Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[vil84]

Napisane przez deb

Swimmer na żelaznej, ale musze jeszcze poczytać, a o tym są dobre opinie? Moja mama mnie straszy czy się nie boję bo wszyscy wchodzą do basenu i brudno i ble ble ble
http://www.swimmer.pl/zajecia.htm

a tutaj 27 stopni do września ma woda tylko

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------


A właśnie myślałam czy by się nie odważyć i nie pojechać, najwyżej byś mi z wrzaskusią pomogłaJutro by mi pasowało a w sobotę jedynie popołudniu.

zobaczę gdzie tańszy basen w tym co dałam linka są po 20 zł wejścia pojedyncze.

zobaczymy jak z pogodą będzie jutro, bo miała do mnie koleżanka przyjechać ale coś się nie odzywa. to wstępnie jesteśmy umówione

[colorblue]

Napisane przez Ashyshqa

Witamy sie po basenie. Sonia swietnie sie bawila tylko jakies 5min przed koncem zajec zaczela sie robic niespokojna. plynela dzis pod woda od instruktorki do mnie! Niesamoeite to bylo! Teraz spi w lozku a ja zostalam w hotelu na obiad i kawke. Pogoda nieciekawa wiec wole poczekac zanim wyjdziemy na dwor. Za tydzien ostatnie zajecia musimy wreszcie zrobic jakies fotki

witam nowe mamusie

Brawooo dla Sofci naszej małej pływaczki

Napisane przez maluska88

Kurcze ja was chyba nigdy nie nadrobię mój mały odkrył że jak przekula się z brzucha na plecy i znów na brzuch to się przemieści. Ostatnio poszłam na sekundę do kuchni i mały spał na kołderce na podłodze wracam a go nie ma piernik się przykulał pod suszarkę od prania. I teraz ciągle to robi masakra wszystko dotyka i chce jeść dziś próbował uchwytu z szuflady .

Heheh i się zaczęło

Napisane przez lonely_lady

Dzisiaj nie mam czasu żeby z Wami posiedzieć.. może wieczorkiem uda mi się ponadrabiać, nie piszcie za dużo

Laski, mam pytanie:
Jakich smoczków używacie i co sądzicie o smoczkach ?
jeszcze jak byłam w ciąży kupiłam zestaw dwóch smoczków lovi i jeden dostaliśmy z aventu. Mały rzadko dostaje smoka, ale czasem się przydaje..
ostatnio namiętnie ssie kciuka, dwa palce, lub nawet całą pięść i tak się zastanawiam że może kupić mu jakiś lepszy smoczek... Tylko jaki..
dzisiaj widziałam taki fajowski Dr Brown's z kanalikiem odpowietrzającym, zmniejszający ciśnienie w buźce

Napisane przez banka26

Bylam z D.u lekarza bo w sobote na
Tym festynie jego kolega uderzylngo w brzuch mocno i codziennie plakal ze go boli i na nurofenie lecial i lekarka dala skierowanie do szpitala czekam na meza i jade kciuki zeby nic mu nie bylo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas taki sam zestaw Aventu ulubiony.. Lovi oba leżą narazie i czekają.. Tymel ogólnie smoka tylko jak marudzi i do spania. w dzień mu nie wkładam dla zasady.. a jak zaśnie to i tak wypluwa

Napisane przez Magiusa

Ax, bo kto nie ma szczęścia w miłości ma w grach, więc teraz graj na potęgę. Wygraj miliony, a później się szczęśliwie i z wzajemnością zakochaj



Color, słów podziwu mi brak
Ja ledwo obiad umiem zrobić z 1 dzieckiem.



Super
Za nowy sposób przemieszczania



My używamy soothie avent, ale staram się używać tylko czasami tzn. jak np. Daruś jest śpiący - zasypia na rękach, a po odłożeniu do łóżeczka się rozbudzi i zaczyna płakać albo na spacerze jak nie mam co z nim zrobić, a poza tym to raczej zagaduję i biorę na ręce.

Mam kryzys
Kryzys związany jest z tym oczkiem. Masuję już 2gi tydzień i nic się nie przetyka.Dla Darusia to średnio przyjemne- krzywi się przy tym lub popłakuje, a ja nie mam wyjścia i muszę masować.
Od wczoraj nie daję rady i ryczę co chwila, bo jestem załamana tym, że nic to nie daje, smutno mi też, że skończył 3 miesiące, a nadal nieco go brzuszek męczy.
Wiem, że to żadne problemy, ale jakoś mnie dopadł ogromny dół.

I masz pełne prawo do tego kryzysu Będzie lepiej!!! Tymek za kilka dni 4 miesiące skończy i też go brzuszek czasami męczy.. O dziwo do 3 miesiąca nie męczył praktycznie wcale. Teraz częściej

Napisane przez cloche

nie mam porzadnego neta, jestem z malym w szpitalu i sie tulimy 24h na dobe mlody z morfiny przerzucil sie juz na paracetamol. jestem z niego dumna, moj maly junkie ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

FLORUŚŚŚŚŚŚŚŚ

Napisane przez vvgh

Jestem wściekła. Miały być dziś pampersy w netto za 19.99zł. Mąż pojechał. Sklep otwarty od 7.00 a on był jakoś o 7.15 tam i oni mówią, że już nie ma tych pampersów.... coooo?!

