy że tak się nie stanie i się uchowają
serio, po położniej będę nalegała na wizyte u specjalisty, szczęśliwie dzięki tym jajnikom miałam więcej skanów.
teraz to się boje.... musze się popytać.

ogólnie to eszcze przypomniało mi sie że miałam nadżerke zamrażaną i słyszałam że szyjka może popękać? prawda to?

No nie jajników -torbieli, bo moja raczej sama się nie wchłonie więc żeby ją ciachnąć przy okazji cc, żeby nie robić drugiej operacji.

Tylko lekarz w Polsce powiedział, że oni tego nie praktykują, tu wczoraj lekarz mi mówi że niby też nie bo sama się powinna wchłonąć, ale ja powiedziałam że ona raczej się nie wchłonie, bo już jak by miała się wchłonąć to by to się stało, więc on na to że spoko, to usuniemy, miałam wrażenie że cokolwiek bym sobie nie zażyczyła żeby usunąć podczas cc to by się zgodził ale dziwnie trochę

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Napisane przez anka_85

mi usuneli torbiele laparoskopowo w narkozie, ale to bez sensu było, bo ledwo miesiąc i one znów były... także chyba usuwanie ich mija sie z celem.

O kurcze, to rzeczywiście bez sensu

[aaby]

Napisane przez anka_85

cooooooo? usunięcie jajników?

ej, dlaczego miałabyć Niny nie zobaczyć? przecież cesarka jest na pełnej świadomości, tyle że od pasa w dół nic nie czujesz? chyba nie stosują tak prymitywnych i obciążających metod jak narkoza ogólna?

A nie chodzi o usunięcie torbieli? Toć torbiele nie są powodem usuwania jajników, spokojnie

Przy cesarce stosuje się znieczulenie zewnątrzoponowe, podpajęczynówkowe lub narkozę ogólną (dożylną lub wziewną). Niestety dyskopatia jest przeciwwskazaniem do kłucia kręgosłupa - czyli zostaje narkoza

Napisane przez xxxMikixxx

Was też z rana brzuch boli? Mnie od paru dni pobolewa tak okresowo, najbardziej rano ale w ciągu dnia też

Czuję też jakby mała miała zaraz wychodzić, wystawić rękę lub cokolwiek. Jakieś takie nieprzyjemne smyranie na dole

Ja bóli nie mam, czasem coś tam mnie zaboli czy zakłuje, ale to moment i mija...

Zazdroszczę Ci tego uczucia Moja ułożona pośladkowo w ogóle się nie pcha

Napisane przez nasturcja7667

Aaby - nawet mnie nie strasz, że przy schorzeniach kręgosłupa nie da się zrobić znieczulenia do niego Ja miałam w wieku 17 lat wypadnięty dysk właśnie na tym poziomie i jak mi powiedzą, ze narkoza to

No właśnie z tego co wiem, to jest to przeciwwskazanie Dlatego też wiedziałam, że jeśli będę rodzić naturalnie, to znieczulenia nie będzie.
W poniedziałek mam wizytę u rehabilitanta - planuję o wszystko wypytać, łącznie z ewentualnym znieczuleniem i jego konsekwencjami (gdyby np. na porodówce machnęli na kręgosłup ręką i mimo wszystko się wbili - kto ich tam wie).

[nasturcja7667]

Napisane przez aaby

A nie chodzi o usunięcie torbieli? Toć torbiele nie są powodem usuwania jajników, spokojnie

Przy cesarce stosuje się znieczulenie zewnątrzoponowe, podpajęczynówkowe lub narkozę ogólną (dożylną lub wziewną). Niestety dyskopatia jest przeciwwskazaniem do kłucia kręgosłupa - czyli zostaje narkoza


Ja bóli nie mam, czasem coś tam mnie zaboli czy zakłuje, ale to moment i mija...

Zazdroszczę Ci tego uczucia Moja ułożona pośladkowo w ogóle się nie pcha


No właśnie z tego co wiem, to jest to przeciwwskazanie Dlatego też wiedziałam, że jeśli będę rodzić naturalnie, to znieczulenia nie będzie.
W poniedziałek mam wizytę u rehabilitanta - planuję o wszystko wypytać, łącznie z ewentualnym znieczuleniem i jego konsekwencjami (gdyby np. na porodówce machnęli na kręgosłup ręką i mimo wszystko się wbili - kto ich tam wie).

