Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-) - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-06, 10:34   #2701
Magdi555
Rozeznanie
 
Avatar Magdi555
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 682
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Ilkas, w ogóle się nie niszczą, wiem, że brzmi niewiarygodnie, ale to są bardzo dobre jakościowo rzeczy. Na all nie ma co patrzeć, bo ceny wygórowane Ja zamawiam z ich sklepu internetowego http://pl.nextdirect.com/pl/ Przesyłka do Pl jest darmowa i szybka (najczęsciej to 3 dni robocze). Polecam! Ja tą markę poznałam, jak przypadkowo kupiłam dla Kubusia pajaca w jakimś ciucholandzie Był w świetnym stanie i po Kubusiu jeszcze dwoje dzieci go nosiło, a teraz posłuży naszemu drugiemu Koszulki z lata Kuba ma jak nowe. Polecam z czystym sercem Nic się nie rozciąga i nie zbiega w praniu, co dla mnie jest ważne, bo ładnie wygląda i prasowanie to bajka
__________________

Magdi555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 10:35   #2702
agus7ia
Raczkowanie
 
Avatar agus7ia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 474
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Wiatm drogie Panie w niedzielny poranek.

Ja kolejny dzien mecze sie z bolem brzucha. I chyba skapituluje i pojde wczesniej do lekarza.

Niki dziewczyny maja racje, powinnas jechac na IP. Nie ma co ryzykowac, lepiej zmarnoeac te kilka godzin niz pozniej przez caly dzien sie zamartwiac.

Milego niedzielnego popoludnia zycze.
agus7ia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 10:48   #2703
Magdi555
Rozeznanie
 
Avatar Magdi555
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 682
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Zamyslona, jedź na IP podadzą coś na podtrzymanie, jeśli będzie taka potrzeba. Ja bym nie czekała

Co do używnaych ciuszków, to jak Kubuś był mniejszy to też miałam dużo używek, jak odkryłam tego next'a Pl to zaczęłam zamawiać już nowe. Zawsze można sprzedać na all, bo ceny używek czasem są kosmiczne
Ja w Pepco, jakoś nie mogę trafić na dobre jakościowe ciuszki. Inne rzeczy kupuję tam często, ale ciuchy mi jakościowo nie odpowiadają - dla mnie takie sztuczne
__________________


Edytowane przez Magdi555
Czas edycji: 2013-10-06 o 11:05
Magdi555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 11:28   #2704
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
Ilkas, w ogóle się nie niszczą, wiem, że brzmi niewiarygodnie, ale to są bardzo dobre jakościowo rzeczy. Na all nie ma co patrzeć, bo ceny wygórowane Ja zamawiam z ich sklepu internetowego http://pl.nextdirect.com/pl/ Przesyłka do Pl jest darmowa i szybka (najczęsciej to 3 dni robocze). Polecam! Ja tą markę poznałam, jak przypadkowo kupiłam dla Kubusia pajaca w jakimś ciucholandzie Był w świetnym stanie i po Kubusiu jeszcze dwoje dzieci go nosiło, a teraz posłuży naszemu drugiemu Koszulki z lata Kuba ma jak nowe. Polecam z czystym sercem Nic się nie rozciąga i nie zbiega w praniu, co dla mnie jest ważne, bo ładnie wygląda i prasowanie to bajka
Dzięki za opinię Myślę, że niedługo przetestuję coś dla Emilki

Nikii daj potem znać jak tam na IP. Trzymam kciuki!

Agus7ia jeśli Cię boli to faktycznie idź wcześniej, nie ma co czekać.

VwVampirka to cieszę się, że wczoraj było lepiej Oby dziś była powtórka

My zmykamy do rodziców, więc zajrzę do Was wieczorem. Miłej niedzieli kochane
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 11:51   #2705
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez kasiab91 Pokaż wiadomość
Ja wolę nie ryzykowac. Okna może umyc zawsze ktoś inny, a ja już dbam o siebie i te nasze Bobo jak szalona. Nawet kurtkę zimową sięgnęłam z szafy Co by się nie przeziębic

Chyba nauczyłam się odpowiadac cytując
Ja okna mam umyte, mylam w ciąży, ale na krześle, żeby nie podnosić na długo rąk do góry.
A co do kurtki zimowej to też już wyciągam, bo dupka mi marznie.
Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość
Chciałam upolować jakieś leginsy po w jeansach mi ciasno.
Udało mi się kupić takie nowreskie leginsy i kawa z mlekiem.
A myślałam że tylko ja jakaś dziwna jestem, że mi już ciasno w ciuchach. A to dopiero koniec 9 tygodnia. A spodnie cisną...
Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
dziewczyny, taka dygresja:
mój mąż chodzi i narzeka, że tyje, że brzuch mu rośnie.
teraz się zerwał sprzed tv i atakuje szuflade i mowi zadowolony " mamy tu jeszcze troche tej pysznej czekoladki!"
a ja mu mowie
- kochanie zostaw te czekolade, bo nic tylko słodycze.
-Jakie słodycze?!
-No niedawno wpierniczyłeś dwie paczki groszków...
-jakie dwie paczki groszków?
-misiek, ty mało co jesz posiłków. Jest ta godzina, powinienes iść zrobic sobie jakąś kolację, a nie myśleć o słodyczach jak jesteś głodny.
spoważniał i stwierdził:
-Masz rację! zrobię sobie kanapkę z nutellą!

........zatkało mnie a! no i zrobił sobie
Dobre!!! Ale rozumiem go bo ja też jestem słodyczoholikiem
Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość

Co do ciasnych spodni to ja ostatnio szłam po młodego i jakoś mnie zaczęły uwierać i kombinowałam jak tu się na ulicy rozpiąc z wózkiem byłoby łatwiej bo by zasłonił
O i tobie też ciasno... Ufff nie jestem sama
Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
dzień dobry
Mielismy dzisiaj kiepską noc. Oskar przebudził się ok 23.15 i prawie godzinę płakał, TŻ go nosił bujał. Potem stwierdził że go brzuszek boli bo napina go i potem ciężko purta. Tak więc podałam mu syrop przeciwbólowy. Po 40min noszenia go przez TŻ przejęłąm go ja, bo stwierdziłam że może mi się uda go uśpić. Tak więc noszenie potem siedzenie i bujanie się z nim aż w końcu po 20min zasnął. Potem też takie spanie jakby nie spanie , bo Oskar spał z nami i się wiercił, kręcił itp.
No ale to odbiło się na mnie bo teraz mam plamienia (brązowe) i tak się zastanawiam czy mam panikować?? Czy mam jechać na IP aby sprawdzić czy wszystko w porządku , czy poczekać do wizyty. Wizytę mam dopiero w czwartek, ale lekarz przyjmuje też we wtorki więc zadzwoniłabym we wtorek aby mnie przyjął. I właśnie tak się zastanawiam czy jechać na te IP czy jednak czekać i nie panikować??
Ehhh.... jestem trochę zła na siebie, no ale z drugiej strony nie mogłam słuchac jak mój bąbelek tak strasznie płakał i się męczył.
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość

Niki89 mam to samo co ty. Od rana mam malutkie plamienie. Pojedyncze pasemka brunatnego śluzu. Nie wiem czy jechać na IP czy nie. A może coś innego robić?
I wybiegając w przyszłość. CO mi na tej IP zrobią? Zbadają i położą na oddział czy dadzą receptę i wyślą do domu czy będą kazali w domu leżeć?
Taki paradoks, bo Młody na weekend pojechał do dziadków. Wczoraj pierwszy raz się nie przemęczałam, pół dnia przeleżałam na kanapie.
Kurcze dziewczyny. Co wam radzić? Jeśli możecie sobie pozwolić na wyjazd do szpitala, tzn macie z kim dzieciaczki zostawić to jedźcie. Może to nic poważnego. Ale z doświadczenia wiem, że raczej w takich sytuacjach zostawiają w szpitalu. Innym rozwiązaniem jest leżenie w domu. Ale czy możecie sobie na to pozwolić? Tylko czy leki macie... Ja jak w poprzedniej ciąży plamiłam, to też zaczęłam w niedzielę. Nie pojechałam do szpitala, bo... nie wiem... bałam się chyba... W pon dzwoniłam do lekarza kazał leżeć i brać no spę na razie. I wizyta we wtorek. Dalej kazała leżeć i dał duphaston. Takźe leki i leżenie, to jest lekarstwo. Musicie same zdecydować bo pobyt w szpitalu napewno do łatwych i przyjemnych nie należy, ale może dużo pomóc. Trzymam kciuki. Dajcie znać co i jak.



A wiecie że po mnie już widać że jestem w ciąży... Naprawde. Mam już wyraźnie zaokrąglony brzuszek. Raczej nie da się już ukroć mojego stanu. Jak zrobię zdjęcie to wrzucę.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc


Edytowane przez dwakolory1
Czas edycji: 2013-10-06 o 11:54
dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 12:55   #2706
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Vampirko bardzo sie ciesze, ze dzis lepiej, choc troche sobie odpoczniesz a moze to jakis przelom i juz bedzie lzej? Bardzo Ci tego zycze
Pamietam ja kkuzynka, ktora rodzila 3 mies po mnie (nigdy nie wymiotowala ani nie miala mdlosci) zazdroscila mi strasznie ze przytylam tylko 9 kg w ciazy, a ona 20. Serio wolalabym tyle przytyc niz tak wymiotowac, nikomu tego nie zycze, mam nadzieje, ze jak kuzynka bedzie znow w ciazy nie pozaluje swoich slow.


Jak dobrze, jak tz jest choc jeden dzien w domu, z mlodym sie wyszaleje, obiadek zrobi (nie musze wachac miesa, jej), jaka szkoda, ze tak rzadko mamy dni dla siebie...
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 13:11   #2707
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
witajcie
==========
jeśli chodzi o ubrania ciążowe to mi się wydaję że fajnie się zaopatrzyć w takie właśne leginsy np. / któraś z Was wklejała linka do allegro/ no a góra: to więkksza koszula , czy bluzka,,, kolezanka moja mówiła/ urodziła 2 miesiące temu/ że w sklepach ciążowych nie warto kupować gł. ze względu na cenę, lepiej można kupić danego ciucha w większym rozmiarze. tak samo mówiła o bieliżnie ciążowej: biustonosz odpinany ok 80 zl, a w chińczyku kupiła bawełniany za 10-15 zł.
---
MIŁEJ NIEDZIELI
No tak ale może może faktycznie zimą w samych leginsach być za zimno, a pod leginsy rajty ubierać to już lepiej grubsze spodnie chyba. Ja w 1 ciąży w ogóle nie miałam leginsów, generalnie ja się jakoś tego boję bo jak widzę na ulicach dziewczyny poubierane w leginsy i im się wydaje, że one są kryjące - a nie są - to się obawiam, ze u mnie też by tak było: przed lustrem ok, a w świetle dziennym na dworze wszystko widać

Ale tak jak mówisz ciuchy ciążowe są droższe, bo są ciążowe. To tak jak bukiet ślubny kosztuje 400zł, a taki sam bukiet bez słowa ślubny już 50

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
Ja w pierwszej ciąży pracowałam praktycznie do końca i w tej również tak planuję, a jak wyjdzie to się okaże. Na razie czuję się dobrze (mdłości minęły ), więc chciałabym normalnie pracować

U nas dziś nie tak ładnie, jak wczoraj, a szkoda, bo planowałam wyjazd poza miasto No, nic może się jeszcze pogoda wyklaruje.
Super, że mdłości minęły niezła jesteś z tą pracą, ja poza tym, że miałam szyjkę skróconą dostałam zwolnienie z pracy ze względu na wyczerpujące dojazdy (minimum godzina drogi z przesiadką).

No u nas też kurcze wczoraj tak ładnie a dzisiaj pogoda się pogorszyła. Od rana mżawka, ale teraz już nie pada na szczęście to można wyjść.

Cytat:
Napisane przez pikaso Pokaż wiadomość
Ja w pierwszej ciąży włąśnie od 7 tyg. byłam na zwolnieniu, bo miałam duże mdłości, a wiadomo dzieci trzeba mieć cały czas na oku i nie mogłam latać do kibelka co chwila, później leżałam w szpitalu z powodu plamień i zagrożonej ciąży, no a jeszcze później przyplątało mi się nadciśnienie i w rezultacie CC. Także teraz nie wiem jak to rozwiązać, ale na razie jest OK, więc pracuję sobie z maluszkami.
To miałaś przejścia, zobaczysz jak wyjdzie w praniu, na razie nie ma co planować chyba

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość


haahahaah - z tym sikaniem mam tak jak Ty - za żadne skarby nie chce mi się wstać, oka rozlepić ale wstaje zeby isc póki "śpię" a nie rozbudzę się rozmyślając czy isć czy nie choć przyznam ze czasem dałam radę wmawiając sobie że "nie chce mi się aż tak bardzo" i wyspałam do rana.

