Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII

[inwersja]

Napisane przez misia332

Inwersja nareszcie.



Kochana, musicie sie siebie nauczyć, Ty przede wszystkim cierpliwości, pamiętaj, że to maleńki człowiek.

Co do mamy nie skomentuje, bo dla mnie to inna bajka w ogóle.
Mam naddzieję, że TŻ ma jeszcze wolne i jest z Tobą w domku ?

Hemoroidy za niedługo się wygoją, nie martw się, wielu kobietom wychodza przy porodzie. Czopki i maści powinny podziałać.
Karmisz piersią ?? Bo jeżeli mm, to dieta bogato resztkowa, żeby Cię tak nie zapierało.

Głowa do góry, bo sie depresji nabawisz.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Mam bolesne skurcze, co 15 minut....

karmienie to jest kolejna historia życia...
pózniej napisze, bo sie budzi mi akurat

[gorgulek]

Dziewczyny, pokażcie leżaczki jakie macie dla maluchów

My mamy huśtawkę chicco ale ona do 9kg i czuję, ze dla mojego syncia niedługo będzie za mała

[misia332]

Położyłam sie, zobaczymy co będzie.

Ale to chyba nie porodowe, bo Kornelito fika jak opętany.


A w ogóle dzisiaj pojechałam po mamę i TŻ do pracy, bo padało, i oczywiście jak szef TŻ mnie zobaczył to wpadł biedak w popłoch i zaczął biegać i szukać TŻ.

[teacherka]

Ja-ika gratulacjeeeee!

Misia, kciuki - w którą stronę byś nie chciała

Amelka, a miałyśmy razem, 5.10... :P Zazdroszczę i trzymam kciuki!

Inwersja, dobrze, że jesteś. Szkoda, że tak kiepsko u Ciebie. Matkę bym Dobrze, że Miłoszek taki kochany Jak u CIebie z karmieniem i stanikami? Ja upolowałam na allegro z firmy Royce dość duże, tzn mieszczę się, do karmienia odpinane i nie mają fiszbin. Udało mi sie kupić nowe po 30zł za sztukę. Oczywiście tabelki sobie można wsadzić, z wymiarów wychodziło że K bedzie za duże, a jest akurat/z minimalną opcją rozciągnięcia.




Bylismy w Biedronce w sprawie tej ceny ksiazek. Pani na kasie 3 razy pytała czy nie mam przy sobie tych książek, bo bez nich to co ona może i skąd ma wiedzieć, że je kupiłam. Jasne, wyczarowałam sobie paragon ale zawołała kierowniczkę, a ta była zorientowana w temacie już i oddała kasę.

Dziś zaliczyliśmy obiad na mieście, szkoda, że nieszczególnie dobry... Makaron w sosie koperkowym z łososiem i migdałami. Tż stwierdził, że ja zrobiłabym lepszy.


A teraz bierzemy się za porządki!

[tassia]

Napisane przez gorgulek

Wiem coś o tym



1











Dla niego to krzywda, bo chce się do przytulić do kogoś bliskiego a zostaje sam

Są jeszcze pielęgniarki środowiskowe, my mamy taką w przychodni. Sprawdza w jakich warunkach chowa się dziecko.






Susana który ten otulaczek kupiłaś? Z tej stronki http://www.otulacz.pl/ ? Na ile kg brałaś?




Chata wysprzątana, obiad prawie gotowy, maluch śpi a matka nadrabiała Owinęłam ciasno w kocyk i ładnie śpi Też chyba chcę otulaczek

ja mam otulaczek z mothercare kupilam za 18zl uzywany na allegro

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"

więcej ifo póki co nie ma, ale zdjęcie jakie cudne wrzucę jak skończę robotę na K.

wow wow wow gratulacje

[matallewar]

Napisane przez karolson

Wlasnie dotarlismy do domu po wizycie. Filip wazy 5770 w 6 tyg. Przykoksil 2 kg w ciagu 6 tyg. Zaczepilam go 5 w 1! Dlaczego? Niewiem. Nad pneumo i rota dalej mysle- mam czas kurcze teraz bede niespac po nocy bo slysze ze ma jakas flegme ale kataru juz nie lekarz go osluchowala i mowi ze pluca czyste i zdrow jak ryba i go zaszczepila.. jak cos befzie nie tak to bede sobie w brode pluc ze go zaszczepilam..

