Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII

[matallewar]

Od wczoraj nie było kupy, za to jęki, płacze i prężenie. Dziś w końcu zrobiła kupę, to praktycznie sam śluz zabarwiony na zółto
Tż mni namawia na mm, żeby sprawdzić, czy to moje mleko jej szkodzi....

[Snow_White1]

Napisane przez tassia

sorki za bledy ale reka mi scierpla a kangurujemy sie z malym i spi mi na cycach

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

a w ogole to gin mi powiedziala ze za 3tyg moge wracac na silownie

Ooo ja mam wizyte 24.10. Mam nadzieje, ze tez bede mogla.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[passion80]

jeszcze czekam na tatę

ja tam nie potrzebuję żadnych teorii naukowych, chcę, uspokajam, przytulam dziecko, dla mnie to sama przyjemność

Motyl, u nas też na ojcowskiej klacie pada

i tak, przeżywam, jak pomyśle o pracy, że muszę Ją zostawić czas zasuwa, korzystam z każdej chwili kiedy jest taka malutka i najbardziej mnie potrzebuje

[dirtymagic85]

Napisane przez gorgulek

Jo_asiek


Dirty, moze za bardzo katujesz te piers? Ja jak odciagam to tez musze na to uwazac i jak mocniej zasysa to przystawiam laktator jeszcze raz.


Kaska, moj steka czasem wtedy ja lece bo wydaje mi sie ze sie obudzil a on spi


Nena oby dzisiejszy spacer cos dal

gorgulku jadę na średnim stopniu ciągnięcia, że tak to ujmę, a jak zaczęło boleć, to na najsłabszym, więc to chyba nie kwestia katowania wzięłam p/bólowy i jadę...

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Napisane przez passion80

i tak, przeżywam, jak pomyśle o pracy, że muszę Ją zostawić czas zasuwa, korzystam z każdej chwili kiedy jest taka malutka i najbardziej mnie potrzebuje

no mnie też przeraża wizja powrotu do pracy, jak takiego kurczaczka zostawić dobrze, że ten macierzyński przynajmniej do roku wydłużyli

[matallewar]

Napisane przez passion80

jeszcze czekam na tatę

ja tam nie potrzebuję żadnych teorii naukowych, chcę, uspokajam, przytulam dziecko, dla mnie to sama przyjemność

Motyl, u nas też na ojcowskiej klacie pada

i tak, przeżywam, jak pomyśle o pracy, że muszę Ją zostawić czas zasuwa, korzystam z każdej chwili kiedy jest taka malutka i najbardziej mnie potrzebuje

U mnie moja klata króluje
Ja też staram się korzystać z każdej chwili. Po Edziku widzę, jak ten czas szybko leci

[dirtymagic85]

Napisane przez logoasia

a próbowałaś to rozmasować?

tak, najpierw ręką spróbowałam, ale nic, tylko trochę odciągnęłam ogólnie z cycka ręką, żeby zmniejszyć napięcie, ale tego miejsca nie udało się rozbić, teraz odciągam, jest lepiej na znieczuleniu i się za to wezmę jakoś

[Natala84]

Napisane przez tassia

no wlasnie ja tez nie rozumiem
mozna przejsc na jezyk papu, amu. bee, kuku itp.
mozna pisac normalnie
a ja tez lapie dystans mowiac ze moje dziecko pozera, wyzera, wali klocki jak smok, pierdzi jak stary itp.
nie wolno tak? bo uslyszy i zapamieta do konca zycia ze pierdzi jak stary? zaburzy to jego pewnosc siebie i nigdy juz nie bedzie wolny od tej etykietki przyklejonej mu przez matke w okresie niemowlectwa?