To co oni sprzedawali przed promocją? nawet w tv wczoraj reklama leciała tych pampków,że od dzisiaj








Witam porannie.. ciemno w chałupie jak w
Pada i pada..
Dzisiaj chłopców sąsiadka z na przeciwka zawiozła do szkoły więc ominął mnie spacerek

CHociaż jeden ehe, bo o 13stej i tak będę musiała wyjść:/

[lonely_lady]

Dzien dobry, witam sie po pięknej nocce.
Na razie na szybko pytanie:

Jaka jest minimalna ilośc siuskow malego jaka muszę oddać do badania ?
Leży na golaska a ja zlapalan w pojemniczek jeden sik. Ale mało tego

[deb]

Maluska88 teraz przeczytałam jak Twój mały się przed Tobą chowa

[vvgh]

Napisane przez lonely_lady

Dzien dobry, witam sie po pięknej nocce.
Na razie na szybko pytanie:

Jaka jest minimalna ilośc siuskow malego jaka muszę oddać do badania ?
Leży na golaska a ja zlapalan w pojemniczek jeden sik. Ale mało tego

ja zawsze oddawalam mało. jedne siki. środkowy strumień.

[Kinga_20]

Lonely my mamy jeden smoczek NUKa, ale rzadko go używamy - prawie wcale Nie uważam, żeby smoczek był aż taki zły, jeśli się go używa rzadko i tylko w sytuacjach kryzysowych, jak dziecko jest zatykane smokiem na cały dzień i całą noc to porażka... Swoją drogą zastanawiam się jak się rozwija mowa u takich dzieciaków??

Dziewczyny na stronie Cocodrillo są bardzo tanie czapeczki i szaliki jesienno-zimowe, właśnie zakupiłam Małej zestaw chusta plus czapka za 5 zł.......

Ah i idę dzisiaj odebrać z Rossmana mój prezent, czyli Body dla Małej

[deb]

Napisane przez Kinga_20

Lonely my mamy jeden smoczek NUKa, ale rzadko go używamy - prawie wcale Nie uważam, żeby smoczek był aż taki zły, jeśli się go używa rzadko i tylko w sytuacjach kryzysowych, jak dziecko jest zatykane smokiem na cały dzień i całą noc to porażka... Swoją drogą zastanawiam się jak się rozwija mowa u takich dzieciaków??

Dziewczyny na stronie Cocodrillo są bardzo tanie czapeczki i szaliki jesienno-zimowe, właśnie zakupiłam Małej zestaw chusta plus czapka za 5 zł.......

Ah i idę dzisiaj odebrać z Rossmana mój prezent, czyli Body dla Małej

Moje dziecko śpi ze smokiem na początku tylko zasypiała i wypluwała, a teraz potrafi cały czas go miętosić. I potrafi się obudzić jak jej wypadnie. MIałam do wyboru albo ją lulać na rękach pół nocy albo dać smoczka więc sorry ale wybrałam to drugie. Łatwo jest tak pisać jak nie ma się 'problemów', a u nas od początku był problem z zasypianiem. Ja nie mogę jej dźwigać pół dnia by na pół godziny zasnęła

[humpback]

Napisane przez diabli

musisz zacząć mowic, ze je kotlety i parowki - będziesz miała spokoj na dluuuuzej
ja tez mam trochę dosc jak slysze "ale dajcie jej chociaż polizać, bo się patrzy". najczęściej kwituje "nela zamknij oczy , bo dorośli jedza". ale mam ochote dodac "jak będziemy chlac wodeczke to się z toba podzielę"

Napisane przez diabli

a w temacie kupy - matkooo!!! dziecko mi się odetkało! po 3 dniach (a wlasciwie pieciu) mloda zrobila kupala...ale takiego jak jeszcze nigdy. tata wymiekl i tylko komentowal podajac kolejne chusteczki (dziecko gdzie ty to zmiescilas? teraz to ja się nie dziwie, ze wazylas pol kilograma więcej itd.)
chce być w 100% szczera, wiec musze to napisac: wspolczuje dzieciakom, które pija mm i maja zastoje kupkowe. jeśli ich jelitka tez tak magazynują jak Nelki to naprawdę jest mi ich zal. na cycu kupa co drugie karmienie, lekko, gładko, wodnisto a po tym mleczku to jakas masakra. pampers jeszcze nigdy nie był tak pelny. nie wiem gdzie i jak ona to pomiescila. 100 razy bardziej wolimy kilka kup dziennie

u nas jak jest mega kupsko, to nie bawimy się chusteczkami tylko hop siup pod kran

Napisane przez vvgh

Hej Wam! Nie nadrabiam, nie nadążam

[vil84]

Napisane przez Kinga_20

Dziewczyny na stronie Cocodrillo są bardzo tanie czapeczki i szaliki jesienno-zimowe, właśnie zakupiłam Małej zestaw chusta plus czapka za 5 zł.......

a sprawdziłaś dobrze rozmiary? tak się tylko upewniam, bo właśnie patrzę na te tańsze rzeczy ok. 5 zł i są w rozmiarze 0m-1m
szukam czy jest coś tańszego większego

[nuna2]

Napisane przez lonely_lady

Dzien dobry, witam sie po pięknej nocce.
Na razie na szybko pytanie:

Jaka jest minimalna ilośc siuskow malego jaka muszę oddać do badania ?
Leży na golaska a ja zlapalan w pojemniczek jeden sik. Ale mało tego

kochana my zawieźliśmy 10 ml i wzieli:P

[Kinga_20]

Napisane przez deb

Moje dziecko śpi ze smokiem na początku tylko zasypiała i wypluwała, a teraz potrafi cały czas go miętosić. I potrafi się obudzić jak jej wypadnie. MIałam do wyboru albo ją lulać na rękach pół nocy albo dać smoczka więc sorry ale wybrałam to drugie. Łatwo jest tak pisać jak nie ma się 'problemów', a u nas od początku był problem z zasypianiem. Ja nie mogę jej dźwigać pół dnia by na pół godziny zasnęła

Czytaj ze zrozumieniem.... Napisałam dzieci, które są zatkane cały dzień i całą noc, czyli na raz jedno i drugie. Akurat Ty wiesz jak u mnie jest czy są problemy z zasypianiem czy nie.