Matal - pisz, zal sie- od tego tu jestesmy!

Papuga - ja mam podobne zdanie do Ciebie!

No to się żalę, że młoda śpi, a mnie cycki bolą

Napisane przez kaska87

ale rota trzeba zacząć w 6 tygodniu czy nie?

sporo przykoksił, a dużo go dokarmiasz mm? czy tak pół na pół, czy to na cycu tak ładnie przybiera?

Też mi się tak wydawało
A jak potem, karolson, jak w 12 tyg szczepicie pierwszą dawkę?

Napisane przez kaska87

a ja się chwalę, że mój synuś dziś kończy 4 tygodni, a tym samym nie jest już noworodkiem tylko niemowlaczkiem

Ale te dzieci szybko rosną

Napisane przez karolson

Bylam tez w mopsie zapytac o becikowe i stwietdzam ze. NIEDA GO SIE DOSTAC MIMO ZE MOJ DOCHOD W 2011 NIEPRZEKROCZYL 1950 pln. A DLA OSOB KTORE ZMIENILY PRACE TO KOSMOS JEST !!

Potrzebuje do konca pazdziernika uwzgledniaja dochod za 2011 rok pozniej za 2012.
Jrzeli w 2011 roku mialam dwoch pracodawcow to potrzebuje swiadectwa pracy, umowy pit, jezeli teraz mam innego pracodawce akurat ja mam zus to zaswiadczenie z zusu o wysoksci zadilku za wrzesien 2013- ja go nawet keszcze niedostalam. Zasiadczenie z ZUSu.i US za 2011, dowody, akt, wniosek. I mimo ze dochod za 2011 miesci sie w wymogu to beda mi przeliczac jakies dochody od poprzednich pracodawcow jako utracone a te co mam teraz jako nabyte?? Moze cudem sie zalapie.. Tz tak samo od 2011 3 pracodawcow- ja z Zusem tez 3 haha.wpadne do nich z teczka dokumentow grubosci ryzy papieru.

Nie załamuj mnie
Ja mam podobną sytuację, mi wszystko jedno za co mnie rozliczą, bo i za 2011 i za 2012 i za 2013 byśmy się załapali, ale obawiam się tych papierów

Napisane przez papuga_69

A teraz ja, wyrodna matka, zabieram synka na spacer, dlatego też żegnam się z Wami i życzę miłego popołudnia

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------



No właśnie, potem i dziecko się męczy ze zaśnięciem i rodzice. A tak łatwo można tego uniknąć ucząc od początku spania we własnym łóżku

Ja tam lubię spanie z dziećmi w jednym łóżku
Od seksu mamy kanapę A śpiąc z dziećmi wysypiam się lepiej niż bez nich
Ale próbuję odkładać, bo po coś tą kołyskę kupiłam

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"

więcej ifo póki co nie ma, ale zdjęcie jakie cudne wrzucę jak skończę robotę na K.

Gratulacje!!

Napisane przez tassia

ej pomocy

do tej pory jak odciagalam to w 15 minut mialam 150ml
a dzis raz 60 a teaz 40
zanika mi pokarm?

bede odciagac systemem 775533 ale kiedy robic to najlepeij i ile razy dziennie?

ja chce jeszcze karmic

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------



oooo jestes hurrreyyy juz sie martwilysmy

Kryzys 3 tygodnia? Jakoś teraz chyba wypada, nie?

Napisane przez misia332

Inwersja nareszcie.



Kochana, musicie sie siebie nauczyć, Ty przede wszystkim cierpliwości, pamiętaj, że to maleńki człowiek.

Co do mamy nie skomentuje, bo dla mnie to inna bajka w ogóle.
Mam naddzieję, że TŻ ma jeszcze wolne i jest z Tobą w domku ?

Hemoroidy za niedługo się wygoją, nie martw się, wielu kobietom wychodza przy porodzie. Czopki i maści powinny podziałać.
Karmisz piersią ?? Bo jeżeli mm, to dieta bogato resztkowa, żeby Cię tak nie zapierało.

Głowa do góry, bo sie depresji nabawisz.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Mam bolesne skurcze, co 15 minut....

