ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-02, 14:24   #3211
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Dla moich rodzicow to pierwszy wnuk, a tesciowie maja juz 3 wnuczki, ale widze, ze na wnuka bardziej sie ciesza niz na te 3 wnuczki razem wziete
Ooo będzie Rodzyneczek
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 14:25   #3212
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

nie moge pisać bo zalałam się łzami jak zobaczyłam Cebulovego


powiem wam że nie nadążam za zmianami mojego Bąbla.. jak go trzymam na rękach to jak gąsienica, wszystko wszędzie i naraz go interesuje. Wszystkiego chciałby dotknąć, pogryźć-normalne poznaje świat, ale przy tym jest ruchliwy że hej na dodatek siedzieć nie umie, kiwa się na boki ale na nogach to by stał! Teściowa mi mówiła że TŻ najpierw stał a później siedział więc chyba poszedł w jego ślady. Nie ogarniam, gdzie mój leżący w miejscu noworodek? Teraz mam puzle piankowe rozłożone na pół pokoju a tylko zerkne na kompa a on już na podłodze szaleje, jak i kiedy to nie wiem

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
wyprałam psa, zrobiłam zakupy - jestem wykończona serio! Cyce to mnie tak bolą, że siedzieć spokojnie nie potrafię, ciągle muszę za nie chwytać, bo mi to ulgę daje.
Wkurzyłam się, bo w sb kupiłam sobie perfum, miałam wcześniej kilka próbek i byłam zadowolona a teraz jakoś znieść nie mogę - dobrze, że tylko 30ml.

Która tam kolejna do rozpakowania? Jestem głodna nowych emocji
perfumy ostatnio stwierdziłam że do odzyskania kobiecości właśnie brakuje mi perfum (porządne dawno się skończyły i jakieś dziady mam) ale muszę czekać do gwiazdki
bo tak ględziłam TŻ żę nie czuje się kobieca, i potrzebuje podstawowy zestaw (fajną kurteczke, kozaki i perfumy) kurteczke już zdobyłam , na kupnie kozaków jestem, a na perfumy musze cierpliwe poczekać i będę gwizada jak talala

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY!!!!Lidce ząbek idzie!!! Właśnie ugryzła mnie w kciuk i coś tak ostro. Przebija się. śmiejcie się ale ja się popłakałam ze szczęścia:jup i:
juhu
uważaj teraz na cyce

Cytat:
Napisane przez Sophia_1 Pokaż wiadomość
Wczoraj miałam straszne popołudnie i wieczór.
Może zacznę od początku. Mała ulała i zabrudziła całego paja,body i generalnie całą siebie. Przebrałam ją, a wiła się przy tym jak piskorz i zaczęła strasznie płakać. I tak płakała i płakała, a ja nie mogłam skumać o co jej chodzi, aż zauważyła,że ona wcale nie rusza prawą rączką A jak ja ją ruszałam to zaczynała tak płakać, że aż się zanosiła. Więc telefon do męża, ale ten nie odbiera (pracuje w hałasie, nie zawsze słyszy). No to telefon do siostry (dobrze, że mam do niej 100m) i razem z nią do lekarza. Na SOR nas nie chcieli obsłużyć, bo działają od 18 , a była 17:40! Dobra, kij im w oko, jedziemy do przychodni, która działa do 18, a tam nie ma pediatry, bo na urlopie, jest tylko internistka, która ZARAZ KOŃCZY!!! I mi tu wciska kit, że ona nic nie zrobi i takie tam, no to wracamy na SOR, jest już 18, więc przychodzi do nas lekarka. Dzięki Bogu fajna, rozbiera Mała do badania, a ta już zaczyna się zanosić, a jak jej dotknęła dłoni to w ogóle był ryk. I mówi, że to jej wygląda jakny miała nadgarstek wyciągnięty ze stawu po tym to i ja w bek. ale ona wezwie pediatrę, to się skonsultuje i sluchajcie, pediatra nie chce zejść do nas, tylko wysyła do bardziej specjalistycznego szpitala 30km dalej! Nawet nie chciał zejść i obejrzeć. Lekarka wkurzona, ja też, ale co robić (jeszcze ja sama, bez męża). Owinęłam tylko Agatę w kombinezon i w kocyk -kazała jej nie szarpać, bo ona bardzo cierpi. No więc takie owinięte, nie nakarmione (bo lepiej żeby była na czczo, nie wiadomo co jej tam będą musieli zrobić) i z niezmienioną pieluchą jedziemy 30km z siostrą i jej mężem. I dopiero wtedy dzowni tż, zdaję mu krótką relację i tłumaczę, że nie mogłam już dłużej do niego barabanić i czekać, bo przeciez trzeba pomóc dziecku. Więc on w pracy jak na rozgrzanych kamieniach, a ja zabeczana w samochodzie. Przynajmniej dziecko było dzielne i super zniosła podróż, nic a nic nie płakał. Tam już przyjmują nas bez problemu, szybko schodzi do nas lekarz, bierze Mała, bada, a ta nawet jęku z siebie nie wydała Więc ja mu tłumaczę, że jak się ruszyło jej rączką to, aż się zanosiła od płaczu i że lekarka u nas w mieście też to widziała i siostra też (żeby nie było, że coś sobie ubzdurałam), tylko pediatra nie chciał zejść (lekarz nie powstrzymał się od skomentowania podejścia tamtego lekarza) i powiedział, że napewno coś się działo, bo rączka jest opuchnięta, ale już jest ok. Najprawdopodobniej podczas badania jeszcze u nas wszystko wskoczyło na swoje miejsce i jakby zszedł tam ktoś do nas to by to zauważył. Kamień z serca, że wszystko tak się skończyło.
No i teraz Malutka sobie śpi, rączka jest jeszcze opuchnięta, ale rusza nią już delikatnie i nie płacze jak ja nią ruszam, więc powinno być ok. W czwartek mamy wizytę u naszej pediatry, więc też obejrzy.
A poza tym to przypałętał nam się katar, więc pryskamy + odciągamy + maść majerankowa, ale noc i tak nie należała do łatwych. Dodatkowo tak się zdenerwowałam całą tą sytuacją, że spa nie mogłam.

A jeszcze około 24 dzwoni d o tz jego rąbnięty zdrowo brat, chyba na gazie z jakimiś pretensjami!!! Pacan, nie radzi sobie sam ze sobą, ze swoimi emocjami i problemami, to jeszcze innych w to wciąga!!!

To się am wygadałam

wracam do dziecka, bo się budzi.
Straszne!!
a do kataru polecam jeszcze oklepywanie psiknij wodą, poklep (weź na kolanko złóż rękę w łodkę i klep od pupy do karku, tylko głowa musi być pochylona w dół-niżej niż tyłek)

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg
oczywiście z każdym plamieniem trzeba jechać na IP, chyba że zna sie przyczyne. No niestety dużo z nas to przeżyła ja też miałam zabieg

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Na całe szczęście ma już jedną córeczkę. Kurde zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że rano jej nie wysłałam do lekarza ale nie miałam pojęcia, że tak tragicznie może się to skończyć, no cóż mam nauczkę, że w takich kwestiach nie ma błahostek, trza działać!
nie miej wyrzutów, i tak pewnie nic nie dałoby się zrobić na tym etapie...
a siostre wspieraj jak możesz i dawaj znać jak się czuje

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość

Ja miałam noc masakryczną! Leżę wieczorem w łóżku i naglę słyszę tap, tap, tap, patrzę a tam wielki pającur! ALLLLE ogromny! Zabiłam go ofkors ale, że mam takie łóżko, pod którym ciężko jest odkurzyć (trzeba zdjąć materac i stelaż drewniany) to stwierdziłam, że pewnie pod nim jest ich cała masa i spać tam nie będę! Poszłam do młodego. Zgasiliśmy światło i słyszymy jakieś chrobotanie w ścianie/szafie? KU^%$#WA mysz? Szczur? No bez jaj! Zapaliliśmy światło i nasłuchujemy - no siedzi tam coś jak nic!
Pozbieraliśmy pościel i idziemy spać na dół. Dobrze, że mamy sporą rogówę to poduch się zdjęło i spokojnie się pomieściliśmy. No ale noc w dupie, bo cały czas nasłuchiwałam/ wypatrywałam jak nie gryzonia to pająków, oczywiście spaliśmy przy włączonej lampce.