Napisane przez vil84

a sprawdziłaś dobrze rozmiary? tak się tylko upewniam, bo właśnie patrzę na te tańsze rzeczy ok. 5 zł i są w rozmiarze 0m-1m
szukam czy jest coś tańszego większego

Właśnie ja trafiłam jeszcze na rozm. 44, czyli 6-9 miesięcy, ogólnie 44 i 46 mało zostało, ale może coś się znajdzie jeszcze.

http://pl.coccodrillo.eu/product/502...1&ot=1&fd=no&a[20][]=4&a[29][0]=500&a[29][1]=900&a[30][0]=500&a[30][1]=900

[Mysia mysz]

Napisane przez Kinga_20

Lonely my mamy jeden smoczek NUKa, ale rzadko go używamy - prawie wcale Nie uważam, żeby smoczek był aż taki zły, jeśli się go używa rzadko i tylko w sytuacjach kryzysowych, jak dziecko jest zatykane smokiem na cały dzień i całą noc to porażka... Swoją drogą zastanawiam się jak się rozwija mowa u takich dzieciaków??

Dziewczyny na stronie Cocodrillo są bardzo tanie czapeczki i szaliki jesienno-zimowe, właśnie zakupiłam Małej zestaw chusta plus czapka za 5 zł.......

Ah i idę dzisiaj odebrać z Rossmana mój prezent, czyli Body dla Małej

dzięki

kupiłam 2 zestawy czapka z szalikiem po 5 zł na roz. 44 i 46 i kaszkiet na 50

jestem nieprzytomna:/ młody wstał o 6 i do 9 z nim walczyłam co marudził to próbowałam uśpić a on nie chciał spać tylko jeść i afera:/ karmiłam o 6, 7,8 i 9 w końcu padł nie wiem co z nim zrobić:/ książe pada o 18.30 więc nie dziwię się, że wyspany o 6 zaraz będzie zmiana czasu i będzie dramat i dzisiaj znowu nienawidzę karmienia cycem, bo tak to człowiek wie ile zjadł i że na pewno o żarcie nie chodzi i się nie szarpie z młodym

diabli dzięki za cynk o książkach, na pewno sobie język dwulatka kupię i może coś jeszcze

[Ashyshqa]

Czesc Sofia dzis wstala.o 6.30 jak nigdy... (zazwyczaj spi do 8, oczywiscie po 50 pobudkach w nocy) ale spoko, pobawilismy sie we 3. Po godzinie zaczela trzrc oczka i widac bylo, ze czas na drzemke wiec siup ja do cyca. I co? Uspienie jej zajelo mi godzine, ostatecznie bujajac ja na rekach... dopiero po 8 a ja juz jestem wykonczona....

Deb albo Vil, ktoras z Was pytala o temp wody w basenie na zaj.dla niemowlakow. U nas jest ok 30°C i wiekszosc dzieci plywa w piankach. ale z tego co widze na zdjeciach forumowych plywakow to sa w samych pieluszkach wiec domyslam sie ze temp jest blizej 37°...

[xal]

Napisane przez vil84

jestem ciemna masa ale nie wiem o czym Ty do mnie rozmawiasz, jaki pas

Bo zapinasz diecko w szelki i to jest jedno między nózkami. A jak masz ten pałąk co bączek trzyma rączki jak siedzi jak jest starszy to tam jest też taki łącznik żeby się nie wysunęło dziecko pod nim ze spacerówki.

Napisane przez modro

No właśnie dzisiaj odpuściłam regularność karmień i było trochę lepiej z tym jedzeniem, ale z kolei ciężkość pieluch do południa była kiepściutka, mało siusiała, a to chyba nie za dobrze. W każdym razie już po 22 a ona dalej śpi...

Nie opuszczać regularności tylko wydłużać czas między karmieniami. A od której spi?

Napisane przez diabli

aaa i miałam już kiedyś pisać, tez znajdujecie w lozku tetrowe pieluszki, gryzaczki i dzidziusiowe zabawki? rozczula mnie to!!!

Ja już mam obok poduszki tetrową na stałe chyba, bo w nocy nie chce mi się szukać jak potrzeba

[vil84]

Napisane przez Mysia mysz

dzięki

kupiłam 2 zestawy czapka z szalikiem po 5 zł na roz. 44 i 46 i kaszkiet na 50

to ja się nie umiem odnaleźć na tej stronie

[nuna2]

Napisane przez klarites

Nuna, a czemu martwisz się o kupki? Lekarz mówił, że coś nie tak z nimi?
U nas zawsze jest rzadka, często ze śluzem i jakoś mnie to nie niepokoiło. Ale pediatry się nie pytałam o to.
A 120g tygodniowo to na moje oko w normie Cały czas jest na tym samym centylu?

ja się bardziej martwię tym, bo tak myślę, że ona ciągle taka rzadka... i śluzowata... ale czytałam, że jak jest jakaś ilość śluzu to nic...


Mysia Mysz ja tak karmiłam wczoraj: 17,18, 19 i poszła w kimę. Ale przez dzień np mi je co 3 h mniej więcej..