zaskakuje mnie jak latwo tutaj wydajecie rozne opinie i nie pisze teraz o tej sytuacji. ale odniose sie do wczorajszej dyskusji o tym ze.papuga zostawila swoje placzace dziecko na chwile.
komentarze ze dziecko potrzebuje, ze nie manipuluje, ze dziecko dazy do, ze trzeba mu zapewnic itp.
wiekszosc z tych rzeczy to tylko wasze opinie a nie fakty wiec moze darujcie sobie pouczanie jak kto ma sie ze swoim dzieckiem obchodzic dopoki mu ewidentnie krzywdy nie robi

ja mam mase uwag do tego co niektore z was robia, dodatkowo wiele z tych uwag ma potwierdzenie naukowe
ale nie zamierzam nikogo pouczac ani nawet o tym.pisac bo bie wiele to zmieni a dzieci od lat wychowuja sie w roznych warunkach i na roznych zasadach i zyja i juz

a ja uważam, że warto pisać bo niektóre nasze zachowania/metody mogą wynikać po prostu z niewiedzy. ja sama zanim urodziłam Marysię czy zaraz po, miałam zupełenie inne spojrzenie na macierzyństwo i to forum wiele wiele zmieniło. właśnie dlatego, że ktoś zwrócił mi raz czasem na coś uwagę, podrzucił jakieś ciekawe linki itd. nie chodzi o pouczanie czy ganienie tylko poszerzenie perspektywy, a co ktoś postanowi z tym zrobić to juz inna sprawa
co do niesłitaśnego słownictwa to w tym przypadku myślę ważny jest też cały kontekst. jako że dla Inwersji wszystko jest na nie i wszystko jest złe, to jej sformułowania typu "obżarł się jak świnia" brzmią dość pejoratywnie, jakby miała mu za złe że zjadł (dużo rozumiem), że kupę robi, że domaga się zmiany pieluchy

Napisane przez inwersja

skoro tak,to Wasze zyczenie jest dla mnie rozkazem.
za skarby świata nie lubie sie ludziom narzucac.

nic nie zrozumiałaś
na chwile obecną to raczej my się narzucamy ze swoimi radami dla Ciebie, które mam wrażenie wcale nie są przez Ciebie mile widziane

[rusałka_1]

Cześć mamusie i dwupaki

U mnie noc spokojna ale mam jakieś nerwy na męża i warczę na niego bez sensu. Nawet go nie przepraszam
misia, amelka, jo_asiek, niebede, logoasia trzymam kciuki bo coś tam u Was dziać się zaczyna aaa i oczywiście najmocniejsze kciuki za nenkę!

Napisane przez cotynato

AAAAAAAAAAAA nie mieszczę się w żadną sukienkę i tż mówi, żebym szła w jeansach w buty też moja spuchnięta noga nie wchodzi a ten dziad i tak mówi , że jedziemy na to wesele

ale się uparł

Napisane przez kaska87

mój Mikulinek ma miesiąc

[Asiek84]

Dirty chyba przy takim zastoju ja bym tzta poprosiła o ściągnięcie, ma wiecej siły niż maluch i laktator razem wzięci... to pomaga, mojej kuzynce zastoje takie mocne ściągał mąż

Inwersja hmmm wypowiedź znad kubka melisy mi się podoba a szczególnie pkt 3, wyniosłam z domu rodzinnego taki a nie inny obraz matki i nie wiem czy świadomie czy nie ale chyba go powielasz...

[misia332]

Macie ciotki .

[cotynato]

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

I co tam wybadałaś pod prysznicem. Rodzisz?

[matallewar]

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

Ogromny!
I chyba nisko, co?

[LaLoca]

Czesc karmię. Mloda wyplula sut i sie do niego przez sen usmiecha szeroko. Jakie to slodkie. Kochana moja kruszynka
Jestem podekscytowana bo planujemy 1. spacer łiii pogoda piekna to korzystac trzeba

Mam pyt. czy karmiąc moge naciskac dookola piers zeby lepiej lecialo? W jednej mam malo mleka i mloda sie denerwuje. Ogolnie ciezko rozkrecic laktacje a to juz 10 dni po porodzie. Rax dziennie w nocy podajemy mm. W ciagu dnia praktycznie caly czas karmie. Drażni mnie takie kp i mam ochote zrezygnowac zeby miec wiecej czasu ale z drugiej strony szkoda mi tę więź zrywać. Źyje nadzieja ze po rozkreceniu sie laktacji szybciej bedzie sie najadac.