Jestem jak zombie
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! taki był duży ze aż tuptał! Boje sie za Ciebie!!
nie śpij tam!

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Witam się po usg i z chorobą...
Na badaniu wszystko w jak najlepszym porządku, mały jest cudny i uparty. Nie chciał się skubany obrócić, żeby mu porządnie serduszko zbadać, ale w końcu jakoś się udało. Synek waży 465g. Jestem w nim zakochana po uszy.

No a ja się rozłożyłam. Gardło mnie boli, zatoki już czuję jak się zawalają, głowa pęka. Idę zaraz wygrzewać się pod kocykiem. Jak jutro będzie tak samo to idę do internisty niech mi coś da z leków, bo nie chcę się rozłożyć na amen.

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
jeju ale cudownie a mały... no brak słów jaki piękny
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 14:31   #3213
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
faaaajnie
Fajnie fajnie ciotka





Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Ooo będzie Rodzyneczek
Oby nie rozpieszczony tylko


Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
nie moge pisać bo zalałam się łzami jak zobaczyłam Cebulovego


powiem wam że nie nadążam za zmianami mojego Bąbla.. jak go trzymam na rękach to jak gąsienica, wszystko wszędzie i naraz go interesuje. Wszystkiego chciałby dotknąć, pogryźć-normalne poznaje świat, ale przy tym jest ruchliwy że hej na dodatek siedzieć nie umie, kiwa się na boki ale na nogach to by stał! Teściowa mi mówiła że TŻ najpierw stał a później siedział więc chyba poszedł w jego ślady. Nie ogarniam, gdzie mój leżący w miejscu noworodek? Teraz mam puzle piankowe rozłożone na pół pokoju a tylko zerkne na kompa a on już na podłodze szaleje, jak i kiedy to nie wiem


perfumy ostatnio stwierdziłam że do odzyskania kobiecości właśnie brakuje mi perfum (porządne dawno się skończyły i jakieś dziady mam) ale muszę czekać do gwiazdki
bo tak ględziłam TŻ żę nie czuje się kobieca, i potrzebuje podstawowy zestaw (fajną kurteczke, kozaki i perfumy) kurteczke już zdobyłam , na kupnie kozaków jestem, a na perfumy musze cierpliwe poczekać i będę gwizada jak talala


juhu
uważaj teraz na cyce


Straszne!!
a do kataru polecam jeszcze oklepywanie psiknij wodą, poklep (weź na kolanko złóż rękę w łodkę i klep od pupy do karku, tylko głowa musi być pochylona w dół-niżej niż tyłek)


oczywiście z każdym plamieniem trzeba jechać na IP, chyba że zna sie przyczyne. No niestety dużo z nas to przeżyła ja też miałam zabieg


nie miej wyrzutów, i tak pewnie nic nie dałoby się zrobić na tym etapie...
a siostre wspieraj jak możesz i dawaj znać jak się czuje


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! taki był duży ze aż tuptał! Boje sie za Ciebie!!
nie śpij tam!


jeju ale cudownie a mały... no brak słów jaki piękny
Dziekujemy za komplementy
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 14:59   #3214
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Wyslalam mamie fotke synka i zaraz zadzwonila, ze juz jest zakochana we wnusiu.
Kochana babcia
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość

perfumy ostatnio stwierdziłam że do odzyskania kobiecości właśnie brakuje mi perfum (porządne dawno się skończyły i jakieś dziady mam) ale muszę czekać do gwiazdki
bo tak ględziłam TŻ żę nie czuje się kobieca, i potrzebuje podstawowy zestaw (fajną kurteczke, kozaki i perfumy) kurteczke już zdobyłam , na kupnie kozaków jestem, a na perfumy musze cierpliwe poczekać i będę gwizada jak talala
Tak z ciekawości masz już jakiś zapach upatrzony?


Uwielbiam perfumy,w tej chwili mam ok 40 flaszek(już mi się w szafce nie mieszczą).A nowe zapachy kuszą ale kasy brak.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:00   #3215
Kejthx
Zadomowienie
 
Avatar Kejthx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Mój mały świat
Wiadomości: 1 319
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cebulowa jaki słodziak, cudo, podobny do mamy!!!!!!!
Kurujcie się tam!
Co do mojego rannego wstawania, to jestem taka dobra żona, że wstaję z mężem, żeby u przykro nei było robię żarcie do pracy i już poźniej nie mogę spać, szkoda mi każdej godziny jak nie pracuje
Linka co? ale mamy czas góra do listopada, pamietasz?

Kwicia makabra, a co tam jeszcze chodziło?? Sprawdzaliscie, czy już omamy mieliście przez tego pającka

Byłam na zakupkach Znalazłam sh fajny, akurat dostawa, więc przygarnęłam kardigan z h&m za 23 zeta i spódnicę czarną materiałową do pracy tez za 23 zeta w życiu tak nie zaoszczędziłam chyba, jestem z siebie dumna 46 zeta a ja mam prawie górę i prawie dół
__________________
Żona
Kejthx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:16   #3216
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 201
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Linka co? ale mamy czas góra do listopada, pamietasz?
co co ? tak tak wiem..a jak nie zafasolkuje wsadze se fasole w kieszeń i bede zafasolkowana nie? też się liczy ?
a tak serio , mam właśnie wstęp do @ , nie boli...jestem zaszokowana ..ale zawsze Wam coś napiszę i za pare minut się to zmienia tak więc pewnie jutro będzie na maxa lecieć i boleć , teraz mam różowe plamienia a termin jutro , od poniedziałeku żrem clo i mąz bedzie bzykał namiętnie w dni płodne..może do listopada się uda
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:24   #3217
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Kochana babcia

Tak z ciekawości masz już jakiś zapach upatrzony?