My dziś bierzemy się do teściów i zostajemy do jutra. Pierwsza noc Julci poza domem

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

ja tez myslalam, ze bez śpiworka się obejdzie...kombinezon, kocyk i już. wozki maja fajne te nakładki na nozki. http://dzieciecawyspa.pl/zdj_big/tak..._move06_02.jpg

u nas to jest jakies inne, bo jako tako nie ma stalej grupy. pojawiają się te same dzieci, ale często sa inne. rodzice chyba zapisują się na pojedyncze lekcje i rozne wolne akurat godziny. zresztą instruktorzy z każdym dzieckiem pracują indywidualnie. podchodzą i patrza jakie cwiczenie wykonujesz ( zawsze zaczynasz od tych ostatnich) pytaja, które to zajecia, ile dziecko ma, czy nad czyms szczególnie chce się popracować. nasi znajomi nie byli 2 tyg. temu, bo mieli chrzciny i sa jedna lekcje za nami. robili teraz to co my ostatnio, a nam pokazali już kolejne ćwiczenia. nie wiem co będzie po 10tych zajęciach, ale pewnie plan maja rozpisany na dluzej ale zerkałam na ich strone i oni maja dluuuga kontynuacje, bo maja sporo grup:
-od 3 mies.
-wiek poniemowlecy
-2latki
-3latki
-4latki
-5-6latki - bez udziału rodzicow w wodzie

mam ale wydaje mi się, że to mało

a co do basenu to u nas jest stała grupa i wszyscy robią to samo
Chyba nie można kupić jednej wejściówki No i u nas jest jedna prowadząca i ostatnio przy okazji nurkowania był jeszcze jeden pan w wodzie
a grupy mamy takie:

• Grupa 3-8 miesięcy

• Grupa 9 miesięcy-1,5 roku

• Grupa 2-3 latków
• Grupa 4-5 latków
  
  U nas to widzę naprawdę pełna profeska

Napisane przez Kinga_20

Lonely my mamy jeden smoczek NUKa, ale rzadko go używamy - prawie wcale Nie uważam, żeby smoczek był aż taki zły, jeśli się go używa rzadko i tylko w sytuacjach kryzysowych, jak dziecko jest zatykane smokiem na cały dzień i całą noc to porażka... Swoją drogą zastanawiam się jak się rozwija mowa u takich dzieciaków??

Ostatnio czytałam cos na ten temat, że często rodzice są zdziwieni, że dziecko jeszcze nie mówi... ale kiedy ma zacząć jeśli całymi dniami ma smoczka w buzi. Ja rozumiem żeby uspokoić czy uśpić dziecko Sama podawałam Bartkowi jak płakał w wózku czy nie mógł zasnąć a ja już czasem miałam dość leżenia z cycem ale żeby bawiło się ze smoczkiem? czy spacerowało? to mi się nie podoba takie typowe zatykanie byle tylko dziecko było cicho...


Dzień dobry
Młody spał całą noc a ja jestem półprzytomna Muszę zacząć chodzić wcześniej spać
M. pojechał oddać krew, może później weźmie mi tą marudę na spacer a ja sobie trochę odpocznę i posprzątam

[deb]

Napisane przez vil84

to ja się nie umiem odnaleźć na tej stronie

no ja tak samo

[Veronic]

hej

wpadłam na chwilkę mam troszkę do ponadrabiania, ale to później, bo teraz Młody domaga się uwagi i ciągle robi: "yyyyyuuuuu aguu a giiii yyyyyyyyyyyyy" więc zaraz będzie ryk

wczoraj byliśmy w Pozku na obronie... było ciężko (podczas podłączania urządzenie mu się spaliło....;/;/) ,ale ostatecznie TŻ się jednak obroniłufff

praktycznie cały dzien nosiłam małego i dzisiaj mam zakwasy na rękach

okropną pogodę mamy:/ Wy też?

więc 3 majcie się cieplutko

[Kinga_20]

Justi ja swojej też dawałam, ba nawet przedwczoraj jej dałam na noc, bo ni hu hu nie chciała zasnąć, tylko ja zawsze czekam aż zaśnie i wyciągam z buzi żeby się nie przyzwyczaiła do ssania podczas snu. Ja niestety byłam zatykana na noc i to do tego stopnia, że musiałam mieć koło siebie 4 smoczki, 2 w ręce, bo jak wypadł czy za bardzo się obślinił to sobie wkładałam następny, a nie daj Boże jak nie mogłam znaleźć to już nikt nie spał, a mam 2 rodzeństwa. Ja musiałam długo ssać smoka na noc, bo pamiętam zdarzenie jak pojechaliśmy do wujostwa na wieś i dziadki zapomniały dla mnie smoka i pamiętam, że darłam się w niebogłosy, że chcę smoczek, a wujek latał po całej wsi naznosił smoczków i sobie próbowałam, który mi pasuje, no to nie wiem mogłam mieć ze 3 lata nawet..... Ale w dzień bez smoka był luzik. No i przez tego smoka mam cholernie krzywe zęby.......

Mysia fajnie, że udało się coś znaleźć A co do przesyłki z Nexta to szła koło 8-9 dni, ale jakość pajacyków jest super, a teraz weszła nowa kolekcja i są piękne rzeczy, chyba zbankrutuję.

Dziewczyny czy ktoś kupował nawilżacz powietrza do pokoju dziecka? My się przymierzamy do zakupu i nie wiem na co zwrócić uwagę?

