Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Aby było sprawiedliwie, sonda jest
Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 0 0%
Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę 0 0%
Ręcznik na sucie, z igłą w tyłku, tak wyglądam w ciąży schyłku 15 39,47%
Poczekalni nadchodzi kres, wszystkie mamy cieszą się 2 5,26%
Większość dzieci jest już z nami, na ostatnie wciąż czekamy 12 31,58%
Rymowanie się skończyło, bo nam brzuchatek dużo na wątku ubyło 0 0%
Czary mary, czary mary, wychodź z brzucha szkrabie mały 9 23,68%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-04, 21:14   #1471
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość

dirty..marzy mi się normalny posiłek, takie pyszne kanapeczki a kurna przez ten bebzol nic już nie mogę bo zaraz caly żołądek rozsadza ostatnio tylko chudnę, boję się coś zjeść bo później pol nocy się męczę. Marcin wyłaź
czy tylko mi apetyt nie maleje przed porodem?
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:17   #1472
Asiek84
Wtajemniczenie
 
Avatar Asiek84
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sdlc
Wiadomości: 2 206
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość

ja to juz chyba w ogole powinnam zostac ozlocona totalnie sama z dwojka dzieci, tatus tylko weekendowo. do tego psychoruchowo pobudzona 3 latka i 6 tyg kolkowe niemowle. a ja i w domu mam posprzatane, mam co jesc, zakupy porobione a i ja jakos wygladam nie no, wszystko jest kwestia organizacji, jak sie chce to mozna. najgorzej powiedziec ja nie dam rady
Asiek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:18   #1473
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
czy tylko mi apetyt nie maleje przed porodem?
ja miałam tak przez chwile ze jadłam jak opętana, a od jakiś dwóch tygodni co zjem to od razu żołądek się odzywa wiesz, wszystko już mega uciśnięte.
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:18   #1474
dirtymagic85
Zadomowienie
 
Avatar dirtymagic85
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 546
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość



dirty..marzy mi się normalny posiłek, takie pyszne kanapeczki a kurna przez ten bebzol nic już nie mogę bo zaraz caly żołądek rozsadza ostatnio tylko chudnę, boję się coś zjeść bo później pol nocy się męczę. Marcin wyłaź
logoasiu serio się tak męczysz? i kto by pomyślał, że w ciąży przyjdzie takie ograniczenia zosić, nie? nooo, a kanapeczki superaśne, bo poszerzyłam już sobie dietę o pomidory i zjadłam trzy kanapki z wędliną, serem, sałatą i pomidorkiem i czwarta dla odmiany z miodkem

widzę, że znowu na tapecie dyskusyjne klimaty Inwersja kontra reszta świata no nie pierwszy raz takowa przeprawa

i najważniejsze: VEA7 GRATULACJE!!!! WITAMY JASIA NA ŚWIECIE!
dirtymagic85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:20   #1475
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Wiedzę, że każdy tu lepiej mnie zna niż ja siebie samą. W ciągu godziny dowiedziałam się, że jestem niezorganizowanym leniem mimo, że w ciągu dnia sciagnelam stare pranie, zrobiłam i wywiesilam nowe, sprzatnelam kuchnie, zjadłam śniadanie o normalnej porze, zrobiłam obiad, wykonaliśmy go, sama też prysznic wzięłam. Nie wspomne o przewijaniu co 2h i karmieniu co 3h + ćwiczeniach na brzuchu.
A to wszystko po nieprzespanej nocy.

Spoko jestem niezorganizowanym leniem, i tak na prawdę to wymyśliłam sobie, że mam jakieś stany depresyjne. Albo może kłamie,o tak najlepiej. Cokolwiek..