Jeszcze 2 dni!! Potem będziesz rodzić

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, pokażcie leżaczki jakie macie dla maluchów

My mamy huśtawkę chicco ale ona do 9kg i czuję, ze dla mojego syncia niedługo będzie za mała

http://allegro.pl/bright-starts-leza...502007074.html
proszę

[Aaamelkaa]

Napisane przez teacherka

Ja-ika gratulacjeeeee!

Misia, kciuki - w którą stronę byś nie chciała

Amelka, a miałyśmy razem, 5.10... :P

Inwersja, dobrze, że jesteś. Szkoda, że tak kiepsko u Ciebie. Matkę bym Dobrze, że Miłoszek taki kochany Jak u CIebie z karmieniem i stanikami? Ja upolowałam na allegro z firmy Royce dość duże, tzn mieszczę się, do karmienia odpinane i nie mają fiszbin. Udało mi sie kupić nowe po 30zł za sztukę. Oczywiście tabelki sobie można wsadzić, z wymiarów wychodziło że K bedzie za duże, a jest akurat/z minimalną opcją rozciągnięcia.




Bylismy w Biedronce w sprawie tej ceny ksiazek. Pani na kasie 3 razy pytała czy nie mam przy sobie tych książek, bo bez nich to co ona może i skąd ma wiedzieć, że je kupiłam. Jasne, wyczarowałam sobie paragon ale zawołała kierowniczkę, a ta była zorientowana w temacie już i oddała kasę.

Dziś zaliczyliśmy obiad na mieście, szkoda, że nieszczególnie dobry... Makaron w sosie koperkowym z łososiem i migdałami. Tż stwierdził, że ja zrobiłabym lepszy.


A teraz bierzemy się za porządki!

spoko, spoko 5 dalej aktualny
u mnie nic się dalej nie rusza, także czekam dalej

[agniecha_17]

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"

.

gratulacje!

Napisane przez Aaamelkaa

same Córunie się rodzą , czas na chłopaków , Vea chcemy Jasia jak coś to ja też chętna urodzić Michasia

ja mam tp na 5.10 i ma być synek więc chłopaki zaczną nadrabiać

Napisane przez inwersja

Hej.

przepraszam, że tyle nie pisałam, ale jakoś nie byłam w stanie. z resztą teraz też jakoś nie jest spektakularnie lepiej. po prostu mam dziś lepszy dzień. sama zauważyłam, że co 2 dni są te gorsze i tak to się plecie.

trzymaj sie, chwilowy kryzys który minie
ja mieszkam z teściami i też obawiam sie ich "pomocy", jak sie mieszka tylko z tż to nie musisz sie niczym przejmować że dzidzi płacze że nieposprzątane itp. ja właśnie obawiam sie tych pierwszych dni że nie dam rady ogarnąć wszystkiego a nie chce żeby mi sie wtrącali! sam fakt że pewnie nie bede w najlepszej formie po porodzie i sie beda na mnie gapic juz mnie drażni

Napisane przez misia332

Mam bolesne skurcze, co 15 minut....

czyżby kolejna dzidzia sie dziś pojawiła?

Napisane przez teacherka

J

Amelka, a miałyśmy razem, 5.10... :P

nie martw sie jeszcze ja mam tp na 5.10 ;p wiec nie zostaniesz sama

[badzia987]

Heeeeeej

jaika- gratki !!!! Doczekałaś się

inwersja- przytulam, współczuję i mam nadzieję, że powolutku będziesz ogarniała wszystko w swoim tempie.

ewcia- śliczne fotki
Malutka Lilunia policzanki również śliczna

Ja również w dwupaku.
Wczoraj wieczorem miałam chyba te skurcze . Trochę było paniki...nawet nogi ogoliłam w ekspresowym tempie ale jakoś ucichło. Stresik był i dzisiaj moje przedporodzie mi się śniło, te skurcze, telefon do taxi, szpital koszula... ale na szczęście wstałam i okazało się, że chce mi się tylko siku

Jest coś na rzeczy- bo strasznie dużo leżeć mi się chce a wczoraj mnie przeczyściło. Tak więc- albo dzisiaj- albo dołączam do Amelki i teacherki na sobotę