co do pepco... trafiłaś w sedno bo uwielbiam tam chodzić tam jest tyle fajnych rzeczy w fajnych cenach, ostatnio namiętnie kupowałam ramki na zdjęcia. No i bieliznę dla siebie tam kupuję. ostatnio jak byłam to była super dostawa ciuszków dla dzieci - full sklep wyłożony. No i faktycznie pięknie w ostatniej gazetce widziałam świetną kurtę dla chłopców, bardzo stylowa także co jak co ale pepco na pewno nie będę omijać
No ja właśnie nie mogę sobie tak wmówić, bo wtedy jeszcze bardziej się nakręcam i przy każdym ruchu czuję nacisk na pęcherz wtedy ale kurcze to jest upierdliwe naprawdę jakby nie patrzeć

No ja też lubię takie gadżety do domu z pepco, ostatnio kupiłam fajny stoper do drzwi, taki wypełniony grochem chyba, kto by pomyślał, że ktoś coś takiego produkuje w ogóle

Cytat:
Napisane przez VwVampirka Pokaż wiadomość
Witam,
powiem Wam, że wczoraj miałam dość dobry dzień. Jakoś po południu moje mdłości odpuściły Nie wiem, czy ktoś za mnie kciuki trzymał, czy się pomodlił, jak tak to dziękuję bo już jobla dostawałam od nich... Nie było dalej idealnie, ale zjadłam żeberka, które ugotowałam (a wyszły mi tak pyszne, że TŻ do dziś mnie dosłownie po rączkach za nie całuje), nie wymiotowałam i dopiero wieczorem mnie trochę muliło, ale zjadłam kolację i mi przeszło. W nocy też było ok. Dziś rano znowu było tak średnio, ale też bez wymiotów i jak na razie mulenie znowu odpuściło...


No, moim cycą to jedynie Freya odpowiada, a jej standardowe ceny to ok 170 zł Na szczęście są promocje i można coś dostać za połowę tej ceny. Niestety też będę musiała kupić sobie coś nowego... a nie mam pojęcia w jakim rozmiarze... Na razie miałam 65dd, ale teraz to znowu nie wiem Za pierwszym razem trochę trwało zanim odkryłam co powinnam nosić, a teraz znowu mnie to czeka... możliwe, że kilka razy...
Super, cieszę się, że udało się coś zjeść teraz już z górki będzie, zobaczysz!

Ja jeszcze lubię cyckonosze polskiej firmy Dalia zostawiłam sobie te co nosiłam w czasie 1 ciąży i zaraz po, mam nadzieję, że teraz też będą dobre na rosnący biust ja mam obecnie taki sam rozmiar jak przed ciążą 70F, pod koniec ciąży i po nosiłam 75F, więc nie było takiej wielkiej różnicy. No ale ja nie karmiłam piersią ani jednego dnia, więc może inaczej.

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
Ilkas, w ogóle się nie niszczą, wiem, że brzmi niewiarygodnie, ale to są bardzo dobre jakościowo rzeczy. Na all nie ma co patrzeć, bo ceny wygórowane Ja zamawiam z ich sklepu internetowego http://pl.nextdirect.com/pl/ Przesyłka do Pl jest darmowa i szybka (najczęsciej to 3 dni robocze). Polecam! Ja tą markę poznałam, jak przypadkowo kupiłam dla Kubusia pajaca w jakimś ciucholandzie Był w świetnym stanie i po Kubusiu jeszcze dwoje dzieci go nosiło, a teraz posłuży naszemu drugiemu Koszulki z lata Kuba ma jak nowe. Polecam z czystym sercem Nic się nie rozciąga i nie zbiega w praniu, co dla mnie jest ważne, bo ładnie wygląda i prasowanie to bajka
A jak z rozmiarówką? Standardowa? Pytam, bo już wcześniej wyszukałam kombinezon właśnie nexta i nie wiem czy wypadają większe czy mniejsze czy standardowe (np H&M wypada troche wieksze).

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość

A wiecie że po mnie już widać że jestem w ciąży... Naprawde. Mam już wyraźnie zaokrąglony brzuszek. Raczej nie da się już ukroć mojego stanu. Jak zrobię zdjęcie to wrzucę.
Pokaż


Niki, Zamyślona dajcie znać co u Was

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
Pamietam ja kkuzynka, ktora rodzila 3 mies po mnie (nigdy nie wymiotowala ani nie miala mdlosci) zazdroscila mi strasznie ze przytylam tylko 9 kg w ciazy, a ona 20. Serio wolalabym tyle przytyc niz tak wymiotowac, nikomu tego nie zycze, mam nadzieje, ze jak kuzynka bedzie znow w ciazy nie pozaluje swoich slow.


Jak dobrze, jak tz jest choc jeden dzien w domu, z mlodym sie wyszaleje, obiadek zrobi (nie musze wachac miesa, jej), jaka szkoda, ze tak rzadko mamy dni dla siebie...
Wiesz co ja też miałam takie myśli jak Twoja kuzynka, ale jak czytam co przeżywacie to chyba faktycznie bym się nie zamieniła

Co do drugiego - u mnie to samo, też żałuję, ze częściej nie ma takich dni u nas..
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 13:30   #2708
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 13:52   #2709
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 13:56   #2710
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)


znowu pełno naskrobałyście, wczoraj zasnęłam jak dzidziuś o 21ej

co do L-4 ja planuje pójść od grudnia, czyli po skończonym 4 miesiącu, uważam że nikt mi medalu nie da za pracę do końca ciąży, lepsza kasa jest na chorobowym, do tego synuś będzie ze mną, niani nie będę musiała płacić, na paliwo tracić i w zimie sobie bedziemy siedzieć w domku
Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jeśli chodzi o ciuszki dziecięce to ja polecam Wam pepco. Jakość co prawda nie jest rewelacyjna, ale umówmy się jak długo dzidziuś ponosi ciuszki w rozmiarach 56,62,68? A ceny są naprawdę niskie, a i wzory bardzo ładne później jak już dłużej się korzysta z ubranek to warto zainwestować w lepsze jakościowo, my kupowaliśmy często też w coccodrillo, ale tam ceny dosyć wysokie. Mamy tutaj też sklep, gdzie sprzedają ciuszki firmy batyr też dobre jakościowo i z polskimi napisami kupujemy też w H&M, Reserved (ale tu mniej) i do dzisiaj kupujemy małej ciuchy w pepco, super legginsy dla dziewczynek mają, tanie i ładne skarpetki, rajty, ciepłe bluzy itp. A dla noworodków tez duży wybór: pajace, śpiochy, półśpiochy, body itd.