Uwielbiam perfumy,w tej chwili mam ok 40 flaszek(już mi się w szafce nie mieszczą).A nowe zapachy kuszą ale kasy brak.
Ja mam, ja mam i urabiam właśnie TŻta na nie Calvin Klein IN2U uwielbiam ten zapach

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Co do mojego rannego wstawania, to jestem taka dobra żona, że wstaję z mężem, żeby u przykro nei było robię żarcie do pracy i już poźniej nie mogę spać, szkoda mi każdej godziny jak nie pracuje

Byłam na zakupkach Znalazłam sh fajny, akurat dostawa, więc przygarnęłam kardigan z h&m za 23 zeta i spódnicę czarną materiałową do pracy tez za 23 zeta w życiu tak nie zaoszczędziłam chyba, jestem z siebie dumna 46 zeta a ja mam prawie górę i prawie dół
Ja też wstaję, szykuję i już nie mogę spać, to snuję się po domu
do lumpków nie chodzę, bo nie umiem szukać i kicham od tamtejszego zapachu
samochodu jeszcze nie mam, więc robienie sałatki muszę zaplanować na jutro
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:32   #3218
Kejthx
Zadomowienie
 
Avatar Kejthx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Mój mały świat
Wiadomości: 1 319
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Ja mam, ja mam i urabiam właśnie TŻta na nie Calvin Klein IN2U uwielbiam ten zapach


Ja też wstaję, szykuję i już nie mogę spać, to snuję się po domu
do lumpków nie chodzę, bo nie umiem szukać i kicham od tamtejszego zapachu
Ja byłam może 3 raz w życiu, a zapach zależy do jakiego sh chodzisz... nie we wszystkich jest ten specyficzny (brzydki) zapach.
Miałam kilak podejść, w kilku śmierdziało to fakt, więc własnie nic nie kupiłam a nawet nie oglądałam, ale ten dzisiejszy mega fajny, tyle, że mnie wkur..... te stare baby co sie przepychają, a widziałam niezłe perełki tyle, że nie założę, nie przymierzam, bo nie wiadomo, gdzie leżało, dopiero po praniu mogę zarzucić na siebie.
__________________
Żona

Edytowane przez Kejthx
Czas edycji: 2013-10-02 o 15:33
Kejthx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:35   #3219
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Siostra mieszka w Wa-wie, więc mam trochę do niej, ale rodzice już jadą do niej, bo ktoś musi zająć się jej córcią.
Nie orientujecie się, ile leży się w szpitalu po takim zabiegu?
dużo osób wychodzi w ten sam dzień, ja miałam wyjść po nocy ale wypisałam się na własne żądanie

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Z imieniem jest kłopot bo się nie za bardzo w tym temacie zgadzamy z mężem, więc póki co jest bezimienny. Ja chcę Antka a mąż Nikodema. Ciężki orzech do zgryzienia mamy

Syrop z cebulki lubię, czosnek też, ale raczej w potrawach, samego nie przełknę.
Antoś ja chciałam ale TŻ nie


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Ładnie


Pewnie że bym chciałaNapisz mi na pw ile byś chciała za te rzeczy i ile koszty przesyłki to zrobie przelew.
chciałabym tylko Twój adres na priv
i piękny brzusio aż sobie wyobraziłam kopniaki (obsesje mam )

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Lunka, mialas na mysli srednia krajowa? Jesli tak to ponad 3tys. Chyba, ze chcialas napisac o najnizszej krajowej. Jesli tak to rzeczywiscie niefajnie.

A jak Kamilek sie czuje?
oczywiście że najniższej
dzięki Kamilek już coraz lepiej, lekki Katarek i kaszle ale już widać że wszystko bo wcześniej kaszlał tak że byłam przerażona że się zakrztusi..


Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Kochana babcia

Tak z ciekawości masz już jakiś zapach upatrzony?


Uwielbiam perfumy,w tej chwili mam ok 40 flaszek(już mi się w szafce nie mieszczą).A nowe zapachy kuszą ale kasy brak.
nie bo nawet do perfumerii nie wchodzę ale kiedyś nieświadomie nakręciłaś mnie na rihanne i od tamtej pory zawsze je wącham w rossmanie
mój ulubiony to D&G 3 l'imperatrice ale miałam go długo i kojarzy mi się z byłym
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:42   #3220
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Ja mam kilka rzeczy z lumpków, ale to zazwyczaj ktoś mi kupuje ale raz na spontanie weszłam z młodszą siostrą (lumpoholiczka) i znalazłam sobie świetną markową kurtkę sama ją wypatrzyłam

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
mój ulubiony to D&G 3 l'imperatrice ale miałam go długo i kojarzy mi się z byłym
Oooo a tych to nie kojarzę
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:43   #3221
...Skierka...
Zakorzenienie
 
Avatar ...Skierka...
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 476
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

witam się

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg
oj przykro mi
Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babeczki,
Ja miałam noc masakryczną! Leżę wieczorem w łóżku i naglę słyszę tap, tap, tap, patrzę a tam wielki pającur! ALLLLE ogromny! Zabiłam go ofkors ale, że mam takie łóżko, pod którym ciężko jest odkurzyć (trzeba zdjąć materac i stelaż drewniany) to stwierdziłam, że pewnie pod nim jest ich cała masa i spać tam nie będę! Poszłam do młodego. Zgasiliśmy światło i słyszymy jakieś chrobotanie w ścianie/szafie? KU^%$#WA mysz? Szczur? No bez jaj! Zapaliliśmy światło i nasłuchujemy - no siedzi tam coś jak nic!
Pozbieraliśmy pościel i idziemy spać na dół. Dobrze, że mamy sporą rogówę to poduch się zdjęło i spokojnie się pomieściliśmy. No ale noc w dupie, bo cały czas nasłuchiwałam/ wypatrywałam jak nie gryzonia to pająków, oczywiście spaliśmy przy włączonej lampce.

Jestem jak zombie
no nieźle! to dopiero musiał być pająk - gigant, skoro słyszałaś nawet jak szedł
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Witam się środowo wczoraj byłam z męzosławem w kinie na " W imię.." ale beznadziejny film...fakt faktem taki 'prawdziwy' ale nie w moim klimacie i się wynudziłam masakrycznie potem go wyciągnełam na pizze i sałatkię a do tego lampusia wina pogadali my o staraniach , wygadałam się ze mnie zdenerwował , ze już chciałam to zawieszać , a nawet ze lekarzowi się na niego poskarzyłam - opitoliłam go po całosci . Przerosił ze się nie agnazuje ale on nie chce za dużo wiedzieć , i nie chce wykladów z biologii i endometriozy to nie na jego głowę. Ale bedzie mnie wspierał całym sobą i nasieniem o każdej porze dnia i nocy... no ciekawe ciekawe...
Dziś 30dc. Czuje się zupełnie zdrowa...zupełnie! po 2 latach zmagań z plamieniami , bólami , piersiami , humorami...dziewczyny! JESTEM ZDROWA!!!!
linko jak miło takiego pozytywnego posta przeczytać
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
jaka buźka śliczna!
nasz nie chciał ani razu buźki swojej pokazać... ale za toprzyrodzenie zawsze na pierwszym planie
Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość

Siostra mieszka w Wa-wie, więc mam trochę do niej, ale rodzice już jadą do niej, bo ktoś musi zająć się jej córcią.
Nie orientujecie się, ile leży się w szpitalu po takim zabiegu?
ja wyszłam tego samego dnia co był zabieg
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Z imieniem jest kłopot bo się nie za bardzo w tym temacie zgadzamy z mężem, więc póki co jest bezimienny. Ja chcę Antka a mąż Nikodema. Ciężki orzech do zgryzienia mamy
skąd ja to znam tylko my żadnego typu nie mieliśmy, aż do czasu że okazało się że było imię od początku, ale nie wiedzieć czemu obojgu nam sie podobalo jako jedyne chyba a zadne z nas nie brało go pod uwagę
i o mały włoś Maluszek miałby pewnie jakieś inne imię... co trzeba by wymyślić tylko po żeby jakieś było
ale Antoś, i Nikoś.... oba ładne
Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Rany, jaką mam ochotę na sałatkę warzywną jak tylko wróci mój samochód od mechanika, to jadę do miasta po warzywa i zrobię sałatkę
mnie wczoraj naszłona to samo i oczywiście na kolacje juz musialam mieć
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

ja mam wejście z salonu do pokoju Kamilka a i tak nie potrafie go tam przenieść, nie ma to jak wstać-kuknąć-spac
a no właśnie i o to chodzi
Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość

Byłam na zakupkach Znalazłam sh fajny, akurat dostawa, więc przygarnęłam kardigan z h&m za 23 zeta i spódnicę czarną materiałową do pracy tez za 23 zeta w życiu tak nie zaoszczędziłam chyba, jestem z siebie dumna 46 zeta a ja mam prawie górę i prawie dół
szaleństwo
__________________

kiedy byłam jak kropelka czułam serca twego bicie
i wiedzialam jak jest wielka miłość która daje życie...

