Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 4 części naszego wątku?
Mamy majowo-czerwcowe 2013, cz. 4 2 4,35%
Śmiejemy się i gugamy, pierwsze miesiące już za nami. 3 6,52%
Kilkoro dzieci ma już ząbki, innym ciężko idą bąki. 0 0%
Pierwsze skoki już za nami, cieszymy się nowymi umiejętnościami. 0 0%
Bawimy się w pierdziochy i mamy mnóstwo radochy. 1 2,17%
Nasze słodkie niemowlaczki bączki puszczają i marchewką się zajadają. 0 0%
Nasze dzieci radośnie gaworzą i uśmiechy mnożą. 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak nam dobrze w roli matki. 12 26,09%
Mamo, tato kończcie spanie bo przeżywam ząbkowanie! 17 36,96%
Mamo, tato kończcie spanie, kupa czeka na przebranie! 7 15,22%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda - idzie jesień złotoruda! 1 2,17%
Baczki wcinaja pierwsze obiadki, a mamy prowadza wizazowe /łizażowe gadki. 3 6,52%
Bączki wcinają zdrowe obiadki, a mamom ciastka i czekoladki idą w pośladki. 0 0%
Głosujący: 46. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-23, 09:12   #2221
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
chęci..to już pierwszy i najważniejszy krok ku karmieniu piersią

u mnie każdy poród był inny..w sensie bólu..jakości..trwania..p odejścia psychicznego..
a dzieci rodziły się od najstarszego 3400..3300..3200..56 długie..
moja mama też urodziła trójkę dzieci
i wszystkie urodziły się (w tym ja) tak jak mój Gabriel
a nawet szybciej by było gdyby nie to że zaciskała nogi ile się dało..
bo w taksówce by mnie urodziła a braci w karetce żadnych większych bóli..i wypływaliśmy zawsze z wodami..a nie na sucho
ach...temat rzeka..........

kocham byc w ciąży
kocham rodzic dzieci..
kocham...moje dzieci

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Poradzisz sobie równie szybko jak chłopaki.

Co to za zabawka, bo brzmi ciekawie, a może moja wtedy w łóżeczku dłużej sama poleży.
dzieki

zrobie zdjęcie albo poszukam zaraz w sieci i Ci pokaże...

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Wiecie co po zajęciach w szpitalu patrząc z boku na np lekarza w zabiegowym, obserwowanie jego zachowań w stosunku do pacjenta to jakiś koszmar:screwy: obrażają przy nas, studentach, dołączają. .. eh aż nam wstyd było kiedy jednej kobiecie powiedział z pogardą ze może sie położyć na tej kozetce skoro już na to USG przyszla ale jest tak tlusta ze i tak nic nie zobaczmy :banghead:
I takjeszcze kilka podobnych tekstów a kobieta łzy w oczach
;/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[COLOR="Silver"]


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
przykre

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Hmm ja mialam 3500 g mój brat 4300 g a TZ i brat TZ ponad 4500g ;D i mama TZ rodziła ich naturalnie a moja CC z powodu zagrożenia zycia plodu a moj brat urodził sie i tak z poważnym niedotlenieniem mózgu czego efekty sa nieodwracalne (

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
smutne....ale nie sugeruj się tym ..

Cytat:
Napisane przez colorblue Pokaż wiadomość


zdrówka kochana!!!:-*
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dzieki color

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
A kiedyś obok naszego łóżka bedzie stało mniejsze lozeczko z bejbikiem eh pomarzyć dobra rzecz! miłej nocki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
masz naprawdę silne instynkty macierzyńskie


Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
to szybkiego powrottu do zdrówka życzę !!


dla Gabrysia jaki mądry i grzeczniutki
dzieki veronik

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Policzek? Hm m caly w plamach hee podehezewam Azs dodatkowo, nasza pediatra tez wiec pewnie stad te plamy , dziasla nie wiem wydaja mi sie od srodka jamy ustnej takie nabrzmiale i czuc tskie wypustki na nich nie wiem jak nazwac ale podobno u niektorych dzieci ktore odczuwaja zabkowanie moze trwac nawet 3 mc wyzynanie sie zebow mam nadzieje ze nie u nas hehe a problem z jedzeniem kazde karmienie to trauma walka placz pomaga jezdsenie smoczkiem po dziaslach i potem szybko wpyham butle poje kilka lykow i placz znowu masaz i znowy jedzenie ...t tak to wyglada

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
czsami ząbkowanie odznacza sie czerwonym rumieńcem...tak masz racje zęby wychodzą czasami bardzo długo....co do wyglądu dziasel to róznie jest...
już doświadczyłas ząbkowanie D. więc na pewno nie pomylisz tego z niczym innym

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Odnośnie KP. brodawki odgrywają bardzo istotną role? Bo moje raczej nie dostają ;( tylko gdy jest baaaaardzo zimno a tak to są równo z sutkiem;( nie mam szans na przyszłe KP?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
absolutnie masz szanse i po takim wyglądzie sutków się nie sugeruje..skoro piszesz że Twoje sutki reagują "sterczeniem" na zimno to jest wszystko ok
w trakcie ciąży ..to wszystko nabiera kształtu..koloru nawet żeby dzidzius dobrze widział pierś...a w trakcie karmienia przystosują się do ssaczka...
jeśli nawet są bardzo płaskie to przecież w tych czasach mamy takie nakładki ułatwiające mamom karmienie..
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:17   #2222
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Co do kp to ja się zgodzę z xal, przykład jak ja leżałam w szpitalu, wiadomo taki ssaczek je nawte godzinę ale mój jeszcze spał i robił inne rzeczy a dziekco laski obok wisiało na cycku absolutnie non stop, jak szła się wysikać to mała się darła, no masakra, a smoczka nie chciała więc jeśli ta dziewczyna zrezygnowała z kp to się wcal nie dziwię łatwo mówić komuś komu szło w miarę gładko

ja akurat nie miałam aż takiej masakry (ale były dni, że nie miałam kiedy zjeść i cycki mega bolały) ale przez cyc moje dzuecko nie ma żadnej regularności niestety bo np. teraz go wsztsko fascynuje i je na raty co godzinę a nawet częściej i jest masakra, jak został z TŻ to jadł co 2-3h butlę i wiedział, że jak amtudzi to jest śpiący bo widział że dużo zjadł, moje dziekco potrafi po półh od kamrienia marudzić więc zakłądam, że spać i zaczyna się histeria bo jeść, także ja osobiście fanką kp nie jestem więc zazdroszczę dziewczynom których dzieci na cycku mają regularność, a ja zaciskam zęby jeszcze 2 tygodnie i spróbujemy marchewki
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:24   #2223
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Xal..

http://allegro.pl/bright-starts-zaba...559246742.html znalazłam taką jaką my mamy po Wiktorku z żabką..ale tu jest jeszcze tygrysek..pewnie też fajna....