My mieliśmy duże szczęście, bo jakieś 70% ciuchów miałam od bratowej po ich córkach i do dzisiaj na bieżąco dostaję to co Zosi już za małe no ale nie da się ukryć, że 80% tych ubranek jest w kolorze różowym, więc jakby Hania była chłopcem to... nie byłoby juz tak różowo
ja tez kupuje dużo ciuszkow w pepco, też bardzo często są fajne ciuszki w lidlu za dobrą cenęm w H&M są cudności, ale szukam na wyprzedaży
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 14:18   #2711
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez agus7ia Pokaż wiadomość
Ja kolejny dzien mecze sie z bolem brzucha. I chyba skapituluje i pojde wczesniej do lekarza.

Niki dziewczyny maja racje, powinnas jechac na IP. Nie ma co ryzykowac, lepiej zmarnoeac te kilka godzin niz pozniej przez caly dzien sie zamartwiac
ty kochana radzisz wszystki ma o sobie nie pomyslisz. Nie zapominaj ze bóle brzucha powinny tak samo niepokoić jak plamienia! nie ma żartów... idź wcześniej do lekaża zwłaszcza że się utrzymują. Póki co no-spa. chyba ze bierzesz i ci nie pomaga - tym powazniej potraktuj ten ból.

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
No to bierzesz tak jak ja. Ostatnio jak bylam we wtorek u 1 gina, to po badaniu zaczelam plamic. myslalam ze przejdzie. Nie przeszlo do wczoraj , dopiero dzisiaj jak od wczoraj popoludnia grzecznie leżę to już mam coraz bledszy ten śluz. Piszę o tym dlatego, że jako ciekawostkę powiem ci że we wtorek udałam się do innej ginki (dzień później) która podtrzymala dawkę duphastonu i powiedziala ze w takich sytuacjach zaleca się hospitalizację, ale ze to będzie polegało na takim samym leżeniu jak mogłabym w domu i brać te same leki. Nic więcej. Więc dalej leżę w domu. ten 1 gin nic tylko do szpitala i do szpitala. tak jakby nie potrafił sam podjąć decyzji. także myślę że kochana jak będziesz teraz odpoczywać więcej to się unormuje... choć przy dziecku pewnie nie można do końca leżeć ale oszczędzaj się kochana i nie dźwigaj proszę.... daj się uregulować sytuacji.
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
trafna uwaga o no-spie! tez coraz czesciej czytam, ze dziewczyny biora tak o. na wypadek jakby miało zaboleć.
Dobrze ze dostałaś luteinkę, Nie wiem w jakiej dawce, ale jakby się powtórzyły to myślę że do 3xdziennie można samemu sobie zwiększyć. fajnie, ze ci wypisali bez hospitalizacji, u mnie mi odmowili cwele. Ja też mam brązowe plamienia póki co ani razu nie były krwiste bo te dopiero znaczą kiiepsko i raczej nie można liczyć ze same przejdą. Super że pojechałaś i się uspokoiłaś. Wykorzystuj dopóki chłopaki nie wrócą
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-06, 14:43   #2712
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

tak nie w temacie :
kobitki fajna promocja jest w SuperPharmie >> 1+ 1 za grosz. i tak kupiłam sobie żel pod prysznic Dove duża butla 500ml za 17zł - za dwa, i jest jeszcze kwas foliowy Pregnamed za 7,99 - za dwa opakowania.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

ZamyslonaRoztargniona - czyli wszystko ok ?- to dobrze

Edytowane przez asiulka_22
Czas edycji: 2013-10-06 o 14:44
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 14:51   #2713
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

do kiedy? i trzeba mieć kartę?
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 14:57   #2714
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

hope nie nie trzeba karty, gazetka jest ważna do 16.10
http://issuu.com/promocyjni.pl/docs/...lor/layout.xml
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 15:04   #2715
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
Jak masz leki i leżysz to cóż więcej ci tam każą robić. No nic. TYlko tyle co możesz robić w domu. Tylko postaraj się oszczędzac
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
To dobrze że dostałaś leki. Teraz to możesz sobie radzić w domu. Staraj sie troche oszczedzac- w miarę możliwości oczywiście
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 16:10   #2716
agus7ia
Raczkowanie
 
Avatar agus7ia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 474
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Hope, ten lekarz u ktorego bylam we wtorek powiedzial ze takie bole brzucha moga mnie nekac jeszcze tydzien lub dwa. Wczoraj na noc wzielam nospe i bylo lepiej. Nie mialam juz tak silnego skurczu, tylko brzuch pobolewa, co chwile w innym miejscu. Ahhh te kaprysy kobiet w ciazy
Powiem szczerze, ze nawet pomaga masowanie brzuszka. Teraz jest juz lepiej i nawet nospy dzis nie bralam
Zobaczymy jaka bedzie nocka. Jak cos sie bedzie dzialo to jutro napewno umowie sie na wizyte.

A tak wogole to jak Wam niedziela minela? U mnie leniwie
agus7ia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 16:47   #2717
Gosiiaczek
Raczkowanie
 
Avatar Gosiiaczek
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Ruda śląska/kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Hej ja dzisaj mialam milusia niedziele mialam sniadanko do lozka a to dlatego ze wczoraj patrzylam z narzeczonym na walke bokserska hhii oplacalo sie jajka sadzone na tostach ummmm , potem do kosciola i spacerek na wawel pokarmic labedzie potem kawusia w kawiarni i kawalek tortu czekoladowego dla mnie hhiiii bo dzisaj zamowilismy taki wlasnie na nasz cywilny ♡teraz chwile polezymy ...... hiii ..... mila niedziela

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Ciesze sie ze masz lepsze dzien oby tak dalej VwVampirka
__________________
Będe mamusią

Edytowane przez Gosiiaczek
Czas edycji: 2013-10-06 o 16:49
Gosiiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 17:08   #2718
anabuska
Przyczajenie
 
