Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII

[papuga_69]

Napisane przez __Paulinka__

o fuj! o za baba blech... ja bym jej tak latwo nie odpusila.. co to wogole za gadanie "powinno dzialać, choc ja nie uzywalam"



ja przez całą ciążę nie mialam żadnych skurczy przepowiadających, dopiero gdzieś od 2 tygodni zaczął twardniec mi brzuch, ale nie bolalo, a dzisiaj zupelnie inaczej, bo jednak boli jak na @ i mi się tak to rozprzestrzenia na całym dole i się mocno spina.. więc może coś się wkoncu ruszy.. mój mąż to wogole podjarany jak Mu o tym powiedzialam, że na porodowke już chcial jechac

coś czuje że w weekend urodzisz

[inwersja]

Napisane przez papuga_69

mówiac "trzeba wziac sie w garsc" absolutnie nie miałam na mysli ze inni maja gorzej.. gdybys połączyła to z moim wczorajszym odniesieniem do Twojej wypowiedzi to moze nie robiłabys ze mnie teraz bezdusznej osoby, ktora nie ma pojecia o stanach depresyjnych, bo chciałam dobrze.

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------



gratuluje jeszcze raz odpoczywaj i wracaj do nas szybko

Nie twierdzę, że jesteś bezduszna. Proszę, nie zrozum mnie źle. Nie musisz wiedzieć co pomaga,a co nie skoro nigdy nie byłaś w takiej sytuacji. Nie pisałam tego żeby Cię urazić, ale raczej uświadomić, że nie tędy droga do sukcesu.
Nie obrażaj się, bo ja na prawdę nic złego na myśli nie miałam

Ja wiem, że chciała dobrze, ale takie teksty na dobrze nie robią. Dlaczego, tu już z Passion wyjaśnilysmy.

Jak Wy to robicie, że jeźdzcie na zakupy, chodzicie na spacery? Młody dziś kończy 2 tyg i ani razu nie byliśmy na spacerze, bo nie ma na to czasu. Nawet nie mamy czasu żeby go wykompac choć co 2 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papuga_69]

Napisane przez jo_asiek

hej! W pierwszej kolejności - vea7 ogromne gratulacje

Byłam na KTG. Zapis prawidłowy, ale skurczy brak. Mały szalał i uciekał w różne strony. Mimo, że na wizyty chodzę prywatnie, a tylko na KTG do poradni przyszpitalnej za free, to gin miał dziś jakiś dobry humor i postanowił mnie zbadać i zrobić USG nieodpłatnie. Rozwarcie na 2 cm (w końcu coś), a mały waży około 3500g w 39tc. Lekarz był bardzo zdziwiony ogromem mojego brzucha i biorąc pod uwagę to, że główka jest baaardzo nisko stwierdził, że na jego oko synek raczej będzie długi, bo coś ten mój brzuch za ogromny jest Kolejne KTG we wtorek (o ile nie urodzę).

Lecę nadrabiać

Ale miły gin A ktoś w rodzince jest wysoki? Może przeszło małemu w genach :p

[Asiek84]

Napisane przez butterfly20

Któraś tu wrzucała http://www.wielkiezarcie.com/recipe15997.html i zamiast majonezu jogurt?

ja wrzucałam przepis i robiłam sos pół na pół jogurt naturalny i majonez, wyszło mniam


mój chłop mnie osłabia, cały czas mi powtarza że nie mogę urodzić do końca przyszłego tygodnia bo on musi do pracy chodzić... a jeszcze jak mu powiedziałam ze z ostatniego usg wyszedł mi termin porodu na 15.10 to już się strasznie tego uczepił... dla niego to jakieś niepojęte że skoro zaczęłam 38 tc to może młody w każdej chwili się wykluć, jego argument: usg pokazało termin i mi gin powiedział że dotrwam do wizyty 21.10...

[papuga_69]

Napisane przez Aaamelkaa

Paulinka jesteśmy na podobnym stopniu zaawansowania
żeby się rozkręciło

ja już tez podjarana bo chciałam urodzić 5 i może się uda oby oby

No to ciekawe która pierwsza

[Aaamelkaa]

Napisane przez __Paulinka__

Dzieki Dziewczyny za kciuki, sama się troche podniecilam odpalilam aplikacje na telefonie do skurczy... zanotowalam 6 skurczy od 18.04 średnio co 5 minut.. trwają średnio 40 sec.. TZ jest na treningu. Ale nie dzwonię do Niego bo to pewnie jeszcze tak szybko się nie rozwinie..