Nie życzę nikomu tego co ja czuję. Pomimo wszystko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:21   #1476
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez dirtymagic85 Pokaż wiadomość
logoasiu serio się tak męczysz? i kto by pomyślał, że w ciąży przyjdzie takie ograniczenia zosić, nie? nooo, a kanapeczki superaśne, bo poszerzyłam już sobie dietę o pomidory i zjadłam trzy kanapki z wędliną, serem, sałatą i pomidorkiem i czwarta dla odmiany z miodkem

widzę, że znowu na tapecie dyskusyjne klimaty Inwersja kontra reszta świata no nie pierwszy raz takowa przeprawa

i najważniejsze: VEA7 GRATULACJE!!!! WITAMY JASIA NA ŚWIECIE!

właśnie kto by pomyślał ciąża stan błogosławiony
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:22   #1477
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Wiedzę, że każdy tu lepiej mnie zna niż ja siebie samą. W ciągu godziny dowiedziałam się, że jestem niezorganizowanym leniem mimo, że w ciągu dnia sciagnelam stare pranie, zrobiłam i wywiesilam nowe, sprzatnelam kuchnie, zjadłam śniadanie o normalnej porze, zrobiłam obiad, wykonaliśmy go, sama też prysznic wzięłam. Nie wspomne o przewijaniu co 2h i karmieniu co 3h + ćwiczeniach na brzuchu.
A to wszystko po nieprzespanej nocy.

Spoko jestem niezorganizowanym leniem, i tak na prawdę to wymyśliłam sobie, że mam jakieś stany depresyjne. Albo może kłamie,o tak najlepiej. Cokolwiek..

Nie życzę nikomu tego co ja czuję. Pomimo wszystko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ale do kogo ty masz pretensje? przedstawilas to w taki sposob w jaki to odebralysmy wiec? nie rozumiem w ogole twojej reakcji.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-04, 21:25   #1478
teacherka
Zakorzenienie
 
Avatar teacherka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 745
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
czy tylko mi apetyt nie maleje przed porodem?

Mnie też nie...
A waga szaleje Już dobre 17 kg na plusie....

Inna sprawa, że zgaga się pojawia i tak. I ucisk na żołądek i wszystko co możliwe...


Może u nas tak daleko do porodu?.................. ..............
teacherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:26   #1479
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Wiedzę, że każdy tu lepiej mnie zna niż ja siebie samą. W ciągu godziny dowiedziałam się, że jestem niezorganizowanym leniem mimo, że w ciągu dnia sciagnelam stare pranie, zrobiłam i wywiesilam nowe, sprzatnelam kuchnie, zjadłam śniadanie o normalnej porze, zrobiłam obiad, wykonaliśmy go, sama też prysznic wzięłam. Nie wspomne o przewijaniu co 2h i karmieniu co 3h + ćwiczeniach na brzuchu.
A to wszystko po nieprzespanej nocy.

Spoko jestem niezorganizowanym leniem, i tak na prawdę to wymyśliłam sobie, że mam jakieś stany depresyjne. Albo może kłamie,o tak najlepiej. Cokolwiek..

Nie życzę nikomu tego co ja czuję. Pomimo wszystko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Przed chwila pisalas ze nie masz nawet 5 min na prysznic nie ogarniam.
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:32   #1480
dirtymagic85
Zadomowienie
 
Avatar dirtymagic85
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 546
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Wiedzę, że każdy tu lepiej mnie zna niż ja siebie samą. W ciągu godziny dowiedziałam się, że jestem niezorganizowanym leniem mimo, że w ciągu dnia sciagnelam stare pranie, zrobiłam i wywiesilam nowe, sprzatnelam kuchnie, zjadłam śniadanie o normalnej porze, zrobiłam obiad, wykonaliśmy go, sama też prysznic wzięłam. Nie wspomne o przewijaniu co 2h i karmieniu co 3h + ćwiczeniach na brzuchu.
A to wszystko po nieprzespanej nocy.

Spoko jestem niezorganizowanym leniem, i tak na prawdę to wymyśliłam sobie, że mam jakieś stany depresyjne. Albo może kłamie,o tak najlepiej. Cokolwiek..