[Veronic]

Napisane przez diabli

a w temacie kupy - matkooo!!! dziecko mi się odetkało! po 3 dniach (a wlasciwie pieciu) mloda zrobila kupala...ale takiego jak jeszcze nigdy. tata wymiekl i tylko komentowal podajac kolejne chusteczki (dziecko gdzie ty to zmiescilas? teraz to ja się nie dziwie, ze wazylas pol kilograma więcej itd.)
chce być w 100% szczera, wiec musze to napisac: wspolczuje dzieciakom, które pija mm i maja zastoje kupkowe. jeśli ich jelitka tez tak magazynują jak Nelki to naprawdę jest mi ich zal. na cycu kupa co drugie karmienie, lekko, gładko, wodnisto a po tym mleczku to jakas masakra. pampers jeszcze nigdy nie był tak pelny. nie wiem gdzie i jak ona to pomiescila. 100 razy bardziej wolimy kilka kup dziennie

dobrze,ze się odetkała

nie tylko dzieci pijące mm mają zastoje;p;p
u nas mimo,ze tylko kp, to kupa jest co 4-5 dni... tak Wojtuś magazynuje kupsztale
ale wtedy to jest kupa gigant... i stękania jest przy tym na dobre pół godziny...wczoraj np robił leżac na siedzeniu w samochodzie, to całe spodenki były w kupie, całe szczęście uraatowałam jakos tapicerkę od zniszczeń

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

ach u mnie to samo, pytają co Bartek je "mleko" no i do niego "ojjj biedaczku co oni to z Tobą robią"

wczoraj wpadliśmy na chwilę do teściow po obronie (ale nawet młodego z fotelika nie wyciągałam )
no i teściowa się pytała czy już mu zupki przecierane robię , to jej odpowiedziałam ,ze nie, ale tylko się dziwnie na mnie spojrzała... i się spytała "a soczki to chyba już dajesz?" a ja na to,ze nie

no i chyba widząc ,ze sobie ze mną nie pogada powiedziała tylko,ze w moim mleku jest wszystko co trzeba

potem przyszedł tesciu i dotykał małego swoimi brudnymi łapskami fuuuuujjjjjj (chyba prosto z pola przyszedł... bo miał czarne jak smoła)
ale powstrzymałam się od komentarza...

[xal]

Napisane przez diabli

ja tez myslalam, ze bez śpiworka się obejdzie...kombinezon, kocyk i już. wozki maja fajne te nakładki na nozki. http://dzieciecawyspa.pl/zdj_big/tak..._move06_02.jpg
Justi/Vil, nie macie takiej?

Też mam taki, ale wydaje mi się to mało, to jest tylko lekko czymś "podszyte" i raczej na deszcz, wiatr, na mróz to mało.

Napisane przez vvgh

Jestem wściekła. Miały być dziś pampersy w netto za 19.99zł. Mąż pojechał. Sklep otwarty od 7.00 a on był jakoś o 7.15 tam i oni mówią, że już nie ma tych pampersów.... coooo?!

Bo to trzeba być o 6:50 i wleźć do sklepu przed dziadkami

Dziewczyny pilnie potrzebny przepis na domowe brzoskwinie. Chcę przebić na zimę dla Paulinki a nigdy nie robiłam nic z brzoskwiń w domu

[banka26]

Napisane przez lonely_lady

Dzien dobry, witam sie po pięknej nocce.
Na razie na szybko pytanie:

Jaka jest minimalna ilośc siuskow malego jaka muszę oddać do badania ?
Leży na golaska a ja zlapalan w pojemniczek jeden sik. Ale mało tego

Ja zawozilam z 5 ml

Napisane przez axella

Dostalam @
Walcze z M.
Walcze o kase.

jezuuuuu mam takie szczęście obok a wszystko broni mi sie nim cieszyc i poswiecis w stu procentach
Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

jak to walczysz?

Napisane przez diabli

a wstawisz fotke jaka konkretnie? bo widze rozne kolory etykiet, słoiczki, tubki, kropelki...




6-7zl obiadek/deserek, ale duzy słoiczek. hipp chyba cenowo podobnie wypada (zerkam na all, bo nie patrzyłam na ceny tych dużych sloikow). wiadomo, ze będą trochę droższe, bo ktoś je musi sprowadzić...no i przesylka. ale mysle, ze warto trochę poszaleć i kupic to czego inne firmy nie maja

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------



ja tez myslalam, ze bez śpiworka się obejdzie...kombinezon, kocyk i już. wozki maja fajne te nakładki na nozki. http://dzieciecawyspa.pl/zdj_big/tak..._move06_02.jpg
Justi/Vil, nie macie takiej?

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------



hehe slodki. fotke Wiktorkowej zabki chceeee

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------



poważnie?! wpadnij w pierwsza lepsza grupe przedszkolna...zobaczysz co dzieci potrafią robic z palcami
w maluchach kciuk/pieluszka/kocyk/rękaw/pluszak to norma...

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------



uff, bo myslalam, ze tylko ja trafiam na takie dzieci podczas praktyk w szkole zawstydzone pierwszaki staly i ssaly kciuki...a to już siedmiolatki. w przedszkolu tez troszkę miałam okazje popracować i bylam w szoku, ze rękaw może sluzyc jako uspokajacz, chusteczka do nosa, gumka itd.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------



madrze gadasz! polonistyczno-logopedycznie tez się z Toba zgadzam



ooo to swietujemy razem my to chyba lubimy tak isc leb w leb u mnie to co prawda 2 cykl, ale ten opóźniony tydzień.