[tassia]

motyl ja tez rycze jak sobie wyovraze ze dziectak szybko rosnie
szczegolnie ze znow wychodzi na to ze z mojego macierzynskiego nici i bede musiala za jakies 3tyg maks wrocic do pracy

[matallewar]

your Angel wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[LaLoca]

Imponujący rozmiar. Ile masz w obwodzie?

[matallewar]

Napisane przez tassia

motyl ja tez rycze jak sobie wyovraze ze dziectak szybko rosnie
szczegolnie ze znow wychodzi na to ze z mojego macierzynskiego nici i bede musiala za jakies 3tyg maks wrocic do pracy

Ojej, a czemu tak szybko??
Coś się nie udało załatwić??

[dirtymagic85]

Napisane przez Asiek84

Dirty chyba przy takim zastoju ja bym tzta poprosiła o ściągnięcie, ma wiecej siły niż maluch i laktator razem wzięci... to pomaga, mojej kuzynce zastoje takie mocne ściągał mąż

Inwersja hmmm wypowiedź znad kubka melisy mi się podoba a szczególnie pkt 3, wyniosłam z domu rodzinnego taki a nie inny obraz matki i nie wiem czy świadomie czy nie ale chyba go powielasz...

heheh, mój mąż jest z takich, co raczej by sam padł jakby widział jak mnie boli, przerażenie w oczach, chociaż pyta jak mógłby mi pomóc

a wątek z Inwersją jest już nudny, przecież to nie pierwszy raz, w ciągu ostatnich kilku miesięcy to już conajmniej czwarty raz identyczne spory. nuuuuda

ps. z ostatniej chwili: ODETKAŁAM CYCA!

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

ale suuuuperaśny buniek! ja takiegho nie miałam, łeeee

YOUR ANGEL ma urodzinki? wszystkiego najlepszego mamuśko

[bajka1807]

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

ochooo Kornelo na wylocie

[Madziuchna27]

Hej!
Pospaliśmy do prawie 11! A co

Napisane przez tassia

na pierwszy spacer poszlam z tz ktory oswiadczyl ze wozek jest ciezki i sama nie dam rady
na drugi spacer poszlam z mama ktora wymyslila sposoby jak wydostac sie z bloku z ciezkim wozkiem ktorym nie da sie nawet na korytarzu obrocic
i tak wczoraj poszlam SAMA na spacer
bylam w aptece i sklepie i umowic sie do.kosmetyczki
dziecko w wozku od razu zasypia i spi jak szalone
wracam do.domu, klade gondole na lozku, odkrywam dziecko i spi mi jeszcze okolo 2 godzin bo tak ladnie usypia w wowzku

A jaki masz patent na wywóz wózka?

Napisane przez tassia

a na ktore pietro? ja mam do zejscia jedno pietro i opanowalam technike jazdy wozkiem po schodach i jest ekstra

ja tez nie rozstaje sie z dresem bo mi wygodnie i nie podraznia mi blizny po cc
ale codziennie mam rytual
pobudka.z malzem.o 6, karmienie i uspienie mlodego
o 7 prycznic, make up, sniadanko, cos dla.siebie czyt. serial przy sniadanku itp.
ogarniam przewijak mlodego po nocce, ogarniam mycie smoczkow butelek i sterylizacje, sprzatam.kuchnie
poranna toaleta dzidziusia, karmienie z serialem w tle
potem mlody spi, a ja sprztaam.i.ogarniam dom potem bede musiala tu wplesc robienie obiadu
po kolejnym.karmieniu spacer po ktorym mlody spi jeszcze a ja jem.obiadek
a potem to juz relaksik z dzidziusiem do przyjscia tz
wczoraj.przyjachala do mnie kumpela z wawy i byla w szoku ze nie uzalam sie i nie narzekam na trudy macierzynstwa
niby nie narzekam ale czasem.jest trudno: kolki, uspienie dziecka itp.