Nie życzę nikomu tego co ja czuję. Pomimo wszystko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O, przypomniałaś mi, że pranie na balkonie już trzeci dzień wisi!dzięki wychodzi, ze jesteś lepiej zorganizowana ode mnie
dirtymagic85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:32   #1481
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Mnie też nie...
A waga szaleje Już dobre 17 kg na plusie....

Inna sprawa, że zgaga się pojawia i tak. I ucisk na żołądek i wszystko co możliwe...


Może u nas tak daleko do porodu?.................. ..............

może

wiesz ja jedząc też mam wrażenie że zaraz brzuch mi eksploduje, że nic więcej się tam nie zmieści. Ale odczuwam normalnie głód
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-04, 21:34   #1482
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Mnie też nie...
A waga szaleje Już dobre 17 kg na plusie....

Inna sprawa, że zgaga się pojawia i tak. I ucisk na żołądek i wszystko co możliwe...


Może u nas tak daleko do porodu?.................. ..............
dzieć jak wlazł to musi i wyleźć już niebawem i my będziemy miały spokój z ciążowymi dolegliwościami ja właśnie czekam na zbawienne działanie tych magicznych męskich hormonów, zmolestowałam dziś tż, zobaczymy czy są skuteczne
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:37   #1483
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Przed chwila pisalas ze nie masz nawet 5 min na prysznic nie ogarniam.
Przedstawiam tak jak ja to czuje, a czuje, że to jest NIC, że nie robię tak na prawdę nic i że każda tutaj jest lepsza ode mnie. Czuję tak, że nie daje rady, że nie nadaje do niczego a na matkę już zwłaszcza. Ze jestem do niczego.

Tyle w temacie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:38   #1484
teacherka
Zakorzenienie
 
Avatar teacherka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 745
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
może

wiesz ja jedząc też mam wrażenie że zaraz brzuch mi eksploduje, że nic więcej się tam nie zmieści. Ale odczuwam normalnie głód
O tak. Głód regularnie, co 2-3h maksymalnie. Jak nie zjem to mi niedobrze i wszystko mi się cofa.



Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
dzieć jak wlazł to musi i wyleźć już niebawem i my będziemy miały spokój z ciążowymi dolegliwościami ja właśnie czekam na zbawienne działanie tych magicznych męskich hormonów, zmolestowałam dziś tż, zobaczymy czy są skuteczne
Ja też mojego użyłam dzisiaj.
Od paru dni tak cholernie mi ciąży brzuch, że już nic nie robię w domu...
teacherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:48   #1485
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość

Ja też mojego użyłam dzisiaj.
Od paru dni tak cholernie mi ciąży brzuch, że już nic nie robię w domu...
my z polowy października a już w desperacji co to będzie jak trafimy do poczekalni, rozniesiemy w proszek

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

zbieram się do snu, nabazgrałam 2tys wiadomości i mogę rodzić oby tylko nie dopadło mnie w nocy bo nie będę miała siły dobrej nocy
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:50   #1486
angelikada
Wtajemniczenie
 
Avatar angelikada
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 155
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

no a ja witam się tak w ogóle w 37 tygodniu i 1 dniu czyli w 38 tygodniu czyli już można rodzić ??
angelikada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:53   #1487
teacherka
Zakorzenienie
 
Avatar teacherka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 745
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
my z polowy października a już w desperacji co to będzie jak trafimy do poczekalni, rozniesiemy w proszek

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

zbieram się do snu, nabazgrałam 2tys wiadomości i mogę rodzić oby tylko nie dopadło mnie w nocy bo nie będę miała siły dobrej nocy

Ja chyba muszę nabazgrać do tych 3 tysięcy... Jeszcze trochę...