[agniecha_17]

dzisiaj pół dnia prasowałam i sprzątałam a teraz pozwoliłam sobie na istne szaleństwo .... wypiłam inke z mlekiem i zjadłam całą truskawkową wedlowską czekolade <- moje ulubiona
kurcze teraz mam wyrzuty sumienia że aż tyle zjadłam a później bede sie dziwic że mam problem wrócić do dawnej wagi

[misia332]

matal ale to Twoja przepowiednia jest ??


rozjechały się... ciekawe co mi jutro lekarz powie

[Aaamelkaa]

Napisane przez badzia987

Heeeeeej

jaika- gratki !!!! Doczekałaś się

inwersja- przytulam, współczuję i mam nadzieję, że powolutku będziesz ogarniała wszystko w swoim tempie.

ewcia- śliczne fotki
Malutka Lilunia policzanki również śliczna

Ja również w dwupaku.
Wczoraj wieczorem miałam chyba te skurcze . Trochę było paniki...nawet nogi ogoliłam w ekspresowym tempie ale jakoś ucichło. Stresik był i dzisiaj moje przedporodzie mi się śniło, te skurcze, telefon do taxi, szpital koszula... ale na szczęście wstałam i okazało się, że chce mi się tylko siku

Jest coś na rzeczy- bo strasznie dużo leżeć mi się chce a wczoraj mnie przeczyściło. Tak więc- albo dzisiaj- albo dołączam do Amelki i teacherki na sobotę

mnie rano przeczyściło, później odrobina śluzu z krwią , więc też expresem leciałam z maszynką, a teraz nuda nic się nie dzieje także czekamy na weekend wtedy zawsze się na wątku rusza

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez agniecha_17

dzisiaj pół dnia prasowałam i sprzątałam a teraz pozwoliłam sobie na istne szaleństwo .... wypiłam inke z mlekiem i zjadłam całą truskawkową wedlowską czekolade <- moje ulubiona
kurcze teraz mam wyrzuty sumienia że aż tyle zjadłam a później bede sie dziwic że mam problem wrócić do dawnej wagi

dobrze zrobiłaś że zjadłaś , zaraz urodzisz i bedzie zakaz takiej czekoladki

[gorgulek]

Napisane przez matallewar

No to się żalę, że młoda śpi, a mnie cycki bolą
...
http://allegro.pl/bright-starts-leza...502007074.html
proszę

Moje dziecko śpi od ponad 3h a mnie tak cycek bolał, że ściągałam właśnie. Mam już 200 ml z jednego i dalej leci ciurkiem








A wiecie, że ja mam naprawdę dużo pokarmu a mi z cycków nie leci? Zupełnie nie potrzebuje wkładek laktacyjnych Chociaż jeden wydatek mniej

[__Paulinka__]

Napisane przez ewacia85

dziewczyny wredna matka dziecku spac nie dała i zrobiła sobie sesje do zaproszeń na crzest wybrałam 3 fotki i teraz trzeba wybrac jedna i mam problem wiec plisssssssssssss doradźcie które wybrać ...dodam że moje dziecko można żadko poki co spotkac z otwartymi oczyma coby mu cyknąc fotke a jak juz ma otwarte to patrzy na mnie takim wzrokiem jakbym mu cukierka/cyca raczej zabrała

jak dla mnie 2

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"



więcej ifo póki co nie ma, ale zdjęcie jakie cudne wrzucę jak skończę robotę na K.

Gratki!



Ja też dalej nie rodzę... już nie wiem co mam robic, ale na Małą chyba nic nie dziala;P

[matallewar]

Napisane przez misia332

matal ale to Twoja przepowiednia jest ??


rozjechały się... ciekawe co mi jutro lekarz powie

Jakoś tak się nastawiłam, że tego 5 urodzisz

[gorgulek]

Dziewczyny, czy któraś chce przygarnąć MALTAN? Kasy nie chcę a leży nowiutki i się marnuje. Mnie się już nie przyda. Dajcie znać na pw.