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

[/COLOR]jeszcze raz...

http://www.brightstarts.com.pl/index...chotki-gryzaki
__________________
K

W

G

Edytowane przez ada32
Czas edycji: 2013-09-23 o 09:24
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:29   #2224
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Aż się zaśmiałam jak to przeczytałam. Właśnie słuchałam na YT tą nutkę bo cały dzień mi chodzi po głowie i nuciłam ją sobie pod nosem
mi też ciągle w głowie siedzi
Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Ps. Justii, nie znam tej piosenki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
w jakim Ty świecie żyjesz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Niestety nie zgodzę się. Im większy ból i zniecierpliwienie matki tym więcej myśli o mm. KP ma być przyjemnością dla obydwu stron, a da się to zrobić spokojnie. No i mój głodomorek po 2h wydudlał duszkiem 35, a nastepne karmienie do 50ml mleczka, tyle to w cycach na początku rzadko kto ma.
Tak. Ale jeśli matce zależy (jak tej koleżance) to da radę. Zaciśnie zęby i da radę. Po paru tygodniach karmienie stało się dla nich przyjemnością Mało kto ma kolorowe początki.
Ona do siebie nie dopuszczała myśli o mm, mała nigdy go nie otrzymała i opłaciło się.
Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie zabrać głos. Teraz to ja się z Tobą nie zgodzę :P Ja pięć tygodni karmiłam i pomimo tego, żeL. wrzeszczał jak opętany, za każdym razem kiedy przychodziła pora jedzenia próbowałam dać mu pierś, chociaż wszyscy wkoło mówili o mm. Miałam ochotę ich pozabijać. Co do ilości, to napił się z jednej piersi,z drugiej i płakał... potrafił poprawić to 80-mililitrami mm. Wylam jak bóbr, ale karmić nie chciałam przestać. Z perspektywy czasu wiem, że to mogła być wina butelki. I jeśli kiedyś przy drugim dziecku będę musiała takiego maluszka dokarmic, to będę mu dawać z łyżeczki, albo kubeczka. Mam nadzieję, że będę bardziej racjonalnie myślała. Przy L. nie myślałam. Baby blues i te jego rozpaczliwe wrzaski kompletnie wymazały mi z umysłu wszystkie wiadomości.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O właśnie i jak dla mnie to są słowa kobiety, której na karmieniu po prostu zależy jak na niczym innym
Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Co do kp to ja się zgodzę z xal, przykład jak ja leżałam w szpitalu, wiadomo taki ssaczek je nawte godzinę ale mój jeszcze spał i robił inne rzeczy a dziekco laski obok wisiało na cycku absolutnie non stop, jak szła się wysikać to mała się darła, no masakra, a smoczka nie chciała więc jeśli ta dziewczyna zrezygnowała z kp to się wcal nie dziwię łatwo mówić komuś komu szło w miarę gładko

ja akurat nie miałam aż takiej masakry (ale były dni, że nie miałam kiedy zjeść i cycki mega bolały) ale przez cyc moje dzuecko nie ma żadnej regularności niestety bo np. teraz go wsztsko fascynuje i je na raty co godzinę a nawet częściej i jest masakra, jak został z TŻ to jadł co 2-3h butlę i wiedział, że jak amtudzi to jest śpiący bo widział że dużo zjadł, moje dziekco potrafi po półh od kamrienia marudzić więc zakłądam, że spać i zaczyna się histeria bo jeść, także ja osobiście fanką kp nie jestem więc zazdroszczę dziewczynom których dzieci na cycku mają regularność, a ja zaciskam zęby jeszcze 2 tygodnie i spróbujemy marchewki
A gdyby zależało jej bardzo to dałaby radę bo po kilku dniach, tygodniu, dwóch byłoby już lepiej. Takie jest moje zdanie.

No i decydując się na kp zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie absolutnie żadnej regularności, że będą dni kiedy będzie chciał tylko ssać i mi osobiście w ogóle to nie przeszkadza. I cieszę się, że nie słuchałam rad mądrzejszych np. mojej mamy bo pewnie bym nie karmiła


dzień dobry w ten deszczowy dzień


mój mały synuś kończy dziś 4 miesiące
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:37   #2225
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, załatwiam becikowe, a w zasadzie sprawdzam czy mi przysługuje i czy warto w ogóle to załatwiać.. Tylko mi powiedzcie, czy jak pójde do US po dochody to tam się doczytam sama ile my mamy netto dochodów?? wydadzą mi od razu za 2011 i za 2012 zeby dwa razy nie chodzić? długo oni to robią ?? czy to tak od ręki??

i co to są dokładnie swiadectwa pracy ? to w zakładzie pracy wydają?? a i jak ktoś miał stypendium (takie wiecie z uczelni) to też to wchodzi??

kurcze w 2011 jestem prawdopodobnie na granicy i bym może dostała tylko musze to załatwić jak najszybciej... chociaż jak dzwoniłam do mopsu to mowili ze do konca października dochody z 2011.. wiec ja już nie wiem, diabli pisala i podawala jakas stronę ze do konca wrzesnia czy źle zrozumiałąm??

A i udało mi się dzisiaj zapisać do tej fajnej lekarki.. rejestracja od 7.30. dzwoniłam od 7.20.. o 7.50 udało mi się dodzwonić i nie było numerków.. ale się okazało ze pani jeden wypadł na podłogę i nie zauważyła i mnie wpisała na tę godzinę Trzymajcie kciuki zebym nie zmieniła zdania o niej.. ale nawet w necie ma baaardzo fajne opinie
Jeśli składasz do końca października to dochody za 2011. Jesli od 1 listopada to zd 2012.

W us wydzadzą Ci za te lata. Ja czekam i pocztą przychodzi albo idziesz osobiście odebrać.

co do świadectw pracy to jeśli pracowałaś gdzieś w ostatnich latach i się zwolniłaś lub Cię zwolnili to zakład pracy wydaje świadectwo pracy na którym masz napisane od kiedy do kiedy byłaś zatrudniona itp





Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
mi też ciągle w głowie siedzi
w jakim Ty świecie żyjesz

Tak. Ale jeśli matce zależy (jak tej koleżance) to da radę. Zaciśnie zęby i da radę. Po paru tygodniach karmienie stało się dla nich przyjemnością Mało kto ma kolorowe początki.
Ona do siebie nie dopuszczała myśli o mm, mała nigdy go nie otrzymała i opłaciło się.