20.11. ...nasze Szczęście...
...Skierka... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:43   #3222
Linka1984
Zakorzenienie
 
Avatar Linka1984
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 201
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

jak jesteśmy przy perfumach to ja posmapuje dla linki buheuhuee
kocham : j'adore , kate moss o nazwie "kate moss" oraz elizabeth arden " beauty arden" oraz Gucci "Envy me " a na okazje używam dużo mocniejszych perfum typu "euphoria blossom" albo "amore amore "w kołko używam tych samych perfum i nawet nie wącham innych wierna jestem
Linka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 15:57   #3223
teorema
Wtajemniczenie
 
Avatar teorema
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 129
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Dziś 30dc. Czuje się zupełnie zdrowa...zupełnie! po 2 latach zmagań z plamieniami , bólami , piersiami , humorami...dziewczyny! JESTEM ZDROWA!!!!
No to pięknie, Linka!!! Co za ulga nie czyuć tych bóli endometrialnych, prawda?

A ja akurat jak na złość je czuje od jakiegoś czasu Ciągle mnie boli lewy jajnik, była na nim wczesniej torbiel, ale znikła, a on nadal mnie boli. Lekarz mowi, ze moze tak byc po laparoskopii No i teraz mnie czasem pobolewaja zostawione ogniska na pecherzu (wiadomo, teraz ciagle jest wypelniony przez ciążę) i chyba koło zatoki Douglasa (przez zaparcia chyba, lekkie bo lekkie, no ale czuje)> Oby sie pozniej to uciszylo, bo nie jest to cudowne uczucie
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość


A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
Piękny, ale wyraźnie widac!!!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
jak jesteśmy przy perfumach to ja posmapuje dla linki buheuhuee
kocham : j'adore , kate moss o nazwie "kate moss" oraz elizabeth arden " beauty arden" oraz Gucci "Envy me " a na okazje używam dużo mocniejszych perfum typu "euphoria blossom" albo "amore amore "w kołko używam tych samych perfum i nawet nie wącham innych wierna jestem
Ja nie sądziłam, że mozna byc wierną perfumom, ale znalazlam swoje jakies 5 lat temu i uzywam ciągle tylko Elle YSL. Mam czasem jakies probki innych zapachow, czasem nawet kupie coś na odskocznie, ale zawsze wracam do Elle.

A na ślub chyba wybiore tez Elle, ale w jakieś innej odsłonie. A, mowilam Wam, ze jednak wybralismy Budapeszt na ślub?? Tam, gdzie zareczyny byly
__________________

teorema jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:00   #3224
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Kochana babcia

Tak z ciekawości masz już jakiś zapach upatrzony?


Uwielbiam perfumy,w tej chwili mam ok 40 flaszek(już mi się w szafce nie mieszczą).A nowe zapachy kuszą ale kasy brak.
40 flaszek??? O jacie !





Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość
Cebulowa jaki słodziak, cudo, podobny do mamy!!!!!!!
Kurujcie się tam!
Co do mojego rannego wstawania, to jestem taka dobra żona, że wstaję z mężem, żeby u przykro nei było robię żarcie do pracy i już poźniej nie mogę spać, szkoda mi każdej godziny jak nie pracuje
Linka co? ale mamy czas góra do listopada, pamietasz?

Kwicia makabra, a co tam jeszcze chodziło?? Sprawdzaliscie, czy już omamy mieliście przez tego pającka

Byłam na zakupkach Znalazłam sh fajny, akurat dostawa, więc przygarnęłam kardigan z h&m za 23 zeta i spódnicę czarną materiałową do pracy tez za 23 zeta w życiu tak nie zaoszczędziłam chyba, jestem z siebie dumna 46 zeta a ja mam prawie górę i prawie dół
Do mamy mowisz? A szwagierka stwierdzila, ze do taty
Gratki za udane zakupy




Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
co co ? tak tak wiem..a jak nie zafasolkuje wsadze se fasole w kieszeń i bede zafasolkowana nie? też się liczy ?
a tak serio , mam właśnie wstęp do @ , nie boli...jestem zaszokowana ..ale zawsze Wam coś napiszę i za pare minut się to zmienia tak więc pewnie jutro będzie na maxa lecieć i boleć , teraz mam różowe plamienia a termin jutro , od poniedziałeku żrem clo i mąz bedzie bzykał namiętnie w dni płodne..może do listopada się uda
Udz sie uda! Musi i koniec kropka!




Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
oczywiście że najniższej
dzięki Kamilek już coraz lepiej, lekki Katarek i kaszle ale już widać że wszystko bo wcześniej kaszlał tak że byłam przerażona że się zakrztusi..
To zdrowka i buzi od cioci



Probuje ogarnac wlasnie tableta, wiec w razie czego przepraszam za bledy.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:13   #3225
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez Kejthx Pokaż wiadomość

Byłam na zakupkach Znalazłam sh fajny, akurat dostawa, więc przygarnęłam kardigan z h&m za 23 zeta i spódnicę czarną materiałową do pracy tez za 23 zeta w życiu tak nie zaoszczędziłam chyba, jestem z siebie dumna 46 zeta a ja mam prawie górę i prawie dół
Super łowy
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
może do listopada się uda
Na pewnoMusi
Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Ja mam, ja mam i urabiam właśnie TŻta na nie Calvin Klein IN2U uwielbiam ten zapach
Od Calvina Kleina uwielbiam klasyczną Euphorie W lecie używam Eternity.
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość
dzięki Kamilek już coraz lepiej, lekki Katarek i kaszle ale już widać że wszystko bo wcześniej kaszlał tak że byłam przerażona że się zakrztusi..

nie bo nawet do perfumerii nie wchodzę ale kiedyś nieświadomie nakręciłaś mnie na rihanne i od tamtej pory zawsze je wącham w rossmanie
mój ulubiony to D&G 3 l'imperatrice ale miałam go długo i kojarzy mi się z byłym
Ciesze się że z Kamilkiem lepiej

Powiem ci że na Rihannie mega się zawiodłam.Zapach śliczny ale baaardzo nie trwały
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
jak jesteśmy przy perfumach to ja posmapuje dla linki buheuhuee
kocham : j'adore , kate moss o nazwie "kate moss" oraz elizabeth arden " beauty arden" oraz Gucci "Envy me " a na okazje używam dużo mocniejszych perfum typu "euphoria blossom" albo "amore amore "w kołko używam tych samych perfum i nawet nie wącham innych wierna jestem
Kate Moss "Kate" mam ale na mnie jakoś się nie trzymaSzkoda bo bardzo ładny.