[bojatoja]

Napisane przez gorgulek

A wiecie, że ja mam naprawdę dużo pokarmu a mi z cycków nie leci? Zupełnie nie potrzebuje wkładek laktacyjnych Chociaż jeden wydatek mniej

Ja jak karmię cycem to z drugiego mi leci A ostatnio obudziłam się z mokrą koszulką, ale to dlatego że kilka godzin nie karmiłam.
No i dobrze, że przypomniałaś, muszę zakupić wkładki bo się kończą

[tassia]

matal ale.ten.kryzys to nie tak ze mam tyle samo pokarmu ale.maluszek wieksze.zapotrzebowanie?
jak.to dziala?
ehhhh juz znow sie martwic zaczunam

[matallewar]

Napisane przez tassia

matal ale.ten.kryzys to nie tak ze mam tyle samo pokarmu ale.maluszek wieksze.zapotrzebowanie?
jak.to dziala?
ehhhh juz znow sie martwic zaczunam

Kryzys laktacyjny służy temu, aby doprowadzić do zmiany ilości i składu mleka matki. Dziecko rośnie i potrzebuje pokarmu dostosowanego do swojego wieku i potrzeb. Jest wówczas bardzo aktywne i niespokojne, domaga się częstego karmienia i zwiększonego kontaktu fizycznego.Kryzys laktacyjny występuje najczęściej w 3 i 6 tygodniu i w 3 miesiącu karmienia piersią i trwa zwykle 2 do 7 dni. Wiele matek interpretuje takie zachowanie dziecka jako potrzebę dokarmiania mlekiem modyfikowanym i tym samym może doprowadzić do zmniejszenia ilości pokarmu naturalnego i do zaprzestania laktacji. Nie martw się, że masz za mało mleka, albo mleko złej jakości! Pamiętaj, że mleko matki jest najlepszym i niezastąpionym pożywieniem dla Twojego dziecka.

i

Kryzys laktacyjny oznacza zmniejszenie produkcji pokarmu. Może być ono spowodowane stresem, zmianami hormonalnymi lub przemęczeniem. Są też dwa naturalne momenty, związane ze skokami rozwojowymi dziecka i zmianą jego potrzeb, w których standardowo może zmniejszyć się ilość produkowanego mleka. Te okresy to 6 tydzień życia i 3 miesiąc życia.

[tassia]

Napisane przez tassia

matal ale.ten.kryzys to nie tak ze mam tyle samo pokarmu ale.maluszek wieksze.zapotrzebowanie?
jak.to dziala?
ehhhh juz znow sie martwic zaczunam

ok poczytalam juz i wiem.plus minus
musze to przetrwac

[logoasia]

Napisane przez papuga_69

(Nie mam męża) Gdy dziecko nauczy się spać przy rodzicach to później bardzo prawdopodobnym jest, że w ogóle nie będzie chciało spać we własnym łóżku. Na własnym przykładzie, do dziś pamiętam, że dość długo spałam z rodzicami i gdy kładli mnie w moim pokoju to po prostu się bałam, nie mogłam zasnąć i był to dla mnie spory stres. Dlatego uważam że lepiej od początku uczyć zasady - rodzice śpią w swoim łóżku a dziecko w swoim. A poprzytulać się i okazywać uczucia można w dzień o każdej porze i jak długo się chce.

Madziuchna No błagam.. czy powiedziałam, że nie przytulam, nie głaszczę i nie mówię czule do swojego synka? Siedzę z nim sama co dzień od rana do wieczora przez ten czas troszczę się o niego i okazuje mu tylę miłości ile tylko we mnie jest, a jest jej dla niego mnóstwo.. Ale gdy przychodzi dla niego pora snu, przytulę go, włączę kołysankę albo sama pośpiewam i odkładam go do łóżeczka, taka kolej rzeczy, po to ma swoje łóżeczko by spał w nim a nie w moich ramionach ani w moim łóżku.

I nie widzę po swoim dziecku by czuło się niekochane albo smutne.

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"

więcej ifo póki co nie ma, ale zdjęcie jakie cudne wrzucę jak skończę robotę na K.

gratulacje kochanadoczekała ś się w końcu

[misia332]

A T jescze mówiła do TŻ ostatnio, że jak zacznę rodzić, to ma zaraz do niej zadzwonić, obojętnie o której godzinie, to ona zacznie różniec za mnie odmawiać.

[Madziuchna27]

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"

więcej ifo póki co nie ma, ale zdjęcie jakie cudne wrzucę jak skończę robotę na K.

Graty Iwona!

