Targowiskowe ploteczki part II

[Pechele]

kochana masz na stronie PP cały dział z aktami prawnymi. Oprócz regulaminu świadczenia usług jest jeszcze ustawa i rozporządzenia ministra.

[siarka40]

Napisane przez touchmeiamfamous

Siarko, a ja mam takie pytanie, bo mówi się tyle o ochronie danych osobowych i tak dalej. Wymieniam się również na innych portalach, gdzie na jednym jest normalna lista wyłudzaczek danych i tak dalej. Chodzi mi o przypadek, gdzie jedna strona wysyła swój adres i pozostaje to bez echa, tj. druga nie podaje swoich danych. Można byłoby to podpiąć pod wyłudzenie danych? Jeśli to głupi pomysł, to przepraszam, ale myślę że ukróciłoby sytuacje, gdzie jest wymiana wiadomości na priv, Wizażanka podaje swój adres i w tym momencie kontakt się urywa.

Touchemeiamfamous, na przeciwdziałanie temu mamy obecnie możliwość przyznania punku karnego, nadto zaś myślę o zezwoleniu na danie w takiej sytuacji neutralnej przekupki.

Napisane przez Pechele

Ale trzeba gwoli ścisłości dodac że podobno ktoś takie właśnie niskie odszkodowanie ok 100zł za list polecony otrzymał. Tak pisała gdzieś modka. Tylko pytanie kiedy to było....bo może w zeszłym roku.

Pechele, pisałam o tym w ostatnim czasie, w kontekście ryzyka nieuzyskania odszkodowania przy liście poleconym w świetle obecnego regulaminu PP - zatem chyba oczywiste, że miałam na myśli sytuację o przyznaniu takiego odszkodowania właśnie na nowych przepisach.

[Pechele]

Ale szczegóły jakieś by się przydały. Czy wizażanka której zaginął list polecony wpisała w druku reklamacyjnym jego zawartość faktyczną czy wypełniła go tak zeby dostać odszkodowanie? Bo jednak to jest różnica mimo wszystko.

Przeleciałam troszkę forów różnych na których było w tym temacie sporo na początku roku i trafiłam nawet na GW na wypowiedzi rzecznika poczty i inszych oficjeli którzy twierdzili że przepis w kwestii listu poleconego jest twardy i jednoznaczny a jednocześnie jest przepisem martwym ponieważ w dobie rozwoju konkurencji poczty, pracownicy dostają prikaz bycia elastycznymi. Tylko to, że są elastyczni w momencie przyjmowania przesyłki nie znaczy że tak samo elastycznie podejdą do wypłaty odszkodowania.
W sumie najlepiej byłoby żeby osoby którym ostatnio zginęły przesyłki podzieliły się tutaj doświadczeniami aktualnymi. Mielibyśmy świeży obraz.

[siarka40]

Napisane przez Pechele

Ale szczegóły jakieś by się przydały. Czy wizażanka której zaginął list polecony wpisała w druku reklamacyjnym jego zawartość faktyczną czy wypełniła go tak zeby dostać odszkodowanie? Bo jednak to jest różnica mimo wszystko.

Specjalnie dla Ciebie przekopałam równoległy wątek CL:

Napisane przez siarka40

A Wizażanka składała reklamację? Znam przypadek innej Wizażanki, która skutecznie zareklamowała zaginięcie przesyłki poleconej (ale nie listu wartościowego) z kosmetykami - dostała maksymalne odszkodowanie (czyli coś około 110 - 120 zł, nie pamiętam ile to wychodzi dokładnie).

Gdyby Wizażanka nie wpisała prawdziwej zawartości przesyłki, to bym w ogóle tego przypadku nie przytaczała.
Tak że jednak można uzyskać odszkodowanie wpisując w formularz, że wysłano listem np. kosmetyki... Pytanie czy to szczęśliwy traf po prostu nie był.