My na pierwszym piętrze rezydujemy, więc nie mam daleko. Jak ogarniasz ten wózek? Mały czeka w mieszkaniu, czy z nim wyjeżdżasz?

Plus za zorganizowanie. U mnie jest problem, bo ja lubię pospać Jak młody wstaje na jedzonko o 7, kończy przed 8 to jeszcze idę w kimę

Napisane przez dirtymagic85

a ja chyba zejdę zaraz, zrobił mi się zastój w prawej piersi jakoś przy brodawce i myślałam w nocy, że mi cyca rozerwie, a nie jestem w stanie przyłozyc laktatora, bo z bólu prawie mdleję, sikam, zagryzam wargi, masakra już wolę każdy inny ból, mogę mieć jeszcze i pięć cesarek jednego dnia, aby ten ból zabraćwzięłam przeciwbólowy, poczekam z pół godziny i nie ma wyjścia, odciągnę................. ......no w każdym innym miejscu w cycku bym ogarnęła, bo juz miałam ze trzy w sumie zastoje w tej piersi, ale to przy brodawce nie do ogarnęcia, no zesrac się można

A małej nie możesz przystawić?

Napisane przez butterfly20

Cześć Ja znad śniadanka, mała śpi a więc chwila czasu dla siebie. Czeka mnie dzisiaj duuuuuże prasowanie...A wieczorem jedziemy w odwiedziny do znajomych, m.in. na walkę Kliczko-Povietkin. Czy ktoś tu jeszcze oprócz mnie lubi boks i MMA?

Moja Tusia dzisiaj od 5 po jedzonku i przewijaniu nie mogła zasnąć więc Tatuś ją pokangurował i z miejsca padła. Jednak na mnie nie da się tak fajnie, bo biust przeszkadza

Dziewczyny ja to chyba jestem nadwrażliwa. Codziennie myślę o tym,że JUŻ za rok będę musiała zostawić moje maleństwo,że nie będę widzieć wielu chwil z jej życia. I codziennie uronię łezkę,że tak szybko rośnie. Czy ja jestem nienormalna,czy też tak macie?
Okropnie mnie boli,że ten czas tak leci.

1. Ja lubię A jak wieczorem idziecie, to kto z Tusią zostanie?
2. Julek też nie mógł po porannym karmieniu, a w zasadzie dwóch, zasnąć. Leżał w łóżku z nami i nic, ale w końcu matka się zlitowała i zamiast udawać, że przytula, wzięła w becie na ręce, dwa razy buju-buju i dziecko spało
3. Ja na razie mam urlop do 11 marca. Bo zdecydowałam się na razie na tradycyjny, ale wiem, że uda mi się przedłużyć go - tak bym chciała - gdzieś do połowy/końca czerwca A jeśli będzie mi trudno się rozstać z Julkiem to pójdę do września. Nawet na te 60 %.

Wszystkie koleżanki mi mówią: Wróciłyśmy z utęsknieniem do pracy, żeby odpocząć

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

Ps. Fajne leginsy

[rusałka_1]

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

śliczny! i jest niżej

Napisane przez matallewar

your Angel wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

od mnie również wszytskiego naj , pociechy z Julka

[misia332]

Napisane przez cotynato

I co tam wybadałaś pod prysznicem. Rodzisz?

boli mnie picz, a szyjkę jakoś wysoko mam.

Napisane przez matallewar

Ogromny!
I chyba nisko, co?