Ja najczęściej używam:Euphoria Ck,Eternity Ck,Queen Queen Latifah(ma niesamowity ogon),Lolita Lempicka klasyczna , Lolita Lempicka"L" i Baby Doll Ysl.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Cytat:
Napisane przez teorema Pokaż wiadomość

A na ślub chyba wybiore tez Elle, ale w jakieś innej odsłonie. A, mowilam Wam, ze jednak wybralismy Budapeszt na ślub?? Tam, gdzie zareczyny byly
Romantycznie
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
40 flaszek??? O jacie !
Uzbierane za lepszych czasów jak pracowałam i fajnie zarabiałam.
I tak używam najcześciej tylko kilku ulubionych a reszta się kurzy
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:31   #3226
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 958
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Wrzucam obiecane fotki remontu i brzuszka:
Fajne te koty,kolorek też ciekawy
No i brzuszek bardzo ładny

Cytat:
Napisane przez pennee Pokaż wiadomość
Hejo.
Tu ruda_not_grazyna, konto mi się zesr.ało, więc mam nowe.
Idę czytać co tam naspamowałyście Lince
A ja tak czytam,czytam i się zastanawia kto to Penne?
Już wszystko wiem Ruda

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
widzę, że trochę tu grudniowych PM - ja też grudniowa wypizgało mnie w kościele jak ta lala...
Iza brzuszek cudo a w pokoju to rzucił mi się w oczy wizaz na kompie

wyprałam psa, zrobiłam zakupy - jestem wykończona serio! Cyce to mnie tak bolą, że siedzieć spokojnie nie potrafię, ciągle muszę za nie chwytać, bo mi to ulgę daje.
Wkurzyłam się, bo w sb kupiłam sobie perfum, miałam wcześniej kilka próbek i byłam zadowolona a teraz jakoś znieść nie mogę - dobrze, że tylko 30ml.

Która tam kolejna do rozpakowania? Jestem głodna nowych emocji
Jaaaaaaaa!
Ale jeszcze troszkę musisz sobie poczekać, do TP zostało mi 27 dni

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY!!!!Lidce ząbek idzie!!! Właśnie ugryzła mnie w kciuk i coś tak ostro. Przebija się. śmiejcie się ale ja się popłakałam ze szczęścia:jup i:
dla Lidki

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg

Przykro mi z powodu siostry....

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babeczki,

Sophia biedna Agatka, dobrze, że już po wszystkim.
Czarna współczuję siostrze, wiem jak to boli. Mi pomagała myśl, że skoro tak to się skończyło tzn, że dzieciaczek mógł być chory i lepiej na tak wczesnym etapie niż np w 20 tyg...
Isia cudnie się czyta o Lidce. Kurcze odmiana o 180st. Myślisz, że to zasługa tej książki czy po prostu wszystko się nałożyło: problemy ze spaniem, ząbki, katarek?

Ja miałam noc masakryczną! Leżę wieczorem w łóżku i naglę słyszę tap, tap, tap, patrzę a tam wielki pającur! ALLLLE ogromny! Zabiłam go ofkors ale, że mam takie łóżko, pod którym ciężko jest odkurzyć (trzeba zdjąć materac i stelaż drewniany) to stwierdziłam, że pewnie pod nim jest ich cała masa i spać tam nie będę! Poszłam do młodego. Zgasiliśmy światło i słyszymy jakieś chrobotanie w ścianie/szafie? KU^%$#WA mysz? Szczur? No bez jaj! Zapaliliśmy światło i nasłuchujemy - no siedzi tam coś jak nic!
Pozbieraliśmy pościel i idziemy spać na dół. Dobrze, że mamy sporą rogówę to poduch się zdjęło i spokojnie się pomieściliśmy. No ale noc w dupie, bo cały czas nasłuchiwałam/ wypatrywałam jak nie gryzonia to pająków, oczywiście spaliśmy przy włączonej lampce.

Jestem jak zombie
Nienawidzę robactwa,pająków itp.. więc zapewne też bym zwiała z pokoju.. wrr.. aż na samą myśl mi słabo...

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
To niesprawiedliwe...

A Ty co tak wcześnie wstajesz? Wolne przecież masz. Jak się czujesz?

Fuuuuj, pająki bleeee, szczury? O raju, ale noc...

Nawet nie wiesz jak mnie cieszy to zdanie.

To straszne, wprawdzie zabiegu nie miałam, ale wiem co oznacza poronienie. To bardzo przykre. Bądź przy siostrze.

Dojdzie rączka do siebie, troszkę cierpliwości. Ucałuj małą Agatkę.


Witam się po usg i z chorobą...
Na badaniu wszystko w jak najlepszym porządku, mały jest cudny i uparty. Nie chciał się skubany obrócić, żeby mu porządnie serduszko zbadać, ale w końcu jakoś się udało. Synek waży 465g. Jestem w nim zakochana po uszy.

No a ja się rozłożyłam. Gardło mnie boli, zatoki już czuję jak się zawalają, głowa pęka. Idę zaraz wygrzewać się pod kocykiem. Jak jutro będzie tak samo to idę do internisty niech mi coś da z leków, bo nie chcę się rozłożyć na amen.

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
za wizytę i kolejny miesiąc
A mały

Sophia... dobrze,że wszystko się dobrze skończyło,a na temat pediatry sę nie wypowiem-konował!

Dzień dobry

Ja dziś się wzięłam za sprzątanie komody i powiem Wam,że padam na twarz... w dodatku mój kręgosłup znów nawala
Jutro mam jeszcze do ogarnięcia mniejszą komodę, więc pójdzie rach ciach... a na piątek zostawiam sobie dużą szafę..., już się boję

Co do perfumów, to ja uwielbiam słodkie zapachy-Escada,albo z Avonu Far Away też bardzo mi się podoba-aktualnie właśnie Nim się pryskam

Uciekam bo lada chwila powinien się Tż zjawić z pracy
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:31   #3227
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 812
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość

Ja miałam noc masakryczną! Leżę wieczorem w łóżku i naglę słyszę tap, tap, tap, patrzę a tam wielki pającur! ALLLLE ogromny! Zabiłam go ofkors ale, że mam takie łóżko, pod którym ciężko jest odkurzyć (trzeba zdjąć materac i stelaż drewniany) to stwierdziłam, że pewnie pod nim jest ich cała masa i spać tam nie będę! Poszłam do młodego. Zgasiliśmy światło i słyszymy jakieś chrobotanie w ścianie/szafie? KU^%$#WA mysz? Szczur? No bez jaj! Zapaliliśmy światło i nasłuchujemy - no siedzi tam coś jak nic!
Pozbieraliśmy pościel i idziemy spać na dół. Dobrze, że mamy sporą rogówę to poduch się zdjęło i spokojnie się pomieściliśmy. No ale noc w dupie, bo cały czas nasłuchiwałam/ wypatrywałam jak nie gryzonia to pająków, oczywiście spaliśmy przy włączonej lampce.

Jestem jak zombie
łoooo matko pająk!!!! nienawidzę ich i ogarnia mnie paraliżujący strach jak widzę jakiegoś sporego
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość

Witam się po usg i z chorobą...
Na badaniu wszystko w jak najlepszym porządku, mały jest cudny i uparty. Nie chciał się skubany obrócić, żeby mu porządnie serduszko zbadać, ale w końcu jakoś się udało. Synek waży 465g. Jestem w nim zakochana po uszy.

No a ja się rozłożyłam. Gardło mnie boli, zatoki już czuję jak się zawalają, głowa pęka. Idę zaraz wygrzewać się pod kocykiem. Jak jutro będzie tak samo to idę do internisty niech mi coś da z leków, bo nie chcę się rozłożyć na amen.