Avatar anabuska
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 7
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i w wielu sprawach jestem całkiem"zielona". Super, że są takie fora, gdzie zawsze można się poradzić w różnych sprawach Właśnie wyczytałam, że zwolnienie lekarskie w ciąży jest płatne 100%. Czy jest tak naprawdę? A wy do kiedy zamierzacie pracować? Ja pracuję w szkole i w sumie to bardziej stresujące zajęcie niż męczące. Cały czas zastanawiam się kiedy poinformować dyrekcję o moim stanie. Ciekawa jestem bardzo jej reakcji i komentarzy w pracy. Grono pedagogiczne jest dość konserwatywne i wiekowe, a my nie mamy ślubu, więc komentarze będą na 100%.
anabuska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 17:36   #2719
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez anabuska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i w wielu sprawach jestem całkiem"zielona". Super, że są takie fora, gdzie zawsze można się poradzić w różnych sprawach Właśnie wyczytałam, że zwolnienie lekarskie w ciąży jest płatne 100%. Czy jest tak naprawdę? A wy do kiedy zamierzacie pracować? Ja pracuję w szkole i w sumie to bardziej stresujące zajęcie niż męczące. Cały czas zastanawiam się kiedy poinformować dyrekcję o moim stanie. Ciekawa jestem bardzo jej reakcji i komentarzy w pracy. Grono pedagogiczne jest dość konserwatywne i wiekowe, a my nie mamy ślubu, więc komentarze będą na 100%.
Tak zwolnienie jest 100% płatne. Najlepiej dać zaświadczenie o ciąży od lekarza i ustalić, czy pracujesz jeszcze czy idziesz na zwolnienie. Mnie też czeka rozmowa z dyrekcja. Chciałabym popracować, ale może będzie chciała żebym poszła na zwolnienie i zatrudni kogoś na zastępstwo, nie wiem.

Komentarzami bym się nie przejmowała. To twoje życie i guzik im do tego, a jak pójdziesz na zwolnienie to i tak ich nie będziesz słuchać. Kto chce plotkować to mu nie zabronisz.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 17:46   #2720
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Niki, skoro lekarz uprzedzał wcześniej o takich plamieniach, to chyba faktycznie będzie ok, tym bardziej, że już ustąpiły ale wiadomo, na wszelki wypadek lepiej leż i się oszczędzaj

Zamyślona, czyli u Ciebie też wszystko ok?
Trzymam za was dziewczyny.


Cytat:
Napisane przez Gosiiaczek Pokaż wiadomość
Hej ja dzisaj mialam milusia niedziele mialam sniadanko do lozka a to dlatego ze wczoraj patrzylam z narzeczonym na walke bokserska hhii oplacalo sie jajka sadzone na tostach ummmm , potem do kosciola i spacerek na wawel pokarmic labedzie potem kawusia w kawiarni i kawalek tortu czekoladowego dla mnie hhiiii bo dzisaj zamowilismy taki wlasnie na nasz cywilny ♡teraz chwile polezymy ...... hiii ..... mila niedziela
a to milusio
Ja też dziś byłam z TŻ na długim spacerku i było fajnie Pojechaliśmy do pobliskiego parku/lasu.

Cytat:
Napisane przez anabuska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i w wielu sprawach jestem całkiem"zielona". Super, że są takie fora, gdzie zawsze można się poradzić w różnych sprawach Właśnie wyczytałam, że zwolnienie lekarskie w ciąży jest płatne 100%. Czy jest tak naprawdę? A wy do kiedy zamierzacie pracować? Ja pracuję w szkole i w sumie to bardziej stresujące zajęcie niż męczące. Cały czas zastanawiam się kiedy poinformować dyrekcję o moim stanie. Ciekawa jestem bardzo jej reakcji i komentarzy w pracy. Grono pedagogiczne jest dość konserwatywne i wiekowe, a my nie mamy ślubu, więc komentarze będą na 100%.
L4 ciążowe zawsze jest płatne 100%, nawet jak dotyczy choroby niezwiązanej z ciążą. Ważne, by lekarz na zwolnieniu wpisał kod "B", bo to oznacza, że niezdolność przypada w okresie ciąży. Co do pracy w szkole, to zbliża się okres grypowy i przeziębieniowy, a w szkole to wiadomo jedno dziecko od drugiego się zaraża i bałabym się, że i do Ciebie dojdzie innymi nauczycielami bym się nie przejmowała. Pójdziesz na wolne, to obgadają Cię z każdej strony, ale tak długo Cię nie będzie, że zanim wrócisz, to już im się temat znudzi
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 18:03   #2721
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

dziewczyny -miałyście styczność z takimi pasami ciążowymi ???
http://allegro.pl/pas-ciazowy-uniwer...536516275.html
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 18:29   #2722
Magdi555
Rozeznanie
 
Avatar Magdi555
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 682
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
To może faktycznie przez ten krwiak Nieszczęśliwie te dwie sprawy się nałożyły i nieźle nastraszyło Najważniejsze, że ustąpiło

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
A jak z rozmiarówką? Standardowa? Pytam, bo już wcześniej wyszukałam kombinezon właśnie nexta i nie wiem czy wypadają większe czy mniejsze czy standardowe (np H&M wypada troche wieksze).
Rozmiar wypada większy niż na metce Przykładowo, koszulki Kuba nosi rozmiar 104, a z next'a zamawiam 98

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.
Super, że jednak jest ok Odpoczywaj

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość

znowu pełno naskrobałyście, wczoraj zasnęłam jak dzidziuś o 21ej

co do L-4 ja planuje pójść od grudnia, czyli po skończonym 4 miesiącu, uważam że nikt mi medalu nie da za pracę do końca ciąży, lepsza kasa jest na chorobowym, do tego synuś będzie ze mną, niani nie będę musiała płacić, na paliwo tracić i w zimie sobie bedziemy siedzieć w domku

ja tez kupuje dużo ciuszkow w pepco, też bardzo często są fajne ciuszki w lidlu za dobrą cenęm w H&M są cudności, ale szukam na wyprzedaży
Pewnie, że nikt medalu nie da, ale ja akurat mam taką pracę, że muszę być na bieżąco, bo łatwo wypaść z obiegu Zresztą prace mam przy komputerze, więc nie jest to praca ciężka. Ja jeszcze rozważam roczny macierzyński, a wtedy macierzyński + ciąża to sporo czasu. Dlatego postaram się popracować dopóki dam radę Poza tym uważam, że dyrekcja wobec mnie jest bardzo w porządku i czułabym się nie fair idąc na L4 jeśli nie ma takiej potrzeby. Zresztą lubię swoją pracę A synek mój i tak w przedszkolu

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
tak nie w temacie :
kobitki fajna promocja jest w SuperPharmie >> 1+ 1 za grosz. i tak kupiłam sobie żel pod prysznic Dove duża butla 500ml za 17zł - za dwa, i jest jeszcze kwas foliowy Pregnamed za 7,99 - za dwa opakowania.
-
O, super! Dzięki za info

Cytat:
Napisane przez agus7ia Pokaż wiadomość
Hope, ten lekarz u ktorego bylam we wtorek powiedzial ze takie bole brzucha moga mnie nekac jeszcze tydzien lub dwa. Wczoraj na noc wzielam nospe i bylo lepiej. Nie mialam juz tak silnego skurczu, tylko brzuch pobolewa, co chwile w innym miejscu. Ahhh te kaprysy kobiet w ciazy
Powiem szczerze, ze nawet pomaga masowanie brzuszka. Teraz jest juz lepiej i nawet nospy dzis nie bralam
Zobaczymy jaka bedzie nocka. Jak cos sie bedzie dzialo to jutro napewno umowie sie na wizyte.