O matko... ja w sumie nie mam tutaj żadnych papierów od kręgosłupa. W ogóle nie wiem, gdzie je mam. Trochę minęło Ehhh.. skomplikowane to wszystko.

A co do narkozy to miałam obie w życiu, przy operacjach oczu. I po tej wziewnej czułam się o niebo lepiej. W sumie 2h po operacji już śmigałam. A po tej dożylnej to po 6h zaczynałam kojarzyć, gdzie jestem...

[anka_85]

Napisane przez Taszanta

No nie jajników -torbieli, bo moja raczej sama się nie wchłonie więc żeby ją ciachnąć przy okazji cc, żeby nie robić drugiej operacji.

Tylko lekarz w Polsce powiedział, że oni tego nie praktykują, tu wczoraj lekarz mi mówi że niby też nie bo sama się powinna wchłonąć, ale ja powiedziałam że ona raczej się nie wchłonie, bo już jak by miała się wchłonąć to by to się stało, więc on na to że spoko, to usuniemy, miałam wrażenie że cokolwiek bym sobie nie zażyczyła żeby usunąć podczas cc to by się zgodził ale dziwnie trochę

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------



O kurcze, to rzeczywiście bez sensu

to samo miałam, przed laparo miało się powchłaniać na lekach i dupa zbita, nic nawet nie drgnęło. więc laparo, a po laparoskopii miesiąc czasu i znów to samo

Napisane przez aaby

A nie chodzi o usunięcie torbieli? Toć torbiele nie są powodem usuwania jajników, spokojnie

Przy cesarce stosuje się znieczulenie zewnątrzoponowe, podpajęczynówkowe lub narkozę ogólną (dożylną lub wziewną). Niestety dyskopatia jest przeciwwskazaniem do kłucia kręgosłupa - czyli zostaje narkoza


Ja bóli nie mam, czasem coś tam mnie zaboli czy zakłuje, ale to moment i mija...

Zazdroszczę Ci tego uczucia Moja ułożona pośladkowo w ogóle się nie pcha


No właśnie z tego co wiem, to jest to przeciwwskazanie Dlatego też wiedziałam, że jeśli będę rodzić naturalnie, to znieczulenia nie będzie.
W poniedziałek mam wizytę u rehabilitanta - planuję o wszystko wypytać, łącznie z ewentualnym znieczuleniem i jego konsekwencjami (gdyby np. na porodówce machnęli na kręgosłup ręką i mimo wszystko się wbili - kto ich tam wie).

oj nie oby jednak było inaczej

[Mya1989]

Jaki tu dzisiaj spokój
Lineczki nie ma to od razu nie ma komu spamować

[lubieolowki]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Hejo.
Witam z domu.
Zostałam wypisana dzisiaj z względna morfologia.w każdym razie bez anemii po tej krwi.

Maluszek dzisiaj zerwal sobie z buzi i noska c-pap (maske i rurki z tlenem) i ku zaskoczeniu personelu oddycha samodzielnie !
Ma lekka zoltaczke ale to nie dramat. Reaguje na leki, podwoil mu sie apetyt a mamie mleko wreszcie rozkreca .Będzie karmiony moim.

Pozwolili mi, a wręcz kazali go dotknac, pierwszy raz.Nie umialam puścić. Jest taki bezbronny...i taki cudowny ze ryczalam jak wol ze szczescia.

Jutro Aliska dowie się, ze jest starsza siostra. Dziś wyjechała gdzieś z dziadkami.nie wie,ze mama w domu.

Nie nadrabialam. Buziaki



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super wiadomości!!! Dużo zdrówka dla maluszka!!

[kyte]

Napisane przez jezzka

A ja narzekam, że spałam do 10 i się nie wyspałam

Kyte, Zwariowane-serduszko - lepiej już się czujecie?