[Dorota-Coco]

dla mnie zasady są bardzo jasne i proste - odpowiadam za to co wysyłam, zawsze i wszędzie

na jakakolwiek formę wysylki sie umawiamy, to każdy odpowiada za to - co i w jaki sposób wysyła
w każdym przypadku kiedy ginie moja przesyłka, to zwracam nadawcy to co dostałam i sama wojuję z pocztą
( jeśli wysłałam przesyłkę wartościową - dostaję odszkodowanie, jeśli zaś zwykłym poleconym listem ślę kosmetyki, ciuchy itp. to mogę sobie poszukać wiatru w polu
i tyle )

tu idzie o przyjęcie jakiegoś regulaminu, jakiś zasad targowiskowych - czyli jeśli np. umawiamy się na priorytetowy list wartościowy, paczkę, ale Ty wysyłasz zwykłym poleconym i mój wartościowy dostajesz, a Twój polecony przepadł, to zwracasz moje rzeczy w nienaruszonym stanie, ja wystawiam Ci negatywa i na deser od poczty dostajesz ... figę w makiem


na koniec - wydaje mi się, ze Siarka tworzy ten regulamin w naszym interesie, bazuje na doświadczeniu, bierze pod uwagę nasze sugestie, więc może dać jej trochę swobody w decydowaniu o ostatecznej formie regulaminu, bo inaczej będziemy tak dywagować do ursanej smierci ...

[misianka]

Nic dodać, nic ująć, jak chodzi o poniższe ujęcie problemów, mam dokładnie to samo zdanie

Napisane przez Dorota-Coco

dla mnie zasady są bardzo jasne i proste - odpowiadam za to co wysyłam, zawsze i wszędzie

na jakakolwiek formę wysylki sie umawiamy, to każdy odpowiada za to - co i w jaki sposób wysyła
w każdym przypadku kiedy ginie moja przesyłka, to zwracam nadawcy to co dostałam i sama wojuję z pocztą
( jeśli wysłałam przesyłkę wartościową - dostaję odszkodowanie, jeśli zaś zwykłym listem ślę kosmetyki, ciuchy to mogę sobie poszukać wiatru w polu
i tyle )

tu idzie o przyjęcie jakiegoś regulaminu, jakiś zasad targowiskowych - czyli jeśli np. umawiamy się na priorytetowy wartościowy, paczkę, ale Ty wysyłasz zwykłym poleconym i mój wartościowy dostajesz, a Twój zwykły przepadł, to zwracasz moje rzeczy w nienaruszonym stanie, ja wystawiam Ci negatywa i na deser od poczty dostajesz ... figę w makiem


na koniec - wydaje mi się, ze Siarka tworzy ten regulamin w naszym interesie, bazuje na doświadczeniu, bierze pod uwagę nasze sugestie, więc może dać jej trochę swobody w decydowaniu o ostatecznej formie regulaminu, bo inaczej będziemy tak dywagować do ursanej smierci ...

[takmijaczas]

Napisane przez Pechele

kochana masz na stronie PP cały dział z aktami prawnymi. Oprócz regulaminu świadczenia usług jest jeszcze ustawa i rozporządzenia ministra.

Przejrzałam wszystkie akty prawne i informacji nie znalazłam. Może przegapiłam, ale nie możesz po prostu wskazać miejsca gdzie znalazłaś taką notatkę?

Żeby nie było nieporozumień - uważam, że każda wizażanka jest odpowiedzialna za swoją przesyłkę aż do odbioru jej przez adresata. Jeśli zaginie to odsyłam przesyłkę drugiej stronie, a sama próbuję walczyć z pp. List polecony intryguje mnie natomiast od dawna, stąd moja dociekliwość.