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------



dzięki. a maz się nie zna mieszkanie zawsze można z kims zamienic na większe

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------



ale bez kupala? dobrze, ze te pampki sa taaakie chłonne. bo moglabys mieć niezbyt mila niespodzianke hehe.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------



dopiero po 3 mies. uznaja Ci rabat durne to to. nawet gdybys miała w tym miesiącu milion zakupow. oni chcą min. 6 w 3 miesiące...i rozliczają tylko co 3 miechy.



u nas to jest jakies inne, bo jako tako nie ma stalej grupy. pojawiają się te same dzieci, ale często sa inne. rodzice chyba zapisują się na pojedyncze lekcje i rozne wolne akurat godziny. zresztą instruktorzy z każdym dzieckiem pracują indywidualnie. podchodzą i patrza jakie cwiczenie wykonujesz ( zawsze zaczynasz od tych ostatnich) pytaja, które to zajecia, ile dziecko ma, czy nad czyms szczególnie chce się popracować. nasi znajomi nie byli 2 tyg. temu, bo mieli chrzciny i sa jedna lekcje za nami. robili teraz to co my ostatnio, a nam pokazali już kolejne ćwiczenia. nie wiem co będzie po 10tych zajęciach, ale pewnie plan maja rozpisany na dluzej ale zerkałam na ich strone i oni maja dluuuga kontynuacje, bo maja sporo grup:
-od 3 mies.
-wiek poniemowlecy
-2latki
-3latki
-4latki
-5-6latki - bez udziału rodzicow w wodzie

u szymka w grupie jest trojka dzieci. i kazde ma inny poziom. dziewczynka boi się wody, on jest pośrodku, chlopiec sam nurkuje i szaleje. gość tak im prowadzi zajecia, ze kazde ma swój tryb nauki.

---------- Dopisano o 00:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------



hehe w sumie...taniej wyszlaby klatka ale jak sobie pomysle o tych wszystkich pułapkach, które na mloda czyhają to chyba chce taki kojec

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------



hmm dlaczego walczysz? skoro sad przyznal to Ci się naleza. nie placi, jest fundusz i niech sobie będzie dłużnikiem...po co Ty się kobieto z nim użerasz? nie potrafi mieć jaj i być odpowiedzialny za corke to go olej.

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

nadrobiłam dobranoc. rano kolejne podejście do ciuszków...musi się udac. bylebym się podniosla z lozka, później już będzie gładko. lumpek czeka miłego czwartku zycze i cooooraz bliżej weekendu

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

http://www.biedronka.pl/ksiazki/ksia...icow_i_dzieci/ od 3 października pewnie tracy Was skusi
ja mogę polecić te książeczki obrazki dla maluchow. w rossmanie kupiłam "uwaga to niebezpieczne" "dzień malucha" i "dobre wychowanie" - fajne sa

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

http://www.biedronka.pl/rozrywka/filmy/juz_wkrotce/

Oczywiscie ze bez mieciutko bylo

Napisane przez XxXJuSstiii

rozumiem... a właśnie wyczytałam, że mam aż 3 wyjścia

Jednym wystarcza pierś, inni muszą się wspomagać smoczkiem, lub kawałkiem szmatki znajdującej się w zasięgu ręki, a jeszcze inni nie wyobrażają sobie życia bez kciuka w ustach. Jeśli jesteście rodzicami tych ostatnich, macie zasadniczo dwa wyjścia. Pierwsze, pogodzić się z rzeczywistością. Drugie, pogodzić się z rzeczywistością. Pozostaje jeszcze trzecie, najbardziej kompromisowe rozwiązanie: pogodzić się z rzeczywistością.




cóż, najwyżej wybierzemy się do ortodonty
na szczęście ssie coraz rzadziej

Heeheee dobre


Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[xal]

Nie wiem czy przegapiłam, czy jeszcze nie było ... chcę kupic młodej puzzle piankowe na podłogę, zima idzie niech coś ma pod matą poza kocykiem, a jak zacznie uciekać z maty to też nie na zimne panele no i tutaj pytanie do was, bo ceny są różne, jakie brałyście? Tańsze, droższe ... czym one się różnią? Czym się sugerowałyście?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

no i teściowa się pytała czy już mu zupki przecierane robię , to jej odpowiedziałam ,ze nie, ale tylko się dziwnie na mnie spojrzała... i się spytała "a soczki to chyba już dajesz?" a ja na to,ze nie

no i chyba widząc ,ze sobie ze mną nie pogada powiedziała tylko,ze w moim mleku jest wszystko co trzeba

potem przyszedł tesciu i dotykał małego swoimi brudnymi łapskami fuuuuujjjjjj (chyba prosto z pola przyszedł... bo miał czarne jak smoła)
ale powstrzymałam się od komentarza...

takie słowa usłyszałam tylko od teściowej, tak po prostu, nie przy okazji pytań czy dostaje coś poza piersią, od nikogo innego czegoś takiego nie usłyszę smutne to i wiesz, jestem przekonana, że jak tylko mały skończy pół roku to będą mi wmawiać, że moje mleko to już nie mleko a woda albo trucizna i będą pociskać mm

nie rozumiem ludzi, którzy się pchają z brudnymi łapami do małych dzieci


Młody mi się rozdarł, myślałam, że głodny bo już taka godzina, że powinien ale za nic cyca nie chwyci, w końcu oparłam go sobie o klatę, zapodałam szum i zasnął otuliłam ciasno i liczę na godzinkę spokoju
lecę pod prysznic


aaa, mówiłam Wam już, że nienawidzę @?

[banka26]

Napisane przez Veronic

dobrze,ze się odetkała

nie tylko dzieci pijące mm mają zastoje;p;p
u nas mimo,ze tylko kp, to kupa jest co 4-5 dni... tak Wojtuś magazynuje kupsztale
ale wtedy to jest kupa gigant... i stękania jest przy tym na dobre pół godziny...wczoraj np robił leżac na siedzeniu w samochodzie, to całe spodenki były w kupie, całe szczęście uraatowałam jakos tapicerkę od zniszczeń

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------





wczoraj wpadliśmy na chwilę do teściow po obronie (ale nawet młodego z fotelika nie wyciągałam )
no i teściowa się pytała czy już mu zupki przecierane robię , to jej odpowiedziałam ,ze nie, ale tylko się dziwnie na mnie spojrzała... i się spytała "a soczki to chyba już dajesz?" a ja na to,ze nie

no i chyba widząc ,ze sobie ze mną nie pogada powiedziała tylko,ze w moim mleku jest wszystko co trzeba

potem przyszedł tesciu i dotykał małego swoimi brudnymi łapskami fuuuuujjjjjj (chyba prosto z pola przyszedł... bo miał czarne jak smoła)
ale powstrzymałam się od komentarza...