Ogólnie to bardzo dobrze Miałam tylko nieprzyjemną sytuację, że brzuch nagle tak mnie zaczął boleć że aż zgięłam się w pół. I to niespodziewane szłam sobie koło szwagra on mnie złapał wystraszony.Ale po chwileczce przeszło.Więc śmigałam dalej

Napisane przez nasturcja7667

Dzięki Rybko Ja zrobiłam na obiad schab w sosie serowym, puree ziemniaczane i buraczki zasmażane Jeszcze mam w planach szralotkę zrobić na jutro i ciasteczka maślane

Mąż dalej z malowaniem się męczy

mniam mniam a jak zrobić taki sosik serowy?

Napisane przez NEWTREND

chłopaki mu pomagali choć starszy oczywiście dyskutował ostro jak to go wykorzystujemy i jaki to on nieszczęśliwy.
Ale normalnie pierwszy raz w życiu okna umył - fakt smugi są ale wybaczam. Teraz poszli na dwór bo ładna pogoda i trzeba korzystać.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

a mały latał ze szmatą i kafelki pucował i później podłogi - biedny aż mi go szkoda było ale on jest bardzo chętny do pomocy

BRawo dla chłopaków

Napisane przez Taszanta

Byliśmy na mieście poodbierać zakupki dla Helenki i jeden zonk

Kupiłam na ebay kombinezon, o taki:
http://www.c-and-a.com/be/nl/shop/pr...Jacks/106299/1

Od prywatnej osoby, ale nieużywany, z metką.
No i otwieram paczkę a tam na rękawie w takim widocznym miejscu wielka plama, ale to nie taka plama, że ktoś w sklepie, w domu pobrudził i da się sprać itp., ale taka brązowa, kwadratowa, widać że to wada fabryczna. Babsko nic na ten temat w aukcji nie pisnęło, zdjęcie było duże, całego kombinezonu i z daleka, no i jak się teraz przyglądam i wiem że tam ta plama jest to ją widzę, ale przecież nikt nie ogląda zdjęć rzeczy opisanych jako nowe pod kątem plam i uszkodzeń

Podejrzewam że kobieta kupiła to gdzieś za bezcen jako uszkodzony i teraz szuka frajera, żeby to komuś wcisnąć. No nic, TŻ napisał oburzonego maila i czekamy, odsyłanie też bez sensu, bo koszty przesyłki to wyjdzie tyle samo co cena kombinezonu

Kombinezonik ogólnie śliczny, ale za to że babka sobie w kulki poleciała odesłałabym ..

Napisane przez Taszanta

Która się bawiła kupionym wózkiem? Ja dziś kupiłam karuzelę do łóżeczka, nie mam jeszcze łóżeczka, ale przywiesiłam na koszu z praniem- i tak muszę przeprać, bo używana- no w każdym razie jak przechodzę obok to sobie włączam muzykę, na szczęście jestem sama w domu, wiec nikt nie widzi co robię

hehe no jasne że sobie jeżdżę po chacieMąż też heheh

Napisane przez dzidziadziumdzia

Hejo.
Witam z domu.
Zostałam wypisana dzisiaj z względna morfologia.w każdym razie bez anemii po tej krwi.

Maluszek dzisiaj zerwal sobie z buzi i noska c-pap (maske i rurki z tlenem) i ku zaskoczeniu personelu oddycha samodzielnie !
Ma lekka zoltaczke ale to nie dramat. Reaguje na leki, podwoil mu sie apetyt a mamie mleko wreszcie rozkreca .Będzie karmiony moim.

Pozwolili mi, a wręcz kazali go dotknac, pierwszy raz.Nie umialam puścić. Jest taki bezbronny...i taki cudowny ze ryczalam jak wol ze szczescia.

Jutro Aliska dowie się, ze jest starsza siostra. Dziś wyjechała gdzieś z dziadkami.nie wie,ze mama w domu.

Nie nadrabialam. Buziaki



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aż się wzruszyłam, bardzo dobre wiadomości!!Dzielny chłopak!

Napisane przez aaby

Poczytałam trochę o cc i złapałam doła. Mąż już z chusteczkami biega.

W dodatku przez moją dyskopatię mogę być skazana na narkozę... W ogóle Niny nie zobaczę

Du.pa. Du.pa. Du.pa.
Skończyło mi się pozytywne podejście do tematu.