Napisane przez LaLoca

Imponujący rozmiar. Ile masz w obwodzie?

104 cm sama nie wiem czy nisko.

Napisane przez bajka1807

ochooo Kornelo na wylocie

skąd te wnioski ??



madziuchna mam hopla na punkcie kolorowych legginsów

[bajka1807]

Napisane przez misia332

skąd te wnioski ??

to byla moja pierwsza mysl widac ze ejszcze bardziej ci brzucho klapnal. a ty zapierdzielasz jak bys w tylku miala motorek to jeszcze chwile i go wyginisz

[bojatoja]

Napisane przez kaska87

mój Mikulinek ma miesiąc

Napisane przez dirtymagic85

no mnie też przeraża wizja powrotu do pracy, jak takiego kurczaczka zostawić dobrze, że ten macierzyński przynajmniej do roku wydłużyli

A mnie przeraża to, że po macierzyńskim nie przedłużą mi umowy

Napisane przez misia332

Macie ciotki .

Super buń

Napisane przez dirtymagic85

ps. z ostatniej chwili: ODETKAŁAM CYCA![

Uff

[inwersja]

Napisane przez Natala84

a ja uważam, że warto pisać bo niektóre nasze zachowania/metody mogą wynikać po prostu z niewiedzy. ja sama zanim urodziłam Marysię czy zaraz po, miałam zupełenie inne spojrzenie na macierzyństwo i to forum wiele wiele zmieniło. właśnie dlatego, że ktoś zwrócił mi raz czasem na coś uwagę, podrzucił jakieś ciekawe linki itd. nie chodzi o pouczanie czy ganienie tylko poszerzenie perspektywy, a co ktoś postanowi z tym zrobić to juz inna sprawa
co do niesłitaśnego słownictwa to w tym przypadku myślę ważny jest też cały kontekst. jako że dla Inwersji wszystko jest na nie i wszystko jest złe, to jej sformułowania typu "obżarł się jak świnia" brzmią dość pejoratywnie, jakby miała mu za złe że zjadł (dużo rozumiem), że kupę robi, że domaga się zmiany pieluchy


nic nie zrozumiałaś
na chwile obecną to raczej my się narzucamy ze swoimi radami dla Ciebie, które mam wrażenie wcale nie są przez Ciebie mile widziane

mialam tez nie psac, ale tak sie ubawiłam, że nie mogę

1. tekst "nażryj sie jak swinia i idż spać" pochodzi juz z dawno nieistniejącej aplikacji na fb. pokochałam go od razu, uśmiałam sie przy nim do łez i uwielbiam go nadal.

2. ja mam taki styl, po prostu. ale tego na forum nikt nie pozna, że jak jest mi dobrze, i mój humor jest dobry, zadowolony, to nie mówię "kupeczka, dupeczka itp." tylko mam mocniejszy żart w stylu tej "swini", mówię też teksty w stylu żarcie, sranie.. oczywiście nie w miejscach oficjalnych, bo mam samokontrolę i jakąś kulturę osobistą.

anegdotka
przed ślubem jeszcze opowiadając koleżankom co mam do zrobienia i dowaliłam tekstem "i jeszcze ten je.b.any ślub" i one wszystkie w brecht, bo mnie znają i dla nich nie oznacza to, że ja mam pejoratywne podejście do tego ślubu, że jestem na nie, i nie chce go, a przyszłego męża to wcale nie kocham. wiedzą, że JA TAKA JESTEM. że daleko mi do takiej, co to "cukierek przez papierek, a gówno całą ręką". co wcale nie przeszkadza temu, że do własnego dziecka baaardzo często przemawiam z czułością. i sprawia mi to duużo radości.

to wszystko dowodzi temu, że na prawdę nie mam tu czego szukać.
nie mam czasu na pisanie tu "bloga", ani ochoty. poza tym nudna jestem jak flaki z olejem, więc idę je kisić w bardziej sprzyjających warunkach.