Amelka i Badzia obyśmy urodzily niedlugo

a to super że regularne
masz pierwszeństwo bo Ty z poczekalni
u mnie nie ma regularnych więc jeszcze może się jeszcze rozciągnąć w czasie

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez papuga_69

No to ciekawe która pierwsza

jak pisałam wyżej Paulinka ma pierszeństwo z racji poczekalni

[papuga_69]

Napisane przez __Paulinka__

Dzieki Dziewczyny za kciuki, sama się troche podniecilam odpalilam aplikacje na telefonie do skurczy... zanotowalam 6 skurczy od 18.04 średnio co 5 minut.. trwają średnio 40 sec.. TZ jest na treningu. Ale nie dzwonię do Niego bo to pewnie jeszcze tak szybko się nie rozwinie..

Amelka i Badzia obyśmy urodzily niedlugo

Oho coś jest na rzeczy moja droga !
Też miałam tą apke :p

[beaciakiss]

Dziewczynki ja bycmoze do was dolacze ma weekendowe porodziki. Oby.... wczoraj odszedl mi czop z taka ciemna krwia. Cos tam mnie pobolewa ale bez zadnej regularnosci i intensywnosci. Tylko nad ranem mialam jeden dosc bolesny i trwajacy prawie minute skurcz. Kto wie kto wie;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo_asiek]

Napisane przez papuga_69

Ale miły gin A ktoś w rodzince jest wysoki? Może przeszło małemu w genach :p

Oboje z TŻtem rodziliśmy się powyżej 60cm, także wszystko możliwe Ja mam około 175cm, a mąż 181cm wzrostu, czyli do niskich nie należymy. Ciekawe jaki ten nasz synuś będzie

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez beaciakiss

Dziewczynki ja bycmoze do was dolacze ma weekendowe porodziki. Oby.... wczoraj odszedl mi czop z taka ciemna krwia. Cos tam mnie pobolewa ale bez zadnej regularnosci i intensywnosci. Tylko nad ranem mialam jeden dosc bolesny i trwajacy prawie minute skurcz. Kto wie kto wie;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oho kolejna No dziewczyny z listy przede mną cisnąć i rodzić ładnie proszę Trzymam kciuki żeby to było właśnie to

[Aaamelkaa]

Napisane przez jo_asiek

Oboje z TŻtem rodziliśmy się powyżej 60cm, także wszystko możliwe Ja mam około 175cm, a mąż 181cm wzrostu, czyli do niskich nie należymy. Ciekawe jaki ten nasz synuś będzie

też się ciągle zastanawiam jak będzie wyglądał
Męża też tym zaraziłam, bo słyszę jak przez tel mówi że ciekawy jest jak Młody wygląda

[papuga_69]

Napisane przez inwersja

Nie twierdzę, że jesteś bezduszna. Proszę, nie zrozum mnie źle. Nie musisz wiedzieć co pomaga,a co nie skoro nigdy nie byłaś w takiej sytuacji. Nie pisałam tego żeby Cię urazić, ale raczej uświadomić, że nie tędy droga do sukcesu.
Nie obrażaj się, bo ja na prawdę nic złego na myśli nie miałam

Ja wiem, że chciała dobrze, ale takie teksty na dobrze nie robią. Dlaczego, tu już z Passion wyjaśnilysmy.

Jak Wy to robicie, że jeźdzcie na zakupy, chodzicie na spacery? Młody dziś kończy 2 tyg i ani razu nie byliśmy na spacerze, bo nie ma na to czasu. Nawet nie mamy czasu żeby go wykompac choć co 2 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie jestem obrażona tylko odnoszę wrażenie że źle odebrałaś to co napisałam, a na prawdę nie było to złośliwością z mojej strony.

Warto byłoby pójść na spacerek póki jeszcze jest w miarę ładna pogoda
Z tym kąpaniem to słyszałam już sporo teorii , jedni twierdzą żeby kąpać codziennie a inni co 2-3 dni.. gdzies nawet czytałam że kobieta kąpała dziecko raz na tydzień. Położna mówiła że wystarczy kąpać co 2-3.