Kochana na pewno na długo jak już to Ciebie nie uśpią.Zaraz po przebudzeniu na sto procent zobaczysz Nine

Napisane przez nasturcja7667

Ok, od razu proszę Drogiego administratora / moderatora wizaża, aby mnie nie zbanował

Chciało Ci się bara-bara, już do śmierci z łóżka wara,
Ty jęczałeś z przyjemności, a ja potem mdłości,
słabo, ledwo żywa, Boga zaś na świadka wzywam,
że kolejne nasze dziecię, nim pojawi się na świecie,
masz mi dom i drzewo sprawić, mam się ja w luksusie pławić!
Bo przez Ciebie moja c*pka juz nie będzie taka gibka
jak za czasów moich młodu!
Nie ciesz r*ja- chcę rozwodu!
Skoro sama mam ból znosić- Ty się pakuj i wynosić!
Albo nie- patrz jak mnie boli, jaki efekt Twej swawoli!
Coś rozrywa mnie od wewnątrz- nie uciekaj mi na zewnątrz!
Siedź i cierp przy mnie katusze- próbuj zbawić swoją duszę!

No to tak tyle. Coś mi się ciasto w piekarniku nie chce piec

Nasturcja wybaczysz jeśli sobie to spiszę?Wymiatasz

Napisane przez anka_85

ogólnie to eszcze przypomniało mi sie że miałam nadżerke zamrażaną i słyszałam że szyjka może popękać? prawda to?

Również miałam nadżerkę zamrażaną i jak byłam w szpitalu to pytałam się lekarza czy ma to związek z moimi bólami TAM i czy są możliwe jakieś komplikacje w związku z tym, powiedział że nie.

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Antiba piosenka o skuterach u mnie teraz leci w kółko

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

I zasługuję dziś na bacik Zjadłam kawałek serniczka Ale tylko malutki kawałeczek

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

AAAA i dziewczyna z którą leżałam w szpitalu w pokoju napisała smsa że urodziła córeczkę 4 kilo i 58 cm długa Poród naturalny

[nasturcja7667]

Kyte, możesz spisać
A sosik robię tak, że ser [żółty zwykły i pleśniowy lazur], ścieram/ rozkruszam, mieszam ze śmietaną 12%, dodaję pieprzu, koperku, natki pietruszki, wszystkiego co mam zielone [bazylia, tymianek]. Schabik dzielę na kotleciki, rozbijam, do środka pasek żółtego sera i podsypuję papryką, zawijam. Układam w brytfannie.
Sosik podgrzewam w garnku, aż sery się rozpuszczą [ciągle mieszając]. Zalewam schabik i siup do piekarnika na 40 minut w 175 stopniach

[kyte]

Napisane przez nasturcja7667

Kyte, możesz spisać
A sosik robię tak, że ser [żółty zwykły i pleśniowy lazur], ścieram/ rozkruszam, mieszam ze śmietaną 12%, dodaję pieprzu, koperku, natki pietruszki, wszystkiego co mam zielone [bazylia, tymianek]. Schabik dzielę na kotleciki, rozbijam, do środka pasek żółtego sera i podsypuję papryką, zawijam. Układam w brytfannie.
Sosik podgrzewam w garnku, aż sery się rozpuszczą [ciągle mieszając]. Zalewam schabik i siup do piekarnika na 40 minut w 175 stopniach

I to też sobie spisuję Teraz to nie zrobię bo tyle sera to raczej nie mogę ale później to na bank bo kocham ser!!! Bardzo Ci dziękuję dobra kobieto

[Lilith890502]

Napisane przez nasturcja7667

Ok, od razu proszę Drogiego administratora / moderatora wizaża, aby mnie nie zbanował

Chciało Ci się bara-bara, już do śmierci z łóżka wara,
Ty jęczałeś z przyjemności, a ja potem mdłości,
słabo, ledwo żywa, Boga zaś na świadka wzywam,
że kolejne nasze dziecię, nim pojawi się na świecie,
masz mi dom i drzewo sprawić, mam się ja w luksusie pławić!
Bo przez Ciebie moja c*pka juz nie będzie taka gibka
jak za czasów moich młodu!
Nie ciesz r*ja- chcę rozwodu!
Skoro sama mam ból znosić- Ty się pakuj i wynosić!
Albo nie- patrz jak mnie boli, jaki efekt Twej swawoli!
Coś rozrywa mnie od wewnątrz- nie uciekaj mi na zewnątrz!
Siedź i cierp przy mnie katusze- próbuj zbawić swoją duszę!