[_Kari_]

A ja bym zostawiła tylko te bezpieczne formy wysyłki czyli polecony wartościowy i paczkę, przesyłkę biznesową czy multi paczkę (jakkolwiek się to teraz nazywa) i ewentualnie inpost jeśli ktoś ma do niego dostęp ... i tyle skoro dla bezpieczenstwa został wykreślony/zakazany zwykły list to w mysl tej samej zasady zlikwidowałabym właśnie ten polecony który w razie zaginięcia nie jest uznawany w reklamacji i odszkodowaniu... wtedy nie bedzie problemu kto jest za co odpowiedzialny i kto komu ma coś oddać itd. I napradę dopłata tej 1zł czy 2 to nie tragedia...bo przy poleconym wartościowym w gabarycie B (sorry ale ciuchy nie mieszczą się w gabarycie A do 2cm) a paczką ekonomiczna różnica jes znikoma Więc na moje polecony wartościowy gab B = paczce ekonomiczne za 9.50 do której można nawalić ciuchów i innych dupereli do 1kg

[redroses]

A jakie są ceny e-przesyłki ? To przesyłka z odbiorem w placówce poczty, zgadza się?

[_Kari_]

Napisane przez redroses

A jakie są ceny e-przesyłki ? To przesyłka z odbiorem w placówce poczty, zgadza się?

to się teraz chyba nazywa mulitpaczka - 2kg z odbiorem w urzędzie pocztowym - 10zł

[kasia1608]

Napisane przez redroses

A jakie są ceny e-przesyłki ? To przesyłka z odbiorem w placówce poczty, zgadza się?

e przesyłek juz nie ma podobno

[magda s.]

Napisane przez kasia1608

e przesyłek juz nie ma podobno

nie tylko podobno, ale na pewno

tutaj link do cennika PP
http://cennik.poczta-polska.pl

proponuje zatem wykreslic e-przesylke z regulaminu i dodanie opcji kuriera

[Pechele]

Z tego co się dowiedziałam ostatnio na poczcie usiłując wysłać e-przesyłkę to się obecnie nazywa "multipaczka z odbiorem w punkcie" i może ją wysłać każdy w przeciwieństwie do dawnej e-przesyłki na którą trzeba było mieć umowę z PP. W regulaminie faktycznie takich nieścisłości i oficjalnie podawanej nieprawdy być nie powinno.... szczególnie że te zmiany trochę czasu już mają....

Powinno się napisać cały regulamin od początku. Ja bym na przykład życzyła sobie by prócz omawianego aktualnie problemu przesyłek, regulamin podawał maksymalny czas wysłania paczki - przykładowo 14 dni kalendarzowych. I wystawienie przekupki czynił absolutnie obowiązkowym.

[pin3ska]

Napisane przez Pechele

Z tego co się dowiedziałam ostatnio na poczcie usiłując wysłać e-przesyłkę to się obecnie nazywa "multipaczka z odbiorem w punkcie" i może ją wysłać każdy w przeciwieństwie do dawnej e-przesyłki na którą trzeba było mieć umowę z PP. W regulaminie faktycznie takich nieścisłości i oficjalnie podawanej nieprawdy być nie powinno.... szczególnie że te zmiany trochę czasu już mają....

Powinno się napisać cały regulamin od początku. Ja bym na przykład życzyła sobie by prócz omawianego aktualnie problemu przesyłek, regulamin podawał maksymalny czas wysłania paczki - przykładowo 14 dni kalendarzowych. I wystawienie przekupki czynił absolutnie obowiązkowym.

dobry pomysl (chyba, ze strony ustala inaczej PRZED wymianą adresów)

[sunny_eyes]

Napisane przez Pechele

Z tego co się dowiedziałam ostatnio na poczcie usiłując wysłać e-przesyłkę to się obecnie nazywa "multipaczka z odbiorem w punkcie" i może ją wysłać każdy w przeciwieństwie do dawnej e-przesyłki na którą trzeba było mieć umowę z PP. W regulaminie faktycznie takich nieścisłości i oficjalnie podawanej nieprawdy być nie powinno.... szczególnie że te zmiany trochę czasu już mają....