dobrej nocki

Ja spadam poczytać. Może jak posiedzę teraz dłużej to pośpię dłużej niż do 5...
teacherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 21:57   #1488
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Wiedzę, że każdy tu lepiej mnie zna niż ja siebie samą. W ciągu godziny dowiedziałam się, że jestem niezorganizowanym leniem mimo, że w ciągu dnia sciagnelam stare pranie, zrobiłam i wywiesilam nowe, sprzatnelam kuchnie, zjadłam śniadanie o normalnej porze, zrobiłam obiad, wykonaliśmy go, sama też prysznic wzięłam. Nie wspomne o przewijaniu co 2h i karmieniu co 3h + ćwiczeniach na brzuchu.
A to wszystko po nieprzespanej nocy.

Spoko jestem niezorganizowanym leniem, i tak na prawdę to wymyśliłam sobie, że mam jakieś stany depresyjne. Albo może kłamie,o tak najlepiej. Cokolwiek..

Nie życzę nikomu tego co ja czuję. Pomimo wszystko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To skoro tyle zrobiłaś to jednak masz czas. Więc ja nie wiem gdzie problem...
Cytat:
Napisane przez inwersja Pokaż wiadomość
Przedstawiam tak jak ja to czuje, a czuje, że to jest NIC, że nie robię tak na prawdę nic i że każda tutaj jest lepsza ode mnie. Czuję tak, że nie daje rady, że nie nadaje do niczego a na matkę już zwłaszcza. Ze jestem do niczego.

Tyle w temacie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak się człowiek nakręci to sobie wszystko wmówi.

A mnie irytuje to, że cokolwiek byśmy nie napisały , cokolwiek by się nie poradziło to i tak jak grochem o ścianę. Do póki ktoś popiera, rozumie, współćzuje jest ok, ale jak już coś radzi albo próbuje tobą potrząsnąć abyś wzięła się w garść nie tyle dla siebie co dla tego małego człowieka - to ty się obruszasz, obrażasz i robisz z siebie ofiarę.

Ja rozumiem, że Ci źle bo wychowanie dziecka to ciężka sprawa i nie ma lekko, ale wiele nas tu to przeszło, przechodzi lub przejdzie i każda musi dać radę dla dziecka.

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Weźcie bo jak ja zacznę dążyć do zaokrąglenia liczby postów to do końca października nie urodzę
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 22:01   #1489
badzia987
Wtajemniczenie
 
Avatar badzia987
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 886
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Dziewczyny...strasznie ale to strasznie zaczęły mnie boleć pachwiny.... Nie mogę dłużej posiedzieć bo nie wstanę .

Ale jaaaak....
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.

Małgosia 06.10.2013 r.
badzia987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-04, 22:22   #1490
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

mam problem: niby urodzilam a nadal nie widze wlasnych stóp

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Opis porodu:

jak pisalam do was na wątku że idę na IP to właśnie schodziłam schodami do taksówki dzięki temu wiem że o 9:40 pojechałam na IP. Pierwsze skurcze obudziły mnie o 4:11. Ale były tak rzadkie, co 20-30 minut ze w koncu usnęłam i o 6:00 obudzila mnie Kinia. Dalej miałam skurcze ale wydawały mi się nadal za słabe i za rzadko. Zjadłam więc sniadanie, dalam jeść dzieciom, wstawiłam pranie (a jak!), ogólnie się ogarnęłam, zrobiłam obiad (mial przyjśc kolega na obiad więc ziemniaki, surowka i schabowe w sosie pieczarkowym ) i kuchnie ogarnęłam i... stwierdziłam ze upierdliwe te skurcze więc zaczęłam je zapisywać w tej aplikacji na telefon. No i jeden trwa 40 sekund, po 15 minutach kolejny, potem po 7, potem po 5 potem znowu 7 i 5... Mąż się obudził. Powiedziałam mu żeby sobie śniadanie zrobił, bo chyba pojedziemy do szpitala. Standardowo spanikował i ubrał spodnie przodem do tyłu Niby 3 dziecko a on ma taką samą panikę Zadzwonilismy po kolegę, zeby starszymi dzieciakami się zajął. Dałam jeszcze dzieciom jogurta, żeby nie padły z głodu. Potem powiesiłam pranie (zdążyłam między skurczami ). Kolega (ten sam co i tak miał na obiad wpaśc ) przyjechał, więc torby wzielismy, taxa już zamówiona jechała i wio, na porodówkę. Akurat nie było nikogo przede mną, jedna laska z ktg schodziła. Więc wchodzę i mówię, że chyba dziś rodzę. No to one zaraz za papierki... Mówię „a panie nie sprawdzą czy nie ściemniam?”, na co położna „jak już pani przyjechała to panią zostawimy, co by było jakbyśmy odesłali a pani urodziła na chodniku?”. No fakt, to klapłam na krzesło i po serii pytań (numer tel męza... yyy... musiałam iść na korytarz spytac ) na fotelik. Te miejsce na nogi metalowe, taaaakie zimne było. Bada, bada (nienawidze tego) i tekst „dobre przygotowanie do porodu (moja myśl: no super!) - 8 cm rozwarcia (moja myśl )”. No to jeszcze dokończylismy papierologię, pozwolili mi iść do wc, przebrać się i sruuu na porodówkę. Mąż zakręcony torby by zapomniał Na sali wgramoliłam się na to łóżko, skuliłam na boku i sobie „skurczałam” a połozna badała, ktg podpięła (było ok), poczytala jakieś jeszcze papierki, dała do podpisu że zgadzam się na wszystko. Jak mialam skurcz to prawie gryzłam poręcz od tego łóżka, kuliłam się bardziej i nic nie mowilam (bo połozna pytala o rozne rzeczy do tej swojej ankiety-planu porodu). Połozna do mnie ze wogóle nie widać po mnie że mam skurcze. To jej mówię ze własnie wtedy nie odpowiadam na jej pytania W pewnym momencie czuje ze zaraz beda parte. Mowie ze chyba beda parte. Ale jeszcze to nie to. Dwa skurcze i kazała przec. To prę. Przy kazdym partym sapałam a potem mi się taki krzyk wyrywał jak czasem zespoły ludowe robią (iiiiiiiii a!) Raz... dwa... poszły wody... czuję główkę... matko, WIELKĄ głowke, musialam drugi raz powietrza zaczerpnąc by wyprzec... mysle sobie „poszlo, to reszta wyjdzie”... d.upa... nie idzie... trzecie parte... matko, ale ma bary to dziecko!... znowu musialam na dwa wdechy i wyszla... Moja mala mokra, lekko sinawa (9 pkt w skali Apgar), oślizgła coreczka dali mi ją na pierś od razu. Polezała, pociumkała z cycka i było git. Łożysko samo się urodziła jakos po 5 minutach. Nie cieli, nie szli, udało się. O 10:54 urodziłam mojego skarbeńka. Po tych 2h pobadali mnie jeszcze jak się obkurcza macica i poczłapałam za lekarką do pokoju (w tym czasie zbadali już dziecko). Tam maz popilnowal malej, ja wzielam prysznic, bo się spocilam mimo wszystko jak swinia. Wchodzi polozna spytac jak się czuje a ja już w turbanie na glowie więc stwierdzila ze dobrze sieczuje skoro już prysznic był Dostalam nadprogramowo obiadek i chwała im za to bo głodna już bylam że szok. Mąż poszedl do domu i jakos się ogarnialismy. Mala dawala mi noca pospac więc calkiem nam szlo.
Dodam jeszcze że maz w sumei przydał się do podawania mi wody, bo tak to nie wiem co mialby robić... bo ani nie chcialam by mnie trzymał za rękę ani masowania, ani nigdzie nie szłam typu prysznic czy piłka. Po podaniu małej na brzuch to juz bardziej, bo i zdjecia robił, poprawial poduszkę, wodę podawał. Ale i tak cieszę się ze był.
I to na tyle.
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2013-10-04 o 22:30
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 22:34   #1491
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Elena od 2 h płacze. Brzuch ja boli czy ja w ogóle pójdę spać??
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 22:38   #1492
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
mam problem: niby urodzilam a nadal nie widze wlasnych stóp