A u Was była położna?

[marysia_258]

Napisane przez matallewar

Babka od laktatora jest niezła
Napisała mi, że to ślady wody, a nie nieumyty laktator (normalnie najpierw musiałam go umyć, bo było na nim zaschnięte mleko ).
I że ona na baterie nie używała go, więc powinien działać

Nosz, powinien, a nie działa, to chyba mam prawo do reklamacji, heloł!
Zwłaszcza, że zaproponowałam jej, żeby zeszła z ceny, a ja sama na swój koszt naprawię laktator

niesamowici są ludzie naprawdę. Jak się nie wstydzą. Obłęd

Napisane przez passion80

Marysia, ale okropny stres musiałąś przeżyć, dobrze, że juz po wszyskim
przypomnij, jakie ywniki badan źle Ci wychodziły?

Ja przez całą ciążę robiłam sobie zastrzyki na rozrzedzenie krwi. Ginkowi nie podobał się mój układ krzepnięcia i z tym skierował mnie na oddział.

Napisane przez matallewar

Nie daje dziś rady z Edzikiem... Od 2 nie spał i się awanturowal. W końcu usnal 4:30 i wstał o 8:30. Ja ledwo zywa, ale dawalam radę do teraz. Polozylam sie na 5 minut, a ten awantura i histeria, ze mam wstać i iść z nim się bawić...

Skad ja mam brać energię, skoro prawie nie śpię??? Smutno mi, ze jemu smutno, ale przecież jak już wpadam ze zmęczenia na ściany, to co mam zrobić??

biedna. A nie ma kto Ci pomóc?? Zabrać Edzika na parę godzin,zebyś mogła odpocząć???

VEA-ogromne gratulacje!!!

Moje dzieciaczki wykąpane nakarmione młodsze śpi, starsze ogląda bajeczki a mausia wpadła na wizażyk

[papuga_69]

Napisane przez beaciakiss

Dziewczynki ja bycmoze do was dolacze ma weekendowe porodziki. Oby.... wczoraj odszedl mi czop z taka ciemna krwia. Cos tam mnie pobolewa ale bez zadnej regularnosci i intensywnosci. Tylko nad ranem mialam jeden dosc bolesny i trwajacy prawie minute skurcz. Kto wie kto wie;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak tak czytam wasze posty o rozkręcających się porodach to aż mnie na sentymenty bierze, chciałabym jeszcze raz poczuć kopniaczka w brzuchu, przyzwyczaiłam się do tego

[__Paulinka__]

Jak dla mnie mozemy wszystkie razem rodzic, może ból się rozlozy wiecie co jestem wzruszona, bo to może się okazać, że już niedlugo moja córunia się urodzi mam normalnie łzy w oczach..

ale problem jest w tym, że ja nie bede wiedziala kiedy do tego szpitala jechac...

[papuga_69]

Napisane przez jo_asiek

Oboje z TŻtem rodziliśmy się powyżej 60cm, także wszystko możliwe Ja mam około 175cm, a mąż 181cm wzrostu, czyli do niskich nie należymy. Ciekawe jaki ten nasz synuś będzie

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------



oho kolejna No dziewczyny z listy przede mną cisnąć i rodzić ładnie proszę Trzymam kciuki żeby to było właśnie to

No widzisz więc wszystko możliwe że ma to po Was niedługo się okaże

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez __Paulinka__

Jak dla mnie mozemy wszystkie razem rodzic, może ból się rozlozy wiecie co jestem wzruszona, bo to może się okazać, że już niedlugo moja córunia się urodzi mam normalnie łzy w oczach..

ale problem jest w tym, że ja nie bede wiedziala kiedy do tego szpitala jechac...

jak będą się utrzymywały regularne skurcze to trza jechać

a czujesz że są silne?

[jo_asiek]

Napisane przez Aaamelkaa

też się ciągle zastanawiam jak będzie wyglądał
Męża też tym zaraziłam, bo słyszę jak przez tel mówi że ciekawy jest jak Młody wygląda

mój mąż żyje w przekonaniu, że syn będzie podobny do niego i za każdym razem powtarza "oby nie do dziadka" (czyt. jego ojca, a mojego teścia) hihi

[Aaamelkaa]

Napisane przez jo_asiek

mój mąż żyje w przekonaniu, że syn będzie podobny do niego i za każdym razem powtarza "oby nie do dziadka" (czyt. jego ojca, a mojego teścia) hihi

u mnie z tego co widziałam na ostatnim usg, to będzie podobny do Męża poczekamy , zobaczymy

[maharet1092]

Napisane przez papuga_69

A u Was była położna?