O właśnie i jak dla mnie to są słowa kobiety, której na karmieniu po prostu zależy jak na niczym innym

A gdyby zależało jej bardzo to dałaby radę bo po kilku dniach, tygodniu, dwóch byłoby już lepiej. Takie jest moje zdanie.

No i decydując się na kp zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie absolutnie żadnej regularności, że będą dni kiedy będzie chciał tylko ssać i mi osobiście w ogóle to nie przeszkadza. I cieszę się, że nie słuchałam rad mądrzejszych np. mojej mamy bo pewnie bym nie karmiła


dzień dobry w ten deszczowy dzień


mój mały synuś kończy dziś 4 miesiące
brawo dla Bartusia!!!!:-*




Tymek napłakał się zanim usnął bo śpiący był,ale problem miał by zasnąć i co??? 30min:banghead:
Już pospane

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:43   #2226
Elusiek85
Raczkowanie
 
Avatar Elusiek85
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 176
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, załatwiam becikowe, a w zasadzie sprawdzam czy mi przysługuje i czy warto w ogóle to załatwiać.. Tylko mi powiedzcie, czy jak pójde do US po dochody to tam się doczytam sama ile my mamy netto dochodów?? wydadzą mi od razu za 2011 i za 2012 zeby dwa razy nie chodzić? długo oni to robią ?? czy to tak od ręki??

i co to są dokładnie swiadectwa pracy ? to w zakładzie pracy wydają?? a i jak ktoś miał stypendium (takie wiecie z uczelni) to też to wchodzi??

dają ci świstek na którym będzie napisane jaki był dochód za cały rok, mi wydali od ręki po wypełnieniu u nich świstka
ja dawałam ksero umów o pracę, bo nie mam świadectw i też przeszło, jeśli chodzi o stypendium to zalezy czy się rozliczałaś z niego ze skarbówką czy nie, zazwyczaj się z niego nie rozlicza, więc ja bym się nawet nie przyznawała do niego

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
mi też ciągle w głowie siedzi
w jakim Ty świecie żyjesz

Tak. Ale jeśli matce zależy (jak tej koleżance) to da radę. Zaciśnie zęby i da radę. Po paru tygodniach karmienie stało się dla nich przyjemnością Mało kto ma kolorowe początki.
Ona do siebie nie dopuszczała myśli o mm, mała nigdy go nie otrzymała i opłaciło się.

O właśnie i jak dla mnie to są słowa kobiety, której na karmieniu po prostu zależy jak na niczym innym

A gdyby zależało jej bardzo to dałaby radę bo po kilku dniach, tygodniu, dwóch byłoby już lepiej. Takie jest moje zdanie.

No i decydując się na kp zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie absolutnie żadnej regularności, że będą dni kiedy będzie chciał tylko ssać i mi osobiście w ogóle to nie przeszkadza. I cieszę się, że nie słuchałam rad mądrzejszych np. mojej mamy bo pewnie bym nie karmiła


dzień dobry w ten deszczowy dzień


mój mały synuś kończy dziś 4 miesiące
za 4 miesiące

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
Xal..

http://allegro.pl/bright-starts-zaba...559246742.html znalazłam taką jaką my mamy po Wiktorku z żabką..ale tu jest jeszcze tygrysek..pewnie też fajna....

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

[/COLOR]jeszcze raz...

http://www.brightstarts.com.pl/index...chotki-gryzaki

też mamy taką samą
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09khhwobs4b.png


Adisiek ur. 30.04.2013
Elusiek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:52   #2227
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Tak. Ale jeśli matce zależy (jak tej koleżance) to da radę. Zaciśnie zęby i da radę. Po paru tygodniach karmienie stało się dla nich przyjemnością Mało kto ma kolorowe początki.
Ona do siebie nie dopuszczała myśli o mm, mała nigdy go nie otrzymała i opłaciło się.
I tutaj nasze podejścia się różnią, bo w momencie gdy coś co ma być przyjemnością sprawia ból to jakoś odchodzi determinacja. Ja ograniczyłam lekko ból i się opłaciło, z dnia na dzień było lepiej. Kluczem sukcesu było, żeby dziecko najpierw dostało pierś i ssało ile się da, a jak głodne to dopiero butla i w pewnym momencie okazało się, że butli co raz mniej aż pewnego dnia nie była potrzebna wcale.
Dla mnie takie ciągłe wiszenie dziecka na piersi i płacz o jedzenie było ewidentnym znakiem, że mam chwilowo za mało pokarmu, a przecież dobro dziecka jest najważniejsze, czyli nie głodzić.
Miałam na sali dziewczynę, która miała problem w drugą stronę, bo dziecko prawie cały czas spało, jadło nie częściej niż co 6h, próbowała go zmusić do jedzenia, a on pociamkał i spał a ona się martwiła czy wszystko w porządku. U niej był czas na spokojne rozkręcenie laktacji i pewnie przeszli to bezproblemowo, ale każde dziecko jest inne.
Mój głodomorek od porodu do wyjścia ze szpitala spadł z wagi tylko 30gram, pewnie ze względu na niską wagę urodzeniową jej organizm się nastawił od razu na jedzenie i utrzymanie wagi

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
Xal..

http://allegro.pl/bright-starts-zaba...559246742.html znalazłam taką jaką my mamy po Wiktorku z żabką..ale tu jest jeszcze tygrysek..pewnie też fajna....

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

[/COLOR]jeszcze raz...

http://www.brightstarts.com.pl/index...chotki-gryzaki
Dziękuję za linki. Tak się zastanawiam czy dam radę jej to powiesić nad łóżeczkiem rano tak, żeby się tym zajęła a mnie nie zauwazyła, bo jak widzi rodzica to już mamy po spaniu
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:54   #2228
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Odnośnie KP. brodawki odgrywają bardzo istotną role? Bo moje raczej nie dostają ;( tylko gdy jest baaaaardzo zimno a tak to są równo z sutkiem;( nie mam szans na przyszłe KP?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
każdy ma szanse

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja miałam cc, i karmię bez problemu
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:55   #2229
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
mi też ciągle w głowie siedzi
w jakim Ty świecie żyjesz

Tak. Ale jeśli matce zależy (jak tej koleżance) to da radę. Zaciśnie zęby i da radę. Po paru tygodniach karmienie stało się dla nich przyjemnością Mało kto ma kolorowe początki.
Ona do siebie nie dopuszczała myśli o mm, mała nigdy go nie otrzymała i opłaciło się.

O właśnie i jak dla mnie to są słowa kobiety, której na karmieniu po prostu zależy jak na niczym innym

A gdyby zależało jej bardzo to dałaby radę bo po kilku dniach, tygodniu, dwóch byłoby już lepiej. Takie jest moje zdanie.