A tak wogole to jak Wam niedziela minela? U mnie leniwie
U nas aktywnie Byliśmy na spacerze (w końcu miałam Męża w domu ) na kawie i na obiadku...także laba od gotowania Uwielbiam takie niedziele w trójkę

Cytat:
Napisane przez anabuska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i w wielu sprawach jestem całkiem"zielona". Super, że są takie fora, gdzie zawsze można się poradzić w różnych sprawach Właśnie wyczytałam, że zwolnienie lekarskie w ciąży jest płatne 100%. Czy jest tak naprawdę? A wy do kiedy zamierzacie pracować? Ja pracuję w szkole i w sumie to bardziej stresujące zajęcie niż męczące. Cały czas zastanawiam się kiedy poinformować dyrekcję o moim stanie. Ciekawa jestem bardzo jej reakcji i komentarzy w pracy. Grono pedagogiczne jest dość konserwatywne i wiekowe, a my nie mamy ślubu, więc komentarze będą na 100%.
Tak, jak już Pikaso napisała L4 w ciąży jest 100% płatne Należy tylko pilnować, aby był wypełniony odpowiedni kod 'B' na druku
__________________

Magdi555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 18:34   #2723
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok Dobrze, że plamienie się kończyło ale staraj się oszczędzać.

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
Dobrze, że pojechałaś na IP. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. I Ty też w miarę możliwości się oszczędzaj

Cytat:
Napisane przez Gosiiaczek Pokaż wiadomość
Hej ja dzisaj mialam milusia niedziele mialam sniadanko do lozka a to dlatego ze wczoraj patrzylam z narzeczonym na walke bokserska hhii oplacalo sie jajka sadzone na tostach ummmm , potem do kosciola i spacerek na wawel pokarmic labedzie potem kawusia w kawiarni i kawalek tortu czekoladowego dla mnie hhiiii bo dzisaj zamowilismy taki wlasnie na nasz cywilny ♡teraz chwile polezymy ...... hiii ..... mila niedziela
o jak fajnie

Ja dziś byłam u teściów, mąż w pracy więc nie siedziałam sama w domu. Jak wróciłam to zaliczyłam drzemkę, przed chwilą wstałam.
Właśnie sobie uświadomiłam jak strasznie dawno nie spacerowałam w okolicach wawelu, muszę koniecznie to zmienić
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 19:18   #2724
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
Dobrze, że plamienia się skończyły. Może to rzeczywiście ten krwiak jest przyczyną, skoro lekarz uprzedzał, że tak może być. Odpoczywaj dużo

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
Dobrze, że pojechałaś i dostałaś leki

Co do nospy to jak ja byłam na IP w ciąży z Hanią to nawet lekarz dyżurujący mi przepisał nospę "na wszelki wypadek", powiedział, ze mam sobie brać, mimo, że skurczów ani bóli brzucha nie miałam więc to nawet lekarze widać przepisują "profilaktycznie", zupełnie bez potrzeby.

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
dziewczyny -miałyście styczność z takimi pasami ciążowymi ???
http://allegro.pl/pas-ciazowy-uniwer...536516275.html
Ja nie miałam

Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość


Rozmiar wypada większy niż na metce Przykładowo, koszulki Kuba nosi rozmiar 104, a z next'a zamawiam 98
O dziękuję za odpowiedź

Cytat:
Napisane przez agus7ia Pokaż wiadomość
Hope, ten lekarz u ktorego bylam we wtorek powiedzial ze takie bole brzucha moga mnie nekac jeszcze tydzien lub dwa. Wczoraj na noc wzielam nospe i bylo lepiej. Nie mialam juz tak silnego skurczu, tylko brzuch pobolewa, co chwile w innym miejscu. Ahhh te kaprysy kobiet w ciazy
Powiem szczerze, ze nawet pomaga masowanie brzuszka. Teraz jest juz lepiej i nawet nospy dzis nie bralam
Zobaczymy jaka bedzie nocka. Jak cos sie bedzie dzialo to jutro napewno umowie sie na wizyte.

A tak wogole to jak Wam niedziela minela? U mnie leniwie
Kurcze no jak lekarz powiedział, że takie bóle mogą się pojawiać to może nie ma co aż tak się martwić? Daj znać jak będzie po nocy

U nas niedziela też leniwie, popołudniu odwiedziliśmy siostrę TŻta, więc to jedyna rozrywka dzisiaj u nas
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 19:39   #2725
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

przepraszam jeśli zadam jakieś niewłaściwe pytanie, ale tak nadrobiłam dzisiaj ponad 30 (!) stron od początku naszego forum, i tak się zastanawiam co z tymi dziewczynami z pczątku... widzę wiele z Was nadal ale niektóre takie sympatyczne dziewczyny gdzieś się ukryły albo wykruszyły... odkąd doszłam to nie kojarzę już lolitki888, fantastki, cowie, kaorlaki. A chyba bywają na wizażu. Ciekawe co u nich.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 20:05   #2726
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
przepraszam jeśli zadam jakieś niewłaściwe pytanie, ale tak nadrobiłam dzisiaj ponad 30 (!) stron od początku naszego forum, i tak się zastanawiam co z tymi dziewczynami z pczątku... widzę wiele z Was nadal ale niektóre takie sympatyczne dziewczyny gdzieś się ukryły albo wykruszyły... odkąd doszłam to nie kojarzę już lolitki888, fantastki, cowie, kaorlaki. A chyba bywają na wizażu. Ciekawe co u nich.
cowie i fantastka mają się dobrze. Udzielają się głównie w klubie pm2013. Bo my z jednego wora, razem z Vampirką i Iemand.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 20:20   #2727
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Light Limara Pokaż wiadomość
Jak szłam na pobieranie krwi to też jadłam w nocy. Ostatnią małą suchą kanapkę o 6 rano- badanie robiłam 2 h później. Miałam ze sobą woreczek i banana w torebce, którego zjadłam po wyjściu. A w sumie przyznam się, że w poczekalni, przed badaniem zjadłam jedno winogronko