O fuuuj:banghead:

Napisane przez Kinga_20

Justi ja swojej też dawałam, ba nawet przedwczoraj jej dałam na noc, bo ni hu hu nie chciała zasnąć, tylko ja zawsze czekam aż zaśnie i wyciągam z buzi żeby się nie przyzwyczaiła do ssania podczas snu. Ja niestety byłam zatykana na noc i to do tego stopnia, że musiałam mieć koło siebie 4 smoczki, 2 w ręce, bo jak wypadł czy za bardzo się obślinił to sobie wkładałam następny, a nie daj Boże jak nie mogłam znaleźć to już nikt nie spał, a mam 2 rodzeństwa. Ja musiałam długo ssać smoka na noc, bo pamiętam zdarzenie jak pojechaliśmy do wujostwa na wieś i dziadki zapomniały dla mnie smoka i pamiętam, że darłam się w niebogłosy, że chcę smoczek, a wujek latał po całej wsi naznosił smoczków i sobie próbowałam, który mi pasuje, no to nie wiem mogłam mieć ze 3 lata nawet..... Ale w dzień bez smoka był luzik. No i przez tego smoka mam cholernie krzywe zęby.......

Mysia fajnie, że udało się coś znaleźć A co do przesyłki z Nexta to szła koło 8-9 dni, ale jakość pajacyków jest super, a teraz weszła nowa kolekcja i są piękne rzeczy, chyba zbankrutuję.

Dziewczyny czy ktoś kupował nawilżacz powietrza do pokoju dziecka? My się przymierzamy do zakupu i nie wiem na co zwrócić uwagę?

moj juz smoka malo ssie nawet do zasniecia nie chce nieraz a jak czuwa to nawet nie dal by sobie wepchnac no i on tak piek ie gada ze jak to tak uciszac takie male cudo

Napisane przez Veronic

hej

wpadłam na chwilkę mam troszkę do ponadrabiania, ale to później, bo teraz Młody domaga się uwagi i ciągle robi: "yyyyyuuuuu aguu a giiii yyyyyyyyyyyyy" więc zaraz będzie ryk

wczoraj byliśmy w Pozku na obronie... było ciężko (podczas podłączania urządzenie mu się spaliło....;/;/) ,ale ostatecznie TŻ się jednak obroniłufff

praktycznie cały dzien nosiłam małego i dzisiaj mam zakwasy na rękach

okropną pogodę mamy:/ Wy też?

więc 3 majcie się cieplutko

u mnie lejee

Napisane przez Mysia mysz

dzięki

kupiłam 2 zestawy czapka z szalikiem po 5 zł na roz. 44 i 46 i kaszkiet na 50

jestem nieprzytomna:/ młody wstał o 6 i do 9 z nim walczyłam co marudził to próbowałam uśpić a on nie chciał spać tylko jeść i afera:/ karmiłam o 6, 7,8 i 9 w końcu padł nie wiem co z nim zrobić:/ książe pada o 18.30 więc nie dziwię się, że wyspany o 6 zaraz będzie zmiana czasu i będzie dramat i dzisiaj znowu nienawidzę karmienia cycem, bo tak to człowiek wie ile zjadł i że na pewno o żarcie nie chodzi i się nie szarpie z młodym

diabli dzięki za cynk o książkach, na pewno sobie język dwulatka kupię i może coś jeszcze

Tez mam jezyk dwulatka i jeszcze zawadzkiej o zlosci dziecka nie pamietam tytulu :banghead:



Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

[karolina2121]

cześć, dawno nie zaglądałam... ostatnio mam gorszy humor, Antoś jakiś marudny i ma trudności z zaśnięciem, ja po całym dniu jestem już zmęczona, a mąż mnie nie rozumie, bo on przecież pracuje... mówi, że jestem egoistką, bo chce żeby mi pomógł jak wróci do domu jak powiedziałam, że nie daje rady zrobić obiad, posprzątać i zająć się dzieckiem to powiedział żebym wstawała wcześniej...

co do podawania dzieciom "smakołyków"... moja siostra ostatnio dała Antkowi zlizać coli z palca i uważała to za wielce zabawne... myślałam, że ją rozszarpie... a ona mówiła, że musi poznawać smaki i że przesadzam i jestem chora psychicznie

[modro]

Napisane przez xal

Nie opuszczać regularności tylko wydłużać czas między karmieniami. A od której spi?


Ja już mam obok poduszki tetrową na stałe chyba, bo w nocy nie chce mi się szukać jak potrzeba

Źle napisałam. Po prostu nie naciskałam na jedzenie. Dostawiałam ją do piersi co około 3 godziny, jak nie chciała jeść - nie nalegałam, próbowałam za jakiś czas. Karmień w ciągu dnia wyszło z 5, no i dodatkowo te w nocy. Śpi od 19-20, czasami 21 zależnie od tego, jak szybko uda jej się zasnąć.

Napisane przez xal

Nie wiem czy przegapiłam, czy jeszcze nie było ... chcę kupic młodej puzzle piankowe na podłogę, zima idzie niech coś ma pod matą poza kocykiem, a jak zacznie uciekać z maty to też nie na zimne panele no i tutaj pytanie do was, bo ceny są różne, jakie brałyście? Tańsze, droższe ... czym one się różnią? Czym się sugerowałyście?