No i decydując się na kp zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie absolutnie żadnej regularności, że będą dni kiedy będzie chciał tylko ssać i mi osobiście w ogóle to nie przeszkadza. I cieszę się, że nie słuchałam rad mądrzejszych np. mojej mamy bo pewnie bym nie karmiła


dzień dobry w ten deszczowy dzień


mój mały synuś kończy dziś 4 miesiące
jak śpiewam to młodemu to się cieszy

ok, dni bez regularności, mój młodzieniec ma 3,5 miesiąca i nigdy nie miał regularności cieszę się jak mam dzień, że je co 2h najpierw było gorąco, to zwalałam na upał, potem na skoki, a po 3 miesiącahch się poddałam w ogóle TŻ stwierdził, że super było jak był na butli ( z moim mlekiem) w ogóle nie marudził, dłużej spał i w ogóle:/ no ale sorry jak mam się bawić w odciąganie i karmienie butlą to ja dziękuję mam nadzieję, że rozszerzenie diety ureguluje tego żarłoka

ale żeby nie było, że narzekam tylko to moje dziekco zjadło ok 19 i spał do 4 , potem jeśc i pobudka o 7 byliśmy z rana w lidlu po 2 piżamki dla mnie
wczoraj byliśmy u babci mojej, bo przyjechała rodzinka z kanady młody dostał cudowny kocyk z cartersa w żyrafę i żyrafę pluszować i smoczki soothie (zamówiłam młodemu:P) bardzo mu pasują i wygląda z nimi mega dostał też tego z miśkiem ale to nie działa
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:56   #2230
Atena564
Zadomowienie
 
Avatar Atena564
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 281
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Co do kp to ja się zgodzę z xal, przykład jak ja leżałam w szpitalu, wiadomo taki ssaczek je nawte godzinę ale mój jeszcze spał i robił inne rzeczy a dziekco laski obok wisiało na cycku absolutnie non stop, jak szła się wysikać to mała się darła, no masakra, a smoczka nie chciała więc jeśli ta dziewczyna zrezygnowała z kp to się wcal nie dziwię łatwo mówić komuś komu szło w miarę gładko

j
zgadzam sie z toba w 100%
po porodzie lezała ze mna dziewczyna w takiej samej sytuacji, dziecko wrecz ja zageyzało, ssało 23 h na dobe i nawet jak był obchót na sali to ona z dzieckiem przy piersi, i jakby niedokrmianie w nocy to by nic niespała, nieposzła do toalety a wiadomo ze po porodzie trzeba czesto chodzic....


a czytajac ten artykuł to nerwy mnie wzieły....wychodzi na to ze zła matka zemnie bo niekarmie piersia i widac sobie wmuwiłam ze miałam słaby pokar i młoda niechciała jesc
mi lekarze kazali przejsc na mm
a i pisało tam z warto zwrócic sie o pomoc jak sa problemy np. z dostawianiem dziecka'-----> no spoko moze w duzych miastach sa poradnie laktacyjne, doradzcy, neanatolodzy, no ale kuźwa w małym miasteczkach lub wsiach gdzie do lekarza jest daleko a o takich poradniach laktacyjnych nokt niesłyszał to co taka matka jak ja ma zrobić, zagłodzic dziecko i niedac butelki
Atena564 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:02   #2231
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
No i decydując się na kp zdawałam sobie sprawę z tego, że nie będzie absolutnie żadnej regularności, że będą dni kiedy będzie chciał tylko ssać i mi osobiście w ogóle to nie przeszkadza. I cieszę się, że nie słuchałam rad mądrzejszych np. mojej mamy bo pewnie bym nie karmiła
Tutaj się z tobą nie zgodzę, bo my mamy regularność ale to wymagało dokładnej analizy co i jak i czasu.

Mysia a ile czasu trwa twoje karmienie kp takie najkrótsze i najdłuższe? Jak moja się rozgląda po całym pokoju to czekam i próbuję ją dostawiać, jak widzę że raz za czas złapie to próbuję kilka razy, a jak widzę, ze popatrzy na cycka i nic to widzę, że już nic z karmienia na chwilę obecna i idziemy do odbicia.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:06   #2232
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Tutaj się z tobą nie zgodzę, bo my mamy regularność ale to wymagało dokładnej analizy co i jak i czasu.

Mysia a ile czasu trwa twoje karmienie kp takie najkrótsze i najdłuższe? Jak moja się rozgląda po całym pokoju to czekam i próbuję ją dostawiać, jak widzę że raz za czas złapie to próbuję kilka razy, a jak widzę, ze popatrzy na cycka i nic to widzę, że już nic z karmienia na chwilę obecna i idziemy do odbicia.
najkrótsze 5 minut ( iw tedy na 100% za godzinę będzie głodny), porządne ok 15, nocne ok 8

wiesz ja próbuje mu przekręcać głowę, dostawiać cya i odczekiwać,a le czasem się przekręca z całej siły i drze więc nie jestem w stanie mu wmusić:/
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:13   #2233
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Co do kp to ja się zgodzę z xal, przykład jak ja leżałam w szpitalu, wiadomo taki ssaczek je nawte godzinę ale mój jeszcze spał i robił inne rzeczy a dziekco laski obok wisiało na cycku absolutnie non stop, jak szła się wysikać to mała się darła, no masakra, a smoczka nie chciała więc jeśli ta dziewczyna zrezygnowała z kp to się wcal nie dziwię łatwo mówić komuś komu szło w miarę gładko

ja akurat nie miałam aż takiej masakry (ale były dni, że nie miałam kiedy zjeść i cycki mega bolały) ale przez cyc moje dzuecko nie ma żadnej regularności niestety bo np. teraz go wsztsko fascynuje i je na raty co godzinę a nawet częściej i jest masakra, jak został z TŻ to jadł co 2-3h butlę i wiedział, że jak amtudzi to jest śpiący bo widział że dużo zjadł, moje dziekco potrafi po półh od kamrienia marudzić więc zakłądam, że spać i zaczyna się histeria bo jeść, także ja osobiście fanką kp nie jestem więc zazdroszczę dziewczynom których dzieci na cycku mają regularność, a ja zaciskam zęby jeszcze 2 tygodnie i spróbujemy marchewki
to ja tak miałam w szpitalu, w efekcie nie szłam dłuższy czas do toalety i zalałam całe łóżko, jak odłaczyłam go od cyca to strasznie płakał, pewnie rekompensował sobie to że rozdzielili nas po porodzie i przysiegałam sobie w duchu że nie bede kp, moje brodawki to byly 2 rany wielkie, łzy ciekły, nawet kupiłam mm na wyjście- bo w szpitalu dokarmiali glukozą i co - karmie do dziś i chcę karmić jak najdłużej, bo uwielbiam to robić
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:16   #2234
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
najkrótsze 5 minut ( iw tedy na 100% za godzinę będzie głodny), porządne ok 15, nocne ok 8

wiesz ja próbuje mu przekręcać głowę, dostawiać cya i odczekiwać,a le czasem się przekręca z całej siły i drze więc nie jestem w stanie mu wmusić:/
No to faktycznie troszkę krótko. U mnie minimum 8 minut a maksimum 11. Tylko moja taki łakomczuszek, że musi mieć wszystko już teraz zaraz w brzuszku. Z tego powodu mieliśmy chyba ulewania, krztuszenia ...
Nocne u nas trwa 7 minut i jest bardzo spokojne, jedyne spokojne w ciągu doby