[misia332]

Napisane przez bajka1807

to byla moja pierwsza mysl widac ze ejszcze bardziej ci brzucho klapnal. a ty zapierdzielasz jak bys w tylku miala motorek to jeszcze chwile i go wyginisz

heh. Oby.


dobra, pranie zrobione, podłogi pomyte, obiad jest. może ja zacznę biegać po schodach ?? hmm. w sumie są trzy piętra.

[LaLoca]

Napisane przez misia332

104 cm sama nie wiem czy nisko.

To nie dużo. Chudziutka jesteś i tak się wydaje, że jest pokaźny. W każdym razie bardzo ładny

Ostatnio parę osób narzekało na butelki TT, a ja właśnie, że jestem zadowolona. Super jest. Wygodna, łatwo się myje i nigdy nie zdarzyło się, żeby gdzieś bokiem pokarm wyciekał. Musicie źle zakręcać, albo jakiś felerny model. Nasza butla ma dodatkowo czujnik temperatury pokarmu i bardzo jestem z tego rozwiązania zadowolona

Druga rzecz na którą narzekałyście to Maltan. Dla mnie jest super. W szpitalu jeszcze mała pogryzła mi sutki i zrobiły się strupki. Krem szybko to wyleczył i teraz profilaktycznie czasem smaruję, ale super mi się wzmocniły brodawki. Ani raz nie użyłam osłonek na sutki i chyba nie użyję.

[bojatoja]

Napisane przez misia332

dobra, pranie zrobione, podłogi pomyte, obiad jest. może ja zacznę biegać po schodach ?? hmm. w sumie są trzy piętra.

Moja siostra też wzięła się za wywoływanie swojego Małego z brzucha. Nawet powiedziała, że umyje mi okna

Chciałabym żeby urodziła na 'dniach', (najlepiej jutro lub dziś ) bo w sobotę chrzciny Filipa, cała rodzinka się zjeżdża więc bez sensu byłoby gdyby była w szpitalu.

[misia332]

Napisane przez bojatoja

Moja siostra też wzięła się za wywoływanie swojego Małego z brzucha. Nawet powiedziała, że umyje mi okna

Chciałabym żeby urodziła na 'dniach', (najlepiej jutro lub dziś ) bo w sobotę chrzciny Filipa, cała rodzinka się zjeżdża więc bez sensu byłoby gdyby była w szpitalu.

jeszcze mam w planie z mamą na sklepy jechać, ale z bolącą doopą to nie wiem.

Co ze mnie za położna, że nie wiem czy poród mi się zaczyna.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez LaLoca

To nie dużo. Chudziutka jesteś i tak się wydaje, że jest pokaźny. W każdym razie bardzo ładny

Ostatnio parę osób narzekało na butelki TT, a ja właśnie, że jestem zadowolona. Super jest. Wygodna, łatwo się myje i nigdy nie zdarzyło się, żeby gdzieś bokiem pokarm wyciekał. Musicie źle zakręcać, albo jakiś felerny model. Nasza butla ma dodatkowo czujnik temperatury pokarmu i bardzo jestem z tego rozwiązania zadowolona

Druga rzecz na którą narzekałyście to Maltan. Dla mnie jest super. W szpitalu jeszcze mała pogryzła mi sutki i zrobiły się strupki. Krem szybko to wyleczył i teraz profilaktycznie czasem smaruję, ale super mi się wzmocniły brodawki. Ani raz nie użyłam osłonek na sutki i chyba nie użyję.

chudziutka ? waże 68 kg

[Lolaaaaaaa88]

Dziewczyny po cc
Czy ktorej z was saczylo sie z rany? Taka jakby woda z ropa ?
Bylam przedwczoraj na zdjeciu szwow kazali mi psikac octaniseptem bo rana zaczrrwieniona. Niewiem czy to wystarczy...

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app