Miałam do niej zadzwonic jak wroce do domu i jakoś sie nie zebrałam.Nie wiem czy wogóle potrzebuje

[Aaamelkaa]

fajny ,prosty program do zapisów skurczy
http://www.contractionmaster.com/
do obsługi wystarczy klawisz S jak się zacznie i jak kończy skurcz też S

[__Paulinka__]

Napisane przez papuga_69

No widzisz więc wszystko możliwe że ma to po Was niedługo się okaże

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



jak będą się utrzymywały regularne skurcze to trza jechać

a czujesz że są silne?

są silne, ale nie zginam się od nich w pół, a to chyba powinny byc takie wlasnie nie? moje jeszcze nie osiągnely tej mocy.. ale czuję, że juz blisko..

[your Angel]

Gratulacje dla świeżo upieczonych rodzicielek, rodzina nam się powiększa

Słuchajcie, jeśli mały dopomina się o jedzenie co dwie godziny, to znaczy, że mam słaby pokarm? Tygodniowo też schodzi mi 180ml Bebilonu na dokarmianie. Z tego co się orientuję podczytując Was, to raczej nie ma powodu do wszczynania alarmu Moja mama mówiła, że mnie też tak karmiła.
Tylko tż mnie wkurza, panikuje, karze dzwonić po położną środowiskową żeby oceniła czy mój pokarm jest wartościowy Ja pierdzielę, jego gadki i stresowanie mnie na pewno nie poprawią wydajności mojego mleka

[papuga_69]

Napisane przez __Paulinka__

są silne, ale nie zginam się od nich w pół, a to chyba powinny byc takie wlasnie nie? moje jeszcze nie osiągnely tej mocy.. ale czuję, że juz blisko..

e mnie tam te pierwsze nie bolały tak bardzo nie jest chyba tak ze od razu Cię sieknie taki ból ze nie bedziesz mogła ustac

[misia332]

jestem, nie rodzę. Chociaż brzuch mam tak nisko, że prawie w kroczu go noszę.
A brzuch i krzyż mnie tak boli, że masakra.
Może się rozkręci, zrobiłam zakupy z mamą, ogarnęłam dom i pewnie dlatego boli.

Na jutro mam jeszcze pranie, cały dom do ścierania podłogi i klatkę.

[papuga_69]

Napisane przez your Angel

Gratulacje dla świeżo upieczonych rodzicielek, rodzina nam się powiększa

Słuchajcie, jeśli mały dopomina się o jedzenie co dwie godziny, to znaczy, że mam słaby pokarm? Tygodniowo też schodzi mi 180ml Bebilonu na dokarmianie. Z tego co się orientuję podczytując Was, to raczej nie ma powodu do wszczynania alarmu Moja mama mówiła, że mnie też tak karmiła.
Tylko tż mnie wkurza, panikuje, karze dzwonić po położną środowiskową żeby oceniła czy mój pokarm jest wartościowy Ja pierdzielę, jego gadki i stresowanie mnie na pewno nie poprawią wydajności mojego mleka

co 2h to i tak niezle my sie czasem karmimy co 40min a z moim pokarmem wszystko ok
A przybiera dobrze na wadze? 2h przerwy to idealny odstep, niektore maluszki domagaja sie czesciej inne nie

[kaska87]

hej
my dziś zaliczyliśmy 2 spacery jeden z TZ a drugi sami, bo tata w pracy
no i Mikiś już po kąpieli, teraz męczy cyca a ja czekam na "Na Wspólnej"

Napisane przez Madziuchna27

Uwaga! Zadaję niemądre pytanie : skąd wiadomo, że mleka w cycuchach jest mniej niż być powinno i nadszedł ten kryzys?

jak Ci maleństwo wisi na cycu od 7-23 bez przerwy, jak chcesz je odłożyć do łózia to płacze, pcha łapki do buzi itd.