Napisane przez tassia

ja nie dopajam zeby dopajac tylko po to zeby ten koper podac
a kupilam zwykly herbapolu

Ja taki piję
A Maćkowi jak zaparzasz i butlą podajesz - ciepły, zimny?

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, czy któraś chce przygarnąć MALTAN? Kasy nie chcę a leży nowiutki i się marnuje. Mnie się już nie przyda. Dajcie znać na pw.

Też mam ten problem

[passion80]

Napisane przez misia332

A T jescze mówiła do TŻ ostatnio, że jak zacznę rodzić, to ma zaraz do niej zadzwonić, obojętnie o której godzinie, to ona zacznie różniec za mnie odmawiać.

[logoasia]

Napisane przez tassia

matal ale.ten.kryzys to nie tak ze mam tyle samo pokarmu ale.maluszek wieksze.zapotrzebowanie?
jak.to dziala?
ehhhh juz znow sie martwic zaczunam

dokladnie, musisz przetrwac i sie nie stresowac. a poza tym wspomagać wspomagać i wspomagać laktacje jesli widzisz ze mniej sie robi za chwile wróci do normy

[butterfly20]

Wróciłam ze spacerku, a teraz na szybko bo mi się dziecię budzi.


Bajka dzięki za wyjaśnienia,nie zwróciłam uwagi na te późniejsze szczepienia:/ Czyli jestem w d... bo ona już mi dała receptę na tę 6w1,a w tym przypadku chyba wolałabym 5w1, trzeba będzie się jeszcze przejść. Chociaż gadałyśmy o tym engerixie i ona mówiła,że w tej 6w1 ta na wzw to właśnie engerix, obie ta sama firma zresztą produkuje.

Napisane przez matallewar

Skoro już dziś jestem maruda męczybuła, to jeszcze się pożalę, że 3 razy drukowali akt urodzenia zawzięcie wpisując HELENA Ale jest już śliczne ELENA HANNA

Napisane przez matallewar

W ZUSie też problemy, bo zażyczyli sobie ode mnie Z-3 i Świadectwa pracy Tzn. od tż, bo on był. No i dzwoniłam do pracy i poprosiłam o wysłanie tego do ZUSu, bo okazało się, że oni do mnie zamierzali, chociaż wcześniej mówili, że do ZUSu. No bajzel okrutny
Ale już mają do ZUSu wszystko priorytetem wysłać, więc na dniach ZUS powinien mieć komplet dokumentów i potem mają niby 30 dni na wypłatę kasy

U mnie to samo, właśnie dzisiaj mi przyszły dokumenty.

Napisane przez matallewar

Mój wracał spod pracy
Nie zdążył wysiąść z auta


Zazdroszczę!
U nas dziś 13 dzień, a ten się trzyma i to nieźle



Chyba dziś nic nie piszę, bo tylko marudzić będę

U nas odpadł w 15stym.

Napisane przez karolson

Wlasnie dotarlismy do domu po wizycie. Filip wazy 5770 w 6 tyg. Przykoksil 2 kg w ciagu 6 tyg. Zaczepilam go 5 w 1! Dlaczego? Niewiem. Nad pneumo i rota dalej mysle- mam czas kurcze teraz bede niespac po nocy bo slysze ze ma jakas flegme ale kataru juz nie lekarz go osluchowala i mowi ze pluca czyste i zdrow jak ryba i go zaszczepila.. jak cos befzie nie tak to bede sobie w brode pluc ze go zaszczepilam..

Matal - pisz, zal sie- od tego tu jestesmy!

Papuga - ja mam podobne zdanie do Ciebie!

Duży chłopak!

Napisane przez kaska87

a ja się chwalę, że mój synuś dziś kończy 4 tygodni, a tym samym nie jest już noworodkiem tylko niemowlaczkiem

Brawa dla Mikiego!

A Tusia za tydzień, aaaa popłakam się też, jak to leci

Napisane przez papuga_69

(Nie mam męża) Gdy dziecko nauczy się spać przy rodzicach to później bardzo prawdopodobnym jest, że w ogóle nie będzie chciało spać we własnym łóżku. Na własnym przykładzie, do dziś pamiętam, że dość długo spałam z rodzicami i gdy kładli mnie w moim pokoju to po prostu się bałam, nie mogłam zasnąć i był to dla mnie spory stres. Dlatego uważam że lepiej od początku uczyć zasady - rodzice śpią w swoim łóżku a dziecko w swoim. A poprzytulać się i okazywać uczucia można w dzień o każdej porze i jak długo się chce.