Powinno się napisać cały regulamin od początku. Ja bym na przykład życzyła sobie by prócz omawianego aktualnie problemu przesyłek, regulamin podawał maksymalny czas wysłania paczki - przykładowo 14 dni kalendarzowych. I wystawienie przekupki czynił absolutnie obowiązkowym.

Wysyłałam eprzesyłki i wcale nie mam umowy z pocztą, więc ktoś Cię wprowadził w błąd. Cenowo jak pytałam na poczcie to e-przesyłka wychodziła taniej niż obecne multipaczki - za e do 1kg płaciłam 7 lub 7,50zł, a multi kosztuje 10.

[misianka]

Napisane przez sunny_eyes

Wysyłałam eprzesyłki i wcale nie mam umowy z pocztą, więc ktoś Cię wprowadził w błąd. Cenowo jak pytałam na poczcie to e-przesyłka wychodziła taniej niż obecne multipaczki - za e do 1kg płaciłam 7 lub 7,50zł, a multi kosztuje 10.

Tu chodziło o co innego, otóż eprzesylki nie były obsługiwane przez każdy UP i zanim się wysłało, trzeba było to sprawdzić.
Nie wiem, czy teraz dotyczy to także multipaczki

[MamaMagda]

Ja kilka dni temu korzystałam z usług Pocztexu. Szczerze nie polecam. Wysłali kierowcę z PP (nie kuriera Pocztex), który od progu wrzeszczał, że przesyłka jest nie zważona. Nie miał blankietu ani wagi . Gdy przyjechał po raz drugi, nie chciał mi podpisać dowodu nadania ani podbić pieczątki. Przyjechał po godzinie z podbitym dowodem nadania. Poza tym kazał mi dzwonić na infolinię z pytaniem ile będzie kosztowało wysłanie mojej paczki. Pełen profesjonalizm. Paczka nadana w opcji ''Express 24'' dotarła po moich telefonach o kilka godzin za późno...

[inecita]

Dziewczyny, wiem, że sprzedawać nie można, ale mam nadzieję, że moderatorki zrozumieją

Wiem, że wiele z Was pytały o rzeczy z mojego dawnego wątku ciuchowego, to, czego nie udało mi się wymienić oddałam na charytatywną licytację na rzecz Fundacji Jamniki Niczyje. Wszystkie rzeczy obecnie znajdują się u koordynatorki aukcji w Krakowie, ja nie mam z tego tytułu żadnych profitów, nie prowadzę też samej aukcji. Przekazałam rzeczy w darze. Zdjęcia są słabe, ale takie są możliwości fundacji niestety. Cel zapewniam bardzo szczytny, ceny śmieszne. Zapraszam Was na licytację na dogomanii oraz na fanpage'u fundacji.

http://www.dogomania.pl/forum/thread...opada-do-18-32

Jeżeli modki pozwolą, wrzucę wątek do Newsów.

[Aneyka]

Dziewczyny a ja chciałabym poruszyć wątek przekupek. Mianowicie wymieniłam się z jedną wizażanką - napisała mi że paczka dotarła i wszystko ok. Od niej też dotarła, więc automatycznie wystawiam przekupkę. Ona nie wystawiła, poprosiłam ją przez PW o to, dalej cisza... widzę że się loguje i na ciuchlandii udziela :/ Kurde czuję się jak przekupkowy żebrak :/ Chyba skoro była zadowolona z wymianki to powinna wystawić mi odpowiednią przekupkę. Nastała jakaś nowa moda na wizażu na błaganie o przekupki? Tylko ja mam taki problem, czy ktoś się jeszcze z tym spotkał?