A, możesz jeszcze go wziąć do odbicia, poogląda sobie świat i znowu przystawić po około 5 minutach, ja tak robiłam z powodu zasypiania dziecka przy jedzeniu, ale na rozglądanie też mi czasami pomaga.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:16   #2235
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Hej naczytalam sie wczoraj forum w nocy i śnił mi się mój poród ale tak realistyczny że mogłabym Wam relacje napisać ojej to było dobre chcialabym w sumie taki poród jak we śnie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:18   #2236
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
chęci..to już pierwszy i najważniejszy krok ku karmieniu piersią

u mnie każdy poród był inny..w sensie bólu..jakości..trwania..p odejścia psychicznego..
a dzieci rodziły się od najstarszego 3400..3300..3200..56 długie..
moja mama też urodziła trójkę dzieci
i wszystkie urodziły się (w tym ja) tak jak mój Gabriel
a nawet szybciej by było gdyby nie to że zaciskała nogi ile się dało..
bo w taksówce by mnie urodziła a braci w karetce żadnych większych bóli..i wypływaliśmy zawsze z wodami..a nie na sucho
ach...temat rzeka..........

kocham byc w ciąży
kocham rodzic dzieci..
kocham...moje dzieci



dzieki

zrobie zdjęcie albo poszukam zaraz w sieci i Ci pokaże...



przykre



smutne....ale nie sugeruj się tym ..



dzieki color



masz naprawdę silne instynkty macierzyńskie




dzieki veronik



czsami ząbkowanie odznacza sie czerwonym rumieńcem...tak masz racje zęby wychodzą czasami bardzo długo....co do wyglądu dziasel to róznie jest...
już doświadczyłas ząbkowanie D. więc na pewno nie pomylisz tego z niczym innym



absolutnie masz szanse i po takim wyglądzie sutków się nie sugeruje..skoro piszesz że Twoje sutki reagują "sterczeniem" na zimno to jest wszystko ok
w trakcie ciąży ..to wszystko nabiera kształtu..koloru nawet żeby dzidzius dobrze widział pierś...a w trakcie karmienia przystosują się do ssaczka...
jeśli nawet są bardzo płaskie to przecież w tych czasach mamy takie nakładki ułatwiające mamom karmienie..
Oj niby powinnam przejsc ale z D. Nic nie odvzulam nawet do buzi nie.zagladalam jak uderzylam lyzeczka w zeba to dopiero wiedzialam ze jest hehhe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:20   #2237
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

cześć dziewczyny, w końcu dołączam na odchowalnie. Nie wiem czy mnie pamiętacie - pewnie nie z wielu powodów już nie pisałam na poczekalni. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. Czasu mało i żeby wszystko czytać na bieżąco i żeby na bieżąco pisać, ale czasami udaje się coś podczytać więc może i napisać by wypadało
Helenka urodziła się o 20.40 21 maja SN, waga 4240 g, wzrost 56 cm. Od pierwszego skurczu do porodu 2 godziny 40 minut z czego podobno 10 minut partych ale dla mnie to była wieczność
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:26   #2238
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość

ale żeby nie było, że narzekam tylko to moje dziekco zjadło ok 19 i spał do 4 , potem jeśc i pobudka o 7 byliśmy z rana w lidlu po 2 piżamki dla mnie
wczoraj byliśmy u babci mojej, bo przyjechała rodzinka z kanady młody dostał cudowny kocyk z cartersa w żyrafę i żyrafę pluszować i smoczki soothie (zamówiłam młodemu:P) bardzo mu pasują i wygląda z nimi mega dostał też tego z miśkiem ale to nie działa
kurcze, chciałabym coś zrobić żeby młody tyle przesypiał. u nas nieważne czy dokarmię go na śpiocha ok 22-23, czy go owinę to i tak pierwsza pobudka jest między 24 a 1, następna za ok. 3h, potem za ok. 2h, a potem 6, 7.30.. i dziś jak o 4.45 dostał smoka bo jadł godzinę wcześniej, to przedrzemał 20 minut i znów chciał jeść..

Cytat:
Napisane przez Atena564 Pokaż wiadomość
a czytajac ten artykuł to nerwy mnie wzieły....wychodzi na to ze zła matka zemnie bo niekarmie piersia i widac sobie wmuwiłam ze miałam słaby pokar i młoda niechciała jesc
mi lekarze kazali przejsc na mm
a i pisało tam z warto zwrócic sie o pomoc jak sa problemy np. z dostawianiem dziecka'-----> no spoko moze w duzych miastach sa poradnie laktacyjne, doradzcy, neanatolodzy, no ale kuźwa w małym miasteczkach lub wsiach gdzie do lekarza jest daleko a o takich poradniach laktacyjnych nokt niesłyszał to co taka matka jak ja ma zrobić, zagłodzic dziecko i niedac butelki
to jest terror laktacyjny

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Hej naczytalam sie wczoraj forum w nocy i śnił mi się mój poród ale tak realistyczny że mogłabym Wam relacje napisać ojej to było dobre chcialabym w sumie taki poród jak we śnie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
i urodził się synek?
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:27   #2239
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Atenka tylko na szybko do Twojej wypowiedzi sie odniose. Pamietam jak pisalas, ze Natalka po.przejsciu na.butle zaczela przybierac 3 razy wiecej ale zaraz potem juz duzo.wolnej przybierala mimo mm... Wiec wydaje mi.sie, ze to nie kwestia jakie mleko.dostaje tylko indywodualna kwestia dziecka...
Ja mysle, ze bardzo duzo mam ktore karmia mm moglyby z powodzeniem karmic piersia gdyby system i stereotypy w naszym kraju bylu inne. A ze pomocy za bardzo nie ma, a koncerny produkujace mm dbaja o to by biznes sie krecil to jest jak jest... Najmniej w tym wszystkim jest winy swiezo upieczonych matek. Ale uwazam ze takie arykuly powinny sie pojawiac po to by te stereotypy zmieniac.