Madziuchna No błagam.. czy powiedziałam, że nie przytulam, nie głaszczę i nie mówię czule do swojego synka? Siedzę z nim sama co dzień od rana do wieczora przez ten czas troszczę się o niego i okazuje mu tylę miłości ile tylko we mnie jest, a jest jej dla niego mnóstwo.. Ale gdy przychodzi dla niego pora snu, przytulę go, włączę kołysankę albo sama pośpiewam i odkładam go do łóżeczka, taka kolej rzeczy, po to ma swoje łóżeczko by spał w nim a nie w moich ramionach ani w moim łóżku.

I nie widzę po swoim dziecku by czuło się niekochane albo smutne.

Z tym spaniem z rodzicami to chyba prawda patrząc na moich znajomych. I nawet szwagierka mnie ostatnio przed tym przestrzegała, bo jej syn ma 9 lat i dalej musi z nimi spać.
Ona z nim zawsze leżała w łóżku i tam usypiał, a potem cichuteńko przenosiła do jego łóżeczka. Czasem tam spał, a czasem jak się przebudził to się darł. teoria jest taka,że dziecko powinno się budzić w tym samym miejscu, w którym zasypia.

Napisane przez cotynato

Ja-ika urodziła!!!"Emilka przyszła na świat o godz.13.15"

więcej ifo póki co nie ma, ale zdjęcie jakie cudne wrzucę jak skończę robotę na K.

Brawo klaski:

Napisane przez kaska87

o! to tego nie wiedziałam

no koksi nieziemsko ja budzę Mikiego kurcze jedni mówią tak, drudzy inaczej i bądź tu mądry

nie jesteś zła mama przecież krzywda mu się nie dzieje jak dzidzia strasznie płacze to pewnie reagujesz, ale jak to takie stękanie to mnie położna ochrzaniła, że Miki ledwo stęknie a ja już lecę a on czasem przez sen postęka i kima

Też tak mam

[tassia]

Napisane przez Madziuchna27

Graty Iwona!



Ja taki piję
A Maćkowi jak zaparzasz i butlą podajesz - ciepły, zimny?



Też mam ten problem

zaparzam w szklance i przelewam do butli
podaje w temperaturze pokojowej czyli zimne

[gorgulek]

Napisane przez misia332

A T jescze mówiła do TŻ ostatnio, że jak zacznę rodzić, to ma zaraz do niej zadzwonić, obojętnie o której godzinie, to ona zacznie różniec za mnie odmawiać.

Napisane przez Madziuchna27

Graty Iwona!



Ja taki piję
A Maćkowi jak zaparzasz i butlą podajesz - ciepły, zimny?



Też mam ten problem

Już dumałam co mi gratulujesz

Magda, jak karmisz piersią to nie musisz dopajać. Julek pije "wodę" z piersi, to te pierwsze mleczko.

Ja jeszcze wkładek chcę się pozbyć, mogę dorzucić do maści.

[nena_milka]

Nie rodzę. Sprzątam chatę bo jutro teście przylatują. Nie mogę teraz rodzić bo tż musi się wyspać bo o 3 30 w nocy wyjeżdża na lotnisko. A wraca o 12 w południe ot taka odmiana.
Igły jutro o 8 30.

JA-IKA Graty witamy Emilkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Napisane przez tassia

zaparzam w szklance i przelewam do butli
podaje w temperaturze pokojowej czyli zimne

Jakoś regularnie, czy tylko w razie potrzeby - jak widzisz, że mały ma problem z brzuszkiem?
Sorki, że tak Cię zamęczam

Napisane przez gorgulek

Już dumałam co mi gratulujesz

Magda, jak karmisz piersią to nie musisz dopajać. Julek pije "wodę" z piersi, to te pierwsze mleczko.

Ja jeszcze wkładek chcę się pozbyć, mogę dorzucić do maści.

Wiem, wiem, że nie dopaja się, tylko chodziło o to, że ja nie podaję nic innego jak tylko cyca
Co do pierwszego - to dla Ja-iki