[Gomra]

Napisane przez Aneyka

Dziewczyny a ja chciałabym poruszyć wątek przekupek. Mianowicie wymieniłam się z jedną wizażanką - napisała mi że paczka dotarła i wszystko ok. Od niej też dotarła, więc automatycznie wystawiam przekupkę. Ona nie wystawiła, poprosiłam ją przez PW o to, dalej cisza... widzę że się loguje i na ciuchlandii udziela :/ Kurde czuję się jak przekupkowy żebrak :/ Chyba skoro była zadowolona z wymianki to powinna wystawić mi odpowiednią przekupkę. Nastała jakaś nowa moda na wizażu na błaganie o przekupki? Tylko ja mam taki problem, czy ktoś się jeszcze z tym spotkał?

musiałam aż spojrzeć czy to czasem nie ja, bo ostatnio sie łapie za zapominam (ale to nie ja)

zawsze jezeli jest taka sytuacja, ładnie proszę by druga strona wystawiła przekupkę i zakonczyła tym proces wymiany, bo dopoki nie ma przekupki nie powinno sie używać rzeczy drugiej strony.


Mi z 4 przekupki tez gdzieś bokiem przeszły że nie dostałam, wiedziałam że wszystko ok, ale to takie trochę nie do konca załatwione.

[Aneyka]

Napisane przez Gomra

musiałam aż spojrzeć czy to czasem nie ja, bo ostatnio sie łapie za zapominam (ale to nie ja)

zawsze jezeli jest taka sytuacja, ładnie proszę by druga strona wystawiła przekupkę i zakonczyła tym proces wymiany, bo dopoki nie ma przekupki nie powinno sie używać rzeczy drugiej strony.


Mi z 4 przekupki tez gdzieś bokiem przeszły że nie dostałam, wiedziałam że wszystko ok, ale to takie trochę nie do konca załatwione.

No właśnie - teoretycznie jest ok, bo przecież tak mi napisała w PW więc w czym problem żeby napisać te jedno zdanie , chociażby "ok"
Napisałam miło i kulturalnie, żeby mi wystawiła tą przekupkę, ale cisza. Wg regulaminu, tak jak wspomniałaś, nie powinno się nosić rzeczy drugiej strony - to co, do końca świata mam patrzeć tylko na ubrania bo komuś się dwóch zdań nie chciało wysmarować ?:rol leyes:

[Gomra]

Napisane przez Aneyka

No właśnie - teoretycznie jest ok, bo przecież tak mi napisała w PW więc w czym problem żeby napisać te jedno zdanie , chociażby "ok"
Napisałam miło i kulturalnie, żeby mi wystawiła tą przekupkę, ale cisza. Wg regulaminu, tak jak wspomniałaś, nie powinno się nosić rzeczy drugiej strony - to co, do końca świata mam patrzeć tylko na ubrania bo komuś się dwóch zdań nie chciało wysmarować ?:rol leyes:

Ale to też jest dobry temat do wtącenia w regulamin, powinno być określone czasowo wystawienie przekupki, bo czasem jest tak z tego co tu czytałam, że po 3 tygodniach nagle komuś się przypomina że jednak nie jest wszystko ok.

Więc proponuje 7-10 dni roboczych od otrzymania obu przesyłek na wystawienie przekupki, jezeli po tym czasie nie ma przekupek, transakcja uważana jest za zakończoną.

Dobre dla krętaczek i dla tych którzy niedoczekują się przekupki bo ktoś zapomniał.

[Aneyka]

No właśnie, potem człowiek czeka nie wiadomo na co, a może ktoś kombinuje - połazi trochę a potem napisze że: "przyjrzałam się ubraniom i są niezgodne z opisem" ? N szczęście nie miałam aż tak drastycznych sytuacji, ale też uważam , że powinno to być opisane w regulaminie.

[katja_24]

.