Dziewczyny chyba mam poczatki zapalenia piersi Jest tak jak Oczko wczoraj opisala. W piersi gula. Wyczulam ja w nocy i tylkodo tej.piersi przystawialam.mala jak sobie chciala possac przez sen ale gula jak.byla tak jest Wzielam apap, wsadzilam cieply oklad w stanik. Co jeszcze moge zrobic? I jak rozegrac karmienia? Wiem, ze przystawiac jak najwiecej do tej chorej piersi no ale do drugiej tez musze, coby sie tego samego nie nabawic... Gula jest od strony pachy i probowalam wykorzystac pozycje spod pachy ale mala nie chce tak jesc...
Wczoraj karmilam z tej piersi na dworze i mimo, ze bylo cieplo to.podejrzewam, ze moglo mnie przewiac. Poki co.czuje.sie dobrze, ale wole.nie ryzykowac, ze zetnie mnie z nog a bede sama z mala...
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:28   #2240
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, w końcu dołączam na odchowalnie. Nie wiem czy mnie pamiętacie - pewnie nie z wielu powodów już nie pisałam na poczekalni. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. Czasu mało i żeby wszystko czytać na bieżąco i żeby na bieżąco pisać, ale czasami udaje się coś podczytać więc może i napisać by wypadało
Helenka urodziła się o 20.40 21 maja SN, waga 4240 g, wzrost 56 cm. Od pierwszego skurczu do porodu 2 godziny 40 minut z czego podobno 10 minut partych ale dla mnie to była wieczność
o to szybciutko ci poszło i dla Helenki
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:33   #2241
Atena564
Zadomowienie
 
Avatar Atena564
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 281
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, w końcu dołączam na odchowalnie. Nie wiem czy mnie pamiętacie - pewnie nie z wielu powodów już nie pisałam na poczekalni. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. Czasu mało i żeby wszystko czytać na bieżąco i żeby na bieżąco pisać, ale czasami udaje się coś podczytać więc może i napisać by wypadało
Helenka urodziła się o 20.40 21 maja SN, waga 4240 g, wzrost 56 cm. Od pierwszego skurczu do porodu 2 godziny 40 minut z czego podobno 10 minut partych ale dla mnie to była wieczność
witaj
za wage Helenki moja córa ciut lżejsza ale dłuższa o 2 cm wiec podobne córy "wychodowałyśmy"
za szybki poród
Atena564 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:34   #2242
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
kurcze, chciałabym coś zrobić żeby młody tyle przesypiał. u nas nieważne czy dokarmię go na śpiocha ok 22-23, czy go owinę to i tak pierwsza pobudka jest między 24 a 1, następna za ok. 3h, potem za ok. 2h, a potem 6, 7.30.. i dziś jak o 4.45 dostał smoka bo jadł godzinę wcześniej, to przedrzemał 20 minut i znów chciał jeść..

to jest terror laktacyjny

i urodził się synek?
Synek FILIP 2300g chociaz początkowo mial 6700 g ale to waga byla zepsuta ale dobre bylo z tym imieniem, poród szybki, bez TZ to dzwonilam jakie imie podacr bo pani chce napisac na karteczce ;D i wymieniam a on myslal wgl o czymś innym i mnie zwyzywal ze mu w pracy przeszkadzam i sobie myślę Boże hmm Alan nie bo to mój byly i może byc zły, Błażej nie bo coś tam i szybko FILIPEK niech bedzie! A to imię też ma swoją historię ale z TZ ;D najgorsze bylo to ze jak dostałam malego to tylko sie patrzył a ja nie wiedziałam czy teraz chce jeść spac czy może sie przytulić aaa i najlepsze moja rozterka : dac fote na fejsa czy nie nie dałam stwierdziłam ze w domu dam w pięknym kolorowym ubranku. i zero parcia jak dr mnie nacial to dziecko sie samo powoli wyslizgiwalo ;p eeeh chce taki poród duzo nie bolało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną

Edytowane przez kingsof
Czas edycji: 2013-09-23 o 10:40
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:44   #2243
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Miałam na sali dziewczynę, która miała problem w drugą stronę, bo dziecko prawie cały czas spało, jadło nie częściej niż co 6h, próbowała go zmusić do jedzenia, a on pociamkał i spał a ona się martwiła czy wszystko w porządku. U niej był czas na spokojne rozkręcenie laktacji i pewnie przeszli to bezproblemowo, ale każde dziecko jest inne.
Mój głodomorek od porodu do wyjścia ze szpitala spadł z wagi tylko 30gram, pewnie ze względu na niską wagę urodzeniową jej organizm się nastawił od razu na jedzenie i utrzymanie wagi
hm, właśnie wg mnie takie jedzenie noworodka co 6 godzin absolutnie nie sprzyja laktacji
Cytat:
Napisane przez Atena564 Pokaż wiadomość
a czytajac ten artykuł to nerwy mnie wzieły....wychodzi na to ze zła matka zemnie bo niekarmie piersia i widac sobie wmuwiłam ze miałam słaby pokar i młoda niechciała jesc
mi lekarze kazali przejsc na mm
a i pisało tam z warto zwrócic sie o pomoc jak sa problemy np. z dostawianiem dziecka'-----> no spoko moze w duzych miastach sa poradnie laktacyjne, doradzcy, neanatolodzy, no ale kuźwa w małym miasteczkach lub wsiach gdzie do lekarza jest daleko a o takich poradniach laktacyjnych nokt niesłyszał to co taka matka jak ja ma zrobić, zagłodzic dziecko i niedac butelki
halo ale przecież ona nie powiedziała, że zła matka... tylko właśnie pomocy w naszym państwie nie ma za grosz!! myślę, że jakby ktoś Wam pomógł to mogłybyście się karmić ale niestety

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Tutaj się z tobą nie zgodzę, bo my mamy regularność ale to wymagało dokładnej analizy co i jak i czasu.
Ja też mam w sumie regularność ale jeśli moje dziecko ma dzień, że chce ssać 2 razy w ciągu godziny to mu pozwalam
no i nie zamieniam mu piersi na smoczek już wcale
Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, w końcu dołączam na odchowalnie. Nie wiem czy mnie pamiętacie - pewnie nie z wielu powodów już nie pisałam na poczekalni. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. Czasu mało i żeby wszystko czytać na bieżąco i żeby na bieżąco pisać, ale czasami udaje się coś podczytać więc może i napisać by wypadało
Helenka urodziła się o 20.40 21 maja SN, waga 4240 g, wzrost 56 cm. Od pierwszego skurczu do porodu 2 godziny 40 minut z czego podobno 10 minut partych ale dla mnie to była wieczność
gratulacje urodziłaś w mó tp