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
śliczny
a Ty kuruj się
Cytat:
Napisane przez Luna0 Pokaż wiadomość

no i dobrze, przynajmniej dociągniecie do końca a jakie nakazy, zakazy?
nakaz oszczędzania się i wizyty częstsze żeby kontrolować zakaz przytulanek ale i tak mi wcześniej nie było wolno więc tu bez zmian
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Jak długo będziesz go mieć?
do 36-37 tygodnia
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Kate Moss "Kate" mam ale na mnie jakoś się nie trzymaSzkoda bo bardzo ładny.

Ja najczęściej używam:Euphoria Ck,Eternity Ck,Queen Queen Latifah(ma niesamowity ogon),Lolita Lempicka klasyczna , Lolita Lempicka"L" i Baby Doll Ysl.
co do perfum kocham miłością niezmienną Kenzo Le Monde Est Beau i paco rabanne lady million
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:35   #3228
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY!!!!Lidce ząbek idzie!!! Właśnie ugryzła mnie w kciuk i coś tak ostro. Przebija się. śmiejcie się ale ja się popłakałam ze szczęścia:jup i:
Nie będę się śmiać, bo moja mała wczoraj pierwszy raz zaśmiała się na głos, jak ją całowałam po szyjce Za ząbek Chroń cycusie:P
Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg
Pan Bóg czasem obarcza bardzo ciężkimi doświadczeniami... Dobrze, że ma córeczkę, może chociaż troszkę ukoi ból...
Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
Juhu baby moje
Witam się środowo wczoraj byłam z męzosławem w kinie na " W imię.." ale beznadziejny film...fakt faktem taki 'prawdziwy' ale nie w moim klimacie i się wynudziłam masakrycznie potem go wyciągnełam na pizze i sałatkię a do tego lampusia wina pogadali my o staraniach , wygadałam się ze mnie zdenerwował , ze już chciałam to zawieszać , a nawet ze lekarzowi się na niego poskarzyłam - opitoliłam go po całosci . Przerosił ze się nie agnazuje ale on nie chce za dużo wiedzieć , i nie chce wykladów z biologii i endometriozy to nie na jego głowę. Ale bedzie mnie wspierał całym sobą i nasieniem o każdej porze dnia i nocy... no ciekawe ciekawe...
Dziś 30dc. Czuje się zupełnie zdrowa...zupełnie! po 2 latach zmagań z plamieniami , bólami , piersiami , humorami...dziewczyny! JESTEM ZDROWA!!!!
super, że pogadałaś z mężem... Czasami trzeba im jak krowie na rowie... I bardzo się cieszę, że nic Cię nie boli...
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
Witam się po usg i z chorobą...
Na badaniu wszystko w jak najlepszym porządku, mały jest cudny i uparty. Nie chciał się skubany obrócić, żeby mu porządnie serduszko zbadać, ale w końcu jakoś się udało. Synek waży 465g. Jestem w nim zakochana po uszy.

No a ja się rozłożyłam. Gardło mnie boli, zatoki już czuję jak się zawalają, głowa pęka. Idę zaraz wygrzewać się pod kocykiem. Jak jutro będzie tak samo to idę do internisty niech mi coś da z leków, bo nie chcę się rozłożyć na amen.

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
śliczniusi jest


Luna strasznie długo pracuje Twój TŻ...


Dziewczyny jestem załamana... Z J. trzeba będzie jeździć 3 razy w tyg na rehabilitację;( Pogarsza jej się napięcie i lewej ręki nie chce unosić...


Sophia lekarz, który wam odmówił pomocy nie powinien być lekarzem a co dopiero pediatrą Żadnego sumienia nie mają?? Przecież to takie maleństwo malutkie...
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:39   #3229
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau
Raczkowanie
 
Avatar mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Gdańska :))
Wiadomości: 197
GG do mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg
okropne są takie wiadomości
Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Ja miałam noc masakryczną! Leżę wieczorem w łóżku i naglę słyszę tap, tap, tap, patrzę a tam wielki pającur! ALLLLE ogromny! Zabiłam go ofkors ale, że mam takie łóżko, pod którym ciężko jest odkurzyć (trzeba zdjąć materac i stelaż drewniany) to stwierdziłam, że pewnie pod nim jest ich cała masa i spać tam nie będę! Poszłam do młodego. Zgasiliśmy światło i słyszymy jakieś chrobotanie w ścianie/szafie? KU^%$#WA mysz? Szczur? No bez jaj! Zapaliliśmy światło i nasłuchujemy - no siedzi tam coś jak nic!
Pozbieraliśmy pościel i idziemy spać na dół. Dobrze, że mamy sporą rogówę to poduch się zdjęło i spokojnie się pomieściliśmy. No ale noc w dupie, bo cały czas nasłuchiwałam/ wypatrywałam jak nie gryzonia to pająków, oczywiście spaliśmy przy włączonej lampce.

Jestem jak zombie
Mysz to jeszcze pikuś, słodkie są ale... Pająk? I... Jak to tupał?? o kołdrę było słychać?? to on musiał być wielki i pewnie gruby czarny taki? okropność! ja czuje wtręt nawet do tych malusich co to czasem sie przyczepią do kurtki i 'lecą' za nami na pajęczynie, bo wyobrażam sobie jak wyglądają w powiększeniu fuuuuuuuuj! współczuję nocki...
Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość

Witam się po usg i z chorobą...
Na badaniu wszystko w jak najlepszym porządku, mały jest cudny i uparty. Nie chciał się skubany obrócić, żeby mu porządnie serduszko zbadać, ale w końcu jakoś się udało. Synek waży 465g. Jestem w nim zakochana po uszy.

No a ja się rozłożyłam. Gardło mnie boli, zatoki już czuję jak się zawalają, głowa pęka. Idę zaraz wygrzewać się pod kocykiem. Jak jutro będzie tak samo to idę do internisty niech mi coś da z leków, bo nie chcę się rozłożyć na amen.

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
jaki słodki takie maleństwo... Kuruj się! syrop z cebuli jest pyyyyycha!

Kwiatki chciałam sobie dziś kupić na stół, ale przypomniałam sobie że mam syf w domu bo wiecznie śpię po pracy i nie ma nawet miejsca na stole na wazon. Miałam sprzątać więc, ale jednak się zdrzemnę bo jakoś tak pogoda sprzyja drzemkom a co tam :P
__________________
WARTO!

Gdy się urodziłam, diabeł powiedział ''o kurde!"
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:42   #3230
pennee
Raczkowanie
 
Avatar pennee
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 338
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Hejo
Ja po uczelni, sprzątać muszę, ale tak mi się nie chce Oglądam jakieś mózgo☠☠☠y na polsacie i tyłka nie mogę ruszyć.
Dziś zgrzeszyłam laski, byłam w McDonaldzie i skusiłam się na dwa 'czisy' - jak ja dawno tego nie jadłam! Muszę się ogarnąć i wrócić do mojego żywienia, bo ostatnio za bardzo sobie pozwalam i niedługo zabraknie skali na mojej wadze
Dobra, zbieram się do sprzątania i za obiad - dziś zapiekanka-śmieciówka

Aa i dzięki za przywitanie mojej osoby w nowej odsłonie

Cebulova - piękny maluch
Nuna - głowa do góry, na pewno te rehabilitacje pomogą i będzie potem lepiej
Co do perfum, ja to używam takich w zasadzie najtańszych, bo szybko nudzą mi się zapachy i jakoś szkoda mi dwóch stów na lepszy flakon. Wolę sobie kupić buty Raz, dostałam na urodziny Channel tylko nie pamiętam nazwy, takie różowe i byłam nimi zachwycona. Myślałam, że się rozpłaczę jak ostatni raz się nimi psikałam