[siarka40]

Napisane przez inecita

Dziewczyny, wiem, że sprzedawać nie można, ale mam nadzieję, że moderatorki zrozumieją

Wiem, że wiele z Was pytały o rzeczy z mojego dawnego wątku ciuchowego, to, czego nie udało mi się wymienić oddałam na charytatywną licytację na rzecz Fundacji Jamniki Niczyje. Wszystkie rzeczy obecnie znajdują się u koordynatorki aukcji w Krakowie, ja nie mam z tego tytułu żadnych profitów, nie prowadzę też samej aukcji. Przekazałam rzeczy w darze. Zdjęcia są słabe, ale takie są możliwości fundacji niestety. Cel zapewniam bardzo szczytny, ceny śmieszne. Zapraszam Was na licytację na dogomanii oraz na fanpage'u fundacji.

http://www.dogomania.pl/forum/thread...opada-do-18-32

Jeżeli modki pozwolą, wrzucę wątek do Newsów.

Możesz wrzucić albo założyć wątek.

Co do kwestii przekupek - wrócę do tematu w łykend.

[anett174]

Napisane przez Aneyka

Dziewczyny a ja chciałabym poruszyć wątek przekupek. Mianowicie wymieniłam się z jedną wizażanką - napisała mi że paczka dotarła i wszystko ok. Od niej też dotarła, więc automatycznie wystawiam przekupkę. Ona nie wystawiła, poprosiłam ją przez PW o to, dalej cisza... widzę że się loguje i na ciuchlandii udziela :/ Kurde czuję się jak przekupkowy żebrak :/ Chyba skoro była zadowolona z wymianki to powinna wystawić mi odpowiednią przekupkę. Nastała jakaś nowa moda na wizażu na błaganie o przekupki? Tylko ja mam taki problem, czy ktoś się jeszcze z tym spotkał?

Dziewczyny ja od siebie proponuję aby wprowadzić do Regulaminu obowiązek wystawienia przekupki od razu po otrzymaniu paczki i sprawdzeniu czy wszystko ok tzn. tego samego dnia lub max następnego, właśnie po to żeby uniknąć sytuacji gdzie po kilku dniach okazuje się ,ze dana rzecz jest niezgodna z opisem co Wy na to?


Siarko wybacz,że się wtrąciłam ,ale dopiero teraz zauważyłam Twój post

[_Kari_]

Napisane przez anett174

Dziewczyny ja od siebie proponuję aby wprowadzić do Regulaminu obowiązek wystawienia przekupki od razu po otrzymaniu paczki i sprawdzeniu czy wszystko ok tzn. tego samego dnia lub max następnego, właśnie po to żeby uniknąć sytuacji gdzie po kilku dniach okazuje się ,ze dana rzecz jest niezgodna z opisem co Wy na to?


Siarko wybacz,że się wtrąciłam ,ale dopiero teraz zauważyłam Twój post

Wybacz ale wystawianie przekupek jest dobrowolne...tak jak komentarze na Allegro - je nie zawsze wystawiam bo nie mam na to czasu albo chęci, albo wizażanka nie do konca na nią zasługuje... np. produkty ok, ale była w pewnym momencie niesympatyczna - neutrala nei wystawię bo niby za co...ale niesmak jest i nie zasługuje to na ohy i ahy w pozytywie.

A po za tym... nie do konca wiem jak określisz że all ok...są np. wymaniane przy kosmetykach rzekomo nowe rzeczy/kremy... i ja ich nie otwieram i nei używam dopóki wymianka sie nie zakonczy...a co jak się okaże że otworze krem po wystawionej przekupce i bedzie zepsuty/smierdzączy itd... przez opakowanie tego nie widać :P

[Gomra]

Napisane przez _Kari_

Wybacz ale wystawianie przekupek jest dobrowolne...tak jak komentarze na Allegro - je nie zawsze wystawiam bo nie mam na to czasu albo chęci, albo wizażanka nie do konca na nią zasługuje... np. produkty ok, ale była w pewnym momencie niesympatyczna - neutrala nei wystawię bo niby za co...ale niesmak jest i nie zasługuje to na ohy i ahy w pozytywie.