My dostaliśmy takie puzzle w prezencie przy 1 dziecku. Były zwykłe, kupione na all. Te droższe reklamowane są czasami jako nietoksyczne, ale nie wiem, ile w tym prawdy. My używaliśmy naszych przez dłuższy czas i byliśmy zadowoleni. Chociaż naczytałam się opinii, jakie są one szkodliwe, toksyczne i złe dla dziecka.

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez karolina2121

cześć, dawno nie zaglądałam... ostatnio mam gorszy humor, Antoś jakiś marudny i ma trudności z zaśnięciem, ja po całym dniu jestem już zmęczona, a mąż mnie nie rozumie, bo on przecież pracuje... mówi, że jestem egoistką, bo chce żeby mi pomógł jak wróci do domu jak powiedziałam, że nie daje rady zrobić obiad, posprzątać i zająć się dzieckiem to powiedział żebym wstawała wcześniej...

co do podawania dzieciom "smakołyków"... moja siostra ostatnio dała Antkowi zlizać coli z palca i uważała to za wielce zabawne... myślałam, że ją rozszarpie... a ona mówiła, że musi poznawać smaki i że przesadzam i jestem chora psychicznie

Jak mój małżonek swego czasu nie doceniał, ile pracy trzeba włożyć w prowadzenie domu to wprowadziłam zasadę - co sobie kupisz i ugotujesz to zjesz, jak sobie wypierzesz i wyprasujesz to będziesz miał itp. Zadziałało.
Co do siostry - brak słów. Nie wyobrażam sobie. Ale u mnie się mnie boją i takie akcje by nie przeszły. Może musisz być bardziej stanowcza?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karolina2121

cześć, dawno nie zaglądałam... ostatnio mam gorszy humor, Antoś jakiś marudny i ma trudności z zaśnięciem, ja po całym dniu jestem już zmęczona, a mąż mnie nie rozumie, bo on przecież pracuje... mówi, że jestem egoistką, bo chce żeby mi pomógł jak wróci do domu jak powiedziałam, że nie daje rady zrobić obiad, posprzątać i zająć się dzieckiem to powiedział żebym wstawała wcześniej...

co do podawania dzieciom "smakołyków"... moja siostra ostatnio dała Antkowi zlizać coli z palca i uważała to za wielce zabawne... myślałam, że ją rozszarpie... a ona mówiła, że musi poznawać smaki i że przesadzam i jestem chora psychicznie

Żartujesz
chociaż... mój mąż wie, że nasz Bartek to raczej pogodne dziecko i mało marudzi ale i tak, muszę go teraz zabawiać i na wszystko nie mam czasu.. on też to średnio rozumie A jak wraca z pracy to od razu robi sobie kawę i siada przed TV Czasem muszę mu przypomnieć aby pobawił się przez chwilę z Małym

Siostrze powiedz, że jak będzie miała własne to niech robi co chce

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

ja się bardziej martwię tym, bo tak myślę, że ona ciągle taka rzadka... i śluzowata... ale czytałam, że jak jest jakaś ilość śluzu to nic...


Mysia Mysz ja tak karmiłam wczoraj: 17,18, 19 i poszła w kimę. Ale przez dzień np mi je co 3 h mniej więcej..

My dziś bierzemy się do teściów i zostajemy do jutra. Pierwsza noc Julci poza domem

ja temat kup zignorowałam, raz są rzadsze raz śluzowate, ale małego brzuch nie boli, kupa co drugi dzień, wyniki idealne więc daję tylko dicoflor i się nie martwię

młody niestety je co 2h a czasem częściej

Napisane przez xal

Też mam taki, ale wydaje mi się to mało, to jest tylko lekko czymś "podszyte" i raczej na deszcz, wiatr, na mróz to mało.
Bo to trzeba być o 6:50 i wleźć do sklepu przed dziadkami

Dziewczyny pilnie potrzebny przepis na domowe brzoskwinie. Chcę przebić na zimę dla Paulinki a nigdy nie robiłam nic z brzoskwiń w domu

wiesz co ja robiłam normalnie gotowałam z odrobinką wody jak jabłka i odrobinką curku, blendiwałam i pasteryzowałam

Napisane przez karolina2121

cześć, dawno nie zaglądałam... ostatnio mam gorszy humor, Antoś jakiś marudny i ma trudności z zaśnięciem, ja po całym dniu jestem już zmęczona, a mąż mnie nie rozumie, bo on przecież pracuje... mówi, że jestem egoistką, bo chce żeby mi pomógł jak wróci do domu jak powiedziałam, że nie daje rady zrobić obiad, posprzątać i zająć się dzieckiem to powiedział żebym wstawała wcześniej...

co do podawania dzieciom "smakołyków"... moja siostra ostatnio dała Antkowi zlizać coli z palca i uważała to za wielce zabawne... myślałam, że ją rozszarpie... a ona mówiła, że musi poznawać smaki i że przesadzam i jestem chora psychicznie

mąż chyba dawno kopa w tyłek nie dostał ja nie robię w domu praktycznie nic a ogarniamy wieczorem jak młody śpi RAZEM bo obowiązki dotyczą wszystkich a zajmowanie się dzieckiem jest bardziej męczące niż siedzenie za biurkiem ja myślę, że tatuś powinien zostać z małym popołudniu a najlepiej na całą sobotę i niech wtedy posprząta i ugotuje
u nas jets jasne, że ja mam dyżur codziennie do 17 a popołudnia i weekendy bawi małż