Takie mocne mdłości skończyły się w około 9 tc. Od 2 tygodni nteż nie wymiotuję. Czasem mnie mdli, ale tak lekko i wiem, że zaraz przejdzie i że nic mi z żołądka nie wyjdzie
To może jakas podpowiedź dla mnie Jutro sądny dzień
A ja co 11 tydzień a wymioty nadal szarpią :/

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
No ja czasami wstaje 1 raz (jak dziś) a czasami nawet 4 najgorsze jest to, że jak się lekko przebudzę to już nie zasnę, bo wiem, że muszę iść siku, bo jak teraz nie pójdę to za chwilę mi się i tak zachce i będę się budzić znowu. Przerąbane z tym sikaniem, mam to po mamie przy każdym wyjeździe zawsze problem, bo się trzeba często zatrzymywać na sikanie, ale teraz już wszyscy, co ze mną jeżdżą nie mają z tym problemu

My mieliśmy duże szczęście, bo jakieś 70% ciuchów miałam od bratowej po ich córkach i do dzisiaj na bieżąco dostaję to co Zosi już za małe no ale nie da się ukryć, że 80% tych ubranek jest w kolorze różowym, więc jakby Hania była chłopcem to... nie byłoby juz tak różowo
o to mamy podobną historię co do wc taż wolę wstać na zaś

Też mamy bardzo dużo ciuszków po bratanku ale jest tylko pół roku starszy od Olafa i teraz chłopaki się zrównały wzrostem, więc dostawy sie skończyły Trochę też mamy ciuszków od rodziny z Kanady, właśnie dziś tata przywiózł nam paczkę i się z bratowa dzieliłyśmy A sie pochwale - Olafowi dostały się takie wypasione butki pumy świecące sie jak chodzi, chciał w nich spać :p Na szczęście stópke ma jeszcze mniejszą

Cytat:
Napisane przez VwVampirka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o ubrania ciążowe, to ja już potrzebuję spodni. Na razie nic nie kupowałam, bo nie wiem ile przytyję, ale pomału trzeba zacząć się zaopatrzać.

ad2. Też się bałam chodzić na te badania... ale jakimś cudem dawałam radę i jedynie przed wyjściem wymiotowałam... może stres zrobił swoje
Pocieszające Twoje przeżycia badaniowe

Co do spodni to ja tez już potrzebuję większe, bo uwierają, narazie takie jeanso-leginsy nosze, ale mam kilka z poprzedniej ciąży z gumką, nie tylko z pasem
Staniki też już nosze większe z poprzedniej, od początku niemal :p

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
A myślałam że tylko ja jakaś dziwna jestem, że mi już ciasno w ciuchach.
A wiecie że po mnie już widać że jestem w ciąży... Naprawde. Mam już wyraźnie zaokrąglony brzuszek. Raczej nie da się już ukroć mojego stanu. Jak zrobię zdjęcie to wrzucę.
Mój też widać, niedługo kurtki nie dopnę :p
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 20:25   #2728
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
dobrze że pojechałaś, bo się uspokoiłaś przynajmniej

Co do nospy ja pamiętam jak w pierwszej ciąży bolał mnie brzuch i lekarz powiedział aby brać nospę. Wtedy też rozmawiałam z koleżanką, która powiedziała mi że jej kuzynka też w ciązy brała nospę, bo brzuch ją często bolał i lekarz zalecił branie. Dziecko urodziło się zdrowe, ale z dziwnymi tikami mięśni twarzy i trochę tak jakby usta z jednej strony podniesione itp. Bo wielu badaniach itp wyszło że przyczyną mogła być nospa. I wtedy mnie tym nastraszyła i ja nie brałam nospy. Nie piszę tego aby Was straszyć , po prostu pisze to co usłyszałam.

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość


No to bierzesz tak jak ja. Ostatnio jak bylam we wtorek u 1 gina, to po badaniu zaczelam plamic. myslalam ze przejdzie. Nie przeszlo do wczoraj , dopiero dzisiaj jak od wczoraj popoludnia grzecznie leżę to już mam coraz bledszy ten śluz. Piszę o tym dlatego, że jako ciekawostkę powiem ci że we wtorek udałam się do innej ginki (dzień później) która podtrzymala dawkę duphastonu i powiedziala ze w takich sytuacjach zaleca się hospitalizację, ale ze to będzie polegało na takim samym leżeniu jak mogłabym w domu i brać te same leki. Nic więcej. Więc dalej leżę w domu. ten 1 gin nic tylko do szpitala i do szpitala. tak jakby nie potrafił sam podjąć decyzji. także myślę że kochana jak będziesz teraz odpoczywać więcej to się unormuje... choć przy dziecku pewnie nie można do końca leżeć ale oszczędzaj się kochana i nie dźwigaj proszę.... daj się uregulować sytuacji.
Obiecuję nie dźwigać TŻ przejął całkowite noszenie Oskara, choć jak będzie to w pracy to będzie trochę trudne , ale dam radę ...
Leżeć też nie mogę, bo jednak dziecko wymaga opieki. Ale w miarę możliwości dużo siedzę, leżę i bawię się tak z Oskarem , a jak on ma drzemkę to i ja

Cytat:
Napisane przez Gosiiaczek Pokaż wiadomość
Hej ja dzisaj mialam milusia niedziele mialam sniadanko do lozka a to dlatego ze wczoraj patrzylam z narzeczonym na walke bokserska hhii oplacalo sie jajka sadzone na tostach ummmm , potem do kosciola i spacerek na wawel pokarmic labedzie potem kawusia w kawiarni i kawalek tortu czekoladowego dla mnie hhiiii bo dzisaj zamowilismy taki wlasnie na nasz cywilny ♡teraz chwile polezymy ...... hiii ..... mila niedziela

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Ciesze sie ze masz lepsze dzien oby tak dalej VwVampirka
Bardzo fajna niedziela
My pojechaliśmy do moich dziadków powiedzieć o ciąży Dziadek jak się dowiedział to mi powiedział że jak wchodziliśmy do nich to się domyślał