Napisane przez matallewar

Tak mi mleko leci, że córka mi się dławi

mój wczoraj się zakrztusił mlekiem z cyca

Napisane przez passion80

odebrałam wynik badania histopatologicznego łożyska, same dziwne rzeczy
jak przyjdzie moja kasa jedziemy do tej profesorki co prywatnie chodziłam, mam kilka pytań, wątpliwości, z ciekawości a i jednak jeśli myślimy o drugim jestem ciekawa czy duże prawdopodobieństwo, że się powtórzy
nie było za ciekawie. Wiem, że już minęło ale to wraca. Eh, ciekawe czy mogłam coś zrobić

co tam wyszło? pewnie, że warto skonsultować z tą babeczką, może od początku ciąży leki jakieś dostaniesz i będzie dobrze kiedy drugie?

Napisane przez inwersja

Nie kochanie, ani olac,ani pocieszyć.

to ja się lepiej nie odzywam

Napisane przez Snow_White1

Ja jadlam troche sosu czosnkowego.

Napisane przez inwersja

Jak Wy to robicie, że jeźdzcie na zakupy, chodzicie na spacery? Młody dziś kończy 2 tyg i ani razu nie byliśmy na spacerze, bo nie ma na to czasu. Nawet nie mamy czasu żeby go wykompac choć co 2 dni

nie śpi?ja mojego codziennie kąpie-uwielbia to

Napisane przez your Angel

Słuchajcie, jeśli mały dopomina się o jedzenie co dwie godziny, to znaczy, że mam słaby pokarm? Tygodniowo też schodzi mi 180ml Bebilonu na dokarmianie. Z tego co się orientuję podczytując Was, to raczej nie ma powodu do wszczynania alarmu Moja mama mówiła, że mnie też tak karmiła.
Tylko tż mnie wkurza, panikuje, karze dzwonić po położną środowiskową żeby oceniła czy mój pokarm jest wartościowy Ja pierdzielę, jego gadki i stresowanie mnie na pewno nie poprawią wydajności mojego mleka

młody przybiera to luz

[inwersja]

Napisane przez papuga_69

Nie jestem obrażona tylko odnoszę wrażenie że źle odebrałaś to co napisałam, a na prawdę nie było to złośliwością z mojej strony.

Warto byłoby pójść na spacerek póki jeszcze jest w miarę ładna pogoda
Z tym kąpaniem to słyszałam już sporo teorii , jedni twierdzą żeby kąpać codziennie a inni co 2-3 dni.. gdzies nawet czytałam że kobieta kąpała dziecko raz na tydzień. Położna mówiła że wystarczy kąpać co 2-3.

A u Was była położna?

Zrozumiałam dobrze. Uwierz mi, że słowa "weź się w garść" nigdy nie są skuteczne jak ktoś jest w na prawdę tragicznym stanie psychicznym i emocjonalnym. Dlaczego, już było wyjaśnione. Tyle. Skończymy już temat, bo mnie to męczy już. Proszę.

Ja wiem, że warto. Ale ciągle nie ma kiedy. W nocy prawie nie śpię, ciągle się budzę. Ciągle siku, butla,lulanie. Rano spać mi się nie chce, ogarniam mieszkanie, dziecko, za to tż do 11h odsypia. Wczesnym popołudniem ja dostaję mega nerwów, nie czuje senności tylko wpadam w histerię. Dopiero jak się wyspie trochę funkcjonuje lepiej. Potem z popołudnia robi się wieczór, obiad na kolację i koniec dnia.
Nie ma kiedy

Zaraz zostanę sama w domu i już będzie zupełna lipa.

Dziś jakoś na ekspresie go wykompalismy. Lipa będzie jak tz będzie miał popołudniowa zmianę. Będzie tydzień bez kompieli.

Była położna,a co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[__Paulinka__]

Napisane przez misia332

jestem, nie rodzę. Chociaż brzuch mam tak nisko, że prawie w kroczu go noszę.
A brzuch i krzyż mnie tak boli, że masakra.
Może się rozkręci, zrobiłam zakupy z mamą, ogarnęłam dom i pewnie dlatego boli.

Na jutro mam jeszcze pranie, cały dom do ścierania podłogi i klatkę.

haha na pewno zdążysz ja cos czuję , że ten weekend też Twoj bedzie


A nena gdzie? na porodówce czy zabawia już tesciow?