Edytowane przez pennee
Czas edycji: 2013-10-02 o 16:47
pennee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 16:58   #3231
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość


Dziewczyny jestem załamana... Z J. trzeba będzie jeździć 3 razy w tyg na rehabilitację;( Pogarsza jej się napięcie i lewej ręki nie chce unosić...
Kurcze biedactwoMam nadzieje że rehabilitacja szybko da efekty
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 17:20   #3232
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

dzien dobry

za Wami nadazyc to trzeba byc artysta

bylam dzis na wizycie, w koncu jestem oficjalnie w ciazy w Norwegii termin na 28 kwietnia wg nich, ale ja bardziej obstawialabym 26 no ale dobra, przyjmijmy, ze 28 za 2 tygodnie mam prenatalne usg, dzis nabrali krwi ode mnie, az mi sie krwiaczek na rece zrobil, a nigdy z tym problemow nie mialam. no ale anemii nie mam, bo od razu sprawdzaja hemoglobine tam. no i chyba byloby na tyle u mnie

mama teraz jest u nas, ale w sumie od 3ech tygodni nie bylismy z Tz sami i troche juz mi sie teskni za nasza *samotnoscia*
a no i w pracy mam problem, bo moja szefowa wyjezdza na tydzien do siebie do tajlandii i chce mnie sama zostawic, a ja sie boje, bo zwyczajnie nie chce dzwigac, a w kafejce zawsze cos takiego sie znajdzie, ze trzeba bedzie podzwigac, czy stac dluzej na nogach i musze jej powiedziec jutro, zeby mi kogos wziela do pomocy.

co do perfum, to ja sama tez mam pare flakonow, ale ja to sie zawsze zapomne psiknac wiec mam jej i mam: hugo boss- orange. flora by gucci, marc jacobs daisy, beonce heat i pare innych.

linka oo, czyli jest postep po laparo!! brawo

nuna oj biedna Julcia, a powiedz mi, duzo jadlas nospy w ciazy? bo tak sie zastanawiam wlasnie: lekarze nospe przepisuja jak leci, a to nie wydaje mi sie bez skutku na dzieciach. slyszalam wlasnie o dzieciach z problemami napiecia miesniowego po nospie

penne ha, a masz jakas specjalna dietke? bo ja chyba zara sie zglosze do linki bo teraz ja bede miala problem z waga: leci w gore jak szalona, dopiero 11tydz, a ja juz +3kg na wadze i niby zle nie jem, ale gubia mnie slodycze i lenistwo. a no i wizyta w domu, u mamy na garnuszku, ktora wielbi smalec i tlusta smietane

mrrau oj ja tez na okraglo moge spac, w nocy zaczelo sie juz wstawanie 2x i po 2x juz spac nie moge. dzis noc zakonczylam o 5.30

luna oj tez sie nameczylas teraz z tym przeziebieniem. mnie tez cos bralo, ale prenalen chyba w pore wzielam, bo juz mi lepiej

isia no patrz jak mala zalapala szybko jak sie spac powinno

zaraz tez porobie zmiany na pierwszej stronie, bo sie ociagam i nie moge za to zabrac
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 17:35   #3233
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Hej dziewczyny. Przepraszam ze sie nie odzywam ostatnio ale opieka nad synkiem zajmuje mi tyle czasu ze wolne chwile poswiecam na ogarniecie mieszkanka i siebie Ale wiem jedno - warto bylo Bylismy w poniedzialek na sesji, jak dostane fotki to wstawie Nie dam rady Was raczej nadrobic wiec przepraszam ze tak tylko o sobie, ale daje znac ze zyje i mam nadzieje ze wkrotce dam rade byc na biezaco. Buziaki
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 17:50   #3234
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Wrzucam obiecane fotki remontu i brzuszka:
cudowne mieszkanko i jedno i drugie

Cytat:
Napisane przez IsiaG Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY!!!!Lidce ząbek idzie!!! Właśnie ugryzła mnie w kciuk i coś tak ostro. Przebija się. śmiejcie się ale ja się popłakałam ze szczęścia
klask i: Lidziaaaaaaaa

Cytat:
Napisane przez mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau Pokaż wiadomość
hej

chcialam wczoraj poodpisywac, ale zasnęłam. Spałam od 18 do 5 rano. Budzik do pracy obudził... Cierpię na jakąś nadsenność w ciąży :P

Iza, fajny pokoik taki przyjemny! a te koty mnie rozwalają szczególnie ten co wisi pod obrazem hahaha śmieje mi sie buzia do niego

cebulova gratuluje!

Laski, teraz po kolei liczę na II kreski każdej z Was. Piersi bolące po bokach, jakieś kłucia... Zapowiada się ciekawie póki co a siusiacie częściej?? :P u mnie to był taki pierwszy objaw, po tym czułam że coś sie dzieje

Spaaaaaaaaaać mi sie chce znów!!
Ja też z Tymkiem ciągle bym spała.. ale wiadomo w domu dwójka jeszcze szogunów i nie dało się zbytnio.. także korzystaj jak możesz

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
Pojechała...wróciła z płaczem...jutro albo pojutrze ma zabieg
brak mi słów...

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
Hej babeczki,

Sophia biedna Agatka, dobrze, że już po wszystkim.
Czarna współczuję siostrze, wiem jak to boli. Mi pomagała myśl, że skoro tak to się skończyło tzn, że dzieciaczek mógł być chory i lepiej na tak wczesnym etapie niż np w 20 tyg...
Isia cudnie się czyta o Lidce. Kurcze odmiana o 180st. Myślisz, że to zasługa tej książki czy po prostu wszystko się nałożyło: problemy ze spaniem, ząbki, katarek?

Ja miałam noc masakryczną! Leżę wieczorem w łóżku i naglę słyszę tap, tap, tap, patrzę a tam wielki pającur! ALLLLE ogromny! Zabiłam go ofkors ale, że mam takie łóżko, pod którym ciężko jest odkurzyć (trzeba zdjąć materac i stelaż drewniany) to stwierdziłam, że pewnie pod nim jest ich cała masa i spać tam nie będę! Poszłam do młodego. Zgasiliśmy światło i słyszymy jakieś chrobotanie w ścianie/szafie? KU^%$#WA mysz? Szczur? No bez jaj! Zapaliliśmy światło i nasłuchujemy - no siedzi tam coś jak nic!
Pozbieraliśmy pościel i idziemy spać na dół. Dobrze, że mamy sporą rogówę to poduch się zdjęło i spokojnie się pomieściliśmy. No ale noc w dupie, bo cały czas nasłuchiwałam/ wypatrywałam jak nie gryzonia to pająków, oczywiście spaliśmy przy włączonej lampce.

Jestem jak zombie
Bleee pająkiiii

Cytat:
Napisane przez cebulova Pokaż wiadomość
To niesprawiedliwe...

A Ty co tak wcześnie wstajesz? Wolne przecież masz. Jak się czujesz?

Fuuuuj, pająki bleeee, szczury? O raju, ale noc...

Nawet nie wiesz jak mnie cieszy to zdanie.

To straszne, wprawdzie zabiegu nie miałam, ale wiem co oznacza poronienie. To bardzo przykre. Bądź przy siostrze.

Dojdzie rączka do siebie, troszkę cierpliwości. Ucałuj małą Agatkę.


Witam się po usg i z chorobą...
Na badaniu wszystko w jak najlepszym porządku, mały jest cudny i uparty. Nie chciał się skubany obrócić, żeby mu porządnie serduszko zbadać, ale w końcu jakoś się udało. Synek waży 465g. Jestem w nim zakochana po uszy.