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Opis porodu:
Super Ci poszło Raz dwa i po strachu. Ale spodnie męża najlepsze

Cytat:
Napisane przez angelikada Pokaż wiadomość
no a ja witam się tak w ogóle w 37 tygodniu i 1 dniu czyli w 38 tygodniu czyli już można rodzić ??
Można, ale uprzedzam, kolejka jest długa


Ja wróciłam od lekarza. Dzięki dziewczyny za kciuki, ale dupa jaś nie było badania. Powiedziała, że za tydzień zaczniemy, bo skoro nie ma żadnych skurczy to nie ma potrzeby. Także posłuchaliśmy serduszka, zmierzyliśmy macice, obmacaliśmy się po brzuchu (główka nadal w dole, ufff), zbadaliśmy siuśki i ciśnienie. Wszystko w normie, mam pilnować ruchy i cierpliwie się relaksować póki jest czas bo później prędko odpoczynku nie będzie
I schudłam pół kilo od ostatniej wizyty czyli jest 8.5 kg na plusie. Nie wiem jak i dlaczego bo apetyt wcale mi nie zmalazł
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 22:55   #1493
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez angelikada Pokaż wiadomość
no a ja witam się tak w ogóle w 37 tygodniu i 1 dniu czyli w 38 tygodniu czyli już można rodzić ??
taaak

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
my z polowy października a już w desperacji co to będzie jak trafimy do poczekalni, rozniesiemy w proszek
oo tak, jeśli trafię do poczekalni (oby nie ) to poznacie męczybułę jakiej jeszcze na wątku nie było

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość

Opis porodu:

jak pisalam do was na wątku że idę na IP to właśnie schodziłam schodami do taksówki dzięki temu wiem że o 9:40 pojechałam na IP. Pierwsze skurcze obudziły mnie o 4:11. Ale były tak rzadkie, co 20-30 minut ze w koncu usnęłam i o 6:00 obudzila mnie Kinia. Dalej miałam skurcze ale wydawały mi się nadal za słabe i za rzadko. Zjadłam więc sniadanie, dalam jeść dzieciom, wstawiłam pranie (a jak!), ogólnie się ogarnęłam, zrobiłam obiad (mial przyjśc kolega na obiad więc ziemniaki, surowka i schabowe w sosie pieczarkowym ) i kuchnie ogarnęłam i... stwierdziłam ze upierdliwe te skurcze więc zaczęłam je zapisywać w tej aplikacji na telefon. No i jeden trwa 40 sekund, po 15 minutach kolejny, potem po 7, potem po 5 potem znowu 7 i 5... Mąż się obudził. Powiedziałam mu żeby sobie śniadanie zrobił, bo chyba pojedziemy do szpitala. Standardowo spanikował i ubrał spodnie przodem do tyłu Niby 3 dziecko a on ma taką samą panikę Zadzwonilismy po kolegę, zeby starszymi dzieciakami się zajął. Dałam jeszcze dzieciom jogurta, żeby nie padły z głodu. Potem powiesiłam pranie (zdążyłam między skurczami ). .[...].
widać że to nie pierwszyzna - z takim luzem to wszystko opisałaś
I jak szybko poszło w godzinkę z hakiem od wyjazdu z domu