No to tak tyle. Coś mi się ciasto w piekarniku nie chce piec

genialne

mój Tż zrobił lasagne

[xxxMikixxx]

Napisane przez aaby

Zazdroszczę Ci tego uczucia Moja ułożona pośladkowo w ogóle się nie pcha

Nie jest to niestety przyjemne, czasami aż mam łzy w oczach tak mocno się wierci


Od którego tygodnia wykonuje się KTG?

[nasturcja7667]

Napisane przez xxxMikixxx

Nie jest to niestety przyjemne, czasami aż mam łzy w oczach tak mocno się wierci


Od którego tygodnia wykonuje się KTG?

W mojej przychodni [na NFZ] od 28 tygodnia robią.

[xxxMikixxx]

Napisane przez nasturcja7667

W mojej przychodni [na NFZ] od 28 tygodnia robią.

Muszę zapytać w poniedziałek od kiedy u nas wykonują. Jeszcze nie miałam robionego

[Asist22]

Napisane przez Lilith890502

żeby się tylko nie przekręcił nim napisze bo latka lecą

Mama nadzieję, że zdąży machnąć jeszcze te dwie książki, bo chyba bym go wykopała bądź zebrała popiół do kupy i kazała pisać!!! Nie może tak nas zostawić z tyloma niewiadomymi.

[anulka2205]

Kyte malutki kawałek się nie liczy

Też muszę na ktg, bo jakoś mi dZiwnie coś nie wiem czy tak normalnie dziwnie czy coś się dzieje

Ciekawe co u Trele

[Asist22]

Napisane przez nasturcja7667

Ok, od razu proszę Drogiego administratora / moderatora wizaża, aby mnie nie zbanował

Chciało Ci się bara-bara, już do śmierci z łóżka wara,
Ty jęczałeś z przyjemności, a ja potem mdłości,
słabo, ledwo żywa, Boga zaś na świadka wzywam,
że kolejne nasze dziecię, nim pojawi się na świecie,
masz mi dom i drzewo sprawić, mam się ja w luksusie pławić!
Bo przez Ciebie moja c*pka juz nie będzie taka gibka
jak za czasów moich młodu!
Nie ciesz r*ja- chcę rozwodu!
Skoro sama mam ból znosić- Ty się pakuj i wynosić!
Albo nie- patrz jak mnie boli, jaki efekt Twej swawoli!
Coś rozrywa mnie od wewnątrz- nie uciekaj mi na zewnątrz!
Siedź i cierp przy mnie katusze- próbuj zbawić swoją duszę!

No to tak tyle. Coś mi się ciasto w piekarniku nie chce piec

Wiersz dla męża obłędny. Mojemu się podobał

Dzidzia i widzisz że wszystko się dobrze układa. Maluch z każdą godziną jest coraz silniejszy i niedługo zobaczysz jak zacznie Ci dokazywać. Ściskam mocno

A my ciągle męczymy się przy suficie. W łazience taki burdel, że nie wiem jak to jeszcze dziś ogarnę.
Remanent w szafie zrobiony i trzy torby ciuchów wywalone

[peppermint patty]

Kurcze,mam jakies problemy z netem dzis:/pocytowalam i mnie rozlaczylo,pozniej znowu pocytowalam i znowu zdechl net...wiec juz mi sie nie chce:/

kyte,podlaczam sie pod przepis, brzmi latwo i pysznie-cos co lubie,myslisz,ze nam poszybowaly by cukrybpo czyms takim?

Miki-ja na 35/36 tydz. Tez jeszcze nie mialam ktg,zapytam przy najblizszej okazji o to...mam co wizyta spradzane tetno maluszka,wiec moze nie bylo potrzeby


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ola_k11]

Dzidzia napiszę tylko tyle - TO CUDOWNE WIEŚCI!!!

A ja od wczoraj nie jestem na bieżąco, bo w weekend jak mąż w domu to mam tyle zajęć, że nie ogarniam. Poza tym byliśmy w gościach.