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
to jest terror laktacyjny
oczywiście terror laktacyjny w kraju, gdzie wręcz na sali poporodowej się wciska butelkę z mm gdzie każdy pediatra kiedy jest problem z przybieraniem nie szuka rozwiązania, jak pomóc tej matce w kp a proponuje mm. No terror jak cholera


Ale nic, wiem, że w tym temacie się nie dogadamy akurat


Byłam z młodym w netto, fajne rajstopki są za 7,99zł szlafroczki, ale nie dotykałam, mata misiowa na podłogę ale mała jakieś bodziaki i kocyki... a i paputki ze skórzaną podeszwą, też za 7,99zł fajne do chusty bo stópki już jednak marzną
wzięłam jedną parę i dwie pary rajtek
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 10:45   #2244
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

witam

widzę, że rozmawiacie o kp

atena- nie obwiniaj się tak jak napisała ash- najmniej w tym wszystkim jest winy świeżo upieczonych mam...

ja też miałam kryzysy, wszyscy wokół mi mówili , że W mój pokarm szkodzi że to przez to ma takie kolki
i co?? okazało się , że wystarczyło przeczekać 5 miesięcy i raptem mój pokarm przestał mu "szkodzić";PP:P <odpukać- PUK, PUK>

całe szczęście się nie poddalam

kingsof-
fajny sen

deb- witaj ale miałaś szybki poród- zazdroszczę napisz coś więcej o córeczce

justi za 4 miesiące Bartusia

==
Młody robi sobie przedpołudniową drzemkę ,a ja się lenię

odkąd skończył 5 miesięcy znowu budzi się w nocy na jedzenie, mój żarłoczek, ale nie płacze z powodu bólu brzuszka
więc nie narzekam!
mogę go karmić nawet co 2 godziny w nocy (jeśli Młody będzie się tego domagał), ale najważniejsze, że już nie krzyczy, nie pręży się o 4 -5 nad ranem...
oby tak dalej
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 11:00   #2245
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Witamy sie z laweczki w parku
Zaliczylismy dzisiaj juz dwa lumpki.
Wysłałam 50zl ale w sumie prawie nic ciekawego nie kupiłam

Mały zlosliwiec wczoraj nie wstał na jedzenie.. Poszłam spać aż po 24 z nadzieja ze sie obudzi.. Oglądaliśmy z Tz tv, wcale nie zachowywalismy ciszy nocnej a Mipsik jak na złość spał w najlepsze.. O 4 juz nie wytrzymalam i wstałam, piersi miałam nie jak kamienie- tym razem to były głazy
O 5 zauważyłam ze mały ma otwarte oczy. Nie płakał, nie gadal sobie, nie rzucał sie.. Tylko sobie obserwował.. A minęło 12 godzin od ostatniego karmienia
Wzięłam go do łóżka i dałam cyca, złapał jak szalony. Myślałam ze bedzie sie krztusil bo ciśnienie w cyckach robiło swoje.. Ale zjadł grzecznie i znowu blogo odplynal.
Z drugiego cyca musiałam odciagnac.. I ręcznie w 3min miałam 90 ml


---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Moj mały Zlosliwiec...
Ale kocham go nad życie

Jejjjjj jak ja go kocham, schrupalabym go


Pozniej nadrobie, bno na spacerze troszke mi cieżko to ogarnąć..
A widzę ciekawy temat kp
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 11:00   #2246
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Atenka tylko na szybko do Twojej wypowiedzi sie odniose. Pamietam jak pisalas, ze Natalka po.przejsciu na.butle zaczela przybierac 3 razy wiecej ale zaraz potem juz duzo.wolnej przybierala mimo mm... Wiec wydaje mi.sie, ze to nie kwestia jakie mleko.dostaje tylko indywodualna kwestia dziecka...
Ja mysle, ze bardzo duzo mam ktore karmia mm moglyby z powodzeniem karmic piersia gdyby system i stereotypy w naszym kraju bylu inne. A ze pomocy za bardzo nie ma, a koncerny produkujace mm dbaja o to by biznes sie krecil to jest jak jest... Najmniej w tym wszystkim jest winy swiezo upieczonych matek. Ale uwazam ze takie arykuly powinny sie pojawiac po to by te stereotypy zmieniac.


Dziewczyny chyba mam poczatki zapalenia piersi Jest tak jak Oczko wczoraj opisala. W piersi gula. Wyczulam ja w nocy i tylkodo tej.piersi przystawialam.mala jak sobie chciala possac przez sen ale gula jak.byla tak jest Wzielam apap, wsadzilam cieply oklad w stanik. Co jeszcze moge zrobic? I jak rozegrac karmienia? Wiem, ze przystawiac jak najwiecej do tej chorej piersi no ale do drugiej tez musze, coby sie tego samego nie nabawic... Gula jest od strony pachy i probowalam wykorzystac pozycje spod pachy ale mala nie chce tak jesc...
Wczoraj karmilam z tej piersi na dworze i mimo, ze bylo cieplo to.podejrzewam, ze moglo mnie przewiac. Poki co.czuje.sie dobrze, ale wole.nie ryzykowac, ze zetnie mnie z nog a bede sama z mala...
Na szybko odpiszę - bo się dziecko zaraz obudzi Gdy miałam nawał zbawienny okazał się gorący prysznic okrężnymi ruchami, szczególnie w miejscach gdzie pojawiły się gule. Też miałam problem w prawej piersi w jednym miejscu tak właśnie bardziej pod pachą mi się robiła przez kilka dni - to było na początku i mała ładnie jadła w pozycji spod pachy.
teraz też często mam w nocy takie gule, ale jak mała później je to wszystko znika, nic z tym nie muszę dodatkowo robić. No i przystawiałam normalnie na zmianę, a nie tylko do tej jednej piersi.