Cytat:
Napisane przez anabuska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i w wielu sprawach jestem całkiem"zielona". Super, że są takie fora, gdzie zawsze można się poradzić w różnych sprawach Właśnie wyczytałam, że zwolnienie lekarskie w ciąży jest płatne 100%. Czy jest tak naprawdę? A wy do kiedy zamierzacie pracować? Ja pracuję w szkole i w sumie to bardziej stresujące zajęcie niż męczące. Cały czas zastanawiam się kiedy poinformować dyrekcję o moim stanie. Ciekawa jestem bardzo jej reakcji i komentarzy w pracy. Grono pedagogiczne jest dość konserwatywne i wiekowe, a my nie mamy ślubu, więc komentarze będą na 100%.
Tak 100 %
A co do gadania ludzi się nie przejmuj , pogadają i z czasem zmienią temat. To Wasze życie i Wasze decyzje

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
przepraszam jeśli zadam jakieś niewłaściwe pytanie, ale tak nadrobiłam dzisiaj ponad 30 (!) stron od początku naszego forum, i tak się zastanawiam co z tymi dziewczynami z pczątku... widzę wiele z Was nadal ale niektóre takie sympatyczne dziewczyny gdzieś się ukryły albo wykruszyły... odkąd doszłam to nie kojarzę już lolitki888, fantastki, cowie, kaorlaki. A chyba bywają na wizażu. Ciekawe co u nich.
Tak czasem na wizażu jest , w poprzednim wątku też tak było. Ale z czasem te dziewczyny wracały więc może i te wrócą
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 20:49   #2729
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Pojechałam i już jestem w domu.
Ostatni raz na tej IP byłam 10 lat temu. Wspominam tą wizytę (pierwsze moje spotkanie z ginekologiem) fatalnie. No ale teraz pojechałam tam bo najbliżej. Jestem miło zaskoczona. Bardzo życzliwy personel. Dokładne, spokojne badanie, uzyskałam odpowiedź na wszystkie pytania.
Zarodek jest, serce bije, ale nie dało się określić czy poprawnie.
Dostałam na wszelki wypadek luteinę. Plamienie takie nie jest groźne, chyba że będzie się długo utrzymywać lub zwiększy objętość. Mam brać luteinę do czasu wizyty u lekarza.

Rozmawiałam też o nospie i jej wpływie na wiotkość mięśni u dziecka.
Podobno ostatnio były na ten temat jakieś badania i faktycznie ma to związek. Lekarka przestrzegła mnie przed braniem nospy jak tylko brzuch zaboli. Kazała brać na wyraźne zalecenie lekarza i nie mogła się nadziwić że ostatnio pacjentki łykają nospę jak kwas foliowy.
dobrze, że pojechałas i już jesteś spokojniejsza, odpoczywaj jak masz możliwość i się nie przemęczaj
Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jeszcze nie pojechałam , bo plamienia się skończyły. To takie brązowe i w sumie nie za duże było. Brzuch mnie nie boli. W sumie lekarz powiedział że jak krwiak się wchłania to mogą być plamienia brązowe , że niby stara krew. Duphaston biorę od ok 3tyg 3x1. Dziś mam dzień lenia , TŻ robi obiad i zajmuje się dzieckiem a ja leżę lub na siedząc się bawię z Oskarem.
Postanowiłam że poczekam do wtorku i wtedy udam się do mojego gina. Nie mam z kim zostawić Oskara , jakbym miała leżeć w szpitalu. Oczywiście jeśli plamienia znów się pojawią lub będą większe wtedy się wybiorę na IP . Na razie ich nie ma, więc może to jednak ten krwiak i wchłania i oczyszcza ze starej krwi.
dobrze, że już lepiej we wtorek czekamy na wieści
Cytat:
Napisane przez anabuska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża i w wielu sprawach jestem całkiem"zielona". Super, że są takie fora, gdzie zawsze można się poradzić w różnych sprawach Właśnie wyczytałam, że zwolnienie lekarskie w ciąży jest płatne 100%. Czy jest tak naprawdę? A wy do kiedy zamierzacie pracować? Ja pracuję w szkole i w sumie to bardziej stresujące zajęcie niż męczące. Cały czas zastanawiam się kiedy poinformować dyrekcję o moim stanie. Ciekawa jestem bardzo jej reakcji i komentarzy w pracy. Grono pedagogiczne jest dość konserwatywne i wiekowe, a my nie mamy ślubu, więc komentarze będą na 100%.
tak 100 % płatne
Cytat:
Napisane przez Magdi555 Pokaż wiadomość
\
Pewnie, że nikt medalu nie da, ale ja akurat mam taką pracę, że muszę być na bieżąco, bo łatwo wypaść z obiegu Zresztą prace mam przy komputerze, więc nie jest to praca ciężka. Ja jeszcze rozważam roczny macierzyński, a wtedy macierzyński + ciąża to sporo czasu. Dlatego postaram się popracować dopóki dam radę Poza tym uważam, że dyrekcja wobec mnie jest bardzo w porządku i czułabym się nie fair idąc na L4 jeśli nie ma takiej potrzeby. Zresztą lubię swoją pracę A synek mój i tak w przedszkolu
jasne rozumiem, każdy ma swoje racje
ja patrzę w tej chwili pod względem kaski i pójście za jakiś czas wiąże się u mnie z wpływami do budżetu większymi o ok 800 zł więc nie mało
u mnie jest ten plus, że problemu nie robią jak dziewczyny ida na L-4, też chciałabym wziąć roczny macierzyński
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-06, 23:28   #2730
cowie
Zakorzenienie
 
Avatar cowie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
przepraszam jeśli zadam jakieś niewłaściwe pytanie, ale tak nadrobiłam dzisiaj ponad 30 (!) stron od początku naszego forum, i tak się zastanawiam co z tymi dziewczynami z pczątku... widzę wiele z Was nadal ale niektóre takie sympatyczne dziewczyny gdzieś się ukryły albo wykruszyły... odkąd doszłam to nie kojarzę już lolitki888, fantastki, cowie, kaorlaki. A chyba bywają na wizażu. Ciekawe co u nich.
Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
cowie i fantastka mają się dobrze. Udzielają się głównie w klubie pm2013. Bo my z jednego wora, razem z Vampirką i Iemand.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój radar (tym razem przy pomocy jednej życzliwej duszyczki) jak zawsze wykrył, że o mnie mówią

Ja się przyznam, że się jakoś zaaklimatyzować nie potrafiłam tutaj
A chcecie mnie tu?
Może się wreszcie odnajdę. W końcu od tamtego czasu przybyło pewnie sporo super mamusiek
Wazelinuję, i know.
__________________
Alek, 13tc
Tarczycówka



18.05.2015
Leoś
cowie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.