[Asist22]

Napisane przez xxxMikixxx

Muszę zapytać w poniedziałek od kiedy u nas wykonują. Jeszcze nie miałam robionego

Ja też jeszcze nie miałam robionego. Jedynie co sprawdzane tętno, a niby na ostatniej wizycie babka wpisała mi 30 tydzień. Mam nadzieję, że teraz mi zrobią bo niby kiedy.Teoretycznie to moja przedostatnia wizyta przed porodem.

[xxxMikixxx]

No pięknie, znowu idzie mi migrena. Ostatnio prawie codziennie mnie męczy

[paulinaizabela]

Mam lapka i neta a tu taka cisza

Napisane przez Mya1989

Jaki tu dzisiaj spokój
Lineczki nie ma to od razu nie ma komu spamować

Lineczka tańcuje, Nemosek się przeprowadza a Domi tuli Jasia - wątek nam przymiera

[nasturcja7667]

Napisane przez paulinaizabela

Mam lapka i neta a tu taka cisza



Lineczka tańcuje, Nemosek się przeprowadza a Domi tuli Jasia - wątek nam przymiera

Nie ma wyjścia, tylko podjąć rękawicę i próbować je godnie zastąpić

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Oglądam The Voice of Poland i z każdym odcinkiem bardziej nurtuje mnie myśl: czym oni nafaszerowali Górniak i Sadowska? Bo niemożliwe, żeby trzeźwi ludzie tak się zachowywali

[peppermint patty]

ja tam dzis akurat sie ciesze,ze nie szalejecie z iloscia postow, moglam spokojnie zrobic w ciagu dnia zakupy,troche prania,spokojnie wyprasowalam...i podgladalam bez paniki,ze 10 str.do nadrobienia,ale weekendy sa spokojniejsze zawsze

[Antibia86]

Dzidzia super bardzo się cieszę, zobaczysz Twoj Młody Wielki będzie isilny

Nasturcja Kocham Cie za te wierszyki

u mnie po imprezce już, powiem że fajnie bylo spotkać sie w grupie z prezentów dostałam kilka drobiazgów,kocyk itp a głównie złożyli mi się i dostałam karte podarunkową do Smyka....powiem ze na leżaczek laktator i troche drobiazgów mi starczy bardzo zadowolona jestem bo dla mnie takie prezenty najlepsze sama sobie kupie

[paulinaizabela]

Napisane przez nasturcja7667

Nie ma wyjścia, tylko podjąć rękawicę i próbować je godnie zastąpić

Oglądam The Voice of Poland i z każdym odcinkiem bardziej nurtuje mnie myśl: czym oni nafaszerowali Górniak i Sadowska? Bo niemożliwe, żeby trzeźwi ludzie tak się zachowywali

Takie zawodniczki będzie ciężko

Ja całkiem już wypadnę z obiegu jeżeli chodzi o szoły i seriale

[Mya1989]

Napisane przez paulinaizabela

Mam lapka i neta a tu taka cisza



Lineczka tańcuje, Nemosek się przeprowadza a Domi tuli Jasia - wątek nam przymiera

No dokładnie

Napisane przez nasturcja7667

Nie ma wyjścia, tylko podjąć rękawicę i próbować je godnie zastąpić

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Oglądam The Voice of Poland i z każdym odcinkiem bardziej nurtuje mnie myśl: czym oni nafaszerowali Górniak i Sadowska? Bo niemożliwe, żeby trzeźwi ludzie tak się zachowywali

Cieżko będzie je zastąpić

A co do VoP to to samo pomyślałam Górniakowa się zachowuje jakby coś wciągała przed programem

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Myślę, czy iść się kąpać czy nie i tak od 2h myśle

[Asist22]

Napisane przez paulinaizabela

Takie zawodniczki będzie ciężko

Ja całkiem już wypadnę z obiegu jeżeli chodzi o szoły i seriale

Nic nie tracisz jeżeli chodzi o telewizję. Mnie ostatnio wszystko denerwuje, dlatego w teraz w przerwach w pomocy mężowi zaglądam tu i oglądam epokę lodowcową.
Ciekawa jestem co u Trele? Czy coś się zaczęło, choć nie popędzam.
Wczoraj urodził mi się chrześniak i dziś są już domu. Czy u Was w szpitalach też tak krótko trzymają?