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
S

Ja wróciłam od lekarza. Dzięki dziewczyny za kciuki, ale dupa jaś nie było badania. Powiedziała, że za tydzień zaczniemy, bo skoro nie ma żadnych skurczy to nie ma potrzeby. Także posłuchaliśmy serduszka, zmierzyliśmy macice, obmacaliśmy się po brzuchu (główka nadal w dole, ufff), zbadaliśmy siuśki i ciśnienie. Wszystko w normie, mam pilnować ruchy i cierpliwie się relaksować póki jest czas bo później prędko odpoczynku nie będzie
I schudłam pół kilo od ostatniej wizyty czyli jest 8.5 kg na plusie. Nie wiem jak i dlaczego bo apetyt wcale mi nie zmalazł
Jak wy to robicie z tą wagą nie dość że nie tyjecie to jeszcze chudniecie?
no nic martwić się będę po porodzie
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.


Edytowane przez rusałka_1
Czas edycji: 2013-10-04 o 22:57
rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-04, 22:57   #1494
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
Jak wy to robicie z tą wagą nie dość że nie tyjecie to jeszcze chudniecie?
no nic martwić się będę po porodzie
Mamy cukrzyce ciążową Przynajmniej ja
Musze przyznać, że nigdy się tak zdrowo nie odżywiałam..
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 23:50   #1495
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

a ja sie zwazylam i mam 76kg czyli 10spadlo i 10 zostało...

Zab mnie boli a dentysta dopiero za tydzien. Zrobilam sobie rtg zeba i mam zle wyczyszczony kanal. Do tego dziaslo spuchlo...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2013-10-04 o 23:55
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-05, 00:58   #1496
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
a ja sie zwazylam i mam 76kg czyli 10spadlo i 10 zostało...

Zab mnie boli a dentysta dopiero za tydzien. Zrobilam sobie rtg zeba i mam zle wyczyszczony kanal. Do tego dziaslo spuchlo...
Uuu, współczuje. Miałam podobmą sytuacje, tyle że za długo zwlekałam i zrobiło mi się totalne dziadostwo. Bolało jak diabli. Siedziałam i płakałam 4 dni z rzędu, a że święta były to nikt mnie nie chciał przyjąć. Teraz już jak coś boli to nie czekam ani chwili tylko od razu dzwonie się umówić na wizyte..
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-05, 01:21   #1497
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

U nas pierwsza pobudka a mlody zasnal o 20

Gdzie reszta zmiany?
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-05, 01:30   #1498
nephelim89
Rozeznanie
 
Avatar nephelim89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 604
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Jestem jeszcze ja Wiktor zjadł a teraz próbuje go ululać dalej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nephelim89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-05, 02:28   #1499
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Ja też nie śpię. Obudził mnie ból brzucha i silne kłócie/napieranie w kroczu. No masakra po prostu, aż mi się niedobrze zrobiło Pochodziłam po mieszkaniu, wzięłam szybką ciepłą kąpiel, trochę mi lepiej, ale coś spać dalej nie mogę.Teraz mi się jakiś głód włącza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-05, 02:42   #1500
dirtymagic85
Zadomowienie
 
Avatar dirtymagic85
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 546
Dot.: Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
U nas pierwsza pobudka a mlody zasnal o 20

Gdzie reszta zmiany?
u mnie też git, bo mała zasnęła o 21 i obudziłam ją o 2.30, bo spałaby jeszcze dalej

Monia83 szybciutko poszło, czyli u ciebie się sprawdza, że co kolejny poród to sprawniej, dobrze, ze dojechać zdążyłaś, 8cm już na wejściu na IP, no nooo

a mi coś się stało z prawym sutkiem, no tak przeogromny ból mam przy odciąganiu, że przez pierwsze pięć minut prawie mdlałam i łzy jak grochy mi kapały, nie wiem co jest grane, czuję jakbym miała nożem suta przeoranego

---------- Dopisano o 03:42 ---------- Poprzedni post napisano o 03:39 ----------

wogóle to spałam 3godziny i jestem tak wyspana, że jak dla mnie mógłby się już zacząć dzień no ale co, wrócę do łóżka, jakżeby inaczej
dirtymagic85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.