W każdym razie przed karmieniem gorący prysznic, karmienie i okłady z zimnej kapusty robiłam.
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 11:01   #2247
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Synek FILIP 2300g chociaz początkowo mial 6700 g ale to waga byla zepsuta ale dobre bylo z tym imieniem, poród szybki, bez TZ to dzwonilam jakie imie podacr bo pani chce napisac na karteczce ;D i wymieniam a on myslal wgl o czymś innym i mnie zwyzywal ze mu w pracy przeszkadzam i sobie myślę Boże hmm Alan nie bo to mój byly i może byc zły, Błażej nie bo coś tam i szybko FILIPEK niech bedzie! A to imię też ma swoją historię ale z TZ ;D najgorsze bylo to ze jak dostałam malego to tylko sie patrzył a ja nie wiedziałam czy teraz chce jeść spac czy może sie przytulić aaa i najlepsze moja rozterka : dac fote na fejsa czy nie nie dałam stwierdziłam ze w domu dam w pięknym kolorowym ubranku. i zero parcia jak dr mnie nacial to dziecko sie samo powoli wyslizgiwalo ;p eeeh chce taki poród duzo nie bolało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Super sen, żeby sie jeszcze ziścił

Moje dziewczę z kupką nadal nic i to 4 dzień. Wczoraj zjadłam 2 sliwki suszone i efektu na razie brak, poza małym podejrzeniem że ma na nie uczulenie miała na szyi i klatce piersiowej takie czerwone plamy.
Któraś testowała sliwki na zaparcia? Moczyć czy nie i ile zjeść?
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 11:02   #2248
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
witam

widzę, że rozmawiacie o kp

atena- nie obwiniaj się tak jak napisała ash- najmniej w tym wszystkim jest winy świeżo upieczonych mam...

ja też miałam kryzysy, wszyscy wokół mi mówili , że W mój pokarm szkodzi że to przez to ma takie kolki
i co?? okazało się , że wystarczyło przeczekać 5 miesięcy i raptem mój pokarm przestał mu "szkodzić";PP:P <odpukać- PUK, PUK>

całe szczęście się nie poddalam

kingsof-
fajny sen

deb- witaj ale miałaś szybki poród- zazdroszczę napisz coś więcej o córeczce

justi za 4 miesiące Bartusia

==
Młody robi sobie przedpołudniową drzemkę ,a ja się lenię

odkąd skończył 5 miesięcy znowu budzi się w nocy na jedzenie, mój żarłoczek, ale nie płacze z powodu bólu brzuszka
więc nie narzekam!
mogę go karmić nawet co 2 godziny w nocy (jeśli Młody będzie się tego domagał), ale najważniejsze, że już nie krzyczy, nie pręży się o 4 -5 nad ranem...
oby tak dalej
ja podziwiam was na kp bo wiem jakie dla niektorych bylo to ciezkie przetrwac ja nie dalam rady moze za slabo odporna na bol, brak pomocy pomimo rodzenia w szpitalu z poradnia laktacyjna , sytuacja z mezem i jego noga do tego moja cc to juz bylo za duzo jak dla mnie i ten baby blues co mnie dopadl to nie pomagalo ale pelna podziwu dla Was jestem uklony w Wasza strone...
A to ze karmie mm nie czuje sie gorsza





Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
hm, właśnie wg mnie takie jedzenie noworodka co 6 godzin absolutnie nie sprzyja laktacji
halo ale przecież ona nie powiedziała, że zła matka... tylko właśnie pomocy w naszym państwie nie ma za grosz!! myślę, że jakby ktoś Wam pomógł to mogłybyście się karmić ale niestety


Ja też mam w sumie regularność ale jeśli moje dziecko ma dzień, że chce ssać 2 razy w ciągu godziny to mu pozwalam
no i nie zamieniam mu piersi na smoczek już wcale
gratulacje urodziłaś w mó tp

oczywiście terror laktacyjny w kraju, gdzie wręcz na sali poporodowej się wciska butelkę z mm gdzie każdy pediatra kiedy jest problem z przybieraniem nie szuka rozwiązania, jak pomóc tej matce w kp a proponuje mm. No terror jak cholera


Ale nic, wiem, że w tym temacie się nie dogadamy akurat


Byłam z młodym w netto, fajne rajstopki są za 7,99zł szlafroczki, ale nie dotykałam, mata misiowa na podłogę ale mała jakieś bodziaki i kocyki... a i paputki ze skórzaną podeszwą, też za 7,99zł fajne do chusty bo stópki już jednak marzną
wzięłam jedną parę i dwie pary rajtek



oo musze na strone wejsc popatrzec ja mam shize rajstopowa heeee
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 11:03   #2249
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Odp: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Synek FILIP 2300g chociaz początkowo mial 6700 g ale to waga byla zepsuta ale dobre bylo z tym imieniem, poród szybki, bez TZ to dzwonilam jakie imie podacr bo pani chce napisac na karteczce ;D i wymieniam a on myslal wgl o czymś innym i mnie zwyzywal ze mu w pracy przeszkadzam i sobie myślę Boże hmm Alan nie bo to mój byly i może byc zły, Błażej nie bo coś tam i szybko FILIPEK niech bedzie! A to imię też ma swoją historię ale z TZ ;D najgorsze bylo to ze jak dostałam malego to tylko sie patrzył a ja nie wiedziałam czy teraz chce jeść spac czy może sie przytulić aaa i najlepsze moja rozterka : dac fote na fejsa czy nie nie dałam stwierdziłam ze w domu dam w pięknym kolorowym ubranku. i zero parcia jak dr mnie nacial to dziecko sie samo powoli wyslizgiwalo ;p eeeh chce taki poród duzo nie bolało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



czytalam Twojego posta i sie zastanawiam czy ty masz dziecko , kurcze czytalam Twoje posty i wiedzialam ze nie heee ale jednak nutka niepewnosci pokazala sie ale doczytalam o snie heee


Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny, w końcu dołączam na odchowalnie. Nie wiem czy mnie pamiętacie - pewnie nie z wielu powodów już nie pisałam na poczekalni. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. Czasu mało i żeby wszystko czytać na bieżąco i żeby na bieżąco pisać, ale czasami udaje się coś podczytać więc może i napisać by wypadało
Helenka urodziła się o 20.40 21 maja SN, waga 4240 g, wzrost 56 cm. Od pierwszego skurczu do porodu 2 godziny 40 minut z czego podobno 10 minut partych ale dla mnie to była wieczność
Witam spowrotem
Brawo za szybki porod malo takich u nas i jaka duza Helenka teraz pewnie juz z 8 kg ma

Moj M. Spal od 20 do 6 zjadl i spalismy do 8:30 i tym sposobem zaspalismy d. Nie poszedl do szkoly hii
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 11:07   #2250
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

o rany:/ przeczytałam ten wywiad:/ co za tekst

"Zastanawiam się więc, czy pokolenie ludzi, którzy jako dzieci nie byli karmieni piersią, nie byli wychowywani w bliskości, byli zostawiani do wypłakiwania się, czasem byli zostawiani w tygodniowych żłobkach (i te wszelkie inne kwestie, które wpływają na produkcję oksytocyny)"

nie mam słów:/

mm= nie wychowywanie w bliskości:/
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.