No a ja się rozłożyłam. Gardło mnie boli, zatoki już czuję jak się zawalają, głowa pęka. Idę zaraz wygrzewać się pod kocykiem. Jak jutro będzie tak samo to idę do internisty niech mi coś da z leków, bo nie chcę się rozłożyć na amen.

A tu na deser dla wszystkich ciotek buźka mojego syncia
cudoooooooo.
ale ten czas leci.. Dopiero ja wstawiałam Wam taką fotkę Tymka, a tu już mój łobuziak jutro 4 miesiące skończy

Cytat:
Napisane przez Linka1984 Pokaż wiadomość
co co ? tak tak wiem..a jak nie zafasolkuje wsadze se fasole w kieszeń i bede zafasolkowana nie? też się liczy ?
a tak serio , mam właśnie wstęp do @ , nie boli...jestem zaszokowana ..ale zawsze Wam coś napiszę i za pare minut się to zmienia tak więc pewnie jutro będzie na maxa lecieć i boleć , teraz mam różowe plamienia a termin jutro , od poniedziałeku żrem clo i mąz bedzie bzykał namiętnie w dni płodne..może do listopada się uda
może???? NAPEWNOOOOOOO!!!!








Witam się i ja z bólem głowy:/


Chciałam tylko powiedzieć ,że adminka wizażu zgodziła się podwiesić moją prośbę o pomoc dla mojej mamy na głównej stronie, gdzieś w widocznym miejscu. Ale najpierw czeka na weryfikacje sytuacji przez fundacje i subkonto z fundacji
Fundacja ma 2 dni robocze więc też czekam bo papiery już poszły

Także jak już subkonto będzie to wtedy bez obaw o jakieś oszustwo i inne takie będzie można mój post podwiesić
Wierzę,że przy tylu wizażankach uda się zebrać pieniążki na leczenie
A po nowym roku ten 1% ze zwrotów



Idę Tymkowi pampka zmienić bo chyba armagedon tam
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 17:51   #3235
pennee
Raczkowanie
 
Avatar pennee
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 338
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość
dzien dobry

za Wami nadazyc to trzeba byc artysta

bylam dzis na wizycie, w koncu jestem oficjalnie w ciazy w Norwegii termin na 28 kwietnia wg nich, ale ja bardziej obstawialabym 26 no ale dobra, przyjmijmy, ze 28 za 2 tygodnie mam prenatalne usg, dzis nabrali krwi ode mnie, az mi sie krwiaczek na rece zrobil, a nigdy z tym problemow nie mialam. no ale anemii nie mam, bo od razu sprawdzaja hemoglobine tam. no i chyba byloby na tyle u mnie

mama teraz jest u nas, ale w sumie od 3ech tygodni nie bylismy z Tz sami i troche juz mi sie teskni za nasza *samotnoscia*
a no i w pracy mam problem, bo moja szefowa wyjezdza na tydzien do siebie do tajlandii i chce mnie sama zostawic, a ja sie boje, bo zwyczajnie nie chce dzwigac, a w kafejce zawsze cos takiego sie znajdzie, ze trzeba bedzie podzwigac, czy stac dluzej na nogach i musze jej powiedziec jutro, zeby mi kogos wziela do pomocy.

co do perfum, to ja sama tez mam pare flakonow, ale ja to sie zawsze zapomne psiknac wiec mam jej i mam: hugo boss- orange. flora by gucci, marc jacobs daisy, beonce heat i pare innych.

linka oo, czyli jest postep po laparo!! brawo

nuna oj biedna Julcia, a powiedz mi, duzo jadlas nospy w ciazy? bo tak sie zastanawiam wlasnie: lekarze nospe przepisuja jak leci, a to nie wydaje mi sie bez skutku na dzieciach. slyszalam wlasnie o dzieciach z problemami napiecia miesniowego po nospie

penne ha, a masz jakas specjalna dietke? bo ja chyba zara sie zglosze do linki bo teraz ja bede miala problem z waga: leci w gore jak szalona, dopiero 11tydz, a ja juz +3kg na wadze i niby zle nie jem, ale gubia mnie slodycze i lenistwo. a no i wizyta w domu, u mamy na garnuszku, ktora wielbi smalec i tlusta smietane

mrrau oj ja tez na okraglo moge spac, w nocy zaczelo sie juz wstawanie 2x i po 2x juz spac nie moge. dzis noc zakonczylam o 5.30

luna oj tez sie nameczylas teraz z tym przeziebieniem. mnie tez cos bralo, ale prenalen chyba w pore wzielam, bo juz mi lepiej

isia no patrz jak mala zalapala szybko jak sie spac powinno

zaraz tez porobie zmiany na pierwszej stronie, bo sie ociagam i nie moge za to zabrac
Nie mam żadnej dietki konkretnej, po prostu odżywiałam się zdrowo - do wakacji. Teraz to sobie tak folguję, że głowa mała Trzeba wrócić do warzywek i bardziej gotowanych rzeczy, zrezygnować z fast foodów, słodyczy i smażonego
Gratuluję 'oficjalnej' ciąży! Trzymam za Ciebie i Twojego maluszka mocno kciuki
pennee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 17:53   #3236
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez pszczoua Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Przepraszam ze sie nie odzywam ostatnio ale opieka nad synkiem zajmuje mi tyle czasu ze wolne chwile poswiecam na ogarniecie mieszkanka i siebie Ale wiem jedno - warto bylo Bylismy w poniedzialek na sesji, jak dostane fotki to wstawie Nie dam rady Was raczej nadrobic wiec przepraszam ze tak tylko o sobie, ale daje znac ze zyje i mam nadzieje ze wkrotce dam rade byc na biezaco. Buziaki
To nie fair, inne ciotki klotki widziały już Julka w klubie ja w klubie nie jestem i też chciałabym go zobaczyć
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 18:33   #3237
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cytat:
Napisane przez czarna_mala Pokaż wiadomość
To nie fair, inne ciotki klotki widziały już Julka w klubie ja w klubie nie jestem i też chciałabym go zobaczyć
Tutaj tez postaram sie cos wstawic
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 18:42   #3238
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Dziękuję
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 18:46   #3239
cebulova
Zadomowienie
 
Avatar cebulova
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 956
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Nuna, prosze Cie, nie zalamuj sie Skarbie. Wszystko sie u Julci naprawi. Jestem tego pewna. A z ta no spa tak samo pomyslalam jak Santom.

Color, ciesze sie, ze udaje sie co nieco zalatwic w sprawie mamy. Trzymajcie sie tam.

Pszczoua czekamy na fotencje



Wzielam dwa paracetamole, bo juz nie wytrzymalam. Troche pomoglo, ale i tak najgorsze jest to gardlo. Poki pije cos cieplego to jest ok. Takze co chwile zaparzam herbatke.
__________________
Małe wielkie szczęście
Antoś - ur. 05.02.2014


A ja rosnę i rosnę
cebulova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-02, 18:58   #3240
czarna_mala
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_mala
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
Dot.: ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

Cebulcia, zakładaj szalik na szyję i wygrzewaj, nie możesz płukać czymś tego gardziołka? Nie wiem woda z solą, Amol (tańszy odpowiednik Aromatol), Azulan nie wiem czym można w ciąży
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika

Staraczka od stycznia 2013:
- insulinooporność
- heterozygota w mutacji MTHFR
- prawdopodobnie problemy z przepływami
- dodatnie: ANA, AOA
...i może jeszcze frytki do tego?

× 6
czarna_mala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.