[inwersja]

Napisane przez your Angel

Gratulacje dla świeżo upieczonych rodzicielek, rodzina nam się powiększa

Słuchajcie, jeśli mały dopomina się o jedzenie co dwie godziny, to znaczy, że mam słaby pokarm? Tygodniowo też schodzi mi 180ml Bebilonu na dokarmianie. Z tego co się orientuję podczytując Was, to raczej nie ma powodu do wszczynania alarmu Moja mama mówiła, że mnie też tak karmiła.
Tylko tż mnie wkurza, panikuje, karze dzwonić po położną środowiskową żeby oceniła czy mój pokarm jest wartościowy Ja pierdzielę, jego gadki i stresowanie mnie na pewno nie poprawią wydajności mojego mleka

No, ale przecież z Ciebie nie wyje raczej tyle ile z butli w tym samym czasie. Wolniej płynie z piersi. Skąd możesz wiedzieć ile ml zjadł od Ciebie.

Ja myślę, że tż niepotrzebnie panikuje i wymyśla cuda.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Kaśka ale dzisiaj nie ma "wspólnej"



zjadłam zupke vifona. Mój ostatni grzech ciążowy.


Paulinka jak cos to od niedzieli jeszcze spacery, aha jutro jedziemy jedzcze na zakupy ciuchowe dla TŻ.

[rusałka_1]

hej

widzę że goorąca weekendowa atmosfera się na wątku zaczyna

ja zamawiam kolejny weekend

Napisane przez Asiek84

hello

witamy się w 38 tc

matko ale mam cykora... wczoraj ledwo u rodziców wysiedziałam bo tak mnie kręgosłup napitalał jak przy @, a jak wróciłam do domu to doszły bóle z przodu.... łyknęłam nospa na noc i stwierdziłam że niech się dzieje wola nieba... tż mówił że pół nocy jakby jęczałam przez sen... dzisiaj już jest ok... najbardziej boję się że mnie sieknie jak bedę sama w domu z Jakubem

gratki za tc

Napisane przez ja :)

To rusałka wykrakała Rusałka, możesz mi też wykrakać tak za tydzień, półtora?

oczywiście kochana, że mogę
a kto mi wykracze?

Napisane przez jo_asiek

Byłam na KTG. Zapis prawidłowy, ale skurczy brak. Mały szalał i uciekał w różne strony. Mimo, że na wizyty chodzę prywatnie, a tylko na KTG do poradni przyszpitalnej za free, to gin miał dziś jakiś dobry humor i postanowił mnie zbadać i zrobić USG nieodpłatnie. Rozwarcie na 2 cm (w końcu coś), a mały waży około 3500g w 39tc. Lekarz był bardzo zdziwiony ogromem mojego brzucha i biorąc pod uwagę to, że główka jest baaardzo nisko stwierdził, że na jego oko synek raczej będzie długi, bo coś ten mój brzuch za ogromny jest Kolejne KTG we wtorek (o ile nie urodzę).

Lecę nadrabiać

ale fajny gin gratulacje za wagę małego no i trzymam kciuki bo coś się dzieje

Napisane przez __Paulinka__

Dzieki Dziewczyny za kciuki, sama się troche podniecilam odpalilam aplikacje na telefonie do skurczy... zanotowalam 6 skurczy od 18.04 średnio co 5 minut.. trwają średnio 40 sec.. TZ jest na treningu. Ale nie dzwonię do Niego bo to pewnie jeszcze tak szybko się nie rozwinie..

oooo u ciebie widzę juz trochę zaawansowany etap mocne kciuki

Napisane przez beaciakiss

Dziewczynki ja bycmoze do was dolacze ma weekendowe porodziki. Oby.... wczoraj odszedl mi czop z taka ciemna krwia. Cos tam mnie pobolewa ale bez zadnej regularnosci i intensywnosci. Tylko nad ranem mialam jeden dosc bolesny i trwajacy prawie minute skurcz. Kto wie kto wie;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o kolejna

Napisane przez Aaamelkaa

fajny ,prosty program do zapisów skurczy
http://www.contractionmaster.com/
do obsługi wystarczy klawisz S jak się zacznie i jak kończy skurcz też S

zapisałam sobie