A po za tym... nie do konca wiem jak określisz że all ok...są np. wymaniane przy kosmetykach rzekomo nowe rzeczy/kremy... i ja ich nie otwieram i nei używam dopóki wymianka sie nie zakonczy...a co jak się okaże że otworze krem po wystawionej przekupce i bedzie zepsuty/smierdzączy itd... przez opakowanie tego nie widać :P

jak jest zepsuty smierdzący i ma dobrą datę to chyba raczej się nie zdarza.
A jezeli faktycznie tak by było no to wtedy popros moderatora o radę, bo prawdopodobnie wizazanka sama nie wiedziała że tak jest.

Co do Twojej wypowiedzi odnośnie tego że wizazanka nie do konca była sympatyczna i nie zasługuje przez to na pozytywną przelupkę to dość bezsensowne wytłumaczenie.
Nikt nie zmusza Cie do wymiany. Skoro nie jest miło to po co się męczyć, pozatym, nie chodzi o to by ktoś komuś słodził tylko o sprawną wymianę, i prawidłowy stan rzeczy, zgodny z opsem.

Pozatym w komentarzu zawsze możesz napisać, że rzeczy ok i wszystko, nie musisz nikomu pisać "ochów" i "achów"
Tak cieżko?


A ty sama masz 2 negatywne przekupki, i 5 neutralnych wiec sądzę że sama obawiasz się kolejnej, która tym razem ze względu na czas bedzie musiała być uczciwa.
A tak będzie można rozejść sie bez przekupki.

ps. allegro nie prowadzi wymian, tylko sprzedaż a to bardzo znacząca różnica

[Aneyka]

Sorry jak ktoś jest dla mnie niemiły podczas negocjacji to kulturalnie dziękuję za wymianę - bo nikt mnie nie zmusza jak Gomra napisała a z drugiej strony nikt mi łaski robić nie będzie że się ze mną wymieni. I co to za wytłumaczenie że jak później otworzę krem i będzie zepsuty? Jeżeli dostałaś z dobrą datą to nie wina wizażanki która wysłała. Potem się dziwimy że tyle dziewczyn niezadowolonych z wymian, bo komuś się nie chciało dwóch zdań napisać. Poza tym można nawet w pozytywie opisać, że np. ubrania ok ale wizażanka średnio przyjemnie nastawiona - jeśli wystawiasz taki komentarz słusznie (poparte postami lub PW) to czego się bać?Na odwetowe komentarze pomagają admini.

[cynamonowaania]

dziewczyny... ja mam problem tego typu:
wymieniałam się z jedną z wizanek według opisu: nowe trampki converse za uzywany płaszczyk H&M w stanie bdb oraz nową apaszkę.

W związku z niewielką liczbą przekupek dziewczyna wysłala do mnie pierwsza paczkę. Trampki które dostałam mają ślady użytkowania, niewielkie, ale mają-piasek na podeszwach oraz wkładka w środku się delikatnie odbarwiła od skarpetek.
Trampki wymieniałam dla siostry... dla mnie są 1,5 rozmiaru za małe. Miały być nowe na prezent... spodziewałam się dostać pudełko widoczne na fotce, natomiast wizanka nawet nie zapytała czy będzie ok jeśli wyśle mi je bez pudełka mimo tego ze podczas negocjacji pisałam jej, że trampki mają być dla siostry...
Oczywiście zaraz po dostaniu przesyłki wysłałam jej wiadomość....kilka razy, ale nie odpisuje niestety :/
Nie wysyłam jej rzeczy które mam dla niej przygotowane- z wiadomych względów... ale nie wiem co mam zrobić... czekać w nieskończoność? Należę raczej do osób z którymi da się dogadać i gdyby odpisała, choć przeprosiła że tak wyszło to pewnie po niewielkich renegocjacjach udałoby nam się jakoś dogadać, ja wystawilabym trampki na wymianę, ona dostałaby część tego co chciała, lub wybrałaby u mnie coś mniej wartościowego... lub po prostu odmieniłybyśmy się...

CO w tej sytuacji zrobić?